Rozmowa kGłosu" z Jonem Andersonem [STR. 5] Słupsk Były pilot marzy o udziale w projekcie Polskie Himalaje 2018 [STR. 28] PIŁKA NOŻNA GRYFSŁUPSK WPUCHARZE POLSKI Z MKS KLUCZBORK . Piątek 14 lipca 2017 Nr 162 (3199) cena 3,30 zł (z 8%vat) Prenumerata od L50 zl Głos MHihliiH Pomorza www.gp24.pl [STR. 12-13] ' BRYTYJSKA KSIĄŻĘCA PARA WRAZ Z DZIEĆMI JEDZIE DO POLSKI. BĘDZIE TEATR. BĘDZIE BAL... PIERWSZY DZIEŃ KATE1 WILLIAM SPĘDZĄ W WARSZAWIE. DRUGI W GDAŃSKU Elżbieta Dzikowska Nadal ma duszę młodej dziewczyny, pełną ciekawości wiata i ludzi. Marzy o powrocie do ostatniej stolicy Inków WIĘCEJ NA STRONACH 20-21 STR. 10 ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-57C 770137 952053 02// Peryskop www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 14.07.17 Imieniny obchodzą: Angelina, Bohdan, Damian, Dobrogost, Feliks. Fokas, Franciszek, Henryk, Herakles, Jakub, Kamil, Kosma. Marcelin, Tuskana, Ulryk Kalendarium •1520Wojna pruska: załoga krzyżacka w Braniewie dokonała niespodziewanego wypadu na szaniec oblegających miasto wojsk polskich, które straciły 120 zaciężnych. 41831 Powstanie listopadowe: zwycięstwo pow-stańcóww II bitwie pod Mińskiem Mazowieckim. #1943W Kołodnie w powiecie krzemienieckim oddziały UPA zamordowały496 osób. w tym prawie300dzieci. •1966Aresztowano seryjnego mordercę Karola Kota („Wampira z Krakowa"). 14 lipca 1967 roku został skazany na karę śmierci pogoda na weekend Gmina WktoświętiijerazemzGolcanii PIĄTEK £> P a MAX MIN -MAX MIN 17 11 19 10 MAX MIN 21 11 Weekend zapowiada się w kratkę. Będzie słońce, ale też i liczne zachmurzenia. W sobotę popada, warto zabrać ze sobą kurtkę przeciwdeszczową WICKO/CHARBROWO W sobotę i niedzielę trwać będą Dni Gminy Wicko. W sobotę ogodz. 14 przed budynkiem GOKiS w Wicku rozpocznie się rejestracja czarownic i pojazdów. 0 godz. 15 ruszy parada z Wicka do Charbrowa. O godz. 16 rozpoczną się wybory Czarownicy 1 Czarownika Roku 2017. Na godz. 19 zaplanowano koncert zespołu Maraquja. Natomiast ogodz. 21.45 rozpocznie się III Magiczny Bieg Przy Pochodniach Charbrowo Osiedle. W niedziele uroczystości o godz. 13 rozpocznie msza w kościele w Charbrowie. Natomiast od godz. 15 na scenie trwać będą występy lokalnych zespołów. Gwiazdą Dni Gminy Wicko będzie zespół Golec uOrkiestra. Koncert grupy rozpocznie się o godz. 20. Przez cały czas na dzieci będzie czekał plac zabaw ze strefami smerfową i naukową, będą również symulatory dachowania i lotu. (DMK) Minął tydzień 7 lipca 2017 r. Nie ma chętnych na Trzy Fale W ubiegłym tygodniu okazało się, że na ogłoszony przez spółkę Trzy Fale przetarg dotyczący dokończenia budowy parku wodnego w Słupsku nie wpłynęła żadna oferta. W poniedziałek został ogłoszony nowy przetarg. Jednocześnie wiceprezydent Marek Biernacki zapewnił, że od strony finansowej jest już prawie wszystko zapięte na ostatni guzik, bo po dyskretnych rozmowach z trzema bankami udało się wyłonić ten, który będzie finansował zakończenie tej inwestycji. 10 lipca 2017 r. Deszcz zalał ulice Słupska W poniedziałek wieczorem nad Słupskiem przeszła duża ulewa. Silne opady deszczu spowodowały podtopienia na wielu ulicach w mieście. 11 lipca 2017r. Rozbili biznes z dopalaczami 135 kilogramów gotowego klefedronu (4CMC) -psychoaktywnej substancji i składnika dopalaczy oraz materiały do jego wytwarzania zabezpieczyli pod Bożym Polem Małym (pow. wejherowski) funkcjonariusze CBŚP. To jedno z największych od lat uderzeń w rynek dopalaczy. 12 lipca 2017 r. Przybyło nam milionerów W ubiegłym roku w regionie 162 osoby uzyskały dochody powyżej miliona złotych. Tymczasem w rozliczeniu za 2015 rok takie dochody przedstawiło jedynie 78 podatników ze Słupska i powiatu słupskiego. Tak więc ubiegły rok był łaskawszy dla najlepiej zarabiających osób ze Słupska i jego najbliższej okolicy. Rok 2016 był także dobry dla najlepiej zarabiających w pozostałych powiatach naszego regionu. Na przykład w powiecie lęborskim w 2016 roku dochody powyżej miliona złotych wykazało aż 28 osób (w 2014 było ich 21, a w 2015 -25), w powiecie bytowskim-34 (w 2014 roku było ich 23; w 2015 - 25), a w powiecie człuchowskim było dziewięć osób. 13 lipca 2017 r. Kolejne starania o województwo W regionie rusza kampania mająca na celu wyegzekwowanie od obecnego rządu realizacji obietnicy dotyczącej utworzenia 17. województwa. Stoją za nią organizacje gospodarcze zrzeszające przedsiębiorców z regionu koszalińskiego i słupskiego. Na ulicach Koszalina i Słupska pojawiają się już pierwsze billboardy z hasłem „Województwo środ-kowopomorskie. Kiedy?". Podobne pojawią się też m.in. w Kołobrzegu, Białogardzie, Świdwinie. Wcześniej przedsiębiorcy skierowali list do premier Beaty Szydło. (OPRAĆ. NIK) CT"£ V < Kosmetyki z natury najlepsze dla skory • Ekologiczne kosmetyki lubią nie tylko alergicy, znaczna część kobiet nie wyobraża sobie bez nich codziennej pielęgnacji. Przewlekła niewydolność żylna • Pajączki, żylaki i inne zmiany naczyniowe to problemy coraz młodszych nóg. Winne są siedzący tryb życia i nadwaga. Zasadź borówkę madein USA f» Borówka amerykańska lubi stanowiska słoneczne, ciepłe i zaciszne. Wymaga gleby urodzajnej, o wysokiej zawartości próchnicy. Ponrtowe przetwory wracają do łask • Poznaj i zastosuj przepisy na dżemy, marmolady, konfitury i przetwory z dostępnych teraz i tanich warzyw. Mspołecznościowe w dużej mierze służą kreacji, najczęściej samego siebie. W sieci nic nam nie przeszkadza, by pokazać siebie w troszeczkę lepszym świetle, niż w realnym życiu. Wystarczy powiedzieć, że dla użytkowników portali społecznościowych typowe jest chwalenie się sukcesami i zapominanie o porażkach. Zawsze jesteśmy uśmiechnięci, odnosimy sukcesy na różnych polach, jesteśmy atrakcyjni... - trudno nie zgodzić się z opinią Jana Stasieńki, kierownika Zakładu Nowych Mediów. Rozmawiamy z nim o różnego rodzaju pułapkach, jakie czyhają na nas w intemecie - str. 15. O tym, jak odróżnić prawdę od fałszu czy w czasach internetu, gdzie każdy może napisać dosłownie wszystko, to w ogóle jest możliwe? Kto podszywa się pod Baracka Obamę, a kto pod Mickiewicza i Słowackiego? I po co to robi? O tym piszemy na str. 14-15. Miłośnikom starego dobrego rocka polecam rozmowę Maksa Nałęcza z Jonem Andersonem, wokalistą zespołu Yes. Zespół wczoraj wystąpił na scenie amfiteatru w Dolinie Charlotty pod Słupskiem, gdzie Festiwal Legend Rocka wpisał się już na stałe w kalendarz letnich imprez. Rokrocznie zjeżdżają tu fani rocka z całej Polski, nie mogą wyjść ze zdumienia, że w takiej małej wsi pod Słupskiem, odbywają się koncerty takich legendarnych gwiazd. Nam Jon Anderson opowiedział o swoim życiu, koncertach i fascynacjach muzycznych - str. 10. W tym wydaniu Magazynu także nie lada gratka dla miłośników przyrody. Otóż okazuje się, że tuż pod Słupskiem rośnie niezwykły okaz dębu. Zainteresowali się nim uczniowie z miejscowej szkoły. Nadali mu imię i sprawili, że ranga dębu urosła. Stał się pomnikiem przyrody. O miejscowym Świętoborze można przeczytać na str. 16. Z kolei o zbliżającej się wizycie angielskiej rodziny - str. 12. • Sawka komentuje ' 1 to » TJ>/> aoiPf p & ?£ i T, www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Peryskop //03 Słupska poradnia zaprasza na bezpłatne konsultacje dla dzieci RODZICU. SKORZYSTAJ Masz pytania dotyczące rozwoju Twojego dziecka? Zauważasz wady postawy? Chcesz sprawdzić, czy rozwój mowy przebiega prawidłowo? Można to będzie zrobić 24 lipca (poniedziałek) w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Pegaz przy ul. Jana Pawła IMA wSłup-sku, która wtedy organizuje Dzień Otwarty. Jego organizatorzy oferują bezpłatne konsultacje dla wszystkich rodziców i dzieci. Wstęp wolny. Darmowe konsultacje obejmują wybrane przez rodziców spotkania z logopedą, fizjoterapeutą, psychologiem albo specjalistą integracji sensorycznej. Organizatorzy zabiegają także o dyżur dietetyka, ale jeszcze na razie nie jest on przesądzony. Konsultacje dotyczą dzieci i młodzież w wieku do 18 lat. Już teraz można się umawiać na bezpłatną wizytę, dzwoniąc pod numer kom. 690 888 513. Organizatorzy zamierzają je tak ustalać, aby każda konsultacja odbywała się w komfortowych warunkach. Po bezpłatnych konsultacjach, które będą rodzajem wstępnego badania, dzieci i młodzież będą mogli skorzystać z bezpłatnego leczenia w poradni, jeśli młody pacjent posiada opinię o konieczności wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, którą wydają publiczne poradnie psychologiczno-pedagogiczne. W Słupsku działają dwie takie poradnie -jedna przy ul. Fabrycznej, a druga - przy ul. Narutowicza. Wydane przez nie opinie dotyczą dzieci do 7. roku życia. W przypadku dzieci, które nie mają opinii, albo mają powyżej 7. roku życia, terapia i leczenie mają charakter płatny, choć cennik obowiązujący w poradni nie jest wysoki. (MAZ) Refleksyjny „Dar" Czesława Miłosza ozdobił ścianę budynku w Ustce W Ustce na ścianie budynku przy ulicy Słowiańskiej 37 powstał mural. - Zgodnie z wolą mieszkańców malunek przedstawia morze, ale znajdziemy na nim również poezję Czesława Miłosza - informuje Wydział Promocji i Komunikacji Społecznej ratusza. - Autorem projektu jest słupski artysta Piotr Igor Sałata, a jego wykonaniem zajęła się Fundacja Indygo. Przypomnijmy, że pomysł artystycznego zamalowania jednej ze ścian to projekt złożony w Budżecie Obywatelskim 2017. (BER) Zdjęcie dnia Samorząd Głos Pomorza Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 8 lipca 2017 roku odszedł wspaniały Człowiek, kochany Ojciec, Mąż, Dziadek ś+pjan Marciniak żył lat 82 Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 15 lipca 2017 roku o godz. 11.00 na Starym Cmentarzu w Słupsku, msza św. w dniu pogrzebu o godz. 10.00 w kościele Jana Kantego. Prosimy o nieskładanie kondolencji. Rodzina Sukces gimnazjalistów z Damna w gm. Damnica Wśród zwycięzców zorganizowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych „Projektu z ZUS" znaleźli się uczniowie Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Damnie. „Projekt z ZUS" skierowany był do uczniów szkół gimnazjalnych, którzy, realizując program szkolny, musieli wykonać co najmniej jeden projekt edukacyjny, którego ocena znalazła się na świadectwie. Spośród wszystkich projektów nagrodzono i wyróżniono najlepsze w następujących kategoriach: film, plakat, komiks oraz prezentacja. ZUS przygotował materiały dydaktyczne do przeprowadzenia lekcji o ubezpieczeniach społecznych. Powstały one przy współpracy z metodykiem nauczania. Miały one atrakcyjną dla uczniów formę. Nauczyciele mogli także skorzystać ze scenariusza lekq'i, prezentacji zawierającej kilkuminutowy film, karty projektu i arkuszy ocen. Wszystkie materiały były do pobrania na stronie internetowej ZUS. Wśród laureatów znaleźli się gimnazjaliści z Damna, po- konując ponad 14 000 zgłoszonych uczniów z 348 szkół. Karolina Dębek, Karolina Baran i Karol Piasecki, uczniowie Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Damnie, zajęli II miejsce w kategorii plakat za pracę zatytułowaną: „Czy warto się ubezpieczać". - Celem „Projektu z ZUS" było upowszechnienie i pogłębienie wiedzy z zakresu ubezpieczeń społecznych. Dzięki niemu uczniowie poznali ideę solidaryzmu społecznego oraz dowiedzieli się m.in., dlaczego trzeba się ubezpieczać, skąd biorą się pieniądze na emeryturę i dlaczego warto opłacać składki. Ta wiedza zaprocentuje w dorosłym życiu i pomoże podjąć świadome decyzje dotyczące przyszłej kariery zawodowej - wyjaśnia Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Gdańsku. W województwie pomorskim „Projekt z ZUS" cieszył się wielką popularnością. Do jego realizacji swój akces zgłosiło ponad 1300 uczniów z 26 szkół. • (MAZ) ©® NEKROLOGI „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net V" ** ► W strugach deszczu rozpoczął się 11. Festiwal Legend Rocka w Dolinie Charlotty. Jako pierwsza gwiazda wystąpił zespół The Orchestra starring former members of ELECTRIC LIGHT ORCHESTRA. Przemoczona publiczność usłyszała jednak największe przeboje E.L.O. - m.in. Don't Bring Me Down. Jako support wystąpił zespół The Bootles grający covery The Beatles (MKM) Gmina Kobylnica inwestuje w infrastrukturę wsi Ścięgnica W ramach projektu, którego realizację rozpoczęto w miejscowości Ścięgnica, poprawie ulegnie stan układu drogowego. Poza tym wybudowany zostanie lokalny system zbierania ścieków. Całe przedsięwzięcie pochłonie prawie dwa miliony złotych. Prace w Ścięgnicy mszyły w lipcu. Pierwsze z zadań zostanie ukończone w październiku, natomiast realizacja drugiego potrwa znacznie dłużej, bo aż do kwietnia przyszłego roku. Pierwszy z elementów prowadzonych w tym miejscu prac zakłada roboty budowlane, które dotyczą budowy lokalnego systemu zbierania ścieków oraz przebudowę dotychczasowych urządzeń wodociągowych. Oprócz sieci i przyłączy kanalizacyjnych, powstaną też nowe sieci i związane z nimi przyłącza wodociągowe. Zakończenie robót budowlanych w przy- padku lokalnego systemu zbierania ścieków planowane jest jeszcze w tym roku. ► Mieszkańcy Ścięgnicy muszą się przygotować na to, że przez kilka miesięcy będą występowały utrudnienia w poruszaniu się po wsi Według harmonogramu powinno to nastąpić do 31 października 2017. Drugie z realizowanych zadań to równie pracochłonne przedsięwzięcie. Zaplanowano bowiem poprawę stanu istniejącego układu drogowego. Przez najbliższe miesiące służby będą pracować nad przebudową drogi gminnej i powiatowej. Zyskają one nową nawierzchnię z kostki betonowej, zjazdy, a wzdłuż całej trasy zamontowane zostanie nowe oświetlenie. Prace obejmują też działania na poboczach dróg, gdzie wykonane zostanie profilowanie i humusowanie oraz obsianie trawą. Modernizacja układu drogowego w Ścięgnicy potrwa do 30 kwietnia przyszłego roku. • (MAZ)©® 04// Peryskop www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi j^epwości slkall NR 2811 Dzienniczek red. ZJujka 769T GODZINA 212*. SŁOUJO OrtŻĘ ! PR£Z i K KOS/. A l.rftSk mmzmńikttj SPRAWDŹIŁES JUZ ILE ZARABIA ELEKTRONIK NA STUDIACH? Połącz do Naszego zespołu i już jako student pracuj w zawodzie. www.weiLtu.koszalin.pl ^ • ■ ■ ■■ Dziś ostatni dzień pierwszej rekrutacji na AP Słupsk Dzisiaj jest ostatni dzień pierwszego naboru dla kandydatów na studia na słupskiej Akademii Pomorskiej. Władze uczelni, co prawda zakładają, że podobnie jak w latach ubiegłych zostaną jeszcze wolne miejsca na niektórych kierunkach i założyły ogłoszenie drugiego naboru (na wszystkie kierunki z wyjątkiem historii i politologii), jednak na te najbardziej preferowane warto rejestrować się teraz. Kandydaci, którzy złożą wnioski w systemie e-rekrutacji do dzisiaj, o tym, czy dostali się na wybrane kierunki, dowiedzą się 21 lipca. Akademia Pomorska w Słupsku prowadzi studia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia na 27 kierunkach i na ponad 100 specjalnościach. To jedyna publiczna szkoła wyższa w Słupsku, która kształci około trzech tys. studentów. • (NIK)©® Z bólem serca zawiadamiamy, że 13 lipca 2017 roku zasnął w Bogu nasz kochany Syn ś~l"p Mariusz Półtorak Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 15 lipca 2017 r. o godz. 12.10 na Nowym Cmentarzu. Msza żałobna w dniu pogrzebu o godz. 7.30 w kościele pw. św. Józefa. Pogrążeni w smutku Rodzice 06// Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 PiS przejmuje Sąd Najwyższy Warszawa PB wprowadza zmiany w Sądzie Najwyższym. Przewocfrii-czącego ma mianować minister sprawiedliwości. To zamach na ustrój-grzmi opozycja Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl Partia Jarosława Kaczyńskiego pod pretekstem próby „uzdrowienia" polskiego wymiaru sprawiedliwości próbuje znacząco wzmocnić swój wpływ na funkcjonowanie Sądu Najwyższego poprzez oddanie w ręce ministra sprawiedliwości kluczowych decyzji kadrowych i regulaminowych. Pod projektem - który pojawił się na stronie Sejmu w środę wieczorem, kiedy izba niższa parlamentu przegłosowała zmiany w funkcjonowaniu Krajowej Rady Sądownictwa i sądów powszechnych - złożyło podpisy 49 posłów PiS. Ich zdaniem wprowadzone zmiany spowodują, że organ ten „będzie cieszył się większym autorytetem i zaufaniem ze strony obywateli". Ponieważ ustawa jest projektem poselskim, to nie wymaga konsultacji społecznych i może być szybko uchwalona przez Sejm. Najwięcej kontrowersji budzi art. 87. Znajduje się w nim zapis o wygaszaniu kadencji sędziów SN (którzy zostali powołani na „dotychczasowych przepisach") i automatyczne przeniesienie ich w stan spoczynku. Co więcej, to minister sprawiedliwości będzie mógł wskazać, którzy sędziowie w stan spoczynku przejdą, a którzy nie. - Odbieramy ten akt jako zapowiedź zamachu stanu. To likwidacja niezależności SN, uderzenie we władzę sądowniczą, w trójpodział władz, demokrację parlamentarną i historię ostatnich 27 lat - mówił wczoraj lider PO Grzegorz Schetyna. Dodał, że w piątek zbierze się specjalne posiedzenie zarządu krajowego PO w tej sprawie. Zbigniew Ziobro będzie miał także pełną autonomię w wyborze I prezesa SN, zastępującego tymczasowo prezesa przechodzącego w stan spoczynku. Później „stałego prezesa" powoła prezydent spośród trzech (obecnie dwóch) kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sądu Najwyższego. I choć konstytuga mówi jasno o 6-letnięj kadencji I prezesa SN, to już na początku marca grupa posłów PiS złożyła do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie zgodności przepisów, na podstawie których sędzia Małgorzata Gersdorf została powołana na funkq"ę I prezes (chodziło m.in. o zarzuty co do procedury wyboru prezes SN oraz zakresu przedstawiania kandydata na prezesa). Jeśli TK - którego prezesem jest wybrana przez PiS Julia Przyłębska -potwierdzi wątpliwości parlamentarzystów, będzie im łatwiej przeforsować proponowane w ustawie zmiany. Poseł PiS Stanisław Piotrowicz, którego podpis widnieje pod ustawą, wyjaśniał, że „sądownictwo w Polsce nie pozostaje pod żadną kontrolą społeczną". - W1989 r. nie było reformy wymiaru sprawiedliwości, poza mewielkimi modyfikacjami - uzasadniał potrzebę zmian w SN szef sejmowej komisji sprawiedliwości. Nie przekonuje to opozycji. Lider Nowoczesnej Ryszard Petru, podobnie jak PO, ogłosił na piątek zebranie zarządu partii, aby „ustalić strategię w sprawie walki o niezależne sądownictwo SN". - Tutaj wymagane jest działanie ponad podziałami. Je-. stem w kontakcie z liderami partii opozycyjnych, abyśmy ustalili wspólnie działanie w najbliższym czasie. Naszym celem powinno być przynajmniej niedopuszczenie do debaty - mówił. To jednak nie koniec zmian proponowanych przez PiS. Do ministra sprawiedliwości -a nie jak dotychczas do sędziów - będzie należało także tworzenie regulaminu funkcjo- ► Minister sprawiedliwości będzie decydował o składzie SN nowania SN. Minister będzie mógł decydować o całkowitej liczbie stanowisk sędziowskich w poszczególnych izbach oraz szczegółowym podziale spraw między izby i wewnętrznej organizacji sądu. W związku z tym zmieni się również struktura Sądu Najwyższego. Obecnie posiada on izby: Cywilną, Kamą, Wojskową, Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych. Ustawa przewiduje, że pojawią się kolejne trzy: Prawa Prywatnego, Prawa Publicznego i Dyscyplinarna. Sprawa zwiększenia uprawnień ministra sprawiedliwości poruszyła także środowiska prawnicze i sędziowskie. - To ewidentny zamach na Sąd Najwyższy. Projektodawcy ustaw zakładają, że można odesłać w stan spoczynku niemalże wszystkich sędziów SN, z wyjątkiem tych, których będzie chciał zatrzymać minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - mówił Agencji Informacyjnej Polska Press prof. Marek Chmaj, prawnik, konstytucjonalista i wykładowca na SWPS w Warszawie. Wczoraj późnym popołudniem do sprawy odniosła się także I prezes SN sędzia Małgorzata Gersdorf. Podkreśliła, że jest zaniepokojona „bardzo dużą władzą ministra sprawiedliwości nad sędziami". - Z tego co wstępnie widziałam, projekt ustawy wykracza szeroko ponad trójpodział władzy. To jest niebezpieczne dla naszego ustroju - mówiła sędzia. Zwróciła również uwagę, że projekt PiS nie był konsultowany społecznie, a ona sama dowiedziała się o nim od dziennikarzy. - Projekt ma niedoróbki formalne, ale to normalne skoro pracowało nad nim tylko 50 osób -podkreśliła. Wskazała, że nowa ustawa ma także na celu stworzenie Izby Dyscyplinarnej. - SN będzie składał się z sądu i Izby Dyscyplinarnej. W efekcie każdy organ będzie miał swojego prezesa - podkreśliła I prezes Sądu Najwyższego.