8 .....'11 i- 4 llilpl iii! 1 Druga Prz8dzfa?dowa WofewóMa gonferesic?a PZPR Przestad doMdezeti I osiaM Wielkopolski Próba pokazów sportowych na Placu Czerwonym w Moskwie przed zbliżającymi się obchodami rocznicy Wielkiej Rewolucji Październikowej. CAF — Interphoto W rocznicą "" " ; Rcwslucj • Uroczysty koncert w Koszalinie • Akademie we wszystkich powiatach Z okazji 54. rocznicy Wiel kiej Socjalistycznej Rewolu cji Październikowej odbędą się dziś i jutro uroczyste akademie we wszystkich powiatach. Wezmą w nich udział przedstawiciele władz partyjnych i admini stracyjnych. Dla uczczenia rocznicy Rewolucji Październikowej odbędzie się dziś w Koszalinie uroczysty koncert zor ganizowany staraniem Zarządów: Wojewódzkiego, Miejskiego i Powiatowego Towarzystwa Przyjaźni Pol sko-Eadzieckiej. W programie jest przewidziany refe rat okolicznościowy oraz wystąpienia zaproszonych gości. Po części oficjalnej odbędzie się koncert, w któ rym wystąpią koszalińscy artyści. Początek uroczystości o godz. 18 w sali Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. (kan) Pożegnalna wizyta (Inf. wł.) Wczoraj przebywał w Kosza linie konsul generalny CSRS w Szczecinie, Alois Tvardik. Przed powrotem do kraju, zło żył on pożegnalną wizytę I sekretarzowi KW PZPR, Stanisławowi Kujdzie, a następnie przyjęty został przez przewodniczącego Prezydium WRN, Wacława Geigera, (r) Prognoza pogody Zachmurzenie duże z lokalnymi większymi przejaśnieniami, miejscami opady deszczu. Temperatura maksymalna od 9 st. na północnym wschodzie. 13 st. na południowym zachoizie. Wiatry umiarkowane i dość silne, na północy silne i porywistefZ, kierunków zachodnich. POZNAŃ (PAP) Kontynuacją partyjnej i ogólnonarodowej debaty nad Wytycznymi na VI Zjazd partii stały się 4 bm. obrady Przedzjazdowej Wojewódzkiej Konferencji Partyjnej w Poznaniu. Tatnajwiększa — po śląsko-zagłębiowskiej — organizacja partyjna w kraju, wnosi do przedzjazdowej dyskusji wielki ładunek doświadczeń, poparty znacznymi osiągnięciami gospodarczymi i społeczno-politycznymi. W zabytkowej auli Uniwer- ników, naukowców i przedsta sytetu im. A. Mickiewicza, wicieli świata kultury. Przy-zebrało się 396 delegatów: byli również delegaci na VI przodujących ludzi zakładów Zjazd wybrani bezpośrednio przemysłowych i wielkopol- na konferencjach zakładc-skiej wsi, inżynierów i tech- wych. __ W pracach poznańskiej kon ferencji uczestniczył członem Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR Edward Babiuch i grupa centralnego aktywu partyjnego. PROLETARIUSZE, WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE, SIE, Cena 50 gr Nakład: 133.218 ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Piątek, 5 listopada 1971 r. Nr 309 (6035) Konferencję otworzył I sekretarz KW PZPR w Poznaniu Jerzy Zasada, który przed stawił następnie referat egzekutywy KW. I sekretarz KW nakreślił węzłowe zadania gospodarcze związane z perspektywami rozwoju Wielkopolski do roku 1975. Omówił też kierunki pracy wewnątrzpartyjnej. Po referacie obrady konferencji toczyły się w siedmiu zespołach problemowych: funkcjonowania i doskonalenia pracy partyjnej, ideolo-giczno-propagandowym, ekonomicznym. rolnym, budownictwa i inwestycji, nauki i oświaty oraz spraw socjalno--bytowych. Delegacja FPK przybyła do Polski WARSZAWA (PAP) 4. bm. przybyła do Polski na zaproszenie Komitetu Centralnego PZPR. delegacja Francuskiej Partii Komunistycznej, której przewodniczy GEORGES MAR-CHA1S, zastępca sekretarza generalnego KC FPK. Na lotnisku Okęcie delega cję witali: członek Biura Politycznego sekretarz KC PZPR JÓZEF TEJCHMA i kierownik Wydziału Zagra nicznego KC — RYSZARD FFELEK. Po południu G. Marchais został przyjęty przez I sekretarza KC PZPR — EDWARDA GIERKA (na zdję ciu). Uroczysta inangurcciti Oni Fi mu Radzieckiego Wczoraj w Koszalinie w pre mierowym kinie „Adria" uroczyście zainaugurowano XXV Dni Filmu Radzieckiego. W imprezie wzięli udział członkowie egzekutywy KW PZPR z I sekretarzem KW partii, to w Stanisławem Kujda, Otwierając XXV Dni f ilmu Radz eckiego przewodniczący ZW TPFR. Bolesław Bielan-kiewicz przypomniał, że dotychczas Koszalińskie dzierży lo prym w rozpowszechnianiu filmów radzieckich. Dopiero w ub. roku wyprzedziło nas województwo zielonogórskie. Koszalińskie zajęło II miejsce otrzymując zarazem nagrodę CRZZ. Celem Dni Filmu Radzieckiego jest zapoznanie polskiej publiczności z osiągnięciami kinematografii radzieckiej, z ambitnymi filmami, które wy kreślają nowe kierunki rozwoju X Muzy. Przegląd filmów radzieckich, który będzie trwać do 14 bm., rozpoczął „Dworzec Białoruski" reżyserii Andrzeja Smirnowa. Jest to dramat psychologiczny, jedno z najciekawszych dzieł ostatnich czterech lat. (war) (Mtatnik **«■ kmi WMWHŁ/ ł m*mV tsme&mr W obecnej fazie dyskusji przedzjazdowej jednym z zasadniczych celów działania jest szerokie i twórcze upowszechnianie kierunków pracy wypracowanych na niedawnych powiatowych konferencjach partyjnych. Chodzi zwłaszcza o te kierunki partyjnego działania/ które wiążą się z realizacją wniosków i postulatów. Siu ży to bowiem pogłębieniu dyskusji w partii i społeczeństwie. Czy założenia te są konsekwentnie realizowa ne przez instancje i organi zacje partyjne? O odpowiedź na to pytanie zwróciliśmy się do I sekretarza KP PZPR w Złotowie. STANISAWA KRAUSA. — Charakterystycznym r y sem toczącej się kampanii przedzjazdowej jest nurt twórczej odpowiedzialnej krytyki. Z tego nurtu pochodzą liczne wnioski i postulaty. Na zebraniach par tyjnych i konferencji przed zjazdowej zgłoszono łącznie 104 wnioski i postulaty, 43 spośród nich dotyczyły (Dokończenie na str. 2) WIELKI DZIEŃ W USTCF Stępka pod pierwszy „własny" stafm®? later (inf. wŁ) Dzień 4 listopada 1971 roku zapisze się w kronice stoczni w Ustce. Właśnie wczoraj rozpoczął się nowy etap w jej historii. Położono stępkę pod kuter B-25s-A/3, otwierając w ten sposób budowę serii jednostek dla bałtyckiego rybołówstwa morskiego. Zaszczyt wbicia 4 nitów w pierwszej stępce przypadł sekretarzowi KMiP PZPB w Słupsku, tow. O. Brudysowi, dyrektorowi naczelnemu stocz ni — L. Dułskiemu sekretarzowi KZ PZPR — A. Kowalczukowi i kierownikowi wydziału K-2, Cz. Okołotowiczo-wL (Dokończenie na str. 2) DAR młodzieży wiejskiej (Inf. wł.) W ub. wtorek oficjalnie zakończono pierwszy etap ogólno polskiej zbiórki na fundusz od budowy Zamku Królewskiego w Warszawie. Również we wtorek, pierwszą wpłatę, inau gurującą zbiórkę następnych 100 min zł, przekazała na ręce prof. Stanisława Lorenza, dyrektora Muzeum Narodowe go w Warszawie a zarazem członka Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku, czteroosobowa delegacja wojewódzkiej organizacji ZMW, Młodzi zobowiązali się ofia rować na odbudowę Zamku 32 tys. zł, a więc tyle złotówek ilu członków liczy ZMW w w Koszalińskiem. Zebrano 3,5 tys. zł więcej. Ofiarowana kwota stanowi ekwiwalent nie dzielnych godzin, przepracowa nych przez młodzież wiejską w akcji „Ziemniak naszym bogactwem" tarad) Na zdjęciu: delegac:; koszalińskiej organizacji: (od lewej) Marianna Bęben, Stanisław Stęclik, Krystyna Rzeszot o-raz Antoni Bernatowicz — sekretarz ZW ZMW w Koszalinie. Fot. CAF—Szyperko PROBLEMY IDEOLOGICZNE * BUKARESZT W środę rozpoczęło sie w Bukareszcie posiedzenie plenarne Komitetu Centralnego Rumuńskimi Partii Komunistycznej.. Na porządku dziennym obrad znalazł sie program popra\w działalności ideologicznej, wzrostu ogólnego poziomu świadomości i socjalistycznego wychowania mas. Referat podstawowy wygłosił sekretarz generalny KC RPK — Nicolae Ceausescu. W 011 - i §p®if iii nm T® L.aHJSRAgs IC2MYM| w SKRÓCIE I. GANDHI W USA * NOWY JORIf W środę do V-jwego Jorku przybyła premier Indii — In-dira Gandhi. W czwartek w Waszyngtonie potkała sie ona z prezydentem USA — Ni-xonem. Perspektywy rozwojowe koszalińskiego ośrodka prasowego Inf. własna Wczoraj, w Komitecie Wojewódzkim FZPR, odbyło się spotkanie w sprawie omówienia perspektyw rozwojowych koszalińskiego ośrodka prasowego. Uczestniczyli w nim członkowie egzekutywy KW, towarzysze: — Tadeusz Skorupski, sekretarz KW, Jerzy Miller, kierownik Wydziału Propagandy KW, Zdzisław Plś, redaktor naczelny „Głosu Koszalińskiego" oraz wiceprezes Zarządu Głównego RSW „Pra sa" — Bronisław Stępień, dyrektor Działu Poligrafii Z. Gł. RSW „Prasa" — Jacek Górec- ki, dyrektor Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — Marian Przydatek i dyrektor Koszalińskich Zakładów Graficznych — Andrzej Karp. W czasie spotkania omówiono plany modernizacji i rozwoju bazy poligraficznej w Koszalinie, umożliwiającej wy dawanie „Głosu Koszalińskie-(Dokończenie na str. 2) Wszyscy czekają na przybycie przedstawicieli Chin Ludowych NOWY JORK (PAP) XXVI sesja Zgromadzenia Ogólnego NZ przystąpiła do debaty nad jedną z najważniejszych kwestii porządku obrad — propozycją radziecką w sprawie zwołania światowej konferencji rozbrojeniowej. W związku z doniosłością tej inicjatywy _ będzie ona omawiana nie w komitetach Zgro madzenia Ogólnego, a na jego plenarnych posiedzeniach. Na środowym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego po- święconym temu zagadnieniu stały przedstawiciel ZSRR W ONZ J. Malik przedstawił szczegółowe stanowisko Zwiąż ku Radzieckiego wobec celów i zadań światowej konferencji rozbrojeniowej, składu konferencji, procedury jej zwołania, roli ONZ w organizacji tego światowego forum. Na środowym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego NZ postanowiło odroczyć dalszy ciąg debaty w sprawie zwołania światowej konferencji roz brojeni-owej do czasu przy by - cia delegacji Chińskiej Republiki Ludowej. Propozycja Meksyku w sprawie odroczenia debaty została przyjęta przez zgromadzenie bez zastrze żeń. Do siedziby ONZ przybyła delegacja Światowej Rady Po koju z jej sekretarzem generalnym R. Chandrą na czele. Delegacja pozostanie w Nowym Jorku do 10 listopada. Jej członkowie wezmą aktywny udział w pracach różnych komitetów ONZ. ! W jutrzejszym wydaniu: ^ Spokojnie — to prze ciez eksperyment — Zbigniewa Michty © Fotoreportaż —- Film radziecki 9 Człowiek chce wie dzieć — o dyskusji futuro logicznej Plenery dla piasty-ków-amatorów & Felieton Bez Atu ® „Bieguny" pod re- . dakcją Henryka Banasiaka oraz recenzje kąciki itd. O W numerze niedzielnym — kolumna dyskusyjna „Co nam z tej turystyki?" Astronauci amerykańscy. którzy tworżvć będa zpłoge poia^du kosmicznego „APOI.LO-16", trenują obecnie w ośrodku kosmicznym na prsylądku Kenr, ■■ .1 ,?r*o na Florydzie. Start „Apollo-16" przewidziany jest na 17 III 1372 r. Na zdjęciu: J. Young i C. Duke podczas prób z księżycowym ciągnikiem. CAF — UP1 — telefoto Kurni® III WES SYAfcr DODATEK ' t(*OtUC KOIZAlIftlKItCO , na sir. 4. i 5. 7640 Str. 2 GŁOS nr 309 (6065> mmmR ■¥ NA DOLNYM SLĄSKU przebywał wi ?-remier Wincenty Krasko. Wicepremier wraz z towarzyszącym mu przewodniczącym ZG ZMS — Andrzejem Żabińskim zwiedzi? Lubin, gdz;e za- | poznał się m. in. z efektami patronatu młodzieżowego nad budownictwem. W gcdzinach popołudniowych W. Krasko spotkał się w centralnym klubie ZMS ,,Piwnicy Świdnickiej" we Wrocławiu z aktfwem organizacji ZMS Dolnego Śląska. * DO WARSZAWY przybyła delegacja Radzieckiego Komitetu Obrony Pokoju pod przewodnictwem deputowanego do Rp-Najwyższej ZSRR, J. Paleckisa. Goście radzieccy spotkali się w siedzibie OKP z kierownictwem polskiego ruchu pokoju. + PODCZAS POBYTU w Szczecinie wicepremier Franciszek Kaim spotkał się m. in. z aktywem partyjno-^osnod?hutv „Szczecin" i stoczni im. A. Warskiego. Podczas spotkania w stoczni podkreślano m. in., że w zakładzie tym utrzymuje się od p początku roku bardzo wysokie tempo produkcji. Odrobiono także g sporo zaległości z zakresu spraw socjalno-bytowych. •¥- RYNEK otrzyma w bieżącym roku z przemysłu elektromaszynowego wyroby wartości ponad 35 mld zł, zaś w roku przy szłym — 40,5 mld zł. Odczuwalne w sklepach leprze zaopatrzenie w sprzęt trwałego użytku (radioodbiorniki, telewizory, magnetofony, lodówki, maszyny do szycia itp.) jest w dużej mierze wynikiem realizacji Czynu Zjazdowego. INA ŚWIECIE ¥ MINISTER spraw zagranicznych Francji Maur.ice Schumann oświadczył, że rok 1972 powinien być rokiem ogólnoeuropejskiej konferencji bezpieczeństwa i współpracy, a sprawa jej zwołania powinna stać się jak najszybciej przedmiotem rozmów przygotowawczych w stolicy Finlandii — Helsinkach. ¥ W STOLICY NRD — Berlinie odbyły się rozmowy miedzv negocjatorami NRD i senatu zachodnioberlińskiego, Guenterem Kohrtem i Ulrichem Muellerem. Obie strony uzgodniły, że rozmowy będą kontynuowane 12 listopada w Berlinie Zachodnim. ¥ PREZYDENT FRANCJI, Georges Pompidou odpowiedział na list z 20 października, w którym kanclerz NRF Willy Brandt wysunął propozycję zachodnioniemiecko-francuskiego spotkania na szczycie w celu przezwyciężenia rozbieżności na tematy walutowe. Odpowiedź Pompidou jest pozytywna, jednakże sformułowana z pewną ostrożnością. * CZWARTEK był w NRF dniem obfitującym w wizyty przed stawicieli obcych krajów i w rozmowy polityczne. Brytyjski minister obrony Reginald Maudling spotkał się z Helmutem Schmid tem. Prezydent NRF Gustav Heinemann przyjął nowo wybranego sekretarza generalnego NATO, Josepha Lunsa (Holandia), po południu zaś — przywódcę partii opozycyjnej CDU/CSU Rainera Barzela. cWołatnh (Dokończenie ze str. 1) ^własnego podwórka". Ich " załatwieniem zajmuja się obecnie Prezydium PRN, PZGS, PZKR i oddział „Ruchu"., m Z powszechną krytyką spotkały się podczas dysku sji usługi i działalność era-beemów. Ponieważ nie były to głosy odosobnione, załatwia się nie tylko jednest kowe sprawy, ale jednocześ nie czyni starania o załatwienie tego problemu kom pleksowo. Przeprowadzono już na ten temat dyskusję w gronie przedstawicieli PK ZSL, PZKR i zastępcy przewodniczącego Prez, PRN. Sprawa kontroli dzia łalności usługowej embee-mów jest i będzie w dalszym ciągu w centrum zainteresowania. m Organizacja partyjna przy tartaku w Kujaniu zgłosiła postulat, by uruclio mić produkcję skrzynek z odpadów. Od miesiąca cze kamy na odpowiedź w tej sprawie z OPPD w Szczecin ku. m Do grupy zasadniczych, bardzo ważnych wniosków należy załatwianie problemów socjalno-bytowych pra cowników leśnych. Nie cho dzi jedynie o doraźne załat wienie indywidualnych interwencyjnych spraw. Rzecz w tym, by uporządkować je w sposób zasadniczy. W tym tygodniu w KP partii w Złotowie odbyło się spotkanie z przedstawicielami dyrekcji 0ZŁP w Szczecin ku. Zapadło na nim postanowienie, by jeszcze w tym miesiącu urządzić spotkanie z nadleśniczymi, z sekretarzami POP i przewodniczą cymi rad zakładowych. TJ-stali się wówczas kierunki działania w dziedzinie poprawy warunków socjalno-bytowych złotowskich pracowników leśnych. W ten sposób uporządku je się dwie ważne, istotne dla znacznej grupy społecz nej sprawy. Obok tego usu wa się niedostatki w innych dziedzinach. Poprawiło się zaopatrzenie sklepów Złota wa i Krajenki w przetwory mięsne, polepszyło zaopatrzenie w podstawowe arty kuły gospodarcze sklepów w gromadzie Łąkie, zlikwidowano nieprawidłowości w dystrybucji nawozów mi ner al ny eh. (few) Olistody 25-lec a HNESC9 w Parytu PARYŻ (PAP) MOSKWA przed Październikowym Świętem W Paryżu odbyło się w czwartek uroczyste posiedze- MOSKWA (PAP) uroczysta akademia przedstawicieli ludności stolicy Kraju W Moskwie i w innych mia- Rad. Jak wiadomo, w aka-nie, poświęcone 25. rocznicy stach Związku Radzieckiego demii takiej uczestniczą zwyk utworzenia Organizacji Maro- panuje już świąteczna atmos- le członkowie kierownictwa dów Zjednoczonych d/s