Z udziałem I-sekretarza KW PZPt? Stanisława tCufdy ----------------—-?-———--~ . A i ministra Emila Kołodzieje Wmurowanie aktu erekcyjnego poi kombinatu przemysłu mięsnego II (Inf. wł.) Wczoraj odbyło się wmurowanie aktu erekcyjnego pod budowę kombinatu przemysłu mięsnego w Koszalinie. W uroczystości uczestniczyli: I sekretarz KW PZPR, Stanisław Kujda, minister przemysłu spożywczego i skupu, Emil Kołodziej, przewodniczący Prezydium WRN, Wacław Geiger, sekretarz KW, Jerzy Chudzikiewicz, wiceprezes WK ZSL, Tadeusz Galik, przedstawiciele władz miasta i powiatu oraz przedsiębiorstw budowlanych. Przybyli również licznie pracownicy koszalińskich zakładów mięsnych z dyrektorem WPPM, Michałem Boroniem oraz uczniowie Zasadniczej Szkoły Przemysłu Mięsnego, którzy pracować będa w przyszłym kombinacie. Wmurowując akt erekcyjny, minister przemysłu spożywczego i skupu, Emil Kołodziej podkreślił m. in., że budowa koszalińskiego kombinatu mieć będzie ogromne znaczenie dla polepszenia zaopatrzę nia rynku w mięso i przetwory oraz dla rozwoju koszalińskiego rolnictwa. Budujemy w kraju 5 takich kombinatów, które powinny być przekazane do użytku najpóźniej do 1975 roku. Byłoby bardzo pożądane, gdyby kombinat w Koszalinie zbudowany został przed planowanym terminem. (Dokończenie na str. 2) I sekretarz KW PZPR, Stanisław Kujda ora* minister przemysłu spożywczego i skupu, Emil, Kołodziej wraz z towarzyszącymi osobami przy ziviedzaniu terenu budowy kombinatu przemysłu mięsnego w Koszalinie. Fot. J. Piątkowski Nasi kandydaci no posłów do S@imu PRL i i (Inf wł.) Dzisiaj, zgodnie z ordynacją wyborczą do Sejmu PRL we wszystkich miejscowościach województwa rozplakatowano obwieszczenia okręgowych komisji wyborczych o zarejestrowaniu list kandydatów na posłów. W okręgu wyborczym nr 34, obejmującym miasta Koszalin i Słupsk oraz powiaty — białogardzki, kołobrzeski, koszaliński, sławieński, słupski i świdwiński, na liście kandydatów na posłów zgłoszonej przez Wojewódzki Komitet FJN figurują: RYSZARD FRELEK — członek Sekretariatu KC PZPR, kierownik Wydziału Zagranicznego KC PZPR. STANISŁAW WŁODARCZYK — inżynier leśnik, członek NK ZSL, prezes WK ZSL w Koszalinie. MICHAŁ KOLANOWSKI — stolarz, robotnik Słupskiego Ośrodka Przemysłu Meblarskiego. ALOJZY CZARNECKI — członek CK SD, przewodniczący WK SD w Koszalinie, prawnik, wiceprokurator Prokuratury Wojewódzkiej w Koszalinie. ANTONI PASZKOWSKI — rolnik ze wsi Kowańcz w powiecie biało^ardzkim. JAN SZYMAŃSKI — ekonomista, dyrektor Przedsiębiorstwa Połowów i Usług Rybackich „Barka" w Kołcbrzesru. TADEUSZ KITOWICZ — technik budowlany, kierownik działu Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego, członek egzekutywy KW PZPR w Koszalinie. WŁODZIMIERZ ZIMOCH — technik mechanik, szef produkcji w Fabryce Maszyn Rolniczych „Famarol" w Słunsku. W okręgu wyborczym nr 35 obejmującym powiaty — bytowski, człuchowski, drawski, miastecki, szczecinecki, wałecki i złotowski, kandydatami na posłów do Sejmu PRL zgłoszonymi przez Wojewódzki Komitet FJN w Koszalinie są: STANISŁAW KUJDA — członek KC PZPR, I sekretarz KW PZPR w Koszalinie. STANISŁAW MOJKOWSKI — członek KC PZPR, dziennikarz, przewodniczący ZG Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. EDWARD WIESIOŁEK — rolnik ze wsi Leżenica w powiecie wałeckim. JOZEF MARCHEWKA — ślusarz, robotnik Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Zło-cieńcu. WERONIKA DASZKIEWICZ — inżynier rolnik, kierownik działu w Rolniczym Rejonowym Zakładzie Doświadczalnym w Grzmiącej w powiecie szczecineckim. HENRYKA UMIASTOWSKA — nauczycielka, dyrektor Liceum Ekonomitznego CRS „Samopomoc Chłopska" w Szczecinku. BOGDAN BRZEZIŃSKI — rolnik ze wsi Nętno w powiecie drawskim. (LL) (Na str. 4—5 publikujemy sylwetki kandydatów na posłów.) Siedem kolejnych załóg piratów powietrznych nie powróciło do baz Zmasowane naloiy bombowców USA na DRW HANOI (PAP) Wczoraj i przedwczoraj lotnictwo USA znów naruszyło obszar powietrzny Demokratycznej Republiki Wietnamu. W jutrzejszym wydaniu zamieszczamy m. in.: it „Partner, nauczyciel kina" — artykuł o działalności dyskusyjnych klubów filmowych i ich kłopotach; ft „Taniec w cieniu zwłok" — reportaż po zabójstwie w Rogo-' wie; „Jak się będzie chronić Nixo-na w Chinach" — relacja zagranicznych korespondentów o specjalnych środkach ostrożności; fjk Przegląd wydarzeń międzynarodowych „Bieguny"; lir Recenzje: filmową, książkową, elastyczną; _ Amerykańskie myśliwce bombardujące dokonały nalotów na szereg zaludnionych obszarów w prowincji Quang Binh i w rejonie Vinh Linh. Obrona przeciwlotnicza DRW dała należytą odprawę samolotom USA. Zestrzelono siedem maszyn amerykańskich. Dowództwo amerykańskie w Waszyngtonie przyznało się do tych strat, stwierdzając, że w ciągu ostatnich 29 godzin lotnictwo USA dokonało 100 nalotów bombowych na Demo kratyczną Republikę Wietnamu. Zdaniem obserwatorów, były to najcięższe ataki powietrzne na ten kraj od czasu, gdy w dniach 20—30 grudnia ub. roku piloci amerykańscy przepro wadzili tam ponad tysiąc nalotów. Agencja Reutera podkreśla, że ataki sił powietrz- . (Dokończenie^ na str_i 2) PROLKTARWS2E WSZYSTKJCB KRAJÓW ŁACZC7$ SIE' A B Cena 50 rr Nakład: 135.717 S i U P S K t ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Piątek, 18 lutego 1972 r. Nr 49 (6170) P0WB6T Z SflPPOBO Owacyjne powitanie złotego medalisty WARSZAWA (PAP) Wczoraj przed południem warszawski Międzynarodowy Dwo* rzec Lotniczy Okęcie, już na długo przed zapowiadanym przylotem samolotu z Paryża wypełnił się setkami mieszkańców stoli-cy. Przybyli by powitać pierwsza grupę polskiej ekipy olimpij*' skiej powracającą z Sapporo: saneczkarzy i narciarzy, a plrzede wszystkim złotego medalistę Wojciecha Fortunę. Punktualnie o godzinie 11.20 wylądowała caravelle Francuskich Li nii Lotniczych. Gdy w drzwiach samolotu ukazała się drobna postać Wojtka Fortuny w olimpijskim stroju, rozległy s.ię gromkie brawa i serdeczne okrzyki. Fotoreporterzy i dziennikarze obiegli młodziutkiego mistrza olimpijskiego i jego najbliższych, a wśród nich matkę i ojca. Przy wejściu do sali recepcyjnej, gdzie odbyło się oficjalne powitanie, czekała na Wojtka góralska kapela z Zakopanego, a młode góralki w regionalnych strojach wręczyły mu kwiaty. Pojawienie się mistrza olimpijskiego w sali dworca lotniczego wywołało nowa owację. Dziewczęta i chłopcy z ZMS ob- darowali Fortunę i pozostałych olimpijczyków wiązankami kwiatów. W imieniu władz sportowych powitał członków ekipy olimpij-i skiej zastępca przewodniczącego GKKFiT — L. Bednarski. Obecni byli także przedstawiciele PKO! i pionu klubów gwardyjskich MSW. W rozmowie z przedstawicielem PAP, W. Fortuna powiedział: „Jestem niesłychanie szczęśliwy choć zmęczony podróżą, która trwała ponad 20 godzin. Jestem wzruszony i oszołomiony tym serdecznym, najmilszym ze wszystkich przyjęciem jakie mi tu zgotowano". SUKCES HUTNIKÓW „GŁOGOWA" Załoga huty miedzi „Głogów** w Żukowicach (woj. zielonogórskie) wyprodukowała 25-tysięczną tonę miedzi elektrolitycznej. Na zdjęciu obok: J. Danielkie-wicz. wymieniacz elektrod. nrzy 25-tvsięcznej tonie. CAF — Gawałkiewicz — telefoto Premier Cejlonu gościła polskiego ambasadora DELHI (PAP) Ambasador P3lski na Cejlonie, Wiktor Kinecki został przyjęty w Kolombo przez premiera Cejlonu, panią Sirimao Bandaranaike. W czasie rozmowy pani Bandaranaike przekazała pozdrowienia dla premiera Piotra Jaroszewicza i wyraziła zainteresowanie rozszerzeniem współpracy Cejlonu z Polską. ••• , Pingpongowej gry Waszyngton - Pekin ciąg dalszy— Prezydent R. Ikra przekracza Mur SCKiski WASZYNGTON (PAP) Prezydent USA, Richard Nixon uda! się wczoraj z wizytą do Chińskiej Republiki Ludowej. Rzecznik prasowy Białego Domu Ziegler ogłosił szczegółowy rozkład podróży prezydenta Nixona do Chin, wstrzymał się jednak od bliższych informacji na temat programu wizyty w samych Chinach. W czwartek o godzinie 16 według naszego czasu Nixon z małżonką, żegnany przez członków gabinetu i przedsta- wicieli Kongresu odleciał na pokładzie śmigłowca sprzed Białego Domu na lotnisko wojskowe Andrews, aby udać się stamtąd o godzinie 16.30 na pokładzie specjalnego samolotu prezydenckiego we właściwą podróż. Pierwszy etap podróży — na Hawaje trwać będzie 10 godzin. Wieczór z czwartku na piątek para prezydencka spędziła w tamtejszej kwaterze ge nerała Armstronga, dowódcy pierwszej brygady piechoty morskiej. Odlot z Hawajów na wyspę Guam nastąpi w sobotę o godzinie 0.30 według naszego czasu. Samolot prezydencki znajdzie się tam o go- (Dokończenie na str. 2) Zagraniczni korespondenci prasy, radia i TV zwiesfzal^ województwo koszalińskie (Inf. wł.) Z inicjatywy Departimentu Prasy i Informacji MSZ przybyła do naszego woiewf»r1ztwa« z dwudniową wizyta, 35-oso-bowa pruna zasrranicznvch ko respondentów prasy, radia i telewizji renrezentuiąrych 15 państw. Wśród srości naszych licznie reprezentowani są dzienn?karze ze Związku Ra-drieok^eeo i kri.iów demokracji ludowej. Są także dziennikarce z Franki, NRF. Jugosławii, Finlandii I innych państw. Organizatorem wycieczki jest Polska Agencja Interpress. Honory gosoodarza w imieniu władz woiewódz-kich pełni kierownik Wydziału Finansowego Prez. WRN tow. Józef Hok. Wczoraj, w godzinach nrzed południowych, ęroście zwiedzili Rolniczy Rejonowy Zakład Doświadczalna w Grzmiącej, gdzie spotkali się z zastępcą przewodniczącego Prez. WRN tow. Damazym Szkopiakiera. który przedstawił im aktualny stan i perspektywy koszaliń- (Dokończenie na str. 2) Wkrótce POLSKI FIUT 125 P TRiBMT 601 * telewizor * motorower * lodówka * pralka YRENA 104 * magnetofon * radio * adapter rower tylko za 10 zł X"; "va.V> Na zdjęciu: korespondenci zagraniczni w Grzmiącej. Fot. Józef Piątkowski Str. 2 JŁOS nr 49 C6170Y W KRAJU * WCZORAJ OBRADOWAŁ W WARSZAWIE CENTRALNA ZESPÓŁ KOORDYNACYJNY KONTROLI SPOŁECZNEJ, Głównym tematem obrad było zaopatrzenie rynku i działalność handlu. Informacje w tej sprawie ma przedłaiyć kierownictwo resortu handlu wewnętrznego. Oczekuje się, że będzie ona skonfrontowana z opiniami związkowych kontrolerów społecznych którzy stale badają stan zaopatrzenia ludności różnych regionów kraju, ze szczególnym uwzględnieniem ośrodków robotniczych * W RAMACH SZKOLENIA KADRY KIEROWNICZEJ WP przybyli do woj. katowickiego członkowie Rady Wojskowej MON z członkiem Biura Politycznego KC PZPR. ministrem obrony narodowej, gen. broni — Wojciechem Jaruzelskim. Członkowie Rady odwiedzą niektóre zakłady nrzemysłowe m. in. kopalnie „Jan" i spotkają się z przodującymi górnikami . * NA ZAPROSZENIE FUNDACJI KOŚCIUSZKOWSKIEJ, udał się do Nowego Jorku prezes Towarzystwa „Polonia" rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. M. Klimaszewski. Odwiedzi on niektóre ośrodki uniwersyteckie USA i