D3UGI DZIEŃ OBRAD W BRUKSELI SfS f zień Chemika Zielona góra (pap) > * udziałem delegacji chemi-całego kraju rozpoczęły J? wczoraj w gorzowskim pilonie" centralne obchody j"^a Chemika, na które przy-J^i: wicepremier Franciszek ^**1, minister przemysłu che ^c2nego — Jerzy Olszewski. v>bi t^ecne kyły władze wojewódz w Zielonej Górze łUI( sekretarzem KW sto§ eczysławem Hebdą. Równym punktem uroczy- st^" ci była centralna akademia, Mód BRUKSELA (PAP) Korespondent PAP Mirosław Dyner pisze: W BRUKSELI w drugim dniu obrad zgromadzenia przedstawicieli sił społecznych państw europejskich na rzecz bezpieczeństwa i współpracy w Europie dyskusja toczyła się w trzech komisjach. W komisji, która zajmuje sie zagadnieniami związanymi PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIS! Cena ~0 jrr Nakład: 129.565 m m c*asie której wręczony zo-załodze „Stilonu", zdobyty raz trz®ci, sztandar pre ' Za Rady M5nistrów i GRZZ, Najlepsze wyniki produkcyj k® te^o kombinatu w ogólno-ajowym współzawodnictwie róku ubiegłym. 2 1>m przed zbliża jacym sie ®|niem Chemika prezes Radv Ministrów Piotr Jaroszewicz sPr»tkał sie z delegacja pracowników przemysłu chemicznego. Na zdjęciu: premier P. Jaroszewicz wita sie z Józefem Kuhińskim z Zakładów Azotowych w Kędzierzynie. CAF — Szyperko — telefoto Ztóbmy to g dla nich j Tyle robi się dla dzieci leszcze mało? Niektórzy, *o dawno już przestali *Qać w krótkich majtkach. ***d N Toszczą im. Jakie (to dzieciństwo! jęr Znaczy trudne) — pod-^slają na każdym kroku. * "Wyszliśmy na ludzi... > (wV nie przesadzamy z tą weką? 3 dla dzieci i mło- cki dużo. Kłopotów wy Yąl^awczych też mamy z ta °^m pokoleniem niema ię} To prawda. ale kiedy ^ nie było? Nie udawaj-0?> że byliśmy porządni lodzenia. nie o tym dziś. Spró odpowiedzieć na py Odzie w naszych mia Pi*?*1 chłopcy maja kopać hv żeby nie rozbić szy-ojf V3 samochodzie lub w No gdzie? Ktoś po-•nąę> na boisku szkolnym, ic> sta-dionie. A wpuszczą ty Wedy, kiedy im się i^o°e kopać? No to może, w *kiZa^nie, na Górze Chełm A komu się zechce t)?. daleko iść, żeby pół go-tyjty lub godzinę pograć? stę — Budując mia- ?nhJ:>arn ietajmy i o placach dla dzieci. A kiedy nie rozwieszajmy na kteiżzm/ n*e ustn- JrnV samochodów! to^jko, gdzie ma młodzież Pą^ście jeździć rowerem? pąr[,lodniicu nie można, w nkh nie w°l-no< na uli°y ani Ręcznie. A dlaczego Hjw50 Koszalinie, ani w in Vj0 ''nieście (może częścio nie * Wyjątkiem Słupska) żadnej alejki rowe- }$ię0lrtyślmy o tym, dorośli. *ch k ZCLZ^rośćmy dzieciom to j!e*troskich lat. Zróbmy v ai- SŁUPSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Niedziela,4 czerwca 1972 r. Nr 156 (6277) Trwa ofensywa sił wyzwoleńczych Zacięte walki uliczna w IConlŁirn PARYŻ, LONDYN, HANOI (PAP) Siły wyzwoleńcze kontynuują swe operacje ofensywne w głównych punktach strategicznych Wietnamu Południowego. Najbardziej gwałtowne walki toczą się nadal w obrębie miasta KONTUM na Płaskowyżu Centralnym, w pobliżu dawnej stolicy cesarskiej HUE i miasta AN LOC. $ a nich.„ zetpe W piątek i sobotę rano w wielu dzielnicach Kontum trwały zacięte walki uliczne. Patrioci umocnili zdobyte pozy cje w północnej części miasta. Dostęp do Kontum nadal jest odcięty. Oddziały wyzwoleńcze kontrolują szosę nr 14, która jest głównym szlakiem prowa^ dzącym do tego miasta od stro PREZYDENT J. BROZ TITO przybędzie do Polski WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie Komitetu Centralnego PZPR i Rady Państwa PRL — w drugiej połowie czerwca br. do Pol ski przybędzie z oficjalną przyjacielską wizytą, prezy dent Socjalistycznej Federa cyjnej Republiki Jugosławii przewodniczący Związku Komunistów Jugosławii, JOSIP BROZ TITO z mał- _- ny Pleiku. Jednostki reżimowe, broniące się w Kontum, zaopatrywane są wyłącznie z powietrza. Lotnictwo USA zmuszone by ło ograniczyć swe naloty bom bowe na rejony położone wokół Kontum ze względu na złe warunki atmosferyczne. W ciągu ostatnich 24 godzin zanotowano zacięte walki mię dzy siłami NFW i ugrupowaniami wojsk reżimowych w nadmorskich prowincjach Quang Ngai i Binh Dinh. Baterie nadbrzeżne DRW o-strzelały i uszkodziły w piątek w okręgu Hoang Hoa (pro wincja Thanh Hoa) dwa amerykańskie okręty wojenne. Obrona przeciwlotnicza DRW strąciła w piątek trzy amerykańskie samoloty. żonką. Żołnierze sajgońscy oczekują na atak sił wyzwoleńczych Wietnamu Południowego nacierających na miasto Phuoc Le. CAF — UPI — telefoto ze sprawami bezpieczeństwa, przed południem zabrało gios kilkunastu uczestników, przed stawiając opinie występujące w tej sprawie zarówno w krajach zachodniej- jak i wschodniej Europy. W dyskusji tej jak dotąd, dominuje tendencja do wydobywania tego wszystkiego, co łączy kraje europejskie bez względu na wszelkie różnice. Stwierdzano, że *ą sprawy, które dzielą takie jak sprawy ideologiczne i inne, a-le to wszystko nie przeszkadza w szukaniu wspólnych form działania na rzecz rozbro jenia, rozwoju współpracy gospodarczej i in. Szuka się rozwiązań politycznych, które u-możliwiłyby rozpoczęcie nowego etapu we wszystkich formach współpracy, a więc — ekonomicznej, naukowej, kulturalnej, rozwiązaniach próbie mu ochrony środowiska itp. Większość przemawiających stwierdza, że ratyfikacja ukła dów z ZSRR i Polską przez Bundestag, porozumienia zawarte ostatnio w czasie pobytu przez Nixona w Moskwie, między ZSRR a USA, podpisanie porozumienia 4-stronnego w sprawie Berlina Zachodniego, postęp rozmów między NRD a NRF — wszystko to umożliwia przejście do następnego etapu w stosunkach między Wschodem, a Zachodem Europy. LL:'J 2 bm. w Ministerstwie Komunikacji w Warszawie odbyło się wreczenie nagród i dyplomów w konkursie — olebiscycie „Szukamy kierowcy miesiaca". Zwycięzca został Adam Łysoń — kierowca PKS Bielsko-Biała, który 13 marca br z narażeniem życia wydo-, był z płonącego autobusu san ciężko rannego kierowcy. Na zdjęciu: A Łysoń (z lewej) otrzymuje dyniom z rak Zdzi* sława Krajewskiego — dyr. nacz. Zjednoczenia PKS. CAF — Rosiak — telefoto Gościmy delegację FUJ z Heubrtmdenliiirga (Inf. wł.) Na zaproszenie zarządów wojewódzkich ZMS i ZMW w dniach 2—4 czerwca br. przebywa w woj. koszalińskim delegacja Komiteu Okręgowego FDJ z Ńeubrandenburga. Przewodniczy jej Horst Ruseh — przewodniczący KO FDJ w Neubrandenburgu. Celem wizyty młodzieży FDJ jest zapoznanie się z aktualną sytuacją w ruchu młodzieżowym Polski. W programie trzydniowej wizyty są Zdjęcie tygodnia v*> mm** ■ ■ . Na wyścigi... Fot. Józef Piątkowski Min TEATRÓW MISKI POMOCNEJ Pierwsze brawa Piękną czerwcową pogodą i uroczą dekoracją miasta powitał Toruń XIV Festiwal Teatrów Polski Północnej. W samym Toruniu wiele się buduje, na każdym kroku widać przygotowania do przyszlorocz nych uroczystości kopernikań-skich. Zachmurzenie niewielkie i u-miarkowane na zachodzie przejściowo duże z przeIotnvmi opadami i skłonnościami do burz. Temperatura maksymalna od 15 st. na północy do 20 st. w centrum i 23 st. na pełud-iu. Wiatry słabe o kierunkach zmiennych później od zachodu przechodzące na umiarkowane, południowo-za-chodni«. Obecnie jednak centrum ży cia przeniosło się w okolice teatru W. Horzycy, siedziby ie stiwalu. Poza tą sceną, przedstawienia festiwalowe pokazywane będą także w teatrze „Baj Pomorskiw klubie MPiK, w Muzeum Etnograficznym. Wła śnie w muzeum jutro BTD po każe „Grupę Laokoona" w festiwalowym przeglądzie teatrów małych form. Wczoraj jeden z faworytów festiwalu, teatr „Wybrzeże" z Gdańska przedstawił nam ,Swiat zakłamany", widowisko złożone z tekrtów pisarzy sta ropolskich oraz „Odprawy posłów greckich" — Kochanowskiego. Dziś natomiast oklaskiwać będziemy gospodarzy festiwa- (Dokończenie na str. 2) spotkania z młodzieżą miasS i wsi oraz uczącą się w szkołach i uczelniach. Spotkania te odbędą się w środowiskach młodzieży Koszalina, Słupska,-Ustki, Szczecinka i Bobolic. Na zakończenie wizyty podpisane zostanie po-ozumienie o współpracy między młodzieżą woj. koszalińskiego i okręgu Neubrandenburg. (amper) Spotkanie w Prez. WRN WZFPPT - drugie w kraju (Inf. wł.) Wczoraj z okazji zbliżającego się Dnia Pracnwnika Przemysłu Terenowego za-ster>ca przewódnl^acePo Pre-7>vdinm WRN w Kosyginie — HENRYK KF^ST-Y^SKI — przyjął 50-osobcfwą grupę Pracowników W oi?wód zkiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Państwowego Prremvsłu Terenowego. W irrreniu 7nłogi dTTPktr*r WZPPPT — Stańi-sł*w Mazur Doinformował o za i p rui prz°z koszalińskie WZPPPT drueieso rme^c^ w kraju we ■"'■soó^awodnictwie pracv za 1571 rok. Podczas te?** spotkania zastępca przewodniczącego "Pre-zvdinm WRK — Henryk Kruszyński udekorował <5~ebr-nvm TT 1*7x^7 0^ Zasługi m PVT.MANA — naczelnika wvdzij»łu usług w Zjednoczeniu. (Amper* POtl?, w DOMTJ PTTK W KAZIMIERZO LUBLIN (PAP) W Kazimierzu n/Wisłą w nocy z 2 na 3 bm. z nie ustalonych przy czyn wybuchł pożar w domu wy cieczkowym PTTK mieszczącym sie w dawnym śpichlerzu. W tym czasie na drugim i trzecim piętrze remontowanego budynku nocowało około 50 dzieci. Pierwsza osobą, która zauważyła ogień, była żona kierownika tej placówki Maria Kozicka. Zaalarmowała ona dzieci, które zdołano ewakuować. Sama wskutek objęcia płomieniami schodów miała odcięta drogę. Katowała sie skokiem z okna drugiego piętra, który zakończył się iednak tragicznie, W drodze do sz^tala w Puławach M. Kozicka zmarła. Mimo udziału w akcji ratunkowej kilku jednostek straży pożar nei dach i wnętrze budynku urzą dzone stylowo w drewnie uległy zniszczeniu. Straty są znaczne. „LOTEM" Z WARSZAWY BO NOWEGO JORKU WASZYNGTON (PAP) W departamencie stanu USA w Waszyngtonie został parafowany układ Polska — USA w -prawi-* cywilnej komunikacji lotniczej. W oparciu o układ polskie linie lotni^ze T^ot' otworzą w 1973 roku stałą Zini^ na trasie Warszawa — Nowy Jork. * ?. * GŁOS nr 159 (5277) * W WARSZAWIE rozpoczął się wczoraj VIII Krajowy Zjazd Zrzeszenia Prawników Polskich, w którym bierze udział 460 delegatów, reprezentujących wszystkie zawody prawnicze. Zjazd wytyczy główne kierunki pracy na lata najbliższe oraz wybierze nowe władze zrzeszenia. W zjeździe uczestniczy zastępca członka Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Stanisław Kania. ¥ NA POSIEDZENIU prezydium Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, któremu przewód niczył Józef Kępa, omówiono propozycje nowego ukształtowania Placu Zamkowego i południowego stoku skarpy wiślanej. W myśl tych propozycji, równolegle z odbudową murów zamku prowadzone będa prace nad przekształceniem najbliższego otoczenia tej monumentalnej budowli. Plac Zamkowy ma być przebudowany na kształt amfiteatralnej niecki. * PLENUM ZG Związku Zawodowego Metalowców podjęło uchwałę o zwołaniu w dniach 20 i 21 października br. X Krajowego Zjazdu Delegatów tego związku, reprezentującego prawie milionową rzeszę metalowców. * W SALACH warszawskiej „Zachęty" otwarto IV Międzynarodowe Biennale Plakatu na które nadesłało swe prace 468 artystów z 37 krajów. Tegoroczna impreza przyniosła duży sukces plastykom polskim. W dziale plakatu