Oświa fera. Udekorowane są główne partii i rządu radzieckiego, ty, Nauki i Kultury — j ulice i place miast, gmachy u- W dniu 7 listopada uro-UNESCO. Przemówienie wy- rządów i instytucji. Kończy czystości na Placu Czerwonym głosił m. in. prezydent Francp się prace przy dekorowaniu — przy mauzoleum wodza Re-Georges Pompidou. W posie- p]acu Czerwonego oraz przy- wolucji Październikowej Wło-dzeniu UNESCO wzięło udział . ległych doń ulic, gdzie w dniu dzimferza Lenina — rozpoczną ok. 250 przedstawicieli 109 54. rocznicy Rewolucji Pażdzier się o godz. 10 rano czasu mos-krajów. | nikowej, odbędzie się defilada kipwskiego. Jak zawsze naj- UNESCO jest jedną z orga- ! wojskowa i manifestacja lud- większe zainteresowanie wzbu nizacji wyspecjalizowanych ■ ności Moskwy. dza defilada wojskowa, w któ ONZ rozwijającą swą działał- i Zgodnie z tradycją, w przed rej biorą udział słuchacze^ wyż ność od 1946 roku. Jej siedzi- [dzień święta odbędzie się w szych szkół wojskowych i od-ba znajduje się w Paryżu. Kremlowskim Pałacu Zjazdów działy wojsk okręgu moskiew skiego. Przygotowania do de- § k i V fi J (Inf. wł.) Skarbonka ostatni dzień w S.ypsku większe datki. Zasadnicza Szkoła Budowlana pojawiła Mimo nie sprzyjającej pogo- się z transparentem. Przyszli dy (deszcz od rana, wiatr) uczniowie z Zasadniczej Szko-skarbonka-latarnia była w ły Skórzanej. Słupsku nadal obiektem wiel- Podobnie jak poprzedniego kiego zainteresowania. Jak dnia, swój wkład do skarbo-n-zwykle, ustawiło się wokół ki wnicisły przedszkolaki — niej wielu obserwatorów, ale tym razem z Przedszkola nr 3. jeszcze więcej było wpłacają- Zbiórka przeprowadzana bę-cych. dzie jeszcze dziś, do godz. 18. Wśród ofiarodawców prze- Po tym terminie — skarbon-ważają ludzie starsi, często ka zostanie komisyjnie otwar-emeryci, świadczący na ten ta, a następnie obliczona bę-szlachetny cel ze swych dzie zawartość. skromnych zarobków. Sporo Przypominamy hasło przy — ponad 10 tys. zł, wpłacili skarbonce: „Grosz do grosza, rzemieślnicy Słupska i Ustki, mości panie — a Warszawski Przychodzą grupy młodzieży Zamek stanie", (tem) szkolnej, przynoszą drobne i WALKA Z NARKOTYKAMI PARYŻ W Paryżu spotkali się w czwartek eksperci do spraw walki z narkotykami. Reprezentują oni ministerstwa zdrowia, policję i sadownictwo z siedmiu krajów Europy zachodniej. Celem obrad jest ustalenie wsoólnego programu walki ze zjawiskiem narkomanii i handlem narkotykami. GRATULACJE DLA M. JEFRIEMOWA * BERLIN I sekretarz KO SED — E. Honecker przyjął ambasadora ZSRR W NRD — M. Je-friemowa. E. Honecker pogratulował M. Jefriemowowi w związku z objęciem przez niego stanowiska ambasadora ZSRR w NRD. UWOLNIENIE WIĘŹNIÓW * KAIR Sudański minister spraw wewnętrznych N. Ahmed po- lecił zwolnić 90 więźniów politycznych, aresztowanych w lipcu br. W ubiegłym tygodniu uwolniono 42 więźniów politycznych. ZA POGWAŁCENIE PRAWORZĄDNOŚCI * BUKARESZT Agencja Agerpres opublikowała dekret Rady Państwa SRR, zgodnie z którym odwołany został ze stanowiska . minister przemysłu materiałów budowlanych Traian Is-pas. T. Ispas został usunięty ze stanowiska za pogwałcenie praworządności socjalistycznej. Recydywa Hupki Poprawi się oeStrena zdrowia ludności wi@isii@i Listopadowy numer „Po brzeżaktóry od kilku dni znajduje się w sprzedaży, przynosi wiele materiałów z Koszalina, Białogardu. Słupska, Drawska, Świdwina, Złotowa, Bytowa, Szcze cinka, Złocieńca, Sianowa oraz dyskusję dotyczącą rc gionu pt. „Przymiarka do przyszłości". Ponadto aktualne sprawy poruszają felietony, komen tarze i rozmowy: ,JDziwne zabawy", „Nie oglądajmy się na ktosia", „Z wyższych sfer", „Jak pisać mo nografię", „Między wyborcami a urzędnikami"i WARSZAWA (PAP) 4 bm. odbyła się w CRZZ narada, poświęcona przygotowaniom służby zdrowia do objęcia od 1 stycznia 1972 r. całej ludności rolniczej bezpłatnymi świadczeniami leka.r skimi. Szczególną uwagę zwró cono na sprawę najbardziej dziś zaniedbaną na wsi — opieki specjalistycznej, zwłasz cza w dziedzinie zwalczania chorób reumatycznych. Z przedstawionych uczestnikom narady zamierzeń resortu zdrowia i opieki społecznej wynika, że do 1975 r. przybędzie na wsi około 400 ośrodków zdrowia. Dla zaspokojenia potrzeb potrzebne będzie drugie tyle. Cenne będą więc wszelkie poczynania spo łeczne na tym polu. Największym jednak problemem jest niedostatek kadr medycznych na wsi. Uczestnicy narad poparli* propozycje resortu, mające na celu przesunięcie części lekarzy z miast do wsi, oczywiście nie drogą administracyjną. lecz przez stworzenie lekarzom na wsi lepszych warunków bytowych, m. in. mieszkaniowych. Z aprobatą przyjęto również program działania Instytutu Reumatologii, przewidujący m. in. przeszkolenie wszystkich lekarzy wiejskich w zakresie zwalczania chorób gośćcowych i rehabilitacji lecz niczej. BERLIN ZACHODNI (PAP) . Przewodniczący „ziomkostwa Niemców sudeckich" znany ze swych odwetowych wystąpień deputowany do Bundestagu dr Herbert Hupka domagał się na wiecu w Berlinie Zachodnim umocnienia NATO i utrzymania wojsk USA w' Europie zachodniej. W tym celu — jak dowodził — NRF powinna zgodzić się na podwyższenie świadczeń finansowych. Przy aplauzie wieluset swych zwolenników Hupka perorował przeciwko zwołaniu europejskiej konferencji bezpieczeństwa i wysuwał roszczenia terytorialne wobec Polski. Czechosłowacji, Związku Radzieckiego i NRD. filady trwają już od wielu dni. Tak jak w latach poprzednich, dzięki bezpośredniej tran smisji telewizyjnej w programie „Interwizji" będą ją mogli oglądać nie tylko mieszkańcy Związku Radzieckiego, ale tak że telewidzowie innych krajów. Odznaczenia siła radzieckich specjalistów WARSZAWA (PAP) Z okazji 54. rocznicy Rewolucji Październikowej odbyło się w Ministerstwie Górnictwa i Energetyki spotkanie z grupą radzieckich specjalistów uczestniczących w poszukiwaniach ropy naftowej i gazu w Polsce. Wicepremier Jan Mitręga udekorował najbardziej zasłużonych eskpertów radziec kich odznaczeniami państwowymi. Na spotkaniu obecny był ambasador ZSRR w Polsce Stanisław Piłotowicz. Na azyl poczekają 1 w... więzieniu MEKSYK (PAP) Z Ameryki Południowej donoszą, że 11 boliwijskich więźniów politycznych uprowadziło w nocy ze środy na czwartek boliwijski samolot wojskowy. zmuszajac 4-osobową załogę do zawiezienia ich do przygranicznego miasta peruwiańskiego — Puno. Po wylado waniu samolotu boliwijskiego na terenie Peru porywacze zwrócili się o udzieleniu im azylu politycznego do władz peruwiańskich. W oczekiwaniu na oficjalną decyzję miejscowe władze osadziły porywaczy w więzieniu. GENEWA (PAP) do wszystkich krajowych to- warzystw Czerwonego Krzy-Liga Towarzystw Czerwo- ża, wzywając do udzielenia nego Krzyża w Genewie wy- pomocy ofiarom cyklonu, któ-stosowała w czwarteJs apel ry ostatnio nawiedził wschód nią część Indii. Liga apeluje Szczątki mamuta odkopano w Warszawie WARSZAWA (PAP) Podczas robót ziemnych przy budowie wodociągu na Ochocie w rejonie dworca zachodniego znaleziono pod warstwą piasku skupisko ogromnych kości. Są to resztki szkieletu arktycznego słonia — mamuta. Znaleziony na Ochocie mamut żył w okresie ostatniego zlodowacenia — ok. 80 tys. lat temu. Sądząc po zębach, był to osobnik jeszcze młody, 20—25-letni. Szczątki mamutów i innych współczesnych im zwierząt znajduje się dość często na zachodnim skraju Warszawy. Jak wykazały badania geologiczne — w rejonie dzisiejszej Woli, Ochoty i Szczęśliwie — znajdowało się w okresie ostatniego zlodowacenia jezioro o bagnistych brzegach. W jeziorze zwanym Wolsko-Szczęśliwickim musiały tonąć od czasu do czasu mamuty, których szczątki wykopywano w tym rejonie już w XIX wieku. o udzielenie pomocy przede wszystkim w postaci podstawowych medykamentów, anty biotyków, serum i szczepionek przeciwko cholerze. Jak wynika z ostatnich doniesień agencyjnych, liczba śmiertelnych ofiar huraganu w indyjskim stanie Orisa wynosi już 25 tys. osób. Wielki dzień w Ustce (Dokończenie ze str. 1) Obecna była załoga wydziału, który podjął tę pionierską w stoczni pracę. Od wczorajszego dnia rozpoczęto na środkowym wybrzeżu budowę kadłubów stalowych kutrów. Cze ka na nie rybołówstwo, a pierwszym odbiorcą będzie sąsiad stoczni — PPiUR „Korab". Trwają równocześnie prace wyposażeniowe przy pierwszych dwu kutrach, których budowę rozpoczęto w innej stoczni. Uroczysta chwila zbiegła się z wizyta w stoczni członków egzekutywy KMiP PZPR, z sekretarzami, O. Brudysem i R. Moroniakiem, oraz sekretarza Prezydium PRN — Marii Bzdyry. Na spotkaniu z aktywem zakładu mówiono o najważniejszych sprawach stoczni, dniu dzisiejszym i przyszłości. planach rozwoju. Spotkanie to jest jednym z wielu, organizowanych z inicjatywy KMiP partii w Słupsku. Ta nowa forma partyjnego działania powitana została z zadowoleniem przez aktyw partyjny w zakładach przemy słowych Słupska i powiatu. (tem) Perspektywy rozwojowe (Dokończenie ze str. 1) go" w zwiększonej objętości, a następnie w zmienionym, większym formacie. Poza miesięcznikiem kulturalno-społecznym „Pobrzeże", wychodzić będzie w najbliższych latach również gazeta popołudniowa. W dyskusji określono warunki powstania nowej gazety, szczególnie zabezpieczenie dopływu kadr dziennikarskich i przysposobienia ich do pracy. Przewiduje się, że już w przyszłym roku nakład „Głosu Koszalińskiego" wzrośnie do 150 tysięcy egzemplarzy., W miarę poprawy zaopatrzenia w papier, zwiększy się przed wszystkim objętość sobotniego wydania „Głosu", a następnie wzbogacone będzie wydanie czwartkowe, w którym ukazuje się stały dodatek „Rolnictwo i Wieś". W przyszłości, po modernizacji zakładów graficznych i zainstalowa niu nowych maszyn drukarskich, organ KW PZPR będzie ukazywał się w formacie zbliżonym do „Trybuny Ludu". Mówiono również o poprawie warunków lokalowych redakcji „Głosu Koszalińskiego". Z. P. Rakietowa salwa nauki MOSKWA (PAP) Jak podaje agencja TASS. uczeni radzieccy przeprowadzili ostatnio serdę badań atmo sfery przy pomocy rakiet-sond i balonów. Ogółem wystrzelono z ośrodka badań atmosferycznych „Wołgograd" i z innych ośrodków tego rodzaju 35 rakiet-sond w celu zbadania WDłYWU na atmosfero W Kielcach odbyło się posieli.a wpiywu na dimosierę dzenie Wojewódzkiego Sądu Partyjnego ZSL. Na posiedzeniu rozpatrywano sprawę b. zastępcy prze wodniczącego Prezydium PRN, członka ZSL, Jerzego Markiewicza. Należał on do grona osób, które zajmując w Busku-Zdroju od-5 dni, uczestniczyły obserwa- powiedzialne stanowiska wykorzy toria radzieckie, znajdujące ^tywały Jedla_swoich^prywatnych się na terytorium ZSRR i na ' " laych informacji, które po odpowiednim opracowaniu będą opublikowane w prasie. Za nadużywanie stanowiska służbowego KIELCE (PAP) ziemską potężnego wybuchu, który nastąpił na Słońcu i wywołanej przez ten wybuch burzy magnetycznej. W badaniach, które trwały 1 Antarktydzie oraz ośrodki badawcze Akademii Nauk ZSRR, Uzyskano bogaty materiał nau ko wy, zawierający wiele cen- Wyrazy głębokiego współczucia Koledze Stefanowi Galińskiemu związku z tragiczną śmiercią Córki DANUTY składają RADA ZARZĄD i PRACOWNICY SPÓŁDZIELNI PRACY TERMOCHRON W KOSZALINIE Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci OJCA mgrowi Waldemarowi Podbielskiemu składają DYREKCJA. POP, GRONO NAUCZYCIELSKIE i MŁODZIEŻ TECHNIKUM BUDOWLANEGO W KOSZALINIE celów, wykupując na budowę własnych domów — pensjonatów materiały, które miały służyć dla potrzeb budownictwa wiejskiego. Wojewódzki Sąd Partyjny ZSL, po dokładnym zapoznaniu się ze sprawą, postanowił usunąć Markie wicza z szeregów Stronnictwa. LtTNS PRZYBYŁ DO BONN * BONN, W czwartek pnzybył do Bonn nowo mianowany sekretarz generalny Paktu Północnoatlantyckiego — Joseph Luns. Został on przyjęty z honorami wojskowymi przez ministra Helmuta Schmidta i inspektora generalnego Bundeswehry — Ulricha de Maiziere. Luns zostanie przyjęty przez prezydenta NRF — Helnemanna o-raz spotka się z kanclerzem Brandtem i z ministrem spraw zagranicznych Scheel-em, Z VIII Wojewódzkiego Zjazdu ZMW Horzttte dq2enlom młodzież „CO I JAK NALEŻY ROBlC, ŻEBY POWIĘKSZAŁ SIĘ DOROBEK KOSZALIŃSKIEJ ORGANIZACJI ZMW?". Takie pytanie postawiono delegatom w sprawozdaniu ZW ZMW, oceniającym poprzednie dwa lata pracy wojewódzkiej organizacji, a także w referacie programowym wygłoszonym przez przewodniczącego ZW — E. Małygę. Czy dyskusja dostarczyła odpowiedzi? ZABRAŁO głas 21 dele- zachęcanie młodych do pod-gatów i zaproszonych noszenia kwalifikacji, o więk-gości. Wystąpili przed- szy niż dotychczas udział kół stawiciele młodzieży z róż- w pracach samorządu robotnych środowisk: pegeerowcy, niczego, w organizacji kultu-młodzi rolnicy, uczniowie ralnego wypoczynku po pra-szkół rolniczych, nauczyciele, cy. młodzi działacze kultury, przedstawiciele kadiry inżynie ryjno-technicznej rolnictwa. Mówiono o problemach nur wowe warunki w gospodarstwie prowadzonym intensyw nie, po nowemu. W pracy ZMW ważne miejsce zajmuje działalność kulturalna i społeczno-wycho-wawcza. Te sprawy podjęli vv dyskusji m. in.: Józef Wolin z Bobolic, Aleksandra Cholcc z Paszęcina, w powiecie świd-wińskim, Henryk Wojciechowski z Jarkowa w powiecie kołobrzeskim i Wanda Kowalczyk — dyrektor UL w Radawnicy. W województwie mamy dość dużą bazę do pro- W SPRAWOZDANIU i dy- wadzenia pracy kulturalnej: skusji dużo miejsca po- kluby, świetlice, gromadzkie tuiacych te środowiska i roli święcono młodym, samo i zakładowe ośrodki kultury. ZMW iako organizacii wsDÓł dZiielnie gospodarującym roi- Jednak ich działalność zależy nikom. Tę grupę zawodową wyłącznie od inwencji i zaan-członkow ZMW reprezento- gażowania aktywu społeczne-wało 13 delegatów, a w dy- g0, a w mniejszym stopniu od skusji na temat pracy mło- etatowych pracowników kul- twie iuż kilka tvsiecv osób dych rolników mówili: Hen- tury. Stąd też wiele klubów w rryk Małek z Wierciszewa, w zostało zamienionych w pla- powiecie koszalińskim, Stam- cówki handlowe, a w świetli- sław Zapalski z Raciniewa, cach pegeerowskich niszczeją w powiecie człuchowskim i często kosztowne instrumenty Jerzy Bojkowski z Mazowa, i urządzenia. Nie wszystkie Godzi«ławhi w P°wiecie sławieńskim. Mło potrzeby kulturalne środo- odpowiedzialnej za rozwiązy wanie tych problemów. Np. kadra inżynieryjno-techniczna liczy w naszym wojewódz- w większości młodych ludzi. ZMW, a zwłaszcza ogniwa wiejskie tej organizacji — co podkreślił w dyskusji Mariusz Reder — dyrektor gospodarstwa w — niewiele mają do -zaoferowania tej kadrze. Korzystają z jej pomocy przy organizo- dy, decydujący się przejąć wiska można zaspokoić po-gospodarstwo po rodzicach przez czyny społeczne. Polub zakupić je w Banku Roi- trzebna jest kadra z kwalifi- waniu ^zebrań, f^olenitr'^ 3 i Ta ,edt° g0SP°" kań dvskusv"invch W małvm wiele Przeszkód- Ma wiele darz środków przeznaczałeś ak sS7 inte^u^a sfe trudności w załatwieniu spraw nych na rozwijanie życia kul-Dr^bLieT stSów Dracy własnościowych, w uzyskaniu turalnego. i ^ + t ^ • • Pra^y kredytów, w zdobyciu ma-młodej inteligencji, jej adap.a teriałów budowlanych. Nie- Dyskusja na zjeździe objęła cją zawodową w nowym śro- ufnie Odnosi się do niego śro- także sprawy sportu i tury-dowisku. Brak pomocy i spo- łowisko starszych rolników, styki, form opieki nad dziećmi łecznego nadzoru powoduje, jest częst0 dyskryminowany wiejskimi, działalność insty- w urzędzie, geesie, kółku roi- tucji i organizacji praeują- że młody technik lub inżynier rezygnuje z pracy bezpośred- niczym. Taki stosunek do cych w rolnictwie. W każdym nio w produkcji. ZMW powi- młodej zmiany na wsi zbyt wystąpieniu zawarte były pro 