Spotkania * Wnioski *k Prace przygotowawcze Rośnie lemperaiura PRZEDWYBORCZEJ DYSKUSJI NAJBLIŻSZE zadania i perspektywy dalszego wszechstronnego rozwoju zarówno całego kraju, jak i poszczególnych regionów, miast i gromad, aktualne problemy międzynarodowe, istotne sprawy by towe mieszkańców miast i wsi — oto główna tematyka bardzo licznych spotkań kandydatów na posłów i radnych z wyborcami. ^ Biura Politycznego KC V Zenon Kliszko spotkał A j5tr*io z wyborcami wybrze-°rt rv-2ed spotkaniem zwiedził > a we Władysławowie. W°N\v- ciu: Zenon Kliszko w z rybakami w porcie aWowskim. CAF, fot. Uklejewski A. Mikojan odwiedzi Bułgarię O MOSKWA (PAP) Przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR A. Mikojan, przyjął zaproszenie do złożenia wizyty w Bułgarii. Zakomunikował o *vm goszczący w ZSRR przewodniczący Prezydium Zgromadzenia Narodowego Bułgarii, G. Trajkow, wznosząc toast na przyjęciu wydanym na jego cześć przez Prezydium Rady Najwyższej ZSRR. W ANKARZE °2rriowy ^R. — Turcja sofia ^ty^y-wający w -j>urcji z oficjalną minister ^ Or zaSranicznych ZSRR Jaj z °myko przybył wczo-fWJe?nodniawą wizytą do vPo zwiedzeniu za- Po zwiedzeniu za-. ciasta minister Gro-.Zwrócił wieczorem te-Ankary, gdzie ko-n \v. ^ano rozpoczęte rozmo- PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 gr StUPSKE ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XIII Czwartek, 20 maja 1965 roku Nr 120 (3946) (Inf. wł.) o1 y^piątek m Olsztynie Zjazd Pisarzy ^iein Zachodnich i Północnych 21—23 bm. obra dować będzie w Olsztynie h, ^Jazd Pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych. Jezc*z*e weźmie udział 2 00 pisarzy z całego kraju a ^iemi?.ar.ze ze Związku Radzieckiego, Czechosłowacji i ckiej Republiki Demo kratycznej. K. pięciuset mieszkań-ów Białogardu przyby io 18 bm. na spotkanie z kandydatem na posła Ziemi Koszalińskiej — tow. Antonim Kuligowskim, I sekreta rzem KW PZPR oraz z kandydatem na radnego WRN, przewodniczącym WKZZ — tow. Michałem Piechockim. Wyborcy zadawali kandyda tom wiele pytań. Wiązały się one z perspektywami rozwoju przemysłu w Białogardzie i Karlinie. Wiele uwagi poświę cono szkolnictwu zawodowemu — zgłoszono postulat moż liwie najpełniejszego udostęp nienia młodzieży białogardz-kiej zespołu szkół zawodowych kształcących przyszłych fachowców elektroniki. Jest to uzasadnione budową w Bia łogardzie filii Warszawskich Zakładów Radiowych i rozbu dową kilku innych zakładów przemysłu elektronicznego. (Dokończenie na str. Uf W fe]e< graficznym —LIN ° SWi* ka z ofiarną walką Wietnamu i Domini-PrzeciWko agresji USA. Jork ^ftstwaWała tu Bezpie- (/Waiin na<3 sprawą skargi b .Przeciwko Portugalii ma ^cyclenty graniczne. ^ £*os°wać. nad projek-tligaii potępiającej % 8allS za te incydenty. JORK &ic5?5U?** specjalnej koca Ąszkar sPraw aparthei-Marof obarczył mo-rtz.acll°dnie całkowitą Cv^a^ie ?alł^lością 7a storpe-j^h ® wysiłków ONZ, mają-zmuszenie rządu &a wyrzLJPo?udni°wej Afryki ^heidu ma si^ Poetyki a Organizatorzy zaprosili na zjazd członka Biura Politycznego KC PZPR i sekretarza KC tow. Zenona Kliszkę. W czasie zjazdu odbędą się uroczystości: złożenia wieńców pod pomnikiem na polu grunwaldzkim, odsłonięcia tablicy pamiątkowej ku czci Ignacego Krasickiego w Zamku Lidzbarskim, tablicy ku czci Wincentego Pola w Zam ku Reszelskim, otwarcia pun ktu muzealnego poświęconego Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu w leśniczówce Pranie oraz inauguracji „Dni Kwidzynia". Uczestnicy zjazdu wysłucha ją i przedyskutują wiele referatów. Kandydat na posła, I sekretarz KW PZPR, tow. Antoni Kuligowski na spotkaniu z wyborcami w Białogardzie. Dziś na str. 3. publikujemy reportaż red. Zbigniewa Mich ty ze spotkań przedwyborczych tow. A. Kuligówsk'ege. Fot. J. Piątkowski Rozwój przemysłu rolno-spożywczego w latach 1966-70 omówiła egzekutywa KW PZPR W UBIEGŁY wtorek, egzekutywa KW PZPR omówiła stan i kierunki rozwoju przemysłu rolno-spożywcze-go w naszym województwie, ze szczególnym uwzględnieniem planów na lata 1966—3970. W obradach egzekutywy KW uczestniczyli: wiceminister przemysłu rolno-spożyw-czego, tow. Adam Swierczyń-ski, zastępca kierownika Wy działu Rolnego KC PZPR, tow. Zofia Staroś, dyrektorzy centralnych zarządów i zjednoczeń oraz wojewódzkich przedsiębiorstw przemysłu mię snego, młynarskiego i ziemnia czanego, rolno-przetwórczego. Przemysł rolno-spożywczy nie stał się jeszcze w naszym województwie główną gałęzią gospodarki narodowej, mimo istnienia wystarczającej bazy surowcowej. Wciąż jeszcze znaczna część produktów rolnych trafia do zakładów prze twórczych w innych województwach. Możemy się cieszyć, że płody rolne sprzedawane są za granicą, ale nie może zadowalać to, że wywozi się je w stanie nieprzetwo rzonym lub tylko w postaci półfabrykatu. (Dokończenie na str. 3) Tarnamid zawładnął f „Żelatyną" • (Inf. wł.) Spółdzielnia Pracy „Żelatyna" ze Słupska rozpoczęła swą działalność od produkcji żelatyny spożywczej. Następnie przestawiła się na wytwarzanie żelatyny na potrzeby przemysłu foto-chemicznego. Tę produkcję spółdzielnia kontynuuje do .dzis. jednocześnie przystąpiła eto produkcji wyrobów z tworzyw sztucznych. Przed energicznym zespołem inżynieryjno-technicznym sfup-skiej „Żelatyny" otworzyły się nowe perspektywy — wytwarza nie części do maszyn przetwórstwa rybnego na statkach-ba-zach „Dalmoru". Części są produkowane z tzw. tarnamidu. Dzięki dużemu zapotrzebowaniu i dużej podaży tarnamidu — „Żelatyna" przez dłuższy czas nie będzie musiała zmieniać tzw. tematu produkcyjnego, (ex) Dziś 8 stron naszam strona 5 .Miasto — Bohater" • MOSKWA Odbyło się tu posiedzenie Moskiewskiej Rady Miejskiej, poświęcone przyznaniu stolicy ZSRR tytułu „Miasta-Bohate-ra". Amerykańscy piraci powietrzni znów bonbardu ą terytorium ORW Eksplozja w Bei Hoa dziełem parfyzanłów © PARYŻ (PAP) „Chociaż Amerykanie starają się to ukryć, klęska poniesiona w ubiegłą niedzielę przez wojska agresora w bazie lotniczej Bien Hoa jest wynikiem akcji Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego" — brzmią słowa depeszy, która nadeszła do prezydium obradującego w Paryżu międzynarodowego spotkania młodzieży i studentów, zwołanego pod hasłem solidarności z Wietnamem i pokoju. brony USA McNamary, Stany Zjednoczone kontynuować będą swą pomoc wojskową dla Azji południowo-wschodniej. Niedawno Kongres USA zaaprobował wniosek prezydenta Johnsona o wyasygnowanie dalszych 700 milionów dolarów na wydatki związane z wojną wietnamską McNama-ra poinformował, na jakie konkretne cele suma ta bę- (Dokończenie na str. 2) Niechlubny powrót • KAIR (PAP) Po zerwaniu stosunków dyplomatycznych przez 9 krajów arabskich z Niemiecką Republiką Federalną dyplomaci zachodnioniemieccy powracają do Bonn. Damaszek opuścił ambasador NRF, Hanz Mangold, powracając do swego kraju. Interesy zachodnio-niemieckie będzie reprezentowała w Syrii ambasada francuska. Depesza została przyjęta owacyjnie przez uczestników spotkania. W spotkaniu tym biorą udział reprezentanci młodzieży z około 30 krajów wszystkich kontynentów. ® NOWY JORK (PAP) Powołując się na oświadczę nie rzecznika wojskowego USA w Sajgonie, agencja UPI donosi, że po 6-dniowej °twarMąCy Komitetu Nauki i Techniki wicepremier Szyr do- w warszawskim Muzeum Techniki wystawy z cyklu ej", ujęciu; P W « l 0J 1*111 ictu.li, anstwa Polskiego'' pn. „Zabytki zwiedzanie wystawy. wystawy z cykl', tradycje techniki CAF, fot. Uchymiąk Rokowania EWG - Jugosławia ® BRUKSELA (PAP) W Brukseli bawi obecnie delegacja jugosłowiańska z dyrektorem w Federalnym Ministerstwie Handlu Zagranicznego, Peterem Tomicem na czele, przeprowadzając rozmowy z komisją Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG) w sprawie wza iemnych stosunków handlowych. Rokowania, które toczą się na szczeblu ekspertów potrwają do czwartku. przerwie amerykańskie bombowce zaatakowały ponownie we wtorek I środę terytorium DRW. Pirackie samoloty, które startowały z lotniskowców marynarki USA zaatakowały zbiornik ropy naftowej w Phu Qui, w odległości około 170 km na południe od Hanoi. Napastnicze samoloty użyły bomb, rakiet i pocisków kierowanych „Bullpup". W innej depeszy Associated Press donosi że 6 batalionów po łbdniowowietnamsklch wojsk rządowych rozpoczęło działania w północnej części Płd. Wietnamu, po tym gdy party zanci wysadzili w powietrze most kolejowy w okolicach Da Nangu. Agencja dodaje, że wskutek działalności party zantów komunikacja kolejowa może się odbywać jedynie w obrębie kilku kilometrów od Da Nangu, gdzie znaj duje się wielka amerykańska baza lotnicza. * WASZYNGTON (PAP) Jak wynika z memorandum ogłoszonego przez ministra o- Dziś będzie zachmurzenie u-miarkowane. Wiatry słabe z kierunków północno-zachodnich, w godzinach południowych porywiste. Temperatura rano 4, dniem do 12 stopni. XVIII WYŚCIG P0K03U BERLIN PRAGA - WARSZAWA ataku Magiery - pod Wawelem Melichew pierwszy po RAZ DRUGI w tegorocznym ■ wyścigu Melichow założył laurowy wieniec. Zwyciężył w Krakowie po kfótkim wprawdzie (88 km), ale ciężkim etapie. Jest to już więc czwarte kolejne indywidualne zwycięstwo radzieckich kolarzy. Ich pozycja staje się bastionem. Dal znać o sobie również Ampler — drugi w Krakowie. A na trzecim miejscu zawodnik Cracovii — MAGIERA. Przed stadionem próbował oderwać się od rywali. Miał parę metrów przewagi. Niestety, przegrał. Należą mu się jednak serdeczne gratulacje. On został „kolarzćm dnia" na etapie do Bielska, on tam właśnie zainicjował udany atak. I w Krakowie jeszcze go było stać na trzecie miejsce. W pięcioosobowej czołówce, która pierwsza wjechała na stadion Wisły, poza wymienionymi znajdowali się Dochljakow i Benet. Przeszło 40 sekund za nimi zameldował się peleton, a na dzie- siątym miejscu sklasyfikowano Kudrę. Natomiast Zieliński przyjechał na końcu tej grupy, tracąc czas nie tylko do zwycięzcy, ale i do Kudry. Trudno go winić o słabsze miejsce. Zupełnie roz-kleił się po południu Ritter. Wiozła go do Krakowa cała duńska drużyna, a przyjechali późno. Jeszcze później stawił się na mecie Desvages.' Ciężki dzień. Dwa etapy. Jeden w upale i kurzu, drugi w zimnie i deszczu. Kolarze wystartowali z Bielska po blisko trzygodzinnym odpoczynku. Tempo od początku ostre — prawie 45 km na godzinę. Zostają w tyle maruderzy wyścigu. Na 40. kilometrze pierwszy i jedyny zresztą atak. Odrywa się siedmiu zawodników: Melichow i Dochljakow, Benet, Smolik, Ampler, Van Midde'koop i Magiera. Na długim podelściu przed Mogilanami do przodu wysuwają się (Dokończenie na str, 2) 50 str IGŁOS Nr 120 (3946) Poparcie ujojsk USA dla junty & Zacięte irałki uj Santo Domingo Apel U Thanła • NOWY JORK (PAP) Sekretarz generalny ONZ, U Thant, ogłosił apel, w którym wzywa strony walczące w Dominikanie do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych. STAN WYJĄTKOWY I GODZINA FOLICYJNA Lud Boliwii nie zaprzestaje walki • MEKSYK (PAP) Sytuacja wewnętrzna w Be llwii zaostrzyła się w ciągu ostatnich godzin, co zmusiło juntę wojskową do ogłoszenia nie tylko stanu wyjątkowego w całym kraju, ale również wprowadzenia godziny poiicyj nej i powołania pod broń męż czyzn w wieku od 18 do 50 lat. Strajk robotników i studen tów rozszerzył się na wiele miejscowości w różnych rejonach Boliwii. W dalszym ciągu strajkuje olbrzymia większość mieszkańców stolicy kraju La Paz oraz górnicy w kilkunastu miejscowościach. Wiele zakładów przemysłowych i kopalń znajduje się w rękach robotników. Niemal całkowicie sparaliżowana została komunikacja kolejowa. Junta wojskowa nakazała a-resztowanie kilkudziesięciu o-sóbf wśród których znajdują Hę przywódcy związków zawodowych i kilku działaczy politycznych. W Santo Domingo przebywa obecnie wysłannik Organizacji Narodów Zjednoczonych, Antonio Mayobre, który usiłuje doprowadzić do za wiesze nia broni między obu walczą cymi ugrupowaniami w Dorni ni kanie. Oświadczył on, że nie jest w stanie wykonać te go zadania i że jego zdaniem Rada Bezpieczeństwa powinna podiąć kroki w celu dopro wadzenia do przywrócenia pokoju. O LONDYN (PAP) Już piąty dzień w północnej części stolicy Dominikany, Santo Domingo, toczą się zacięte walki między oddziałami powstańców a żołnierzami reakcyjnej junty woiskowej. Obie strony ponoszą dotkliwe straty sięgające kilkudziesięciu zabitych. Wojska gen. Imberta starają się zepchnąć powstańców na brzeg rzeki Ozama i w ten sposób zmusić ich do złożenia broni przed oddziałami a-merykańskimi, które zajmują tam pozvcje. Nad rzeką Ozama kończy się tzw. strefa bezpieczeństwa, do której Ame rykanie wpu^zczaią jedynie ludność cywilną bądź rozbrojonych powstańców. Warto jednak przypomnieć, że te?o rodzaju ograniczeń nie stosuia żołnierze USA wobec wojsk reakcyjnej junty pozwala,iac im na swobodne poruszanie się w rejonie strefy. Płoną pola naftowe w Libii • KAIR (PAP) Ju4 siódmy dzień trwa pożar 4 szybów naftowych w libijskiej prowincji Cyrenajka. Na miejsce katastrofalnej kię ski przybyli specjaliści od ga szenia pożarów na polach naf towych. Udało im się dotychczas stłumić ogień w piątym szybie tego bogatego w ropę naf tową rejonu położonego w piaskach pustyni, w odległości 400 km na południe od portu Tobruk. Pożar wybuchł wskutek eks plozji, których przyczyna jest dotychczas nie znana. Eksploatację ropy naftowej na tym obszarze prowadzą towarzy- stwa: brytyjskie „British Petroleum Company" i amerykańskie „Bunker Hunt", którym rząd libijski przed kilku laty udzielił koncesji na eksploatację bogactw naftowych w odległych rejonach Cyre-najki. W MOSKIEWSKIEJ TV Reportaż o wojskach rakietowych ZSRR • MOSKWA (AR) Telewizja moskiewska wyświetliła ni3daw.no dwukrotnie fiim o wojskach rakietowych ZSRR. Po raz pierwszy pokazano w nim ćwiczenia strategiczne wojsk rakietowych: start mięizykontynen-talnych rakiet balistycznych z wyrzutni pcdzien^nycii, rakie tową broń morską i lotniczą, wystrzeliwanie rakiet spod w o dy przez atomowe okręty podwodne, użycie pocisków rakietowych w bitwie morskiej i powietrznej. Kilka epizodów filmu paka zywało funkcjonowanie systemu obrony rakietowej ZSRR. Niezwykle interesujące były sceny strącania rakiet przez antyrakiety, śledzenie na ekranach radaru pozorowanego ataku pocisków balistycznych i samolotów nieprzyjaciela oraz niszczenie ich przy pomocy głowic atomowych. Sceny z utyciem broni jądrowej zostały sfilmowane, jak podkreślił komentator telewizji moskiewskiej, przed podpisaniem moskiewskiego układu o częściowym zakazie doświadczeń nuklearnych. Imponująco wyglądał start wielu rakiet przeciwlotniczych atakujących duże zgrupowanie samolotów. Pokazaffio także użycie broni rakietowej przez lotnictwo radzieckie do niszczenia celów iŁązi^Aycbu m. In. Trwa bombardowane terytorium DRW (Dokończenie ze str. 1) dzie wydatkowana. 