C©gilgcslgics sasfg ngiikowg w Wmmmmwlm Uczeni w hołdzie Leninowi WARSZAWA (PAP) DZIS w Pałacu Kultury i Nauki, siedzibie władz Polskiej Akademii Nauk, rozpoczyna sie uroczysta, centralna sesja naukowa, zorganizowana przez Prezydium PAN przy współudziale Centralnej Szkoły Partyjnej przy KC PZPR, Uniwersytetu Warszawskiego i Zakładu Historii Partii przy KC PZPR. Wybitni uczeni polscy, specjaliści wielu dyscyplin nauk społecznych ukażą wkład Lenina w dzieło rozwoju nauk politycznych, filozofii, ekonomii, historii, socjologii i teorii kul- tury. Celem sesji jest także Ukazanie dróg zastosowania leninowskich wskazań ideowych i metodologicznych dla współczesnego rozwoju marksizmu we wszystkich tych dziedzinach. W pierwszym dniu sesji prof. dr Henryk Jabłoński min. oświaty i szkolnictwa wyższego, wygłosi referat na temat „Lenin a Polska", Zagadnienie: nauka i polityka we wczesnych pracach Lenina przedstawi prof. dr Jan Szczepański, wybitny polski socjolog. Prof. dr Jerzy Topolski omówi pro- (Dokończenie na str 2) Ml x HP p m I9§ M Wi /*' m £ To w. Stanisław K&fda przy W kierownictwo „Gromady" Wczoraj, I sekretarz KW PZPR tow. Stanisław Kujda przyjął przedstawicieli kierownictwa Centrali OST „Gromada" z prezesem, drem Józefem Kijowskim, wicepre zesem Tadeuszem Wożniakiem I dyrektorem Biura Tu rystyki Krajowej, Tadeuszem Tulibackim oraz dyrektora Oddziału Wojewódzkiego OST „Gromada** w Koszalinie, Jó zefa Walińskiego. W spotkaniu uczestniczył sekretarz KWr Władysław Przygodzki. Przedstawiciele „Gromady" poinformowali tow. Stanisła wa Kujdę o przebiegu Cen-(Dokończenie na str. 2) Na cześś 1 Ha|a i1 I»I /win »i«winii«iw< IIIIM "jurwuiaaaaeatT Szybciej zbudują osiedle... (luf. wL) SKRÓCENIE cyklu budowy bloków na nowym osiedlu w Szczecinku, wcześniejsze przekazanie domów mieszkalnych w miasteczkach i osiedlach tego powiatu — oto główne zobowiązania, jakimi załoga szczecineckiego Przedsiębiorstwa Budowlanego „Pojezierze'* wita 100. rocznicę urodzin Włodzimierza L Lenina, święto klasy robotniczej i 25-lecie wyzwolenia Ziem Zachodnich i Północnych. Wartość czynu ponad 600 budowlanych ze Szczecinka szacuje się na sumę 1.420 tys. złotych. W jakim stopniu załoga „Po jezierza" wykonała już podjęte zobowiązania? O trzy miesiące przed planowanym terminem budowlani L<*«o przedsiębiorstwa zakończyli pracę przy budowie domu mieszkalnego w Miastku. Jego przekazanie użytków nikom nastąpi w połowie bieżącego miesiąca. Trwa również batalia o szybsze wykończenie obiektów mieszkalnych w Czaplinku i Czar nem. Najwięcej jednak pracowników realizuje zobowiązania podjęte przy budowie nowego osiedla im. Kopernika w Szczecinku. Spośród pięciu bu dowanych tutaj bloków, dwa wanoszone są w szybszym (Dokończenie na str, 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B Nakład: 122.447 Cena 50 g* 22 kwietnia 1*70 r minie 1Ika przybył do Bratysławy m,nj« l»ł pa Księżyc ' Meldunki z Kosmosu NOWY JORK (PAP) LOT STATKU „Apollo-13" na Księżyc przebiega normalnie. Wczoraj kosmonauci przeprowadzili korektu-rę trasy lotu. W tym celu na 2,2 sekundy włączono główny silnik pojazdu. Była to druga korektora lotu od* momentu startu. W każdym momencie swego lotu załoga „Apoilo-13" zna dokładnie swa pozycję przestrzeli, szybkość, kierunek i odległość statku od Ziemi i Księżyca. Dane z pomiarów przeprowadzanych przez sieć obserwatoriów naziemnych a-gencji NASA, rozrzuconych po całym świecie napływają do ośrodka kosmicznego w Houston, gdzie przetwarzane są przez maszyny elektronowe, a następnie przekazywane a-stronautom, Sami astronauci także dostarczają danych, przeprowadzając co jakiś czas pomiary przy pomocy różnych Zwycięstwo światowej opisali pabiiezcej M. Theodarakis opuścił Grecję PARYŻ (PAP) Jak donosi z Aten korespondent France Presse, sekretarz generalny Francuskiej Partii Radykalnej, S. Schreiber opuścił wczoraj rano Ateny wraz ze znanym muzykiem greckim Mikisem Theodorakisem, którego od wielu miesięcy tamtejsze władze przetrzymywały w więzieniu. Stan Theodo-rakisa jest tak poważny, że w ubiegłym tygodniu został on przewieziony do więziennego szpitala. Od dłuższego czasu w wielu krajach całego świata postępowa opinia publiczna aomagała się od junty ateńskiej uwolnienia Theodorakisa. Rząd czarnych pułkowników ugiął się ostatecznie tym bardziej, ze w najbliższą środę Rada Europejska ina rozpatrzeć w fcztrasburgu sprawę stosowania tortur wobec więźniów politycznych w Grecji. Sekretarzowi generalnemu Fran cuskiej Partii Radykalnej nie u-dało sie jednak uzyskać uwolnienia prof. Karajorgasa, który skazany został w orocesie ateńśk m na karę dożywotniego wiezienia. W czasie swego pobytu w stólicy Grecji Servan-Schreiber sootkał się z w.elcnia tamtejszymi politykami, a m. in. z szefem junty — Pąpa-dopulosem. Mikis Theodora-kis .który chóry jest na gruźlice, będzie leczył sie we Francji. urządzeń nawigacyjnych, używając jako punktów orientacyjnych — ciał niebieskich. * Załoga „Apollo-13" ma na pokładzie swego statku macz-r«e zapasy medykamentów. Wśród leków na pokładzie ka bkiy macierzystej znajdują sfię antybiotyki, środki pobudzające, przeciwbólowe, nasen ne, przeciwko chorobie morskiej i inne. Są też dwie buteleczki kropli do oczu, 3 plastykowe rozpylacze z kroplami do nosa, bandaże, plastry i termometr. Druga taka apteczka znajduje się na pokładzie pojazdu księżycowego. Jeśli jednak któryś z astro-nautów rozchoruje się w czasie lotu, ośrodek kontroli w Houston będzie wiedział o tym wcześniej niż chory zda sobie z tego sprawę. Specjalne czujniki zainstalowane w różnych punktach ciała kosmonauty przekazują dane o funkcjonowaniu jego organizmu drogą radiową do ośrodka kontroli, gdzie przy specjalnym pulpicie czuwają lekarze. Najbardziej ucierpiały oziminy w powiatach środkowych, głównie w pow. szczecineckim, najmniej zaś w powiatach północnych. Trudno jednak określić rozmiar szkód. Jeżeli szybko nastąpi słoneczna, ciepła pogoda, sytuacja p znacznie się polepszy, nie wyj klucza się jednak, że część ozimin, zwłaszcza żyta, trzeba będzie zaorać I zasiać pola na nowo. Opóźniona wiosna i ogromne spiętrzenie prac, które nastąpi w najbliższych dniach, wymagać będzie od rolników ogromnego wysiłku, a od fachowej służby rolnej szczegół (Dokończenie na str 2) Dzień ONZ na „Expo-7(T TOKIO (PAP) Wczorai sekretarz: generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych — U Thant, który przybył do Japonii w związku % wystawą ^ EXPO 7o;r wygłosił przemówienie z okazji Dnia ONZ, obchodzonego ną tej światowej wystawie. Wyraził ort nadzieję, że cele EXPO 70/ służące postępowi i harmonijnemu rozwojowi ludzkości, zostaną w przyszłości zrealizowane, Istnieie nagląca ootrzeba zredukowania napięcia w stosunkach międzynarodowych J ustalenia trwałeeo pokoju — powiedział U1 Thant. Trudny zowód H. Ford w Moskwie MOSKWA (PAP) Zastępcą przewodniczącego Rady Ministrów Z&RR i prze wodniczs&y Państwowego Ko mitetu do Spraw Nauki W. Kirillin przyjął prezesa zarządu ,,Fotd Motor Company" Henry Forda. W. Kirillin i H. Ford przeprowadzili rozmowę dotyczącą współpracy w dzie dżinie przemysłu samochodo wego. ua- - mmmm Minioną (jeszcze nie wszędzie) zimę będziemy pamiętać chyba parę dziesiątków łat. O.i-ła się tiam w szystkim we Kiiaki, szczególne jednak powody do usprawie dliwionych na rzekań mieli pra cownicy leśnictwa. Ponad cztery miesiące musieli pracować w śniegu nierzadko — po pas. A i mrozy bywały tęgie. Praca w leśnictwie należy do najcięższych nawet %v normalnych warunkach atmo-sfęryCzńycb, w bieżącym roku była ona ponad miarę ciężka. Spowodowało to zwiększenie zainteresowania tym zawodem, zwróciło uwagę społeczeństwa na jerro trudności j bolączki. Sprawy te będą należały do głównych problemów zjazdu Związku Zawodowego Pracowników Leśnictwa, który będzie obradował 17 i 18 kwietnia Na zdjęciu: cechowanie drewą* w leśnictwie Lipowiec w Pusii-cay Augustowskiej. (CAF — Sieuk.*# Nr irtf ■Sfer. 1 GŁOS ar 103 (5496) Uczeni w hołdzie Leninem (Dokończenie ze str. 1) blem „inspiracje myśli leninowskiej w historiografii, a dr Norbert Kołomejczyk wygłosi referat na temat „Myśl leninowska a budownictwo socjalistyczne w Polsce"... W drugim dniu sesji, wiceprezes Polskiej Akademii Nauk prof. dr Witold Nowacki będzie mówił o miejscu nauki w socjalistycznym społeczeństwie przyszłości; prof. dr Władysław Zastawny o leninowskich zasadach organizacji gospodarki socjalistycznej; doc. dr Tadeusz Jaroszewski wygłosi referat nt. „Leninizm a problemy współczesnej filozofii", a doc. dr Jerzy Kossak — nt. „Lenin a socjalistyczna polityka kulturalna". Przedstawione w referatach problemy staną się przedmiotem dyskusji. Centralna sesja naukowa z okazji setnej rocznicy urodzin Lenina, rozpoczęciająca się dziś — jest głównym akcentem programu obchodów leninowskich, jaki realizuje się w Polskiej Akademii Nauk. Hipoteza radzieckiego uczonego Czy na Marsie istnieje # A wpływem światła jest niewiel 51 ■ ka' gdyby takie było H1V#I VI O ■ źródło powstawania tlenu w atmosferze Marsa byłoby go tysiąc razy mniej niż jest MOSKWA (PAP/ Mars jest, jedyną — oprócz obecnie^ ziemi — planetą układu słonecznego, na której najprawdo podobniej istnieje biosfera. Bo takiego wniosku doszedł radziecki uczony K. Lu barski. Za jego hipotezą przemawiają doświadczenia przeprowa dzone przez biologów, obserwacje astronomiczne i inne da ne naukowe. Podczas doświadczenia w „warunki marsjańskie" stworzone w laboratorium, przeniesiono ziemskie bakterie, grzyby, nasiona roślin, larwy, owady, a nawet płazy. Dla niektórych gatunków-ziemskich warunki te okazały się zgubne. Inne organizmy zapadały w stan a na biozy (rodzaj snu polegający na maksymalnym ograniczeniu czynności życiowych), a po powrocie do normalnych warunków — odżywały i kon tynuowały cykl życiowy. Inne natomiast, np. niższe odmiany grzybów i bakterii, nawet rosły i rozmnażały się przy całkowitym braku tlenu jcraz marsjańskich temperatu itach i stopniu wilgotności. W szeregu przypadków zaczęły rosnąć nasiona roślin ozdobnych. W odróżnieniu od uczonych, którzy uważają, że na Marsie mogą rosnąć jedynie mchy, Lubarski wyobraża sobie roś liny sąsiedniej planety w innej, bardziej egzotycznej postaci. Jego zdaniem, powinny one mieć cienkie, szerokie liście, które w dzień starają się schwytać możliwie największą ilość światła słonecznego, a na noc, kiedy gwałtownie spada temperatura, zwijają się. Oprócz takich szs rokołistnych roślin na Marsie mogą znajdować się również rośliny płasko przylegające do gruntu. Za jedną z oznafo przemawiającą na rzecz istnienia roś linności na Marsie Lubarski uważa obecność tlenu, odkry tego niedawno w atmosferze tej planety. Niektórzy uczeni są skłonni sądzić, że mógł on powstać bez udziału roślin — w drodze fotochemicznego roz kładu tlenku węgla. Ale Lubarski na podstawie obliczeń odrzuca tę tezę. Szybkość roz Władania się tlenku węgla pod «r. » temspśe, att łinfclwtint plon. Jeden blok budowlani zamierzają oddać już za kilka tygodni, oo oznaczać będzie wyprzedzenie w stosunku do pla nu o trzy miesiące. Drugi zaś blok przewiduje się zakończyć w czerwcu br., a więc o pięć miesięcy przed zakładanym terminem. — Obecnie robimy wszystko — oświadczył kierownik budowy osiedla, Władysław Ka-liczyński — aby dotrzymać swoich zobowiązań. Duży udział w realizacji tego czynu mają: brygada montażowa Tomasza Wegnera o-raz brygady tynkarskie Józefa Nowaka, Stanisława Ogro-dowskiego. Ośmioosobowa bry gada Ogrodo^słkiego, składają ca się w większości z absolwentów zasadniczej szkoły budowlanej, powita 1 Majjego istnienia, otrzymanie klucza do własne-Są dobrymi i cenionymi fa- go mieszkania. W tych dwu chowcami, lubią swój zawód blokach, realizowanych w Czy i potrafią swoje doświadczę- wie Zwycięstwa zamieszka bo-nia właściwie spożytkować, wiem wkrótce 45 rodzin — Im oraz wielu innym pracow- członków spółdzielni mieszkanek om „Pojezierza" znaczna niowej. (Amper) WytsłanmSk meksykańskiego „Excels bardując obiekty Thua Thien, W ciągu ostatnich 24 godzin w pobliżu Hue. partyzanci południowowlet- Z Bliskiego Wschodu Fedaini atakuje; KAIR (PAP) Rzecznik dowództwa palestyńskiej walki zbrojnej podał do wiadomości, że partyzanci „Al-Assifa" ostrzelali rakietami izraelskie