o tematyce społecznej 1 nagrodę zdobył Roman Cieślewicz. Laureatem drugiej nagrody w dziale plakatu o tematyce kulturalnej został Waldemar Świerży. * PREZYDENT Włoch, Giovanni Leone wznawia konsultacje z przywódcami czołowych partii politycznych w celu utworzenia nowego rządu. Uważa się, że desygnuje on na premiera Giullo Andreottiego pełniącego w chwili obecnej obowiązki szefa rządu. * W MOSKWIE przebywa na zaproszenie rządn radzieckiego członek Rady Dowództwa Rewolucji, minister spraw zagranicznych Iraku, Said Abd el-Baki. Prowadzi on rozmowy z przedstawicielami rządu radzieckiego na temat dalszego rozwoju współpracy gospodarczej między ZSRR i Irakiem. * I SEKRETARZ KC KP Kuby, premier rządu rewolucyjnego Kuby. Fidel Castro kontynuuje podróż po Węgierskiej Republice Ludowej. Na „zielonym rynku' TRUSKAWKI, CZEREŚNIE I MŁODE ZIEMNIAKI WARSZAWA (PAP) _ ' Rozpoczyna się wreszcie lak oczekiwana po trudnym w tym roku okresie przednówka — pełnia ogrodniczego se zonu. Najbliższy tydzień przy niesie dalsza i już wyraźną poprawę zaopatrzenia „zielone go rynku" w warzywa i owoce. Dostawy truskawek, które skupuje sie dotychczas jeszcze w niewielkich ilościach, wzrosną wydatnie w połowie przyszłego tygódnia; więcej będzie równięż czereśni. Coraz bardziej zielono robi się na wąreywniczym rynku. Oprócz sałaty, rzodkiewek, szpinaku, pojawią się w skle pach i na straganacK większe ilości młodej gruntowej kapu sty i kalafiorów. Z każdym dniem wzrastać też będzie po daż marchewki, pietruszki, selerów itp. Uzupełnieniem zao patrzenia będą też ogórki inspektowe, których skup stopniowo sie zwiększa. Spółdzielczość ogrodnicza za powiada ponadto pierwsze do stawy młodych ziemniaków krajowej produkcji. Jak zwyk le „ziemniaczany sezon" otwo rzy woj. rzeszowskie. Z KRAOU I ZE ŚWIATA * Z KRASU I ZE ŚWIATA WYMIANA DOŚWIADCZEŃ PZPR-SED BERLIN (PAP) Wymianie doświadczeń oraz zaciśnieniu współpracy między zaprzyjaźnionymi partiami Polski i NRD służy wizyta w tym kraju delegacji KC PZPR z członkiem Sekretariatu KC — kierownikiem Wydz. Organizacyjnego KC PZPR — Zdzisławem Zandarowskim. W dniach od 29 maja do 2 czerwca br. delegacja PZPR zapoznała się z formami i metodami działalności instancji SED, pracą organizacji partyjnych itp. Nasza delegacja odwiedziła niektóre komitety wojewódzkie i powiatowe oraz zakładowe SED. Pierwsze brawa (Dokończenie ze str, 1) lu — zespół teatru im. W. Tło rzycy w Toruniu. W zespole tym występuje wielu aktorów, których dobrze znamy ze sceny koszalińskiej. Przedstawią oni po południu „Matkę" Witkacego, „niesmaczną sztukę w dwóch aktachco jest oczywiście określeniem autora. Re żyseria Hieronima Konieczki. W tytułowej roli Wanda Ru-cińska. Wieczorem zobaczymy „Mądremu biada", Gribojedowa w reżyserii Marii Wiercińskiej. Wystąpią: Hanna Walicka, Marta Woźniak, Piotr Stefaniak, Bożena Proczyk — Jto-szalinianie". Jutro kolej na aktorów sta nowiących aktualnie zespól na szego teatru. STEFANIA ZAJKOWSKA POMNIK MflTKI-POLKl OPOLE (PAP) _______ y Rozstrzygnięty zosta! konkurs na pomnik Matki-Polki, w którym pierwszeństwo zdobyła praca ar<-chitekta Jerzego Murawskiego z Biura Projektów Gospodarki Ko munalnej w Opolu. Zamiast tradycyjnej rzeźby będzie to kompleks budynków zespołu opieki nad małym dzieckiem. Znajdą się w nim pomieszczenia dla rekreacji dzieci, „szkoła matek" oraz ga binety lekarskie. Taka forma oddania hołdu kobietom śląskim za ich wkład w walkę o społeczne i narodowe wy zwolenie Śląska — zdaniem dzia-r łączy Frontu Jedności Narodu — najwłaściwiej uwzględni wymogi przeszłości i teraźniejszości, umożliwiając całemu społeczeństwu włączenie się w tę budowę Ośrodek zbudowany będzie w czynie społecznym.. 0 EPcHfHimi w katastrofie Ecolejowej na trasie Kołobrzeg - Warszawa WARSZAWA (PAP) cinle, pow. Walcz, Adam Fą fara z Bydgoszczy, Zygmunt 3 bm- ok. godz. 12.20. między złotowski ze Szczecinka i Woj stacjami kolejowymi Naklo i ciech Kroniak z Okrzywicy, Bydgoszcz wykoleił się — z nie pow. pultusk. Nazwisk pięciu ustalonych jeszcze przyczyn — kobiet nie udało się jeszcze zi- ostatni wagon pociągu osobo- dentyfikować. Natychmiast po wego, jadącego z Kołobrzegu ustaleniu tożsamości przeka- do Warszawy, W katastrofie ponios!o śmierć 12 csób, z których zidentyfikowano dotychczas 7. Są to: Andrzej Szewc, zam. Samostrzel, pow. Wyrzysk, zane będą dalsze informacje. W szpitalu nr 1 w Bydgoszcz! y przebywa 2 rannych: Leszek Swiątek-Brzeziński, zam. Bieszowice, pow. Miastko, Wa Zbigniew Wiśniewski z Siarko cław Zgrzebniak — Ogorzeliny wa, pow. Szczecinek, Wlodzi- pow. Chojnice; Wanda Kowal -mierz Bielejewski z Piły, Le- ska — Osiek, pow. Wyrzysk, on Dubielewicz zam. w Mielę- K-łrW.WI i LISTY UWIERZYTELNIAJĄCE * PARYŻ Prezydent Francji, Georgeś Pompidou, przyjął 2 bm. w Pa lacu Elizejskim nowo mianowanego nadzwyczajnego i pełnomocnego ambasadora Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Emila Wojtaszka, który wręczył mu listy uwierzytelniające. Ambasador Wojtaszek 1 prezydent Pompidou wygłosili o-kolicznościowe przemówienia. MIN. DUHAMEL W WARSZAWIE WARSZAWA' "'""Z—-1" Do Warszawy przybył minister kultury Francji Jacąues Duhamel. Celem wizyty jest zapoznanie się z życiem k\iltu ralnym w naszym kraju. Min. Duhamel przeprowadzi też rozmowy z ministrem kultury i sztuki Stanisławem Wrońskim na temat dalszej współpracy kulturalnej między obu krajami. FESTIWAL * KRAKÓW _ __ W Krakowie rozpoczął s!ę XII Ogólnopolski Festiwal Fil mów Krótkometrażowych. W konkursach tegorocznego festl walu, który trwać będzie do 6 bm., weźmie udział 69 filmów Oceniać je będzie jury, któremu przewodniczy reżyser Kazimierz Kutz. KISSINGER JEDZIE DO JAPONII * TOKIO W Tokio podano, te doradca prezydenta USA ds bezpieczeń stwa narodowego, dr Henry Kissinger ma złożyć czterodniowa, nieoficjalną wizytę w Japonii w dniach 9—12 czerwca. SFS TA RADY NAJWYŻSZEJ * MOSKWA Prezydium Rady Najwyższej RFSRR postanowiło zwołać na dzień 29 czerwca w Moskwie trzecia sesję Rady Najwyższej Federacji Rosyjskiej. KRONIKA DYPLOMATYCZNA * WARSZAWA . Z1 okazji święta narodowego Włoch ambasador tego kraju w Polsce — Alessandro Tasso-ni Estense di Castelvecchio wy dał 2 bm. przyjęcie w salach ambasady włoskiej w Warszawie Na przyjęcie przybyli: marszałek Sejmu — Stanisław Gucwa wicemarszałek Sejmu — Andrzej Werblan, wiceprezes Rady Ministrów — Kazimierz Olszewski, sekretarz Ra dy Państwa — Ludomir Stasiak, członkowie kierownictw wielu resortów. Roman Olkowski — Bolesty, pow. Maków Mazowiecki, Fran ciszek Trojan — Nakło, Andrzej Skfbicki — Bydgoszcz, Danuta Żołędziewska — Dę-bowsko Nowe, pow. Wyrzysk, Genowefa Złotowska ;— Wilcze Laski pow. Szczecinek, Stanisław Ostrowski — Moreń, pow Chojnice. W szpitalu Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy prze bywa Julian Y*awer zamieszkały w miejscowości Koronowo. 15 osobom udzielono pomocy ambulatoryjnej. Po szybkim przewiezieniu rannych do szpi tal a zapewniono im maksymal nie troskliwa opiekę. Nad or ganizacją i przebiegiem akcji ratunkowej przejęli bezpośred ni nadzór przedstawiciele KW PZPR i Prezydium WRN w Bydgoszczy. Na miejsce wypadku udała się komisja Ministerstwa Ko munikacji i DOKP w Gdańsku, z wiceministrem Stanie stawem Czerniakiem. Do szpi tala w Bydgoszczy udał się wiceminister zdrowia i opieki społecznej Ryszard Brzozowski. Minister komunikacji powoła! specjalną komisję dla zba dania przyczyn wypadku. UKŁADY weszły w życie BONN (PAP) W sobotę o godz. 17 w gmachu bońskiego MSZ, nastąpiła uroczysta wymiana dokumentów ratyfikacyjnych Układu o Podstawach Normalizacji Stosunków między Polską a NRF. Wymiany dokumentów dokonali: wiceminister spraw zagranicznych PRL JÓZEF CZYREK oraz wiceminister spraz zagranicznych NRF PAUL FRAN KE. W sobotą odbyła się w ny dokumentów W. Falin ! P. Bonn wymiana dokumentów Frank złożyli oświadczenia, ratyfikacyjnych układu między Związkiem Radzieckim a Niemiecką Republiką Federalną. Aktu wymiany dokonali; ambasador ZSRR w NRF — Walentin Falin i sekretarz stanu w ministerstwie spraw zagr. NRF — Paul Frank w obecności za-chodnioniemieckiego ministra spraw zagranicznych Waltera Scheela. Przy okazji wymia- W uroczystości wzięli u-dział liczni przedstawiciele prasy, radia i telewizji z Niemiec zachodnich i z zagranicy. W następstwie wymiany dokumentów ratyfikacyjnych wszedł w życie podpisany 12 sierpnia 1970 roku układ, mający wielkie znaczenie dla odprężenią i pokoju w Europie. Podpisanie protokołu porozumienia czterostronnego BERLIN ZACHODNI (PAP) myko, USA — W. Rogers, W. W sobotę o godz. 12 w daw- Brytanii — A. Douglas-Home nej siedzibie Sojuszniczej Ra- i Francji — M. Schumann, dy Kontroli w Berlinie Za- To wielkiej wagi wydarze- chodnim podpisany został nie polityczne skupiło na so~ końcowy protokół pcflrozumie- bie uwagę nie tylko ludności nia czterostronnego w spra- obu państw niemieckich, ale wie tego miasta. także narodów Europy i świa- Podpisy pod dokumentem ta. Podpisane porozumienia złożyli ministrowie spraw za- natąpiło równo w 9 miesię-granicznych: ZSRR — A. Gro- cy po jego parafowaniu 3 -———------------------------ września 1971 r. Jest ono re- Kontrakt „Cckopa" z firmą zachodnioberlińskc| WARSZAWA (PAP5 Centrala handlu zagranicznego „Polimex-Cekop" i za-chodnioberlińska firma Ber-lin-Consult sfinalizowały kon trakt na budowę i dostawę u-rządzeń dla dwu kombinatów mięsnych podpisaniem 3 bm. przez dyrektorów obu przedsiębiorstw: Leonarda Lachów skiego i Dietera Bormanna od powiednich dokumentów. Obiekty te będą wybudowa ne w Kole i Ełku. Zachodnio--berlińska firma dostarczy wszystkie niezbędne urządzenia technologiczne, a także u-rządzenia soc.ialne. Zakłady będą posiadały oczyszczalnie ścieków. Poza tym otrzymamy projekty organizacji i zarządzania przedsiębiorstwami, pełną dokumentację techniczną i technologiczną. Kontrahent przeprowadzi też szkole nie podstawowej kadry dla zakładów oraz przekaże swoje doświadczenia w produkcji przetworów mięsnych. W cią gu roku każdy z kombinatów wyprodukuje 60 tys. ton mięsa i wędlin. NOMINACJA WARSZAWA (PAP) Prezes Rady Ministrów mianował mgra inż. Edwarda Do-bię podsekretarzem stanu w Ministerstwie Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych. Równocześnie prezes Rady Ministrów odwołał mgra inż. Ryszarda Gerlachowskiego z dotychczs zajmowanego stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych. zultatem 26-miesięcznych rokowań na temat problemów, które przez ponad 25 lat były jednym z powodów stanu napięcia międay Wschodem i Zachodem. Drogę do sotśotniej uroczystości w Berlinie Zachodnim otworzyła ratyfikacja układów NRF — ZSRR i NRF — PRL. Jest ona ważnym krokiem w kierunku odprężenia. Jak głosi opublikowany tu uzgodniony komunikat, w piątek podpisany został protokół o realizacji Dorozumienia z 20 grudnia 1971 roku miedzy rządem NRD a Senatem Berlina Zachodniego w sprawie uregulowania problemu eiv klaw drogą wymiany terytoriów. Z WIZYTĄ DO IRANU WARSZAWA (PAP) 3 bm. na zaproszenie