368,8 miliona dolarów przeznacza się na zakup rakiet „powietrze--ziemia" oraz na bomby i pociski. 152,6 miliona dolarów na pokrycie wydatków związanych z transportem wojsk USA do Wietnamu i ich utrzy manie. 107,8 miliona dolarów przeznacza się na budowę dodatkowych baz wojskowych w tej strefie Azji. Dokona się dalszych zakupów helikopterów typu UH-1B, bombowców F-4 i innych typów. PRZEDWYBORCZA DYSKUSJA (Dokończenie ze str. 1) Krytycznie wypowiadali się wyborcy o sposobie przeprowadzania remontów mieszkań oraz remontów maszyn i urządzeń w zakładach pracy. Na te postulaty i skargi odpowiadali przedstawiciele miejscowych władz. Tow. Kuligowski po spotka niu przeprowadził wiele bez pośrednich rozmów z mieszkańcami Białogardu. PRZYGOTOWANIA W LOKALACH WYBORCZYCH & (Inf. wł.) ZA dziesięć dni pójdziemy do urn wyborczych, aby oddać swoje głosy na kandydatów FJN, na posłów i radnych rad wszystkich szczebli. Podobnie jak powszechne są przedwyborcze rozmowy mieszkańców z kan dydatami do władz, równie powszechnie społeczeństwo bierze udział w przygotowaniach do wyborów. Ze wszystkich miast, w któ rych znajdują się prywratne taksówki, nadchodzą meldunki o czynach społecznych tak sówkarzy. Zgłaszają oni goto wość przeznaczenia kilka prze jazdów do dyspozycji terenowych komisji wyborczych. Czyn ten traktują jako swój wkład do sprawnego przepro wadzenia kampanii wyborczej. W wielu przypadkach taksówkarze od paru dni są do dyspozycji komisji wybór czych, wydatnie pomagają w ich pracy. Również prywatni posiadacze samochodów oddają swo je pojazdy do dyspozycji tere nowych komisji wyborczych. Tak jest m. in. w Złotowie i innych miejscowościach nasze go województwa. Wiele lokali obwodowych komisji wyborczych i lokali głosowania znajduje się w szkołach. Aktyw Frontu Jedności Narodu młodzież szkol na i nauczyciele przygotowu ją te lokale na dzień wyborów. Lokale wyborcze znajd u jące sie w zakładach pracy zo *tały objęte patronatem załóg. Wiele ludzi zgłasza gotowość niesienia pomocy komisjom wryborczvm zarówno w ostat nich dniach przed wyborami jak i w dniu głosowania. Świadczy to o zaangażowaniu mieszkańców Ziemi Koszaliń skiej w kampanii wyborczej. (el-ef) NA ZIEMI ZŁOTOWSKIEJ DO 17 bm. w powiecie zło towskim odbyło się 75 spotkań kandydatów na posłów do Sejmu PRL i kan dydatów na radnych do rad narodowych ze społeczeństwem wsi i miast pow. złotowskiego. Wśród zgłaszanych postula tów na pierwszy plan wysuwały się sprawy elektryfikacji i zakładania telefonów w mniejszych ośrodkach, rozsze rzania sieci placówek handlowych, kulturalno-oświatowych, poprawy dróg i budowy nowych o twardej na- wierzchni. Tak np. na spotka niach w Węrśku, Smiardowie Złotowskim, Buczku Wielkim, Rudnej — ludność krytykowała administrację Lasów Państwowych za opieszałość w załatwianiu wniosków za straty, których dokonuje zwie rzyna leśna niszcząc zasiewy rolników. Dużo wypowiedzi dotyczyło również spraw związanych z budownictwem i remontami zagród, dostawą materiałów budowlanych, kłopotów z o-trzymaniem dokumentacji itp. Przedwczoraj odbyły się w powiecie złotowskim dwa dal sze spotkania z kandydatami na posłów. W Radawnicy spot kał się z młodzieżą Uniwersy tetu Ludowego i społeczeństwem kandydat na posła — Józef Macichowski. Kandydaci na posłów: Bro nisław Juzków i Józef Man-tcufel spotkali się z załogą kaflami w Starym Gronowie. Poruszono kilka zasadniczych problemów dotyczących zakła du pracy, m. in. podniesienia mocy produkcyjnych fabryki i polepszenia jakości produko wanych kafli. Dyskutanci wskazywali, że poprawę jako ści uniemożliwia gorszy gatu nek gliny, który otrzymują już od dłuższego czasu. Zwró cono też uwagę na duży pro cent zwrotów kafli, które ule gają uszkodzeniom głównie podczas transportu. Marno-irawstwu można zaradzić przez ulepszenie nawierzchni drogi oo najbliższej stacji ko lejowej. Na spotkaniu postulowano otwarcie w Starym Gronowie przedszkola, jak również zatrudnienie lekarza. (sf) Spotkaniu z kandydatami na posłów • (Inf. wł.) W aniu dzisiejszym odbędą się następne spotkania z kandydatami na pasiów Ziemi Koszalińskiej do Sejmu. W OKRĘGU WYBORCZYM nr 34 w Koszalinie spotkają się: Z. TOM AL i HELENA STĘPIEŃ z działaczami kul tury i oświaty w Koszalinie; A. CZARNECKI z pracownikami Prezydium PRN, sądu, prokuratury i banku w Kołobrzegu; A. KULIGOWSKI i E. JANISZEWSKI z budowla nymi w Koszalinie; Z. TOMAL z mieszkańcami Malechowa w pow. sławieńskim oraz F. STARZEC i ST. SKALSKI z mieszkańcami Toporzyka w pow. świdwińskim. W OKRĘGU WYBORCZYM nr 35 w Szczecinku spotkają się: L. KASMAN i J. MANTEUFEL z pracownikami PGR Grzmiąca (pow. Szczecinek); J. MACICHOWSKI i K. ŻMIJEWSKI z kolejarzami w Szczecinku oraz M. TOMKOW-SKI i FR. GINTER z mieszkańcami Świerzenka w pow. miasteckim, (el) • POWOŁANIE KOMITETU OBCHODOW • MAŁY PARLAMENT POKOJU • ZŁAZ HARCERSKI Przed Międzynarodowym DNIEM DZIECKA ® (Inf. wł.) Powołano już Komitet Obchodów Międzynarodowego Dnia Dziecka dla miasta i po wiatu Koszalin. Przewodniczy mu członek PK FJN, prze wodniczący Prez. MRN w Ko szalinie — Władysław Orłów ski. W skład Komitetu wchodzą przedstawiciele KMiP PZPR, PK ZSL, MK SD, Prez. PRN, powiatowych władz organizacji młodzieżowych, wojska, inspektoratu szkolnego, Związku Nauczycielstwa Polskiego, TPD. Tegoroczne obchody rozpoczną Ben Bella edfittfzi Paryż? • PARY2 Rozeszły się tu ponownie pogłoski o możliwości przybycia w sobotę z wizytą do Paryża prezydenta Ben Belli. Według dziennika ,,Aurorę', spotkanie z de Gaullem miałoby nastąpić w poniedziałek w jsdnym z podparyskich zamków. W wyniku rozmów mogłoby zostać ogłoszone podpisanie układu na temat eksploatacji nafty saharyjskiej o-raz pomocy finansowej Francji dla Algierii. (Dokończenie zc str. 1) Ampler, Smolik i Melichow. I w tej kolejności przekraczają ostatnią górską premię. Zdobywają nad peletonem minutową przewagę i nie zagrożeni zbliżają się do Krakowa. Najpierw jednak odpada Mtidde!koop, a potem upada Smolik. Ubrudzony i potłuczony wskakuje na rower, ale czołówki już nie dojdzie. Magiera jedzie w jej środku, przed stadionem atakuje. Ale Melichow znów przypomniał sobie swoje najlepsze czasy, W ciągu jednego dnia w klasv-fikacjach zachodzą znów poważne zmiany. Drużynowo tracimy do ZSRR dalsze sekundy, utrzymu-n^ł minutv przewagi nad NRD. Jeszcze większe perturbacje w k1 ogyfikac.li indywidualnej. Dziś start do Op~la — 173 kilometry. Czy uda się Polakom u-trzymać lvb powiększyć przewagę n^d NRD? Niemcy zaatakują. Czy Ziel'ński zbliży się tfo szczytu klasvfikacji indywidualnej? Poczekajmy, wyścig jeszcze nie jest rozstrzygnięty. WYNTKI DZIESIĄTEGO ETAPU TATRZAŃSKA ŁOMNICA — BIELSKO-BIAŁA 1. Lebiediew (ZSRR) — 4:41.07 (z bonifikata); 2. GAZDA (Polska) — 4:41.37 (z bcc-ifiko* : 3. Djr,-vages (Francja^ * "^iCLIlSSKI (Polska), 5. Doleżal (CSKS), 6. Sajd-hużin (ZSRR), 7. Butzike (NRD), 8. Hoffmann (NRD), Ritter (Dania), 10. MAGIERA (Polska), U. KEGEL, 17. KTUDRA — ws&rocy t w czasie 4.-4MZ, WYŚCIG POKODU BERLIN-PRAGA- WARSZAWA WYNIKI DRUŻYNOWE DZIESIĄTEGO ETAPU 1. POLSKA — 14:06.21; 2. ZSRR — 14:06.21; 3. NRD — 14:05.21; 4. Rumunia — 14:09.06; 5. Węgry ~ 14:10.14; 6. Francja — 14:11.45. KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA PO DZIESIĘCIU ETAPACH 1. ZSRR — 104:35.39 ; 2. POLSKA — 104:46.50; 3. NRD — 104:47.20; 4. CSRS — 104:59.12; 5. Francja — 105:02.17; 6. Rumunia — 105:08.05. KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA PO DZIESIĘCIU ETAPACH 1. Lebiediew (ZSRR) — 34:06.33; 2. Dumitrescu (Rumunia) —34:03.06; 3. Doleżal (CSRS) — 34:08.41; 4. Ritter (Dania) — 34:09.?2; 5. ZIELIŃSKI (Polska) — 3':09.48; 6. Swerts (F-?ł?;a) — 34:10.04; 7. Peschel (NRD) — 34:10.0P; 3. KUPRA (Polska) — 34:10.27; 9. Sajdhużin (ZSRR) — 34:12.00; 10. Butzke (NRD) — 34:12.20. Miejsca pozostałych Polaków: 12. MAGIERA — 34:13.43; 14. KEGEL — 54:15.3*; IZ, GAZDA — WYNIKI JEDENASTEGO ETAPU BIELSKO-BIAŁA — KRAKÓW 1. Melichow (ZSRR) — 1:57.07 (z bonifikatą); 2. Ampler (NRD) — 1:57.37 (z bonifikatą); 3. MAGIERA (Polska) — 1:58.07; 4. Benet (Francja) — 1:58.43; 5. Dochljakow (ZSRR) — 1:58.43; 6. Swerts (Belgia) — 1:38.45; 7. Kvapil (CSRS), 3. Stoica (Rumunia), 9. Cubric (Jugosławia) — 1:58.45; 10. KUDRA — 1:58.55. W chwili oddawania numeru do druku nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnych wyników w klasyfikacji drużynowej XI etapu Wyścigu Pokoju Bielsko B!t?ła — Kraków, jak również oficjalnych wyni ków klasyfikacji indywidualnej i drużynowej po jedenastu etapach. C>póż"*eme nastąpiło na skutek późniejszego rozpoczęcia wyścfaru na trasie Biel sko — Kraków. Przyczyną tego były niesprzyjające warun ki atmosferyczne. * Jeden z bohaterów X eta-V pupil publiczności bielskiej, Staszek Gazda, przeżywał na rtadionie miłe chitnie, Zewsząd zbierał gratulacje, Otrzymał tyle kwiatów, że nie mógł sam, ich udźwig uątL się w dniu 1 czerwca i trwać będą d0 g bm. Dzień l czerwca nie będzie wolny od nauki. W szkołach zastaną' jedynie skrocone zajęcia; Odbędą się uroczyste apęle, a pp południu — wycieczki i zabawy. Tematyka apeli uwzględniać będzie przede wszystkim 20-lecie Ziem Zachodnich i naszego wojewódzkiego miasta. W pogadankach przeprowadzanych w szkołach i innych placówkach wychowawczych mówić się będzie również na temat gwałcenia Karty Praw Dziecka w wielu krajach kapitalistycznych. Z tym problemem wiązać się będzie uroczystość, organizowana przez ZHP. Wieczorem. 1 czerwca na placu Bojowników PPR odbywać się będzie tzw. Mały Parlament Pokoju. Dzieci uchwalą manifest, w którym domagać się będą poprawy losu swych rówieśników na całej kuli ziemskiej. Uroczystość poprzedzą ogniska harcerskie, które zapłoną w 9 punktach miasta. Ich uczestnicy przejdą następnie w pochodzie na plac przed ratuszem. W ciągu tygodnia odbywać się będą uroczystości w szkołach, zakładach pracy i placówkach wychowawczych. 6 czerwca przewidziany jest Złaz Harcerski na Górze Chełmskiej. Imprezę artystyczną urozmaicą występy zespołów ZHP. Po południu odbędą się zabawy dziecięce w Ogródku Jordanowskim przy ul. Armii Czerwonej, w parku im. H. Sawickiej, Szkole Podstawowej nr 3 i nr 5 oraz w WDK. Przewidziano także konkurs rysunków dziecięcych na asfalcie, (beś) konkurs W Złotowskie"1 ponad 3 lys. h8 (Inf. wł.) „Wielki Zielony p Łąkarski" cieszy się 4U? # P° interesowaniem równik ^ wiecie złotowskim. poinformowała tow. ^ ^0d' Olejnik z Inspektoratu sje nych Melioracji, w kon bierze już udział 47 zeS* $$ wiejskich, ponadto 8. ^ wodnych, 2 kółka rolnik ^\o, pegeerów. Do konkurs11 ^ szono ponad 3 tys. hą -e\$ ków zielonych. Zabiegi nacyjne na łąkach 1 przy konserwacji ur^ sa melioracyjnych najlepJeJ ^ wykonywane przez cZ ry ^ spółek wodnych, Buntowie, Skicu i Z*° Q oraz zespoły konkurs^ Kleszczynie. (ś) Posiedzenia Rady Państwo O WARSZAWA (PAP' ^ Na posiedzeniu dnia * ^ Rada Państwa Zdzisława Wójcika z**1 e\ rem nadzwyczajnym i ** 1 wid mocnym PRL w K^v ^ funkcję tę będzie on ^ obok stanowiska amb^s ^ PRL w Libanie, na kfef' stał powołany w kwie^f $1* Rada Państwa rozp^ sprawozdanie prezesa szej Izby Kontroli tego Dąbrowskiego z " ności NIK w 1964 roku- ^j< ny był wiceprezes nistrów Eugeniusz Szyf- yj^ Państwa postanowiła Pr.0ś# sprawozdanie do- wiador! jr oraz udzieliła Najwyżsi bie Kontroli zaleceń szej jej pracy. # Riada Państwa nadała naukowy profesora z^# nego 10 osobom i 11 wy profesora nadzwy go 25 osobom. Polska—Cypr Broń atomowa potrzebna NRF do urzeczywistnień a roszczeń terytorialnych 9 BERLIN (PAP) Udział w NATO dla Nie miec zachodnich tylko wówczas ma sens, jeśli łączny po tencjał broni atomowej tego pak i u służyć ma realizacji ro szczeń bońskich do terytoriów położonych na wschód od O-dry i Nysy. Z taką tezą, która zdobyła sobie burzliwy poklask, wystąpił w Berlinie za chodnim na zebraniu miejscowych organizacji rewizjonisty cznych b. admirał hitlerowski Kurt Weyher. „Musimy wciąż na nowo podkreślać, pod jakimi warun kami przystąpiliśmy do NATO — stwierdził Weyher. „Warunkiem naszego przystą pienia było to, że wszyscy so jusznicy przyjmą nasze problemy za wytyczną icji politycznego i militarnego postę- Wymiana handlowa • WARSZAWA (PAP) ^ W ostatnich dniach ^ zji odbyły się rokowani* , i" dlowe w sprawie wyfti**. warowej między Polska prem na okres roczny ^ ó/ W wyniku rozmów V° no protokół, w ramach go Polska będzie ekspor^^ na Cypr: maszyny, S'A' transportowy, silniki i , <$f tur% elektryczną, silniki ,y linowe, sprzęt medyczny ptyczny, meble i wyr obi mysłu drzewnego, prze#1'^ we artykuły korisumP0'^ chemikalia i farmace^i/ tekstylia, niektóre pro(J żywnościowe. W naszyć, porcie protokół prze^1 dostawy: skór surowych f ny, owoców cytrusowy^'/' bestu, zboża i innych y; rów. Łączna wartość ny towarowej, przewiń' v protokołem, wyniesie min zł dew. • PARY?. w środę rano. prezyo^/. Gaulle przybył drogą do Nantes, pierwszego fi oficjalnej podróży rech departamentach * Jfi niej Francji. Podróż z* się w niedzielę. • BELGRAD ^ $ Wczoraj w godzinacn ^ cżornych w Skop je z*j L$a w ano nowy wstrząs P0". Był to 599. wstrząs oa tragicznego trzęsienia Strat nie zanotowano. • LONDYN adH. 4 detektywom ich y czasie, gdy prowad śledztwo w związku 2 ulem rabunkowym na j s przedmieść Sydney. K '.GŁOS Nr UJ (SM*) Sfri a Jie, Kołobrzegu, Połczy- takiej drobnostki jak dobre C^> U ?