51™ współpracę z wielu zniechęca do zdobywa- pozycje i wnioski do dalszej nia zawodu rolnika. Zostają pracy zarządów i kół ZMW. O potrzebie reorganizacji najwytrwalsi lub ci, którzy Wszystkie propozycje znalazły praktyk wakacyjnych i sta- nie mają szans w wyborze odbicie w programie działa-żów mówił także Edward zawodu. Dobrze, iż organiza- nia koszalińskiej organizacji Kasperski z Technikum Roi- cja ZMW pomaga w tworze- ZMW na najbliższe lata. W niczego w Szczecinku oraz niu zespołów młodych rolni- programie, który podkreśla Jerzy Golański z Krępy w ków, rozwija inicjatywy pod- m. in., że inicjatywy ZMW po powiecie słupskim. noszące rangę tego zawodu, winny wychodzić naprzeciw Ale za mało jeszcze czyni sta- dążeniom młodzieży, zaspoka- W DYSKUSJI mówiono o rań, aby nie tylko młodzież jać jej pragnienia i aspiracje, wynikach kampanii zmieniła swoją opinię o roi- A także uczyć, ie przyszły „Wszyscy uczymy się nictwie. Należy ułatwiać mło- kształt wsi koszalińskiej za-zawodu". Wyniki nie mogą dzieży osiągnięcie innych niż leży od wiedzy i umiejętności zadowolić — stwierdził w wy rodzice warunków pracy w jej młodego pokolenia, stąpieniu Eugeniusz Potasz z gospodarstwie. Pełna mecha- Kołobrzegu. — Ograniczono nizacja i nowocześnie urządz© P. SLEWA się do sporządzenia ewidencji ne mieszkanie — to podsta-młodzieży bez zawodu i bez ukończonej szkoły podstawowej. Rzadko gdzie pytano się młodych łudzi: jaki zawód im najbardziej odpowiada. Wielu jest partnerów ZMW do szkolenia ogólnego i zawodowego młodzieży, ale każdy z nich działa na własną rękę. Brak koordynacji obniża rangę kampanii, której celem jest przygotowanie młodzieży do samodzielnej pracy w gospodarstwie^ przedsiębiorstwie IB m Na wielu trasach kolejowych Związku Radzieckiego spotkać można wyprodukowane przez zakłady ,TEW-3" w Tbilisi (Gruzińska SRR)„ nowoczesne elektrowozy WL-10-355 .Co roku zakłady opuszcza ponad 100 szybkich elektrowozów. Na zdjęciu: w hali montażowej zakładów. CAF — TASS Ważne sprawy koSefnicfwa i kolejarzy W Klubie Robotniczym PKP w Białogardzie odbyło się wspólne posiedzenie prezydium Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w Szczecinie i egzekutywy KP PZPR w Białogardzie. W posiedzeniu wzięli również udział: sekretarz KW PZPR w Koszalinie — tow. Michał Piechocki i kierownik Wy działu Ekonomicznego KW partii — Ewaryst Szymański. Tematem posiedzenia była ocena realizacji wniosków i postula tów wysuniętych przez aktyw Węzła PKP w Białogardzie w sprawie usprawnienia kolejnictwa i poprawy warunków socjalno-bytowych kolejarzy. Obradom przewodniczył I sekretarz KP PZPR w Białogardzie — tow. Mieczysław Wójcik. Po przedłożeniu przez egze- szonych przez białogardzkich kutywę Komitetu Zakładowe kolejarzy na zebraniach partyj go Węzła PKP wstępnej o-ceny dotychczasowej realizacji wniosków i postulatów, zgło- KROLIKI NA EKSPORT flnf. wf.) Białogardzkle przedsiębiorstwo „Las" zajmuje w województwie koszalińskim czołowe miejsce w eksiporcie tuszek króliczych. Od początku września br. wysłano na Wyspy Kanaryjskie, do NRF i Włoch około 50 ton tuszek. Celem zwiększenia skupu przedsiębiorstwo popularyzuje hodowlą królików, oferując bezpłatnie gniazda hodowlane. Ponadto zakład sprzedał około 60 tysięcy skór króliczych. Załoga podejmując czyn przed zjazdowy postanowiła wyeksportować ponad plan 30 ton tusziek o wartości 2 min złotych, (in) rolnym, czy zakładzie usługowym. Problem kwalifikacji zawodowych, zwłaszcza młodzieży pracującej w przedsiębiorstwach rolnych, poruszyli w dyskusji: Bogdan Lubiński z Brusna, w powiecie świd-wińskim, Wincenty Łukasiak z Syoewic, w powiecie słupskim i Ryszard Zabłocki z Wę gorzyna, w powiecie miasteckim. Gospodarstwa państwowe szybko modernizują się, wzrasta liczba nowych, kosztownych urządzeń i maszyn. Z tym postępem nie idzie w parze szkolenie zawodowe ob sługi: traktorzystów, mechaników, magazynierów i pracowników zatrudnionych w hodowli. Nowoczesny sprzęt jest przedwcześnie dewastowany. Jak temu przeciwdziałać? To zadanie także ZMW, organizacji współodpowiedzialnej za zawodowe i społeczne wychowanie młodzieży. Delegaci podkreślali przy tym, że koszalińska organizacja ZMW, z uwagi na specyfikę województwa, powinna doskonalić formy pracy kół w przedsiębiorstwach rolnych, Chodzi zwłaszcza o pod noszenie aktywności zawodowej brygad młodzieżowych, Pose! przyjmuje Dzisiaj od godz. 12 w sie dzibie Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Koszalinie (gmach Prez. WRN, pok. 282, II p.) skargi i wnioski ludności przyjmować będzie poseł na Sejm PRL. Ogniwa SD w dyskusji nad Wytycznymi W ogólnonarodowej dyskusji na temat programu spo-łeczno-ekonomicznego rozwoju kraju ma swój żywy udział również Stronnictwo Demokratyczne. Wiąże się to z otwar tym charakterem Wytycznych KC, stwarzającym atmosferę szerokiej konsultacji międzypartyjnej i społecznej. Przypomnijmy ponadto, że XI Plenum KC PZPR zwróciło się do bratnich stronnictw o udział w tej dyskusji. To zaproszenie nie pozostało bez echa. W nadchodzącą sobotę obradować będzie w Koszalinie plenum WK SD, poświęcone podsumowaniu dyskusji nad Wytycznymi KC. W związku z tym poprosiliśmy sekretarza WK SD, mgra ADAMA MATWIJOWSKIEGO o wypowiedź na temat dotychczasowego przebiegu dyskusji w Stronnictwie. — W szeregach naszego Stronnictwa, zrzeszającego w województwie około 3,5 tys, członków, Wytyczne KC spotkały się z żywym oddźwiękiem i zainteresowaniem. Sposób przygotowań do VI Zjazdu PZPR i ogólny przebieg kampanii w województwie, stworzyły atmosferę szerokiej konsultacji, zachęcającej do szczerego wypowiadania się. Wyczu wa się, że nie chodzi tu jedynie o poparcie dla dyskutowanego programu, ale także o zastanowienie się nad problemami, które trzeba będzie wspólnie rozwiązywać. Dlatego, choć dyskusja odbyła się w stosunkowo krótkim okresie. była bardzo intensywna. Toczyła się zarówno w kołach jak i środowiskach, komisjach problemowych i grupach doradczych. To pozwoliło instancjom powiatowym podjąć wła ściwe uchwały i rzetelnie 0-kreślić swe stanowisko. Działalność zaś ogniw i komitetów była w tym czasie i jest teraz skierowana na praktyczną realizację uchwał VIII Plenum KC PZPR. Charakteryzując dyskusję trzeba zauważyć duże zaangażowanie wszystkich jej uczestników. Zabierano bowiem że każda wypowiedź się liczy, że jest to głos na równych prawach. Ta postawa wynikła nie tylko z takiego właśnie przekonania, ale i z większego poczucia współodpowiedzialności, z przeświadczenia, że realizacja sformułowanych w Wytycznych założeń wymaga powszechnych postaw społecznych i obywatelskich. Wiele głosów w dyskusji wskazywało m. in. na źródła marnotrawstwa i niedbalstwa, ukazywało co należy zrobić, żeby to zmienić. Stronnictwo nasze bowiem chce być aktyw nym sojusznikiem w kształtowaniu atmosfery dobrej roboty. Wnioski, które formułowano w trakcie dyskusji mogą się przyczynić do rozwiązania nie których trudnych, choć czę- przedszkola. W Kołobrzegu, koło przy Spółdzielni Materiałów Budowlanych, wspólnie z POP podjęło wartościowe zobowiązanie dodatkowej produkcji materiałów potrzebnych na usługi i dla budownictwa indywidualnego. Do pozytywnych elementów związanych z dyskusją należy również zacieśnienie współpra cy międzypartyjnej, nie tylko z instancją wojewódzką i powiatowymi, ale przede wszystkim z najniższymi ogniwami. Coraz częstsze i bardziej owoc ne są wzajemne robocze kontakty w komitetach blokowych, w zakładach pracy. Dyskutując nad Wytycznymi wyciągnęliśmy wiele wniosków do naszej dalszej pracy, do doskonalenia stylu i metod działania. Wyszły na jaw pew ne niedostatki. Zarysowały się konkretne zadania i obowiązki dla członków, kół i instancji naszego Stronnictwa, do ulepszania wewnątrzpartyjnej działalności. - 6 listopada na plenum WK SD dokona się podsumowania dotychczasowego przebiegu dyskusji nad Wytycznymi, sformułuje pogląd na temat programu rozwoju społeczno--gospodarczego kraju zaprezentowanego w Wytycznych. Uchwała plenum i wnioski zo- staną przekazane Komitetowi Wojewódzkiemu PZPR oraz CK SD. W uchwale określi się polityczne stanowisko wojewódzkiej instancji SD do Wytycznych. A stanowisko to, jak już wspomniałem, cechuje opinie i wnioski nie są bezmyślnym rejestrem, czy rodzajem książki życzeń. Jest to wynik rzeczowej analizy i oby watelskiej postawy. W parze z dyskusją idzie działanie, podejmujemy czyny zwiększona współodpowiedzial nych i naradach roboczych uzupełnionej przez towarzyszy z podstawowych organizacji partyjnych działających pnzy poszczególnych służbach PKP obszerne wyjaśnienia złożyli: dyrektor na-czelny DOKP w Szczecinie — mgr Kazimierz Tandej oraz naczelnicy służb i zarządów. Wyjaśnienia te do tyczyły sposobu załatwienia wszystkich zgłoszonych wniosków, a szczególnie w sprawach: socjalno-bytowych kolejarzy, polityki kadrowej i mieszkaniowej, modernizacji obiektów i urządzeń na Węźle PKP, wynalazczości i racjonalizacji oraz usprawnienia pracy kolejowej służby zdrowia. Ustalono również terminy modernizacji najważniejszych o-biektów wchodzących w skład Węzła. Zabierający na zakończenie głos w dyskusji tow. Michał Piechocki wysoko ocenił wyni ki obrad i stwierdził, że ta forma współpracy i konfrontacji poglądów aktywu kolejar skiego, władz powiatowych i kierownictwa DOKP w dużym stopniu przyczynia się do szybszego rozwiązania złożonych problemów organizacji transportu kolejowego i dlatego winna być kontynuowana również w przyszłości. Ustalono, że podobne spotka nia odbędą się również w pozostałych węzłach PKP województwa. (wiew) Dziś rozpoczynają się Dni Filmu Radzieckiego SREBRNY JUBILEUSZ XXV, a więc jubileuszom we Dni Filmu Radzieckiego odbędą się w tym roku v? dniach od 5 do 14 listopada. Jest to doroczne wydarzenie kulturalne, łączące się z obchodami rocznicy Wielkiej Rewolucji Socjalistycznej, któremu nadajemy uroczystą oprawę. Widz polski styka się z filmem radzieckim na co dzień, ponieważ z ZSRR sprowadzamy ponad 30 fil mów rocznie. Listopadowy przegląd ma jednak charak ter wyjątkowy. Woj. koszalińskie od wie lu lat zajmuje czołowe miejsce w organizacji Dni Filmów Radzieckich. W roku J964 i w 1967 r. zajęliśmy I miejsce w kraju pod względem liczby widzów, a od trzech lat również utrzy mujemy się w czołówce. Największą frekwencją cieszyły się w kraju takie pozycje, jak: „Cichy Don" (prawie 10 milionów widzów!), „Strażnica w górach", „Wojna i pokój"; ,jSmiali ludzie„Królowa balu". Każdy z tych filmów oglądało to Polsce co najmniej 4 min widzów. Organizatorzy przeglądu starają się przedstawić taki dobór filmów, w którym każdy mieszkaniec województwa może znaleźć inte resujące dla siebie pozycje, oczywiście z pierwszeństwem dla najnowszych dzieł kinematografii radziec kiej. Podstawą repertuaru w tym okresie będą takie filmy, jak: „CZERWONY NAMIOT" M. Kałatozowa, „WYZWOLENIE — część II J. Ozierowa. ,JDWORZEC BIAŁORUSKI" A. Smirno wa, „KRÓL LIR" G. Kozin cewa, „PLAC CZERWONY" I. Gurina, „SIEDEM DZIEWCZĄT KAPRALA ZBRUJEWA" W. Mielniko-wa i „PRZYGODY ZóŁ-TEJ WALIZECZKI" I. Fre-za. (Szczegółowe omówienie tych filmów publikujemy w najbliższym numerze „Głosu Tygodnia"). Niezależnie od pozycji premierowych na ekrany wchodzą wznowienia najlep szych filmów, wyświetlanych już w naszych kinach. Wyświetlane będą m. in. ta kie dzieła, jak:.Aleksander Newski", „Los człowieka". „Opowieść o prawdziwym człowieku", „Ludzie i bestie". Filmoteka radziecka Cen trali Wynajmu Filmów roz powszechni łącznie 230 filmów. ftkT» Z Kraju Rad tkaniny i zabawki ^ fabryk doniecką Donieck, wielki ośrodek ukraiń jednolita siec gazowa Środkowe ! północno-zachodnie obszary Związku Radzieckiego o-trzymają jednolity system zaopatrzenia w gaz. System ten po- skiego górnictwa i hutnictwa, sta wstanie przez połączenie istnieją- nie się niebawem siedzibą kombi-cych licznych, odrębnych rurooią- natu bawełnianego, który będzie gów gazowych, dzięki czemu za- dostarczać tkanin do produkcji 25 pewni się ciągłe zaopatrzenie w min damskich sukien rocznie, paliwo gazowe osiedli i zakładów Koszt tej inwestycji, która już przemysłowych, leżących na tra- jest w stadium realizacji, wyniesie rurociągów. Jednolity system sie 100 min rubli, z czego około gazociągów będzie w dalszej ko- 45 min przeznaczonych jest na lejności uzupełniony siecią pod- maszyny i wyposażenie produkcyj ziemnych zbiorników gazu o po- ne kombinatu. Zakłady bawełnia-jemności wielu miliardów metrów ne i wielka fabryka zabawek, któ sześciennych. W przyszłości prze- ra również powstanie tam w bie-widziana jest rozbudowa tego sy- żącym pięcioleciu, zatrudnią kil-stemu, tak, że obejmie on obszar ka tysięcy osób, przede wszystkim całego Związku Radzieckiego. O- kobiety — żony i córki donieckich becnie długość radzieckiej sieci górników i hutników. Donieck z gazociąguv/ wynosi 65 tys. km ponad »00 tys. mieszkańców zaj-(ezyli jest ponad 1,5 raza dłuż- mu je jedenaste miejsce wśród sza od równika). Przez sieć tę wielkich miast ZSRR. a na Ukrai-przepływa 200 mld m sześć, gazu nie jest trzecim pod względem rocznie. liczby ludności miastem po Kijowie i Charkowie. POJAZDY „MROZOODPORNE** WIEŻA WIERTNICZA W WALIZCE społeczne obliczone na zaspokojenie konkretnych miejscowych potrzeb. W Miastku, dla przykładu, koło rzemieślnicze SD i Cech z zaofiarowanych głos, ustosunkowując się do Wytycznych i wysuwając przez rzemieślników materia-r.wnaoski^z: prz^^aądczeniem,- łów: .wykonały, ogrodzenie dla ność za dziedziny szczególnego zainteresowania Stronnictwa: spółdzielczość pracy, rzemiosło, prywatny handel i usługi. Notowała: EWA ŚWIETLIK Dwa lata trwały w Jakucku próby autobusu LI AS 6G7, który projektowano specjalnie dla północnych obszarów ZSRR; pojazd W stepach wokół Orenburga ten jest przystosowany do eks-ploa można spotkać geologów, którzy tacji w bardzo niskich (emperatu- posługują się „walizkowym" sprzę rach, ma silnik znacznie mocniej- tem wiertniczym. Ten składany szy niż normalne autobusy, wy- i przenośny sprzęt waży zaledwie dajny system ogrzewania, komfor 20 kg. Należy do niego urządzenie towe wyposażenie wnętrza oraz wiertnicza napędzane silnikiotn wzmocniony układ resorów. Nowe benzynowym 1 urządzenie do po-autobusy. produkowane już seryj bierania prób minerałów. Waliz-nie. kursują obecnie na mieiskich • kowe urzadaenia wiertnicze dają liniach komunikacyjnych Jaknc- sobie radę nawet z twardą powłoka. Zakłady samochodowe w Pa- ką, np. bez trudu przebijają imar włowsku wypuściły nowy typ wo- zniętą ziemie i wiercą otwory do zu osobowego PAS-672-S, również 10 metrów głębokości. Walizkowy przystosowany do surowych wa- sprzęt geologiczny produkuje oren runków Północy ( Dalekiego burska fabryka urządzeń wSertni-Wschoda ZSRR. ezych, • (AR—WEZ) Str. 4' GŁOS ar 3« (6084) Soiusz Jak wielkie znaczenie mają melioracje niech świadczy fakt, że pola nawadnianie są dwa, a nawet trzy razy urodzajniej-sze. Sztuka melioracyjna znana jest wprawdzie od wielu wieków, ale w dobie współczesnej — na skutek szybkiego przyrostu ludności i konieczności zapewnienia ogromnego wzrost produkcji rolnej — nabrała szczególnego znaczenia. W związku z tym prymitywne i niezmiernie pracochłonne metody melioracji! sprzed wieków są dziś nie do przyjęcia. Zwłaszcza w takim kraju, jak Związek Radziecki, w którym udostępnienie dla rolnictwa i hodowli ogromnych pustynnych obszarów stanowi problem wielkiej wagi. Toteż przy budowie wielkich zbiorników i kanałów wodnych, przy wszelkich pracach melioracyjnych stosowany jest w ZSRR najnowocześniejszy i wysokowydajny sprzęt