Nakład: 140.437 Obraduje pieriem KW PZPR Dzisiaj, 22 czerwca br. od bywa się plenarne pcsledze nie Komitetu Wojewódzkiego PZPR, poświęcone omówieniu programu rozwoju spoleczno-gospcdarczego wo jewódstwa w latach 1972— —1975 oraz głównych kierunków rozwoju wojewoda twa do roku 1930. Początek obrad o godz. 10. Premier P. Jaroszewicz spółdzielczości wpSpil wiissek H w przedmiocie atcrium dla rządu za ubiegły rob WARSZAWA (PAP) I>o laski marszałkowskiej Izby Kontroli w przedmiocie res,. od 1 stycznia 1971 r. do Rek 1971 był pierwszym ro-kierń realizacji nowej polityki społśczno-ekonomicznej, wyty czonej w Uchwałach VII i VIII Plenum KC PZPR oraz w Tezach na VI Zjazd partii. Założenia nowej polityki — wpłyną! wniosek Najwyższej absolutorium dla rządu za ok-31 grudnia 1971 r. głesi dokument NIK — zostały skonkretyzowane w zadaniach NPG na 1971 r., skorygowanego uchwałą Sejmu PRL 19 mar ca 1971 r. Spotkały się one z uznaniem i poparciem ludno ści pracującej — zwłaszcza klasy robotniczej, która wzmożonym wysiłkiem przy ogólnym ożywieniu społeczno-politycznym w kraju dała wyraz swego zaangażowania w nowej polityce partii, realizując podstawowe zadania NPG . oraz dodatkowe zadania podejmowane dla uczczenia VI Zjazdu PZPR. (Dokończenie na str. 2) we WARSZAWA (PAP) W związku z rozpoczynającym się za kilka dni VI Zjaz-Delegatów Spółdzielczości ■P-acy, członek Biura Polityczno KC PZPR. prezes Rady Ministrów — Piotr Jaroszewicz przyjął wczora j kilkunastoosobową delegację spółdzielczości ę^acy z prezesem Bogdanem *rąmpc?yńsk!m. nrzeworfniczą cym Rady CZSP — Włodzimierzem Drzewieckim oraz j^zewodmczacym Zw. Zaw. *Vac. Spółdzielczości Pracy — Tadeuszem Pabianem. Uczestnicy spotkania poinfor. powali o dorobku spółdzielczoś i jej aktualnych problemach, bec^ie ten dział gospodarki Utrudnia 730 tys. osób, wśród których 371 tys. stanowia kobie ty, 142 tys. inwalidzi, a 135 tys. Osób pracuje systemem nakład Czym. Przedstawiono główne Zagadnienia, które będą przedmiotem obrad Zjazdu CZSP. Należą do nich przede wszy-skim: przyspieszenie tempa *ozwo$u usłiig oraz produkcji tynkowej i poprawa jej jakości a także tworzenie, nowych miejsc pracy — zwłaszcza dla (Dokończenie na str. 2) Tu Opole • Niemen zmienia twarz • Gdzie te śpiewki? (OD SPECJALNEGO WYSŁANNIKA) . Wstąpiłem we wtorek wie-czorem do kawiarni „Toropo-*aPrzy sąsiednim stoliku sie dział Ryszard Poznakowski.. Najpierw zupełnie sam, a po-wtargnęła grupa młodych Poławiaczy autografów. Jeden drugim podawali notesy oez słowa, wreszcie jeden nie UUtrzymał i poprosił „Niech Pan podpisze, Panie Niemen". Poznakowski zbaraniał, ale dla tzw. świętego spokoju dał sioój autograf. Chociaż to już dziesiąty Festiwal, młodzież teszcze nie odróżnia „kto jest «to" a jeżeli chodzi'o szczegóły, to Niemen nie miał wystą Pić w Opolu, zdecydował się 10 ostatniej chwili, aby ubar-10ić musicoramę i ewentualnie Zapisać się w koncercie fina-*°ivym. Festiwal opolski jest szansą ^zystkich piosenkarzy i auto > piosenek. To wielka giełda. Kto tu przegra — ten się j-^ez najbliższy rok nie liczy, Vo wygra — ten ma zapewniony profit. Panuje atmosfera zdenerwowania, powiedział ?yrn nawet histeria. 1 to odróż nia Opole od Kołobrzegu, Odzie wszyscy czują się do-rze. Są tu przecież wszystkie iazdy pierwszej wielkości: i ^na German, i Ewa Demar-i Halina Kunicka, i Zdzi razoa Sośnicka — panie, które "brdzo niechętnie ispotykają (Dokończenie na str. 2) Trzeci dzień pobytu prezydenta Jugosławii w Polsce & Zwiedzanie centrum Warszawy * Speliaoie z załogą FSO § Rozmowy ministrów Wczoraj, tj. w środę, w trzecim dniu wizyty przyjaźni, prezydent Jugosławii Josip Broz Tito zapoznał się z nowym centrum Warszawy — Ścianą Wschodnią oraz zwiedził że-rańską Fabrykę Samochodów Osobowych, która jest jednym z największych zakładów przemysłowych kooperujących z przemysłem jugosłowiańskim. Małżonka prezydenta Jovanka Broz była gościem „Mody Polskiej". W tym samym dniu w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych odbyły się rozmowy ministrów — Mirko Tepa-vaca i Stefana Olszowskiego. Specjalni sprawozdawcy niową bryłę Ściany Wschod- PAP — red. red. Juliusz So- niej podjeżdżają samochody lecki i Jerzy Sykun relacjonu- wiozące jugosłowiańskich goś- ją: ci. Prezydent Tito w towarzy- Wczesne warszawskie przedpołudnie. Przed szklano-alumi- (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAlOW ŁACZCIF SIĘ! ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Czwartek, 22 czerwca 1972 r. Nr 174 (6285) JTk ju7 -wczoraj informowaliśmy, z nieófirimlna wizyta przyjaźni przebywał w Moskwie członek Biura Politycznego KC PZPR, pre zes Ra dv Ministrów PRL, Piotr Jaroszewicz. Premier P. Jaroszewicz spotkał się na Kremlu z członkiem Biura Politycznego KC KPZR, przewodniczącym Rady Ministrów ZSRR, A. Kosyginem. W czasie spotkania szefowie rządów ZSRR \ PRL poinformowali sie nawzajem o przebiegu realizacji Uchwał VI Zjazdu PZPR i XXIV Zjazdu KPZR, o osiągnięciach budownictwa socjalistycznego i komunistycznego w Polsce i w Związku Radzieckim Dokonano też wvmiany poglądów na problemy dalszego rozwoju i pogłębienia współpracy polsko-radzieckiej. Na zdjęciu: na lotnisku w Moskwie powitał prezesa Rady Ministrów PRL, P. Jaroszewicza przewodniczący Rady Ministrów ZSRR A .Kosygin, CAF — PI — telefoto Kosmos - 492' * MOSKWA W ZSRR wystrzelono wczoraj sztucznego satelitę Ziemi „Kosmos-493". Przeznaczony on jest do kontynuowania badań kosmicznych zgodnie z wcześniej ogłoszonym programem. Posiedzenie Prezydium i Komitetu Wykonawczego CRZZ Sprawy ludzi pracy WARSZAWA (PAP) Wczoraj odbyło się wspólne posiedzenie Prezydium i Komitetu Wykonawczego CRZZ. W pierwszym punkcie porządku obrad, które prowadził Władysław Kruczek, rozpatrzono aktualne zagadnienia kształcenia i doksztal.a-nia zawodowego i ogólnego pracujących ze szczególnym uwzględnieniem kwalifikacji kadr robotniczych. J^ARSZAWA (PAP) przewiduje na dziś za-^.^urzenie umiarkoxva.ne i nie-j lelkie, tylko w części północnej S Północno-zachodniej Polski okre-| fy^i wzrost zachmurzenia i możli ^niewielkie opady. Temperatura ^Ksymaina w granicach 20—24 st. lWaitry słabe i umiarkowane prze-z kierunków, zachodnich. CAF — Dąbrowleckl — telefoto 20 fcm. w swej warszawskiej rezydencji w Wilanowie Josip Broz Tito przyjął delegację górników śląskich. Wręczyli mu oni insygnia górnicze i szpadę. * Z Indochin ' * Bombowce USA kontynuują bombardowanie DRW Niepowodzenia reżimowe! kontrofensywy NOWY JORK, PARYŻ (PAP) Na niepowodzenie skazana jest obecna, trzecia z kolei, próba wojsk reżimowych zdobycia prowincji Quang Tri, która 1 maja br. została wyzwolona przez siły patriotyczne. ' V W sajgońskich kołach woj- eona przez patriotów w nowy skowych przyznaje sie — jak front walki. podaje agencja UPI — że bo- W nocy z wtorku na środę jowpicy powstrzymali natar- samoloty strategiczne USA cie wojsk południowowietnam przeprowadziły dalsze 22 gru skich, pomimo bardzo silnego powe naloty na Wietnam Po- wsparcia sił powietrznych i łudniowy i Demokratyczna Re morskich Stanów Zjednoczo- publikę Wietnamu. Odrzutów nych. Z aktualnych doniesień ce te dokonały siedemnastu agencji prasowych wvnika. że nalotów na trzy Drowincie w Wietnamie Południowym tzw. frontu północnego w re w dalszym ciągu toczą sie za jonie Kontum na Centralnym cięte walki w oobliżu Kon- Płaskowyżu i na terenach nad tum na Centralnym Piaskowy- morskiej prowincji Binh Dinh. żu. An Loc w rejonie sajgoń Podczas nieciu nalotów na skim i w prowincji Kien DRW superfortece ..B-52" po Giang, która wraz z innymi nownie zrzuciły setki ton rejonami Równiny Trzcin kil bomb w rejonie portowego ka dni temu została przekształ miasta Dong Hoi. USA dozbrajają Izrael Atjresfa na Liban KAIR (PAP) Wczoraj, tj. w srotle o godz. 12.30 czasu lokalnego samoloty izraelskie zaatakowały cztery wsie w południowej części Libanu. Sa ofiary w ludziach. Również siły lądowe armii izraelskiej dokonały napaści na południowa cześć Libanu w rejonie góry Hermon. WASZYNGTON (PAP) 4-M". Nie sprecyzowano o jaką liczbę samolotów chodzi, ani też Pentagon potwierdził, że w nie- w jakim terminie zostana one do-długim czasie Izrael otrzyma od starczone. Zdaniem tygodnika „Bu USA nową partię myśliwców po- siness Week" Izrael otrzyma od naddźwiękowych typu „Skyhawk- 50 do 100 samolotów. Dowództwo USA w Sajgo-nie podało, że lotnictwo USA przeprowadziło w ubiegły wto rek bombardowania w strefie Hanoi — Hajfong. Odrzutowce USA zbombardowały m. in. rejony znajdujace sie 50 km od głównego portu DRW. Podróż Fidela Castro BERLIN (PAP) Wczoraj zakończyła wizytę w NRD kubańska delegacja partyj-no-rządowa pod kierownictwem 1 sekretarza KC KP Kuby, premiera F. Castro. Delegacja przebywała w NRD od 13 do 21 czerwca i odbyła w tvm czasie oficjalne rozmowy z delegacja partyjno-rzadowa NRD, której przewodniczvł I sekretarz KC SED Erich Honecker. Po opuszczaniu NRD, delegacja kubańska z premierem Fidelem Castro przvbvła 21 bm. z wizytą do Czechosłowacji. Tragiczny bilans katastrofy kolejowe) 106 osób poniosło śmierć PARYŻ (PAP) Z aktualnych wczorajszych danych wynika, że w rezultacie katastrofy kolejowej w poHitu francuskiej mieiscowoścj Vięrry lOfi osób poniosło śmierć. Jak informo waliśmy. w ubiegły piątek zderzyły się tam w tunelu dwa pociaei osobowe. Była to największa od 1933 roku katastrofa kolejowa we FranciL Za najważniejsza sprawę warunkującą dalszy rozwój oświaty pracujących uznano umocnienie funkcji dydaktycz nych zakładu pracy. W tym celu niezbędne sa decyzje zmie rzające m. in. do podniesienia rangi komórek szkoleniowych w przedsiębiorstwach* Trzeba też lepiej dostosować do realnych potrzeb system ulg i świadczeń dla pracowników kształcących się, zwłaszcza w systemie zaocznym i podejmujących studia podyplomowe. Programy nauczania powinny zapewnić znajomość najnowszej technologii i postępu wiedzy w danej specjalności. W drugim ounkcie porządku obrad Prezydium i KW CRZZ oceniły przebieg zakończonej niedawno, a trwającej prawie sześć miesięcy, kampanii spra-wozdawczo-wyborczej w zakła tlowych organizacjach związkowych i radach robotniczych. Zwracano uwagę na wysoką frekwencję na konferencjach zakładowych, rzeczowa i krytyczną dyskusję. W wyniku wy borów nastąpiły istotne zmiany w składzie władz zakładowych organizacji związkowych np. w radach zakładowych nowo wybrani członkowie stanowią 