rządtf irańskiego, udał się z oficjai' ną wizytą do Cesarstwa Iran wiceprezes Rady Ministrów Kazimierz Olszewski. Wice* premierowi, który przepro^3' dzi rozmowy z przedstawić^ lami rządu irańskiego na temat dalszego rozwoju wsp°*' pracy gospodarczej oraz zwi1431 ty*. £u&t£w tn-frrUnfiP •W•CES- ffPffl ■! GŁOS nr 156 (6277) Sfc I Przy ulicy Nadmorskiej w Słupsku stoi samochód ze zna kami MO. Funkcjonariusz prowadzi za rękę 10-letniego chłopca. Po chwili wychodzi sam. Dom, do którego wprowadził młodego człowieka, to Milicyjny Dom Dziecka. W naszym województwie są 2 takie domy (drugi w Koszali-nieJ. -\ktualnie słupski Milicyjny Dom Dziecka spełnia rolę wojewódzkiego, ponieważ w Koszalinie trwa remont. R co. 10 dni spędzone tutaj wystarczyły na analizę mojego po stępku. Chcę wrócić do domu. (Rzeczywiście ojciec przyjechał po córkę, płakali oboje. Czy satrzymsnie Maryli będzie OCZNIE przebywa w nim. czasowo około 2 tys. młodych ludzi, którzy we szli w kolizję z prawem. Stąd wysyłani są do . ^ domów poprawczych, do______„____„___ dziecka, wracają także do dostateczną przestrogą?) "Sziców po wyznaczeniu kura *ora. Między młodymi, którzy *eszli na życiowe manowce, Jtożna spotkać i takich, którzy Jtż kilkakrotnie tu przebywali, są młodzi ludzie, jaka bę-ich przyszłość? Na te py-tB&ia niech odpowiedzą wpierw aami. (Ze zarozumiałych wzglę-nie podajemy ich nazwisk I***rdziwych imion). > S*-letnia Maryla W. uciekła & todzinnego domu w powiece Choszczno. Szczupła, nie «ptmuje wzrostem. Dosyć nie Wołnie podkreślone oczy, na tjstach ślady szminki. Włosy ostrzyżone (ws za wica). kilkudniowym pobycie w szkania, sklepy spożywcze przy ul. Podgórnej i Deotymy, włamaniem i kradzieżą w sklepie ZURiT przy ul. Zawadzkiego. Piotra K. i Zenka B. złapano na gorącym uczynku. Piotr ma skończone 16 lat. Za to wiadomości ogólne — na poziomie II klasy szkoły podstawowej. Jest jednym z 9 rodzeństwa. Nie chce się uczyć i pracować. Zenek jest także 16-latkiesm Wychowywał się u babki, później u ciotki. Był nawet do- siisKiej drodze 13-letni Stefek T. ż Koszalina jest uczniem III klasy. Dwu —____, , . krotnie powtarzał rok. Wszy- SP^Z stko wskazuje na to, że doko- r^«3tlsaeh Schodowych, załama- wJamania rlr\ clrlpnn IMiP jj się i do komisariatu zgłosd-** «ię sama. Z wypracowania nał włamania do sklepu. Nie przyznaje się. Był już w koszalińskim Milicyjnym Domu Dziecka przed rokiem. Jego starszy brat 2 lata przebywał w Zakładzie Wychowawczym w Sławnie. Teraz pracuje w ni. ~ _ ttw^ jednym z przedsiębiorstw bu- Ekon^iczm«o. ^oń- dowlanychi jest dobryni pra * ®elac$i ustnej dowiadujemy że: — Kiedy rodzice rozwiedli matka zabrała mnie do O-£°ła. Tam chodziłam do Tech- brym uczniem. Namówiony — jak twierdzi,przez Piotra — opracował plany włamania naj pierw do mieszkań, potem skle pów. Trzy razy się udało, za czwartym wpadli. Żałuje, że to robił. Czy jednak ten żal jest szczery? Piotr mówi o so bie i dokonanych przestępstwach: — Złapali nas na „skoku* na ten pawilon. Dlaczego to zrobiłem? Chciałem mieć pieniądze, samochód, willę. Z po- jedną kta*. Matka jest £££££ gS* na gymSnpra'cho ?2ili różni ludzie. Pito wódkę, mn^pn°a Jeeo MÓkie wiado- dziło — obmyśliliśmy kilka o- mości nie ^calnycsh „skoków". Lubię klasę III. — Rok temu „dmuchnąłem" kurtkę ortalionową koledze. Przyłapano mnie na tym. Mia łem przez jakiś czas kuratora. ^ opiewano. Namawiano też i ? tonie. Pierwszy kieliszek wypijam mając 15 lat. Zaczęłam pa ^ (pali do tej pory). Nie mo-Sąc się w tych warunkach u-czyć, uciekłam do ojca. Tu też było inaczej. Ojciec ma in- **3 kobietę, która mnie nie lu- Teraz posądzają ™nie V» /-^ H' i___t ^ ________ /-.i skrOc" na sklen. Ni*» m o tesn w. O nauce nie było mowy. Oj ..stok" na sklep. Nie mają żad ęiec prowadzi gospodarstwo, nych dowodów. I tak muszą zmuszał mnie do pracy ponad mnie puścić, prawo jest za siły. Poznałam młodego czło- uiną. Zgolono mi włosy, me ^ieka, z którym utrzymywa- mieli prawa. Jak ja się teraz łam kilkumiesięczną znajomość, kolegom pokażę? 2 tego powodu doszło do do- Mieszkańcy Słupska byli klifowej awantury. Uciekłam, ka tygodni temu poruszeni zu *Ue wiedząc gdzie pójdę i po chwałymi napadami na mie- 1TAJMŁODS7 (ale nfc tylko) telewidzowie śle dzą z zainteresowaniem przygody Zbójnika Rumcaj sa oraz zabawnych karzełków Muchomorka i Zwirka („Bajki z mchu i poparci"). Oba te seryjne filmy rysun ko we powstały w Czechosłowacji, w studio filmów rysunkowych w Pradze. O-Olądają je dzieci całej prawie Europyr a wkrótce zoba czą je także dzieci japońskie. Na zdjęciu: autor i reali zator „Bajek z mchu i paproci Zdenek Smetana pod czas pracy nad kolejnym ttrojektem graficznym. _____CAF — CTK Największy w Europie fv^ Dolinie Wartach w Szwabii WRp) budowany jest obecnie "•^Jwiększy w zachodniej Europie ?**"odek transmisyjny, który be-nadawał programy radiowe falach krótkich. W dwóch sa-transmisyjnych wyposażonych w 12 nadajników 10 będzie ? Użytkowaniu a 2 w rezerwie. £r*cą ie nadajników sterować bę rP* komputer. Będą one zmie-Jt*** częstotliwość anteny ok. razy w ciągu dnia. Cztery aa-®Jniki rozpoczną prace już wkrót tak, aby mogły one służyć iT^ttsinisjom * Igrzysk Olimpij-w Monachium. CPAP) oglądać filmy kowbojskie i gangsterskie, jak się strzelają i bdją. „Książków" za bardzo nie czytam. W domu mówią, że jestem pierwszy do „kra-dzieństwa". Brat (starszy) ma już wyrok z zawieszeniem i nic mu nie zrobili. Chciałbym wyjść na wolność, może poprą cować, może nauczyć się zawodu... W tym, „więzieniu" czuję się źle. Ten butny, a zarazem' prymitywnie myślący chłopiec, nie wytrzymał jednak psychicznego napięcia, kiedy zapytałem go czy odwiedza go ojciec, matka, rodzeństwo. Rozpłakał się... Zenek B. nieco inaczej widzi swą przyszłość: — Udawało się tyle razy, mo gło się udać i tym razem. Nie mieliśmy z ukradzionych rzeczy większego pożytku. Brako wało na nie chętnych. Wziąłem wprawdzie 200 zł zadatku od kolegi na tranzystor, ale w międzyczasie mnie złapali. Będę musiał mu zwrócić. Dlacze go kradłem? Chciałem mieć pieniądze, imponować dziewczynom. Pewnie, że żałuję. Mo ja dalsza nauka stoi pod znakiem zapytania. Nie sądzę, że by mnie minął „poprawczak" tam nie będzie łatwo i opinia już bedzie zamazana. Matka Janka A, odsiaduje ka rę więzienia. Ojca nie ma. Janek ma 10 lat i razem ze swym starszym bratem przebywają czasowo w Państwowym Domu Dziecka w Ustce. Janek już raz uciekał. Teraz przyłapano go w węglarce w pocią- gu. Gdzie chciał jechać — nie potrafi odpowiedzieć. Bał się — jak twierdzi — lania od star szego brata za nieobecność w szkole. Podobno brat jest dla niego bardzo „ostry". Janek nie zdaje sobie jeszcze sprawy z tego co robi. Wróci, jak poprzednio, do Ustki. Może pobyt w Słupsku pomoże? W Milicyjnym Domu Dziecka stale dyżurują wychowawcy. Są to ludzi po specjalnym przeszkoleniu. Prowadzą z czi sowo zatrzymanymi rozmowy, starają się wyjaśnić, na czym polegają ich życiowe błędy. Kilka godzin dziennie trwają lekcje. W bibliotece wiele ksią żek o tematyce młodzieżowej. Dom, położony na peryferiach Słupska, nie jest więzieniem — jak to twierdzą szczególnie starsi z zatrzymanych — ale panu je tu rygor Każdy .musi przestrzegać obowiązującego regulaminu. Wokół domu obszerny ogród, do którego moż na wyjść, pod kontrolą wychowawcy, raz na dzień. Młodzi ludzie, którzy zeszli na życiowe manowce mogą tu przemyśleć swoje postępki. Czy wyciągają właściwe wnioski? Z tego co mówi kierowniczka — nie zawsze. Połowa mło dych wraca tu wielokrotnie. Jedni za powtórne przestępstwa, inni np. uciekają z domów poprawczych jak Edek F. Z województwa poznańskiego wędrował do Słupska tydzień. Pociągiem, autostopem, piecho tą. Ukrywał się u kolegów, wreszcie poszukiwany, trafił do Milicyjnego Domu Dziecka. Wróci do poprawczaka. Choć nie skończył jeszcze 17 lat — w stosunkach półświatka jest aż za bardzo „oblatany". Całe ręce pokryte wymyślnymi tatuażami — serca przeszyte strzałami, pirackie esy-flore-sy, imiona i nazwiska dziewcząt. Nie chce się uczyć, ani tam, gdzie przebywa na stałe, ani tu — czasowo. MDD dla niego to nie nowość. Też ma na swoim koncie włamania do mieszkań i sklepów. W rozmo wie nie kryje nawet, że normalny tryb życia mu nie odpo wiada. Chce dużo pieniędzy, ale o pracy nie mówi. Kilkakrotnie w MDD doszło do konfliktów między wychowawcami i zatrzymanymi. Czę sto są to jednostki ordynarne i krnąbrne. Były też przypadki głodówek i szantaży. Większość jednak czasowo zatrzymanych zachowuje się jak potulne baranki, jakby chcąc u-śpić czujność opiekunów. Niestety, niewiele przykładów sprostowania młodych cha rakterów można się doszukać. Ale MDD nie takie przecież funkcje społeczne ma do spełnienia. Stąd młodzi ludzie, któ rzy z różnych przyczyn zeszli na drogę przestępstwa, kierowani są do zakładów specjalnych. Warto jeszcze zwrócić uwagę na pochodzenie, na warunki w jakich się wychowywali. Olbrzymia większość wywodzi się z rozbitych małżeństw lub wielodzietnych rodzin. A więc warunki rodzinne są pierwszą z przyczyn wypaczenia młodego charakteru. MARIAN FIJOŁEK STOŁÓWKOWE DYLEMATY LEPIEJ, nie znaczy dobrze Od ukazania się Uchwały Rady Ministrów w sprawie zasad finansowania i organizacji żywienia w stołówkach pracowniczych upłynęło już niemal pół roku. Co w tym czasie zmieniło się w zakładowej gastronomii, w jaki sposób realizowane są liczne postulaty załóg, domagających się radykalnej poprawy? Częściową odpowiedź ną to pytanie przynoszą wyniki przeprowadzonej ostatnio kontroli społecznej. Objęła ona na terenie większoś ci województw kilkaset placó wek, a uzyskane materiały u-możliwiają wyciągnięcie pewnych wniosków natury ogólnej. Optymizmem napawa wzrost liczby konsumentów oraz poprawa wyposażenia części stołówek. Ale np. w Warszawie wciąż jeszcze 35 zakładów pra cy , zatrudniających powyżej 300 osób, nie ma ani stołówki ani bufetu. Podobnie jest i w wielu innych ośrodkach. Rów nocześnie z wielu stron kraju nadchodzą sygnały, że część stołówek wykorzystuje swoje „moce produkcyjne" tylko w 60 do 80 procentach, podczas gdy w sąsiednich zakładach nie ma w ogóle stołówek. Poprawia się też wyposażenie zaplecza i jadalni. Wiele z nich wzbogaciło się ostatnio o nowe kotły parowe, elektrycz ne patelnie, mechaniczne obie raczki do ziemniaków i jarzyn szafy chłodnicze, wyparzacze do naczyń itp. W wielu placów kach stwierdzono jednak brak elementarnego wyposażenia, np. maszynek do mielenia mię sa, pieńków do rąbania mięsa, w innych zanotowano kotły z poobijaną emalią, straszliwą ciasnotę i brud. Najbardziej niepokoi jednak to, że w większości skontrolowanych stołówek nie realizuje się w pełni postanowień zawartych we wspomnianej już Uchwale Rady Ministrów, któ ra ustala m. in. że pracownicy pokrywają jedynie koszt, liczo ny według cen detalicznych, surowców zużytych do przyrsą dzania posiłków, a resztę pokrywa zakład pracy. W -wielu przedsiębiorstwach po prostu „nie zdążono" jeszcze wprowa dzić tej zasady w życie. Częstym zarzutem wysuwanym przez