Kanady oraz spotka się z przedstawicielami środowisk polonijnych tych krajów. * W DHACE PODPISANO POROZUMIENIE MIEDZY POLSKA A REPUBLIKĄ BANGLA DESZ w sprawie wymiany towarów na rok 1972. Polska będzie dostarczać do Bangla Desz nawozy azotowe, siarkę, materiały ogniotrwałe oraz różne maszyny i u-rządzenia w zamian za jutę, herbatę, wyroby jutowe i inne towary t głównie wyroby przemysłu lekkiego ...INA ŚWIECIE * W NAJBLIŻSZYM CZASIE POWSTANIE NOWA MIĘDZYNARODOWA ORGANIZACJA GOSPODARCZA KRAJÓW RWPG — „INTERATOMINSTRUMENT" na wzór działających już organizacji, jak np. „INTERCHIM" i „INTERMETAL", Istnieje również projekt powołania międzynarodowego zjednoczenia lub organizacji budowy elektrowni atomowych w krajach RWPG. & W PRADZE TRWA PLENUM KC KOMUNISTYCZNEJ PARTII CZECHOSŁOWACJI. Sprawozdanie Prezydium KC KPCz z realizacji uchwał XIV Zjazdu KPCz w dziedzinie gospodarczej przedstawił sekretarz generalny KC KPCz Gustav Husak. * NA ZAPROSZENIE KC RUMUŃSKIEJ PARTII KOMUNISTYCZNEJ I RZĄDU SOCJALISTYCZNEJ REPUBLIKI RUMUNII z oficjalną wizytą przyjaźni przybędzie w najbliższych dniach do Bukaresztu węgierska delegacja partyjno-rzadowa z I sekretarzem KC Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej J. Kadarem na czele. * DEPARTAMENT STANU USA odmówił wizy wjazdowej do Stanów Zjednoczonych przewodniczącemu Niemieckiej Partii Komunistycznej (DKP) Kurtowi Bachmannowi. który miał wziąć udział w zjeździe KP USA w Nowym Jorku. Prezydium DKP wyraziło zdecydowany protest w związku z tą decyzją władz amerykańskich. * DESYGNOWANY NA PREMIERA WŁOCH G. ANDREOTTI przedstawił prezydentowi Republiki, G, Leone, skład rządu, który będzie snrawował władze do czasu najbliższych wyborów powszechnych Rząd Andreottiego składać się ma z przedstawicieli wyłącznie partii chrześcijańsko-demokratycznej. Obszerne uzasadnienie zatwierdzone przez gabinet boń-ski pokrywa się w zasadzie z tekstem wyjaśnień, jakie minister spraw zagranicznych Walter Scheel złożył 9 bm. w Bundesracie,'w odpowiedzi na „Wokół spraw ratyfikacji układów NRF z ZSRR i PRL STANOWISKO RZĘDU BOŃSKIEGO BONN (PAP) j J . Wczoraj opublikowano w Bonn dokument uzasadniający stanowisko rządu NRF na środowym posiedzeniu wobec zastrzeżeń Bundesratu w sprawie układów ze Związkiem Radzieckim i z Polską. zastrzeżenia opozycji. Rząd określa je jako „nieuzasadnione". Stwierdza jednak, że żaden z układów nie przesądza pod względem prawnym przyszłych losów dwóch państw niemieckich, pozostawiając otwarte szanse zjednoczenia. Rząd staje na gruncie podpisanych w Moskwie i w Warszawie układów, ponieważ słu żą one „rozładowaniu źródeł napięcia" w Europie, a „pierw szym krokiem w tym kierunku musi być usunięcie źródeł kryzysu". Rząd zapewnia również, że „intensywnie" uczestniczy w przygotowaniach do podjęcia kroków na rzecz „wzajemnej kontroli zbrojeń i zrównoważonej redukcji zbrojeń". Tekst oświadczenia rządowego razem z dokumentami ratyfikacyjnymi został przekazany Bundestagowi, który 23 i 24 lutego przeprowadzi pierwsze czytanie układów po łączone tym razem z doroczną debatą nad stosunkami między dwoma państwami niemieckimi w ramach dyskusji nad „sprawozdaniem o stanie narodu". RYSZARD WOJNA REDAKTOREM NACZELNYM „ŻYCIA WARSZAWY" WARSZAWA (PAP) W związku z wyborem na przewodniczącego Stołecznego Komitetu Frontu Jedności Narodu Henryka Korotyńskiego, wieloletniego redaktora naczelnego „ŻYCIA WARSZAWY", na stanowisko to powołany został red. RYSZARD WOJNA, dotychczasowy zastępca redaktora naczelnego tej gazety. 17 bm., odbyło się rozszerzone kolegium redakcji „ŻYCIA WARSZAWY", na które przybyli zastępca członka Biura Politycznego KC PZPR — J. KĘPA oraz sekretarz KC PZPR — J. ŁUKASZEWICZ. J. ŁUKASZEWICZ w imieniu Sekretariatu KC poinformował o decyzjach oraz złożył RED. KO-ROTYNSKIEMU podziękowanie za dotychczasową pracę. Podobne podziękowanie przekazał red H. KOROTYNSKIEMU w imieniu gospodarzy stolicy — J-Kępa, który życzył jednocześnie nowo wybranemu przewodniczącemu owocnej pracy. RYSZARDOWI WOJNIE i całej redakcji życzono dalszych sukcesów w pracy. Strajk włoskich robotników rolnych RZYM (PAP) Ponad półtora miliona włoskich robotników rolnych rozpoczęło wczoraj 48-godzinny strajk domagając się poprawy warunków bytu i płacy. Zorganizowano ! liczne demonstracje. Związek zawodowy robotników rolnych zapowiedział kontynuowanie akcji strajkowych w wypadku jeże-v, żądania robotników nie zostaną zaspokojona. Mają dość brudnej wojny NOWY JORK (PAP). Nie chcąc brać udziału w agresywnej wojnie USA w Wietnamie, siedmiu amerykańskich marynarzy zbiegło z lotniskowca „Kitty Hawk" i ukryło się w dwóch kościołach w San Diego (Stan Kalifornia). W związku z nasilającymi się bombardowaniami terytor ium DRW przez lotnictwo USA lotniskowiec „Kitty Hawk", na którego pokładzie znajduje się 80 samolotów, został skierowany do brzegów Wietnamu, aby wzmocnić flo tę amerykańską, na miesiąc przed -planowanym „ terminem. Wmurowanie aktu erekcyjnego pou budowę komb natu przemysłu mięsnego (Dokończenie ze str. 1) Koszt nowych, wielkich zakładów przemysłu mięsnego w Koszalinie wyniesie ponad 500 min zł. Kombinat zatrudni o-koło 2000 osób w tym 1800 ro bótników wykwalifikowanych. Procesy produkcyjne w znacz nym stopnm będą zmechanizowane. Roczna produkcja mierzona w tzw. wadze bitej ciepłej zwierząt wyniesie rocz nie 54 tys. ton. Kombinat dostarczać będzie na rynek prócz mięsa, 2000 ton szynek, 4000 ton konserw mięsnych, 6000 ton wędlin oraz 1500 ton mącz ki kostnej i mięsnej. Łączna wartość dostarczanego mięsa i przetworów przekroczy 2 mld zł rocznie. Wczoraj odbyło się również posiedzenie rady budowy, na którym omawiano dotychczaso wy przebieg robót. Generalnym wykonawcą tej priorytetowej inwestycji jest Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego, po nadto uczestniczy w budowie 7 przedsiębiorstw podwykonawczych. W ubiegłym roku wykonano prace przygotowaw cze wartości 20 min zł w bieżącym roku planuje się wykonać roboty wartości 107 min zł, w tym robót budowlano-montażowych wartości 82 min zł. Ostateczny termin zakończenia inwestycji ustalono na dzień 31 grudnia 1974 roku, podkreślano jednak, że pod warunkiem dobrej organizacji pracy i rytmicznych dostaw materia łów, zwłaszcza prefabrykatów, termin ten może być nawet znacznie skrócony. Po wmurowaniu aktu erekcyjnego pod budowę kombina tu przemysłu mięsnego, I sekretarz KW PZPR, Stanisław Kujda i minister przemysłu spożywczego i skupu, Emil Ko łodziej zwiedzili pobliską chło dnię składową oraz nowo uruchomiony w tym zakładzie dział wyrobów garmażeryjnych. Następnie minister Emil Kołodziej odwiedził istniejące stare zakłady przemysłu mięsnego w Koszalinie i spotkał się z ich załogą. W godzinach popołudniowych tow. Stanisław Kujda przyjął ministra Emila Kołodzieja w KW PZPR. Tematem rozmowy, w której uczestniczył również sekretarz KW, Jerzy Chudzikiewicz, były pro blemy rozwoju przemysłu rol-no-spożywczego oraz dalszego usprawniania skupu płodów rolnych w naszym województwie. (1.) Pegeery peitifślsil® veaUzn|q WARSZAWA (PAP) „ J ® \ki YNIKI, uzyskane przez SSHmCEIiImCI y y państwowe gospodar- stwa rolne w pierwszym, jfiych nasion zbóż, zwierząt za- dzielniami produkcyjnymi i półroczu bieżącego roku gospo rodowych itp. rolnikami indywidualnymi; darczego, a więc od 1 lipca do Mimo tych bezspornych osią + zlikwidowanie istniejących 31 grudnia 1971 r., świadczą o gnięć — na naradzie dyrektp- jeszcze dużych dysproporcji dalszym postępie PGR, zwłasz rów WZ PGR 17 bm. w Mini- w rezultatach produkcyjnych cza w uprawie zbóż i produk- sterstwie Rolnictwa, której między poszczególnymi gospo- cji zwierzęcej. W porównaniu przewodniczył minister J. Oku d ars Lwami, często mającymi bowiem z analogicznym okre- niewski, mówiono głównie nie podobne lub zbliżone warunki sem poprzedniego roku gospo- o tym, co już uzyskano, ale o gospodarowania; darczego pegeery niezależnie tym, co należy robić, aby przy Konkretne działanie w tych od podniesienia średnich w spieszyć intensyfikację produk wła£nie kierunkach pozwoli, kraju plonów zbóż do 26 q z cji, z nadwyżką wykonać te- baniem uczestników narady! ha, tj. o 5 q, zwiększyły rów- goroczne zadania i dostarczyć uruch0mić istniejące w pege- nież wydatnie, bo o ponad 115 państwu więcej produktów ttol erach spore rezerwy produkcyjne, a tym samym znacznie tys. szt. pogłowie bydła i o nych niż planowano. przeszło 255 tys. sztuk trzody Do najważniejszych zadań chlewnej. kadry kierowniczej, inżynie- Równocześnie w miarę roz- ryjno-technicznej i załóg ro-wijania hodowli pegeery syste botniczych PGR zarówno w matycznie zwiększają dosta- bieżącym roku gospodarczym, wy żywca i mleka dla pań- jak i w następnych latach tej stwa. W ciągu pierwszych 6 pięciolatki zaliczono: miesięcy tego roku gospodar- ■¥• wykorzystanie wszelkich czego dostarczyły one pań- możliwości dla zwiększenia pro ^ęta"ć że podstawowym stwu o blisko 31 tys. ton zyw dukcji mleka, żywca, zboz oraz czynni:d<;m decydującym o zwiększyć dostawy m. in. mięsa i mleka, nr które zapotrzebowanie naszego społeczeństwa będzie z każdym rokiem wzrastać. Przy realizacji tych podstawowych zamierzeń — mówił prof. Okuniewski — trzeba szybkim tempie intensyfikacji produkcji w pegeerach jest i ca wołowego i wieprzowego o- zabezpieczenia niezbędnej iloś raz o 8,6 min litrów mleka cl pasz własnych dla bydła i więcej niż w tym samym o- trzody; będzie należycie przygotowa- kresie minionego roku gospo- * jak najbardziej racjojisl- na ka(Jra klercra£iczf oraz darczego. Do sporych osią- ne wykorzystanie srodkow kwalifikacje zawodowe'robot- gmęć gospodarstw państwo- produkcji zwłaszcza nawozów tóków_ Istnieje ^ potrzeba wych w tym okresie zaliczyć mineralnych, pasz, maszyn roi 0praCowania i konsekwentne- należy m. in. również dalszy niczych oraz powszechne wpro g0 realizowania w każdym wzrost ich dochodowości, mi wadzenie do uprawy nowych, przedsiębiorstwie rolnym pro mo przejęcia w tym czasie i wysokowydajnych odmian roś gramu nodnoszenia kwalifi- zagospodarowania ponad 31 lin; . RSTwS, tys. ha gruntów PFZ oraz ¥ rozszerzanie usług dla znaczne rozszerzenie usług dla gospodarstw chłopskich i roz- gospodarstw chłopskich zwłasz wijanie kooperacji w produk- cza w dostawach kwalifikowa- cji z kółkami rolniczymi, spół- Prezydent Nixon w drodze do Pekinu (Dokończenie ze str. 1) stąpić w ciągu tegoż lutego. Podczas pobytu w Chi-dzinie 7 rano. Odlot z Guam nach Nixon użyje samolotu przewidziany jest na 21 lutego chińskiego dla przelotu z Pe- 0 godzinie 22 według naszego kinu do Hangczou w dniu 26 czasu. lutego i z Hangczou do Szang- Po czterech godzinach pre- haju 27 lutego. Para prezy-zydent znajdzie się już w dencka opuści Szanghaj 28 lu-Szanghaju i po raz pierwszy tego i wróci do Waszyngtonu stanie na terytorium chiń- trasą polarną, zatrzymując się skim. Przybycie do Pekinu krótko po drodze na Alasce. 