§ardz^e» Bobrowni- piwo. Wróćmy jednak do ^bipL t,' p°tem albo san kwestii: Księżyc czy kotlet AKDYDAT na posła wo? Wręcz przeciwnie, wid-zf do Sejmu PRL. Wła w nim coś pozytywnego. To sciwie formalnością mianowicie, że skoro poradzi Jest podawanie na- liśmy sobie z wielkimi pro- zwiska i funkcji, blemami, to niby dlaczego nie ^•pają Go równie moglibyśmy zapewnić ludziom OjfU, ___________ ^ią najpierw mó którym On na schabowy? Powiada. Niezależ-kolejności zabierania fa, hoiest- *° rozmowa szczeci y?zm«r^v,;.. ■ Ntnu kandydat na posła do J ' * sekretarz KW Antoni Kuiigowski. O* * opowiada spokojnie, logicznie, rzeczowo, na- 0e2n . - ----—— wet obrazowo. Mówi o brednia,- jednakowo tym, że nie można i nie wrolno "fydi i a obydwie strony hamować ludzkiej myśli, idei ainego stołu. nauki. Że człowiek chce i po- winien poznać otaczający go świat. A że to kosztuje? Tak — mówi Sekretarz — ale prze cież nie Polska wysyła rakiety. Czyni to Związek Radziec-się uzyskać po- ki, Stany Zjednoczone, najbo- hi kredytów. Znając dotych-'^ać W^.k°ręów. Ci chcą Go gatsze państwa świata. One czasowy dorobek tej spółdziel bą ' Wledzieć dokładnie co są niejako zobowiązane urze- n\ jej możliwości rozwojowe, Pre;'entuje, jak myśli, czywistniać myśl ludzką. Czy wyraża jednak swoje przeko-W Wyobraża sobie będziemy coś z tego mieli? Wy r.anie, że tam gdzie owocuje ^ °dpowiedzialna fun- każe orzyszłość. społeczna inicjatywa, państwo ^fndydatem na posła, a kZ* st*ra p °^P°wiedzialną fan- każe przyszłość. jaki jest „.sam I ta odpowiedź \n% ,lA;Jreśli tego określenia odpowiedź powinna wy w a szkatuła będzie starczyć. Ale Sekretarzowi nie sza. hojniej- hKi l12^ w proporcji: On i 8%' ^21esiątki wyborców wr le Sekretarz najmniej S(^>ie. W jego wystą- ^ ^ ^a^a3ą się od czasu# osobiste reflekcje i' fych ?enia z lat dawniej- 'w ")*" używa je- ^alni^ °n!?kście Pro^emu chodzi o formalność. Chce być ue roztrząsanego- ^---- -• -------- pyleni dobrze i do końca zrozumia-członkiem Korni- n?- Dlatego rozwija ■ kw.es*ń ^ j Sejmu _ cdpo- mięsnych niedostatków, prze- ECa slu^haczowi koszaliń- n°si & nawet na płaszczyznę t{*kvw -S^ I relacjonuje: jak warunków społecznych i eko- S potkanie za spotkaniem. Często od rana do półno cy w samochodzie i wśród wyborców. Kończy się część tzw. oficjalna, dyskusja, w gronie miejscowego aktywu, przenosi się do pokoju. Przy kawie, herbacie aktywiści pro szą: Towarzyszu, jak to jest z Wietnamem? Mija godzina, półtorej. Wyborcy są już w domach, a Sekretarz bez zJiie cierpliwienia, najdokładniej jak może, wyjaśnia skompliko wane kwestie skomplikowane go świata. Rybakom z „Korabia", pro- Czarna wołga wbija się re-szącym Go o spowodowanie flektorami w czerń nocy. Se-przydziału dwuaziestocztero- kretarz dzieli się ze współpa-metrowych kutrów w miejsce sażerami wrażeniami i wTnio ulłś&J&JII KANDYDACI s iedemn a s tom e t r ow y c h — odpowiada z całym przekonaniem: będziemy pilnowali, aby Pracowała, z kim nomii powojennej historii Pol niem: będziemy pilnowali, aby ^ *Pra>Cowała. Wreszcie, > ski. Mówi o rolnictwie, które „Korab" otrzymał to, co josta- ^ra2 2 innymi posłami było .niedoinwestowane; po to, ło omówione i obiecane, dia 1 Koszalińskiej uczynił aby stanęło na nogi rozwija ™-----~u.....TT~+ sWojeg0 województwa. liśmy przede wszystkim prze otptoóH 7f WI3 -cszta rii« * • - Ki" • mysł- Dlateg0 — wyjaśnia — ^atniJ! rnusi S1? teraz inwestujemy w rolnic- ^ucha'——rZe(^t-a —SW° ^wo wielomiliard.oWe kwoty. %res=* kienr2arn'- prze- 140 miliardów złotych w na- ^cia ^0;|ew^z^, or^a stępnej pięciolatce z ogólnej i?• xą* su.^cesy kwoty 800 miliardów. Opowia 1 odziałem, da. tak, do prostu opowiada. !Menia ; l?5?la — JeS° 2111 ar Proszą Go, aby w Ustce powstał nowy żłobek i nowe przedszkole. Odpowiada: nie obiecuję, zainteresuję się... Korzystając z Jego obecno- ___ ...___________ —___ ____ ści, ktoś przedkłada problem orga stępnej pięciolatce z ogólnej spornych terenów między dwo ma przedsiębiorstwami. Odpo da, tak, po prostu opowiada, wiada: sprawy nie znam, za-i r^uami w " co z teg0 będzie, co trzeba zro- łatwcie to sami, chyba że po- ^ • ł^C' -mowa -jes^ 0 bić, żeby zaspokoić popyt. Nie trzebny będzie arbiter. ? ^c>b^e^0'JeUr^-^:U?a, 0 waha się też przed krytyką Słuchacz koszalińskiego SN i rx>^° 9? mu złej gospodarki. Gani fakt, -re martwi się: czy to prawda, że ^ winniśmy zrobić, sło rolnik wygania bydło na łąkę, gdyby w Koszalinie powstała Program działania, choć ta dopiero zaczyna się wyższa uczelnia, przeznaczy ^0 wystąpień. zielenić, jeszcze jest podmokła, się jej budynek SN? Co się l^?rol * _ , . Bydło zdepcze trawę, pastwi wtedy stanie ze Studium? Yy [czym w7ojewództw7ie sko zniszczeje. Sekretarz ro- Sekretarz nie może dokła-di kirnVi Si^ P.rzec*e wszyst- Zumie, że rolnik musi wygnać dnie odpowiedzieć, ale slwier v> ^iekt'° ro^c^wie. Temat krowy na trawę, bo nie ma dza, że koszalińskim władzom ^tkiern rf,C*u s^ucbaczy (z ich czym karmić. A nie ma i Jemu osobiście zależy na czym karmić, bo nie przygoto- wzbogacaniu naszego stanu po wał paszy na zimę i przednó- siadania, a nie zamienianiu wek. Gani tych rolników, któ jednej instytucji na drugą, rzy nie naprawiają dachów, zaniedbują budynki. W powol *T udzie są niecierpliwi. To nym niszczeniu jednej indywi | Azrozumiałe. Pragnęliby z ust kierownika woje- skami dzisiejszego dnia. WTczo rajszego i wielu innych. Rozmawiamy swobodnie, bez skrępowania. Mimo woli zapo minam, że jest I sekretarzem, kandydatem na posła. Zwykły, znajomy Człowiek- ZBIGNIEW MICHTA URODZIŁ się w 1942 ro-ku. Łatwo więc policzyć: ma zaledwie 23 lata. Do piero niedawno ukończył służ tę wojskową, która zresztą pozwoliła mu zdobyć dodatkowe kwalifikacje zawodowe i postawić pierwsze kroki w działalności społecznej — w kole młodzieży wojskowej. Po wojsku, pierwsza praca zawodowa: w dziale kontroli technicznej Człuchowskich Za kładów Przemysłu Terenowe go. Pierwsza praca i do tego w zupełnie nowym środowis ku. Bo chociaż rodzime woje wództwo bydgoskie dzieli od Człuchowa zaledwie miedza, to jednak obydwa obszary ma ją swą specyfikę. Ale w cią-gu stosunkowo , krótkiego o-kresu czasu Frunon Zakrzew sl-i potrafił zrozumieć to nowe środowisko i powiązać się z nim silnymi więzami. Oto nieodłączna cecha młodości! I druga cecha, charaktery styczna dla całego pokolenia, z którego się wywodzi: ledwie osiągnie wiek zdolności do pracy, już rozgląda się za pra cą społeczną, polityczną. Nie potrafi patrzeć biernie na to. cc się wokół dzieje. Do takich należy Zakrzewski — przewodniczący koła Związku Mkd?ieży Socjalistycznej w swoim zakładzie, kandydat partii — kończący już staż kandydacki. • Chce, by młodzież z zakładu żywiej angażowała się w spra wy produkcyjne, chce by zało ■£yia przy fabryce zespół mu Brunon Zakrzewski zyczny. 1 na pewno postatai sie by tak było. Bo jest ambitny. Jest wpra^ dzie kwalifikowanym robotni kiem, ale- zamierza ukończyć zaocznie technikum obróbki drewna w Bydgoszczy. I dai lvj pracować bezpośrednio ^ .tych ze wsi) tru-h, Tle • a^e mało cieka-fe t s tarn kwintali z ha, V sztuk bydła na he-0n^iczna walka ze S 55^1.^ areał, melioracja L Sekrpfó areaf} melioracja nym i ^ odr» ^ oczywiście przy dualnej gospodarki widzi pro- ^ ^ ale blem społeczny — straty je- wódzkiej organizacji partyj- iuT • Statystyk przecież dnej gospodarki odbiją się na nej i kandydata na posła, ma- J^tą. kłócił się z huma- ogóinym bilansie spożywczym, jącego już za sobą praktykę Hw. .dołuje sie na świa- IMTyuzio Mil 70 młrv^7.iP7. iT- "iprtnpi kadf^nrii. nsłvszeć zda- 7uluje s1^ na Świa ^ m - Cz1d w przypadkach ^m<*vią same za siebieł Si*?? n'le tak dawno — słuchaczom w Koszali- h:'• T^niWa trwały u nas 50 ^ Sbr»a? P^fz^ba nam 20 dni ^tmęcie zbóż. I w ten Nh»M^^aśnia» co to znaczy S prac, dotrzyma- W Łernunó«w !&ią G» Sa" Mówią Mu, że młodzież u- jednej kadencji, usłyszeć zda-cieka ze wsi. Jednocześnie nia i obietnice wiążące, auto-ktoś dowodzi, że na wsi są mo rytatywne. Sekretarz nie oba-tory, telewizory, a dziewczęta wia się. autorytatywnie pochodzą w nylonach i szpilkach, wiedzieć „nie wiem", „nie znam", jeśli sprawa wymaga Sekretarz odpowiada, że umiejscowienia jej w kataio-nie ma dobrych „miej- &u potrzeb województwa i kra skich" ludzi i złych yj, jeśli wymaga omówienia, „wiejskich". Że na tym polega obejrzenia ze wszystkich socjalizm, aby zacofaną poi- stron. To nie jest zbytnia o-ską wieś zbliżyć poziomem go strożność, to rozwaga. Dodaje: spodarki, kultury i majętno- „zainteresuję się", a to nie są • J10 dobrze, wy- ści do poziomu miasta. Zasta- *łc/wa rzucone na wiatr. W swoim agrotechnicz- wj^sa i w na księżyc, nówmy się na zdrową głowę W swoim notesie zapisał 3ttiy? ale co z tego — proponuje Sekretarz — czy przebieg każdego spotkania. k ,0pPly z mięsem, młodzież nie będzie uciekała Każdą prośbę i każdy postu-rr^w ^ Drakuje i innych to- z biednej wsi do ciekawego lat. Każdą myśl, która wzbo-Polsk- • aCh*.. ^ prze- miasta? Dlatego do>brze się gaca Jego i tak przecież duże t^2nv a.-les^ ^rajem socja- dzieje, że wsi przybywa moto- doświadczenie. Wcześniej czy * &łośn ^ 1 roInicz-vm- (Kobie rów i telewizorów, nylonów później przybiorą one realny J^*ad° a^rol?uia te słowa), i. szpilek. Zresztą — dodaje — kształt, za sprawą Sejmu, rata? niel-?3* a ^est wiaści- na całym świecie obserwuje dy narodowrej, partyjnej in-Ale w7iado- się zjawisko opuszczania wsi stancji czy choćby Jego do- ^rA v Przystępie żalu, nie- przez młodych. Przemysł pro- raźnej interwencji, s^nia z^c>wi£t^ stawia takie ponuje im spokój po ośmiu S aw em,u &°^e' Jes,t godzinach pracy, miasto wabi Kilkanaście tysięcy młodych ludzi będzie po raz pierwszy w życiu uczestniczyło w wyborach. Będą wśród nich także młodzi z rocznika 1947. Wielu z nich w tych dniach odbiera dowody osobiste. Na zdjęciu: Henryk Romaniuk, Józef Kamaszyn i Feliks Deniusz powiatu miasteckiego przy odbiorze składają podpisy na dowodach osobistych. Otrzymali je podczas spotkania z kandydatami na posłów i radnych, które odbyło się w Dniu Młodego Wyborcy w Miastku. Fot. Józef Piątkowski przy produkcji — mieć na nią największy wpływ. Decyzja umieszczenia go na liście kandydatów do WEN w K0^0linie trochę go zaskoczyła ale nie przestraszy la. „Nie mam jeszcze zbyt wia lu doświadczeń, ale postaram s:ę podołać temu zadaniu" ■—1 mówi otwarcie. Wiedza zawodowa, pasja spcłccznego działania 1 osobi sta ambicja na pewno będą mu w tym pomocne, (tk) LITERACI f w Świdwinie (Inf. wł.) Po raz trzeci już Wydział Kultury Prezydium PRN w Świdwinie zorganizował spotkanie aktywu kulturalnego i mieszkańców miasta i powiatu ze środowiskiem literackim naszego województwa, zapraszając Koszaliński Klub Literacki na zebranie wyjazdowe. Kilkunastu literatów, a m. in. członkowie rzeczywiści Związku Literatów Polskich: M. Emelia-now, G. Kuriata, Z. Kiwka, A. Ju-reń, G. Fijałkowski, St. MisaJsow-ski spotkali się w ubiegłą niedziele w PDK 7. miłośnikami książki i pracownikami świdwińśkich instytucji kulturalnych. Wywiązała się ożywiona dyskusja. Po spotkaniu i zebraniu klubu jego członkowie odwiedzili 8 miejscowości i państwowe gospodarstwa rolne, przedstawiając licznie zgromadzonym uczestnikom spotkań fragmenty swojej twórczości, zapoznając ich z techniką pracy literackiej i rozwojem koszalińskiego środowiska pisarskiego. Na uznanie zasługuje sprawna organizacja spotkań, będąca zasłu-ffa kierownika Wydziału Kultury Stanisława Misakowskiego i jego współpracowników, (t) ANTYIMPORT W zakładach przemysłu ©-wocowo-warzywnego w Nowym Sączu zbudowano i wy próbowano tzw. wyparkę cien kowarstwTową do zagęszczania moszczów owocowych. Jakość otrzymanych soków jabłkowego i jeżynowego jest bardzo dobra. Wynik doświad czenia świadczy, iż można bę dzie zrezygnować z importu tego typu urządzeń. t&7*da w iU &ooie- godzina* h^iefo 0ta.r2a» ch°ć tego kawiarniami, kinami, impreza nie ma złych mi. Im większa przepaść mię- {Ni&d2i°f5 ky<: tylko złe od- dzy miastem a wsią, tym więk raża "' D1ątego również nie sze powstają dysproporcje w przyzwoite" py- gospodarce. Nam zależy na ich y będzie lepsze pi- zmniejszaniu, robimy to i będziemy robili. "ie wysłuchał! na serię arty" ^cinioni?S-€s?czoliych w za" I! ^iegel'» ?iScklm tygodniku i, che Ki- i tytułem ,,Katho-cłle zwischen Kreuz (Kościół ka- -''ckiake ^styka\P^2,iędzy krzyżem i ?u<2olf 2 czytelników ^akcii- er tak pisze do "W- ^iązku 1 i®3» rikuHiUpra' « Kwi & «aprzViiiZ dłuższego 1 ksif^l ni z nim ?