#©© Konfederacja Lewiatan: Za dopłatę paliwową zapłaci rynek - Rada Dialogu Społecznego powinna się zająć projektem ustawy o drogach samorządowych - mówi Zbigniew Maciąg z Konfederacji Lewiatan Maja Piotrowska maja.pbtrowska@polskapress.pl Nie milknie dyskusja o nowej opłacie paliwowej, którą zamierza wprowadzić rząd PiS. Zgodnie z nowym projektem ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych ma być on zasilany wpływami z opłaty drogowej. Miałaby ona wynieść 20 gr za litr benzyny (25 gr za litr z VAT). Nowe prawo przyczyni się do znacznego zwiększenia cen paliw i kosztów utrzymania firm przewozowych. - Niewątpliwie wzrost cen produktów i usług jest możliwy, bo gdy wzrosną koszty transportu, przełoży się na ceny - podkreśla Zbigniew Maciąg. - Przez ostatnie osiem lat Polacy widzieli, jak Platforma Obywatelska przebudowała i wybudowała prawie 15 tys. km dróg lokalnych bez sięgania po pieniądze kierowców - argumentował z sejmowej mównicy poseł PO Sławomir Neumann. - Za 5 mld zł powstaną drogi do domu każdego Polaka, a nie tylko domów, gdzie mieszkają działacze PO - opowiadała na zarzuty opozycji premier Beata Szydło. W przypadku gazu będzie to 37 gr za kilogram. Stawki mają podlegać corocznej waloryzacji. - Pomimo zapewnień naszej największej narodowej firmy Orlen ceny paliwa wzrosną. Może nie będzie to natychmiastowa zmiana, jednak z czasem ona nastąpi. Zrodzi to ogromne konsekwencje dla całej gospodarki - zaznacza Maciąg, nawiązując do komunikatu Orlenu. Jeśli ustawa wejdzie w życie, to wpływy budżetu państwa zostaną zwiększone o od 4 do 5 mld zł rocznie. Pieniądze te mają być spożytkowane na budowę oraz remont powiatowych i gminnych dróg oraz mostów dróg wojewódzkich. - Należy zadać sobie pytanie, czy środki, które trafiają do budżetu z opłat drogowych, rzeczywiści e są przeznaczane w całości na drogi. Pojawiają się pomysły, aby przeznaczyć te opłaty na infrastrukturę wodociągową - dodaje Zbigniew Maciąg. W środę po burzliwej debacie Sejm przekazał poselski projekt ustawy o FDS do komisji. • ©® WARSZAWA Gronkiewicz-WaHz nie stawi się przed komisją - Tak jak zapowiedziałam, nie stawię się przed komisją weryfikacyjną - powiedziała na czwartkowej konferencji prasowej Hanna Gronkiewicz--Waltz. Prezydent Warszawy zapowiedziała jednak, że od teraz na wszystkich posiedzeniach komisji będzie obecny pełnomocnik ratusza. Swoją absencję Gronkiewicz-Waltz w dalszym ciągu tłumaczy niekonstytucyjnością większości zapisów ustawy o KW. Zaznaczyła przy tym jednak, że ratusz od początku udostępnia komisji wszelkie dokumenty i odpowiada na pytania jej członków. Przewodniczący komisji Patryk Jaki stwierdził natomiast, że żadna korespondencja do komisji nie wpłynęła. - Niestety pan przewodniczący Jaki albo został wprowadzony w błąd, albo sam z premedytacją wprowadził w błąd wszystkich - powiedziała. (AIP) WARSZAWA Błaszczak odpowiada Komisji Europejskiej w sprawie relokacji uchodźców - Polityka bezpieczeństwa to kwestia narodowa, a nie wspólnotowa - powiedział w czwartek szef MSWiA Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej poświęconej odpowiedzi Komisji Europejskiej w sprawie relokacji uchodźców. 14 czerwca Komisja Europejska podjęła decyzję o wszczęciu procedury przeciwko Polsce, Czechom i Węgrom w związku z „niewywiązy-waniem się przez te państwa" z zobowiązań w sprawie relokacji uchodźców. Państwa te miały miesiąc na udzielenie odpowiedzi w tej sprawie do KE. - Przed chwilą podpisałem dokument stanowiący odpowiedź na zarzuty Komisji Europejskiej. Zasadnicza kwestia poruszona w piśmie do KE dotyczy polityki bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo jest kwestią narodową, a nie wspólnotową - powiedział Błaszczak. - Nie podejmę żadnej decyzji, która narażałaby bezpieczeństwo Polaków - wyjaśnił. Szef MSWiA powiedział, że mechanizm relokacji uchodźców jest nieskuteczny. - Inne państwa też go nie wykonują. Dotąd relokowano tylko 14 proc. ze 160 tys. osób - powiedział. Dodał, że nie majak oddzielić uchodźców od imigrantów - nie sposób stwierdzić ich wieku, tożsamości czy pochodzenia. - Mamy bardzo duże podejrzenia, że wielu uchodźców tak naprawdę jest imigrantami ekonomicznymi - powiedział Błaszczak. W lipcu i wrześniu 2015 r. państwa członkowskie UE zgodziły się na przeniesienie 160 tys. uchodźców z Włoch oraz Grecji. Termin na zakończenie tych działań wyznaczono na wrzesień 2017 r. (AIP) Glos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl RefcLłmj //07 REKLAMA 007528824 Ta metoda błyskawicznie usuwa przyczyny i objawy nietrzymania moczu ii# 'cw:* Pełna kontrola nad pęcherzem już po 14 dniach Krępujące dolegliwości znikają już po 4-5. zastosowaniu innowacyjnej formuły, a dyskomfort i częste wizyty w toalecie stają się tylko niemiłym wspomnieniem. Setki kobiet w całej Europie potwierdzają skuteczność nowej metody, która bezinwazyjnie uszczelnia układ moczowy, całkowicie uwalniając od problemu nietrzymania moczu. /----------------- .Wreszcie uwolniłam się od wstydliwych problemów" Metoda odkryta przez Marka Owella - światowej sławy eksperta w dziedzinie urologii, to ogromny przełom na rynku medycznym. Badania potwierdziły, że aż 92% uczestniczek testów laboratoryjnych pozbyło się problemu popuszczania moczu i odzyskało kontrolę nad swoim pęcherzem już po kilku dniach kuracji. Pełna, miesięczna kuracja pozwala całkowicie zlikwidować nieprzyjemne uczucie parcia na cewkę moczową, wzmacnia mięśnie dna miednicy i zmniejsza nadwrażliwość pęcherza na poziomie komórkowym. To oznacza, że każdy może owale ptożbyt ssę pohieimo. bez inwazyjnych zabiegów i krępujących wizyt u specjalisty -w mniej niż 30 dni. I Formuła Owella to połączenie nauki i naturalnych substancji, które budują odpow- ^ -------I Wzmacnia mięśnie dna miednicy i rozluźnia mięśnie pęcherza - zwiększa tym samym kontrolę nad trzymaniem moczu, jednocześnie zmniejszając parcie na cewkę moczową. * Nowa metoda wykorzystuje naturalne zdolności regeneracyjne ludzkiego organizmu, pobudzając komórki do wzmożonej produkcji estrogenów i testosteronu - związków odpowiedzialnych za Kłopoty z nietrzymaniem moczu zaczęły się u mnie prawie 2 lata temu. Przez ten czas odwiedziłam wielu specjalistów, ale żaden nie był w stanie mi pomóc. „Taka pani natura" -słyszałam. Wstydziłam się wychodzić na basen, unikałam spotkań ze znajomymi - wystarczyło kichnąć albo zakaszleć, żeby pęcherz nie wytrzymał. Potwornie utrudniało mi to życie. Uronal był strzałem w dziesiątkę - w ciągu kilku dni osłabił parcie na pęcherz i pozwolił mi odzyskać kontrolę nad trzymaniem moczu. Dziś chodzę do toalety jak każdy zdrowy człowiek - co kilka godzin, a nie co kilkanaście minut. Dzięki za Uronal! J ywu*'"*) u ,łft- mmuiiujuc. i*4Ł» u/iy(iui. Rorhz*r» QQ Ut przywracanie prawidłowego trzymania v «■» w i* ~ — _ _ — — *vrocraw moczu. Właśnie dlatego efekty stosowania Lecznicze działanie natury Nigdy nie pomyślałem, że problem z nietrzymaniem moczu może spotkać właśnie mnie. Itow wieku zaledwie 42 lat! Byłem w szoku, gdy na bieliźnie zaczęły pojawiać się mokre plamy, a ja miałem trudności z dotarciem do toalety na czas... Było mi okropnie wstyd, dlatego odwlekałem wizytę u urologa. W międzyczasie natknąłem się na Uronal i zachęcony pozytywnymi opiniami postanowiłem go wypróbować. Efekty zauważyłem już na drugi dzień, a po miesiącu całkowicie zapomniałem o problemie! i . . , . , i ! , , l tumuwitic ŁuuuuuuuiŁiiL u ui i/tsicfiifc; .. - . . rednre napręcre i jędrnosc tkanek układu Krzysztof, 42 lata, Bydgoszcz moczowego. Bazując na ogromnej wiedzy ~ ^ ~ — ~ — — — — — — ' formuły zauważalne sa niemal i wieloletnim doświadczeniu w leczeniu podobnych schorzeń, Owell stworzył metodę, która działa już na poziomie komórkowym -i to dwutorowo: Odbudowuje błonę śluzową cewki moczowej - czyniąc ją znacznie bardziej sprężystą i szczelną. _ SŁABE MIĘSNIE KONTROLUJĄCE SILNE MIĘSNIE KONTROLUJĄCE PO kuracjs 3K2PK! li: -WMSte :i.z 'ncT.Utć wt&l nowej tormuły zauwazalne są natychmiast. Już w pierwszych dniach parcie na pęcherz ulegnie złagodzeniu, a Twoje mięśnie dna miednicy będą mocniejsze nawet o 60% - dzięki temu skończy się popuszczanie moczu, przestaniesz odczuwać dyskomfort i będziesz w stanie o wiele dłużej wytrzymać z pełnym pęcherzem, co wydłuży czas między kolejnymi wizytami w toalecie. Łagodzi i redukuje przykre dolegliwości -NA STAŁE Specjaliści są zgodni, że zawarte w nowej formule substancje aktywne są w* stanie całkowicie zredukować problem nietrzymania moczu, a efekt takiej kuracji jest trwały. Wzmacniając tkanki poszczególnych odcinków dróg moczowych, cały układ staje się bowiem nawet 3x szczelnie-jszy, a mięśnie odpowiadające za trzymanie moczu - nawet 4-krotnie mocniejsze. Co więcej - metoda Owella skutecznie uwalnia od dolegliwości bez względu na ich przyczynę. Nie ma znaczenia, czy popuszczanie moczu ma charakter neurologiczny czy wysiłkowy — w każdym przypadku problem nietrzymania moczu może zostać skutecznie wyeliminowany. Rozpocznij nowe życie bez wstydliwych problemów Innowacyjna formuła Owella z każdym dniem zyskuje na popularności w całej Europie, a osób zadowolonych z działania preparatu wciąż przybywa. Nic dziwnego - kapsułki z wysokim stężeniem substancji aktywnych szybko zmniejszają nadwrażliwość pęcherza, a w efekcie pomagają przywrócić komfort życia bez wstydu i przykrych dolegliwości. W Polsce oryginalny preparat kupić można wyłącznie w sprzedaży telefonicznej. Taka forma zamawiania jest w pełni bezpieczna i nie wymaga dokonywania żadnych płatności z góry. Co więcej - producent przygotował specjalną liczbę opakowań promocyjnych dla 120 pierwszych osób. : Tylko dla 120 pierwszych osób! By otrzymać oryginalny preparatffłff^TfBrTTE , zadzwoń: ęp HeurttoPhorm Uronal iooó suppUment pon. - pt 08:00 - 18:00, sob.: 10:00 - 16:00, ndz.: nieczynne Oferta ważna do 30.07.2017 Liczba opakowań jśsrt ogranionaJ S20mt] in one capsule 08// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 Sprawa z Białowieży w unijnym trybunale Nie mają litości dla terrorystów z ISIS Wznowiona edycja książek dostępna w dobrych księgarniach oraz Placówkach Pocztowych ^51*/ Poczta Polska Książki możesz też zamówić na www.ksiegarnia.dziennikbaltycki.pl Polska stanie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE za wycinanie drzew w Puszczy Białowieskiej Michał Kurowkki michal.kurowicki@polskapress.pl Komisja Europejska pozwała wczoraj Polskę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości. Przyczyna takiej decyzji to wycinka drzew prowadzona w Puszczy Białowieskiej. Oznacza to również, że komisja domaga się natychmiastowego wstrzymania trwającej obecnie wycinki. Wcześniej polski rząd wyjaśniał, że usunięcie części drzew jest konieczne, bo zostały one zaatakowane przez kornika. Jednak komisja odrzuciła takie tłumaczenie. Ostateczna decyzja w sporze pomiędzy polskim rządem i Komisją Europejską należy teraz do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Problem w tym, że wydanie werdyktu przeciętnie zajmuje sędziom tego trybunału od roku do dwóch lat. A przez ten czas polski rząd mógłby wyciąć zagrożony według jego urzędników obszar Puszczy Białowieskiej. Dlatego komisja pragnie, żeby do wydania ostatecznego ► Unijny trybunał zajmie się wycinką drzew koło Białowieży werdyktu przez luksemburski trybunał Polska wstrzymała wycinkę. W tym celu zamierza zwrócić się do trybunału, aby nakazał naszemu rządowi natychmiastowe wstrzymanie wycinki pod groźbą wysokich kar pieniężnych. W praktyce luksemburskiego trybunału poprzednie tego rodzaju prośby były rozpatrywane dość szybko. Dlatego decyzję możemy poznać w ciągu najbliższego miesiąca. Natomiast na ostateczny werdykt poczekamy znacznie dłużej. W przypadku gdyby sędziowie stwierdzili, że Polska naruszyła unijne prawo w sprawach dotyczących prowadzonej wycinki w Puszczy Białowieskiej, naszemu krajowi grożą bardzo wysokie kary finansowe. Przypomnijmy, że przedmiotem prowadzonego przez Trybunał Sprawiedliwości postępowania będzie prawie trzykrotne zwiększenie liczby wycinanych drzew w nadleśnictwie Białowieża. Dokładnie chodzi o zamiar wycięcia aż 150 tys. m sześć, drzew zamiast 60 tys. Takie działania są - zdaniem ministra ochrony środowiska Jana Szyszki - niezbędne w celu walki z kornikiem. Natomiast według Komisji Europejskiej taka wycinka może spowodować nieodwracalne straty w różnorodności biologicznej Puszczy Białowieskiej. Wpłynie niekorzystnie na siedliska zwierząt i innych gatunków chronionych. • ©® Armia iracka tuż po zdobyciu Mosulu rozpoczęła polowanie na terrorystów z ISIS. Zatrzymywani są wszyscy mężczyźni pozostali w mieście Michał Kurowkki michal.kurowicki@polskapress.pl Ogłoszenie przez irackiego premiera Haidera al-Abadiego zdobycia przez wojsko rządowe Mosulu nie zakończyło ostatecznie walk. To leżące na północy kraju dwumilionowe miasto od prawie trzech lat znajdowało się pod kontrolą terrorystów z Państwa Islamskiego i było ich nieformalną stolicą w Iraku. Teraz w Mosulu trwa prawdziwe polowanie na ukrywających się w mieście terrorystów z ISIS. Według informacji brytyjskiego dziennika „The Guardian" siły rządowe nie prowadzą dokładnej weryfikacji i aresztują prawie wszystkich mężczyzn,- których spoty-kają w mieście. Ich dalszy los nie jest znany. Część aresztowanych przez irackie wojsko to rzeczywiście terroryści. Wielu z nich, wycieńczonych długimi walkami, wyciąganych jest przez siły rządowe z kryjówek, piwnic i tu- > W Mosulu trwa polowanie na 1 nelów wykopanych pod ulicami miasta. Natomiast druga grupa osób, którą można spotkać na ulicach zniszczonego Mosulu, to matki z dziećmi i starcy, bez męskich członków swoich rodzin. Według jednego z oficerów armii irackiej cytowanego przez „The Guardian", to rodziny bojowników ISIS, które w czasie ich trzyletniego panowania zostały sprowadzone do miasta. Obecnie snują się po mieście w poszukiwaniu jedzenia i wody. Dziennikarz brytyjskiej gazety opisuje też scenę, której był świadkiem w czwartek. Na jego oczach aresztowano dwóch młodych mężczyzn, pomimo błagania ich rodzin idobitki terrorystów z ISIS i zapewnień, że nie są terrorystami z ISIS. Podejrzenia wojskowych z armii irackiej wzbudziły rany na nogach i twarzy obu z nich. Rodziny zapewniały, że pochodzą od strzałów snajperów, którzy polowali na mężczyzn starających się zdobyć wodę dla swoich rodzin. Jednak żołnierze nie uwierzyli w taką wersję wydarzeń i towarzyszący rodzinom mężczyźni zostali aresztowani. Przypomnijmy, że walki o Mosul pomiędzy armią iracką a terrorystami trwały od dziewięciu miesięcy. Jednak najbardziej zacięte i krwawe były te prowadzone w ostatnim miesiącu w centrum miasta. • ©® 007555421 Ojca Grandę przepisy na zdrowe życie ■ Cztery tomy z kompletnym zbiorem porad zdrowotnych słynnego zakonnika ■ Zupa przeciw starości i inne przepisy na tanie dania gwarantujące dobre samopoczucie ■ Naturalne diety oparte na mądrości przodków Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //09 [STR.20-21] BYŁA TO NIEZWYKŁA PODRÓŻ SENTYMENTALNA. ELŻBIETA DZIKOWSKA WYRUSZYŁA W NIĄ NA POCZĄTKU CZERWCA. INICJATOREM ESKAPADY BYŁ ROMAN WARSZEWSKI Z TRÓJMIASTA [STR. 10] Jon Anderson, wokalista zespołu Yes przedwczorajszym koncertem w Dolinie Charlotty opowiada nam 0 swoim życiu 1 fascynacjach muzycznych 10// Magazyn www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi Smaki życia Andersona • Wokalista Yes Jon Anderson w rozmowie z „Głosem", dzień przed wczorajszym koncertem w Dolinie Charlotty w ramach 11. Festiwalu Legend Rocka Max Nałęcz maxnalecz@gmail.com Na początku nieładne pytanie o wiek. Chciałbym zapytać jak bardzo zmęczony jesteś ludźmi pytającymi oto. jak po tylu latach udałoG się zachować głos w tak dobrym stanie. Lubię śpiewać, więc każdego dnia podśpiewuję sobie w domu, mam tam studio. Mam dużo szczęścia, mogąc zachować swój głos. Niektórzy wokaliści dużo krzyczą - ja nigdy tego nie robiłem, wyłącznie śpiewałem. Oglądając wasze wprowadzenie do Rock and Roli Hall of Fame. nie mogłem wyjść ze zdumienia jak radośni byliście - wyglądało to jak spotkanie klasowe po latach. Jakie było to doświadczenie dla Gebie? Bardzo ekscytujące. Wiesz, prowadzę bardzo spokojne życie. Jeżdżę na trasy i gram koncerty, co jest świetne, ale zjeżdżanie się z okazji tak dużego wydarzenia to dla mnie coś nowego. Byłem bardzo zestresowany i podekscytowany, uścisnąłem wiele dłoni. Oczywiście, bardzo dobrze było zobaczyć Yes wprowadzone do Galerii Sław, to było fajne uczucie. Czy miałeś jakieś własne wyjątkowe chwile podczas tego wydarzenia? Kiedy oglądałem ten występ i widziałem Gedd/ego Lee, muzy-ka o wielkim doświadczeniu i popularności zachowującego sięjaktotalnyfianboy. Przypomniałem sobie o tym. jak wielki wpływ na mu-zykę miała wasza twórczość. Czy i tobie to wydarzenie przypomniało o istotności zespołu? Przez wiele lat poznajesz muzyków i ludzi ogólnie, czasem sławnych, którzy mówią ci, że gdyby nie ty, nie robiliby tego, co robią. Że w wieku 17 lat widzieli twój koncert w Nowym Jorku, Filadelfii albo Londynie. Zdajesz sobie sprawę, że wpływałeś na innych, co napawa cię wdzięcznością i sprawia, że czujesz się pobłogosławiony możliwością bycia muzykiem. Czasem budzę się i nie dowierzam, jak szczęśliwy jestem, mogąc nim wciąż być. Czy zdarzył się kiedyś ktoś. kto zwierzył ci się z bycia zainspirowanym tobą. kto bardzo cię tym zaskoczył? Hm...Nie przypominam sobie nikogo. Ale rozmawiałem ze Stingiem na jednej imprezie i powiedział, że pisze piosenki dzięki temu, że słuchał moich. Są oczywiście muzycy jazzowi, którzy bardzo lubią Yes. Myślę, że dlatego, że jest to muzyka bardzo wielowymiarowa, nie jest to ani pop, ani prostoliniowy rock and roli - posiada