t Rostock pożegnał uczestników Tygodnia Bałtyku ROSTOCK (PAP) Jerzy Korespondent PAP Tomaszewski donosi: Bogaty program artystyczny z udziałem m. in. pruskich wykonawców, zakończył w so botę 15 bm. obchody jubileuszowego, piętnastego z kolei TYGODNIA BAŁTYKU w Kostccku. Morska stolica NRD serdecznie oożegnała przeszło 20.000 gości 2 zagranicy oraz dziesiątki tysięcy turystów i wycieczkowiczów, którzy swym udziałem uświetnili tradycyjną imprezę. Obchody wykazały możliwość urzeczywistnienia stałego hasła „Tygodnia" — „Bałtyk «==• morzem pokoju". ta dwa dni Zlot - Łódz 72 Sednie spełniać LODŹ a-??ivc« va a społeczne ZLOT MŁODYCH PRZOOOWNJKÓW PRACY I NAUKI (Tnf. w!.) Tylko dwa dni dzielą nas od otwarcia Zlotu Młodych Przodowników Pracy i Nauki w Łodzi, który będzie miejscem upowszechnienia inicjatywy i dorobku młodzieży w dynamicznym rozwoju Polski. Codziennie ukazywaliśmy trwałe ! konkretne osiągnięcia młodzieży koszalińskiej — wypracowane przez członków organizacji ZMS, ZMW, ZHP i KMW. Dzisiaj o pracy macierzystych organizacji i o sobie mówią delegaci. Marek Białek, inżynier ze du Zakładowego ZMS, w ubie ną pracą. Wykonaliśmy nasze zobowiązania, formatki okleiho we do produkowanych przez (Dokończenie na str. 2) Słupskiego Ośrodka Meblarskiego, przewodniczący Zarżą- Polacy z zagranicy ambasadorami odbadewy Zamku Królewskiego WARSZAWA CPAP) sie ostatnich kilku tygodni o- Skrzydło gotyckie Zamku żywiły swoją działalność, W Królewskiego sięga już I pię- ciągu 6 tygodni napłynęło tra, materiały na rusztowania 30 tys. dolarów. Dwa nowe podaje żuraw wieżowy. Tempo komitety polonijne powstały prac budowlanych wzrasta w Australii. Mamy „ambasa- także i w innych skrzydłach dorów,, odbudowy Zamku zamkowych. Odwiedzające latem Warszawę liczne wycieczki zagraniczne z zainteresowaniem ogladają plac budowy, a nasi rodacy z wielu krajów świata przychodzą z wizytami do biura odbudowy Zamku, przekazują uwagi, pytają o po stęp prac. przynoszą pieniądze f dary rzeczowe, które wzbogacą wyposażenie przywróconych życiu sal i komnat Na koncie zamkowym jest 125 tys. dolarów. Niewymierna wartość mają meble i przed mioty ofiarowane przez osoby prywatne: w tym także Polaków z zagranicy. Np. Adolf Geisner z Londynu przywiózł ostatnio do Warszawy talerzyk z królewskim herbem polskim, pochodzący z królewskiego stołu, a przez swego właściciela przeniesiony wojennymi drogami. Podobnych wizyt jest więcej. Obraz z XVI wieku,sta ry zegar, monety, rokokowe cacka, biżuteria — wszystko to gromadzone jest pieczołowicie, klasyfikowane, starannie przechowywane. Polonijne środowiska w okre w 13 krajach w 24 miejscowościach dosłownie całego świata. głym roku razem z kolegami pracował w ramach urlopu przy odbudowie Czechowic. — Nasza organizacja — mówi — podejmuje w zakładzie wszystkie sprawy dotyczące młodych, od kwalifikacji począwszy do spraw sportu i wypoczynku młodzieży. Mamy o-becnie ponad 130 członków. Szczególnie mocno rozwijamy aktywną postawę młodych pra cowników we współzawodnictwie, w którym nasze brygady uzyskują dobre wyniki. JProdu kują meble wysokiej jakości. Organizujemy wypoczynek dla młodzieży, zwłaszcza teraz — latem. W Igrzyskach Młodzieży Robotniczej w Słupsku — mówi M. Białek — zajmujemy punktowane miejsca. Przed Zlotem,, chcemy wykazać się solid PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIE! A B Cena 50 Nakład: 147.891 _ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE_ ROK XX Poniedziałek, 17 lipca 1972 r. Nr 199 (6320) Do Paryża przybył 15 bm. Le Duc Tho C7ifoRek BP KC Wietnamskiej Partii Pracujących. Na zdjęciu: Le Duc Tho (z lewej) witany przez panią Nguyen Thi Bihn (w środku), szefa delegacji TRR RWP oraz Xuan Thuy, szefa delegacji DRW na paryską konferencję w sprawie Wietnamu. CAF — AP — telefoto Goście z KRLD opuścili Polskę WARSZAWA (PAP) Dobiegła końca tygodniowa wizyta , którą na zaproszenie Prezydium Sejmu złożyła w naszym kraju delegacja Najwyżsiego Zgromadzenia Ludowego Koreańskiej Republiki Ludowo—Demokratycznej. Delegacji przewodniczył wiceprzewodniczący Prezydium Najwyższego Zgromadzenia Ludowego KRLD Kang Riang Uk. Parlamentarzyści z KRLD przeprowadzili rozmowy z nosłami na Sejm oraz przyjęci zostali przez przedstawicieli kierownictwa pań stwowego i politycznego naszeso kraju. Odwiedzili ziemię lubelską i Łódź. Spotkamy się za rok Pożegnanie żołnierskiej piosenki Występami trzech zespołów — Wojsk Ochrony Pogranicza, Wojsk Obrony Powietrznej Kraju i Warszawskiego Okrę- ... , . gu Wojskowego zakończył sie wlskiera W program 5 gro przegląd amatorskich estrad szy szeregowca ŻabusiEka wojskowych na VI Festiwalu !£^ta™ony. przez zesP°J Zespołów Artystycznyćh WP W°PK. Na wieczornym ostat w Połczynie-Zdroju. mmutoMCe,rcK1 wystąpił zaś T_. , . zespół „Melorytm garnizonu Finał Festiwalu był znacznie KieIce> „prezentujący War-r* r^cyjny^ niz począ- S2awski Okręg Wojskowy, tek. Zespół wopistow przed- Bardz0 dob 6} muzycz_ stawił program pod tytułem ny , niez!e lo reprezento-„Zolnicrska rzecz , oparty na wane pr2ez piosenkarzy-ama- torów, wśród których była trójka uczestników tegorocznego festiwalu kołobrzeskiego scenariuszu Krzysztofa Gą- świadczyły o ambicjach. Na-sforowskiego, w którym teksty tomiast popisy pary tanecznej, poetyckie o poważnym cha- a także wbrew tytułowi: „Jest rakterze kłóciły się wyraźnie Warszawa", zaprezentowanie z popularnymi piosenkami żoł po prostu luźnej składanki nierskimi. Żenującym wiao- piosenek żołnierskich kazały zastanowić, się nad zasadą, na jakiej opracowano program i o czym on miał mówić. Wczoraj w Połczynie na koncertach zawodowych zespołów wojskowych: „Czarnych Beretów" z Bydgoszczy Pokaż, Ho Eitssz medali? -„.zapytuje chłopczyk (na zamieszczonym zdjęciu) tego lad nego pieska, eksponowanego na wczorajszej „psiej rewii" w Koszalinie. IX Koszalińska Wystawa Psów Rasowych, zorganizowana przez Zarząd Oddziału Związku Kynologicznego cieszy la się dużym zainteresowaniem wystawców i publiczności, któ- ra licznie przybyła na stadion Bałtyku, aby zobaczyć tę nie-zwykłą rewię. Na wystawie zaprezentowano ponad 300 najpiękniejszych okazów psów aż 35 ras. Oprócz wystawców polskich, suioje o-kazy demonstrowali również hodowcy psów z NRD i Czechosłowacji. (sj) ' Fot. J. Piątkowski IM TELUfflRAP IGZNYM skróci e „SPAŁA 1972" y * ŁÓDŹ 15 bm. w Spale nastąpiło u-roczyste otwarcie centralnej akcji harcerskiej ,,Spała 72". Bierze w niej udział 2,5 tys. harcerzy i instruktorów. Delegacja uczestników centralnej akcji ZHP „Spała 72" udała sie do Polichna, gdzie przed pomnikiem Czynu Partyzanckiego złożyła wiązankę kwiatów. EKSPOZYCJA * OLSZTYN W 562. rocznicę bitwy pod Grunwaldem — nastąpiło otwar cie nowej ekspozycji w Muzeum Grunwaldzkim. Zorganizowana przy współpracy Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie — ekspozycja przedstawia przebieg wojny z zakonem krzyżackim w latach 1409— 1411 BUNT W WIĘZIENIU * NOWY JORK W sobotę. 15 bm. wieczorem w zakładzie karnym w Jessup (stan Maryland) wybuchł burt więźniów, podczas którego poli cja i strażnicy ranili 6 osób. z czego jedna znajdujs sie w stanie ciężkim. /3unt 250 wieź niów wybuchł na skutek nieudanej próby ucieczki ich współtowarzyszy. Podczas zamieszek wieżniowie podpalili budynek administracyjny. Fragment nngrodz^neęo programu „Jest Warszawa" w wykonaniu zespołu reprezentującego Warszawski Okręg Wojskowy (zdjęcie górne). Nagrodzony duet zespołu „LIM i reszta" (zdjęcie po lewej). Fot. JERZY P\TAN Krwawe walki w Quang ¥ri PARYŻ, MOSKWA, HANOI (PAP) Wojska sajgońskie od wielu dni podejmują bezskuteczne ataki w celu odbicia z rąk sił wyzwoleńczych miasta Quang Tri. W sobotę grupa spadochroniarzy południowowiet-namskich przedostała się do miasta, próbując opanować cytadelę, w której umocniły się oddziały patriotyczne. Reżimowi żołnierze znaleźli się jednak pod tak silnym ogniem że musieli uciekać z placu boju, ponosząc znaczne straty w zabitych i rannych. Oddziały patriotyczne dysponują w Quang Tri silną obroną przeciwlotniczą, która uniemożliwia helikopterom nie przyjaciela przeloty nad miastem. Jak pisze agencja Fran- ce Presse, podczas ataku podjętego w ostatnim tygodniu przeciwko północnym dzielnicom Quang Tri, 21 helikopterów amerykańskich zostano strąconych lub uszkodzonych. Rozbicie się o ziemię jednego z nich pociągnęło -za sobą śmierć 60 żołnierzy południo-wowietnamskich i dw^ch A-merykanów. Od początku batalii o Quang Tri straty saj-gończyków wyniosły 565 zabitych i 2.026 rannych. Zażarte walki trwają również w rejonie Hue i delcie Mekongu. Lotnictwo amerykańskie dokonuje nieustannie bombardowań tych rejonów Wietnamu Południowego, gdzie zdaniem dowództwa USA, kon- 'f- (Dokończenie na str. Z) [Kongres młodych esperantystów TORUŃ (PAP) Wczoraj rozpoczął się w Toruniu Światowy Kongres Młodzieży Esperanckiej. Bierze w nim udział około 200 osób — głównie reprezentantów ośrodków uniwersyteckich z 25 krajów wszystkich kontynentów. Tegoroczny kongres odbywa się pod hasłem — ,,0 europejską kon ferencję bezpieczeństwa i współpracy" — która — jak stwierdził wiceprzewodniczący Światowej Organizacji Młodzieży Esperanckiej dr Hans Eichorn z NRD — zdobywa sobie coraz więcej zwolenników wśród młodzieży Europy zachodniej. Uroczystego otwarcia kongresu dokonał rektor Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika — prof. dę Witold Łukaszewicz. PAKISTAN WYSTĄPIŁ Z SEATO * DELHI Parlament pakistański ratyfikował w sobotę układ miedzy Indiami a Pakistanem zawarty w czasie spotkania prez* denta Bhutto z premierem 2r. ■ dii, Indirą Gandhi w Simli. N< zakończenie sesji prezydent Bhutfo oświadczył, że Pakistan wycofuje sie z organizacji paktu południowo-wschodniej Azji (SEATO). 