59.4 proc. Wnioski załóg zgłaszane na konferencjach za kładowych — podkreślano — powinny być wykorzystane w dalszych etapach kampanii związkowej — na odbywających sie obecnie konferencjach okręgowych i jesienią r.a krg^ jowych zjazdach związków branżowych. fnCm<«aic%nym ł SKRCSCIE * WARSZAWA Prezes Rady Ministrów mianował prof. dr hab. Leszka Kasprzyka podsekretarzem sta nu w Ministerstwie Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki. * BUDAPESZT Przebywająca w Budapeszcie z wizyta oficjalną premier Indii. Indira Oandhi rozpoczęła rozmowy polityczne z przywódcami WRL. * PARYŻ Przebywa tu z wizytą oficjalną premier rządu szwedzkiego, Olof Palmę. * PEKIN Specjalny doradca prezydenta USA do soraw bezpieczeństwa narodowego. H. Kissinger prowadzi W Pekinie rozmowy z przywódcami chińskimi na temat normalizacii stosunków między ChRL i USA. Miasto Dat Do leżące 45 mil na południowy wschód od Sajgo-du zniszczone podczas walk między siłami wyzwoleńczymi Wietnamu Południowego a ^wojskami sajgońskimi. CAF — AĘ p— telefoto Str. * GŁOS nr 174 (6295)^ MUMMIlHBM W KRAJU... * W SEJMIE ODBYŁY SIĘ POSIEDZENIA komisji górnictwa, energetyki i chemii ,handlu wewnętrznego, komunikacji i łączności. Komisie zajęły się przede wszystkim rozpatrzeniem interesujących je części sprawozdania rządu z wykonania planu i budżetu w ubiegłym roku. * W WARSZAWIE odbyła się międzyresortowa narada poświęcona problemom usprawnienia procesów inwestycyjnych w służbie zdrowia. W naradzie udział wzięli: wicepremier Z. Tomal oraz minister zdrowia i opieki społecznej — M. Śliwiński. * NA POSIEDZENIU PREZYDIUM RADY OCHRONY POMNIKÓW WALKI I MĘCZEŃSTWA naczelnik ZHP — St. Bohdanowicz złożył przewodniczącemu Komitetu Wykonawczego Budowy Centrum Zdrowia Dziecka — min. J. Wieczorkowi meldunek o zgromadzeniu przez instruktorów, harcerzy i zuchów z całego kraju przeszło 20 min złotych na budowę Centrum Zdrowia Dziecka * W ZWIĄZKU Z OBCHODAMI DNI MORZA odbyła się w Gdy ni akademia załogi największego krajowego przedsiębiorstwa połowów dalekomorskich „Dalmor". Była to inauguracja óTTchodów 25-lecia przedsiębiorstwa, które zbliża się do odłowienia półtora milionowej tony ryb. ¥ WICEMINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCH NRD O. Fischer oraz ambasador PRL w tym kraju, T. Gede, dokonali wymiany dokumentów ratyfikacyjnych dotyczących protokołu do umowy miedzy rządami PRL a NRD o współpracy w zakresie żeglugi na wodach granicznych, podpisanej w Warszawie 16 maja 1969 roku. * W PRADZE opublikowano komunikat czechosłowacko-indyj-ski. Stwierdza on, iż wymiana poglądów przeprowadzona przez Indirę Gandhi z przywódcami czechosłowackimi potwierdziła zbieżność stanowisk obu krajów wobec problemów walki z im" perializmem i kolonializmem o pokój i postęp. Obie strony wyraziły w komunikacie głębokie zaniepokojenie z powodu eskalacji agresji USA przeciwko DRW. * W PARYŻU ZAKOŃCZYŁA SIĘ VII sesja stałej mieszanej komisji radziecko-francuskiej. Opublikowano komunikat, który głosi, że współpraca radziecko-francuska rozwija się w jak najkorzystniejszych warunkach. * GRUPA OKRĘTÓW RADZIECKIEJ FLOTY CZARNOMORSKIEJ, która trzy dni spędziła w Bratysławie pa zaproszenie rządu CSRS opuściła stolicę Słowacji udając się z wizytą do Austrii. Grupa ta odbywa rejs po Dunaju, w czasie którego odwiedzała kolejno porty Rumunii, Bułgarii, Jugosławii, Węgier i Czechosłowacji. * PREZYDENT NIXON MIANOWAŁ obecnego dowódcę sił USA w Wietnamie Płd. gen. Creightona Abramsa szefem sztabu sił lądowych. Nazwisko jego następcy na stanowisku dowódcy kor pusu ekspedycyjnego w Wietnamie Płd. zostanie podane w terminie późniejszym, ¥ DOWÓDZTWO lotnictwa wojskowego USA wstrzymało wszyst kie loty ćwiczebne taktycznej wersji myśliwca bombardującego „F-lll". Decyzja ta zapadła na skutek kolejnej katastrofy samolotu tego typu, w czasie której poniosło śmierć dwóch lotników. Premier P. Jaroszewicz gtścśl delegację spółdzielczości p acy (Dokończenie ze str. 1) o pomyślnej realizacji podję. tych zobowiązań o dodatkowej kobiet i inwalidów — zarówno produkcji towarów na rynek w zakładach zwartych jak i w i eksport oraz usług, których chałupnictwie. ogólna wartość wynosi ok. 2,2 Wiele uwagi poświęcono pro mld zł. blematyoe samorządowej i spo łeczno-wychowawczej. Delega W toku bezpośredniej rozmo złożyli premierowi meldune* dania, które przypadają spółdzielczości pracy w realizacji szerokiego programu dalszej po prawy warunków bytowych ludności, wytyczonego Uchwała VI Zjazdu partii oraz w 5-let-nim planie społeezno-^ospodar czego rozwoju kraju. Spółdziel czość powinna znacznie zwięk szyć potencjał usług oraz produkcje dóbr konsumpcyjnych dla potrzeb rynku wewnętrznego, a także wnieść dalszy wkład w aktywizacje gospodar cza małych miast. Wyrażając uznania dla do- Mistrzowie walki powietrznej WOPK WARSZAWA (PAP) Z udziałem zastępcy członka Biura Politycznego KC, I sekretarza KW PZPR — Józefa Kępy i wiceministra obrony na rodowej, szefa Sztabu General nego WP — gen. dyw. Bolesła- rTCZ°awi 11^™-" •*»- dów Lotnictwa Myśliwskiego Wojsk Obrony Powietrznej Kraju. „Mistrzem walki" został kpt pil. Bogdan Sokołowski, wicemistrzami — kpt. pil. Tadeusz Kopyciuk i mjr pil. Józef Kurek. W klasyfikacji zespołowej najlepszy okazał się klucz kpt. pil. Aleksego Antoniewicza. Zwycięzcy zawodów otrzymali z rąk dowódcy WOPK — gen. dyw. pil. Romana Paszkowskie go i dowódcy wojsk lotniczych — gen. bryg. pil. Henryka Michałowskiego puchary i nagro dy rzeczowe. Uroczystość zakończyła się pokazem wyższego pilotażu na samolotach odrzutowych podczas którego asy lotnictwa my śliwskiego WOPK zademonstrowały raz jeszcze swój wysoki kunszt i umiejętności. dzielczości pracy, premier prze kazał jej członkom najlepsze życzenia owocnej pracy w pożytecznej - służbie dla społe czeństwa. Sukces przedwyborczy Mc6overna NOWY JORK (PAP) Trzeci dzień pobyt j prezydenta Jugosławii w Polsce Na VII etapie BWP (Dokończenie ze str. 1) Potrójny sukces Polaków zących gości jugosłowiańskich spotkanie z aktywem robotni- udaje się w kierunku Fabryki czym fabryki. stwie małżonki wysiada z sa- Samochodów Osobowych na Informację o historii zakła- mochodu, z zainteresowaniem Żeraniu. Przy bramie fabryki dów, które w ub. roku obcho- ogląda fragment nowego cen- Josipa Broz Tito, któremu to- dziły 20-lecie swego istnienia (134 kilometrów). trum stolicy. Nie było go pod warzyszą: sekretarz KC PZPR składa I sekretarz liczącej po- j na mecie: 1. Boniecki, 2. Gręb- czas poprzedniej wizyty pre- St. Kowalczyk i wicepremier nad 3 tys. członków organiza- zydenta w 1964 r. Na terenach, F. Kaim oraz wiceminister han cji partyjnej fabryki — Stani- gdzie dziś strzelają w górę 24- dlu zagranicznego — M. Dmo- sław Twardowski. Mówi on o -kondygnacyjne wieżowce i chowski — wita dyrektor na- żywych i stale zacieśniających mieszczą się wielkie domy to- czelny FSO J. Bielecki. się kontaktach między FSO i JJ2SEE.5?7 tyIk° Wyk°Py 1 W ich towarzystwie goście »Crvena Zastayą". Obejmują rusztowania. . . . ' zakl*d6w one — obok kooperacji prze- Josip Broz Tito w towarzy- kt6 naieża dziś do naiwiek- mysłowei — także szeroką wy stwie ministra handlu we- k^peran ów w polsko- doświadczeń w zakre- wnętrznego i usług - E. Sznaj sie zarządzania i organizacji dra oraz gospodarza stolicy - Po skiT«a y'do- Pracy. Pomyślnie rozwija ,i« J. Majewskiego przechodzi pa- s+arrzanp sa Jugosławii w wspuiprata rnłt?u^ sa ; go sażem śródmiejskim, z uzna- elementaehąi m0nt0wane w za Rządami robotniczymi. Do-I Eta? * również współpraca między sa '• go (fzkoI.). VII ETAP: Białystok — Łon ski, 3. Gryglewski (wszyscy Pol' ska). Po wtorkowym podwójnym zwy cięstwie kolarzy polskich na mecie VI etapu w Białymstoku, wczo raj nasi reprezentanci zanotował1 jeszcze większy sukces. Na mecie w Łomży aż trzej Polacy, jako pierwsi minęli linię mety VII etapu. Na finiszu najszybszym okazał się najaktywniejszy zawodni* wyścigu, Stanisław Boniecki (j*~ dacy w barwach Polski Północnej'» wyprzedzając W. Grębskiego (P?1* ska Wschodnia) i A. Gryglewskie- niem wyraża się o urbanisty- viada"ćh""crvena'Za^tava"~ No tyczy ona np' wzajemnej bez- w Jugosławii nazwę dewizowej wymiany urlopowej dzą do wnętrza domow towa- * pracownikow obu zakładów, rowych, oglądają stoiska. ,^asiava 100 . Następnie serdecznie witany Gospodarze stolicy informu* Goście zwiedzają poszczegól przemówienie wygłosił prezy-ją gości o dalszych planach ne wydziały fabryki. dent Jugosławii. przebudowy centrum Warszą- Na zakończenie zwiedzania Na pamiątkę wizyty gospoda wy. Wizyta na Ścianie Wschód — tradycyjny wpis do księgi rze wręczają prezydentowi Ti-niej dobiega końca. pamiątkowej. Gospodarze za- to piękny kryształ z rysun- Kolumna samochodów wio- praszają Josipa Broz -Tito na kiem sylwetki polskiego fiata. Na drodze socjalistycznego rozwoju Skrót przemówienia J. Broz Tito na spotkaniu w FSO na Żeraniu SKŁADAM Wam — powiedział na wstępie J. Tito — najserdeczniejsze podziękowanie za gorące przy jęcie, szczere powitanie oraz wyrazy przyjaźni skierowane do nas, do klasy robotniczej i narodów Jugosławii. Po zapoznaniu się z Waszym zakładem i stosowanym tutaj nowoczesnym procesem stepowanego rozwoju wszyst drodze socjalistycznego rozwo technologicznym z zadowolę- ^im narodom na zasadach po ju. niem mogłem stwierdzić, że szanowania niezależności, su- Klasie robotniczej i narodo dokonano w Polsce wielkiego werenności oraz równooraw- wi zaprzyjaźnionej Polski — postępu w dziedzinie rozwoju współpracy międzynarodo zakończył J. Tito — życzę dal przemysłu, mechanizacji i wzro Przewodzić w tym po- szego wszechstronnego ooste- stu produkcji oraz jej udosko wfony kraje socjalistyczne. W pu i powodzenia w budownic nalenia. tym duchu prowadzone były twie socjalistycznym. Miło mi jest przekazać Wam również nasze rozmowy z kie- ——--- i wszystkim robotnikom pol- rownictwem partyjnym i pań skim braterskie pozdrowienia stwowym Polski. Tym samym klasy robotniczej Jugosławii celom poświecona była też na oraz najlepsze życzenia jeszcze sz3 niedawna wizyta w Zwiaz większych sukcesów w budo- ^u Radzieckim. wie socjalizmu. Jest mi tym Po przytoczeniu, szeregu da-bardziej przyjemnie, że fabry nyc^ świadczących o rozwoju ka Wasza, już od szeregu lat społeczno-gospodarczym i kul realizuje obszerna i pomyślna turalnym Jugosławii J. Tito kooperację z naszym