°dlihju^. ^dmawiali taką oto feym ''Pami^taj, Panie, o i^tie żvif rze> którego ta-Viu jajczarsko-drobiarskiego, zań. Rozwój przemysłu spo- uda się jednaką rozwiązać mo 1980 przewiduje się o wiele mleczarskiego, paszowego, cu żyw czego stwarza duże możii dernizacji rzeźni komunał- większe inwestycje, bo sięga- kierniczego i innych. Tow. Zo wości zatrudnienia, szczegół- nyeh w Kołobrzegu, Szczecin jące 150 min zł. fia staroś z uznaniem pod- lie wT małych miastach i osied ku i Złocieńcu. Władze woje- Oblicza się, że maleje 7xłol kreśliła troskę egzekutywy lach. Trudność wykorzystania tej szansy wynika stąd, że moce produkcyjne naszych zakładów przetwórczych są wciąż słabe. Zakłady przemy-ziu rolno-spożywczego są prze ważnie małe, rozproszone i riedoinwestowane. Najbar- omówiła egzelulfwa KI PZPR KW PZPR o rozwój tak waz nej dla województwa gałęzi produkcji. Prezydium WRN zostało zobowiązane do opracowania szczegółowego planu rozwoju przemysłu rolno-spo żywczego w nadchodzącej pie ciolatce. Zespół specjalistów ustali właściwą lokalizację no wych przedsiębiorstw oraz o- wódzkie będą szukały innych ność przerobowa płatkarń i rozwiązań. Dodatkowe środki gorzelni w województwie na dziej rozwiniętą dziedziną jest zostaną przyznane przez mi- skutek zużycia urządzeń. Rol- dotąd mleczar?twro i przemysł nisterstwo na rozwój baz opa nictwo nasze jest jednym z mięsny. Pomccy potrzebują za sowych dla bydła i trzody. głównych producentów ziem kreśli możliwości pełnego wy kłady zbożowo-młynarskie, Przemysł zbożowo-młynar- niaków w kraju. Sprzedajemy korzystania mocv przerobowej ziemniaczane., jajczarsko-dro- ski przeznaczy w nadchodzą- coraz więcej ziemniaków istniejących zakładów. Przy- biarskie i mleczarskie, mimo cej 5-latce na inwestycje 67 (konsumpcyjnych i sadzenia- gotowane na egzekutywę KW że sytuacja w tych ostatnich min zł. Rozbudowany będzie ków) za granicą. W nadcho- materiały i rzeczowe wnioski kształtuje się stosunkowo naj młyn w7 Słupsku i (częściowo) dzącej pięciolatce wzrosną zgłoszone w dyskusji posłużą lepiej. - ^ w Niedalinie, nastąpi moderni głównie moce przetwórcze za Ministerstwu Przemysłu Roi- W wyniku dyskusji, kon- zacja magazynów przy mły- kładów przemysłu kluczowego no-Spożywczego do opracowa frontacji poglądów i wnios- nie w Wałczu. Ponieważ nie (do 130 tys. ton). Niezależnie nia planóW na lata 1966—1970 ków alternatywnych ustalono dobór mocy produkcyjnej wy od tego niezbędna jest rozbu z. Tik i Str. i GŁOS Nr 120 (3946) 0 (Inf. wł.) Spółdzielnie pracy naszego województwa z każdym rokiem przeznaczają coraz więcej swoich wyrobów na eksport. Obecnie eksportujemy: kapy gobelinowe z Kołobrzegu, ozdoby choinkowe z Koszalina, emalie olejne z Wał cza i żelatynę ze Słupska. W 1 kwartale br. wartość wymienionych produktów osiąg nęła 8,4 min zł. Spółdziel- Produkcja eksportowa spółdzielczości pracy czość pracy wykonała tym sa mym plan eksportu w 117,4 proc. Czyni się starania o rozsze rżenie listy towarów eksportowych. Rzemieślnicza Spółdzielnia Pracy „Drzewiarz" ze Złotowa ma zamiar eksporto wać meble z poroża jeleni, a kołobrzeska „Marona" — figurki czekoladowe. Również ponad połowa wyrobów, produkowanych w kooperacji z przemysłem stoczniowym stanowi przedmiot eksportu. Jest to drobny sprzęt pokładowy. W I kwartale wyprodukowano tego sprzętu za 5.355 tys. zł, w tym wy robów przeznaczonych do wysła nia za granice za 3.223 tys. zł, tj. o 28,9 proc. więcej niż planowano. Producentami są: Spółdziel nia Pracy „Metalowiec" w Słupsku, Powiatowa Spółdziel nia Pracy Usług Wielobranżo wych „Postęp" w Bytowie o-raz — od początku bieżącego roku — Powiatowa Spółdziel nia Pracy Usług Wielobranżo wych w Miastku. W przyszłym roku podobną produkcję podejmie Spółdzielnia Pracy „Energia" z Połczyna-Zdroju. Odbiorcami sprzętu są stocz nie: w Gdańsku, im. Warskie go w Szczecinie, im. Komuny Paryskiej w Gdyni, Stocznia Północna w Gdańsku oraz nie które stocznie rzeczne. (K. K.) ŚRODKU wsi, na tablicy ogłoszeń, bielała kartka papieru. „W dniu dzisiejszym, o go dżinie 17 odbędzie się w szkole wiejskie zebranie". Sołtys dowiedział się o zebraniu dopiero w godzinach przedpołudniowych. Dzwonił przewodniczący GRN prosił o zawiadomienie ludzi, mówił o przyjeździe przedstawicieli władz powiatowych. Wszyscy czekali na to zebra nie. Grupa mieszkańców wsi wysłała w styczniu br. petycję podpisaną przez 39 osób do Komitetu Powiatowego PZPR w Sławnie. Potem przy jeżdżały komisje, badały spra wę na miejscu, próbowały zła Ha że Ludzie siedzieli jak na wulkanie. Gdy sekretarz skończył mówić — na sali zawrzało. Z miejsca poderwały się na nogi cztery kobiety, krzycząc jedna przez drugą. — My chcemy wyboru no-godzić konflikt w niewielkiej wego sołtysa! Świątek wpro-wsi, oddalonej od siedziby wadza do wsi bałagan. Chciał GRN — Malechowa — o nie- zaorać nam wspólne pastwi -całe 3 km. sko... Mimo pilnych prac polo- W drugim końcu sali zer-wych, większość rolników zjeż wała się z miejsca inna kobie dżała już z pól około godziny ta: 16. Spotkana przed tablicą o- — Wstyd, że w Górzycy ma głoszeń kobieta, mówiła z ta- my takiego sołtysa. Nie broni jemniczą miną: naszych interesów w gromadź Czy pan też na zebranie? kiej radzie. Tyle pracy w polu — a oni wciąż obradują. A może dzisiaj zaprowadzą we wsi porzą dek? (!) * O godz. 17 salka szkolna zapełniła się do ostatniego miej sca. Kto się spóźnił — nie mógł już wejść, stał w sieni. Zeszło się ponad 100 mieszkańców. Władzę reprezentowali: sekretarz KP, tow. Walicki, wi ceprzewodniczący Prez. PRN, tow. Komorowski, kierownik Wydziału Rolnego, tow. Bo-browicz, kierownik Powiatowego Biura Geodezji, tow. Ła ta, przybył także przewodniczący GRN w Malechowie, tow. Ogórski. Sekretarz KP, tow. Walicki informuje zebranych o celu zebrania. Mówi o petycji jaka wpłynęła do KP, o pomiarach gruntów PFZ i o tym, że przedstawiciele władz powiatowych chcieliby porozma wiać z mieszkańcami Gorzyc o ich pracy, kłopotach, zamie rżeniach. Odezwał się mężczyzna, sie dzący pod oknem. — Sołtys jest niewygodny, ponieważ odkrył uprawiane bezumownie grunty PFZ. Świątek nie jest złym sołtysem. Tutaj każdy sołtys będzie zły który spełnia sumień nie swoje obowiązki. Na sali zawrzało. Kilka kobiet zaczęło krzyczeć, a nawet grozić. Posypały się obra źliwe słowa pod adresem sołtysa i mówcy. — Precz ze Świątkiem! Chce my wyborów nowego sołtysa! * O ZAWINIŁ wobec tych ludzi sołtys? Tak wygląda fantazyjna fryzura — dzie la warszawskiej fryzjerki Marii Podleś (uczennica „Ga briela"). Zdobyła ona pierw szą nagrodę na ogólnopolskich eliminacjach w Poznaniu orga nizowanych przed Międzynarodowym Konkursem Fryzjerskim w Sofii. CAF-fot. Siaszyszyn Śladem artykułu Uproszczone kredytowanie : W odpowiedzi na artykuł f>t. „Rybacki tor przeszkód", ^zamieszczony w numerze 77 *,Głosu" z 31 marca br., otrzymaliśmy z Oddziału Wojewódzkiego Banku Rolnego wy jaśnienie, w którym m. in. czytamy: „Kredytowanie rybaków morskich prowadzone jest zgodnie z obowiązującą instrukcją wydaną przez centralę Banku Rolnego w porozumieniu ze Zjednoczeniem Gospodarki Rybnej. Uznając słusz ność zastrzeżeń, zgłosiliśmy do centrali wnioski, zmierzające do uproszczenia stosowanych wymogów. Analogiczne wftioski centra la przedłożyła do rozpatrzenia Zjednoczeniu Gospodarki Rybnej. Zjednoczenie wypowiedziało się za pozostawieniem zasady opinio wania wniosków rybaków morskich o kredyty przez Zrzeszenie Rybaków Morskich w Gdyni. Rybacy z woj. koszalińskiego w niedługim czasie nie będą musieli wysyłać swych wniosków do zaopiniowania w Gdyni, ponieważ w ciągu najbliższych miesięcy zostanie utworzony w Słupsku lub w Koszalinie Oddział ZRM". Bank ze swej strony wprowa-jifc2^wuck»£o■' ~ . łwł). Antoni Świątek, rolnik z Gorzyc został wybrany we wrześniu ubiegłego roku. Nikt nie miał do niego pretensji, aż do stycznia. Konflikt we wsi wybuchł, kiedy czterech rolni ków, w tym także i Świątek, zwróciło się do Prezydium GRN z prośbą o wydzierżawienie im po 1 ha pastwisk na gruntach PFZ. Pastwiska te były bezpańskie, to znaczy użytkowano je ale bezumownie. Po prostu pasły się tam krowy wielu gospodarzy. Prezydium GRN wyraziło zgodę. We wsi zawrzało. Wy słano petycje do KP, interweniowano w Prez. PRN. Pre zydium PRN uchyliło decyzję Prezydium GRN i zaleciło przekazanie pastwisk kółku rolniczemu, które powinno zawrzeć umowę z Prezydium GRN na użytkowanie gruntów PFZ. — W Górzycy jest ponad 50 ha łąk i pastwisk PFZ. Około 40 ha uprawiało kiedyś kółko rolnicze. Kiedy jednak na . tych łąkach przeprowadzono meliorację kosztem o-koło 2 min zł — potrzebne by ły środki na konserwację tych urządzeń. Roczny koszt konserwacji wynosił około 5 tys. złotych. Co to znaczy dla 43 gospodarzy! A jednak kółko rolnicze odmówiło udziału w kosztach i zrzekło się łąk i pastwisk. Przez rok indywidual ni rolnicy opodatkowali się na ten cel. W ubiegłym roku nikt nie zbierał środków na konserwację, nikt nie zawierał umowy z Prez. GRN. A krowy gospodarzy z Górzycy nadal niszczyły urządzenia melioracyjne i wdeptywały w ziemię... 2 min złotych (3 krowy nawet się utopiły). W tej sytuacji czterech rolników po stanowiło zawrzeć umowy na użytkowanie 4 ha łąk. Nie ma więc mowy o wykro czeniu, łamaniu praworządno śc.i, wprowadzaniu we wsi ba łaganu. Przeciwnie, była próba uporządkowania gospodarki na gruntach PFZ. Część mieszkańców Górzycy inaczej to jednak pojmuje. W tej sytuacji Prez. GRN i Powiatowe Biuro Geodezyjne przysłało do Górzycy pra cowników, którzy dokonali pomiarów gruntów PFZ. O-kazało się, że we wsi jest 317 ha gruntów PFZ. Aż 252 ha uprawiane jest na „dziko". To właśnie stało się kością niezgody! KIEDY kierownik Powia towego Biura Geodezji odczytał długą listę kto i ile uprawia bezumownie gruntów PFZ, kobiety trochę przycichly- Sołtys Świątek nic tutaj nie zawinił. Za bałagan odpowiedzialne są prezydia GRN i PRN. PRZEDSTAWICIELE wła dzy powiatowej postanowili przerwać zebranie i przeprowadzić rozmowy z ludźmi. Ponad 50 osób prze winęło się przez pokój kierów nika szkoły. Każdy z zainteresowanych rolników rozmawiał w „cztery oczy" z przed stawicielami władzy. Nikt z sąsiadów nie słyszał, nie zmu szał do milczenia, ludzie przestali się bać presji awanturni ków, którzy gardłowali na zą braniu. Członkowie partii i zetese-lowcy popierali sołtysa Świąt ka. Zorganizowali przed zebraniem wiejskim wspólne ze branie. Kilku młodych mieszkańców7 mówiło z aprobatą o pracy sołtysa, jego zaangażowaniu, pomocy w pracy koła ZMW. Dlaczego nie powiedzie li tego na zebraniu wobec wszystkich? Zacietrzewienie nie ustępowało. Kilka kobiet, mimo bardzo późnej pory noc nej, agitowało nadal, a każde mu wchodzącemu „wkładało do głowy", co ma mówić. Byli też jawni przeciwnicy sołtysa. Zabrakło im argumentów przeciwko sołtysowi, z uporem jednak dowodzili, że go nie chcą. Była godzina 23, kiedy znowu zebraliśmy się w salce szkolnej. Nikt nie poszedł do domu. Kobiety czekały na werdykt. Kiedy zastępca prze wodniczącego Prez. PRN, tow. Komorowski powiedział, że nie ma podstaw do zmiany sołtysa — na sali zawrzało. Jedni wyrażali swoje zadowo lenie, inni — wściekłość. Cztery czy pięć kobiet (te same, które przez cały czas na zebraniu nie dopuszczały nikogo do głosu), zerwało się z miejsc. — I to ma być sprawiedliwość! Nikt się z nami nie liczy. Napiszemy do Warszawy, do „Głosu"... Dotąd skarga nie wpłynęła. Aby ją uprzedzić przedstawia my sprawę obiektywnie. Sądzimy, że Czytelnicy ocenią sami, kto ma rację. WIESŁAW RYLSKI KANDYDACI łan Iwoiislri "RADIOSTACJI przed- Tow. Iwański utrzyj sły kontakt z radio' mi a nierzadko sa# id* W silWorstw;a kład ni e""dó w ie: dzieć wia z motorzystami' ^ odzywa się w głośniku głos szypra: Radio — „Kuter", Radio — „Kuter" woła „Dar — X", woła „Dar X". Dyżurny operator przyjmuje meldunek: zawiadomcie war sztat pogotowia technicznego, że mamy awarię. Będziemy w porcie około godz... Takie meldunki przyjmuje baza dość często. Na łowiskach przebywa przeciętnie 30 jednostek. Gdyby każdy z ku trów tylko raz w miesiącu miał awarię... Są jednak okre sy, kiedy przy nabrzeżu warsztatu pogotowia technicznego stoi jednocześnie kilka kutrów wymagających interwen cji mechaników. A kutry nie mogą czekać. Każdy dzień do stoju w porcie oznacza dużą stratę dla przedsiębiorstwa. Dziesięcioosobowa brygada, którą kieruje to^. Jan Iwański ma wiele zajęć. W silniku jednego kutra trzeba wyregu lować wtryskiwracze, w innym wymienić uszczelki. Zdarzają się też większe awarie. Za tar cie tłoka, uszkodzenie sprzęg ła. PO „ZTEŁONEGO KONKURSU" Rolnicy z Rosocty zgłosili 9 ha Wśród uczestników naszego ,.Wielkiego Zielonego Konkursu" znaleźli się ostatnio również chłopi z Rosochy i Wietrzna koło Polanowa. Natychmiast przystąpili oni do bronowania, rozrzucania kretowisk 'i nawożenia łąk o ob szarze 0 ha 6,9 a. W konkursie^ bierze udział 15. roi ników, w tym dwóch z Wietrzna. Warto dodać, że rolnicy całego powiatu sławieńskie go zgłosili do końca kwiet nia do konkursu 4 370 ha łąk i pastwisk i tym sarn ym znaleźli się na trzeciej pozycji wśród powiatów naszego województwa. (kr) zamienne czesci jak ułożyć dyżur Nie ma dla nich ^ godzin pracy. Pracuj % > kiedy kutry wracają wisk, o różnej por nocy. go dyżur taki trwa Dla tow. Jana ** \ . żur taki trwa P.-c d chwili kiedy rozV° cę w warsztacie technicznego. p 0o Energetycy podnoszą kwal f.kac e (Inf. wł.). Dyrekcja Zakładu Energetycznego w Słupsku dużo u-wagi poświęca podnoszeniu kwalifikacji załogi. M. in. w bieżącym roku przewidziane jest zorganizowanie czterech kursów kwalifikacyjnych dla mistrzów i robotników wykwa iifikowanych w zawodzie ele- 5 czerwca turyści-motoro*^ spotykają się nad jeziorem Koifl^ przyzna w* ai]0 za zgłoszeni^ W roku bieżącym 21 absolwentów trzyletniej Zasadniczej Szkoły Zawodowej szko lącej elektromonterów, zasili słupską energetykę. Część z nich będzie zatrudniona w rejonach energetycznych podległych zakładowi, inni skierowani zostaną do pracy przy obsługiwaniu urządzeń elektry cznych zainstalowanych w ktromontera. Pierwszy z nich, słupskich państwowych gospo przygotowujący mistrzów do darstwach rolnych. " (o) uzyskania tytułów kwalifikacyjnych, ukończyło 56 osób. Byli wśród nich pracownicy rejonów energetycznych ze Surpska, Sławna i Bytowa. Ogółem w roku bieżącym w słupskim Zakładzie Energe tycznym 21 pracowników' zdobyło tytuł robotnika wykwalifikowanego, a 36 tytuły mistrzowskie. Równocześnie elektrycy wy konarący szczególnie odpowTie dzialne funkcje kierowani są na kursy organizowane wr o-środkach szkoleniowych Ministerstwa Górnictwa i Energe tyki. Główną tematyką szkolenia, podobnie zresztą jak i pozostałych kursów, są zagadnienia bhp oraz budowy i eksploatacji urządzeń energetycznych. Pracownicy inżynieryjni i ekonomiczni zakładu podnoszą swoje kwalifikacje zawodowe na kursach specjalistycz nych organizowanych przez Zjednoczenie Energetyki. Dyrekcja słupskiego ZE stwarza dogodne warunki pra cownikom podnoszącym wykształcenie ogólne. Dzięki te-tu ostatnio 7 pracowmików u-kończyło szkołę podstawową, 12 uczęszcza do szkół podstawom ych, a 35 do szkół średnich zawodowych i ogólnokształcących. 3 pracowników kończy studia wy hf' ^ Do Darłowa przyjef cje zem z całą Godziną .le_gj ^ 1P45 roku. Od wczesuj1* dości interesował się rjg# niką i zaraz po Pr®cj(ij « rozpoczął pracę w SJ1o p ruchomionej przez stvtut Rybacki. .jrff łfi Po odbyciu slużby„>!I wej wrócił do ■ * & przedsiębiorstwa 1952 roku jest brySB ^ eł° Mimo nie ureguloW3*1 bu pracy, która wyi*18^ mai ciągłej obecności ^ sztacie, tow. IwTański je czas na działalność fi ną. Już drugą kadefl^ °rV członkiem Kolegium cego przy Powiatów^ Jp dzie Narodowej w 5V. Jest także społeczny - — £ , 2#' ; torem pracy w swoir*1 $ dzie. Interesuje się r°^ ^ sytuacją w Darłowie. stanie wybrany radnj'**1.