kontrolerów i kon sumentów jest zbyt wielkie zróżnicowanie wartości poszczególnych posiłków. Tak npf gdy obiad w abonamencie kosztuje, powiedzmy 10 zł, to raz wartość zużytych do jego sporządzania składników wynosi 6, innym razem 8, a tylko rzadko 10,50 czy 11 zł. Powodu ie to znaczne różnice w wartości kalorycznej i witami nowe.i posiłków, a także ułatwia nie zawsze czyste kombinacje. Nadal również unika się nrzygotowywania posiłków bar dziej pracochłonnych. Jakość i smak serwowanych potraw też budzi poważne zastrzeżenia. Z listy zarzutów warto zwr6 cić jeszcze uwagę na dwa. Pierw*zy r,o zbyt małe zainteresowanie się stołówkami leka rzy zakładowych i związane z tym nagminne zjawisko nie przestrzegania w stołówkach przepisów sanitarnych. Drugim jest powszechna krytyka działalności komitetów stołów kowych, które zresztą w wielu zakładach nie istnieją nawet formalnie. To prawda, że w porównaniu ze stanem sprzed roku czy dwu, jest, generalnie rzecz biorąc, lepiej. Ale nie znaczy to, że jest iuż dobrze. Znakomitą większość stwierdzonych' uchybień i nieprawidłowości w pracy stołówek można usunąć bowiem niemal od ręki. In ne wymagają nakładów i cza su, ale i te problemy przy dobrej woli ze strony zakładów można by rozwiązać. Należy bowiem pamiętać, że do zapewnienia pracownikom — i to każdej zmiany — możliwości spożycia posiłku z o-bowiązane są kierownictwa przedsiębiorstw. Do obowiązków rad zakładowych na leży natomiast egzekwowanie realizacji tego przepisu, a także bezpośredni nadzór nad działalnością stołówek. W ostatnich miesiącach i ty godniach we wszystkich przed siębiorstwach wybrano nowe rady zakładowe. Sprawy związane z poprawą funkcjonowania stołówek i bufetów powinny więc znaleźć się na jednym z pierwszych miejsc w ich pla nach pracy. Od pracy stołówek zależy bowiem w niemałym stopniu zdrowie i zadowolenie pracowników, co nie pozostaje bez wpływu na efekty ich Procy. (AR) CEZARY RUDZIŃSKI TOMEK SAWYER NR 7 Znany radziecki reżyser Georgij Danielija przystani! do realizacji filmu „Przygody Tomka Sawyera** według Twaina. Bedzie to jut siódma w historii światowej kinematografii adaptacja tej popularnej powieści, przeniesionej na ekran po raz pierwszy w roku 1917 przez amerykańskiego reżyse ra Williama D. Taylora. Następna z kolei adantacja ,.Przvpród Tomka Sawycra" zrealizowana została w roku 1930, również nrze* amerykańskiego reżysera Johna Cromwella i była światowym przebojem. Główną role zagrał ówczesny gwiazdor dziecięcy Jac-kie Coogan. mały partner Chaplina z jego głośnego filmu Brzdąc" Dalsze filmowe wersje ,.Pr7Vł»ód Tomka Sawyera" były nieudane, w każdym razie nie odniosły żadnego sukcesu i dziś już nikt o nich nie pamięta. WARSZAWA (PAP) Jak Informuje necznik prasowy rządu — 2 bm. Prezydium Rządu na swym posiedzeniu omówiło wstępnie przygotowany zbiorczy plan realizacji przez stronę polską ustaleń, wynikających z kompleksowego programu dalszego pogłębiania i doskonalenia współpracy I rozwoju socjalistycznej integracji gospodarczej krajów członkowskich RWPG. Program ten, przyjęty na XXV Sesji RWPG, określa rozwój działalności RWPG jako głównej organizacji gospodarczej krajów socjalistycznych, a równocześnie u-stala perspektywy i wzajemne powiązania gospodarcze i naukowo-techniczne krajów członkowskich. Wskazuje także na przedsięwzięcia gospodarcze i organizacyjne, które będą stfcopniowo realizowane w odpowiednio ustalonych termmach. Znacae-nie kompleksowego programu znalazło pełny - wyraz w Uchwale VI Zjazdu PZPR, która wypowiedziała się za jego konsekwentną rea- prac lizacją w ramach społeczno- -gospodarczego rowoju kraju. Podsttawowe wnioski i zadania, wynikające z tego programu, zostały uwzględnione w plamie 5-letnim. W nawiązaniu do planu 5-letniego na mocy odpowiedniej uchwały Rady Ministrów resorty gospodarcze i urzędy centralne opracowały plany realizacji kompleksowego programu. Na tej podsitawie komisja planowania ustaliła wraz z za-an,teres<*wanymi instytucjami centralnymi zbiorczy plan realizacji zaleceń XXV Sesji RWPG Prezydium Rządu rozpatrując ten obszerny dokument podkreśliło jego wielkie znaczenie oraz doniosłą rcflę w procesie realizacja całokształtu zamierzeń społeczno-gospodarczego rozwoju kraju w nadchodzących latach. Na posdedz^nhi przedyskutowano także •zarys koncepcji rozwoju, do 1980 roku stosunków gospodarczych z krajami rozwijajacymd się. Prezydium Rządu rozpa- trzyło wstępnie program przyspieszanego roizwoju usług dla ludności do 1980 roku. Określa on dodatkowe zadania w sferze usług, ponad ustalenia planu na lata 1971—75, a także precyzuje środki i warunki niezbędne dla prawidłowej realizacji przedsięwzięć, związanych z koniecznością wydatnego przyspieszenia roz woju usług w latach najbliższych i dalszej perspektywie. Całość problematyki była w ostartmiich tygodniach przedmiotem prac specjalnego zespołu powołanego przez prezesa Rady Ministrów. Z kolei omówiono zakres działania Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług oraz jego statut. Szczególną uwagę poświęcono sprawom, związanym z międzyresorto-wąi koordynacją działalności usługowej; funkcję tę będzie wykonywać nowo utworzone lV30Lnis3terstwo Handlu Wewnętrznego i Usług. Podkreślano rolę 5 wa.gę rad narodowych wszystkich szczebli w prawidłowym rozwiązywa- nistrów niu bieżących i perspektywicznych zadań w dziedzinie handlu oraz usług dla ludno-śc& w pasizczególnych regionach kraju. Prezydium Rządu powzięło decyzję o nowej organizacji Międzynarodowych Targów Poznańskich. Przewiduje ona, że począwszy od 1973 r. impreza ta będzie organizowana dwa razy w roku: w czerwcu — targi o charakterze inwestycyjnym, zaś na przełomie września i października — targli, poświęcone przemysłowym artykułom kons-umcyj-nym t rolno-spożywczym, przy czym te ostatnie w początkowym okresie odbywać się będą co drugi rok. Jest to zgodne z aktualnymi tendencjami w działalności wystawienniczej, Iktóre zmierzają do większej specjalizacji międzynarodowych imprez han-dlowych. DzieM takiemu roz-wiązanfra będrzie można Jednocześnie w znacznie większym stopniu sprostać zapotrzebowaniu zagranicznych i krajowych dostawców na po- wierzchnię wystawową, a także zapewnić lepszą obsługę gości targowych. W związku z uchwaleniem przez Sejm w październiku ub. roku ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych poważnie wzrosły dotychczasowe zadania organów rad narodowych i służby geo-dezy j no- urząd zeniowo-rolnej. Biorąc to pod uwagę Prezydium Rządu podjęło decyzję, zmierzającą do kadrowego wzmocnienia tej służby na szczeblu powiatowym. Na posiedzeniu ustalono zmiany w tegorocznym planie inwestycyjnym Ministerstwa Przemysłu Spożywczego i Skupu. Mają one na oeta zapewnienie środków na zwiększenie produkcji dla poprawy zaopatrzenia rynku, na rozwój produkcji drobiarskiej a także na zwiększenie powierzchni magazynów zbożowych. Wystęoujący ostatnio wzmożony rozwój budownictwa miejskiego w Warszawie powód u je koni eczność odpowiedniego zwiększenia mocy cieplnej i sieca cieplnej w stolicy. Prezydium Rządu podjęło w tej srrrawie odpowiednie decyzje. (PAP) Str. i GŁOS nr 156 (6277) il GcdeZ w rozmowie z trenerem Andrzejem Gottner em, Fot. AK — Radecki Rozmowy na planszy Jeśli fo mm pofcsdę, z medalem Nic, stanowczo nie tak wyobrażałem sobie aktualnie najlepszego florecistę świata młodego pokolenia. I chociaż pamiętałem dobrze sylwetkę świetnego przecież Ryszarda Parulskiego, to jednak bardziej mi pasowała drobna postać niewiele starszego od mistrza z Madrytu — Marka Dąbrowskiego. Toteż kiedy wszedłem do pokoju, myślałem, że pomyliłem się. Wysoki, potężnie zbudowany chłopak (188 cm wzrostu i 85 kg wagiir raczej koszykarz... — No cóż miałem być właś a właściwie nade mną, na za- nie koszykarzem. Trenowałem nawet tę dyscyplinę sportu, a sadzie partnerstwa. Był dla mnie po prostu starszym bra- przed Spartakiadą Młodzieży tem, pomagał rozwiązywać wie le problemów, nie tylko spor towych. A przede wszystkim wierzył w to, że mogę odnosić we Wrocławiu trener lubelskiego Startu gorąco namawiał mnie do porzucenia szer- mierki. To samo zresztą czynił sukcesy. Nawet bardziej niż ja mój nauczyciel ze szkoły śred sam. A to jest niezbędne: nie niej, jednocześnie trener I-li~ tylko własna, ale przede wszy- gowej Lublinianki — Zenon stkim czyjaś wiara. Bardzo po istniała taka możliwość, wyje fatalne. Najpierw choroba pod czas podróży samolotem, później niemrawe walki w eliminacjach. Lęk przed odpowiedzialnością paraliżował ruchy. Przecież na początku turnieju nie wolno było odpaść. W II eliminacji miał najbardziej krytyczny moment. Ażeby a-wansować dalej, musiał ostatnią walkę wygrać 5:0. Nie dać się trafić ani razu, nie popełnić żadnego błędu — to niezmiernie trudno. Wygrał. Wtedy uwierzył w siebie. Ćwierćfinały i półfinały (chociaż odez wały się stare dolegliwości mięśni nóg) przeszedł jak burza. W finale przegrał tylko z Rosjaninem Rodionowem/ ale znów ostatnią walkę musiał wygrać — inaczej baraż. Tym czasem Rosjanin Ruzniew pro wadził 4:3. Tylko jedno trafie nie, on zaś musi zadać aż dwa. Jeżeli nie, nowy wysiłek. I znów kolosalna koncentracja, i zwycięstwo, i złoty medal. W sporcie nazywa się to odpornością psychiczną. — W każdej dyscyplinie spo kój odporność psychiczna, u-miejętność koncentracji odgry wają ogromną rolę. W szermierce jednak wyjątkową, powiedziałbym dominującą — mówi A. Godeł. — I ta umiejętność jest chyba dla mnie najbardziej charakterystyczna. Wielokrotnie przegrywałem walki 0:4, by je wygrać. W turnieju madryckim w półfina le późniejszy brązowy medali sta, Francuz F. Pietruska też prowadził 4:1 — i wygrałem. Dlatego też wydaje mi się, że szermierka najbardziej pasuje do mojego charakteru, po prostu odpowiada mojej psychice. Arkadiusz Godeł jest bardzo młody, ma dopiero 20 lat. I bardzo ambitny. A ludzie mło dzi i ambitni nie są łatwi. Zgyt często nie uznają autorytetów — to nie wszystkim się podoba. Zresztą nie zawsze w młodzieńczym zapale mają rację. I Godeł wie o tym. Sam twierdzi, że ma trudny charak ter. Zdaje sobie także sprawę z tego, że jego sukcesy muszą być bardziej zdecydowane i wyraziste^, niż innych — juz uznanych. Jest przecież dopiero na dorobku. Wierzy jednak że mu się uda. I w sporcie, i poza nim. — Ten rok jest bardzo trud ny. Chciałbym, skoro już za- ziewczynita Niedawno prasa polska przynosiła sensacyjne wiadomości o metodzie doktora Benendo, pozwalającej w większości wypadków ustalić płeć nic narodzonego jeszcze dziecka, a nawet niejako „zamówić sobie" chłopca lub dziewczynkę. O BECNIE sprawa nieco u- Stanach Zjednoczonych po-cichła już. Odezwały się twierdziły zjawisko, Okazało natomiast głosy będące się jednocześnie, że im stwo-echem naszej krajowej sensa rżenie jest prymitywniejsze, cji. Francuski miesięcznik „Science et Vie" w swym numerze majowym zamieszcza artykuł, w którym przedstawiając metodę polskiego naukowca przypomina pokrótce historie badań nad zagad nieniem płci noworodków. Jak wiadomo, badania w tym zakresie dr Benendo roz począł jeszcze w 1932 roku. Metodą testów i ankiet usta lił zależność płci dziecka od dnia cyklu miesięcznego, w tym łatwiej wpływać na jego płeć. zwiększone dawki wapnia lub magnezu, urodził się 1 byczek i 9 jałówek, a w grupie kontrolnej 2 byczki i 3 jałówki Zależność ustalono więc ponad wszelką wątpliwość. Profesor Stolkowski podjął się sporządzenia „jadłospisu" dla tych pań, które nie chcą pozostawić ślepemu losowi dc cyzji o płci przyszłej dziecka. Otóż pani, któr* 'vice mieć dziewczynkę, co t-ajmniej Doświadczenie kontynuowano na innych zwierzętach — myszach, szczurach, krowach, miesiąc przed przewidywany!