orzemy oświadczył: słem. Jak wykazuia dotvchcza Intensywnie rozwijamy sto sowe rezultaty tej kooperacji,, sun^j gospodarcze i inne z za drogę tę należy kontynuować, granicą, ponieważ chcemy —' Takie i podobne formy koope na bazie równoprawnej współ racji powinno się rozwijać pracy-**- jak najszerzej wła-także i w innych gałęziach czyć się do międzynarodowego oraz dziedzinach. podziału pracy. W ciągu o- Światu dobrze jest znane bo statnich 20 lat powiększyliś-haterstwo Waszego narodu w my eksport 9 razy, a import walce z faszystowskim najeźdź ? razy. Wszystko to umożli-ca. W tych okrutnych czasach wja nam zbliżenie się w szyb-Polska straciła czwarta cześć kim tempie do krajów uprze-swej ludności. Losy narodu mysłowionych. polskiego i narodów Jugosła- Wyniki te osiągnęliśmy dzię wii w okresie ostatniej wojny ki ofiarnej pracy naszych ro były podobne. W chwili wiel botników, w wa.runkach samo kiej oróby zapisane zostały rządu robotniczego i społecz-świetlane' stronice braterskiej nego. który ju? od ponad 20 solidarności i przyjaźni. Nig- lat stanowi podstawę naszego dy nie zapomnimy, że w szere ustroju. gach wojska narodowowy- Nasza klasa robotnicza zda zwoleńczego i oddziałów nar- je sobie sprawę ze swych Wniosek NIK o absolutorium dla rządu (Dokończenie ze str. 1) Dzięki postawie mas pracujących przezwyciężono w 1971 roku wiele zaniedbań z lat u-biegłych, rozwiązano .podstawo we problemy wynikłe z tych zaniedbań oraz zrealizowano szereg nowych zadań. Korzystne wyniki realizacji zadań pla nu na 1971 r. wyraziły się w wykonaniu, a niekiedy w prze kroczeniu podstawowych zadań NPG — stwierdza m. in. wniosek o absolutorium. Po plenum KC FPK Jedność działania rozegrany został przy pięknej necznej pogodzie i bocznym wie* trze, który pomagał zawodnikom-Ton wyścigowi nadawali Polacy» inicjując kilka ucieczek. Na lot" nych premiach, które rozegran® zostały w Mońkach i GrajeWi® zwycięstwa odnieśli Kramer (NB"^ przed Wilczyńskim oraz Ochot przed Grębskim. Najwięcej premii wygrał niecki, który wczoraj dołączył nich jeszcze laurowy wieniec, n® mecie w Łomży. Zawodnik te1* prowadzi zdecydowanie w klasy" fikacji na najaktywniejszego kolarza VIII BWP. Po wczorajszym etapie w klasyfikacji indywidualnej nie z3SZl, zmiany. Prowadząca trójka zawodników w wyścigu przyjechała n® metę w zasadniczej grupie. Liderem jest nadal reprezentant Nr — Detlev Kletzin, wyprzedzaj^ Mieczysława Nowickiego (Pols^aJ przewagą zaledwie 2 sek. i AleK" sandra Kaszinasa (Litwa). Dziś kolarze wystartują do V#* etapu: Łomża — Olsztyn (144 kfl"' PARYŻ (PAP) Podczas ostatnich obrad plenum fyz^ckich 'Jugosławii walczy- wielkich osiągnięć i możliwo ły setki odważnych patriotów ści, nie tracąc przy tym z po ły ocenione dotychczasowe rozmo- łks nolskich la widzenia problemów i sła- wy przedstawicieli kierownictwa ! stal Rzeszów Nauki' przeszłości _ lak rów bośct Pod kierunkiem Zwiaz ™ usocj.list(trwa;! Szombierki^ nież wymagania dnia dzisiej- ku Komunistow Jugosławii nego programu rządowego, jak j szeeo nakładała na nas obo- swojej awangardy ideowo-po- wynika z referatu wygłoszonego ! TI LIGA wiązek, abyśmy uczynili wszy litycznej - nasza klasa ro- 1 P™ez zastępcę sekre. tko w celu umocnienia poko- botnicza i nasze narody zaw ju, zapewnienia wolności i nie sze pokonywały przeszkody na 10. TYTUŁ MISTRZOWSKI PIŁKARZY GÓRNIKA Wczoraj piłkarze I ligi rozegrali przedostatnią kolejkę spotkaj mistrzowskich, z tym że dla Górnika i Pogoni były to mecze osta£ nie, gdyż zespoły te zfnierzyły sw ze sobą wcześniej. Główna uwag* zwrócona była na mecze Wisła Górnik w Krakowie i Pogoń ^ Stal Rzeszów w Szczecinie, kto*"® decydowały o tytule mistrzów' skim i spadku z I ligi. Piłkarz® Górnika zapewnili sobie po r3? już dziesiąty tytuł mistrzów Foi ski, wygrywając wysoko z Wis'* 5:1. Uratowała się przed degradacją Pogoń, wygrywając ze Staw. 4:3. Przy równoczesnej wysoką porażce ŁKS ze Stalą Mielec & została jeszcze definitywnie r0^ strzygnięta sprawa spadlm^ czów. Zadecyduje o tym niedzie1' na ostatnia runda pojedynków. Oto komplet wyników i tabela* Wisła — Górnik 1:5 Pogoń — Stal Rzeszów 4:S Zagłębie Włb. — Szombierki 0» Ruch — Odra 1:1 Stal Mielec — ŁKS 4:0 Polonia — Legia 1:1 ^ Mecz Gwardia — Zagłębię nowiec przełożono na 24 bm. Górnik "7""s Legia Zągłębie S. Stal Mielec Ruch Odra Gwardia Zagłębie Wałb, Wisła 37:15 45—ff 32:18 36— 31:17 30:20 29—'*? 29:21 44-g 27:23 24-^ / 26:22 25—'L 24:26 1»-^ 23:27 23--" 21:29 19 20:32 24—$ %] ci 18:32 22-16:34 19 16:34 21 Premier Jufoslowii udo się no sesję RWPG BELGRAD (PAP) W Belgradzie podano do wiadomości, ze na^ czele^ delegacji jugosłowiańskiej na XXVI sesję Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, która rozpocznie się 29 bm. w Moskwie, stac będzie premier Dżemal Bijedicz. Jugosławia, jakkolwiek nie że Jugosławia jest zaintereśo-jest członkiem RWPG, na mo- wana w rozwoju wszechstron-cy specjalnego porozumienia nej współpracy gospodarczej z uczestniczy w pracach wielu krajami RWPG. stanie Nowy Jork wstępne wybo ry prezydenckie. Podobnie jak w większości pozostałych stanów zwyciężył zdecydowanie senator George McGovern. Ma on obecnie najwieksze szanse uzyskania nominacji partii demokratycznej na kandydata tej partii w jesiennych wyborach prezydenckich. Zapewnij on sobie już głosy 1.100 spośród 1.509 delegatów na konwencję partii demokratycznej, która ma zadecydować o nominacji. w miniony wtorek odbyły się w ! organów i komisji tej organizacji. W ostatnich latach stosunki gospodarcze, handlowe oraz kooperacja między Jugo-, sławią a krajami RWPG, rozwijają się bardzo intensywnie. W Belgradzie podkreśla się, że po raz pierwszy premier Ju gosławii będzie stać na czele delegacji swego kraju na sesję RWPG. Akcentuje się też, (Dokończenie ze str. 1) się na jednej konkursowej imprezie, bowiem każda z nich jest klasą dla siebie. Tutaj ma ją współzawodniczyć — ryzykowna historia. Co dotyczy piosenek, to wie Tu Opole ste&my zdani na własną pa- W słynnych głuchołaskich ba- mięć. A ta bywa przecież za- senach było zaledwie 18 stop- wodna. Państwowe Wydawni- ni Celsjusza, ale czterech dzień ctwo Muzyczne pokpiło spra.- nikarzy i gości uznało, że sko- rzymy organizatorom na słoioo wę (a może organizatorzy) i to ro się tu jest, to... cały czas źe są dobre, bo wbrew dotych w jubileuszowym Festiwalu. mam przeświadczenie, że jubi- czasowym zwyczajom, nie uka Festiwalowy nastrój podtrzy leuszowa otoczka rozmija się zol się zbiorek z tekstami pio- mała wyjazdowa konferencja z treścią Festiwalu. _ Kacie, m ztetęsku g gzym iprasowa do Nj/sg i Cluchoia&j j ZBIGNIEW, UICBĘĄ Rada Bezpieczeństwa potępiła piractwo powietrzne NOWY JORK (PAP) Rada Bezpieczeństwa potępiła akty piractwa powietrznego zagrażające bezpieczeństwu lotnictwa cywilnego oraz wezwała państwa do podjęcia odpowiednich kroków w relu zapobieżenia tego rodzaju akcjom a także przeciwko sprawcom porywania samolotów. Uzgodnione oświadczenie w tej sorawie zostało opublikowane bez formalnego posiedzenia po kilkudniowych konsultacjach między wszystkimi członkami Rady Bezpieczeństwa, Oświadczenie nie przewiduje sankcji, których domagała się Międzynafodowa Federacja Pilotów Lotnictwa Cywilnego wzywaj** do flfeaj- tarza generalnego FPK, Georgesa : Ą Marchais, osiągnięto już solidną GÓRNIK W. —• NIWKA 3:* pedstawę porozumienia, co pozwą- ------—^ la na zwołanie ogólnokrajowej I Fp« w celu ząapro- j Gwardia — Setubal (Port? bowania tego porozumienia. Kon- ^1s_v /a.i\ ferencja odbędzie się 9 lipca. Co- 2.1 (0.1)^—* towarzyS spotkania grupy tygodniowe boczej będą kontynuowane. ro- spotkanie w Warszawie. (sf) Wszystkim, którzy okazali serdeczną pomoc, a szczególnie pani E. Ostrowskiej, jak również wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie naszej Kochanej Żony i Matki Stanisławy Kuczak serdeczne podziękowanie składają: MĄŻ, CÓRKI i SYNOWIE Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE z powodu zgonu Henryka Chodakowskiego długoletniego kierowcy autobusowego MPGK w Kołobrzegu składa: DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP oraz WSPÓŁPRACOWNICY MPGK KOŁOBRZEG Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 20 czerwca 1972 roku zmarł Jan Wolski długoletni i zasłużony pracownik Koszalińskich Zakładów Przemysłu Lniarskiego „Płytolen" w Koszalinie, odznaczony Medalem 10-lecia PRL i Srebrnym Krzyżem Zasługi W Zmarłym tracimy cenionego pracownika i serdecznego Kolegę. Część Jego Pamięci! DYREKCJA, SAMORZĄD ROBOTNICZY oraz WSPÓŁPRACOWNICY * GŁOS nr 174 (6295) Str. 3 Wkład coraz bardzie] wymierny Przewidując dzisiaj rozwój koszalińskiego rolnictwa, w przybliżeniu ustalając, ile za rok czy za lat kilka będziemy mogli produkować mięsa, mleka, zboża i ziemniaków nie wystarczą tylko wyliczenia. Potrzebna jest fantazja i wyobraźnia! Rozwój ten zdecydowanie bowiem zaczyna wyprzedzać ostrożnie wyważone przez planistów odgórne i terenowe wskaźniki. NIE bądźmy gołosłowni. Przeglądaliśmy ostatnio dokument opracowany je szcze w styczniu ubiegłego ro ku, w którym grono fachowców, rozważajac możliwości rozwoju pogłowia trzody chlewnej w województwie do 1975 roku, górną, realną do osiagniecia granicę ustaliło w Wysokości 550 tys. sztuk, cho ciaż i tę liczbę niektórzy u-Ważali za przesadzoną. Tymczasem, jak wynika z danych Przeprowadzonego ostatnio spi su rolnego, już mamy około 600 tys. sztuk trzody chlewnej, zaś optymiści twierdzą, że do 1975—1976 roku możliwe będzie osiągnięcie... milio -owego pogłowia. Podzielamy Zdanie optymistów. Do której bowiem wsi nie pojechać, któ rego rolnika nie odwiedzić, każdy ma pełno świń w chle yie i zapewnia, że będzie miał jeszcze więcej. Budujemy w begeerach przemysłowe fermy tuczu, które w przyspieszonym terminie wejdą do eksploatacji. Zważmy także, że rozwój głowią trzody chlewnej w fctatnich dwóch latach, zwłaszcza w powiatach południowych, odbywał się przy nie Najlepszym urodzaju ziemniaków, zaś w tym roku w każ dej wsi i w każdym pegeerze spodziewać się należy wy sokich plonów. Bardzo wysoką dynamikę dotujemy w dostawach zwierząt rzeźnych. Do 10 czerwca br., w porównaniu z analogicz ftym okresem w roku ubieg tym, sprzedaż zwierząt rzeźnych wzrosła o ponad 42 wszystkich ogniw władzy, apa ratu partyjnego, służby rolnej, przedsiębiorstw obsługujących wieś i rolnictwo, samych rolników. Oczywiście, proces produkcyj ny w