ona bardzo umuzykalniony zamysł. Zawsze bardzo ciekawie jest spotykać różnych ludzi, którzy kochają i inspirują się twórczością Yes. Nic w tym dziwnego: kiedy zaczynałem z Yes, inspirował mnie Frank Zappa, Beach Boys, oczywiście The Beatles. Zawsze więc byłem natchniony przez innych. Skoro o inspiracjach mowa-te muzyczne odczytuje się u was nieco łatwiej: czy jest to Strawiński, czy jazz. czy Frank Zappa. To co mnie zastanawia, to warstwa liryczna: twoje teksty podpowiadają, że jesteś bardzo zaangażowanym czytelnikiem. Sugerują to choćby niektóre utwory, takie jak „Starship Trooper". Czy istnieją jakieś szczególne tytuły, dzieła literackie, które wpłynęły na ciebie jako twórcę tekstów? Tylko czytając pewne książki możesz zrozumieć, jak niesamowite mogą być słowa skupione na pojedynczej stronie. Dużo czytam, zawsze inspirował mnie Carlos Castaneda, bardzo znany pisarz. Kiedy byłem młodszy, naturalnie, inspirowały mnie liryki The Beatles. Nie wiem czemu: coś było w tych rzeczach, o których śpiewali na płytach „Revolver", „Abbey Road" i, oczywiście, na „Sierżancie Pieprzu". Te teksty były dość niezwykłe. Zagłębiasz się w słowa „Within You Without You" George'a Harrisona, które są tak uduchowione... Kiedy zaczynałem pisać dla Yes najważniejszym nie było dla mnie spisanie każdego słowa prawidłowo. Dobierałem je czasem ze względu na ich dźwięk, to jak rozbrzmiewały. Zawsze więc pociągała mnie idea, wedle której muzyka jest czymś wychodzącym poza radio, pieniądze, cokolwiek. Muzyka jest fenomenem ludzkości, daje nam, jak wspomniałeś, ekscytację, pewną duchową energię, jak choćby ta od geniuszów muzyki klasycznej. Te emocjonalne i duchowe przejścia przekładam po prostu na formę muzyczną. I robię to codziennie; takie jest moje życie. To znowu nawiązuje do pewnej rzeczy, nad którą ostatnio gdybałem. Twoja muzyka zdobywała wielką popularność, będąc nie tylko wyzwaniem dla was. ale i dla słuchaczy. To była muzyka wymagająca, eksperymentalna, radykalna, można rzec. A jednak odnosiła sukcesy komercyjne. Dziś niektórzy bywają strasznymi romantykami-powtarzają, że kiedyś muzyka była lepsza, dziś jest przetworzo-ne. banalne i wyłącznie takie rzeczy trafiają na listę Billboard. Ale taka muzyka zawsze istniała - w latach 60., 70., czy wcześniej. Wciąż, znajdywała się wtedy przestrzeń dla zespołów takkh. jak wasz: prowokujących słuchacza. Dziś taka muzyka jest jednak nieobec-na na listach przebojów. Czy stoi za tym powód? Jon Anderson przybył do Dolinny Charlloty aż trzy dni przed koncertem, aby wraz z żoną odpocząć i skorzystać z uroków okolicy. W 2008 roku muzyk miał wielkie problemy z astmą i musiał przerwać występy PJon Anderson (ur.wl944r. wAccringtonw hrabstwie Lancashire w Anglii)-brytyjski wokalista, autor tekstów, multiinstrumentalista, znany przede wszystkim z występów w zespole rocka progresywnego Yes. W latach 1979-1991 współtworzył również formację Jon and Vangelis z wybitnym greckim multiinstrumentalistą Vangelisem czyli Evagelosem Papatanasiu. Wspólnie nagrali cztery albumy w tym słynny The Friends of Mr Cairo. Od1976roku prowadzi także solową działalność artystyczną. Gościnnie udzielał się na płytach takich wykonawców i zespołów, jak między innymi KingCrimson, MikeOldfield, Tangerine Dream, Toto, Kitaro, Peter Machąjdik, Bela Fleck. Anderson śpiewa charakterystycznym wysokim głosem. W 2017 roku wraz z zespołem Yes trafił do Rock and Roli Hall of Fame. Bardzo dobre pytanie. Zdarzają się czasy, kiedy wszystko jest „POP-ulame" - pieniądze, biznes, dobra promocja. Ostatnia rzecz, która mnie zachwyciła, to „Lemonade" Beyonce. Coś niesamowitego. Przychodzą czasy i okoliczności, w których masz piosenki wesołe, pozytywne, co jest w porządku, kiedy życie takie bywa. Potem nastaje coś poważniejszego, jak w późnych latach 60. i wczesnych 70., kiedy pojawia się coś takiego jak „What's Going On" Marvina Gaye'a, piosenki niebywale intensywne. Myślę, że są czasy, kiedy wszystko staje się bardzo popowe, po czym znowu otwiera się na rzeczy wyzywające, awanturnicze; na przejmującą muzykę młodych ludzi. Jest dziś tak wielu młodych twórców, którzy odwracają się od wytwórni płytowych i kierują się ze swoją bardzo odważną muzyką prosto do sieci. Zapadł mi w pamięć zespół bodajże z Kanady, którego nazwy niestety nie pamiętam. Wykonują fantastyczne wersje piosenek popowych, używając jednak nietypowych instrumentów, choćby stołu. I są w tym genialni! Istnieje więc dużo energii pochodzącej od śmiałych muzyków. Nie będzie już, oczywiście, niczego podobnego do muzyki Yes -to jest coś, co już było. Przymierzamy się do nagrania paru rzeczy w przyszłym roku i będzie to, według mnie, zwieńczeniem muzyki Yes; tego, jak ja ją rozumiem. Wciąż bowiem zajmuję się innymi gatunkami, w sercu czując, że tworzę muzykę dlaYes. Przytoczyłeś interesującą kwestię Internetu i młodych muzyków. Na przestrzeni lat zespoły takie jak Rush. Yes i inne zespoły rocka progresywnego stawiały czoła naprawdę ostrej krytyce w mediach. Dla wielu osób wprowadzenie was do Galerii Sław jest jakby ostatecznym triumfem, symbolem końcowego zwycięstwa nad krytykantami. Dziś, jeśli jesteś młodym muzykiem, stawiasz czoła krytyce na każdym kroku: nagranie z każ- dego twojego koncertu trafia do sieci. Ciąży na nich uwaga jeszcze większa, niż na was -recenzowany jest każdy nich. Czy posiadasz jakieś rady dla tych początkujących, którym może być trud no radzić sobie z tego rodzaju presją? Na swój sposób internet stanowi nową rzeczywistość - dla młodych nie jest to nic znaczącego, podczas gdy dla nas jest on jak rewolucja przemysłowa, nowa technologiczna rewolucja. Rzeczy, które czekają nas w ciągu najbliższych 10 lat są nie do pojęcia. Młodzi więc muszą robić to samo: ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. I nieważne czym się zajmujesz: koniec końców odnajdziesz swoje miejsce w układance. Muzyka jest jak puzzle: jest jej tyle typów, a muzyka Yes jest tylko częścią tego wszystkiego. Podsumowującjuż: parę lat temu rozmawiałem w tym budynku z Paulem Rodgersem z Free i Bad Company. Powiedział wtedy, że kocha grać muzykę, ale wszystko to, co dzie-jesiępozascenąjest wyniszczające i że nie może tego znieść: lotnisk, podróży i reszty. A jak ty się czujesz powracając w trasę z przyjaciół -mi po pani latach? Znosisz to jakoś? Mam szczęście, bo podróżuję z żoną. Bawimy się świetnie, przeżywamy przygody, jest jak na wakacjach. Naturalnie, zamierzamy wybrać się dziś na spacer po lesie i nie myśleć o niczym. Potem wchodzisz na scenę i trafia do ciebie: „mój boże, ale mam farta, mogąc robić to, co robię". Oczywiście, dwa pierwsze tygodnie trasy są fantastyczne, a dwa następne wycieńczające. Takie jest życie, w trasie i w podróży nie jest lekko: niewłaściwe hotele, koszmarne pokoje, tego typu sprawy. Ale kiedy lądujesz przed publicznością, wszystko to traci znaczenie. Cóż. to by było na tyle. Dziękujemy d bardzo, wspaniale było móc tu z tobą być. Mamy nadzieję, że będzie ci się świetnie grało i że czekają cię przyjemne spacery po lesie. Jest cał- kiem urokliwy. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Reklama//II Już 267 tys. osób uśmierzyło ból stawów zaledwie w 36 dni Ten nowy sposób pomaga naprawić zniszczone stawy! „Wstąpiło we mnie nowe Prof. James D. Reinolds z Uniwersytetu w Chicago „Ciężko żyć z tym bólem. Ktokolwiek ma artretyzm, Przełomowe odkrycie naukowców z Chicago College wie>co to za męka. Nie można ' o o rano wstać, chodzic, każdy ruch of Rheumatology: osoby cierpiące na zwyrodnienia sprawia mlw ogóie jakoś ' 11 funkcjonować, brałam końskie stawów oraz uciążliwy, rwący ból mają szanse dawki kortyzonu.Ale puchłam f 1 ' c ' J c 1 po tych lekach okropnie, do- powrocic do normalnego życia. datkowo lekarz mówcze one uzależniają Jak brałam mniej, ból był nie do zniesienia, i tak Dzięki nowo odkrytej me- palnych, odżywienie komorek prawy. Wystarczy, że podamy wkótko Ale mQ. siostrzenh todzie każdy ma szansę chrzęstnych i regenerację mazi mu substancję o odpowiednich Ca która mieszka w Stanach pokonać dokuczliwe bóle stawowej. Wystarczy spojrzeć na właściwościach bioinformacyj- D' słała mj ten e at już stawów i odzyskać daw- zdjęcia tomograficzne stawu wy- nych, a wszystko zacznie wracać ^ Lnnrinin nhrypif mi ną sprawność fizyczną. „Koniec konane przed kuracją i po niej" do normy. To nie żadna magia - ^^awje minJL Moqę znów z ciągłym bólem i niemożno- [patrz fotografia na dole). to czysta biologia. Doskonałym chodzit raszać si. Wstąpił0 we scią poruszania się" -mowi prof. . . przykładem tego jest na przy- . . James D. Reinolds z uniwersyte- Specjaliści W SZOKU kład penicylina powstała ze zwy- tu w Chicago. „Nieważne, czy bo- „Gdy pokazaliśmy ekspertom od kłego grzyba (znanej wszystkim Bożena (lat 65) z Tarnowa lą kolana, biodra, nadgarstki, czy artrozy zdjęcia z efektami kura- pleśni), która zmniejszyła umie- kręgosłup. Nieważne, czy scho- cji - byli w szoku. Nie mogli uwie- ralność z powodu zakażeń bakte- szansę uwolnić się od bólu i odzy-rzenie ma podłoże genetyczne, rzyć, że zmiany zwyrodnieniowe ryjnych o przeszło 90%! Podobnie skać pełną sprawność ruchową", jest wynikiem przeciążenia sta- w obrębie stawów mogą się w ogó- jest ze zwyrodnieniem stawów: Preparat prof. Reinoldsa na stawów i otyłości. W dużym stopniu le cofnąć. Starta tkanka chrzęstna człowiek nie wymyśli sposobu wy jest nie tylko popularny w USA. można je zwalczyć! Dlatego za- w dużym stopniu się odbudowała, na artrozę, ale może go poszu- Stosują go także osoby walczące wsze byłem przeciwny przepisy- a płyn maziowy odzyskał po części kać w naturze. I tym tropem po- z bólem stawów w Europie. W Pol-waniu ludziom aż tylu środków swoją poślizgowość. U wszystkich szedł mój zespół. sce jest dostępny tylko i wyłącz-przeciwbólowych. Każdą dolegli- osób, które brały udział w testach, Po miesiącach testów odkryli- nie za udział w klubie zdrowia wość należy próbować zniszczyć bóle stawów się zmniejszyły. śmy formułę, która sprawia, że (nie można go kupić w sklepach), u źródła" - dodaje profesor. Natura chce, żeby Twoje cia- organizm sam zaczyna walczyć Zamawianie jest bezpieczne, bo „Znaleźliśmy sposób, który ło funkcjonowało perfekcyjnie, ze stanem zapalnym. Sięga do wcześniej nie trzeba nic płacić -wpływa na usunięcie stanów za- a organizm dążył do samona- głębokich przyczyn dolegliwości, dopiero przy odbiorze przesyłki. odżywiając przy tym chondrocyty Teraz trwa letnia promocja dla if* H * inicjując proces samoregeneracji pierwszych 100 osób. zniszczonej tkanki. W ten sposób _ wpływa na zmniejszenie dolegliwości artretycznych i uśmierzenie bólu. To być może najpotężniejsza broń przeciw bólom stawów, jaką wymyśliła matka natura. normalnie chodzić!" „Od 4 lat cierpiałam na artre-tyczne bóle w kostce. Noga puchła okropnie i bolała, nie mogłam w ogóle chodzić. Lekarze jakoś nie bardzo potrafili pomóc. Naświetlałam sobie nawet tę nogę taką specjalną lampą z czerwonym światłem, bo wyczytałam, że pomaga. Bolało może i mniej na chwilę, ale znaczącej poprawy nie byto. Zamówiłam więc ten preparat prof. Reinoldsa i od razu poczułam różnicę! Noga w kostce sprawna, opuchlizna zeszła, no i znów mogę normalnie chodzić!" Urszula (lat 74) z Częstochowy „Nie bolą mnie już „Praktycznie każdy ruch sprawiał mi ból. Zaatakowane miałem biodro, kolano i kostki w obu nogach. Robiłem różne okłady, naświetlania, fizjoterapie, niewiele mi to wszystko pomagało. Zastanawiałem się: jak dalej żyć? Wtedy córka sprowadziła mi ze Stanów ten preparat. Ja z początku nie wierzyłem, ale pomogło, i to jak! Po 3 tygodniach mogłem już normalnie chodzić. Odzyskałem sprawność fizyczną, prawie nic mnie nie boli. Każdemu z bólem stawów szczerze polecam tę kurację" Edward (lat 76) z Zamościa LETNIA PROMOCJA KLUBU ZDROWIA! Na zdjęciu po lewej widać puste przestrzenie w obrębie torebki stawowej powstałe na skutek zbytniego uwodnienia tkanki. Po kuracji struktura mazi stawowej się poprawiła (zdjęcie po prawej), w dużej mierze odzyskała lepko-sprężystą konsystencję i właściwości poślizgowe. Kości są odpowiednio „naoliwione", dzięki czemu nie trą o siebie, ponieważ funkcje amortyzujące stawu zostały przywrócone. Aby pozbyć się bólu Aby zmniejszyć ból, wystarczy przyjmować 2 kapsułki dziennie. Już na drugi dzień kuracji można oczekiwać, że ból zacznie słabnąć. Po kilku dniach może zniknąć bo-lesność, obrzęk i drętwienie, które nie daje w nocy spać. Ale to nie koniec! Po skończonej kuracji Twoje życie może wyglądać tak jak przed pierwszym atakiem artrozy. Masz "o yót- Pierwsze 100 osób, które zadzwoni do 17 lipca 2017 r., dostanie 70% zniżki! Otrzymasz wówczas kurację 5*""? 'Jfv\ 1 - Podobnie jak przy poprzednich wizytach, Ich Królewskie Wysokości prosiły, aby program podróży umożliwiał poznanie wielu osób i najważniejszych miejsc wobu krajach. Oprócz spotkań z liderami biznesu, głowami państw i przedstawicielami rządów, książę i księżna bardzo cenią sobie każdą okazję do spotkań z młodymi ludźmi - czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie internetowej brytyjskiej rodziny królewskiej. Dlatego też program wizyty w naszym kraju został drobiazgowo zaplanowany. W Pałacu Prezydenckim parę książęcą powita prezydent RP Andrzej Duda i Pierwsza Dama Agata Komhauser-Duda. W planach jest zwiedzanie Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie Kate i William spotkają się z weteranami i wspólnie zapalą świeczkę ku czci osób poległych podczas powstania. Dla książęcej pary to ważne miejsce. - Polski opór został pokonany po 63 dniach walki, ale whistorii zapisał się jako największe powstanie zbrojne jakiegokolwiek europejskiego Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn //13 i jak skraść serce wymarzonego księcia najbliższych znajomych, a Kate namówiło go, aby po rozczarowaniu historią sztuki, nie rezygnował z St. Andrews, tylko przeniósł się na geografię. Oboje byli wtedy zresztą w innych związkach. On spotykał się z Carly Massy-Birch, a ona - z Rupertem Finchem. Wszystko zmieniło się w marcu 2002roku, kiedy Kate wzięła udział w studenckim pokazie mody. Gdy William zobaczył ją w przezroczystej tunice odsłaniającej czarną bieliznę, na wieczornym przyjęciu chciał nawet pocałować koleżankę. Ta jednak uchyliła się, nie chcąc stworzyć wrażenia, że jest łatwą zdobyczą. To tylko rozochociło księcia. Rok później Kate została już zaproszona na 21. urodziny Williama w zaniku Windsor. Miłosne rozgrywki Kiedy w2005 roku oboje skończyli studia, media wiedziały już, że Kate i William są razem. Obojgu jednak nie śpieszyło się ze ślubem. On rozpoczął wojskowe szkolenie, a ona - pracę w ekskluzywnym sklepie odzieżowym Jigsaw. Ponieważ pojawiała się tam tylko trzy dni w tygodniu, pozostałe miała na spotkania z księciem. Wszyscy z niepokojem wyczekiwali na oświadczyny Williama - te jednak nie następowały. Zaczęto wtedy mówić, że to królowa Elżbieta II blokuje zaręczyny, ponieważ nie chce, aby jej wnuczek miał „żonę z ludu". Złośliwcy zaczęli wtedy nazywać dziewczynę „Katie Watie" („Czekającą Kaśką"). Jakby tego było mało, następca brytyjskiego tronu musiał wyjechać do wojskowej bazy w Dorset. Tam wścibscy paparazzi przyłapali go jak tańczy z innymi kobietami w klubie. Kate mocno się tym zirytowała i ponoć postawiła mu ultimatum: albo bardziej zaangażuje się w ich związek, albo będą musieli go zakończyć. Ku jej zdziwieniu - William wybrał drugą opcję. Dziewczyna przełknęła gorzką pigułkę i na zewnątrz pokazywała, że ma się świet- nie. Również zaczęła bywać w klubach w męskim towarzystwie, co oczywiście automatycznie sprawiło, że książę postanowił kilka miesięcy później do niej wrócić. Kate zwolniła się wówczas z Jigsaw i zaczęła pracę w firmie rodziców, dzięki czemu mogła baczniej pilnować swego wybranka, kibicując mu podczas meczów krykie-ta czy biorąc udział w jego rodzinnych spotkaniach. Kiedy w 2010 roku książę został skierowany na ośmiomiesięczne szkolenie w RAF na pilota śmigłowca ratunkowego, para wynajęła domek w pobliżu bazy i tam ostatecznie przypieczętowała swój związek. I oto 16 listopada wreszcie pojawiła się oficjalna informacja: William oświadczył się Kate. Ślub jak spektakl Tak zaczęła się „middletomania": jeśli w czymś Kate pokazała się publicznie, natychmiast to stawało się modne. Dziewczyna zaczęła przygotowania do ślubu, oddając się ostrym treningom na siłowni, medycznym korektom uzębienia i większej trosce o swój wizerunek. Poprawa uśmiechu kosztowała aż 15 tys. funtów, a dzień w dzień Kate pokonywała na bieżni aż 20 km. Do tego dochodziła rygorystyczna dieta. W końcu nadszedł dzień ślubu. Wielki spektakl, będący celebracją roja-listycznych tradycji Anglii, odbył się 29 kwietnia 2011 roku. Aby obejrzeć przejazd pary młodej, przy londyńskich ulicach zgromadziło się prawie milion widzów. Większość z nich biwakowała przez kilka dni, aby być jak najbliżej barierek. Kate miała na sobie prostą i wdzięczną suknię ślubną zaprojektowaną przez Aleksandra McOueena. Przejście u boku ojca główną nawą opactwa Westminsterskiego do ołtarza zajęło jej aż cztery minuty. Tam czekał już William, wystrojony w galowy mundur pułku piechoty Gwardii Irlandzkiej, w której zdobył swój najwyższy sto- Los zetknął ich dopiero cztery lata później, kiedy oboje dostali się do słynnej akademii St. Andrews w Szkocji pień wojskowy. Oboje młodzi, nazywani podczas nabożeństwa Williamem Arturem Filipem Ludwikiem i Katarzyną Elżbietą, powiedzieli „chcę", nałożyli sobie złote obrączki, a potem powtórzyli słowa przysięgi. Kate, wzorem Diany Spencer, nie ślubowała mężowi posłuszeństwa. Potem para przejechała do pałacu Buckingham -i dwukrotnie pocałowała się na jego balkonie wobec wiwatujących tłumów. Od tego momentu zaczęło się dla Kate i Williama „szare życie" królewskiej pary: wizyty, uroczystości i podróże. Para dorobiła się już dwójki dzieci. 