techniczny. Pracami melioracyjnymi w ZSRR objęte zostały praktycz nie wszystkie strefy rolnicze kraju, przy czym tempo tych prac stale rośnie. O ile na nawodnienie ziem Fergańskiej Doliny potrzeba było całego wieku, to ogromny, liczący 400 tysięcy hektarów, Głodny Step w Uzbekistanie zostanie ożywiony do 1975 r., czyli w okre sie krótszym niż 20 lat. Dzięki wysokim nakładom państwa na nawadnianie i osu szanie ziem rolnicy radzieccy otrzymali w ubiegłej 5-latce 6 min ha żyznych pól i 33 min ha odwodnionych pastwisk. Odbiło się to bezpośrednio na efektywności pracy kołchozów i sowchozów. Na nawadnianych ziemiach *zyskano w 1970 r. wysoki urodzaj bawełny — ok. 7 milionów ton. Stało się możliwe zaopatrzenie rynku krajowego w większe ilości ryżu własnej produkcji. Nawadniane ziemie dają miliony ton zbóż, owoców, warzyw i paszy dla hodowli. Uchwały XXIV Zjazdu KPZR przewidują kontynuowanie budowy systemów nawodnień, umożliwiających roz Wój uprawy ryżu w Kraju l£rasnodarskim, w obwodach astrachańskim i rostowskim. W Koszalińskiem także... W miejscowości Mysiadło w okolicach Warszawy — informowała ostatnio „Trybuna Lu du" — powstaje nowoczesny kombinat produkcji wczesnych warzyw i kwiatów, których uprawa zajmie 6 ha pod szkłem. Prefabrykowane konstrukcje szklarni montuje wyspecjalizowane przedsiębiorstwo bułgarskie w oparciu o holenderską licencję. Ciepła do ogrzewania dostarczy 6 ko tłów, opalanych mazutem: kii matyzacja, wentylacja, nagrze wanie, doświetlanie i na wilga-canie roślin będą zautomatyzo wane. Kombinat powstaje w szybkim tempie. Budowa, rozpoczęta w czerwcu, ma być zakończona w listopadzie. Podobnych kombinatów ma powstać w kraju kilka, przy czym budowę jednego — o powierzchni 7 ha pod szkłem — Ministerstwo Rolnictwa pr*y-rzekło zlokalizować w naszym województwie. w Kraju Przymorskim, w Kazachskiej i Uzbeckiej SRR. Systemy takie powstają już w dolinach Wołgi, Amu Darii, Syr Darii, Donu i w innych rejonach. Nowe systemy irygacyjne przekazane zostaną do użytku w bieżącej 5-latce na ROLNICTWO tu ^u/ie&te. i wody rociągów wodnych, kanałów i deszczownie zraszających pola. Dzięki nim rolnicy tego rejonu, którzy przez wieki całe dotkli wie odczuwali skutki suszy, będą teraz zbierać po 35—40 kwintali ziarna z hektara, bez względu na warunki meteorologiczne. W tak wielkim kraju jak Związek Radziecki są jednak również duże obszary, dla któ rych kluczowym problemem jest nie nawadnianie, lecz od wadnianie — osuszanie bagnistych terenów. Plany państwowe przewidują uwolnienie od nadmiernej wilgoci 5 milio nów hektarów użytków rolnych. Do miliona hektarów osuszonych już w poprzednich latach bagien na Polesiu dojdzie w przyszłych pięciolatkach dalszych 2,5 min ha. W Litewskiej SRR obchodzono niedawno uroczyście osuszenie milionowego hektara bagnisk, a co roku powierzchnia odzyskanych dla rolnictwa ziem zwiększa się w tej republice o 130 tys. ha. Przyczyniło się to do 3-krotnego zwiększenia zbiorów zbóż i znacznego podniesienia wydajności z hektara. W całym Kraju Rad, we wszystkich jego rejonach, ma- RIKNICIWD terenach tradycyjnie uprawia jących bawełnę. W sumie prze widuje się oddanie pod zasiew bawełny 650 tys. hektarów no wych nawodnionych ziem, głównie dzięki przyspieszeniu prac irygacyjnych w stepach Karszyńskim i Szerobadzkim, w strefie kanału Kara Kum, w Dolinie Fergańskiej oraz zakończenie robót na Głodnym Stepie. Prace melioracyjne są i będą prowadzone nie tylko w rejonach suchych i pustynnych, ale także tam, gdzie w przeszłości system sztucznego nawadniania nie znajdował szerokiego zastosowania. Np. w stepowej części Ukrainy, na Powołżu i północnym Kaukazie w szybkim tempie buduje się kanały — Północnokrym-ski, Kachowski. Kujbyszewski, Saratowski i Wielki Stawro-polski, a w pobliżu miasta Krasnodar powstaje ogromny sztuczny zbiornik wodny. Inwestycje te zabezpieczą duże obszary przed okresowo nawie dzającymi je klęskami suszy i zapewnią znaczny wzrost ich produktywności. Ludzie starszego pokolenia pamiętają jaką tragedią dla Powołża była wielka klęska suszy w 1921 r. Susza nawiedziła Powołże również w 1969 r. W jednym tylko obwodzie saratowskim jej pastwą padły zasiewy na obszarze 1,7 miliona hektarów. Państwo czyni wszystko, aby w przyszłości zapobiec podobnym klęskom żywiołowym. Konkretnie dla Powołża — przy wykorzystaniu najnowszych osiągnięć nauki i techniki — buduje się cały system stacji pomp, ru- 100 tys. fon sadzeniaków Nasze województwo stale u-macnia swą pozycję ziemniaczanego zagłębia Polski. Jesień ne dostawy sadzeniaków na zaopatrzenie innych rejonów kraju osiągnęły rekordowy dotychczas poziom — do końca października wysłano bowiem 52 tys. ton. Z tej ilości 22 tys. ton wysortowały i dostarczyły państwowe gospodarstwa roi ne, podległe WZ PGR, po 4,5 tys. ton stacje hodowli roślin i gospodarstwa hodowli zarodo wej, a 21 tys. ton sprzedali rolnicy indywidualni. Plan jesiennych . dostaw, ustalony przez Ministerstwo Rolnictwa w ilości 47 tys. ton został więc znacznie przekroczony. Dodajmy, że dostawy są kontynuowane i ogółem wyniosą około 60 tys. ton. Ponadto na wiosnę przewiduje się wysłać 40 tys. ton. Łącznie więc centralne rejony kraju otrzymają z tego rocznych zbiorów z naszego - - ,, - województwa najmniej 100 tys jących bardzo różnorodne wa- j ton sadzeniaków ziemniaka runki klimatyczne i przyrod- wartości około 200 min zł. Bę-nicze, problemy sojuszu ziemi J dą to ilości najwyższe w do- 333GG3 u maszyny i wody rozwiązywane są w sposób planowy i kompleksowy. Komitet Centralny KPZR i Rada Ministrów ZSRR zaakceptowały perspektywiczny plan melioracji na najbliższe 15 lat. Przewiduje on, że w 1985 r. powierzchnia zmeliorowanych terenów zwiększy się do 48 min ha. W ramach tego programu realizowane będą nawet tak gigantyczne przedsię wzięcia, jak skierowanie części wód z wielkich rzek syberyjskich do rejonów południowych i Azji środkowej. Nakła dy inwestycyjne przeznaczone przez państwo na • budownictwo wodne przekroczą 100 mld rubli. Z nawodnionych pól kraj otrzymywać będzie co roku 50 min t jarzyn i warzyw oraz wiele milionów ton paszv. (APN-PAI) tychczasowej historii koszalińskiego rolnictwa. Do grona gospodarstw, które w tym roku uzyskały rekordowe zbiory ziemniaków należy także Państwowy Ośrodek Hodowli Zarc dowej w Ostrowcu (powiat sła-wieński), którym kieruje tow. Kazimierz Krajewski. W ośrodku tym obszar ziemniaków (odmiany uran, lenino, wyszoborskie, wisła, amzel wynosił 240 ha przy czym z 1 ha uzyskano przeciętnie po 304 q! W samym gospodarstwie Ostrowiec (do ośrodka należy ogółem 6 gospodarstw) obszar ziemniaczanych plantacji wynosił 45 ha, zaś średni plon z 1 ha — 334 q. Sadzenie ziemniaków w ośrodku zakończono w tym roku do 15 maja, nawoienię na l ha wyniosło 30 ton obornika, ponadto , w formie nawozów mineralnych: 80 kg czystego azotu, 60 kg fosforu i 120 kg potasu. Z tegorocznych zbiorów załoga POHZ w Ostrowcu dostarcza na potrzeby innych rejonów kraju ogółem 4 tys. ton sadzeniaków ziemniaka (w stopniach elity, oryginału i klasy A) wartości około b min zł. j f Aą* m«- dMm*. Na zdjęciu — sortowanie sadzeniaków. fot. J. Leslak Rolnicy zakupili już w tym roku maszyn za ok. 8 mld zi — wydając niemal o jedną czwartą więcej na ten cel nii w roku ubiegłym. Szczególnie zwiększyli zakupy rolnicy indywidualni. Nabyli oni np. ok. 15,5 tys. konnych siewn^ów zbożowych — o ponad 80 proc. więcej niż w zeszłym roku, ok. 30 tys. sztuk grabi konnych — prawie o 70 proc. więcej niż w zeszłym roku, ok. 40,5 tys. kosiarek konnych — niemal o 30 proc. więcej niż w zeszłym roku. Dużym powodzeniem cieszyły się też młocarnie silnikowe, sieczkarnie, parniki elektryczne i węglowe. Sprzedaż tych maszyn wzrosła o 15—55 proc. Zakupy kółek rolniczych utrzymały się na zeszłorocznym poziomie. Wiąże się to w pewnym stopniu z wprowadzanymi właśnie w życie zmianami w zasadach wykorzystywania Funduszu Rozwoju Rolnictwa, jak również z tym, że pewnymi rodzajami tradycyjnego sprzętu kółka są już nasycone, a nowoczesnego poszukiwanego sprzętu nie ma pod dostatkiem. I tak np. nie cieszyły się powodzeniem niefunkcjonalne, tradycyjne przyczepy skrzyniowe, natomiast nowoczesne przyczepy — wywrotki znalazły więcej nabywców niż w u-biegłym roku. Dużym powodzeniem cieszyły się także zgra-biarki ułatwiające suszenie siana, prasy do słomy, ułatwiające zbiór zbóż kombajnami itp. nowoczesne maszyny. Jest to sygnał ostrzegawczy dla przemysłu. Oby fabryki wyciągnęły w porę wnioski. (AR) IMAUKI i TECHNIKI Radiokrowy Pływająca fabryka paszy Zwiększająca się na świecie ho- ^^^Te^zy użyri^minia Inżynierowie japońscy — lnfor- turowych radioodbiorników tranzystorowych można także... pasać krowy. Zainstalowali oni krowom — przewodniczkom stada — bardzo małe radioodbiorniki na rogach. Krowy po kilku dniach nauczyły się reagować na sygnały dźwiękowe, podawane przez na-i wezwane przez centralę dowla zwierząt pociągnie za sobą stały wzrost zapotrzebowania tak że na mączkę rybną. Organizacja do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa przy ONZ (FAO) wylicza, że w roku 1985 tego rodzaju paszy potrzeba będzie ponad 8.500 tys. tón a dla jej wyprodukowania 37.500 tys. ton nryb i odpadów. rt 1nłlri loścyi mączk^rybe^wprowjKiza^sJć Posłusznie wracają z pastwiska do do eksploatacji wielkie? oceanicz- "bvorry„i™= n ^,n0™6ry'dokarmiane paszami do 3 tys. ton rybnego surowca "esciwy"ł* dziennie. W ładowniach tego kolosa — przetwórni mieści się do 10 tys. ton mączki i około 2,4 tys. ton tranu. Statki tego typu przynoszą ich właścicielom olbrzymie zyski. Wielkie fermy Truskawki jesienią Jak podaje „Dziennik Ludowy", w Wojewódzkim Biurze Projektów Budownictwa Wiejskiego w Toruniu opracowano w terminie przyspieszonym projekt fermy tu-Ostatnio we Francji z powodze- czu trzody chlewnej o rocznej pro ■ • dukcji ponad 13 tys. tuczników. Odpowiednia mechanizacja pozwo li na wyeliminowanie najbardz: -i pracochłonnych zabiegów, a całą fermę obsługiwać będzie tylko 25 pracowników. Pierwsza tego rodzaju ferma ma być zbudowana w PGR Mrocza w powiecie wyrzyskim. W opracowaniu są także projekty ferm bydła, obliczone na N IMO szybko wzrastających dostaw nawozów mineralnych, nie tracą wcale na znaczeniu nawozy or ganiczne. Zmienia się jedynie ich rola. Dawniej były one jedynym, później głównym, a o-becnie są bardzo ważnym źród łem składników pokarmowych dla roślin uprawnych. W bilansie nawozów organicznych najważniejszą pozycję zajmuje obornik. Produkuje go każde gospodarstwo w i-lościach znacznie większych niż komposty i nawozy zielone. Wyliczenia wskazują, że przy obecnym pogłowiu inwen tarza w województwie uzyskujemy rocznie ponad 4 min ton obornika. Ilości te zawierają około 55 tys. ton czystego azotu, fosforu i popasu, to jest tyle ,ile zużyto tych składników w formie nawozów mineralnych w koszalińskich gospodarstwach chłopskich pod zbio ry w roku 1969. Obecna produkcja obornika jar,. naszym województwiejpbO wala stosować średnią dawkę 300 q na 1 ha gruntów ornych w rotacji 4—5-letniej w gospo darstwach chłopskich, zaś w gospodarstwach państwowych co 7 lat. Obornik jest nawozem wszechstronnym. Zawiera wszystkie podstawowe składni ki dla roślin — azot, fosfór. potas, magnez oraz wiele mikroelementów (bor, molibden, miedź, kobalt). karmienia, rodzaju ściółki itp. Obornik, na skutek niewłaściwego przechowywania traci do 50 proc., zawartego w nim azotu oraz 15—20 proc. fosforu i potasu. Wojewódzka Stacja Chemiczno-Rolnicza dokonała analizy ponad 200 prób obornika, pobranego z gospodarstw chłopskich i państwowych. Na podstawie analiz wy liczono, że na skutek nieracjo nalnego przechowywania tego ną warstwę ułożonego i ubite go stosu dobrze jest przykryć matą słomianą, papą lub warstwą ziemi grubości około 20 cm. W wielu gospodarstwach chłopskich i państwowych w naszym województwie zakorze nił się niekorzystny zwyczaj polegający na tym że wywieziony i rozrzucony w polu o-bornik przyoruje się dopiero po kilku lub kilkunastu dniach Tracimy 9 tys. ton izoiu Działanie obornika w glebie nie ogranicza się do dostarcza nia roślinom składników mine ralnych. Obornik poprzez swą fermentację pobudza powstawanie procesów próchnicz-nych, poprawia właściwości fizyczne gleby, sprzyja rozwojowi bakterii glebowych. Pod wpływem nawożenia obornikiem gleby ciężkie stają się mniej zwięzłe, pulchniejsze. zaś gleby lekkie bardziej spoiste i łatwiejsze do uprawy. Wartość nawozowa obornika ulega dużym wahaniom, za leżna jest głównie od sposobu i staranności przechowywania a także rodzaju zwierząt, ich iwieku, sposobu _ użytkowania nawozu koszalińskie rolnictwo traci rocznie około 8,5—9 tys. ton czystego azotu, co stanowi równowartość około 36 tys. ton saletrzaku (1800 wagonów kole jowych!) Tracimy także dużo fosforu, potasu i magnezu. Najczęściej popełnianym błę dem jest rozścielanie obornika na dużej powierzchni gnojowni, wskutek czego nawóz ten łatwo wysycha, spala się i traci azot. By zmniejszyć stra ty do minimum, obornik powi nien być przechowywany w stanie wilgotnym i ubitym, najlepiej w stosach wysokości 2—3 m. Najpierw układamy stos na jednej części gnojowni i kolejno na następnych. Gór- Tymczasem obornik, pozostawiony w polu tylko w luźnych kupkach już po 2 dniach traci 20—25 proc. wartości, zaś po 14 dniach wartość nawozowa zmniejsza się o połowę. Na zebraniach szkoleniowych rolnicy często zapytują w jaki sposób zwiększyć wartość nawozową obornika. Otóż dobre rezultaty daje dodatek nawozów fosforowych w formie super-fosfatu. Zawarty w superfosfa cie kwas fosforowy wiąże che micznie wydzielający się z o-bornika amoniak, zmniejszając w ten sposób straty azotu. Korzystne wyniki daje rów nież dodatek wapna. Na jedną niem stosowana jest specjalna me 'oda uprawy truskawek, która po zwaJa uzyskiwać świeże, dorodne owrfce w okresie późnego lata i jejsienią. Otóż krzaki truskawek wyhodowane z lipcowych sadzonek późną jesienią, a jeszcze lepiej w grudniu lub styczniu wyjmuje się z ziemi i umieszcza w chłodni. Tu sadzonki orzetrzymy-wane są do czerwca a nawet lipca i wysadzane w grunt. Rozpoczynają one normalna wegetacie. kwitną, a pod koniec sierpnia i we wrześniu zaczynają owocować. Uprawa jest w pełni opłacalna, gdyż za jesienne truskawki, stanowiące w tym okresie nowalijkę producenci otrzymują wysokie ceny. tonę świeżego obornika, przy wywożeniu na gnojownię, dodajemy 30—60 kg wapna palonego (tlenkowego) lub 50—100 kg wapna węglanowego. Doda tek wapna zmniejsza w oborniku straty masy organicznej o około 10 proc. zaś azotu o o-koło 15 proc. W tym przypadku, przy dawce obornika w i-lości 300 q na 1 ha zyskujemy tyle azotu, ile zawiera tego składnika 100 kg saletrzaku (o 25 proc. zawartości czystego składnika). Należy również pamiętać, że obornik koński ,owczy, które zawierają stosunkowo najmniej wody nadają się głównie na gleby ciężkie i zimne. Obornikiem bydlęcym można nawozić każdą glebę, natomiast obornik pochodzący od trzody chlewnej, z uwagi na du żą zawartość wody nadaje się przede wszystkim na gleby cie płe, lekkie. Obornika nie nale ży przeorywać za głęboko (zwłaszcza na glebach zwięzłych), bowiem przy utrudnionym dostępie powietrza będzie się rozkładał bardzo powoli. dr In i. WŁODZIMIERZ &WIĄTKIEWICZ kierownik Stacji Chemiczno- Rolniczej w Koszalinie 1000—4000 krów mlecznych. Ponadto projektanci z toruńskiego WPPBW opracowują dokumentację techniczna typowego magazynu nasiennego o pojemności 3000 ton. Nowe odmiany rzepaku Już dwa kraje na świeci* — Kanada i Szwecja — wyhodowały