rolnictwie jest długotrwały, nie odbywa się z dnia na dzień, lecz w wielu dziedzinach już dziś widoczne są rezultaty wytyczonych na naradzie kierunków działania. Przede wszystkim sprawniej, szybciej, lepiej niż w poprzed nich latach odbywają się w województwie sianokosy, przy spieszono żniwne przygotowania. Wzmogła się intensywność prac na rolniczych budowach. Dwie, wielkie przemysłowe fermy tuczu trzody chlewnej, w Smardzku i w Białym Dworze, będą przekazane do eksploatacji na 11 miesięcy przed W sprawach rolnictwa prze- planowanym terminem. O 3 wartościowywać dziś trzeba miesiące przyspieszono budowę utarte pojęcia. Zaistniała nowa elewatora w Jezierzycach, sytuacja, w nowych pracujemy wzmaga się tempo robót przy warunkach. Polityka rolna par budowie kombinatu przemysłu tii i wszystkie decyzje powzię- mięsnego w Koszalinie. W te w sprawach wsi wyzwoliły przyspieszonym rytmie pracu-ogrom inicjatywy, pobudziły ją meliqranci, znacznie prźe-ambicje koszalińskich rolni- kraczając zadania pierwszego ków i załóg państwowych go- półrocza. Wiele nowych, cen-spodarstw rolnych. Ta inicja- nych inicjatyw podejmują za-tywa i te ambicje są najcen- łogi państwowych gospodarstw niejszym kapitałem, który u- rolnych, które m. in. rozwijają miejętnie wspierany i rozwija bezinwestycyjny tucz trzody ny będzie przynosił coraz lep- chlewnej oraz remontując i sze rezultaty. modernizując stare budynki in Na wojewódzkiej naradzie wentarskie, stosunkowo nie-aktywu gospodarczego w Ko- wielkim kosztem przygotowują z zeszłorocznych zbiorów prze kroczyły 380 tys. ton i nie u-lega wątpliwości, że ze zbiorów tegorocznych będa jeszcze wyższe. W kilku powiatach w województwie wprowa dziliśmy do powszechnej upra wy intensywne odmiany zbóż, wzrosło nawożenie, w terminach przeprowadzone zostały siewy i zabiegi agrotechniczne. Jest wiele gospodarstw państwowych, w których spo d/iewany poziom tegorocznych plonów zbóż określa się na 40 q z hektara! szalinie, która odbyła się przed 2 miesiącami, I sekretarz KW PZPR, tow. Stanisław Kujda podkreślił, że rolnictwo w naszym województwie musi rozwijać się znacznie szybciej, niż w wielu innych rejonach kraju, bo startujemy z niższych pozycji i mamy o-gromne rezerwy do wykorzystania. Potrzebne są coraz bar dodatkowe pomieszczenia dla kilkunastu tysięcy sztuk bydła opasowego. Widać też coraz większą dbałość o estetycz ny wygląd wsi i pegeerów. Wzmożony ruch budowlany ob serwujemy na wsi chłopskiej. Podejmowane są też energiczniejsze działania, w celu pełniejszego, racjonalnego zagospodarowania gruntów PFZ, a dziej śmiałe zamiary i śmiałe, także usprawnienia pracy energiczne działanie w celu przedsiębiorstw i instytucji ob Proc, w tym dostawy trzody ich realizacji. Podniesienie po- sługujących rolnictwo, przede ~ ziomu życia obywateli nie jest wszystkim zaś kółek rolniczych możliwe bez szybkiego zwię- i embeemów. kszenia produkcji żywności. Dotychczasowe wyniki pro- Aby zapewnić wzrost średnie- dukcyjne ; potęgujące się oży- go rocznego spożycia mię»a wjenje ekonomiczne dają pew- tylko o 1 kg na g.owę^ miesz- n0§£ że w ogólnokrajowej ak- kanca trzeba odchowac w Pol cji Szukamy 20 miiiardów" sce dodattowo 500 tys tucz- koszalińskie rolnictwo wniesie nikow lub 200 tys. sztuk by- ?nac2ny; wymierny wkład, a dla rzeznego. Otwarte przed jeg0 produkcja coraz bardziej rolnictwem możliwości me są n ć s, bedz,e krajowym dźwignią, która na dalszą me- bilansie żywności. ^chlewnej prawie o 70 proc.! Wszystko wskazuje na to, że opracowane już po VI Zjeździe PZPR wskaźniki wzrostu dostaw żywca wieprzowego, Planowane na rok 1975, mogą "yć znacznie przekroczone już ^ przyszłym roku! Albo mleko. W początkach *971 roku uważano, że jeżeli ^ 1975 roku skupimy w woje "^ództwie 200 min litrów mle ka, będzie to bardzo dużo. Tymczasem w zeszłym roku skupiliśmy 191 min litrów, a ^ tym skupimy około 230 ttiln! W ciągu 5 miesięcy br., ^ porównaniu z analogicznym ^kresem w roku ubiegłym, do stawy wzrosły o 31 proc., zaś ^ niektórych powiatach o 40—50 proc! Dziś spółdzielczość mleczarska stawia sobie Zadanie, by w 1975 roku osiąg **3ć poziom dostaw w wysokości 300 min litrów! Zada frie ambitne i w pełni realne, ^zybywa bowiem gospodarstw specjalistycznych, w ostatnim roku pegeery i indywidualni rolnicy zwiększyli pogłowie krów o kilka tysie sztuk, w ogromnym stopniu ^zrasta zapotrzebowanie na ci«lne jałówki. Zboże? Zbudowaliśmy w Województwie trzy wielkie e-^Watory. Uważano, że buduje ^y je na wyrost, a przecież foż wiadomo, że w tym roku ^ składowaniem zbóż beda ^liże kłopoty. Dostawy do PZZ W ciągu całego powojennego dwudziestolecia rola portów morskich w naszym systemie transportowym wzrastała znacznie szybciej od planistycznych założeń. W okresie każdego z wieloletnich planów faktyczne obroty były wyższe od planowanych, a w r. 1970 przekroczyły założenia ubiegłej pięciolatki o 8,2 min ton. _ W obecnej pięciolatce przeładunki w portach powinny zwiększyć się o dalsze 10—11 min ton. W tym czasie zainwestujemy w rozbudowę portów około 7 miliardów złotych. Na zdjęciu: w porcie gdyńskim. CAF — Uklejewski Program działania ZZPPiS (Inf. wł.) Czerwiec w ruchu związkowym mija pod znakiem okręgowych konferencji spawozdawczo-wyborczych branżowych związków zawodowych. Wczoraj z udziałem 76 delegatów obradowała konferencja Zw. Zaw. Pracowników Państwowych i Społecznych. Przybyli na nią także m. in.: sekretarz KW PZPR — Jan Urbanowicz, przewodniczący Prezydium WRN — Wacław Geiger, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego ZZPPiS —Wacław Musiał i sekretarz WKZZ — Stanisław Socha. REFERAT wprowadzają- W dyskusji wrócono do głów cy do dyskusji wygłosił nych wątków wprowadzenia. Stanisław Głowacki — Władysław Staszewski — prze przewodniczący ustępującego wodniczący Zarządu Oddziału Zarządu Okręgu. Omówił on w Słupsku poruszył sprawy przebieg kampanii sprawoz- związane z lepszą organizacją dąwczo-wyborczej w ogniwach opieki lekarskiej i problem związkowych, liczących już w reorganizacji biur gromadz- województwie ponad 11 tys.. członków. Stwierdził on m. in., że podczas kampanii i w ostatnich dwóch latach nastąpił wyraźny wzrost aktywności wśzystkich rad zakładowych. Wyniki zaś wyborów do nowych rad świadczą o tym, że kich. Eugeniusz Zuber — przewodniczący tady zakładowej przy Prezydium PRN w Miast ku ocenił, że w ostatnich latach widać wyraźną poprawę i większą skuteczność związko wego działania w zakresie poprawy warunków socjalno-by- tę działać będzie samoczynnie. Dla ich wykorzystania potrzeb ne jest uporczywe działanie J. LESIAK Stanisław Kobus z Banku Spół dzielczego w Koszalinie mówił o trudnych warunkach pracy w spółdzielni. W lokalu o powierzchni 25 m kw. pracuje 12 osób, przyjmuje dziennie o-koło 200—300 klientów. Dotychczasowe starania o przydział jeszcze jednego pomieszczenia spełzały na niczym- Jak w tych warunkach — pytał dyskutant — zapewnić sprawną Basen 2 prefabrykatów W ciągu kilku tygodni moż-*\a zmontować i podłączyć do sieci wodociągowej nowy, o-Pracowany przez specjalistów 2 katowickiego „Instalu" i „Mo 'tostalu", prefabrykowany pawilon z basenem kąpielowym. Estetyczny, przeszklony obiekt Mieści w swym wnętrzu basen *e spawanej blachy aluminiowej o wymiarach 6X12 lub 12X25 m i głębokości 0,90 do *.80 m, urządzenia do podgrzewania i oczyszczania wody, Szatnie, ławeczki i aparaturę klimatyzacyjną, zapewniającą Utrsymanie odpowiedniej temperatury i wilgotności powietrza. Obiekty tego typu są Szczególnie pożądane dla szkół, °środków wypoczynkowych itd'. t>wa działające w Warszawie 1 Zakopanem prototypy doskonale zdają egzamin. (AR) W 31.rocznicę hitlerowskiej napaści na ZSHB Historyczne nauki Moskwa, Kursk, Stalingrad, a na koniec Berlin. To były lekcje, które do dziś rozpamiętywane są przez pogrobowców niemieckiego imperializmu, ilekroć zbliża się ta pamiętna data: 22 czerwca 1941 r. Tego to dnia przed 31 laty nie zmęczone „dziwną wojną" na Zachodzie dywizje Hitlera przekroczyły Bug, wdzierając się głęboko w linie radzieckiej obrony. W ęamiętnym szturmie majowym na Berlin Armia Radziecka — a wespół z nią jednostki Wojska Polskiego — wdarły się do samego gniazda władców „tysiącletniej" III Rze szy, której podły żywot nie przetrwał lat dwunastu. Ten szturm zwycięski przerwał o-statecznie i na zawsze pasmo zbrodni, jakich nie znały przedtem ani Europa, ani świat cały. W podbitych państwach od Atlantyku po Wołgę powstał jedyny w swoim rodzaju kolonialny reżim, który wznosił dymiące fabryki przemysłowo zorganizowanej śmierci. Narody Związku Radzieckiego okupiły zwy cięstwo nad hitlerowską bestią wysoką ceną, najwyższą obok narodów polskiego i jugosłowiańskiego. Nikt nie obejmuje wzrokiem obszarów, na których rozsiane są mogiły radzieckich bohaterów tej wojny o przetrwanie ludzkiego rodzaju w naszej części świata. Od koła polarnego po Kercz i od rzeki Moskwa po Łabę na ich grobach kładą dziś bracia, synowie i wnuki kwiat czerwony jak krew, którą wytoczyli w imię sprawy najświętszej: obrony radzieckiej Ojczyzny. Rozstrzygająca rola Związku Radzieckiego w zwycięskim zakończeniu II wojny światowej jawi się w perspektywie historycznej, jako spełnienie misji wyzwoleńczej, zawartej już w samej Istocie radzieckiej rewolucji. Rewolucja ta potwierdziła sama siebie, stwarzając w Europie środkowej nową sytuację ustrojowo--polityczną. Ta z kolei złożyła się na układ sił, który stworzył realne gwarancje pokoju na kontynencie europejskim. Jest to układ sił. wywierający przemożny wpływ na sytuację polityczną w Europie. To on sprawia, że je- członkowie związku pragną w towych, równolegle z tym zmie nich widzieć właściwych repre nią się na lepsze kultura pracy zentantów interesów załogi i odpowiednich partnerów dla kierownictwa zakładu pracy. Warto tu wspomnieć, że spo-sród 794 członków rad zakładowych 481 piastuje tę funkcję po raz pierwszy. Mówca przedstawił też propozycje głównych kierunków działania Zarządu Okręgu w nowej kadencji, z uwzględnieniem ponad pół tysiąca wniosków zgłoszonych podczas zebrań sprawozdawczo- obsługę klientów? -wyborczych- W dyskusji zabrał również głos sekretarz KW PZPR — Jan Urbanowicz, który wysoko ocenił działalność ZZPPiS w województwie. Zwrócił on u-wagę na to, że członkom tego związku — pracownikom administracji państwowej, a więc reprezentantom władzy stawia się szczególne