1 oficjalne powitanie ma na- pracowników. Na porządku dnia powinien stać również ściśle z tym związany Drobiem dalszej poprawy warunków pracy i socjalno-bytowych załóg PGR, które decydują o ich stabilizacji, c ich zaangażowaniu w wykonywanie postawio-dnia ^21 nych przed gospodarstwami państwowymi zadań produkcyjnych. Zagraniczni dziennikarze zwiedzają nasze województwo (Dokończenie ze str. 1) skiego rolnictwa. Dyrektor RRZD mgr Janusz Mały scharakteryzował rolę i wyniki jakie osiąga RRZD. Zagraniczni korespondenci interesowali się rezultatami nowych decyzji władz^ dotyczą! cymi rolnictwa, praktyczną! działalnością kółek rolniczych, uzyskiwanymi plonami, zarobkami, korzyściami . jakiej osiągnęła ludność wiejska po wprowadzeniu bezpłatnego! lecznictwa itp. Zwiedzili tak-* że obiekty RRZD. Następnie udali się do Białego Borti gdzie z dużym zainteresować niem wysłuchali informacji dyrektora Państwowego Śtadai Ogierów Zygmunta Knsy-< sztofika i przewodniczącego WKKFiT Mieczysława CiesfeN skiego o ruchu turystycznymi i istniejących obiektach. W późnych godzinach po-s południowych w towarzystwie! przewodniczącego Prez. MRN Józefa Rajsarowicza zwiedzały Koszalin, głównie nową dzielnicę „Północ", po czym o godz. 18 spotkali się z przewodniczącym Prez. WRN Wacławem Geigerem. W dniu dzisiejszym przebywać będą w Kołobrzegu. (wł) W f KRÓCf ^ * MOSKWA Radziecka sonda księżycowa „LUNA-20" weszła w strefą przyciągania Srebrnego Globu. * PRAGA Odbywający podróż po socjalistycznych krajach Europy minister spraw, zagranicznych KRLD Ho Dam bawi z kilkudniową wizytą w CSRS dokąd przybył z Rumunii. * KAIR Kontynuuje tu obrady nadzwyczajna sesja Krajowego Kongresu Socjalistycznego Związku Arabskiego. * LONDYN Światowa opinia pubfóczna z niepokojem śledzi niebezpieczny rozwój sytuacji we wschód niej części Morza Śródziemnego wywołany presją rządu „czarnych pułkowników" greckich na Cypr. * LONDYN Siedem osób zostało rannych w wyniku eksplozji bomby w biurze linii lotniczych „Bri-tish Caledonian" w centrum Belfastu. Lokal biura został całkowicie zniszczony. * PARYŻ Sztormy, które nawiedziły ostatnio rejony zachodniego wybrzeża Francji spowodowały śmierć 10 ludzi. Do chwili obecnej brak jest wiadomości o dwóch kutrach, które w^lpły nęły z La Rochelle z 8 osobami na pokładzie. Zmasowane naloty bombowców USA na DRW TRAGEDIA MA MORZU * TOKIO Nieznany jest los pięciu Japońskich rybaków, którzy zaginęli podczas połowów. Ich przewróconą łódź „Sakae Ma-ru" znaleziono w pobliżu Fu-kui miasta na centralnym wybrzeżu Japonii. Krystynie Szot wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci OJCA składają GRONO NAUCZYCIELSKIE i PRACOWNICY SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 13 W KOSZALINIE (Dokończenie ze str. 1) nych USA na DRW nastąpiły na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem przez prezydenta Richarda Nixona podróży do Pekinu. PARYŻ (PAP) Delegacja Demokratycznej Republiki Wietnamu na konferencję paryską w sprawie Wietnamu zaprotestowała prze ciwko przerwaniu konferencji i anulowaniu czwartkowego posiedzenia przez delegację Stanów Zjednoczonych i reżimu sajgońskiego. W liście prze słanym do obu delegacji DRW stwierdza, że posunięcie to ma ułatwić Stanom Zjednoczonym dalsze akty agresji, przeciwko narodowi wietnamskiemu i innym narodom Indochin, takie jak nasilenie nalotów na Wietnam Północny i Południowy. Koledze Antoniemu Bardzińskiemu wyrazy głębokiego współczucia z powodu tragicznej śmierci Syna WIESŁAWA składają ZARZĄD PZGS, POP, RADA ZAKŁADOWA oraz KOLEŻANKI i KOLEDZY W dniu 15 lutego 1972 roku po ciężkiej chorobie zmarł w wieku 64 lat Piotr Kowalewski długoletni pracownik Dróg Lokalnych Wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE i RODZINIE składają KIEROWNICTWO, RADA ZAKŁADOWA, oraz ZAŁOGA POWIATOWEGO ZARZĄDU DROG LOKALNYCH W BYTOWIE Wyrazy głębokiego współczucia Cecylii i Antoniemu Burdzińskitn z powodu tragiczn i śmierci Syna WIESŁAWA składają KOLEDZY z KL. n MK ZSB oraz WYCHOWAWCZYNI W dniu 15 lutego 1972 roku zmarł tragicznie w wieku 17 lat nasz Ukochany SYN i BRAT Wiesiek Burdziński • czym zawiadamia pogrążona w smutku RODZINA Wyprowadzenie zwłok z Domu Przedpogrzebowego w Koszalinie nastąpi 19 lutego 1972 r., o godz. 10. FBONT JEDNOŚCI NflBODU Platforma społecznej aktywności W „Rozważaniach o Rzeczypospolitej" wybitny socjolog ! wiceprzewodniczący OX FJN, prof. Jan Szczepański, zastanawiając się nad Dojściem i stanem świadomości obywatelskiej pisze: „Warto przypomnieć, że w historii politycznej pojęcie obywatelstwa wiązało się z posiadaniem praw politycznych... Obywatelstwo istnieje więc tylko w państwie praworządnym, a podstawowymi prawami i obowiązkami obywatela są formy współdziałania z władzą w tworzeniu i przestrzeganiu prawa... Co nowego wnosi u-strój socjalistyczny do pojęcia obywatelstwa? Jak przedstawia się pojęcie obywatela w świadomości społeczeństwa? Jakie są warunki rozwoju świadomości obywatelskiej w naszym społeczeństwie? Wydaje mi się, że w porów naniu z ustrojem kapitalistycznym i demokracją liberalną, nstrój socjalistyczny, obok innych praw obywatelskich, mocniej podkreśla prawa do pracy, nauki i zaspokajania potrzeb, a wśród obowiązków1 mocniej podkreśla zasadę współodpowiedzialności za bieg spraw publicznych, zwłaszcza za przebieg procesów rozwoju , gospodarki uspołecznionej. t nej aktywności obywatelskiej Front Jedności Narodu ma niezwykle ważne zadania w kształtowaniu tych właśnie zasad i postaw. Przemawiając na plenarnej sesji Ogólnopolskiego Komitetu FJN, która wybrała nowe władze, tow. Józef Tejchma w imieniu Biu ra Politycznego KC PZPR stwierdził: „Nasza Partia jest świadoma tego, że w warunkach rosnącego poziomu kultury i wykształcenia jedną z najsilniejszych potrzeb ludzkich staje się potrzeba uczestnictwa w sprawach ogólnych. Tłumienie tej potrzeby lub jej ograniczanie przynosi negatywne skutki, rodzi złą atmosferę, Front Jedności Narodu może rozszerzyć platformę aktywności społecznej rzesz ludzi bezpartyjnych. Rozwijana i wzbogacana we wszystkich formach i treściach socja listyczna demokracja stanowić będzie istotny czynnik dynamiki naszego życia społeczno--gospodarczcgo i kulturalnego". SPOŁ.ECZNIENIE go- najniższych jednostek tery-spodarki, a szczegół- torialnych i do wszystkich nie rozwój samorządu obywateli. Szczególnie na wsi, pracowników, podnosi gdzie odległość od najbliższe-zasadę tej odpowie- go organu władzy administra- . , dzialności do rzędu cyjnej jest często znaczna Przedstawiając społeczeń-ważniejszych warunków funk- komitety FJN spełniają role stwu program wyborczy i kan cjonowania ustroju". organizatorów życia społecz- dydatury na posłów, najwy- Stwierdzenia te nabierają nego, są bazą społecznych bitniejsi działacze, uczeni, szczególnej wymowy w przede inicjatyw w najmniejszej jed- twórcy, przedstawiciele wszyst dniu wyborów do Sejmu VI nostce lokalnej, łącznikiem kich warstw społecznych sto-kadencji. Przyjęta w imieniu między radą narodową a spo- jący na czele Frontu Jedności łecznością wiejską. Pozwala Narodu — ręczą swym autory im to na podejmowanie bar- tetem za wybranie platformy dzo ambitnych nieraz i waż- wyborczej najbardziej odpo-nych dla życia ludności wiej- wiadającej interesom całego skiej zamierzeń —- budowy społeczeństwa i dobór naj-dróg i mostów, ośrodków zdro właściwszych kandydatów mawia i domów kultury. Działa- jących reprezentować nas w nia te jednoczą wysiłki ludzi, nowym Sejmie. są szkołą obywatelskiego wy- . . _ . T , chowania, samorządności i od- Miejsce i rangę Frontu Jed-powiedzialności. "°SC1 Narodu w systemie spo- łecznym i politycznym nasze- NiemnieJ ważną płass- go kraju określiły jego zada- wszystkich organizacji politycznych, sipołecznych i szerokich rzesz bezpartyjnych Deklaracja Wyborcza — podstawę której stanowi program wszechstronnego rozwoju społeczno-gospodarczego kraju u-chwalony na VI Zjeździe partii — zwraca się do wszystkich obywateli, do wszystkich sił popierających socjalistyczną drogę rozwoju Polski, o tę właśnie obywatelską współod- czyzną działania _ komitetów n^a zawarte w Uchwale VI powiedzialność, o współudział FJN jest integracja wszyst- zjazdu. Sejm VI kadencji po-w zarządzaniu i wykreślaniu kich obywateli wokół psrogra- -winien znaleźć również insty-dróg rozwoju naszego kraju. poprawy warunków życia tucjonalne i prawne określe- Wiele założeń rozwojowych lud:ności 1 socjalistycznego roz nie komitetów FJN w no- wieie zaiozen rozwojowycn, woru naszego kraju, przecho- wei ustawie konstvtucvinei przyjętych w Uchwale VI Zjaz dzeT1ie ocj Snraw lokalnych do ?! * . tawle Konsiyiucyjnej. i nAlriorarii Wvhrvrr7^i wv a . sPJaw JOKamycn ao Dq te bowiem program tola? SSlff ^ myślenia kategoriami ogólno- . metody działania kształto- , ih - • ustaienia ?pp*eczn?rmi* Dzłś^gdy pełna wały się głównie na podstawie tyzacji, wybrania i ustalenia integracja wszystkich warto- ; najlepszych, najkrótszych dróg ściowych sił narodu i porzucę- Z , . . . »fjf>uvtJł wiodących do osiągnięcia zało nie wszelkich wąskopartyku- łn , . „•i7anr7AP7nfn_ żonych celów. Ogniwa Frontu larnych interesów jest naka- "®? trwałe niezaprzeczalne Jedności Narodu stanowią naj zem chwili, program Frontu znaczenie w zyC1^ bardziej dogodną i najbardziej Jedności Narodu jest progra- ^ym.i politycznym, stano- wszechstronną platformę dla mem patriotycznego zaanga- y^c najszersza platformę m tego rodzaju debaty i „rozwią- zowania w sprawy rozwoju tegracji współdziałania wszystkich środowisk społecz i pre •tr< zywania zasadniczych intere- ojczyzny. Jako organizacja , sów narodu i państwa oraz za przedstawiająca program wy- nyc.h na rzecz rozwoju naszej sadniczych problemów budo- borczy i kandydatów do naj;- socjalistycznej ojczyzny. rv socjalizmu". W działaniach wyższej reprezentacji narodu pr0gram wyborczy iaki 7ont„ Jedn^ci Narodu u- F^Jest też , natury ^ czestniczą bowiem ludzie re- powołany do kontroli działa-prezentujący szeroki wachlarz organów przedstawiciel- stronnictw politycznych, związ ków zawodowych, organizacji młodzieżowych, kobiecych i in nych stowarzyszeń społecznych. reprezentanci środowisk katolickich i ludzie bezpartyjni, nie należący do żadnej organizacji, ale cieszący się publicznym zaufaniem i wysokim autorytetem. Ich codzienna praca decydować też będzie o realizacji programu wyborczego. Oni bowiem najlepiej znają możliwości działania w swoim środowisku, na swoim terenie, w swoim zakładzie pracy. Możli- skich i rozliczania ich przed wyborcami przyjętych na siebie obowiązków. Organi- stawia całemu społeczeństwu, jest programem