zakłady potasowe w Sodomie na południe od Morza Martwego. Duża część zakładów została zniszczona. Helikoptery i karetki pogotowia zabrały rannych. Ima jednostka „At-Assifa" ostrzelała rakietami izraelskie osiedle Wal Kalefa zadając nie przyjacielowi poważne straty w ludziach i sprzęcie. W nocy z soboty na ciedzSe Sę partyzanci zaatakowali pozycje Sssraełsteie w rejonie Ki-rist Szmona w górnej Galilei niszcząc ważne urządzenia. Fedaini podłożyli ładunki wybuchowe i materiały zapalające w zakładach chemicznych w Rehebot znajdujących się naprzeciwko posterunku policji, Część fabryki została zniszczona. Trudna wiosnti w rolnictwie (Dokończenie ze str. I) ton więcej nt£ sprzedano roi- wcześnie przeprowadzić flfe- nikom w całym 1964 roku. zbędne prace pielęgnacyjne i nej operatywności. Obecnie Mamy pod dostatkiem nawo-najpilniejszym zadaniem roi- zów azotowych i to we wszy- zaslllć łąki i pastwiska zwięk szonymi dawkami nawozów ników jest natychmiastowe za stkich asortymentach. W naj- mineralnych. W żadnym przy padku nie wolno wypalać wyschniętych traw na łąkach. silenie zagrożonych pleśnią bliższych dniach rolnicy ma-zbóż szybko działającymi na- sowo ruszą po nawozy, toteż wozami, w ilości przynajmniej załogi geesów zadbać muszą o Wypalanie niszczy szlachetną 60 kg w czystym składniku szybką i sprawną obsługę. Na roślinność i powoduje znaczna ha oraz możliwie jak naj- szeroką skalę trzeba rozwinąć wcześniejsze rozpoczęcie sie- dostawy bezpośrednio do wsi obniżenie plonów siana. Wykonanie prac wiosennych wów zbóż jarych. Intensywne i do zagród, wykorzystując wymagać będzie dużego poś- azoiowe nawożenie ozimin spo w tym celu również transport woduje ich bujniejszy wzrost kółek rolniczych i międzykół i zniweluje skutki pleśni. Z kowych baz maszynowych. piechu, sprawnego, operatywnego działania przedsiębiorstw i instytucji obsługujących roi zaorywaniem najbardziej za- Opóźniona wiosna i dość nictwo, szybkiego podejmowa- Szef urugwajskiej policji zastrzelony przez partyzantów MKKSTK (PAP) Wczoraj rano partyzanci urugwajscy dokonali udanego zamachu na szefa specjalnego wydziału policji, który zajmował się zwalczaniem grup partyzanckich. Moran Charąuecro został postrzelony z broni maszynowej na jednej z ulic Montevideo i wkrótce po przewiezieniu do szpitala zmarł. grożonych plantacji należy się znaczne porażenie pleśnią śnie 'wstrzymać jeszcze kilkanaście gową, przede wszystkim żyta, dni, zaś decyzje w sprawie zasianego do zbioru na zie-przesiewów podejmować tylko tanki, mogą skomplikować i w ostateczności przy współ- tak trudną po ubiegłorocznej uctóale służby rolnej. Nasion suszy sytuację paszową. Jak na przesiewy nie brakuje. Po sygnalizowano na naradzie, w . . siadamy w województwie dość niektórych wsiach kończą się począć pracę już w tym ty-znaczne zapasy słownego jęcz już zimowe zapasy pasz i ko godniu, ocenić sytuację i potnienia, owsa i pszenicy jarej, n&eczne są zwiększone dosta- Nie brakuje takie nawarów !£ naesza*** przemysłowych Sytuacja zmusza oo szczególnego zadbania o użytki zielo- niczymi konkretne ne. Rolnicy powinni możliwie Alarm powodziowy w Kołobrzegu Spływająca z łąk i pOI woda z wiosennych roztopów zalewa piwnice, a nawet niektóre mieszkania Kołobrzegu. Przy wypompowywaniu wody kołobrzeską Straż Pożarną wspomagały w ubiegłą niedzielę również jednostki Straży Pożarnych z mnych miast województwa, w tym z Koszalina. Wczoraj sytuacja znacznie pogorszyła się, wobec czego ogłoszono stan alarmowy. Również w Słupsku wiele piwnic Jest zalanych wodą z wiosennych nia trafnych decyzji. Dlatego też Prezydium WRN zaleciło powołanie przy prezydiach PRN we wszystkich powiatach specjalnych zespołów do koordynacji kampanii siewnej. Zespoły te powinny roz sztucznych. Obecnie w magazy nach geesów znajduje się w pasie około 45 tys. ton w ogólnej masie, o ponad 7 tys. stawić przed służbą rolną oraz poszczególnymi przedsiębiorstwami i instytucjami roi zadania. a) TRAGICZNE SKUTKI POŻARU Oni. wfc$ Przed kilku dniami w miejscowości Dąbrowa (pow. świdwiń&ki) wytracili pożar w jednym z mieszkań. Ogień wyrządził niewielkie szkody materialne, jako że udało się szybko go zlokalizować. Skustki tego wydarzenia okazały się jednak tragiczne. W wyniku pożaru zatruciu czadeim uległo troje dzieci w wieku od 3 lat do 5 miesięcy. Najraknisze z nich zmarło w sobotą w SZOiUkl flflfe W dniu 12 kwietnia 1970 roku zmarł, w wieku S5 lat Michał Kuźniar długoletni pracownik rad narodowych, działacz Stronnictwa Ludowego, odznaczony odznaką honorową „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" i wyróżniony dyplomem honorowym „Zasłużonemu dla Ziemi Człuchowskiej". Cześć Jego Pamięci! Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie składają PSmttlUM PRNf WYDZIAŁ FINANSOWY, HAJDA ZAKŁADOWA, KOŁO ZSL W CZŁUCHOWIE Pogrzeb odbędzie sftę 1S kwietnia br„ o godz. 15. Wizyta dziennikarzy z Kluba Problemów Budownictwa SDP W ciągu trzech dni, od 1? do 17 kwietnia br. w województwie naszym przebywać będzie grupa dziennikarzy, członków Klubu Problemów Budownictwa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. DzienoLkarze będą gośćmi Kotsza&ińsikiego Z j ednoczeffii a Budownictwa i władz wojewódzkich. W programie poby tu przewidziasie jest spotkanie z gospodarzami wojewódz twa, KoszaMna, Słupska i Ko bohsrzegu. Goścfie zwiedzą tak że te ralaista, prteecMębior-stwa gospodarki morskej o-ra® niektóre nowe obiekty przemysłowe. (wł) Zwolnienie statku „Columbia Eagle" NOWY JORK (PAP) Amerykański statek „Colum bia Eagle" który w ubiegłym miesiącu zostaj zmuszony przez dwóch członków załogi do zmiany kursu i wpłynię cia na wody terytorialne Kam bodży przybył wczoraj wraz z załogą do bazy morskiej USA Subic Bay na Filipinach. Na konferencji prasowej ka patan „Columbia Eaigle" oświad czył, że wniesie oskarżenie o bunt przeciwko dwóm człon kom załogi Macikay'owi i Głat kowsteiemu; obaj zresztą po zostali w Kambodży. Statek po kilkudniowym po bycie na Filipinach ma powrócić do Stanów Zjednoczo nych. Tow. Sł. Kujdo przyjął kierownictwo „Gromady" (Dokończenie ze str. I) tralnego Zlotu Turystów Wiejskich w Kołobrzegu, o działalności koszalińskiego Od działu, który w ogólnopolskim współzawodnictwie 1969 r. zajął trzecie miejsce oraz o zamierzeniach na przyszłość. Tow. St. Kujda podziękował za duży wkład w rozwój turystyki i życzył dalszych osiągnięć. (mr) Cenna propozycja KOPENHAGA (PAFf Przewodniczący Partii Socjalistycznej, J. Krąg skierował list do wodniczącego parlamentu duń' skiego — Karla Skyttego z ł postulatem, aby prezydium 1 parlamentu zaproponowało i zorganizowanie w Darni] kon ferencji parlamentarzystów na temat odprężenia w Euro pie. Celem takiego spotkania byłoby omówienie aktualnej sytuacji na kontynencie i przedyskutowanie możliwości zwołania konferencji bezpieczeństwa europejskiego. Zwołanie takiej konferencji — stwierdza m. in. J. O. Krąg — stanowiłoby poważny krok w kierunku zapewnie nda bezpieczeństwa i pokoju europejskiego. WIZYTA • BUKAKESŹfr Prezydent Turcji — Cevdet Sumay przybył do Rumunii z kiUtouidTiiową wizytą oficjalną. PrezyKłentowi' towarzyszy min. spraw zagrań Jcznycłi — Ih&an Safari CagiayJbgiJU SPOTKANIE • BRUKSELA tn dwudniowe spotkanie ministrów rolnictwa krajów EWG. Celem spotkania jest osiągnięcie porozumienia w sprawie produkcji i dąży wina. W SKJźŚGie% EKSPLOZJA • MEKSYK W pofolifcu San Juan defl Wo eksplodował aiutobus który przewoził pasażerów i jedno- { cześnie ładiunek dynam.tu. W wyniku wypadku 15 osób zginęło, a 28 zostało rannych. POŻAR HOTELU • WASCTNGTON W Las Vegas zapalS sic wid ki hotel, mieszczący równ.eż kasyno gry. Podczas pożaru 1 s|rvażak poniósł śmierć a 17 osób zostało rannych. Straty ocenia się na około milion dolarów. Wszystkim, którzy okazali pomoc i współcsueie w ciężkich chwilach żałoby oraz wzięli udział w pogrzebie Naszego Drogiego Męfta, Ojca, Teścia i Dziadka Franciszka Małeckiego W szczególności Dyrekcji Ra darie Zakładowej i Pracownikom Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Przemyku Zbożowo-Młynarskiego „PZZ" w Koszalinie serdeczne podziękowania Składa RODZINA W dnin 10 kwietnia 1970 roku zmarł, w wieku lat 64 Wacław Filipiak kierownik Suszarni Zielonek PGR w Cecenowie Kombinatu Łąkarskiego PGR Główczyce. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. W Zmarłym utraciliśmy długoletniego pracownika i cenionego współtowarzysza pracy. Wyrazy głębokiego współczucia Żonie i Rodzinie składa ZARZĄD KOMBINATU ŁĄKARSKIEGO PGR GŁÓWCZYCE, KOMITET ZAKŁADOWY PZPR i RADA ZAKŁADOWA ■GŁOS nr 103 (54KHF) 12-19 IV-Międzynarodowy Tydzień Solidarności politycznym, wojskowym NRF. I ZmyOaMwo wyimue SPD w ostatnich wyborach do Bun Demokratyczna opinia światowa z uznaniem wita każdego roku proklamowanie przez władze FIR — Międzynarodowego Tygodnia Solidarności. Jest to przedsięwzięcie, sięgające swoją tradycją lat ostatniej wojny, kiedy wszyscy demokraci i ludzie postępu, wszyscy patrioci naszego kontynentu — jednoczyli swe wysiłki w walce przeciwko hitlerowskiej tyranii. Zmieniły się jednak czasy, destagu otworzyło nie pozba-niebezpie- zmienił się raz na zawsze wiony nadziei etap stosunków przetrwała układ sił w świecie. Przez te europejskich. Jak dotychczas, ćwierć wieku obóz socjalistycz tak zwana „polityka wschodnia" kanclerza Willy Brandta czu śmiertelnego czeństwa — nie próby pokoju. Drapieżny im perializm rychło powrócił na ny dokonał olbrzymich osiąg-utarte szlaki zaborczości, agre nięć, stał się potężnym gwa-sji i związanej z tym progra- rantem pokoju i pokojowego mem polityki sprzecznej z in- współistnienia. Siła socjali- Międzynarodowy ruch opo- niczy w organizowaniu dorocz Peresami mas ludowych swia- zrnu, oparcie, jakie socjalizm ru odegrał niemałą rolę w nych obchodów Międzynarodo a~ R wnr7V 1 a rnaa 11 AWVO kształtowaniu wydarzeń wo- wego Tygodnia Solidarności. jennych. Ogromny zasięg tego W roku bieżącym obchody ruchu i wszechstronność jego te mają charakter szczególny. metod działania na terytorium Mija 25 lat od chwili ostatecz-okupowanej przez hitlerow- nego rozgromienia hitleryzmu, ców Polski stawiają naszą zdobycia Berlina przez woj- -—__ ---------- „ . - walkę i nasze sukcesy wojen- ska radzieckie i polskie, bez- we na naszym kontynencie, leg^e państwa uidow wyzwolo ne na jednym z pierwszych warunkowej kapitulacji III w tym granicę Polski na Od- nych z kolonialnego ucisku, miejsc w Europie. Rozległa -------------------- konspiracja, liczne oddziały partyzanckie, walka podziemna w więzieniach i obozach koncentracyjnych stanowiły wkład Polaków do wielkiego dzieła zwycięstwa. Rzecz jasna — decydującą rolę w rozgro 0 W@Iii®Ś6 rozgrywa się w sferze słów, ale rozmowy, jakie toczą się od pewnego czasu pomiędzy Bonn a Moskwą, Warszawą i ta. stworzył dla mas ludowych Berlinem, zdają się świadczyć W roku 1945 przy wspólnym wszystkich kontynentów, spra o większym realizmie Brandta stole w Poczdamie przedsta- wiły, że rozpadł się jak do- niż jego poprzedników. wiciele zwycięskich mocarstw mek z kart w ciągu kilkuna- Jednakże, jak dotychczas, kładli podwaliny pod trwały, stu lat cały system kolonia!- jesteśmy ciągle w sferze ocze pokojowy ład w Europie. Pocz ny, a na rozległych obszarach kiwań, deklaracji słownych i dam ustalił granice państwo- Afryki i Azji powstały niepod parlamentarnych gestów... Z naszej strony stawiamy wszystkie sprawy jasno i bez kompromisowo. Nie może być normalizacji stosunków euro- pejskich bez uznania status quo, bez uznania granicy na Odrze i Nysie oraz Bałtyku, bez uznania suwerenności Nie mieckiej Republiki Demokra- -—-—-— tycznej, bez wyrzeczenia się mieniu Trzeciej Rzeszy odegra Rzeszy. 