Zakończenie REJSU • ŚWINOUJŚCIE (PAP) Uczestnicy II Międzynarodowego Studenckiego Rejsu Przyjaźni przebyli Odrą trasę z Wrocławia do Szczecina, a w środę wieczorem dotarli do Świnoujścia. Tu uczestniczyli vv uroczystej akademii 2 okaz : 15. rocznicy podpisania Układu Zgorzeleckiego, która odbyła się w Domu Kultury z udziałem przedstawicieli władz powiatowych i miejskich Świnoujścia. , Zakończenie II Rejsu Przy Jaźni nastąpiło wczoraj tj. 8 m. wieczorem w Szczecinie w ®Judenckim klubie „Kontrasty . 13 lipca br. Plenum KW PZPR Inf. własna N. A DZIEŃ 13 bm. zwołano do Koszalina plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Temat obrad: „Zadania partyjnych organizacji i rad narodowych wynikające z kampanii wyborczej". Do udziału w obradach zaproszeni zostaną tak że działacze Frontu Jedności Narodu i rad narodowych. Początek obrad o godz. 10. (tk) WIZYTA • MOSKWA Na zaproszenie KC KPZR przybyła do Moskwy delegacja Komunistycznej Partii Indonezji z przewodniczącym Komitetu Centralnego Aiditem na czele. Ze Szczecina do Świnoujścia ^ jedną godzinę i pięć minut Wodolot „ZRYW-1" pomyślnie zdał egzamin • SZCZECIN (PAP) Z Dworca Morskiego w Szczecinie wystartował w czwar-«»no w pasażerski rejs do świnoujścia pierwszy polski , 'odolot „Zryw 1". Zapoczątkował on tym samym codzienną ornunikacje pomiędzy Szczecinem a Świnoujściem. W pierw fy pasażerski lot wodolotem wybrał się również szczeciński przedstawiciel PAP. A oto jego relacja: PROLET ARHJS7.F. WSZYSTKICH KRA.lOW ŁĄCZCIE SIE! Cena 50 r: jm W/.." :'A SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ^ajmujemy miejsca w wy-sodnych fotelach w kadłubie °aolotu, który swym wyglą-2 m Przypomina nieco samolot. V,; cilwilę kapitan statku Zbig ew Kurc daje komendę: £ tart". Wodolot rusza. Począt st płyniemy jak normalny atek — nabieramy szybkości. dłi°Ka potrzebna .}est aby ka-gij wynurzył się z wody i 2nął p0 njej na specjalna k p*atach nośnych. W kabi r 5.h Pasażerskich na dziobie i czp wodolotu zapalają się rw°ne światła. Równocześnie CZuiem.y duże przyspiesze-^ szybkości, kadłub gwałto-'le Podnosi się do góry i oto 2 frWszv polski wrodołot mknie .^o^pletem pasażerów torem noir^y-m ze Szczecina do Świ-n uJscia. Mijamy po drodze pły stanr-W samym kierunku które wydają się stać w ]eJ/lcu- Wychodzimy na Zanie' ®zc.zeciriski- Wodolot dziel s,°bie radzi z falą wywoła •^5 Sllnym wiatrem. Na zale-w^PrzecJzamy zestawy ba > widać rybaków łowiących iew'°,rze a*e °*° kończy za pa .-1 Wychodzimy w ostatnią Pia + toru wodnego — Kanał nn,..°Wski. Coraz bliżej Swi-SzvuuCie.- Statek zmniejsza j • kość, robimy łagodny skręt Un^^H.iemy przy nabrzeżu Wą | s*awa IV. 67-kilometro ^zin -Sę Przepłynęliśmy w go n0wę 1 ® minut. Prawie 30-to-1200^1 w°dolot wyposażony w ^ca^ono ?lnik, ZUŻył t0 nanpH płynnego oleju ski ^a?wego. Pierwszy pasażer e3s skończony. Rok XIII Piątek, 9 lipca 1965 roku Nr 163 (3989) Jak już informowaliśmy 7 bm.. przybyła z wizyta do Polski grupa parlamentarzystów franciskich z przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych Zgromadzenia Na rodowego — Maurice Schumanem. W czasie 5-dniowe-go pobytu to naszym kraju goście francuscy zapoznają się z pracą Sejmu, spotkają się z członkami Sejmowej Ko misji Spraw Zagranicznych, zlc?ą wizyty przedstawicielom polskiego życia politycznego. Deputowani zwiedzą również — poza Warszawą — Kraków, Nową Hutę, Oświęcim i Katowice. Na zdjęciu: podczas powitania na lotnisku Okęcie (od lewej, na pierwszym planie) prof. St. Kulczyński i Maurice Schuman. CAF-fot. Matuszewski Nowe nominacje V WARSZAWA (PAP) Prezes Rady Ministrów mia nował gen. dyw. Grzegorza Korczyńskiego wiceministrem obrony narodowej. * Minister obrony narodowej. Marszałek Polski Marian Spy chalski powołał gen. dyw. Grzegorza Korczyńskiego na stanowisko głównego inspektora obrony terytorialnej. * Prezes Tlady Ministrów mia nował inż. Zygmunta Ostrów skiego prezesem Głównego Urzędu Miar. Do zakresu działania Głów nego Urzędu Miar. który uleg nie przekształceniu, należeć bodą w najbliższej przyszłości również sprawy związane z ja kością produkcji, /'V /Tj! t>zi bidzie nadal zachmurzenie Urtl. opadami deszczu. Wiatry nic^k^ane z kierunków zachód-do TernP°ratura rano 12, dniem ° 13 stopni. Konferencja prasoma tu ambasadzie DRW „Niech zostawić; nasz naród w spokoju!" ?T«8WC">^ %•* . ^ V WARSZAWA (PAP} ««f AMBASADZIE Demokratycznej Republiki Wietnamu w Warszawie KSf odbyła się konferencja prasowa zwołana w związku z dalszym nasi fB leniem pirackich nalotów samolotów amerykańskich na terytorium DRW oraz z okazji zbliżającej się rocznicy podpisania Układów Genewskich w sprawie Indochin. Ambasador Tran Chi Hien względem wielkości miasto stwierdził na konferencji, że DRW Nam Dinh (80 km na Na zdjęciu: prez. Tit.o zwie dza rejon nawiedzony powo dzią. CAF-Photofax Jugosławia nawiedzona została klęską powodzi. przybraia nowy cze bardziej zaostrzyła sytuację. Samoloty amerykańskie dokonują bombardowań na północ od 21 równoleżnika. 2 bm. samoloty agresorów bombardowały trzecie pod m Wakacje dla wszystki ch dzieci PIASKU BIAŁEGO! j a Pl. Wolności w centrum Szczecinka, założono kie-Piaskownicę. Miejscowi i przyjezdni mieli wię* moż-i Przekonać się, że ojcowie miasta dbają o swoich jftiłodszych obywateli. Tak było kiedyś. Teraz w pia-OWnicy kąpią się wróble. Rodzice nie pozwalają dzie-0:1 tam chodzić. Jest brudno, nie ma ani ziarnka piasku. cinltaaliŚmy przykład Szcze-• ale czy inaczej jest w ^inie, Słupsku, Wałczu, kachnych miastach i miastecz p.' na wsiach? 3ednakk°^nic mamy tysiące, Urzarl- • wyjątków należą się j_?"enia' 0 które stale ktoś drewJS2Czy. Pozostały tylko ^łotf»r>!ane bramowania... x wewnątrz. LEKCJE w szkołach zakończone. A jednak nie wszystkie dzieci korzystają w pełni z wakacji. Nie wszystkie wyjeżdżają na kolonie i obozy. Nie każda matka lub ojciec może wysłać swą pociechę na wakacje prywatnie. Część dzieci spędza wakacyjne dni w domu. Mali mieszkańcy miast bawią się na podwórkach, w parkach, a nierzadko i na ulicach. Starsze dzieci wiejskie pomagają rodzicom a młodsze albo pozo-stają w czasie pilnych prac polowych bez należytej opieki, albo są powodem tego, że matki nie mogą wyjść do pracy. Wakacje nie oznaczają je- winny się nudzić. Letnie dni dynie przerwy w zajęciach winny dostarczać im jak naj-szkolnych. Dzieci winny w więcej nowych, ciekawych tym czasie nabrać sił do nau- wrażeń. ki w nowym roku szkolnym. Dwa lata temu redakcja nasza Powinny jednak odpoczywać zainicjowała i prowadziła kam w sposób zorganizowany, spę- panię „Kwiaty polne" czyli dzając czas na pożytecznych „wakacje dzieci wiejskich", dla ich rozwoju fizycznego i w tym roku prowadzić będzie umysłowego zajęciach. Nie po my ją nadal, uwzględniając równocześnie wakacje dzieci pozostających latem w mieście. Chodzi nam o to. aby organizacje młodzieżowe i społeczne, instytucje i zakłady pracy, na wsi przede wszystkim państwowe gospodarstwa rolne, pomagały w miarę swych możliwości w organizo waniu wypoczynku wakacyjnego dzieciom. Formy pomocy mogą być różnorodne: organizacja dziecinców, placów zabaw i sezonowych przedszkoli, pomoc finansowa i wycho wawcza, pomoc przy organizo waniu jednorazowych imprez, wycieczek itn. Diczymy na po czynania nowo oowstałych r>rzv komitetach F.TN korni~ji do snraw d"ieci i młodzieży. Podobnie jak w latach ubie głych, informować będziemy o wszystkich ciekawych inicjatywach społecznych na rzecz zapewnienia dzieciom prawdziwych wakacji. Oczekujemy meldunków i relacji. Od starszego społeczeństwa zależy czy tegoroczne lato będzie "dla dzieci okresem, do którego chętnie wracać będą wspomnieniami przez następne 10 miesięcy roku. (beś) raniono 70 osób. W tym samym czasie samo loty amerykańskie krążyły nad prowincjami sąsiadujący mi z Hanoi, a także nad samą stolicą DRW. Te nowe akty barbarzyńskiej agresji powietrznej USA świadczą — powiedział amb. Tran Chi Hien — że za czyna się ona zbliżać niebezpiecznie ze wszystkich stron do Hanoi. Celem jej są nie tyl ko drogi komunikacyjne i o-biekty wojskowe, lecz również szpitale, szkoły, sanatoria, place targowe i obiekty gospodarcze. To wszystko dzieje się w chwili — oświadczył dalej am basador DRW — gdy Lyndon Johnson po raz setny składa publiczne wyznania na temat pokoju i wolności i gdy ci wszyscy, którzy podtrzymują piracką politykę amerykań- (Dokończenie na str. 2} Chciałoby się, powtarzając znany sprzed lat okrzyk nadwiślańskich piaskarzy, głośno zawołać: piasku, piasku białego...! Dla dzieci wiejskich wystar czy niejednokrotnie nawet niewielka łączka, z której nikt ich nie przepędza, kawałek (Dokończenie na str. 2) Jutrzejszy „Głos Tygcdnia" zawierać będzie nasz pierwszy dodatek „Wczasy i Turystyka". W DODATKU: O „Na zachodzie są zmiany" (relacja z rajdu po koszalińskim wybrzeżu Bałtyku); • „Dlaczego w stanicy Lubię?" (czy zlot tury-rystyczny nie może się odbywać w ciekawszej m'eiscowości?); © „O Ziemi Koszalińskiej mówią" (pisarz i turystka ze Szwecji); W „GŁOSIE TYGODNIA" natomiast: • fotoreportaż i refleksje z ostatniego Festiwalu Pr->zji; • artykuł o zmianach w metodach zarządzania i planowan:a; • „Czy Bćn Bella wybiegł za daleko?"; 0 „Ambicje „Riviery Północy" (kołobrzeskie u-zdnwisko); • „Kiedy