*1 Wykazały one, że wielki momentem zajścia w ciąże P° wpływ na płeć nowo narodzo- winna zastosować dietę o ma nego osobnika ma...dieta. Gdy łej ilości soli, ponieważ brafc karmi sie doświadczalne zwie soli powoduje wzrost aktyw-rzę żywnością zawierająca du ności gruczołów nadnercza, żo potasu, wyraźnie zwiększa Hormony produkowane prze^ się ilość rodzących sie sam- nadnercze mają właściwość ców. Zjawisko to potwierdzają wydalania z organizmu poła- którym nastaoiło zaołodnienie ohserwa^e poczynione przez su. Zaleca się unikać grzy-^??.0dJnłen,1_e- hodowców bydła. Gdy pasie bów, szpinaku, bananów, da* się ono na łąkach,gdzie ziemia tyli, ponieważ są bogate ^ jest bogata w potas, rodzą się potas. Trzeba natomiast jeść dużo nabiału, bogatego W wapń. Metoda doktora Benendo oka zała się w 80 procentach sku teczna, nie tłumaczy ona jed nak przyczyn zjawiska. Przypomnijmy: dr Benendo usta- przeważnie byczki. We Francji problemem płci Aby mieć ehłopca/zaieca sfe dużo soli — przyhamuje ona działalność nadnercza, a tkan ki wzbogacą się w potas. Co Jażwierski, staczając istne bo maga. Zwłaszcza w momen- je z moim szermierczym opie tach krytycznych. kunem, Andrzejem Gottnerem. Kto wie zresztą, jak by poto- Tak było w tym roku. Przed czyły się losyt gdybym nie tra mistrzostwami świata w Mafii na tak wspaniałego wycho- drycie kandydatura jego wywo wawcę, jakim jest właśnie An lala wiele zastrzeżeń. Po pro-drzej Gottner. A w szermier- stu w ostatnich turniejach nie chać na Igrzyska do Monachium — ale rywali jest wielu. Chciałbym także normalnie zaliczyć I rok studiów na Wy dziale Prawa UW. Nie rozpatruję jednak możliwości rezygnacji z jednego lub drugiego. Wierzę, że mi się to uda. A je- PART2 ROŚNIE W GÓRĘ RYWAL WIEŻY EIFFLA ce, wbrew pozorom, wcale mi spisywał się najlepiej, przegry żeli iuż tam się znajdę, to na to nie przeszkadza. Odwrotnie wał z tymi, którym nie dano Pewno wrócę z medalem. — wszyscy mi zazdroszczą ta- reprezentacyjnego awansu. kich warunków fizycznych. Bo Kwestionowano sens jego wy- Widząc mój zdziwiony 'przy mojej wadze i wzroście, jazdu. Chłopak wyjechał zupeł wzrok pospiesznie dodaje: jestem jednocześnie szybki, co nie przybity i rozgoryczony. ,.przecież drużynowo na pew-jest bardzo ważne. Nie chciał się pogodzić z bra- no przywieziemy medal". ARKADIUSZ GODEŁ, aktu- kiem zaufania do niego i jego alny mistrz świata juniorów trenera — jednocześnie zresz- Przyznałem mu rację ,ale je we florecie', twierdzi, że mu- tą trenera kadry narodowej, stem przekonany, że Arkadiusz siał trafić do sportu. To była Zdawał sobie sprawę z ogrom Godeł nie tylko ten medal rodzinna tradycja. Ojciec był nej odpowiedzialności. Walczył miał na myśli. To dobrze. (AR) zawołanym kawalerzystą i nie. przecież nie tylko dla siebie. złym narciarzem, starsi bracia A tymczasem początki były ADAM MOLAK też uprawiali sport (jeden — boks, drugi — sporty motorowe). On sam długo szukał swo jej dyscypliny. Uwielbiał jeździectwo (śmieje się, że stąd te jego krzywe nogi), trochę boksował, grał w koszykówkę i siatkówkę. Wreszcie pewnego dnia 13-letni chłopak przeczytał ogłoszenie o zapisach do sek cji szermierczej, lubelskiego AZS. Postanowił się zgłosić. A ponieważ koledzy i bracia wyraźnie naśmiewali się z jego nowego pomysłu, tym bardziej postanowił dopiąć swego. Stanął więc zakład. Miał wytrzymać z tą szermierką do końca roku — raptem dwa miesiące. Oponenci liczyli, że niesfornego i impulsywnego chłopaka szybko znudzi ciężki i mało atrakcyjny trening szermierczy. Nie przewidzieli jednak uporu i ambicji, honoru młode go człowieka. Bo dla niego by ła to sprawa honorowa. Wygrał, dotrwał do końca roku i... rzucił szermierkę. Przez pół ro ku nawet nie zajrzał na salę. Wrócił, gdy dowiedział się, że jec-rn z trenujących z nim ko lęgów zajął w zawodach V miejsce... — Pomyślałem sobie, że przecież mnie też na to stać. To imponowało — nazw i s ko w gazecie. Miałem Trrzy tym ogromne szczęście. W tym czasie pouirócił do Lublina tre ner Andrzej Gottner. Świetny fuchowiec, a przy tym kapitał ny człowiek. Pracował ze mną lił, że zapłodnienie, które na zajmuje się profesor Stolkow-stępuje w momencie owulacji ski — Polak z pochodzenia z tzn. mniej więcej 14 dnia cyk laboratorium chemii fizjolo-lu, powoduje w 86,6 procent gicznej Uniwersytetu Parys- przypadków przyjście na kiego. Prowadził on doświad- <*° "produktów spożywczych, świat chłopca. Natomiast za- czenia na bydle rogatym na to trzeba stosować dietę od-* płodarienie między 5 a 3 dniem farmach w Normandii. Wśród wrotną do wymienionej wy> przed owulacją w 84,7 pro- otrzymanych wyników zacy- żej. r30 zł; kapusty świeżej import. 12 zł; ogórków import. — 30 zł; ?órków szklarniowych — 50 zł; J^czarek _ 52 i 36 zł; pomidorów turniowych — 65 zł; pomidorów f^Port. — 50 zł; rabarbaru — 5 zł; j2°tikiewki — 2 zł; sałaty — 2,50 i j szczawiu — 5 zł; szpinaku — ziemniaków jadalnych kl. I j l.80 zł; "ziemniaków wczesnych ^bort. — 8 zł. .^oce suszone: orzechy lasko* 39 zł; orzechy włoskie v 45 i 29 zł; śliwki suszone — 30, *3' 20 i 15 zł. ^'arzywa kwaszone: kapusta Gaszona — 13 zł Uroczyste obchody rozpoczną się przed pomnikiem Bojowników o Wolność i Polskość Ziemi Bytowskiej. Będą one połączone z otwarciem żakinady młodzieżowej, organizowanej przez ZMS.Na placu Zasadniczej Szkoły Zawodowej przy ul. Sikorskiego odbywać się będą imprezy, objęte programem żakinady, połączone z programem rozrywkowym w wykonaniu mło dzieży ZSZ. O godz. 16 na stadionie sportbó.i sprawnościowy dla kół ZMS, odbędzie siię ookaz psów raso-* *y^h i zostanie rocsegrany mecz piłki nożnej między drużynami zakładowymi, zaś o giodz. 18 na placu przy ul. Sikorskiego odbędzie się wielka zabawa młodzieżowa. Ponrledziałek (5 bm.) jest dniem sportu, wtorek — dniem harcerza, środa — dziień muzyki i śpiewu młodzieży szkolnej/ czwartek — dzień kultury, piątek — dzień handlu i sobota — dzień LOK. 11 czerwca nastąpi zakończenie Dni Bytowa imprezą, związaną z pożegnaniem u-czestnfków rajdu ZMS po Wale Pomorskim, (mk) ■to Słupsku MODELARZE NA START , t>ziś, 4 lam, o godz. 10 na łą- /Jch podmiejskich Słupska P^y ul. Obrońców Westerplat-^ — Inspektorat Oświaty, j^oklub Słupski, Liga Obro-Kraju i Oddział WSS „Spo-organizują doroczną im-dla dzieci od lat 14, pn. "Młodzi szybownicy na start". Startować można z modela-* szybowców szkolnych typu jaskółka" lub „Czyżyk". Ucze Jakami mogą być modelarze r^ganizowani w modelarniach J^plnych, przyzakładowych, Majsterkowicze indywidualni. Zwycięzca indywidualny zdo Interesująca wystawa w WDK o godz. 12 w sali wystawo J WDK w Koszalinie *c*ct_aTiii będzie puchar Komitetu Miasta i Powiatu partii. Jeśli z jednej modelarni star tować będzie co najmniej 5 za wodników — to mogą oni ubie gać się o nagrodę zespołową w postaci pucharu. Przygotowano ponadto liczne nagrody rzeczowe — indywidualne i zespołowe: (tern) CO - 4 NIEDZIELA KAROLA ^telefony ^3L££££✓ KOSZALIN i SŁUPSK. »? — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowa Soyzuhty KOSZALIN Dyżuruje apteka nr 52, ul. Swier czewskiego 11/15, tel. 69-69 SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 32 przy ul. 22 Lipca 15. tel. 28-44 tiOŁO BRZEG MUZEUM ORĘŻA POLSKIEGO • Wieża kolegiaty „Dzieje oręża polskiego na Pomorzu Zachodnim" * Kamieniczka ul. E. Gierczak i „Dzieje Kołobrzegu" oraz wystawa czasowa o działalności PPR w Kołobrzegu. Muzea czynne codziennie z wyjątkiem poniedziałków w godz. 10 —16. MAŁA GALERIA PDK — Malarstwo Kazimierza Drejasa. KAWIARNIA „MORSKIE OKO" — Rzeźba, tkanina — fotogramy Urszuli Plewki-Szmidt. ŚWIDWIN SALON WYSTAWOWY PDK — Malarstwo młodych plastyków lubuskich SALON WYSTAWOWY Zamku. Wystawa pn. „Dzieje książki polskiej". [M WYSTAWY rK q m o KOSZALIN MUZEUM ARCHEOLOGICZNO-HISTGRYCZNE * ulica Armii Czerwonej 53 — Wystawa etnograficzna pt „Jamno i okolice" * ulica Bogusława II 15 — O-gólnopolska wystawa sztuki ial-karskiej Muzea czynne codziennie (oprócz poniedziałków) w godz. 10—16, we wtorki w godz. 12—18. SALON WYSTAWOWY BWA (ul. Piastowska) — Wojewódzki Przegląd Projektów SARP (czynny codziennie z wyjątkiem poniedziałków od godziny 12—18) WDK (sala wystawowa nr 3) -Wojewódzka wystawa twórczości placówek wychowania pozaszkolnego. (Czynna w godz. 10—14 i 18—20). KAWIARNIA „RATUSZOWA" — Wystawa reprodukcji dziel Rem-brandta SŁUPSK Muzeum Pomorza Środkowego Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. •V- Wystawa wydawnictw regionalnych (z kiermaszem) * Twórcy i formy (grafika 1 exlibris) MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz 11 do 18 KLUB „Empik" przy ul. Zamenhofa — Wystawa malarstwa Jerzego Nogaja ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna na prośbę zwiedzających MIEJSKA I POWIATOWA BIBLIOTEKA (ul. Grodzka) — Biblio theca Patria t^arta wojewódzka wystawa jOrczości placówek wychowania szkolnego, na której ekspo-'Jei będą prace z zakresu mo 5J?mwa, hafciarstwa, koronkar-Wtt dziewiarstwa i krawiectwa, l instrukcje techniczne z metalu IjjJTewna, urządzenia radiotech-i mechaniczne oraz tech- Jiki A pr; o). plastyczne (metaloplastyka, i, biżuteria i pamiątkar-Wystawa, zorganizowana k*ez Wydział Kultury Prez. WRN ęj^atorium oraz MDK i WDK, v/nna będzie do 9 bm. w godzino 10—14 i 18—20. (woj) Turniej ośrodków rolnych W niedzielę, 4 bm. we Wrze śnicy (pow. S&wno) odbędzie się turniej pomiędzy ośrodka mi rolnymi kółek rolniczych we Wrześnicy i Żukowie. Wal ka o zwycięstwo toczyć się będzie w wielu dyscyplinach. Wie czorem przewiduje się ognisko występy artystyczne oraz zga- duj-zgadulę na temat znajomo ści przepisów ruchu drogowego i zagadnień z dziedziny mecha nizacji i upraw polowych. Impreza zapowiada się ciekawie i będzie pierwszą tego rodzaju w powiecie sławień-skim. (ber) KOSZALIN ADRIA — Umrzeć z miłości (francuski, od lat 16) Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20 Poranki — godz 11 i 13 — Sa-brina (USA, od lat 14) KRYTERIUM (kino studyjne) — Ostia (włoski, od lat 18) pan. Seanse o godz. 16, 18.15, 20.30 Akademia Bolka i Lolka (poranki) — godz. 11 i 12.45 — Królowa śniegu (polski, od lat 7) MUZA — Wielkie wakacje (fran cuski, od lat 11) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20 Poranek — godz. 11 — Gwiazda, południa (ang., od lat 11) pan4 ZACISZE — Cztery damy i as (franc., od lat 18) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20 Poranek — godz. 12 — Tropiciel śladów (rum., od lat 11) RAKIETA — Landru (franc., od lat 18) Seanse o godz. 17 i 19.15 MŁODOŚĆ (MDK) — Zezowate szczęście (polski, od lat 16) Seans o godz. 17.30 Poranki — godz. 11 i 13 — Czarny mustang (USA, od lat 11) JUTRZENKA (Bobolice) — 6ott mit u-ns (jugosł., od lat J.6) ZORZA (Sianów) — Co się zdarzyło z profesorem (węg., od lat 16) panoramiczny FALA (Mielno) — Czyż nie dobija się koni (USA, od lat 16) — panoramiczny SŁUPSK MILENIUM — Złoto Mackenny (USA, od lat 16) szerokoformatowy Seans© o godz. 13.45, 16 18.15 i 2®.30 Poranek — godz. 11.38 — Przygody żółtej walizeczki (radz., od lat 7) pan. POLONIA — Kajtek i siedmiogłowy smok (węgierski, od lat 7) Seans o godz. 13.45 — Zaproszona (jap., od lat 18) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 Poranek — godz. 11.30 — Przygody małej wydry (USA, od lat 7) j RELAKS — Szerokość geograficzna zero (japoński, od lat 14) Seanse o godz. 15.30. 