wymagania, steśmy już dziś bliscy stworzenia instytucjo- ]'zwłaszcza w załatwianiu ludz-nalnych zabezpieczeń europejskiego pokoju. | kich spraw i we właściwym. Jeśli się tak dzieje, to dzięki nieustannej sprawiedliwym stosowaniu ofensywie dyplomatycznej ZSRR i pozostałych przepisów prawa. Ponadto państw socjalistycznej wspólnoty narodów. Do tow J. Urbanowicz przedsta-prowadziła ona do uznania rezultatów drugiej , wił zebranym aktualną poli-wojny światowej także i przez to niemieckie | tyczną i gospodarczą sytuację państwo, które w dniu swego powstania mia- j województwa i na tym tle na-nowało się spadkobiercą III Rzeszy. Wejście j kreślił najpilniejsze zadania w życie układów NRF z ZSRR i Polską oraz porozumienia zachodnioberlińskiego, rozmowy radziecko-amerykańskie i polsko-amerykań-skie otworzyły drogę do Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy, która zamknie powojenny i otworzy nowy okres rozwoju stosunków europejskich. W procesie tym znajduje wyraz historyczne znaczenie zwrotu w układzie sił, którego punkt wyjścia wyznacza u-mocnienie się radzieckiej potęgi i wpływu socjalistycznej wspólnoty narodów na bieg wydarzeń w świecie. Fakt ten uwidocznił się m. in. w majowych rozmowach radzieckich przywódców z prezydentem USA. Szef najpotężniejszego mocarstwa imperialistycznego uznał w ich wyniku za właściwe położyć podpis pod 4pldaracją 0 wzajemnych stosunkach radziecko-amery-kańskich, których podstawę stanowią zasady pokojowego współistnienia państw o odmiennych ustrojach społeczno-politycznych. Deklaracja zakłada wyrzeczenie się użycia siły 1 w ogóle wojny — w tym nuklearnej — jako środka rozstrzygania sporów między obu mocarstwami. Przywołując w pamięci dzień 22 czerwca 1941 r., kiedy militarnie najsilniejsze wówczas mocarstwo rozpoczęło wojnę, mającą na celu zniszczenie pierwszego państwa socjalistycznego — warto dokonać skojarzenia tamtego wydarzenia z tym, które zaznaczyło się podpisem szefa najpotężniejszego dziś mocarstwa imperialistycznego pod wyżej przytoczonymi zasadami. Ta klamra zawiera w sobie historycznej doniosłości i pełne optymizmu podsumowanie trzech dziesiątków lat dziejowego rozwoju. (AR) stojące przed członkami Zwiąż ku Zawodowego Pracowników Państwowych i Społecznych. Na zakończenie obrad wybrano nowe władze Zarządu Okręgu Przewodniczącym został ponownie — Stanisław Głowacki, a sekretarzem — Henryk Musielak. (ew) Na apel PKPS, Agencji Robotniczej i „Głosu' Czekamy na dalsze zgłoszenia Zapewnienie dobrego, waka cyjnego wypoczynku dzieciom żyjącym w trudniejszych niż inne warunkach dzieciom znaj dującym się pod opieką wojewódzkich zespołów do spraw pomocy postpenitencjarnej — to cel naszej wspólnej akcji. Otrzymaliśmy kolejną odpowiedź na hasło „Zakłady pracy dzieciom pokrzywdzonym przez los'. CZSM Zakład Re-montowo-Montażowy Przemy słu Mleczarskiego w Koszalinie pisze: „Informujemy, że nie dysponujemy wolnymi miejscami na kolonie. Sami mamy trudności w ulokowaniu naszych dzieci na koloniach z uwagi na brak ośrodka. Jednak doceniając wagę tej akcji przekazaliśmy na ten cel 3 tys. złotych". Serdecznie dziękując ofiarodawcom za ten dar, chcielibyśmy podzielić się jeszcze jedną uwagą. Otóż podczas odbywających się konferencji zarządów okręgowych związków zawodowych dowiadujemy się w kuluarach od delegatów, że ich zakłady nie wykorzystują wszystkich przyznanych im centralnie miejsc na koloniach i odsyłają skierowania z powrotem do Warszawy. A może jednak zdecydują się jeszcze na ofiarowanie po jednjnn miejscu dzieciom pokrzywdzonym przez los? (ew) Japońskie targi na statku - w 10 krajach Europy Na trasie podróży - Polska Japoński statek „Shin Saku ra Maru" (13900 BRT) wkrótce wyruszy w podróż do 10 krą jów europejskich, w tym również do Polski. Statek ten speł niać będzie rolę pływającej wy stawy handlowej towarów japońskich. Ekspozycja tych wyrobów zajmie około 1500 m2 powierzchni statku, na której znajdować się będzie 350 stoisk przed siębiorstw przemysłowych różnych branż. W portach toczyć się będą rozmowy nie tylko na temat zakupów towarów ja pońskich przez miejscowe przedsiębiorstwa handlowe, ale również na temat współpracy krajów europejskich z zakłada mi japońskimi. Po podróży do Europy Jaipoń czycy zamierzają przekształcić statek w .,płvwaiące targi krajów azjatyckich". W tej sprawie japońska organizacja do sor?w handlu zagranicznego „JETPO" zwróciła sie miedzy innymi do rządów Tnd:'i. Pakistanu. Filirrn, Malaizji. Burmy, Indonezii. Singapuru. Sri Lanka z prooozvcia uczpstmczenia w organizowaniu tej imprezy i jej koltach. ,,Płvwające tarci krabów ^ziaWck^h.. na statku ..Shin Sakura Maru.. odwiedziłby 13 portów iannństki^h a n^tepnie nMwa*nieisż° oortv Kanady, TTRA, Nowej Zelandi; i Australii. f,AT?-WEZ) W ciągu pięciu miesięcy br. 49 osób poniosło śmierć na koszalińskich drogach (Inf. wł.) 397 wypadków drogowych wydarzyło się od początku roku do końca maja br. na szlakach kołowych naszego województwa, Poniosło w nich śmierć 49 osób, natomiast 335 osób doznało obrażeń ciała. W porównaniu z analogiczną statystyką ubiegłoroczną na- w powiatach: stąpił zatrważajacy wzrost za- wypadków) i równo liczby kolizji drogowych, jak również ich ofiar. Przypomnijmy, że w ciągu 5 początkowych miesiący ub. ro ku zanotowano w naszym województwie 271 wypadków dro gowych; w wypadkach tych zginęły 34 osoby, a 190 zostało trzeźwość kierowców, rannych. Najwięcej wypadków drogo wych wydarzyło się w tym ro ku na ulicach Koszalina i dro gach powiatu koszalińskiego (78); nieco mniej, choć także dużo, było ich w powiecie słup skim (wraz ze Słupskiem) — 48. Do najbezpieczniejszych należały w tym okresie drog! drawskim (13 człucliowskim (14). Wśród przyczyn tegorocznych wypadków drogowych tradycyjnie już główne miejsce zajmują: nieostrożna jazda i nadmierna szybkość, błędy osób pieszych oraz nie-(woj) GŁOS nr 174 (6295) INFORMUJEMY jgfl raozim^ ZWROT OPŁATY ZA SANATORIUM A. 3., pcw. Drawsko: — Mieszkam j, rodzicami, którym pomagam w prowadzę niu gospodarstwa rolnego. W ubiegłym raku po leczeniu szpitalnym, zostałam skierowana na leczenie u-zdrowiskowe od 29 XII 1971 r. do 21 I br., płacąc za nie 2.976 zł. Czy w związku z przyznaniem rolnikom i członKom ich rodzin bezpłąt nych świadczeń leczniczych mogę domagać się zwrotu opłaty od 1 I do 21 I br.? Rozporządzenie ministra Zdrowia i ooieki soołecznei 2 dnia 14 XII 1971 w sprawie udzielania świadczeń leczniczych przez zakłady społeczne służby zdrowia osobom prowadzącym gospodarstwa rolne (Dz. U. nr 37 z 1971 r. poz. 345) weszło w życie z dniem 1 I 1972 r. i obejmuje również leczenie uzdrowiskowe. Prawo do bezpłatnej pomocy leczniczej przyznaje ono również członkom rodzinv osoby prowadzącej gospodarstwo roi ne. Radzimy więc dowód o Pa ni uprawnieniu do tych świad ćzeń — zaświadczenie biura gromadzkiej rady narodowej (właściwej ze względu na położenie gosDodarstwa) przesłać do Polskich Zjednoczeń Uzdrowiskowych z prośbą o zwrot części dokonanej przez Panią wpłaty za czas leczenia ©dli br., od kiedy to przysługiwało już Pani leczenie bezpłatne. (L—B) 3TAK OBLICZAĆ PREMIĘ JUBILEUSZOWĄ? Czytelniczka z Koszalina: — Jestem pracownicą umysłową pionu CRS „Samopomoc Chłopska". Zgodnie z treścią zbiorowego układu pracy, za długoletnią pracę (po 25 latach) przysługują u nas tzw. nagrody jubileuszowe, które mają być obliczane i wypłacane jak za urlop wypoczynkowy. Mnie przyznano i wypłacono taką nagrodę, obliczoną tylko od poborów zasadniczych, tj. bez wliczenia średniej premii, którą pobierałam przez szereg miesięcy. W spółdziel ni twierdzą, że średnia należy się tylko pracownikom fizycznym. Proszę o wyjaśnienie. Protokół dodatkowy nr 1 (z 5 IV 1958 r.) do UZP dla pracowników spółdzielczości w sprawie nagród jubileuszowych, ma zastosowanie do pra cowników fizycznych i umysło wych, którym po przepracowa niu określonego czasu pracy w spółdzielczości CRS przysłu guje prawo otrzymania nagro dy pieniężnej (jubileuszowej), obliczonej według zasad jak za urlop wypoczynkowy. Twierdzenie zakładu pracy, że obowiązują inne zasady obliczania wysokości nagrody dla p-acow ników fizycznych i umysłowych, jest bezpodstawne. Przy ustalaniu wynagrodzenia za czas urlopu nie wlicza się premii, których wysokość jest zależna od osiągnięć całego zakładu pracy, oddziału (wydziału) lub zespołu pracow ników, a otrzymywanych w przyjętych terminach ich wypłat — § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 21 Vi 1969 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania i wypła cania wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego (Dz. U. nr 22, poz. 158). Zakład pra cy nie miał zatem podstaw do wliczania tych premii do śred niego zarobku, stanowiącego podstawę ustalenia wysokości nagrody jubileuszowej. (Jabł-b) Pla posiadaczy "książeczek samochodowych PKO OD P1ŹDZIIHNII0I - L0SOWMIE W KOSZALINIE 5ak nas poinformował ostatnio Oddział Wojewódzki PKO, jeszcze w tym roku losowanie książeczek oszczędnościowych premiowanych samochodami, założonych przez mieszkańców naszego województwa, odbywać się będzie w Koszalinie. Ostatnie losowanie centralne w Warszawie przeprowadzone zostanie 25 lipca br., natomiast po raz pierwszy losowanie takie 'odbędzie się w Koszalinie 28 października br. W pierwszym „koszalińskim" losowaniu wezmą udział wszystkie książeczki samochodowe PKO założone dotychczas jak również te, które zostaną otwarte w czerwcu br. WARTO przypomnieć, że książeczki premiowane samochodami wystawiane są przez wszystkie oddziały PKO lub za pośrednictwem ajencji PKO albo urzędów pocz towych. Prawo do udziału w losowaniu nabywa się po wpla ceniu jednorazowo lub w 6 ratach miesięcznych kwoty $ tys. zł lub 9 tys. zł. Na 1.500 książeczek ze stanem oszczędności 6 tys. zł i na 1.000 książeczek z oszczęd nościami w wysokości 9 tys. zł losuje się jeden samochód osobowy. Warunkiem udziału w losowaniu jest utrzymanie wkładu przez pełny kwartał poprzedzający losowanie. Wylosowanie premii nie odbiera posiadaczowi książeczki samochodowej prawa do udziału w następnych losowaniach. Losowania premii w postaci samochodów odbywają się co kwartał — pomiędzy 20 a 30 dniem stycznia, kwietnia, lipca i października. ół taneczny. i^Pncerty odbędą sie w Ko \ J^nie, 25 bm. o godz. 16 i 19 ^jjali „Gwardii"; w Słupsku, ki* 0 Sodz. 19 na Stadionie ty "lecia i w Połczynie-Zdroju jNbm. o