oraz wprowadzają do powszechnej uprawy nowe odmiany rzepaku, którego nasiona nie zawierają kwasu erukowego. Kwas ten — zdaniem wielu lekarzy — może wywołać u ludzi pewne zmiany w tkankach mięśnia sercowego co z kolei prowadzi do różnego rodzaju schorzeń. W uprawie nowych odmian rzepaku zainteresowany jest także przemysł paszowy. który do produkcji mieszanek paszowych zużywa spore ilości poekstrakcyjnych śrut rzepakowych. Śruty z nowych odmian rzepaku nie zawierającego kwasu erukowego, w znacznie szeszym zakresie bedą mogły być stosowane w żywieniu zwierząt, bez obawy o ich prawidłowy rozwój. Lepsza niż pasze treściwe W Stacji Doświadczalnej Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Ro. ślin w Radzikowie, koło Błonia w woj. warszawskim hoduje się radziecką odmianę dyni pastewnej, bogatej w witaminy A i C, o nasionach zawierających około 58 proc. tłuszczu. Dynia ta — jak wykazały doświadczenia — daje plon w wysoko- 700—8% 4 z 1 ha, a Więc znacznie wyższy niż np. wysoko ceniona przez hodowców marchew pastewna. Żywiąc trzodę paszami z 30 proc. dodatkier* dyni pastewnej, uzyskiwano w ZSRR lepsze wyniki niż przy karmieniu samymi paszami treściwymi, (Wybrał i| GŁOS nr 308 (6064) Str. 5 IW1ES A kiedy zdrowy rozsądek? mrnmsKum Na inwestycje budowlano--montażowe w koszalińskich pegeerach corocznie przeznaczamy sefki milionów złotych i leży w interesie nas wszystkich, aby środki te były o-szczędnie i racjonalnie wykorzystywane. W praktyce jednak powstaje wiele sytuacji, które powodują, że część społecznych pieniędzy jest marnotrawiona. Gospodarstwo, jako bezpośredni inwestor, ma minimalny wpływ na wybór dokumentacji technicznej i jakość wykonania nowych obiektów, które mają mu służyć w produkcji. Korzystamy z usług tzw. inwestora zastępczego — Dyrekcji Budownictwa Rolniczego i jej inspektoratów terenowych. DBRol. zatrudniając specjalistów, ma w naszym imieniu (i za nasze pieniądze) przypilnować, by dokumentacja była sporządzona prawidłowo i aby przedsiębiorstwa budowlane dobrze wywiązywały się z zadań. Tak być powinno, ale tak nie jest. Mnie osobiście DBRol. dała się poznać jako instytucja zbiurokratyzowana, działająca ślamazarnie, niewiele dbająca o interesy pegeerów. W PGR Koczała zaczęto budować magazyn zbożowo-pa-szowy. W trakcie budowy stwierdziłem, że projektant zapomniał o instalacji, zasilającej elektryczne silniki. A wiadomo, że niewiele wart jest magazyn, w którym nie można uruchomić np, czysz-czalni nasion oraz innych elektrycznych urządzeń. Jako dyrektor pegeeru nie mam jednak prawa żądać bezpośrednio od wykonawcy (którego mam na miejscu) wprowadzenia zmian w budowanym o-biekcie, swe uwagi i życzenia mogę przekazywać wyłącznie za pośrednictwem IB Roi. (które mieści się w Słupsku). Nim jedn-ak instytucja ta podjęła odpowiednie kroki, magazyn, oczywiście bez instalacji, był już gotowy. Dziś na nowo trzeba kuć ściany i zakładać elektryczne przewody, przy czym za to wszystko ma dodcdatkowo zapłacić gospodarstwo. Inny przykład. W naszym pegeerze powstaje, według typowej dokumentacji, tu- czarnia na 1.000 tuczników. Z góry wiem. że nie zda egzaminu zaprojektowany system odprowadzania fekalii^ gdyż podobną tuczarnię juz zbudowano w pobliskim PGR Pieniężnica. Wie o tej wadzie wykonawca, wie IBRol., ale o wprowadzeniu zmian nie chcą słyszeć. Zasłaniają się typowym projektem, przepisami i zarządzeniami i jednocześnie radzą: „Oddamy tuczarnię do użytku, to pan, dyrektorze, będzie ją mógł przerobić według własnego uznania". Oczw/iście trzeba będzie przerobić i dodatkowo wyłożyć ną ten cel kilkadziesiąt. jeżeli nie kilkaset tys. zł. Zaczęto budować w Koczale dom ośmiorodzinny, lokalizując go w projekcie drzwiami do ulicy. Zwróciłem uwagą w IBRol.. że jest to rozwiązanie błędne, ale nic nie pomogło. Dom już stoi, mieszkają w nim ludzie. Za domem — budynki gospodarcze dla inwentarza, do których trzeba chodzić okrężną drogą. Nonsens? Tak, ale uświęcony papierkami, na których widnieje kilkanaście różnych podpisów. I Jeszcze jeden przykład. W tuczami za wysoko umieszczono koryta. Świnia, żeby się dostać do paszy, musiałaby się wspinać po drabince. Zaistniała potrzeba podwyższenia betonowej podłogi. Dodatkowy koszt, bardzo znaczny. ma pokryć gospodarstwo, ma zapłacić za niedbalstwo, niechlujstwo i brak kompetencji innych! Dyrektorowi gospodarstwa, jeżeli chce przypilnować, aby nowy obiekt rzeczywiście zbudowany był dobrze i dobrze spełniał produkcyjne zadania z bezsilności opadają ręce. Na swe uwagi i życzenia ciągle słyszy w odpowiedzi: „Nie możemy, nie wolno, to nie my, to o&i, takie zarządzenia, przepisy, podpisy ...". Grunt przepis i podpis. A kiedy dojdzie do głosu zdrowy rozsądek? Uważam, że obowiązujący obecnie system inwestowania w pegeerach powinien być zmieniony. Powinna istnieć większa możliwość bezpośredniego porozumiewania się między dyrektorem pegeeru a przedsiębiorstwem budowlanym. Przedsiębiorstwo powinno sprzedawać gospodarstwu gotowy obiekt według z góry ustalonej ceny, ponosząc pełną odpowiedzialność za jakość wykonania. ZDZISŁAW SZKUTNIK dyrektor PGR Koczała powiat miastecki OLNICY w naszym województwie powszechnie i ostro krytykują pracę międzykółkowyt h baz maszynowych. Również pod adresem naszej bszy w Małe chow e w pow. sławieńskim kieruje się wiele uwag. Zarzuć się nam wąski asort3"ment, nieterminowość i zfą jakość wykonywanych usług. Zgadzam się z tymi zarzutami. Szczególnie gorąco było w tegoroczne żniwa. Chociaż pracowaliśmy po 14—16 godzin na dobę, stale byliśmy pod pręgierzem krytyki. Nie są zadowoleni z naszej pracy rolnicy, nie jesteśmy zadowoleni my sami. Dlaczego? W działalności naszej em- łych traktorzystów. Ja, jako beem, i nie tylko naszej, kierown k muszę tym ludziom istnieje wiele problemów, któ zapewnić stały zarobek, bo rych dotąd nie zdołaliśmy roz- przecież utrzymują rodziny, wiązać. Baza musi pracować rentow- Baza w Malechowie dyspo- nie, gdyż nikt nie chce po-nuje 17 ciągnikami, 2 kombajnami zbożowymi i innym sprzętem wartości około 5 min zł. Swym zasięgiem obejmujemy 9 wsi, rozrzuconych w pro mieniu kilkunastu kilometrów. Obsługujemy 460 rolników, którzy gospodarzą na łącznym areale 3,7 tys. ha użytków rolnych, w tym 2,6 tys. ha gruntów ornych. W okresach szczytowych robót w polu płynie do nas lawina interesantów. Wszyscy rolnicy żąda ją, by niemal w tym samym czasie wykonać im w polu potrzebne prace. Sypią się skargi, zażalenia, odpowiadać musimy na liczne interwencje, pracujemy w atmosferze nerwowości. Przejdą żniwa, wykopki, w bazie znów się uspokaja, prawie nikt się nie zgłasza, bezskutecznie szukamy odpowiednio szerokiego frontu robót w gospodarstwach rolników. Baza, żeby dobrze pracować, żeby nie niszczyć sprzętu, powinna zatrudniać sta- polu, zużywamy w transporcie... Roboty w polu deficytowe są z wielu przyczyn. Podrażają koszty usług dojazdy traktorów z bazy w Malechowie do rozrzuconych wsi. Sprzęt szybko się zużywa, jest niskiej jakości, drogo kosztują części zamienne i trudno je nabyć. Kupując maszynę, corocznie w formie amortyzacji odprowadzać musimy do banku 10 proc. jej wartości. A zdarza się, że właśnie albo z braku części albo z braku frontu robót, maszyna stoi bezczynnie i nie zarabia na siebie. Drogo również kosztują remonty, wykonywane w pomie. Między miotem a kowadłem krywać strat w jej działalności. Powstaje wiele sprzeczności między interesami ba/-y jako przedsiębiorstwa, a interesami rolników, którzy na każde zawołanie chcieliby mieć zapewnione potrzebne usługi. W naszej bazie, prace, wykonywane w polu, z reguły przynoszą deficyt. W zeszłym roku z wielkim trudem wygospodarowaliśmy... 200 zł. W tym roku, za trzy kwartały, nasz bilans wykazuje około 200 tys. zł strat. Czy je zlikwi dujemy? Tak, pod warunkiem, że większość traktorów zatrudnimy w transporcie. Z góry jednak wiadomo, że będzie się nas za to krytykować, że sprzęt, potrzebny do robót w Rolnicy często radzą: ,Jeżeli nie możecie podołać w czas wykonać wszystkich usług dokupcie maszyn, przyjmijcie traktorzystów". Dobra rada tylko ja, jako kierownik bazy, muszę liczyć z ołówkiem w ręku, czy te dodatkowe maszyny rzeczywiście zarobią na siebie. Radzi się nam, abyśmy w okresach martwych robót w polu zatrudniali traktorzystów przy remontach, organizowali różnego rodzaju warsztaty usługowe, podejmowali dodatkową produkcję itd. Tylko... nikt nie wskazuje źródeł, gdzie można nabyć odpowiedni sprzęt i gdzie można kupić potrzebne materiały. Radzi się nam np^ abyśmy podjęli produkcję prefabrykatów budowlanych. Kto da cerr-m*? Na remont własnej bazy potrzebowaliśmy 15 ton cementu. Przydział, z Prezydium PRN, otrzymaliśmy po kilku tygodniach usilnych starań^. Zażądano od naszej bazy, żebyśmy sprowadzili kolumnę parnikową. Kolumna, jeżdżąc od wsi do wsi, od rolnika do rolnika uparowała raptem— kilkadziesiąt ton ziemniaków. Maszyna kosztowna, jej amortyzacja drogo kosztuje. Usługi u rolników, jak dotąd przyniosły straty. Możemy zatrudnić kolumnę przy parowania większej ilości ziemniaków w jednym z państwowych gospodarstw rolnych. Skóra cierpnie na mnie, jaki będzie o to krzyk. Moim zdaniem, nasza baza ma zbyt rozległy teren działania. Uważam, że polepszy sytuację baz lepsza jakość produkowanych maszyn i lepsze zaopatrzenie w części zamienne. Należy się również zastanowić nad zmianą zasad amortyzacji maszyn. Dla nas korzystna byłaby amortyzacja wyliczana nie w stosunku rocznym, lecz w zależności od liczby wypracowanych przez maszynę godzin. Jest wiele innych spraw, wymagających dyskusji i rozwiązania. HENRYK A NT OSIEWICZ kierownik MBM w Malechowie. WYTYCZNE KC PZPR na VI Zjazd PZPR wiele spraw stawiają dyskusyjnie, stwierdzając m. in., że: „Szerokiego ustosunkowania się ogółu ludzi pracy wymaga problem, w jakim kierunku winno pójść skracanie cza su pracy. Albo skracanie liczby lat pracy, tj. przyspieszenie wieku emerytalnego, albo skracanie tygodnia pracy". Oczywiście, w państwowych gospodarstwach rolnych, jeżeli chodzi o ludzi, zatrudnionych w produkcji roślinnej, jak np. traktorzyści, o skracaniu dnia czy tygodnia pracy nie może być mowy. Aby w terminie wykonać zabiegi agrotechniczne, bez strat zebrać plony, nie jednokrotnie pracujemy po 14—16 godzin na dobę, bez względu na niedziele i święta. Rozumiemy, że to konieczne, że taka jest specyfika pracy na roli. W rachubę wchodzić może jedynie skrócenie wieku emerytalnego, przy czym uwa żam, że w pierwszej kolejności powinni z tego korzystać traktorzyści. Sam jestem trak torzystą, pracuję w tym zawo dzie ponad 20 lat. Z doświadczenia i obserwacji wiem, że przeciętny traktorzysta już w wieku 50*—55 lat zaczyna podupadać na zdrowiu, coraz częś ciej zaglądać do gabinetu le- karskiego, zmniejsza się jego wydajność pracy. Nie może na dążyć za młodymi, nie jest z jego pracy zadowolone kierownictwo, zaczyna eię czuć coraz mniej potrzebny. Ani w naszym ośrodku, ani w okolicy nie znam człowieka, który byłby traktorzystą jeszcze w wieku ponad 60 lat. Z zawodem traktorzysty ludzie najczęściej rozstają się około 55. gdy brak roboty w polu, nie zawsze znajduje się dla nas w gospodarstwach front pracy, zdarza się, że po prostu chodzimy t kąta w kąt. I dla nas, i dla naszęj gospodarki byłoby korzystniejsze, by dłużej wypocząć, pojechać na wczasy, nabrać więcej sił na okres, kiedy za kierownicą traktora spędzamy czas dosłownie od świtu do nocy: I Jeszcze jedno chciałem poruszyć: sprawę poprawy warunków socjalno-bytowych. Takie obiekty w pegeerach jak świetlice. klubokawiarnie, domy kultury Traktorzyści i emerytura roku życia, podejmują pracę pastuchów, stróżów itp., zarabiając, rzecz jasna, kilkakrotnie mniej niż poprzednio. Dodam też, że znaczna część star szej kadry traktorzystów, pra cującej w naszych pegeerach rekrutuje się z ludzi, którzy przeszli okropności II wojny światowej, przeżyli okupację, brali udział w walkach na froncie, co nie pozostało bez wpływu na stan ich zdrowia. Wydaje się również, że w przyszłości, w miarę wzrostu produkcji i polepszania wyników finansowych w pegeerach, należało by się zastanowić nad możliwościami przedłużenia dla traktorzystów okresu urlopowego. W zimie w dobie, gdy znaczna liczba rodzin pracowników rolnych posiada własne telewizory — schodzą na dalszy plan. najczęściej świecą pustkami. Tak samo prawie nikt nie korzysta z budowanych w pegeerach wspólnych łaźni .W pierwszej kolejności potrzebne nam są przede wszystkim łazienki we własnych mieszkaniach i lepsze zaopatrzenie w artykuły pierwszej potrzeby — pieczywo, mięso i wędliny. Pracuję w pegeerach ponad 20 lat i, niestety, nie odczułem, by zaopatrzenie w sklepach geesów ulegało większej poprawie. Chleb, najczęściej czerstwy, przywożą dwa, trzy razy w tygodniu, o bułkach i mięsie nie ma mowy. wędliny można czasem kupić w żniwa. Dlatego uważam, że każde większe przedsiębiorstwo rolne, jak np. nasz ośrodek, któ- ry zatrudnia kilkuset pracowników, powinien dysponować własną, niewielką piekarnią i własnym, niewielkim zakładem masarniczym. Każdy z nas chowa przecież i ubija na własne potrzeby określoną liczbę tuczników rocznie. U-bój najczęściej odbywa się w prymitywnych warunkach, w jakimś brudnym chlewiku lub szopie. Nie wiadomo, eo robić z nadmiarem mięsa. Część się soli, część wekuje, zdarza się, «śe kilka lub kilkanaście kilogramów ulegnie zepsuciu. W masarni można by zatrudnić fachowca, który zrobiłby dobre wędliny. Nadmiar mięsa i wędlin kupiliby inni pracownicy. W ten właśnie sposób, ubijając tylko tucz niki, które chowamy dla włas nych potrzeb, można by zapewnić bardziej równomierne i lepsze zaopatrzenie w mięso i wędliny całej załogi gospodarstwa. Na budowę i wyposażenie własnej masarni, tak samo jak na uruchomienie własnej niewielkiej piekarni, załoga każdego gospodarstwa w chęcią zgodziłaby się przeznaczyć środki z funduszu premiowego. JÓZEF KOBLAK traktorzysta * POHZ w Ostrowcu, powiat sławieński f> UDZIE, którzy decydu ją się rozstać z ■*-*ziemią, opuścić prowadzone latami gospodarstwo — najczęściej nie mają wyboru. Go-spodarstwo wymaga sił i zdrowia, a im już ani jednego, ani drugiego nie staje. 'Wiem, że nie jest im łatwo podjąć tę, chyba najważniejszą w ich życiu decyzję. Ale nie pochwalam jej odkładania. Zwłoka oznacza bowiem nieraz podpisanie na siebie wyroku. Warto by pamiętali o tym ci rolnicy, którym już coraz trudniej związać koniec z końcem. 