9 maja 1945 r. zakoń- rze i Nysie i Bałtyku. Pocz- Rzecz jasna, nie odbywało się wszelkich roszczeń terytorial-ły zmagania na froncie wschód " " " . t. nim. Armia ła największe . „ M ____ .. ____ „_________________ ______ __________________ i ona to właśnie zasłużyła so- przełomu, każdy niemal dzień wać do ogólnoludzkiego współ przeciez bez walki. # Okrutna Międzynarodowy Tydzień So bie na miano wyzwolicielki przynosi osiągnięcia nauki i życia, do pokojowej pracy, de wojna agresywna rozpętana lidarności mobilizuje opinię Europy. U jej boku walczyły techniki, których nie sposób mokracji i sprawiedliwego by przez Stany Zjednoczone w publiczną wokół najważniej-formacje regularnego wojska nawet jeszcze w pełni ocenić... tu społecznego. Poczdam zde- Wietnamie, której niebezpie- szych i ^ najoardziej palących polskiego. Te właśnie forma- Wszystko stało się możliwe cydował, że armia niemiecka czeństwo grozi dzisiaj Laoso- problemów naszych dni. Naj- dzięki energii człowieka i je- nie będzie istnieć, że wielkie w i i Kambodży, jest tego naj istotniejszym celem wszyst-go twórczej myśli... niemieckie koncerny zbrojenio dobitniejszym przykładem, kich ludzi uczciwych jest za Ale przecież jednocześnie we, których ambicje wywoła- Agresja izraelska przeciw kra chowanie pokoju w świecie, ten współczesny świat jest ły trzy krwawe wojny w cią- jom arabskim stanowi zarze- przywrócenie pokoju wszędzie rozdarty, pełen niepokoju i lę- gu niespełna stulecia — zosta wie nieobliczalnego w skut- tam, gdzie został przez agre- cje, wybierające najkrótszą drogę do ojczyzny, walnie wspierały swoją ofiarnością na polu walki działania partyzantów w kraju, rozległą sieć konspiracji, akcje dy~ ku. Nieustannie toczą się woj ną raz na zawsze unicestwio- kach — konfliktu na Bliskim sje imperialistyczne naruszo- wersji i sabotażu na tyłach ny, giną ludzie, płoną domy ne, że faszyzm będzie wyrwa Wschodzie. Terror i ucisk ko- ny, wygaszenie niebezpie- wroga. z dobytkiem całych pokoleń, ny z korzeniami z życia naro lonialny USA w Ameryce Ła czeństw wszędzie tam, gdzie Nie było takich frontów na ulegają zniszczeniu wspaniałe du niemieckiego. cińskiej grożą wybuchem wiel one występują i podminowu- wschodzie i zachodzie, na po- dzieła sztuki. Świat jest głod- w niespełna rok pó£niej,la- kiej wojny ludowej o społecz ją pokojowy byt narodów, łudniu i północy, gdzie nie ny i każdego roku na innym tern i jesienią roku 1946 to- ne i narodowe wyzwolenie te- Uznanie status quo w Euro- walczyłby żołnierz polski, oży- jego krańcu wybuchają poża- Czyl się w Norymberdze, go olbrzymiego kontynentu, pie przez Niemiecką Republi- wiony nadzieją zwycięstwa, ry wojenne. przed międzynarodowym try- imperializm nie może sobie Federalną, zakończenie bagnetem torując sobie drogę Kiedy 25 lat temu radziecki bunałem, proces głównych nie pozwo]?£ — w obliczu potęgi agresji amerykańskiej w Wiet do niepodległej i sprawiedli- żołnierz zatknął czerwony mieckich zbrodniarzy wojen- 'socjalistycznego — na namie> położenie kresu wojen wej ojczyzny. sztandar na gruzach kance- nych. globalna awanturę Ale nie nym aneksjom terytorialnym Wkład Polski w dzieło roz- larii Rzeszy, a żołnierz ame- A potem przyszły: słynna rezygnuje z rozpalania krwa- Łcraeia na Bliskim Wschodzie gromienia hitleryzmu był rykański ściskał dłonie swych m0wa Churchilla w Fulton, w ch konfliktów z wygrywa- ogromny. Jest więc zupełnie radzieckich sojuszników nad przemówienie sekretarza sta- grzeczności w trzecin brzegami Łaby — ludzkość nu Byrnesa w Stuttgarcie mogła żywić nadzieję, że po- ...Runęły złudzenia i nadzieje kój zostanie raz na zawsze pr0stych ludzi w Europie i utrwalony i narody pracować Ameryce. zrozumiałe i oczywiste, że nasza, polska organizacja kombatancka, Związek Bojowników o Wolność i Demokrację, odgrywa poważną rolę w Mię dzynarodowej Federacji Ruchu Oporu (FIR) i żywo uczest nia sprzeczności w trzecim świecie, z waśni plemiennych, terytorialnych i ekonomicznych. W Europie przez wszystkie i zastosowanie się Izraela do postanowień Rady Bezpieczeństwa ONZ z 22 listopada 1967 roku, ukrócenie i przywołanie do porządku rasistow skich uzurpatorów w Rodezji będą w pokoju i przyjaźni... Przez blisko ćwierć wieku ,w 7" oraz Republice Południowej Ale wielka, antyhitlerowska imperializm, głównie amery- D-7TOdI w udzia- Afryki' P°łożenie kresu portu koalicja — zawiązana w obli- kański, rozpalał w świecie za- galskiemu kolonializmowi i sol Ponad pół miliarda zł na rozbudowę zaplecza koszalińskiego budownictwa anf. wł.) Przysłowie, że „szewc bez butów chodzi" znajduje dosko nałe potwierdzenie w przedsiębiorstwach budowlanych naszego województwa. Żadne * istniejących dotąd 10 przed- puszczać, że pod koniec roku nie zajdzie potrzeba „ratowania planu" kosztem zaniedbywania własnych inwestycji. Niedawno informowaliśmy o decyzji przyznającej Koszalinowi „fabrykę domów". Zakład ten będzie wielką wy- siębiorstw budowlanych, insta twórnią elementów, z których lacyjnych i usługowych nie ------- ma własnego, odpowiadającego potrzebom zaplecza tech-niczno-usługowego. Ba, samo zjednoczenie nie ma swej siedziby i mieści się kątem w bu dynku Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego. Bazy techniczno-usługowe przed montować się będzie b?idynki mieszkalne. Równocześnie przygotowuje się pian rozwoju pozostałych elementów zaplecza przedsiębiorstw budowlanych. Według wstę^me-go szacunku, w latach 1971—75 na rozwój zaplecza koszalińskich przedsiębiorstw siębiorstw mieszczą się w sta- przeznaczy się ponad 530 min rych, zaledwie adaptowanych zj. pomieszczeniach, często urąga Największy udział w tej jących elementarnym wymo- kwocie ma oczywiście wspom gom przepisów o bezpieczcń- niana „fabryka domów" — stwie i higienie pracy. Brak 260 min zł. Poza tym przewi- właściwego zaplecza w więk- duje się dokończenie budowy szóści przypadków jest pod- zaplecza techniczno-usługowe stawowym hamulcem wzrostu g0 KPRI, budowę bazy KPIB mocy przedsiębiorstw, a tym oraz zaplecza KPB i KPBP. samym przeszkodą w realiza- Ponadto planowana jest roz- cji planów inwestycyjnych wo budowa obiektów Zasadniczej jewództwa. Ale nierzadko win Szkoły Budowlanej, nadbudo- ne są... same przedsiębiorstwa. wa budynku „Miastoprojektu" Zdarzało się bowiem niemal budowa ośrodka Elektronicz- każdego roku, że nie zdołano nej Techniki Obliczeniowej wykorzystać wszystkich nakła Budownictwa, biurowca KZB dów na inwestycje własne. i budynków mieszkalnych. Są pewne oznaki poprawy. Jeśli program ten zostanie Wykonanie planu pierwszego zrealizowany, Koszalin będzie kwartału br. oraz znaczny miał przedsiębiorstwa budow- wzrost dyscypliny i wydaj- lane z prawdziwego zdarze- ności pracy pozwalają przy- nia. (wł) , zamierzenia msm gospodarki j C SMSfc? sx>: wm > * 12,5 ml KanbKi, ruz.ydidi w &v»icuc , rypHom chadeckim w Bonn. TV j rzewie wojen lokalnych, inter le rządom c. . ^™ . datesce w Grecji — oto są wencji prowokacji, szantażu Ale przeciez świat idzie na- podstawowe zadania wszyst-militarnego i gospodarczego, przód. Coraz więcej ludzi wi- kich demokratycznie i pc-kojo Sekundował mu wiernie i co- dzi realnie sytuację, coraz wię wo myślących ludzi na świe-raz aktywniej — odrodzony cej ludzi rozumie, gdzie są cie..# dzięki amerykańskiej pomocy przyjaciele, a gdzie^ wrogowie Te właśnie zadania stawia — imperializm niemiecki, któ człowieka, postępu i wolności. pr2ed opinia publiczną Między ry zawładnął sterem władzy w W roku bieżącym, w ramach narodowy Tydzień Solidarno-Bonn. To, co miało być fun- Międzynarodowego Tygodnia ści. damentem pokojowej współ- Solidarności, także w Niemiec RucH" oporu, który okazał pracy Europy i świata — po- kiej Republice Federalnej o- tyle hartu i heroizmu w cza-stanowienia Poczdamu i nauki czekujemy przedsięwzięć o sie ostatniej wojny, ma pełne Norymbergi — zostało podep- charakterze masowym, świad- moralne prawo występować tane w Niemieckiej Republice czących o solidarności niema- w imieniu najszerszych mas Federalnej. Rządy chadeckie, łego odłamu opinii zachodnio- ludzi pracy. Tak jak przed wspierane przez każdą kolej- niemieckiej z ideałami poetę- 25 laty i obecnie bojownicy ną administrację USA, podsy- pu," pokoju i współpracy mię- ruchu oporu wałcza wszędzie cały nastroje rewizjonizmu i dzynarodowej. Inicjatorami o pokój i demokrację i współ miiitaryzmu w NRF. Rosła tych przedsięwzięć są nasi to- pracę narodów w interesie Bundeswehra, zbrodniarze hi- warzysze i przyjaciele, za- wolności i postępu. (AR) tlerowscy nie tylko cieszyli się chodnioniemieccy antyfaszyśd, swobodą, ale zajmowali ekspo bojownicy niemieckiej demo- KAZIMIERZ RUSINEK nowane stanowiska w życiu kracji. sekretarz generalny ZBoWiD W pow. słupskim Młodzieżowa niedzieia czinów Jak już informowaliśmy, na apel zarządów głównych ZMS i ZMW młodzież tych organizacji w Słupsku i powiecie pracowała w ostatnią niedzielę pod hasłem „WIOSNA CZYNÓW SPOŁECZNYCH 1970". Prace społeczno-uży-teczne podjęło w Słupsku ponad 1600 zetemesowców. Przepracowali oni ponad 6 tys. godzin. Mimo nic sprzyjających warunków atmosferycznych, uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. B. Krzywoustego i Technikum Mechnicz-nego pracowali przy rozbiórce starego budynku szkolnego przy ul. F. Nullo Młodzież z Technikum Eko nomicznego porządkowała szkolną posesję. Młodzi z Fabryki Maszyn Rolniczych porządkowali stanowiska pracy, zaś 10 osób było zatrudnionych w dzia le produkcji pomocniczej. Koło ZMS w Parowozowni PKP czyściło kanały do remontów lokomotyw, a po skończonym czynie urządzi ło wieczornicę leninowską. Ochotniczy Hufiec Pracy przy Przedsiębiorstwie Budownictwa Rolniczego u-czestniczył w porządkach przy posesji MPK. W powiecie młodzież ZMW pracowała łącznie po nad 3 tys. godzin. W akcji uczestniczyło ponad 600 osób. Młodzi nastawili się na remonty oraz porządkowanie placówek kulturalnych. Takie zobowiązania wykonały koła w Mikoro-wie, Drzeżewie, Runowie i Główczycach. Koło w Karżniczce naprawiało szkolne sprzęty. Zobowiązania te młodzież podejmowała dla ucz czenia 100. rocznicy urodzin Lenina i 25-lecia powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy. (h) Odebrano sygnały aminokwasów Sygnały aminokwasów odetwaH ukraińscy naukowcy w rezultacie zastosowania superczułego radio-speiktrometru. Za pomocą tego n owo czesnego sprzętu pracownicy Instytutu półprzewodników i Instytutu Biofizyki Ukraińskiej Akademii Nauk zbadadi właściwości aminokwasów. Obiektem badań były orga-nkrzne ^wiązki typu glicyny, która w stanie wolnym znajduje się we krwi. Obok innych aminokwasów substancja ta jest częścią składowa rozlicznych białek. Według zdania naulkowców, no-Wa metoda umożliwia bardziej gruntowne niż dotychczas przebadacie zachowania sle systemowi biologicznych w warunkach oddziaływania różnych bodźców. (NT PAP) wiem właśnie chodziło nie o ma prawo do „wygłupu", nie same BCh, ale o „Straż Chłop- zastanowił się tylko na czym ską" — „Ćhłostrą" jako ich ro ten wygłup ma polegać. Trans dzicielkę, a także w przypadku parentami usiaTia jest ostatnio pytania o radzieckich lotni- widownia na piłkarskich me-ków, Bohaterów ZSRR. W de- czach. Ale jeśli na nich pisze: _ cydującej rozgrywce Bożena >tZa porażkę pod Cecorą dzi- ANIU spróbuję odpo- Gorczyńska i reprezentant Zie siaj Lachy odwet biorą" (z me wiedzieć na postawio- lonej Góry odpowiadali aż na czu Legia — Galatasaray) czy ne w tytule pytanie, 10 pytań. Do dzieroiątego py- „Chłopcy z kraju tulipa-(oczywiście tylko czę- tania szli równo (na jednym n&w biorą lanie od u-ściowo) chciałbym po- obydwoje „wpadli") i dopiero łanów" (z meczu Legia gratulować Bożenie dziesiąte rozstrzygnęło losy — Feijenoord) — to hasła te Górczyńskiej, pracownicy mia pÓłfinatu. A więc gratulacje i świadczą i o znajomości hi-Steckiej poczty, która w nie- za psychiczną kondycję• ztorh tudzież geografii, i o do dzielę reprezentowała nasze wojeioództwo w teleturnieju ,JZlot gwiaździsty". Jak wiado mo, ten jeden z czterech półfinałów zakończył się naszym zwycięstwem, a właściwie pani Bożeny, bowiem towarzyszą ce jej zespoły dołożyły do naszego ogólnego dorobku trzy punkty. Reszta jest jej zasługą i może tych, którzy naszej reprezentantce pomagali w przygotowaniu się do występu. Jedyna w gronie trzech mężczyzn kobieta, okazała się naj lepszą znawczynią historii walk narodowowyzwoleń- czych a zatem dziedziny wiedzy raczej męskiej. Sądzę, że Do czego służy TV? W tymże teleturnieju, jak brym poczuciu humoru. Jeśli już tradycja nakazuje, ucze- natomiast w młodzieżowym stniczyli kibice. Kibice mieli teleturnieju, traktującym o transparenty, to też tradycja, jednym z najbardziej bohater Na jednym, z nich, dwu-lub skich okresów naszej historii trzykrotnie pokazywanym, pojawia się nonsensowne haseł widniało czarno