Dziś w, Glosie"*: Co warto wiedzieć o minimalnym wynagrodzeniu za pracę w 2018 r. str.s Wtorek 9.01.2018 Wydanie A Numer 6 (3339) // Nakład 16.529 egz. cena 2.30 (w tym 8% vat) prenumerata od 1.56 zł www.gp24.pl www.facebook.com/gp24pl ISSN 0137-9526 // NR INDEKSU 348-570 Głos Pomorza Rozmowa Wielka Orkiestra w Słupsku zagra po raz 26. STR.2 Sport Siatkarki Energi AP Czarnych blisko wygranej STR. 20 Region Sprzęt od Wielkiej Orkiestry ZDROWIE/SŁUPSK Przez 26 lat grania WOŚP słupski szpital otrzymał od niej sprzęt medyczny o wartości miliona złotych. łSTR.3 INWESTYCJE/USTKA.Trwa dialog techniczny w sprawie zagospodarowania placu Wolności. Plany przewidują tam podziemny parking, nad którym mają powstać tereny zielone. STR. 4 POLITYKA/SŁUPSK Platforma Obywatelska wzywa pomorskich parlamentarzystów, aby poparli poprawki do budżetu w sprawie finansowania budowy trasy S6. i STR. 5 INTERWENCI A/SŁUPSKJCIient Energi dwa lata nie otrzymywał faktur, a dostawca prądu chciał go ukarać odsetkami za zwłokę we wnoszeniu opłat. STR. 10 •• Ludzie, szczególnie młodzi, zawsze z entuzjazmem włączali się w organizację WOŚP Rozmowa Anna Maćkowiak STR.2 ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 77 0 1 3 7 9 5*2 O 2 2 Nadzwyczajnie o Czarnych. Apel przegłosowany Słupscy radni przegłosowali uchwałę w sprawie pomocy dla KS Czarni Słupsk Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Jaka jest aktualnie sytuacja finansowa w KS Czarni? Czy klub złożył wniosek 0 upadłość, a jeśli tak, to jaką? A także, jakie dochody osiągnęli Czarni z tytuły wynajmu powierzchni reklamowej na hali Gryfia, ile wynoszą zarobki w klubie? To tylko część pytań, na które odpowiadał wczoraj na nadzwyczajnej sesji Andrzej Twardowski, prezes Czarnych. Zwołano ją w jednym celu - aby przyjąć apel skierowany do Roberta Biedronia w sprawie or-ganizacyjnego, moralnego i przede wszystkim finansowego wsparcia klubu. Prezes Twardowski nie ukrywał, że jest fatalnie, że zawnioskował o restrukturyzację, a przychód z reklam wyliczał na 1,2 min zł. Mówił też, że zarabia 6,2 tys. zł, ale pensji nie pobiera od dłuższego czasu i stał się największym wierzycielem spółki. Odniósł się też do wypowiedzi prezydenta Biedronia z ostatniej, grudniowej sesji, kiedy ten ostatni wskazywał, że Słupsk dotuje klub z różnych źródeł kwotą wynoszącą grubo ponad milion złotych rocznie. Zdaniem Twardowskiego dotacja od miasta, miejskich spółek plus preferencyjna możliwość korzystania z obiektów przy Szczecińskiej to niespełna 900 tys. zł. Druga strona, czyli władze Słupska, informowała z kolei, że ratusz w dalszym ciągu czeka na sprawozdanie, harmonogram działań naprawczych 1 pełne informacje dotyczące finansów klubu łącznie z przepływami środków i zobowiązaniami. Bez tej wiedzy publicznych pieniędzy nie można przekazać. Prezes przekonywał kilkakrotnie, że jeśli chodzi sytuację w klubie, to urząd miasta dysponuje pełną wiedzą. - Chcemy mieć ten klub czy nie? Jak słucham władz miasta, to słyszę, ► Za przyjęciem apelu opowiedziało się 12 radnych, dwóch wstrzymało się od głosu, a czworo było nieobecnych. Troje radnych PiS było przeciw. Andrzej Obecny (pierwszy z lewej) wyłączył się z głosowania, bo posiada udziały w klubie że chyba nie - mówił radny Jerzy Mazurek z klubu SPO, z którym Twardowski jest związany.- Trzeba się zdecydować. Ja jestem za tym, aby koszykówka w Słupsku była na wysokim poziomie - zaznaczył, a jego klubowy kolega Daniel Jursza zaproponował, aby przekazać Czarnym 700 tys. zł, czyli tyle, ile zdaniem miasta klub zyskuje, korzystając ze stawek preferencyjnych przy wynajmie hali i tamtejszej po- wierzchni reklamowej, a obiekt zacząć wynajmować po cenach rynkowych. - Zyskają wszyscy - podkreślał. - Prawdziwy problem z Czarnymi Słupsk rozpoczął się wtedy, kiedy wycofał się sponsor generalny - podnosiła Anna Rożek z Platformy Obywatelskiej. - Pani poseł Szczypińska mówiła wówczas, że sponsor wróci, jak zrezygnuje prezes Twardowski. Ten zrezygnował z funkcji i co? Jak się wtrą- ciła polityka do koszykówki, to mamy, co mamy. Ostatecznie radni przyjęli apel w sprawie wsparcia klubu. W dokumencie napisano, że „Każda zwłoka w tym zakresie czy dalsze pozorowane działania spowodują, że na naszych oczach wykreślony zostanie z mapy polskiego i słupskiego sportu zasłużony KS Czarni Słupsk". Uchwała jest intencyjna. • CO TO ZNACZY? •STR.S 9770137952022 02// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 Druga strona Na Czytelników czekamy w redakcjach „Głosu Pomorza": w Słupsku przy ul. Henryka Pobożnego 19, tel. 59 848 8100, w Bytowie przy ui. Wojska Polskiego 2, teł. 59 822 6013. >IAJ * MAX % rr* Od redaktora ilichowski Sytuacja patowa Wczorajsza sesja rady miasta na temat wsparcia klubu koszykarskiego Czarni Słupsk kwotą 500 tysięcy złotych zakończyła się połowicznym sukcesem sportowców. Bo radni przyjęli apel do prezydenta miasta o udzielenie Czarnym pomocy w tejże właśnie kwocie. Ale zarząd miasta już zapowiedział, że przekazanie pieniędzy jest uzależnione od sporządzenia przez klub dokładnego sprawozdania finansowego. Tu z kolei klub Czarnych twierdzi, że taki dokument może powstać najwcześniej w lutym, zaś kwota 500 tys. zł jest potrzebna do 18 stycznia. Sytuacja jest zatem patowa i nie chciałbym być teraz na miejscu prezydenta Biedronia i jego współpracowników. Bo jeśli wesprą Czarnych teraz, to mogą się narazić na zarzut swoich oponentów, że trwonią publiczne pieniądze. Jeśli klubu nie wesprą, a ten upadnie, będą krytykowani przez kibiców, czyli przez sporą rzeszę słupszczan. • ©® Sprostowanie „Sąd Rejonowy bez prezesa, a wiceprezes rezygnuje" W związku z artykułem „Sąd Rejonowy bez prezesa, a wiceprezes rezygnuje", zamieszczonym w internetowym serwisie informacyjnym gp24.pl 6 stycznia oraz w papierowym wydaniu „Głosu Pomorza" z dnia 5-7 stycznia sędzia Krzysztof Obst, wiceprezes Sądu Rejonowego w Słupsku, nadesłał pismo, dotyczące umieszczenia sprostowania w zakresie wskazanej w artykule daty złożonej przez niego rezygnacji z dalszego pełnienia funkcji wiceprezesa sądu: „Z treści artykułu wynika bowiem, że rezygnacja ta złożona została przeze mnie na ręce Prezesa Sądu Okręgowego w Słupsku w dniu 31 grudnia 2017 roku, co nie jest zgodne z prawdą, gdyż w rzeczywistości doszło do tego już w dniu 20 grudnia 2017 roku. Rozbieżność ta prima facie może być postrzegana jako niewielka nieścisłość, jednakże z mojego punktu widzenia ma ona istotne znaczenie, gdyż decyzja o rezygnacji z dalszego pełnienia funkcji była dla mnie oczywista i została podjęta i zakomunikowana Prezesowi sądu nadrzędnego niezwłocznie po odwołaniu kierownictwa Sądu Rejonowego w Słupsku i Sądu Okręgowego w Słupsku jako wyraz mojej stanowczej dezaprobaty dla tychże działań Ministra Sprawiedliwości." Za nieścisłość przepraszamy ©® Rozmowa „Głosu Pomorza" z Anną Maćkowiak, która przez 24 lata organizowała słupski sztab WOŚP Słupskie finały WOŚP to tysiące wolontariuszy, zebrane 1,7 miliona złotych i 26 lat entuzjazmu Przez 25 finałów WOŚP słupszczanie zebrali ponad 1 milion 900tys. złotych. Kwestowało około 10 tysięcy wolontariuszy. Pamięta pani pierwszy Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Słupsku? Finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Słupsku od początku organizowało Młodzieżowe Centrum Kultury. Pierwszy finał został przeprowadzony w MCK przez Grzegorza Szczepłockiego, który organizował tu zawsze koncerty. I dzięki niemu pierwszy słupski finał był wydarzeniem, na którym zagrał zespół Voo Voo, który przecież też od początku zaangażował się w WOŚP. Drugi finał odbył się w sali dawnego kina Gwardia w Szkole Policji. Ja włączyłam się w organizację WOŚP od trzeciego finału, który zorganizowaliśmy w hali Gryfia, i też przyjechało Voo Voo. To była naprawdę niesamowita energia! I jako ciekawostkę dodam, że tak naprawdę jesteśmy już po 26 finałach, bo jeden organizowaliśmy latem 1997 roku, gdy były wielkie powodzie, i wtedy zbiera- ► Anna Maćkowiak, dyrektor MCK. organizuje słupski sztab WOŚP od trzeciego Finału Orkiestry liśmy na pompy do osuszania zalanych terenów. W tym roku pieniądze w Słupsku zbierać będzie 237 młodych osób... Ludzie, szczególnie młodzi, zawsze z entuzjazmem włączali się w WOSP. Przez pierwszych kilka lat mieliśmy stałą ekipę. Potem oni założyli rodziny i teraz też się czasem pojawiają na finałach Orkiestry. Wolontariusze to w ogromnej mierze uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, ale nie tylko. Według mnie, najważniejszą wolontariuszką WOŚP w Słupsku jest pani Jo- anna Pawluk, była dyrektorka Banku Pekao SA, która jeszcze jako szefowa tej placówki organizowała pracowników i pomagała liczyć pieniądze z puszek, a potem grała z nami każdego roku. Wolontariuszami są też słuchacze Szkoły Policji, którzy opiekują się młodymi kwestującymi ludźmi. Nie ma też Finału Orkiestry bez harcerzy, którzy przygotowują i wydają posiłki wolontariuszom. Ponadto są grupy, które od kilku lat nas wspierają, np. ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Słupska WOŚP to też stałe imprezy towarzyszące. Najdłuższą tradycję ma turniej tenisa stołowego o bursztynowe serduszko WOŚP, organizowany przez pana Zbigniewa Świętochowskiego, czy bieg WOŚP z panem Tomaszem Czubakiem. W tym roku finał, tak jak ostatnio, odbędzie się w CH Jantar. Próbowaliśmy organizować finał przed ratuszem i pamiętam taki, gdy koncert zagrał Stachursky. Impreza była udana, przyszło mnóstwo osób, i nagle pojawiła się marznąca mżawka. Zrobiło się strasznie ślisko. Osoba, która wylicytowała tort, musiała się nieźle nagimnastykować, by odbierając go, nie przewrócić się razem z nim. Organizowaliśmy tez finał w filharmonii, w sali SOSW czy w ratuszu. Jednak w centrum handlowym zawsze jest najwięcej osób i jest ciepło. W ubiegłym, rekordowym roku słupszczanie zebrali ponad 209 tys. zł. Już wiadomo, jaki sprzęt dostanie za to słupski szpital? Otrzymałam informację, że będą to komputer, kardiomo-nitor i aparat do lokalizacji naczyń krwionośnych. • ©® ROZMAWIAŁA MONIKA ZACHARZEWSKA Opinie z Twrttera Pan #Petru zakłada nowe stowarzyszenie. Sądzę, że zbierze wokół siebie na kanapie maksymalnie sześć osób I nie będzie to jego wymarzonych sześciu króli. Stanisław Karczewski, PiS Plan @RyszardPetru polega na tym, by w rozmowach zjednoczeniowych negocjować na własnych warunkach, niejako podwładny @KLubnauer Niegłupie. Marek Migalski, politolog Notowania z 08.012018 r. Kursy walut NBP USD »3,4735 EUR 4,1647 GBP »46990 CHF » 3,5502 Notowania z 08.012018 r. Kursy walut NBP USD »3,4735 « spadek ceny do dnia poprzedniego » wzrost ceny Bez zmian « spadek ceny do dnia poprzedniego » wzrost ceny Bez zmian Wspomnienie Janusz Gdański Po długiej chorobie w wieku 74 lat zmarł Janusz Gdański. Był miejskim radnym i członkiem Zarządu Słupska oraz wielkim miłośnikiem szachów - organizatorem turniejów i członkiem zarządu pierwszoligowego Piasta Słupsk. Znało go wielu działaczy i zawodników w Polsce. Do ostatnich chwil pasjonował się życiem szachowym. Kierownikiem sekcji szachowej w Klubie Piast Słupsk był w okresie jej największych sukcesów (m.in. srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski, Bydgoszcz 1990). Poza tym był organizatorem oraz sędzią wielu turniejów szachowych, m.in.: finałów indywidualnych Mistrzostw Polski mężczyzn (Słupsk 1989), dogrywek o tytuł Mistrza Polski mężczyzn (Słupsk 1988), I liga juniorów (Słupsk 1992), n liga seniorów (Słupsk 1992). / v ► W kalendarzu mamy zimę. a na polach już chyba wiosnę. Dowód? Oto na terenach administrowanych przez Nadleśnictwo Damnica bytują żurawie, i to nie pojedyncze sztuki, a całe | st^do. ■ Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //03 Dyżur reportera Monika Zacharzewska 59 848 81 24 (w godz. 9.00-17.00) monikazacharzeswska@gp24.pl Wydarzenia Aparaty z sercami ratują życie i u nas Przez 26 lat grania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy słupski szpital otrzymał od niej sprzęt wartości miliona złotych. Zdrowie Monika Zacharzewska monika.zacharzewska@gp24.pl - To wysokiej klasy urządzenia bardzo pomocne w ratowaniu zdrowia i życia naszych pacjentów - nie ukrywa Marek Bartoś, koordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Słupsku, pokazując sprzęt z naklejonymi czerwonymi serduszkami WOŚP. Na SOR-rze to m.in. kardiomonitor, respirator, zestaw do trudnej intubacji, wózek transportowy czy specjalistycznemu skaner, który umożliwia szybkie wykrywanie żył. - Szpitale nie zawsze stać na takie zakupy, a one okazują się niezbędne, gdy życie i zdrowie są zagrożone - mówi koordynator SOR. Sprzęt pracujący na SOR-ze został zakupiony z pieniędzy zbieranych w czasie finałów WOŚP, w trakcie których kwesta była prowadzona na rzecz podtrzymania wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz dla godnej opieki medycznej seniorów. W tym roku Fundacja Jurka Owsiaka powraca do formuły zbierania pieniędzy dla wyrównania szans w leczeniu noworodków. To bardzo cieszy personel oddziału neona- ► Słupski Szpitalny Oddział Ratunkowy od Fundacji WOŚP otrzymał m.in. kardiomonitor. To wysokiej klasy sprzęt, który pomaga ratować życie i zdrowie tologicznego słupskiego szpitala. - W ciągu tych lat otrzymaliśmy od Orkiestry świetny sprzęt do diagnozowania