1 zebarby pamiętali również o tym ci pracownicy wydziałów rolnictwa, na których b urlca trafiają prośby rolników o przejęcie ziemi przez państwo. Ani jedna, ani też druga strona nie powinna czekać aż długi zaczną przeważać szalę wartości gospodarstwa. Nie pozoinno w naszym krajv. dochodzić do takich tragedii, że ktoś, kto niemal całe swe życie CIĘŻKO i UCZCIWIE przepracował na gospodarstwie zostaje u kresu swych lat pozbawiony ziemi i szansy otrzymania tej najniższej choćby renty. Gorzkie to słowa, ale Ust ob. LEOKADII LANCZEWSKIEJ z Pieńkowa pow. Sławno jest jeszcze bardziej gorzki. Przytoczyć chciał bym jego fragmenty, bez szlifowania i stylistycznych poprawek. „Szanowna Redakcjo. Muszę i ja do Ciebie napisać, bo choć mnie już nic nie pomoże, chcę się komuś użalić. Mam 74 lata. Przy- . szlam na gospodarkę w 1945 roku z pięciorgiem dzieci. Było ciężko, ale jakoś dosyć mi po&zto. Gospodarzyłam z mężem 15 lat, bo Urzędnik człowiekiem być nie musi w 1960 roku, po 3 latach choroby, mąż umarł. Zostałam z synem, bo tamte dzieci już się rozlecieli. Gdy syn się ożenił, to wyjechał na Śląsk. Przyszła wtedy córka z zięciem, ale oni nie chcieli robić w ziemi. Robiłam więc podanie o zdanie gospodarki, ale nie chcieli przyjąć, bo jest córka. I upłynęło tak parę lat. Córka znalazła mieszkanie i się wyprowadziła. To ja znów zrobiłam podanie. Powiedzieli mi, że ziemię mogą wziąć, ale żadnej renty nie mogą mi dać, bo jest 20 tysięcy długu za podatki i za plany. Może wtedy wziąłby gospodarkę syn, ale mu powiedzieli, że musi wyrównać długi i mnie dać utrzymanie. Syn nie chciał pokryć długów. Ja poszłam do córki, a do domu wszedł rolnik, któremu dom się rozwalił Miał mi coś płacić, ale m\nęły już trzy lata i nic nie płaci. Ziemię moją przewodniczący rady z Darłowa porozdawal rolnikom i już czwarty rok obsieiuają, ale mnie nie płacą i podatku także żaden nie płaci. Poszłam raz do gminy, ale jak przewodniczący wydarł na mnie pysk, to zaraz wyszłam i się tylko napłakałam. Ja teraz poszłam na posługi. Do jednego inżyniera w PGR. Dostaję 500 zł na miesiąc. Ale mi ciężko na nogi. Po schodach idę na kolanach. Ale co mam robić. Dzieci mówią — złodzieje obrabiają ziemię. niech mamie dadzą utrzymanie. Ziemi mam 7 hektarów i 40 arów, ale z gospodarki mojej inni się dorabiają, a .ja nie mam nic. Przepraszam. Leokadia Lanczewska'\ Być może, iż o niektórych szczegółach i okolicznościach tej potyczki starej kobiety z władzami — te ostatnie będą mieć inne zdanie. Być może, że w niektórych szczegółach historia wyglądała nieco inaczej. Niestety, Lanczewska nic ma niczego na piśmie. Nie żądała pisemnych odpowiedzi, nie zbierała dowodów, przy pomocy których można by wykazać władzom zaniedbanie, udoioodnić, że i one ponoszą winę. Nietrudno przecież było przewidzieć przed trzema laty, że 20-tysięczny dług będzie się szybko powiększał, że 71-letnia wówczas, samotna kobieta nie poprowadzi gospodarstwa. Jego przejęcie w zamian za rentę było uzasadnione względami społecznymi, jak też interesem gospodarczym państwa. Nie zrobiono jednak tego. W swej odpowiedzi z 20 sierp nia br. Wydział Rolnictwa Prezydium PRN w Sławnie stwierdza, że ogólny obszar gospodarstwa L. Lanczewskiej wynosi 6,62 ha, przeliczeniowych, że ciążące na nim długi stanowią równowartość 5,24 ha przeliczeniowych, że w myśl przepisów warunkiem o-trzymania renty jest przekazanie gruntów, z których co najmniej 2,50 ha musi być wolne od zadłużeń. „Ponieważ tt? gospodarstwie O-bywatelki, po potrąceniu za zadłużenia pozostało 1,38 ha obszaru nie zadłużone go, prośba (o przejęcie gospodarstwa w zamian za rentę — J. K.) nie mogła być pozytywnie załatwiona". Dodano również na koniec, że sprawę powrotu Lanczewskiej na gospodarstwo, u-żytkowane obecnie przez innych rolników, rozstrzygnąć może Sąd Powiatowy w Sławnie. Decyzji tej, formalnie rzecz biorąc, niczego zarzucić nie można. Zgodna jest z przepisami i czyni zadość formalnym wymogom u-stawy. Ale jej autorzy niech rozstrzygną we własnym sumieniu, czy zrobili wszystko, co można było, i co należało, by do takiego finału nie dopuścić. By nie pozostawić 74-let-nej kobiety bez ziemi i bez renty. Pozostawiając tę historię osądowi Czytelników, chciałbym jednak wspomnieć o prawie identycznej z powiatu człuchowskiego. Wspomnieć dlatego, że różni się ona finałem i dowodzi, że urzędnik, choć nie musi, może być człowiekiem. STEFANIA PAZDYK z Czosnowa złożyła wniosek o przekazanie gospodarshoa w 1967 roku. Obiecano jej rentę i to 1968 roku — jak twierdzi — zabrano ziemię. Formalnie gospodarstwo przejęto jednak dopiero w grudniu 1970 roku. ZUS odmówił wypłatą renty, gdyż po odliczeniu zadłużeń obciążających gospodarstwo, do wymiaru renty pozostało jedynie 2,46 ha przeliczeniowych. Do ustawowego minimum zabrakło więc czterech arów i można było 72-letnią Stefanię Pazdyk załatwić odmownie. Nie zrobiono jednak tego. Człuchowski Wydział Rolnictwa wystąpił do Prezydium W RN z wnioskiem o umorzenie części zadłużeń. W rezultacie — Stefania Pazdyk od maja tego roku otrzymuje wreszcie 500-zlotową rentę. JOZEF KIEŁB Str. 6 GŁOS nr 309 (6065) FABRYKA URZĄDZEŃ BUDOWLANYCH W KOSZALINIE oferuje zakładom uspołecznionym i osobom prywatnym J: 200 sztuk używanych szał § drewnianych koszarowych (dwudzialowych) $ w-cenie ca 200 zł za sztukę. ę Zamówienia prosimy kierować bezpośrednio pod adresem jp Fabryki Urządzeń Budowlanych w Koszalinie, < uL Lechicka 51, tel. 20-37. j K-3440 ZAKŁADY PRZEROBU SUROWCÓW MINERALNYCH w WAŁCZU al. Strzelecka nr 3 zakupią od przedsiębiorstw państwowych i spółdzielczych 2 maszyny elektryczne sumujące, 2 maszyny elektryczne kalkulacyjne. K-3419 Jeszcze tylko trzy gry pozostały do zakończenia KONKURSU JESIENNEGO SGL „Gryf" Czeka na Ciebie samochód WARTBURG oraz wiele cennych nagród rzeczowo-pieniężnych. K-3442 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU MEBLAMI w KOSZALINIE zawiadamia PT KLIENTÓW, że od 2 listopada 1971 r. NASZE SKLEPY MEBLOWE przedłużyły godziny otwarcia: * SKLEP WZORCOWY przy ul. Świerczewskiego 11/15 czynny od godz. 10 do 19 ¥ SKLEP nr 1, przy ul. 1 Maja czynny od godz. 9 do 18, w soboty od godz. 10 do 18. Sklepy te posiadają pełny asortyment mebli w tym również atrakcyjne meble z importu. lilii V D D'.\\'V7;7/ Bfill Will Życzymy udanych zakupów za gotówkę i na nowych, dogodnych warunkach ratalnych. K-3430-0 GLOBULKI ZAPOBIEGAJĄ niepożądanej ciąży DO NABYCIA we wszystkich aptekach drogeriach kioskach „Ruch cena zł 7 — na receptę zł 2,10.- K-369/S-O | FABRYKA OPAKOWAŃ BLASZANYCH w BRZESKU, woj. krakowskie sprzeda jednostkom gospodarki uspołecznionej: 1. PALETY PŁASKIE DREWNIANE nie używane o wymiarach 1600X1600X190 mm o powierzchni składowania ca 2,5 m2 w cenie 498 zł za sztukę — szt. 2.000 2. PALETY PŁASKIE DREWNIANE nie używane o wymiarach 800X600X144 mm o powierzchni składowania ca 0,5 m* w cenie 142 zł za sztukę — szt. 5.000 3. BECZKI BLASZANE 100 1 po lakierach konserwowych w cenie 62 zł za sztukę — szt. 1.500 Oferowane palety stanowić mogą podesty do transportu wewnątrzzakładowego lub magazynowego materiałów i wyrobów wózkami widłowymi. Ponadto ze względu na dużą powierzchnię składowanda i specyficzną budowę umożliwiającą swobodny przepływ powietrza, spełniają doskonale rolę podestów magazynowych izolując składowane materiały lub wyroby od posadzki. W przypadku zakupu większej ilości Fabryka udzielać będzie rabatu w wysokości 30 proc. ceny zbytu. (b Szczegółowych informacji udziela Dział Zbytu Fabryki Opakowań Blasza- fe nych w Brzesku, ul. Starowiejska 28, woj. krakowskie (telefon centrala § 560-570, wewnętrzny 264, 276, 213). K-3414 g 0^0000000^00000000^0006 oooooooooooooooooooooooooooooooooooo POWIATOWA WIELOBRANŻOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY WYTWÓRCZO-USŁUGOWA im. M. Fornalskiej w BIAŁOGARDZIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu dostawczego żuk A03, nr rej. EG 0554, nr podwozia 8347, nr silnika 036137. Cena wywoławcza 35.000 zł. Przetarg odbędzie się 13 listopada 1971 r. o godz. 10 w siedzibie Powiatowej Wielobranżowej Spółdzielni Pracy Wy-twórczo-Usługowej w Białogardzie, ul. Grunwaldzka 24a. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, w kasie Spółdzielni w Białogardzie najpóźniej 2 dni przed przetargiem. Pojazd można oglądać do 12 XI 1971 r. w godz. od 7 do 15. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. __K-34; l STACJA HODOWLI ROŚLIN W BIESIEKIERZU ogłasza PRZETARG na roboty wod.-kan. zewnętrzne i wewnętrzne w dwóch budynkach mieszkalnych w gospodarstwie Laski Koszalińskie. Wartość robót wraz z materiałem — 120 tys. zł. Termin wykonania robót — 15 lutego 1972 r. Do przetargu zaprasza się przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się dowolny wybór oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. Oferty należy składać w sekretariacie Dyrekcji Stacji w Biesiekierzu. Termin składania ofert do 13 XI 1971 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 15 XI 1971 r., o godz. 12, w biurze Dyrekcji Stacji w Biesiekierzu. K-3394-0 ZAKŁADY METALOWE URZĄDZEŃ MECHANICZNO--ELEKTRYCZNYCH „DEMET" w DEBRZNIE, ul. Armii Czerwonej 4—6 ogłaszają PRZETARG OGRANICZONY na wykonawstwo następujących robót: 1) 1.500 sztuk cylinder-ków do pompki przebijaka wraz z szlifowaniem, 2) 1.500 szt. tłoczków do pompki przebijaka wraz z szlifowaniem. Bliższych informacji i wyjaśnień w powyższej sprawie udziela Dział Technologii, tel. 164. Oferty w zalakowanych kopertach mogą składać przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne do dnia 15 listopada 1971 r. w Dyrekcji. Otwarcie ofert nastąpi 17 listopada 1971 r. o godz. 10 w ZMUE „DEMET" w Debrznie. Zastrzega się prawo dowolnego wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-3432-0 NAJWIĘCEJ ofert posiada prywatne Biuro Matrymonialne „SYRENKA". Warszawa, Elektoralna 11. Informacje 10 zł znaczkami. K-368/B-0 ZGODNIE z wyrokiem Sadu Powiatowego w Białogardzie, sygn. akt Kp 351/71 z dnia 1 października 1971 r. przepraszam ob. Józefa Skrzesińskiejro, zam. w Tychowie. — Jan nużycki, zam. Rychowo — Białogard. Gp-5'57 ZGUBIONO pieczątkę o treści: Asystent kontraktacji Rejon nr 34 Jan Łazarowicz. G-5337 ZGUBIONO kwit na węgiel nr K180S7, wydany prze* Skład Opałowy w Słupsku na nazwisko Je-nr Redman, Słupsk. Szkolna 6. CICHOCKI Waldemar zgubił legitymację szkolna nr 155 — wydaną przez Zasadniczą Szkołę Zawodową Koszalin. Gp-5344 ZAKŁAD Naprawczy Mechanizacji Rolnictwa w Dębnicy Kaszubskiej, pow. Słupsk, unieważnia zgubiona pieczątkę o treści: Zakład Naprawczy Mechanizacji Rolnictwa w Dębnicy Kaszubskiej pow. Słupsk, tel. 43. K-3438-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU, ul. Leszczyńskiego, zatrudni natych/niast: OPERATORA SPRZĘTU CIĘŻKIEGO do obsługi spycharki mazur; SPAWACZA z uprawnieniami spawacza elektrycznego i gazowego; 2 KIEROWCÓW z kat. B prawa jazdy; 15 MURARZY, 15 ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH; EKONOMISTĘ do Działu Zaopatrzenia, ze znajomością bran ży budowlanej. Wynagrodzenie zgodnie z Układem zbiorowym pracy w budownictwie. K-3436 GMINNA Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska" w Kaliszu Pomorskim zgłasza zgubienie pieczątki o treści: Kiosk spożywczy nr 37 GS Kalisz Pom. K-3452 KOSZALIŃSKIE Przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym „Agroma" Oddział w Słupsku u-nieważnia pieczątkę o treści: ,,Agroma" Koszalińskie Przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym 3 Oddział w Słupsku Słupsk, ul. Grottgera nr 10, telefon nr 50-01. K-3439 REJONOWY Dozór Techniczny w Koszalinie unieważnia zgubioną legitymację służbową nr 722 na nazwisko mgr inż. Marek Doch-niak. K-3453 DO WYNAJĘCIA duży z osobnym wejściem pokój w Sianowie, pl. Bohaterów Stalingradu 7/1. Gp-5358 KAWALER poszukuje pokoju w Koszalinie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. Gp-5353 SAMOTNY poszukuje niekrępu-jącego pokoju w Koszalinie Telefon 66-85, godz. 17-—19, Choma. Gp-5352 PRZYJMĘ na pokój. Słupsk, Konopnickiej 16/6. Gp-5332 PRZYJMĘ opiekunkę do dziecka. Zgłoszenia po szesnastej. Koszalin, Broniewskiego 16/15. Gp-5355 PRZYJMĘ dziecko pod opiekę. Koszalin, ul. Sygietyńskiego 19/6. Gp-5356 BANK Ludowy SOP w Sławnie zgłasza zgubienie zezwolenia na zakup matryc i kalek do powielacza nr zezw, 16-8/64, wydanego przez powiatowego nełnomocni-ka Wojewódzkiego Urzędu "Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk w Koszalinie prasy Prezydium PUN Slawnia. Jfc-3451 UDZIELAM koreoetycji z języka angielskiego. Koszalin, tel. 51-51. Gp-5354 DR MED. Andrzej Drojecki spec jalista skórnych, wenerycznych Słupsk, ul. Zawadzkiego 1/1S, godz. 15—18. Gp-5330-0 KURSY przygotowawcze do egzaminu na tytuł robotnika wykwalifikowanego i mistrza w zawodach: drzewiarz, krawiec, ślusarz, tokarz, frezer, mechanik silników spalinowych organizuje „Oświata" Ośrodek Szkolenia — Koszalin, Jana » Kolna 10. telefon 50-35. K-34QG-tt KUPIĘ wał korbowy — simca aronde. Odstąpię inne części do wyżej wym. samochodu. Koszalin, Wyspiańskiego 3/10. Gp-5351 SKODĘ 1000 MB — sprzedam. Szczecinek, Polna 9/5, tel. 434. G-5335-0 WARSZAWĘ pick-up — tanio sprzedam. Chojnice, ul. Zapolskiej 19. K-367/B PILNIE tanio sprzedam moskwicza 407 lub warszawę 223. Złotów, teL 388. G-5334 SAMOCHÓD renault floride — sprzedam. Koszalin, ul. Morska 21/2, po szesnastej. Gp-5345 SAMOCHÓD skodę octavię — sprzedam. Wiadomość: Koszalin, tel. 51-84, po godz. 16. Gp-5346 ZAKŁAD ślusarsko-mechaniczny, kompletnie wyposażony — sprzedam. Wiadomość: Szczecinek, ul. Kościuszki 23/3. G-5336 DOMEK bliźniaczy nie wykończony lub połowę — sprzedam lub zamienię na kawiarnię, lodziarnię, ciastkarnię (miejscowość wczasowa) lub ferme brojlerów, norek. Kallas, Bydgoszcz, Chmurna 22. G-5323 CZTERY fotele, stół, wysoki połysk (komplet), maszynę do szycia singer —- sprzedam. Koszalin, Młyńska 58/4. Gp-5349 MEBLE, sypialnię, stołowy, tapczan — sprzedam. Koszalin, Wyspiańskiego 10/1, Pelc. Gp-5350 ZAMIENIĘ miesz.kanie kwaterunkowe, jednopokojowe na dwupo-kojowe lub trzypokojowe z wygodami, Słupsk, tel. 26-85. Gp-5331 DWA oddzielne mieszkania spółdzielcze M-l i M-2 zamienię na M-4. Informacje: Koszalin, telefon 51-31 do godz. 15. Gp-5347 DUŻE czteropoLojowe mieszkanie kwaterunkowe w centrum Ko szalina, łazienka, kuchnia, przedpokój, co, zamienię na dwa mieszkania mniejsze. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń pod nr S318. Gp-5348 5 GMINNA SPÓŁDZIELNIA 6 „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" § w OKONKU § informuje, że posiada do sprzedaży sprzęt rolniczy: 1) przyczepę 3 t, typ WL 35 nr 10212 szt. 1 — cena 6.610 zł 2) ro/Jewacz wody amoniakalnej typ RA3 szt. 2 — cena 1.325 za 1 szt. 3) rozsiewacz wapna typ RCW-2 szt. 1 — cena 6.300 zł. Zainteresowani proszeni są o zgłaszanie się do biura $ GS „SCh" Okonek, Sekcja Transportowa, tel. 82. K-3399 fi t Państwowy Ośrodek Maszynowy w WIEKOWIE, pow. Sławnę informuje, że specjalizuje się w naprawach głównych: 1) kombajn ziemniaczany typu E-675/I 2) kosiarko-ładowacze 3) kosiarko-sieczkarnie produkcji NRD 4) ścinacze zielonek typu orkan MASZYNY DO ZBIORU ZIELONEK należy zgłosić do naprawy, w terminie do 15 Xl 1971 r. natomiast KOMBAJNY ZIEMNIACZANE do 1 XII 1971 r. W przypadku dokonania terminowego zgłoszenia sprzętu do naprawy przez użytkowników, gwarantujemy zakończenie remontów przed rozpoczęciem zbioru zielonek i okopowych. Na życzenie użytkowników, zgłoszony sprzęt do naprawy, możemy odebrać własnymi środkami transpor-t owym i. K-3362-0 ł ZJEDNOCZONE ZAKŁADY URZĄDZEŃ JĄDROWYCH „POLON " WARSZAWA EKSPOZYTURA W GDAŃSKU ul. M. Curie Skłodowskiej nr 2 polecają swoje USŁUGI w zakresie radiografii przemysłowejr Wykonujemy RADIOGRAMY aparaturą rentgenowską i izotopową, wszystkimi metodami Określonymi Polską Normą, jak również metodami specjalnymi. Polecamy swoje USŁUGI w zakresie prześwietlania elementów konstrukcyjnych, sprin i odlewów. Szczegółowe informacje telefon: 41-92-67 lub 41-87-14 K-363/B KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ELEKTRYFIKACJI i ZAOPATRZENIA ROLNICTWA i WSI w WODĘ „ELWOD" KOSZALIN zatrudni natychmiast PROJEKTANTÓW BRANŻY WODNEJ i ELEKTRYCZNEJ z wykształceniem wyższym lub średnim z uprawnieniami do projektowania. Istnieje możliwość zatrudnienia na 1/2 etatu; MAGAZYNIERÓW z wykształceniem średnim + praktyka, branża sanitarna, elektryczna i samochodowa; MASZYNISTÓW ŻURAWI SAMOJEZDNYCH i KOPAREK z uprawnieniami; INSPEKTORA NADZORU BRANŻY ELEKTRYCZNEJ z wykształceniem średnim + uprawnienia; ELEKTROMONTERÓW i ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH na stanowiska pomocników elektromonterów do pracy w terenie. Istnieje możliwość wysłania na kurs kwalifikacyjny po pół roku nienagannej pracy. Płaca akordowa. Zakwaterowanie na budowach. Informacji udziela Komórka Kadr — Koszaliniul. Przemysłowa 5, pokój 24. K-3384-0 # - # — # ~ zakłady radiowe „eltr a" zakład w białogardzie, ul. Swidwińska 21 zatrudni natychmiast: - 5 ustawiaczy automatów tokarskich 5 ustawiaczy pras mechanicznych 2 ustawiaczy pras hydraulicznych 10 tokarzy 10 frezerów 10 ślusarzy 15 galwanizerów 2 lakierników 5 robotników transportowych 2 maszynistów sprężarek 2 elektryków 2 Ślusarzy remontowych 10 obsługa automatów 25 praserów na prasach mimosrodowych 30 praserów na prasach hydraulicznych 3 tokarzy narzędziowych 4 frezerów narzędziowych 4 szlifierzy narzędziowych 5 ślusarzy narzędziowych 3 wartowników do straży przemysłowej. Warunki pracy i płacy wg Układu zbiorowego dla przemysłu metalowego. k-3417-0 [GŁOS nr 309 (6065) Dziś akademia W roczn.cą W siK ego aź^iernik? W - wiazku z 54. rocznicą L Rewolucji Październikowej \ został powołany komitet ob | chodów, na czele którego 1 stanrł I sekretarz KMiP | PZPR tow, Kazimierz Lu- $ kasik. Na posiedzeniu komitetu i ustalono, że akademia z o- | kazji rocznicy wybuchu re wolucji odb?3z:e się 5 bm., w sali kina nium (o ęrodz 17.30). dziś. Mile- Poniatowa Olimpiada Wiedzy Rolniczej Młodzi rolnicy na start! Mało mamy masowych imprez, popularyzujących ludzi dobrej roboty, Na ogół bez porównania większą popularnością cieszą się np. imprezy piosenkarskie, gdzie można zdobyć miano najlepszego wśród amatorów, a nazwisko utrwalić na krótszy czy dłuższy okres w pamięci kibiców. YM WIĘKSZA uwaga zdobyły wykształcenia średnie należy się Olimpiadzie go. Organizatorzy —ZMW, kółka rolnicze, gminne spółdzielnie przeprowadzili wiele eliminacji, które pozwoliły wyłonić najlepszych w powiecie. Odbyło się najpierw 40 śro-Tegoroczny regulamin dopuś dowiskowych olimpiad wiedzy cił do udziału osoby w wieku rolniczej. Turnieje wiedzy po-do 30 lat, które jednakże nie łączono z atrakcjami: występami zespołów artystycznych, Wiedzy Rolniczej/;mpre zie, która tak ze względu na swój cel. jak i rozmiary spełnia pożyteczną rolę w rolnictwie. Z gromadzkich _ można brać wzor z liuninowa, Kobylnicy, fciupska, Pobijocia, Damnicy, objazay, iięomcy Kaszubskiej oirzeiina. W sobotę 66 uczestników finału powiatowego Cpo 3 z kazaej enmmacji gromadzkiej i szkoinej) spotKa się o godz. 11 w Tecnnikum Rolniczym na eliminacjach pisemnych. W niedzielę najlepsi z tego licz-negc grona — waiczyc będą juz w „wąskim finale" o mia no najlepszego w powiecie i prawo wystąpienia w eliminacjach wojewódzkich. Ta druga impreza odbędzie się w Powiatowym Domu Kul tury o godz. 10430. Organizatorzy przygotowali z tej okazji zlot młodzieży rolniczej — i sporo atrakcji na miejscu. (tem) APEL ZWIĄZKU EMERYTÓW Zarząd Powiatowy Zjednoczonego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów ogłasza apel do wszystkich zakładów pracy o przyjście z pomocą dla najbiedniejszych, członków. Może być ona wyrażona w formie wpłat sum pieniężnych które przynajmniej częściowo zaspokoją takie potrzeby jak: opał na zimę, kupno ziemniaków, odzieży itp. Węzła PKP wstępnej oceny KOOPERACJA MIĘDZYNARODOWA Oddział Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego zaprasza dziś o godz. 17 do Klubu Technika i E-konomisty (ul. Findera 10) na odqzyt m?ra Zygmunta Hagela pt. „Koooeracja międzynarodowa". Autor jest kierownikiem pracowni w Instytucie Koniunktur i Cen Handlu Zagranicznego. Jeszcze trzv spotkania Piłkarze nss finiszu Mimo tylu niepowodzeń w spotkaniach wyjazdowych — do meczu z Zastałem Gryf przystąpił z ogromną wolą walki. Nasi piłkarze atakowali i już w 3 min. gry sędzia wskazał ,,jedenastką". Rzut karny to podobno 99.9 proc. bramki. Niestety, nie zawsze... Kto wie czy ten niefortunny rzut karny nie będzie miał decydującego znaczenia w końcowym rozrachunku zysków i strat? Tymczasem przed naszymi piłkarzami 3 ostatnie w tym roku spotkania. Punkty są nam teraz bardziej potrzebne niż kiedykolwiek. Ile zdobędziemy w tych trzech meczach? W niedzielę o godz. 11 na Stadionie 650-lecia na-si piłkarze spot kają się z Polonią Bydgoszcz. Trzy lata temu z Polonią przegraliśmy ob" mecze, przy czym spotkanie w Bydgoszczy, zakończyło się praw dziwą klęską naszej jedenastki. Dzisiejsza Polonia nie jest już tak groźnym zespołem, ale wyorzedza pas. w tabeli o dwa punkty i z meczu na mecz gra lepiej (ostat-n:"o 1:1 z Arkonią Szczecin). Wiele będzie zależało od postawy całej drużyny. Jeżeli wszyscy piłkarze będą tak dzielnie walczyli jak ostatnio — w meczu ze Stoczniowcem — powinni wygrać. Wynik niedzielnego spotkania z Polonią jak i dwóch pozostałych spotkań z Bałtykiem i Zagłębiem w dużym stopniu uzależniony bedzie też od formy bramkarza Gryfa — Leszka Z;etarskiego (na zdjęciu). Naszym piłkarzom z pew nością przyda sie również serdeczny doping kibiców. A wiec trzymajmy kciuki. Jeszcze nie wszystko stracone. W sobotę o godz. 14.15 na boisku przy ul. Zielonej — J^za.rni" spotkają się z „Korabie;*!" (Ustka). zawodami sportowymi, wystawami rolniczymi, często — z dożynkami. Następnie — 18 olimpiad gro marizkich i 4 szkolne. W tych turniejach wyższego szczebla startowało łącznie 561 osób, a widzów zebrało się ponad -1 tysiące. Uczestnicy wykazać się musieli wiadomościami praktycznymi i teoretycznymi z zakre j su gospodarki roślinnej i zwie rzęcej. Wśród zwycięzców o- j limpiad rejonowych znalazło się wielu młodych rolników — gospodarujących samodziel- j nie bądź wspólnie z rodzicami 4 Imprezy olimpiadowe rozbu dziły na wsi spore zaintereso- j wanie wśród młodych. Poza I szansą zdobycia nagrody — każdy przecież chciał wykazać się wiadomościami. Organizatorzy dołożyli z kolei wiele starań, aby olimpiada wypadła jak najlepiej. Z ! wiejskich najbardziej udały j się turnieje w Rzechcinie, Za- j laskach, Łupawie, Kwakowie. I Eo fryzjera w n«8iiZieię Przy okazjach dyskusji na temat usług, słyszy się często głosy podkreślające brak niektórych rodzajów usług. Praw da, że często nie można znaleźć rzemieślnika, który zechciałby naprawić zamek, czy dopasować klucz. Z drugiej jednak strony są warsztaty o-ferujące usługi, do których nie trafiają klienci. Przykładem takiego zakładu usługowego jest spółdzielcza placówka fryzjerska przy ul. Zamenhofa. Od dwóch lat zakład ten jest otwarty w niedziele od godz. 8 do 11. Czasem trafi się jeden klient, a często żaden. W soboty natomiast tłoczno. Trudno jednak się dziwić, bowiem kierownictwo spółdzielni nie zatroszczyło się o odpowiednie zareklamo wanie swojej placówki. (am) Znani i nie znani Wychował kilka pokoleń słupszczan. Jego uczniowie, do których zalicza się również niżej podpisana — z wdzięcznoś cią wspominają swego profesora, który potrafił nie tylko uczyć przedmiotu, ale i rozbudzić szersze nim zainteresowa nia. Przedmiotem tym była historia dawna i najnowsza, zwana teraz wychowaniem obywatelskim. W polowie ubiegłego miesiąca inż^Danuta Saternus Nowak złożyła skargę, która dotyczyła niezgodnego z rozkładem jazdy kursowania autobusu PKS na trasie Bytów — Słupsk. Z te^o powodu nasza Czytelniczka pracująca w Kwakowie, po skończeniu pracy o godz. 15 nie mogła zdążyć na autobus, który zamiast o godz. 15.01 odjeżdżał zwykle wcześniej. Skarga początkowo trafiła do Oddziału PKS w Bytowie, ponieważ jednak dotyczyła Oddziału pKS w Słupsku skierowano ją pod właściwy adres. Ostatnio otrzymaliśmy wyjaśnienie zastępcy dyrektora Oddziału PKS w Słupsku, inż Jerzego Gostyńskiego. W wyjaśnieniu m. in.: czytamy: „Z przykrością musimy przyznać, że to nasze autobusy obsługują trasę Bytów — Słupsk sk,a". Pierwsze numery poświę cono przeszłości miasta nad Słupią, Ustce i Klukom. Od 1953 r. — tj. od czasu powsta nia — PTH było i jest organizatorem prelekcji. Czwartkowe wieczory historyczne w „Empiku>J cieszą się dużą popularnością. I wreszcie ostatnia spełniona pasja profesora. Spełniona — bo niedawno przeszedł na które giesif i one są powodem niezadowolenia obywatelki. Rozumiemy kłopoty z tym związane. Dlatego też wydaliśmy polecenie obsługom autobusów, aby w kursie 0 godz. 15.01 przestrzegały rozkładu jazdy i raczej nieznacznie opóźniały bieg autobusu. Ze swej strony prosimy jednak,, by obywatelka na przystanek przychodziła przyńajmn"ei dwie lub trzy minuty p^zed planowym odjazdem autobusu. Legitymacje, zatrzymana przez naszeąo konduktora, zwracamy 1 jednocześnie prosimy zgłaszać wszelkie pretensje be7pośred"io do dyrekcji Oddziału, a nie do konduktora, jak to zdarzyło sie poprzednio. Przy tej okazji informujemy także, iż propozycja uruchomienia przystanku dla wsiadających przy ul. Poznańr-kiej została załatwiona pozytywnie". Takie wyjaśnienie zapewne zadowala osobę zainteresowaną. Oby wszystkie instytucje równie solidnie traktowały skargi swych petentów, (am) (JJ PIERWSZYCH, powo- Z biegiem lat zainteresowa ^ jennych latach, kiedy nia prof. Malczewskie-go zaczę emeryturę. Przez prawie dwa nie było jeszcze podręczników ły coraz bardziej koneentro-prof. Malczeyjski, wykładowca wać się na przeszłości Pomorza Zachodniego. Nawiązuje kontakty z działaczami Komi- i z Liceum Ogólnokształcącego — z trudem gromadził mate-- f*Hały świadczące o polskości Pomorza Zachodniego. Materiałów do nauczania przedmio tu, który można by określić jako podstawy ekonomii, szukał studiując „Manifest komunistyczny". Historia wszelkiego dotychczasowego społeczeń stwa jest historią \valk klasowych — cytował na lekcjach wielkiego klasyka. Dla młodzieży lat czterdziestych było to zupełną nowością. Później przyszły rzeczy trudniejsze: co to jest społeczeństwo, klasa, stosunki produkcji, praca, pań stwo. Wielu absolwentów „o-gólniaka" przy ul. Bieruta do stawało się w tamtym czasie na studia na kierunki społecz-no-praione dzięki temu, że prof. Malczewski prosto, dobit nie i przystępnie potrafił u-czyć podstaw ekonomii. Na jego lekcjach dochodziło do gorących dyskusji. Uczniowie przyjmowali nową naukę nie bez oporów. W pokonywa niu ideologicznych oponentów pomagał profesorowi aktyw organizacji młodzieżowych. sji Badań Słowiańskich: Marią dzieścia lat sprawował funkcję dyrektora Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych. Trudno w kilku wierszach za wrzeć całe doświadczenie ja- Iwo Malczewski ' A---w / ? *• '. >. : ■ '. • • V V * ... Zaborowską i drem Janem Posmykieioiczem, inż. Henrykiem Królem, a następnie nau kowcami z ośrodków uniwersy teckich. Z zachęty prof. St. Herbsta z Uniuiersytetu Warszawskiego zrodziła się inicja tywa założenia w Słupsku Od działu Polskiego Towarzystwa Historycznego. Pierwszym sukcesem towarzystwa było opracowanie referatu o słowiańskim rodowodzie naszego regionu. Odczyty wany w szkołach i zakładach pracy szerzył wiedzę o polskości Ziem Zachodnich. Drugi sukces — to wakacyjne S.tu dium Pomorzoznawcze, organi zowane przy dużym zaangażo waniu prof. Malczewskiego przez kilka lat z rzędu, przeznaczone głównie dla nauczycieli. Trzeci — to wydanie periodyku „Biblioteka Słup- kie ten pełen skromności czło wiek zdobył na dyrektorskim stanowisku. Kiedyś w szkolnych ławkach zasiadali ludzie którym nierzadko siwizna przyprószyła skronie. Głównym powodem, który nie pozwolił im skończyć nauki we właściwym czasie — była woj na. Teraz miejsce ich zajmują ci, którzy najczęściej weszli w konflikt z tzw. szkołami dziennymi. Oprócz zagadnień wychowawczych były dyrektor LO dla Pracujących na pierwszym miejscu stawiał: wdrożenie uczniom techniki uczenia i budzenie zainteresowań. Sukcesy liceum — to zasługa-grona doskonałych pedago gćw, jakich udało mu się zgro madzić. Dużą pomocą były kontakty z Zakładem Oświaty W COGDZIE KIEDY 5 PIĄTEK Elżbiety ^TELEFOS%IY ę7ne oocztówk' v Południa. 20.47 Kronika snortrwa oraz tran«mMr r trasv TX Mie-dzvna rodowego Ra idu Wa-szaw-«;kiego Polskie?'" Fiata. ?i oo Go-^oortarę-kie rozmowr. 21.15 7 ksiegarskiel 1adv. ?1.30 Zesnół Dziewiątką 29.no Magazyn studencki, 53.10 O nO fU chodri' ''3.15 Kompozytor tvgodnia — D Szostakowicz. 0.05 Kal^ndpr? rad. 0.10—3.00 Program z Gdańska. * W POBLOCIU furmanka przygniotła Genowefę C. Ofiara w-padku doznała zwichnięcia stawu barkowego, stłuczenia czaszki i została przewieziona do szpitala. * ZE SCHODÓW spadla przy ul. Wojska Polskiego 70-letnia Jadwiga P., doznając ogólnych obrażeń. Pomocy udzieliło jej ambulatorium. (tem) na falach średnich 188,8 I 202,2 m oraz UKF 69,82 MHz 5.40 Koszalińskie Rozmaitości Rolnicze — mag. w opracowaniu J. żesławskiego 7.00 Serwis dla rybaków 7.02 Ekspres Poranny 16.05 Proszę o głos... 16.15 Chwila muzyki 16.25 Przeglądamy nowt książki 16.35 „Dwadzieścia minut 0 filmie" — aud. słowno-muz. poświecona Dniom Filmu Radzieckiego 16.55 Muzyka i reklama 17.00 Przegląd Aktualności Wybrzeża X7.15 „Traktor był pierwszy" — aud. T. Kuleszy. [CTEŁEWBIJA 9.35 „Trzy spotkania" — film fab. prod. węgierskiej 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik _ , 16.40 Dla dzieci: Pora na Telesfora: „Rozmowy ze smokiem"; „Dom pełen muzyki" — program TV czechosłowackiej; „Przyjaciel zwierząt" — film 17.35 Nie tylko dla pan 17.55 Magazyn medyczny ^ 18.25 „Panorama" (z Gdańska) 18.40 Gramy o telewizor — teleturniej 19.20 Dobranoc dzieciom 19.30 Dziennik 20.20 Kraj — tygodnik społeczno-polityczny 21.00 Teatr TV: Zdzisław Skowroński — „Dekret" 22.00 Muslim Magomajew w Zie lonej Górze 22.20 Dziennik 22.25 Program na sobotę PROGRAMY OŚWIATOWE: 8.00 TV kurs rolniczy dla agronoma i zootechnika — „Organizacja usług w gromadzie" 9.00 Dla szkół: Zajęcia rechniczne dla kl. VII 11.55 Wychowanie obywatelskie dla kl. VII 15.20 i 22.40 Politechnika TV: Matematyka — rók 1 .Wektory w przestrzeni" oraz 15.55 i 23.15 „Iloczyn wektorowy". KZG zam. B-309 G-2 „Głos Słupski" - mutacja „Głosu Koszalińskiego" Słupsk pl. Zwycięstwa 2 l piętro. 1e-lefouy: sekretariat łączy * k,e równikiem — 51-95. Dział Ogło szeń - 51-95. redakcja — 54-66. Wpłaty aa prenumeratę (mie sieczo* - 15 zł. kwartalna -45 tA. półroczna — 90 «!. rocz-cia - 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz oddziały ,Rucb". Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW „PRASA" Koszalin, ul Pawła Findera 27a. Centrala teL nr 40-2;. Kedaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin, ulica „Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 do 65. Tłoczono: KZGraf, Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. Str. 8 GŁOS nr 309 (6065) Młodzież i szczęście _________ ■ . > (Od stałego korespondenta Agencji Robotniczej w Moskwie) • SPORT * SPORT • SPORT • SPORT • SPORT • SPORT• SPORT• Oglądałem ostatnio radziecki film o młodzieży, a ści- wyżej, dotyczy tej warstwy ślej mówiąc o szkole średniej, w której na rozmaitych życia, którą nazywamy czasem płaszczyznach ścierają się stanowiska i poglądy zarówno Jądifaia praca? Wydajam! młodych, jak i ich nauczycieli na różne sprawy współ- Sję %e i tu zaszły poważne czesnego życia. Jest w tym filmie scena, kiedy uczennica przemiany. VIII klasy pisząc wypracowanie na temat „Co to jest szczę ście". uwzględniła głównie szczęście małżeńskie, marząc o dobrym mężu, dwojgu dzieciach i zgodnie żyjącej ro- Praca stała się jedną z najwyższych wartości ludzi radzieckich już bardzo dawno, i ** ■*» — -*«■"«SSSS SftfSS wywołuje oburzenie starszej juz wiekiem nauczycielki. Wypracowanie zostaje zdyskwalifikowane. Uczennica, o niewinnej buzi nastolatki, broniąc się przed zarzutami, mówi: „To, że nic nie napisałam o pracy, to nie jest ta- czeństwo, wychowywana jest nadal w tym duchu. Bohatero wie pracy socjalistycznej szanowani są na równi z bohate-_ „ rami wojny, człowiek pracowi kie dziwne. Czyż matka dwojga dzieci mało ma pracy?... ty „trudoliubiwyj", to chlub- FILM daje dużo do myślę ciach, porozmawiać od serca, na' wizytówka wartości ludz-nia i bardzo odbiega od podyskutować. To też są „twór szablonowego przedsta- cze narady", na których oso-wiania młodzieży szkół bowość studentów formuje się średnich i jej zależno- w stopniu nie mniejszym niż ści od wychowawców, w czasie nauki. I dlatego mu-Ale to, jak się wydaje, dysku- si być takie miejsce, w któ-syjne przedstawienie sprawy rym święci triumf „rozkosz szczęścia i pracy lub ściślej człowieczej wspólnoty". mówiąc szczęścia przez pracę, Ta wypowiedź wydaje jest odzwierciedleniem no- gjosem dosyć reprezentatyw- często z entuzjazmem, przyj-wych postaw radzieckiej mło- nymf gdyż wszeIkiego rodzaju muje takie postanowienia par dziezy. Juz dawno przebrzmią kluby ; miejsca, w których tii 4 rządU; kt6re wyzwalają i-ły tu echa tak bardro i u nas młodzież mogłaby się spot- „icjatywę, zmierzają do uno- P^P'aZH>„»TM^rh kać i Pouczyć, podyskuto- Woeźeśnienia produkcji, regu- ' według których głów- wa£ właśnie od serca, cieszą iują sprawy współzawodnic-nym zadaniem młodych ludzi sią coraz większym powodze- twa premiowania itd. Zwięk- rL^Ca,fi(.t0^ mgoia niem wśr6d a r6wnu° szenie mocy produkcyjnych^u- a dopiero na jej tle mogą cześnie f zrozumieniem u tych, ruchamianie wszystkich re- SM? ^ na lch =e^stnoTho«: kich. Ale chyba już. nie tylko praca sama w sobie jest syno nimem szczęścia. Uczciwa i rze teina praca w fabryce, w insty tucji, w szkole czy w kołchozie sprawia, że człowiek staje się wartościowym, cenionym przez ogół, a więc szczęśliwym. Dlatego również młodzież ra- Inauguracja rozgrywek siatkarzy Bogate tradycje zobowiązują W niedzielę do rozgrywek mistrzowskich wystartują zespoły siatkarek i siatkarzy. W nowym sezonie zabraknie, niestety, drużyn koszalińskiego Bałtyku i słupskiego Gryfa, a wiec klubów posiadających bogate tradycje w tej dyscyplinie sportu. W tym roku zlik-widywały one sekcje siatkówki, tłumacząc to brakiem odpowiednich funduszy na ich działalność. Nie jest dla nikogo tajemnicą, Olimp Złocieniec i Spółdzielca że likwidacja sekcji siatkówki w Szczecinek), a w klasie okręgo-Gryiie wiąże sie w awansem pił- wej kobiet tylko cztery: Sparta kąrży do III ligi. a w Bałtyku Złotów, Start też ma ścisły związek z piłkarza-rzami, którzy ostrzą sobie apetyty na awnns do III ligi centralnej. Wiadomo. . ze utrzymanie drużyny piłki nożnej kosztuje znacznie więcej, niż sekcji siatkówki. Brak zespołów Bałtyku i Gryfa spowodował zmniejszenie liczby drużyn, walczących o tytuły mistrzowskie we wszystkich klasach kobiet i mężczyzn oraz juniorek i iuniorów. W klasie okręgowej mężczyzn o tytuł mistrza województwa u-biegać się będzie tylko 8 zespołów 1 (AZS Koszalin, Korab Ustka, Wybrzeże Kołobrzeg, AZS Słupsk, Zieloni Sławno, MZKS Darłowo, Miastko Czarni Słupsk i AZS Koszalin. Klasa A mężczyzn liczyć będzie w tym roku 11 zespołów, podzielonych na dwie grupy. W północnej: Relaks Połczyn-Zdrój, POM Tychowo, Sokół Karlino, Grot Bonin, TKKF Dębnica Kaszubska i Granit Świdwin, w południowej: Żagiel Debrzno, .Start Miastko, MZDK Człuchów, Czarni Lipka, Sęp Wałcz. Rozgrywki w tej klasie w ostatniej chwili przesunięto na 14 listopada (zgłosiły się dodatkowo trzy zespoły). Zmniejszyła się także liczba drużyn juniorek i juniorów. Tak np: W klasie okregówej juniorów uczestniczyć będzie 8 zespołów, a juniorek — tylko 6. (sf) PUCHAROWE BATALIE Oto wyniki Dynamo Berlin — Beerschot Antwerpia 3:1 AC Torino — Austria Wiedeń 0:0 Dynamo Moskwa — Eskisehirspor ' -/<» (Turcja) 1:0 spotkań 1/8 finału gteaua Bukareszt — FC Barcelo- Kluhawego Pucharu Europy i Pu-3*3 dziecka Z całym zrozumienierri charu Zdobywców Pucharów oraz Atvldaberg — Chelsea W- ~____' II rundy Pucharu UEFA (na pier- Rrt^prn Monachium — które wy o pracy jako lekarstwie na indrkiP słabostki i Kiedyś, przed laty, będąc w dowego i stopy życiowej, czyli JHKłJlJ .Wia* C7tnpp Moskwie z grupą dziennika- mówiąc prościej, produkowa- szczegóTnfe01^w° mmacłT z^la? rzy reprezentujących prasę nie dóbr materialnych po to ubieełvch takie uiecia sie o- mtodzież°wą, zadawaliśmy so- aby życie było łatwiejsze, pięk UDiegiycn, laKie ujęcia się o . . ełMo^n«rc7n _ -.foin bie pytanie: gdzie się młodzi nięjsze, szczęśliwsze istało cach hula mróz i wiatr? To wszystko co napisałem R. SZCZĘSNOWICZ Coraz większe zainteresowanie Krajem Rad Żywa wymiana turystyczna Polsta-IiRH wzri^zenie?5*0 wyw0'u^ą one ludzie spotykają w zimie, gdy się sprawą bliską młodzieży, Jeżeli miałbym odpowie- ZS&& P™tą > oezywistą. dzieć na pytanie: Jaka jest współczesna młodzież radziecka? — to na podstawie dotychczasowych obserwacji kontaktów musiałbym odpowiedzieć, że jest ona normalna taka jak większość młodzieży świata. Pisząc: normalna^ — mam oczywiście na myśli tę normalność, która wyróżnia młodego człowieka spośród całej plejady sfrustrowanych udziwnionych typów, odbiega jących od normy na wszystkich płaszczyznach życia. W tym obrazie swoiste i pierwszoplanowe miejsce zaj muje oczywiście praca, ale nie tylko ona jest synonimem war tości szczególnych i szczęścia, Obrazuje to najlepiej wypowiedź prezesa moskiewskiego studenckiego klubu „Selena", Włodzimierza Guniczewa: „...My często mówimy, że studencki kolektyw łączy wspólna praca. To oczywiście praw da, ale to jeszcze nie wszystko Czasami grupa lub nawet cały kurs studentów pragnie oprócz wspólnych zajęć na sali wykładowej zebrać się po zaję- wseym miejscu zespoły, awansowały do dalszych rozgrywek). KLUBOWY PUCHAR EUROPY Ajax Amsterdam — Olympiąue Marsylia 4:1 Arsenał Londyn —■ Grasshoppers Zurich 3:0 Celtic Glasgow — Sliema Wande-rers 2:1 Standard Liege — CSKA Moskwa 2:0 Dozsa Ujpest Valencia 2:1 Feijenoord Rotterdam — Dinamo Bukareszt 2:0 Benfica Lizbona —■ CSKA Sofia 0:0 Inter Mediolan — Borussia Moen-chengladbach 4:2 (rewanżowy mecz odbędzie się na neutralnym terenie 1 XII). PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW Bayern pool 2:1 1:1 Liver-3:1 PUCHAR UEFA Lierse SK — Rosenborg Trond-heim 3:0 Rapid Bukareszt — Legia 0:2 Dundee — FC Koeln 4:2 Wolverhampton Wanderers — ADO Haga 4:0 Żeleznicar Sarajewo — Bolog-na 2:2 Eintracht Brunszwik — Atletico Bilbao 2:2 St. Johnstone — Vasas Budapeszt 0:t AC Milan — Hertha Berlin Zachodni 1:2 Carl Zeiss Jena — OFK Belgrad 4:0 UT Arad — Zagłębie Wałb. 2:1 Rapid Wiedeń — Dinamo Za- grzeb 0:0 Crvena Zvezda Belgrad — Sparta psv Einhoven — Real Madryt 2:0 Rotterdam 2:1 Tottenham Hotspur — Nantes l:® Na III-Ligowym froncie 9 W KOSZALINIE: GWARDIA — LECHIA & W SŁUPSKU; GRYF — POLONIA W pozostałych meczach przedostatniej kolejki mistrzowskiej rundy jesiennej zmierza się: Warta — Kujawiak, Arkonia — Bałtyk, Zagłębię — Sastal, vvisł«» — Stoczniowiec. Czarni — Olimpia, Elbląg, Elana — Olimpia Poznań. Po raz trzeci w jesiennej rundzie spotkań koszalińskie zespoły Gryfa i Gwardii grać będą — w tym samym dniu — na własnych boiskach. Obie drużyny czekają bardzo trudne prze rawy. V, lepszej sytuacji znajdują się piłkarze słupscy którzy podejmować będą b- goską Polonię, zespół nie najlepiej spisujący sie w tegorocznych rozgrywkach. Zarówno Polonia jak i Gryf znalazły się w strefie zagrożonych degredacją. W korzystniejszej nieco sytuacji znajdują się eksligowcy, którzy wyprzedzają zespół słupski przewaga dwóch punktów. Gospodarze, pragnac zrewanżować się za niepowodzenia w Zielonej Górze, nie mogą w żadnym przypadku pozwolić sobie na kolejną utratę punktów. Również trudna przeprawa czeka piłkarzy Gwardii, którzy walczyć będą z wiceliderem rozgrywek — Lechią. Znacznie lepsze konto punktowe i bramkowe po-siadaja gdańszczanie. Zespół Le-chii ,na finiszu jesiennej rundy osiągnął wysoką formę, gdy tymczasem koszalinianie obniżyli swo je loty. Drużyna Gwardii, mimo że gra na własnym boisku, nie jest 100-procentowym faworytem tego spotkania. Szanse obu drużyn są bardzo wyrównane. Warto przypomnieć, że na wiosnę Lechia przyjechała do Koszalina jako lider i faworyt spotkania. Jednak gospodarze nie ulękli się eksligowców, wygrywając z pewnymi siebie piłkarzami Le-chii 2:1. Jak sie później okazało, właśnie strpta punktów przez Le-chię w Koszalinie zadecydowała o awansie do II ligi poznańskiego Lecha, a nie piłkarzy gdańskich. Z niecierpliwością oczekiwać będziemy też na wyniki pozostałych spotkań czołowych drużyn. Z ,,roz kładu jazdy" wynika f że po niedzielnej kolejce powinien być u-trzymany status quo w czołówce gdyż zarówno Arkonia jak i War ta nie powinny mieć większych trudności w zdobyciu punktów. (sf) Jak wynika z informacji Agencji Prasowej „Nowosti", w ubiegłym roku Związek Radziecki odwiedziło ponad 2 min zagranicznych turystów, Zainteresowanie Krajem Rad z każ dym rokiem intensywnie wzrasta, Ogółem od 1956 r. w kraju naszych wschodnich sąsiadów bawiło ponad 60 min cudzoziemców. Od kilku lat szczególnie ożywiona jest wymiana tu rystyczna z krajami demokracji ludowej. W ub. roku przyjechało z nich do ZSRR ponad 1300 tys. turystów. Do Związku Radzieckiego przyjeżdża także coraz więcej podróżnych z krajów kapitalistycznych, szczególnie z Fin landii, Wielkiej Brytanii, a także Francji, Włoch, Stanów Zjednoczonych^ Japonii i Nie miec zachodnich. Od kilku lat w wyiiiku współpracy Zwiąż ku Radzieckiego z blisko 650 biurami podróży w ponad stu krajach wyjazd do Kraju Rad jest znacznie ułatwiony. Liczne placów- ki i przedstawicielstwa „Inturistu" działające w wielu państwach, doradzają podróżnym wybór najatrakcyjniejszych tras, pomagają w załatwieniu formalności. Polscy turyści w swych wyjazdach do Związku Radzieckiego korzystają często z po mocy Biura Podróży „Orbis" Do października tego roku za jego pośrednictwem wyjechało ponad 2,5 tys. osób, nie licząc wycieczek. Poważny wkład w rozwój indywidualnej turystyki ma także Biuro Podróży i Turystyki „Almatur", które w tym roku ułatwiło wyjazd 5.100 osobom. W okresie lata polscy podróżni najczęściej wyjeżdżają na Krym, do Soczi, na Jałtę, a w ciągu całego roku najbardziej popularna jest Moskwa, Kijów, Leningrad, Lwów, Wilno. Przewiduje się, że do końca bieżącej pięciolatki liczba zagranicznych turystów odwiedzających ZSRR podwoi się. (AR) MOSKWA. Trójpoziomowy węzeł komunikacyjny na pla cu przed Dworcem Sawielow skim. CAF — TASS ZYGMUNT 2EYDLER ZBOROWSKI — Dużo cieląt tata wyprowadził * obory? — Nie pamiętam. Może cztery, może pięć. Nie tak dużo. — I jakżeście je wywozili? — A na motorze, w przyczepie, w worku. Łatwo szlo. Takie małe ciele nawet się bardzo nie rzuca. Tata będzie zły na mnie, że ja panu to wszystko opowiadam f ale i tak by się wydało, a ja za nic na świecie nie chcę. iść do więzienia. Ja bym tam chyba sobie coś zrobił. Może bym się nawet powiesił. Nie wytrzymałbym w takim zamknięciu. — I przeważnie wywoziliście te cielęta w nocy — przerwał mu Grabicki. — A pewnie, że w nocy. —- No do&rze, a stróż: nocny? — E, ze stróżem kłopotu nie ma. Jak mu dać ćwiartkę, to śpi jak zarżnięty. — I pewnego razu spotkaliście na drodze Kazimierskiego. Chłopak kiwnął głową. —. Ano właśnie. W lesie. Spytał co wieziemy. — I zajrzał do worka? — Musowo. Zajrzał. — I co było dalej? — Tata chciał mu dać pieniędzy, żeby nic nie gadał. Nawet dużo, dwa, polem dawał mu trzy tysiące. — A Kazimierski? — Nie chciał brać. Zeźlił się okropnie. Nasobaczył tacie, nawymyślał mu od złodziei i powiedział, żeby natychmiast wszystkie cielęta wróciły do obory, bo inaczej da znać na milicję. Tata chciał go po rękach całować. Prosił, żeby nie szedł na milicję, że wszystkie cielaki od chłopów odbierze. — I odebrał? — Nie wiem. Gdzieś tam Jeździł, ale czy odebrał to nie wiem, bo mnie już ze sobą nie zabierał. Potem Kazimierskie go zabili to i nie było co sobie tym głowy zawracać. Bo on nikomu tego nie powiedział, chyba, żeby żonie, ale ona teraz nie ma głowy do cielaków. — Więc twój ojciec bał się, żeby Kazimierski nie doniósł milicji o tych kombinacjach z cielętami. —- Ma się rozumieć, że się bał. Wsadziliby go do więzienia. — I zabił Kazimierskiego, żeby się pozbyć niewygodnego świadka — powiedział beznamiętnym,, bezbarwnym głosem Grabicki, jakby stwierdzając jakiś oczywisty, mało ważny fakt. ^ Chłopak zaczął się trząść. Do oczu znowu napłynęły mu łzy. — To nieprawda, panie majorze: Tata nikogo nie zabił. Jak Boga jedynego kocham. To nieprawda! Tata nie zabił! Tata czasem może coś ukraść, ale żeby zabił to nigdy' — Kto zabił Kazimierskiego? * — Nie wiem, panie majorze. Skąd mogę wiedzieć? My go znaleźli w lesie nieżywego, zastrzelonego. Ale tata... tego nie zrobił. Jak kto taką rzecz zrobi, to przecież nie woła milicji. Zakopuje trupa w krzakach i spokojna głowa. A któżby leciał na posterunek? Chyba jaki wariat. — Opowiedz jeszcze raz jak to było. — Zwyczajnie było. Wracali my z wesela motorem. Makowski córkę wydawał za mąż. Mieliśmy nie pić, bo to na motorze... Ale pan wie, jak to jest na weselu, z tym trza się napić, z tamtym trza się napić. Nijak odmówić. Obrażają się. No to wypiliśmy z tatą trochę za dużo. W lesie nas rozebrało i tata mówi: „Rysiek złazimy z motoru, bo sobie gdzie łby porozbijamy o drzewa. No to zleźliśmy, żeby trochę odpocząć. Ja poszedłem w krzaki za swoją potrzebą. Patrzę, leży Kazimierski. — Tak od razu poznałeś, że to Kazimierski? —- spytał Grabicki. — Przecież była noc, ciemno. —Już szarzało, a Kazimierskiego poznałem po służbowym mundurze. — I od razu zorientowałeś się, że nie żyje? — Nie. Myślałem, że śpi, że może sobie także wypił. Ale Kazimierski nigdy na służbie nie pił. Potem zobaczyłem krew i zawołałem tatę. Okropniem się wystraszył. Z miejsca, panie majorze, wytrzeźwiałem. Jakbym kropli wódki w gębie nie miał. — A potem? — Przecie pan wie. Potem pojechałem na posterunek i razem z sierżantem pojechaliśmy po Franka Kociubę. — Tak. — Grabicki pokiwał głową i machinalnie wyjął z paczki nowego papierosa. — Powiedz mi, Rysiu, czy twoja matka umie tańczyć? — Chyba, że umie. Mama tańcuje jak artystka filmowa, ino kurz. — A lubi się zabawić? Czego by nie lubiła? — To wobec tego dlaczego wtedy nie pojechała z wami na wesele? Chłopak wzruszył ramionami. — Bo ja wiem? Chęci jakoś nie miała. Gadała coś, że ją głowa boli. A w ogóle to mama coś z tą Makowską nie za bardzo. — Kłócą się? — Tak wychodzi. Nie wiem o co. Ja się tam do babskich spraw nie mieszam. Co mi do tego? — No dobrze... Grabicki schował do kieszeni długopis i uporządkował kartki papieru rozrzucone na biurku. — Podpisz ten protokół i możesz jechać do domu. — Ale nie będę siedział w więzieniu; panie majorze? Powiedziałem całą prawdę, jak na świętej spowiedzi. — Poproszę prokuratora, żeby łagodnie się z tobą obszedł — odparł wymijająco Grabicki. — No, podpisz. Rysio z pewnym wysiłkiem wykaligrafował swoje nazwisko i otarł pot z czoła= — Ja nie mogę, panie majorze, siedzieć w więzieniu. Za nerwowy jestem. —- Dobra, dobra. Jedź do domu Chłopak jeszcze się od drzwi odwrócił. — Pan major obiecał, że jak powiem prawdę, to nie będę siedział w więzieniu. — Powiedziałem, że jak będziesz kłamał, to na dłuższy czas pójdziesz do więzienia — sprostował Grabicki. — foma-. gałeś ojcu wywozić kradzione cielęta. Za to musisz odpowiadać przed sądem. Karę otrzymasz niewielką, bo tutaj głównie zawinił twój ojciec. — A mówiłem tacie, żeby se dał spokój z cielakami. Za żadne pieniądze nie warto siedzieć w więzieniu. — Chyba masz rację. Do widzenia. Rysio ukłonił się niezgrabnie i wyszedł.