na białym: ko, to można mówić o zaprze „Wszyscy plotą bzdury prócz czeniu wymienionych cech. Te zawodników Zielonej Góry", lewizja nie powinna więc słu Nie wiemy, kto wymyślił tak żyć lansowaniu takich bzdur, niemądre zawołanie, wiemy na Ale jest jeszcze wyższy sto- tomiast, że została w ten spo- pień eskalacji w sferę etycz- sób przekroczona pewna grani nych nadużyć. Na szczęśrie nie najważniejszą rolę odegrała tu ca wrażliwości etycznej. Ha- dotyczy on naszej TV. r/ jed- pilność i umiejętność koncentracji, Pilność w poznawaniu niełatwego przecież materiału, umiejętność przywoływania na właściwą chwilę tego wszystkiego, czego się nauczyła i za pamiętała. Były momenty, kie dy nie dawałem naszej reprezentantce szans: a to w przypadku pytania o organizację sło to bowiem, nieraz ekspo- nym z dzienników TV podano nowane na całą szerokość ekra że amerykańska telewizja prze nu, poddawało w wątpliwość prowadziła bezpośrednią trans np. fakt powstania Wyższej misję z oblężenia przez poli-Szkoły Pedagogicznej w Opo- cję domku, w którym skrył lu, wyzwolenie Olsztyna przez się morderca policjantów. By oddziały 2 Frontu Białoruskie ła to zatem autentyczna „Kogo, istnienie „Nadodrza", go- bra", najprawdziwszy „krymi-rzowskiego „Stilonu" itp. Re- nał". Siedzieli więc sobie wi-daktor czy reżyser teleturnie- dzowie w wygodnych fotelach bojową ruchu ludowego -- bo mimo to uznał, iż młodzież lub na krzesełkach, palili pa*> pierosy, popijali smakujące im napoje, niewykluczone, że jedli ulubioną potrawę, ich dzieci zostawiły na uboczu e-lektryczne kolejki, misie, baj ki, „małych kosmonautów" i z niebywałym zainteresowaniem patrzyli, który pocisk do sięgnie mordercę, jak się prze wróci, czy będzie podrygiwał w przedśmiertnym skurczu, ile wytoczy się z niego krwi. Bomba, nie? No i moralnie w porządku, bo przecież stróż prawa, policja, poluje na groźnego przestępcę, który za nic ma ludzkie życie. Jest to rodzaj telewizyjnego terroru, do niedawna stosowa ny przy pomocy fikcyjnych za biegów (film, przedstawienie teatralne), obecnie przenoszący się na sposób — prawdę. Nie dziwią więc zabiegi telewizji tego samego kraju o prze prowadzenie bezpośrednich transmisji z wietnamskiego po la walki, w trakcie której sta rano by się usilnie o efektowne pokazanie jak działa napalm lub inny środek chemicz ny na „zniąjs&widzonych karłów Vietcongu", jak triumfuje amerykańska technika śmierci. Nie ma granic wrażliwości dla rozpasanych poszukiwaczy i nadawców sensacji. Widz, poddawany temu terrorowi, przestaje rozeznawać gdzie jest jeszcze to, co ludzkie, a gdzie rc^^una się to, co nieludz kie. Ohojetrieie. Czy do tego ma służyć TV? teetemt „ ■ Str. 4 W Kostrzyńskiej Fabryce Celulozy i Papieru zakończony został montaż drugiej maszyny papierniczej. Prace nad jej uruchomieniem trwały od jesieni ubiegłego roku. Nowa maszyna ma wyprodukować w tym roku 18 tys. ton papieru pakowego, a w następnym już 40 tys. ton. Na zdjęciu: ogólny widok papierni kostrzyńskiej. CAF— Gawalkiewicz. Na szlakach PKP Koncentracja i modernizacja robót Nad ostatnie* rzeką wielkiej wolny mmmmm GŁOS nr 103 (5496) wild sobie Jeszcze, łe mają przed sobą tę samą Łabę, do której dążvli bez wytchnienia EJ nocy miliony żoł- trudniejszym terenie — po- linowi,, by współdziałać w od chwili przełamania obro-nierzy, sztaby, do- ciętym rzekami, kanałami, zdobyciu miasta, główne si- n>, gdy front pęk: na dwie wództwa przyczaiły grzęzawiskami bagien i mok- ły pociągnęły ku wybrzuszę- części. Od Oranienburga pę-się w oczekiwaniu radeł, porosłym lasami i jed- niu Łaby. 3 maja o godz. 15.20 dzili jak szaleni, artyleria wy _ wyznaczonej godziny, nocześnie gęsto zaludnionym, jako pierwszy polski dociera sunęła się nawet przed pie Tysiące dział, czol- Harmonogram operacji narzu do brzegu 2. batalion 14.puł chotę wbrew regułom wojen gów, moździerzy, samolotów cał tempo uderzenia. Jedną ku piechoty 6. dywizji na od nej gry - teraz stali i nie wie w pełnym pogotowiu bojo- dobę przeznaczono na sforso- cinku Wulkau-Schonfeld. W dzieli, dlaczego wrog me daje wym zamarły na moment wanie Odry i wejście na 10 minut później kolejne od- znaku życia. Rozpęd bojowy na linii frontu, gotując się Starą Odrę, tyleż na je: przeła działy oglądają już wielką rze rue minął, nowa przeszkoda do ostatniej ofensywy wiel manie i pierwszą fazę pości kę zwału ziemnego.W krótkich denerwowała, wystające zza kiej wojny. Przed nimi le gu, znów 24 godziny na osia odstępach czasu docierają tam waiu luiy dział czekały na - " " gnięcie kanału Hohenzolle- pozostałe jednostki polskie 1. nasiępny do jawy sygnał. rnów i uchwycenie przyczół- T żało jeszcze 160 km niezdo by tego, wrogiego kraju, a na niin 45 dywizji i kilkadziesiąt oddziałów specjalnych hitlerowskiego przeciwnika, zażartych w obronie straconych pozycji. Mieli przed sobą jeszcze 3 tygod-n/)e śmiertelnych zmagań, w czasie których zdarzyć się miało bardzo wiele i dopełnić wszystko, o co walczyli od lat. W takich sytuacjach ludzkie nerwy reagują specjalnie ostro, scenaria finału pozosta Jak nas informuje Ministerstwo Komunikacji, w tegorocznych praca-ch na torach kolej owych obowiązywać będzie maksymalna koncentracja. Na szlaik wysyłane mają być cale zespoły maszyn, przy czym frorut robót musi być tak orzygotowany, aby do pracy można było przystępować natychmiast. Ma to racze-gólne znaczenie ze względu na znaczną intensyfikacje prac, zmierzających do odrobienia zaległość* w naprawach i rozbudowie kolejowych szlaków. Przy usprawnionym systemie robót pracownicy jednego tylko tzw. pociągu zmechanizowanego dobrze wyposażonego w sprzęt, mogą ułożyć kilometr toru w ciągu 10 godzin. pozwoli to ograniczyć do minimum opóźnienia Dociągów, spowodowane przez roboty na torach. W tym roku przybędzie PKP 1.2 tys. kilometrów nowych torów. Remonty kapitalne mają być przeprowadzone na ponad 2 tys. km torów, z czego połowa przypada na Lnie magistralne. Ponad 70 proc. tych prac wykona sie przy użyciu ciężkiego sprzętu w sposób całkowicie zmechanizowany. Naprawy bieżące obejma około 6 tys. km torów, przy czym i w tym przypadku niemal 7o proc. prac wykonane zostanie orzy ix>mocy ciężkiego, bardzo wydajnego sprzętu. Na mieisce zużytych podkładów Ułoży sie 3,8 min nowych. (AR) ków — w końcu kilka dni na Armii. Dla tych żołnierzy dotarcie do Łaby. 17—18 km wojna już się skończyła. na dobę w ciężkich walkach d0 ostatka, ku brzegom wiel Równocześnie drugie ram^ je w pamięci na całe życie, j^ej rzeki, na której zapadła naszych wojsk — 2 Armia WP Noc kwietniowa z piętnastego kurtyna wojennej tragedii, na południu towarzyszyła w na szesnasty kwietnia 1945 r. Blis 4 /sir a . . i m ~ 1 1 TTT ^ Z ^ » w-n r» ,-snU ti T-n Vi? jego skład Polskiego. 1 Armia Wojska i osiągając ją pod Torgau. NAJTRUDNIEJSZA Z TRUDNYCH Ostatnia ofensywa była naj trudniejszą do przeprowadzę nia ze wszystkich dotychcza sowych. Tu opór nieprzyjacie la był najzaciekiejszy. A wal ki toczyć się musiały w naj Na obu skrzydłach sił radzieckich skrajem północnym i południowym, wyciągają się strzałki węższe o innym u-barwieniu, oznaczające nasz udział w operacji. Na północy parła ku zachodowi 1 Armia WP. Część jej — 1 Dy wizja' Piechot y im. Ta d eus za Kościuszki — skręciła ku Ber cji Wojna przechodziła do hi atorii. W ZASIĘGU LUDZKIEJ PAMIĘCI buna myśli leninow Wydawane legalnie w Pe- Czytając „Prawdę" Lenin ków do nowych bojów klaso- Znane zdjęcie z 1919 roku tersburgu bolszewickie pismo cieszył się jej sukcesami, prze- wych. Ale wybuchła wojna ukazuje Lenina zatopionego „Zwiezda" (1910—1912) przy- żywał boleśnie jej potknięcia, i rozgromiona przez władze w lekturze „Prawdy" — czytał chodziło do Paryża z dużym Nie szczędził też w listach do carskie „Prawda" zamilkła na „swoją" gazetę z największą opóźnieniem. Lenin niecierpii- redakcji krytycznych uwag. trzy lata. Dopiero po obaleniu uwagą. I nieraz bezzwłocznie wie zrywał opaskę. Pragnął Ze szczególnym zainteresowa- caratu, w ogarniętym przez re- podejmował poruszony na jej jak najszybciej dowiedzieć się, niem zapoznawał się z treścią wolucję kraju rozległ się znów łamach temat. Tak na przy- co dzieje się w Rosji. Nasilały korespondencji robotniczych, jej głos. I znów Lenin przysy kład, gdy w maju 1919 r. prze się tam nastroje rewolucyjne, uważając je za ważniejsze od ła codziennie z emigracji ar- czytał opublikowany przez Sytuacja dojrzała do wydawa- niejednego artykułu wstępne- tykuły i listy. „Prawdę" artykuł o subotniku nia masowej robotniczej gaze- go. Mówił, iż są one barome-ty codziennej, czego domagali trem życia, wskaźnikiem nasię od pewnego czasu robotnicy petersburscy. W odpowiedzi na to coraz powszechniejsze żądanie, Lenin postawił na Praskiej Konferencji SDPRR (styczeń 1912) sprawę stworzenia takie- A gdy wraca do kraju, już w kilka dni po jego przybyciu do Piotrogrodu ukazują się w komunistycznym i dostrzegł w tym samorzutnym, ofiarnym czynie robotników zalążki no- prawdzie sł^ne leninowskie -go — Tezy Kwietniowe — „O zada- Pra^y, zasiaai ao pisa niach proletariatu w obecnej rewolucji". Publikując tezy Prawda" informowała równo „Prawda" była dla Lenina cześnie, iż Lenin wszedł w trybuną, z której głosił swe go wydawnictwa. W tym sa- stro:Aw rewolucvinvch do- skład pracowników redakcji idee, pobudzał do działania, mym czasie proletariat rosyj- ; świadomości i stopnia jako jej redaktor naczelny, ----*------ ski w całym kraju poparł im- .....* --- Wierna jego ideom leninowska do gazeta po dziś dzień niesie w Ł. SUJARKO Siw W łviaju 7oreani7owania robotników Codziennie przychodził cjatywę robotmkow Petersbur zaDoznaniu sie z każdym ciasneS° P°koiku M Mojce, masy jego słowo, jego nieś ga, rozpoczynając zbiórkę środ «> zapoznaniu się z Kazaym g(Jzie mieściła się redakcja. mierteiną myśl. (APN—PAI) ków na swoją nową gazetę. W nowym numerem „Prawdy Przegiądał najnowsze materia „Zwieżdzie" ukazują się wy- oraz Pism burzuazyjnych Le- . . . na miejSCU) zasiadał do kazy składek wpływających na om sięgał po pioro. Pod świe- igania pisal szy^o z zacię- ten CeL ciem rewolucyjnym, porusza- W lutym tego roku w re- tyczne notatk? polemicz^ i jąc najbardziej palące kwestie. dakcji „Zwiezdy" omowiono • redakcii Zdarzało sie Jak wsP°mina oficjalny wy- wszystkie sprawy związane z ^ wysyłał do Prawdy" 100 li dawca »Prawdy" B. Szumiacki, nowym pismem, sporządzono stów m^esieeźnie W ciaeu wydawało się, że Lenin siedzi preliminarz wydatków. Mate- ^ rmnhiitn przy pulpicie sterowniczym, od riały te przesłano Leninowi do którego i do którego płynie Paryża. Wkrótce nadszedł do a Włodzimierza Iljicza Potężny prąd dojrzewającego „Zwiezdy" list, w którym Le- tetek Włodzimierza Iljicza. powstania iudu pracującego nin pisał między innymi: „Daj W listach udzielał współpra- przeciwko wyzyskiwaczom. de jak najszybciej znać co do cewnikom gazety wskazówek, wyoadkach lioco- gazety codziennej. Jaki będzie uczyłjakapowinna być gaze- Gdy w^^clh format? Jakich rozmiarów ta bolszewicka. W okresie naj ^ych Lemn musiał ukrywać artykuły można nadsyłać?" hardziej zaciętej walki z mien (W I Lenin Dzieła, wyd. pol- szewikami — likwidatorami za . nieT "rwaf. S1^- '-oaziennie skie KiW t.' 35 str. 15). rzucał „Prawdzie", iż nie zdo- docierał do niego potajemną ' ' łała wypracować właściwej drogą kolejny numer gazety, Jak wiadomo, pierwszy nu- taktyki bojowej. Pisemko likwi a on przekazywał tą samą dro mer „Prawdy" — taką bowiem datorów „Łucz" — pisał Le- M swoje artykuły i listy do nazwę przybrała codzienna ga nin tWaiczy 2 p^ana na ustach, redakcji. zeta bolszewików ukazał się hiSteTyęZnie, najbezwstydniej Po Rewolucji Październiko- 5 maja 1912 r. wyrzekając się własnych zasad, wej Lenin — już jako szef Pragnąc operatywnie kiero- prawda"... bawi się w „powa- pierwszego na świecie rządu ro | wać gazetą, nadążać w swych gękryguje się i nie walczy botników i chłopów — nadal jj artykułach za biegiem wyda- wcale!! To tak powinien wy- pisał stale do „Prawdy", choć | rzeń, Lenin przeniósł się z Pa glądać marksizm??" (tamże, t. nie kierował nią bezpośrednio. | ryża do Krakowa. W liście do 36, str. 179). Ale już wkrótce W swych artykułach uczył na- ! Gorkiego, pisanym wkrótce po Lenin miał wszelkie podstawy ród radziecki jak budować no I przybyciu do Krakowa, stwier do stwierdzenia, że „gazeta we życie, jak bronić ojczyzny ś dza z zadowoleniem bliżej niewątpliwie stanęła obecnie przed zakusami wrogów. Sło- l (stąd) do Pitra, na trzeci dzień na nogach. Poprawa jest ogrom wo wodza rewolucji docierało s mamy stamtąd gazety, pisać do na i poważna — miejmy na- za pośrednictwem gazety do • tamtejszych gazet jest teraz o dzieję, że trwała i ostateczna" zdewastowanych fabryk, które wiele łatwiej, współpraca ukła (tamże, t. 35, str. 76). dopiero odbudowywano, do j da się lepiej" (taco7igt t 35, Lenin i bolszewicka JPraw- wsi i osiedli robotniczych, na 9 str. w*. Ja" jfSjatote. tomts - 14.pułk piechoty 6 dywizji wiedział, gdzie się znajduje. Na iewo był las, za nim Łaba, po urodzę wioska. Pokony wali ostatnie metry z gromkim „hurra", witani przez Po laków wywiezionych na robo ty przymusowe. Po 10 minu tach Niemcy skapitulowali. Z tamtego brzegu ktoś machał Operacje widziane oczyma zdjętymi z głów hełmami. Ze naocznych świadków nie mo stanowiska w gęstych krza-gą dać pojęcia o rozmiarze kach podniósł się dowódca plu i zamysłach docelowych, uzu tonu, strzepnął flegmatycznie pełniają jednak obraz całoś- ziemię z usmarowanego mun ci. Co przeżywali? Ze wspo duru i donośnie rozkazał: mnień oficerów 1. Armii wy ^przerwij ogień!" I to był ko lania, się sceneria wydarzeń. njec w>0jny z innego odcinka Łaby. Drugi dywizjom drugiego pułku artylerii lekkiej, drugiej Warszawskiej Dywizji im. Henryka Dąbrowskiego, znalazł się na brzegu w mglisty, deszczowy d^ień. Dzia ła rozlokowano za wałem przeciwpowodziowym, dołem SPEŁNIONE PO LATACH.