1-5-6 9 - 11 - 26 dodatkowa 10 W KRAJU... * PRZEWODNICZĄCY Rady Państwa Henryk Jabłoński przyjął ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Demokratycznej Republiki Wietnamu — Le Tranga. Ambasador DRW wręczył przewodniczącemu Rady Państwa tekst apelu, jaki prezydent Demokratycznej Republiki Wietnamu Ton Duc Thang wystisował do społeczeństwa wietnamskiego — w związku ze zbliżającą się 18. rocznicą porozumień genewskich z 1954 roku. Henryk Jabłoński zapewnił ambasadora Le Tranga o powszechnym poparciu przez społeczeństwo polskie słusznej walki narodu wietnamskiego. 4 DO WARSZAWY powrócił z Moskwy minister rolnictwa Józef Okuniewski. Przeprowadził on rozmowy na temat rozszerzenia współpracy naukowo-technicznej i v/vmiany doświadczeń w dziedzinie rolnictwa między Polską a ZSRR. ft RZĄD PRL i rząd Gujany postanowiły nawiązać stosunki dyplomatyczne na szczeblu ambasad z dniem 10 lipca 1972 r. * DO WARSZAWY p3wrócił z Sofii członek Biura Politycznego KC PZPR, minister spraw zagranicznych Stefan Olszowski. Przebywał on w Bułgarii z oficjalną wizytą przyjaźni. W wywiadzie udzielonym przedstawicielom prasy min. Olszowski stwierdził że celem wizyty był dalszy rozwój wszechstronnej współpracy między obu krajami. Jedną z interesujących i nowych inicjatyw będących wynikiem rozmów jest ustalenie, by ministerstwa spraw zagranicznych obu krajów opracowały perspektywiczny plan współdziałania. ..INA ŚWIECIE * w DNIACH od 17 do 27 października br. złoży wizytę wv Jugosławii królowa brytyjska Elżbieta II. Będzie to pierwsza oficjalna podróż monarchy W. Brytanii do kraju socjalistycznego. 1t POD KONIEC marca br. Japonia liczyła 105.800 tys. mieszkańców — oznajmiło w niedzielę ministerstwo spraw wewnętrznych tego kraju. W Tokio żyje 11.276 tys. osób. Sytuacja na Bliskim Wschodzie ZSRR i Egipt zawrq nowy układ o współpracy gospodarczej * W Libii panuje spokój KAIR, PARYŻ (PAP) Niedzielny „Al Ahram** informuje, ie premier Egiptu, AZIZ SIDKI, który w sobotę powrócił do Kairu z Moskwy, w tym samym dniu został przyjęty przez prezydenta SA-DATA. W czasie rozmowy, która trwała trzy godziny, Sidki złożył szefowi państwa szczegółowy raport o swych negocjacjach moskiewskich. Ten sam dziennik pisze, ie Egipt I Związek Radziecki podczas wizyty Aziza Sidkiego w Moskwie postanowiły podpisać we wrześniu br. nowy układ o współpracy gospodarczej. We wtorek rozpocznie się go, dodaje, że rozmowa doty- w Kairze dwudniowe posiedzenie Komitetu Centralnego Socjalistycznego Związku A-rabskiego. Przewodniczyć mu będzie prezydent ARE, Anwar Sadat. Szef państwa egipskiego wygłosi przemówienie na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie w świetle ostatnich wydarzeń. Agencja France Presse, powołując się na Radio Trypolis podała, że dekretem Rady Rewolucji Libii z dnia 16 lipca płk Dżallud mianowany został premierem tego kraju. Potwierdziła to również agencja Reutera. Nominacja ta, jak się wydaje, położy kres kolportowanym ostatnio pogłoskom o rze kornym ustąpieniu przewodniczącego Rady Rewolucji Libii, płk Kadafiego. Kairski „Al Ahram" doniósł w niedzielę, że poprzedniego dnia prezydent Sadat przeprowadził telefoniczną rozmowę z Kadafim. Dziennik, który zamieścił fotografię uśmiechniętego szefa państwa libijskie- WYPADEK LOTNICZY * BONN W Friedrichshafen (Badenia — Wirtembergia) wydarzył się tragiczny wypadek lotniczy. Z nieznanych jeszcze przyczyn samolot sportowy runął na dach kościoła i stanął w płomieniach. Pilot i jeden z pasażerów ponieśli śmierć na miejscu. Drugi pasażer — kobieta, została ciężko ranna i zmarła w szpitalu. czyła właśnie spekulacji o roz bieżnośeiach w łonie Rady Rewolucji. Potwierdza się — dodaje dziennik — że pogłoski, te powstały w związku z opóź nianiem się utworzenia nowego rządu libijskiego. li tfw 53! Zlot - ŁiJ TL (Dokończenie ze str. 1) nasz zakład mebli. Co mogę po wiedzieć o sobie? Chcę godnie spełniać moje obowiązki zawodowe i społeczne... Rekomendację na Zlot od zakładowej organizacji ZMW w Stoczni w Ustce otrzymał Ryszard Ziarkowski, kontroler jakości, przewodniczący Zarżą du Zakładowego. — Wspólnie z całą załogą Stoczni — stwierdza — zeteme sowcy koncentrują się na budowie stalowych kutrów B25 SA, które są naszą nową produkcją. My, młodzi, mamy am bicję pracować wydajnie. Wodować kolejne jednostki statków rybackich wysokiej jakości. Produkujemy nadal łodzie ratunkowe, które stanowią wy skiej działalności. To ich za-posażenie statków budowanych sługa, że mnie wybrano dele-przez Stocznię w Gdańsku w gatem. Produkujemy konden-ramach patronatu ZMS. Dlate- satory o różnych gabarytach, go mobilizujemy naszych kole- staramy się nie wypuszczać gów, budujących łodzie, do rze braków. Ostatnio nasze koło telnej pracy. Zależy nam, by w czynie społecznym sprzątało być dobrymi udziałowcami i odnawiało zakładowy klub... gdańskiego patronatu, przecież Jutro, wszyscy delegaci spot co czwarty pracownik Stoczni kają się w Ośrodku Zarządu to członek naszej organizacji... Wojewódzkiego ZMS w Ustro-Z kołobrzeskiej „Elwy" na niu Morskim. Uczestniczyć bę-spotkanie przodowników pra- dą w Wojewódzkim Zlocie Mło cy pojedzie Teresa Aleksiuk, dych Przodowników Pracy i przewodnicząca koła ZMS. Bry Nauki. Spotkają się z przedsta gadzistka z taśmy kondensato- wicielami wojewódzkich władz rów elektrolitycznych, której partyjnych i gospodarczych, brygada zaliczana jest w fa- Zaprezentują rezultaty pracy, bryce do najlepszych. mierzone konkretnymi war- — W naszym kole — infor- tościami materialnymi i spo-muje —. działają same dziew- łeczno-wychowawczymi, z któ-częta. Koleżanki pomagają mi rymi pojadą na Zlot Łódź-72. w organizowaniu zetemesow- (PAK) Upalna niedziela wyludniła miasta WARSZAWA (PAP) Uff, jak gorąco! Korespondenci PAP z całego kraju donoszą o niezwykle upalnej słonecznej aurze, dużym ruchu turystycznym i wycieczko wym. Zwłaszcza we wczesnych godzinach porannych w niedzielę dał się zauważyć^ ożywiony ruch na drogach i trasach wylotowych z większych miast, na przystankach PKS i na dworcach kolejowych.^ Warszawiacy tradycyjnie już' od wczesnych godzin porań-: nych udawali się na nadwiślańskie plaże i kąpieliska, miejskie baseny. Dużym powodzeniem cieszyły si$ autobusy „zielonych linii" oraz podmiejskie pociągi. Upalna pogoda spowodowała, że w godzinach południowych opustoszały miasta Śląska i Zagłębia. Dziesiątki tysięcy ich mieszkańców wyjechało za miasto. Największym powodzeniem cieszyły się miejscowości położone nad wodą: Świerklaniec, Papro-ciany, Dzierżno, Goczałkowice i oczywiście Beskid. Rekordową frekwencję zanotowano na reprezentacyjnym, największym w województwie kąpielisku „Fala" w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. Niemniejszy tłok panował na innych basenach województwa. Na „zielonym rynku' Warzyw w bród owoców brak WARSZAWA (PAP) Najbliższy okres przyniesie ia*y winogron bułgarskich. brzoskwinie, sukcesywnie nad chodzące do kraju, a wkrótce „Owocową ofertę" rynek dalsze korzystne na warzywnym rynku. O- czekuje się bowiem nasilenia . , , „■ _ dostaw Ogórków gruntowych oraz rozpoczęcia zbiorów po- w sadach zWortwletmch od-midorów z krajowych upraw mlan 8™szek. >abtek 1 śliwek" polowych. Na raaie o zaopatrzeniu rynku w te ostatnie warzywa decyduje głównie import: do kraju nadeszło już z zagranicy ok. 10 tys. ton pomidorów. Innych warzyw jest w bród. Dostawy m. in. kapusty, marchwi, buraków, kalafiorów znacznie przewyższają podaż, jaką mieliśmy w tym okresie ub. roku. Więcej jest także ziemniaków, których skupuje się dziennie o'k. 1,5 tys. ton. Handel przygotowuje obecnie niezbędne ich zapasy z uwagi* na zbliżające się żniiwa, które o-derWą rolników od prac przy wykopkach. Z owocami natomiast — Powódź nad Adriatykiem RZYM (PAP) Ulewne deszcze padające ea łą noc z piątku na sobotę spowodowały katastrofalną powódź w uzdrowisku Manfre-donia nad Adriatykiem, we Włoszech południowych. Spływające z gór potoki wody zalały miasto. W niektórych dzielnicach poziom wody osiąg riął 1,5 metra. Utonęły cztery osoby, a 11 odniosło rany. Szkody są bardzo poważne. żołnierskiej (Dokończenie ze str. 1) nicy dostali także nagrodę „Żołnierza Wolności", publicz-i Orkiestry Reprezentacyjnej ności natomiast najbardzi^i WP z solistami, wśród któ- podobał się zespół ze Śląskle-rych byli Adam Zwierz i Ta- go Okręgu Wojskowego. deusz Woźniakowski ogłoszo- jury Festiwalu nagrodziło ne zostały wyniki konkursu ponadto realizatorów progra-między tymi ośmioma zespo- mów, które zdobyły główne łami amatorskimi. nagrody w konkursie a także Jury pod przewodnictwem wyróżniło 19 wykonawców z płka Władysława Czuby przy- różnych zespołów oraz zespół znało nagrodę szefa GZP WP muzyczny WOW. j Drogi prowadzące do miasta * zostały zatarasowane osuwa- - jak zwykle o tej porze »-i fcSSlta&l" ***** ku — jest gorzej. Truskawki w zasadzie zniknęły już ze sklepów i straganów. Kończą sdę również dostawy czereśni i agrestu. Niedostatek owoców uzupełniają w pewnym stopniu porzeczki kolorowe i czar ne, których zbiory są obecnie w pełni. Wybór na owocowym rynku uatrakcyjnią W NRF rozpoczęły się przygotowania do kampanii wyborczej BONN (PAP) Czołowi politycy zachodnio-niemieccy zajęli już pozycje wyjściowe do czekającej ich walki wyborczej. Jak oświadczył szef urzędu kanclerskiego Horst Ehmke, SPD zamierza w tej walce „ofensywnie" zaprezentować swą dotychczasową politykę pokoju i reform. Druga partia koalicji rządowej — FDP, chce zabiegać w wyborach o głosy zwolenników b. ministra gospodarki i finansów Schillera, który wycofał się z czynnego życia politycznego. Zwrócił na to uwagę sekretarz stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych Wolfgang Dorn. Przewodniczący CDU, Rainer Barzel stwierdził, że opozycja chadecka opracowuje program który w dziedzinie polityki zagranicznej główny nacisk kładzie na powiązania NRF z Zachodem. Członkowie PSIUP wstępują do WłPK RZYM (PAP) W niedzielę zakończył s?