22 lipca 2013 roku na świat przyszedł ich syn - George. Jest on trzecią osobą (po swoim dziadku i ojcu) w kolejce do tronu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Niemal dokładnie dwa lata później, 2 lipca, urodziła się jego siostra - Charlotte. Łódzki wątek Kate i Williama Dariusz Bergier, który od lat prowadzi w Tuszynie jedną z najbardziej pracowni konserwacji i rekonstrukcji historycznych mebli słyszał, że do Polski w lipcu ma przyjechać brytyjska para książęca, interesuje go to szczególnie, bo z sentymentem wspomina czas, kiedy siedem lat zrobił meble dla weselnych gości Kate, które stanowiły wyposażenie pokoi w londyńskim hotelu Stafford. Gdy księżna Kate była w ciąży i na świat miał przyjść pierworodny syn, Dariusz Bergier poszedł ciosem i postanowił przygotować prezent dla księcia i jego żony. Wykonał kołyskę dla dziecka Williama i Kate. Robiąc ten niezwykły mebel inspirował się, jak mówi, katedrą w dojrzałym angielskim gotyku. Kołyska była filigranowa, drewno pokryte zostało białą patyną, a następnie brązową, co licznym detalom nadało głębi. Kołyska z Tuszyna została wysłana do Londynu. Potem trafiła przed oblicze Królewskiej Komisji ds. Prezentów. Ta skierowała ją na aukcję. Dochód z niej był przeznaczony na hospicja dla dzieci, którym opiekuje się księżna Kate. - Podczas tej aukcji najwięcej pieniędzy zebrano za brylant podarowany przez szwajcarskich jubilerów - opowiada Dariusz Bergier. - Drugie miejsce zajęła nasza kołyska. Za nami znalazła się bransoletka księżnej Kate. Kołyskę na aukcji w Londynie kupił pewien bogaty Amerykanin. Coś tam zgrzyta, ale nie wiadomo co Jak na razie książęca para nie dostarcza mediom zbyt wielu skandali. No, może z dwoma wyjątkami: raz Kate wypięła pupę w bikini na podglądającego ją fotoreportera, a kiedy indziej - William zbyt beztrosko tańczył w klubie z modelką Sophie Taylor. Czy to oznacza, że w przeciwieństwie do jego rodziców, będą „żyli długo i szczęśliwie"? • ©® >olski. Będzie wizyta w teatrze i bal dzie gościła pierwszy raz w Polsce. Pierwszy dzień spędzi w Warszawie, a drugi - w Gdańsku. Potem pojadą Teatr Szekspirowski jest atutem i walorem Gdańska. Co jeszcze para zobaczy i zwiedzi w naszym kraju? ruchu oporu podczas U wojny światowej - podaje strona rodziny królewskiej. Następnie Kate i William udadzą się do Warsaw Spire, gdzie będą na nich czekać młodzi przedsiębiorcy. Ma to być symboliczne otwarcie „mostu Waiszawa-Londyn", który pomoże małym polskim przedsiębiorstwom uzyskać unikalne możli wości w Londynie i uczynić je globalnymi graczami. Na zakończenie warszawskiej części wizyty w Polsce książęca para zawita do Łazienek Królewskich, gdzie w Oranżerii odbędzie się przyjęcie z okagi urodzin królowej Elżbiety n. To tutaj książę William wygłosi pize-mó-wienie do zebranych gości, które pewnie będzie transmitowane przez wszystkie największe telewizje na świecie. Gospodarzem przy-jęciabędzie Jonathan Knott, ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce. Jeśli planują Państwo urlop nad polskim morzem w trzecim tygodniu lipca, wakacje mogą się okazać wyjątkowe. Nieprędko bowiem będzie okazja, aby zobaczyć na żywo parę książęcą. 18 lipca książę William i księż-na Kate wraz z dziećmi: George'em i Charlotte będą zwiedzać Gdańsk. - Czekamy na sygnał z pałacu. Bardzo byśmy chcieli, aby mieszkańcy, turyści i wszyscy goście, którzy odwiedzą tego dnia Gdańsk, mieli okazję zobaczyć parę książęcą, ale mamy świadomość wymogów bezpieczeństwa - mówi Magdalena Skorupka-Kacz-marek, rzecznik prezydenta Gdańska. Kiedy 3 marca 2017 r. Pałac Kensington podał informację, że para książęca odwiedzi Polskę, wiadomo było, że przyleci do stolicy. Spekulowano takżeowizycie wKrakowie. Tymczasem drugą destynacją pary książęcej w Polsce będzie Gdańsk. - Powodem przyjazdu do Gdańska jest fakt, że na trasie pary książęcej zawsze znajdują się najważniejsze i najbardziej reprezentatywne miejsca danego kraju - mówi Maciej Buczkowski, dyrektor Kancelarii Prezydenta w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. - Na pewno nie bez znaczenia było długoletnie wspar- cie księcia Karola dla idei powstania Teatru Szekspirowskiego - dodaje. O dużym zaangażowaniu księcia Karola w powstanie tegoż teatru mówi także Magdalena Hajdysz, rzeczniczka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. - Tak naprawdę to profesor Jerzy Ldmon, dyrektor Teatru Szekspirowskiego, jest osobą, która sprawiła, że przedstawiciel rodziny królewskiej, książę Karol, jest partnerem idei jego utworzenia. Zainteresował go i sprawił, że książę Karol odwiedził Gdańsk, kiedy teatr był jeszcze placem budowy. To wsparcie było ważne. Naturalną konsekwencją związku księcia Karola znaszym teatrem sąplanowane odwiedziny pary książęcej, z czego bardzo się cieszymy-podkreśla Magdalena Hajdysz. Wteatrze KateiWilliammąjąspędzić godzinę. -Postaramy się pokazać im jak najwięcej: ruchome platformy, widownię, scenę, wszystko w formie artystycznej, aktorzy będą w przepięknych strojach - opowiada z uśmiechem Magdalena Hajdysz. Zanim jednak para książęca odwiedzi Teatr Szekspirowski, wcześniej zwiedzi miasto. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz będzie gospodarzem spotkania z księciem i księżną Cambridge w Dworze Artusa. Pójdą również razem na spacer po Długim Targu. Ta „miejska" część wizyty ma potrwać około 45 minut. Następnie Kate i William odwiedzą Europejskie Centrum Solidarności. - Para będzie zwiedzała wystawę stałą ECS, następnie złoży kwiaty pod pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 - mówi Magdalena Mistat, kierownik Działu Promocji i PR w Europejskim Centrum Solidarności. Pano-wane jest spotkanie z Lechem Wałęsą. Drugi dzień podróży para książęca rozpocznie od wyjazdu do byłego obozu koncentracyjnego w Stutthof. Potem będzie Gdańsk. Wizyta w Teatrze Szekspirowskim ma być ostatnim punktem w Polsce. Stamtąd para wróci na nocleg do Warszawy. 19 lipca rano poleci do Berlina. • ©@ 14// Magazyn www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 Jalc wygląda internetowy bój o rząd d Chcesz pogadać z Mickiewiczem czy Słowackim? Nic trudnego. Wystarczy odpalić Facebook. Fałszywe konta w mediach społecznościowych dostarczają rozrywki, ale są też groźną bronią. Polityczną... Hanna Wieczorek hanna.wieczorek@gazeta.wrcx.pl W sieci możesz spotkać praktycznie każdego. Dawno zmarli poeci mają swoje strony na Facebooku. Adam Mickiewicz prowadzi nieustający bój na wierszyki z Juliuszem Słowackim, a Słowacki odpowiada mu dzielnie na zaczepki. Twitty wysyła Jesus_M_Christ, który, bodaj w 2014 roku, oznajmił: „Pamiętajcie, że umarłem za wasze grzechy. Więc jeśli nie grzeszycie, umarłem za nic". I warto dodać, że obserwuje go ponad 432 tysiące ludzi na całym świecie. W sieci można też natknąć się na postacie znane z literatury czy też filmów. Tak, tak, swoich fanów ma Lord Voldemort z „Harrego Pottera". Fałszywe konta mają politycy, choćby Bill Clinton, ale też i wielkie korporacje. Śmiać się można przecież z wszystkiego. Fałszywe konta służą też i innym celom. Dzięki nim można wpływać na nasze poglądy. Doskonale wiedzą o tym ludzie zajmujący się marketingiem, także tym politycznym. Fanny trolli internetowych Trolle z Olgino trzy lata temu na stałe weszły do internetowego slangu. Termin ten nawiązuje zmasowanego ataku propagandy rosyjslaej w serwisach społecznościowych. Otóż Rosja za pomocą masy fałszywych kont zarejestrowanych na popularnych forach dyskusyjnych usiłowała przekonać świat i swoich obywateli, że to ona ma rację w konflikcie z Ukrainą oraz w działaniach na Bliskim Wschodem. Sprawa stała się głośna po serii artykułów na ten temat. Między innymi w „The Guardian". Gazeta ta dotarła do dwóch osób pracujących na farmie trolli w Petersburgu przy ulicy Savushkina. Okazało się, że za zakładanie i prowadzenie fałszywych kont można było zarobić na czarno około 45 tysięcy rubli miesięcznie. A stachanowcy pracujący po godzinach „wyciągali" podobno dwa razy więcej. Za co? Za posty, w których oprócz „zwykłych" opowieści, np. o pieczeniu ciasta, wtrącane były opinie na temat polityki, choćby konotacja, że ukraiński rząd to faszyści. Według BuzzFeed na farmie trolli pracowało około 600 osób. W czasie 12-godzinnej zmiany każda z nich musiała „wyprodukować" dziesięć postów na godzinę, a każdy post musiał mieć najmniej 750 znaków. ft bezpieczna j httpR//twrtter.com/jo2efP1r5sor ☆ a Poczta — Hanna W:> £) Internetowe media j; © 151 górntkdw zginę? Q Acta_Universit3t«jv W Feodera Sachs*ft*M< « Sklep Dobra Kiełbasa Saiutin' Putirc inside j£i Twitter sprawdź siu t » Inn 0T Strona giówna ,Q. Powiadomienia Q Wiadomości A i Obserwuj } Tweety Obserwowani 2 084 301 Obserwujący PoHimenta 432 436 Józef Piniora >inior TWeety TWeety i odpowiedzi Multimedia Moje oficjalne konto, jestem hi dla was <§> f-łrc&m aCWl *> V*} c1> ► Screen fałszywego konta Józefa Piniora, legendarnego działacza wrocławskiej Solidarności, dzisiaj oskarżonego o korupcję Nie powinniśmy się łudzić, że farmy trolli są wyłącznie rosyjską specjalnością. Firmy zajmujące się trollingiem politycznym działają też w Polsce. Również na zlecenie polityków. Jednak nie tylko trolling wykorzystywany jest w bataliach politycznych. Coraz częściej sięga się do innych środków. Choćby podszywanie się w sieci pod osoby publiczne. Autoryzowane konto i boty Czy można się ustrzec przed fałszywymi kontami? To niemożliwe. Można natomiast autoryzować się na portalach społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter. Po wypełnieniu dość szczegółowej ankiety i jej weryfikacji, administrujący portalami stawiają znaczek, który wszem i wobec oznajmia, że to konto jest jak najbardziej prawdziwe. Są też specjalne narzędzia, które pozwolą nam sprawdzić jaki procent z obserwujących nas na Twitterze to prawdziwi, żywi ludzie. Dowiemy się tego dzięki aplikacji fakers.statuspeople.com. Sprawdziłam. Wśród obserwujących mnie 9 procent kont, to konta fejkowe, 57 nie jest aktywnych, a 39 to aplikacja uznała za „good". To i tak dobrze, ponieważ mojej koleżance wyszło, że aż 35 procent obserwujących ją to boty (konta fejkowe). W dość zgodniej opinii internautów fejkowe konta VIP-ów tworzy się w celach rozrywkowych. Wszyscy wiedzą, że to fałszywe profile, których zadaniem jest dostarczyć nam dzienną dawkę śmiechu. Niestety, coraz częściej żarty te są, hmmm, delikatnie mówiąc niesmaczne. Często ośmieszają osoby publiczne, które nieświa- domie je firmują. Jednak prawdziwe schody zaczynają się kiedy okazuje się, że spora część użytkowników Twittera, bądź innych portali spo-łecznościowych, nie wyczuwa ich humorystycznego charakteru. Mówiąc wprost traktuje fejkowe konto, jak prawdziwe. I nie pomagają tu oficjalne oświadczenia zainteresowanych. Takie, jakie na przykład złożył w czerwcu 2015 roku Andrzej Duda (wtedy jeszcze niezaprzysiężony na prezydenta RP): „UWAGA! Informuję wszystkich, że profil @PrezydentRPDuda to fake, z którym nie mam nic wspólnego". Reakcje sympatyków prezydenta były znamienne, ot choćby takie: „Wrogów Polski nie brakuje, tych zwolenników Putina i opłacanych agentów". Niebezpieczne czy tylko uciążliwe? Można się spierać, czy zakładaniem fałszywych kont zajmują się niespełnieni satyrycy, zagorzali przeciwnicy konkretnych VIP-ów czy też sprawa ma drugie dno. Barbara Nowacka, polityczka i działaczka feministyczna, szybko zareagowała, kiedy dowiedziała się od znajomych, że na Twitterze ktoś założył konto próbując podszyć się pod nią - wykorzystał jej wizerunek, lekko zmienił nazwisko i zaczął wysyłać tweety. Sprawa szybko została rozwiązana, jakieś 10 godzin po zgłoszeniu, konto zostało usunięte. Barbara Nowacka uważa, że takie sytuacje są uciążliwe, ale narażone są na nie wszystkie osoby publiczne. I dodaje, że ten proceder szerzy się nie tylko w Polsce. Trzeba uważać i szybko reagować, kiedy zauważy się coś niepokojącego. I jeszcze jedno. Zdecydowanie przekonuje także nas, byśmy weryfikowali wiadomości płynące z sieci. Żyjemy przecież w czasach, w których nie da się uniknąć fejkowych informacji, trollingu internetowego i fałszywych kont. Ofiarą fałszywego konta na Twitterze padł również Władysław Frasyniuk. I tutaj wykorzystano jego wizerunek. Jedynym śladem, który mógł wskazywać, że coś jest nie w porządku, była lokalizacja. Wrocław bowiem został zastąpiony Krakowem. Już pierwszy twitt był niepokojący. Otóż legenda wrocławskiej Solidarności zwierzała się, że telewizja podaje, iż chce podpalić Polskę. Ale przecież on nie ma tyle zapałek... Władysław Frasyniuk śmieje się, że w jego wieku ludzie mają dużo ciekawszych rzeczy do zrobienia, niż nieustanne śledzenie Facebooka czy Twittera. - Nie mam konta tych portalach, choć faktycznie zaglądam na Facebook, bo jest tam sporo interesujących mnie zawodowo nowości - mówi. - O tym fałszywym koncie na Twitterze dowiedziałem się od znajomych i natychmiast zgłosiłem to administratorom. Czekam na jego zamknięcie (konto już zostało zablokowane przyp. red.). Frasyniuk ostrożnie podchodzi do in-temetu. Uważa, że sami na siebie kręcimy bat, ujawniając wszystkie możliwe informacje na swój temat. Zresztą nie tylko swój, bo bardzo często również na temat najbliższych. Bo Polacy biorą przykład z celebrytów. A przecież dzisiejsza technologia sprawią, iż łatwo takie informacje wykorzystać przeciwko nam. Także karta dotykowa, GPS w samochodzie czy telefon komórkowy, urządzenie, bez których trudno sobie dzisiaj wyobrazić życie, mogą być wy- Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn //15 SZ Troll, influecer i postprawda w sieci: opowieść o wirtualnych pułapkach korzystane przez przestępców lub policję polityczną. Bo przecież telefon, nawet wyłączony, bywa narzędziem podsłuchu. - Dlaczego mówię o policji politycznej? Bo Polska jest w przededniu wprowadzenia systemu autorytarnego - tłumaczy Fra-syniuk. - Już dzisiaj, jak mówią mi konstytucjonaliści, poważni profesorowie prawa, istnieją przepisy poukrywane w różnych ustawach, które pozwoliłyby wprowadzić stan wojenny. Uważajmy więc, co mówimy przez telefon - dodaje. - Nie popadajmy jednak w przesadę, możemy spokojnie zwierzać się znajomym, że nie znosimy Jarka Kaczyńskiego. Gorzej będzie, jeśli zaczniemy żartować na temat wysadzenia gmachu polskiego Sejmu, wtedy może zainteresować się nami policja. I słusznie. Fałszywe konta mogą sprowadzić na polityków problemy prawne. Przekonał się o tym Józef Pinior. - Ktoś założył konto na Twitterze posługując się moim nazwiskiem i wizerunkiem 16 grudnia 2016 roku - opowiada. - Natychmiast zgłosiłem to dziennikarzom oraz administratorom. Jednak zaraz potem pojawiło się kolejne, tym razem jako właściciel figurował nie Józef Pinior, a Józef Piniora. Na tym sprawa się jednak nie skończyła, ktoś bowiem podszywając się pod polityka „puścił" w świat informację, że szef Solidarności Piotr Duda służył w ZOMO. Oburzony Duda i Komisja Krajowa „S" zażądali sprostowania i zapowiedzieli wniesienie sprawy cywilnej. - Nie mogę sprostować tego wpisu, ponieważ nie jestem jego autorem - mówi polityk. - Mój adwokat Jacek Dubois wysłał pismo z wyjaśnieniem całej sprawy. Mam nadzieję, że to wystarczy. Józef Pinior jest przekonany, że cała sprawa ma drugie dno. Polityczne. - Polska staje się państwem policyjnym, a obecna władza wytacza mi proces polityczny, myślę oczywiście o zarzucie korupcji jaki mi postawiono - wyjaśnia były senator. -Założenie fałszywego konta na Twitterze zbiegło się z moim zatrzymaniem. W mojej opinii stoją za tym służby specjalne. Takie konto daje możliwość manipulacji i prowo-kaqi. Proszę mnie dobrze zrozumieć, na całym świecie spotykamy się z fejkowymi informacjami, czy fałszywymi kontami na portalach społecznościowych. I są to niepokojące zjawiska, ale nie nikt nie wiąże ich ze służbami specjalnymi. Inaczej to wygląda, kiedy w grę wchodzi Rosja, Turcja czy Polska. To kraje o strukturze państwa policyjnego itakie działania, moim zdaniem, należy przypisać służbom specjalnym, które działają na zlecenie i w interesie władzy. Broń obosieczna? Fałszywe konta są niebezpieczną bronią. Przekonał się o tym Tomasz Lis, który w swoim programie - wtedy w telewizji publicznej - razem z aktorem Tomaszem Karo-lakiem przed drugą turą wyborów prezydenckich w 2015 roku powoływał się na twitty Kingi Dudy, córki wówczas jeszcze kandydata prezydenta Andrzeja Dudy. Nie muszę dodawać, że komentarze obu panów były zdecydowanie uszczypliwe. Problem w tym, że twitterowe konto Kini Dudy było fałszywe, o czym zresztą plotkowała cała sieć. Program wywołał burzę. Komentarze obu panów nie zostały dobrze przyjęte, niektórzy twierdzą wręcz, że przyczyniły się do zwycięstwa Andrzeja Dudy w drugiej turze wyborów. No cóż, fejk bywa bronią obosieczną. • ©® hanna.wieczorek@gazeta.wroc.pl • Prof. Jan Stasieńko z DSW wyjaśnia, jak marketing, także polityczny, wykorzystuje sieć PiTffgłądajymedfaspotecznościowe możemy znaleźć BarackaOtoamęzzarięoemdyskutuią-cegopo polsku. Wiadoma żenie rozmawiamy zbytym prezydentem USA. Czy takie naginanie f7W7ywBtośdwsiwjwtdop|omin^ Media społecznościowe w dużej mierze służą kreacji, najczęściej samego siebie. W sieci nic nam nie przeszkadza, by pokazać siebie w troszeczkę lepszym świetle, niż w realnym życiu. Wystarczy powiedzieć, że dla użytkowników portali spdecznośtiowyćh typowe jest chwalenie się sukcesami i zapominanie o porażkach Zawsze jesteśmy uśmiechnięci, odnosimy sukcesy na różnych polach, jesteśmy atrakcyjni... „jednym słowem WSPANIALI. Naturalna potrzeba kreacji zachęca nas do wychodzenia poza sztywne ramy tożsamości zewnętrznej, tej offlinowej. Sieć daje nam możfiwości podbudowania ego. ale też możfiwości i narzędzia do zabawy zabarwionej drwiną z otaczającego nas świata. Myśli pani o zmyślonych profilach? Sądzę, że motywacje tych, którzy je zakładają są bardzo różne. Bo oczywiście można przyjąć, że ktoś jest fanem poezji romantycznej iprofile Mickiewicza i Słowackiego są wyrazem zainteresowania twórczością naszych wieszczów. Jednak warto zwrócić uwagę na łatwość technologiczną tworzenia zmyślonych profili i zmyślonych treści. Wystarczy włączyć generator memów i można dowolną wypowiedź przypisać dowolnej, znanej postaci. Oczywiście zarządzający portalami społecznościowymi są w stanie opracować różnego rodzaju algorytmy, które pozwalają wyłapywać takie zmyślone profile. Todlaczego ich nie wyłapują? Ponieważ kreatywność użytkowników jest często większa niż stale ulepszane algorytmy. Rrozmawiajmyomniej sympatycznych stronach takidi działań wsieti.CzęśćztychprofS tworzy się, by wykorzystaćjewwak* politycznej. Wstydzimy się naszych poglądów? Och, motywacji do zakładania zmyślonych profili jest znacznie więcej. Na przykład chęć wyciągania prywatnych danych użytkowników czy oszustwo. Takie choćby, jak podszywanie się pod znane osobistości, by naciągnąć ludzi płatne sms-y, jak to było z nieprawdziwym kontem Roberta Lewandowskiego na Facebooku. Oprócz chęci kreowania siebie, w grę wchodzą więc i nieetyczne, często niegodziwe próby wykorzystania mediów społecznościowych. Wracając do polityki, warto zwrócić uwagę, że mamy do czynienia z nowymi zjawiskami. Oprócz klasycznego trollingu, gdzie płatne agencje zajmują się tworzeniem zmyślonych komen- ► Prof. Jan Stasieńko: - Trolle polityczne są dobrze szkolone tarzy pod dyskusjami politycznymi, zdarza się nawet podszywanie pod przeciwników politycznych.... ...przetiwnftów? Tak działo się choćby w kampanii burmistrza Toronto Roba Forda, którego biuro polityczne podszywało się pod zwolenników jego konkurenta. Dzięki fałszywym profilom, np. na Twitterze czy Facebooku, miało możliwość wnikania w działania opozycji. To przykład nieetycznych strategii politycznych, które pozwalają zarządzać konkurencją. Można powiedzieć, że było to coś na kształt tajnej agentury w szeregach wroga. Kłaniają się farmy troOL Internetowych oczywiście. Ludzie zajmujący się takimi działaniami mają wiele możliwości działania. Poczynając od dodawania indywidualnych profili tak zwanych influencerów, czyli osób, które mogą mieć duży wpływ na innych użytkowników, po rozwiązania pozwalające dzięki odpowiedniemu oprogramowaniu, automatycznie tworzyć setki fałszywych profili. tofluercerów mogę zrozumieć, ale automatyczne tworzenie setek profili? Poco? 2ebypołca-zać. że zajakąś partią stoi