* U progu tragicznego września odchodzący na front wal ki z faszyzmem żołnierze mó wili: „Do zobaczenia w Berli nie". Po pięciu latach słowa płynęła brudnoszara rzeka, te się spełniły. Flaga polska Miejsce nie było oznaczone powiewała na Bramie Branden na mapie, tylko kołyszące się burskiej. Zapłaciliśmy za wol na wodzie statki rzeczne ność milionami istnień i ruiną wskazywały bliskość jakie- kraju, ale kończyliśmy ją w goś osiedla. Panowała niezwy triumfalnej glorii współ zwykła cisza, drugi brzeg milczał, cięzców. (AR)' Dziwne ale prawdziwe: w danym momencie nie uzmysło ZOFIA LEWARTOWSKA Konfekcja spółdzielcza za 100 min Największą pozycję w eksporcie „Cooipexiiau" — centrali zajmującej się sipizetiażą wyrobów spółdzielczości — zajmuje gotowa konfekcja. Przynosi otia około stu milionów złotych dewizowych rocznie przy czym wartość eksportu w tym roku będzie dwukrotnie większa w porównaniu z I96ó rokiem. Do najpoważniejszych odbiorców gotowej odzieży należą: Zwią Tj&k. Radziecki, Włochy, Kanada Stany Zjednoczone i NRF. Spółdzielczy krawcy szybko dostosowują się do wymogów mody i in dywiduałnych życzeń klientów. Np. już od pewnego czasu nabyw cy Kiigraniczni otrzymują płaszcze maxi z dużymi kieszeniami i klapami, odpowiadające wymaganiom superelegantek. (AR-WEZ) Szacunki GUS i prognozy demografów Jest nas, a raczej było nas na początku tego roku 32 min t7i tys. — tak bowiem s&acuje GUS liczbę ludności kraju. W ciągu ubiegłego roku ludność Polski zwiększyła się o 245 tys osób, czyli o 0,8 proc. Nie zmieniła się jednakże str u K tu ra płoi; nadal na 100 mężczyzn przypadło ogółem 10£ kobiet, z tym jednak, że w mieście było o 9 pań więcej, a na wsi tylko o 3. Natomiast wyraźnie zmiany następują w strukturze wieku ludności. W porównaniu z rokiem 19C8 zmniejszy ła się o 1,5 proc. liczba młodych w wieku przedprodukcyjnym (do lat 18), wzrosła w zamian zdecydowanie produkcyjna część społeczeństwa, a więc męźczyźni w wieku do 85 lat i kobiety do 60 lat. Łączny wzrost w tej grupie szacuje się na 1,7 proc, z czego w mia stach o 2,8 proc. a na wsi o 0,4 proc. Jesascze szybciej bo o 3,6 proc. wzrosła grupa osftb w wieku poprodukcyjnym. Interesujące są konsekwencje zmian zachodzących w strukturze wieku ludności. O-becnie na każde 100 osób w wieku produkcyjnym przypada 79 poniżej 18 lub powyżej eo—65 lat, w tym 6o młodocia nych. w latach poprz^drich z^ówno liczba osób w wieku nieprodukcyjnym była wyższa jak i większy był w niej u-dział osób poniżej 18 lat. Lep sza sytuacja w tym zakresie panuje w miastach, gdzie na 100 mieszkańców w wieku pro dukcyjnym przypadają tylko 52 osoby w wieku przed lub popr odu kcyjEBym. Największe przesunięcia wy stępują w trzech grupach wie ku. Wyraźnie zwiększyły się mianowicie męskie roczniki Ilu nas jest, ilu będzie? 15—17 Jat oraz 18—24, a wśr' kobiet w grupie 15—45 lat. O-bok wzrostu najbardziej a-ktywnych zawodowo grup wieku trwa także proces starzenia się społeczeństwa .Udział ludności w wieku powyżej 65 lat wzrósł i wynosi obecnie 8,2 proc. ogółu mieszkańców kraju. Szczególnie wyraźne jest starzenie się wsi — tu ludność w wieku poprodukcyjnym wynosi bowiem 8,8 proc. podczas gdy w mieście tylko 7*6 proc. Najnowsze prognozy demografów przewidują, że w poło wie lutego 1972 roku osiągniemy prawdopodobnie 33 min mieszkańców, zaś 35 min oby wateii liczyć będzie Polska u progu następnego dziesięciolecia. Przy wyrastającej od 1996 ro ku liczbie nowo zawartych mał żeństw utrzymywała się tenden cja spadkowa przyrostu naturalnego. Dopiero w toku 1968 zanotowano niewielki wzrost urodzeń. Demografowie szacują, że w najbliższych latach liczba urodzeń będzie się zwięk #zać co roku o 5—7 tys., a nie o kilkanaście tysięcy, jak sądzono poprzednio. Oznacza to stabilizację przyrostu naturalnego na poziomie około 2 formatki z cumy gqbczesfej | w różnych rozmiarach | z przeznaczeniem na: © SIEDZENIA MEBLOWE, SAMOCHODOWE, g MATERACE DZIECIĘCE i TAPCZANOWE oraz INNE © K-1033-0 S MZBM w DRAWSKU POMORSKIM, ul. Sobieskiego 2, tel. 205 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie w roku 1970 robót elewacyjnych na 20 budynkach, remontów Kapitalnych 10 studzien oraz ogrodzenia w posesjach 15 budynków (z siatki w kątowniKu). Dokumentacja techniczna na powyższe roboty do wglądu w biurze MZBM. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać do 22 IV 15)70 r. Otwarcie ofert nastąpi 24 IV 1970 r., o godz. 10, w biurze MZBM. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-1090-0 BURSA"lEŃSKA SZKOLNICTWA ZAWODOWEGO w KOSZALINIE, ul. Bartosza Głowackiego, nr 13, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie następujących robót: budowę ogrodzenia z siatki w ramach stalowych na cokole murowanym oraz ogrodzenia z siatki na słupkach żelbetowych wraz z bramami i furtkami; urządzenia terenu z budową śmietnika, boiska do siatkówki, trzepaka i dróg dojazdowych; dekarsko-blacharskich na 2 budynkach internatu; instalacji wod.-kan i c. o., malarskich. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać do 25 kwietnia 1970 r„ w kancelarii Bursy. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 27 kwietnia 1970 r., w kancelarii Bursy, o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn lub ewentualnie unieważnienie przetargu. _K-1102 WYTWÓRCZO-USŁUGOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY im. Małgorzaty Fornalskiej w BIAŁOGARDZIE uprzejmie zawiadamia Klientów KARLINA i OKOLIC że 2 dniem 1 kwietnia br. został otwarty PUNKT PRZYJĘĆ Chemicznego Czyszczenia Garderoby w KARLINIE, przy ul. Koszalińskiej 12. K-1103 ♦ REJONOWE PRZEDSIĘBIORSTWO MELIORACYJNE w WAŁCZU zawiadamia, że w związku z trwającymi robotami melioracyjnymi z dniem 15 IV 1970 r. zostanie zamknięta droga na odcinku STARA ŁUBIANKA — KRĘPSKO OBJAZD drogą STACJA KOLEJOWA — ŁUBIANKA KRĘPSKO. Czas trwania robót przewiduje się na okres trzech miesięcy. K-11J0 ODDZIAŁ DROGOWY PKP w SZCZECINKU powiadamia wszystkich użytkowników PRZEJAZDÓW KOLEJOWYCH NIESTRZEŻONYCH usytuowanych na drogach lokalnych na odcinku linii kolejowej pomiędzy PIŁĄ i JASTROWIEM oraz między SZCZECINKIEM i LOTYNIEM powiat Wałcz, Złotów i Szczecinek W związku z remontem toru kolejowego PRZEJAZDY TE BĘDĄ KOLEJNO ZAMYKANE DLA RUCHU PIESZEGO i KOŁOWEGO na przeciąg 1 dnia, od 15 kwietnia 1970 r. do 30 czerwca 1970 r. Objazdy dla nieczynnych przejazdów kolejowych wyznacza się przez najbliżej położone sąsiednie przejazdy kolejowe. 4 K-1060-0 DYREKCJA KOSZALIŃSKIEJ WYTWORNI CZĘŚCI SAMOCHODOWYCH w KOSZALINIE, ul. Polskiego Paździer-nika 3, tel. 54-04 zatrudni na korzystnych warunkach: TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami, TECHNIKA MECHANIKA w Dziale Głównego Konstruktora, KIEROWNIKA DZIAŁU EKONOMICZNEGO, TOKARZY. Reflektujemy na pracowników miejscowych. Szczegółowe warunki pracy i płacy do uzgodnienia w siedzibie dyrekcji. w K-l076-0 DWA samodzielne mieszkania, nowe i stare budownictwo, łazienki, c. o., zamienię na jedno trzypokojowe w nowym budownictwie lub domek jednorodzinny. Dzwonić: Koszalin 69-48 w godz. 8—9.30. Gp-1272 MIESZKANIE kwaterunkowe jednopokojowe. nowe budownictwo zamienię na większe w starym Koszalin. Powstańców Wlkp. 22/10. Gp-1273 MOSKWICZA 4©o — sprzedam. Jarosławiec, tel. 25. G-1248-0 WÓZEK dziecięcy, stan dobry — sprzedam. Koszalin, Kniewskie-go 46/7. Gp-1274 SPRZEDAM gospodarstwo rolne 7 ha (4 km od Koszalina). Koni-kowo, pow. Koszalin, Romanowski. Gp-1275 WARSZAWĘ 223 nową — sprzedam. Koszalin, tel. 58-91. Gp-1276 SPRZEDAM piec c. o. kiami no. — Koszalin, Armii Czerwonej 24/4. Gp-1278 KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY PIWOWARSKO-SŁODOWNI-CZE w KOSZALINIE ogłaszają PRZETARG na wykonanie robót: 1) montaż linii rozlewniczej do piwa Browaru Koszalin. W zakres robót wchodzą prace montażowe, kanalizacji, konstrukcyjne metalowe spawane oraz roboty rozruchowe i inst. wody, pary powietrza. Termin rozpoczęcia 1 V, zakończenia 30 VI 1970 r. Dokumentacja do wglądu znajduje się w Dziale Gł. Mechanika; 2) montaż jw. lecz w browarze w Słupsku. Oferty należy składać w biurze KZPS w Koszalinie przy ul. Spółdzielczej 8, pok. 5, w terminie do 19 IV br. Otwarcie ofert nastąpi 21 IV br., o godz. 12, w biurze KZPS. Szczegółowych informacji udziela Dział Gł. Mechanika. Do wzięcia udziału w przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. __K-l 109-0 BIAŁOGARDZKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO w BIAŁOGARDZIE ul. Drzymały 3 ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego budynku warsztatowego w 1970 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy zgłaszać do 23 IV 1970 r. Otwarcie ofert nastąpi 25 IV 1970 r., w biurze dyrekcji. Dokumentacja na remont, do wglądu w Dziale Gł. Mechanika. K-l 108-0 KOSZALIŃSKA CENTRALA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH w KOSZALINIE ul. Mickiewicza 26 zatrudni natychmiast REFERENTA D/S BHP, REFERENTA D/S GOSPODARKI MATERIAŁOWEJ (wykształcenie średnie) oraz MAGAZYNIERA. Szczegółowe warunki pracy uzyskać można w biurze Ce^tjrąli, przy uL Mickiewicza 26, II piętro. K-l 101-0 SPRZEDAM nową warszawę 223 Koszalin. plac Gwiaździstv 16 tel. 60-54. Gp-1279 RAI.TY CKI Teatr Dramatyczny, Koszalin, ul. Pawła Findera 12, t€?l. 20-58. sprzeda okazyjnie centralkę telefoniczną 10-mumerową. Gp-1280 SPRZEDAM warszawę 224. Wiadomość: Darłowo. Powstańców Warszawskich 3. Gp-1281 KUPIĘ dom trzypokojowy z instalacją gazową Sprzedam willę pięciopokojową, garaż. ogr6d. c. o. Król, Białogard, ul. 1 Maja 33. Gp-1282-0 USŁUGI w zakresie prasowania bielizny, firan, zasłon wykonuje prasowałnia — magiel gorący w Słupsku, piekiełko 1 — Piękosz. Gp-1283 POTRZEBNA pomoc do dziecka. Wiadomość: Koszalin, ul. Fałata 21/8, po szesnastej . Gp-1284 UMEBLOWANY dwuosobowy po-kóji do wynajęcia (c. o.) w Koszalinie. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń. Gp-1?35 ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 15 IV 1970 r. 1) od godz. 8 do 12 miasto Kołobrzeg ulice: Wojska Polskiego, Zwycięstwa Zwycięzców, Źródlana i Pomorska 2) od godz. 12.30 do 15 miasto Kołobrzeg ulice: Jedności Narodowej, od ul. Wiosennej tio ul. Wylotowej, Sobieskiego, wiosenna, Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-1104 WYKONA szybko | dobnrae mentacje techniczne, nadzór inwestorski nad robotami w zakresie: melioracji stawów rybnych, instalacji sanitarnych zewnętrznych. Koszalin, tel. §3-74, Bartnik. Gp-12M POLSKI Związek Motorowy — O- środek Szkolenia Motorowego w Koszalinie zawiadamia, że przyjmuje zapisy na kursy kierowców wszystkich kategorii prawa jazdy. Otwarcie w dniu 20 kwietnia 1970 r. o godz. 17 w PZM Koszalin. ul. Kaszubska 21. tel. 59-61. K-1190-fl ZGUBIONO zaświadczenie do biletu miesięcznego nar 015878 na nazwisko Gertruda Cyra. Gp-1287 PRAGNIESZ szczęśliwego małżeństwa? Napisz: „Venus" Koszalin, Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Gp-1238-o OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie ul. Racławicka 1, tel. 43-56 przyjmuje zapisy na kurs kat. III+IV amatorskiej oraz dodatkowe zapisy na kat. I i II. Rozpoczęcie kursu 15 kwietnia 1970 r„ o godzinie 17. K-1009-0 RENTGENOLOG lekarz Majewski, prywatnie prześwietla. Słupsk, Wojska Polskiego 37. G-1254-0 POGOTOWIE telewizyjne. Kosza lin, Pluta i Terpiłowski tel. 25-30. Gp-1161-6 UWAGA! MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w Świdwinie zawiadamia mieszkańców miasta Świdwina, źe od 15 kwietnia do 30 października 1970 r. na tereny zielone w mieście BĘDZIE wykładana trucizna przeciw gryzoniom i nnym szkodnikom oraz będą prowadzone opryski środkami chemicznymi. Za zatrucia ptactwa domowego i zwierząt wypuszczanych na tereny zielone przedsiębiorstwo będzie ponosić odpowiedzialności. K-1064-4 GŁOS nr 103 (5496) str* 7 Grupa studen tów WSN w drodze na zajęcia. Fot. A. * faaślankiewicz Leninowska sesja popularnonaukowa Dziś w Wyższej Szkole Nauczycielskiej o godz. 9 rozpocznie się sesja popularnonaukowa poświęcona stuleciu urodzin W. Lenina. Przygotowuje ją studenckie Koło Filozoficzne przy WSN. Oto tytuły niektórych referatów: „Doniosłość leninowskiej analizy niektórych problemów historii najnowszej", „Lenin a problemy wychowania patriotycznego i internacjonalistycznego w szkole polskiej". Dodać trzeba, że wielu dyskutantów bardzo rzetelnie przygotowało się do dyskusji. Pragną oni bowiem rozszerzyć problematykę sesji o problemy dyktatury proletariatu, wpływy leninizmu na rozwój radzieckiej literatury pięknej itp. (ex) RED>AKCYi7N£J Sprzedawczyni wyjaśnia w odpowiedzi na list, który u-Ka-zał się w „Głosie" dnia 1 tom., Poruszający sprawę niewłaściwej obsługi kiosku nr 71 w Ustce, pragnę wyjaśnić, że nieprawdą jest, *ż kiosk w godzinach otwarcia Jest nieczynny. Czasami jedynie Wychodzę do pawilonu, by skorzystać z telefonu w celach służbowych. Jestem nowym pracownikiem i teczki, które przyjęłam poprzedniczki — prowadzę nadal, a resztę gazet wykładam «o sprzedaży. ^ podpisów osób, *tóre stwieidzają, że kiosk czynny jest bez przerwy w godzinach K d0 21. Alina Dynia Ustka Starsi stoją Ł— MŁODSI SIEDZĄ t Jestem mieszkańcem Dębiny * często korzystając z komuni kacji PKS jeżdżę do Słupska lub Ustki. W autobusach tych jezdzi młodzież szkolna. Nie udało mi się spostrzec, żeby ja kiś chłopak czy dziewczyna u-stąpili miejsca starszej osobie. Z. P. Deszcze o głupich żartach ci«5?a«jąc felieton „Smutne dow-b p.y (>,Głos Tygodnia" z 4 IV zedłem wniosku, że można znaleźć sposób na w#»®Zezen*e Pogotowia Ratunko-Xzai.° ^r2*d żartami, które zda-H się nie tylko 1 kwietnia. **ie byłoby wsfc^zaAe, aby ^oto ?r2ry->rnowan'" zgłoszeń Po-Ratunkowe przyjęło zwy-stosowany przy telefonicz-Tak ^"^yjMowaniu telegramów. naIeż^łoby zapylać zgła-któr es"° ° numer telefon a, z czai 80 wr>"wa Pogotowie zazna-tvże Pogotowie zaraz się z 5 numerem połączy, nu wie' czy ten i*am sposób e należałoby zalecić do zasto-wania Straży Pożarswj, która też głupie żarty narażają na niepotrzebny wysiłek i stratę czasu. Tadeusz Mazurkiewicz NOWY BAR (OBY) BEZ PIWA Nareszcie nasza dzielnica, tj. Przedmieście Poznańskie będzie miała bar SZG. Cieszą się z tego powodu zwłaszcza ci mieszkańcy dzielnicy, którzy stołują się w barze przy ul. Wojska Polskiego lub przy ul. Mostnika. Zastanawia nas jedna rzecz. Będzie tam piwo, czy nie będzie? Bo jeśli tak, to trudno posyłać na obiad dzieci, aby wysłuchiwały, jak dyskutują podpici piwosze. A przecież piwa w pobliżu przyszłego baru nie brak. Jest kiosk z piwem na placu tar go wym, jest przy ul. M. Buczka i trzeci kiosk — przy ul. Pan-kowa. Niedawno zauważyłem rże w nowym barze coś już instalują do rozlewania piwa w kufle. Myślę, że jest jeszcze czas by temu zapobiec. St. REPELOWSKI Juź niedługo moina rozpocząć prace przy budowie Parku Kultury i Wypoczynku CHYBA nastaną wreszcie cieplejsze dni. Pow staną wtedy sprzyjają ce warunki do kontynuowania trwających od wielu lat prac przy urządzaniu Parku Kultury i Wypoczynku nad Słupią. Prowadzi się je spo łecznie. Park powstaje dzięki czynom podejmowanym przez załogi zakładów pracy i młodzież szkolną oraz pomocy przedsiębiorstw polegającej na przydzielaniu środków transportu. Kierownictwo bu dowy parku nie zatrudnia pra oowników fizycznych. Spełnia tylko rolę koordynatora prac społecznych. Apelujemy zatem do wszystkich przedsiębiorstw i instytucji by wzorem lat ubiegłych ofiarowały swą pomoc w zagospodarowywaniu tenro terenu rekreacyjnego. Do roku ubiegłego włącznie Oddano do użytku część PKiW o powierzchni 4,5 ha. Dzwoni teł. 54-66 „Moja córka ma U lat — powiedziała naarn Czytelniczka Józefa N. z ul. Mar chlew skiego la. — Obeszłam wszy s%ie sklepy obuwnicze w Słupsku szukając dla niej bu cików (nr 2 lub 3) na spor to wym obcasie. Wszędzie pro ponowano mi obuwde na słup ku, twierdząc, że jest to obu wie młodzieżowe. Wyjaśnienia te nie przekonały mnie i cór ka została bez wiosennego o fouwia. Wiem, że tego samego zda nia jest wiele innych matek. Uważam, że noszenie obuwia na obcasie przez 11-letnie dziewczynki nie tylko wyglą da nieestetycznie ale również deformuje stopę. A może produkcję bucików odpowiednich dla nastolatek podjęłyby Północne Zakłady Obuwia w Słupsku" — zakon czyła swa wypowiedź nasza Czytelniczka. * W podwórzu posesji przy ul. Wojska Polskiego 19 znaj duje sie oficyna. Mieszkańcy jej mogą przebyć przestrzeń między tym budynkiem a uli cą tylko w wysokich, gumowych butach. Od jesieni całe podwórze zalane jest wodą, wydostajacą się z uszkodzonej instalacji wodno-kanali-zacvjnef. Wszelkie interwencje w ADM 2 — nie dają rezultatu. (h) Są tu zieleńce, alejki, brodzik place gier oraz zabaw dia dzieci oraz kąpielisko rzeczne dla starszych dzieci i doro słych z plażą nad Słupią. W bieżącym roku, w czynach spcłec zn y ch urzą d zon y będzie obszar między prawym brzegiem rzeki a aleją Brzozową. Po lewej stronie rzeki natomiast kontyiruowa na będzie najważniejsza inwe stycja — odkryty basen kąpielowy wraz z obiektami to warzyszący mi. Speca alis tycznych robót przy budowie tego obiektu nie można było prowadzić w ramach czynów społecznych. Wykonawcą in westycji jest Miejskie Przed sięfriorstwo Remontowo-Budowlane.. W roku ubiegłym rozpoczęło betonowanie dna niecki i zakładanie instalacji zewnętrznej. Podwykonawcą niektórych robót jest Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Robót Komunalnych. Miejmy nadzieję f że wykonawca, gdy tytko pozwolą na to warunki atmosferyczne, wejdzie na te ren budowy. Jednym z najważniejszych zadań będzie do prowadzenie do basenu wody ze Słupi. Dodajmyrże oddanie do u-żytku basenu w 1971 r. jest u warunkowane rytmiczną pracą na tym obiekcie w roku bie żącym. Konieczne jest również podjęcie pracy przy bu dowie pawilonu mieszczącego urządzenia sanitarne i szatnie. Jeśli chodzi o prace przy zagospodarowaniu II części PKiW — to polegać one będą na dowiezieniu ziemi (by pod wyższyć niżej położone tere ny), wytyczeniu alejek i założeniu trawników. (h) CO-GW-Kie&Y : *KR0CIE NAUCZYCIELSKA WYCIECZKA Zarząd Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego organizuje wycieczkę zagraniczną. Uczestnicy .tej w nkusie od 19 lipca do I sierpnia zwiedzą NRD, Czechosłowacją | Węgry. Bliższych informacji udziela sekretariat Zarządu Oddziału ZNP. Tam też do 18 kwietnia należy kierować zgłoszenia. BRYDŻ W spółdzielczym klubie ..Nad-rzecze" rozegrano niedawny turniej brydżowy parami. Zwyciężyła para Gierczak — Krężołek przed pa*a Juszczak — Lidzbarski. Trzecie miejsce zajęli Bogusz — Żukowski. Nagrody rzeczowe będą wręczone zwycięzcom podczas kolejnego turnieju, który odbędzie się w czwartek 16 bm. o godz. 17. (buk) ftROVIM sądowa niepoprawny awanturnik JVIimo pięciokrotnego jcarania tJTJf2 S3<*y. 37-letni Jan Antolak z Koczały w pow. miastec-IHe zmienił się na lepsze, szczególe dla swoich pięciorga dmtmych dzieci i żony. Pod pływem alkoholu wszczynał w karczem-ne awantury i bił dri" Za maltretowanie ro-_^-y i brak troski o jej warunki SJfafTii3 Sąd Powiatowy w Miastku sika za t swego czasu Antoniaka na rok więzienia. W 1963 r. porzucił on dom i rodzinę. Z Ko-czały przeniósł się dn SłupsKa. amie^j.-tał tam u pewnej w-d o-wy, k ,ra miała na utrzymaniu córeczkę i sędziwa matkę. I one Poznały wkrótce charakter awan-turnika. Wreszcie słupsaczanka Powiadomiła o wszystkim mih-ję. W rezultacie J. Antoniafe został skazany przez Sad Powiatowy w Stupsku na 3 lata wiezienia, wyrok prawomocny, (rom) W CAŁYM naszym wojewó dziwie prowadzi działalność 3788 zakładów rzemieślniczych. Z tei liczby 632 jest w Słupsku i powiecie. Zatrudniają one ponad 1700 osób. Tak więc duża część koszalińskch rzemieślni ków skupia się w Słupsku. Oprócz usług dla ludności rzemieślnicy zajmują się pro dukcją. Wartość globalna pro dukcji słupskiego rzemiosła w skali rocznej zamyka się kwotą około 50 min zł. Bezpośrednio na rynek rzemieśl nic y dos ta rczaj ą pro duk cj ę wartości ponad 42 min zł, na tomiast resztę pochłania przemysł terenowy. Wśród zakładów rzemieślni czych przeważa branża spożyw cza, drzewna i metalowa. Jeże li chodzi o przedstawicieli tej pierwszej mamy w mieście i powiecie 21 piekarzy. 9 cu kierników oraz 4 wędlinia-rzy. Ta grupa daje wartościo w o znaczną część ogólnej pro dUKCji przeznaczonej bezpośrednio na zaopatrzenie miej scowej ludności. Również dużą grupę stano wią drzewiarze. Jedni' zajmu ją się produkcją urządzeń na wyposażenie sklepów, restau racji itp, drudzy wytwarzają meble, które w pewnym stop niu uzupełniaja braki na ryn ku krajowym. Niestety, nie wszystkie rodzaje mebli dosto sowane są do kubatury no wych mieszkań. Również modele trącą myszką, a jakość czasem pozostawia wie le do życzenia. Nie można za to winić tylko rzemieślników. Działają oni w pewnej izola cji pozbawieni kontaktu z pro jektantami, plastykami i fachowcami branży meblarskiej. W pewnym okresie zastana- zagłębie wiano się nad ścisłą współpracą rzemieślników z zakła-dta-mi SłupSikiego Ośrodka Przemysłu Meblarskiego. Przy niosłoby to spore korzyści ie dnej i drugiej stronie. Nie do szło do tego. Nie mniejsze kłopoty mają metalowcy. W tej branży w Słupsiku jest 24 producentów pieców centralnego ogrzewania. Przed kilkoma laty słup scy rzemieślnicy opracowa li bardzo ekonomiczny model pieca (oszczędność materiału przy produkcji, duża wydajność cieplna przy małym zu życiu opału). Model ten prze szedł próby w laboratorium Politechniki Gdańskiej i przez naukowców został uznany ja ko produkt wysokiej klasy. Opracowano program rozwoju produkcji pieców a rzemieślników zachęcano do podejmowano jej. Doszło nawet 00 tego, że w Słupsku wy bu dowatno stację prób kotłów 1 pieców. Ostatnio natomiast, mimo 15: na rynku odczuwa się biaik tego typu pieców — rzemieślnicy przestają je pro dukować. Dlaczego? Po pro stu zarządzenia administracyjne, zwiększone podatki, zniechęcają producentów. Po nadto po latach „odkryto" że produkcją pieców zajmują się ślusarze a jak wskazują prze pisy mogą to robić tylko rze mieś lnicy z uprawnieniami kotlarzy. Władze administra cyjne riie dały tym rzemieślni kom żadnej szansy uzupełnie nia kwalifikacji. Tak więc Słupsk słynący w kraju jako producent pieców centralnego ogrzewania przestaje nim być. Na zakończenie warto wspo mnieć, że wśród słupskich rzemieślników nie brakuje lu dzi w podeszłym wieku, któ rzy do tei P°^y zajmują się działalnością produkcyjną bądź usługową. Do najstarszych należą: Aleksander Dzieliński — stolarz, urodzo ny w 1889 roku — jeden z założycieli cechu stolarzy w Słupsku oraz urodzony w tym samym roku Damian Burtym — szewc, również współtwór ca cechu szewców i kamasz ników. (am) HRADIO program i 1322 m oraz UKF 66>17 WHj na dzień H bm. (wtorek) Wiad.; 5.00, 6.00, ?.0O, 8.00, 10.00 12.05, 15.00, 16.00, 18.00. 20.00, 23.00 24.00. 1.00 . 2.00. 2.55. 5.05 Rozm. roln. 5.25 Mel. i piosenki. 6.15 Mozaika muzyczna. 