powróci lodowiec?" (chociaż zimno — jeszeże nie terskz HURHSTHKA flo walki z wrogiem Brygadą młodych ochotników organizuje DRW ^ HANOI (PAP) Jak podała Wietnamska A-gencja Informacyjna, premier DRW wydał dekret w sprawie utworzenia „brygady młodych ochotników — bojowników przeciwko agresji amerykańskiej". Dekret głosi, że w związ ku z mnożącymi się porażkami imperialistów USA w wojnie przeciwko Wietnamowi Południowemu, USA aktywizują i rozszerzają agresywną wojnę przeciwko Wietnamowi północ nemu, stwarzając trudności w wykonaniu zadań budownictwa gospodarczego i obrony na rodowej. W tej sytuacji — pod kreślą dekret — należy zorga nizować brygadę świadomej po litycznie młodzieży robotniczej przejawiającej zdyscyplinowanie i odwagę nie tylko w walce przeciwko wrogowi, lecz również'w produkcji. OBRADY RADY NAJWYŻSZEJ FEDERACJI ROSYJSKIEJ O MOSKWA Perspektywy rozwoju handlu i polepszenia systemu żywienia zbiorowego w Federacji Rosyjskiej są tematem obradującej w Moskwie V sesji Rady Najwyższej tej największej republiki Związku Radzieckiego. PLAM • KAIR Prezydent Sallal i najwyższa rada sił zbrojnych przyjęli plan w sprawie obrony Jemenu przeciwko elementom kontrrewolucyjnym. Szczegółów planu nie ujawniono. represji: • LONDYN Brytyjskie władze kolonialne w Omanie (Półwysep Arabski) aresztowały 40 mieszkańców prowincji Dofar. Oskarżeni są oni o dywersyjne akty przeciwko Brytyjczykom. KATASTROFA AUTOBUSOWA t • PARYŻ I Czterech zabitych i 35 rannych — oto bilans katastrofy autobusu belgijskiego na trasie między Lille a Arras. Autobus, którv przewoził turystów brvtviskich, najechał na ciężarówkę i runął z kilkumetrowego nasypu. Japonia zabiega o mandat w Pa''z e Bezą?ecz®ńst#a • TOKIO (PAP) Japonią jako jeden z pierwszych kraiów azjatyckich zgłosiła swoją kandydaturę do rozszerzanej od stycznia przyszłego roku Rady Bezpieczeństwa. Rząd japoński poinformował o tym sekretariat ONZ oraz wszystkie delegacje członków ONZ. Rsd3 Bezpieczeństwa zostanie rozszerzona o 4 dalszych członków (z 11 do 15). W nowym składzie Pady Bezoieceństwa 5 m;ejsc przeznacza się dla krajów affo-aziity^kich. Poorawka w tej sorawle do Karty ONZ u-chwalona z-v?»a'a na Doorzedniej s«s;i 7<*rom3dOgólnego. Do Rady Rezoipc^eńst^a kandydują ponfdto: Somalia, Tanzania i Nigeria. i i Str. 2 W połowie sierpnia próbny rozruch stacji TV na Gołogórze (INF. WŁ.) Ostatnio budowę stacji telewizyjnej na Gołogórze wizytował dyrektor Zjednoczenia Stacji Radiowych i Telewizyjnych Mieczysław Jędrychowski w towarzystwie sekretarza Prezydium WRN w Koszali nie, Stanisława Piwowarczyka. Z tej okazji na budowie odbyła się narada inwestorów i wykonawców, w której ucze- PIASKU BIAŁEGO! (Dokończenie ze str. 1) pola przeznaczonego wyłącznie dla nich. Dla dzieci z mia sta i miasteczek, uganiających po przydomowych ogród kach i skwerach, narażonych na łajanie tylko dlatego, że nie zdają sobie sprawy z wyrządzanych przez siebie szkód potrzebne są miejsca zabaw. Wołajmy więc: piasku, pia sku białego...! To jest apel pod adresem harcerzy poświęcających przecież wiele czasu opiece nad młodszymi kolegami. I a-pel do zakładów pracy, dyspo nujących środkami transportu dla których .podrzucenie" pia sku nie nastręczałoby większych trudności. Dotyczy to też rodziców z komitetów blo kowych i kółek rolniczych. Metod jest 100, szukamy chętnych. Kto pierwszy? (ej) Problem Wietnamu Strategiczne narady i polityczne spotkania WASZYNGTON — LONDYN (PAP) W Honolulu spotkali się w czwartek generał Westmore-land, naczelny dowódca sił zbrojnych USA w Wietnamie, admirał Sharp, dowódca amerykańskich sił morskich na Pacyfiku oraz inni dowódcy wojskowi. Rozmowy w Honolulu, określane są w kołach waszyngtońskich jako „ważne" dotyczą toczących się w Wietnamie walk i związanych z nimi zagadnień strategicznych. Na froncie dyplomatycznym administracja amerykańska usiłuje podreperować swój prestiż w oczach europejskich sojuszników. Dziś, tj. w piątek podsekretarz stanu USA, George Bali odlatuje do Paryża na posiedzenie rady mi nistrów NATO. Przedstawiciel Departamen tu Stanu USA Averell Har-riman postanowił spędzić urlop w Europie i przy tej oka zji odwiedzić Paryż, Moskwę i być może inne europejskie stolice. Premier Wilson nie rezygnuje z nawiązania kontaktu z Hanoi. W czwartek koła rzą dowe podały, że do Hanoi u-dał się poseł Harold Davies, z zawodu dziennikarz, działacz na rzecz rozbrojenia nuklearnego, reprezentant lewi cy Labour Party. Davies pod jął się podróży do Wietnamu jako specjalny wysłannik pre miera Wilsona i tzw. „pokojo wej" misji Commonwealthu. Mauretania występuje z OCAM $ DAR ES SALAM (PAP) Prezydent Republiki Mauretańskiej oznajmił w oficjalnym komunikacie, że Mauretania występuje z OCAM — Organi zacji Państw Afryki i Madaga skaru, zrzeszającej dawne kolo nie francuskie. Jak przypomi na korespondent AFP, organizacja OCAM utworzona zosta ła w lutym br. na konferencji w stolicy Mauretanii Nauk-szott, a jej przewodniczącym aostał -orezydent Mauretanii. stniczył ponadto dyrektor Państwowego Przedsiębiorstwa Stacji Radiowych i Telewizyjnych w Szczecinie, Wa cław Oziewicz. Dokonano oce ny postępu prac budowlanych i montażowych. Stwierdzono, że ekipy Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego nadrobiły wiele opóźnień. Próbne uruchomienie nadajnika przewiduje się w poło wie przyszłego miesiąca. Nie oznacza to włączenia nowego ośrodka do gólnopolskiej sieci TV. Potrzebny jest pewien o-kres na „dotarcie się" nowego urządzenia, usunięcie ewentualnych usterek. Nie mniej moż na wyrazić przekonanie, że już w najbliższym okresie jesienno-zimowym całe województwo będzie mogło odbierać program telewizyjny i radiowy na falach UKF (jed nocześnie bowiem z nadajnikiem TV instaluje się nadajnik UKF). Do końca października trwać ma zagospodarowywanie terenu i „kosmetyka" obiektów, (p) tu sfbs Na półmetku, połowiczne sukcesy (inf. wł.) Półrocze w zbiórce na Społeczny Fundusz Budowy Szkół upływa pod znakiem połowicznych sukcesów. Wprawdzie zebraliśmy w województwie 11,5 min złotych wykonując tym samym roczne założenia zbiórki w 5Ź procentach, jednakże nadal w żółwim tempie prowadzona jest zbiórka w nie których powiatach. Zeby nie być gołosłownym, w terminie i w pełni wywią- Nie wykonały półrocznych za łożeń powiaty: drawski, koszaliński, szczecinecki i świd wiński (w tym ostatnim sytu acja jest najgorsza). Wiemy, że znacznie trudniej organizować jest zbiórkę w województwie różne impre zy, które by wzbogaciły Społeczny Fundusz Budowy Szkół Wtym roku z imprez i zbiórek ad hoc uzyskano zaledwie 53 tysiące złotych, co niezbyt pochlebnie świadczy o inwen cji. Przez prawie pięć lat gromadziliśmy z powodzeniem społeczne datki na szkoły Ty siąclecia. Wybudowaliśmy ich już 19. Przed nami ostatnie pół roku zbiórki. Z nowym rokiem zwiększą się potrzeby lokalowe szkolnictwa koszalińskiego. Przystępujemy do wznoszenia ostatnich pomników Tysiąclecia. (tk) zj-wała się ona ze swoich zobowiązań. W tym roku, cha ciaż już zakończono w spółdzielczości zebrania rozliczeniowe, wpłacono zaledwie 33 procent założonych sum. Wydaje nam się również, na wsi niż w mieście. Ludność że zbyt rzadko organizuje się miast koszalińskich wpłaciła I - w pierwszym półroczu 7,6 min j - - _ , . złotych (65 proc. założeń) a i\ie pomoało tajne posiedzenie ludność wsi zaledwie 2,5 min 0 r zł (33 proc. założeń). Znaczna dysproporcja! Dużo wysiłku organizacyjnego będzie musiał włożyć aktyw zajmujący się zbiórką, przekonywających ar gumentów wyjaśniających u-żyć by nadrobić opóźnienia. Warto więc zapoznać się z metodami pracy aktywu powiatów. bytowskiego, miastec kiego i złotowskiego, który potrafił umiejętnie przekonywać mieszkańców wsi do u-działu w zbiórce. Dziwi nas również błogi spokój panujący w kaszaliń skiej spółdzielczości. Zawsze „Niech zostawią nasz naród w spokoju!" (Dokończenie ze str. 1) ską, głośno oferują swe dobre usługi dla przywrócenia poko ju w Wietnamie. Im bardziej będą brnęli Amerykanie w ^ . ich zbrodniczej awanturze, Domagamy się _ wię tym drożej za to zapłacą: od P°k°3u» womosci, 5 maja ub. r. do 2 bm. na terytorium DRW strącono 364 samoloty amerykańskie; w Wietnamie Południowym czeka agresorów nieunikniona klęska zumień genewskich, ale samo wolnym lekceważeniem wszystkich praw międzynarodowych. Niech wycofają wojska i zlikwidują swe bazy w Południowym Wietnamie. Niech zostawią nasz naród w spoko ju, a nasze sprawy wewnętrz ne pozostawią nam samym. jedynie możności decydowania o własnych problemach. Amb. Tran Chi Hien mówił następnie, że kontynuowanie amerykańskiej agresji powietrznej na „DRW wzmaga Nawiązując do wyniMw nie * dowody, iż potrafi wal- I dawnej wizyty w Polsce dele swej niedawnej historii zło gacji rządowej swego kraju, smb. Tran Chi Hien wyraził C7-y°-wdzięczność za poparcie i po moc dla DRW ze strony polskiego narodu, rządu i partii. — Znajdujemy w was — powiedział — naród bratni, przy jaciela. Cenimy szczególnie przyjaźń narodu, który tak cierpiał jak my, który bohatersko walczył przez długie la ta i osiągnął niepodległość i pokój za cenę wielkich o-fiar. Domagamy się, by USA zaprzestały agresji powietrznej przeciwko DRW. Agresja ta jest nie tylko złamaniem poro- Paraliż EWG utrzymuje