ę w Rzymie nadzwyczajny zjazd Włoskiej Partii Socjalistycznej Jedności Proletariackiej (PSIUP). Jego uczestnicy podjęli decyzję w sprawie rozwiązania partii i wstapienia jej członków do Włoskiej Partii Komunistycznej. W słowie koń cowym sekretarz polityczny PSIUP, Dario Valori powiedział, że wniosek dotyczący połączenia Włoskiej Partii Socją liśtycznej Jedności Proletariac kiej z Włoską Partią Komunia styczną jest jak najbardziej realistyczny. Odpowiada on wymogom jedności proletariac kiej. Krwawe walki o Quang Tri (Dokończenie ze str. 1) zespołowi „LIM i reszta", reprezentującemu Wojska Lotnicze. Nagrodę Ministerstwa . . . 7flo . , , , Kultury i Sztuki - zespołowi Marynarki Wojennej za program „Nie żałujcie więc u-śmiechu marynarzom równorzędne nagrody zastępcy szefa GZP WP, szefa Zarządu Kultury i Oświaty' przyznano natomiast zespołowi Śląskiego Okręgu Wojskowego oraz zespołowi Łużyckiej Jednostki WOP. Nagrodę dziennikarzy, akredytowanych na Festiwalu zdobył zespół „LIM i reszta", lot- Tak więc zakończył się wczoraj VI Festiwal Amatorskich Z WP w Połczynie-Zdroju. Dostarczył wielu wrażeń i wzru-dwle szeń Publiczności, która wypełniała na każdym koncercie widownię, wielu wniosków ludziom, którzy na co dzień kierują amatorskim ruchem artystycznym w wojsku. (3te n) Ratując tonące kobiety bohaterski żołnierz poniósł śmierć BYDGOSZCZ (PAP) Tragiczną śmierć poniósł ratując w morzu tonące kobiety st. szeregowiec — Wie sław Piłat. Pospieszył on na ratunek kobietom — Grażynie Michalak (mieszkance Mielna) i Joannie Jankowskiej (mie szkance Starachowic). Obie zostały uratowane. Za ten czyn dowódca POW — gen. dyw. Wojciech ^Barański awansował po- śmiertnie W. Piłata — na plutonowego. Odznaczył go • także medalem „Za ofiarność i odwagę". Bohaterski żołnierz był mieszkańcem Torunia, gdzie ukończył niedawno Technikum Mechaniczno-Elektryczne. W ciągu zaledwie paru miesięcy służby w wojsku uzyskał odznakę „Wzorowego żołnierza". Był aktywistą Koła Młodzieży Wojskowej. Skradziono truciznę wystarczającą dla zabicia 100 tys. osób BONN (PAP) Z dworca towarowego we Frankfurcie nad Menem skradziono pudło, zawierające 5 ki logramów niesłychanie trującej substancji — cyjanku srebra i cyjanku potasu. Zawartość pudła wystarczy, aby wytruć 100 tysięcy osób. Policja natychmiast po wykryciu kradzieży rozpoczęła nadawanie apeli do złodziei o ostrożne obchodzenie się z pacz ką. bomby spadają ciągle na gę-' sto zaludnione rejony Demo-centrują się siły wyzwoleńcze, kratycznej Republiki Wietna-impoirtowane jednocześnie amerykańskie mu. W sobotę superfortece powietrzne „B-52" między godziną 6 rano i 18 po południu Orzeł zaatakował samolot MOSKWA (PAP) Dwaj lotnicy W. Gopczak i W. Badiora wykonujący lot na samolocie „An-2" spostrzegli w pewnym momencie orła pikującego na ich samolot. Dzięki umiejętnemu manewrowi lotnikom udało się uniknąć j czołowego ataku. Mimo to ptak! uderzył w dolny płat skrzydła.; Po udanym lądowaniu okazało się, że orzeł poważnie uszkodził samolot Rozpiętość skrzydeł orła wy- j nosiła ok. 3 m. Wypadek ten nastąpił w pobliżu wsi Ka--cueaanoie na Utarainift. Wyrazy serdecznego współczucia Jadwidze Sugak z powodu śmierci MĘŻA składają ZARZĄD, RADA i PRACOWNICY SPÓŁDZIELNI ..słowianka** w SZCZECINKU W SKRÓCIE SINGH W NIGERII « * DELHI Do stolicy Nigerii przybył z czterodniową wizytą oficjalną minister spraw zagranicz-" nych Indii, Swa ran Singh. PORACHUNKI MAFII * NOWY JORK Jeden z głównych przywódców mafii amerykańskiej Thomas Eboli, znany pod przezwiskiem „Tommy Ryan" został za mordowany. Policja natrafiła na jego ciało przeszyte kulami, wczesnym rankiem 16 bm. na jednej z ulic dzielnicy mieszkalnej Brooklynu. Thomas Eboli, który liczył ©1 lat, należał do „rodziny" — mafii Vito Genovese. sześciokrotnie DRW. bombardowały OŚWIADCZENIE LE DUC THO „Jeśli Kissinger ma coś nowego do zakomunikowania i wyrazi chęć spotkania się ze mną, to jestem przygotowany do tego, aby znaleźć słuszne rozwiązanie problemu wietnamskiego" — oświadczył dziennikarzom specjalny doradca szefa delegacji DRW na czterostronne rozmowy w spra ' wie Wietnamu, Le Duc Tho. Wyrazy głębokiego współczucia Edmundowi Kuzeninowi 2 powodu zgonu BRATA składają dyrekcja, rada zakładowa i współpracownicy „elmetu" Dnia 14 lipca 1972 roku zmarł po ciężkiej chorobie Tomasz Gqgało nasz ukochany Mąż, Ojciec i Dziadek Wyprowadzenie zwłok nastąpi 17 lipca 1972 roku, o godz. 16 z Domu Przedpogrzebowego na Cmentarzu Komunalnym w Zieleniewie o czym zawiadamia z głębokim żalem rodzina; Tysiące uchodźców opuszczają Ulster LONDYN (PAP) Z Dublina donoszą, ie w elą-; gu soboty przybyło tam okołó 6 tysięcy katolickich uchodźców z Irlandii Północnej, w tym najwięcej kobiet i dzieci; Władze republikańskie objęły opiekę nad uchodźcami. Ostatnio na terytorium UP steru w pobliżu granicy z Republiką Irlandzką poniósł śmierć saper, który chciał u-nieszkodliwić znalezioną tam w ukryciu bombę. Jest to szósty tego rodzaju wypadek. W Belfaście na głównych ulicach centrum rozstawiono co 50 met rów posterunki wojskowe, trwa bowiem akcja strzelców wyborowych IR A. Podobna sy tuacja panuje w Londonderry. Oblicza się, że ogólna liczba śmiertelnych ofiar w Irlandii Północnej od chwili rozpoczęcia się rozruchów & ITŁsteyze IGŁ05 nr 199 (B320) sers Zu/rad- (JłosuiWAY.7. 1 NAWET tV UPALE RYTMICZNIE / DOBRZE — Utarło się już powszechne przeświadczenie, że latem najtrudniej pracować w hutnictwie — mówi Stanisław Polak, dyrektor Drawskich Zakładów Ceramiki Budowlanej. — O naszych temperaturach dochodzących do 50 stopni C wewnątrz pieca nikt nie mówi... — Bo w piecu, to jak w piekle — powie mi potem jeden z ustawiaczy. — I okazuje się, że i do tego można się przyzwyczaić... ZAKŁAD „A" Drawskich Zakładów Ceramiki Budowlanej w Złocieńcu mieści się najbliżej dyrekcji i jest najstarszy. Warunki pra cy tu tym trudniejsze, że dawniej, gdy go budowano, nikt nie myślał o zapleczu socjalnym w cegielni. — Tu ludzie lada dzień będą mieli lepiej — mówi oprowadzający nas po zakładzie sekretarz rady zakładowej. — Nasza brygada budowlana kończy właśnie budowę obiektu socjalnego — z szatniami, natryskami, z sanitariatem i pokojem do śniadań. Podobny budynek jeszcze w tym roku otrzyma nasza kopalnia. Już teraz mury są tam prawie gotowe. W głębokiej niszy duży upał ;— wewnątrz ceramicznego Rieca w najgorętsze dni temperatura sięga 50 stopni. Półnagi, spocony człowiek zdejmuje z wózka i ustawia od podłogi aż po sufit stos nie-wypalonej jeszcze cegły. — Dla was to gorąco, dla mnie w sam raz — śmieje się Franciszek Mierzejewski. Pokazuje nam ogromny wenty-* lator, wtłaczający do rozgrzanego pieca silny strumień świeżego powietrza: — Powietrze dochodzi aż do połowy wnęki. A wody sodowej do picia mamy ile dusza zapragnie. Z saturatora. Bo w gorączce bardzo się chce pić. Jedno tylko by się przydało: żeby była suszarnia do ubrania roboczego. Po siedmiu godzinach ubranie jest mokre. W szafce, w szatni nie wyschnie. Możę jakby w łaźni w nocy palili — zastanawia się głośno — to przez noc by przeschło. — Tak, a potem byś tam rano wchodził jak do parnika — podważa ten pomysł kole-*a. — O tych' ubraniach' zgłaszałem dyrektorowi — mówi kierownik zakładu, Józef Po-powski. — Ale, jak kto chce, to na piecu sobie rozwiesi i na rano ubranie ma suche... Idziemy do sąsiednich zakładów. W końcu trafiamy do najnowszego — dumy złocie-nieckiej „ceramiki". Już z zewnątrz przyciąga oko swoim nowoczesnym kształtem — nic dziwnego, budowano go cztery lata temu. Dookoła głównego budynku rośnie szerokim pasmem koniczyna. I róże — obsypane ceglanym pyłem, ale ogromne i pachnące. — Mamy i taki zakład, który otaczają róże — mówił dyrektor. — Ale praca tam na pewno też nie jest lekka. Jak wszędzie w ceramice. — Zaplecze socjalne mamy prawie wystarczające. Ale gdyby było wybudowane zgod nie z typowym projektem, byłby tylko jeden prysznic a nie dwa jak teraz — mówi palacz pracujący już w zakładzie 26 lat. — Chociaż te dwa, to niedużo. Trzeba czekać w kolejce. W projekcie nie było wcale kuchni ani pokoju do śniadań. Dopiero na polecenie dyrekcji wszystko pozmieniano. 