godz. 19 w amfitea- odchodzenie od dawnych schematów, przełamywanie uprzedzeń nie jest łatwe. W obiektach takich dzieci przeważnie mają lepsze warunki. Np. kolonia 'auty „Baildon" (Katowice) w Rowach gości teraz turnus wczasów rodzinnych, ale jest już przygotowana na przyjęcie kolonistów. Pierwszy turnus kolonii — 23 bm., następny — 12 lipca, zaś 15 sierpnia rozpoczną się znów wczasy rodzinne. Jest to jednak ośrodek mający już 12-letnią tradycję, jeden z najstarszych w Rowach. Niewiele innych korzysta z jego doświadczeń. Dobrze przygotowały swoje o-biekty również kopalnia „Jaworzno" (w Wytownie), Okręgowy Zarząd Lasów Państwowych w Szcze cinku (w Orzechowie), Woj. Związek Spółdzielczości Pracy w Łodzi (w Poddębiu), PKP i Fabryki Obrabiarek w Warszawie (w Runowie), Zakład Energetyczny Słupsk, Zakłady Drzewne Przemysłu Węglowego Katowice (w Ustce). Trwają remonty w Lubuszewie (Woj. Przedsiębiorstwo „Arged" w Koszalinie) i w Smołdzinie (Zagłady Lniarskie Wałbrzych) Znacznie trudniejsza jest sy tuacja kolonii w obiektach szkolnych. Użytkownik nie jest skłonny do inwestowania w o-biekty „cudze". Są wyjątki, zwłaszcza tam, gdzie w grę wchodzą szkoły w najbardziej atrakcyjnych miejscowościach. W usteckiej Szkole Podstawowej nr 1 będzie gospodarzyć kolonia Inspektoratu Oświaty z Jeleniej Góry. Będzie to wy miana: dzieci z pow. słupskiego pojadą w Karkonosze. O-biekt w Ustce jest dobrze przy gotowany do lata. Na 3 turnusach spędzi tutaj wakacje 450 dzieci. Gospodarzem kolonii usteckiej w Szkole Podstawowej nr 2 jest od lat „Korab". Odno wioną szkoła jest również „o-biektem wymiennym". Trzeci budynek szkolny w Ustce - LO i Szkoła Podstawowa nr 3 —» jest użytkowany przez Oddział NBP w Koszalinie. Zdaniem wizytatorów, od lat kolonia na leży do najlepszych w powiecie. Najlepiej urządzać kolonie w nowych szkołach. Wysoką ocenę uzyskały obiekty w Ła-pąwie (Inspektorat Oświaty Słupsk i TPD), Gogolewie (Inspektorat Oświaty Łódź-Bału-ty), Damnie (POHZ Bobrowniki — półkolonie). W porównaniu z minionymi latami, użytkownicy, również korzystający z obiektów szkolnych, interesują się bardziej przygotowaniami, pomagają w nich. Coraz większy „ciąg' nad morze spowodował, że zamiast dwóch turnusów są organizowane trzy, nieco krótsze. Po to, by więcej dzieci mogło wypocząć, nabrać sił przed no wym rokiem nauki. Natomiast gospodarzom terenu przysparza kłopotów brak { ujednoliconych terminów tur- ' nusów kolonii. Część z nich roz pocznie działalność dziś, ale są i takie, które przyjęły dzieci już 17 bm. Niektórzy nauczyciele, zaangażowani jako wychowawcy na koloniach, musieli wcześniej zakończyć rok pracy w swych szkołach. Kom plikuje to pracę w ich własnych szkołach. Na przyszły rok pozostaje więc jeszcze jeden problem do rozwiązania. A na sezon letni — wiele pracy. Po to, by dzieci przybrały na wadze, poznały piękno naszego regionu, zdobyły nowe umiejętności, by chciały tutaj powrócić w następnych latach. T. MARTYCHEWICZ Poseł przyjmuje Dziś, 22 bm. poseł na Sejm Michał Kolanowski będzie przyjmować skargi i wnioski wyborców w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej (od godz. 10 do 13). Mamy czarownicę! Na szczycie Bramy Czarownic zasiada (na miotle) czarownica. Projekt i wyko nanie tego zgrabnego elementu plastycznego zawdzięczamy grupie osób.któ re bezinteresownie wykona ły całość pracy. Autorem projektu jest art. plastyk Mirosław Jaru ga. Wykonanie — Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego (przy współpracy z Izbą Rzemieśl niczą). Szczególnie ango.żo-wali się wiceprezes WZDZ, Piotr Murawski oraz kierów nik warsztatów Andrzej Wąsik. Czarownica z miedzi będzie odtąd symbolem przyszłej ekspozycji muzealnej w tym obiekcie. Według roz ważanych obecnie koncepcji Baszta Czarownic pomieści eksponaty związane z dziejami Słupska. Będzie tu mu zeum miejskie. (tem) NAJBEZPIECZNIEJSZA KĄPIEL W MIEJSCACH STRZEŻONYCH piŁKĘ nożną na niezłym, poziomie oraz poczucie humoru 1 zademonstrowali pracownicy Koszalińskiego Urzędu Mor skiego oraz słupscy prawnicy, którzy zmierzyli się w ostatnią sobotę na boisku Stadionu 650-lecia. Zaczęło się, jak Zwykle, od wymiany okolicznościowych drabiazgów. Z piawem nikt nie wygi a! Kapitan drużyny KUM Stanisław Niklas wręczył swemu koledze z przeciwnej drużyny Andrzejowi Sutowi proporczyk; reprezentant prawników zrewanżował się wyciętym z bri-stolu paragrafem, opatrzonym podpisami całej prawniczej drużyny. Sędzia Zdzisław Kalinowski potraktował spotkanie poważnie, a zawodnicy przez cały mecz (2X30 minut) dawali z siebie wszystko. Prawnicy, biegli w przepisach, od razu zdobyli przewagę taktyczną wymieniając co 15 minut bramkarza (grali Hubert Brzeski i Bolesław Stankiewicz). Natomiast „świątyni" KUM bronił samotnie Janusz Kijewski. No i stało się! Mimo świetnych zagrań pracowników rńorza, nieco młodsi (przeciętnie) prawnicy wygrali 3:0 (do przerwy 1:0). Pokonani twierdzą, że nie opłacało im się wygrać, bo musieliby znów wynosić beczkę ze śledziami, którą ufundowali jako nagrodę dla zwycięzcy. Dużo było dobrej zabawy, śmiechu na widowni, dużo dobrych chęci na boisku, szanowano zasady fair play. A 1 tys. zł za bilety — przeznaczono na budowę basenu. Tak więc — wszyscy chyba wygrali. Warto, by reprezentanci innych instytucji również wstąpili w sportowe szranki, (tem) Fot. P. Kreft Bii CO-GDZIE-KIEDY 22 CZWARTEK Pauliny Sekretariat redakcji i Dział O-głoszeń czynne codziennie od godziny 10 do 16, w soboty do 14. ^TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (nagłe wezwania) 60-11 — zachorowania Inf. kolej.: 81-10 Taxi: "" •' • —-'-'ego i*-u pL Dworcowy JLćŁAl nagd^.l S3YIURY Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, tel. 47-18 In WYSTAWY MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz 10 do 18. MŁYN ZAMKOWY -*• czynny od godz. 10 do 16. KLUB „Empik" przy ul. Zamenhofa w „Portrety" — wystawa fotografii Zofii Kiepuszewskiej (z Bydgoszczy) ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna na prośbę zwiedzających Si S l\l O phonu" 10.25 .Bal" — fragment książki 10 45 Koncert muzyki ool-skiei 11.57 Sygnał czasu 1 heinał 12.25 Pieśni kompozytorów francuskich 12.40 Na strunach i na klawiszach 13.10 Melodie dla żołnierzy 13.40 ,Każdv dzień iest długi" — fragm notatnika frontowego K. Simonowa 14.05 Czwartkowe spotkania orzy muzyce 14.33 Przegląd czasoDism regionalnych 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Z muzyki klasycznei 16.05 Z nalnow-szych nagrań — Anglia 16 20 Na scenach \ estradach świata 16.43 Warszawckł Merkurv 16.58—18.20 Rozgłośnia Warszawsko-Mazowiee-ka 18.20 Widnokrąg 19.00 dnia 19.15 Jez rosviski 19.31 Poeta i lego świat — K. Janicki 20 0i „Atma" wielkiego Karola — rep; 20.21 Spotkanie z aktorem — J. Ka liszewski 20 3R Muzyka rozrywkowa 20.50 Wiersze A. Swirszczyń-skiei 21 00 Konfrontacje literacko--operowe Hernani" — aud. 22.30 Wiadomości sportowe 22.33 Muzycz na radioscenka 22 45 Kroki we mgle. „Doświadczenia na wyspie Boba" — opow 23.15 Horvzonty muzyki — aud. Doświecona muzyce współczesnej i 1ej problemom PROGRAM III na UKF 66,17 MHz oraz falach krótkich Wiad.: 5.00. 7 30 i 12.05 Ekspresem nrzez świat: 6.30, 8.30, 10.30 15.30. 17.00 1 18.30 8.05 Muzyczna zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 ł 7.05 Muzyczna zegarynka 7.30 Gawęda 7.40 Muzyczna zegarynka 8.05 Muzyczna poczta UKF 8.35 Mój magnetofon 9 00 ,Przvgodv księdza Browna" — ode. pow 9.10 Początek lata w piosence 9 30 Nasz rok 72 9.45 Miniatury fortepianowe Pro kofiewa 10.00 Ten stary^ dobry..; Niemen 10.15 Nowoczesność i technika 10..?5 Wszystko dla pań 11.45 ..Wybraniec" — ode now. 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12 25 Za kierownica 13 00 Na katowickiej antenie 15.10 Muzyka uniwersalna 15.30 Szlachetne zdrowie — aud. 15 45 W potrójnej • roli — Q. Jones 1605 Gawęda 18 15 Elektroniczne przeboje CII) 16.45 Nasz rok 72 17.05 ..Przygody księdza Browna" — ode. pow 17.15 Mój magnetofon 17.40 Ostatnia deska — mag. 18.10 W kręgu piosenki 18.30 Polityka dla wszystkich 18 45 Antykwariat instrumentów 19.05 Ballady śpiewają J Baez i E. John 19 20 Ksi*ż ka tygodnia 19.35 Gdzie jest przebój? 20.00 Blues wczoraj i dziś — aud. 20 25 Tez. niemiecki 20.40 Aktualności muzyczne z Parysa 21.00 . Wspomnij mnie" 21.30 Muzyczne premiery programu III 21 so Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazcja siedmiu wieczorów 22.15 .Martin Eden" — ode oow. 22.45 ..Słodkie" DFzeboje R. Ghar-lesa 23.00 Źródła poezii amervkań skiel - W. Whitman 2r05 Muzyka nowa 23.50 Gra M. Kosz RUCHA MN- MILENIUM — Pamietnfk szalonej gospodyni (USA, od lat 18) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Cromwell, I i II cz. (angielski, od lat 14) pan. Seanse o godz. 15.30, 18 i 20.30 RELAKS — dziś nieczynne DELFIN (Ustka) — Kochanka buntownika (bułgarski, od lat 18) Seanse o godz. 18 i 20 STOLICA (Główczyce) — Osrfy (bułgarski, od lat 16) pan. Seans o godz. 17.30 JUTRZENKA (Dębnica Kaszubska) — Walka o Rzym, I i II c«. (rumuński, od lat 14) pan. Seans o godz. 19. na falach średnich 188,2 oraz UKF 69,92 MIlz 202,2 m W adzieccy goście wystąpią w 2ym województwie na za kilS2enie Zarządu Wojewódz- «o TPPR (kan) Cennik warzyw i owoców Od 20 bm. obowiązuje nowy cennik warzyw i owoców ustalony przez Centrale Spółdzielni Ogrodniczych i Wojewódzka Komisie Cen. i kg cebuli ze szczypiorem kosztuje 5 zł; czosnku — 25 i 17.50 zł: kapusty wczesnej — 3. 4 50 i 5 50 zł; kalafiorów — 6 i 7 zł; kapusty świeżej import. — 10 zł; o-górków szklarniowych — 22 zł* pieczarek — 52 i S6 zł; pomidorów 70 i 50 zł (import): rabarbaru — 4,50 i 3 zł; rzodkiewki — 2 zł; sałaty — 1,50 2 i 2,50 zł: szczawiu — 4,40 zł; szpinaku — 4,50 zł; ziem niaków jadalnych kl. I — 1,80 zł; ziemniaków wczesnych — 8 zł Warzywa kwaszone: kapusta — 13 zł. Owoce suszone: orzechy laskowe — 60 i 39 zł; orzechy włoskie — 45 i 29 zł. RADI O PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 5.00, 6.00. 7.00 8.00, 10.00. 12.05. 15.00, 16.00 18 00. 20.00 23.00. 24.00. 