mobilizującym do wykorzystania pełnego kapitału naszych ambicji i żuje on spotkania kkndydatów m°żliw*>ści, w którym liczy na postów z wyborcami, kon- S15 ""^tmetwo i zaangazowa troluje realizację postulatów nie każdego obywatela. Ten i wniosków wyborców, jest ambitnv program unowoczes-ważnym przekaźnikiem opi- naszego kraju i podnie nii wyborców wobec władz sienią na wyższy poziom wa-i organów pochodzących z wy- runków życia wymaga jednak boru. Cli cięlibyśmy tu zwrócić u-wagę na jeszcze jeden niezwykle ważny aspekt działalności ogniw FJN. Jest to działanie na rzecz kształtowania nawyków dyscypliny społecz- wości te są wzbogacane przez * udziału ^ w zarządzaniu n* h m}ejsce mHvwidna1nvfh wv sprawami państwa na bazie ' ;Tr' . zespolenie indywidualnych wy siłków i społecznej aktywności właśnie na płaszczyźnie organizacyjnej FJN, który patronował i patronuje wielu szlachetnym i pożytecznym akcjom społecznym. Pod jego patronatem wcielono w życie ideę budowy szkół tysiąclecia, odbywają się konkursy Mistrzów Gospodarności. Stwarza on organizacyjne ramy dla wielu inicjatyw i poczynań społecznych o charakterze lokalnym i ogólnym, z których na pierwsze miejsce wybija się idea czynów społecznych. Dzięki nim zmienia się na lepsze obraz wielu wsi, miast 1 miasteczek. FJN patronował działaniom na rzecz wychowania młodzieży i rodziny, na przecz kształtowania postaw współodpowiedzialności i świa domości obywatelskiej. Bogaty dorobek mają też społeczne komisje pojednawcze, działające w miejscu zamieszkania i zakładach pracy oraz ławnicy ludowi działający w sądach powszechnych. l Ogniwa FJJS docierają do szerokiej demokratyzacji instytucji władzy w państwie socjalistycznym. Jako organizacyjna forma powszech- od społeczeństwa wysokiej próby odpowiedzialności i u-miejętności organizacji życia społecznego. Dla wszystkich twórczych sił narodu — robot ników, chłopów, inteligencji, dla wszystkich ludzi myślących w kategoriach patriotycz- sze-Na- w regach /■'Frontu rodu. (AR) Jedności HALINA ŁESNICKA in AJ STARSZY mieszkaniec naszego kraju, lll-letni Jan Gołąb ze wsi Osnówka (powiat Siemiatycze, woj. białostockiej też spełnił swój oby watelski obowiązek. W tych dniach odwieć.ził siedzibę GR.N w Sledzianowie, gdzie sprawdził swe nazwisko na liście wyborców. Na zdjęciu: Jan Gołąb, któ ry — jak wynika z dowodu oso bistego FW 6268241 — urodzi* się 29 grudnia 1861 roku, spraw dza listę wyborców. Z prawej — sekretarz Komisji Wyborczej, Krystyna Niewiarowskai CAF — Sieńko Obradował Konwent Seniorów WRN (Inf. w!.. W ŚRODĘ obradował w Koszalinie Konwent Seniorów Wojewódzkiej Rady Narodowej, wspólnie z Prezydium WRN. Radni przyjęli sprawozdanie z całokształ- że sytuacja nadal nie jest łatwa, a ubiegający się o przy- loty czyły one przede wszystkim leczenia pacjentów, niewła ściwego odnoszenia się persone lu do chorych oraz wadliwej organizacji pracy niektórych dział w spółdzielni mieszka- placówek służby zdrowia. O niowej są kwalifikowani dopie jeszcze większy procent, bo o ro na rok 1980. 61,8 zwiększyły się skargi na Prezydia rad narodowych działalność oświaty. Chodziło będą dysponować w tym pię- głównie o stosowanie raewłaści cioleciu 12 tysiącami mieszkań, wych metod wychowawczych i tu działalności Centralnego 2.200 otrzymają te rodziny, któ złych wyników nauczania. Związku Spółdzielni Mleczar- re w latach 1968—1970, mimo Skarg na działalność kultural-skich — Okręgowego Oddziału w Koszalinie za rok ubiegły oraz informację o głównych kierunkach działania CZSM w latach 1972—1975. Materiały te przedłożone zostaną do rozpatrzenia Wojewódzkiej Radzie Narodowej, na sesji w drugiej połowie marca br. Kon went Seniorów WRN zapoznał się również ze sprawozdaniem z działalności Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunał nej WRN oraz Prezydium WRN, między sesjami. zakwalifikowania ich do przy- ną było niewiele ?yl£o więcej, Omówiono też i przyjęto działu, mieszkań tych nie o- w porównaniu z rokiem 1970. sprawozdanie % załatwiania trzymały. Niedobór wyniesie Wzrost procentowy napływu skarg I wniosków ludności około 7.600 mieszkań. Na mie- skarg od ludności w sprawach kierowanych do prezydiów rad szkania spółdzielcze czeka służby zdrowia i oświaty jest '3 Przygotowanie do sesji marcowej i3 Skargi i wnioski hidnoid narodowych, instytucji i zakła 14.000 rodzin, zbuduje się ich dów podporządkowanych Pre- 8.700. zydium WRN, w roku ubieg- Mniej trochę było, w ub. ro łym. Skarg tych wpłynęło w ku skarg w sprawach rolnych. Najwięcej dotyczyło kwestii związanych z zagospodarowaniem i kupnem gruntów rolnych. Zainteresowanie rolników ziemią, po wejściu w życie korzystniejszych przepisów jest duże, wielu z nich pragnie które się roku 1971 więcej, aniżeli w roku 1970 i było ich 5.073, a wnio sków 312. Najwięcej spraw dotyczyło gospodarki komunalnej i miesz kani owej. Wiąże się to ze znanymi trudnościami w rozwiązaniu nabrzmiałego problemu uregulować sprawy, mieszkaniowego w naszym wo wlokły latami. jewództwie, a także z wystę- Prawie o jedną trzecią pującą niejednokrotnie jeszcze zmniejszyła sćę liczba skarg na niewłaściwą działalnością wy- usługi. W sprawach handlu i działów gospodarki komunał- zaopatrzenia ludności nasilenie nej i mieszkaniowej. Najwię- skarg jest takie same jak w cej skarg napłynęło z Kosza- ro-ku 1970. Głównie chodzi o lina i Słupska oraz powiatów niewłaściwą pracę placówek — drawskiego, kołobrzeskiego, handlowych ,o działalność za- sławieńskiego, szczecineckiego kładów gastronomicznych, za- oraz świdwińskiego. W Kosza- wyżanie cen na niektóre arty linie .liczba skarg zmniejszyła kuły oraz Tlą jakość towaru, się, w porównaniu z rokiem O 57 proc. skarg było więcej poprzednim, o połowę, mimo na działalność służby zdrowia. Ha szybkie inwestycje - 250 min zł Praca dla kobiet Dobrym i skutecznym pomysłem okazało się utworzenie interwencyjnego funduszu na organizowanie tanich miejsc pracy dla kobiet w tych miastach i osiedlach, w których wystąpiły lokalne kłopoty. Z centralnych rezerw planu inwesty cyjnego wydano na ten cel od marca ub. r, ok. 250 milionów złotych. Zyskano w krótkim czasie, zgodnie z założeniem, piętnaście tysięcy miejsc pracy, z czego ponad 13 tys. — dla kobiet. PRZECIĘTNY koszt miej jęło woj. kieleckie. We wszyst sca pracy urządzanego kich województwach szukano w natychmiastowym nie sposobów — i znajdowano je mai trybie wyniósł niewiele po — rozszerzenia frontu przez nad 18 tys. złotych. Blisko czte zwiększenie zmianowości w ry tysiące warsztatów pracy zakładach produkcyjnych i u-utworzono taniej niż po 10 tys. sługowych w handlu. Gospoda złotych. Pierwsze miejsce pod rzom miast i osiedli udało się względem zwiększenia liczby znaleźć w licznych przypad-stanowisk pracy dla kobiet za kach bardzo tanie rozwiązania, polegające na zagospodarowa- rid-SŁir.;. W obu przypadkach było ich o 70—75 więcej. Zwiększyły się też skargi w sprawie transportu i komunikacji, a szczególnie na działalność PKS. Wydział Organizacyjno-Prawny Prez. WRN prowadzi sta łe kontrole załatwiania skarg i wniosków ludności, a oceny omawiane są na spotkaniach z członkami prezydiów rad naro dowych z udziałem kierowników wydziałów. Za niewłaściwe załatwianie spraw wyciąga ne są surowe sankcje, aż do odwołania przewodniczących i członków prezydiów rad narodowych. No posiedzeniu Kan-wentu Seniorów i Prezydium WRN zwrócono uwagę, że aż • 50 proc. skarg napływających do prezydiów rad narodowych jest po prostu wnioskami lu* podaniami o załatwienie sprawy. Obywatele często, zamiast zwracać się do właściwego organu administracji, piszą skargi bezpośrednio do prezydium. Prezydium WRN oraz kierowni ctwa wojewódzkich zjednoczeń podejmują działanie celem likwidacji źródeł zła. Z. PIS Przemysł zmienia sirukturę PONAD dziesięć miesięcy ma nasz przemysł na wykonanie zmian w programie wytwórczym, które poświadczą o szeroko zakrojonym procesie unowocześniania produkcji. Zmiany te polegać będą przede wszystkim na przekształceniach strukturalnych, tj. na zwiększeniu udziału wyrobów, względnie grup wyrobów uznawanych dziś za najcenniejsze atrakcyjne na rynku krajowym i za granicą. Przebudowa struktury w skali całego przemysłu polega na zwiększeniu produkcyjnego ' wkładu przez przemysł maszynowy i elektrotechniczny oraz chemiczny. Te człony powiększą swój udział w produkcji przemysłowej ogółem do ok. 35 procent kosztem branż paliwowo-energetycznych i metalurgicznych. Nie Inaczy to wcale by górnictwo i hutnictwo przyhamowało rozwój — to tylko zakłady budowy maszyn, urządzeń elektrotechnicznych; wyrobów trwałego użytku; wytwórni* chemikaliów rozwijać będą produkcję w szyb szym tempie. Wewnątrz poszczególnych przemysłów wyodrębnia się wyraźnie grupa wyrobów będących nośnikami przyspieszonego postępu. W przemyśle maszynowym do takich wyrobów należą maszyny matematyczne, które reprezentują wzrost produkcji prawie dwu i pół-krotny, zespoły elektryczne, których produkcję zwiększy się o połowę, a dalej — maszyny elektryczne, urządzenia do automatycznej regulacji i sterowania, maszyny rolnicze, maszy ny włókiennicze. W chemii do produktów dynamizujących rozwój należą kauczuki, tworzywa sztuczne, wyroby farmaceutyczne, ogumienie, produkty naftowe. Przemysł lekki, pracujący wprost i prawie w całości dla potrzeb rynku, zamierza zwiększyć w wydatnym stopniu dostawy wyrobów dziewiarskich, wyrobów pończoszniczych, wyrobów włókienniczych nietkanych, firanek. iAR) Kolizja na łowisku (Inf. wł.) Przed kilkoma dniami w odległości około 10 mil morskich od darłowskiego portu doszło do zderzenia się dwóch jednostek pływających. Jak nas informuje dyrektor PPiUR „Kuter" w Darłowie, Zdzisław Chmielewski, stojący na kotwicy 17-metrowy kuter z Darłowa, dowodzony orzez szypra Aleksandra Woźniaka, został staranowany przez statek bandery liberyjs-kiej, m/s „Borda-Barri". W wyniku kolizji została mocno Z funduszu szybkich inwe-! uszkodzona lewa burta kutra, stycji sfinansowano ponad Przyczyn kolizji jeszcze nie dwieście zadań. Bliższa ocena wykazała, że należy starać się ni-u wolnych lokali i obiektów, na wykorzystywaniu surowców lokalnych bądź wtórnych. Zwiększono opłacalną produkcję wyrobów rynkowych i pro stych elementów kooperacyjnych. o dalsze zmniejszenie wydat- wyjasniono. Na pomoc uszkodzonej jednostce pośpieszył przebywają- ków na prace budowlano-mon cy w pobliżu „bar-51", na po tażowe, o zwiększenie nakła-1 moc kolegom z darłowskiej przystani wypłynęła również załoga na kutrze „Dar-109'* oraz statek ratowniczy R-3. W asyście tych jednostek usz kodzony kuter dopłynął do macierzystego portu. Burta zo po 250 milionów zł w j stała przebita nad linią wod-najbHiszyeh czterech'-)-. -mu • rrane wrowaniu kutrem potrafiono zapobiec wlewaniu się wody, do