6.30 Jęz. rosyjski. 7.20 Dla nauczy cieli. 7.35 Koncert. 8.05 Public, międzynarodowa. 8.10 Piosenka miesiąca. 8.14 Mozaika muzyczna. 8.-M Kcnc. 9.00 Dla klas. V. (histo ria), 9.4o Dla przedszkoli. 10.05 „Szare rękawiczki" — fragm. pow 10.25 Konc. solistów. 10.50 Otwarte studio — aud. 11.Oo Dla klasy VIII (geografia) 11.25 Grają I śpiewają zespoły łudowe PR. 11.49 Rodzi ce a dziecko. 12.25 Konc. z polonezem. 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.00 Dla klasy III—IV (wychowa nie muzyczne). 13.20 Z nagrań Ork Mandolinistów Rozgłośni Łódzkiej 13.40 Więcej, lepiej, taniej. 14.60 Siadami Kolberga. 14.20 Konc. mu zyki polskiej. 15.05—16.00 Dla dziewcząt ł chłopców. 16.05 pieśpi które lubił Lenin. 16.30—18.50 Po południe z młodością. 18.50 Muzy ka \ aktualności. 19.30 Koik. życzeń. 20.25 Zespół „Breókout". 20.47 Kronika sportowa. 21.00 Prze gląd wydarzeń ekonomicznych. 21.20 Studio klasyczne „Między niebem a ziemią". 22.20 Spotkanie z operą: Umberto Giordano: ,,Andrea Chenier". 23.10 Przeglądy i poglądy. 23.20 Gra Zespół Rozrywk. Rozgłośni Opolskiej. 23.40 Tańczymy do północy. 0.10— 3.00 Program nocny z Katowic. program ii .163 m orai UKF 69.92 MRs na dzień 14 bm. (wtorek) Wiad.: 4.30, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30. 9.30, 12.05 14.00, 16.00, 22.00. 23.50. dzień radia radzieckiego na antenie pr 5.00 Muzyka. 6.C0 Hasełka na dziś. 6.20 Gimi.i, 6.40 Wypoczynek oświata zdrowie w ZSRR. 6.50 Muzyka t aktualności. 7.15 Rytmy na dz*fc. 7.45 Wiosenny konc. ~ nowe nagrania radzieckiej muz rozrywkowej. 8 35 Co nowego w gospodarce radzieckiej. 8.55 Piosenka miesiąca. 9.00 Gra Polska Kapela. 9.35 Z Sycia ZSRR. 9,55 Konc. dla melomanów. 10.25 Radziecki przegląd kulturalny. 10.*>5 Muzyczny podarunek dla sympatyków Radią Moskiewskiego 12.25 K. Szymanowski: Uwertura koncertowa. 12.40 Piosenka w dn ec'e. 12.55 Koncert. 13.40 „Starzec w wytartym płaszczu" — opow. i4.3ft Dla dziewc?»t. l chłopców: Wędrówki % or^yjsciólmi po Kra ju Rad 15.00 Melodie \ piosenki Kraju Rad. 15.45 KPZR - partia Lenina. 16.05 Od studia do studia 16.43—18.20 W Warszawie 1 na Ma zowszu. 19.00 Echa dnia. 19.30—22.00 Wieczór l?tercko-mu/:vczriy. 19.31 „Słowo 1 frazes". 20.31 S. Cinca-dze- V Kwartet smyczkowy. 21.01 Wiersze o Leninie. 2! .09 z cyklu: Radzieccy muzycy — laureaci Na grody Leninowskiej. 21.35 Fragm. pro?v W. Biełowa. 21.40 Piosenki znad Newy i Moskwy. 22:27 Wiad. aportowe. * wyniki Totalizatora Sportowego. 22.30 Radziecki prze-£lar! eko^orrjiczno-spo^zny. 22.50 ..Dokoła Miasta" - fra^m. prozy W Biełowa. 23.10 Polonica beetho yenowskie (II). 23.22 Muzyka tan. program in UKF 68,17 MHl na dzień 14 bm. (wtorek) 17.00 Program wieczoru, 17.05 Co kto lubi. 17.30 „Ziemia, którą Bóg dał Kainowi" 1 ode. powieści H. Innesa. 17.40 Muzyka, którą łubie. 18.00 Eksoresem przez świat. 18.05 Humoreski włoskie. 18.25 Blues wczoraj 1 dziś. 18.45 Romanse ze starych płyt. 19.00 Naokoła świata. 19.15 Barok w muzyce. 19.35 Oficyna wrocławska. 20.20 Nowe, nowsze i najnowsze. 21.00 Mała en cyklopedia coridy. 2l.2o Rozszyfro wujemy piosenkę. 21.40 Na pobo czu wielkiej polityki — fel, J. Krystka. 21.50 Opera tygodnia. 22.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 „Czer wone t czarne* — ode. pow. 1:2.45 Przeboje zza Atlantyku. 23.00 No wa poezja Jugosławii. 23.05 Barok w muzyce (II). 23.50 Na dobranoc śpiewa M. Burano. 14 WTOREK Justyny Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od godz. 10 do 16. w «oboty od godzin do 14. TELEFONY CCOi >7 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkoww Inf. koiej. 32-51 Taxi: 39-09 tiL Starzyńskiego 58-24 pL Dworcowy PYZURY Dyżuruje apteka nr 19 przy uL P. Findera 38, teL 47-16. IB WYSTAWY MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 18 do 16. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy al. Zamenhofa — wystawa fotograficzna pt.: „Budownictwo mieszka niowe". ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH - nieczynna ^TErtTR BTD „Sen srebrny Salomei" godz. 19. □ci im o MILENIUM — Jak rozpętałem II wojnę światową — II i III cm. (polski, od lat 14) — pan. Seanse o godz. 17 i 20. POLONIA — Operacja ,Belgrad" (jug. od lat 14). Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30. GWARDIA — Topkapi (usa, od lat 16). £ Seanse o godz. 17.30 i 28. USTKA DELFIN — Dr Freud (USA, od lat 16). Seanse o godz. 16, 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Sekrety wiernych żon (włoski, od lat 18). Seans o godz. 19. UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury CWF w Koszalinie. TELEWIZJA na dzień 14 bm. (wtorek) 10.30 Czyja wina? — film fabuł, prod. węg. 16.35 Program dnia. 16.40 Dziennik. 16.50 Telewizyjny Ekran Młodych. 18.45 Polska zza siódmej miedzy. (z Krakowa). 19.20 Dobranoc Jacek \ Agatka 19.30 Dziennik. 20,00 „Nowoczesność w stepie" — film o Mongolii. 20.10 Partyzancki front — z cyklu: Drogi zwycięstwa. 20.40 „Kochać jak Romeo" — film fab. prod. jugosłowiańskiej; 22.05 Dziennik. 22.20 „Drzemka" — filmowa no wela fantastyczna. 22.35 Program na tutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 9.55 Dla szkół: Język polski dla kl. I licealnych — Franciszek Za błocki—• „Fircyk w zalotach". 12.00 Z cyklu: Wybieramy zawód 12.45 i 13.55 Przysposobienie rolnicze — Racjonalne prowadzenie gospodarstwa domowego. 14.25, 15.00, 22.40 i 23.15 Politech nika TV: Matematyka I roku — Zastosowanie całki w fizyce — T \ II . KZG zam. B-103 S-6 OSZALIN aa falacb ftrednieb (88,2 V M,2 m orat UKF 69,92 MRi na dzień 14 bm. (wtorek) 7.15 Serw.s inf. dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 7.25 Mówili i Disali o nas — felieton Cz. Czechowicz. 16.05 Kolorowe zespoły instrumentalne. 16.30 Na tronach hitlerowskich zbrodni — aud. J. Sternowskiego. 16.40 Czego chętnie słuchamy. lf.OO Przegląd aktualności wybrzeża. 17.15 Kosza lirisikie spotkania muzyczne — aud. w oprać. B< Gołem-biewskiei J M. Słowik-Tworke. 18.15 Serwis inf, dla rybaków. Wydawnictwo Prasowe „Glos Koszaliński" RSW „Prasa", Redaguje Kolegiom Redakcyjne Koszalin, ul, Alfreda Lampego t* Telefon Redakcji m Koszalinie: centrala 62-81 de 89. „Głos Słupski* — mutacja .Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie — organ KW PZPR „Głos Słupski" Słupsk pl Zwycięstwa t 1 piętro. Telefony: sekretariat łączy t kierownikiem — 51-95; dział ogło* *®eń ii«9s* redakcja — M-88. Wpłaty aa prenumerate (mle ttęezna - 15 st. kwartalna -4? «l. półroczna — 90 sł. roczna 180 s'ł), przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz Pd-działy „Rucb" Wszelkich informacji e warunkach prenumeraty udzielała wszystkie olacówkj „Rueb" I poczty. Tłoczono; KZGrat. Koszalin nł Alfreda Lampego 18. ■GŁOS nr fm (5496) W sąsiedzkiej MM CHARKÓW i Ukra m m m m 1 i im ikfe' &k Charków, liczący obecnie 1 min 220 tys. mieszkańców, jest drugim co do wielkości po Kijowie miastem Ukrainy, a siód mym w Związku Radzieckim. Przez lat prawie siedemnaście bo aż do roku 1934, był Charków przejściowo stolicą socjalistyczne j Ukrainy. Dziś jednak w rozmowach oficjalnych i towarzyskich nikt tego faktu nie akcentuje. CHARKOWIANIE pod kreślają natomiast, że ich uniwersytet jest najstarszą z wyższych uczelni Ukrainy a połi techniką najstarszą in stytucją kształcenia inżynierów. Tu wykładali uczeni tej miary, co słynny Mieczników czy twórca współczesnej chemii fizycznej. N. Bekietow, i jego syn Andrej, światowej sławy architekt. A ze współczesnych — Lew Landau i cała plejada innych sławnych profesorów radzieckich. Wydział medycyny przy charkow skim uniwersytecie, obecnie samodzielny instytut, należał do pierwszych w Europie, które odeszły od kształcenia leka rzy „wszechnauk medycznych" i dały początek studiom specjalistycznym. Co dziesiąty rade^zikaartec tego miasta zalicza się óo aJca-damic-kied braci, w <&ar&owc&*dh Laboratoria cii doik imano piarwstse^o w Zjwiąpksa Radziacftjm roasacaejpie-nia jadra atomowego, w zafcla-dacfa Charkowa zł^iidowano pierw sza turbiny dua eJaktrown*' atomowej , pierwsze samoloty odrzutowe i pierwszy samolot ponad-dźwiękowy. Uczestniczący w naszej podróży dziennikarze amerykańscy dopytywali się o stan prac nad samochodowym silnikiem odrzutowym, który podobno konstruuje się w Charkowie. Odpowiedzi były lakoniczne — owszem, jest coś takiego, na razie w stadium prób, ale żadna przecież firma na świe cie nie rozgłasza przed czasem wyników. HUTY BEZ MARTENÓW? Korespondentom zagranicznym pokazano inną rewelację: pierwszą w świecie turbinę o mocy 1000 megawatów. Zapro wadzono nas również do insty tutu, z którego wyszły projek ty hutniczych gigantów Zapo-rostalu, Doniecka, Makiejewki, Jenakijewki, Krzywego Rogu. Główny inżynier tego instytu- * tu, zatrudniającego 1200 osób, to w. Nowogorowcew (w latach pierwszej 5-łatki robotnik jednej z uralskich walców ni), opowiedział m. in. o projektach budowy zakładów hut niczych, w których cały proces technologiczny, od wytopu stali do produkcji gotowych profilów walcowniczych, będzie procesem ciągłym. — Pamiętam —• mówił inź. Nowogorowcew — ile szumu u nas i w świecie wywołał pro jekt pierwszego pieca mairte-nowskiego o pojemności 500 ton, a później budowa całego wydziału z 10 takimi piecami. Teraz, gdy kreślimy luźne jesz cze projekty hut przyszłości, myślimy o wyeliminowaniu w Od stałego korespondenta Agencji Robotniczej w Moskwie ogóle martenów. Za 10, a co najwyżej 15 lat nieprzerwany cykl produkcji stali będzie rze czywistością, trzeba więc o niej myśleć i przygotowywać się już dziś. FBBMA JŁUTtfZOWKA* Następnego dnia zwiedzaliśmy Instytut Hodowli podległy Ministerstwu Rolnictwa Repu bliki Ukraińskiej. Na doświad czalnej fermie „Kutuzowka" pracuje, zależnie od pory roku, 35—45 osób. Ferma posiada 2.350 krów. Jeden robotnik ob sługuje 120 krów, z dojeniem włącznie. Udój jest oczywiście zmechanizowany. Robotnik wi dzi mleko dopiero, gdy płynie w szklanych rurach, które przejmują je od elektrycznych do jarek. Przeciętnie jedna kro wa daje tu 4,5 tys. litrów rocz nie. Pokazywano nam sztuki fenomenalne, których roczna wydajność sięga 8—12 tys. litrów. Rezultaty osiągalne tylko w warunkach stacji nauko-wo-doświadczalnych, przy stosowaniu specjalnych reżimów hodowlanych i specjalnych re ceptur paszowych. — Dążymy do tego, by hodowcy ukraińscy uzyskiwali średnio od krowy 4—4,5 tys. 1 mleka — mówią pracownicy Instytutu — jest to być może kwestia następnej 5-latki. FABRYKI SZUKAJĄ PLASTYKÓW Wieczorem charkowscy dzień nikarze zaprowadzili nas do Instytutu Sztuki Stosowanej, który kształci kadry plasty- ków dla przemysłu. Instytut ma dwa fakultety — plastyki przemysłowej oraz wnętrz i u-rządzeń. Razem 520 studentów; zespół profesorski łącznie z a-systentami składa się ze 100 osób. Rektor, prof. Michaił Sza posznikow, tłumaczy, że specyfika szkoły, jej wielokierun kowość — od ceramiki budowlanej do modelowania maszyn — wymaga pracy w małych grupach, stąd zaskakujące proporcje między liczbą stu dentów a wykładowców. Zapotrzebowanie przemysłu radzieckiego na wyspecjalizowane kadry plastyków jest w Związku Ra>dlzieck?Jm zjawiskiem nowym i jeszcze jednym świadectwem daśema do nowoczesności, wzrostu wymagań w sprawach, które kiedyś uchodziły uwad-ze badź były traiktowame jako mało istotne. Absolwent Instytutu opuszczający po pięciu latach progi uczelni otrzymuje do wyboru 10—12 propozycji zatrudnienia, przewaznie w dużych fabrykach i dużych ośrodkach przemysłowych. Do ofert dyrekcje załączają gwarancje na tychmiastowego przydziału mieszkania. Profesorowie z charkowskiego Instytutu Sztu ki Stosowanej twierdzą żartobliwie, że tak szerokie możliwości w wyborze miejsca i wa runków przyszłej pracy, jak ich wychowankowie mają chy ba tylko... sportowcy mistrzów skiej kategorii. CHARKÓW — POZNA# Podczas spotkań w Charkowie, a mieliśmy ich dużo i w róż nych środowiskach, wielokrotnie proszono Waszego korespondenta o przekazanie „braciom po sąsiedzku" pozdrowień: załodze Nowej Huty, gdzie pracują silniki elektrycz ne z Charkowa, pracownikom elektrowni w Turoszowie, której agregaty pochodzą z charkowskich zakładów im. Lenina. Rektor Uniwersytetu prof. Władimir Chodkiewicz i rektor Instytutu Medycznego prof Borys Zadorożny (prof. honoris causa Uniwersytetu Poznańskiego) bardzo