się * BRUKSELA (PAP) Jak już wczoraj informowaliśmy w Brukseli odbyło się tajne posiedzenie komisji wykonawczej EWG poświęcone opracowaniu kompromisowych propozycji, które zastąpiłyby pierwotny plan finansowania wspólnego rynku rolnego. Ko misja nie uzgodniła nowych propozycji i zbierze się w następny wtorek oraz środę, aby kontynuować dyskusję. Przedwczoraj delegat Fran- ność EWG na wszystkich szcze cji, Maurice Ulrich, nie wziął blach. udziału w spotkaniu zastęp- „L'Humanite" podkreśla, że ców stałych przedstawicieli decyzje francuskie rozproszy- sześciu krajów przy EWG. Jak ły złudzenia wszystkich tych, się podkreśla, bojkot Francji którzy pragnęli umniejszyć za całkowicie paraliżuje działał- wszelką cenę fiasko rokowań brukselskich. Optymizm, któ- # rym dawał wyraz kanclerz Er Brazylia uznase bard, jest całkowicie bezpod- ' ■ stawny. Obecny kryzys jest ------- I"f9l?S Hiflfl©Hi najpoważniejszy od czasu . B™|4i powstania EWG. MEKSYK (PAP) Jak donosi korespondent Tanjuga z Rio de Janeiro, pre zydent Brazylii Castelo Bran co wysłał depeszę do pułków nika Bumediena, oznajmiając o uznaniu przez Brazylię nowego rządu algierskiego. Mi nister spraw zagranicznych Brazylii Vasco da Cunha oświadczył, że rząd brazylijski podjął decyzję w sprawie dal szego utrzymywania stosunków dyplomatycznych z Algierią. Kontakty dyplomatyczne IZRAEL - NRF • BONN (PAP) Rząd Izraela udzielił agrement dr Rolfowi Paulsowi w charakterze ambasadora NRF w Izraelu. Rolf Pauls pełnił dotychczas w MSZ Niemieckiej Republiki Federalnej funkcje wicedyrektora departamentu do spraw handlu z krajami rozwijającymi się, a w okresie II wojny światowej był oficerem Wehrmachtu. Z drugiej strony w Bonn wyrażono zgodę na nominację Aszera Ben Natana, byłego u-rzędnika Izraelskiego Ministerstwa Obrony, na stanowisko ambasadora Izraela w NRF. £ PIRACI POWIETRZNI USA ATAKUJĄ TERYTORIUM DRW • PARTYZANCI CAŁKOWICIE OPANOWALI MIASTO DAK TO Zacięte walki w Wietnamie Południowym Zapowiedź nowego przewrotu w Sajgonie ? Z Sajgonu donoszą o zaciekłych walkach partyzantów z wojskami reżimu sajgońskie-go w prowincji Kon Tum. Dwa tygodnie temu powstańcy zdobyli tutaj powiatowe miasto Tuo Morong. Dzisiaj obiek- przeciwlotnicza DRW zestrzeli ła dwa odrzutowce USA typu F-105. Załoga obu samolotów tem ataku jest — Dak Sut — ska rządowe, które z miejsco- poniosła śmierć. Tym samym inne miasto powiatowe poło- wości Tan Canh pospieszyły dodaje agencja liczba sa żone zaledwie 8 km na zachód na odsiecz garnizonowi w molotów USA strąconych na od stolicy prowincji. Atak roz- Dak To wciągnięto w zasadz- terytorium DRW od sierpnia począł się od ognia zaporowego kę — stwierdza komunikat rze 1964 r. wzrosła do 389. z moździerzy na siedzibę władz cznika wojskowego USA. _ wakot lokalnych w tym mieście. Woj- Partyzanci poludniowowiet- w; , J . ' • ska reżimowe odpowiedziały namscy ostrzelali z wielkokali- , fif~ strzałami z haubic kalibru 105 browych karabinów maszyno- J mm Na razie brak jest dalszych wych amerykańskich spado- ^ danych o walkach w tym rejo chroniarzy 173. brygady w zbombJJrdowały { osfrZelałv nie. „strefie D" w odległości 40 km bombardowały , I ostrzelały Amerykański rzecznik woj- ńa północny wschód od Sajgo skowy zakomunikował, że wy- nu. Według oświadczenia ame ■] . barbarzyńskiego na lądowanie w bazie Da Nang rykańskiego rzecznika, wielu oJ 8 tys. „marines" ma na celu spadochroniarzy zostało zabi- zapobieżenie przecięciu Wiet- tych. namu Południowego na dwie Misja łącznikowa Naczelnego części wzdłuż 15 równoleżnika Dowództwa Armii Ludowej do czego zmierzają partyzanci DRW potępiła wobec Międzyna działający w tej strefie. rodowej Komisji Nadzoru i Wczoraj o godz. 2.30 czasu Kontroli w Wietnamie steso- lokalnego zamilkła strzelani- wanie przez stronę amerykań- hwosci próby nowego zamachu na w mieście Dak To (40 km sko-sajgońską substancji tru- stanu; władze podjęły odpo- na północ od Kon Tum w pro- jących w Wietnamie Płd. Za- wiednie kroki w celu zapew- wincji leżącej nad granicą lao- stosowanie na szeroką skalę cienia bezpieczeństwa. — Wia tańską). Miasto- zostało całko- tych substancji miało miejsce w domość tę podaie korespon- wicie opanowane przez pow- dniach od 7 do 20 czerwca br. dent UPI z Płd. Wietnamu, stańców. Jest to druga silna Zatruciu uległo 30 tys. ludzi, z Według informacji pochodzą placówka wojsk rządowych, których wiele zmarło. cych z sajgońskich kół oficjał która wpadła w ręce powst«.ń- Cały wczorajszy dzień trwały nych kwatera policji prowadzi ców w tym rejonie w ciągu o- bombardowania DRW. Jak do- dochodzenie w celu wykrycia statnlch trzech tygodni. Woj- nosi agencja VNAf artyleria spisku* ^ Wokó! polityki zagranicznej ALGIERII "V ALGIER (PAP) Podczas uroczystości składania przez korpus dyplomatyczny akredytowany w Algie rze życzeń z okazji trzeciej rocznicy niepodległości Algie rii pułkownik Bumedien wy głosił przemówienie stwierdza j jąc, że Algieria nie zaniedba niczego, co mogłoby się przyczynić do konsolidacji stosun ków i owocnej współpracy z bratnimi i zaprzyjaźnionymi krajami trzeciego świata oraz państwami socjalistycznymi. W dzienniku „El Mudżahid" ukazał się artykuł poświęcony algierskiej polityce zagranicznej. Główną tezą artykułu jest stwierdzenie, że w pohty ce tej, będącej odzwierciedleniem wewnętrznych przemian w Algierii, nie nastąpią żadne zmiany. Dziennik podkreśla, że Algieria będzie zdecydowanie nadal udzielać poparcia antykolonialnym i anty imperialistycznym ruchom na rodowowyzwoleńczym. Podobnie jak dotychczas, nie będzie to tylko poparcie moralne, ale wyrazi się ono w kon kretnej pomocy odpowiadają cej materialnym możliwościom Algierii, Omawiając główne kierunki algierskiej polityki zagranicz nej dziennik wymienia współ pracę Algierii z krajami Maghrebu, trzeciego świata oraz z państwami socjalistycz nymi. Jeśli chodzi o te ostat nie kraje, to — jak stwier dza dziennik — Algieria zamierza kontynuować wobec nich politykę przyjaznej współpracy opartej na posza nowaniu wzajemnych interesów. lotu zabitych zostało 35 osób, a 22 zostały ranne. Wśród o-fiar byli starcy, kobiety i dzie ci. &■ NOWY JORK (PAP) W czwartek oficjalnie poinformowano w Sajgonie o moż GŁOS Nr 163 (3989) i Nie ma zawieszenia broni w Dominikanie ▼ HAWANA (PAP) W ostatnich dwóch dniacb oddziały amerykańskie i tzW. siły OPA dwukrotnie naruszy ły zawieszenie broni w Santo Domingo. W ostrzeliwaniu p° zycji powstańców brały udział działa 106 mm. Jak stwierdza korespondent Reutera, był® to „najsilniejsza wymiana og' nia" od znanych wydarzeń 15 czerwca (kiedy oddziały USA zaatakowały pozycje p® wstańcze i w ciągu dwu dnj wyparły powstańców z części zajmowanej przez nich stre fy). Podczas gdy gen. Imbert nie zgadza się obecnie na utworze nie rządu tymczasowego, zgodnie z propozycją komisji OPA, płk. Caamano oświadczył 7 bm., że aprobuje kandyda* turę adwokata Garcia Go-doya, b. ministra spraw zagra nicznych w rządzie Juana Boscha — na wiceprezydenta rządu tymczasowego, którego prezydentem zostałby znany chirurg Felix Goico. Płk. Caa mano odrzucił propozycję ko misji OPA, aby w charakterze tymczasowej konstytucji przy jęty został opracowany przeZ komisję „akt konstytucyjny" — bowiem oznaczałoby to a' nulowanie konstytucji z 1963 r., zapowiadającej refof mę rolną i inne reformy o charakterze postępowym. Cztery dyktatury środkowoamerykańskie tworzą blok militarny § HAWANA (PAP) Gwatemala, Salwador, Hofl' duras i Nikaragua postanowi' ły „utworzyć blok militarny ^ sprawie wspólnego zwalczani# możliwości agresji komunisty cznej w Ameryce środkowej'' Organizatorzy bloku pozosta' wili „otwarte drzwi" dla KosW ryki i Panamy. Postanowiono utworzyć „środkowoamery kańską radę obronną" działa' jącą przy Organizacji Państw Ameryki Środkowej. Szkolenie dywersantów • BERLIN Według informacji organ" odwetowców, zgrupowanych ^ „ziomkostwie Berlin — Mat' chia Brandenburska" _ Ma et' kische Zeitung" — w Berlini' zachodnim odbywa się szW łonie grupy młodzieży z org3' mzacji „Deutsche Jugend d& Ostens" w zakresie dziafaln0' sci dywersyjnej, czyli użytej w tym wypadku terno*' nologn „ukrytej walki". Spori * Spori Eksplozja w śródmieściu Chicago • NOWY JORK (PAP) W samym centrum Chicago nastąpiła wczoraj rano wielka eksplozja, której przyczyn dotychczas nie zbadano. Wybuch nastąpił w gmachu, gdzie jedno z towarzystw amerykańskich zorganizowało wystawę maszyn. W promieniu kilkuset metrów wyleciały wszystkie szyby. Ofiar w ludziach nie by ło, ale straty szacuje sifi aa set ki tysięcy dolarów* POLONIA — FERENC VAROS H'-1 Pierwszy występ bytomskiej Poionn w nowojorskiej interlid2 zakończył się remisem 0:0 z W?' gierskim Ferencvarosem. Był t;' ciekawy mecz. Bohaterami obyd^; drużyn byli bramkarze: Szymik wiak i Gecza. Skrupulatni spr?! wozdawcy obliczyli, że Pol ofl' oddała 25 celnych strzałów a W? grzy — 18. W składzie Polon1' grali: Szmidt (środek) i Fat^ (lewe skrzydło). FINAŁ BEZ POI.AKOW Finał szpady na mistrzostw^ świata w Paryżu odbywa się Polaków. Gonsior przegrał d1^', walki z Barany (Węgry) i Dreyf1'! sem (Francja). Kurczab przegt\ z Constandtem (Belgia) i Np', (Węgry). W pierwszej czwór^ znaleźli się Hoskyns (Anglia), din (Francja). Nemere (Węgry) ' Kostawa (ZSRR). , Wczoraj wystartowali równiC' szabliści. DZIS PŁOMIEŃ — MOTO JEL Ó Dziś o godz. 17 na stadio^J, Bałtyku w Koszalinie miejsco^'. Płomień rozegra towarzyski , piłkarski z drużyną Moto JeI (III liga). Motor-lskra 5:2 Niemal w ostatniej chwili eicję r obozu — ogłosiła Komenda Kieleckiej Chorągwi ZHP. Oczywiście z nagrodami. * Po ostrej krytyca wiwnyeh całkowitego zaniedbania kieleckiego zalewu — podjęto konkretne kroki, dzięki którym jeszcze w lipcu nad zalewem bę-We n*a£na jako tako wypo-^ąć. na mieszkanie. Do idei spół- grodzenia na poczet wkładu dzielczości mieszkaniowej, do mieszkaniowego. W ten spo-systematycznego oszczędzania sób rozwiązano sprawę na Ślą trzeba więc młodzież przeko- sku: w Sosnowcu i Bytomiu, nać, zachęcić. Rola propagato Należy docenić wychowawczą ra, a nawet współorganizato- rolę tego systemu. Zetemeso-ra tej akcji przypada zeteme wi powinno zależeć przede sowi, organizacji skupiającej wszystkim na tym, aby wyko dorastającą młodzież miejską, rzystać elementy wychowaw Wojewódzka organizacja cze akcji* przekonać młodzież, ZMS zrobiła już w tej spra- że _ do mieszkania trzeba wie pierwszy krok. Jest nim ,,dojść" tak, jak dochodzi się zawarte w tym miesiącu z ini do stanowiska w zawodzie, cjatywy ZMS porozumienie wykształcenia itp. pomiędzy Oddziałem Zwiąż- Na tym nie kończy się rola ku Spółdzielni Budownictwa organizacji. Zadaniem ZMS Mieszkaniowego w Koszali- będzie udzielenie pomocy mło nie, Wojewódzkim Oddziałem dzieży w zdobywaniu środr PKO i Prezydium ZW ZMS ków na mieszkanie. Zarządy w sprawie przyjmowania mło zakładowe mogłyby wystąpić dzieży na kandydatów i człon do KSR o zaangażowanie środ ków spółdzielni mieszkanio- ków z zakładowego funduszu wych. Zadaniem dla ogniw mieszkaniowego na budownic-ZMS jest propagowanie idei two spółdzielcze. Obecnie już oszczędzania na mieszkanie, w kilku przedsiębiorstwach zachęcanie młodzieży do reje m. in. w usteckim „Korabiu" strowania się na listach kan- i w PKP przeznacza się cały dydatów do spółdzielni miesz fundusz mieszkaniowy na kaniowych. Przewiduje się, że wkłady do spółdzielni. W nie akcję propagandową prowa- których zakładach, gdzie nie dzić będzie się przede wszyst wielki tylko fundusz mieszka kim w zakładach pracy, szko niowy odprowadza się do ban łach, internatach i hotelach ku, będzie trzeba pokonać tę robotniczych. Szczególnie wie tradycję i wskazać na celo-le uwagi poświęcić będzie trze wość lepszego spożytkowania ba małym miasteczkom, w któ pieniędzy. Zetemesowi, zwła-rych spółdzielni na razie nie szcza w tych zakładach, w któ ma. W województwie rozpo rych nie cieszy się jeszcze au częto już rejestrację kandyda torytetem, nie przyjdzie to tów. Od liczby zgłoszeń kan- na pewno łatwo. Należy jed-dydatów zależeć będzie w nak docenić, że Związek pod pewnym stopniu rozdzielenie jął się ambitnego zadania (mo kredytów i limitów na roz- Wa jest o tym we wspomnia wój spółdzielczości mieszka- nym na wstępie porozumie-niowej w województwie. O- niu) i liczyć, że rady zakła-czywiście inwestycje miesz- dowe i robotnicze, podstawo kaniowe zależne będą głów- we organizacje partyjne i dy nie od mocy przerobowej rekcje przedsiębiorstw przyj-przedsiębiorstw budowlanych, dą młodzieży z pomocą, ale coraz szersze wprowadza- nie metod przemysłowych w budownictwie, pozwala rokować nadzieje na dalszy szyb ki rozwój budownictwa spół dzielczego. Tak więc na pytanie młodzieży, która jeszcze przed otwarciem książeczek pragnie się upewnić czy ma szansę otrzymania mieszkania, można odpowiedzieć twierdząco, uwzględniając na turalnie różny czas oczekiwa nia na mieszkanie. Znacznie krótszy w mniejszych miastach, dłuższy w większych skupiskach przemysłowych, jak np. Koszalin, czy Słupsk. W porozumieniu nie wspom niano jednak o drugim, równie ważnym, zadaniu dla Związku. Zarządy powiatowe ZMS poprzez swoje ogniwa winny zorientować się gdzie i ile młodzieży zechce wstąpić dó spółdzielni i jakie mie szkania będą młodzieży tej potrzebne. Wiadomo, że powszechną bolączką jest zbyt mała liczba kawalerek w no wych blokach. Może warto by pomyśleć o zaplanowaniu takiego bloku złożonego z mie szkań dla samotnych. Może się oczywiście okazać, że mieszkań tego typu potrzeba będzie mniej. Trzeba się też zorientować jaki standard wy posażenia mieszkania będzie najbardziej przydatny dla mło dych. Wyniki tych badań mo gą się okazać pomocne przy projektowaniu przyszłych inwestycji mieszkaniowych, choć należy się zastrzec od razu, że na pewno nie wszyst kie postulaty młodych będą mogły być spełnione. Młodzi są niecierpliwi. My ślą o tym, jak można by skró cić czas oczekiwania na mie szkanie. Przedstawiciele ZW ZMS poinformowali się jnź w Koszalińskim Oddziale ZSBM Istm eje _ .możliwość BOŻENA SREDZIftSKA Amatorska twórczość nauczycieli * (INF. WŁ.) Piszą, malują, rzeźbią^ Nie zawsze przyznają się do swego „hobby". Ostatnio Zarząd Okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego zorganizował spotkanie nauczycieli zajmujących się amatorsko twórczo ścią literacką. W złotowskim Klubie Nauczyciela recytowano wiersze, czytano fragmenty nowel i utworów dramatycznych. Tematyka większości osnuta wokół codziennych przeżyć nauczycieli — szkoła, dzieci, młodzież, nauczanie i wychowanie. Jest reprezentowana problematyką regionalna. Na spotkaniu powołano sekcję nauczycieli piszących. W jej skład weszła m. in. zna na koszalińska poetka Marta Aluchna-Emelianow. Postanowiono organizować, wzajemne oceny twórczości, spotkania z literatami, prelekcje i semina ria na temat literatury^ konkursy. We wrześniu ZO ZNP zamierza zorganizować w Słupsku podobne spotkanie piasty ków-amatorów i wystawę ich praCi Ogłoszono wych, wyznaczać turystyczne z°w przebiegają szybko szlaki, opiekować się wiejski mimo nie sprzyjających warurf mi dziećmi oraz _ pracować atmosferycznych. Trze- nad uporządkowaniem miejsc , . . . uświęconych krwią polskie w mieJscu stwierdzić go żołnierza. dobrą organizację miejsco- Wr miesiącu lipcu w akcji wyc^ placówek handlowych; uczestniczy dziesięć stałych Szczególne uznanie należy się zgrupowań obozowych z dzie- wałeckiej PSS. Bardzo sśrde sięciu hufców naszego woje- • Drzvimuie również har wództwa oraz kilka obozów ie Przy]mu;,e rowmez nar wędrownych, których trasy cerzy miejscowe społeczeń-f przebiegają przez teren byłe stwo, (wiew) „Głos" rozmawia z dyrektorem Koszalińskiej Orkiestry Symfonicznej — Andrzejem Cwojdzińskim w Ciechocinku 13—27 czerwca odbywał się w Ciechocinku Festiwal Orkiestr Symfonicznych Polski Północnej. Festiwal organi żuje się co roku, z tym, że na przemian występują orkiestry — z południa i z północy kraju. W tegorocznym Festiwalu. podobnie jak przed dwoma laty, brała udział Koszalińska Orkiestra Symfoniczna im. S. Moniuszki. —■ Występ naszej orkiestry — mówi dyr. Andrzej Cwojdziński — inaugurował festiwalowe koncerty. Filharmonia Pomorska natomiast zamykała Festiwal* Bardzo to dla nas pochlebne zestawienie. Na marginesie dodam, że spotkałem się po koncercie z pytaniami: „a jaka to filharmonia koncertowała — poznańska, czy szczecińska?". A gdy odpowiadaliśmy kogo mianowicie mieli okazję słyszeć dziwiono się „to w Koszalinie jest orkiestra?". Nasze występy potrzebne były nie tylko dla sprostowania niewłaściwych pytań. Dla całej orkiestry był to wielki doping, możliwość zaprezentowania się przed szeroką i wyrobioną publicznością. Do Cie chocinka przyjeżdżają nie tylko kuracjusze, którzy „przy okazji" wysłuchują koncertów — zjeżdża się tam wielu No a satysfakcja grania przed pięciotysięczną publicznością to dla orkiestry także niemały sukces i zachęta do dal szej pracy. — A więc jest Pan wielbicielem, festiwali artystycznych? — Przyznam się, że wręcz przeciwnie — a jednak Festiwal ciechociński chwalę z wielu względów. Nie tylko dlatego, że spotkaliśmy się tam z miłym przyjęciem i z wielkim, pochlebnym dla nas aplauzem. Jest to impreza w ogóle doskonale pomyślana, świetnie przygotowana organizacyjnie. Należy żałować, że inne miejscowości uzdrowiskowe i wczasowe (byłoby np. bardzo aktualne u nas) nie mają podobnych imprez jak w Ciechocinku. Tam jednak znajduje się muszla kon-r certowa, drewniana, o idealnej akustyce. Koszt zbudowania takiej muszli byłby stosunkowo niewielki — niestety, więcej tej klasy obiektów w Polsce nie mamy. Dla muzyki jest szalenie ważne w jakich warunkach można słuchać orkiestry. W Ciechocinku udawało się każde piano, orkiestra brzmiała świetnie. Nie tylko orkiestra — nasze „Krystynki", które koncertowały z nami, słychać było znakomicie, nawet bez mikrofonów. — To rzeczywiście świetnie się zło żyło: pięciotysięczna widownia, doskonałe warunki dla koncertu. — No, mieliśmy i kłopoty. Tego dnia, gdy rozpoczynaliśmy Festiwal było nie słychanie zimno — tylko 13 stopni Celsjusza o siódmej wieczorem. Ja osobiście bardzo się obawiałem — członkowie naszej orkiestry byli bardziej odważni i okazało się, że to oni mieli rację. Publiczność wytrwała do końca koncertu, nagrodziła nas sowitymi brawami, które nas rozgrzały. — W jakim repertuarze zaprezentowała tię orkiestra to Ciechocinku? — Na pierwszym koncercie graliśmy program dość trudny: fragment „Odwiecznych pieśni" Karłowicza („Pieśń melomanów Specjaloi§ fia FeatiwaL , o