^' wódzkiej Rady Nar° ^ będzie się starał dobr^e a zentowrać interesy V& Punkty przyznawaj zarówno za zgłoszeni^,... komplecie i w wyznaC czasie na mecie, jak i stnictwo w próbie ści motorowe,:, w konk11 -wą zakończył się powodzeniem. Pierwszy udany ręko* nesans... — Sporo wysiłku kosztowa traw szlachetnych. W 1963 r. ło nas przekonanie melioran PGR w Języczkach przystąpi-tów i nie tylko ich, że warto ło do pierwszych sianokosów, przystąpić do zagospodarowa z każdego hektara _ uprawio-nia tego terenu — mó\Vił tow. nych łąk zebrano 75 q dobre A. Jędraszczyk.* — Mocnym go siana. W ub. roku wy-argumentem w dyskusji była dajność wzrosła do 83 q sia-sytuacja ekonomiczna gospo- na z ha, a w7 tym roku, zda* darstwa. Posiadamy 440 ha u- niem dyrektora Jędraszczyka, żytków rolnych, w tym 50 plony traw będą jeszcze wyż proc. areału zajmują łąki. Chcąc poprawić wyniki finan sowe, trzeba rozwijać hodow lę bydła, lecz ta wymaga du żo dobrej paszy. Sitowia i trzciny krowy jeść nie będą. W 1961 r. zakończono pracę przy regulacji rzeki, kanałów. oczyszczono rowy oawad niające, a w następnym roku my gnojówką. Na całym ob-na łąki wyruszyły ciągniki gą śzarze wysialiśmy również na sienicowe z pługami, wałami, wozy sztuczne. Niewiele, bo siewni kami. Pełną uprawę tylko 40 kg (w czystym skład przeprowadzono na powierzch niku) na 1 ha, ale ta dawka, ni 62 ha, wysiano mieszankę wygospodarowana kosztem u-----■ --- praw polowych, także pobudziła trawy do rozwoju. W przyszłym roku nasze łąki o-trzyinają pierwszy „przydział* kompostu. W Języczkach nie zapomnia c.o też o innych zabiegach pielęgnacyjnych na użytkach zielonych. Nie tylko dlatego, że gospodarstwa bierze udział w , Wielkim Zielonym Konkursie Łąkarskim". Prace objęte regulaminem konkursu są tu wykonyw7ane już od dwóch lat. Pegeer posiada komplet maszyn do pielęgnacji łąk i sprzętu traw: wały łąkowe, włóki, siewniki, kosiarki. przetrząsaczo-zgrabiar ki i tzw. prasopodbieracz. Gospodarstwo należy do spółki w7odnej, która za opłatą, dwra razy w roku, oczyszcza rowy melioracyjne, samo zaś w jesieni i wiosną łąki wałuje. Po każdym pokosie traw w?y siewa naw-ozy sztuczne z gru py fosforowych i potasowych. Wiele uwagi poświęca się tu sianokosom. Trw7ają one -zaledwie kilka dni, a przede wszystkim dzięki mechanizacji. Dyrektor Jędraszczyk mó wił nam, iż przed dwoma laty bardzo niskie plony siana zbierało oko-o 30 osób, obecnie, kiedy plony traw są 4 ra-, zy wyższe, przy sianokosach zatrudnia się 6 pracowników. W tych warunkach można zebrać 3 pokosy suchego siana, a czwarty odrost traw (tak praktykuje się w Języczkach od ub. roku) przeznaczyć na kiszonki. W jakim stopniu wzorowo prowadzona gospodarka na łą ż&jecfta: pracownicy Przedsiębiorstwa Konserwacji U rzadzeń Melioracyjnych w Shjpsku zakładają obecnie dreny na zmeliorowanych łąkach PGR w Nicpoględziu. Fot. J. Piątkowski W „Zielonym Konkvrs\e" bierze także udział PGR Niepoględziu 1# powiccie bytowskim. Zadania koni kach wpływa na rozwój pegeeru? W Języczkach wyso kich plonów siana nie przelicza się jeszcze na mleko. Po prostu dlatego, że nie ma odpowiednich pomieszczeń dla bydła. Pomimo tych trudności, założono w ub. roku obo rę bezgrużliczą ze 144 jałówek i wystarano się, aby nowa obora na 200 krów, zapła nowana na 1970 r. została oddana trzy laia wcześniej. Dy rektor Jędraszczyk zamierza do końca przyszłej 5-latki zwiększyć pogłowie bydła do 440 sztuk. Wówczas trawy z doliny Grabowej, które teraz zakupują inne pegeery, nawet z powiatu szczecineckiego, be. dą wykorzystane na miejscu. Wpłyną na rozwój hodowli, a za tym i na wzrost zasobów potrzebnego glebom obornika. Bo wprówdzie w PGR Jeżycz ki plony podstawowych zbóż w ciągu dwóch lat wzrosły o 7 ą z ha (średnia zbiorów wy nosi 21 q ziarna 2 ha), plony ziemniaków wynoszą około 300 q z ha, buraków cukrowych C35 q z ha, to są tu jeszcze rezerwy produkcji. Gleby odpowiednio nawożone mogą wydać więcej, uwłaszcza pszenicy, buraków cukro wych i rzepaku. « Udany rekonesans na łąki w dolinie rzeki Grabowej. Można tak powiedzieć i dlatego, że za przykładem PGR w Jeżyczkach poszły inne go spodarstwa chłopskie i państwowe. Wsie w gromadzie Je życzki przeprowadziły pełną uprawę łąk na obszarze 250 ha. Coraz częściej rolnicy zwracają się do pegeeru o wy poż3rczenie maszyn łąkarskich, zasięgają rady w sprawach u-prawy, nawożenia i pielęgnacji użytków zielonych. Częstymi gośćmi dyrektora Ję- draszczyka są zwłaszcza chło pi z Jeżyczek, którzy przodu ją w rozwijaniu hodowli byd ła zarodowego i wiedzą jakie znaczenie ma dobra, wydajna łąka. Na doświadczeniach uzy skanych przez pegeer oparte są plany zagospodarowania ca łego kompleksu łąk w dolinie rzeki Grabowej i Bagienicy. Ponad 2 tys. ha użytków zielonych w najbliższych latach ma dostarczać zielonego surowca dla dwóch suszarni w Żukowie Morskim. Będzie to potężna fabryka cennego suszu z traw. A wszystko za częło się od 62 ha. małego kompleksu łąk, który zielonym pasmem odcina się od si towia i szuwarów zarastających dolinę rzeki Grabowej. V. SLEWA Krowie trojaczki Indywidualny rolnik Brc nis)aw B&zyiiński zc ws: Karśeino w powiecie białe ffardzkim poinformował na szą redakcję, iź w jego za środzie urodziły się ostatnio krowie trojaczki (p< sztucznej inseminacji). Ci< lęta, trzy cieliczki, ważyły po urodzeniu po 30 kę kaź de. Tak ich matka jak i o ne czują się dobrze, szyb ko przybierają na wadze Krowie trojaczki, a do t< jęo cieliczki to dość rzadk przypadek w hodowli. Są siedzi Bronisława Bazylii skiego interpretują lei fakt jako bardzo dobr< wrófcbę dla rolnictwa w wiecie. (1,) Bronisław Bąlc zaprezentował nastemu fotoreporterowi jedną z « swoich krów, dając* około a ty*, Utrów mleka rocznie. Jnźynier RADZI Pogłówae nawożenie zbóż a totem jest jednym z podstawo wych zabiegów pielęgnacyjnych wykonywanych wiosną. Ma on na cciu wzmocnienie roślin i tym samym przyspieszenie ich wegetacji. Wysiewa jąe nawozy często zapominamy, że zawarte w nich składniki pokarmowe pobudzają do życia i rozwoju zarówno ro śliny uprawne jak i rosnące w zbjżu chwasty. Zwłaszcza takie jak ognicha, chaber, rumianek, skrzyp, powój i inne. Chcą.c tego uniknąć, nawożenie potrłówne zbóż i zwalczanie chwastów środkami chemicznymi należy wykonywać jednocześnie, a więc jaku Jeden zabieg pielęgnacyjny, W tym celu sporządza się MIESZANKĘ tzw. AZOTOWO--HERBICYDOWĄ. Mieszankę taką przygOtowu je się z mocznika lub saletry amonowej oraz herbicydów: pieiika lub ehwastoxu. O ha nawozy azotowe łatwo rozpuszczają się i dlatego teź wystarczy małymi porcjami (2—3 kg) sypać je na sito opryskiwacza i polewać wodą. Natomiast środki chemiczne rozcieńczamy w wiadrze wjdy i następnie wlewamy do zblomi fc* z rozpuszczonym nawozem. Po napełnieniu zbiornika, za wierąjąćcgtt mieszkakfi i z azotu śloną ilość wody, roztwór sta rannie miess&my. preparatem tym opryskujemy zboża wte* dy, kiedy rośliny są suche, a temperatura powietrza wynosi ponad 10 stopni ciepła. Zabieg ten najlepiej jc&t przepro wadzać w okresie krzewienia si« zbóż, kiedy rośliny posiadają co najmniej 4—5 listków. !>,> opryskania 1 ha zfoóz jarych należy sporządzić mieszankę, zawierającą około 40 kg mocznika lub 60 kg saletry amonowej, 1 k# pielika lub 2 kg chwmstoxu oraz około ^ i wody. Na zbożach ozimych stosujemy mieszankę o więk-^ szym stężeniu herbicydów, zawierającą w preparacie przy gotowanym na 1 ha fcbóż oko ło 1,5 kg pieiłka iub 2,5 kg chwastoxu. Wzmocnienie roztworu jest konieczne t uwagi na dużą ik>ść chwastów wscl > dzących w jesieni, a więc silniej rozwiniętych. Stosowanie mieszanek azoto wo-herbicydowych daje wiele korzyści. Zamiast, jak dotychczas, dwóch zabiegów, wykonuje się jeden, uzyskując w ten sposób duże oszczędności pracy i kosztów. Opryskiwacz znacznie dokładniej niż sie-Wnik wprowadza nawozy azotowe do gleby, podnosząc sku tecznose iakiego nawożenia przeprowadzone w zakładać naukowo-badawczych wykaj asały również, że herbicyc zmieszane t azotem działaj skuteczniej na chwasty, aniaj ii stosowane oddzielnie. Wj dajność zbóż jest o ok^ło 3 % 1 ha wyższa niż z pola na wożonego azotem, ale bd środków chemicznych. Z hą dań JI3NG we Wrocławiu w: nika, że z 1 ha pszenicy oz| niej opryskanej mieszanką 20t>wo-herbicydową uzyskaij ą ziarna, natomiast z 1 pszenicy po zabiegach (aawd źerJu azotem i opryskani pieiikiem) wykonanych oq dzielnie osiągnięto średni 23,5 kg ziarna. Znacznie wyżsi reżniee w zbiorach ziarna (q 3 d ► 6 q z ha) wykazały nia z mieszanką przcprow| d*one na plantacjach owsa. Przykładów podkreślajl cych *alety mieszanek możif przytot^yć więcej. Znają t*kie rolnicy w naszym wojl wództwie, którzy w ub. rolf około 500 ha zbóż oprysk?/ mieszanką z aaotów i hcrbicl dów. Doświadczenia te irzef upowszechnić, zwłaszcza becnie, kiedy wyruszają w le pierwsze brygady ochroij roślin. fiiż. Józef Skierawsłd Woj. stacja KwamiiamiyJ Stc. 8. GŁOS Nr 120 INFO&MUaEMY radz»** 7YNAGRODZENIE ROBOTNIKA 7 CZASIE DELEGACJI ŁUZBOWEJ R. G. — Białogard: Zostałem delegowany z Białogardu do Po znania. Podróż trwała 14 godzin, które potraktowano jako godziny pracy. Wynagrodzenie otrzy małem tylko za faktycznie prze pracowane godziny, natomiast za czas zużyty w podróży wypłacono mi jedynie koszty podróży i diety. Czy słusznie? Przecież gdybym przepracował całe 14 godzin na miejscu, otrzy roałbym wynagrodzenie w wy sokości 11 zł za godzinę, gdyż nie pobieram pensji miesięcznej, a tylko stawkę godzinową. Czuje się pokrzywdzony i wyda je mi się, że podróży nie opłacono prawidłowo. B. W. — Kołobrzeg: Czy pracownikowi fizycznemu wyjeżdżającemu w podróż służbowa, należy się wynagrodzenie za go dżiny nadliczbowe, czy tylko diety? Zgodnie z pismem okólnym Pań stwowej Komisji Płac nr 1 z 14. II 1956 r. (P. P. — 31-1/56) — robotnikom delegowanym do pracy w innej miejscowości niż ta, w której znajduje się zakład pra cy, nie przysługuje wynagrodzenie za czas zużyty na przejazdy dc miejscowości, będącej celem podróży i z powrotem. W takim przypadku przysługują pracowni kowi za czas trwania delegacji diety oraz zwrot kosztów podróży i noclegu. Za czas efektywnej pracy w czasie trwania delegacji robotnicy otrzymują wynagrodzę nie według zasad, przewidzianych dla tego rodzaju prac. Jeżeli jednak pracownik w cza sie delegacji służbowej przepracował faktycznie mniej, aniżeli 8 godzin (albo 6 godzin w sobotę;, przysługuje mu wynagrodzenie za czas zużyty w podróży, obliczone odpowiednio do straconego czasu pracy wg stawki osobistego zaszeregowania, jednakże w wysokości nie większej niż ta, jaka przypada za 8 godzin pracy (albo 6 godzin w sobotę). Za efektywną pracę w godzinach nadliczbowych robotnik o-trzymuje w czasie trwania dale-gacji służbowej dodatki 50 proc. i 100 proc. jeżeli czas pracy delegowanego robotnika jest kontrolowany i zostanie stwierdzona konieczność pracy w godzinach nadliczbowych. Zasady powyższe nie dotyczą robotników objętych specjalnymi przepisami. (JSz-b) ZA ILE LAT WSTECZ? IM. — Połczyn-Zdrój: K<> mornik potrąca mężowi z paborów odsetki za 8 lat wstecz. Czy postępuje zgodnie z prawem?, Tak, ponieważ wszystkie wierzytelności, stwierdzone wyrokiem sądowym lub innym tytułem wykonawczym — przedawniają się z upływem 10 lat (art. 125 § 1 kodeksu cywilnego). (b) n^oSLiwE ZANIECZYSZCZANIE STUDNI E. L. — Słupsk: Nieznany mi osobnik trzykrotnie wrzu eit mi dSb studni (pompa), znajdującej się na moim podwórku, nieczystości. Chciał bym wiedzieć, czy to jest przestępstwo i z jakiego-O" skarżenia ścigane? dziedziczenia testamentowego podlega opodatkowaniu podatkiem od nabycia praw majątkowych? Zarządzenie ministra finansów z dn. 29 VII 1963 roku zwolniło od podatku od naby cia praw majątkowych nabycie w drodze spadku gospodar stwa rolnego, położonego na obszarze gromady, jeżeli wszy stkie grunty spadkodawcy o-dziedziczył jeden spadkobierca, będący rolnikiem'. Maiżon ków traktuje się jako jednego nabywcę. (TS) Czytelnik K. S. z Parriowa — pras zony jest o podanie imienia i nazwiska. W liście prosimy powołać się na nr. sprawy 6/2303/65, (dsz) PO SŁUŻBIE WOJSKOWEJ S. A. -r- Koszalin: i Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej nie powróciłem do poprzedniego zakładu pracy, ale przed upływem miesiąca podjąłem zatrudnię nie w innym przedsiębiorstwie. Czy zachowałem ciąg łość pracy? Brak jest argumentów praw nych do uznania ciągłości pra cy osób zwolnionych z wojska, które samowolnie zmieniają zakład pracy. Sytuacja jest po dobna, jak przy samowolnym zwolnieniu i. -? z pracy pracownika nie odbywającego służby wojskowej. W Pana; przypadku zatem, jakkolwiek termin podjęcia pracy nie został przekroczony, to jednak wobec rozwiązania stosunku pracy na własną prośbę, ciąg łość pracy jest przerwana. (dsz) KURS PRZYGOTOWAWCZY NA WYŻSZE UCZELNIE Bada Uczelniana ZSP przy TTni wersy tecie Warszawskim organizuje w dniach ?A VI—1 VII br. kurs przygotowawczy- na wyższe uczelnie. Poszczególne grupy będą odbywały zajęcia z następują cych przedmiotów: jeżyki — polski, rosyjski, angielski oraz matematyka, fizyka, chemia, biologia, historia i geografia, w wymiarze 28 godzin z każdego przed miotu. Można zapisać się najwyżej do dwóch grup przedmiotowych. Uczestnicy kursu spoza Warsza wy będą mogli odp^tnie korzystać z wyżywienia i zakwaterowania. Oplata za udział w zajęciach wynosi: za i eden przedmiot — 250 zł, za dwa — 450 zł. Zgłoszenie na kurs stanowić bę dzie przekaz pocztowy z odpowiednią wpłatą, który należy przesłać (na adres: Rada Uczelniana ZSP UW Warszawa, ul. Krakowskie Przedmieście 24 — Kurs Przygotowawczy) w terminie od 20 bm. do 5 czerwca tor. Liczba miejsc na kursię jest ograniczona. Decyduje. kolejność, zgłoszeń. /" Cel> Czyn opisany stanowi przestępstwo z art^.283 § 1 k. k. i jest ścigany z • oskarżenia pry watnego. Chcąc skierować o-skarżenie do sądu, musi Pan jednak w pierwszym rzędzie ustalić sprawcę- (y) MĄŻ ZOBOWIĄZANY BO ALIMENTACJI Czytelniczka zc Świdwina: Mam 68 lat, jestem na u trzymaniu syna. Mąż mój, który mieszka sam, pobiera rentę. Czy powinien przekazywać mi jafcąś cŁęśe tycii piemędzy? Powinien. SfooTo nie tjyfa rozwodu — małżeństwo uważa się nadal za istniejące.,. Je śli więc mąż pobiera renlbę, a żona nie ma żadnych źródeł dochodu — mąż zobowiązany jest w pierwszej kolejności — przed synam — do dostarczę-n ia j ej środfcow utrzymani a_ Gdyby środki te okazały się niewystarczające, ^ obowiązek alimentacyjny obciąża dzieci. Sa one jednak zaoibowiązane do alimentacji pod waronkiem, że rodzice znajjdn się -w niedostatku. (b) oporarrKosraan® SPADKU SZKOŁA I PRZEDSZKOLE DLA DZIECI NIEWIDOMYCH Dyrekcja Państwowego Zakładu Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych w Owińskacb, po w. Poznań zawiadamia, że z nowym rokiem szkolnym 1965/66 przyjmie do szkoły podstawowej dzieci niewidome w wieku od T do 14 łat, do klas V, VI i vn szkoły podstawowej ze szkoleniem rzemieślniczym młodzież „przerośnię tą** wiekiem co najmniej o 3 lata oraz do przedszkola dzieci niewi dome od 3 do 6 lat. Bliższych informacji o przyjęciu dziecka do zakładu udziela dyrekcja zakładu, OwińsJka*. pow. Poznań.._,-Jtel. nr a. MIEJSKI HANDEL DETALICZNY ARTYKUŁAMI SPOŻYWCZYMI W SŁUPSKU ogłasza zapisy na PIERWSZY ROK NAUKI w Zasadniczej Szkole Handlowej w Słupsku w zawodzie sprzedawcy Zainteresowani winni w terminie DO DNIA 15 CZERWCA 1965 r. złożyć następujące dokumenty: podanie, życiorys, metrykę urodzenia, świadectwo zdrowia, opinię ze szkoły podstawowej, 3 fotografie, świadectwo ukończenia szkoły podstawowej — najpóźniej do dnia 24 czsrwca 1965 r. Przedsiębiorstwo przyjmuje wyłącznie kandydatów z terenu miasta Słupska i Ustki. Podania należy składać w siedzibie Przedsiębiorstwa w Słupsku, pl. Zwycięstwa 2. K-1089-0 DYREKCJA TERENOWYCH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH W SŁUPSKU, AL. WOJSKA POLSKIEGO 1, PRZEKAŻE Z DNIEM 1 CZERWCA 1965 R. na podstawie zarządzenia MHW nr 59, z dnia 25 IV 1S64 r. NA SPRZEDAŻ AJENCYJNĄ BUFET W USTCE NA DWORCU. Bliższych informacji udziela Dyrekcja Terenowych Zakładów Gastronomicznych w Słupsku — osobiście. K-1161-0 REJON EKSPLOATACJI DRÓG PUBLICZNYCH A W WAŁCZU | zawiadamia, że OD DNIA 25 MAJ*\ 1965 r. A przystępuje do budowy mostu na drodze państwowej 4 KARSIBÓR — GOLCE nr E174, w związku z czym ^ wymieniona droga zostania zam' o «am. o «r » O «. O K-1160 4 PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTOWE HANDLU WEWNĘTRZNEGO W KOSZALINIE, UL. MIESZKA I nr 57, ogłasza PRZETARG na wykonanie kapitalnego remontu o-biektów zajezdni w Drawsku, ul. Świerczewskiego 46. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin składania ofert do dnia 28 maja 1965 r., pod adresem: Przedsiębiorstwo Transportowe Handlu Wewnętrznego w Koszalinie, ul. Mieszka I nr 57. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 29 maja 1965 r. Kosztorysy do wglądu w biurze PTHW. Przedsiębiorstwo zastrzega sobie prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-1163 AUTOMOBILKLUB KOSZALIŃSKI W KOSZALINIE, UL. PODGRODZIE 48, ogłasza PRZETARG NfEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki warszawa. Przetarg odbędzie Się w dniu 28 maja 1965 r., o godz. 11, w Automobilklubie. Cena wywoławcza samochodu 30.000 zł. Pojazd można oglądać od dnia 20 V 1965 r. do dnia przetargu, w godzinach od 9 do 14. Przystępujący do przetargu winien wpłacić do kasy Klubu wadium w wysokości 10 proc. wartości samochodu, najpóźniej do godziny 15 w przeddzień przetargu. K-1162 SPÓŁDZIELNIA PRACY „METALOWIEC" W SŁUPSKI*' UL. PANKOWA 6, zatrudni od zaraz INŻ. MECHANIK^ lub TECHNIKA MECHANIKA z odpowiednią praktyką * przemyśle metalowym na stanowisko kierownika technicy nego. Warunki pracy i pł&cy do uzgodnienia w biurze SpóJ* dzielni.__K-1113^ RADA SPÓŁDZIELNI PRACY KRAWIECKO-KONFES' CYJNEJ „SŁUPIANKA" W SŁUPSKU, UL. WOJSKA POLSKIEGO 48, ogłasza KONKURS na objęcie stanowiska KIEROWNIKA SPÓŁDZIELNI z dniem 1 VI 1965 r. Wymaga' nia: wykształcenie wyższe ekonomiczne i 4 lata praktyk lub średnie i 8 lat praktyki na stanowisku kierowniczy#* Warunki pracy i płacy do omówienia. Podania składać v dziale kadr, w terminie do 25 V 1965 r._ K-1156^ Przyjmiemy do pracy w lipcu lub wcześniej TECHNIKO^ RÓŻNYCH SPECJALNOŚCI oraz ARCHIWISTĘ — KOPISTĘ. Zgłoszenia — WOJEWÓDZKA PRACOWNIA URBANISTYCZNA KOSZALIN, gmach Prezydium Wojewódzki^ Rady Narodowej pokój 237. K-1142^ PP „DOM KSIĄŻKI" KOSZALIN, zatrudni od zaraz KI#' RÓWNIKA SEZONOWEJ KSIĘGARNI w Mielnie. K o* rzystne wynagrodzenie prowizyjne, możliwość zakwaterO' wania — wymagane zabezpieczenie wekslowe oraz kieroW nika sekcji inwentaryzacji i kierownika księgarni w szalinie. Zgłoszenia w Dyrekcji Przedsiębiorstwa Koszalin Grunwaldzka 1. _ K-1149^ SŁUPSKA FABRYKA NARZĘDZI ROLNICZYCH W SŁUP' SKU, UL. POZNAŃSKA nr 1, przyjmie do pracy 10 IN' ŻYNIERÓW MECHANIKÓW lub TECHNIKÓW MECH A' NIKÓW z praktyką na stanowiska st. technologów i konstruktorów, TECHNIKA CHEMIKA do pracy w laboratorium chemicznym, TECHNIKA BUDOWLANEGO, V ŚLUSARZY OGÓLNYCH i NARZĘDZIOWYCH, 15 SPAWACZY ELEKTRYCZNYCH, 20 TOKARZY, 5 FREZERÓW* 25 PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH NIEWYKWALIFIKOWANYCH do pracy w produkcji. Warunki pracy i płacy d° omówienia na miejscu. K-1122^ SPÓŁDZIELNIA PRACY „ELEKTRO-METAL" W KOSZALINIE, UL. DZIERŻYŃSKIEGO 3, zatrudni od zar»* dwóch pracowników z wyższym lub średnim wykształceniem technicznym na stanowisko PREZESA SPÓŁDZIELNI i KIER. TECHNICZNEGO. Warunki pracy i płacy aj omówienia w biurze Spółdzielni. K-1130^ SŁUPSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE W SŁUF-SKU, UL. KOPERNIKA 18, zatrudni od zaraz: 20 MURARZY i TYNKARZY, 10 CIEŚLI, 10 STOLARZY BUDOWLANYCH, 10 BETONIARZY, 30 ROBOTNIKÓW, 10 U Cy NIÓW w zawodach budowlanych. Reflektujemy równią na całe brygady. Warunki płacy zgodne z UZP w budoW' nictwie. Dla zamiejscowych zapewniamy zakwaterowani w hotelu robotniczym. K-1109^ WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁ1' MIĘSNEGO W KOSZALINIE, UL. MORSKA 6, zatrudni od zaraz ST. KSIEGOWEGO — wymagane wykształceni" średnie oraz praktyka, KSIĘGOWEGO INWENTARYZATO- RA — wymagane wykształcenie średnie i praktyka, ST* REWIDENTA KSIĘGOWOŚCI — wymagane wykształcenie wyższe lub średnie oraz praktyka, 6 MURARZY do eki'-py remontowej oraz 10 RZEŻNIKÓW. Wynagrodzenie "f* obowiązującego Układu zbiorowego pracy w przemyśle rmf* snym. Szczegółowe warunki pracy i płacy zostaną orn0J wionę na miejscu w komórce kadr. K-lll^ GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W RĄBINIE, pow. Świdwin, ogłasza PRZETARG na konanie robót malarskich w obiektach sklepowych, mag^ zynowych i innych. Oferty składać należy w terminie do dnia 28 V 1965 r., w biurze Zarządu GS. Otwarcie °^ef nastąpi w dniu 29 V 1965 r., o godz. 10. W przetargu mo£* brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i watne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez P0C^anL przyczyn lub unieważnienie przetargu. UNIEWAŻNIENIA UNIEWAŻNIA Się zgubiony podłużną pieczątkę o treści: Kółko Rolnicze w Cewelinie, powiat Koszalin. K -116G UNIEWAŻNIA się dowód rejestracyjny EC C8-54, wydany przez Prez. PRN Człuchów — Wydział Komunikacji. K-1167 ZGUBY ?PGR Darłowo zgłasza zgubienie 2 tablic rejestracyjnych ES 0709 od ciągnika C-45, wydanych przez Frez. PRN Wydział Komunikacji w Sławnie dla PGR Darłowo. K-1152 Rys. „Entenspieger WROŃSKI Jerzy zgubił świadectwo ukończenia Szkoły Podstawowej w Kępicach (rok 1961/62). Gp-2313 ZYDEK Lech zgubił prawo jazdy kat. motocyklowej oraz dowód osobisty, wydane w Sławnie. Gp-2334 ZGUBIONO dowód osobisty, wydany przez KM MO Słupsk na nazwisko Mirosław Dittmer. Gp-2376 LISOWSKA Krystyna zgubiła legitymację szkolną, wydaną przez Szkołę Podstawową nr 3 w Słupsku. Gp-2375 BOBIŃSKI Szymon zgubił legitymację szkolną, wydaną przez Szkołę Podstawową nr 2 Słupsk. Gp-2374 GMINNA Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska5* w Grzmiącej zgłasza zgubienie pieczątki podłużnej o treści: Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska" w Grzmiącej, Punkt Sprzedaży Pomocniczej w Lubogoszczy. K-1165 ODDZIAŁ ZURiT Koszalin zgłasza zgubienie karty gwarancyjnej OT „Zefir" nr 138875, wydanej o rzez GZR. K-1168 SZYPRYT Gabriela zgubiła legitymację LO w Szczecinku. G-2382 ZGUBIONO legitymację szkolną, związków zawodowych oraz przepustkę wejściową na nazwisko Kazimierz Hudzik. G-2381 ZGUBIONO świadectwo ukończenia 7 klas Szkoły Podstawowej w Grzmiącej na nazwisko Bronisław Michałek. G-2390 ZGUBIONO legitymację ubezpie-gczeiuo^gfc rodzinną, wydaną przez YTez, w' »olMifI?caeh na na- zwisko Wiesława Mańka. G-23°0 goszkiewicz Wojciech zgubił dowód rejestracyjny motoru nr Ek 20-93, wydany przez Wydział Komunikacji Koszalin. Gp-2333 ZGUBIONO pieczątkę: ,,Starszy inspektor DBOR Koszalin Alfred Bedryjowski. Gp-2335 CALINSKA Helena zgubiła kartę rejestracyjną motoru jawa 173 nr ES 42-75, wydaną przez Wydział Komunikacji Prez. PRN w Słupsku. Gp-2352 ZAMIANA ZAMIENIĘ 3 pokoje i kuchnię w Wałbrzychu na podobne lub mniej sze w Koszalinie ewentualnie Słupsku, Kołobrzegu, Białogardzie. — Zgłoszenia- kierować: Raymond Wodniak, Koszalin, Buczka 5. Gp-2378 ZAMIENIĘ dwa pokoje, kuchnię KARWACKA Genowefa zgubiła legitymację szkolną, wydana przez ZGS Słupsk. Gp-2353 WIKTOROWICZ Witold zgubił legitymację szkolną, wydana przez LO nr 1 w Słupsku. Gp-2354 KOTEHBA Paweł zgubił legitymacje wydaną przez LO nr 1 Słupsk. Gp-2355 (komórka) na podobne. Słupsk, | 22 Lipca 18/12. Gp-2362 U) KALE PRZYJMĘ 3 panów na pokój. Koszalin, Zacisze 34. Zgłaszać się po godz. 16. Gp-2364 SAMOTNY poszukuje pokoju sub lokatorskiego w Słupsku. Chętnie na przedmieściu. Zgłoszenia: Redakcja „Głosu Słupskiego" pod nr 2365. Gp-2365 PACKO Barbara zgubiła legitymację, wydaną przez Zesnół Szkół Zawodowych w Koszalinie. Gp-2356 SPRZEDAŻ SPRZEDAM motocykl pannonia, w dobrym stanie. Koszalin, Bałtycka 55/4, telefon 68-50, po godz. 16. Gp-2357 SPRZEDAM wartburga po przebiegu 29.000 km. Elbląg, Fałata 9 m. 4. — Wojno. Gp-2358 SPRZEDAM szynszyle, dwie pary. Wiadomość: Słupsk, ul. Sobieskiego 17/12. Gp-2359 SPRZEDAM okazyjnie wózek dzie ciecy, głęboki. Słupsk, Deotymy 23 m. 1. Gp-2360 DOBERMANY dziesięciotygodnio-we z metryczkami sprzedam. Brzuszkiewicz, Nakło nar} Notecią, Bydgoska 38, teł. 610. G-2328 SPRZEDAM syrenę, w dobrym stanie, tanio. Kołobrzeg, telefon 20-59. G-2372 SPRZEDAM bardzo tanio motor pannonia, Słupsk, ni. Gdańska 7/1. Gp-236l DOM jednorodzinny, wolny, duży ogród — sprzedam. Śkąpski, Czempiń koło Poznania, 24 Stycznia 1. G-2371 SPRZEDAM samochód warszawa, stan dobry. Koszalin, ul. Powstańców Wielkopolskich 38/5, o-i gnd?:. 16—19. Gp-2377 So.1' Chi' DOKTOROWI Stanisławowi ce, ordynatorowi Oddziału . rurgii Ogólnej Szpitala MiejsK go w Słupsku, wszystkim rzom i siostrom tego a szczególnie lek. med. sławowi Zwolanowi za pomys.» . przeprowadzoną operacje , troskliwa opiekę serdecznie dz kuje Izabella Daszczyńska. ^ PRACA POSZUKUJE fachowców NAUKA DODATKOWE zapisy na kursy re-pasacji pończoch, dziewiarstwa maszynowego i ręcznego, palaczy centralnego ogrzewania — przyjmuje Zakład Doskonalenia Zawodowego w Słupsku, Al. Sienkiewicza 15. K-1133-0 ODDZIAŁ Wojewódzki Towarzystwa Krzewienia Wiedzy Praktycznej w Koszalinie, ul. Armii Czerwonej 6, telefon nr 50-35, przyjmuje dodatkowo zapisy na kurs fryzjerski, kelnerski, krawiecki, kreśleń technicznych i kosztorysowania oraz palaczy centralnego o-grzewania. Gp-2220-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców Ligi Obrony Kraju w Koszalinie, ul. Racławicka 1, telefon 43-56, zawiadamia o rozpoczęciu zajęć na kursie samochodowo--motocyklowym. Dodatkowe zapisy przyjmuje biuro Ośrodka. K-1169-0 PODZIĘKOWANIA LEKARZOM: Laskowskiemu, Po-horskiemu, Wiszniewskiemu, Zielińskiemu, Felusowi, Irenie Paszko oraz pozostałemu personelowi serdeczne podziękowanie za troskliwą opiekę w czasie pobytu w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie na Oddziale Chorób Wew nętrznych — składają H. L. Po-skarbowie. Gp-2367 WSZYSTKIM lekarzom i siostrom Oddziału Położniczo-Ginekologicz-nego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie za troskliwą opieke w czasie ciężkiej choroby serdecznie dziękuje Jadwiga Jakiel. Gp r- RÓŻNE WYRAZY jrłPbokieęo współczuć'. kol. Zenonowi Truszkiewicz°w pracownikowi Oddziału Powia wego „Ruch" w Sławnie, z P wodu zgonu Ojca .stanl!Tpi# składają współpracownicy P^J „Ruch" w Sławnie. G*__^ OSTRZEGAM hodowców kur, ^ na działce w Koszalinie, przy Wysokiej, \vysiano trutkę Szczotkiewicz. PRZEDSIĘBIORSTWO ZAOPATRZENIA SZKÓŁ „CEZAS" w KOSZALINIE zawiadamia, ze w DNIACH OD 24 do 29 MAJA 1965 r. sprzedaży i wydawania nie bądzie z powodu inwentaryzacji __K-1159. GLOBULKI „£ef ZAPOBIEGAJĄ NIEPOŻĄDANEJ CI£Z*' DO NABYCIA we wszyst- kich aptekach, drogeriach, kioskach „Ruch" i sklepach „Arged". Cena 7 zl, na receptę yz-lTRit> •GŁOS Nr 120 (394$ sts. I * Słupszczanie chcą się kąpać # Budowlani o swych Wączkach ☆ Na ul.Mariana Buczka potrzebna jadłodajnia # Za mało troski o targowisko miejskie O czym mówili wyborcy na spotkaniach . spotkania z kandydatami mi ustępującej kadencji bez- czas najwyższy doprowadzić f radnych WRN j MRN d0. pośrednio przed zbliżającą się sają w naszym mieście koń kampanią wyborczą nie naie na budowę pawilonu przeciwgruź- j. Frekwencja nie jest naj- ży robić zbyt wiele. Psza. Nie wynika to bynaj-z małego zainteresowa liczego itp. Szpitala Miejskiego itd. Wróćmy jednak do dialogu kandydaci — wyborcy. Nadal w wy- Ogółem do dnia wczorajsze mieszClnncka nrn • aa,;| ~ wynorcy. waijpSKa pro powiedziach dyskutantów przewa- +- jn iq maia ndhvło sio wyborczym, ale Z... ża troska o sprawy ogólnomiej- 2°' K do 19 m,aja' cdDy10 S1<< .Namiaru zebrań Otóż w lu- sk*e- Rzadko dyskutanci występu- w naszym mieście 21 spotkań J*. marcu i kwietniu cdbyło z bolączkami natury osobistej. z kandydatami na radnych jy naszym mieście kilka- Na wielu spotkaniach wy- WRN i MRN. W większości &K ąt spotkań z radnymi u- borcy postulują konieczność ,, A,ir tvtr>j nrfyie imającej kadencji. Tak budowy łaźni miejskiej. Skąd przodków Prez. MR.J udue fo^r *ec*wo ra^ni zakończyli inąd wiemy, że władze miej- liła już osobom, które-gła^za y lczać się przed wyborca- skie czyniły starania u władz wnioski, pisemnej odpowiedzi, i z Wykonania programu wy centralnych o uzyskanie od- gą wśród nich takie, które ę. rczeg°, tuż po tym kandyda powiednich kredytów. Żabie- stana się cennym uzupełnie- a° rad zaczęli mieszkań- gi te nie zostały jednak u- ^ ^ Słupska zapoznawać z no wieńczone powodzeniem. Jak mem pro0ramu y teg pr.