17.45 i 20 Poranki — godz. 11.30 i 13.30 — Przygoda na wagarach (NRD, od lat 7) DELFIN (Ustka) — w remoncie STOLICA (Główczyce) — Martwa fala (polski, od lat 14) Seans o godz. 19. JUTRZENKA (Dębnica Kaszubska) — Ogniomistrz Kaleń (polski, od lat 16) pan. Seanse o godz. 16 i ia Poranek — godz. 14. BIAŁOGARD BAŁTYK — Unkas ostatni Mohikanin (rum., od lat 11) CAPITOL — Szerokiej drogi kochanie (polski, od lat 16) GOŚCINO — Michał Waleczny (rumuński, od lat 14) pan. KARLINO — Tropiciel śladów (rumuński, od lat 14) KOŁOBRZEG WYBRZEŻE — Piekielny miesiąc miodowy (CSRS, od lat 16) pan. PIAST — Walka o Rzym (rum, od lat 14) pan. PDK — Kochanka buntownika (bułgarski, od lat 18) pan. POŁCZYN-ZDROJ PODHALE — Morderca jest w domu (węgierski, od lat 16) GOPLANA — Posłaniec (angielski, od lat 16) ŚWIDWIN REGA — Jankes (szwedzki, od lat 16) MEWA — Na torze czeka morderca (CSRS* od lat 14) TYCHOWO — Cytadela odpowie (bułgarski, od lat 16) USTRONIE MORSKIE — Czer-men, miłość i kindżał (radz., od lat 14) pan. BIAŁY BOR — Wyzwolenie I i II część ^(radz., od lat 14) BYTÓW ALBATROS — Zabijcie czarną owcę (polski, od lat 16) PDK — Wezwanie (polski, od lat 16) DARŁOWO — Seksolatki (polski, od lat 16) KĘPICE — Agent nr 1 (polski, od lat 14) MIASTKO — Dwaj panowie bez parasola (rum., od lat 16) POLANÓW — Kardiogram (polski, od lat 16) SŁAWNO — Miłość i jazz (szwedzki, od lat 14) -GŁOS KOSZALIŃSKI*1 organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej "edaguje Kolegium Redak Jyjne — Koszalin, ni. Albeda Lampego 20 Teteto Centrala — 62-61 (!ą-ze wszystkimi działami) Redaktor Naczelny — 26 9'i J^iał Partyjny — 43-53 jr2ial Ekonomiczny — 43-53 J^iai Rolny — 46-51. Dział utacyjno - Reporterski — Dział Łączności ^-95. ^yteinikaml, ul. Pawła Rudera 27a — 32 30. „Głos ^pski", Słupsk, pl. Zwy gęstwa 2 I piętro. Telefon — 95. Biuro Ogłoszeń RSW Koszalin, ul. Pa-Findera 2Ta, tel. 22-91 jPłaty na prenumeratę Miesięczną — 15 kwar-— 45 rf, półroczną — ^ zł. roczna — 180 *1) jpyjmują urzędy pocztowe l^tonosze oraz oddziały de-j^atury „Ruch**. Wszelkich formacji o warunkach prc fjhJieraty udzielała wszyst-placówki „Ruch** i poczty g^dawca: Koszalińskie Wy-5^nictwo Prasowe RSW rHASA", ul. Pawła Fin-Jra 27 a centrala tct nr ^Oczono Prasowe Zakła Graficzne —■ Koszalin, ^ Alfreda Lampego 1S. C-l NIEDZIELA - 4 VI 8.00 Program dnia 8.05 TV kurs rolniczy — Higiena wody pitnej w produkcji zwierzęcej 8.40 Przypominamy, radzimy... 0,00 Dla młodych widzów: Telewizyjny Klub Śmiałych; „Kryptonim klakson"; .,Bez słowika ani rusz" 10.15 „Jest taka dolina w Górach Skalistych" — film z serii: „Świat, który nie może zaginąć" 10.40 „Godzina z Kozincewem" 11.4S Dziennik 12 00 Claude Debussy: „Pudełko z zabawkami" 12.JO Przemiany 13.00 Dla dzieci: „Co to Jest?" — Konkurs-zabawa 13.50 „Tajemnica pieczęci Kopernika" 14.15 Piosenki w mundurze 14.55 Sprawozdanie z finałowego meczu piłki nożnej o puchar Polski: Górnik (Zabrze) — Legia 16.50 „U Hipolita po fajerancie" — reportaż filmowy Adama Daneckiego 17.20 „Stare porachunki" — film fabularny (western) 18.2© „Piórkiem i węglem" 18.45 „Wieczorem pewnego czasu" — program słowno-muzyczny 19.20 Dobranoc: „Przygody rozbójnika Rumcajsa" 19.30 Dziennik 20.05 „Arsen Łupin" — film francuski pt „Siódemka kier" 21.00 Melodie wielkiego ekranu 22.00 Magazyn sportowy 23j00 Program na poniedziałek. PONIEDZIAŁEK - 5 VI 15.20 i 15.55 — Politechnika TV: Fizyka kursu przygotowawczego Model pasmowy ciała stałego. Prze wodnictwo elektryczne. 16.40 — Dla dzieci: „Zwierzyniec". M. in. filmy seryjne „Loopy de Loop" oraz „Yakky-Kwaky" 17.25 Echo stadionu 18.00 „Cichy bunt" — ang. film dokumentalny 18.25 .,Pa norama" (z Gdańska) 18.45 — „Eu ręka" IS.20 — Dobranoc — Miś z okienka" 2* 06 — Teatr TV: Jerzy Janicki „Tatko". Wyk.: Wł. Kra-snowiecki M. Dubrawska, Zb. Ko ezanowicz, P Garlicki, Z. Maciejewski, Z. Listkiewicz, W. Alabor ski 21.25 — „W 3o minut dookoła świata" — publicystyka międzyna rodowa 21.55 — Recital skrzypcowy — utwory Paganiniego (kapry sy nr nr 4 i 23, wariacje „I Pal-piti" na temat z opery „Tankro-ed" Rossiniego) — gra Tadeusz Gadzina. 22.35 i 23.10 — Politechnika TV (powtórzenie). WTOREK - 6 VI 10.20 — „Zmartwychwstanie" — radz film fab. cz II 12.45 i 13.55 — Przysposobienie Rolnicze. — Jak powinniśmy się odżywiać 15.20 i 15.55 — Politechnika TV: Matematyka I roku. — Ekstrema cz. I i II 16.40 — „Spór o Noteć" — program publicyst. 17.10 — „O-ferty" 17.30 — TV Ekran Młodych 19.10 — Przemówienie ambasadora Tymcz. Rządu Republiki Wietnamu Południowego z okazji 3. rocznicy utworzenia rządu 19.20 Dobranoc — Jacek i Agatka 20.05 — „Zmartwychwstanie" — powtórzenie fil mu 21.50 — „Spotkanie z Tadeuszem Chyłą" 22.20 — „Dysk i pióro" — rep film. 23 20 i 23.55 — Po litechnika TV (powtórzenie). ŚRODA - 7 VI M.25 — „Utracona pamięć" — ode. I sensacyjnego filmu prod. czechosłowackiej z serii ,Wyrok" 13.40 — Z cyklu: „Wybieramy zawód" 15.20 i 15.55 — Politechnika TV*— Matematyka kursu przygotowawczego. Źdarzenia losowe. Prawdopodobieństwo 16.40 — Dla młodych widzów: — Galeria na medal i film z serii: ..Ludzie różnych stron świata" 17.30 — „DO-RO" — program z cyklu: „Polak pracuje" 18.00 — Sylwetki X Muzy — Lidia Wysocka 13.25 — „Panorama" (z Gdańska) 18.45 —■ „Tropem 20 miliardów" — program ekon. 19.20 Dobranoc — Bajki z mchu i paproci 20.05 — „Utracona pamięć" — powtórzenie filmu 20 50 — PKF 21.00 — Światowid*' — świat i Polska" 2130 — Z cyklu: „Artyści, których podziwiamy" — Lidia Grychtołówna. 22.55 i 23.30 — Politechnika TV (powtórzenie). CZWARTEK - 8 VI 8.15 — Matematyka w szkole — Wstęp do teorii informacji lo.20 i 15.55 — Politechnika TV Fizyka I roku. Skraplanie gazów, własności cząsteczkowe cieczy. 16.40 — Dla młodych widzów: — Ekran z bratkiem — m. in. film z serii „Znak Zorro" 17.40 — Magazyn ITP 17.50 — Morskie spotkania — „Po roku w Porcie Północnym" 18.40 — „Ka lejdoskop" — radziecki program rozrywkowy 19.05 — Turystyka i wypoczynek 19.20 — Dobranoc: Bo lek i Lolek 20 00 — Przypominamy radzimy... 20.5 — Teatr Sensacji: Francis Durbridge — „Harry Brent" ode. II. Wyk. J. Duriasz, J. Kamas, M. Maciejewski, T. Jan czar, M. Lipińska, B. Klimkiewicz i inni 21.15 — „Fabryczne mieszka nie" — program z cyklu: „Mieszkaniowe piogi" 21.45 — „Express" — czyli kabarecik kolorowy nr 2. Wyk. K. Borowicz, A Dymszów-na, M. Czechowicz, M. Kociniak, M. Opanir. B Łazuka, W. Pokora, T. Ross i inni 22.30 i 23.05 — Politechnika TV (powtórzenie). PIĄTEK - 9 VI 8.00 — TV Kurs Rolniczy — Pytania i odpowiedzi 9.20 — „Car i generał" — bułg. film fab. 15.20 i 15.55 — Politechnika TV Matematy ka I roku. Ekstrema cz. III Meto da najmniejszej sumy kwadratów. 16.40 — Pora na Telesfora, rozmowy ze smokiem, — „Ulica Sezamo wa" 17 35 — Nie tylko dla pań — magazyn 17.55 — Magazyn Medycz ny 18.20 — „Panorama" (z Gdańska) 18.40 — Kraj 19.20 — Dobranoc Przygody gąski Balbinki 21.15 — Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze — Koncert Przy jaźni, (w przerwie — Dziennik TV) SOBOTA - 10 VI 10.25 — „Sędzia Fulton" ang. film fab. 15.50 — Redakcja Szkolna JASTROWIE — Nie pije, nie p»- li f nie podrywa, ale... (franc., od lat 16) KRAJENKA — Walka o Rzym (rum., od lat 14) pan. MIROSŁAWIEC ISKRA — Nad jeziorem (rada., od lat 14) pan. GRUNWALD — Angelika i sułtan (franc., od lat 16) pan. TUCZNO — Profesor zbrodni (węgierski, od lat 14) WAŁCZ PDK — Jeszcze słychać §plew i rżenie koni (polski, od lat 14) TĘCZA — Seksolatki (polski, od lat 16) MEDUZA — Pawana dla zmęczonego (japoński, od Lat 16) pan. ZŁOTÓW —• ósmy (bułgarski, od lat 16) pan. BARWICE — Hajducy kapitana Angela (rum., od lat 14) CZAPLINEK — Incydent (USA, od lat 14) CZARNE — Pogromca zwierząt (rum., od lat 14) zapowiada 16.00 — TV informator wydawniczy 16.40 — „Nad Odrą i nad Nysą" — impresja filmowa po święcona żołnierzom WOP w dniu ich święta. 16.55 — Spotkanie aktywu Frontu Jedności Narodu Transmisja z Hali Ludowej we Wrocławiu. 19.20 — Dobranoc — Dziwne przygody Koziołka Matołka 20.15 — Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze — Kon cert Laureatów (w przerwie ok. 21.30 — Dziennik TV i wiad. sportowe). 23.20 — „Sędzia Fulton" — powtórzenie filmu. NIEDZIELA - 11 VI 7.50 — TV Kurs Rolniczy — Pytania i odpowiedzi 8.25 — Przypominamy, radzimy... 8.35 — Nowoczesność w domu i zagrodzie 9.00 — Dla młodych widzów: — TV Klub Śmiałych. Kryptonim Klakson — „Do przyszłego roku" — film z serii „Ucieczka, wycieczka" — „Zrób to sam" 10.15 — „Wiatr na wrzosowisku" — film ang. z serii „świat, który nie może zagi nąć" 10.40 — W kręgu mistrzów sztuki — „Narodziny nowożytnego krajobrazu" — Świat marzeń i odeału 11 10 — Z cyklu: „W starym kinie" 12.45 — „Na olimpijskim szlaku" — teleturniej 13.45 — Prze miany 14.15 — Muzyka z sal zamkowych — konc. w Łańcucie 14.55 —- Dla dzieci: Krakowski Teatr Baśni przedstawi widowisko Marii Kann „Syn Faraona" 15.55 — Spra wozdanie z meczu piłki nożnej o mistrzostwo I ligi Gwardia (Warszawa) — Odra (Opole) w przerwie Sneczu ok. 16.45 — program publicystyczny — „Stadion" 17 50 — P. K. F. 18.00 — Teatr Rozrywki: Antoni Czechow „Dzieło sztuki" Udział biorą: R. Kłosowski, J. Ka raszkiewicz, St. Lindner, L. Ojrdon 18.35 — Tele-Echo 19.20 — Dobranoc — Przygody rozbójnika Rumcajsa 20 05 — „Obrazy Tornbulla" — film franc. z serii „Arsen Łupin" 20.55 — „Romanse o miłości i zdradzie" — program z cyklu „U-śmiech i piosenka" 21.40 — Magazyn Sportowy 22.10 — Estrada Literacka — Ireneusz Iredyjski „Nie bo z blachy fałdowanej". Wyk.: A Dymszówna, Z. Kucówna, M. Englert, J Fryźlewicz. E. Karewicz, A. Dąbrowski (pieśniarz), Liliana Urbańska (pieśniarka). tTWAGAI TF,LEWTZ.TA ZASTRZEGA SOBIE PRAWO ZMIAN W PROGRAMIKI CZŁUCHÓW — Brylanty pani Zuzy (polski, od lat 16) DEBRZNO KLUBOWE — Życie rodzinne (polski, od lat 16) PIONIER — Zona dla Australijczyka (polski, od lat 11) DRAWSKO POM. — Zaraza (polski, od lat 16) KALISZ POM. — Perła w koronie (polski, od lat 14) OKONEK — Trzecia część nocy (polski, od lat 18) PRZECHLEWO — Kaszebe (polski, od lat 16) SZCZECINEK PDK — Winnetou i król nafty (jugosł., od lat 14) pan. PRZYJAŹŃ — Uciec jak najbliżej (polski, od lat 16) ZŁOCIENIEC — Czerwony namiot (radz., od lat 14) RADIO PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 12.05, 16.00, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00, i 2.55 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.15 Kwadrans z zespołem „LeS Sipolo" 7.30 W rannych pantoflach 9.05 Fala 72 9.15 Radiowy magazyn wojskowy 10.00 Dla dzieci młodszych — słuch. 