kadłuba. Straty wynoszą około 6& tjo. Tii. dów na organizowanie pracy nakładczej. Wnioski te są wiel ce aktualne, gdyż prezydia wojewódzkich rad narodowych mają jeszcze do dyspozycji miliard złotych, z prawem wyda wania czasie lat Można się spodziewać u-tworzenia w tym okresie ok. 60 ty*, miejsc pracy dla ko-bdet (AR) GŁOS nr 49 (6170) Ryszard Frelek prę • D ZIENNIKARZ, historyk, polityk, znany telewidzom z częstego udziału w „Monitorach" i „Swiato-, widzie", autor kilku cenionych i popularnych książek z dziedziny polityki międzynarodowej, scenariusza wyróżnionego pierwszą nagroda zespołowa ministra obrony na rodowej filmu „Album Polski* — dr Ryszard Frelek u-rodził się 30 maja 1929 roku w Parysewie, pow. Garwolin, w województwie warszawskim. Pochodzi z rodziny nauczycielskiej. Ukończył studia dziennikarskie, Wydział Społeczno-Polityczny Szkoły Głównej Służby Zagranicznej oraz studia historyczne. Działalność społeczną podjął w szkole średniej w ZHP i ZMW „Wici". W czasie studiów działał w ZAMP i ZMP. Do partii wstąpił w marcu 1953 roku. Już podczas studiów rozpoczyna pracę w Polskiej Agencji Prasowej i jako jej korespondent zagraniczny przebywał w latach 1957—1959 w Indiach i na D?lekim Wschodzie. Plonem tej pracy były nie tylko liczne informacje i reportaże. ale i dwie książ-w r0^u l1^azała się Książką „Horyzont", stanowia ~ ca zfrór esejów o problemach międzynarodowych, narodzona wkrótce przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych. W trzy lata później została wydana opowieść „Gorąca noc", będąca zbeletryzowaną historia losów polskiego emigranta, lotnika wplatanego w traff^zne wydarzenia w Indonezji. Prezentuje ora prawdę o trag'cznvch wydarzeniach prawicowego przewro tu w Indonezji. % Po powrocie do kraju dr Ryszard Frelek nadal pracuje w PAP, pe>ni tam funkcję zastępcy redaktora naczelnego redakcji zagranicznej, stąd przechodzi do pracy w Komitecie Centralnym PZPR. W JL968 roku wraca do PAP i Obejmuje stanowisko zastępcy redaktora naczelnego agencji W tym czasie nadal kontynuuje współpracę z pismami centralnymi, radiem i telewizją. Dr Ryszard Frelek jest także autorem i współautorem wielu innych publikacji na tematy międzynarodowe. M in. napisał wspólnie z Adamem Kruczkowskim wznawia ną kilkakrotnie publikację „Świat i Polska", specjalnie dla uczniów szk& licealnych przygotował popularne opracowanie „Polska w świecie współczesnym", jest również współautorem zbiorowej pracy „Współczesne stosunki międzynarodowe". W 1969 roku obejmuje kierownictwo Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Ja ko dyrektor Instytutu bierze aktywny udział w realizacji polskiej polityki zagranicznej, m. in. jako członek polskiej de legacji na sesje Organizacji Narodów • Zjednoczonych, w tym na XXV — jubileuszową. Podczas pobytu w USA wygła sza serię odczytów na dziesięciu uniwersytetach amerykańskich. Uczestniczy w wielu konferencjach „okrągłego stołu" i innych spotkaniach międzynarodowych. Adepci sztuki dziennikarskiej znają go z bezpośrednich kontaktów. Od dziesięciu lat wykłada na Studium Dziennikarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Pracy tej nie zaniechał, zdobytą wiedzą i do świadczeniami dzieli się w In stytucie Dziennikarstwa, gdzie jest teraz docentem. Jego wykłady, panele i konwersatoria zbierały zawsze największe gro no studentów. W ostatnich latach pracował także naukowo w Instytucie Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, przygotował dalsze publikacje. W 1970 roku ukazały się „Europejskie prognozy", w ubiegłym roku — „Historia zimnej wojny". Znawcy przedmiotu wysoko oceniają obie te prace. B. Zamczewski tak się wypowiadał na ten te mat: „Europejskie prognozy", to praca, w której sprawy Pol ski na tle Europy zostały ukazane w sposób pełny, pogłębio ny i przekonywający. W naszej skądinąd bogatej publicystyce dotyczącej spraw międzynarodowych książka Ry. szarda Frelka, niestrudzonego zresztą i wielce cenionego komentatora, autora rozlicznych rozpraw na temat polskiej polityki zagranicznej zajmuje po zycję szczególną. Jest jak gdy by syntezą, pierwszym tak peł nym, tak dojrzałym, ujęciem skomplikowanej kwestii Polska a Europa... Na koniec refleksja adresowana do edytora: książkę Ryszarda Frelka warto przetłumaczyć na języki obce i udostępnić czytelnikowi zagranicznemu. „Europejskie prognozy" z uwagi na swoje wysokie walory zasługują na maksymalnie szerokie spopula ryzowanie poza naszymi grani cami, zwłaszcza że obok swoich bardziej uniwersalnych, ogólnoeuropejskich syntez, pra ca prezentuje, i to w sposób szczególnie trafny i przekonywający, polski punkt widzenia na sprawy kontynentu europej skiego". W kwietniu ubiegłego roku Ryszard Frelek został powołany na stanowisko kierownika Wydziału Zagranicznego KC PZPR. Wyłoniony przez VI Zjazd Komitet Centralny wybiera go na członka Sekretariatu Komitetu Centralnego pfcrtii. KANDYDACI ZIEM) KOSZALIŃSKIE] Był robotnikiem, a później praktykantem leśnym. Po wyz woleniu kontynuuje wybrany przez siebie zawód. Najpierw pracuje w województwie zielonogórskim. Kończy fachowe kursy we Wrocławiu i Warsza wie. Zostaje dyrektorem Rejonu Lasów Państwowych w Wałczu. W 1958 r. powołano go na stanowisko przewodniczącego Prezydium PRN w Wałczu. W tym czasie kończy studia i otrzymuje dyplom inżyniera leśnika. Piastuje liczne funkcje społeczne, głównie w Stronnictwie Ludowym a później w Zjednoczonym Stronnic twie Ludowym. Kolejno pełni obowiązki sekretarza, wiceprezesa i obecnie — prezesa WK ZSL. Na ostatnim, V Kongresie ZSL został wybrany w skład Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Lu dowego. Bezpośredni w rozmowach, znający aktualne problemy naszego regionu, zdobył sobie Stanisław Włodarczyk uznanie mieszkańców województwa a szczególnie leśników i drze-wiarzy. Sam przecież długie lata pracował fizycznie jako robotnik leśny. Dlatego też swoje wystąpienia w sejmowej Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego poświęcał w dużej mierze problemom związanym z warunkami bytowymi i socjalnymi robotników leśnych. Jednocześnie jako działacz ZSL zajmował się w swojej pracy poselskiej sprawami wsi. — Program działania ZSL — mówi Stanisław Włodarczyk — wynika z Uchwały VI Zjazdu partii. W swej codziennej pracy opieramy się na fundamentalnej zasadzie sojuszu ro-botniczo-chłopskiego, w którym kierowniczą rolę spełnia PZPR. Tak popularne nasło, pod którym podpisaliśmy się wszy scy „aby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dostatniej" — ha sło ujmujące w lapidarnym skrócie zamierzenia na najbliższą przyszłość, stawia prze cież nowp zadania przed rolnictwem. Będziemy żyć dostat niej — jeśli na to zapracuje my. Jeśli każdy hektar ziemi wyżywi więcej ludzi. O tych sprawach mówi Stanisław Włodarczyk z pasją wy nikającą ze znajomości tematu. — Możemy i musimy jeszcze bardziej rozwinąć produkcję roślinną i hodowlę, uwzględniając nasze warunki glebowo--przyrodnicze. Trzeba tylko szerzej wykorzystać postęp biologiczny, stosować nowe ga tunki i odmiany roślin, które zostały już wvpróbo'T'o^e i sprawdzone. Ale podstawowym czynnikiem warunkującym uzyskanie lepszych efektów jest właściwa gospodarka ziemią. Każdy hektar gruntów Państwowego Funduszu Ziemi powinien być tak wykorzy stany, aby dawał większą pro dukcję przy stosunkowo małych kosztach i minimalnym zatrudnieniu. Zdaniem Stanisława Włodar czyka, jest to jeden z ważniej szych problemów, który powi nien być rozwiązany w najbliższej przyszłości. Jest to także pole do działania dla po słów przyszłej kadencji. Te sprawy ważne w skali całego kraju są niezwykle istotne dla dalszego rozwoju go spodarki rolnej w naszym wo jewództwie — podkreśla kandydat na posła. Wysokie uznanie zdobył Sta nisław Włodarczyk za swą do tychczasową działalność polityczną i społeczną. Odznaczony był dwukrotnie Srebrnym Krzyżem Zasługi, Złotvm Krzy żem Zasługi. Krzyżem Kawalerem Orderu Odroczenia Polski oraz Orderem Sztandaru Pracy II klasy orzygotowanit. trzeba ich jednak zaznajamiać z organ;zacją produkcji, wyjaśniać wszelkie wątpliwości, nigd*' nie odmawiać pomocv Chodzi o to, by czuli się potrzebni x doceniani. — U nas docenia się — kontynuuje Michał Kolancwski — jak wiele w ciągu minionego roku zrobiono w Polsce dla po lepszenip sytuacji ludzi pracy, robotników. W deklaracji wyborczej FJr zawarte zostały wszystkie najżywotniejsze dla społeczeństwa polskiego sprawy. Teraz musimy dołożyć wszelkich starań by zrealizować program wypracowany na VI Zjeździe partii. Zapowiada on przecież dalszą syste matyczną poprawę warunków pracy i życia- stopniowe znoszenie różnic w zasiłkach chorobowych między pracownika mi umysłowymi i fizycznymi, wprowadzanie uprawnień do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę, a także program skracania czpsu pracy Możemy wygodniej żyć i lepiej pra cować. Sadze, że bewne zipany w systemie płac mogłyby wpłynąć na wzrost wydajności robotnika. Kandydat na posła czuje się rodowitym słupszczaninem. W Słupsku założył rodzinę pracuje w tej samej rabryce), ma dwoje dzieci. Widzi pilną potrzebe zwiększenia tempa budownictwa mieszkaniowego. Nowe osiedla trzeba koniecznie oddawać wraz z zapleczem handlowo-usługowym. Muszą być tam żłobki, przedszkola, szkoły. Poza tym pracujące matki, których obecność jest przecież czasem niezbędna na popołudniowej zmianie, powiej/ tałyby z radościa przedłużenie godzin otwarcia przedszkoli i na godziny popołudniowe. A skoro o przedszkolach mo wa, trzeba kończyć rozmowę, bo mój rozmówca spieszy zabrać do domu własną pociechę. Alojzy Czarnecki Michał Kolonowski «H * iJRilSS ' Stanisław Włodarczyk W KADENCJI, która minęła, sprawowałem po raz pierwszy w życiu funkcji-posła do Sejmu PRL. — mówi Stanisław Włodarczyk — prezes WK ZSL w Koszalinie. — Obawiałem się nawet, czy podołam obowiązkom, które na siebie przyjąłem. Okazało się jednak, że moje doświadczenia zawodowe przydały się w pracy sejmowej Komisji Leśnictwa i Prze mysłt* Drzewnego. Problemy, którymi zajmowała się komisja, konfrontowaliśmy w czasie licznych poselskich wyjazdów do wielu województw. Do tego, aby we właściwy sposób reprezentować interesy swych wyborców predystynuje Stanisława Włodarczyka droga życiowa, którą przeszedł, znajomość spraw wsi i realiów chłopskiego żyęia, zaangażowani w problemy wojęwódz-twa i kraju. Urodził się w 1919 r. we w$i Łbiska, powiat Piaseczno. Z małego gospodarstwa nie można było wyżywić kilkuosobo- wej rędziny. Stanisław Włędąr ęzyk s?uką prący w Warsza* wie. Tam ukończył szkołę śred nią — wieczorową, nie przerywając pracy. W czasie okupacji powraca do rodzinnej wsi. O KANDYDACIE na posła do Sejmu, Michale Kolanowskim — stolarzu z Zakładu nr 2 Słupskiego Ośrodka Meblarskiego, zastępca kierownika mówi: „To najlepszy z nas". I uzasadnia tę opinię: „Bardzo dobry, wy dajny pracownik, może stanąć do roboty przy każdym stanowisku w zakładzie; bardzo koleżeński, skromny lubiany przez załogę. Cieszy się dużym autorytetem, o czym najlepiej świadczy fakt. że od 1958 roku jest przewodniczącym rady oddziałowej i człon kiem prezydium rady zakładowej. Każdą cudzą sprawę stara się rozwiązać jak... nie, nie jak własną, lepiej niż własną". Michał Kolanowski ma 35 lat. W Zakładzie (ongiś Słupskiej Fabryce Mebli) pracuje od 1955 roku po ukończeniu Zasadniczej Szkoły Zawodowej Przemysłu Drzewnego w Jarocinie. 