wszechbYcij^^^ęnryri- - e-moll Chopina. Naszą solistką była Elżbieta Głąbówna, laureatka ostatnie go konkursu chopinowskiego. Na wstę pie koncertu wykonaliśmy „Bajkę" naszego patrona — Moniuszki a na bis „Hurra-polkę" z „Małej suity" Witolda Lutosławskiego. Drugiego dnia zaświeciło słońce, było cudownie, ciepło — jakby w nagrodę za wytrwałość i niezrażanie się aurą dnia poprzedniego. Tego dnia występowaliśmy z programem rozrywkowym: „Furiant" ze „Sprzedanej narzeczonej" Smetany, „Tańce słowiańskie" Dworzaka, a także — „Szkice hiszpańskie" Dostała, „Polonez" Kiese wettera (zaczynaliśmy nim koncert), „Sul-la" Klimczuka, „Joc" W. Kaba-lewskiego. No i wykonywaliśmy akompaniamenty dla „Krystynek", śpiewają cych piosenki z własnego repertuaru i repertuaru swoich koleżanek — „Filipinek". I one bardzo się podobały, za śpiewały bardzo dobrze. — Jakie orkiestry poza ntuzt| stępowały w Ciechocinku?, — Orkiestry z Białegostoku, Olsztyna, Poznania i wspomniana już Filharmonia Pomorska. Odbywały się też koncerty kameralne i recitale. — Panie Dyrektorze, za dwa lata do Ciechocinka pojedzie chyba już nic Koszalińska Orkiestra Symfoniczna, ale Filharmonia? — Tego życzyli nam także melomani w Ciechocinku. Moim gorącym prag nieniem jest przekształcenie orkiestry w filharmonię już w 1966 roku. Ze strony „muzycznej" nie ma do tego przeszkód — zgłasza się z prośbą o współpracę wielu dobrych muzyków. Jest natomiast sporo kłopotów organizacyjnych, finansowych. Został jednak że opracowany i przyjęty program roz woju orkiestry. Organizacja filharmonii jest tego planu podstawowym za-« łożeniem. Będziemy więc plan realizować. ^ —--^r Str. 4 • GŁOS Nr 163 (3989) INFORMUJMY 0roW)AOAMY PRZYSŁUGUJE WYNAGRODZENIE I ZASIŁEK CHOROBOWY S. G. — Miastko: Po prze pracowaniu kilku dni w nowym zakładzie pracy powo łano mnie na ćwiczenia woj skowe. Wróciwszy do pracy zachorowałem po dwóch tygodniach na chorobę zakaźną i przebywam w szpitalu. W sumie nie przepracowałem w tym zakładzie nawet jednego miesiąca. Czy za okres ćwiczeń wojskowych i choroby należy mi się wy nagrodzenie? Prawo do świadczeń od pracodawcy nabył Pan z chwilą podpisania umowy o pracę i prawa tego nie utracił, ponieważ nie pi'zestał być pra-, cownikiem. W okresie bowiem między powołaniem a odbyciem służby wojskowej nie można wypowiedzieć pra cownikowi umowy o pracą ani też jej rozwiązać (art. 117 ust. 1. Ustawy o powszechnym obowiązku wojskowym*. Wynagrodzenie zatem przysłu guje Panu do końca miesiąca kalendarzowsgo, w którym po wołano Go na ćwiczenia a po czynając od następnego miesiąca kalendarzowego pracodawca powinien wypłacić za czas odbywania ćwiczeń 75 proc. wynagrodzenia, jako że utrzymuje Pan dwóch członków rodziny. Za okres choroby przysługuje Panu zasiłek chorobowy w wysokości 50 proc. wynagrodzenia. (dsz) JESZCZE RAZ O WYPADKU PRZY PRACY J. P — Słupsk: W srud-niu ubiegłego roku uległem wypadkowi przy pracy. Kar te wypadku sporządzono ale do chwili obecnej nic otrzymałem odszkodowania. Po jakim czasie przedawnia się moje roszczenie? Odszkodowanie przysługuje o ile wypadek zaistniał z winy zakładu pracy. Zakład po winien wypłacić różnicę pomiędzy zasiłkiem chorobowym a przeciętnym zarobkiem. W przypadku stwierdzenia trwa lego kalectwa zakład winien zwrócić się do PZU o odszkodowanie. Gdyby zakład nie ubezpieczył Pana on ponosi konsekwencje, których można dochodzić przed sądem w prze ciągu lat trzech od chwili wy padku. (y) RENTA RODZINNA R. K. — Ustka: Mąż mój przez 13 lat (1918 — 1931* pracował w cukrowni w Trawnikach. W 1958 r. do ZUS w Lublinie złożyłam wniosek (wraz z załącznikami) o przyznanie mi ren ty rodzinnej. Sprawa gdzieś ntknęła. Mam 82 lata i jestem w bardzo ciężkich wa runkach. Nie wiem czy ren ta mi przysługuje i jak to załatwić? W opisanej sytuacji renta przysługuje. Należy udokumentować okres pracy małżonka. W tym celu najlepiej zwrócić się do ZUS w Lublinie z prośbą o przekazanie zło żonych w 1958 r. dokumentów do Słupska i tu następnie za łatwiać sprawę renty, (y) PRZYWILEJE RENCISTY Z. P. — Koszalin: Jestem rencistką, zatrudniona na pół etatu. Z wynagrodzenia 499 zł potrąca mi się podatek 2.50 zł — czy słusznie? Ile wynosić ma miesięczna składka związkowa ren- cisty — członka Zw. Zaw. Pracowników Handlu i Spół dzielczości? Pracuję umysłowo od 5 1« tego br. W jakim wymiarze urlop będzie mi przysługiwał, jeśij pracodawca rozwiąże umowę o pracę i będę zatrudniona jeszcze do końca br.? Wynagrodzenie Pani nie pod lega w ogóle opodatkowaniu, jako nieprzekraczające 1000 zł. Podlegałoby ono opodatko waniu wtedy, gdyby było dru gim Pani wynagrodzeniem, (renty nie uważa się za wynagrodzenie). Rencista otrzymujący do 1000 zł renty, płaci związkową składkę czionkow ską w wysokości 1 zł miesięcznie. Jest to uregulowane u-chwała Krajowego Zjazdu ZZPIiiS. Pracownik, zatrudniony w niepełnym wymiarze godzin na podstawie umowy o pracę ma prawo do pełnego urlopu. W Pani przypadku przysługiwałby urlop 14-dniowy, do ja kiego ma prawo pracownik umysłowy po przepracowaniu pół roku. Gdyby rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło po dniu 5 lutego 1966 r. przysługiwałby Pani urlop 30-dnio-wy. (dsz) SZKOLNY BILET MIESIĘCZNY .1. M. — Złocieniec: 30 czerwca br., około god/. 12.30, jechałam ze Zlocień-ca do Drawska na micsięct ny bilet szkolny. Kierownik pociągu powiedział ni i, że po 24 czerwca miesięczny bilet szkolny jest nie ważny i zażądał bym zapła ciła mu 34 zł. Nie miałam tyie pieniędzy, wiąc kierów, nik pociągu podarł biiet mic sięczny oddając z powrotem tylko plastikową oprawkę. Czy kierownik pociągu postąpił słusznie? Postępowanie kierownika było niesłuszne, a zachowanie karygodne. Bilet miesięcz ny niezależnie od rozpoczyna jących się wakacji był ważny przez cały miesiąc czerwiec. 0 skandalicznym zachowaniu się kierownika pociągu należy powiadomić DOKP w Szczecinie, (zet) DODATEK DLA KIEROWCY Kierowca — Kołobrzeg: Je stem kierowcą w służbie zdrowia. Zakład pracy zlecił mi załadunek i rozładunek towaru za co otrzymuje 10 proc. premii od godzin zasft"r ' e • do tego godzin nadliczbowych. Czy zakład pracy słu szuic oblicza premię? Zgodnie z zarządzeniem Mi nisterstwa' Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 29 X 1963 r (Dziennik Urzędowy Min. Zar. 1 Op. Społ. nr 2, poz. 122) kie rowca wozu Ciężarowego za pomoc przy załadunku i wyładunku może otrzymać dodat kowe wynagrodzenie do 14 zł dziennie. Ponadto w dodatkowym zarządzeniu Wydz. Zdro wia i Opieki Społecznej Prsz. WRN Zdr. V — 147/19/65 za-leca się, by dodatkowa praca i wynagrodzenie kierowcy za warte były w umowie o pracę i nie powodowały przekrocze nia funduszu płac. (zet) PROSIMY O ADRES M. K. — po w. Białogard: Prosimy o podanie imienia i nazwiska oraz dokładny adres. W liście należy powołać się na sprawę nr 15/2772/65. (zet) Oddany w tym roku do użytku nowy odcinek szosy łączącej stolicę z Pruszkowem, zyskuje coraz bardziej na a-trakcyjności. Wyjeżdżających bowiem ulicą Łopuszańską z Warszawy wita w miejscowości Malichy pomysłowy „moto bar". To pruszkowska PSS zainstalowała w specjalnie wyre montowanych wrakach autobusowych przydrożną restaura cyjkę, w której można nie tylko napić się czegoś gorącego lub zimnego ale również i dobrze zjeść. Na zdjęciu: fragmenty barobusu PSS w Malichach. C'AF — fot. Chmielewski Akcja „W" nadal potrzebna @ ROCZNIE 4700 ZACHOROWAŃ NA KIŁĘ • LEPSZE METODY DIAGNOSTYCZNE • SZCZEGÓLNA OPIEKA N AD CIĘŻARNYMI W całej Europie statystyki wskazują na niepokojący wzrost zachorowań wenerycznych, liczba przypadków zacho rowań na kiłę wynosi w Polsce rocznie około 4.700. Pierwszy kwartał bieżącego roku wskazuje na dalszą tendencję wzrostową. Najbardziej alarmująco wygląda sytuacja w stolicy i województwach: warszawskim, wrocławskim, katowickim i szczecińskim. Ze względu na zwiększającą się odporność bakterii na różnego rodzaju antybiotyki, lęka rze stosować muszą nie tylko j bardziej skomplikowaną kura-j cję, aie dążyć zarazem do jak j najszybszego wykrycia scho-i rzeń. Aby ulepszyć diagnostykę od niedawna wprowadzono nowe metody wykrywania kiły, oparte na dokładniejszych choć droższych odczynach analitycznych. Nowe pracownie działają już we Wrocławiu. Białymstoku. Warszawie, Gdańsku oraz Krakowie i są w stanie wykonać wysoko specjalistycz ne badania u wszystkich zgłoszonych chorych. W walce ze szczególnie groźną kiłą wrodzoną u dzieci (u-mieralność zakażonych niemowląt wynosi około 20 proc. w pierwszym roku życia) wprowa dzono przy badaniu kobiet cię żarnych bardzo czuły odczyn, opracowany przez polskich spe cjalistów. Obecnie położna pra cująca na wsi może bez trudu pobrać kroplę krwi i wysuszo ną przesłać do laboratorium. Badania suchej kropli krwi nie tylko likwidują dotychczasowe kłopoty z przejazdem czy tran sportem, ale są znacznie dokładniejsze i czulsze niż dotychczas stosowane klasyczne metody. Obecnie tego typu laboratoria pracują tylko w kilku wo jewództwach. Po uruchomieniu dalszych pracowni badania te prowadzić będzie można na te renie całego kraju. (AR) STARSZEGO KSIĘGOWEGO ze średnim wykształceniem i kilkuletnią praktyką na stanowisko zastępcy głównego księgowego oraz EKONOMISTĘ zc średnim wykształceniem i prsktvką do działu technicznego zatrudni CHEMICZNA SPÓŁDZIELNIA PRACY W ŚWIDWINIE. Podania należy kierować wraz z dokumentami. K-1618-0 WYROK SĄDU POWIATOWEGO W KOŁOBRZEGU z dnia 27 II 1965 r. nr kp 83/65. — Treść: Wszystkie rzucone oszczerstwa i obelgi na obywatelkę Genowefę Jarmuł odwołuję i przepraszam. Krystyna Jasińska, Kołobrzeg. Wolności 16/6. K-1621 SPRZEDAŻ BIURO PośrednictWa Sprzeda/y Samochodów Zenon Borny Słupsk tej. 49-7? poleca swoje usługi p.rt.y kupnie sprzedaży i zamianie samochodów. Sprzedającym zapewnia się iraraże. Gp-34R> SPRZEDAM Karaś t. blachy karbowanej. Koszalin, Morska S8. Gp-3»75 SPRZEDAM gospodarstwo rolne w Tyehowie wraz t. zabudowania mi o powierzchni !