10.20 Takty i fakty 11.00 Rozgłośnia Harcerska 11.40 Zagadka 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.15 Zespół „Dziewiątka" 12.45 Włoskie piosenki 13.15 Koncert Chóru Dziecięcego PR we Wrocławiu 13.35 Z teatrem I Armii na szlaku zwycięstwa 14.00 Kompozytor przyszłego tygodnia 14.30 „W Jezioranach' 15.00 Koncert życzeń 16.00 Transmisja II części meczu finałowego piłki nożnej o Puchar Polski: Górnik Zabrze -- Legia W-wa 16.55 Tygodniowy przegląd wydarzeń międzynarodowych 17.10 Wspomnienia z Opola 17.40 Gra Zespół Rozgłośni Śląskiej 18.08 Radiowa piosenka miesiąca 19.15 Przy muzyce o sporcie 19.53 Dobranocka 20.10 Trąnsmisja międzynarodowego meczu piłkarskiego młodzieżowych reprezentacji Polski i Anglii 20.50 „Matvsiakowie" 21.3o Jarmark cudów 22.30 Magazyn z muzyką 23.10 Do Studia S-l zaprasza B. Klimczuk 23.25 Od Jamboree do Jamboree 0.05 Kalendarz 0.10—iM Program z Krakowa. PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz wiad.: 5.30 6.30, 7.30, 8.30, 12.95, 17.00, 19.00, 22.00 i 23.30 5.35 Mozaika melodii ludowych 6.00 Melodie na niedzielę 6.45 Kalendarz 7.00 Grają i śpiewają zespoły folklorystyczne 8.00 Moskwa z melodią i piosenką — słuchaczom polskim 8.35 Radioproblemy 9.00 Koncert solistów 9.30 Felieton literacki 9.40 Polska kapela pod dyr. F. Dzierżanowskiego 10.00 Nowości „Polskich Nagrań" 10.30 O książce — dyskusja 11.00 Przed Festiwalem Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze 11.25 Muzyka 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.30 poranek symfoniczny muzyki słowiańskiej 13.30 Zgaduj-Zgadula 15.00 „Historia żółtej ciżemki" — II cz. słuch. 15.45 Z księgarskiej lady 16.00 Z płytoteki W. Surzyń-skiego 16.30 Koncert chopinowski 17.05 Warszawski tygodnik dźwiękowy 17.30 Rewia piosenek 18.00 Złoty róg" — słuch. 18.45 Polskie skrzydła 19.15 St. Moniuszko: „Halka" — opera w 4 aktach 22.05 Wiad. sportowe 22.35 Kącik starej płyty 22.50 Kącik nowej ołyty 23.05 Magazyn przebojów 23.35 Przeboje na dobranoc. PROGRAM III na UKF 66,17 MH« oraz falach krótkich Wiad : 6.00 Ekspresem przez świat: 8.30,14.00, i 18.30 6.05 Melodie — przebudzanki 7.09 Instrumenty śpiewają 7.30 Spotkanie z zespołem „Fiftb Pimentton 8.10 Magazyn morski 8.35 Niedzielne rytmy 9.00 „Żółta taksówka" — ode. pow. 9.10 Grające listy 9.35 Trybunał lubelski — aud. 10.00 Ilustrowany Tygodnik Roz" rywkowy 11.35 W podwójnej roli D. Barenboim 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 „Nieznajomy zamówił Requiem" — 15. ode. słuch. 12.30 Między „Bobino" a „Olimpią" 13.00 Tydzień na UKF 13.15 Magazyn muzyczny 14.05 Jazz z tłumikiem 14.45 Odkurzane przeboje 15.10 Muzyczne premiery 15.30 Reportaż 15.50 Zwierzenia prezentera 16.15 Sylwetka kompo-zytorki 17.00 Perpetuum mobile 17.30 „Żółta taksówka" — ode. pow. 17.40 Tango po polsku 18.15 Polonia śpiewa 18.35 Mój magnetofon __ aud. 19.00 „Przemówienie numer 5" — słuch. 19.30 Minimum słów, maksimum muzyki 20.00 Gawęda 20.10 Wielkie recitale 21.05 Od zachodu do wschodu słońca 21.25 Melodie z autografem 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.20 Wizerunki ojczyste 22.35 „Po ten księżyc złoty" 23.05 Muzyka 23.50 Gra Zespól Palm Courta. mirwmn «*i na falach średnich 188,2 i 202,8 m oraz UKF 69,92 MHz 8.45 „Nasi milusińscy" — felieton I. Bieniek 8.55 „Nowa Ziemia" — słuchowisko Czesława Kuria ty 11.00 Koncert życzeń 22.25 Koszalińskie wiadomości sportowe i wyniki losowania szczecińskiej gry liczbowej „Gryf". KOSZALIN W PROGRAMIE OGÓLNOPOLSKIM Program I. godz. 6.05 — Raz na ludowo —■ report. B. Gołembiew-skiej. GŁOS m 156 ĆS2TT) KQLĄR}STVyO WYŚCIG DOOKOŁA AUSTRII W Grazu rozpoczął się 2 bm. tradycyjny wyścig kolarski do okoła Austrii, w którym uczestniczy ekipa naszych kolarzy wiejskich. Pierwszy etap odbył się na 199-kilometrowej trasie z Grazu do Tanswegu. Triumfował Holender Ceas van Dongen w czasie 4:59.56, a na szóstym miejscu przyjechał na metę Polak Ryszard Prill Zp, stratą 3 min. i 35 sek. Mieczysław Szurko zajął 15 miejsce w czasie 5:12.40, a Jó zef Ga wilczek byl 16 w tym sa mym czasie. KACZMAREK: I ZESPOfi POLSKI PROWADZĄ W WYŚCIGU DOOKOŁA ANGLII Piąty etap wyścigu kolarskiego dookoła Anglii wygrał Irlandczyk Peter Doyle jadący w drużynie międzynarodowej. Przejechał on trasę 145,5 km tw czasie 3:32.23. Doyle przyprowadził na metę 4-osobową grupę kolarzy, w której znajdował się również Józef Kaczmarek. Reprezentant Polski minął linię mety jako drugi, wyprzedzając Cze chosłowaka Svobodę i Francu za Duchemin (wszyscy ten sam czas co zwycięzca). Zespołowo etap wygrała Francja przed Polską i CSRS. Po pięciu etapach białoczer woni objęli prowadzenie w o-bydwu klasyfikacjach. Liderem indywidualnym jest Józef Kaczmarek. Po raz p:qły w olimpijskim finale Po dramatycznym przebie- wyłonionych w ten sposób ze-gu pojedynków eliminacyj- społów stoczy dalszą walkę w nych i zażartej rywalizacji dwóch grupach. Ich zwycięz-z Bułgarią polscy piłkarze za- cy rozegrają między sobą £i-pewnili sobie awans do fina- nał, drużyny, które zajmą łowej szesnastki olimpijskie- drugie miejsca, spotkają się go turnieju w Monachium, w bezpośrednim pojedynku o Udział w jubileuszowych XX brązowy medal. Igrzyskach Olimpijskich będzie piątym startem naszych futbolistów w tej największej imprezie sportowej. Do eliminacji przedolimpijskich igrzysk w Monachium zgłosiła się rekordowa liczba krajów — 84. Najliczniej reprezentowane były (24) i Afryka (20). Reprezentacja Polski jest piętnastym zespołem, który zapewnił sobie awans do finału. Wcześniej prawo gry w Monachium wywalczyły: obrońca tytułu — Węgry i gospodarz Olimpiady — NRF (bez eliminacji) oraz ZSRR, NRD, Dania (strefa europejska}, Burma i Małajzja (strefa a-zjatycka), Meksyk i USA (A~ meryka Środkowa i Północna), Maroko, Ghana I Sudan (strefa afrykańska). Wkrótce poznamy ostatniego finalistę. Będzie nim reprezentacja KRLD lub Iranu. 11 czerwca w Monachium odbędzie się losowanie turnieju finałowego. Regulamin przewiduje dwustopniowe roa grywki. 16 finalistów podzielonych zostanie na 4 grupy elimnacyjne, a do dalszych giier kwalifikują się dwie najlepsze drużyny z grupy. Osiem mmk PIŁKARZE IRANU 16 ZESPOŁEM Na neutralnym terenie, w Rawalpindi (Pakistan), rozegrano trzeci decydujący pojedynek o awans do finału olim Europa Piskiego turnieju piłkarskiego w Monachium. Jedenastka Ira nu zwyciężyła w nim drużynę KRLD 2:0 (1:0). Obydwa poprzednie pojedynki kwalifikacyjne zakończyły się rezultata mi 0:0. W trzecim meczu bram ki zdobyli — Safar Iranpak i Kallani. NIEPOWODZENIA POLSKICH ŻUŻLOWCÓW W PRADZE OgMnepolskl turniej judoków w Koszalinie W rekordowej obsadzie, bo t udziałem 240 zawodników — całej czołówki krajowej — odbywa się w Koszalinie ogólnopolski turniej klasyfikacyjny SZURKOWSKI I KLIMCZAK ZDOBYLI MISTRZOSTWO POLSKI PAR Pod Łaskiem, na dystansie 47 km rozegrane zostały szosowe mistrzostwa Polski parami, w których startowało 70 ekip. Walka była zacięta, mimo, te zawodnicy startowali w odstępach dwuminutowych- Jeszcze na półmetku prowadziła para Matusiak — Jarema ze szczecińskiej Arko-nii przed Szozda i Brzeznym z warszawskiej Legii. Ryszard Szur kowski wraz ze swym partnerem Szczepanem Klimczakiem (Dolmel Wrocław) kilometr po kilometrze jechali coraz szybciej, odrobili straty i uzyskali najlepszy czas — 55.38 i zdobyli tytuł mistrza Polski. Drugi czas na mecie uzyskała niespodziewanie para Tadeusz Kmieć — Roman Wilczyński z Rometu Bydgoszcz — 55.59. Trze cie miejsce wywalczyła para Kowalski — Nowicki (Włókniarz Łódź) — 56,04. młodzieży w dżudo. Startują w nim zawodnicy w wieku 18—20 lat. Wczoraj rozegrano pojedynki w wagach: średniej półciężkiej i ciężkiej. W wadze średniej zwyciężył M. Woj tasiewicz z Arkonii Szczecin, drugi był J. Mrozek z Czarnych Bytom a trzecie miejsce zajęli wspólnie M. Figat (AZS Warszawa) i WŁ Wolak (AZS Wrocław). W. półciężka: 1) M. Kątka (Wybrzeże Gdańsk), 2) M. Ko-larczyk (ROW Rybnik), 3) B. Hanc (Gwardia Opole) i W. Miazek (Gwardia Koszalin) W. ciężka: 1) W. Szulc C^lo-ta Gdynia), 2) S. Jędrusiński (Polonia Bydgoszcz), 3) P. Kaw ka (ROW Rybnik) i A Matwi-szyn (Arkonia Szczecin). Wczoraj! wystąpił tylko jeden koszalinianin — W. Miazek, zamując trzecie miejsce w swojej kategorii. Dzisiaj rozgrywane będą pojedynki w wa gach piórkowej i lekkiej. Wystąpi w nich ogółem aż 20 zawodników z naszego woje wódz twa. W Pradze rozegrany został w sobotę półfinał strefy kontynentalnej indywidualnych mistrzostw świata na żużlu Mimo iż pierwsze miejsce zajał zdecydowanie EDWARD JANCARZ, a na trzecim uplasował się młody ZENON PLECH — Polacy doznali tam niepowodzeń^ Tylko bowiem dwóch naszych reprezentantów zdołało zakwalifikować się do finału kontynentalnego. który 25 bm. rozegrany zostanie w Czerkiesku (ZSRR). Pozostali bądź jeździli bardzo słabo, jak np. Antoni Wo-ryna. bądź też mieli upadki i mu sieli wycofać się z konkurencji — Jan Mucha i Zdzisław Do-brucki. Najlepszym zawodnikiem turnieju był E. Jancarz, który nie dał się pokonać żadnemu z rywali i wygrał wszystkie swe wyścigi. Spora niespodzianka był również Z. Piech. Miał on szansę zajęcia nawet drugiego miejsca lecz w ostatnim swym biegu upadł i nie zdobył w nim ani jednego punktu. * W STOLICY WĘGIER rozpoczął się turniej koszykarek. W pierwszym meczu Lech Poznań po konał SC 05 Gottingen (NRF) 72:37 (32:21), a Sport Egyasulet Budapeszt zwyciężył Bolognę (Wio chy) 61:41 (33:19). * KIEROWNICTWO klubu A-jax Amsterdam zaproponowało argentyńskiemu Independiente z Buenos Aires, aby dwa mecze fi nał owe odbyły się między 24 grudnia a 7 stycznia. Independiente chce spotkać się z Holendrami na przełomie sierpnia i września br. ¥ Z BUŁGARSKIEJ miejscowości Haskowo powróciła nasza Pływackie pojedynki Ufa-Koszalin Na krytej pływalni w Koszalinie rozpoczęły się wczoraj międzynarodowe zawody pływackie a udziałem reprezentacji Ufy (ZSRR) i Koszalina,, Niestety, na starcie nie stawiła się zapowiadana wczeniej ekipa Floty Gdynia, przez co zawody straciły znacznie na atrakcyjności. W pierwszym dniu rozegrano 8 konkurencji. Z wyjątkiem 50 m stylem dowolnym dziew czątf na wszystkich dystansach zwyciężyli zawodnicy radzieccy. „Pięćdziesiątkę" dowolnym wygrała Wiesława Kłos z Koszalina z rezultatem 0.32,6. Najciekawszy wyścig — na 100 m st. dowolnym chłopców wygrał A. Ju-maszew z Ufy — 1.01,6. Najlepszy a koszalinian — L. Lewiński był trzeci z rezultatem 1.04,2. Jumaszew wygrał też wyścigi na 200 m st. grzbietowym i 200 m stylem zmiennym. Dziś dokończenie zawodów. Ze stadionów i bieżni lekkoatletycznych MIĘDZYNARODOWY MITYNG W TURYNIE Inne ciekawe wyniki;' KOBIETY? W Turynie rozpoczął się w Skok w dal — Morgowa (B ... . , . . ria) — 6,46; 1500 m — Pigni (w** piątek międzynarodowy mi- chy) _ '4.10f5 (rekord włoch), tyng lekkoatletyczny, w którym startują również Polacy, mężczyżni: Doskonałe wyniki padły w 4oo m. ppł. - zorin (zsrr) f trójskoku. Zwycaeżył repre- 50,4; Frinoiii (włochy) — 50,J zentant NRD _ Drel*mel wv- 5000 m x> Ardizzone (Włoch?'