i ratowania zdrowia i życia noworodków - mówi Katarzyna Anty-piuk, koordynatorka oddziału neonatologii, który tylko w minionym roku opiekował się 1360nowo narodzonymi dziećmi, wśród których 200 było wcześniakami. Neonatologia cały czas korzysta z przekazanego kilka lat temu przez fundację WOŚP sprzętu, m.in. pomp infuzyj- nych, oftalmoskopu Fisona do badania oczu, ultrasonografów, inkubatorów, wśród których jest bardzo dobry inkubator transportowy z aparaturą do wspierania oddechu SiPAP. - Cały ten sprzęt jest przez nas wciąż wykorzystywany i nie wyobrażamy sobie dziś pracy bez urządzeń takiej klasy. Choć marzą nam się te w jeszcze wyższym standardzie. Dlatego też cieszymy się, że w tym roku Orkiestra znów zagra dla noworodków - mówi pani koordynator. Personel z jej oddziału również będzie kwestował na tę rzecz. Lekarki i pielęgniarki pojawią się w najbliższą niedzielę 26. Finału WOŚP, m.in. w słupskim Centrum Handlowym Jantar. Tam też będzie można zobaczyć zdjęcia maluszków, których życie i zdrowie ratował sprzęt zakupiony przez Fundację WOŚP. • ©® O Więcej na naszej stronie Zobacz, jaki sprzęt od WOŚP otrzymał słupski SOR. Film na www.gp24.pl Oskarżenie za usiłowanie zabójstwa i gwałt Drawsko Pomorskie Do Sądu Okręgowego w Koszalinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko matce i konkubentowi, którzy katowali dzieci. Krzysztof Bednarek krzysztof.bednarek@gk24.pl W marcu 2016 r. Katarzyna W. i jej konkubent Marek K. w bestialski sposób znęcali się nad 6-letnim wówczas Marcelem i jego starszym bratem Miłoszem. Dzieci m.in. były przez wiele godzin przetrzymywane w zimnej wodzie, klęczały z podniesionymi do góry rękoma, były zmuszane do biegania w nocy po polu czy też zlizywania jogurtu z podłogi. Młodszego chłopca zamykali w bagażniku auta. Dosypywali do potraw chłopców pikantne przyprawy, a potem wkładali im ręce do ust, żeby wywołać wymioty. Ale były jeszcze gorsze rzeczy. Chłopcy byli bici pięściami, pasem i kopane. Mężczyzna znęcał się nad Marcelkiem, powodując obrażenia miejsc intymnych. Do tych zdarzeń doszło w czasie, gdy matka i jej konkubent mieszkali w hostelu prowadzonym przez Ośrodek Wspierania Dziecka i Rodziny w Drawsku Pomorskim, a Katarzyna W. i jej dzieci objęte były nadzorem kuratora sądowego, opieką psychologiczną i pedagogiczną. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Maciej Załęski poinformował, że prokuratura skierowała właśnie akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Koszalinie. Matka i jej konkubent odpowiedzą za usiłowanie zabójstwa Marcelka, synka kobiety. Mężczyzna usłyszał dodatkowo zarzut gwałtów ze szczególnym okrucieństwem na 6-latku i jego starszym o dwa lata braciszku. Grozi im nawet dożywocie. Wcześniej, gdy sprawę prowadziła Prokuratura Rejonowa Oskarżonym za popełnione czyny grozi nawet kara dożywotniego więzienia w Drawsku, Marek K. i Katarzyna W. oskarżeni zostali o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem i oboje chcieli dobrowolnie poddać się karze. W marcu ub.r. sprawę przejęła Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Po kilku miesiącach śledztwa i uzyskaniu nowych dowodów w postaci opinii lekarskiej i zeznań świadków we wrześniu zarzuty zostały zaostrzone. Ustalenia w tej sprawie są wyjątkowo drastyczne. Działania oskarżonych, a zwłaszcza konkubenta, cechowała niespotykana brutalność. Oboje oskarżeni przebywają w areszcie. Chłopcy przebywają w Placówce opiekuńczo-wychowawczej.#©® Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej„EMPEC"sp. z 0.0. ul. Bałtycka 5A; 76-270 Ustka zaprasza do złożenia oferty w trybie „zaprojektuj i wybuduj" na dostawę dziesięciu węzłów dwufunkcyjnych (c.o. + c.w.u.) i dwóch węzłów jednofunkcyjnych (c.w.u.). Nr sprawy: 1/2018; termin realizacji: -1 etap (4 węzły) - do 20 kwietnia 2018 - II etap (8 węzłów) - do 31 maja 2018 Zamawiający wymaga wpłacenia wadium w wysokości 4 000,00 zł Ofertę należy złożyć w sekretariacie Zamawiającego do dnia 7.02.2018 do godz. 12.00. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 7.02.2018 r. godz. 12.15 w miejscu wskazanym w SIWZ. SWIZ, opis przedmiotu zamówienia i pozostałe dokumenty dostarczymy drogą elektroniczną na wniosek oferentów przesłany na adres: empec@partner.net.pl Uprawniona osoba do kontaktów: Stefan Smychowski, tel. 602 330 279, s.smychowski@poczta.onet.pl Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej „EMPEC" sp. z 0.0. ul. Bałtycka 5A; 76-270 Ustka zaprasza do złożenia oferty w trybie „zaprojektuj i wybuduj" na dostawę dziesięciu węzłów ciepłowniczych dwufunkcyjnych (c.o. + C.W.U.) Nr sprawy: 2/2018; termin realizacji: -1 etap (3 węzły) - do 30 kwietnia 2018 - II etap (7 węzłów) - do 20 sierpnia 2018 Zamawiający wymaga wpłacenia wadium w wysokości 3 000,00 zł Ofertę należy złożyć w sekretariacie Zamawiającego do dnia 7.02.2018 do godz. 12.00. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 7.02.2018 r. godz. 12.30 w miejscu wskazanym w SIWZ. SWIZ, opis przedmiotu zamówienia i pozostałe dokumenty dostarczymy drogą elektroniczną na wniosek oferentów przesłany na adres: empec@partner.net.pl Uprawniona osoba do kontaktów: Stefan Smychowski, tel. 602-330-279, s.smychowski@poczta.onet.pl Nauczycielka nie stanie przed sądem Słupsk Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu umorzyła postępowanie wobec nauczycielki, która podczas wycieczki zostawiła ucznia w parku ro zrywki. Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@polskapress.pl Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku podczas wycieczki kilkunastoosobowej grupy trzecioklasistów ze Społecznej Szkoły Podstawowej w Słupsku do parku rozrywki na Pomorzu. Podczas przygotowania do powrotu do domu nauczycielka nie zauważyła, że jeden z uczniów oddalił się i wyruszyła z pozostałymi wychowankami busem w drogę powrotną. Uczeń powiadomił pracowników parku, a ci szkołę i rodziców. Po chłopca przyjechał jego ojciec. Po tym incydencie szkoła zwolniła nauczycielkę z pracy. Swoje postępowanie rozpoczęli także pracownicy słupskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Gdańsku oraz rzecznik dyscyplinarny dla nauczycieli przy wojewodzie pomorskim. Jednocześnie rodzice zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez nauczycielkę. Po trwającym kilka miesięcy postępowaniu Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu umorzyła je, bo prokurator nie stwierdził czynu zabronionego w zdarzeniu, gdyż nie pojawiło się realne zagrożenie życia lub zdrowia ucznia. Rodzice mają prawo złożyć zażalenie na postanowienie prokuratury. Jeszcze nie wiadomo, czy skorzystają z możliwości, którą daje im prawo.#©®. . y. W skrócie KOBYLNICA/WYSTAWA Rasowe gołębie i inne ptasie piękności W najbliższy weekend w hali sportowej Zespołu Szkół w Kobylnicy odbędzie się XIX Regionalna Wystawa Gołębi Rasowych i Drobiu Ozdobnego. Otwarcie wystawy dla zwiedzających nastąpi 13 stycznia o godzinie 8. Prezentowane ptaki będzie można oglądać w sobotę do godziny 18 i w niedzielę do 15. Wstęp jest bezpłatny. (WF) 04//Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 Ustka Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@gp24.pl „Budowa parkingu podziemnego w Ustce wraz z zagospodarowaniem placu Wolności i budową Centrum Biblioteczno--Kulturalnego" - to przedsięwzięcie, jak sama nazwa wskazuje, mające na celu wybudowanie parkingu podziemnego o pojemności co najmniej 147 miejsc postojowych wraz z pasażem usługowym, 73 naziemnych miejsc parkingowych zlokalizowanych wokół placu Wolności oraz Usteckiego Centrum Biblioteczno-Kulturalnego. Część terenu ma pozostać parkiem i służyć rekreacji. Prywatny inwestor będzie miał prawo zagospodarowania powierzchni, łącznie z prawem do zabudowy części nierucho- ► Ratusz szacuje wartość części publicznej inwestycji na około 40 min zł netto. To wybudowanie m.in. parkingu podziemnego, podziemnego pasażu przeznaczonego na usługi i budynku UCBK MLN ZŁ NETTO na tyle szacuje się wartość publiczną inwestycji. W tej sprawie trwa dialog techniczny mości obiektem mieszkaniowym lub usługowym w miejscu zlikwidowanego rynku. Przed przetargiem Do 15 lutego będzie odbywać się dialog techniczny. Jego celem jest uzyskanie niezbędnych informacji o tym, jak naj- lepiej przygotować przetarg na wybór partnera prywatnego. Takiego, z którym Ustka wspólnie zaprojektuje, sfinansuje, wybuduje, przez lata będzie zarządzać oraz utrzymywać obiekty i infrastrukturę wytworzoną w ramach inwestycji oraz obsługi Strefy Płat- nego Parkowania - według ustalonych w partnerstwie ról. - Dialog prowadzi Instytut Partnerstwa Publiczno-Prywat-nego, który został wyłoniony w drodze przetargu - mówi Jarosław Teodorowicz, naczelnik wydziału Rozwoju Lokalnego i Integracji Europejskiej. - Do dialogu technicznego zgłosiły się dwie firmy, jednak ich udział jest niezobowiązujący, bo partner prywatny zostanie wybrany w przetargu. Firmy to: polski oddział tureckiej GULERMAK Agir Sanayi inęaat ve Taahhiit A.§. S.A. oraz Interparking Polska z Warszawy z partnerem strategicznym Mota-Engil Central Europę S.A. z siedzibą w Krakowie. Park nad parkingiem Według koncepcji wszystko jednak wskazuje na to, że głównym celem przedsięwzięcia jest zaspokojenie potrzeb parkingowych. Teren zielony będzie więc miał mało ekologicznego sąsiada. Na razie nie wiadomo, na jakich zasadach będzie działał handel. W 2012 roku pomysł poprzednich władz miasta - zabudowania placu Wolności hotelami i kamienicami - od razu został storpedowany przez większość ustczan. Ta wersja również jest poważną ingerencją w przestrzeń placu. • ©® O Na naszej stronie Podyskutuj na temat planów ratusza dotyczących pi. Wolności. www.gp24.pl W skrócie Ustecki plac Wolności schodzi do podziemia < Ustka za pośrednictwem fundacji Instytut Partnerstwa Publiczno-Prywatnego prowadzi dialog techniczny w sprawie przyszłego zagospodarowania placu Wolności MIASTKO/Z POLICJI 17-latek miał dźgnąć wplecy15-latka 15-letni mieszkaniec Słosinka koło Miastka trafił do szpitala z raną kłutą pleców. Ostrym narzędziem miał go dźgnąć 17-latek z Miastka. Czy tak było, wyjaśnia poliq'a. Zajście miało miejsce w grudniu ubiegłego roku w lasku koło Szkoły Podstawowej nr 3 w Miastku. 15-latek jest jej uczniem. Policja nie informowała wcześniej o zdarzeniu. Z naszych ustaleń wynika, że między uczniami (17-latek jest uczniem Zespołu Szkół Po-nadgimnazjćdnych w Łodzierzy) od dłuższego czasu trwa konflikt. W lasku przy szkole doszło do szarpaniny. Obaj uczniowie byli już wtedy po lekcjach. Policję o zdarzeniu zawiadomił Paweł Biernacki, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Miastku. Prowadzone jest dochodzenie. Policja czeka na opinię biegłego, co do obrażeń 15-lat-ka. Ma to znaczenie dla ewentualnej odpowiedzialności karnej. Jeśli obrażenia będą poniżej siedmiu dni, to jest to sprawa do oskarżenia prywatnego. 17-latek nie przyznaje się do ataku. Co więcej, 15-latek też twierdzi, że nie miał on miejsca. Tłumaczy, że przy upadku nadział się na ostry przedmiot. Znamy więcej szczegółów w tej sprawie. O nich w piątkowym „Głosie Bytowa/Miastka". • ©® (ANG) aktualne z całej Polski przetargi nasze komunikaty.p Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 6 stycznia 2018 roku zmarł w wieku 86 lat jE Bogdan Możdżyński Pogrzeb odbędzie się 10 stycznia 2018 r. o godz. 12.10 na Nowym Cmentarzu. Msza św. w dniu pogrzebu o godz. 7-3° w kościele Mariackim. Prosimy o nieskładanie kondolencji. Pogrążona w smutku Rodzina 008036287 Wszystkim, którzy wsparli nas słowami otuchy i serdeczną myślą, nadesłali kondolencje oraz uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych i pożegnali naszą ukochaną Mamę Zofię Wróbel wyrażamy serdeczne podziękowania. Rodzina Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 5 stycznia 2018 r. zmarł w wieku 98 lat ś+pppłk Marian Cierpicki Msza święta pogrzebowa odbędzie się w dniu 10 stycznia 2018 r. o godzinie 14.30 w kościele pw. Chrystusa Króla w Kołczygłowach, po której nastąpi ceremonia pogrzebowa na cmentarzu w Kołczygłowach. Rodzina Panu Mieczysławowi Jaroszewiczowi Radnemu Rady Miejskiej w Słupsku wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Zony składają Robert Biedroń Beata Chrzanowska Prezydent Miasta Słupska Przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku Serdeczne wyrazy współczucia oraz słowa wsparcia i otuchy Mieczysławowi Jaroszewiczowi z powodu śmierci Żony przekazują przyjaciele z Zarządu Słupskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego „Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci" Wisława Szymborska Panu Mieczysławowi Jaroszewiczowi oraz Najbliższej Rodzinie wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci Zony a także siły w przetrwaniu tych ciężkich chwil smutku i żałoby składają koleżanki i koledzy z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //05 Po raz 26. w regionie zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Finał akcji odbędzie się 14 stycznia. Informator - kultura, str. 18 Słupsk Apel jest. reszta ma być Wczoraj rada miejska przegłosowała uchwałę do prezydenta w sprawie pomocy dla Czarnych - Mam nadzieję, że pójdą za tym jakieś konkrety - przyznaje prezes Twardowski, ale jest pesymistą Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Wczoraj