°§ramem- Wniosek z się bowiem okazało wskaźnik (ha) *>° taki, że spotkań z radny łazienek w budynkach miesz- 220 maturzystów już pisze Kasztany nie kwitnq, ale matury rozpoczęte Wprawdzie przysłowiowe raz drugi odbywa się egzamin kasztany jeszcze w tym roku maturalny. W ubiegłym roku nie zakwitły, ale maturzyści była tylko jedna klasa. Obec zasiedli już do pisania wyprą nie 59 abiturientów w dwóch ccwań z języka polskiego, klasach jedenastych do egza- Dłiś rano w dwóch słupskich minu dojrzałości przygotowa ogólniakach oraz w Ustce, od ły Helena Kuskowska oraz Ja świętnie ubrani, niespokojni, nina Wiłkołek. często w asyście rodziców zja Jak nas informuje dyrektor wili się tegoroczni abiturienci szkoły Bronisław Piekarski jedenastych klas. Na sygnał — 70 proc. absolwentów za dzwonka zasiądą przy stoli- mierzą kontynuować naukę, kach, każdy osobno, zdany na Sporo wybiera się do wyż- własne sUy. Pękną pieczęcie szych szkół wojskowych, a na kopertach. Tematy z ję- część na Uniwersytet do To- zyka polskiego będą znane, runią. Miejsce dręczącego niepokoju Warto też wspomnieć, że w zajmie skupienie. wieczorowym usteckim ogól- W sumie, w powiecie słup niaku do matury przygoto- skim do matury zasiądzie o- wuje się 32 abiturientów, koło 220 abiturientów dzień- Życzymy maturzystom do- nych ogólniaków. brych wyników! Rodzicom — O słupskich maturzystach spokoju! (am)____ Wspomnijmy W niedziele start małego Wyścigu pokoju .ti^Hięta została już li-§u Z|łoszeń do Małego Wyści ^°^oju, organizowanego Q.z TKKF. W tym roku do sie w wyścigu zapisało (j. . p0nad 50 (rekord) mło--ych kolarzy. 13 2lŚ' 20 bm-» ° godzinie ^j w. siedzibie TKKF odbędę zebranie informacyj-w Ia kolarzy. Następnie yscy zostaną przebadani ***** lekarza. rtyu^npreza — jak nas infor-Wiad 0rSanizaiorzy — zapo-lar a Slę bardzo ciekawie. Ko do e ^?brze przygotowują się bie£?^yŚCigu' P°znaM trasę frzeząiCą'v Jak wiadumo -Bvdr li>uczewo, Machowino, \y ^},no na Stadion 650-lecia traSvU^t, W przygotowaniu rza^ 0raz zabezpieczeniu po d2o n, współpracują bar ttii fa z organizatora haro Un^cjonariusze MO oraz £oiJ^Ze* Takie instytucje jak hrztń Zwi^zek Wędkarski, c0Whii '°kr^u Związku Pra raz p<*rSVVoj C2>n przed są- ^aśniaiany7'nał się d(ł wi°y wy ^yżei 1 właśnie tak jak to r*ył jfpi#saliśmy. Sąd wymię ośmiu . °wi Ładejowi karę lu ^ieSiąCy więzienia. (o) kalnych jest w Słupsku znacz nie wyższy od przeciętnej kra jowej. Wydaje nam się jednak, że problem można załatwić komoromisowo. Jak już podawaliśmy, w Słuosku, z kredytów SFOS ma być budowane kryte kąpielisko. Prz.y puszczalnie oprócz pryszniców można prawdopodobni zaprojektować, załóżmy — 10 lib 15 kabin kąpielowych, z których mogłyby korzystać osoby nie mające w domu ł? zienek. Warto, żeby władze miejskie 7?stanowiłv się r>n.d tą możliwością chociażby dln-t^^o że nie bardzo — jak sio okazało realny nostulat budo wy w Słupsku łaźni miejskiej powtarza sie w kilku kolejnych kadenc;a^h wyborczych. Ciekawie wynaclło snotkanie pracowników bn^ownict^^a r kardv-datem na rad nero WRN — Jnnem Jabłońskim. W dyęknsit noriTs^i-nn t*»k»e snrawy. jak c^^sto niewłaściwe nrz vprotowTywni nie inwestycji budowlnnvcb. kon^rrrość lepszego zaopatrzenia Pr7-d«"pb^or-stwa Budownictwa Foln?C7otro w materiałv i pr^f^bryk^t^ budowlane. nroble1^ bi?dowv botefu robotniczego dla nr^owrt^ków przedsiębiorstw brdoiwlanych. Na spotkaniu w obwodzie nr 11 (w świetlicy PZGS przy u!. Poznańskiej) domagano się wydania zakazu parkowania przy ul. Wrocławskiej samochodów, na leżących do Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Transportowo - Sprzętowego Budownictwa. Duży ruch na tej małej ulicy jest niebezpieczny dla dzieci, zdążających do szkoły. O czym jeszcze mówiono na spotkaniach? A więc o tym, że należałoby budować w naszym mieście nowy dworzec kolejowy, że w rejonie ulic Buczka i Poznańskie.] trzeba zorganizować bar gastronomiczny (słusznie!), że już pisaliśmy. jeszcze o usteckich. W historii tamtejszej Tysiąclatki po Młodzież przed wyborami W działalności słupskiej or ganizacji zetemesowskiej wie le miejsca poświęca się za gad nieniom związanym z najbliż szymi wyborami. Na wykładach wszystkich wieczorowych szkeł aktywu oraz w trzech zakładach pracy odby ły się spotkania z prelegenta mi, którzy zapoznali młodzież z ordynacją wyborczą. Ubiegłej niedzieli młodzież Słupska spotkała się z kandydata mi na posłów do Sejmu — min. M. Jagielskim i Heleną Stępień. Dziś młodzież zetemesowska i nie zorganizowana oraz młodzieżowi kandydaci na radnych spotkają się w klubie „Plejady" o godz. 17 z przewód raczącym Prez. MRN w Słupsku Janem Stępniem. Impreza została zatytułowana „Mło dzież zapytuje — przewodniczący odpowiada". A 24 bm. ZMS przygotowuje imprezę pod nazwą ,.18-lat ki mają głos". Na imprezie kilku 18-latkom zostaną wręczone dowody osobiste. Oprócz dyskusji i wystąpień władz, przewidziany jest koncert a-matorskich zespołów młodzie żowych. (an) Trwają Dni Oświaty Książ ki i Prasy. Zainteresowanie wydawnictwami jest duże. Przed witryna mi słupskich księgarń zatrzymują się do rośli i młodzież. Oglądają nowości wydawnicze. Fot. Andrzej Korwin Wiosenna kosmetyka miasta Za dużo żółtego koloru Oświetlenie starówki Usuwanie zimowych nieporządków zakończono w mie ście kilkanaście dni temu. Obecny etap porządków wio sennych, to już w zasadzie raczej kosmetyka. W cen- ^ ^ truni zainteresowania jest starówka. Nic dziwnego, 4 ^owal wszak w czasie czerwcowych Dni Słupska odbędzie się uroczyste ukończenie odbudowy tej dzielnicy. Informowaliśmy już o zakro się ten mikroskopijny obec-jonych na szeroką skalę pra nie parking samochodowy. Do wiosennej kosmetyki Nasi kandydaci wśról wyborców Dziś w Słupsku — ostatni dzień spotkań z kandydatami na radnych WRN i MRN. 9 W obwodach nr 22 i 23 przewidziane jest spotkanie z Marią Zaborowską, Walentym Jackiewiczem, Janiną Desz-czyńską, Danutą Suchomską, Jerzym Albrechtem, Janem Bogusławskim i Bogdanem Karpiczenką. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18 w Powiatowym Domu Kultury. 9 O tej samej godzinie, w świetlicy Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, przy ul. Bałtyckiej, zaplanowano spot kanie wyborców obwodu nr 17 z Edwardem Mrowińskim, Bronisławem Siekierskim, Ed wardem Murawskim i Edmun dcm Hofmanem. Natomiast dziś w powiecie: # W Podolu Wielkim wyborcy będą mieli okazję poznać kandydata do PRN — Władysława Skrzypkowskie-go. # Do Ciemina przybędzie Krzysztof Dakiniewicz. # Do Strzelinka — Tadeusz Wajda. 0 Do Bzowa — Józef Spurgiasz. ® We Wrzącej z wyborca mi^ spotka jsię Filip Sawicki ~ W Stawięcinie - Teodor cach drogowych. Może jeszcze warto do tego dodać, że Wo- miasta zaliczyć też trzeba ze- jewódzkie Przedsiębiorstwo wnętrzne tynkowanie budyń- Robót Drogowych w Koszali- ków. Nowe elewacje otrzy- nie prowadzi budowę na- mały nie tylko nowo wybudo- wierzchni ulicy Aleksandra wane bloki, ale również stare Zawadzkiego bardzo chaotycz kamieniczki przy pl. Armii nie i opieszale. Frace pro- CzerwTonej, ul. Jarosława Dąb wadzone są bez mała na całej rowskiego i ul. Piekiełko. Po długości ulicy. Ekipy przery uoba nam się piękna w kolory wają ją w jednym miejscu, cie elewacja bloku nr 40 przy by po pewnym czasie znów ul. Grodzkiej, udana jest rów tam powrócić. Koło apteki nr nież w bloku nr 26 przy ul. 50 i „delikatesów", gdzie jest A. Zawadzkiego. Mielibyśmy bardzo duży ruch pieszy, nale przy tej okazji prośbę do pro żałoby chyba ukończyć roboty jcktaniów i budowlanych, by w pierwszym rzędzie. Również budowlani, któ- przestali „prześladować" mie szkańców starówki żółtym ko rych zobowiązano do usunię lorem. Wiemy, że Jest on bar cia sprzętu i materiałów bu- dziej praktyczny od innych, dowlanych między bloki nr ale doprawdy pięć czy sześć 31 i 32 powinni się pospie szyć. Przypominamy, że ten barwie odcinek ul. Zawadzkiego prze starczy. widziany będzie wyłącznie dla pieszych. Na środku „nieuży tecznej" w tej sytuacji jezdni uformowany będzie pas zieleni. W tym rejonie przvbę-dzie także miastu nowy skwe zyny przy ul. Bema (na zaple elewacji utrzymanych w tej w zupełności wy- Cóż jeszcze robi się na sta rówce? W tych dniach rozebrano szpecący mur i stare maga rek. Zostanie on zlokalizowa- czu zlikwidowanej apteki) i ny na niewielkim obszarze rozpoczęto montaż oświetle- między budowanym obecnie nia rtęciowego. Otrzymają je blokiem nr 30 (na zaoleczu bu ulice: Grodzka, Murarska, Fil dynku dyrekcji SZG) poprzez mowa. Piekiełko, Ząwadzkie- ulice Bema i plac po trzeeh go i Wałowa. Termin bardzo rozebranych kamieniczkach napięty — do końca maja br. do parkingu naprzeciw kina Ale ofiarna załoga Zakładu „Polonia". Dobrze będzie jeś Energetycznego z pewnością li przy tej okazji powiększy go dotrzyma, (ha) • W Łabieniu — Leopold Osiej. • Do Wargowa przybędzie — Zdzisław Bobrowski. • Z załogą usteckiego „Ko rabia" spotkają się dziś — Danuta Grymm i Ryszard Węgrzyk. Ltktcr KC o sytuacji międzynarodowej Dziś w sali konferencyjnej Komitetu Miasta i Powiatu partii odbędzie się edezyt lektora KC PZPR. Radca Ministerstwa Spraw Zagranicznych tow. Mirosław Żuławski omówi aktualne problemy w obecnej sytuacji międzynarodowej. Ośrcdek Propagandy Partyjnej zaprasza na odczyt aktyw partyjny, społeczny i młodzieżowy. Wstęp wolny. ODCZYT historyczny Dziś, tj. 20 maja, z inicjatywy Oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego wygłoszony zastanie w Klubie Nauczyciela przy ul. Pawła Findera ciekawy odczyt. Autorem jest dr Andrzej Piskozub z Gdańska. Temat odczytu brzmi: „Podziały historyczne ziem polskich i ich wpływ na współczesną strukturę terytorialną kmju ze szczególnym uwzględnieniem ziem pomorskich". Początek — godz. 19. Wstęp wolny. (x) /©<§) ■w kiedv i dzie .......i* • 3f£lLEtFOfTO 0? — MO. 08 — Straż Pożarna. W — Pogotowie Ratunkowe. Dvzumr Apteka nr 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 41-12. iw wsiawa KLUB „EMPIK" — wystawa fotograficzna pt. „9 maja — święto narodowe CSRS". MDK — przy ul. Bieruta — wystawa „Szkolnictwo słupskie w 20-leciu", czynna od godz. 14 do 19. 1'EATU USTKA — Fircyk w zalotach — Natręci — godz. 19 (przedstawienie zamknięte). MLfit8££ MILENIUM — Osiem i pół (włoski, od lat 16). Seanse o godz. 17 i 20* polonia — Głos ma prokurator ipolski, od lat 1$). Seans o godz. 15. Taki jest Bałujew (radź., od 1.18), Seanse o godz. 16.15, 18.30 i 20.45. GWARDIA — Jak zdobyć męża (USA, od lat 16) — panoramiczny. Seanse o godz. 17.30 i 20. WIEDZA — godz. 17 — Siadami bandy (radz., od lat 14). Godz. 19 — Profesor Mamlock (NRD, od lat 14). USTKA DELFIN — Ptaki (USA, od i. 16). Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Kandyd, czyi! opty« mizm XX w. (franc., od lat 18). Seans o godz. 20.30. UWAGA. Repertuar khi podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centralj Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM I na dzień 20 bm. (czwartek) Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 12.05, 15.00, 18.00, 20.00, 33.00. 5.25 Muzyka. 5.50 Gimn. 6.18 Muzyka. 6.45 Dzień dobry,, towarzyszu przewodniczący. 7.20 Skrzynka PCK. 7.28 Muzyka. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.05 Muzyka i aktualności. 8.35 Koncert solistów. 8.50 Z cyklu: „Tajniki ludzkiego postępowania". 9.00 Dla kl. III i IV — „Bajki elektryczne". 9.25 Mozaika muz. 10.00 Dr Żabiński przed mikrofonem. 10.10 Koncert symfon. 11.00 Dla kl. X — „Warszawianka". 11.30 Orkiestra mandolinistów. 13.90 Dla kl. II — „Na kolonii gawronów". 13.20 Muzyka. 14.00 „Profile moich przyjaciół" — K. Filipowicza. 14.30 Audycja A. Gontarskiej, 15.10 Muzyka na 2 fortepiany. 16.00 Amat. zespoły. 15.35 Program młodzieżowy. 17.05 Odpowiedzi. 17.15 „W kraju". 17.40 „Uczłowieczanie ziemi" — J. Lenarta. 18.05 Koncert dnia. 19.00 Kurs jęz. ang. 19.15 Publicystyka międzynar. 19.25 Ze wśi i o wsi. 19.40 W kręgu piosenki. 20.50 „Przebudzenie" — słuch. 21.50 Gra kwartet smyczkowy. 22.39 Melodie jazzowe. 23.18 Muzyka tan. KOSZALIN na dzień 20 bm. (czwartek) na falach Średnich « oraz 188.8 m (Słupsk t Szczecinek) 7.00 Ekspres poranny. 17.00 Pro-gram dnia. 16.12 „O wecie, wekach i wektorach" — felieton B. Ho- rowskiego. 16.25 Chwila muzyki. 13.35 Rozmowa z doktorem Zdzisławem Batyńskim na temat zdjęć małoobrazkowych. 16.45 Melodie rozrywkowe. 18.00 Przegląd aktualności Wybrzeża. 18.20* Chwila muzyki. gTELEWIZJA na dzień 20 bm. (czwartek) 9.55 i 10.55 Dla szkół. 16.20 Z cyklu: „Wychowanie fizyczne". 16.45 Film z serii: „Poły na wakacjach". 17.00 Wiad. 17.05 Sprawozd. z zakończenia 12. etapu Wvścigu Pokoju. 18.00 Wszechnica TV — „Demokracja socjalistyczna". 18.25 „Koncert artystów meksykańskich" — film (radz.). 18.45 „Czwarta zmiana". 19.T5 Na półkach księgarskich. 19.30 Dziennik. 19.50 Dobranoc. 20.00 Film krótko-metrażowy. 20.15 Teatr Sensacji: ,Kryptonim Edyta". 21.30 Dziennik. 