serdecznie na wieczorze w Domu Naukow ców mówili o współpracy i wię zach łączących charkowskie u-czelnie akademickie z Uniwer sytetem im. A. Mickiewicza w Poznaniu. O grodzie Przemysława słyszy się w Charkowie często, co świadczy, że zainicjo wanej przed laty akcji współpracy obu miast Poznań i Charków potrafiły nadać kon kretną treść. DOBROSŁAW POPRZECZKO • ŚPÓRf sport* NA MARGINESIE SESJI WYJAZDOWEJ PZLA Skromny orszak królowej sportu Przez dwa dni w województwie naszym gościli przedstawiciele zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki z jego prezesem — ANDRZEJEM MAJKOWSKIM na czele. Wizyta działaczy PZLA w Koszalińskiem nie była przypadkowa. W planach pracy zarządu PZLA przewidziano m. in. organizowanie sesji wyjazdowej zarządu w ośrodkach wojewódzkich, zwłaszcza tych, które legitymują się bardzo skromnym dorobkiem, jeśli chodzi o wyczyn sportowy, liczbę zawodników, kadrę szkoleniową i bazę lekkoatletyczną. Do takich ośrodków < a jest ich prawie połowa w kraju) należy również nasze województwo. Narady przedstawicieli PZLA z władzami partyjnymi i administracyjnymi poszczególnych województw mają na celu niedopuszczenie do dalszej stagnacji lekkiej atletyki w tych okręgach. Wspólne posiedzenia zarządu związku z władzami sportowymi województwa, działaczami lekkiej atletyki, trenerami, kionfronta ej a stanowisk i dezyderatów oraz zapozmartie się na miejis-cu z aktualną sytuacją tej dyscypliny, jej możliwościami rozwojowymi i trudnościami — powinny przyczynić się cło ożywiania słabnącej aktywności niektórych okręgów oraz iiikwidacjd białych plam w lek koatletycznej geografii — jaik to określił publicysta „Przeglądu Sportowego" w tytule • MELĄ nie^odizianflce sprawiła nasza najlepsza floreeistka — Elżbieta Framke. która odniosła cenny sukces w turnieju o puchar Genty w Paryżu. W tej tradycyjnej imprezie najsilniejsza spośród rywalek reprezentantka Polski wydawała sie słynna Rumunka — I. Drimba. która broniła swego trofeum, wywalczonego w turnieju w roku ubiegłym. Polka wygrała zdecydowanie z renomowana rywalka 4:1, a tej samej sztuki dokonały jeszcze Francuzki Ceretti i Josland. które zepchnęły DT,mbe aż na piąte miejsce w turnieju. • W TRADYCYJNYM turnieju szermierczym, kłtóry odbył sie w stolicy NRD, zwyciężał reprezentant gospodarzy — Ffaffe — 5 zwyc. Dailsza kolejność: 2. Mel-Zig (NRD) — 3 zwyc. 3. Erdos (Weig-ry) — 3 zwyc., 3. Dr Toeroek (Węgry) — 2 zwyc. • W OBECNOŚCI 30 tys. widzów odbyło sie w Wiedniu międzypaństwowe spotkanie piłkarskie Austria — CSRS. Zwyciężyli zdecydowanie piłkarze Czechosłowacji 3:1 (3:0). W meczu juniorów jedenastka Ausrtrii zremisowała z CSRS — T.2 (1:0). • W BELGRADZIE rozegrany zo stał mied zyp a ńsrbwo wy towarzyski mecz piłkarski, w którym reprezentacja Jugosławii zremi-scwala ? WegramL' 2:2 (1 O TENISIŚCI Japonii prowadaną już 3:o w rozgrywanym w Tokio mieczu o puchar Davisa z drużyno Wieinamru Południowego. O W ROUDNICACH odbył sie pierwszy półfina-łotwy mecz Klubowego Pucharu Europy w siatkówce kobiet, w którym Tatiran Strzeszowice przegra* z Dynamo Moskwa 0:3 (14:l«, 15:17, 8:15). Mecz rewanżowy siatkarki' mistrza CSRS rozegratją 19 twru w Moskwie. informacji o sesjach wyjazdowych zarządu PZLA. Pierwsza tego rodzaju narada odbyła się właśnie w naszym województwie. Jakie bę dą jej rezultaty — trudno dziś przewidzieć. — Jedno należy stwierdzić, iż narada taka była potrzebna i jak nabito ar dziej na czasie. Przedstawiciele zarządu PZLA mogli na miejscu przekonać się, że plany rozwoju „królowej sportu" w województwie są bardzo ambitne i możliwe do zrealizowania. Na konkretnych przykładach potwierdzili to liczni dyskutanci. Szczególnie sporo miejsca poświęcono sprawom rozwoju lekkiej atletyki w szkołach. Mówił o tym taicże m in. prze wodiuczący WKKFiT tow. M. Ciesielski, który w swoim wy stąpieniu podkreślił, że wojewódzkie władze sportowe głów ną uwagę koncentrują na two rzenki szerokiego zaplecza młodych adeptów „królowej sportu", przeinaczając zwiększone środki na szkolenie mło dzików d juniorów. Jeśli chodzi o wysoki wyczyn, to WKKFiT duże nadzieje wiąże w przyszłości z wyższymi u-czeiniami Z zadowoleniem stwierdzania, że w Wyższej Szkole Inżynierskiej! w Koszalinie i w Wyższej Szkole Nauczycielskiej w Słupsku stworzono bardzo przychylną atmosferę do uprawiania przez studentów aportu kwalifi&owa nego. Działacze OZLA przedstawi li w dyskusji swoje plany. Sporo miejsca poświęcili także sprawom, które hamują roz woj lekkiej atletyki. Wskazywano m. in. na trudności sprzę towe, kadrowe, słabą współpracę klubów i sekcji lekko- HOKE J NA LODZIE Tegoroczny maraton rozgrywek o mistrzostwo I li-gi hokeja na lodzie zakończył się 12 tam. Tytuł mistrzowski przypadł zasłużenie GKS Katowice, który na finiszu mistrzostw wykazał najrówniej-sza formę. Wicemistrzem zostało podihaiie Nowy Targ, a wiec popularnym ,,szarołtlkom" nie udało sie utrzymać tytułu, zdofoybesgo w ubiegłym sezonie. Do II iitgi spadła Cracovla która zajęła ostatnie, lflimiiefjsoe w tabeli. W przy- GKS Katowice mistrzem Polski MŁły»» roku Jel mfcedsoe w ekstraklasie zajmie Unia Oświęcim. Ostateczna tabela I ligi: 1. OKS Katowice 50:22 140—74 2. Podhale N. Targ 48:24 165—99 3. Baildon Kat. 44:28 186—98 4. ŁKS 43:29 142—109 5. Legia 38:34 120—128 6. Naprzód Jaów 36:36 130—152 7. Polonia Bdg. 31:41 8. Pomorzanin Górnik Murdki 9. 10. Graco via 154—185 26:46 123—159 24:48 113—179 20:52 104—199 atletycznych ze szkołami i na uczycielami w±' oraz na brak. w województwie wielkich o-gólnopolskich imprez, które mogłyby przyczynić się do większej popularyzacji lekkiej, atletyki. Na naradzie nie zabrakło także krytycznych akcentów pod adresem organizacji sportowych oraz OZLA. Przede wszystkim zwrócono uwagę na żenująco małą liczbę zawodników zarejestrowanych w OZLA, gak również niewielką grupę działaczy lekkoatletycznych. Tak np. w okręgu zarejestrowany cn jest tylko 617 zawodników. Jak na warunki kosza-lińskie, jest to stanowczo za mało. W niektórych pawi ar tach są miasta, które w zasadzie nie są reprezentowane na t żadnych zawodach lekkoatletycznych. Zaliczyć do nich należy Połczyn, Czaplinek, Jastrowie, Krajenkę, Barwice, Kaiisz Ptam., Złocieniec, Polanów, Biały Bór. W większości tych miast i miasteczek znajdują się stadiony z urządzeniami lekkoatletycznymi, lecz istniejące tam kluby, ze względu na brak kadry szkoleniowej, bądź też środków — nie prowadzą sekcji lekkoatletycznych. Roz wój „królowej sportu" hamuje również, jak już wspmnieliś-. my, barak ka>dry szkoleniowej. W OZLA zarejestrowanych jest tylko 53 trenerów i instruktorów i to w dodatku nie wszyscy z nich prowadzą zajęcia SiZkoleniowe. Jak z tego wynika, województwo nasze ma dużo trud-, niejisze warunki rozwoju lekkiej atletyki niż inne województwa. Mimo tych czy innych braków okręg koszaliński poczynił już spore postępy w rozwoju lekkiej atletyki, zwłaszcza wśród młodzieży szkolnej. Powstały sekcje wiodące, które stwarzają wyróżniającym się młodym zawodnikom właściwe warunki treningowe i szkoleniowe. Dy skusja wykazała, że na rozwój „królowej sportu" w Koszalińskiem należy patrzeć z optymizmem. STANISŁAW FIGIEL pł tLmmmama &SS lir smmsM mm tt2S> — Ludzi wyiracJmy, czołgów nie wyciągniemy — postawi! się Górecki. Miał jaz saperskie doświadczenie ze służby w 280 samodzielnym batalionie saperów Armii Radziecki ej. Walczył, w czterdziestym pierwszym, pod Kur-skiem, budował fortyfikacje pod Woroneżem, już potem, w „strojbaeie", dokąd skierował go rozkaz w sprawie „zapadników". — Pofolguje i góry, wtedy chwycimy się za robotę «— utwierdził Góreckiego Jamroży w słusznym uporze. — Stuknie się czołgiem w starą chałupę w Sysojewie i >ędą belki. „Lebiodką" niewiele tu zrobi. Gorzej jeszcze zagrzęzną fachowo ocenili sytuację saperzy. Skoro więc tylko niebo zaczęło szarzeć — wyruszyli z całym plutonem ku żałośnie tkwiącym w bagnisku wozom drugiej kompanii. Sfolgowało nie tylko z góry. Przed zmrokiem, po kolejnych nieudanych próbach zepchnięcia Polaków w rzekę, zo wzgórz, z dawnych niemieckich okopów — również i strona wroga przechodzi do chwilowej obrony. W rejon Trygubowej i Połzuch nieprzyjaciel wprowadza nową nie wykrwawioną jeszcze 330 dywizję piechoty. Posiadana rankiem dwunastego października znaczna przewaga 1 dywizji nad siłami niemieckimi — staje się iluzo-ryczna* Przeciwnie, następuje odwracanie proporcji. Skrwawione resztki pierwszego pułku walczą ostatkiem sił, woli i amunicji. A jeśli rano hitlerowcy przejdą do szturmu— Pułkownik Bolesław Kieniewicz ze swego daleko w przód wysuniętego stanowiska dowodzenia ocenia sytuację rea-^tycznic. „Może pęknąć ta wątiutka linia naszej obrony". To tale jakby rozczapierzonymi palcami dłoni chciało się obezwładnić kułak napastnika. Melduje więc generałowi Berlingowi: — Pierwszy pułk jest praktycznie niezdolny do wałki* Przedłużająca się chwila milczenia. Wreszcie spokojnie, odmierzone słowa dawódcy. — Dobrze. Do pierwszego rzutu wprowadzam 3. pułk. Przyjmijcie go ,pułkowniku. Powinien na was wyjść zaraz po zmierzchu. Dopilnujcie luzowania. Uważajcie na wasze lewe skrzydło. Pierwszy pułk wycofać na północny skraj Lenino. Jasne? — Wszystko jasne, obywatelu generale. Dla znużonych walką żołnierzy, dla cierpiących rannych, dla czołgających się, kuśtykających — nadciąga wreszcie zbawczy zmierzch. Idzie noc po krwawym dniu. — Oby spokojna — marzą żołnierze o wyschniętych gardłach, zapiaszczonych oczach, mdlejących od wysiłku rękach. Mija pierwszy dzień bitwy rozpoczynający ich bojową drogę. NOC Noc podczas bitwy jest wszakże dla trwających w okopach i głodnych. Pierwszych, leżących w gęsto przestrzeliwa-nym terenie — można nareszcie wynieść, opatrzyć, ulżyć W ich bólach. Drugich — nakarmić, jeśli rzecz jasna kucharze i szefowie kompanii pomyśleli wcześniej o ugotowaniu za widna gorącego posiłku. Noc podczas bitwy jest wszakże dla trwających w okopach okresem szczególnego napięcia. Każdy krzak, nieforemny wykrot ziemi zda się wtedy pełzającym wrogiem, który nagle skoczy, chwyci za gardło. Noc podsuwa myśli trwożliwe, Noc przyciska tęsknotą nie tylko za wygodnym łóżkiem, ale przede wszystkim za osobami najmilszymi, które chciałoby się tak bardzo jeszcze choć raz w życiu zobaczyć. Noc kryje wszelkie przegrupowania przed oczami strony przeciwnej, noc także ułatwia skryte podejście, uderzenie nagłe dotkliwe w grupę zmorzonych snem wartujących żołnierzy. Noc jest wymarzoną porą dla zwiadowców, wypuszczających się po ,Języka", I ta noc — z dwunastego na trzynastego października tysiąc dziewięćset czterdziestego trzeciego roku — mieści owe wszystkie treści. Pułkownik Bolesław Kieniewicz niecierpliwie wygląda nadchodzącego 3. pułku. Cisza, pustka. Poza pojedynczymi żołnierzami — nie widać nie tylko pułku, ale nawet i kompanii. Zadzwonił, zniecierpliwiony, do dowódcy dywizji. — Generale, nie ma trzeciego pułku. — Szukaj. Nie szpilka. Nie zginął. Posłał więc Kieniewicz na poszukiwanie pułku swego adiutanta, podporucznika Czesława Czubryt-Borkowskiego, przedwojennego podchorążego artylerii, człowieka o dobrze otwartych oczach i uszach. Nie wrócił. Poszedł z kolei zastępca szefa dywizyjnego wydziału rozpoznania, energiczny i bitny kapitan Cezary Chlebowski. — Nie ma trzeciego pułku — melduje po powrocie. Posyła więc Kieniewicz zwiadowców, by odszukali adi*" tanta. Może leży gdzieś ranny? Pociski padają nie tak gęsto jak w dzień. Odzywają si< jednak moździerze, co kilka minut wypruwają w nocna ciemność świetliste serie niemieckie cekaemy. Można się na" dziać na wystrzelony w ślepo pocisk. Porucznik Stanisław Olechnowicz, starszy adiutant 1 ba' talionu 1 pułku, znajduje się na lewym, słabo osłonięty# skrzydle dywizji. Około godziny ósmej złowił on, złowić i inni żołnierze odgłosy kroków od niemieckiej strony. Kt^ to może iść? Łomot jest coraz bliższy i wyraźniejszy. To n*e pojedynczy człowiek, to nie jeden zabłąkany żołnierz wracający do swoich, po całodziennej bitwie. — Ognia! — komenderuje Olechnowicz. W niezbyt gęstą palbę wdziera się polski okrzyk z tao*' tej strony. — Nie strzelać, tu swoi! Konsternacja. Ładnie przyjęliśmy kolegów. Już wi sylwetki I nagle nadchodzący bluzgają z pistoletów szynowych. Udał się podstęp* A