Rada Miejska w Słupsku podjęła apel do prezydenta Roberta Biedronia o wsparcie moralne, organizacyjne i finansowe dla spółki KS Czarni. Podczas dyskusji przed głosowaniem radni przerzucali się informacjami dotyczącymi sytuacji finansowej klubu - mówiącymi o wielkości zobowiązań względem pracowników za ten rok (500 tys. zł) czy przychodów z reklam, m.in. na koszulkach czy banerach na hali Gryfia (1,2 min zł). Ostatecznie za opowiedziało się 12 radnych, dwóch wstrzymało się od głosu, a czworo było nieobecnych. Z głosowania wyłączył się radny Andrzej Obecny, który przyznał, że w spółce posiada udziały. Przeciw było troje radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Dla Anny Mrowińskiej, Tadeusza Bobrowskiego i Roberta Kujawskiego najważniejszą przeszkodą w podjęciu decyzji na tak był brak planu na- > Andrzej Twardowski poinformował radę. że miasto miało świadomość, jaka jest sytuacja finansowa Czarnych * Wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka mówiła, że urząd czeka na strategię restrukturyzacji spółki prawczego, który mógłby stać się gwarancją, że 500 tysięcy złotych, których potrzebuje klub, nie trafi na spłatę zobowiązań. A te nie są małe. - Do radnych dotarło sprawozdanie finansowe i bilans spółki na koniec listopada 2017. Również dokumenty dotyczą- ce wcześniejszych lat - mówił Robert Kujawski. - Sytuacja niestety jest nieciekawa. W roku 2015 spółka miała 380 tys. zł straty, a rok później ponad pół miliona. Skumulowana strata na koniec listopada ubiegłego roku to 1,8 min zł i 1,9 min zł różnorakich zobowią- zań. Co więcej, biegły rewident wskazywał, że istnienie spółki jest zagrożone. Tymczasem, jak zapewniał prezes Czarnych, pół miliona złotych wsparcia od miasta może zdecydowanie pomóc klubowi, pod warunkiem że środki zostaną przekazane do 18 stycznia tego roku. Bez nich koszykarze ze Słupska nie przejdą ewaluacji w Polskiej Lidze Koszykówki i zwyczajnie wypadną z tegorocznych rozgrywek. Przyjęty apel, który ma charakter czysto intencyjny, miał przekazanie pieniędzy przyspieszyć. - Mam nadzieję, że pójdą za tym jakieś konkrety, choć trudno mi w to uwierzyć - nie ukrywa Andrzej Twardowski. - Ratusz oczekuje, że przedstawimy dokumenty za 2017 rok, które mogą najwcześniej powstać w lutym, kiedy będzie już po wszystkim. Czasu jest bardzo mało. Zostało dziesięć dni. Sesja nadzwyczajna pokazała, że nie ma autentycznej woli do zaangażowania się w klub. Jestem pesymistycznie nastawiony. Zdaniem władz miasta bez dokładnego sprawozdania nie może być mowy o pomocy finansowej. Na jego podstawie urząd chce zasięgnąć opinii prawnej i zadecydować, którą z trzech możliwych form dotacji wybrać. - Pierwsza w ramach promocji poprzez sport, druga to dotacja dla stowarzyszenia - wyliczała wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka. - Trzecia opcja to wykupienie akcji spółki. • ©® O Więcej na naszej stronie Co sądzisz o sprawie? Czy klub powinien otrzymać wsparcie? forum.gp24.pol Poprawka do budżetu państwa w sprawie S6 na dokończenie planowanej drogi ekspresowej S6 w regionie słupskim. Mimo że rząd PiS znalazł dodatkowo ok. 40 mld zł w ramach programu, postanowił przeznaczyć je na drogi we wschodniej części kraju. Najistotniejsza zmiana to wypadnięcie trzech odcinków drogi ekspresowej nr 6 z planu dróg, które są obecnie budowane, mają finansowanie i powstaną do końca 2023 roku. Akurat są to odcinki w naszym regionie. Mowa o drodze z Koszalina do Słupska, ze Słupska do Lęborka i od Lęborka do Trasy Kaszubskiej. Zgodnie z obowiązującym do 12 lipca tego roku planem, uchwalonym i zmienionym, także dzięki naszej akcji zbierania podpisów, przez rząd Donalda Tuska, te odcinki drogi ekspresowej nr 6 miały być budowane w obecnym unijnym rozdaniu i zakończone do 2022 roku. Teraz budowa nie rozpocznie się przed 2023 r. • ©® Zbigniew Konwi ński wezwał parlamentarzystów wszystkich opcji z Pomorza o poparcie poprawki do budżetu w sprawie finansowania S6. Grzegorc Hilarecki grzegorz.hiiarecki@gp24.pl Zbigniew Konwiński, poseł PO i szef partii w regionie słupskim, podczas wczorajszej konferencji prasowej mówił o finansowaniu budowy drogi ekspresowej nr 6 między Koszalinem a Słupskiem. W czwartek jego poprawkami do budżetu zajmie się sejm. - Złożyłem poprawki do budżetu państwa. Opiewają one od kilkunastu do kilkuset milionów na poszczególne odcinki planowanej S6 w naszym regionie - tłumaczył poseł. - Bardzo często w dyskusji o S6 pojawiał się nieprawdziwy argument o braku finansowania. Ja pokazy- *> Podczas wczorajszej konferencji Zbigniew Konwiński, szef PO w regionie, w towarzystwie czwórki radnych PO mówił o S6 Wałem już pismo z ministerstwa, które wskazywało, że cała S6 miała za rządów Platformy zapewnione finansowanie. PiS jednak twierdzi teraz inaczej. Dlatego postanowiłem powiedzieć: sprawdzam! Apeluję do parlamentarzystów PiS z regionu o poparcie moich poprawek do bu- dżetu, a tym samym o opowiedzenie się zabudową całej S6. Tak, by zaczęła się jak najszybciej w regionie słupskim. Przypomnijmy, że w zaktualizowanym przez rząd PiS „Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023" (z perspektywą do 2025 r.) zabrakło miejsca Karta bankomatowa zastąpi bilet Blisko400tysięcy złotych ma kosztować nowy system opłat za przejazd autob usem MZK w Słupsku, który zacznie obowiązywać w tym roku. Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Ponieważ od kilku lat w mieście ubywa kiosków, a czas sprzedaży biletów w autobusach wydłuża się, co powoduje, że kierowcy mają problem z dojazdem na kolejne przystanki zgodnie z rozkładem jazdy, w MZK wymyślono rozwiązanie, które ma ułatwić życie wszystkim. Tym ułatwieniem ma być zapłata za przejazd przy pomocy karty bankomatowej. Taką formę rozliczenia umożliwi specjalny kasownik, który ma być dobrze widoczny w autobusie i zostanie zamontowany w miejscu ogólnie dostępnym dla pasażerów. Kierownictwo MZK zapewnia, że nowy kasownik będzie łatwy w obsłudze. Przy jego pomocy pasażerowie będą sami wybierali, jaki typ biletu ich interesuje i jaką ich liczbę chcą kupić. Aby zatwierdzić transakcję, wystarczy przyłożyć kartę bankomatową. Natomiast kontrolerzy sprawdzą, czy pasażer dokonał zapłaty kartą bankomatową przy pomocy specjalnego portu. Takie nowoczesne rozwiązanie z sukcesem już testowano m.in. w łódzkich tramwajami. Tam nowe rozwiązanie pozwala na użycie karty płatniczej w roli biletu oraz na odmierzenie opłaty dokładnie według, liczby przejechanych przystanków. • ©® 06// Mska www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Pierwsze ofiary rekonstrukcji Morawiecki osobiście przedstawił prezydentowi nazwiska ministrów, którzy zostaną wymienieni Streżyńskiej i ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego (także losów pozostałych wymienionych ministrów) zapadła w ubiegłym tygodniu, podczas czwartkowego spotkania w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej. W zamkniętej naradzie wziął udział prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, wicepremierowie Beata Szydło i Piotr Gliński, marszałek Sejmu Ryszard Ter- lecki, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński oraz ministrowie Mariusz Błaszczak i Antoni Macierewicz. Szczególnie obecność ostatniego z wymienionych dała do myślenia, ponieważ od jakiegoś czasu mówiło się, że szef Ministerstwa Obrony Narodowej może stracić stanowisko (sugerował to m.in. prezydent Andrzej Duda w swoich wypowiedziach). W tej chwili wyglą- da jednak na to, że Macierewicz pozostanie ministrem obrony narodowej. O dymisji Anny Streżyńskiej mówiło się już od tygodni, a właściwie miesięcy, choć dla wielu ekspertów jest to niezrozumiały ruch Prawa i Sprawiedliwości. Wśród wyborców PiS miała ona dobre notowania, chwalono ją za dobre działania jej resortu, jednak według doniesień Rzeczpospolitej, Onetu, czy Bankier.pl, minister w poniedziałek po południu spotka- Ryszard Petru ma nowy plan. Opozycja jest sceptyczna Ogocizinie 12 w Pałacu Prezydenckim dojdzie dziś do zaprzysiężenia nowych mnstrów.Po-sadę stracą Ama Streżyńska i Witold Waszczykowski Kacper Rogacin Twitter: @krogacin Więcej niż pięciu, ale mniej niż dziesięciu ministrów pożegna się ze stanowiskami w ramach dzisiejszej rekonstrukcji rządu. Według nieoficjalnych doniesień z pracownikami pożegnali się już ministrowie Anna Streżyńska i Witold Waszczykowski. Posady mogą również stracić Jan Szyszko, Konstanty Radziwiłł i Andrzej Adamczyk. Dzisiaj o godzinie 12 w Pałacu Prezydenckim dojdzie do zaprzysiężenia nowych ministrów w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego. Informację w poniedziałek po południu potwierdziła Kancelaria Prezydenta, a także rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. Z kolei marszałek Senatu Stanisław Karczewski stwierdził w poniedziałek w Radiu Zet, że zmiany obejmą więcej niż pięć, ale mniej niż dziesięć resortów. Decyzja co do losów minister cyfryzacji Anny Bez współpracy żadna z partii opozycyjnych nie wygra wyborów. Dlatego powołałem stowarzyszenie Plan Petru-mówił w poniedziałek Ryszard Petru Kacper Rogacin Twitter: @krogacin Półtora miesiąca temu Ryszard Petru poniósł największą porażkę w karierze politycznej - stracił funkcję przewodniczącego partii, którą wprowadził do Sejmu. W dodatku kilka tygodni wcześniej z nazwy Nowoczesnej wymazano jego nazwisko. W poniedziałek powrócił z tajemniczym Planem Petru, który ma zjednoczyć opozycję przed wyborami samorządowymi. - Obecnie żadna z formacji proeuropejskich i prodemokra- tycznych nie ma szansy na zwycięstwo w wyborach. Tylko działając wspólnie, wygramy wybory samorządowe, europej -skie, parlamentarne i prezydenckie. Stworzymy plan, w którym wybierzemy najlepsze rozwiązania z programów ugrupowań opozycyjnych - powiedział były lider Nowoczesnej podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. Zjednoczeniem opozycji ma się zająć właśnie stowarzyszenie Plan Petru. Koncepcja Ryszarda Petru zakłada współpracę Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - W programie Platformy interesujące są postulat zachęcenia Polaków do dłuższej aktywności zawodowej. W programie PSL na uwagę zasługują postulaty edukacyjne dotyczące dualne- go systemu szkolnictwa zawodowego. W programie SLD interesujące są propozycje mówiące, jak uprościć prowadzenie biznesu albo skutecznie wspierać polski eksport. To tylko przykłady rozwiązań, które mogłyby być podstawą szerokiego programu środowisk opozycyjnych - wyjaśniał polityk. Dodał przy tym, że stowarzyszenie Plan Petru nie jest nową formacją polityczną, a on sam nie zamierza opuszczać szeregów Nowoczesnej. Z propozycji Ryszarda Petru nie skorzysta raczej PSL. - Rozmawiałem z przewodniczącym Petru. Mówiłem jednoznacznie: my idziemy swoją drogą, oczywiście jeżeli będzie zaproszenie na jakąś merytoryczną debatę, możemy w niej wziąćudział, ale wjakiejkolwiek instytucjonalnej formie nie będziemy brać udziału - poinformował Władysław Kosiniak-Kamysz. • Andrzej Wałtz oddał ponad milion złotych Ponad l min 87 tys. zł trafiło w poniedziałek na konto stołecznego ratusza. Przelewu dokonał mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz. To pokłosie decyzji komisji Patryka Jakiego, która ustaliła, że kamienica przy ul. Noakowsłaego 16 została przed laty skradziona prawowitym właścicielom. Andrzej Waltz zapowiedział jednak, że odwoła się od decyzji komisji. „Świadczenie orzeczone nieprawomocnymi decyzjami opatrzonymi rygorem natychmiastowej wykonalności spełniam jedynie w celu uniknięcia bezpodstawnego przymusu (postępowania egzekucyjnego)" - zaznaczył Waltz w piśmie przesłanym do ratusza. Pieniądze zwróciła również córka Waltzów. Pozostali członkowie rodziny nie dokonali zwrotów. W sumie rodzina zarobiła na sprzedaży swojej części kamienicy około 5 min zł. AIP ła się po raz ostatni z pracownikami swojego resortu. Niepewne są jednak również losy... całego ministerstwa, ponieważ jeszcze za rządów Beaty Szydło mówiło się, że kompetencje tego resortu mogłyby zostać rozdzielone na inne ministerstwa. Do pożegnania miało również dojść w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Zresztą Witold Waszczykowski w ostatnich wywiadach niejako podsumowywał dwa lata swojej pracy, sugerując między wierszami, że może zostać zastąpiony. Schedę po nim przejmie zapewne Krzysztof Szczerski, dotychczasowy minister ds. polityki międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta. To zaś rzeczywiście oznaczałoby zwiększenie roli Andrzeja Dudy w zakresie polityki zagranicznej, co miało być jednym z głównych przedmiotów targów podczas negocjacji dotyczących ustaw 0 sądach. Sam prezydent w jednym z ostatnich wywiadów chwalił swojego pracownika 1 stwierdził, że Szczerski na pewno sprawdziłby się na tym stanowisku. Zagrożeni dymisją od dawna byli również ministrowie: środowiska - Jan Szyszko, zdrowia - Konstanty Radziwiłł i infrastruktury - Andrzej Adamczyk. Pierwszy z nich Nielegalni imigranci z Iranu zatrzymani Ośmioro imigrantów - obywateli Iranu - zatrzymały służby koło Budomierza w pobliżu granicy z Ukrainą. Dwie rodziny z małymi dziećmi były dobrze przygotowane do podróży, miały m.in. nawigację, kompas oraz znaczą ilość gotówki i kosztowności. Celem ich podróży było dotarcie do Niemiec, gdzie chcieli się osiedlić. AIP Imigranci zostali cofnięci na Ukrainę, skąd przybyli miał wielokrotnie podpaść Jarosławowi Kaczyńskiemu (m.in. sprawa wycinki w Puszczy Białowieskiej), jednak chroniło go poparcie ojca Tadeusza Rydzyka. Andrzej Adamczyk miał za sobą z kolei Beatę Szydło, ale Kaczyński ma już ponoć dość opóźnień w realizacji programu Mieszkanie Plus. Z kolei minister Radziwiłł mocno stracił wizerunkowo na konflikcie z lekarzami rezydentami. Według ostatnich doniesień, do zmian dojdzie również w ministerstwach finansów i rozwoju, czyli w resortach, którymi do tej pory kierował Mateusz Morawiecki (jeszcze jako „superminister", zanim został premierem, lecz także po zaprzysiężeniu na szefa rządu). Wygląda na to, że premier nie będzie już zajmował się koordynowaniem prac obu ministerstw. Resort finansów może objąć Teresa Czerwińska, obecna wiceminister finansów. Z kolei następca Morawieckiego na stanowisku ministra rozwoju pozostaje niewiadomą. Portal 300POLITYKA poinformował, że premier Mateusz Morawiecki w ostatnich dniach osobiście poinformował prezydenta Andrzeja Dudę o planowanej rekonstrukcji. Przedstawił również prezydentowi nazwiska nowych ministrów. • Pasażerka straciła nogę i zmarła W marcu 2016 r. kierowca autobusu linii nr 10 w Lublinie, zamykając drzwi pojazdu, przytrzasnął torebkę 74-let-niej pasażerce. Kobieta, próbując ją wyrwać, straciła równowagę i upadła, a ruszający autobus zmiażdżył jej nogę. Ranna pasażerka trafiła do szpitala. Lekarze amputowali jej nogę, ale kilka tygodni po wypadku kobieta zmarła. - Biegli uznali, że to obrażenia nogi były bezpośrednią przyczyną śmieci kobiety - poinformowała Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Śledczy sporządzili właśnie akt oskarżenia przeciwko kierowcy. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Sam kierowca, 50-letni Roman P., tłumaczył, że nie widział zdarzenia i dlatego kontynuował jazdę. Zatrzymano go dopiero na pętli autobusowej. AIP Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Świat//07 Morawiecki i Juncker na wspólnej kolacji. Wkrótce premier poleci na forum do Davos Bruksela Tydzień temu Budapeszt Teraz Brnkseb-Wstyariujeszcze Davos. Trwa zagraniczna misja naszego premiera. Dziś kolacja zJeanem-GaudefemJundcerem Michał Kurowicki michal.kurowicki@polskapress.pl Politycy rozpoczną spotkanie w Brukseli we wtorek o godz. 20. Wezmą w nim udział premier Mateusz Morawiecki, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz jego zastępca Frans Tim-mermans. Oficjalnie głównym tematem rozmów będzie przestrzeganie praworządności w Polsce. Lecz nie powinno zabraknąć także innych wątków. Na razie nie podano informacji o wspólnej konferencji prasowej polityków przed kolacją lub po niej. - Spotkanie będzie okazją do szerokiej rozmowy o relacjach pomiędzy Polską a UE oraz o innych zbliżających się wydarzeniach w Europie. Polska ma do odegrania ważną rolę - powiedział Margaritis Schinas, rzecznik KE, na konferencji prasowej w poniedziałek. Kilka dni wcześniej inna rzeczniczka KE Mina Andreewa wyjaśniła, że głównym tematem rozmów będzie kwestia praworządności. Juncker zaprosił bowiem Morawieckiego do Brukseli 20 grudnia ubiegłego roku, czyli w dniu, kiedy KE zdecydowała o uruchomieniu art. 7.1 Traktatu o Unii Europejskiej wobec Polski. Nasz premier jeszcze tego samego dnia poinformował, że przyjmuje zaproszenie do rozmów i pojawi się 9 stycznia w Brukseli. Spotkanie Morawiecki - Juncker ma na pewno duże znaczenie polityczne. Dowodzi, że nowy premier chce prowadzić dialog z przywódcami Komisji Europejskiej. Jednak po uruchomieniu art. 7.1 Traktatu o Unii Europejskiej to od krajów członkowskich w Radzie UE zależy, czy ewentualne sankcje wobec Polski zostaną wprowadzone. Uruchomienie wspomnianego artykułu powoduje bowiem przeniesienie kwestii sankcji z poziomu urzędników KE na poziom państw członkowskich. Pomimo to Morawiecki w czasie wtorkowej kolacji będzie chciał zapewne przekonać swoich rozmówców, że opublikowane na początku roku ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS, po wprowadzeniu prezydenckich poprawek, zdecydowanie różnią się od pierwotnego projektu zawetowanego wcześniej przez Andrzeja Dudę. ► W styczniu premier ma napięty grafik wyjazdów zagranicznych O rozmowy polskiego premiera w Brukseli pytany był również, w telewizji TVN24, szef jego kancelarii Michał Dworczyk. Stwierdził on, że wtorkowe spotkanie jasno pokazuje osobiste zaangażowanie się nowego premiera w politykę międzynarodową i rozmowy z przedstawicielami UE. - Widać chęć dialogu i tłumaczenia tego, co rzeczywiście w Polsce się dzieje oraz jakie reformy w rzeczywistości prze- prowadzamy, i warto to docenić - mówił w TVN24 Dworczyk. Szef kancelarii premiera dodał, że nie zgadza się z tezą, iż Morawiecki skupia się na budowaniu wzajemnych relacji tylko z jednym sojusznikiem, czyli Węgrami. Dlatego przypomniał, że pierwszym zagranicznym spotkaniem, po mianowaniu na stanowisko premiera, była jego rozmowa z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w Brukseli. Wspomniał także o zakończonej niedawno wizycie premier Wielkiej Brytanii Theresy May w Warszawie. Oba spotkania mają dowodzić otwartości Morawieckiego w relacjach z różnymi przywódcami państw UE. O międzynarodową aktywność Morawieckiego i wtorkową wizytę w Brukseli pytany był też wiceszef MSZ Konrad Szymański. - Premier jest bardzo zainteresowany bezpośrednim kontaktem z unijnymi przywódcami - odpowiedział Szymański w Polsat News. - Natomiast zasada praworządności jest tak samo ważna, zarówno dla Brukseli, jak i Warszawy. Szymański dodał, że Polska ma w Unii szerokie i udane sojusze, a sprowadzanie relacji Polski z Unią jedynie do art. 7.1 traktatu UE jest nieporozumieniem. Po styczniowych rozmowach z Viktorem Orbanem i Jeanem-Claude'em Juncke-rem swoją dyplomatyczną ofensywę premier zakończy w Davos. Morawiecki weźmie tam udział w Światowym Forum Ekonomicznym. Spotkanie potrwa od 23 do 26 stycznia. Będzie to dobra okazja do przeprowadzenia rozmów z przedstawicielami wielkich koncernów, których może namawiać do inwestowania w Polsce. Nowy premier zna doskonale szefów światowych firm i banków. Przez wiele lat spotykał się z nimi jako prezes jednego z największych polskich banków BZ WBK. Morawieckiemu zarzucano wręcz, że posiadając akcje tego banku i jednocześnie nadzorując sektor bankowy w Polsce, znajduje się w konflikcie interesów. Dlatego po objęciu stanowiska premiera zdecydował się on sprzedać wszystkie należące do niego akcje BZ WBK. Za ponad 13,7 tys. akcji banku otrzymał około 5 min zł. Rok temu w Davos, jeszcze jako wicepremier, Morawiecki wziął udział w lunchu wydanym przez Clooney Foundation. Jego zdjęcie z George'em Clooneyem było hitem inter-netu. Z kim teraz stanie do zdjęcia premier? Okaże się już za dwa tygodnie. • ©® Importowane żony królów Najsłynniejsze cudzoziemskie małżonki polskich władców. Prawie jak Kukliński Zenon Celegrat - sierżant wywiadu PRL, który przeszedł na stronę CIA KASZA HISTORIA www.naszahistoria.pl NOWY NUMER JUZ W SPRZEDAŻY SEKSOWNA Ml!ZA RGfclJNG STOMSOW Jak genialny polslu szpbg w Breslau 6»rał Niemców 100 stron! zl 08// Poradnik www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi • 2100 złotych brutto - właśnie tyle wynosi minimalne wynagrodzenie za pracę w 2018 roku • To o 100 złotych więcej niż było. Co jeszcze warto wiedzieć o najniższej gwarantowanej pensji? Pensja minimalna. Teraz 2100 złotych acje Katarzyna Borek kborek@gazetalubuska.pl 2100 złotych - tyle wynosi minimalne wynagrodzenie za pracę od l stycznia 2018 roku. To jest o 5 procent oraz - jednocześnie - o 100 złotych więcej niż w 2017 roku. Tak było w zeszłym roku Od l stycznia 2017 roku wysokość minimalnego wynagrodzenia pracownika, zatrudnionego w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy, nie mogła być niższa niż 2000 złotych brutto. Dla porównania: w 2016 roku było 1850 zł brutto. Tak jest teraz Obecnie minimalna pensja wynosi 2100 zł brutto. Iletojestnarękę W 2018 roku pracownik, który zarabia najniższą krajową, musi dostać na rękę (czyli po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz zaliczki na podatek dochodowy) - w zależności od rodzaju kosztów uzyskania przychodu oraz od kwoty zmniejszającej podatek: # 1530 złotych (koszty uzyskania przychodu podstawowe, PIT-2), # 1483 złotych (koszty uzyskania przychodu podstawowe, bez PIT-2), # 1535 złotych (koszty uzyskania przychodu podwyższone, PIT-2), # 1488 złotych (koszty uzyskania przychodu podwyższone, bez PIT-2). Nie ma znaczenia, że dopiero zaczynasz pracę! Do końca 2016 roku było tak: wynagrodzenie pracownika w okresie jego pierwszego roku pracy nie mogło być niższe niż 80 procent minimalnego wynagrodzenia za pracę. Oznacza to, mógł zarobić mniej niż jego kolega, który pracował dłużej (skoro minimalna płaca tych osób, które rozpoczynały swoją pierwszą pracę, mogła wynieść w 2016 roku nie 1850 złotych brutto, a 1480 złotych brutto). W 2017 roku to się zmieniło. Odtąd nie ma już różnicowania wysokości minimalnego wyęa- Co to jest minimalne wynagrodzenie? To łączna pensja pracownika za pracę w danym miesiącu grodzenia dla pracownika etatowego ze względu na staż pracy. Obecnie bowiem wszyscy pracownicy - niezależnie od swojego stażu pracy - mają otrzymywać minimalne wynagrodzenie w jednakowej, pełnej wysokości. Co to jest minimalne wynagrodzenie To łączne wynagrodzenie pracownika za pracę w miesiącu. Poza wynagrodzeniem zasadniczym może ono obejmować również inne składniki wynagrodzenia oraz świadczenia pracownicze, zaliczone do wynagrodzeń osobowych - w tym premie, nagrody i dodatki do wynagrodzenia. Tu są przepisy Zasady ustalania wysokości najniższej pensji pracownika określają przepisy ustawy z 10 października 2002 roku o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dziennik Ustaw z 2016 roku, pozycja 1822 ze zmianami). Ta określona ustawowo kwota ma formę stawki miesięcznej. Regulacje prawne gwarantują pracownikom - zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, wynagradzanym według stawki godzinowej - otrzymanie w każdym miesiącu wynagrodzenia w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę; W umowie może być jednak niższa kwota! Tak, pracodawca może zapisać w umowie o pracę kwotę wynagrodzenia niższą niż minimalna płaca. Musi jednak zaznaczyć, że - oprócz wynagrodzenia podstawowego (płaca zasadnicza) - jako pracownik otrzymujesz też na przykład premię regulaminową, nagrodę czy różnego rodzaju dodatki, choćby za pracę w warunkach szkodliwych, staż pracy, pełnienie funkcji kierowniczych albo za znajomość języka obcego. Tak, aby łącznie było to 2100 zł brutto (czyli tyle, ile w 2018 roku wynosi minimalne wynagrodzenie). Uwaga! Obowiązująca dotąd ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę określała zasady i tryb ustalania tego wynagrodzenia wyłącznie dla osób zatrudnionych na podstawie stosunku pracy - to jest umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Nie dotyczyła natomiast zatrudnionych na podstawie umów prawa cywilnego. Od l stycznia 2017 roku obowiązuje jednak minimalna stawka godzinowa dla umów zleceń i o świadczenie usług. • ©© KONSULTACJA: ŁUKASZ szpjlski, prawnik PIP , , n PRZEPISY Wyższy dodatek za pracę w nocy Wyższa płaca minimalna oznacza, że - automatycznie -wyższe są również inne świadczenia z nią powiązane. I tak przykładowo: wzrasta dodatek za pracę w porze nocnej, bo za każdą godzinę przepracowaną w tym czasie należy się dodatek do pensji w wysokości 20 procent stawki godzinowej wynikającej z płacy minimalnej, która wzrosła od l stycznia. Wysokość dodatku za każdą godzinę pracy w porze nocnej wynosi w 2018 roku w: styczniu - 2,50 zł; lutym - 2,63 zł; marcu -2,39 zł; kwietniu -2,63 zł; maju - 2,63 zł; czerwcu - 2,50 zł; lipcu -2,39 zł; sierpniu - 2,39 zł; wrześniu - 2,63 zł; październiku - 2,28 zł, listopadzie - 2,50 zł; grudniu- 2,76 zł, podaje Łukasz Szpilsła, prawnik Państwowej Inspekcji Pracy. (KB) WYJAŚNIAMY Pora nocna w zakładzie pracy Pora nocna w zakładzie pracy obejmuje osiem godzin między godzinami 21.00-7.00. I właśnie dlatego pracodawca ma do wyboru trzy opcje: # od godziny 21.00 do 5.00, # od 22.00 do 6.00, oraz # od godziny 23.00 do godziny 7.00 nad ranem. Uwaga! Od 1 stycznia 2017 dodatek do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej nie jest uwzględniany przy obliczaniu minimalnego wynagrodzenia dla zatrudnionych na etacie. (KB) WYRÓWNANIE Gdy pensja jest niższa od ustawowej Pracodawca może zapisać w umowie o pracę kwotę wynagrodzenia niższą niż minimalna płaca. Musi jednak zaznaczyć, że - oprócz płacy zasadniczej - pracownik otrzymuje też np. premię regulaminową, nagrodę czy dodatki. Tak, aby łącznie było to (obecnie) 2100 zł brutto. Może się zdarzyć, że w danym miesiącu - z uwagi na terminy wypłat niektórych składników wynagrodzenia lub rozkład czasu pracy - wynagrodzenie pracownika jest niższe od minimalnego. Wtedy następuje uzupełnienie pensji do wymaganej wysokości -w postaci wyrównania. Gdy w umowie pracodawca zapisał, że miesięczne wynagrodzenie pracownika wynosi 2.100 zł brutto, ew. nagrody, dodatki i premie wypłaca dodatkowo. Nie będą zawarte w minimalnej pensji. (KB) Przypominamy Tego się nie wlicza do