19 ...a I w piecu gorąco" Jedziemy do jeszcze jednego zakładu — do oddalonego o 10 km Wierzchowa. Trafiliśmy niezbyt fortunnie — już drugi dzień nie ma prądu i wody. Zakład Energetyczny uprzedzał, ale i tak*pracę prawie sparaliżowało. Nieczynne też ogromne wentylatory, nie działa saturator. Kierownik wydaje po trzy butelki wody sodowej każdemu pracowniko wi na zmianie. Niezupełnie to wystarcza. Jeszcze w zwykły dzień można coś dokupić w zakładowym kiosku spożywczym, ale dziś — w sobotę, kiosk jest wcześniej zamykany. Zresztą w poniedziałek będzie już po kłopocie —znów popłynie prąd. Zaglądamy do łazienek. — Można już chyba skończyć z koszarowym systemem kąpieli, wystarczy postawić ścianki działowe i łaźnia zmieni swój wygląd. W pomieszczeniu śnia daniowym i w świetlicy też niepotrzebnie straszą stare ceraty i popielniczki zrobione z puszek od konserw — mówi towarzyszący mi w wędrówce sekretarz Zarządu Okręgu Zw. Zaw. Pracowników Budowlanych i Przemysłu Budowlanego, Michał Zieleziń-ski. * — Z urlopami nie mam kłopotu. Pracownicy fizyczni wolą często dzielić urlop na dwie raty a umysłowych wysyłamy po kolei — żeby nie komplikować pracy zakładu — mówi Stanisław Polak. Annę Szubert, przewodniczącą rady zakładowej ceramicznego potentata pytamy o wczasy i kolonie. Zakłady ma- ją własny obiekt kolonijny w pobliżu Międzyzdrojów, a w ramach międzyzakładowej wymiany 55 dzieci wyjedzie do Karpacza. Jeszcze są wolne miejsca. Podobnie z wczasami — otrzymali je wszyscy, którzy się zgłosili, a poza tym — jest przecież ośrodek nad jeziorem Siecino. — W tej chwili jest to nasza baza wypoczynku sobot-nio-niedzielnego. Mamy już tam łodzie, kajaki, rowery wodne. Są pomosty, hangary i sanitariat... Poza rozbudową i modernizacją zakładów, ośrodek jest oczkiem w głowie wszystkich pracowników. Jadą motorami i samochodami, bo i tych w zakładzie jest już niemało. Powinni jeździć także własnym autokarem, ale ostatnio zapanowała moda na niedzielne wycieczki do NRD. Jadą w każdą niedzielę... — Jeszcze w tym roku chce my w ośrodku założyć wodociąg z wodą zdatną do picia. A jeśli się uda, rozpoczniemy też budowę budynku z kuchnią, świetlicą i 15 pokojami mieszkalnymi. Dalszy etap rozbudowy ośrodka to wygodne, murowane domki dwurodzinne, wyposażone w toalety i natryski. Uważam, że czas już skończyć z wypoczyn kiem w prymitywnych warunkach. Ale to dalsze plany. Na razie nad Siecinem potrzebny jest przede wszystkim sprzęt, pomosty i bufet, w którym można by kupić coś do picia i jedzenia — dyrektor wraca od marzeń do rzeczywistości. — A te nasze piękne plany na przyszłość mają także na celu wymianę z ośrodkami wczasowymi innych zakładów. W Drawskich Zakładach Ceramiki Budowlanej praca toczy się na dwie zmiany. Mimo troski o złagodzenie trudnych warunków pracy, typowych dla tej branży prze mysłu, mimo modernizacji i rozbudowy zaplecza socjalnego — nie jest tu lekko. Przypominam sobie układacza pra cującego w temperaturze 40—£0 stopni, wózkarkę... Tym ludziom na pewno należy się wypoczynek po pracy w warunkach, o których marzy dyrektor i załoga. W. TRZCIŃSKA P KAWIE 2000 młodzieży ze szkół średnich w naszym województwie, zoi ganizowanej w 101 ochotniczych hufcach pracy, już spędza i jeszcze spędzi w sierpniu część wakacji, pomagając leśnikom lub załogom państwo wych gospodarstw rolnych. Je den z największych hufców, liczący prawie 100 dziewcząt i chłopców z Zasadniczej Szkoły Zawodowej i Technikum Mechanicznego w Koszalinie, rozbił swe namioty w miejsco wości Sporysz na terenie Nadleśnictwa Rudawa w pow. człu chowskim. Lstsy w tym rejonie zajmują obszar ponad 45 tys. ha, a pracy w nich w bród. Młodzież w okresie 3 tygodni pielęgnowała leśne szkółki, młodniki, zaś po pracy w lesie zbierała jagody i grzyby. Nadleśniczy z Rudawy, inż. Leszek Paczkowski z pracy hufca jest jak najbardziej zadowolony. Młodzi są zdyscypli nowani — mówi — pracowali bardzo chętnie, dobrze wykonywali powierzone im zadania. Uzgodniliśmy z dyrekcją szkoły, że równie liczny wakacyjny hufiec pracy organizować będzie w naszym nadleśnictwie już co roku. Młodzi przyjechali do Spo-rysza z kompletnym ekwipunkiem — własnymi namiotami, materacami, pościelą i kuchnią polową. Urządzono oddziel ny namiot — świetlicę z tele- Pomagali leśnikom Wakacyjny hufiec pracowitych uczniów Grupa dziewcząt z Zasadniczej Szkoły Zawodowej i Tech-, nikum Mechanicznego w Koszalinie przy pielęgnacji upraw leśnych. wizorem. Nadleśnictwo zbudowało umywalnię, ubikacje, w pobliskiej leśniczówce wyremontowało magazyn — piwnicę na żywność oraz pokoje na izbę chorych. Na miejscu jest telefon, w pobliżu przystanek PKS. Opodal obozu przepływa płytka rzeka z kryształowo czystą wodą. Do pracy w lesie W obozowej stołóioce, pod drzewami. Po kilkugodzinnej pracy w lesie, na świeżym powietrzu, ma się wilczy apetyt Zdjęcia: J. Lesiak NA KOSZALIŃSKICH SZLAKACH Spojrzenie zza kierownicy Nieprzerwanym potokiem jadą przez nasze województwo samochody. Najczęściej spotyka się zmotoryzowanych turystów ze znakami rejestracyjnymi Warszawy, Śląska, Wrocławia, nie brak też zagranicznych rejestracji z NRD, Czechosłowacji, Szwecji. Wszyscy podążają nad morze. Przewiduje się, że w bieżącym sezonie na szosach naszego województwa przewinie się około *00 ty&ięcy pojazdów. UROKI wakacyjnego wypoczynku zależą w dużej mierze od sprawności czterech kółek oraz całego zestawu spraw, które określić fjnożna usługami motoryzacyj-lymi. Pewną rolę odgrywają wszelkiego rodzaju par-igi. Wprawdzie posiadamy we-oficjalnych danych 169 :ingów (z prawie 7000 liejsc), jedna/k olbrzymią więk »ść stanowią parkingi nie-seżone — nie mogące zapewnić turystom właściwej o-ipieki nad pozostawionymi pojazdami (parkingów strzeżonych jest zaledwie 7). Nie le-gpiej przedstawia się sytuacja |w samym Koszalinie, r Dotychczas parkingi są w paraądzatnitu różnych gestorów, |kl m. PTTK, POSTiW, rad na cji dróg publicznych ftp. W ma ju minister handlu we wnętrz nego zalecił przekazanie wszystkich usług parkingowych spółdzielczości inwalidzkiej. Prezydium WRN wydało odpowiednie zarządzenia terenowym radom narodowym. Niestety, przekazywanie parkingów następuje powoli. Konieczne jest też wprowadzenie oznakowania informacyjnego o rozmieszczeniu parkingów. Celowe byłoby również zorganizowanie przy istniejących parkingach pól namiotowych oraz zajazdów wypoczynkowych przy drogach. Wydaje się, że wzorem może tutaj być droga na trasie Białogard — Połczyn,gdzie istnieje wiele tego typu zajazdów, umożliwiających turystom go- .. .A. * GW0CB1IEK *SP0RT *ZflB AWfl PONAD 90 TYS. DZIEWCZĄT I CHŁOPCÓW W AKCJI LATO ZMS-72 (Inf. wf.) Związek Młodzieży Socjalistycznej organizuje od czerwca do września, jak co roku, akcję letnią, która w czasie wakacyjnych miesięcy jest głównym zadaniem programowym Związku. Ostatnio Wojewódzki Sztab Akcji Lato ZMS-72 przedstawił zamierzenia koszalińskiej organizacji w tym zakresie. Pod hasłem o Wypoczynek — Sport — ZabawaV w obozach, imprezach sportowych, wyciecz kach i biwakach, uczestniczyć będzie ponad 90 tys. dziewcząt i chłopców. OBOZY, OBOZY.* W Ośrodku Szkol en i owo-Wy poczynkowym Zarządu Wojewódzkiego ZMS w Ustroniu Morskim, inaczej niż w latach ubiegłych organizowane są o-bozy dla aktywu. Nie ZW ZMS a zarządy powiatowe organizują tam własne turnusy. Akcję zainaugurowało zgrupowanie młodzieży szczecineckiej. Zasadniczym jej celem jest przeszkolenie i praktyczne przygotowanie aktywu z kół i zarządów wybranych ostatnio w zakładach pracy i szko-łach. Na wszystkich obozach młodzież zetemesowska zapoznaje się z zadaniami ZMS pod hasłem „Młodzież dla postępu", które wynikają z Uchwały VI Zjazdu PZPR. W programowych zadaniach obozów miesz czą się również takie tematy jak: „50. rocznica powstania ZSRR", „Młodzież oskarża imperializm" oraz dyskusia na temat „Mój głos przed V Zjazdem ZMS". W czasie dwutygodniowego szkolenia szerzej niż poprzednio uwzględniono program im- prez sportowych, turystycznych i kulturalno-oświatowych. Jeden dzień przeznaczono na spartakiadę sportów obronnych. Każdy uczestnik ma moż liwość zdobycia srebrnej odznaki MOSO. Spartakiady organizowane będą przy pomocy instruktorów Zarządu Wojewódzkiego Ligi Obrony Kraju. Podobnie, przy współudziale Wojewódzkiego Domu Kultury, organizowane są na obozach imprezy kulturalne — gry i zabawy świetlicowe. Kon tynuowana będzie akcja z „Filmem na ty". Zetemesowcy wezmą udział w centralnych konkursach, takich jak: „Akcja pożar" i ^Klub pod słońcem", organizowanych przez ZG ZMS i redakcje pism młodzieżowych. Zaplanowano również obozy specjalistyczne, wspólnie z Aeroklubem słupskim, w sierpniu — obóz dla 30 przyszłych szybowników. W planach — organizacja obozów żeglarskich i wodnych. Zarządy szkolne przygotowują obozy wędrowne, a zakładowe — stacjonarne, we własnych ośrodkach (np. Stocznia Ustka w Wieszy-nie — obóz dla uczniów szkoły przyzakładowej). W akcji obozowej weźmie ogółem udział 7500 osób — uczestników 62 o-bozów i