1.00 2 00 i 2.55 6.05 Ze wsi \ o wsi 8.30—8 30 Poranek z radiem 8.30 Bezpieczeństwo na jezdni zależy od nas samych 8.40 Proponujemy informujemy. przypominamy 9.00 Przed startem na wyższe uczelnie (kierun ki humanistyczne) 9.30 Z oper e-poki klasycznei 10.05 ..O chlebie, miłości i karabinie" — fragm. powieści 10.35 O śpiewie pieśniach i piosenkach 10.50 Nowości nauki techniki radzieckiej 11 00 Przed startem na wyższe uczelnie (kierunki biologiczno-chemiczne) 11.20 Ambitne zamierzenia — rep. 11.40 Piosenki z Paryża 11.50 Radiowa Poradnia Rodzinna 11.57 Sygnał czasu i heinał 12 25 Z olsztyńskiej fonoteki rAuzycznei 13.00 Z życia ZSRR 13.20 Na swojską nute — grają ł śpiewała zespoły regionalne 13.40 Wiece.1. lepiej, taniej 14.00 Nie przemilczeć, nie zapomnieć — aud. 14.10 J. S. Bach: VI Sonata G-dur na skrzypce i klawesyn 14.30 Z estrad i scen operowych naszych sas'adów 15.05 Dla dziewcząt ' chłopców 16 05 Opinie ludzi partii 16.15 Kompozytor tygodnia: A Chaczaturian 16.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i aktualności 19 15 Kuoić nie kupić posłuchać warto 19.30 Wszechnica Pedagogiczna 19 45 Mi str zowie lekkiej batuty 20.30 X Fe stiwal Polskiej Piose-ki w Opolu* . Komu piosenkę" 23.10 Przeglądy i pcglady 23.30 • rt «?> Kalendarz 0.i0-r3.00 Program z Poznania. PROGRAM II na faU 3R7 m na falach «r*rtnirh 188.2 i 202,2 m orar UKF 69.9? MHł Wiad.- 4.30 5.30 6.30 7.30. 8.30 9 30 12 05 14.00. 16.00. 17 00 19.00 '2,00 \ 23 50 6.10 Kalendarz 6 15 Tez. francuski 6.35 Mu7Vka ! aktualności 7 00 Zespół Ludowv Rozełośn! Wro-clawskiei 7 15 Gimnastvka 8 00 Mu rvczny rei"! 915 Sociorama 9.00 Reportaż z X Festiwalu Polskie! Piosenki w Opolu 9.35 Nie ma marginesu 10.05 Nowości „Supra- 7.00 Prognoza pogody dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 7.25 „Stu dio Bałtyk 72" — magazyn dla turystów i wczasowiczów 16.05 Jesteś my na wczasach — melodie i piosenki 16.25 Z cyklu: „Wieści i nowości koszalińskiego rolnictwa" — audycja W Króla i J. Zesławskie-go zatyt. „Dziś i jutro koszalińskich kółek rolniczych" 18.55 Ra-dioreklama 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 „My o sobie — inni o nas" — V Rajd ZMS szlakami zdobywców Wału Pomorskiego — mag. młodzieżowy w oprać. T. Kuleszy KOSZALIN W PROGRAMIE OGÓLNOPOLSKIM PROGRAM II godz. 5.00 — Melodie na dł?4 [^TELEWIZJA 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.40 Dla młodych widzów — Ekran t bratkiem. W programie m. in.: film 2 serii „Znak Zorro" 17.45 Magazyn ITP 18.00 Poligon 18.50 „Dysk i pióro" — reportaż filmowy Tadeusza Kraski 19.20 Dobranoc: Bolek i Lolek na wakacjach 19.30 Dziennik 20.00 Przypominamy, radzimy 20.10 „Matsinhos'' — reportaż filmowy 20.30 Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. „Komu piosenkę" W przerwie, ok.: 2130 Dziennik i wiad. sportowe .22.50 Program na piątek. PROGRAMY OŚWIATOWE: 15.20 i 22.55 Politechnika TV. Fizyka kursu przygotowawczego — „Promieniotwórczość" oraz 15.55 i 23.30 „.Reakcje jądrowe". PZG C-4 Gt OS ROS?>Al INSKI" Redaęiif* Kolegium Rertąncv Rozalio al łlfrprts 1 oeen Tf|pfn?i Redakrf v KOS/ątiiite: cpfifralft 52-61 ifł 55 .,Gł«s Shipslft" - mntac? .Głosn RoszaMtłSktego* Słnp* 91 *wvriesrw» 4. 1 ntetro T* •efouy: sekretariat ta» Kie równikiem - 51 95: (lłrta* ^>0 SI-»5 r*d»ke)» - M-«a na orennmwfHlr mtt «'«e7rł# - łS «ł *wt»rtair»> -*5 il rAtfresn* - t* forr — 18c cł) orrv|mnfa QOt* 7 tO«* :i«T»irO«xe 9TĄJ od 1*iaiv RoctJ" Wydawca Koszaliński* Wv 'iwmctwf Prasowt RSi* PK AS A" - Kos/aiin m a Ftndera ŁV2* Centrala nr 40-?7. Tłoczono; Prasowe Zakład Graficzne. Koszalin. uL Aifre da Lampego 18. Str. 6 GŁOS nr 174 (6295) i i TRADYCYJNE obchody Dni Morza przypominają nam co roku odwieczny związek Polski z Bałtykiem. Od zarania d7iejów państwa polskiego — ba, nawet znacznie wcześniej — nasi przodkowie o słowiańskim rodowodzie korzystali z darów morza, wiedząc doskonale, że żywi ono i bogaci Z ostatnio wydanych „Dziejów Polski nad Bałtykiem" Józefa Wójcickiego wybraliśmy kilka marynistycznych epizodów... otrzymasz wóz świeżych śle dzi" Taka niska cena budzi la widocznie zdumienie i świadczy o wielkim rozwoju rybołówstwa morskiego na Pomorzu. W tych czasach pobliskie wody kolo Rugii i Bornholmu obfitowały bowiem w największe ławice śledzi, które dopiero w późniejszych czasach pokazały się na Morzu Północnym. Złowione śledzie solono na miejscu solanką z Kołobrzegu. przygoda morska ' tęczyftskiego W XVI stuleciu wydarzy la się jednemu z polskich jantarowy szlak Już za pierwszych Piastów grody pomorskie (a wśród nich Kołobrzeg) sły nęły z bogactwa. Najbardziej poszukiwanym towarem, po który przybywali nad Bałtyk kupcy z odległych nawet krajów, był bur sztyn. W zamierzchłych czasach ciągnęły po bursztyn karawany z Grecji i A-syrii, potem z Rzymu, skąd szlak bursztynowy wiódł przez Vindobonę, czyli Wie den, a następnie Kalisz nad Bałtyk. Grecy nazywali bur sztyn elektronem,już dawno spostrzeżono, iż potarty o sukno przyciąga niekióre lekkie przedmioty. Bursztyn uważany był nie tylko za piękną ozdobę, ale przypisywano mu też ta jemne właściwości lecznicze oraz używano jako amuletu przed złymi duchami i u-rokami. Rozpuszczony w płynach alkoholowych służył również za lekarstwo przede wszystkim przy chorobach płuc. Starty na proszek używany był jak tabaka na katar lub przy innych schorzeniach, służył-także do okadzania chorych i domostw. Używano go czasie bowiem trwały ciąg łe walki Danii ze Szwecją i okręty duńskie zwalczały^ żeglugę do portów nieprzyjacielskich. Dopiero kiedu kule duńskie strzaskały maszt statku hrabia Tęczyński musiał się poddać i został wraz z całym orszakiem wzięty do niewoli. Ludzi z orszaku rozdzielono, a Tęczyński po został na statku, który wraz z okrętami duńskimi krążył przez wiele tygodni po wodach o pobliżu Bornholmu. Wieść o nieszczęsnej przy godzie hrabiego dotarła widocznie do Gdańska, gdyż jeden z kapitanów królevi-skich próbował go odbić, ale bez powodzenia. Tymczasem zrozpaczony Tęczyń ski dopłynąwszy wreszcie 11 listopada do Kopenhagi, rozchorował się i zm,arł w tym mieście. Jego zwłoki zo c przy zamawianiu chorób, no szono na szyi, aby zapobiegał bólom głowy, konwulsjom itp. Pełnił też,szczegół nie na obszarach nadmorskich, rolę pieniądza. Ale przede wszystkim był tworzywem, z którego wyrabiano wszelkie ozdoby, jak korale, naszyjniki, wisiorki^ bransoletki, grzebienie o-zdobne czy pierścienie. komu wóz Śledzi? Jeden z autorów „Żywota św. Ottona z Bambergu** w XII wieku pisał, że ziemia pomorska jest urodzaj na we wszelkiego rodzaju zboża, w len i konopie, z których wyrabia się sieci, żagle i liny. Stwierdzał on dalej: „ziemia dostarcza mieszkańcom nadzwyczajnej obfitości ryb i dziczyzny i cała kraina opłyioa w obfitość jeleni, turów, dzikich koni, niedźwiedzi, dzików, wieprzów... za denara i n magnatów przygoda morska, która przez dłuższy czas budziła zainteresowanie w całej Polsce. Oto w roku 1562 hrabia Jan Tęczyński wraz z orszakiem wyprawił się przez Bałtyk do Szwecji, aby tam w imie niu króla omówić sprawę małżeństwa księcia szwedzkiego Jana z siostrą Zygmun ta Augusta Katarzyną Jagieł lonką. Z mariażem tym, któ ry wkrótce doszedł do skut ku, Zygmunt wiązał duże nadzieje na przymierze (a może i unię) ze Szwecją. Niedługo potem Szwecja wy stąpiła jednak prze czujko Polsce w walce o Inflanty... Okazało się tymczasem, że podczas swatów na dwo rze szwedzkim młody pan na Tęczynie upatrzył sobie oblubienicę i to jedną z księżniczek, córkę królewską Cecylię. Otrzymawszy dowody jej wzajemnych u-czuć, postanowił wybrać się po raz drugi do Szwecji, tym razem już w sprawie własnego m,ałżeństwa. Mimo ostrzeżeń towarzyszy że król szwedzki nie zgodzi się na to małżeństwo, a podróż przez Bałtyk jest prze cież w czasie wojny bardzo niebezpieczna, dufny i zapalczywy panicz w pierwszych dniach września 1563 roku ruszył z Gdańska wraz z 90 ludźmi do Szwecji. Aliści tym razem podróż nie poszła gładko, gdyż już po kilku dniach w pobliżu pojawiły się dwa okrę ty duńskie, które otworzyły ogień do statku. W tym stały sprowadzone do Gdań ska, a następnie do zamku w Kraśniku, gdzie też zosta ły pochowane. marynarski regulamin Artykuły morskie, ogłoszone w dniu 16 lipca 1571 roku przez Komisję Morską na polecenie króla Zyg munta Augusta, były pierw szym regulaminem polskiej floty wojennej. W 28 rozdziałach omówiono tam szczegółowo obowiązki kapi tana i załogi oraz kary za nieposłuszeństwo. Np. w artykułach V—XIII zabraniano m. in. przeklina nia i rzucania klątw oraz znieważania członków załogi; marnowania i wyrzucania pokarmów i piwa, za co groziło przywiązanie do masztu• a także przeciąganie pod stępką i grzywna na rzecz biedaków. Trzeba tu wyjaśnić, że przeciąganie pod stępką było w o-wych czasach typową mary narską karą i polegało na SLfcD^iE SOLOHE,SL£DZI£'\ ZA Z3E0KIEGO DENARA 'J CAtlY WÓZ.' . ) /v w a /s—^^ tym, że marynarza przywiązywano do liny, z burty rzucano do wody, a następ nie przeciągano • go pod dnem okrętu na drugą bur tę i wyciągano. Natomiast artykuł VI przewidywał za wyjście na ląd bez pozwolenia kapita na karę chłosty, a artykuł VII za bunt lub spisek wyrzucenie za burtę, na lądzie zaś karę śmierci. Wyrzucenie za burtę na pełnym mo rzu w owym czasie oznacza ło pewną śmierć, gdyż rzad ko spotykało się inny statek. a poza tym tylko loyjąt kowo marynarze potrafili pływać. Marynarze uważali powszechnie, że umiejętność pływania przedłuża je dynie niepotrzebnie agonię wobec groźnego, zimnego żyuńołu. Nie było przecież kół ratunkowych, kamizelek i marynarz, nawet umie jący pływać, szybko tracił siły w zimnej wodzie i ginął. pływająca trzynastka W czasach panowania Zygmunta Wazy flota polska, stacjonująca przeważnie w Pucku i Wladysławo-> wie, Uczyła 13 okrętów. Naj większymi z nich • były: „Wielkie Słońce", „Czarny Orzeł", „Prorok Samuel" i „Nowy Czarny Orzeł". Były to galeony, zwane też oslogami. „Wielkie Słońce" — największa z jednostek óioczesnej floty — miało 270 tosztów ładowności (łaszt oznaczał ciężar, jaki można było załadować na dwukonny wóz, i wynosił około 2 ton; łaszt gdański około 1860 kg) czyli ponad 500 ton loyporności, długość okręUi wynosiła 28 metrów a jego załoga składała się z 60 marynarzy i 45 żołnie -rzy. Dalsze cztery okręty pol skiej floty to fleuty, przebu dowane zapewne ze statków handlowych: „Biały Orzeł", „Charitas", „Gwiazda" i „Strzelec" („Myśliwiec"). Mniejszymi jednostkami by ły: „Święty Piotr" zwany też „Fortuną' 'oraz „Mały Biały Qrzeł". Wybrał rw llustr. Zb. Olesiński •SPORT • SPORT • SPORT • SPORT • REGATY 0 PUCHAR „GŁOSU" OSTATNIA móM SIŁ PRZED MP Przedwczoraj na jeziorze w Czaplinku zakończyły się żeglarski® mistrzostwa okręgu juniorów i