pensji minimalnej Nie wlicza się do niej: # 1) nagrody jubileuszowej, 2) odprawy pieniężnej w związku z przejściem na emeryturę albo rentę z tytułu niezdolności do pracy, 3) wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, 4) dodatku do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej. Dodatek do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej. # Od 1 stycznia 2017 roku dodatek ten nie jest uwzględniany przy obliczaniu minimalnego wynagrodzenia dla osób zatrudnionych na etacie. Do końca grudnia 2016 roku był brany pod uwagę przy obliczaniu pensji minimalnej i zdarzało się tak, że w niektórych przypadkach przyznanie na przykład ochroniarzowi dodatku za pracę w porze nocnej w praktyce nie zwiększało jego wynagrodzenia. Dla zwalnianych z pracy, nietylkogrupowo Podwyżka płacy minimalnej oznacza też wyższą odprawę! # Chodzi o odprawę dla zwalnianych grupowo i indywidualnie pracowników przez pracodawców, którzy zatrudniają co najmniej 20 pracowników - z przyczyn, które nie dotyczą pracowników. Maksymalnie mogą otrzymać kwotę piętnastokrotnego minimalnego wynagrodzenia za pracę brutto, czyli obecnie maksymalnie mogą dostać31.500 zł. Inne świadczenia zależne od najniższej pensji Od wysokości minimalnego wynagrodzenia zależy: + odszkodowanie dla pracownika, wobec którego pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu - obecnie nie może być ono niższe niż 2100 zł; # odszkodowanie, dla pracownika, który rozwiązał umowę o pracę z powodu mobbingu -nie może być niższe niż 2100 zł; 9 wynagrodzenie za czas przestoju - nie może być niższe niż 12 2100 zł. (KB) p. Od wysokości najniższej pensji zależą inne świadczenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Rozrywka //09 TELE hity na dziś FILM DOKUMENTALNY W TROSCE O BAGNA. TVP1.12:55 Dokument o przyrodzie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Film powstał w trosce o tereny bagienne, rozległe i prawie niezmienione torfowiska z różnorodnymi roślinami, ptakami i innymi zwierzętami. KOMEDIA SENSACYJNA NASTĘPNE 48 GODZIN. TVN 7.20:00 Reggie Hammond wychodzi z więzienia. Dobry nastrój burzy mu policjant Jack Cates, który potrzebuje jego pomocy - został bowiem oskarżony o zabójstwo i ma 48 godzin na znalezienie sprawcy. KOMEDIODRAMAT CZŁOWIEK ROKU. STOPKLATKA TV. 20:00 Komik Tom Dobbs, zawdzięczający karierę wyszydzaniu władzy, postanawia zostać prezydentem. Wygrywa wybory. Nie wie jednak, że ich wynik jest spowodowany błędem maszyny liczącej głosy. KOMEDIA ROMANTYCZNA KŁOPOTY Z FACETAMI. METRO. 20:00 Młoda śpiewaczka operowa, Joan Spruance, postanawia skorzystać z usług Harry"ego Blissa, właściciela agencji psów obronnych. Kobieta wywiera na Harrym ogromne wrażenie. METRO. GODZ. 20:00 1 Ts FILMS.F. DYSTRYKT 9. ALE KINO+. 20:10 Statek kosmiczny ulega awarii nad Johannesburgiem. Obcy stłoczeni w getcie egzystują w tragicznych warunkach. Prześladowani i nękani próbują utrzymać się przy życiu... KOMEDIA SENSACYJNA ZABÓJCZA BROŃ. TVN. 22:00 Detektywi Martin Riggs i Roger Murtaugh mają zbadać okoliczności samobójstwa pewnej TVN. GODZ. 22:00 www.telemagazyn.pl kobiety. Prowadząc dochodzenie odkrywają, że w sprawę zamieszana jest międzynarodowa mafia narkotykowa. FILM SENSACYJNY WZGÓRZE ZŁAMANYCH SERC. TVN 7.22:05 Sierżant Highway jest weteranem wojennym. Jest również alkoholikiem, żyje samotnie, żona opuściła go z powodu nałogu. Nie potrafi rozstać się z wojskiem. Prosi o skierowanie do plutonu, w którym rozpoczął służbę. Zostaje oficerem szkoleniowym. FILM SENSACYJNY RYZYKANCI. POLSAT. 23:55 Po nieudanej misji Jack (Jean-Clau-de van Damme) zostaje przeniesiony w miejsce odosobnienia dla niebezpiecznych szpiegów. Gdy dowiaduje się, że terrorysta Sta-vros zagraża życiu jego żony, zrobi wszystko, aby ją uratować. Nasze smaki KUCHNIA Sprawdzony przepis na oponki serowe - tradycyjne Składniki: • 600 g mąki pszennej, • 600g zmielonego chudego twarogu, • 150 g miękkiej margaryny, •' 150 ml mleka, • 150 g cukru pudru, • 2 jajka, • 1 łyżeczka sody. Dodatkowo: • 500gsmalcu. Przygotowanie: • Składniki na ciasto przekładam do miski, zagniatam. Ciasto rozwałkowuję na desce obsypanej mąką na grubość 1 cm. Szklanką wycinam koła, kieliszkiem wycinam w każdym kole na środku otwór. Smalec topię w garnku na małym ogniu. Na gorącym tłuszczu układam oponki i smażę na złoty kolor z każdej strony. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem lub oblać białą czekoladą. Przepis nadesłała nasza czytelniczka Monika Gorowa ze Świebodzina Na kolejne czekamy pod adresem magda.weidner@polskapress.pl Plotki SHOW-BIZNES Hanna Lis na wiosnę wróci do Polsatu Hanna Lis już wiosną poprowadzi nowy program na antenie Polsat News. Z zaproszonymi gośćmi będzie rozmawiała o polityce. Przypomnijmy, że już wcześniej była związana z tą stacją: do2007 r. prowadziła „Wydarzenia". Ostatnio robiła reportaże dla TVN Style. NAUKA Za nami drugi najcieplejszy rok w historii Może trudno będzie w to uwierzyć przemarzniętym do kości Amerykanom, ale ubiegły rok był drugim najcieplejszym w historii pomiarów, czyli od końca XIX w. Jak podają naukowcy, skutkami globalnego ocieplenia są wielkie pożary lasów oraz topnienie lodów Arktyki. SHOW-BIZNES Zielińska znów zaprojektuje torebki Katarzyna Zielińska planuje wrócić do intratnego hobby Chodzi o projektowanie i sprzedaż torebek do przechowywania wszystkiego, co jest potrzebne małemu dziecku na spacerze. Swoje pomysły aktorka ceniła drogo. Torby kosztowały po400 zł za sztukę. Czy przy nowych obniży ceny? Krzyżówka nr 5 1 ■ 2 ■ 3 4 5 ■ 6~ 7 8 ■ 9 ■ 10 11 ■ 12 ■ 13 ■ ■ 14 ■ ■ 15 ■ ■ 16 ■ 17 ■ 18 ■ ■ 19 20 ■ ■ 21 22 ■ ■ 23 24 25 26 27 ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ 28 ■ ■ ■ 1 ' ■ ■ ■ 29 30 31 ^najaz wymarzone auto 32 33 34 35 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 36 37 ■ ■ ■ | H s ■ ■ ■ 38 ■ 39 ■ ■ ■ ■ 40 _ □ □ □ r □ _ ■ i Poziomo: 3) trawiasta równina, 6) odprawiana w świątyni, 11) matka źrebaka, 12) akt prawny, 13) narzędzie dawnego żniwiarza, 14) bezpieczna kryjówka, 15) ... Damon, aktor z USA, 16) hinduski bogacz, 17) odgłos kół na bruku, 18) boski wysłannik, 19) kraj w Azji, 21) „Szeregowiec ...", film Spielberga, 23) chroni żołnierza przed iperytem i sarinem, 28) stan w USA, 29) rzeźbiona kołatka, 32) budynek do rozbiórki, 36) ofiarne zwierzę, 37) na szczycie Etny, 38) bambusowy kij z żyłką, 39) fabryczny dymi, 40) potoczna nazwa biedronki. Pionowo: 1) nadzorca folwarczny, 2) model Volkswagena, 3) broń Wołodyjowskiego, 4) wydawca książek, 5) groch polny, 6) zawody ku czci sportowca, 7) trójnóg w atelier, 8) stolica Kazachstanu, 9) ślepe w jamie brzusznej, 10) z prezesem na czele, 20) zwierciadło przyścienne z okresu rokoka, 22) port w Maroku nad Atlantykiem, 24) Delon, francuski aktor, 25)ł rzucana-pod nogir 1 26) wojskowe rozpoznanie, 27) wyciąg wodny z ziół, 29) sypialnia pełna tajemnic, 30) chlewna, czyli świnie, 31) wielkie drzewo na sawannie, 33) wielkie cierpienie, 34) szacunek, poważanie, 35) więcej niż nietakt. Rozwiązanie nr 4 p T L M T Ó; !F ■ G ■ K 0 s A E T J 11 0 ■ 0 ę R ■ R 0 N D 0 ■ R ■ n ■ 0 ■ w A R j Y w 0 ■ A 0 1 L 0 N D Y N. A A ■ E ■ B i" K 0 Ir Kl A ■ N ■ k1 ■ J ■ B £ N G A L :p w ■ A L M H MJ A T s R ■' I 0 K 1 Z ASTA W A i G1 1 c ■ 0 P 0 w A G A1 M A R Z ¥ ę. A ¥1 E ■ ■ R A ■ Z ■ ■ G E ¥ M Aj N N Jj E M c ól ■ 0 ■ ■ X A ■I W ■ ul R 0 N D ii L T B 1 A D E ■ A P [■ A JK i". E L?_ A K A L E \ł 'D a1r1*I-j!«[l JL A N A R Horoskop dnia WODNIK (20.01-18.02) Stanowczy ton nie będzie dzisiaj twoim sprzymierzeńcem. Szukaj raczej kompromisowych rozwiązań. RYBY (19.02-20.03) I Emocje odłóż dzisiaj na bok. Przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji kieruj się chłodną kalkulacją. BARAN (21.03-19.04) Mierzenie się z codziennymi obowiązkami nastręczać ci będzie dzisiaj przez cały dzień sporo trudności. BYK (20.04-20.05) Unikaj ryzyka i wybieraj tylko sprawdzone ścieżki. Nawet mały błąd może mieć przykre konsekwencje. BLIŹNI ĘTA (21.05-21.06) Uśmiech na twojej twarzy będzie dzisiaj kluczem do wielu drzwi. Postaraj się to jak najlepiej wykorzystać. RAK (22.06-22.07) Staniesz dziś przed okazją do zdobycia bardzo ciekawej umiejętności. Przydatna będzie nie tylko tobie. LEW (23.07-22.08) # Twoje prośby i wszelkie propozycje będą dzisiaj padać na podatny grunt. Tak dobrze dawno nie było. PANNA (23.08-22.09) ©Wątpliwości będą dzisiaj rozstrzygane na twoją korzyść. Ta dobra passa nie wszystkim się spodoba. WAGA (23.09-22.10) # Kilka osób będzie dzisiaj próbowało wpływać na twoje decyzje. Doprowadzi to do konfliktowych sytuacji. SKORPION (23.10-21.11) €1 Nie obnoś się dzisiaj ze swoimi troskami. Na zrozumienie czy pomoc raczej nie masz co liczyć. STRZELEC (22.11 -21.12) Małe sukcesy skutecznie będą poprawiać ci nastrój. Miła atmosfera przez cały dzień gwarantowana. KOZIOROŻEC (22.12-19101) Usłyszysz dzisiaj bardzo interesującą propozycję. Przed podjęciem ostatecznej decyzji dobrze się zastanów. Humor • Kłótnia włóżku: - To ty pierwsza zaczęłaś! - Tak, bo ty pierwszy skończyłeś! • - Przed dwoma tygodniami ukradziono mojej żonie kartę kredytową. -O! Taki pech! - Niejesttakźle. Ten złodziej wydaje mniej pieniędzy od mojej żony. • Krystyna przegląda kobiecą prasę. Nagle z przerażeniem zrywa się z fotela i biegnie do męża: - Kochanie, czy ty wiesz, ile trzeba biegać, żeby spalić jednego pączka? ^ - v Stefan leniwie odrywa wzrok od telewizora, a gębę od piwa: -Ty, stara, a po jakiego diabła palić pączki? • Uradowana żona wraca do domu i chwali się mężowi: - Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat! Na to mąż odpowiada: -Ten czy tamten? • Tato. pamiętasz, jak opowiadałeś, że wyrzucili cię ze szkoły? -Tak. - No widzisz, historia lubi się powtarzać..; • v< I 10// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek. 9 stycznia 2018 Akcja/redakcja Dyżur reportera Monika Zacharzewska 59 848 8121 (w godz. 9.00-17.00) monika.zacharzewska@gp24.pl Dwa lata nie dostawał faktur, a Energa chciała go ukarać • Czytelnik był oburzony postępowaniem Energi po ponad dwuletnim okresie problemów z fakturami Po naszej interwencji dostawca prądu zmienił zdanie i wycofał się z karnych odsetek Krępa Słupska Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Witold K. z Krępy Słupskiej od sierpnia 2015 r. do listopada 2017 r. nie otrzymywał rozliczeń za zużytą energię od Energi- - Pomimo wielokrotnych monitów i próśb (około 10 razy), zarówno na platformie energa24, jak i na infolinii, przez cały ten okres nie otrzymaliśmy żadnej faktury ani nie mogliśmy dokonać tzw. samo-rozliczenia za zużytą energię - opowiada jego żona. W końcu nadeszła faktura na kwotę przeszło 4,5 tys. zł. - W związku z krótkim terminem płatności tak dużej należności zadaliśmy na platformie energa24 pytanie: „dlaczego mamy tak krótki termin płatności, skoro poprzedni klienci dostawali, od ręki, możliwość odroczenia płatności o 180 dni, i to bez żadnych odsetek?". Zawnioskowaliśmy, aby potraktowano nas tak jak innych klientów i wydłużono nam termin spłaty o 180 dni - relacjonuje nasza czytelniczka. Na infolinii poinformowano zainteresowanych, że okres promocyjny -180 dni - skończył się 31 grudnia 2016 roku, Teraz jedynie można na prośbę zainteresowanego rozłożyć płatność na 6 rat. - Bardzo nam się to nie spodobało, że zostaliśmy potraktowani jako klienci gorszej kategorii, tym bardziej że dopominaliśmy się o faktury, chcąc należności płacić systematycznie (co miesiąc) i terminowo - mówi pani K. Ostatecznie Energa rozłożyła płatność na 6 rat, z dopiskiem „powyższe ustalenia nie wstrzymują biegu naliczania odsetek ustawowych za opóź- \| 9 .. lin ► Pracownicy Energi zapewniają, że już zakończył się okres problemów z rozliczeniami z klientami z powodu błędów systemowych nienie w zapłacie należności objętych decyzją (odsetki naliczane będą od terminu płatności wskazanego na fakturze)". Po naszej interwencji Andrzej Lis-Radomski z Biura Prasowego Grupy Energa poinfor- mował, że jest faktem, iż w miarę wygaszania problemu długotrwale niefakturowanych klientów stopniowo Energa odchodziła od sztywnej reguły l8o-dniowego terminu spłaty. Niemniej sytuacja, w jakiej znaleźli się nasi czytelnicy, była tak skomplikowana i trwała na tyle długo, że faktycznie uzasadnione było wyjście klientom naprzeciw w jakikolwiek sposób. -Możemy jedynie przeprosić, że nie stało się to wcześniej - dodał. Ponieważ klienci otrzymali rozliczenie za faktyczne zużycie prądu w okresie, w którym system Energi miał niekiedy problemy z prawidłowym wystawianiem faktur, musi być ono spłacone. Z tego względu Energa nie mogła anulować ustanowionego dla pana K. planu ratalnego, który rozkłada płatności na sześć miesięcy. - Zdecydowaliśmy jednak, że nie będzie sprawiedliwe obciążanie klientów odsetkami za zaległości w spłacie zadłużenia powstałego nie z ich winy, w związku z czym wstrzymaliśmy ich naliczanie, a także anulowaliśmy te już naliczone. Klienci zostaną przez nas poinformowani o tej decyzji, otrzymają też korekty not odsetkowych - zapowiedział Lis-Radomski. Zainteresowani potwierdzili, że tak się stało. • ©® PKO Bank Polski zdominował giełdę Finanse PKO Bank Polski zdetronizował giganta paliwowego. Giełdowa kapitalizacja spółki osiągnęła wartość 55 mld zł. co oznacza, że jest