rzesza wyznawców? To też, ale nowoczesna technologia daje również możliwość generowania prostych komentarzy w sposób automatyczny, a więc nawet nie musi to być realny człowiek, który wymyśla te komentarze, ale może zrobić to sam algorytm. Pozwala to również na wnikanie w dane użytkowników naszych znajomych, w związku z czym daje podstawy do budowania pewnych działań czy opracowania strategii marketingu politycznego. To niejest wyłącznie specyfika marketingu politycznego? Podobne cele towarzyszą kampa-niom promującym różne towary czy usługi. Jest dużo takich działań, na przykład coś, co jest określane jako astroturfing, czyli budowanie spontanicznych akcji społecznościowych, które okazują się instrumentem P prof. DSW dr hab. Jan Stasieńko kierownik Zakładu Nowych Mediów, twórca specjalności media cyfrowe i komunikacja elektroniczna; zajmuje się takimi zagadnieniami jak: historia mediów, ludologia, cmc, cyberkultura, smog informacyjny, infosfera jako konkurent podmiotu, studia nad www, naukowy dyskurs multimedialny, nowe media jako dyscyplina nauczania akademickiego służącym do promocji produktów, usług, pewnej kooperacji. Przekonanie naszych znajomych z Facebooka czy Twittera. że cośjest super hiper? Chodzi o stworzenie wokół tych produktów aury czegoś wartościowego społecznie. Na przykład wszyscy zbieramy się w sieci, by sprzeciwić się zabijaniu zwierząt, a później się okazuje, że za ową akcją stoi końcem pro -mujący wegetariańskie jedzenie. Zmyślone profile służąrównież do takich działań. Spektrum tego typu działań jest bardzo różne i coraz trudniej już odróżnić w sieci, a co jest prawdą, a co tak zwaną postprawdą (postprawda opisuje realia kultury politycznej, w której fekty są mniej ważne w kształtowaniu opinii publicznej niż odwoływanie się do emocji i osobistych przekonań - red.) Hmmm.robi się coraz mniej przyjemnie. Niedawne dane z Facebooka mówią, że koło 6 procent profili użytkowników jest zmyślonych Oczywiście, jak już mówiłem, są algorytmy, które powinny to wyłapywać, ale także my sami, jako użytkownicy, jesteśmy w stanie do pewnego stopnia weryfikować napływające do nas informacje. Jednak dzisiaj problemem jest także to, że stajemy się coraz bardziej leniwi i nie mamy ochoty niczego sprawdzać. W związku z tym, uznajemy za prawdziwe wiadomości, które pochodzą od naszych znajomych. A przecież wystarczy 4-5 kliknięć, by dowiedzieć się, że wiele z tych „sensacji" jest nieprawdziwa. Trudno nam jednak pokonać tę barierę, wiąże się to z natłokiem i nadprodukcją informacji. Polscy politycy zatrudniają firmy zajmujące się takimi działaniami? Oczywiście to jest dosyć popularne, wydaje mi się, że najczęściej wykorzystywana jest opcja trollingu politycznego, a więc włączania się w dyskusje polityczne w sieci. Bardzo wiele środowisk politycznych korzysta obecnie z usług takich agencji. lak możemy rozpoznać, że do akcji wkroczyły opłacane trofle? Nie możemy. Miałem okazję niedawno uczestniczyć w konferencji, na której jedna z uczestniczek ujawniła się jako taki opłacany troll polityczny. Opowiadała, że osoby zajmujące się tym, sąstarannieszkolone. Muszą umieć wymyślić całe profile użytkowników, a komentarze „wychodzące" ze stworzonych przez nich profili muszą być zróżnicowane, także pod względem językowym. Czasem specjalnie wprowadza się Wędy językowe, które mają wskazywać, że autor komentarza ma braki w wykształceniu. To wszystko sprawia, że owe działania sąbardzo, ale to bardzo trudne do weryfikacji. Rozumiem, że troi niekoniecznie musi się iden-tyfOcować ze swoimi komentarzami? To jest płatna usługa, w związku z tym środowisko żlecające taką usługę sugerujetema-tykę dyskusji, a nawet formę komentarzy. Strach włączyć komputer Naukowcy co prawda oceniają, że coraz trudniej weryfikować nieprawdziwe profile i nieprawdziwe informacje, ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że sieć przekazuje też prawdziwe informacje. Procent nieprawdy czy też postprawdy nadal nie jest tak duży, jakby mogło się to nam wydawać. • ©® 16// Magazyn www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Glos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@polskapress.pl Dąb Swiętobor to nowa ciekawostka przyrodnicza M a majestatyczny wygląd i spore rozmiary. Na wysokości 1,3 metra obwód jego pnia zbliża się do 9 metrów. Rośnie przy bocznej drodze we wsi Bierkowo koło Słupska. Dęby, które rosną przy gruntowej drodze Bierkowo-Redęcin, od dawna wzbudzają zachwyt wśród miejscowych mieszkańców ze względu na swoje okazałe rozmiary i majestatyczny wygląd. Wśród nich dominuje prawdziwy olbrzym. Katarzyna Leończyk - nauczyciel przyrody i edukacji regionalnej ze Szkoły Podstawowej w Bierkowie, często w tym miejscu organizuje lekcje terenowe, bo okazałe drzewo przyciąga uwagę. Niedawno z jej inicjatywy uczniowie wybrali imię dla tego potężnego dębu. Wygrał Świętobor. Imię to należało do jednego z książąt pomorskich z rodu Gryfitów. Uczniowie wspólnie przymocowali także do drzewa tabliczki potwierdzające, że dąb jest pomnikiem przyrody oraz informujące o nadanym mu imieniu. Problem tylko w tym, że tak potężne drzewo, którego pień w pewnym momencie się rozdwaja i zewnętrznie wygląda na całkiem zdrowe, do tej pory nie było traktowane jako ciekawostka przyrodnicza. Rośnie sobie spokojnie i jest mu obojętne zainteresowanie ludzi. Ci ostatni zresztą także dotychczas niezbyt się nim interesowali. Dlatego teren wokół niego jest zarośnięty, więc dość trudno jest dokładnie go obejrzeć, choć chyba należałoby rozpropagować wiedzę o Świętoborze oraz uporządkować teren wokół niego, aby zainteresowani mogli swobodnie do niego dotrzeć i dokładnie przyjrzeć się temu drzewu, nie wspominając już o pamiątkowej fotografii z dębem-ol-brzymem, które mogłoby się znaleźć w archiwum zdjęciowym wielu komórek. Ile lat ma Świętobor? Tymczasem nawet dokładnie nie wiadomo, ile lat może mieć Świętobor. - Z porównania informacji o najstarszych dębach w Polsce, które znalazłam w intemecie, wynika, że nasz Świętobor może mieć nawet ok. 600 lat, ale żeby to potwierdzić, trzeba wykonać specjalistyczne badania dendrologiczne - uważa Katarzyna Leończyk. Spytaliśmy w Urzędzie Gminy Słupsk, gdzie wydano decyzję o tym, że olbrzymi dąb jest pomnikiem przyrody, czy przypadkiem nie ustalono wieku tego drzewa. Jak się okazuje, dotychczas nikt takich badań nie wykonał. Jak twierdzą fachowcy w przypadku drzew rosnących nie jest to zbyt łatwe, ale możliwe. Najłatwiej to zrobić, gdy w pobliżu znajdziemy podobne drzewo, takie, które zostało powalone przez burzę lub wiatr. Po znalezieniu takiego powalonego już obiektu, można go bowiem zmierzyć i porównać z innymi rosnącymi w pobliżu drzewami w celu oszacowania wieku przy pomocy wypracowanych już dawno tabel porównawczych. Innym sposobem do określenia wieku drzewa jest policzenie słojów na pniu drzewa. Są to okrągłe pierścienie widoczne po przecięciu w poprzek pnia drzewa. W zależności od wieku zmienna jest ilość takich słoi, mogą mieć one różny kształt i być ustawione w mniejszej bądź większej odległości od siebie. Im mniejsza jest ona na zewnątrz pnia tym drzewo jest starsze. P Najstarsze drzewo świata ma9552 lata. Chodzi o niepozorny świerk. Ma 16 metrów wysokości. Rośnie w Szwecji na szczycie góry Fulufjallet-Nazy-wany jest „Starym Tjikko". „"Tjikko" wzięło się od imienia psa geologa, który jako pierwszy postawił hipotezę na temat wieku drzewa. Pierwsza informacja o starym świerku pojawiła się w 2004 r. Jednak dopiero w 2015 roku naukowcy potwierdzili wiek drzewa badaniami metodą węgla C-14. Wcześniej było wiadomo tylko, że świerk jest bardzo stary. „Stary Tjikko" wyrósł pod koniec ostatniej epoki lodowcowej. Nie jest żadnym wyjątkowym gatunkiem. To świerk pospolity -taki sam, jakie ścina się na Boże Narodzenie. iM » ► Majestatyczny dąb rośnie przy drodze gruntowej z Bierkowa do Redęcina. Niemal nikt o nim nie wie. a mógłby być prawdziwą atrakcją przyrodniczą ► Katarzyna Leończyk. nauczycielka przyrody w szkole w Bierkowie. dąb zmierzyła. Na wysokości 1.3 metra ma niemal 9 metrów ► Uczniowie ze szkoły w Bierkowie sami przymocowali do dębu informację, że dzrewo jest pomnikiem przyrody. Nadali mu też imię W przypadku drzew rosnących dendrolodzy robią to przy użyciu wiertełka w kształcie litery T. Narzędzie to jest długie, ale cienkie. Metoda polega na drążeniu wiertłem w pniu drzewa, aż do osiągnięcia jego rdzenia. Wtedy liczone są pełne obroty oraz analizowany jest materiał wyciągnięty na wiertełku, czyli widoczne słoje. Warto wiedzieć, że każdy pierścień to jeden rok życia. Dzięki umiejętnemu odczytania liczby słoi, można określić wpływ wielu czynników klimatycznych i co wydarzyło się na danym obszarze. Zdaniem dendrologów szerokie pierścienie mówią, że był to dobry rok pod względem wegetacyjnym dla drzewa i obfity w opady. Ciemniejszy obszar oznacza, że drzewo nie rozwijało się prawidłowo z powodu braku dostatecznej ilości składników pokarmowych i niedoboru światła słonecznego. W zależności od położenia i koloru słoi można także określić występowanie powodzi, suszy, pożarów czy wielu innych czynników np. atak szkodnika. Aby to wszystko ustalić, trzeba wynająć odpowiedniego fachowca. Na razie nie wiadomo, czy w gminie wiejskiej Słupsk do tego dojdzie. Nie tylko Bartek Jak informuje Fokus TV, wbrew obiegowej opinii najstarszym dębem w Polsce nie jest szeroko znany dąb Bartek, a dąb Bolesław rosnący w Lesie Kołobrzeskim w gminie Ustronie Morskie, ok. 15 km od Kołobrzegu. Jego obwód mierzony na wysokości 1,3 m od ziemi wynosi 691 cm, wysokość 32 m, a średnica korony ma 20 m. Tymczasem z obliczeń naukowców wynika, że dąb Bartek, rosnący w Zagnańsku w województwie świętokrzyskim, ma obecnie maksymalnie 670 lat - a nie bez mała 1300 lat, jak błędnie oszacowano w okresie międzywojennym. Zgodnie z pomiarami z 2013 roku Bartek ma 28,5 metra wysokości. Obwód jego pnia mierzony na wysokości 1,3 metra wynosi 9,85 m, a korona wpisuje się w prostokąt o wymiarach 20 x 40 m. Bartek jest to więc jeśli nie najstarszym, to z pewnością największy dębem w Polsce. Z kolei wiek dębu Bolesław Lasy Państwowe oszacowały na 800 lat. W pobliżu dębu Bolesław również w Lesie Kołobrzeskim rośnie dąb Warcisław, którego wiek szacuje się na 640 lat, co wśród najstarszych dębów w Polsce plasuje go na pozycji 5. Obwód dębu Warcisław to 720 cm, a wysokość - 37 m. Wg obecnego stanu badań drugi po Bolesławie najstarszy dąb w Polsce to dąb Chrobry. Rośnie w pobliżu rezerwatu przyrody Buczyna Szprotawska w Borach Dolnośląskich i ma 760 lat. Ma 28 m wysokości, obwód jego pnia mierzy 10,10 m, a szerokość korony wynosi 16 metrów. Najstarsze drzewo w Polsce Jednak to nie dąb jest najstarszym, rosnącym drzewem w Polsce, bo naukowcy palmę pierwszeństwa przyznali cisowi. Chodzi o liczący ok. 1270lat cis rosnący w Henrykowie Lubańskim na Dolnym Śląsku. Ma on 13 metrów wysokości, a obwód jego pnia wynosi aż 5 metrów. Rozporządzeniem wojewody jeleniogórskiego z 6 kwietnia 1992 r. cis w Henrykowie Lubańskim został ustanowiony pomnikiem przyrody. • ©® SSSSSfST" www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn//17 ty LKO WYBRANE MODELE samochodów osobowych n n n n , , z ubezpieczeniem za U.yy /o! PEUGEO r auumcMMiH.Torac Lj.z-.-y; poliwo -t> cykU. rneszort.,hT) olc mc.dely -'008. od i,f :-o 4,9 i'!Ó0 ■ m, ,r^s,: .oo v . sv PZU dotyc zy .'osobowych model. Peugeot: 208. 2008 301. 108, ">08,' Partner Tcp.-c, > jt?*sf skierowano tyikodo klientów p.o<..iadajqcycb w ' w<,)in parku nic wit .- ej-mi ?Q flj.11, Zwy'ki (ub rr>,"szerzeni.i icfkresy płatne.przez kliento.dodctkc.nvci. -Promocyjny pakiet ubezpieczeniowy .bowiqzuje dla aut rc znikóv« 2018 2Q1f /•jmuwionycł* i. wydanych w lipcu (!do 'i > .07.20! 7,:, -s/c zegćly oferty su 'dostępne w lUjjłjlizSzym -. o! Q :■ Peugeot Pronocyjny ookiet ubt jpiecz»2!tio.w j nie lqczy się z produktem Peugeot Perfect Dnve. Ninrefize propozycje tiie- ston-:- ,v.ą cteriy v\ rozumieniu ortykwiu 66 Kodeksu cywilnego Ptezentowane irifoi - nocie zostoiy poJune wedtua stanu ou tioret 201 / Autoryzowany Salon i Serwis Peugeot w Koszalinie - Mojsiuk Motor Sp.J. Stare Bielice 128 k/Koszalina, te!.: 94/342 51 00, tel. assistance 24h: 606 20 40 20 www.mojsiukmotor.peugeot.pl Jalc najszybciej zatankuj do pełna • PiS szuka pieniędzy na swoje kolejne projekty, także na budowę dróg, zwłaszcza tych samorządowych. Pojawił się pomysł, abyśmy pomogli te drogi budować, płacąc drożej za paliwo Dorota Kowalska d.kowaiska@polskatimes.pl ry może wprowadzić rząd Beaty Szydło. Co ciekawe, nawet osoby sprzyjające do tej pory Prawu i Sprawiedliwości, nie są zachwycone. Politycy też zachowali czujność. „Przepraszam, że psuję weekend ale muszę poinformować, że w piątek za tydzień PiS zamierza przegłosować podwyżkę cen paliwa. Dla pobierających 500+ oznacza to, że jedna pięćsetka w roku im odpada, bo tyle przeciętnie na rok wzrośnie utrzymanie samochodu" - napisał Paweł Kukiz na swoim Facebooku. Wcześniej ruchKukiz'15 zamieścił wpis: „Posiedzenie Sejmu zostało dziś rano przedłużone o dodatkowy dzień - piątek 14 lipca. Po co? Ano po toby wprowadzić projekt #BenzynaPlus czyli podwyżkę cen paliwa o 25 groszy! Stanisław Tyszka zgłosił wobec tego projektu sprzeciw na posiedzeniu Prezydium Sejmu, ale został on odrzucony przez PiS. Zatem za tydzień Sejm rozpatrzy projekt. Projekt, który pod marnym preteks-tem budowy dróg lokalnych, mocno uderzy wszystkich po kieszeniach i bardzo zaszkodzi polskiej gospodarce. Teraz tylko powszechna mobilizacja ludzi może powstrzymać podwyżkę." Co ciekawe, w kwietniu 2016 roku Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa zapewniał, że „ani rząd, ani ministerstwo infrastruktury nie planuje zmian w opłatach paliwowych". - Muszę to wyraźnie podkreślić. Zaprzeczam, aby kiedykolwiekwjakikolwiek sposób rząd przygotowywał się do podwyżki opłaty paliwowej - mówił przed rokiem na antenie TVNBiS Andrzej Adamczyk. Minister dodał wówczas, że o jakichkolwiek planach podwyżki opłaty nie ma mowy. - Nie ma takiej propozyqi, minister infrastruktury nikomu jej nie złożył. Zapewniam, że premier Beata Szydło nic na ten temat nie wie - podkreślał Adamczyk. Cóż, teraz wiedzą już wszyscy. Projekt nowej ustawy trafił do Sejmu. • ©® peugeot.pl W PEUGEOT Zapowiada się nowy podatek, tym razem zapłacą go niemal wszyscy, bo mało kto nie posiada dzisiaj samochodu. Ale po kolei: projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych (FDS) posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie w czwartek. Poselska inicjatywa zakłada, że ceny paliwa wzrosną o 20 groszy na litrze (wliczając VAT ceny to 25 groszy), a uzyskane w ten sposób pieniądze zasilą dwa fundusze: Krajowy Fundusz Drogowy oraz nowy twór - FDS, z którego finansowane będą budowy i przebudowy dróg lokalnych (gminnych i powiatowych) oraz mostów na drogach wojewódzkich. Jak zakładająposłowiePiS, którzy projekt przygotowywali 20 groszy drożej za każdy litr paliwa przyniesie wpływy do budżetu państwa rzędu około 4-5 mld zł rocznie. W projekcie zaznaczono, że to właśnie nowa opłata będzie głównym źródłem przychodów FDS. Odczują ją głównie kierowcy tankujący zarówno benzynę, ropę jak i gaz LPG, ale nie tylko, bo wyższe ceny transportu oznaczają również podwyżkę cen wielu towarów i usług, w tym komunikacji miejskiej. Eksperci nie mają wątpliwości, że wszyscy mocno odczujemy te 20 groszy na litrze paliwa. Już w tym roku wzrosły ceny warzyw i owoców, teraz jeszcze pójdą w górę. - To jest nieprawdopodobny skok na kieszenie obywateli, to uderzy bardzo mocno w polską gospodarkę, dlatego że ceny paliwa, to są ceny transportu, w związku z tym ceny właściwie wszystkich produktów - mówił wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15. Ale posłowie Prawa i Sprawieldiwości wiedzą swoje i argumentują. „Zaproponowane zmiany mają zapewnić większą ilość oraz stabilność środków finansowych na dofinansowanie dróg samorządowych oraz zwiększenie elastyczności w wydatkowaniu tych środków dzięki rezygnacji z planowania corocznego" - tłumaczą twórcy projektu. Dzisiaj na dofinansowanieremontówibu-dowę dróg powiatowych rząd przekazuje zbudżetu 500min zł rocznie. Te dotacjebu-dżetowe zostaną zlikwidowane po wprowadzeniu Funduszu Dróg Samorządowych zasilanego z nowej opłaty. Dodatkowo Fundusz Dróg Samorządowych będzie mógł zaciągać pożyczki i emitować papiery wartościowe. Nie wszystkich jednak te tłumaczenia przekonują. Na Twitterze od kilku dni trwa ożywiona dyskusja o nowym podatku, któ- jak wyliczył e-petrol.pl 39,8 proc. ceny benzyny na stacjach stanowi cena paliw w rafineriach, 35,2 proc. to akcyza, VAT -18,8 proc., marża sprzedawcy-3,2 proc. i opłata paliwowa-3 proc. W przypadku oleju napędowego cena w rafinerii to 43,6 proc.,VAT 18,8proc., akcyza 28,2 proc., marża 2.4 proc., a opłata paliwowa 7 proc. 18// Magazyn www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 Terlikowski: Ojciec Bashobora pokazuje Boga, który jest bliski ludziom 0 fenomenie reformy charyzmatycznej w Polsce, rekolekcjach prowadzonych przez ojca Johna Bashoborę, różnych sposobach przeżywania wiary, roli emocji i rozumu 1 o tym, czy Kościół poradzi sobie z problemem pedofilii - mówi Tomasz Terlikowski, publicysta Rozmowa Dorota Kowalska d.kowalska@poiskatimes.pl Nie dziwią Pana te tłumy, które przychodzą na rekolekcję ojca Johna Bashobory na Stacflon Narodowy? A dlaczego miałyby zaskakiwać? Każdy, kto obserwuje Kościół w Polsce, ma świadomość, że dokonuje się w nim potężny proces pentekostalizacji, ucharyzmatycznienia. W tej chwili to zapewne, z perspektywy socjologicznej, najciekawsze zjawisko, z jakim mamy do czynienia w polskiej religijności. Co ludzi ciągnie na ten stadion, jak Pan myśG? Potrzeba doświadczenia żywej wiary. Od mniej więcej 30,40, a może 50 lat próbuje nam się często ukazywać wiarę, w której Bóg jest dość odległy, w której jest obcy naszym problemom, naszym bólom, naszym przeżyciom. To taki Bóg, który, powiedziałbym, jest Bogiem oświeceniowych intelektualistów, niezainteresowanym życiem konkretnego człowieka. Bóg zdemitologizowany, pozbawiony możliwości działań cudownych, dostosowany do wymogów współczesnych sekula-rystów, którzy nawet jeśli godzą się na uznanie Jego istnienie, to tylko o ile pozbawią Go realnej mocy przemieniania życia, czynienia cudów, wkraczania w życie jednostki z mocą. Ojciec John Bashobora, zresztą nie tylko on, ale także wielu innych charyzmatyków, którzy do Polski przyjeżdżają, by wymienić tylko ojca Antonello z Brazylii czy ks. Manjackala z Indii, pokazują zupełnie innego Boga. Boga, który jest bliski ludziom, odpowiada na nasze bóle, problemy, może czynić cuda, zarówno te wielkie, jak i mniejsze, może uzdrawiać. To nie jest tylko Absolut oświeceniowych i postoświeceniowych intelektualistów, ale Bóg, jakiego znamy z Ewangelii, czyniący cuda, uzdrawiający, obdarzający charyzmatami. Człowiek potrzebuje Boga, który jest mu bliski, a nie wielkiego zegarmistrza. I ojciec Bashobora ukazuje Go ludziom. Ten bardzo silny ruch, jakim jest przetaczająca się obecnie przez Polskę reforma charyzmatyczna, to jest właśnie reakcja na głoszenie Boga, który jest Bogiem dalekim, obcym, Bogiem, który nie czyni cudów, albo, jeśli je czynił, to bardzo dawno temu. Ale ojciec Bashobora to postać dość kontrowersyjna. 