zgrupowań. LATO W MIEŚCIE Dla młodzieży pozostającej w czasie wakacji w mieście organizacje ZMS zaplanowały imprezy sportowe i kulturalne w ramach programu pod nazwą „Lato w mieście". Pod hasłem „Zawsze w sobotę i niedzielę" grupy młodzieży wyjeżdżają na biwaki za miasto, do zakładowych ośrodków. Akcja cieszy się dużą popularnością. Z W ZMS ogłosił współzawodnictwo dla kół na najlepsze wyiwki uzyskane w nieobozowej akcji leteiiej. Na razie przoduje kolo ZMS z Wie lobranżowej Spółdzielni Inwalidów ze Słupska — zwycięzca we współzawodnictwie z ubieg łego roku oraz Szkoła Podoficerów Milicji Obywatelskiej. Igrzyska Młodzieży Robotniczej, to drugi nurt akcji „Lata w mieście". Głównym akcentem są „Dni Sportu Olimpijskiego — Monachium 72", organizowane również na obozach. W ramach igrzysk odbywają się rozmaite zawody, spor towe na wesoło, turnieje lekko atletyczne, piłki siatkowej czy piłki nożnej. W miastach, w których czynne są baseny kąpielowe — ZMS wspólnie z ko mitetami kultury fizycznej or-gamzujs zdobywanie przez mło dzież kart pływackich. Do tej pory najlepsze rezultaty osiągnięto w powiatach: Kołobrzeg, Wałcz, Złotów. Zorganizowano tam imprezy dla młodzieży i wczasowiczów. Zarządy powiatowe ZMS objęły patronat nad miejscami gier i zabaw, boiskami sportowymi, basenami kąpielowymi. W powiatach pracują sztaby Akcji Letniej, ściśle współdziałając z komitetami kultury fizycznej i ogniskami TKKF. Z „JUWENTUREM"^ : ;..ża granice wyjedzie 120 o-sÓb. Największe grupy do Związku Radzieckiego, Bułgarii i Rumunii. Wycieczki zagraniczne młodzieży robotniczej organizowane są wspólnie z zarządami okręgów związ ków zawodowych. W ramach umowy o współpracy pomiędzy ZW ZMS, a Komitetem Okręgowym FDJ w Neubrandenburgu na obóz do NRD wyjedzie 70-osobowa gru pa aktywu szkolnego. ,2 WALDEMAR PAKULSKI. młodzież dowożono samochodami. — Nadleśnictwo w Rudawie1 — stwierdza komendant hufca* mgr Edward Boniecki — zapewniło' nam wszechstronną po moc i opiekę. Życzylibyśmy so bie, by w przyszłym roku, gdy. tu znów przyjedziemy, w równym stopniu interesował się naszym hufcem zarząd GS w Rzeczenicy \ sprawniej organizował dowóz żywności, a.) ! * PRZODUJE POWIAT BYTOWSKI * ZAWODZĄ KOSZALINIANIE * (Inf. wł.) W I półroczu br. zebrano w naszym województwie na SFBSil 11137 tys. zł. Tradycyjnie przoduje powiat bytow-ski. Jego mieszkańcy zebrali kwotę stanowiącą 62 proc. rocz nych założeń Na kolejnych miejscach — powiaty drawski (60 proc.) i sławieński (59 proc.) Ofiarnie świadczą na budowę szkół i internatów przedstawiciele wolnych zawodów ze Słupska, powiatów: bytów-skiego, miasteckiego, szczeci-' neckiego, którzy przekroczyli już roczny plan świadczeń (w Słupsku ponad dwukrotnie) To samo dotyczy pracowników spółdzielczości z pow. drawskiego, handlu prywatnego z bytowskiego, drawskiego, miasteckiego ,szczecineckiego i wa łeckiego oraz przemysłu pry--watnego z większości powia-' tów. Trudno zrozumieć, dlaczego wyjątkowo źle przebie-! ga zbiórka w Koszalinie. Na jej rezultaty składają się tylko sumy zebrane w zakładach pracy, od młodzieży szkolnej; spółdzielczości i rzemiosła. Nie wpłynęła dotąd ani jedna złotówka od zamieszkałych w mieście rolników, reprezentari tów wolnych zawodów oraz prywatnego przemysłu i hanH dlu. A przecież w wojewódzkim mieście potrzeby sżkol-j nictwa są bardzo' duże. Wspólnym sumptem szybciej można wznieść tak potrzebne budynki szkół, internatów i innych1 placówek oświatowo-wycho-i wawczych. (bo) Automaty do lodu spożywczego Węgierska spółdzielnia Mirkóz produkuje automaty do wytwarzania lodu spo żywczego z wody wodociągo wej. Urządzenie jest całkowicie zautomatyzowane, wo da jest automatycznie dozo wana, zamrażana i powierzchniowo odmrażana. Z chwilą osiągnięcia przez lód w naczyniu odpowiedniej grubości następuje automatyczne ogrzanie i stopie nie powierzchni, co powodu je ześlizg warstwy lodu na krajalnicę. Stanowią ją o-grzane druciki „przecinające" lód na dowolne kostki. Str. ? i GŁOS nf 199 (C32fl) Gastronomiczne drzazgi DESTAURACJA III kat. „jarzęoianka" w Dąbkach miała rozwiązać problem żywienia zbiorowego w sezonie. Kilka dni po otwarciu było nieźle. Klient był szybko obsłużony, do wyboru potrawy, w miarę czysto | schludnie. Sielanka zakończyła się szybko. 12 lipca, godz. 9.30. Podłoga jak po przejściu orkanu. Na stolikach stosy brudnych naczyń z poprzedniego dnia. Popielniczki pełne popiołu i niedopałków. Stoły klejące się od brudu. W jednej z dwóch sal krzesła na stolikach. Oberwane kotary, dzielące sale konsumpcyjne od kuchni. Jedna młodziutka kelnerka, obsługując gości, niejako po drodze sprzątała stoliki. Połowa gości, znudzona czekaniem na posiłki czy napoje, obsługiwała się sama przy bufecie. W gablotach pustki. Kierownik Franciszek Bagoucki tłumaczy się, że personel w tyn* dniu „zaspał"*, INNYM „kwiatkiem* .nadmorskiej gastronom!! Jest restauracja „Jaro-'sła wianka" w Jarosławcu, podlegająca GS w Postominie. Praktycznie od godziny 13—15.30 nie można tutaj zjeść obiadu, ponieważ obsługuje się tylko stałych klientów. Może miejsca dosyć, ale brak kelnerek. Kierownik Jerzy Kołodziejski dowcipnie odpowiedział: — Panie, a bo to moja sprawa? Niech się martwi prezes geesu. Ja ni« będę szukał kelnerek. Słusznie, panie kierowniku! Te rzeczy do Pana nie należą. Głodni i tak poczekają 3 godziny, bo innego wyjścia nie mają. Że w przyszłym roku turyści nie przyjadą do Jarosławca? — Panie, nie przyjadą ci, przyjadą inni. Trzeba mieć głowę handlowa! } Gdzie ja to już kiedyś słyszałem... (meQ N A PODOBNE KŁOPOTY natrafia Włodzimierz Gmach z Łodz!, wypoczywający wraz z żoną i 2 dzieci w Jarosławcu. Mieszkamy w bezpośrednim sąsiedztwie restauracji „Mikołajek" — pisze do Redakcji — prowadzonej przez POSTiW w Sławnie. Ta ładnie urządzona i pięknie usytuowana w lesie restauracja nie spełnia, niestety, swego zadania. Indywidualny konsument może otrzymać obiad dopiero po godzinie 15, gdyż do tego czasu restauracja zarezerwowana jest do żywienia zbiorowego wczasowiczów. Zgadzamy się nawet na taki podział, ale, niestety, po godzinie 15 kuchnia dysponuje już tylko resztkami potraw i w dodatku podaje sie je zimne. Obok restauracji jest motel i duże pole namiotowe. Jest więc dużo chętnych do korzystania z tej restauracji. Mimo woli przychodzi na myśl porzekadło o nosie i tabakierze. (r) powiedzieli nam l TADEUSZ BŁAHUTA: Upodobałem sobie pas wybrzeża od Dąbków do Jarosławca. W Dąbkach bałagan z wydzieleniem terenów namiotowych. W pobliżu plaży brak podstawowych urządzeń sanitarnych. W dni chmurne żadnych rozrywek. Nawet ryba „nie bierze". W restauracjach (z wyjątkiem Darłowa) praca i obsługa „bez głowy". Czy w tej sytuacji jeszcze zdecyduję się na przyjazd w przyszłym roku? Oczywiście, piękno terenów rekompensuje mankamenty gastronomiczne. A te, sądzę, kiedyś przecież będą wy eliminowane,, (mef) KRYSIA LEGUT z Łodzi: W ze-rszłym roku już nie było w Kołobrze-ku nonstopu i w tym roku też nic nie zapowiada, że pomyślano o młodzieży. Dla starszych są restav*vrje i dansingi, a dla nas? Może ojctnoie miasta zrobią coś dla młodzieży. Tyi-ko żeby było tanio i fajnie. (mir) MAREK PRZYBYLSKI, dziennikarz „Głosu Wielkopolskiego" z Poznania: ^Tegoroczne wakacje postanowiliśmy spędzić z żoną nad morzem. W tym celu wcześniej zamówiliśmy sobie pokój u Jana Dudzica w Gąskach. Niestety, nie dojechaliśmy tam. Wartburg, którym nas przywiózł ojciec, nie mógł sforsować olbrzymich dziur w drodze. Tymczasem, do przebycia pozostało około 3 km. Musieliśmy zrezygvować ze spędzenia wakacji w Gąskach. Nie chcąc wracać do Poznania, udaliśmy się do Mielna w poszukiwaniu kwatery. To, co nam jednak oferowano, świadczy o tym. ■że nikt nie srtrawdza, jakie pokoje \wynajmuje się wczasowiczom. Proponowano nam nocleg w szopie, do Iktórej wstawiono kilka łóżek, na 'dusznym strychu. Ponieważ zrobiło 1się późno, zgodziliśmy się nocować \w jednym z mierzkań w bloku przy tul. Kościelnej w Mielnie. Pokój był ptrasznie wilgotny, poprosiliśmy wAec gospodarzy o napalenie w piecu. Nie Eprzewidzieliśmy, że w nocy zacznie !nam kapać na głowy ze sufitu woda !z farbą. Dopiero na drugi dzień Wa- lo nam się znaleźć skromny, ale za to czysty i suchy pokoik przy tej samej ulicy. (rd) ZBIGNIEW JUSZEK z Cieszyna: Kiedyś czytałem, ile to setek tysięcy złotych kosztuje naprawa zniszczeń na wydmach. Patrzę codziennie na wczasowiczów, którzy kopią doły w wydmach, rozkładają koce, niszczą zieleń, a nawet bezmyślnie wyrywają patykowe szachownice. Może zacząć karać? Takie niszczenie wydm to poważny uszczerbek naszej państwowej kiesy, (mir) TERESA A. z Warszawy, przebywająca służbowo w Koszalińskiem: Ostatni raz byłam u Was trzy lata temu. Widzę ogromne zmiany. Szczególnie podoba mi się przebudowane centrum Koszalina, piękna wielkomiejska arteria. Jestem ogromną amatorką ryb. Pa miętam, że kiedyś były kłopoty z na byciem ich na wybrzeżu. Teraz przez kilka dni pobytu w Waszym mieście codziennie chodziłam na obiady do „Tawernyn. Spory wybór bardzo smacznych, rybnych potraw. Tak sa ni o podobała mi się „Piracka" w Słupsku. O słupskiej „karczmie „Pod Kluką" słyszałam już kilkakrotnie w Warszawie. Podczas, następnego pobytu chcę