> ha, w tym t ha łaki. Informacje: Tychowo, ul. Kolejowa 14. G-31I4 PIANINO czarne, krzyżowe — sprzedam. Koszalin, telefon Jfi-SS (po godzinie 15). Gp-3473 ZAIJZĄD Kółka Rolniczego w Przy'stawach zgłasza zgubienie do tv od u rejestracyjnego ciągnika C-325 nr ES 01-43 i tablice, wydane przez Wydział Komunikacji Sławno. K-lfitR L O K A I, E | POSZUKUJĘ pokój, kuchnie w Ko i szalinic. Anna Stępień, poczta Su ' cha, pow. Koszalin. Gp-34RJ SPRZEDAM junaka z przednimi ochraniaczami i bocznymi bagażnikami Oraz WFM, bardzo dobre. Koszalin, l.amoero 2/1, codziennie godz. —29. Jagiełło. Gp-3459 SPRZEDAM jawe ?50 (oryginalne 1 osłony) oraz sypialnie prawie no-' w4 (brssor.a). Słupsk, kaszubska 13. Gp-34C0 WYNAJMĘ pokój r kuchnia wcza sowiczom w Słupsku. Wiadomość: Koszalin, tel. 51-01. Gp-3484 NAUKA — Helenka, zawołaj na Kra sulę, bo wyspa się przechy la do wody— Rys. Jacąues NARET * 4* SPRZEDAM tokarnię do metalu, spawarkę transformatorowa. wi*r tarkę słupkowa, narzędzia ślusar skle oraz odstąpię warsztat za zwrotem kosztów remontu. Słuosk Grodzka 13, godz. IB—*8. Gp-34M BARDZO tanio sprzedam samochód osobowy marki opel. S'an dobi-T na chodzie. Słupsk, Bohaterów Westerplatte 69 2. Gp-343t ZGUBY K ł.OS Zdzisław zgubił Świadectwo ukończenia klasy, wydane prze/. Szkołę Podstawowa w J- Z W S wid wini*. G«34fi3 ZGUBIONO świadectwo ukończenia Sr.koły Podstawowe i w Miast ku, na nazwisko Anna Philipp. G-34P* ZGUBIONO MRD Art. Kiosk 55. pieczątkę Przem. o treści: Koszalin. Pp-347« ZARł.AD Doskonalenia Zawodowego w Słupsku, ni. Sienkiewicza nr 15, przyjmuje zgłoszenia na kurs spawania elektrycznego z miasta i okolic Słupska. Po zdaniu egzaminu Zakład zapewnia pracę w spawalnictwie. Za pisy przyjmuje sekretariat ZDZ od godz 8—13. K -l<22-0 POI.SKi Związek Motorowy w Kcssalinie organizuje kursy motocyklowe, amatorskie (ITI plus IV). Otwarcie kursu 1Ś lipca 1965 r„ godz. 17. Zapisy przyjmuje i udziela informacji Biuro Ośrodka. Kaszubska 21, tel. S8-S8. Organizujemy kursv kat. HI nUis IV w Slancwie — świetlica MPGK. Rymań — ob. Nowak — Stacja Benzvnowa, Gościno — ob. Rrbarkiewicz. K-1593-# ZAMIANA POKOJ z kuchnią, łazienką, gaz, I pi-tro. w ro~zriWic Wl'-cka. "Wagabunda" wystąpi w /aszym mieście w sali nowego ^atru przy ul. Wałowej, 13 i fl . bm., dwukrotnie każdego rozegrany zostanie w Ust i s ostatni w tym sezonie, cie c5^y mecz piłki nożnej. Wal yć będzie mistrz klasy A ^ 0rab Ustka z wicemis-Granitem Świdwin, zaś godz. 16 mecz rozegrają re gj^^tacje oldboyów Ustki i ,• ^rganizatorem tego meczu JeX KS Gryf Słupsk. Nale" d?i .Zy podkreślić, że w run *;e jesiennych i wiosen-btł*"1 sP°tkań KS Korab zdo °gólem 84 bramki. W tym den ■Wał. e?ie przegrał on tylko je-mecz, a cztery zremiso- r?b^V0J'e sukcesy ustecki Koprą Zawdzięcza dobrej współ t> Cy z przedsiębiorstwem ■'^■orab'* oraz Prez. MRN. Ośrodka Radiofonicznego — ob. Romualda Szaneia, który stwierdza między innymi, że powcdcm zakłóceń nie są iiatarki na stacji retransmisyjnej, lecz zbyt siaby sygnał, jaKi w pewnych godzinach otrzymujemy z Koszalina. Ponadto w niektórych miesiacach roku na skutek dobrych wśTunków atmosferycznych zwiększa się zasięg innych stacji telewizyjnych. Wówczas następują odbicia fal od górnych warstw atmosfery i poszczególne stacje nawzajem zakłócają sobie programy. Słupsk znajduje się w tym nieszczęśliwym położeniu, żc program zakłóca ponadto stacja w Zielonej Górze i jedna ze stacji szwedzkich. Do te^o trzeba jeszcze dodać zakłócenia lokalne, pochodzące od nie zabezpieczonych silników elektrycznych i urządzeń technicznych w zakładach. O wszystkich lokalnych zakłóceniach w mieście słupszczanie winni informować służbę przeciwzakłóceniową, mieszczącą się w Koszalinie, ul. Alfreda Lampego (gmach Prez. WRN). W PIERWSZYCH dniach maja 1945 roku przybyła do Słupska grupa operacyjna, delegowana przez ówczesną Centralę Narodowego Banku Polskiego w Ło dzi, aby zorganizować w na szym mieście samodzielny od dział. W dwa miesiące później tj 16 lipca, oddział rozpoczął normalną pracę bankową Wte dy pracowało ośmiu ludzi, dziś załoga liczy 102 osoby. O dwudziestoletniej działalności słupskiej placówki rozmawiamy z jej dyrektorem Mieczysławem Krawczykie-wiczem. — Nasz słupski Oddział NBP — powiedział na wstępie dyr. M. Krawczykiewicz — finansuje i kontroluje wszy stkie jednostki przemysłowe, handlowe i komunalne działające w mieście i powiecie. Jest ich ogółem 78. Prowadzimy ponadto tzw. obsłucc kasową wszystkich jednostek, w tym również kontrolowanych przez banki — rolny i inwestycyjny oraz planowanie i sprawozdawczość obrotu towarowego. Chciałbym przy tym dodać, że często inicju jemy narady i konferencje z Codzienne sprairtj Rolnicy wcicjż słabo świadczę Z POWIATOWEGO Komitetu Koordynacyjnego Społecznego Funduszu Budowy Szkół otrzymaliśmy najświeższe dane na temat przebiegu zbiórki w powiecie. Wynika z nich, że sytuacja nie jest pomyślna. Szczególnie niepokojąco słabo świadczą rolnicy. Najgorzej w tym zakresie wypada gromada Kruszyna. Zgodnie z założeniami tamtejsi rolnicy mają wpłacić w tym roku na konto SFBS 26 tys. zł. Tymczasem dotychczasowe wpływy wynoszą dopiero 1.143 zł. Trzeba przy tym podkreślić, że jako jedna z niewielu w powiecie — gromada Kruszyna nie zebrała w ubiegłym miesiącu ani jednej złotówki. Nie lepiej przedstawia się sytuacja w gromadach Potęgowo, Stowięcino, Stara Dąbrowa, Strzelinko i Wrząca. Nie przekroczyły one nawet 10 proc. rocznych założeń zbiórki. Kiedy rozmawiamy w tych gromadach z aktywistami odpowiedzialnymi za zbiórkę na SFBS najczęściej winią oni rolników, którzy rzekomo, nie chcą wpłacać zadeklarowanych kwot (świadomie użyliśmy przysłówka „rzekomo"). Trudno bowiem w świetle przykładów zaczerpniętych z innych powiatów (chociażby bytowskiego) czy nawet naszego, zgodzić się z takim stanowiskiem. Jaka różnica istnieje między rolnikami zamieszkującymi wsie gromady Kruszyna, a na przykład Objazdy, którzy zrealizowali już prawie w 4Q proc. roczne założenia zbiórki na budowę szkół Tysiąclecia. Naszym zdaniem nie ma żadnej. Istnieje jedynie w metodach agitacji aktywu i w jego zaangażowaniu. Nie będzie ponadto pomyślnie przebiegała zbiórka, jeśli aktyw docierający do rolników sam nie świadczy regularnie na SFBS. A jest to, niestety, zjawisko dość powszechne w naszym powiecie. gaOLECAMY ten palący problem słupskiej wsi — ko-' mitetom gromadzkim partii i kołom ZSL. Niech zainteresują się przede wszystkim jak ich członkowie świadczą na SFBS, a następnie dopomogą aktywowi w agitowaniu pozostałych mieszkańców. (J. K. O.) Dzwoni iel. 54-S8 •— Dlaczego — zap3^tuje ob. P., która spędza w Słupsku urlop — ceny owoców i warzyw są tu wyższe niż w innych miastach? Na przykład w dniach kiedy w Koszalinie kilogram truskawek kosztuje 9 — 10 zł, w Słupsku trzeba za nie zapłacić 12 zł? Odpowiedzieliśmy Czytelni czce, że sami zastanawialiśmy cię nad tą zagadką, gdyż podobnie przedstawia się spra wa z młodymi ziemniakami i innymi warzyv/ami i owoca mi. Wyczerpującej odpowiedzi na ten zarzut może udzie lić, przede wszystkim, Rejonowa Spółdzielnia Ogrodnicza (aka) dyrekcjami przedsiębiorstw i instytucji, na których sugerujemy środki zaradcze w kierunku uporządkowania dzia łalności finansowej. — Z informacji, które po siadamy, słupski Oddział NBP zalicza się do najlepiej pracujących w woje- zapifhfje odpowiada-^ li. Krawczykiewicz wództwie. Czemu to przypisać? — Niełatwo udziela się od powiedai na takie pytanie. Ale jeśli już padło to powiem, że zdaniem naszych władz zwierzchnich prowadzi my m. in. właściwą politykę kredytową w stosunku do finansowanych jednostek, a tak że operatywnie przebiega u nas obsługa klientów. M 20 lat NBP )$- 78 jednostek f nans)W3gych i koRtrolowanyc'1 chanizowanej Rachunkowości Budżetowej. Novum polega na tym, że przejmujemy obee nie od jednostek budżetowych funkcję księgowania oraz sprawozdawczość finansową od dziennej do rocznej włącznie. Województwo kosza lińskie, jako pierwsze w kra ju wprowadzi do końca br. we wszystkich oddźiałąch zmecha nizowaną księgowość. — Może kilka słów o załodze... — Czy przewiduje się w najbliższym czasie jakieś zmiany organizacyjne? — W bankowości nie ma nigdy zastoju. Nasza praca jest stale doskonalona. Stąd też ostatnio powołano przy naszym oddziale (i innych w województwie) Ośrodek Zme go „Przystań" przyjechali spę dzić urlop ludzie z całej Pol ski (ogółem 240 osób) głównie z miast wojewódzkich: Warszawy, Łodzi, Poznania, Lublina i innych. Odpoczywa tu zaledwie 15 procent robotników, przeważają natomiast lekarze i inżynierowie. Nasz