7 lat temu zdobył uprawnienia mistrzowskie. Członek PZPR od 1956 roku. W poprzednich kadencjach wchodził w skład egzekutywy organizacji oddziałowej i zakładowej. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi i ho norową odznaką „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego". Zastaję go w dziale montażu, zajętego wraz z kolegami okuwaniem kanap. Towarzysze pracy dumni są, że to jeden z nich kandyduje do najwyższej władzy. Nie ukrywa też dumy i zadowolenia majster Klemens Sykutera, aktyw ny działacz społeczny, mający za sobą 25 lat pracy w zakładzie. Chwali się przede wszystkim rzetelność w pracy Kolanowskiego, jego aktywność społeczną i dojrzałość polityczną, umiejętność działania w kolektywie, stosunek do młodszych, zdobywających dopiero doświadczenie fachowe kolegów. Kandydatowi na posła szcze golnie bliska z racji pełnionej funkcji społecznej — jest działalność związków zawodo wyefr. Widzi ich podwójną rolę: rzecznika interesów pracowniczych troszczącego się o warunki socjalne załogi i warunki pracy, a także współ autora coraz lepszych wyników w pracy, mającego wpływ na wydajność, organizującego współzawodnictwo pracy. Tak zresztą dzieje się w jego zakładzie, od wielu lat utrzymującym prymat we współzawodnictwie międzyzakładowym. — Ale — dodaje mój rozmówca bardzo ważna jest rola kolektywu, wspólnego działania dyrekcji, organizacji partyjnej i ogniw związkowych. U nas np. współ na. troską są i wyniki produkcyjne, i poprawa warunków pracy. Wobec zwiększających się zadań musimy mieć większą powierzchnię produkcyjną i magazynową. W istniejących warunkach staramy się wprowadzać wszelkie możliwe udogodnienia. — Q<*niwa związkowe o;2, a ceny sprzedaży nie podrywają strat. Ogólnie —; sytuacja jest dobra, a malkontenci po prostu nie orientują się w sytuacji. Wiceprezes Metlef z melancholią przypomniał czasy, kiedy to spółdzielnia sama zaopatrywała się w warzywa i owoce, a przy okazji jeszcze dostarczała towar dla MHD. Ale na sugestię władz central nych — nieopatrznie poddała się pod opiekę RSO. Zamiast stoisk owocowo-warzywnych — są ,,dekoracje" z j&błek. W sumie — sytuacja musiała się pogorszyć, jeśli teraz Cen trala Spółdzielni Ogrodniczych zwróciła się z dyskretnym wezwaniem, by odbiorcy zaopatrywali się w warzywa i owoce na własną rękę. Całe szczęście, że spółdzielnia ma rezerwy ziemniaków. Na zakończenie zaproponował „ogrodnikom", by pozbyli się sklepów, przekazali detal WSS i MHD, a sami zajęli się hurtem. Wicedyrektor Zawadzki poradził wszystkim, by spojrzeli prawdzie w oczy. Zgodził się z przedmówcą, że sytuacja jest zła. Umowy nie są dotrzymywane, handel otrzymuje znikomą część zamówio nych towarów. Pan Swiętosławski zarzucił RSO, że nie ma rezerw, na co prezes Hajler odparował z oburzeniem, że rezerwy były większe — 150 proc. tego, co w .latach, ubiegłych. Na. nieszczęście ludzie szybko zjedli, bo wskutek nieurodzaju zabrakło warzyw, z ogródków działkowych. A poza tym — co to za handel, jeśli ziemniaki bardziej opłaca się upra wiać, niż marchew? I gdzie tu szukać towaru, jeśli pegeery zajmują się niechętnie warzywami, a Technikum Roi nicze przestało dostarczać nowalijki? Wiceprezes RSO pocieszył wszystkich, że w Warszawie jest gorzej. Ponieważ jednak oponenci ze „Społem" i MHD nie dali się przekonać — zgodzono się na kompromis. RSO da dokładny wykaz ilości W£r rzyw, jakie dostarczy swym partnerom do sklepów i kiosków, a „Społem" postara się o uzupełnienie. Z powyższego wynika, że obrady były owocne (nie kojarzyć z owocami, bo — jak już powiedziano wyżej — pozostały z nich tylko jabłka...). Jest nadzieja, że marchew i biała kapusta z czasem będą w sklepach zwykłym towarem jak... cytryny, jednakże przy następnym nieurodzajnym roku możemy się doczekać raczej obfitości bananów. UMIARKOWANY PESYMISTA P. S. W uzupełnieniu tego nieszablonowego sprawozdania pisanego z przymrużeniem oka, podaję, że RSO nie zrzekła sie sklepów detalicżnvch (pewnie w obawie o marżę?) Będzie je nawet, jeśli odpowiednia hurtownia na to przystanie, zaopatrywać w przetwory owoców 3-warzywńe, A poza tym przyśle nam chyba również wyjaśnienie w sprawie ziemniaczanych perypetii. kw), wreszcie M-5 — 4 poko je (40 m kw). Połowa mieszkań kategorii M-4 (i wszystkie mieszkania M-5) — będzie mieć po jednym pokoju przejściowym. Przyjęto w przydziałach na M-4 zasadę, iż mieszkanie z pokojem przejściowym będzie przydzialane rodzinom, które mają potomstwo jednakowej płci, aby nie utrudniać nadmiernie życia w takim mieszkaniu. Kto otrzyma mieszkania? Zgodnie z przyjętymi wcześniej zobowiązaniami — 62 mieszkania dostaną na swe po trzeby zakłady pracy (przede wszystkim „Pezos"), poza tym kilka mieszkań przeznacza się dla osób, które opuszczają pomieszczenia niemieszkalne. 59 następnych mieszkań zaj mą osoby, które z przydziałów z lat poprzednich przesunięto (najczęściej na ich wła sną prośbę) na rok 1972. 20 bedzie mieć mieszkania wcześniej, niż planowano (przesunięcie z listy na rok 1973). Chodzi tu głównie o mieszka nia M-2, z których spółdzielcy zrezygnowali wcześniej, stara jąc się o większe lokale. W grupie pozostałych 109 mieszkań mieszczą się wszys cy członkowie „Czynu", z któ rymi podpisywano wstępne po rozumienia na bieżący rok. Sytuacja nie przedstawia sic wYęc źle, jednakże w zestawieniu z potrzebami, listą czekających — liczba mieszkań jest bardzo mała. O inicjatywach, podejmowanych przez „Czyn", jak również o sytuacji w drugiej spółdzielni słupskiej — „kolejarzu" — napiszemy w następnych numerach ,, Głosu". (tem) Dzwoni tel. 54-65 COGDZIE-KIEDY ; 18 PIĄTEK Konstancji Siódmy dzień bez światła W środę zadzwonił mieszkaniec domu przy ul. Szczecińskiej nr 27: „Już siódmy dzień nasz budynek pozbawiony jest dopływu prądu elektrycznego. Mamy zupełnie zde zorganizowane życie. Dzieci — a jest ich w domu dziesięcioro _— muszą odrabiać lekcje przy świecach. Nad młodszymi trzeba nieustannie czuwać, żeby nie spowodowały pożaru. Interweniowałem w Zakładzie Energetycznym i w AMD nr 7. Właśnie w adeemie do wiedziałem się, że... pewno nie za płaciłem rachunku i dlatego odcięto dopływ prądu. Tymczasem chodzi o zupełnie inną sprawę..." Sprawdziliśmy. Rzeczywiście o inhą, o czym pracownicy adeemu powinni być chyba poinformowani. W związku z remontem sieci elektrycznei. dokonywanym przez Samodzielny Oddział Wykonawstwa Inwestycyjnego, administracja otrzymała protokół zalecający zamontowanie na dachu budynku urządzenia podtrzymującego i izo lującego przewody. Protokół dorę czono w roku ubiegłym. ADM z o-bowiązku się nie wywiązała. Po rozmowie z kierownikiem ADM nr 7 uzyskaliśmy zapewnienie, że w czwartek na Szczecińskiej zjawi się elektryk. Zlecenie otrzymał już dawno zakład remontowy MZBM. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że adeemowi trudno jest wykonywać w terminie wszystkie zawarte w protokołach zlecenia. Administracja zatrudnia tylko jednego elektryka, a zakład remontowy MZBM też na brak roboty nie na- Rozumiemy kłopoty. Sądzimy jednak, że uzgodhienia między Za kładem Energetycznym, a administracjami mogą następować odpowiednio wcześnie. W żadnym jednak razie nie mogą być poszkodowani lokatorzy. (bo) - %KH0cit ie NARADA społecznych inspektorów ruchu drogowego ORMO odbędzie się jutro (sobota) o godzinie 18 w Klubie „Słowinka". W programie — ocena działalności w ub roku , wręczenie nagród i wyróżnień. * W POPISIE w klubie MPiK (w niedzielę o godz. 16) zaprezentują się uczniowie Średniej Szkoły Muzycznej. Sekretariat redakcji i Oział Ogło szeń czynne codziennie od godz. l o do 16. w soboty od godz 18 do 11 <\T£LEFeWY ^ZJL.occjl 91 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolej. 81-10 Taxi 39-09 ul. Starzyńskiego 38-24 pł Dworcowy Taxi bagaż. 49-80. fOYStlHY Dyżuruje apteka ni 51 przy ulicy Zawadzkiego 3. teL 41-80. fRńwwirmm MUZEUM Pomorza środkowego — Zamek Książąt Pomorskich -Wystawa laikarstwa oraz sztuki indonezyjskiej ze zbiorów Andrzeja Wawrzyniaka (Czynne w godz. 10—16). MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10—16. KLUB .EMPIK* przy ul Zamenhofa - Wystawa malarstwa Andrzeja Słowika ZAGRODA SŁOWIŃSKA w KlU kach - otwarta na prośbę zwiedzających. TEAT BTD, godz. 19— „Malwina czyli Domyślność serca" (romans sentymentalny) TEATR Lalki „Tęcza'*, godz. 10 i 13 — Kaszubi pod Wiedniem, widowisko i—5 3. INO MILENIUM — O Wpół do jedenastej wieczór latem (USA. od lat 16) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — 24 godzinv z życia kobiety (franc., od lat IR) Seanse o godz 13.45. 16. 18.15 i 20.30 RELAKS — dziś nieczynrie nek" — opera w 2 aktach wg. Gogola 12.25 Utwory skrzypcowe 12.40 Wokół Morza Karaibskiego — mu zyka ludowa 13 00 Muzyka baleto wa 13.40 „Triumf i tragizm Erazma z Rotterdamu" — fragm. pow. 14 05 Przeboje znad Morza Śródziemnego 14.30 Estrada Drzyiażni 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Pieśni chóralne kompozytorów XIX wie ku 1.5.20 2 muzyki baroku 16.09 Z najnowszych nagrań — Włochy 15.20 Turniel pianistów lazzowycb 16.43 Warszawski Merkury 15.58— 18.20 Rozgłośnia Warszawsko-Mazo wiecka 18.20 Sonda 19.00 Echa dnia 19.15 Jęz. angielski 19.30 transmisja ? Filharmonia Narodowel w Warszawie koncertu w wykonania Ork Symf. Filharmonii Narodowel 20.0P Dyskusja literacka 21.1S Studio Sza lny — sud 21 35 Muzyka rozrywkowa 22.33 Dziś wieczór gramy 23.2{i S. Rachoń zaprasza. PROGRAM III na UKF 66,1? MH* oraz falach krótkich Wiad.: 5.00. 7.30 12.05. Ekspresem przez świat: <5.30, 8.30. 10.30. 15.30. 17.00. 18.30. 5.35 i a.50 Muzyczna zegarynka 7.50 Mikrorecital C Richarda 8.05 Mój magnetofon 8.35 Muzyczna ooczta UKF S.oo .Jeźdźcy" - ode. pow 9.10 Sałatka po włosku 9.30 Nasz rok 7? 9.45 Klasycy w krzywym zwierciadle 10.00 Jęz. niemiec ki 10.15 Audycja Radia ONZ 10.35 Wszystko dla pań 11.45 „Zabić drozda" - ode. pow 12.25 Za kierownica 13.05 Na wrocławskiej antenie 15.00 Gawęda 15.10 Muzyka uniwersalna 15 35 Kwadrans ze znakiem zapytania 15.50 Złote pły ty Art Tatuma 16-15 W kręgu muzyki afrykańskiel 16.30 Instrumenty śpiewają 16.45 Nasz rok 7? 