odwiedzić „Bryzę" w Koszalinie. Świetny pomysł te regional ne jadłodajnie. (bo) WYJAZD na letnisko był kiedyś w modzie. Czy zanosi się na renesans? Wieś letniskowa dzisiaj. Podstawowe walory —' tani, w naturalnym otoczeniu wypoczynek. Nie ma skrępowania wczasowym regulaminem i rytmem dnia. Mam przed sobą informator Centralnego Ośrodka Informacji Turystycznej (brawo za inicjatywę), zawierający propozycje na obecne lato. W rozdziale „Koszalińskie" pomieszczono 14 miejscowości. Zawarto zwięzłą charakterystykę środowiska i niezbędne informacje użytkowe. Taka choćby trzywierszowa notka o Kujaniu ma swój wabik: „Wieś położona nad jeziorem Bo-równo, na wschód od Złotowa, wśród pięknych lasów zwanych Borami Kujańskimi. Jezioro o malowniczych brzegach, obfitość ryb. Bory Kujańskie obfitują w zwierzynę łowną". Oprócz nęcąco zareklamowanej natury, wieś oferuje 10 miejsc noclegowych w kwaterach prywatnych, wyżywienie u gospodyń wiejskich. Spróbujmy pójść tym tropem. Dopchać się do miejsc w FWP w lipcu trudno, a kto nie otrzymał skierowania do zakładowego ośrodka, może jeszcze zafundować sobie wczasy na wsi. Terenem naszego zwiadu były dwa z pięknymi jeziorami i lasami powiaty — szczecinecki i miastecki. ŁUBOWO w informatorze daje największą ofertę — 130 miejsc w kwaterach prywatnych. Okazuje się jednak, że to anons na wyrost. Wprawdzie wieś może pomieścić tyle osób, ale przede wszystkim wczasowiczów, dla których FWP wcześniej zarezerwował kwatery. Dla letników zaś oferta jest o wiele uboższa. Za to jeśli już znajdzie się przypadkiem wolna kwatera, duże wygody — żywienie we wczasowej stołówce. Zupełnie inaczej w Gwdzie Wielkiej. Na tę wieś letniskową trafiliśmy przypadkiem, nie ma o niej wskazówek w informatorze. Do or- ganizacji kwater przystąpiono późno, bo dopiero w czerwcu zgłoszono się z tą propozycją do rolników. Brak wcześniejszej reklamy daje o sobie znać. — Owszem, byli u nas ze Szczecinka, wywiadywali sie o wolne pokoje, zapisali sobie. Ale najlepiej proszę zapytać o to w powiecie — takich odpowiedzi udzielano w Gwdzie najczęściej. Czy moda Wspomniane wydawnictwo GKKFiT odsyła wszystkich zainteresowanych do sołtysa bądź przewodniczącej koła gospodyń wiejskich. Sołtysa znaleźliśmy przy furze siana. Nie bardzo był zorientowany. — Listy mi nie dali. Skąd mam wiedzieć? Najlepiej pójść do sąsiadki, u niej też byli ci panowie z powiatu. Pod numerem jedenastym na Szczecińskiej zastaliśmy gospodynię, Ewę Drahusz. Pierwszy raz wynajmuje mieszkanie na letnisko. Dwa czyste, schludne jak całe obejście, pokoje. Do obu osobne "wejścia, może więc przyjąć dwie rodziny. Worto zobaczyć Dom króla Jest w Darłowie zamek. Okazałą sylwetę widać doskonale, nim zdążający do miasteczka znajdzie się w obrębie ulic. Zamek wabi z^okien pociągu, przyciąga uwagę, kiedy jedzie się do Darłowa drogą od strony Sławna. Zamek jest stary, a jego dzieje równie dramatyczne co niezwykłe. Mury jego • trawiły pożary, po nich — albo i bez takiej przyczyny — w zamku podejmowano prace budowlane, innowacje zmierzające do podniesienia jego świetności. Na budowę zamku zdecydował się książę rodu pomorskiego, Bogusław V. Wiadomo, że w roku 1352 odkupił od darłowskich mieszczan nadające się na to tereny. Zamek obecny nie daje pełnego pojęcia o pierwowzorze, wzniesionym w stylu gotyckim. Nie jest też taki, jaki był za czasów księżnej Zofii, inicjatorki rozbudowy obiektu w nowym, renesansowym duchu. Prace podjęte przez nią zakończono w roku 1580. Miał wówczas zamek zabudowę zamkniętą. Pośrodku był dziedziniec. W skrzydle mieszkalnym, po którym pozostały tylko porośnięte trawą piw nice, rhieściły się najwystawniejsze komnaty. M. in. sala fechtunku, sala rycerska, a także galeria widokowa wsparta na kolumnach, z której dostojnicy książęcego dworu obserwowali to co działo się na dziedzińcu. W sposób osobliwy wiązały się z zamkiem losy jego kolejnych dzie* dziców. Był on nie tyle rezydencją panujących, co schronieniem w przy- Darłowski zamek. Fot. Jerzy Patan padku życiowych komplikacji, a tak że domem, w którym protoplaści książęcego rodu dożywali swych lat ostatnich. Stąd obok imion męskich potomków rodu książąt pomorskich, wiążą się z zamkiem również imiona kobiece. Bogusław V inicjował budowę. Zofia — rozbudowę na miarę w dziejach tego obiektu nieznaną. Tutaj urodził się oraz mieszkał w dzieciństwie syn Zofii, Bogusław X — książę najsławniejszy pośród Gryfitów. Tutaj, przez czas dłuższy przebywała jego żona Anna, pochodząca z królewskiej rodziny Jagiellonów. I tutaj także przyszedł na świat syn jej oraz Bogusława X — Jerzy I. Darłowski zamek był domem dla ostatniego z książęcego rodu — Bogusława XIV. Tutaj swych lat dożyła wdowa po nim — Elżbieta. Księżna ta miłowała sztuki wszelakie Podobno w zbiorach malarskich przez nią zgromadzonych były dzieła Durera, Cranacha. Smutne to były czasy. Smutne, bo upadek książęcego rodu nie tylko splot okoliczności politycznych przesądzał, ale także los niełaskawy, Bogusław XIV umiera, nie pozostawiając męskiego dziedzica. Zamek — na mocy wcześniej sfingowanej sukcesji — przechodzi w ręce Brandenburczyków. Ostatecz nie o fakcie tym decyduje zgon Elżbiety w roku 1653. Z czasem znacząca niegdyś rezydencja staje się miejscem poręcznym na skład soli czy zboża. Jest także więzieniem. Obecnie mieści się w zamku muzeum regionalne. Okresowo nieczynne, z powodu podjętych budowlanych prac konserwatorskich Tak to było z książęcą, a nawet królewską siedzibą. Bo wiedzieć war to, że w murach zamku znalazł swój dom ostatni najniezwyklejszy w rodzie książąt pomorskich — Eryk I. Spokrewniony z królową Danii, Szwe cji i Norwegii — Małgorzatą — zostaje Eryk I w końcu XIV wieku jej spadkobiercą. Wspólnie z nią — Małgorzata była dla Eryka I cioteczną babką — włada zjednoczonjTn królestwem lat kilkanaście'. Samodzielnie, bez mała lat trzydzieści. Inteligentny, odważny i pełen pomysłów usprawniających gospodarkę książę ten i król, wikła się w końcu w woiny nie do wygrania. Ma lat niemal siedemdziesiąt, kiedy tron traci i osiada w Darłowie. Broniąc przy tym skrawka ze swego króle--stwa, na wyśpię Gotland. Broniąc zupełnie nie po królewsku, bo na czele korsarskiej floty. — Zostawię iin telewizor i adapter z radiem — mówi Drahuszowa. — Nie będziemy sobie przeszkadzać, do mnie jest osobny przedpokój. Jak zechcą coś ugotować, to nie będę robić kłopotów. Ale na gotowani# posiłków nie zdecyduję się. Tyle roboty w gospodarstwie, a ja samaj mąż z córką pracują w mieście. Rzeczywiście, z wyżywieniem w Gwdzie mogą być kłopoty, na miejscu nie ma gospody. Tymczasem nikt takich zmartwień nie ma. Na początku lipca 20 kilka pokoi stało pustych. Ani jednego letnika. Zatrzymaliśmy się nieco dłużej przy opisie sytuacji w Gwdzie Wielkiej, bo wyprzedza ona to, co zastaliśmy w pobliskim, również idealnym na letniska powiecie miasteckim. ŚWIESZYNO, przepiękna miejscowość otoczona trzema jeziorami. Wspomniane wydawnictwo GKKFiT znowu kieruje po informacje do sołtysa, lecz ten jest trochę zdziwiony pytaniem. Może tylko mówić o sobie. Przez pięć lat miał własnych, stałych gości. W tym roku zrezygnowali, nie wie jak to będzie dalej. Tylko w jednym domu przebywają letnicy, ale to też na zasadzie starych znajomości. Ci, co zgłosili oficjalnie swoje kwatery, nie mają u siebie ani jednego gościa — te informacje uzyskaliśmy u przewodniczącej KGW — Stefanii Chadeii. Mówi o tym z lekką rezygnacją, bo już w zeszłym roku szykowały się we wsi gospodynie do przyjęcia mieszczuchów i nic z tego nie wyszło. — Czy ktoś przyjedzie w tym roku? — pyta reportera. Prostujemy jeszcze wspólnie dane z informatora. Noclegi nie w dwunastu, a tylko w pięciu kwaterach. Na wyrost też są dane o tym, że wyżywienie można otrzymać u gospodyń wiejskich. Są za to lepsze możliwości, w pobliskim zakładowym ośrodku wczasowym można wykupić posiłki. Odwiedziny w pozostałych do-' mach zakończyły się niepowodzeniem. Albo pusto, albo spuszczone z łańcucha psy płoszyły nieproszonych gości. Niewielka różnica w Białej. Sołtysowa o niczym nie wie. Sąsiedzi też niewiele mogą powiedzieć poza tym, że letników tu nie widziano.! Pytania zaś o wolną kwaterę kwitują zdziwieniem. Podobny stan za-* obserwowaliśmy w Przytocku. Najprościej byłoby stwierdzić, ie letniska jeszcze nie są w modzie. Niestety, nie tu leży przyczyna pustych kwater. Powiatowe komitety kultury fizycznej i turystyki zaniedbały trochę tę sprawę, chociaż uchwała sesji WRN nakłada na nie w tym względzie obowiązek kierowania i nadzorowania. W niektórych przypadkach, za późno, bo dopiero latem przystąpiono do organizacji wsi letniskowej. Podstawowym zaś mankamentem jest brak dobrej, rzeczowej informacji. Sołtysi nie są zainteresowani informowaniem o tych możliwościach. Można by ich zachęcić czy to nagrodą pieniężną, czy propozycją wycieczki. Bo inaczej cała letniskowa akcja skończy się na wydawaniu informatora. v EWA ŚWIETLIK co, gdzie koszalin 1T bm., godz. 17.30 i 20, BTD — Grecki Zespół Artystycznv ..Hellen". 18 bm., godz. 19, Klub MPiK — znany podróżnik, którego można ogladpć w telewizyjnym „Klubie sześciu kontynentów", red. Ryszard Badowski opowie o Polakach na świecie. 