rozmówca, pracownik ZW ZNP w Katowicach An-( drzej Jagniszczak skarży się tylko na pogodę. Poza tym — cytujemy: — „Przystań" ppsiada wszechstronny i bogaty księgozbiór, pokoje czyste i dob rzs wyposażone, jedzenie doskonałe i podane bardzo este tycznie (a pan Andrzej jest na to szczególnie uczulony)... — Będę mówił w samych superlatywach, chociaż nie słucha kierownik ośrodka — powiada Edward Markowski z Katowic i do wymienionych już cnót i zalet „Przystani" dorzuca jeszcze sprawną obsługę. Nie mniejszymi entuzjastami usteckich wczasów okazali się mieszkańcy Domu Pracy Twórczej „Zaiksu". Pani Irena Nowakowska, docent Instytutu Socjologii i Filozofii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie czuje się doskonale w atmosferze, która panuje w Domu Pracy Twórczej: nikt nie oczekuje tu organizowania tzw. „życia kul turalnego" ani atrakcyjnych imprez, wszyscy cieszą się spokojem i swobodą, samoist nie zaimprowizowanym życiem towarzyskim lub pracą zawodową, połączoną z wypo czynkiem. Ryszard Schreiter — kierownik muzyczny Państwowe go Teatru im. Osterwy w Lub linie, ma za sobą pracowity rok, w czasie którego skom poncwał ilustrację muzyczną do 6 sztuk, m. in. „Wesela", „Ani z Zielonego Wzgórza" i „Damy Kameliowej". Do „Za iksu" w Ustce przyjechał doroczną tradycją już po raz dziesiątj^. w towarzystwie żo ny, syna i przyjaciół. Jako stały bywalec stał się więc niejako patriotą Domu Pracy Twórczej „Zaiksu" i ma tyl ko jeden (dodajmy od siebie — poważny) zarzut: brak tele wizji, (aka) gmiwiufl na dzień 9 bm. (piątek) 17.40 Lekcja jęz. ros. 18.00 „Spotkania z przyrodą" — fiim. 13.30 „Judaszowe srebrniki" — z serii: „Przygody hrabiego Monte Chri-sto". 18.55 Wszystko o mieszkaniach. 19.25 „Niebezpieczne role" — film z serii „Gwiazdy filmu niemego". 111.50 Dobranoc. 20.00 Dziennik. 20.20 Miasto i jego problemy. ?0.35 „Zmiana warty" — film. 20.50 II TV Festiwal Teatralny — „Natręci". 21.55 Dziennik. — Mamy w oddziale wielu ofiarnych, długoletnich pracowników. Dwóch spośród nich ma już za sobą 20-letni staż, a mianowicie Euzebia Marszałek i mój zastępca Bronisław Siekierski, którego na niedawnej akademii w Warszawie udekorowano Krzy żsm Odrodzenia Polski. Ponadto 17 osób pracuje u nas ponad 15 lat, 23 osoby ponad 10 lat. Wyróżnić trzeba jesz cze IJclenę Jankowską, Zo-lię Jędrys, Helenę Wojtaro-wiez, Czesława Frąckowiaka, Jerzego Zakrzewskiego i wie lu innych. Jeśli już mowa o załodze dodam, że 90 proc. sta nowią u nas kobiety, które zajmują połowę kierowniczych stanowisk. — Co przygotowuje zało dze dyrekcja z okazji jubileuszu? — Jutro odbędzie się uroczysta akademia z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich i miejskich oraz kie równików finansowanych jednostek, a ponadto załoga bawić się będzie na zamkniętym balu w „Metrze". Rozmawiał: J. Kiss-Orski KIEDY 7 fmŁEwmwm 97 — MO. 98 — Straż Połami, 99 — Pogotowie Ratunkowe. M mm mmmmmm® // Apteka nr 32 przy ul. 22 Lipca 15 teł. 28-44. gWWWSFAWA KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa pt. „Z wystaw fotografii prasowej". MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne codziennie oprócz poniedziałków i dni poświątecz-nycb w godzinach cd 10 do 17. MUZEUM SKANSENOWSKIE W Klukach czynne jak wyżej. f~m* bi^I MILENIUM — Judex albo zbrodnia ukarana (franc.-wł., od lat 1S). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Zakochany kundel (USA, od lat 9) — panoramiczny. Seans o godz. 14. Czarny aksamit (NRD, od lat 16). Seanse o godz. 16.15, 18.30 i 20.45. GWARDIA — Zarezerwowane dla śmierci (NRD, od lat 16). Seanse o godz. 17-30 i 20 WIEDZA — Wyspa złoczyńców (polski, cd lat 9). Seanse o godz. 17 i 19. USTKA DELFIN — Judex albo zbrodnia ukarana (franc.-wł., od lat 16). Seanse o godz. 18 i 20. Gwiazda szeryfa (USA, od lat 12). GFOWCZYCE STOLICA — Szklana góra (polski, od lat 16). Seans o godz. 20.30. UWAGA. Renertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM I na dzień 9 bm. (piątek) Wiad.: 5.00, 6.00 . 7.00 , 8.00, 12.05, 15.00, 18.00, 20.00, Ź3.00 5.06 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 6.10 Rozmaitości rolnicze. 6.30 Muzyka lud. różnych narodów. 8.05 Muzyka i aktualności. 8.35 Koncert " solistów. 9.00 Muzyka baletowa. 10.00 Kalejdoskop kulturalny. 10.30 Koncert rozr. dla wczasowiczów. 11.0c Felieton. 11.10 Muzyka rozr. 12.25 Rolniczy kwadrans. 13.00 Muzyka. 13.20 Tańce symf. 13.40 Zespół harmonistów. 14.15 Mozaika melodii operetkowych i filmowych. 14.45 Utwory na flet. 15.05 Muzyka polska. 15.30 Rozmaitości muzyczne. 16.11 Muzyka rozr. 16.35 Program młodz. 17.05 Kultura pilnie poszukiwana. 17.50 Audycja Ośrodka Badań Opinii Publ. 18.20 Koncert dnia. 19.15 Ze wsi i o wsi. 19.30 Piosenki. 20.35 Program z dywanikiem 21.40 ReportSż literacki. 22.00 Sonaty fort. BeethOvena. 22.42 Notatnik kulturalny. 22.52 Melodie jazzowe. 23.15 Koncert. PROGRAM II na dzień 9 bm. (piątek) Wiad.: 5.30. 6.30, 7 30. 8 30. 12.05, 16.00. 19.10. 23.50. 5.06 Muzyka. 7.05 Gimnastyka. 7.50 Muzyka. 9.05 Koncert dnia. 9.50 Publicystyka międzynar. 10.00 Muzyka rozr. 10.40 Z życia ZSBR. 11 00 Muzyka operowa. 11.35 ReP°rtaf-12.10 Duety instrumentalne. 1Z.4S Uniw. Rad. 13.C0 Koncert. 13.20 „Noc w Lizbonie" — Rema?que a. 13.40 Koncert dla wczasowiczów.. 14.30 Mówi technika. 14.45 Muzyka. 15.30 _ nia dzieci — „Pan nek w Etiopii". 16.05 Koncert. 18.00 Pieśni narodu wietnamskiego. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Koncert "svmf. 21.19 Z kraju i ze świata. 22.13 Wieczory antvczne — Diatrvby" — Koikteta. 22.33 Studio piosenki. 22.53 Muzyka rozr. KOSZALIN na dzień 9 bm. (piątek) na falach średnich 188,2 tn oraz 202.2 m (Słupsk i Szczecinek) 6.50 Ekspres poranny. 17.00 „Problemy naszej współpracy" — wywiad z I sekretarzem KO SED — Johannesem Chemnitzerem i I wiceprzewodniczącym Okręgowej Rady Narodowej w Neubrandenbur-gu — Kurtem Guterem. 17.30 „Po trzecim Ogólnopolskim Festiwalu Amatorskich Teatrów Poezji" — rozmowa z A. Olcha. 17.40 Muzyka taneczna. 18.20 Wiad. koszalińskie. 18.25 „Porażenie prądem elektrycznym i pierwsza pomoc" — pogadanka lek. A. Tomezewskiel. 18.30 Piosenki o Ziemiach Zachodnich, „Głos sjl^bi^^^mu^ci^^Głos^K^Milłńsktego'' w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegiom Redakcyjne * Koszalin, ul. Alfreda Lampego' 20. Telefony Redakcji w Koszalinie: centrala 20-34 1 20-35 Ucz? ze wszystkimi działami ł .•Głos Słupski". Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat (łączy i kierownikiem Oddziału) — 51-95; dział ogłoszeń 51-95: redakcja — 54-86. Wydawnictwo Prasowe Głos Koszaliński" RSW „PRASA". Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. f Wpłat^ na prenumeratę"(miesięczna - 12,50 zł, kwartalna - 37,50 zł, roczna - 150 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch" Tłoczono KZGrat Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. __________________________________________________________________________T"2 \ Str. 6 GŁOS Nr 163 (3989) i PATROLE wojskowe chodzą bezczynnie uli cami. Żołnierze maią hełmy na głowach, pałki w rękach, ale w Algierze panuje od kilku dni spokój. Rada Rewolucyjna, sprawująca władzę w Algierii, jest je dynie organem tymczasowym. Sposób jej działania nadaje ży ciu politycznemu Algierii szcze gólny charakter. Rada pracuje, jak gdyby kierowała sekret nymi sprawami loży masońskiej. Minister spraw zagranicznych, Buteflika, który zaprosił na obiad przedstawicieli agencji prasowych, akredytowanych w Algierze, a potem odbył z nimi kilkugodzinną roz mowę, zastrzegał się kilkakrot nie, aby relacje z tego spotka nia nie przytaczały jego nazwiska. Od czasu do czasu jednak po sunięcia Rady stają się tajem nicą publiczną. Wiadomo na przykład, że Rada poszukuje gwałtownie kogoś, kto stałby się swego rodzaju szyldem i narzędziem w ręku Bumedie-na pragnącego pozostać podob no w cieniu. Stanowisko prezy denta bądź — w wypadku e-wentualnej likwidacji tego u-rzędu — premiera proponowano m. in. byłemu przewodniczącemu Zgromadzenia Narodowego, Ferhatowi Abbasowi i byłemu sekretarzowi generał nemu FLN, Mohammedowi Khi derowi, który zaoferować miał współpracę Radzie. Ferhat Ab bas i Mohammed Khider to dwaj różni politycy. Pierwszy, aptekarz z zawodu, chętnie za aplikowałby Algierii wszystkie urządzenia, typowe dla ustroju burżuazyjno-demokratycz-nego, drugi znany jest ze swej socjalistycznej frazeologii. Oby dwaj, przynajmniej jak dotąd pono odmawiają, i to z tych samych względów. Rola zwykłego figuranta w rękach armii, która w dodatku nie utrwaliła jeszcze w pełni swej władzy, nie potrafi sprostać ich ambicjom. W każdym raz'e apel do dwóch tak bardzo różnych lu Pastorzy apelu q .. dzi oceniony tu został jako wy raz zróżnicowania i bezprogra mowości Rady. Rada ma w tej chwili raczej taktykę niż program. Tydzień temu, kiedy stanowisko Rady referował dziennikarzom bliski współpra cownik Bumediena, pułkownik o manierach kaprala, Kaid Ah med, nowy reżim nie miał jesz cze nawet taktyki. W porówna niu z tamtym spotkaniem roz re najczęściej powtarza się w jego przemówieniu, jest socjalizm. Nie ma jeszcze oczywiście pełnych podstaw do mierze nia stopnia szczerości, z jaką wypowiadane jest to słowo. Tym niemniej zwraca uwagę fakt, że przemówienie Bumedie ra