najcenniejsza na GPW. Stefan Kozłowski redakcja@polskapress.pl Pozornie warszawska Giełda Papierów Wartościowych nie błysz -czała w ubiegłym roku na tle innych parkietów w regionie, a już na pewno nie w zestawieniu z nowojorską Wall Street, gdzie padały historyczne rekordy wysokości indeksów. Ale i tak dała zarobić inwestorom sporo pieniędzy. I to zarówno tym, którzy operują na parkiecie sami - składając zlecenia za pośrednictwem biur maklerskich - jak i tym inwestującym w akcje spółek za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych. Biorąc pod uwagę wartość indeksów giełdowych, warszawska GPW w ciągu roku urosła około 20 proc. Główna w tym zasługa dużych spółek ujmowanych w indeksie WIG20, w tym instytucji finansowych, a zwłaszcza banków. Spektakularny sukces zanotował przy tym największy polski bank - PKO Bank Polski. Pod względem kapitalizacji przeciągnął nie tylko konkurencję z sektora bankowego, ale także spółki paliwowe - z dotychczasowym liderem PKN Orlen -ubezpieczeniowe i surowcowe. - W ciągu ostatnich 12 miesięcy PKO Bank Polski umiejętnie wykorzystywał bardzo dobrą kondycję polskiej gospodarki. Kapitalizacja banku, na poziomie 55 mld zł, pozostawia daleko w tyle nie tylko konkurencyjne banki, ale też spółki ubezpieczeniowe, surowcowe i wydobywcze. Dzięki dynamicznemu rozwojowi działalności biznesowej, systematycznemu poprawianiu struktury naszych wyników i konserwatywnemu podejściu do ryzyka PKO Bank Polski konsekwentnie umacnia pozycję nie tylko ^ W 2017 r. klienci założyli około 300 tys. kont osobistych w PKO Banku Polskim. Już niemal co czwarty ROR jest w tym banku niekwestionowanego lidera polskiej bankowości, ale także najcenniejszej krajowej spółki. Nasz wzrost wspiera silnie realizacja strategii, w której już rok temu, zanim zrobiły to inne polskie banki, mocno postawiliśmy na wykorzystanie szans, jakie daje cyfryzacja - podkreśla Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego. A jeszcze półtora roku temu takie giełdowe sukcesy mogły się wydawać nierealne. W trakcie krótkiego krachu na giełdach po referendum z 23 czerwca 2016 r., w którym Brytyjczycy opowiedzieli się za brexitem, kurs akcji PKO Banku Polskiego spadł nawet do poziomu 20 zł. I choć na koniec 2016 r. wrócił do poziomu 30 zł, to wciąż daleki był od obecnego - około 44 zł za ak-q'ę. Łatwo policzyć, że kto zainwestował w akcje PKO BP na początku 2017 r., ten dziś ma w portfelu aktywa o prawie 50 proc. wyższe! Doświadczeni doradcy inwestycyjni radzą ostrożnie kupować walory spółek, które biją historyczne rekordy. Ale jeszcze więksi wyjadacze podkreślają, że nigdy kurs nie jest na tyle wysoki, by nie mógł być jeszcze wyższy. W prognozach na 2018 r. niemal wszyscy podkreślają, że polska giełda będzie dalej rosła. Nie ustanowiła dotąd tak spektakularnych rekordów jak Wall Street, a rodzima gospodarka nabiera rozpędu. Co prawda w 2018 r. na liderów wzrostu typuje się małe i średnie spółki giełdowe, lecz niemal wszyscy analitycy rekomendują jako warte inwestowania akqe banków. Choćby dlatego, że podwyżki stóp NBP są tylko kwestią czasu, abankibędąich głównymi beneficjentami. Pierwsze dni na GPW potwierdzają te prognozy. Kursy akcji firm uwzględnionych w indeksie WIG20, skupiającym największe spółki notowane na GPW, rósł powyżej 2 proc., a wśród liderów wzrostów brylowały spółki energetyczne i banki. Także małe i średnie spółki, w przeważającej większości, wkroczyły na ścieżkę wzrostową. W ich przypadku główną przyczyną dość ostrożnych zakupów giełdowych inwestorów w roku ubiegłym były obawy o pogorszenie zysków, wskutek radykalnego wzrostu płacy minimalnej. Obawy te w większości przypadków okazały się bezpodstawne, co pokazały wyniki małych i średnich firm giełdowych po III kwartałach ub. r. Choć z początkiem 2018 r. płaca minimalna znów wzrosła znacznie ponad inflację, to ubiegłoroczne pozytywne doświadczenia rozwiewają lęki przed śmielszym zakupem walorów spółek wchodzących w skład indeksu WIG80. To zaś każe się spodziewać, że także kurs akq'i PKO BP może pójść po kolejne rekordy, zwłaszcza że władze spółki mają ambitne plany dalszej ekspansji we wszystkich segmentach rynkowych, na których działają. • ©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl UW Dyżur reportera Sylwia Lis 59 848 8124 (w godz. 9.00-17.00) sylwia.lis@gp24.pl ........."k* Mamy chętnie rodzą w by towskim szpitalu • W placówce w 2017 roku urodziło się 607 dzieci ► 600. dzieckiem urodzonym w szpitalu jest Julka Bytów Sylwia Lis sylwia.lis@polskapress.pl Liczba dzieci urodzonych w szpitalu w Bytowie rośnie z roku na rok. W 2015 roku świat przywitało 495 dzieci, rok 2016 przyniósł ich już 520. Przyszłe mamy chętnie wybierają oddział ginekologiczno-po-łożniczy bytowskiego szpitala jako miejsce porodu swoich po- ciech ze względu na bardzo dobre warunki pobytu. Nowe wyposażenie, odnowione sale i co najważniejsze - miłe, opiekuńcze położne i najlepsi lekarze specjaliści sprawiają, że warto tu rodzić. - Trud włożony w to, aby oddział ginekologiczno-położni-czy zyskał nowe, świeższe oblicze, opłacił się. Przyszłe mamy nam ufają, bo wiedzą, że otrzymają u nas najlepszą opiekę - mówi Beata Ładysz-kowska, prezes szpitala w By- towie. Kobiety rodzące w by-towskim szpitalu to nie tylko mieszkanki naszego powiatu, ale też odleglejszych województw kraju, co pokazuje, że Wśród 607 urodzonych maluszków było 315 chłopców i 292 dziewczynki cieszymy się bardzo dobrą opinią. - Dobra organizacja pracy na oddziale i odpowiednie podejście do pacjentek z pewnością wpłynęły na tak dużą liczbę urodzeń na naszym oddziale. Cieszy nas to, że nasza praca zostaje doceniona, to bardzo motywuje - podsumowuje Dariusz Lewicki, specjalista ginekologii i położnictwa oddziału gine-kologiczno-położniczego. Wśród 607 urodzonych w 2017 r. dzieci było 315 chłopców i 292 dziewczynki. • ©® Przegląd zespołów kolędniczych Tuchomie W GOK w Tuchomiu odbył się XXII Przegląd Zespołów Kolędniczych. Uczestniczyły w nim zespoły muzyczne, soliści oraz grupy prezentujące gwiżdże, jasełka, przedstawienia o treści bożonarodzeniowej w języku polskim oraz języku kaszubskim. Łącznie na scenie zaprezentowało się około 150 aktorów oraz dwa zespoły muzyczne i soliści. Najlepszym wręczono nagrody. Przed przeglądem odbył się pochód Trzech Króli. • (ANG) Region ^ Na scenie Gminnego Ośrodka Kultury w Tuchomiu zaprezentowało się około 150 młodych wykonawców Nie miał odblasków i był poszukiwany Miastko Na terenie gminy Miastko zatrzymano 53-latka. bo szedł po zmroku ulicą bez odblasków. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany. Andrzej Gurba andrzej.gurba@polskapress.pl Zgodnie z obowiązującymi przepisami piesi poza terenem zabudowanym od zmierzchu do świtu muszą posiadać odblaski. Ma to polepszyć ich widoczność na drodze, a tym samym bezpieczeństwo. Za brak takich elementów grozi mandat. Czasami jednak można trafić do aresztu. Przekonał się o tym 53-letni mężczyzna, którego zatrzymali miasteccy policjanci. W piątek wieczorem dyżurny Komisariatu Policji w Miastku odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który idzie poza tere- nem zabudowanym bez odblasków i jest słabo widoczny. Na drogę Łodzierz - Studnica skierowany został patrol. Policjanci potwierdzili zgłoszenie. 53-letni mieszkaniec gminy Miastko co prawda posiadał elementy odblaskowe, ale były one zasłonięte i nie spełniały swojej funkcji. Mundurowi mężczyznę za popełnione wykroczenie pouczyli. Policjanci jednak nie zakończyli interwencji. W trakcie czynności okazało się, że 53-la-tek jest poszukiwany. Mężczyzna zgodnie z wyrokiem sądu miał się stawić w zakładzie karnym i odbyć karę 120 dni pozbawienia wolności. Mieszkaniec gminy Miastko został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. - Zgodnie z nakazem sądu zostanie przewieziony do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe cztery miesiące -mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy KPP w Bytowie. • Dwie lepsze drogi dla mieszkańców Lębork Zakończyły się roboty drogowe przy budowie ulic Przemysłowej i Korzennej. Mieszkańcy są zadowoleni z nowej nawierzchni. Sylwia Lis sylwia.lis@poiskapress.pl Nowe ulice obsługują lęborską Specjalną Strefę Ekonomiczną i dzielnicę mieszkaniową Lębork Wschód. Łączny koszt inwestycji wyniósł 2.647.145,94 zł. Miasto na budowę tych dróg pozyskało 50 proc. dotacji z Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej. 300 tys. zł przekazał powiat lęborski. Zrealizowana inwestycja obejmowała budowę ulic Przemysłowej i Korzennej, połączonych ze sobą rondem w ciągu ul. Wileńskiej. W przypadku ul. Przemysłowej wybudowana została jezdnia o długości 660 metrów, ciągi pieszo-rowerowe po obu stronach jezdni, dwa skrzyżowania wyniesione, przejścia dla pieszych z przejazdami dla rowerów oraz cztery progi zwalniające. • ©® Zakończyły się roboty drogowe przy budowie ulic Przemysłowej i Korzennej 12// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek. 9 stycznia 2018 Strefa Biznesu LOKALNY PORTAL PRZEDSIĘBIORCÓW Nowy rok łaskawy dla portfeli W większości pomorskich miast mieszkańcy z nadejściem 2018 roku nie odczuli podwyżek opłat i podatków lokalnych Pomorze Jacek Klein jacek.klein@polskapress.pl Ten rok zapowiada się bardzo dobrze na rynku pracy. Firmy będą rekrutować i zdaniem ekspertów walczyć o pracowników podwyżkami. Jak mówią prognozy, płace mogą wzrosnąć nawet o 7 proc. Także firmy mają utrzymać dobrą kondycję finansową, a ich wyższe wyniki finansowe przełożą się na wyższe wpływy z podatku obrotowego i CIT. Tak jak w ubiegłym roku wiele gmin i miast zyskało na niezłej koniunkturze. Budżety zarobiły więcej, zatem radni mogli zdecydować o nie-podwyższaniu lokalnych opłat i podatków. Zatem Pomorzanie nie powinni ponieść drastycznie większych kosztów utrzymania. Słupsk W Słupsku nie wzrosły opłaty za wodę, ścieki, śmieci i parkowanie. • Wodaiściela Ceny wody - 2,80 zł brutto za metr sześć, wody - pozostało bez zmian. Taryfy obowiązują do 30 czerwca 2018. Co do ewentualnych zmian nie podjęto jeszcze decyli. - Jest zdecydowanie za wcześnie - mówi Przemysław Lipski, rzecznik prasowy Wodociągów i Kanalizacji w Słupsku. Cena ścieków - 5,13 zł brutto za metr sześć, odprowadzenia ścieków bez zmian. • Stawki za śmieci 10 zł miesięcznie od mieszkańca za segregowane, 16 zł miesięcznie od mieszkańca za niesegregowane - pozostało bez zmian. • Komunikacja miejska 2,5 zł za bilet normalny, 1,25 zł za bilet ulgowy - pozostało bez zmian. • Opłata parkingowa l zł za pierwsze 30 min parkowania, 2,5 zł za pierwszą godzinę parkowania, 3 zł za drugą godz. parkowania, 3,60 zł za trzecią godz. parkowania, 2,5 zł za czwartą i każdą następną godz. parkowania. • Podatek od gruntów Związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków - 0,87 zł od l m powierzchni. • Podatek od nieruchomości Od budynków lub ich części: mieszkalnych - 0,69 zł od l m powierzchni użytkowej. Związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej - 21,71 zł od l m powierzchni użytkowej. Bytów Także mieszkańcy Bytowa nie odczuli z początkiem roku podwyżek opłat i podatków lokalnych. • Wodaiścieki Ceny wody i ścieków obowiązują do końca lutego 2018. Woda - 3,14 zł brutto za m sześć., ścieki - 4,54 zł za m sześć. ► W Słupsku opłaty za wywóz śmieci na razie pozostały bez zmian. Opłaty z tego tytułu nie wzrosły również w Lęborku • Stawki za śmieci Opłaty bez zmian: zbiórka selektywna - 4,5 zł brutto liczone od m sześć. wody. Mieszane -8,5 zł od m sześć. wody. • Opłata parkingowa Pierwsze pół godziny - 0,5 zł, 1 godzina - 2 zł. Powstała nowa strefa parkowania na terenie szpitala bytowskiego. • Podatek od gruntów Opłata związana z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na kwalifikację w ewidencji gruntów i bu- dynków - 0,81 zł od l mkw. • Podatek od nieruchomości Od budynków lub ich części mieszkalnych - 0,70 zł od l mkw. powierzchni użytkowej. Podatek związany z działalnością gospodarczą oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na jej prowadzenie - 22 zł od 1 mkw. powierzchni użytkowej. Lębork Mieszkańcy z nowym rokiem nie płacą więcej za media i wywóz śmieci. • Wodaiścieki Przez okres 180 dni od dnia 12 grudnia 2017 roku na terenie miasta Lęborka obowiązuje dotychczasowy poziom taryf na dostawę wody i odprowadzanie ścieków. Cena za l m sześć, wody - 2,21 zł z VAT (2,05 zł netto). Cena za 1 m sześć, odprowadzanych ścieków - 4,35 zł z VAT (4,03 zł netto). • Stawki za śmieci Bez zmian. Opłata za gospo- darowanie odpadami komunalnymi od właściciela nieruchomości, na której zamieszkują mieszkańcy, wynosi 10 zł miesięcznie od każdego mieszkańca, natomiast w przypadku braku prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów kwota ta ulega zwiększeniu i wynosi 17 zł miesięcznie od mieszkańca. • Komunikacja miejska Cennik bez zmian. Bilet jednorazowy normalny na terenie Lęborka - 2,30 zł. Bilet ulgowy lokalny na podstawie Uchwały Rady Miasta Lęborka -1,40 zł. Ulgowy ustaw jwy (zniżka 50 proc.) na podstawie przepisów ustawowych -1,15 zł. • Podatek od gruntów Związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków - od l mkw. pow. - 0,84 zł. • Podatek od nieruchomości Od budynków mieszkalnych lub ich części - od 1 m powierzchni użytkowej - 0,68 zł. Od budynków lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej - od 1 mkw. powierzchni użytkowej - 20,60 zł. • Podatek od środków transportu Od samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 do 5,5 tony włącznie - 684 zł. • O® Prognozy, kim warto być w 2020 roku Praca Jakie zawody będą poszukiwane w 2020 roku? Prognozę opracowali naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego i Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Bogna Skarul bogna.skarul@polskapress.pl W2020 r. nie powinni mieć kłopotu z zatrudnieniem fizycy, chemicy, matematycy, ale także specjaliści nauk o ziemi, biolodzy, inżynierowie środowiska, ekolodzy i inżynierowie zootechniki. Zwiększy się też liczba zatrudnionych: inżynierów telekomunikacji, elektryków, elektroników czy opto-elektroników. Ale pracę znajdą też: psychologowie, politolodzy, teologowie, mediatorzy, specjaliści resocjalizacji czy ekonomiści, architekci, geodeci, urbaniści, inżynierowie budownictwa, logistycy, towaroznawcy, elektrycy, górnicy czy nano-technolodzy. Ten ostatni zawód to przykład nowych tendencji na rynku pracy, związanych z postępem technicznym i odkryciami naukowymi. Nanotechnolog zajmuje się szeroko pojętą analizą i tworzeniem struktur na poziomie cząsteczek i pojedynczych atomów. Jego praca związana jest z wieloma dziedzinami, jak na przykład: technologia materiałowa, medycyna, elektronika, technologie informacyjne. Problemów z pracą nie będą mieli: analitycy systemowi, programiści, testerzy oprogramowania, administratorzy systemów komputerowych. Rozchwytywani przez pracodawców będą doradcy: finansowi, emerytalni, inwestycyjni, poA datkowi, analitycy giełdowi, finansiści, rewidenci oraz specjaliści do spraw ubezpieczeniowych. Jednak najbardziej pożądani mają być koordynatorzy projektów, specjaliści do spraw logistyki, negocjatorzy biznesowi, organizatorzy transportu drogowego, specjaliści sprzedaży, marketingu i public rela-tions, między innymi analitycy trendów rynkowych, menedżerowie produktu, specjaliści do spraw reklamy, lobbyści, etycy, a także inżynierowie sprzedaży. • ©® ' ' - - - - '* Kredyty pod choinkę Pieniądze oprać Wojciech Frefichowski/AJP wojciedi.frelichowski@gp24.pl Aż o 33,7 proc. wzrósł w grudniu 2017 r. popyt na kredyty hipoteczne! Łącznie o kredyt mieszkaniowy zawnioskowało 40,64 tys. osób w porównaniu z 33,58 tys. rok wcześniej. Wartość BIK Indeks - Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks - PKM), który informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych^ wynio- sła + 33,7 proc. w grudniu 2017 r. Oznacza to, że w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 33,7 proc. w porównaniu z grudniem 2016 r. Popyt rósł w kolejnych tygodniach grudnia i najwyższy był w okresie pomiędzy świętami a sylwestrem, co można wiązać ze składaniem wniosków pod ostatnią już pulę środków z programu MdM, która została rozdysponowana od razu w pierwszych dniach stycznia 2ól8'r.#© Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Zbliżenia //13 DZISIAJ REKONSTRUKCJA RZĄDU Zmiany w rządzie Morawieckiego to bardziej będzie korekta niż przełom • Poznamy dzisiaj zmiany w rządzie Mateusza Morawieckiego. Możliwe, że nowy premier będzie trzymał stery mocniej, niż wynikałoby z początkowego bilansu - pisze Piotr Zaremba Analiza Piotr Zaremba, publicysta redakcja@polskatimes.pl W chwili, gdy będą Państwo czytali ten tekst, znane będą już zapewne zmiany w rządzie. Z przecieków wynika, że nie są wielkie. To raczej wizerunkowy retusz. Trochę cięcie po skrzydłach (ale wizerunkowe właśnie). To nie jest autorski rząd Mateusza Morawieckiego. To rząd PiS i jego koalicjantów. Rząd Jarosława Kaczyńskiego, tak jak poprzedni. Ale poprzez osobę premiera to jednak odmienny rząd. Panią premier etykietkę zastąpił technokrata - taki był zamysł. Już widać, że ta zmiana nie wywołuje zapaści sondażowej. Co jednak z nadzieją samego Kaczyńskiego na sprawniejsze rządzenie? Na przyśpieszenie spraw? Z pewnego punktu widzenia tylko sam Kaczyński jako premier mógłby zaspokoić własne nadzieje. Ze względu na zakres nieformalnego autorytetu. To w jego rękach są instrumenty do przełamywania oporów lobbies wokół rządu i godzenia frakcji w jego obrębie. Inny premier, ktokolwiek nim jest, ma trudniej. Tym bardziej należy zachęcić Morawieckiego, aby sięgnął po dorobek instytucjonalny ostatnich lat. Niestety tylko teoretyczny. Dwa lata temu, zaraz po dojściu do władzy PiS, powstał znamienny raport Klubu Jagiellońskiego. Firmowany między innymi przez Jana Rolatę. W tekście stawiano tezę: Polska jest źle rządzona, bo rządzący nie mają narzędzi. Rząd jest federacją resortów, których nikt nie koordynuje. Autorzy ubolewali nad likwidacją, notabene przez pisowską ekipę, Rządowego Centrum Studiów Strategicznych w 2006 r. Zniknęła choćby próba wyznaczania dalszych celów, a nawet zbiorowa pamięć rządu. Wskazywali, że resorty strzegą zazdrośnie swego monopolu na szykowanie przepisów, podczas gdy potrzebne jest rządowe centrum legislacji. Narzekali, że kancelaria premiera zrezygnowała całkiem z dawnego ppstulątu Refor- matorów, aby to tam, a nie w Ministerstwie Finansów pisać wydatkową część budżetu. Wiązał się ten pomysł z tzw. budżetem zadaniowym. I z przekonaniem, że o priorytetach decyduje ten, kto zmienia strukturę wydatków, a nie realizuje pasywnie wnioski ministerstw i filozofię resortu finansów jako sumiennego księgowego. Impet „reformowania" władzy wykonawczej poszedł faktycznie w innym kierunku. Przede wszystkim likwidacji nawet fasadowych gwarancji niezależności służby cywilnej. PiS je krytykował, twierdząc, że urzędnicy stają się przy nich korporacją. Może to i prawda, niemniej upolitycznienie rozdawnictwa posad nie służy dbaniu o poziom administracji. No i nie spełniono podstawowego postulatu reformatorów: aby dla decyzji istniało eksperckie zaplecze. Po dwóch latach Rokita powtarzał, że jest gorzej, nie lepiej. Sygnały zmiany się teraz pojawiły, choćby zapowiedź Morawieckiego odbudowy jakiegoś Centrum Analiz Strategicznych. Czy wystarczające, nie wiemy. No i oczywiście panowanie nad rządem to ogarnianie przez szefa polityki poszczególnych ministerstw, ale też jego autorytet wobec ministrów. Za Beaty Szydło wiele kluczowych decyzji zapadało w ostatniej chwili i przypadkowo, choćby akces do PESC0 (stałej współpracy strukturalnej w zakresie obronności wramachUE). Apo-lityka niektórych resortów była prowadzona z niewielkim udziałem całego rządu i przez to stawała się chwilami bezwstydnie lobbystyczna (resort środowiska Jana Szyszki). Szyszko zdaje się za to płaci, za to Macierewicz opierający się akcesowi do PESC0 zostaje. Nie zgodnie z logiką spójnego teamu rządowego, ale z logiką koalicji. Już nie tylko ugrupowań, ale nurtów wewnątrz PiS. Za Macierewicza rachunek należałoby wystawić nie Morawieckiemu, ale Kaczyńskiemu - to on przed kilku laty uczynił z tego ekscentrycznego publicysty czołowego polityka swego obozu. Niemniej dziś płacić będzie ten rząd. Za dziwne wypowiedzi, za warcholskie wojny z prezydentem, ale przede vvą?ystlęini za pięęlbałośę * Obóz rządowy rezygnuje z rewolucyjnego impetu - i ze względu na opór prezydenta, i nacisk zagranicy w wydawaniu pieniędzy -przy sensownym celu ogólnym, jakim jest wzmocnienie obronności. Pozostawienie Macierewicza to niejedyny dowód na to, że to bardziej korekta niż pizdom. Ale też warto podkreślić, że premier dysponuje możliwością dyscyplinowania ministrów. Beata Szydło z tego nie korzystała, bo nie była pewna woli Kaczyńskiego, z którym nie miała dobrej chemii. Jeśli wyraźne zafascynowanie lidera PiS nowym premierem się utrzyma, możliwe, że Morawiecki będzie trzymał s$eT ry mocniej, niż wynikałoby z początkowego bilansu - kiedy jest ciałem obcym i mało doświadczonym w grach personalnych. Ale na koniec trzeba powiedzieć, że nie powinniśmy się aź tak bardzo przyzwyczajać do dzisiejszej mapy wyzwań. Obóz rządowy wyraźnie rezygnuje z rewolucyjnego impetu - i ze względu na perturbacje wewnętrzne (opory prezydenta), i jednak z powodu nacisku zagranicy. Świadczy o tym porzucenie pomysłu na wojnę z obcym kapitałem wmediach. Morawiecki ma być premierem uspokojenia. Tyle że spod dywanu wyłażą kolejne problemy. Nieprzypadkowo jednym z pierwszych jest kolejna runda starcia z lekarzami rezydentami. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł sam podsuwa niezadowolonym temat, ogłaszając wojnę z kolejkami w szpitalach i przychodniach. Prawda jest taka, że to do tej pory jedna z porażek rządzącego PiS. Niezauważana za bardzo z powodu ogólnego ożywienia gospodarczego i śmiałych ruchów społecznych, takich jak „500 Plus". Także z pqwodu sprowadzenia polityki do kolejnych starć z elitami, choćby przy okazji „naprawiania" sądownictwa. Ale kiedy wojny prowadzić się dalej nie da, a Polacy przyzwyczaili się do „500 Plus", służba zdrowia może się nagle stać poważnym tematem. Czy receptę na jej permanentną zapaść znajdzie bankier? To musi być de facto recepta na restrukturyzację wydatków budżetowych. Wracamy do pytania o kancelarię premiera jako realne centrum dowodzenia. Wyznaczające realne ceje.#^ 14// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 1 nieruchomości Odpowiednia aranżacja pokoju dziecięcego i meble kształtują naszą pociechę. Pamiętajmy jednak, by pokój był nie tylko bajkowy, ale i praktyczny. Jakich błędów uniknąć? Łóżko domek to spełnienie dziecięcych marzeń, str. 15 Poznaj proste sposoby na to, by małe wnętrze wyglądało na większe Nie trzeba zmieniać mieszkania na większe, żeby wydawało się ono większe - w tym powiedzeniu coś jest Kolory ścian, odpowiednio ustawione lustra oraz lampy są w stanie optycznie powiększyć pomieszczenia Za sprawą gry kolorów i świateł oraz luster można „powiększyć" niemal każde po-mieszczenie. Radzimy, jak nadać oddech małemu lokum. Katarzyna Piojda redakcja@polskatimes.pl W małych pomieszczeniach warto pomalować czywytape-tować ściany na biało lub w kolorach pastelowych. To spowoduje, że metraż wyda się większy. Istnieją też mniej popularne pomysły na skorygowanie powierzchni. Warto pomyśleć nad kolorami, które dodadzą wnętrzu oddechu. Taką rolę pełni choćby niebieski. Kolor morza i nieba kojarzy się z otwartą przestrzenią. Jasnoniebieskie ściany wydają się bardziej oddalone od siebie. Podobną rolę pełni kolor zielony. Dobrze jednak wybrać jasny odcień tej barwy, ponieważ ciemny może przytłaczać. Inny pomysł to ściany niejako wchodzące na sufit. Dziwne, ale tak się robi, że kolorowa farba, którą pomalowano ściany, wychodzi kilka centymetrów na sufit. Propozycja ma zastosowanie przede wszystkim w niskich pomieszczeniach. „Wystająca" na sufit farba optycznie wydłuża ściany, sprawiając, że te wydają się wyższe. Światło Nieprawda, że do małych pomieszczeń pasują jedynie niewielkich rozmiarów lampy. Zbyt skąpe sztuczne oświetlenie jeszcze bardziej pogrąży mały pokój. Lampa sufitowa powinna być dość duża, a jednocześnie płaska (odradza się lampy wiszące). Ciężkie, kilku-ramienne żyrandole też nie znajdą w tym miejscu zastosowania. Praktyczne są za to plafony. Można je zamontować nawet w niewielkiej odległości od siebie. W pomieszczeniu w wersji mini każdy centymetr powierzchni jest na wagę złota. Nie ma miejsca chociażby na lampę stojącą. Warto natomiast zdecydować się na oświetlenie ledowe albo halogeny, umieszczone w kilku punktach na suficie lub na ścianie, przy suficie. Znaczenie ma także materiał, z którego są wykonane lampy. Do małego pokoju dobrze jest zaprosić szklaną lampę ozdobioną kryształami. Pryzmat rozproszy światło, a do tego szklana lampa sprawia wrażenie lżejszej niż faktycznie jest. Lustra Im większe lustro, tym większą rolę pełni w pomieszczeniu. Niektórzy, wchodząc do domu pełnego luster, mają wrażenie, że jest on dwa razy większy niż w rzeczywistości. To właśnie za sprawą odbić lustrzanych. Lu- : t j&t •- .. W małych pomieszczeniach stosujmy jasne kolory na ścianach i wielofunkcyjne meble stro pełni kilka funkqi. Po pierwsze, jest praktyczne, bo pozwala przejrzeć się nam. Po drugie, samo w sobie może być ozdobą sypialni, salonu czy przedpokoju. Po trzecie, umieszczone w odpowiednim miejscu, jest w stanie wizualnie skorygować ściany. Zbyt niskie pomieszczenie będzie wyglądało na wyższe, je- żeli zamontujemy pionowe, dosyć wąskie, lecz wysokie lustro. Oryginalny efekt zapewnią również dwa lub trzy pionowe lustra umieszczone obok siebie - oczywiście, o ile powierzchnia ściany na to pozwoli - właśnie takie wąskie i długie. Jeżeli pokój czy przedpokój są dosyć długie, lecz wąskie, można je nieco poprawić, montując pio- nowe lustro na dłuższej ze ścian, o ile nie jest ona zastawiona meblami. Sprawdzi się lustro niczym panorama - sięgające od sufitu niemal po podłogę. Kolejne rozwiązanie to lustro umieszczone na przeciwległych ścianach. Ono nie tylko spowoduje, że będziemy widzieli się z przodu i z tyłu, ale także optycznie poszerzy wnętrze. Tafla lustra może też nadać głębię wnętrzu. W tym celu w salonie czy sypialni zawieszamy lustro na ścianie za kanapą albo za niskimi meblami, choćby modułowymi. Lepiej jednak nie montować lustra w ten sposób, żeby odbijała się wnim osoba leżąca nanarożniku. To dlatego, że domownikowi, który akurat będzie wypoczywał, leżąc, będzie