27 wskrzeszeń, których miał doko-nać. tojednak spora Bczba i dość niesamowita, prawda? Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy ojciec Bashobora wskrzesił kogoś czy nie. On sam mówi o tym niechętnie. Ale są w Kościele sposoby, by to zbadać, i pewnie trzeba to zrobić. Nie mam jednak wątpliwości, że wskrzeszenie jest możliwe. W Ewangeliach mamy przypadki wskrzeszeń, a ja wierzę, że to jest tekst prawdziwy, że to, co jest opisane w Ewangelii czy Dziejach Apostolskich, to jest prawda, a nie mity prostaków, które teraz trzeba zdemitologizować. A skoro tak jest, to wiemy, że do wskrzeszeń dochodziło. Jezus wskrzesił Łazarza, i to po kilku dniach, kiedy już, jak mówiła siostra zmarłego, jego ciało cuchnęło. Jezus wskrzesił również dziewczynkę, której powiedział: „Dziewczynko, mówię ci wstań". Wskrzesił młodzieńca, jedynego syna wdowy. Wskrzeszał także św. Piotr. Jeśli więc wierzę w prawdziwość Ewangelii czy Dziejów Apostolskich, to nie widzę powodów, dla których miałbym uważać, że tylko wtedy można było dokonywać wskrzeszeń, a w tej chwili już nie. Przypomnę tylko jeden z cudów, za przyczyną którego został beatyfikowany święty Stanisław Papczyński, to właśnie cud wskrzeszenia dziecka w łonie matki. Ale powtórzę jeszcze raz: jeśli miałoby to być oficjalnie uznane przez Kościół, to wszystkie te przypadki muszą być przebadane i odpowiednio udokumentowane. Tyle tylko, że tamtych wskrzeszeń dokonywał Jezus, tu mamy do czynienia z człowiekiem z krwi i kości. Jezus też był człowiekiem z krwi i kości. Był Bogiem i człowiekiem jednocześnie, a Jego Bóstwo w niczym nie umniejszało jego człowieczeństwa, a Jego człowieczeństwo w niczym nie umniejszało jego Bóstwa. A do tego dodajmy jeszcze św. Piotra, który był tylko człowieidem, wprawdzie apostołem, ale każdy biskup jest następcą apostołów. Także w dalszej historii Kościoła mieliśmy do czynienia z wskrzeszeniami, wspomniany święty Stanisław Papczyński wskrzesił nie tylko już na etapie procesu beatyfikacyjnego dziecko wionie matki, ale także za życia ziemskiego ■ ► Ojciec John Bashobora. charyzmatyk, miał wskrzesić 27 osób wskrzesił dziecko pewnej szlachcianki. Odprawiając nad nim mszę świętą, modląc się, doprowadził do jego wskrzeszenia. Wskrzeszenie nie jest zatem niemożliwe, choć - to prawda - nie jest też cudem wydarzającym się często, także dlatego, że nieczęsto się 0 niego modlimy. W ostatnich dziesięcioleciach wiara chrześcijańska została sprowadzona do moralizowania, do powtarzania, jak mamy żyć i do godzenia się z losem. Ojciec Bashobora zaś, ale też wielu innych kapłanów i biskupów, prezentuje wiarę, która jest siłą, która jest żywa, która zmienia rzeczywistość, która właśnie uzdrawia przez działanie Ducha Świętego. Ta wiara wyprowadza z nałogów, z alkoholizmu, czy pozwala wstać z wózka inwalidzkiego, a czasem za sprawą daru Ducha Świętego, także przywrócić życie. Czemu wtakim razie ten ruch budzi tyle emocji nie tylko wśród wiernych, ale także wśród samych księży, bo nie wszyscy są do niego tak entuzjastycznie nastawieni? Bo jak każdy nowy ruch potrzebuje on oczyszczenia. Ma on ważne i istotne elementy, które przypominają nieco zapomniane elementy Ewangelii, ale zawiera także zjawiska, które mogą budzić wątpliwości. O pozytywach już mówiłem, można do nich dodać jeszcze mocny nacisk na osobiste nawrócenie i osobiste przeżywanie wiary. Ale są i negatywy, z którymi trzeba się mierzyć. Pierwszym z nich jest swoisty antyintelektualizm niektórych z liderów charyzmatycznych. Ich religijność niekiedy z trudem poddaje się racjonalnej analizie, a oni sami (nie mówię tego akurat o o. Bashoborze) kładą nacisk raczej na emocje, przeżycia, niż na refleksje. Nie ma zaś katolicyzmu bez zaufania do rozumu, bez oparcia się na refleksji racjonalnej, na filozofii 1 teologii. Drugim, także istotnym problemem, pozostaje konieczność nieustannego rozeznawania tego, co w fenomenach charyzmatycznych rzeczywiście pochodzi od Ducha Świętego, a co jest skutkiem pewnych psychologicznych manipulacji czy skutkiem silnego oddziaływania emocji, a co wreszcie pochodzi od złego ducha, bo i z takimi fenomenami możemy mieć do czynienia. I wreszcie kwestia ostatnia to naturalne napięcie między instytucją a charyzmatykami, między hierarchią a osobistą świętością. To napięcie jest naturalne, bowiem z jednej strony mamy instytucję, która musi kontrolować, określać, co jest prawdą, a co nie, co można dopuścić, a czego nie, a z drugiej obdarzonych szczególnymi darami ludzi, często charyzmatycznych i porywających tłumy, którzy muszą się jakoś w struktury wpasować i do pewnego stopnia im podporządkować. Obie strony muszą tu zachować pokorę, mądrość, ale i spokój. Nie zawsze jest to proste, ale zawsze jest konieczne, by nich charyzmatyczny mógł zachować pełną jedność z Kościołem. Także w innych Kościołach, prawda? Oczywiście. Chociażby u naszych sąsiadów w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Tam to napięcie widać doskonale w postaci tak zwanych jurodiwych, szaleńców bożych, którzy jako jedyni mieli odwagę mówić prawdę ludziom władzy, również ludziom władzy kościelnej. W związku z czym uchodzili, czy przyjmowali postać wariatów, bożych szaleńców. W Kościele katolickim bywało podobnie. Z takim napięciem między instytucją a charyzmatycznymi przywódcami religijnymi mieliśmy do czynienia w czasach Średniowiecza w przypadku franciszkanizmu. Wewnątrz Zakonu Braci Mniejszych nieustannie powstawały nowe ruchy, na ich czele stawali obdarzeni szczególnymi charyzmatami zakonnicy, którzy nie tylko reformowali struktury zakonne, ale także porywali tłumy świeckich za sobą. I jeśli zachowywali oni posłuszeństwo, ruchy te stopniowo wchodziły w pełni w życie Kościoła, reformowa- Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy ojciec Bashobora wskrzesił kogoś, czy nie. On sam mówi o tym niechętnie Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn //19 ły je, a jeśli zwyciężało niepołuszeństwo... ruch wyradzał się i zamierał. Trzeba także pamiętać o tym, że w Kościele są różne sposoby przeżywania wiary, różne sposoby jej rozumienia. Mamy w Kościele odnowę charyzmatyczną w jej najróżniejszych przejawach, bo odnowa charyzmatyczna, to ruch bardzo bogaty i bardzo różnorodny, idący w bardzo różnych kierunkach. Czasami ograniczający tę przestrzeń charyzmatów na rzecz, na przykład adoracji Najświętszego Sakramentu i przeżywania liturgii Mszy świętej. Ale mamy również przeżywanie chrześcijaństwa czy katolicyzmu w duchu Drogi Neokatechumenalnej, ostrożniej podchodzącej do tego typu fenomenów. Mamy przeżywanie chrześcijaństwa w duchu przedsoborowym, tradyq'onalistycznym ze starą Mszą świętą, z bardziej tradycyjnymi elementami pobożności. I te wszystkie elementy się uzupełniają, ale w sposób naturalny. Między nimi toczy się dyskusja, tak jak toczyła się w wieku XIII dyskusja między franciszkanami a dominikanami na przykład na temat Niepokalanego Poczęcia. W tej chwili także toczy się bardzo ważna i istotna dyskusja na temat charyzmatów, ich przeżywania, ich przyjmowania, ich rozumienia, a szerzej rozumienia Boga, postrzegania Prawdy Pisma Świętego czy obietnic Jezusa, który mówił wprost, że w czasach ostatecznych Jego wierni w mocy Ducha Świętego będą czynić cuda większe nawet niż On sam. Ale może właśnie w tym kościele tradycypiym jest zbyt mało emocji? Pan zresztą o tym wspomniał wcześniejimaże ludzie cBatego tak chętnie chodzą na rekolekcje ojca Bashobora. Nie chciałbym odróżniać przeżyć charyzmatycznych od tych tradycyjnych, bowiem bardzo często na stadion czy na spotkania z charyzmatykami przychodzą ludzie bardzo tradycyjnie religijni: odmawiający codziennie różaniec, będący codziennie na Mszy świętej. Ale na pewno było w naszym kaznodziejstwie - Polski dotyczy to w mniejszym stopniu, bo nasza wiara zawsze była emocjonalna - było nieco za mało emocji, za bardzo chcieliśmy wszystko zin-telektualizować, wyeliminować z niej to co nie jest zrozumiałe z perspektywy oświeceniowego i postoświeceniowego racjonalizmu. To, czego nie rozumiemy - eliminujemy, uznajemy za nieaktualne. I tak wyeliminowaliśmy w dużej mierze z kaznodziejstwa mówienie o aniołach, a przecież każdy z nas ma anioła stróża. Aniołowie są bytami realnymi, ale coraz rzadziej o nich mówimy. Coraz rzadziej mówimy o duszach czyśćcowych, które potrzebują naszej pomocy, a my z kolei możemy od nich otrzymać opiekę. Coraz rzadziej też mówiliśmy o cudach, o działaniu sakramenta-liów, o opiece świętych. A teraz to wraca w postaci potężnego zjawiska. I dlaczego tak się dzieje, jak Pan myśU? Dlatego, że Kościół mniej więcej od XIX wieku (w Polsce mniej niż gdzie indziej, ale również), podlega procesowi przejmowania modelu myślenia oświeceniowego racjonalizmu. Tyle, że myślenia Kanta, Hegla czy Heideggera nie da się pogodzić z myśleniem chrześcijańskim. Rozum i rozumność ma inne znaczenie w tradycyjnym myśleniu chrześcijaństwa niż u myślicieli Oświecenia i późniejszych. Jeśli ich myślenie, to dokonuje się demitologizacja, dokonuje się laicyzacja podstawowych prawd wiary chrześcijaństwa. Eliminujemy to wszystko, co nam się nie zgadza z tamtym myśleniem. I to jest błąd, na który bardzo poważną odpowiedzią są właśnie ruchy charyzmatyczne. Nie mam wątpliwości, że one potrzebują, i coraz częściej ją otrzymują, podbudowy intelektualnej. P Tomasz Terlikowski dziennikarz, filozof, publicysta, tłumacz, pisarz i działacz katolicki, redaktor naczelny Telewizji Republika w latach 2014-2017, a od 8 maja 2017 dyrektor programowy tej stacji. Od 2017 prowadzi portal internetowy www.malydziennik.pl oraz nagrywa filmiki umieszczane w serwisie YouTube na kanale „Mały Dziennik na kontrze." Bardzo bliski współpracownik papieża Franciszka przyznał się do pedoffi.myŚ Pan. że to problem 4.*, M * W Cuzco Dzikowska nie rozstawała się z aparatem ► W pobliżu Limy - dwoje podróżników zafascynowanych Peru ła odwaga. Wcale się nie bałam. Oni byli przerażeni, ja ich rozśmieszałam, Romek był nadzwyczajny, nie pozwolił mi dotknąć bagażu, mimo moich protestów wzywał lekarza... W Peru byłam już trzynaście razy, ostatnio 2 lata temu i nic się nie stało. Mieliśmy teraz jednak bardzo ciężką, dwuna-stogodzinną podróż z Paryża do Limy, a ja nie śpię w samolocie. Byłam bardzo zmęczona. Dopadło mnie, gdy z Limy, z poziomu morza, trafiłam następnego dnia do Cuzco. Zresztą Piotr Małachowski miał podobne problemy. Zamiast do Cuzco pojechał do La Paz w Boliwii, gdzie przez soroche leżał dwa tygodnie w hotelu. Jak widać, dotyczy to nie tylko ludzi z moim PESEL-em, ale także młodych. Później nie rozstawała się z aparatem tlenowym. - Nie traktowała tego jako zbytnią uciążliwość. Ma wspaniałą konstrukcję psychiczną, szybko zapomina o tym, co niedobre. Jest silna, pozytywnie nastawiona do świata - przyznaje Roman. Wzruszenie i rozczarowanie Przed wyjazdem z Polski przyjaciółka ostrzegła Dzikowską: - Nie wraca się do miejsc, gdzie się było szczęśliwym. To była zupełnie inna podróż. Warszewski: - Podczas mojego ostatniego pobytu w Vilcabambie musiałem korzystać z mułów. Okazało się, że w ostatnim czasie wybudowano drogę do Espiritu Pampa. - Jest to nadal trudna i daleka wyprawa -dodaje pani Elżbieta. - Już nie na koniu, samochodem, niemniej jest to dwudniowa podróż w jedną stronę. W San Francisco de la Victoria de Vilcabamba spotkali ekipę archeologów, restauruj ących kościół. - Nie wiedzieli, że przed 40 laty na ołtarzu stało Słońce Inków zrobione z papier mache - mówi z uśmiechem Elżbieta Dzikowska.- Byli zaskoczeni, gdy pokazałam im zdjęcie zamieszczone w mojej książce. I wreszcie Vilcabamba. Dzikowska: - Czułam wzruszenie i rozczarowanie. Wzruszenie, bo znów po 41 latach znalazłam się w miejscu, gdzie przeżywałam ogromne emocje i byłam szczęśliwa. Cieszę się, że pracują tu archeolodzy i że zostało ono zabezpieczone, odkryte. Że można sobie wyobrazić, jak to kiedyś wyglądało. Ale - dodaje po chwili milczenia - zniknęła magia. Nie ma tej dżungli. Wszystko znormalniało. Ludzie do niej lgnęli Potem zatrzymali się w Cuzco, gdzie 24 czerwca podczas festiwalu Święta Słońca na głównym placu zbiera się kilkanaście tysięcy ludzi. - Ruszała w tłum z aparatem fotograficznym i błyskawicznie znikała mi z oczu - opowiada Warszewski. -Szybko zorientowałem się, że trzeba szukać jej tam, gdzie jest największe zamieszanie. Ludzie do niej lgnęli. Ma niezwykłą intuicję, pozwalającą spotykać wyjąt-kowychludzi. Bo kto inny mógłby wyłowić z kilkunastotysięcznego tłumu człowieka, który zajmował się naukowo Vilcabambą? Dzikowska: - Zobaczyłam trzech nobliwie wyglądających mężczyzn w ponczach i kapeluszach. Wiedząc, że w festiwalu uczestniczą przedstawiciele uniwersytetów, pytam: - Z jakiego panowie są fakultetu? - Z antropologii - odpowiada jeden z nich. -A pani skąd? -Z Polski. - Zna pani Mariusza Ziółkowskiego? - Znam, to polski archeolog, kierownik Ośrodka Badań Prekolumbijskich i profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Katolickiego Santa Maria w Areąuipie w Peru. - Bo ja z nim napisałem książkę. OVilcabambie. Jeszcze tego dnia kupili książkę w najbliższej księgarni. Prostowanie pomyłek Pojechali jeszcze na przełęcz Anticona prawie pięć kilometrów nad poziomem morza. Tam w 1999 roku w Ticlio stanął pomnik Ernesta Malinowskiego, autorstwa Gustawa Żemły. Malinowski był projektantem i budowniczym Centralnej Kolei Transandyjskiej, twórcą linii kolejowych w Peru i Ekwadorze. - Dzięki mnie powstał ten pomnik - przyznaje Dzikowska. Szlag ją trafił, gdy w 1996 r. usłyszała od przewodnika na przełęczy Ticlio, że przebiegającą w tym właśnie miejscu linię kolejowa zbudował... Amerykanin, Henry Meiggs. Jak się prostuje historyczne pomyłki? - Postawimy tu pomnik - zdecydowała. A potem zorganizowała zbiórkę pieniędzy, namówiła Żemłę, by stworzył dostosowany Podróże to dla Elżbiety Dzikowskiej. Wpodróży najlepiej się poznaje drugiego człowieka do surowego pejzażu projekt, wychodziła pozwolenie u Bardzo Ważnych Osób. -1 wreszcie już wiadomo, kto tę Kolej Transandyjską zbudował - mówi Elżbieta Dzikowska. - A teraz u stóp pomnika znaleźliśmy nawet zasuszone kwiaty, co świadczy, że inni także pamiętają zasługi Malinowskiego. Przed dwoma tygodniami wrócili do Polski. - Najważniejsze, że wykonaliśmy plan. To, co mieliśmy zobaczyć - zobaczyliśmy. Tam, gdzie zamierzaliśmy dojechać - dojechaliśmy - podsumowuje Królowa Podróży. Tłumaczy, że podróże to dla niej naturalny sposób życia. W podróży się najlepiej poznaje drugiego człowieka. Bardzo lubi wyjeżdżać, jeszcze bardziej lubi wracać do domu. Już w sobotę wybiera się w okolice Wielunia, gdzie wraz z przyjaciółmi historykami chce zobaczyć drewniane kościółki. W następnym tygodniu wraz z Romanem Warszewskim wyrusza do Międzyrzeca Podlaskiego, miejsca, gdzie się urodziła. A we wrześniu jedzie do Wenecji. Jest przecież krytykiem sztuki, więc co dwa lata podczas Biennale Sztuki sprawdza, co się w sztuce współczesnej dzieje. Ten trzeci Tym trzecim, który towarzyszył im w wyprawie do Vilcabamby, był Tony Halik. - Zawsze czuję jego obecność - przyznaje Dzikowska. - Tak też było podczas ostatniej podróży. Gdyby Tony zobaczył dzisiejszą Vilcabambę, na pewno by się ucieszył, że teren został oczyszczony i że miejsce to istnieje w świadomości nie tylko uczonych, ale także zwykłych ludzi. Na pewno chciałby tam jeszcze raz pojechać i sfilmować to miejsce ponownie. I na pewno byłby zadowolony, zwłaszcza że nie trzeba byłoby wycinać drzew, by zrobić dobre zdjęcia. • ©® 22// Krzyżówka www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 informacje ~v mądra córka Zeusa Se dla chemików r~ mała królki żal r~ osęka tuman -> gra mieszana w tenisie -V karetka reanimacyjna Gąbin lub Reno uczta pogrzebowa wyspa drżenie, dreszcze stolica mody ~v legendarny mąż ogoł czasopism smukły ssak leśny oczekuje na wyrok sądu Iowa objaw niestrawności - wróżba z kart Rzepi-chy otwór wulkanu 1 1 ■ i 19 1 ł i 31 strategia waiki 1 ł V 28 lud germański bankowa • P°l zyczka 30 polski pies myśliwski wybitna Polska szybow-niczka 23 - jadalne narządy rzymski cesarz 32 utwór waluta Mjanmy, dawnej 6 mityczny oiciec Niobe —*• 1 praktyka - 15 5 (anagram: Kita) szlachetny rumak r~ hinduska księż-niczKa bożek z łukiem i strzałami imię autora „Przed- dział dynamiki naczynie na datki powstał z popiołów wodna deska rodzaj linii autorzy w sztuce łowi bezdomne psy prawna lub fizyczna Zygmunt, były bramkarz lub dyrygent r~ instrument strunowy miejsce walk gladiatorów - t \ i „Wiernej rzeki" ł —► 1 " \ 14 ł nerwowe lub ruchowe i m 1 i \ krzew parkowy - 29 roślina na włókno —*• 7 trunek z kraju z Bejrutem marka komputera sprzed lat paliwo jądrowe Ordona 16 jedna z elektrod pan wkon-tuszu - ł koturn w bucie nastolatka jak ptaszek ł model Toyoty 18 biuro rejenta 20 ł brat Kaina pomarańczowa odmiana jabłoni postać z „Lalki" Prusa sądowe marka telewizora ryba z Oceanu Atlantyckiego napoi z ziółek - - \ 24 8 „Feliks, Net i..." cykf powieściowy r 17 wysoki i silny mężczyzna jedno Wiefkich Jezior EH U rodzaj żaglowca skrzynia na żywe ryby rodzaj uzdy siwek lub kasztan bogini zemsty ^ i 1 marka telefonu komórkowego kochał Klarę —■ ł ł miasto w Japonii krzew leśny -*• \ 1 l i pieśni operowe r płynie przez Katowice domaga się jałmużny - i ozdoba z morza Richard, aktor - i 7TT miasto na Pałukach 4 stolica Ghany upominek II :4 ■ Iwona lub Ewa ważna w historii - * chora na niedobór U ł imię Neesona, aktora wysuwany pogląd tworzą ostrokół krwii w parze z aktywami ł 21 ł dawny portfel -V rodzaj gimnasr rki V garaż dla samolotu latanina, krzątanina ~v chroni nas od zła - 13 1 ♦ ptak z piosenki Szczepanika r smaczna część kurczaka - 1 klub sportowy Świdniki 9 drapieżne ssaki z Afryki miasto nad Parsętą skłonności, upodobania potocznie o karaluchu strażacki budynek metropolia Albanii jednostka pracy - 2 - duma wiewiórki - druh Portosa ciasto pieczone na rożnie i 10 1 1 r \ ł nie z iżdej 5dzie iwior - filmowy żart . kosy( żurawie - l ryba z rzek Ameryki Północnej, mięk-ławlka - sedno sprawy zebra lub żyrafa 12 widzialny przejaw boga Re wysoka sztywna bi k< sterta zbędnych rzeczy skrócony podpis ł 22 wę- . cierski kurort 33 niemiecki olej silnikowy towot lub ter i l czapka wojskowa - 3 ł tłuszcz z Wieloryba - kumpel, towarzysz - 1 • i .gjpyb jadalny klomb - 11 ciastko z kremem sroga lub kwaśna —► Newerly lub Strawiński - U żałobna tkanina - 21 roślina przyprawowa 25 przyrząd obserwacyjny - 26 mebel Z oparciem - pojazd dziecka z płozami - japońsk trunek spławia drewno, flisak - 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 126 27 28 29 30 31 32 33 Litery z pół ponumerowanych od 1 do 34 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. VarAza'd awvs vmots v ruwei 3is rwiAZHL 3invzVimzou Litery z pół ponumerowanych od 1 do 34 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. VarAza'd