21.50 Reportaż filmowy i wyniki oficjalne Wyścigu Pokoju. ___________________________________________________"•«* So8 s*uPskiM — mutacja „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium redakcyjne G? ' u*- Alfreda Lampego 20. Telefony Redakcji w Koszalinie: centrala 20-34 i 20-35 łączy te wszystkimi działami SłuP8kI", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, 1 piętro. Telefony: sekretariat (łączy z kierownikiem Oddziału) — 61-95; dział ogloszeA — 51-95; redakcja — 33-32. ^awnictwo Prasowe „Głos Koszaliński" RSW JPRASA", Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. K0s,a,a,ty na Prenumeratę (miesięczna — 12,50 *1, kwartalna — 37,50 zł, roczna — 150 tł) przyjmują urzędy pocztowa listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch". Tłoczono KZGraf. ul. Alfreda Lampego 18. T-X M Co kraj to obyczaj W kieleckim KMPiK podróżnik i literat S. Mio duszewski opowiadał o La gos — stolicy Nigerii stwierdzając, że tam poku tują dziwne wierzenia a-frykańskie. Składa się ofia ry bogu od katastrof samochodowych, bogu od po datków i bożkom od... przy działu mieszkań. Na to w ciszy Klubu wyrywa się głos: — A co, to oni nie maia urzędników? Telefoniczne dowcipy Poczta szwedzka wprowadziła specjalną obsługę amatorów żartów i anegdot. Nakręcając odpowiedni numer można codziennie usłyszeć nowy żart lub krótką humoreskę. Numer cieszy się niebywałą popularnością Tygodniowo korzysta z niego 160 tysięcy abonentów Najwięcej klientów przypada na poniedziałek. Oszczędność Pensjonariuszki haremu króla Arabii Saudyjskiej Fejsala nie będą już jeździ ły cadiłlacami po słonecznym Riadzie. Fejsal or^z były monarcha Ibn Saud zamówili w Holandii 60 ro werów. Nie chodzi tu o no wą modę na Półwyspie A-rabskim. Po prostu władcy postanowili być oszczęd ni. ' Nie całuj ! W Tunisie według nowe go prawa — za pocałunek w miejscu publicznym, choćby w aucie lub kinie, grozi sprawcy kara do sze i ściu miesięcy więzienia. Ka ra ta wzrasta do dwóch, a nawet siedmiu lat, gdy „grzesznik'' jest żonaty. „Z prawami jest jak z ubraniem. Przez pewien czas są dobre, potem zu żywa ją się i nadają się tylko do wyrzucenia" — Jean Foyer, francuski minister sprawiedliwości. Ludwiku ! We francuskim czasopiśmie „Gastronomia" ukazał się a-nons młodej damy: „Prowadzę auto, jeżdżę konno, gram w tenisa, żegluję — poszukuję w celu ewentualnego małżeństwa młodego człowieka z umiejętnością gotowania". „Tylko tak dalej, Cleo" — to tytuł angielskiego filmu będącego satyrą na Hollywood i jego sławny przebój „Kleopatra" (Liz Taylor i Richard Nurton). Jak widać na zdjęciu, dziewczęta z baletu w „antykleopatrzę" są niemniej atrakcyjne niż w sławnym filmie amerykańskim. W Atenach odbywały się w zeszłym tygodniu wyścigi samochodowe, w których startowały wyłącznie modele sprzed co najmniej 25 lat. Pierwsze miejsce w wyścigu na trasie 25 mil zajął Mercedes z 1909 roku, pozostawiając w tyle 43 inne, dychawiczne już automobile... Na zdjęciu: dziewczęta greckie w strojach fin de sieclu pomagają wystartować jednemu z faworytów zabawnego wyścigu... CAF Kościół nudystów „Ujrzałem nagą kobietę i u-słyszałem głos Pana: zrzuć suknie swoje i pójdź za nią" — oświadczył Clarence Rowe, który wraz ze swym bratem Ben-nie założył w Greenup w stanie Kentucky (USA) pierwszy na świecie kościół nudystów. Prawa w stanie Kentucky tolerują plażę nudystów. Jednakże nie przewidują istnienia ich „kościołów". Bracia Rowe o-czekują w areszcie na proces. Odmówili wzięcia adwokata. „Bóg nie dopuści, aby jego sługom stała się krzywda" — twierdzą. W jedności siła W Newark (USA) powstał klub kawalerów. Oto fragmenty manifestu: „Kawalerowie łączcie się! Wróg, który zna wasze słabości czyha na was i obserwuje"... Wpisowe tyl ko 35 centów. Ubezpieczenie na wypadek małżeństwa 2 dolary. Klub przekroczył już 10 tys. członków. Mistrz pocałunku; Leon Charles z Hollywood jest jedynym na świecie zawodowym wykładowcą sztuki . . . pocałunku. Jego specjalnością jest pocałunek filmowy — higieniczny, a równocześnie e-efektowny. „Profesor" został już zaangażowany przez wytwórnie hollywoodzkie. Pierwszymi jigo uczennicami są: Audrey Hep-burn, Doris Day i Shirley , McLaine. XVIII WYŚCIG POKOJU SPORT • SPORt O SPORT • SPORT • SPORT • SPQK^» jest przecież bielszczanineI^ chce wygrać. I jest na cZ^1a przy wjeździe na stadion atakuje go mniej zmęc: Lebiediew, który przez czas nie angażował się na P wadzenie. Jeszcze na ostat*11^ wirażu wydaje się, że dojdzie lidera i pokona Rosjanin demonstruje " ej BERLIN -^ PRAGA - WARSZAWA Na etapie wybojów, huraganu i kraks Lebiediew zwycięzcą niemiecko-polskiej koalicji 1. Lebiediew, 2. GAZDA, 3. Desyages, 4. ZIELIŃSKI. W dwudzicstotrzyosobowej czołówce na stadionie w Bielsku aż 5 Polaków. Z tyłu został Gawliczek. Tak dobrze w tym wyścigu Polacy jeszcze nie pojechali. Ale równocześnie przybyło z nimi 5 zawodników NRD (cała drużyna), 4 P radzieckich, dwóch rumuńskich i tylko jeden jedyny Cze chosłowak — Doleżal. Remis ekip ZSRR, Polski i NRD. Ka tastrofa Czechcsłowaków. Stra ciii do zwycięzców 14 (!) minut. Polska awansowała na 2. miejsce. Hel er nie zjawił się w ogóle na mecie. Jeszcze z SIATltóWKA Podwójny sukces koszslistian w Schwerinie Wczoraj, w godzinach rannych powróciła z tournee po NRD reprezentacja okręgu ko szalińskiego w siatkówce kobiet i mężczyzn. Ostatnie dwa mecze siatkarki i siatkarze ro zegrali w Schwerinie. Siatkar ki zmierzyły się z reprezentacją szkół Schwerina. Mecz za kończył się zwycięstwem ko-szalinianek 3:0 (15:10, 15:2, 15:3). Jeszcze większy sukces odnieśli siatkarze, którzy wal czyli z byłym mistrzem NRD juniorów — zespołem Schwe rina. Reprezentacja Koszalina zagrała doskonale, wygrywając 3:0. W poszczególnych setach: 15:9, 15:3, 15:4. Tak więc, rewizytę koszaliń skich siatkarek i siatkarzy w NRD należy uznać za udaną. __tefl KOSZYKARZE POLSCY pokonali Jugosławię Międzypaństwowy mecz koszykówki męskiej o Pu char 5 Narodów rozegrany w Lubljanie między Polską i Jugosławią zakończył się po dogrywce zwycięstwem koszykarzy polskich 95:92 (33:37, 80:80). Tatr odjechał do szpitala. Nie wystartował w ogóle Van Springel — choroba. A w o-góle wczorajszy, przedpołudniowy etap był drogą przez mękę. Serpentyny, wyboje, sil ny boczny wiatr, wręcz huragan. Kraksa za kraksą. Defekt za defektem. Desvages przekoziołkował do rowu, leżał Heller, Gawliczek i inni. 8 razy psuły się Polakom rowery, aż trzykrotnie — Magierze, temu kolarzowi, który wraz z Jugosłowianinem Cu-bricem „zrobił" etap, dając sygnał do ataku tuż po prze kroczeniu polsko-czeskiej gra nicy. I tak się wszystko zaczęło. Najpierw uciekło tych dwóch kolarzy, rozstrzygając między sobą walkę o pierwszeństwo na I lotnym finiszu w Nowym Targu. Wygrał Magiera. Potem z peletonu poszedł kontr atak — 18 zawodników: 3 Po laków, 4 Rosjan, 4 Niemców i inni. Wkrótce nastąpiło połączenie. Jeszcze raz z następ nei grupy zaatakowało trzech kolarzy. Ambitny Ritter wraz z Keg-lem i Mickeinem po pięk nym pościgu doszli czołówkę, Móra w 23-osobowym składzie zgodnie zdążała do mety. Była to potworna walka z kiepską nawierzchnią szosy, zmęczeniem, tumanami kurzu wzniecanymi przez huraganowy wiatr. Tempo jazdy spada ło do 30, nawet 25 kilometrów na godzinę. Następna grupa znajdowała się za czołówką o przeszła trzy minutv. Jeszcze dalej jechał Gawliczek — miał upadek. Stało się już wiadomym, że walka rozegra się miedzy Związkiem Radziec kim, NRD i Polską. II lotny finisz w Andrycho wie na 150. kilometrze wygrał Peschel przed Swertsem i Desvagesem. Od czasu do czasu ktoś próbował ataku, przeważ nie był to zawodnik NRD. Ale kapitulował przed rywalami i huraganem. Niedaleko mety spróbowali szczęścia Po lacy. Aż trójka biało-czerwonych znalazła się na czele, lecz nie na długo. I oni nie dali rady. Wjazd na stadion wręcz kar kołomny. Ostre wiraże, wąska jezdnia i brama, zamykająca się pod uderzeniami huraganu. Wychodzą do przodu Gazda i Zieliński. Gazda >y cały fantastyczny zryw i Pol^,p wi musi starczyć drugie ^ sce. Trzeci jest wielokro" wczorajszy pechowiec DeS#v,^ ges. Czwarty Zieliński, P1^ Doleżal, szósty Sajdhużin. Stadion szaleje. Zresztą całej trasie prowadził ko\?r szpaler entuzjazmu. P0^ godnie powitała wyścig. & larzy polewano wodą, przy » kazji jednak Gazda otrzyj prysznic wraz z kubkiem, * ry rozciął mu głowę. Kon] « zja nie przeszkodziła mu ) nak walczyć o zwycięstw0- Przed ?męczonymi kolaf^ mi - perspektywa jedyn . dwugodzinnego odpoczynki nowy etap: 88 km do Kra* wa, z ostatnią górską pretf w Mogilanach. Wyniki X etapu Jasna * lana — Bielsko, podajemy p II stronie. CTPM M—MW TYPUJĘ ZWYCIĘZCÓW XVIII WYŚCIGI) POKOJU A. Zwycięzca indywidu* alny (podać tylko nazwis* ko): * B. Najlepszy z polskich (podać nazwisko/- C. Trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji droży-nowej: 3U ----- 3. ;.___— Imię i nazwisko nczestm ka i dokładny adres: Kupon należy wysiać do dnia 20 maja włącznie (liczy się data stemP^ pocztowego), pod adrese Redakcji „Głosu Koszalińskiego", ul. Alfreda Lampego 20. Na kopercie pro; simy 'aznaczyć „WYSLi POKOJU". POMORSK (118) — Ja tam nie wiem jak jest. Ludzie mówią, to I ja powtarzam! — Pietia wzruszył ramionami i ściągnąwszy na oczy tłustą od oliwy czapę natychmiast chrapnął. Także i Szach pogrążył się w na wpół sennych rozmyślaniach. Powinien był jak najszybciej wyznaczyć miejsce na prowizoryczny magazyn. Tamten koło Radawnścy czas zlikwidować. Trzeba też znowu przypomnieć w sztabie, żeby alarmowali Bydgoszcz; ci tam w armijnych magazynach ruszają się jak muchy w mazi. A tu każda kropla benzyny, każdy pocisk na wagę złota.... Półsen przemienił się w twardą drzemkę. Był teraz znów, jak dawniej, młynarzem. Jego ręce, twarz, brwi, rzęsy i łysa czaszka okrywała warstwa sypkiej, bielszej od śniegu mąki. Ciraz bardziej pogrążał się w tej bieli. Czuł w nosie zapach mielonego ziarna, a w uszach szum rzeczki i jednostajny tukot turbiny. Tyle, że rodzinne Łokacze, koło Łucka, zamieniły się na to przed chwilą widziane uroczysko: rzeczka, lasek, dróżka i ten masywny budynek, gdzie wszystko, na przekór wojnie, tchnęło spokojem i zasiedziałym dobrobytem. Ostre szarpnięcie rzuciło go w tył. Woń oliwy, którą na-iąknięty był jego kombinezon otrzeźwiła go w ułamku se-undy; przypomniała, że to nie młyn... Od czoła kolumny nio-ły się znowu okrzyki — natrafili na rów przeciwczołgowy. le saperzy byli już na miejscu. Obiecywali uporać się z tym zybko. Zapadał zmrok. Ludzie po wyłazili z maszyn; prostu-ąc zdrętwiałe ramiona skracali czas jedzeniem i pogwarką. roga była tu odkryta, dokoła lekkie pagórki zamknięte la-em, a w rowach pełno porzuconegosprzętu. Mechanik Szach „ mistow, razem z Chudzińskim i Osipowiczem sięgnęli do zakamarków czołgu. — Zimno. Zdałoby się łyknąć! — stwierdził któryś, ot tak tylko, żeby coś powiedzieć. Bo nie chłód pchał ich do butelki. Wczoraj, gdy po którejś tam kolejce brakło im toastu, Wania Szachmistow podniósł szklaneczkę i z uroczystą powagą powiedział: „Za Indiu!". Od razu znalazła się w ich zasmolonych rękach pękata butelka. Ledwo jednak przyłożyli ją do ust, ktoś czujny i życzliwy ostrzegł: „Na horyzoncie kapitan!". Cała trójka znieruchomiała, aby za mgnienie oka wdać się w beztroską wymianę zdań. Ale dowódca kompanii, kapitan Pawlenko miał dobre oko; nie bez powodu spośród całej gromady wyłowił ich trójkę. Bez gniewu podszedł do Wani i nieomylnie sięgnął do głębokiej kieszeni jego kombinezonu. Butelka zatoczyła łuk i z brzękiem wpadła do rowu na jakieś żelastwo. I od razu ka pitan przeszedł do wyznaczania zadań bojowych, bo zbyt dobrze znał swoich ludzi, żeby się bawić w prawienie morałów; każdy frontowy żołnierz i tak puszcza je mimo uszu. — Być może, że jeszcze dziś będziemy nacierać. Współdziałamy z drugim pułkiem! I wyłożył na kolana mapę ,gdzie kilka kolorowych strzałek wskazywało ich kierunek. Przy kapitanie skupiło się kilka załóg, każdy był ciekaw nowin z pierwszego źródła. Ściągnęli na tył głowy hełmy, żeby lepiej słyszeć. — Dębołęka, Górnica, Piecnik... Z początku teren pogórko-waty, grzązki. Y^arunki do obrony dobre. Na pewno będą próbowali zasadzek. Nauczyli się tego ścierwa od nas... Dopiero od Piecnika droga na Mirosławiec jak strzelił! — To na pewno już dzisiaj, towarzyszu kapitanie? — upewniał się jeszcze któryś. — Takie dane ze zwiadu drugiego pułku. Nie tracimy z nimi łączności ani na chwilę. Tak czy owak jutro Mirosławiec musi być wzięty! — To w Rudkach postoju nie będzie? — Chyba nie! — odpowiedział kapitan. — A czołgi mają? Bo słychać, że ponoć sporol — Używiom, uwidim! W chwilę potem ochryple rozniósł się głos dowódcy czołowego plutonu; z miejsca ściągnął wszystkich do wozów. I. od razu wykręcili 0str%,4ołM^ odi^^drog%. na Iew% ^ ^ ^ Tuż przed osiemnastą przywitali ich uradowani pic®*1 ciarze. — No, nareszcie. Teraz będzie raźniej! ^ rowe Z oddali dochodziły odgłosy kanonady i kaemów: kolo sznureczki i purpurowo-żółte wybuchy. Cicho i dziwnie ^ czyście brzmiały ostatnie, gorączkowe narady dowódco . załogi czołgów wciągając w płuca jak najwięcej ch*° wilgotnego powietrza patrzyły przed siebie w zupełną Pr ^ ciemność. Dębołęka! Niewiele mówiła im ta nazwa. ^ jeszcze jedna przeszkoda na tej długiej drodze. Ale teraz ^ był już blisko. Na razie jeszcze nie brzeg Odry, anijBa yj czy w niespokojnych snach widziany Berlin, ale jakiś sławiec, do którego zdobycia przykładano tak wielką w.^ća» — Przed wami zaszczytne zadanie. Zdobycie ^ir0^0§ci! to przełamanie Wału Pomorskiego na całej jego gł^hok ^ Tyle tylko powiedział zastępca dowódcy brygady, ® za wysoki major Bromberg, którego żołnierze uwielbia wieczny uśmiech na twarzy i za krótkie przemówienia. I zaraz potem wysoko rozbłysły rakiety. ^^z*eraiaiace» góry głowy, ci w wieżyczkach patrzyli na szybko °PaC* za-świetlne węże, gdy tymczasem pod ich nogami kier(!, ^csta puszczali silniki. Nieco w bok trwała już dob^ą chwilę ^ strzelanina. Drugi i trzeci batalion atakował SwiętosłaW- ^ raz polana przed nimi rozbrzmiała gradem pocisków. * jyby raźnie w ciemnościach przemykająca piechota stuk przyhamowała. Ale gdy tylko powietrze rozdarł ciężki czołgowych dział od razu rozbrzmiało gromkie Pierwszy zaczął bić czołg podporucznika Mariana Go razu dołączyły się do niego inne; tocząc się po 8TZphaW-podmokłym gruncie biły teraz nieprzerwanie. W s!u.j. to kach roztrajkotały się szybko przekazywane meldunK dowódcy plutonów mówili co dzieje się w ich polu wio ieni; Ułatwiały im to bez przerwy wybuchające gejzery P*® ^a-paliły się celnie trafione pierwsze zabudowania wij>sKI* raz gdzieś z boku wyłonił się niewielki, lecz gęsty łase * .c-razu posypały się tam pociski. Drzewa stanęły w p ^rzew niach, ale czołgi jakby się zawzięły; prażyły w stronę s^ar-raz po raz. Szczególnie upodobał sobie to miejsce czoIS ^.e szego sierżanta Młynka, który lekko PrzyhamoW?^fetlił o- dawał za „wygraną; wysoko buchający^płomień rozs^i —....." '