21 bm., godz. 19, Klub MPiK — qu:z na temat Święta Odrodzenia. 22 bm., godz. 18, Klub MPiK — spotkanie z wykonawcami niedzielnego koncertu organowego. 22 bm., godz. 16—22, i>lac Bojowników PPR — parada i koncert orkiestry wojskowej, występy zespołów z Krakowa i Mławy. 22—23 bm., ulice Barlick-"ego, Projektantów i hotel „Jałta" godz. 20 — projekcje filmów. 23 bm., godz. 19, kościół Mariacki — Koszaliński Festiwal Organowy. Wv stepują artyści z NRD: Mpnfred Schlenker — organy, Ursula 73~hlen-ker — sopran, Cornelia Schłank^r — flet. , tel. 340, ośrodek PTTK, ul. Chrobrego 5. Mostowo, pow. Koszalin — ośrodek POSTiW, tel. 825-83 (snrzęt biwakowy, pływający, plaża MPGK). Okonek — ośrodek nad jeziorem przy szosie do Lędyczka, pow. Szczecinek {sprzęt pływający). Piaseczi.o — ośr-odek POSTiW nad jez. Drawsko (sprzęt pływający). swidwin — Bukowiec. POSTiW, tel. 278 (sprzęt pływa jacy i biwakowy). Wałcz — POSTiW, ul. Podgórna 22, (sprzęt pływający i biwakowy), stanica wodna PTTK, tel. 680 (sprzęt plażowy i pływający). Złotów — ośrodek POSTiW nad Jez. Zalewskiem, ul. Wioślarska, tel. 235 Łsjprzęt pływający i biwakowy). skich kiosków pamiątkarskich spostrzegłam ponadto wisior z odlewu „japanplastic". Wewnątrz wisiora znajduje się artystycznie wtopiony komar-widliszek lub muszka-pad-linkówka. Całość ozdobiona łańcuszkiem ręcznie pozłacanym metalem, zwanym w fachowej literaturze „so-len X-345/B". Jakże mienić się będzie pełnym blaskiem na piersi obdarowanej teściowej. Jest również do nabycia ciupaga artystycznie rzeź biona napisami: „Pamiontka znad moża", lub „Kołobżeg-73". Artysta wyprzedał pewnie zapasy na „Ko-lobrzeg-72", ale to nic nie szkodzi, bo już dziś kupując ciupagę mamy z głowy przyszłoroczny prezent. Dziatwie nieletniej kupujemy wyroby warsztatu pamiątek artystycznych Klotyldy Majeranek — Kraków ulica (zatarte), numer domu (zatarte), patent polski (zatarte)*. Są to czyste w formie i proste w treści niby-wa-welskie główki marynistyczne, odlewane w prawdziwym celuloidzie. Główki malowane pracowitymi rękami artystów mają oczy i usta, rumieńce < rzęsy jak żywe. Wszystko w siedmiu kolorach. Nie do zdarcia. Zabrania się tylko wręczania gw-wek dzieciom liżącym. Farba schodzi Nie jest to jednak specjalnie clużą szkodą, ponieważ po zlizaniu farby pozostaje nam celuloid, z którego po zrobieniu odpowiedniej formy możemy sobie sami w domu odlać grzebień. To tylko kilka z bogatego wyboru pamiątek możliwych do nabycia w każdym nadmorskim mieście. I do tego miejsca tekst był poważny, a teraz przechodzimy do tekstu dowcipnego: kiedyż wreszcie lud przybywający nad Bałtyk będzie mógł kupić w sklepach, kioskach naprawdę wartościowe, estetyczne pamiątki? To pytanie nie ma adresata, bo to przecież dowcip opowiadany nad morzem od laU MIRA W Na jeziorze Jamno nie brak zwolenników kajakarstwa. Na turystycznych szlakach fot. J. Piątkowski KRZY-ZÓWKA Podane niżej wyrazy należy wpisać do diagramu w taki sposób, aby powstała prawidłowa krzyżówka. Litery w kratkach oznaczonych — czytane kolejno rzę dami poziomymi — utworzą hasło na czasie. Podane niżej wyrazy należy wpisać do diagramu w taki sposób, aby powstała prawidłowa krzyżówka. Litery w kratkach oznaczonych — czytane kolejno rzę dami poziomymi — utworzą hasło na czasie. Wyrazy S-literowe: ALI, A TE, GNU, GOA, KOS, SKI. 4-literowe: ASZA, BUTY, FAZA, FRYZ, HERB, HORN, NIKE, RZYM, WIŁY, YALE. 5-literowe: ANNAM, ATREK. BANTU. FONDA, KAPER, MARKI, NITRO. NUMER. RAKSY, SERSO. TYTUŁ, UKŁAD. 6-literowe: DYMSZA, DZIKUS, ILORAZ, LASSAN, RAPIER, SFORZA, ZE-RIBA. Rozwiazania — wyłącznie z dopiskiem „"KRZYŻÓWKA Z ZEGARKIEM NR 5" — prosimy nadsyłać do redakcji w Koszalinie, ul. Alfreda Lampego 20, najpóźniej do sobofy. Do rozlosowania: ZEGAREK NA RĘKĘ. Rozwiązanie krzyżówki z zegarkiem nr 4: OCHRANIAJMY ROŚLINNOŚĆ NADMORSKĄ! Zegarek na rękę za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki nr 3 wylosował Edward Chierek, Słupsk, ul. Kołłątaja 25. ODNIAKOM wiadomo, że jezioro Drawsko stanowi początek dwóch nizinnych, bardzo atrakcyjnych i pięknych szlaków kajakowych: # rzeki Drawy — jednej z najpiękniejszych w kraju, O szlaku międzyjeziornego. Nowicjuszom i mniej wprawnym w wiosłowaniu proponujemy ten drugi, prowadzący z jeziora Drawsko na jezioro Pile. Aby spływ był przyjemny i nie męczący, należy się do niego nieco przygotować. Umiejętnie dobrany sprzęt i ekwipunek, z moskitierą, namiot zapewnią dobre samopoczucie. Trochę zapasów żywności i wiedzy o Pojezierzu Drawskim również nie zaszkodzi. Dla kajakarzy na biwaki. Zostawiwszy kajaki pod opieką, idziemy przez łąki lub polną drogą do odległych około 800 m Sikor, aby zorganizować przenoskę sprzętu na najpiękniejsze na tym szlaku jezioro Komorze. W przeszłości ludność tej wsi zajmowała się garncarstwem, do rozkwitu którego doszło na przełomie XVI i XVII w. Była to piękna ceramika ozdobnie polerowana, z ornamentem falistym, szeroko znana. KLUCZEWO POLNE * * * UNIEMINO smfsc/N * (Wł* * * RAKOWO SIKOR? * J 'Mil*MW SIINOWO * ^LW&OWO t ^ t 4 I>KiVI«KC LISIKOWO CZAPLINEK Pojezierze Drawskie jest centralnym subregionem Pojezierza Drawskiego. Jedno «z najpiękniejszych krajobrazowo, odznaczające się dużym bogactwem form morfologicznych o niezwykle urozmaiconej ...... , terenu i wysokiej jezier- ności. ______,z szlak należy do jednodniowych, krótkich — tylko 28 km. Po zwiedzeniu ruin starościńskiego zamku w Starym Drawsku, rozpoczynamy spływ od przesmyknię-cia paręsetmetrową Drawą, przepływającą pod mostem drogowym na jezioro Żerdno, na starych mapach oznaczone jako Srebrne. Jest to jezioro przepływowe (przez nie przepływa rzeka Drawa) o kształcie wydłużonym. Pośrodku śmieszna kępka trzciny, w której w ubiegłym roku rezydowała rodzina łabędzia, absolutnie nie zrażona bliskim sąsiedztwem dobrze zaopatrzonego w sprzęt pływający ośrodka wypoczyn kowego, rozlokowanego na północnym brzegu. Brzegi jeziora lekko faliste, zalesione. Przeważa las sosnowy, wysoki, suchy, z bogatym poszyciem jałowcowym. Dużo ładnych miejsc ![ W lv | \ I □ □ \ ■ f □ 1 ! i O mH i v i \ i \ o O O MU1 a 0 \ mm* O a D Q □ < o o D i O #9 Ej □ O O _i Zegarek na rękę za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki nr 3 wylosował Edward Chierek, Słupsk, ul. Kołłątaja 25. Wodujemy w pobliżu Wydrzej Wyspy. Jezioro Komorze słynie nie tylko z niezwykłego położenia i kształtu, lecz także z naiwnych szczupaków. Aj, jak biorą, biorą... dopóki w okolicy nie ma żadnego przemysłu „wytruwającego". Ta prawie 8-kilometrowa, wąska i głęboka rynna, wyciągnięta z zachodu na wschód charakteryzuje się bardzo czystą wodą. W ogóle wody tego szlaku należą do najczystszych w Polsce. Dno piaszczyste, gdzieniegdzie kamieniste. Rozległe trawiaste plaże. Brzeg północny bardzo wysoki i stromy, porozcinany głębokimi jarami. Z brzegu rozciąga się wręcz panoramiczny widok na cały nasz szlak! Południowy brzeg nieco niższy, z „Lasem Miejskim", wrzynającym się wąskimi półwyspami w wodę. Na jednym z półwyspów grodzisko wczesnosłowiańskie. Praw dopodobnie w IX w. ten brzeg zamieszkiwali Drawianie w zorganizowanych ośrodkach plemiennych. Z Komorza krótkim kanałem dostajemy się na jezioro Rakowo, niewielkie i znacznie płytsze. Brzegi łagodnie faliste — piękne plaże trawiaste i dużo dobrych miejsc na biwakowanie. Krajobraz pagórkowaty, z młodymi laskami sosnowymi zachęcającymi do zatrzymania się na dłużej. Pół kilometra za górką we wsi Rakowo — sklep. Bardzo wąską i płytką, z piaszczystym dnem rzeczką płynącą najpierw przez łąki, potem przez podmokły las olszynowy, w którym raki zimują — przeciągamy kajaki na następne jezioro, Brody. Przedtem jeszcze warto by zboczyć w prawo na jez. Lubicko Małe i na interesujące krajobrazowo oraz ze względu na znalezisko z 1925 r. Lubicko Wielkie. W roku tym rybacy wyłowili z dna jeziora mocno zniszczony piaskowcowy posążek pogańskiego bożka Belbuka, jednego z nielicznych bóstw czczonych przez Pomorzan zamieszkujących tę ziemię. Świadczą o tym groby skrzynkowe na Sosnowej Górce w pobliżu Łubowa z czasów, kiedy jeszcze w obrządku pogrzebowym powszechnie panowało ciałopalenie, i bardzo liczne ślady osad prehistorycznych. Samo jezioro z lądu jest raczej trudno dostępne. Brzegi zalesione, pokryte trzciną, najlepsze dojście od strony dużej wsi letniskowej Łubowo. Wracamy na jezioro Brody czasami nazywane Szmaragdowym, niewielkie i malownicze: brzegi wysokie, strome, lesiste, mniej trzciny, amfiteatralnie schodzące do szmaragdowego lustra wody. Stąd przeprawiamy się na płytkie jezioro Strzeszyno, dawną granicę pomiędzy Wielkopolską a Pomorzem. Ze Strzeszyna dalej tą granicą przedostajemy się szuwarowym? tunelem, powoli i bez trudności ną dwudzielne Jezioro Kocie. Jezioro składa się z dwóch części: mniej" szej zachodniej, większej wschodniej. Nie mniej malownicze, z brzegami wręcz doskonałymi na pola namiotowe. Pierwsi kajakarze, którzy przecierali ten szlak, najczęściej nad Jeziorem Kocim, rozbijali swoje namioty. Czas wyznaczały pociągi przelatujące po grobli, a turystę witało się jak brata, spotkanego w afrykańskiej puszczy i po dwóch dniach ciągnęło się razem na południe z prądem Pilawy. Niektórzy twierdzą, że linię kolejową z Silno-wa