seniorów, które były przedostatni"* sprawdzianem na.szych żeglarzy przed rozpoczynającymi się w szych dniach lipca mistrzostwami Polski w Giżycku. Ostatnia naszych zawodników przed MP w Giżycku będą bowiem tradvcyJ°® regaty o Puchar „GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO", które odbędą w najbliższą sobotę i niedzielę (24—25 bm.) na jeziorze TrzesieckO w Szczecinkul Trzesiecko pierwsze jednostki pW. wające nowo powstałej szczecin-kiej sekcji żeglarskiej, notabene pierwszej w tym czasie szkoineJ sekcji w województwie. , Jak wynika z liczby zgłoszeń* jubileuszowe regaty o Puchar Re' dakcji „Głosu Koszalińskiego" grywane będa w rekordowej i borowe] obsadzie. Zawody bed* niejako rewanżem za mistrzostwa okręgu. Należy dodać, że w nieniu od lat ubiegłych w naszyc^ tegorocznych regatach startów3: będa również seniorzy. Nic wiS dziwnego, że impreza wywołuj zrozumiałe zainteresowanie symP® tyków tej dyscypliny w wojewo^2 twie. Oby tylko dopisała pogoda! (sf) Jak nas wczoraj poinformował dyicktor Szkolnego Ośrodka Sportów Wodnych w Szczecinku, Eugeniusz Kuźmicki (gospodarz pucharowych regat) oraz wiceprezes Okręgowego Zwiąż ku Żeglarskiego, p Falkowski — udział w, regatach potwierdziły już sekcje żeglarskie MKS Orlę Szczecinek, Olimpa Złocieniec. Gwardii Koszalin, Orła Wałcz. Organizatorzy spodziewają się również przyjazdu żeglarzy LOK Tramp Koszalin. Sobotnio-niedzielna impreza ,,Gło su Koszalińskiego" zbiega się z podwójnym jubileuszem — 20-leciem gazety i 10-leciem sekcji żeglarskiej MKS Orlę w Szczecinku, Właśnie 24 czerwca w 1962 roku spuszczone zostały na jezioro Żeglarze MES Orlę i Gwardii - najlepsi W zakończonych w Czaplinku żeglarskich mistrzostwach okręgu juniorów i seniorów uczestniczyło 112 zawodników, startujących na 75 łodziach. W mistrzostwach juniorów zdecydowane zwycięstwo odnieśli żeglarze MKS Orlę Szczecinek — 7.390 pkt, wyprzedzając Gwardię — 5.130 pkt, LÓK Tramp Koszalin — 3.755 pkt. Orła Wałcz — 2.876 pkt i Olimpa Złocieniec — 2.568 pkt. Wśród seniorów triumfowały osady Gwardii — 3.389 pkt przed MKS Orlę — 2 741 pkt i LOK Tramp — 1.364 pkt. Oto zwycięzcy w poszczególnych klasach: JUNIORZY. Klasa „Cadet": 1. G. Wrona — J. Tuziak (Orlę); 2. K. Machnowski — W. Zając (Tramp); 3. R. P.1® trzak — G. Wiszkarow (Gwardia'* Klasa „Hornet": l. Z. Ulej — JJ* Kurena (Orlę): 2. M Specjał — l' Jurowski (Gwardia): 3 J. Piętrz3* — M. Mazurek (Gwardia). , Klasa OK Dinghy: 1. S. Reisi$ 2. F. Skurat. 3. K. BudzińS*' (wszyscy Orlę). . Klasa „Finn": 1. K Podzia^0 (Orle) 2. A. Lipka (Gwardia). 3. p' Jabczanik (Olimp). SENIORZY. Klasa „Hornet": 1. W Ambrc£ — K. Postek (Orle). 2. J. Piętrz — W. Mazurek (Gwardia). 3. Specjał — T. Jurowski (GwardW Klasa .,Finn" — l. L. KarćzeWS* tjV (Gwardia) 2 R. Graczyk (Tra^ 3. A Lipka (Gwardia). (sfl Kajakarze Orła zdeklasowali rywali (Gdańsk), 4. Samsewicz — Suró^* (Orzeł): K-4: l Zawal, Panasi^ Stancewicz, Surówka (Orzeł). 2. sada Stoczniowca: 4. Gładys, NisC ko, Snarska. Mierzwa (Orzeł). SENIORZY. K-l na 1000 W Ośrodku Przygotowań Olimpij skich w Wałczu odbyły się strefowe mistrzostwa Polski w kajakarstwie, w których uczestniczyło lflfi zawodniczek i zawodników (z 8 klubów) z trzech wojewóćlztw: olsztyńskiego, gdańskiego i koszalińskiego. Zawody zakończyły się zdecydowanym zwycięstwem kajakarzy wałeckiego Orła, którzy wygrali większość konkurencji, zarówno w kategorii juniorów jak i seniorów. Oto wyniki: SENIORKI: K-l na 500 m: 1. Szarkowska (WTS Orzeł), 2. Kamińska (Stoczniowiec Gdańsk); K-2: l. Szarkowska — Dyczko, 2. Kamińska — Gudniewicz (Stocz niowiec); K-4: 1. Szarkowska, Góra, Dyczko, Marciniak (Orzeł), 2 Kamińska, Serafin, Gugniewicz, Romanowska (Stoczniowiec). JUNIORKI: K-l: 1. Sawka (OZOS Olsztyn), 2. Zawal (Orzeł), 4. Panasiuk (Orzeł): K-2: 1. Zawal — Panasiuk, 2. Domian — Hołys tU- 1. ,Chudzisz (OZOS), 2. Procysz^ (Orzeł): K-2: 1. Grajzul — SzeS* kowski (OZOS). 4. Kawalec ~ G" gier (Orzeł); C-2 na 1000 m: 1. dochoński — Skokowski •• Stocz*1'i. wiec), 2. Rutkowski — Żukow'5^ 3. Alchimowieź — Wrzos (obie o*9. dy Orła): K-2 na 10 000 m: 1. walec — Grygier (Orzeł, 2. osa0 olsztyńska. JUNIORZY. K-l na 1000 flj' 1. Kołtan COrzeł). IUU irt wrf (Gdańsk): C-l: 1. J. Góra (Orze<£ 2. Kuźniak (Gdańsk) 3. SobcZX* (Orzeł): K-2: 1. Korniowki — recki (Orzeł), 2. osada OZOS: na 10 ono irr 1. Górecki. Kornicy ski. Zieliński i Kocan (Orzeł)- v osada Stoczniowca: C-l na 10 000 1. J. Góra (Orzpł); K-l na 10 000 1. Kołtan (Orzeł). „ (Drawsko), J CzudoWicz (Słup® A. Dębicki (Słupsk). W. Kret szalin) B, Barański (Słupsk), , Pluta (Słupsk). A. Zawadzki (*»» szalin). St. Wyszomirski (SłupsKl M. Popielarski (Słupsk), K. M** chewka (Słupsk), R. Bonawent^ czak (Koszalin). 1 PATRICK 9UENTIN Tłum. Izabela Dąmbska (34) Mam wrażenie, że to ja pierwszy ujrzałem to, co nam wskazywał Oliwer. Mimo woli wyrwał mi się z piersi zduszony krzyk. O kilkanaście stóp niżej, migotliwe promienie latarek oświetlały ricurczone zwłoki, leżące na brzegu zaśnieżonego stoku... Futrzany płaszcz i rude loki dziwnie wyraźnie i jaskrawo odbijały od szarego tła skały ukazujqcej się spod śniegu. Karen wiernie stawiła się na wyznaczone spotkanie. ROZDZIAŁ XIII Staliśmy jak skamieniali, patrzqc na niq. Pierwszy otrzqsnqł się z wrażenia Oliwer Church — zsunqł się zręcznie ze stoku i powoli zaczqł się posuwać ku miejscu, gdzie leżała Karen. Za przykładem Oliwera poszedłem ja, polecając pozostałym, żeby nam oświetlali drogę. Zejście to przypominało jakiś koszmarny sen. Oliwer pierwszy dotarł na miejsce. Widziałem, że trzymając się jednq rękq jakiegoś krzewu, drugq wyciagnqł w kierunku Karen. — Niech jej pan nie dotyka! — krzyknqłem — proszę poczekać na mnie! Już po krótkiej chwili byłem przy nich. Z wielkim trudem wyszukałem jakieś możliwe oparcie dla nóg I przyklęknqłem przy ciele młodej dziewczyny. Pamięć o wczorajszym wypadku nie pozostawiała mi cienia nadziei. Kiedy jednak wziqłem Karen za puls, skonstatowałem ku memu wielkiemu zdumieniu i radości, że bije on spokojnie i normalnie. Występ skalny podtrzymał upadek, tak, że tylko straciła przytomność. — Doktorze — szepnął klęczqcy obok mnie Oliwer — czy ona...? — Żyje — straciła tylko przytomność — odpowiedziałem. — Chwilowo nie jestem w stanie powiedzieć panu nic więcej. Przesunąłem szybko powierzchownie dłońmi po jej ciele, tak niemal chłodnym, jak otaczajqcy nas śnieg — ale nie znalazłem żadnego złamania. Oliwer z błyskawicznq szybkością podsunqł oba silne ramiona pod plecy Karen i uniósł jq w górę jak piórko. Ja podtrzymywałem jej nogi, tak, że we dwóch stosunkowo szybko wynieśliśmy jq na skraj kamieniołomu. Rowley i Hale rzucili się ku nam. — I jak tam, doktorze? — Mapi wrażenie, że się z tego wygrzebie. Przenieśliśmy Karen do budki i ułożyliśmy na spróchniałej podłodze. Powtórne powierzchowne badanie potwierdziło mojq poprzednią diagnozę, że poza zadrapaniami i siniakami, Karen nie odniosła żadnych poważniejszych obrażeń. Na szyi widniał jednak olbrzymi siniec, pochodzący z całą pewnością od uderzenia. Jak już wspomniałem, szczęśliwym _trafem występ skalny wstrzymał upadśk — gdybyśmy jednak przybyli później — nie wykluczone, że młoda dziewczyna zamarzłaby na śmierć. Cała trójka mężczyzn skupiła się wokół mnie — nieruchoma ! milcząca. — Doktorze Westłake — powiedział wreszcie Rowley — proszę nam powiedzieć, czy tego właśnie pan się spodziewał? Skinąłem głową twierdząco. — I że człowiek, który przyniósł list, ów typ w białych rękawiczkach, jest właśnie tym... tym co... Tymczasem Franciszek Hale, odsapnąwszy po wysiłku, odzyskał swą zwykłą pewność siebie. Uniósł w górę brwi gestem pół-drwią-cym, pół zaciekawionym. — Jeszcze jeden zamach, doktorze Westlake! — powiedział — niech pan pamięta, że pana uprzedzałem... — Co pan tam ględzi? — przerwał mu brutalnie Oliwer Church. — Jaki znowu zamach? Nikt nie zwracał uwagi na młodego człowieka. Ja ze swej strony zajęty byłem Karen, nie zadałem więc sobie trudu, aby zabrać głos. — Nałeży przetransportować ją iak najszybciej do domu — oznajmiłem — i obłożyć gorącymi kompresami. — Skoro pojawi się reakcja, mam nadzieję, że dalej wszystko będzie dobrze. Rowley naciągngł na plecy Karen swój płaszcz, podczas Oliwer otulał jej nogi marynarkq. Potem uniósł młodq dziewczyn^ w górę z takq łatwościq, jakby to było dziecko. Nigdy nie PrzyP?' szczałem, że był aż tak silny. W końcu cała ta groteskowa proces! ruszyła w kierunku FaHowfield. Schodzenie okazało się jeszcz^ trudniejsze od wspinania, więc posuwaliśmy się z ogromnym ^ siłkiem i bardzo powoli. Musieliśmy także od czasu do czasu znr>ie niać Oliwera w niesieniu Karen. . Aż do samego domu dziewczyna nie odzyskała przytomność' Odgłos naszych kroków sprowadził panią Haie do salonu. j — Ach, chwała Bogu, znaleźliście iq! A zatem była to pułapu Ale na miłość boską, ona chyba żyje! . — Oczywiście, że żyje. To tylko omdlenie — odpowiedzią^, dość gburowato. — Pan, panie Church, przypilnuje, żeby Pr^£? towano jej cieple łóżko i obłożono gorącymi butelkami. Nie możn • dopuścić do zapalenia płuc. Oliwer oddalił się szybko, by wykonać moje polecenie. # Q — W saloniku pali się na kominku i jest bardzo ciepło. McZ^ by przenieść ją tymczasem tam, zanim przygotują łóżko. W saloniku zastaliśmy siedzące przy kominku panie Persis ley i Salter — sędzia sie w ogóle nie pokazał. ^ Na nasz widok obie siostry zerwały się z foteli, a pani RoW'e" krzyknęła z rozpaczą: — Karen! Co się jej stało! Co to wszystko znaczy!? j Rowley uprzedził mnie w odpowiedzi na to pytanie. — Otoc2' jej plecy ramionami i powiedział uspokajającym tonem: — Nie martw się, Persis. Karen miała mały wypadek. Musi° ^ trochę pobłądzić w czasie soacenj. zaskoczyła ją c5emność i *5Łj nęła się po stoku starego kamieniołomu. Ale doktor nie znal° żadnej fany ani złamania. ^ Przez ten czas Franciszek Hale » ja ułożyliśmy wyąodnie Ka^e na sofce przed kominkiem. Ja zacząłem mocno rozcierać jej v wate ręce, podczas gdy Persis Rowley nacierała spirytusem st o?/ i całe nogi. Po jakimś czasie uniosłem delikatnie iej głowę do 9 ry i wlałem przez zaciśnięte wargi kieliszek koniaku do ust. ^ tychmiast się Doruszyła. zamruaało mesami i otworzyła oczy. ^ — Co się ze mną stało — szeoneła. ocuszaiac ryda czupn"1 i wnatrując we mnie. — Gdzie Ja właściwie iestem? .g Persis opadła na kolana przy córce i wzięła jej obie w swoje. (Cd^