awvs vmots v ruwei 3is rwiAZHL 3invzVimzou Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //23 Dwóch na pięciu Polaków korzysta z pomocy biur podróży podczas organizacji zagranicznych wyjazdów. Tymczasem samodzielnie zaplanowane wczasy to możliwość lepszego poznania odwiedzanych miejsc, kultury danego kraju i zwyczajów tubylców. czytaj też na www.strefabiznesu.pl Market Samochód z drugiej ręki Kupując używany samochód w emocjach nie zwracamy uwagi na stan wielu elemetów auta Są na rynku serwisy internetowe, przez które można zamówić fachową kontrolę pojazdu Kupno opr. Jerzy Szych jerzy.szych@polskapress.pl Jak wynika z danych Santander Consumer Bank mniej więcej połowa klientów zmienia samochód raz na 4-7 lat. W tym roku zmianę auta deklaruje co dziewiąty właściciel czterech kółek. W 70 proc. przypadków będzie to pojazd z drugiej ręki. Dlaczego wybieramy samochody używane? Decyduje o tym kilka czynników, przede wszystkim koszty. Jednak nawet używany pojazd to spory wydatek. Dlatego warto poświęcić czas by upewnić się, że mamy do czynienia z prawdziwą okazją. Opony Oferujący często wymontowu-je cenniejsze elementy. Nie ma problemu, jeśli będzie to komplet alufelg, dywaników, czy nie-fabryczne radio. Nagminne jest jednak zastępowanie niezłych opon zużytym ogumieniem. Tymczasem opony o bieżniku mniejszym niż 1,6 mm lub też gumy różnego rodzaju zamontowane na kołach tej samej osi Tylko co dziewiąty kupujący sprawdza, czy oferowane mu auto nie pochodzi z kradzieży )► Częstym argumentem przemawiającym za wyborem kilkuletniego auta jest utrata niemal połowy pierwotnej ceny samochodu po upływie zaledwie trzech lat od pierwszego wyjazdu z salonu sprawiają, że taki samochód nie może być dopuszczony do ruchu. Do tego, doliczyć trzeba konieczność zakupu kompletu nowego ogumienia, co jest wydatkiem przekraczającym często l.ooo zł. To jeden z elementów, który sprawdzasz w pierwszej kolejności. Ponieważ sprzedający to wiedzą, proceder cofania liczników jest nagminny. Niemniej wielu kupujących nadal wierzy w to, że dieslem sprowadzonym z Niemiec w ciągu 5-6 lat starszy pan pokonał zaledwie 50 tys. km. Takie przypadki zdarzają się brdzo rzadko. W przypadku aut firmowych, które jeździły we flotach, 100 tys. km przejeżdżane w ciągu jednego roku nie j est wielkim osiągnięciem. A ponieważ nikt nie obejrzy się za pojazdem, który ma na liczniku 400 tys. km, handlarz „koryguje" wskazanie, ustawia 160 tys. km i samochód sprzedaje na pniu. Jak sprawdzić przebieg? Nie ma właściwie jednego skutecznego sposobu. Najskuteczniejsza najczęściej jest obserwacja stanu całego samochodu. Elementy wyposażenia zużywają się, jeśli pojazd jest intensywnie „jeżdżony". I tych śladównie da się całkowicie ukryć. Trzeba obejrzeć stopień zużycia tapicer-ki, dźwigni zmiany biegów, nakładek na pedały, obić foteli, dźwigni kierunkowskazów, klamek, itp. Sprytni sprzedawcy wymieniają te elementy na nowe, dlatego nie tylko zbyt duże, ale też zbyt małe zużycie wnętrza może sugerować przekręt. Można próbować sprawdzić historię serwisową, o ile pojazd jeździł regularnie do ASO lub sie- ciowych warsztatów. To też nie zawsze zdaje egzamin, bo chcąc uwiarygodnić zmianę przebiegu, sprzedawca może udać się ze skorygowanym licznikiem do ASO na wymianę żarówki, serwis wpisuje do systemu odczytany przebieg, nieświadomie potwierdzając zafałszowane wskazania. Ekspert Połowa kupujących udaje się na oględziny samochodu ze znajomym, którego wiedza na temat motoryzacji jest, delikatnie mówiąc, podstawowa. Wynajęcie eksperta to niewielki wydatek. Są na rynku serwisy internetowe, przez które można zamówić kontrolę pojazdu w dowolnym miejscu w kraju za cenę od 250 złotych. W zamian otrzymamy raport, zawierający bezstronną ocenę i dokumentację fotograficzną, wraz z sugestią co do zakupu i ceny transakcyjnej. Jeśli planujemy wydać na samochód kilka czy kilkanaście tysięcy, taka inwestycja opłaci się. Kradziony? Zaledwie co dziewiąty kupujący sprawdza, czy oferowane mu przez handlarza auto nie pochodzi z kradzieży. Tymczasem wystarczy przedstawić numer VIN (to numer identyfikacyjny pojazdu) w komendzie poliq'i, która prowadzi rejestr pojazdów skradzionych. Warto sam numer VIN zweryfikować również pod kątem zgodności między tym co w dokumentach, a tym co na samochodzie. Zapłata Jest wiele sposobów na sfinansowanie zakupu samochodu z drugiej ręki. Jeżeli masz już odłożoną gotówkę, to możesz mieć nowsze i lepsze auto dokładając kredyt. Sposobem jest właśnie połączenie pewnejkwoty z kre-' dytem samochodowym. Jeżeli zdecydujesz się wyłącznie na kredyt, to pamiętaj, że jest on tańszy od gotówkowego, więc możesz wziąć wyższą kwotę - zależy ona wyłącznie od Twojej zdolności kredytowej. Kredyt na samochód używany to rozwiązanie kiedy chcemy kupić dość nowe auto, a nie mamy pełnej kwoty. Jest to również często jedyne i najkorzystniejsze wyjście, kiedy auto potrzebne jest nam od zaraz. Jak w każdym kredycie, również i w samochodowym banki stosują też różne rodzaje zabezpieczeń. Najpopularniejsze z nich to przewłaszczenie, depozyt karty pojazdu lub cesja polisy AC. W przypadku przewłaszczenia, bank udzielający kredy- \ tu jest wpisany jako współwłaściciel pojazdu. Jeśli z jakiegoś powodu przestajesz spłacać zobowiązanie, bank sprzeda samochód i weźmie pieniądze. Przewłaszczenie może być z wpisem do dowodu rejestracyjnego lub z depozytem karty pojazdu, bez której sprzedaż auta jest niemożliwa. • ©® O Więcej w internecie O finansach, ekonomii i h. czytaj także na wwwjtrefabiznesu.pl idiu Z suszarką codziennego prania za pan brat, czyli jaką wybrać tę najlepszą? Wdomu Pośród wielu urządzeń i sprzętów przeznaczonych do suszenia prania funkcjonalnym rozwiązaniem jest tradycyjna, rozkładana suszarka. opr. Jerzy Szych jerzy.szych@polskapress.pl Asortyment suszarek dostępnych na rynku sprawia, że wybór tej właściwej nie należy do najprostszych. Warto zastanowić się nad tym, jak dużo i jak często pierzemy oraz ile mamy wolnej przestrzeni w mieszkaniu. Przed kupnem warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań i określić swoje potrzeby oraz możliwości przestrzenne. Duży dom czy małe mieszkanie, liczna czy niewielka rodzina, ogród czy balkon? Odpowiedź na te pytania zdecydowanie ułatwią wybór. Wartoprzyjrzeć się temu zagadnieniu nieco bliżej Na rynku najczęściej spotkać można modele stalowe i aluminiowe. - Aluminium wykazuje wysoką odporność na działanie czynników zewnętrznych i powstawanie rdzy - mówi Magdalena Jaklewicz, ekspert marki Vileda. - Suszarki wykonane z tego materiału świetnie sprawdzą się zarówno wewnątrz pomieszczeń, jak i na zewnątrz. Natomiast stalowe modele są wytrzymałe i potrafią udźwignąć dużą ilość prania. Są przy tym również cięższe, dlatego często wyposaża się je w kółka ułatwiające przesuwanie. Dodatkowo gumowe zabezpieczenia zapobiegają rysowaniu powierzchni podłogi. Warto zwrócić uwagę również na linki. Ciekawostką jest fakt, że im grubsze, tym później łatwiejsze i szybsze okazuje się prasowanie. Na tkaninach nie powstają bowiem trudne do usunięcia zagniecenia. W małych pomieszczeniach najlepiej postawić na tę o konstrukcji wieżowej. Modele wielopoziomowe sprawdzają się nie tylko we wnętrzach ale także na niewielkich balkonach. Dobrym rozwiązaniem do wnętrz o niewielkim metrażu są również modele suszarek grzejnikowych i nawannowych, które sprawdzą się na małe, codzienne prania. Posiadanie ogrodu lub dużego tarasu daje nieskończone możliwości wyboru suszarek. Świetnie sprawdzą się zarówno te rozkładane poziomo, jak i te o konstrukq'i wieżowej. Jednak przy ich wyborze warto zwrócić uwagę na solidną, wytrzymałą konstrukcję oraz odporność nawet na silne podmuchy wiatru. Duża rodzina to dużo prania. Sterta ubrań czekająca na swoją kolej do wyprania i wysuszenia to już przeszłość. Istnieją bowiem takie modele, które dzięki swojej modułowości i możliwościom rozsuwania zapewniają wygodne użytkowanie. Sprawdzą się do suszenia tkanin o większych rozmiarach, jak obrusy, prześcieradła lub pościel. Przy suszarce o takiej wiel- kości kluczowa jest solidna, stalowa konstrukcja i system za-" bezpieczeń np. przed przypadkowym złożeniem. Grube linki nie pozostawiają charakterystycznych. Coraz więcej modeli posiada dodatkowe funkcjonalności. Chodzi o dodatkowe elementy, takie jak wieszaki na drobnąbie-liznę i skarpetki czy torebki na klamerki. Na wygodę użytkowania wpływają również zamontowane kółka, a blokady skrzydeł zabezpieczają przed rozłożeniem i ułatwiają przechowywanie.# 24// Ogłoszenia drobne www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne: • W Biurze Ogłoszeń: 94 347 3516 • Wchodząc na portal: ogl6szenia giatka.pl Biuro Ogłoszeń oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin tel. 94 347 3516.347 35 Tl, 347 3512 fax 94 347 3513 Biuro Ogłoszeń oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk tel. 59 848 8103 fax 59 843 8156 Biuro Ogłoszeń oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin tel. 9148133 61.48133 67 fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ BANK KWATER ■ MATRYMONIALNE ■ ŻYCZENIA ■ ROLNICZE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ ZWIERZĘTA ■ ROŻNE /PODZIĘKOWANIA ■ TOWARZYSKIE ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA ■ ROŚLINY, OGRODY ■ KOMUNIKATY ■ GASTRONOMIA ogloszenia.gratka.pl Jak zamieścić ogłoszenie drobne: • W Biurze Ogłoszeń: 94 347 3516 • Wchodząc na portal: ogl6szenia giatka.pl ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin tel. 94 347 3516.347 35 Tl, 347 3512 fax 94 347 3513 ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk tel. 59 848 8103 fax 59 843 8156 ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin tel. 9148133 61.48133 67 fax 91433 48 60 MIESZKANIA - SPRZEDAM 1-POKOJOWE 51m2 Słupsk, 537179014. 46M2 i 42m2, bezpośrednio. 501518079 80M2 lub wynajmą, bez pośredników. W centrum Koszalina. Tel. 600-445-562 MIESZKANIA - KUPIĘ OK.6OM2 do lpiętra 604-968-300 GK MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA KAWALERKA Centrum, 502-490-970 gk KAWALERKA po remoncie, umeblowana. Koszalin. Tel. 604-814-348 KAWALERKA, centrum, GK 795-151-009. KAWALERKA, Koszalin. Tel. 661-526-163 STANCJA tanio, Koszalin. 512-957-770. DOMY - SPRZEDAM DOM w Koszalinie z możliwością prowadzenia działaności. 695-932-017. LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA LOKAL Słupsk centrum, 508-600-805 LOKAL usługowy 33 m2 Koszalin C.H Jowisz tel. 609-355-652 POMIESZCZENIA magazynowo-gospodarcze, Koszalin. 504-095-326 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM 70 M OD MORZA Działka budowlana pod usługi wczasowe,uzbrojona tel. 605-744-744. DZIAŁKA 809 m2 w Jarosławcu, ul. Słoneczna, 531912002. DZIAŁKI pod budowę powyżej 14 arów. Świeszyno. Tanio.Tel. 502-339-807 GOSPODARSTWA GOSPODARSTWO 17ha sprzedam, 692-376-845. GARAŻE Blaszane BRAMY Garażowe PRODUCENT KOJCE dla Psów Najniższe CfiNY Różne wymiary Dogodne RATY Transport i montaż SfiATIS cały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl ul. Starzyńskiego 11, teL 598414420,601654572 www.nieruchomoscLslupsk.pl AKUS OKAZJA, atrakcyjne działki budowlane w samym centrum Świeszyna, tylko 31 900,- ul. Zwycięstwa 143 (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www. abakus-nieruchomosci. pl rej. Szymanowskiego 2-pok. 48 m2, parter z wyposażeniem, 162 000,- TANI dom Na Skarpie tylko 319 000,-pilna sprzedaż - wyjazd balkon, 2-pok., rej. Żeromskiego, 134.900, pilna sprzedaż komfortowe 4-pok., po remoncie z wyposażeniem, rej. Staszica, 269.900,- 2-pok., balkon rej. Gierczak, 136.900,- TANIO, po remoncie, 4-pok., balkon, rej. Baczewskiego, 217.000,-do negocjacji KSIĄŻKI, płyty muzyczne. Skup. Dojazd. Tel. 509-675-586,508-245-450. Zamiana lub sprzedaż Rokosowo - dom, nowsza zabudowa cena 479 000,- MATERIAŁY BUDOWLANE CEGŁA, gruz - tanio! 609484223. OKNA PCV z demontażu 601-220-617 SIATKA ogrodzeniowa i leśna, słupki. Koszalin, 602-74-00-57; 94/3404-360. SIATKI ogrodzeniowe ocynk, PCV, leśne, druty, słupki, montaż, producent, transport, tel. 59/84-716-42. SIATKI, słupki, kolczasty. 598471329. SPRZEDAM tanio drewno rozbiórkowe oraz cegłą rozbiórkową. Kontakt: 598472904. STYROPIAN producent, dostawa, tel. 52/331-62-48. MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO różne sprzedam. 698-721-191. DREWNO Słupsk 694-295-410 WORKI foliowe produkcja, sprzedaż. Słupsk, Grunwaldzka 3,604-208-414. AUDI 80 B4,603-232-212 DAEWOO Mątiz, 99 r., Tel. 883-080-883 HONDA Civic, benzyna, 2007r., czarny, 212500 tys. km, Sedan, automat, kupiona w salonie, serwisowana, 601-693-619 SEAT Cordoba, 1,5 TDI, 2007r., 606-883-824 SEAT Leon, stan bdb., 604-185-427. MMI— ABSOLUTNIE każde, 728773160. AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASAGJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150,606206077. AUTOSKUP, skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. ZABYTKOWE KUPIĘ KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Hm AUTA i busy kupię, 504-672-242 PYCZEPA-CAMPING. K-lin. 515-843-158 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975. TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. WSPOMAGANIE kierownicy. Koszalin, Kupiecka 3.606-998-591. Naprawa. KREDYTY, POŻYCZKI 500 - lO.OOOzł pierwsza pożyczka za darmo, 511-030-295 BEZ górnej granicy wieku, 511030295 GOTÓWKA dla każdego! D.H.Kupiec tel.518 500111 ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, teł. 607703135. * " ^........' W POŻYCZKA na 500-ł-! 508-593-833 POŻYCZKI dla rolników. Nie sprawdzamy żadnych baz, na oświadczenie, bez zastawów, 703-803-199 (7,69/min) PRACA ZATRUDNIĘ BLACHARZA warsztatowego. Słupsk, 601627996. Do zbijania palet zatrudnię. Teł.667018839 EUROPAK Palety szuka pracowników tartaku - Kliszno9. Tel. 695-920-045. FACHOWCÓW budowlanych na dobrych warunkach. Firma Koszalin. TeL 663-575-281. FIRMA DOMAR Tatów zatrudni operatorów kaparek, kierowców samochodów ciężarowych C, C+E oraz pracowników fizycznych Oferty prosimy przesyłać: tomasz.dorszynski@domar-k.pl Tel. 664-410-796. FIRMA DOMAR w Tatowie zatrudni: kierownika robót drogowych z uprawnieniami, majstra robót drogowych, kierownika robót sanitarnych z uprawnieniami. Oferty prosimy przesyłać: jolanta.czupajlo@domar-k.pl FIRMA Herkules ze Słupska zatrudni pracowników do układania polbruku, kontakt: 598472904. GRYF spółka z o.o. w Słupsku, ul. Szczecińska 59A zatrudni osobę do pracy w księgowości i osoby do produkcji kartonów. Wymagane jest orzeczenie o niepełnosprawności. Kontakt osobisty w sekretariacie spółki KIEROWCA kat. B+C do Niemiec, branża budowlana - rusztowania, malowanie, ocieplanie, 00491778392409 KIEROWCA kat. C + E z uprawnieniami HDS, 785 181776. KIEROWCA kat. D 505-707-303 gk KIEROWCA w ruchu międzynarodowym C+E, ZEWA-TRANS, tel. 94/340-73-81 KIEROWCĘ do piekarni, kat. B, z aktualną książeczką zdrowia. 94 345 08 64. K-lin KIEROWCĘ kat C+E (Koszalin i okolice)-ciągnik siodłowy, wywrotka. Praca na pełen etat, umowa o pracę od pierwszego dnia. Atrakcyjne wynagrodzenie. Tel. 509-161-322 KIEROWCĘ WYWROTKI C, C+E -SAKPOL KOSZALIN TEL.606 329 405 MALARZY,SZPACHLARZY 601647263 SŁUPSK MONTERA syst. alarm. K-lin 502-490-970 OPERATOR CNC-prasa krawędziowa 605-185-637 GK OPERATOR CNC-tokarka 605178304 GK OPERATORA koparki, mini koparki z prawem jazdy, hydraulika. 795-712-816 OPERATORA ładowarki-żwirownia Ratajki Tel. 604-828-145. OPIEKUNKA Osób Starszych w Niemczech. Wystarczy, że opiekowałaś się kimś z rodziny. Zarobki do 1500 Euro „na rękę". Tel. 32/395-88-83. OPIEKUNKĘ do starszej osoby, całodobowo (od niedzieli 18.00 do piątku 16.00) k/Słupska, 601821938. OPIEKUNKI do Niemiec, dzisiaj 70 ofert, tel. 792 970 732 lub www.ambercare24.pl OPIEKUNKI Niemcy od 1200 euro! tel. 32 7971455 www.scg-agencjapracy.pl PCO GROUP Sp. z o.o. w Bobolicach zatrudni /umowa o pracę/ Serwisanta z uprawnieniami elektrycznymi 1KW i książeczką zdrowia. Oferty przesyłać kadry@pco-group.pl tel. 94/347-56-09. PCO GROUP Sp. z o.o. w Bobolicach zatrudni pracownika/umowa o pracę/ do działu KADR/mile widziana znajomość tego działu/. Oferty przesyłać kadry@pco-group.pl tel. 94/347-56-09. MEDYCYNA studia na Ukrainie Lwów-Tarnopol pomoc w rekrutacji Info 502 625 884 REKLAMA 007589832 KREDYT dla Ciebie! Koszalin, 512276994 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. NOWE kredyty!!! Słupsk, 519 555 387. POŻYCZKA dla urzędników 508593834 Gotowe domy na sprzedaż w Starych Bielicach SPRZEDAŻ Q) 602 264 351 www.agrobud-nieruchomosci.eu W. Agrobud Immmm HefsCiZS! Biura Nieruchomości • INICIO Nieruchomości • ANKAM Nieruchomości Koszalin • HOME BROKER • METROHOUSE 1 Agrobud' Głos Dziennik Pomorza Piątek. 14 lipca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Ogłoszenia drobne //25 POMOC kuchenną i pokojową. Słupsk, 606477487 (godz. 10-18). PRACA OPIEKUNKI SENIORÓW w NIEMCZECH. GWARANTOWANY BONUS lOOEuro za każde 31 dni pracy. Duża baza ofert, szybkie wyjazdy. Zadzwoń Promedica24: 505-337-777 PRACA w Anglii - opiekunka osób starszych. Atrakcyjne zarobki, sprawdzone kontrakty, szybkie wyjazdy. Zadzwoń 505 338 888, Promedica24 PRACA w Niemczech bez pośredników. Zatrudnimy: kelnereki/kelnerów (z dobrą znajomością niemieckiego) oraz kucharki/kucharzy (z podstawową znajomością niemieckiego). Zapewniamy bardzo wysokie wynagrodzenie oraz zakwaterowanie. Kontakt: Landgasthof Rebstock Egringen, Tel.: 0049 7628 90370, E-Mail: info@rebstock-egringen.de, www.rebstock-egringen.de PRZYJMĘ do sprzątania pensjonatu na dobrych warunkach, może być Ukrainka. Tel. 505-283-893 PRZYJMĘ mężczyznę do pracy w Mielnie - wesołe miasteczko 505602382 SAKBUD zatrudni kierowcę C i C+E, Koszalin 608 436216. SPAWACZ 605-856-127 GK SPRZĄTANIE-Z grupą inw. 602-746-896. STAŁA praca w Belgii i Holandii, tel.59 862-40-67 STOLARZA- pomocnika, 94/3410865. GK WITRAŻYSTĘ- szklarza 501-399-600. GK ZAKŁAD Przemysłu Drzewnego w Manowie zatrudni operatorów i pomocników maszyn. Warunki płacowe do negocjacji tel. 60697 3835 ZATRUDNIĘ do pracy w Norwegii stolarzy, murarzy, płytkarzy. Numer kontaktowy: +48575 658195 ZATRUDNIĘ kierowcę do transportu międzynarodowego kat C+ E. Proszę o kontakt od 8:00 do 16:00 pod numerem 598152202. Ustka ZATRUDNIĘ kierowcę kat C.E do transportu drewna z doświadczeniem tel 509290616,509290617. Praca zachodniopomorskie, pomorskie. ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C praca Szczecin tel. 609 090 594. Zatrudnię operatora koparki i ładowarki tel. 609090594. ZATRUDNIĘ Sprzedawcę w sklepie warzywno-owocowym. Tel. 504-816-570 ZATRUDNIĘ stolarzy i budowlańców do pracy w Niemczech. Kontakt pod nr tel. 004915152371796. ZDROWIE CHIRURGIA Ogólna, Estetyczna, USG laseroterapia. Powieki brodawki, korekta uszu, mezoterapia, trądzik zmarszczki. 94/340-31-50; 507-233- 959. GINEKOLOGIA 515-417-467 Ginekolog -farmakologia A-Z Ginekolog 507-447-002 A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. ALKOHOLIZM- leczenie, zastrzyki, Esperal tel: 601-968-537. USŁUGI AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma. PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. BALUSTRADY, ogrodzenia 742282221. BUDOWA domów i różne. 