17.05 Co kto lubi 17.30 ..Jeźdźcy" — ode. pow. 17 40 Muzyka w ..Panu Tadeuszu" 17.55 Radiowa Encyklo pedia kńltury 18.20 Słynne zespoły inaczej 18.35 Mól magnetofón 19.00 „Ogniem i mieczem" — ode. pow. 19.30 Tylko po hiszpańsku 19.45 Polityka dla wszystkich 20.0^ Kołysanki dla lwa 20.25 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy 21.50 Miniatury fortepianowe 22.08 Gwia zda siedmiu wieczorów 22.15 Trzy kwadranse jazzu 23.05 Koncert tyl ko dla melomanów 23.50 Śpiewa D. Modugno. OSZALIM USTKA DELFIN remont ZDARZENIA I WYPADKI * WE WTOREK na drodze pod Zgojewem został znaleziony 18-let ni Bolesław G. — nieprzytomny, prawdopodobnie pobity. Doznał on ciężkich obrażeń. Przewieziono go do szpitala. * PRZEWIEZIONO tam również Aurelię K. ze Słupska, która w mieszkaniu upadła, w następstwie czego doznała urazu głowy i Wstrząśnienia mózgu. .35 Muzvkn ł aktualności 7 00 Zespoły regiopalne 7.15 Gim->astvk8. 7 50 Zapomniane melodie 8.35 Ma-oa bohaterstwa 0.00 ł.Górpik" — ekspres muzyczny 9.35 Z życia ZSRR 9.55 Klasycy wiedeńskiej operetki 10.45 M. Musorgski: „Oże na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 5.40 Koszalińskie rozmaitości rolnicze — mag. J. ŻśsławsKiego 7 08 Serwis dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 W pogodnym nastroju 16.25 Przegladamy nowe książki 16.35 Sportowe rozmaitości — mag. w oprać. J. Sternowskie-go 16.55 Chwila muzyki 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Blaski i cień je spółd zielczości backlej — kom. Z. Porębskiego* {(^TELEWIZJA 9.25 „Gra" — film TV czechosłowackiej (od lat 16) 11.25 Z serii. Nicholas Nickleby ode. I pt ,Ładny początek" — film angielski 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.40 Dla dzieci: Pan Półka i Spółka ora2 filmy „Co tam w lesie stuknęło' „O kocie, który nauczył się mówić" 17;30 Nie tylko dla pań 17.50 Magazyn medyczny 18.20 „Panorama* (z Gdańska) 18.40 „Przedstawienie sie zaczyna " — radź. program rozr 19.00 Sport, turvstyka i wypoczynek ludzi oracy 19 20 Dobranoc: Przygody gąski Balbinki 19:30 Dziennik 20.05 ..Ładny początek" — powtórzenie filmu 20.30 Kt-aj 21.10 Teatr TV: M Gorki — „Dzieci słońca". Wyk. A. Głoskow •ski. E Mirowska A Zomer. J. Zdrojewski. J Zbiróg. A. Cichee-ka. A. Figiel. M. Leszczyński. WŁ Saar Wł Skoczylas. H Kamińska, G Marzec. N Król. H. Staszewski. A. Koman, J Krawczyk I A. Lewek (z Łodzi) Po teatrze około: 22.40 Dziennik 22.55 Program na sobotę PROGRAMY OŚWIATOWE: 8.00 TV Kurs Rolniczy dla agronoma i zootechnika: „Intensyfikacja produkcji zbóż": 10.55 Wychowanie obywatelskie dla kL VIII — Polska w roku 2000: 11.55 Wychowanie plastyczne dla kl. VII — VIII — „Budowle zabytkowe": 12.45 Jęz polski dla kl. III lic. — Staff — Leśmian — Tuwim; 15.J0 i 23.00 Politechnika TV Fizyka rok I — „Kinematyka punktu materialnego" cz. I I IŁ KZO zam B-49 C-3 „GŁOS KOSZALIŃSKI" -Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin al. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji » Koszalinie: centrala 62-«i do 65. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" Słupsk pl. Zwycięstwa I nietro Telefony: sekretariat łaczv t kierownikiem - Sidział ogłoszeń 51-95 redaket* - 54-« Wpłaty oa orenumeyate mte-sięc?na — 15 zł. kwartalna — 45 fA oóhrocrof «?. zł roez-"* — 180 zł) orzv.»muj3t irredy pocztowe, listonosze ora? od' d7»ałv .Ruch" Wvdawca: Koszalińskie Wy* dawnictwo prasowe RSW ..PRASA" — Koszalin, ul. Pawła Finrtera 27/29. Centrala tel. nr 40-27. Tłoczono! KZGrjaf. Koszalin, ul. Afreda Lampego VL Str. 8 GŁOS nr 49 (6170) IX ZJAZD BP USA Homuniści w twierdzy kapitalizmu wa do strajków, przeciw przy masowemu arbitrażowi i próbom obarczania ciężarami podatkowymi ludzi pracy". RUCHY MŁODZIEŻOWE W dniach od 18 do 21 lutego br. odbędzie się XX Zjazd Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych. Zjazd ten przypada na okres ożywienia życia politycznego w USA. Ożywienie to wywołane jest aktywizacją różnych odłamów społeczeństwa amerykańskiego, nalegających na urzeczywistnienie ich żądań i postulatów w okresie przygotowań programów politycznych przed tegorocznymi wyborami. TRUDNA PRZESZŁOŚĆ W okresie powojennym Komunistyczna Partia Stanów Zjednoczonych przeżyła niezwykle trudny okres, przetrwała najcięższe w swej historii próby, które miały istot ny wpływ na rozwój partii, na jej taktykę i w ogóle na całokształt jiej działalności. Komuniści amerykańscy byli prześladowani i dyskryminowani. Partia Jednak — mimo siły, jaką reprezentuje amerykański aparat przemocy — potrafiła się mu przeciwstawić i nie dała się zastraszyć, nie uległa represjom, szantażowi i rozmaitym prowokacjom. W tej walce Komunistyczna Partia USA dała się poznać jako bojowa partia marksistowsko--leninowska. Obecnie najtrudniejszy okres partia ma już poza sobą. Komuniści amerykańscy, choć nadal są szykanowani, mogą obecnie włączyć się w nurt oficjalnego życia politycznego i propagować własny program. UDZIAŁ W WYBORACH Komuniści amerykańscy aktywnie włączyli się do obecnej kampanii wyborczej. KP USA wystawiła swych własnych kandydatów na prezydenta i wiceprezydenta w tegorocznych listopadowych wy borach. Na prezydenta kandyduje sekretarz generalny partii Gus Hall, a na wiceprezydenta Jaryis Tyner — przewodniczący organizacji pod nazwą Liga Wyzwolenia Młodych Robotników. Komuniści nie mają oczywiście szans na zwycięstwo. I nawet nie o to im chodzi. Jak oświadczył przewodniczący KP USA Henry Winston: „Nie chodzi nam tylko o głosy. Kampania wyborcza powinna stać się forum, gdzie cały kraj zapozna się z platformą polityczną naszej partii". Dla komunistów amerykańskich obecna kampania wyborcza jest również testem jej zdolności i możliwości wyeliminowania ustawodawstwa dyskryminującego partię ko- munistyczną. W 29 spośród 50 stanów USA obowiązują antykomunistycznie ustawy i zarządzenia, które w praktyce uniemożliwiają umieszczenie partii komunistycznej na liście wyborczej. Biorąc udział w kampanii, komuniści amerykańscy chcą doprowadzić do zniesienia tych dyskryminacyjnych barier sprzecznych nawet z zasadami burżuazyj-nej demokracji parlamentarnej. OD OSTATNIEGO ZJAZDU- Ostatni XIX Zjazd KP USA odbył się w dniach 30 kwietnia — 4 maja 1969 r. Opublikowane w listopadzie ubiegłego roku tezy na XX Zjazd Partii stwierdzają, że partia odnotowała w okresie między-zjazdowym znaczne osiągnięcia w zacieśnieniu swych związków z amerykańską klasą robotniczą, stając się w coraz większym stopniu „partią polityczną klasv robotniczej". Ponadto sukcesem było podwojenie nakładu organu partyjnego pisma „Daily World". Partia umocniła swoje kontakty z lewicą amerykańską. „Nasze wpływy wśród lewicy znacznie wzrosły, a w szczegół ności wśród młodzieży" — stwierdzają tezy KP USA. Partia cieszy się dużym autorytetem w szeregowych warstwach ruchu związkowego KP USA zanotowała również duże sukcesy na odcinku propagowała myśli marksistowskiej. W Nowym Jorku m. in. utworzono ośrodek studiów marksistowskich. Tezy wspominają również o słabościach partii: o braku inicjatvwy poszczególnych organizacji partyjnych, słabościach działalności propagandowej, o konserwatyzmie niektórych działaczy, o brakach w kolektywnym kierowaniu itp. Jako zadania po XX Zjeździe tezy wymieniają m. in. intensyfikację działalności propagandowej partii, podwojenie liczby członków, przy równoczesnym zwiększeniu wymagań im stawianych, zwalczenie pozostałości mak-kartystowskiego ustawodawstwa antykomunistycznego itp TEZY O WEWNĘTRZNYM KRYZYSIE W USA Od przeszło dwóch miesięcy organizacje partyjne KP USA dyskutują nad tezami na XX Zjazd partii. Tezy że Stany Z-*~dnoezone prz«*A--wają ,„?*■-boki kryzys wewnętrzny". Co się składa na ten kryzys? „Pogłębia się erozja demokracji... trwa kryzys systemu kon stytucyinego... rozkład moralny i kulturalny— wzrastają repre^'- i br>T*"1r»ość ..ładz.. nast^rraje iT,ł,'N~~"*'?Yrłcia rasizmu i isku rasowego". Tezy łączą ten kryzys z recesją gospodarczą. Burżu.. ;a — stwierdza program KP USA — szuka wyjścia -u tej sytuacji kosztem kia sy robotniczej. Przy tym najbardziej! dotknięci są oczywiście Murzyni. A^p-r^-anie pochodzenia meksykańskiego Portorikańczycy, młodzież oraz kobiety. Komuniści amerykańscy przewidują, źe w bieżącym roku obserwować będziemy zaostrzoną walkę robotników amerykańskich o poprawę wa runków t>racy. Tezy wzywa i a do „bojowej walki przeciw wszystkim formom kontroli płac, przeciw osrran -niu prs Dużo uwagi pro^ am KP USA -- ^,r.v,om mło- dzieżowym, zwłaszcza młodzie ży studenckiej i murzyńskiej. Mimo iż w tak zwanej Nowej Lewicy główną rolę odgrywają zwolennicy radykalizmu burżuazyjnego i anarchizmu, to jednak coraz więcej młodych chłopców i dziewcząt ma odwagę w warunkach amerykańskich indentyfikować się z marksizmem. Wiele organizacji młodzieżowych tzw. Nowej Lewicy w ostatnich latach straciło na znaczeniu, m. in. Students for Democratic Society, The Pro-gressive Labor Party, SNCC itp. Z drugiej strony, zdaniem KP USA, daje się zaobserwować wzrost dojrzałości politycznej innych organizacji oraz wzrost udziału w nich młodych robotników stojących na gruncie walki klasowej Tezy zwracają uwagę na akty wizację polityczną młodych weteranów wojny wietnamskiej w ruchu antywojennym. Utworzona została ogranizacja pod nazwą Liga Wyzwolenia Młodych Robotników o programie marksistowsko-leninowskim, współdziałająca z KP USA. Program stwierdza że pilnym zadaniem jest utwo rżenie lewicowej marksistowskiej organizacji studenckiej która wypełniłaby lukę powsta łą w wyniku utraty pozycji i wpływów przez wiele organizacji studenckich zaliczającej się do tzw. Nowel Lewicy. (AR) LONGIN PASTUSIAK • SPORT • SPORT • SPORT • SPORT • Czarni połączyli się ze Słupiq * 0 nazwie klubu zadecydują Czytelnicy „Głosu" Olbrzymie zainteresowanie wywołało zebranie sprawozdawcze dw6cb słupskich klubów KS Czarni i Słupi W sali konferencyjnej Frez. MRN w Słupsku zabrakło miejsc dla wszystkich chętnych, którzy pragnęli przysłuchać się obradom. Na zebranie przybyli przed stawiciele miejscowych władz partyjnych i administracyjnych z sekretarzem KMiP PZPR, tow. ROMANEM MARONI A KIEM i wiceprzewodniczącym Prez. MRN, STANISŁAWEM WYSOCKIM oraz dyrektorzy słupskich zakładów pracy. Głównym tematem obrad była sprawa połączenia KS Czarni z KS Słupią w jeden duży, międzyzakła dowy klub sportowy. Sprawozdanie z działalności KS Czarni złożył prezes klubu mgr inż. Andrzej Gierczyński. W dyskusji wielu mówców wskazywało na konieczność zespolenia wysiłków ze strony różnych zakładów pracy w u-tworzenie jednego klubu związko wego. Po dyskusji dokonano wyboru za rządu nowo powstałego klubu. Na razie nie przyjął on żadnej nazwy O tym, jak się będzie nazywać MZKS Słupsk — zadecydują Czytelnicy „Głosu Koszalińskiego" w specjalnym konkursie, który o-głosił nowo powstały klub w Słupsku. Prezesem MZKS wybrany został dyrektor naczelny Północnych Zakładów Obuwia A. Gajos c jego zastępcami: A. Gierczyński, A. Brzósko, T. Partyka i W. Kuce-wicz. Na zebraniu postanowiono, że zjednoczony klub prowadzić bę dzie działalność w pięciu dyscypli nach sportowych: boksie, piłce nożnej, siatkówce, szermierce i pil ce ręcznej, (sf) Obiektywem przez świat - WĘGRY mm Produkcja tlenku glino w bieżącej czwartej pięciolatce węgierskiej osiągnie 780.000 ton aluminium — 81.000 t, a prefabrykatów a-luminiowych — 160.000 t. Zakończona zostanie budowa czterech nowych kopalń oraz rekonstrukcja wszystkich fabryk tej gałęzi przemysłu. Szybki wzrost produkcji aluminium umożliwia współpraca ar krajami RWPG, bogatszymi w energie elektryczną, które podjęły się przetwarzania tlenku glinu w aluminium. Węgry współpracują w tej dziedzinie z Polską i ze Związkiem Radzieckim. Na zdjęciu fragment budowanej w Ajka (zachodnie Węgry) fabryki aluminium. Próbny rozruch nastąpi prawdopodobnie w i kwartale br„ CAP — Mn Pod koszami juniorów młodszych.