^ zemant JNttu urenmei wy 14 06 4. 2) Kondzior (Polska) £ mkiem 17,01, wyprzedzając i4.om; wzwyż — i) Dahi#"e£ Rumuna Corbu — 16,96 i Wło- (Szwecja) — 2,19; 2) Joan (Rul% Chi fip-ntiUf* — 16 99 W r?n- nia) ~ 2»16' 1500 m — D Iwa?,rt), cna uentiue ib,^. w rzu (ZSRR) __ 3>37 8 (rekord cie młotem triumfował Thei- 2) Arese (Włochy) — 3.39,3. mer (NRD) — 71,60 przed Saichse (NRD) Ryś zajął czwarte miejsce rezultatem 65,80. W biegu mężczyzn na 100 m triumfował Włoch Guerrini — 10,5. Na?^ ~ reprezentant Jerzy Wieczorek na " ^sv m- zwycięzca - 24-]e ___student z Heidelbergu był piąty z wynikiem 10,7. hard fontana uzvsk»» 71 **8 "Prklok- NA 10 KM i-Oiait OZDOBĄ ZAWODÓW W ESCHWEILER Podczas tradycyjnych jsawodf,* lekkoatletycznych w Eschwę1',, najlepsze wyniki padły w ie&* w , , fontana uzyskał . Wspołrekordzista świata w 28.33,4, wyprzedzając I.etzericha "1.41,4 i Liessa — 28.41,6. Pon»®.. , ,, _ —emper przebiegł 800 m w cz^sL son przeszedł wysokość 5,45 1.47.4 „v,,£vot skoku o tyczce Szwed Issak- i wyprzedził Włocha — 5,35. Doskonały rezultat lizy skał Francuz Drut w biegu na 110 m ppł. —13,3. 28.41,6 Kemper przebiegł 800 m w 1.47,4. Henning uzyskał w Dionisi dyskiem — 60,28. n LIGA Górnik niarz 3:0. ROW — Włók- KLASA OKRĘGOWA Olimp — Kotwica 2:2, MZKS Słupsk — Darzbór 3:0 Qokqd się dziś wybierzemy? PŁYWAKI* Mityng w Koszalinie Na pływalni WOSTiW w Koszalinie odbywają się międzynarodowe zawody pływackie z u-działem reprezentacji Ufy (zsrr) i Koszalina. Początek zawodów o godz. 10.15. PODNOSZENIE CIĘŻARÓW Międzynarodowy trójmecz w Białogardzie Z udziałem sztangistów Baszkir-skiej Autonomicznej SRR, zespołu •'szwedzkiego Helsingborg i bia-łogardzkiej Iskry odbędzie się dzisiaj w Białogardzie międzynarodowy trójmecz w podnoszeniu ciężarów. Zawody rozpoczną się o godz. 1S, w sali PDK. DŻUDO Ogólnopolski tu rniej klasyfikacyjny Wczoraj szalińskiej w hali sportowej ko-Gwardii rozpoczął się reprezentacja w piłce ręcznej ko-: ogólnopolski turniej klasyfikacyj-biet, gdzie Polki startowały w ; ny młodzieży w dżudo. Dziś c. d. międzynarodowym turnieju W 1 pierwszym dniu imprezy nasza siódemka spotkała się z najgroźniejszymi rywalkami — seniorkami Bułgarii i po zaciętej walce przegrała 9:12 (4:7). Nasze piłkar-ki spisały się znacznie lepiej w pojedynku z silną młodzieżowa e-kipą NRD, zwyciężając 18:10 (7:5) oraz pokonały młodzieżową reprezentację Bułgarii 17:12 (7:4). zawodów, początek o godz. 10. KOSZYKÓWKA Zespół BSG Empor (Berlin) w Koszalinie KKS Bałtyk rozegra dziś mecz w koszykówce kobiet w zespołem BSG Empor (Berlin). Począ tek spotkania (hala sportowa WOSTiW) o godz. 19. PIŁKA NOŻNA III LIGA W Koszalinie: GWARDIA — ELANA Toruń (godz. 17) W Gdańsku: STOCZNIOWIEC — GRYF Słupsk. Klasa okręgowa W Czaplinku: LECH — WŁÓKNIARZ Białogard (godz. 17) W Słupsku: KORAB Ustka — DRAWA Drawsko (godziny nie podano) W Białogardzie: ISKRA — VIC-TORIA Sianów (godz. 17> LEKKOATLETYKA Mistrzostwa okręgu w Sxczecink« Z udziałem reprezentacji Neu-brandenburga (NRD) rozgrywane są w Szczecinku lekkoatletyczne mistrzostwa okręgu. Początek zawodów dziś o godz. 10. TENIS O Puchar Miast Dziś o godz. 9 na kortach w Ko łobrzegu odbędzie się mecz tenisowy w kategorii młodzieżowej, pomiędzy reprezentacjami Opola i Koszalina Jest to pojedynek o wejście do półfinału Pucharu Miast. (sf) AMERYKANIE W WYSOKIEJ FORMIE Amerykańscy lekkoatleci ^ olimpijskim seaoaie import11' ją osiąganymi rezultata^' Podczas zawodów w Billi11 (Montana) Larry Black tri^' fował w biegu na 200 m gając zarówno w półfinale 3a' i finale czas 20,0. Bieg na 400 rn wygrał Jsł' mes Redd (USA) — 45,B, J drugie miejsce zajął JuliUg, Sang (Kenia) w czasie 45;.' W biegu na 800 m —KefliJ" czyk Robert Ouko osiągn^' czas 1.48,5. JT Podczas innego mityngi! (Eugene (Oregon) — aż pif^ sprinterów uzyskało w nym biegu na 100 m 10,1. Byli to Amerykanie. ŚWIETNE WYNIKI W POCZDAMIE Podczas zawodów lekkoat^ tycznych w Poczdamie, sp5";*jf terka NRD — Renate Stec^ wyrównała rekord świata biegu na 100 m, czasem ll»®'łtf Rekord Europy w pchnij kulą mężczyzn pobił Hans him Rothenburg (NRD) reZu tatem 21,32. Regaty samotników żeglarzy K hm. z Plymouth wysta żeglarze samotnicy do regat )aCg* fcowych orgąnizowanych przez dakcję brytyjskiego pisma server". Na liście startowej duje sie 57 zawodników. WS*. nich 3 załogi polskie. Polskie łogi startują z numerami: 10 ^ „Polonez", jacht typu kecz, V.t dowództwem KRZYSZTOFA RANOWSKIEGO, 19 — „Komod^ jacht typu jol * pod dowództw > TERESY REMISZEWSKIEJ i 2^J „Miranda" jacht typu „slup" dowództwem kpt. ZBIGNlE*. f PUCHALSKIEGO. W regatach tuje wielu znanych żegla< '' wśród nich Francis Chichestef y V W. Brytanii na jachcie „GiF ' Moth V" typu kecz % mm i Tkim. Izabela DąmbsJea (16) —- Bo widzi pan, doktorze —- podjęła po chwili już mniej nonszalanckim tonem — chodzi o to, że aż do ostatnich dni Norma i ja nigdy nie miałyśmy przed sobq żadnych sekretów — w ostatnich jednak dniach odniosłam wrażenie, że Norma jakby się ode mnie oddalała. Przestała mnie wtajemniczać w swoje troski i kłopoty. Zastrzegam i podkreślam z całym naciskiem, że nie chodzi tu o jakąś poważną kłótnię — może być mowa jedynie o drobnej różnicy zdań.- Rozumie więc pan — dorzuciła z żywością — dlaczego jej śmierć do tego stopnia mnie poruszyła. — A na jakim tle ujawniły się te „drobne różnice zdań?*4 — spytałem. Po chwili wahania udzieliła mi takiej nieoczekiwanej informacji: — Chodziło o naszego ojca. Jak panu może wiadomo, mama rozwiodła się z nim. Chociaż miało to miejsce dwa lata temu, utrzymywali ze sobą jak najlepsze stosunki, a Franciszek Hale jest bądź co bądź naszym ojcem. Ojciec w tym czasie ożenił się powtórnie, biorąc za żonę jedną z najlepszych przyjaciółek mamy. Ja pragnęłam, żebyśmy w dalszym ciągu wszyscy się zwyczajnie i po przyjacielsku spotykali. Ale Norma nie podzielała moich zapatrywań. Była na mnie zła, że zaproponowałam, żeby zaprosić papę do nas na Boże Narodzenie— no i na tym tle pokłóciłyśmy się. Na wspomnienie tej małej rodzinnej iragedii Karen się zdenerwowała i jej dolna warga zaczęła drżeć. — I to właśnie tak strasznie mnie gnębi, doktorze — zaczęła mówić dalej, po opanowaniu wzruszenia — bo mam wrażenie, że Norma cierpiała przeze mnie. I dlatego tak rai zależy na tym, by się dowiedzieć, o czym z panem rozmawiała? Czy mówiła coś 0 mnie? — Nie! — odpowiedziałem z całą szczerością. — Pani imię nie zostało nawet wymienione. — Ale mówił pan, że była wstrząśnięta i zdenerwowana i dlatego zwróciła się do pana o poradę — prawda? — Tak. Nie przeczę, że zdradzała głębokie zdenerwowanie 1 niepokój — przyznałem. — Ale z jakiego powodu? Mimo bladości i widocznego poruszenia, młoda dziewczyna zachowywała przez cały czas naszej rozmowy ów lekko arogancki ton, którego nie potrafiłem sobie wytłumaczyć. — Oświadczyła mi, że wychodzi za mąż — powiedziałem — I zastanawiałem się, czy chodzi może o jakieś przeszkody... komplikacje... — Przeszkody w jej małżeństwie! — wykrzyknęła Karen. — Ależ to czysty absurd l Jakież to by mogły być przeszkody, proszę pana? — Tego właśnie chciałbym się obecnie od pani dowiedzieć miss Hale — powiedziałem z naciskiem. — Nie rozumiem, o czym pan mówi- — Doprawdy? — Absolutnie I — powtórzyła cierpko — I jeżeli panu jest coś wiadome na,ten temat, to proszę usilnie, by mi pan to natychmiast powiedział. — Ależ ja nie wiem o niczym konkretnym! Ot, taka myśl przyszła mi po prostu do głowy... — Aha! — powiedziała już innym tonem, a wyraz jej twarzy również się zmienił. Widoczne było, iż zorientowała się, że to ja chcę ją wybadać i perspektywa taka wyraźnie ją przestraszała. — Wobec tego bardzo przepraszam — powiedziała, zeskakując z biurka i otrzepując sukienkę, chociaż nie było potrzeby tego robić. — Żałuję, że zajęłam panu niepotrzebnie czas. Gdyby mi pan zwrócił portfelik Normy, zaraz bym sobie poszła. Ostatnie słowa powiedziała tonem niedbałym, jak gdyby chodziło o sprawę mało ważną i przez chwilę zastanawiałem się, czy należy jej powiedzieć, czy nie, że portfelik siostry oddałem inspektorowi Cobbowi. Doszedłem jednak do wniosku, iż nie należy jej informować, że całą sprawą zajmuje się policja. — Zostawiłem go wczoraj u państwa — powiedziałem, kłamiąc bezczelnie. — Mara wrażenie, że wręczyłem go pani matce. Nie mogłem wyczytać z wyrazu jej twarzy, czy mi uwierzy^' albo czy informacja ta była jej obojętna. Zadowoliła się poW niem mi długiej, silnej dłoni wytrawnej amazonki. — Nim pani odejdzie, miss Hale — powiedziałem, nie pt^l mując wyciągniętej dłoni — pragnąłbym się od pani dowiedz^ j czy pani znała niejaką młodą pannę o nazwisku Libby Brompto^ — Libby Brompton? — spytała z ożywieniem. — Ależ oczy^ ście, że ją doskonale znałam!... Aie to na pewno nie o niej Nor^ pragnęła z panem porozmawiać, doktorze? ^ — Wymieniła jedynie jej nazwisko, dodając, iż była to je^ z jej najlepszych przyjaciółek i że zmarła tragicznie ubiegi lata. ^ — Jak widzę — powiedziała Karen, taksując mnie lodowej | spojrzeniem — pragnie mnie pan skłonić do wyznań. Dowied-'^ się pan, że znałam Libby. Wie pan również bez wątpienia, że ^ łyśmy wszystkie trzy razem w jednym collegeu i że byłam także Bar Harbor, kiedy miał miejsce ten tragiczny wypadek Libby. j —O? — zdziwiłem się, nie wspominając, że jej siostra nic ^ o tym nie mówiła. — To znaczy, że pani ją widziała w dniu i śmierci? — Ależ oczywiście... Wszystkie gazety o tym donosiły i to nl ulega najmniejszej wątpliwości. To nawet właśnie ja jestem osoP^' w towarzystwie której widziano ją na drodze wiodącej do Thufl^ Hole, skąd już nie wróciła... Ale w jakim celu te pytania? ^ rzekła, potrząsając rudą głową. — Ku czemu pan zmierza? — A Toni? Czy znała pani także Toniego? — Toni? — powtórzyła, a wzrok jej stał się nagle ponury i szony — Toni? Nie. A kiedy milczałem, zastanawiając się w duchu nad tak przekonującą odpowiedzią, nalegała w dalszym ciągu: — Dlaczego zadał mi pan to pytanie? Czy pan podejrzę^ że ta osoba odegrała jakąś rolę w związku ze śmiercią Libby? j — Niekoniecznie, miss Hale. Aie a propos! Czy może mi P^ powiedzieć, czy Libby Brompton i Oliwer Church byli ze sobą ^ przyjaźnieni? , ^ ^— Zaprzyjaźnieni? — powtórzyła Karen, nie zdradzając wlenia, którego spodziewałem się po moim pytaniu. No, oczywiś^ f że znali się długie lata, ale żeby byli związani ze sobą jaki''^1 głębszymi uczuciami, to nie... A może nawet wprost przeciwnie nie odczuwali ku sobie nic specjalnego. * (CdoJ