788248335. CYKLINOWANIE bezpyłowe, tel. 511-323-367,502-302-147. DACHY - dekarstwo 94/3412184 DACHY A-Z, remonty, 798618871. GAZ junkersy, WOD-KAN, kuchenki ■ naprawa, wymiana, 606-579-846 GK GLAZ-BET glazura, regipsy, malowanie, hydraulika, elewacje, 508-158-100. MALOWANIE dachów, remonty, mycie dachów i elewacji tel. 788-016-988 PANELE, gładziej malowanie. 536330113 POLBRUK-UKŁADANIE, tel. 660-235-629. STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 WIERCENIE studni. Tel. 601-961-691 INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIK solidnie 509-765-180 HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. INSTALACYJNO-WODNE, szamba, instalacje elektryczne. Tel. 601-961-691 OGRODNICZE WYKONYWANIE trawników, oczek wodnych, kaskad i innych, 691226885. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli, 607-703-135 MASAŻ z dojazdem do domu klienta. Tel. 507-768-837. Koszalin TURYSTYKA AGROTURYSTYKA DEBRZYNO -wczasy, domek nad jeziorem Długim dla 5-8 osób kmpl. wyposażony 150 zł/doba + prąd, sport, połów ryb, 532-541-071 KRAJ - GÓRY KARPACZ tydzień od 495 zł, 603-591-169 PRZEWOZY AV-BUSY Niemcy z domu pod dom tel. 609-818-709,67-345-11-88. ZWIERZĘTA SPRZEDAM yorki szczenięta. 603126093 ROŻNE detektyw-koszalin.pl, 602-601-166 MEBLE sklepowe: lady, regały, witryny szklane z obrotowymi półkami, manekiny, wieszaki, itp. Cena do uzgodnienia. Sprzedam. 603-577-256 STAL nierdzewna (z odzysku), blachy, pręty, profile-sprzedam 603577256 Chcesz kupić mieszkanie? wejdznagratka.pl ROLNICZE MASZYNY ROLNICZE ciągnik rolniczy Case 75 KM. Zarejestrowany. 16000zł. 603-577-256 kombajn fortschritt 524, Deutz-Fahr 6.61, dwie przyczepy do wożenia siana lub słomy Tel. 667-368-497. siewnik Poznaniak, 512267568. silnik Firschnit sprzedam, 512267568 ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI 9-tyg Tel. 094-312-42-34 kurki odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, przepiórki. Dowóz. 600 539 790 morliny skup bydła tel. 608-104-378. SOKOŁÓW skup bydła 500277836 WAPNO rolnicze 502-369-044. TOWARZYSKIE ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA - dojrzała. K-lin, 507-719-333. BASIA Słupsk 797-221-767 FAJNA blondynka Koszalin, 516603622. KOSZALIN, 531-600-712. WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. ŻANETA 461,693-771-552 Koszalin ratka Największy portal ogłoszeń naprawdę ważnych od 3800 zł / mkw. Największa inwestycja mieszkaniowa w regionie Przyjdź i zarezerwuj dla siebie mieszkanie SPRZEDAŻ (3) 602 264 351 www.agrobud-nieruchomosci.eu Biura Nieruchomości INICIO Nieruchomości • ANKAM Nieruchomości Koszalin • HOME BROKER • METROHOUSE AH, Agrobud Hendzel Agrobud WVW.gp24.pl; WWW.gk24.pl;WWW.gs24.pl Prezes oddziału Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy Ynona Husaim-Sobecka Marcin Stefanowski Bogdan Stech (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324; 240 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 3512 Prenumerata, tel. 94 3473537 __ Głos Koszaliński - www.ek24.pl ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 99, fax 94 347 35 40, tel. reklama 94 347 3512, Głos Pomorza- www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 81OO, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101, redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 OO, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92. redakcja.gs24@polskapress.pl. reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13, 78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2. 77-100 Bytów, tel. 59 822 6013. tel. reklama 59 848 8101 Szczecinek ul. Plac Wolności 6. 78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89_ Świnoujście ul. Armii Krajowej 12, 72-600 Świnoujście, tel. 9132146 49, fax 9132148 40, reklama tel. 91578 47 28_ Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 ©O - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. PB ^ Polskie Badania Nakład Czytelnictwa KontrolowanyZKDP POLSKA PRESS WYDAWCA POLSKA PRESS GRUPA Ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Tel.: 22 20144 00, faks: 22 20144100 Prezes Zarządu Dorota Stanek Wiceprezes Dariusz Świder Członek Zarządu Paweł Fąfara Członek Zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor zarządzający Biura Reklamy Paweł Kossek 22 20144 36 Dyrektor atystyczny Tomasz Bocheński, 22 20142 00 MaiteUng Sławomir Nowak 22 20144 00 Kolportaż Karol Wlazło 94 347 35 00 Produkcja Dorota Czerko 22 2014100 Rzeanft prasowy Joanna Pazio 22 20144 38 DRUK Polska Press Oddział Poligrafia Drukarnia w Koszalinie Ul. Słowiańska 3a Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicy-stycznych bez zgody wydawcy jest zabronione. 26// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 REKLAMA_ 007012187 REKLAMA TAXI fi', s>8422 700W 607 271717 NAJTANSZE TAXI W SŁUPSKU 007585959 REKLAMA S.M. „Dom nad Słupią" 76-200 Słupsk, al. 3 Maja 37A/28 ogłasza przetarg na wykonanie 2 osłon śmietnikowych na terenach zarządzanych przez Spółdzielnię. Oferty należy składać w terminie do dnia 08.08.2017 r. do godz. 10:00. Specyfikacja i przedmiar robót dostępne są na stronie internetowej spółdzielni pod adresem www.domnadslupia.pl w zakładce Przetargi. Dodatkowych informacji udziela Administracja pod nr. tel. 604 505 327. Zastrzegamy sobie prawo swobodnego wyboru oferenta z możliwością przeprowadzenia przetargu ustnego dla wytypowanych oferentów lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. OGŁOSZENIE o konkursie na Prezesa Zarządu Zakładu Gospodarki Komunalnej w Dębnicy Kaszubskiej sp. z o.o. Zapraszamy do składania ofert w otwartym i konkurencyjnym konkursie na Prezesa Zarządu ZGK w Dębnicy Kaszubskiej sp. z o.o. Poszukujemy osób kreatywnych, ceniących wyzwania oraz orientujących się w funkcjonowaniu przedsiębiorstw komunalnych. Szczegóły ogłoszenia oraz wymogi stawiane kandydatom na stronie www. debnicakaszubska.eu. Termin składania ofert do dnia 31 lipca 2017 roku. Chcesz kupić samochód? | WEJDŹ NAGRATKA.PL ! gratka REKLAMA 007592013 SŁUPSK Region Nowy pomysł w Ustce: prosto z kutra sprawdź gp24.pl www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Sport//27 Spacerek w Finlandii. Legia ma nie kalkulować • Po 40 dniach przerwy wraca Lotto Ekstraklasa. Z rundą finałową, ale bez dzielenia punktów • Legia po pokonaniu IFK Mariehamn rozgrywki rozpocznie meczem z Górnikiem w Zabrzu PHka nożna Tomasz Biliński tomasz.bilinski@polskapress.pl W sobotę w Zabrzu drużyna Jacka Magiery rozpocznie marsz po 13. tytuł mistrza Polski. Tym razem na nieco zmienionych zasadach rozgrywek. Władze Ekstraklasy w porozumieniu z Polskim Związkiem Piłki Nożnej zmodyfikowały reformę „ESA 37", wprowadzoną od sezonu 2013/14. W rozpoczynającym się pozostanie podział na fazę zasadniczą i finałową, w której drużyny zostaną podzielone na grupy mistrzowską i spadkową. W przeciwieństwie do poprzednich czterech lat, po 30. kolejce drużyny nie stracą połowy zdobytych punktów. Rok temu kalkulowanie na początku rozgrywek źle skończyły się głównie dla ówczesnych szkoleniowców Legii i Lecha Poznań. Ich drużyny w pewnym momencie zajmowały miejsca w strefie spadkowej. Nic dziwnego, że Besnik Hasi i Jan Urban w końcu stracili pracę (choć powody zwolnienia dotyczyły też pracy z zespołem). W tym sezonie takich numerów nie ma co się spodziewać. Trener Magiera zapowiada, że chce, aby w każdym meczu zespół grał w najmocniejszym składzie. Dla części zawodników zapowiada się więc duże wyzwanie. Legioniści sezon rozpoczęli od przegranego starcia o Super-puchar Polski z Arką Gdynia (po rzutach karnych). W środę wy- kontuzje oraz liczyć się z tym, że ktoś jeszcze odejdzie. Jednym z kandydatów jest Michał Paz-dan. O ile rok temu dał się namó-wić na pozostanie w Legii, o tyle obecnie wolałby spróbować sił za granicą. Zwłaszcza, że ma 30 -lat i z każdym miesiącem mniej -sze szanse na otrzymanie „kontraktu życia". Tyle że na razie brak ofert z klubów, które by Pazdana interesowały. Według informacji „Przeglądu Sportowego", piłkarza chciałyby u siebie kluby z Chin i krajów arabskich. Piłkarz takich kierunków nie bierze pod uwagę. Jeśli ma odejść, to do klubu w mocniejszej lidze. W przypadku transferu, na środku obrony partnerem Macieja Dąbrowskiego może być Artur Jędrzejczyk (był też kapitanem). Na takie ustawienie zdecydował się trener w starciu z IFK. - Michał nie grał, bo jest przeziębiony. Nie miał gorączki, ale nie czuł się komfortowo. Zdecydowaliśmy sie na inne zesta-_ wienie i dwójka stoperów zagra- * ła dobrze, choć nie grali w ten sposób od pół roku. Na pewno to jakieś rozwiązanie na przyszłość - podsumował trener. • ©® Ekstraklasa. 1. kolejka Piątek Wisła Płock -Lechia Gdańsk (godz. 18, tiansmisja Eurosport2), Pogoń Szczecin-Wisła Kra-ków (2030,Canal+Sport); SobottCracovia-Piast Gliwice (18, CanaK Sport), Górnik Zabrze-Legia Warszawa (2030, Canal+ Spoit); Medoefet Arka Gdynia - Śląsk Wrocław (1530, Canal+ Sport), Bruk-BetTermalica Nieoecza - Jagiellonia Białystok (1530, Canah), Lech Poznań - Sandecja Nowy Sącz (18, Canał+); Fonfedriafelc Korona Kielce -Zagłębie Lubin (18. Eurosport 2). ► W poprzednim sezonie Legia grała z Górnikiem w 1/16 Pucharu Polski. Po dogrywce przegrała 2:3 Rywalizację Legii z Górnikiem obejrzy około 24 tysiące kibiców. Biletów nie ma już od wtorku grali 3:0 (gole strzelili Guilherme z karnego, Kasper Hamalainen i Dominik Nagy) na wyjeździe z IFK Mariehamn w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Rewanż w środę przy Łazienkowskiej wydaje się formalnością. Wówczas mistrz Polski będzie po dwóch z sześciu potrzebnych kroków, aby drugi rok z rzędu znaleźć się w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Po pierwszych spotkaniach można mieć nadzieję, że będą one udane. Po pierwsze w trzeciej rundzie ponownie bę- dzie rozstawiona w losowaniu (piątek, godz. 12). Teoretycznie trafi więc na słabszego rywala. Z grupy drużyn, na jakie może trafić mistrz Polski, na dobrej drodze do awansu są np. FK Astana, Partizan Belgrad czy HNKRijeka. Po drugie, choć na dziś Legia nie jest rozstawiona w czwartej rundzie, to wyniki innych drużyn sprawiają, że może być. Na ostatnim etapie kwalifikacji do Champions League rozstawionych będzie pięć drużyn z najwyższym współczynnikiem UEFA. Pod tym względem Legia jest siódma. Muszą zatem odpaść dwa kluby z większą liczbą punktów. Wśród nich jest BATE Borysów, które niespodziewanie .zremisowało u siebie 1:1 z Ala-szkiertem Erywań oraz Łudo-gorec Razgrad, który przegrał 1:2 z Żalgirisem w Wilnie. Jednak gdyby los Legii nie sprzyjał, to mogłaby trafić np. na RB Salzburg albo Olympiakos Pireus. Starcie z tym drugim rywalem byłoby interesującegłównie z dwóch powodów - trenerem zespołu jest Hasi, a piłka- grał dobrze. Jestem przekonany, że wzmocni rywalizację - ocenił Magiera. - Sadiku trenuje z drużyną od czwartku. Liczymy, że będzie strzelał kluczowe gole, zarówno w lidze, jak i europejskich pucharach. Musimy zrobić wszystko, aby jak najszybciej wkomponować nowych graczy - dodał szkoleniowiec. Wśród nich są jeszcze Jarosław Niezgoda i Łukasz Moneta, którzy ostatnio grali w Ruchu Chorzów. Poza tym trener Magiera musi radzić sobie z zespołem zdziesiątkowanym przez rzem na początku tygodnia został najlepszy piłkarz Legii w poprzednim sezonie Vadis Odjidja-Ofoe. Ustawienie drużyny bez Belga wydaje się największym wyzwaniem dla sztabu mistrza Polski. Na razie klub nie sprowadził nikogo w jego miejsce. Do zespołu dołączyli za to Krzysztof Mączyński, który udanie zadebiutował w starciu z Mariehamn, portugalski skrzydłowy Hilde-berto Pereira i albański napastnik Armando Sadiku. - Krzysiek to doświadczony gracz, grał na arenie międzynarodowej. Oczywiście cały czas poznaje nasz model gry, ale za- W polskim boksie bardzo brakuje pieniędzy i fachowców Boks W polskim boksie panuje niemały kryzys. W tym momencie nad Wisłą nie ma ani jedne-go zawodowego mistrza świata. Powodów jest kilka Łukasz Żaguń sport@gazeta.wroc.pl - Teraz światowy boks przechodzi kryzys. Prawdę mówiąc, w tym momencie jest źle na ringach zawodowych, a w boksie amatorskim wręcz tragicznie. To wszystko trzeba naprosto- wać-mówił... cztery lata temu Dariusz Michalczewski, były mistrz świata w zawodowym boksie. Pytanie jakie należy sobie teraz zadać brzmi: co od tego czasu się zmieniło? Z pełną odpowiedzialnością należy stwierdzić, że niewiele. Co więcej, kryzys polskiego boksu wręcz się pogłębia i to co najmniej z kilku powodów. Po pierwsze, od września ubiegłego roku Polska nie ma żadnego mistrza świata w zawodowym boksie. Wtedy to w umiejscowionej na granicy Gdańska i Sopotu Ergo Arenie mistrzowski pas WBO w ręce Ukraińca Ołeksandra Usyka musiał oddać Krzysztof Głowacki. To oznacza, że od tego czasu nie ma pięściarza, który pociągnąłby cały wózek. Brakuje prawdziwego lidera na pięściarskiej scenie Jeden mistrz świata problemu jednak nie rozwiąże. W Polsce pięściarzy, którzy sprawiają, że hale pękają w szwach, policzyć można na palcach jednej ręki. Wypełnione po brzegi sportowe obiekty na galach bokserskich to już w zasadzie przeszyć. Pokazała to choćby ostatnia impreza we wspomnianej już Ergo Arenie - Polsat Boxing Night 7. Wydawać by się mogło, że tak mocna obsada wzbudzi spore zainteresowanie ze strony publiczności, ale rzeczywistość okazała się brutalna. Na trybunach zasiadło zaledwie nieco ponad siedem tysięcy fanów. Wynik - co najmniej rozczarowujący. O ile jeszcze w boksie zawodowym mamy takich zawodników jak Krzysztof Głowacki, Krzysztof Włodarczyk, Andrzej Fonfara, Maciej Sulęcki czy Ar-^tpr. Szpilka, o tyle w boksie amatorskim na próżno szukać mocnych polskich nazwisk. Co za tym idzie na tym froncie sukcesów, w postaci medali na dużych imprezach, nie odnosimy. - Talenty może i są, ale brakuje przede wszystkim pieniędzy i fachowców, którzy odpowiednio pokierowaliby karierą tych młodych chłopaków - twierdzi Dariusz „Tiger" Michalczewski. Niestety, na tym lista problemów się nie kończy. W ostatnich tygodniach bardziej zauważalne stało się to, że środowisko pięściarskie jest coraz mocniej podzielone, a mówiąc dosadniej - skłócone. • ©© Multi Mułti -13.07 godz. 14 10.13.20.22,24,26,29,31.36.42,44, 49,50,52,56,66,67,69,72,75 plus 75 Kaskada 2,4,6,7,10,12.13.14.15.17.20.23 Multi Mutti -12.07godz. 21.40 2.6,8,10.15,21,25.28,31.33.36.37.40. 44,53,58,62,68.74.79 plus 25 Ekstra Pensja 1,9,13,20,28+3 Mini Lotto 5,20.2733,37 Kaskada 1,3.5.7,8,10,11,12,15,16,18,21 (STEN) 28// www.gk24.p', ,.}"ww.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 14 lipca 2017 BARTOSZ SZANIAWSKI ( TS JUDO GRYF SŁUPSK) UCZESTNICZYŁ W DRUŻYNOWYCH MISTRZOSTWACH EUROPY KADETÓW W JUDO. KTÓRE ODBYŁY SIĘ W KOWNIE (LITWA). SŁUPSZCZANIN WALCZYŁ W KATEGORII WAGOWEJ 81 KG. POLSKA ZAJĘŁA SIÓDME MIEJSCE. (FEN) Piłkarski sezon 2017/2018 w IV lidze rozpocznie się w weekend 5/6 sierpnia. W tej klasie grać będą nasze zespoły: Gryf Słupsk, Pogoń Lębork, Start Miastko i Anioły Garczegorze.(FEN) Weekend BRYDŻ Turniej w ramach rozgrywek „Letnie zmagania o puchary wójta gminy Smołdzino 2017" - rywalizacja w sobotę o godz. 10. Miejsce grania to sala Gminnego Ośrodka Kultury przy ul. Bohaterów Warszawy 30 w Smołdzinie. KOSZYKÓWKA Słupskie Lato z Koszykówką 2017 - trzeci turmiej rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 16. Zapisy pół godziny przez zawodami. Obowiązujące kategorie wiekowe: gimnazjalna - rocznik maksymalny 2001 .©raz open - bez ograniczeń wiekowych. Gry na Orliku (ul. Wiatraczna) w Słupsku. LEKKOATLETYKA Akcja ogólnopolska „Biegam, bo lubię" - w sobotę zajęcia w godz. 9.30 -10.30 (stadion 650-lecia w Słupsku). I Bieg RUNda Przechlewska -impreza odbędzie się w sobotę o godz. 12. Dystans 10 km. Wpisowe 40 zł. Start i meta na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Szkolnej w Przechlewie. PIŁKA NOŻNA Mecze kontrolne: Pogoń Lębork - Cartusia Kartuzy (sobota, godz. 11, stadion przy ul. J. Kusocińskiego), Start Miastko - Leśnik Manowo (sobota, godz. 11, stadion - ul. Słupska). TRIATHLON IV Mistrzostwa Polski Amatorów w Kaszubskim Triathlonie - zawody w sobotę o godz. 10 w Ciemntó (Jezioro Kamieniczno). Konkurencje: kajakowa - 800 m, rowerowa-14 km, biegowa - 5 km. PŁYWANIE Od dziś (14.07) do niedzieli Opole jest areną mistrzostw Polski juniorek 16-letnich. Pływać będzie Agnieszka Rutkowska (Skalar Słupsk), która została zgłoszona do pięciu konkurencji. (FEN) Gryf czeka na MKS Kluczbork •W sobotę o godz. 18.00 na stadionie przy ulicy Zielonej mecz I rundy Pucharu Polski Piłka nożna Jarosław Stenceł / jarosław.stencel@polskaprefs.pi To już jutro. Po 27 latach posuchy (o historii występów Gryfa piszemy w dzisiejszym Głosie Słupska), Gryf Słupsk staje przed szansą gry w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski. W sobotę o godz. 18.00 na stadionie przy ulicy Zielonej gryfici podejmą spadkowicza z zaplecza ekstraklasy - MKS Kluczbork. Słupszczanie przed tym spotkaniem rozegrali jedno spotkanie sparingowe, remisując z IV-ligowym Startem Miastko 4:4- W tym meczu jednak były próbowane różne założenia taktyczne, być może również gracze nie chcieli forsować tempa, nie chcąc narazić się na kontuzje przed bardzo ważnym spotkaniem. Spotkanie kontrolne rozgrywali też piłkarze MKS Kluczbork. Również nie zaprezentowali się rewelacyjnie, gdyż z trzecioligowym Ruchem Zdzieszowice wygrali zaledwie 1:0, po golu Pawła Kubiaka w 84 minucie. W przedsprzedaży sprzedało się do tej pory około połowy z 1000 biletów. Będą one dostępne jeszcze dzisiaj w siedzibie klubu przy ulicy Zielonej od godz. 16 do 19. Kasy będą otwarte też w sobotę już na godzinę przed spotkaniem. Ceny: 15 złotych na trybunę krytą, oraz 10 na pozostałe miejsca. - Przygotowujemy się pilnie do meczu. Za czerwoną kartkę będzie pauzował Daniel Piechowski. Jest to osłabienie, ale myślę, że inni są na tyle przygotowani mentalnie i motorycznie, by w tym meczu walczyć o stawkę. Wiadomo z kim gramy, ale widzimy swoją szansę - mówi trener Gryfa Grzegorz Bednarczyk. mnnoPtN ' «. : I ■> W : *• łi1 ► Piłkarze Gryfa wygrali ftfa) na szczeblu Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, teraz zagrają w I rundzie centralnej ŚSSSB > Na skuteczność Łukasza Stasiaka liczą kibice w meczu z MKS Kluczbork Organizatorzy zapowiadają, że nie zabraknie gastronomii dla kibiców, będzie też można zakupić klubowe pamiątki W roku ubiegłym pierwszoligowy ówcześnie MKS Kluczbork zagrał w Kaliszu z trzecioligowym KKS po dogrywce 5:4. Gole dla MKS strzelali wtedy Rafał Niziołek 2, Patryk Gondek i Michał Kojder. Z kolei dwa lata temu piłkarze z Kluczborka również przegrali. Tym razem w Rybniku z tam- tejszym ROW 0:2. Jest to zatem wielka szansa dla gryfitów, że i tym razem zawodnicy z Kluczborka nie przystąpią do meczu skoncentrowani na sto procent. Słupszczanie przede wszystkim muszą za- stosować żelazną konsekwencję w obronie i liczyć na kontry w wykonaniu szybkiego Łukasza Stasiaka. Zwycięzca tego meczu za tydzień w kolejnej rundzie zagra z pierwszoligowym Chrobrym Głogów. • ©®