- 15 i 16 bm. rozegrane zostały ko lejne spotkania o mistrzostwo wo jewództwa w koszykówce w kategorii juniorów młodszych W Kosza linie spotkały się miejscowe zespo ły AZS Koszalin z Bałtykiem i MKS Znicz z AZS Koszalin. NADAL nie wiedzie się młodym koszykarzom Bałtyku, którzy we wtorkowym meczu orzegrali z AZS Koszalin 22:63 (9:30). Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli: Sztorc — 24, Graczyk — 13, Bzik —11, a dla pokonanych: Karkiełło — 10, Domański, Figiel I Groehaf-ski po 4 pkt. DERBY między MKS Znicz a AZS Koszalin przyniosły zwycięstwo młodym koszykarzom Znicza 63:49 (26:23). Przewaga Znicza uwi doczniła się wyraźnie w drugiej połowie spotkania. Podopieczni tre nera J. Olejniczaka zdobyli po prz&, rwie 37 pkt Najcelniej w drużynie zwycięzców strzelali: Stroiński — 16, Cieślak — 14, Doliński — 13 pkt a w drużynie AZS: Parnicki i Sztorc po 14 pkt „.i klasy fi Przedwczoraj w Złotowie odbyło się spotkanie o mistrzostwo klasy A w koszykówce mężczyzn między ze społami miejscowej Sparty i rezerw AZS Koszalin. Pojedynek za kończył się, po ciekawej i wyrównanej grze, zwycięstwem Sparty 76:74. Do przerwy prowadził AZS Koszalin 47:33. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobyli: Pieńkowski — 35, Wojaczyk— 22, Stec — 12, a dla pokonanych: Poźerski — 22, Kowalewski — 20, J. Wołowski — 15 punktów, (sf) FOIR0ICE Z WG0EW3DZTWA * JAK JT7Ż podawaliśmy, w nćedzielę, w hali sportowej WOSTiW w Koszalinie odbędą się finałowe pojedynki seniorów i juniorów o mistrzostwo województwa w boksie. W walkach finałowych w poszczególnych kategoriach wago., wych (od papierowej do ciężkiej) zmierzą się: JUNIORZY: — Chorażyczewski (Olimp Złocieniec), Szutenbach (MZKS Darłowo). Filipek (MZKS Darłowo), Dziuba (LKS Spółdzielca Koszalin). Mikła (Sława), By-czyński (Spółdzielca), Mielniczek Lisiecki (obaj Czarni Słupsk), Ry-pulak (Sława), Świtaj (Czarni), Smigasiewicz (Sława), Kuć (Czarni), Stasiorowski (Czarni). Marcin-nowicz .(Spółdzielca), Polakowski (MZKS). Rokita, Waś (Spółdzielca), Ozdoba (Sławno). SENIORZY: — Bartnik (Cz.) — Cyranowski (Sława), Fedde (Czarni) — Poracki (Czarni), Kuźnicki (Czarni) — Molenda (Sława), Mazur (Czarni) — Kaczmarek (Czarni), Gomuła (Spółdzielca — Bo. dak (Czarni), Dragunowicz (Czarni) — Czyż (Sława), Bieńskowski (Sława) — Racek (Czarni), Stepek (Spółdzielca) — Kaczmarski (Czarni), Kakareko (Czarni) — Filipek (MZKS), Kowalczyk (Czarni) — Leśniewski (Sława). * DZIŚ na pływalni WOSTiW w Koszalinie rozpoczynają się pły wackie mistrzostwa okręgu, któro trwać będą do niedzieli Początek zawodów w piątek i w sobotę o godz. 17.45 a w niedzielę o 12.30. * W HALI sportowej POSTiW w Człuchowie odbył się drugi powiatowy turniej tenisa stołowego, zorganizowany przez Zarząd Powiatowy ZMS. W zawodach uczest niczyli pingpongiści z kół ZMS przy człuchowskich zakładach pra cy i instytucjach: POM. PKS, Pro zydium MRN. ZSZ, Dem et Pierwsze miejsce wśród mężczyzn zdobył M. Kużma wyprzedzając A. Barańskiego i Z. Kiedrowskiego a w turnieju dziewcząt — D. Pe-terwas. * PRZEDWCZORAJ odbyły s£ę w Złotowie spotkania o mistrzów stwo ligi okręgowej w siatkówce seniorek i juniorek między zespołami Sparty i AZS Koszalin. Pojedynek seniorek wygrały zdecydowanie siatkarki Sparty 3:0, a w meczu juniorek zwycięstwo odniosły akademiczki z Koszalina 3:1. * W ŚWIDWINIE zakończone zostały powiatowe mistrzostwa szkół średnich w koszykówce (organizowane przez POSTiW), w k4& rych uczestniczyło 8 zespo'#W Pierwsze miejsce i tytuł misti^lkw ski powiatu zdobyli młodzi koszykarze LO Świdwin, którzy w7 decydującym pojedynku pokonali ze spół miejscowego PTMR 33:20 (14:14). (sf) ZYGTCfllfNT WILCZYŃSKI rękawiczki CS) Bacząc by kark był nieruchomy, Raf powoli, nieznacznie rozpina guziki płaszcza. Wydaje mu się, że trwa to wieki. Czuje pod palcami śliski ortalion, niemal słyszy szmer tarcia spoconej dłoni o materiał, ale sierżant niczego nie dostrzega, siedzi w nie zmio nionej pozycji. Muszę zdqżyć przed szosą — huczy w głowie Rafa — dopóki jeszcze sq te kocie łby. Ręka dotarła na wysokość piersi, dłoń wciska się pod marynarkę, po karku toczq się sznureczki potu, na nerwach Rafa można grać... Kłębowisko myśli i obrazów: „.na asfalcie dociśnie gaz... profil sierżanta... na mokrym asfalcie przy dużej szybkości, nie da się przewidzieć skutków kraksy— chłopięcy ieszcze, kształtnie podstrzyżony kark kaprala... zaraz za przystankiem PKS... ciqgle nieruchomy profil sierżanta— a jeśli akurat nadiedzie autobus...? owiatła wozu wyłuskują z ciemności fosforyzowane litery drogowskazu: KOSÓW - SZESĆ KILOMETRÓW. Teraz! - Raf wyszarpuje dłoń zza pazuchy. Buchnęły dwa strzały jak jedna salwa. Gwałtowny wstrzqs i samochód zarzuca na bok drogi. Na pochyłości wzgórka gaśnie motor, koła prawem bezwładu toczq się wstecz. Raf, boleśnie nadwerężając rękę, skutq z dłoniq Albinosa, przechyla się przez przednie siedzenie, odpychajqc zwisajqce ramię kierowcy szarpie ręczny hamulec. Głowa kaprala opadła na kierownicę, czapka stoczyła się gdzieś pod nogi, odsłaniajqc młodzieńczq kędzierzawq czuprynę. Sierżant pozwstał odwrócony profilem, tylko twarz odchyliła się bardziej do tylu W wozie śmiertelna cisza, Albinos siedzi jakby również był martwy, skulony bez oddechu. — UciekamyI - szarpie go Raf. — NieeeJ!! - krzyczy histerycznie tamten. Na widok pistoletu » ręku kamrata osłania zgiętym ramieniem głowę. Raf odrywa v> dygocqce ramię i na odlew wali go w twarz. — Uciekamy — syczy i chowa rewolwer. Dopiero wówczas Albinos nieco przytomnieje. - Bierz obie torby - rozkazuje Raf, tamten chwyta je woinq dłonią, a Raf znowu przechyla się przez oparcie, chce sięgnąć do raportówki sierżanta. Szarpnięty przez niego, a nie uprzedzony Albinos wypuszcza torby, które z głuchym uderzeniem spadają na podłogę. — Szmato 1 - krzyczy rozjuszony Raf - uważaj co ja robię, pilnuj neseserów, nic więcej od ciebie nie chcę, ale za bagaż odpowiadasz mi swojq parszywq głowq. Weź się w kupę gnojku, bo inaczej do sqdnego dnia nie wyjdziemy z tej trumny. Albinos oczyma zbitego psa wodzi za towarzyszem, wykonuje przedziwne łamańce, aby tylko tamten miał swobodę manewru; Raf nie może jednak otworzyć raportówki, więc wyszarpuje ją spod boku sierżanta. — Pistolet — szepce Albinos, wpatrzony pożądliwie w kaburę, zwisajqcq na pasie kaprala — zabiorę pistoletl — Nie dotykaj durniu, nie widzisz, że pełno farby! - Raf wskazuje kałużę krwi, wali Albinosa raportówkq po ręku i brutalnie pociqga za sobq; wyskakujq z wozu wprost w błotnistq bryję, Albinos ślizga się obciqżony torbami, wspierajqc dłoń o szybę samochodu chwyta równowagę. Raf rozglqda się, czujny na najlżejszy szmer. W pobliżu nie witfać nikogo, na szosie pusto. Biegiem przebywajq ciemny J śliski pas asfaltu, i zaraz wchłania ich las. Gdy mijajq pierwsze krzaki słyszą za plecami szum przejeżdżającego samochodu. Powstrzymujq oddechy, przywierają do gałęzi, gdyby mogli wtopiliby się w ziemię, w poszycie, wszystko jedno w co. Nasłuchują — zatrzyma się, gdy dostrzeże wóz ze zgaszonymi światłami, stojący w poprzek na poboczu rozwidlającej się drogi? — Przejechał - nabiera powietrza Albinos. Biegnq co sil, nie zważajq na kałuże, za pada jq się w błoto po kolana, potyka jq o korzenie, raniq twarze. Przedzierajq się po omacku. Wreszcie odnajdujq pozostawione na przecince auto. Dopiero tutaj, kryjqc się w cieniu samochodu — obaj klękają V fzadkim błocie - Raf odważa się zaświecić kieszonkową latar- kę. W jej świetle obszukuje raportówkę sierżanta, zabiera swój i Albinosa dowód osobisty oraz notes milicjanta, bo w zdenerwowaniu nie zapamiętał czy tamten nie spisał ich nazwisk. Dalej szuka gorączkowo klucza od kajdanków, by wreszcie uświadomić sobie z ponurą rezygnacją, że przecież sierżant schował klucz do kieszeni. Przez chwilę jest bliski całkowitego załamania. Z otępienia wyrywa go płaczliwe pytanie Albinosa, który nie bardzo zdaje sobie sprawę z sytuacji: — Czego szukasz? - Zamknij ten parszywy pysk, ty zgniłku! - zalewa go fala wściekłości, a razem z nią wraca energia i woła działania. Zdaje sobie sprawę, że każda następna minuta przybliża kleszcze obławy. Wprawdzie potrafi prowadzić wóz i jednq ręka, a!a nie może w ogóle usiqść za kierownicę, bo z lewej strony jest skuty z Albinosem ...Zresztq każdy patrol drogowy, który zechce ich wylegitymować, nieuchronnie zauważy niklowe klamry łqczqce ich dłonie. A od patroli niebawem będzie gęsto na drogach i nie tylko w pobliżu Kosowa. „ Rozkuć te klamry, uruchomić wóz i wymknqć się, zanim zamknie się pierścień pościgu - myśli Raf. Z kufra wyciqga podnośnik, przewiesza przez niego swojq i Albinosa rękę i z furiq wali ciężkim francuskim kluczem w zfqcza niklowych obręczy. Ich kanty wpijajq się boleśnie, raniq dłonie, ale po którymś uderzeniu puszczają wreszcie metalowe spojenia, obaj majq wolne ręce, chociaż stalowych bransolet nie usuną; pozostały na przegubach, na to nic już nie mogq poradzić. Więc zsuwajq je aż do nadgarstków i chowajq pod mankiety rękawiczek. Dopadają teraz samochodu; Raf kopie starter, wrzuca pierwszy bieg, z trudem wyprowadza maszynę z błota i powoli sume z powrotem ku szosie. Teraz to najgorsze — wykręcić na asfalt. Nie więcej niż dwieście metrów w lewo, po drugiej stronie, stoi martwy radiowóz. Raf robi kierownicq ostry obrót w prawo, zmienia bieg i dodaje gazu - byle dalej od tamtych jatek. - Niespokojnie oglqda się; nad horyzontem szosy dostrzega nikłal zrazu łunę, potem dwa silne reflektory oświetlają ciemnq wstęgę " drogi. Raf bezwiednie wtula głowę w ramiona, czuje te dalekie jeszcze światła, jak groty na swoich plecach. — Autobus — szepce Albinos; jego wargi sq jak z drewna i nie domykają się nad szczękającymi zębami. - „.zaraz ich znajdą.^: ^