kładzie akcent na tezę. iż Algieria nie ma potrzeby pobierania lekcji u kogokolwiek i potrafi się obejść bez zagra- Bumedien milczący (Od stałego korespondenta AR w Algierze) muniści i w ogóle siły lewico we w Algierii składały się wy łącznie z elementów obcych, francuskich, które „nie umiały doprowadzić do zwycięstwa re wolucji we własnym kraju" i oferują Algierii swą współpra cę, aby. jak pisał z gryzącą iro nią tygodnik, uczyć się fryzjer stwa na głowach sierot... Rozmawiam z kolegą — korespondentem „Unita" na temat oceny ostatnich wydarzeń. Po dobnie jak dla wszystkich, oso ba Bumediena jest dla niego zagadką. Ale pierwsza ocena „Unity", określająca przewrót w Algierii jako faszystowski, wydaje mu się nieuzasadniona, dokonana pod wpływem gorącej atmosfery, nacechowanej gwałtownymi starciami z poli cją i wojskiem. Nie wyklucza możliwości rewizji tego stano-nowiska, podobnie zresztą jak postawy komunistów algierskich, którzy, wzywając do or ganizowania ruchu oporu liczy li na jego masowość. Niebezpie czeństwem realnym nie jest je go zdaniem faszyzm, ale pe-1 wien zwrot w prawo, przy SPORT • SPORT SPORT SPORT | Badeński nadal bez rywali Sidło pokonał Pedersena W Kolonii rozegrany został , międzynarodowy mityng lekkoatletyczny. podczas którego ^zyskano wiele bardzo dobrych wyników. Świetnie spisał się nasz reprezentant Badeński wygrywając bieg na 400 m w czasie 46,1, który jest najlepszym rezultatem w tym sezonie w Europie. Na drugiej pozycji uplasował się Amer3rkanin Le > wis — 48,2 a na trzeciej Cze-chosłowak Trousil 46,9. Badeński startował jeszcze w biegu na 200 m, w którym zajął drugie miejsce z czasem 21,1. Wygrał Francuz Bam-buck 21,0. mowa z Butefliką była uda- nicznych doradców. To jest o- nym posunięciem ze strony Ra czywiście święte prawo Algie- dy. rii. Teza ta o tyle jednak zwra czym podważone mogłyby"zo- Buteflika ma 30 lat, ale jego ca uwagę, ze wysuwały ją za- stać takie elementy ekspery- sposób bycia cechują maniery wsze elementy tradycjonalisty rnentu algierskiego, jak dalszy światowca. W przeciwieństwie czne w Algierii, atakujące istot rozwój samorządów, reforma do Kaid Ahmeda nie pytał, a ne cechy postawy Een Belli: rolna, stosunek do marksizmu mówił, uśmiechając się często. P° pierwsze — praktykę polity j komunizmu. Mówić umie, jest niewątpliwie czn3. wyrażającą się w nawią- Wszystko to sa oczywiście iprinvm 7 naibardziei zrecz- zaniu współpracy z KP Algie- + }o są, oczywiście, jearp m z najuaraziej zręcz 7arłiridninpiimnpi mi z Bydgoszczy. Początek me * czu o godz. 17. W sobotę natomiast odbę dą się trzy ostatnie mecze W klasie A. Grać będą: Korab z Granitem (godz. 18), Victoria z Iskrą (godz. 17) i Gryf 11 z Drawą (godz. 18). Mecz Ko rabia z Granitem ma charak ter prestiżowy. Obydwie dru żyny zapewniły sobie już a-wans do III ligi, a teraz chodzi o wykazanie bezspornej wyższości. Śladami Crarmich z Żagania 76 drużyn na starcie Pusharu Polski Teraz Bumedien przemawiał do promowanych elewów szko ły żandarmerii. Słowem, któ- Na wystawie sprzętu medycznego, otwartej ostatnio w Moskwie, zaprezentowano publiczności rewelacyjny aparat, który stwarza w swoim wnętrzu warunki odpowiednie dla rozwoju żywych tkanek i embrionów. Uczeni radzieccy, konstruktorzy aparatu, biologowie i lekarze! współpracują ze słynnym włoskim profesorem Petruc-cim. CAF Rozgrywki o Puchar Polski w edycji lat 1965/66 wkraczają na powiatowy „szczebel". W nadchodzącą niedzielę, 11 lip ca, ponad 40 zespołów reprezentujących poszczególne powiaty, a także sport szkolny, związkowy itp. rozegra pierw sze mecze. Spotkają się m. in. Olimp z Drzewiarzem Swier czyna, Jedność Zakrzewo z Za wiszą Grzmiąca, Garbarnia Kępice z Gryfem Polanów, Gryf Okonek z Polonią Jastrowie, Bałtyk II z Iskrą, Wołga Sławoborze z Zelgazbe tem Kalisz Pom. itd. 25 lipca do akcji włączą się drużyny klasy A oraz Cieśliki ze Słup ska. 1 sierpnia, do walk o Pu char Polski przystąpią druży ny III ligi. W sumie w województwie uczestniczy w pucharowych rozgrywkach 76 drużyn. Trud no przewidzieć, czy którejś z nich uda się pójść śladami Czarnych z Żagania, zespołu, który w historii Pucharu dokonał niebywałego przecież wyczynu — doszedł do fina łu. Przykład jest jednak za raźliwy i trzeba życzyć, aby znalazł naśladowców w Kosza lińskiem. HEURJK tywUA* MAMAJitfMIŃSKI wyliczajcie <14) —- To jest coś innego — zaczął Damanek. — To nie takie... — Proszę, poruczniku, słuchamy — zachęcał go major. — Na ogół milczycie, więc proszę... —- Niech coś powie — kąśliwie dorzuciła Kacperska. — Niech też się pomyli... Na razie błędu nie zrobił, bo nic nie mówił... — Pozwól — powiedział Damanek. — Dotychczas wyglądało na to, że skrzynka poste restante służy zasadniczo dwóm osobom: Feliksowi I i Feliksowi II. Obaj przecież tam przychodzili, zakładając, że Weber i Grzybowska mówią prawdę... Jedna widziała blondyna, druga bruneta ze szramą. Nie licząc Będzińskiego, który był nadawcą listów, a nie odbiorcą... Będziński nie mógł wysłać listu podpisanego „Marcin", bo siedzi... Związek specjalnego typu musiał więc istnieć między obu Feliksami... Prawdopodobnie oni właśnie przekazywali sobie jakieś informacje. Walutowe czy inne... Bracki, czyli Feliks I, nie spodziewał się listu od Feliksa II. Nadawcą listu musiał być ktoś inny, ktoś, kto skorzystał ze skrzynki na poste restante dorywczo, w razie potrzeby, na przykład o ile udało mu się sprzedać dolary... — Skończcie z tymi dolarami, poruczniku — wrzasnął major. — Już raz wam powiedziałem, że to nie waluciarze... — A więc informacje o tajnej broni, majorze — odgryzł się Damanek. — Nie kpijcie sobie — już po ojcowsku upomniał Marczak. — Nie kpijcie. Wszystko jest możliwe... No i co? To bardzo interesujące. — I dlatego, że list środowy był przesyłką nadzwyczajną, dlatego Bracki nie był na poczcie tego dnia. Kto napisał list? A może Olecki, który z tym wszystkim ma przecież jakiś związek... Porównać jego pismo z pismem Oleckiego... — Świetnie, Damanek. Świetnie — entuzjazmował się major. — Wolno palić. Zawadzki i Kacperska szybko sięgnęli po papierosy. — Damanek, wydaj dyspozycje... Olecki pracuje w Chorzowie w Zjednoczeniu Węglowym. Niech z kadr dadzą jego własnoręcznie napisany życiorys i zaraz do ekspertyzy — powiedział major. — O Boże, już czwarta... Trzeba zobaczyć, czy nas w domu nie ma... Potem około piątej, wrócę do Komendy i obga-damy, Damanek twoją wyprawę... Co tak patrzysz? Pojedziesz do Oleckiego jako Krzyżanek... Tylko to trzeba dokładnie omówić... Po wyjściu Damanka major pospiesznie zamykał szufladę od biurka, pieczętował pancerną szafę i już miał pożegnać się z Kacperską, Zawadzkim i Kościńskim, gdy do pokoju wszedł bez pukania dyżurny. — Towarzyszu majorze, na dole czeka obywatelka Gertruda Weber... Mówi, żebym powiedział towarzyszowi majorowi, iż rozmawiała z niejakim Feliksem Skórskim. — Uff — jęknął major. — Za dużo wrażeń na dziś... Sprowadźcie ją tu Zawadzki, wy z nią rozmawialiście... Przesłuchajcie ją... Ja pójdę do bufetu... Do domu, na ob;ad już nie zdążę... KAPITAN Zawadzki zazdrościł majorowi, że będzie mógł zaspokoić głód kawą i ciastkami. Ale oto jest już Weber. Milicjant wprowadził ją do pokoju Zawadzkiego. — Dzień dobry pani. — Dzień dobry... — Co panią sprowadza do nas? — Widziałam ko, ale to nie był ten sam... — Nie mógł być... Pani widziała Brackiego, który był blondynem... A nie tego, który przychodził do pani Grzybowskiej. — A co z nią, proszę pana? — Jeszcze mamy kilka spraw, które musimy wyjaśnić. — Pewnie wyjdzie niedługo... — Pewnie. Ale do rzeczy... Proszę dokładnie wszystko opowiedzieć... Wszystko, co pani pamięta. — Tak proszę pana... Pracowałam dziś po południu..* Normalnie pracowałaby koleżanka Grzybowska.- Teraz nie może pracować... — Może mi pani wierzyć, że robimy wszystko, żeby tę sprawę wyjaśnić. Proszę dalej... — Pracowałam po południu... Bo Zosię zastępuje taka młoda praktykantka. A po południu jest zawsze większy ruch. Nie można takiej młodej puszczać samej, prawda? — Prawda, proszę pani, ale pani mówiła, że widziała pani... — Tak. No więc niech pan sobie wyobrazi, że przyszedł... — Jak wyglądał? — Chwileczkę, proszę pana, mówił pan, żeby dokładnie— — Tak, proszę pani, więc słucham... — Tego dnia nie było dużego ruchu... Tvlko w okienku wpłat. Tam to mają dużo pracy... Kapitan Zawadzki wyjął papierosy. — Pani pali? — Skąd, proszę pana... Czy pan wie, jaka jestem chora? Otóż proszę pana... — Pani Weber. Bardzo współczuję. Martwią mnie pani dolegliwości, ale niech pani posłucha: interesuje mnie tera« przede wszystkim Feliks Skórski. Może zechce pani przypomnieć sobie... — Jak pan sobie życzy. Więc podszedł do okienka i zapy* tał: „Czy jest coś dla Skórskiego... Feliksa2'! — Jak wyglądał? — Brunet... Dość tęgi... — Tak, brunet. — Ile mógł mieć lat? — Około czterdziestu, może mniej. — Co pani odpowiedziała? — Szybko się zorientowałam... I co? — Jak to co? Zaczęłam szukać listu do niego, mfmo że nie było go. Przecież list trafił do tej smarkuli na rannej zmianie... Prokuratura odebrała... Proszę pana, ja wszystko wiem. A on, wie pan, co spytał? — Zamieniam się w słuch. Zawadzki zapalił drugiego papierosa, mimo iż pierwszy wypalony do połowy dymił na popielniczce. i |C. d. n.)