się wydawało, że naprzeciw widzi inną osobę, co z kolei zacznie go rozpraszać, a rozproszenie nie służy relaksowi. Inne sztuczki W wąskim przedpokoju połóż dywanik w paski, które ułożone są prostopadle do dłuższych ścian pomieszczenia. W małym pokoju możemy też operować rozmiarem dywanu - mniejszy spowoduje, że powierzchnia podłogi wyda się większa, a to wpłynie na odbiór pomieszczenia. Jeśli lubimy bibeloty, to za postawionymi na półce lub szafce ozdobnymi figurkami lub wazonami warto umieścić lampki led. Po zmroku, gdy je zapalimy, nie tylko wprowadzą atmosferę tajemniczości, lecz również sprawią, że wnętrze będzie wyglądało bardziej przestronnie. Jeśli mamy do wyboru: ozdoby matowe i błyszczące (odbijające światło), wybierzmy te drugie. One także pomagają optycznie powiększyć pomieszczenie. • I Nietrafiony prezent można oddać, ale na określonych zasadach Niechciany prezent można oddać, jeśli był on kupowany w sklepie internetowym. W gorszej sytuacji są klienci sklepu stacjonarnego. Katarzyna Piojda redakcja@polskatimes.pl ■i « wyjaśniamy, co możemy aA# zrobić, gdy kupiony W W prezent okazał się nietrafiony. - W przypadku towaru zamawianego drogą elektroniczną zastosowanie mają przepisy dotyczące praw konsumenta - mówi Czesław Czaykowski, po- wiatowy rzecznik konsumentów w Bydgoszczy. - Kto dostał zamówione rzeczy, ale np. zmienił zdanie i już ich nie chce, ma możliwość ich zwrotu. Podobnie może zrobić osoba, która kupiła przez internet prezent, lecz obdarowanemu on się nie spodobał. Produkty kupione na odległość można zwrócić w ciągu 14 dni. Taki sam termin obowiązuje, gdy produkt jest nabywany poza siedzibą przedsiębiorstwa (na pokazach np. produktów zdrowotnych czy naczyń). Termin odstąpienia od umowy liczy się od następnego dnia po dacie otrzymania przesyłki. Nie trzeba podawać powodu rezygnacji. Najlepiej wysłać rezygnację listem poleconym, za potwierdzeniem odbioru. Koszty przesyłki pokrywa konsument, chyba że wcześniej sklep internetowy zaoferował opcję darmowego zwrotu. Należy pamiętać, że towar nie może być używany. Musi być bowiem pełnowartościowy. - Jeśli przykładowo dostaliśmy perfiimy, kartonik, w który były włożone, może być otwarty czy nawet uszkodzony. Ważne natomiast, aby z zapachu nie korzystać - pod- kreśla Czaykowski. - Do odsyłanego towaru warto dołączyć odpowiednie pisemne oświadczenie o rezygnacji z niego. Przyda się też kserokopia przelewu. W przypadku zakupów w sklepie stacjonarnym nie ma W sklepie stacjonarnym zwrot towaru jest możliwy tylko za zgodą sprzedawcy jednoznacznych zasad dotyczących zwrotu towaru. - Wszystko zależy od dobrej woli sprzedawcy - mówi rzecznik. - Prawo nie wskazuje jednoznacznie na to, że obsługa sklepu stacjonarnego ma obowiązek przyjąć oddawany przez klienta towar. To dlatego, że konsument, będąc w tradycyjnym sklepie i kupując dany artykuł, miał szansę go dokładnie obejrzeć, dotknąć, ubrania przymierzyć, a sprzęty rtv i agd zazwyczaj przetestować. Nabywca wie zatem, co kupuje. Niektóre sklepy mające butiki np. w galeriach handlowych, przyjmują zwroty towarów kupionych stacjonarnie. Wtedy klient ma np. 2 tygodnie lub miesiąc na oddanie towaru. To ukłon sklepów stacjonarnych w stronę klienta i dbanie o swój dobry wizerunek. - Nie wolno natomiast pójść do sklepu i przyznać, że dana rzecz po prostu się nie podoba. Jeżeli konsument może oddać towar w sklepie stacjonarnym, musi mieć paragon jako dowód zakupu albo, gdy płacił za produkt, wykonując przelew przez internet, powinien wydrukować potwierdzenie przelewu - radzi Czaykowski. • kratka Nierucnornosci // \d Cytron to przodek popularnych cytrusów Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 9 stycznia 2018 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Łóżko domek to spełnienie dziecięcych marzeń Odpowiednia aranżacja pokoju dziecięcego i meble kształtują naszą pociechę Pamiętajmy jednak, by pokój był nie tylko bajkowy, ale i praktyczny ną na dole. Możesz wybrać także piętrowy, w większości zabudowany, budynek. Każda z opcji jest bardziej lub mniej skupiona na domku i jego detalach w zależności od potrzeb. Jeśli dziecko uwielbia pomagać w domu i ogrodzie albo pragnie założyć własną kwiaciarnię, sprawdzi się łóżko domek z oknami. Meble a potrzeby dziecka Starsze dzieci nie spędzają już całych dni na zabawach, dlatego przyda im się strefa przeznaczona do nauki albo relaksu. Piętrowe łóżko z wolną przestrzenią na dole to idealne rozwiązanie na lata. Możesz ustawić tam kanapę albo biurko i zmieniać w zależności od potrzeb, nie pozbywając się przy tym wolnego miejsca, ponieważ łóżko nadal znajduje się ponad podłogą. Jeśli pragniesz dodatkowo ozdobić łóżka domki i zapewnić swoim pociechom więcej frajdy, użyj sztucznej trawy albo kawałka zielonej wykładziny i stwórz wspaniały ogród. Z filcu łatwo uszyjesz marchewki, ziemniaki albo sałatę, a przyczepiając do nich rzepy stworzysz wspaniałą zabawkę edukacyjną. Własnoręcznie zrobić możesz też tulipany, które ozdobią okna przed dziecięcym domkiem. • Jakie tapety nadają się na ściany w łazience? Nina Romanek redakcja@polskatimes.pl Wyobraźnia u dziecka jest bardzo ważna. Możemy zadbać o jej rozwój jeszcze bardziej, stawiając na modne łóżko imitujące domek. Jego wygląd z pewnością sprawi, że dziecko z wielką chęcią będzie w nim zasypiało. Kto z nas choć raz nie bawił się w dom? Zabawa ta jest na tyle neutralna, że zajmuje tak samo dziewczynki, jak i chłopców. Dawniej wystarczył koc zarzucony na krzesła, aby siła wyobraźni stworzyła prawdziwą bazę i kryjówkę. Współcześnie nasze pociechy mają nieco łatwiej za sprawą gotowych sprzętów. Nie musisz wcale zapełniać mieszkania wielkimi zabawkami. Wystarczy stylizowane łóżko w kształcie domu. Łóżko niczym domek Łóżka do pokoju dziecięcego powinny być solidnie wykonane. Zanim przejdziesz do zakupu, sprawdź atesty i materiały, z których są one wykonane. Drewniane łóżka są rozwiązaniami trwałymi, praktycznymi i po- Zioła oczyszczające organizm z toksyn Do roślin leczniczych, które oczyszczają organizm z toksyn, a do tego wspomagają pracę układu pokarmowego i działają wzmacniająco na wątrobę należą między innymi: fiołek trójbarwny, bluszczyk kurdybanek, brzoza brodawkowata, mniszek lekarski, koper włoski (fenkuł), pokrzywa, skrzyp polny i ostropest plamisty. Wymienione zioła można kupić w aptece oddzielnie lub poszukać gotowych mieszanek z ich udziałem (np. Ziołowe Oczyszczanie DETOX, Bio-Active Zioła Mnicha - Na Oczyszczenie). Przygotowane z nich herbatki, należy pić codziennie przez kilka dni, stosując się do zaleceń producenta preparatu. (KJ) KREDYTY HIPOTECZNI Miliony na MdM rozeszły się w 2 dni Fundusze, zaplanowane na 2018 rok w programie „Mieszkanie dla Młodych" wyczerpały się w ciągu dwóch pierwszych dni nowego roku. - Do rozdysponowania mieliśmy 381 milionów złotych. To już ostatnia odsłona programu, dlatego zainteresowanie było ogromne. Do 3 stycznia 2018 wpłynęło do nas 12,7 tysięcy wniosków. Kwoty zostały zarezerwowane w ciągu dwóch dni, ponieważ wnioskodawcy byli dobrze przygotowani i wcześniej skompletowali dokumenty. Pełną obsługą wniosków o dofinansowanie wkładu własnego zajmują się banki kredytujące. To one poinformują swoich klientów, jaki jest status wniosku i czy przyznano dofinansowanie - mówi Przemysław Osuch, zastępca dyrektora departamentu usług agencyjnych w BGK. Pieniędzy nie wystarczyło dla wszystkich. (PIO) i.') 'V VJ. .IrJ C ti' t' 11 - l W zależności od tegp. jak dużą i jak urządzoną masz łazienkę, wybór padnie na inny rodzaj tapety. Ważne jednak, by była ona odporna na wilgoć. Nina Romanek redakcja@polskatimes.pl W łazience najczęściej stosuje się wysoce odporne na zachlapania i zmiany temperatury tapety winylowe. Można je myć, a nawet szorować. Skroploną na tapetach winylowych parę wodną wystarczy wytrzeć suchą szmatką lub papierowym ręcznikiem. Do wyboru mamy tapety z winylem płaskim oraz spienionym. Winyl płaski jest cieńszy od spienionego, ale za to bardziej odporny na zarysowania. Natomiast dzięki większej grubości tapety z winylu spienionego dobrze pokrywają nierówności na ścianach. Do łazienki polecane są również tapety z włókna szklanego. Okleina może wytrzymać nienaruszona nawet do 30 lat, a jej powierzchnię można szorować bez obawy o zniszczenie. Zwykle tapety te występują w jednym, prostym i jasnym kolorze. Mogą one stanowić podłoże dla farby. Jeśli użyjesz na tapecie z włókna szklanego emulsji lateksowej lub akrylowo-lateksowej, stworzysz doskonałą powierzchnię ścienną dla trudnego, wilgotnego wnętrza. Doskonałą ozdobą ścienną dużej łazienki jest również wodoodporna fototapeta. W łazience sprawdzą się fototapety winylowe i lateksowe laminowane, które w miejscach bardzo mocno narażonych na działanie wody, najlepiej zabezpieczyć szkłem. W wilgotnym pomieszczeniu sprawdzi się również fototapeta nadrukowana bezpośrednio na szkło hartowane. To rozwiązanie praktyczne, trwałe i łatwe w utrzymaniu czystości. Obraz zdobiący fototapetę wpro- t -.j , i t. ą i • l ' » Owoce cytronu (zwanego cedratem) wyglądają zaskakująco- szczególnie odmiana..Ręka Buddy".Są bardzo warto£-ciowei mają wiele zastosowań. Katarzyna Józefowicz redakcja@polskatimes.pl Ten ciekawy owoc, pochodzący z Dalekiego Wschodu (głównie Chin i Indii) to prawdopodobnie protoplasta większości popularnych cytrusów, takich jak: mandarynki, cytryny, pomarańcze czy pomelo. Cytron dorasta do 3 m wysokości, ma krzaczasty, luźny pokrój i kolczaste, sztywne pędy, pokryte dużymi, zielonymi, skórzastymi liśćmi, dzięki czemu wyglądem przypomina podobną do niego cytrynę. Różnice zaczynają być widoczne dopiero podczas owocowania roślin, bo chociaż cytron podobnie jak cytryna, tworzy duże, pękate, intensywnie żółte owoce, ich skórka jest mocno bruzdowana, nieregularna, pomarszczona i bardzo gruba. Jeszcze bardziej oryginalny wygląd mają owoce odmiany nazywanej „Ręką Buddy" (nazwa związana z wierzeniami i symboliką buddyzmu), których palczasty, zupełnie niespotykany kształt, przypominający dłoń człowieka, wyróżnia je na tle pozostałych cytrusów, a nawet wielu innych owoców. Cytrony, tak jak inne cytrusy są jadalne, ale ponieważ w przeważającej części składają się z grubej skórki, mają niewiele miąższu, który jest do tego dość wadzi do wnętrza niezwykły klimat. Biorącprysznicmożesz poczuć się jak wamazońskiej puszczy albo obserwować zaśnieżone szczyty. Od ciebie zależy, gdzie spędzisz swoje poranki i wieczory. W małych wnętrzach najlepiej sprawdzi się tapeta ze średniej wielkości wzorem. Za małe motywy będą tworzyć wrażenie chaosu i męczyć wzrok, co przełoży się na rozdrażnienie. Za duże z kolei mogą przytłaczać. Jeśli chcesz optycznie podwyższyć lub poszerzyć łazienkę, użyj tapety z pionowymi lub poziomymi pasami. Wodoodporną tapetę można połączyć z płytkami ceramicznymi i panelami ściennymi * i i » kwaśny („Ręka Buddy" nie zawiera miąższu, gdyż składa się głównie z grubej skóry zewnętrznej i białej, gorzkiej, niejadalnej wyściółki wewnętrznej). Można stosować je podobnie, jak cytrynę, dodając do napoi, soków czy herbat, ale trzeba liczyć się z tym, że nie uzyskamy z nich zbyt wiele soku. Dużo szersze zastosowanie ma natomiast aromatyczna skórka cytronu, która po oczyszczeniu z białych włókien wewnętrznych, doskonale nadaje się do kandyzowania i aromatyzowania deserów, ciast i różnych potraw (szczególnie kuchni dalekowschodniej), a także jako dodatek do przetworów owocowych (dżemów, powideł, musów). Suszoną skórkę można też wykorzystać, jako składnik zapachowej mieszanki typu potpourri. Kiedy w markecie lub warzywniaku uda nam się spotkać cytrony (choć jest to jeszcze dość trudne), wybierajmy owoce dojrzałe, żółte i pozbawione plam, których skórka jest jędrna, pomarszczona i błyszcząca. Pod naciskiem palca powinny się lekko też uginać, co świadczy o ich dojrzałości. • Jeśli zależy ci na modnym wzorze z dużą ilością detali, zastosuj tapetę na mniejszej, pustej ścianie, która stanie się ozdobą pomieszczenia. Tapeta dobrze wygląda również w połączeniu z glazurą, dlatego nie obawiaj się ich łączenia. Oczywiście najbezpieczniejszym wyborem do małych łazienek będą wszelkie pastelowe i jasne kolory tapet. Jednak równie dobrze prezentować się będzie dodatek w postaci mocnej barwy albo dużego, wyraźnego wzoru, jeśli reszta aranżacji pozostanie neutralna. Zbyt duże i sprawiające wrażenie chłodnych łazienki, staną się nieco bardziej przytulne, jeśli dodasz im salonowej elegancji. Czarne czy beżowe płytki będą jeszcze piękniejsze w towarzystwie tapety z kwiatowym motywem. Wszelkie wzory z mnogością szczegółów optycznie pomniejszą i zintegrują pustą przestrzeń. • Cytron zawiera niewiele miąższu, ale szerokie zastosowanie ma skórka tego owocu Łóżeczko domek w dzień jest idealnym miejscem zabaw, a w nocy wspaniałym miejscem na odpoczynek naszej pociechy nadczasowymi, dlatego świetnie cko szkolne niż przedszkolak, sprawdząsięwrodzinachwielo- któremu wystarczy finezyjny da- pokoleniowych. szek, by świetnie się pod nim ba- Rynek oferuje szeroki wa- wić. Jeśli dziecko uwielbia zaba- chlarz produktów dla każdego wę w dom, z pewnością spodoba wieku i różnych zainteresowań, mu się wersja z łóżkiem niczym Inne bowiem potrzeby ma dzie- taras na górze i strefą mieszkał-