do Łubowa zbudowano na grobli usypanej przez jezioro Pile, które w ten sposób zostało podzielone na dwie części: na Kocie i Pile właściwe. Szerokim, dobrze uregulowanym kanałem spływamy do celu, na rozległe i prawie zawsze spokojne jezioro Pile. Powierzchnia jego wynosi 9,3 km kw., maksymalna głębokość 54 m. Pod względem głębokości jest drugim po Jez. Drawskim na Pojezierzu. Należy do dorzecza rzeki Pilawy, której bród tuż przy wypływie z jeziora był udokumentowany w akcie nadania tych ziem templariuszom przez Przemysława II z roku 1286 — drugim znakiem granicznym. Linia brzegowa dobrze rozwinięta, a brzegi urozmaicone, południowe niskie, zalesione, często podmokłe. Północne wysokie, czasami przechodzące w klif z wsiami Dąbrownicą, Silnowem i Pile. MARIA SZOT Z losem po... przewodnik — Za każdym razem, gdy turyści pytają mnie o przewodniki lub inne materiały zawierające informacje o Wale Pomorskim, mam ochotę schować się ze wstydu, choć nie moja to wina, że tych wydawnictw brak — mówi kierowniczka biura Obsługi Ruchu Turystycznego w Wałczu. Rzeczywiście, w wałeckim biurze można nabyć foldery i przewodniki traktujące o Ziemi Złotowskiej, o Bytowie, Ustce czy... Bułgarii. O regionie wałeckim trzeba sobie poczytać w domu przed przyjazdem... Identyczna sytuacja w Szczecinku. Ostatni szczecinecki folder ujrzał światło dzienne 5 lat temu. Jako rekompensatę w tamtejszym biurze ORT zgromadzono mapy województwa i niewielką iuż liczbę egzemplarzy przewodnika po Pojezierzu Drawskim. Jest ich jeszcze pod do-I statkiem w księgarni Domu Książ- ki przy ul. Żukowa. Przeznaczone zostały jednak jako wygrane w loterii i odpowiednio opieczętowane. Spragnionych wiadomości o naszym pojezierzu odsyłamy więc do księgarni, ale... wyłącznie z losami, (bo) Dzikie" wycieczki Okolice Wału Pomorskiego są coraz częściej odwiedzane przez nie-zarejestrowane nigdzie grupy wycieczkowe. Wyprawy powinny się odbywać tylko nod opieką znającego teren, przewodnika. Prosimy więc kierowników wycieczek o kontaktowanie się z Oddziałem PTTK lub biurem Obsługi Ruchu Turystycznego (jedna siedziba) w Wałczu ul. Ki-lińszczaków 40. Chodzi o ubezpieczenie grup lub przydzielenie przewodnika. (bo) GŁOS nr 199 (6320) tStr. 6 1 Jeżeli chcesz zdobyć zawód zgłoś się do Młodocianego Dochodzącego Ochotniczego Huica Pracy organizowanego przez KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE W KOSZALINIE. PL. BOJOWNIKÓW PPR 6/7 z dniem 1 lipca 1972 r. Warunki przyjęcia: — ukończone co najmniej 7 klas szkoły podstawowej (kandydaci, którzy nie ukończyli szkoły podstawowej, zobowiązani śą posiadać pisemną zgodę Inspektoratu Oświaty) — dobry stan zdrowia — możliwość codziennego dojazdu do Koszalina — pisemna zgoda rodziców — ukończony 16. rok życia. Nauka w hufcu trwać będzie 12 miesięcy; Junacy w okresie nauki będą otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 600 zł miesięcznie. Po ukończeniu nauki i pomyślnym zdaniu egzaminu absolwenci hufca zostaną zatrudnieni w tutejszym przedsiębiorstwie. Kandydaci winni zgłaszać się osobiście, w gmachu przedsiębiorstwa codziennie, w godz. od 7 do 12. K-2627-0 STACJA HODOWLI ROŚLIN W NACŁAWIU, pow. Koszalin, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na roboty zduńskie — przebudowa i wykonanie około 50 pieców oraz roboty dekarskie. Wartość robót wg kalkulacji własnej, którą należy dołączyć do oferty. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w terminie do dnia 25 lipca 1972 r., w biurze SHR. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 27 lipca 1972 r., o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-3169 CENTRALA RYBNA W SŁUPSKU, ul. Wojska Polskiego 1 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót murarskich, stolarskich, dekarskich i wykończeniowych w budynku socjalno-administracyjnym w Kobylnicy pow. Słupsk. Informacji o zakresie i terminach wykonania robót udzieli dział inwestycji CR (adres jak wyżej). W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać^w biurze Centrali Rybnej w Słupsku, ul. Wojska Polskiego 1, do dnia 24 VII 1972 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w biurze CR w Słupsku T7 dniu 26 VII 1972 r., o godz. 11. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. f __K-3168-0 DYREKCJA PP „UZDROWISKO KOŁOBRZEG** W KOŁOBRZEGU, ul. Kasprowicza 3, ogłasza PRZETARG I NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu wołga M21, nr silnika 055973, nr podwozia 85581, rok produkcji 1960. Cena wywoławcza 35.200 zł. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium 10 proc. ww ceny wywoławczej na konto NBP Kołobrzeg nr 606-6-172. Przetarg odbędzie się w siedzibie przedsiębiorstwa, o godz. 10 dnia 31 VII 1972 r. Samochód oglądać można codziennie od godz. 7—15 przy ul. Kasprowicza 3. K-3170 POLSKI ZWIĄZEK MOTOROWY W KOSZALINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu marki warszawa typ 224 nr silnika 178357 nr podwozia 88605, cena wywoławcza 30.000 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 26 VII 1972 r., o godz. 9 w Polskim Związku Motorowym, przy ul. Kaszubskiej 21. Przystępujący do przetargu winien wpłacić wadium 10 proc. ceny wywoławczej do kasy Zarządu Okręgowego PZMot. najpóźniej w przeddzień przetargu. K-3172 KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY PIWOWARSKIE W KOSZALINIE, ul. Spółdzielcza 8 ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót remontowo-budowlanych, sanitarnych i elektrycznych w: 1) budynku produkcyjnym, przeznaczonym na warsztaty remontowe i część socjalną Browaru w Koszalinie, przy ul. Spółdzielczej 8. Zakres prac: przekucia, fundamentowe, żelbetowe, murowe, stolarskie, szklarskie konstrukcje metalowe oraz malarskie. Termin wykonania: 31 grudnia 1972 r. Dokumentacja \do wglądu w dziale technicznym przedsiębiorstwa; 2) wykonanie remontu instalacji elektrycznej w budynku słodowni browaru w Szczecinku termin wykonania do 25 VIII 1972 r.; 3) wykonanie prac remontowych w fermentowni browaru w Szczecinku. W zakres prac wchodzą roboty murowe/ izolacyjne i spawalnicze metali kolorowych. Termin wykonania do 30 IX 1972 r.; 4) roboty ślusarskie w warzelni browaru w Szczecinku. Termin wykonania do 15 VIII 1972 r. Szczegółowych informacji do robót w poz. 2, 3, 4, udzieli dział techniczny przedsiębiorstwa. Do wzięcia udziału w przetargu prosimy przedsiębiorstwa państwowe,spółdzielcze i spółdzielnie zaopatrzenia i zbytu. Oferty nalepy zgłaszać do dnia 25 VII 1972 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 27 VII 1972 r. o godz. 12, w biurze przed siębiorstwa. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-3171 TELEWIZYJNE usługi Słupsk, tel. 58-64. domowe. Gp-?820-0 | DZIS zgłoszenie — driś naprawa te lewizora. Sławno tel. 39-28. Gp-3792-0 SZYB20, solidnie, fachowo naprawia telewizory ZURT — udziela grwarancji. Koszalin, teL 27-30, 32-47, 52-28, Szczecinek, tel. 20-24, Słupsk, tel. 48-43, 53-62, 84-65. K-3173-0 POSZUKUJĘ garażu w okolicy O" isiedla Tysiąclecia w Koszalinie. O-jferty: Bałtycka 5/10. Gp-3806 I *-—— [WYNAJMĘ garaż. Słupsk, Zygmun i ta Augusta 45. Gp-3785 •MAŁŻEŃSTWO 7. dzieckiem poszukuje pokoju w Koszalinie. Ofertv: WOJEWÓDZKIE Przedsiębiorstwo Przemysłu Mięsnego w Koszalinie ul. Morska 6, poszukuje kwater prywatnych od 1 sierpnia 1972 r. dla pracowników zakładu. Warunki odpłatności do omówienia w Sekcji Kadr, pokój 16. lub telefonicznie 77-81, wew. 91. K-3131-0 Biuro Ogłoszeń. Gp-3843 POSZUKUJĘ pokoju jednoosobowego w Koszalinie. wiadomość: teł. U-tl wewu. W, do piętnastej. pr MAŁZeSTSTWO bezdzietne poszukn je pokoju w Słupskw. Oferty „Głos Słupski" pod nr 3840. Gp-3840 PRZYJMĘ na pokój trzv panienki. Koszalin, Janka Krasickiego l. _Gp-3841 MAŁŻEŃSTWO z dzieckiem poszukuje pokoju w Koszalinie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. Gp-3842 PRZYJMĘ dziecka. Słupsk, ul. Mic kiewicza 26/8. Gp-3334 PRZYJMĘ na pikój małżeństwo bezdzietne lub samotnego pana. Marta Nowosad, Koszalin Armii Czerwonej 8JL/B, m. Z, Gp-3S37 StTUPSKU MAKRELA doskonała w każdej postaci. DYREKCJA WOJEWÓDZKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO ODDZIAŁ W SŁUPSKU podaje do wiadomości, że posiada jeszcze punkty handlowe do przekazania w ajencję Wynagrodzenie prowizyjne. Zainteresowani winni złożyć podanie wraz z życiorysem do sekretariatu przedsiębiorstwa, mieszczącego się, przy ul. 9 Marca 3. Szczegółowych informacji udziela dział handlowy pokój nr 5. DYREKCJA WPPG K-3048-0 JUŻ SEZON CZAS KUPIĆ BATERIE do radioodbiorników latarek, lamp błyskowych kamer fotograficznych, zabawek itp. Żądajcie we wszystkich sklepach branżowych. K-279/B-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO-O-DZIEŻOWE w KOSZALINIE ul Niepodległości 66/70 tel 40-17 zatrudni 2 DEKARZY na 1/2 etatu oraz 1 RZEMIEŚLNIKA ze znajomością robót murarsko-stolarskich. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w komórce kadr. K-3073-0 PRZYJMĘ pana na wspólny pokój. Koszalin, Krucza 7. po szesna stej. Gp-3838 PRZYJMĘ od zaraz ucznia powyżej lat 17 do zawodu piekarskiego. Warmbier, Słupsk. K^meynirkiej 13 piekarnia. Gp-3833 ZATRUDNIĘ pomoce Icuchenne w barze „Opty" w Unieściu koło Mielna, Janusz Niedziela. Gp-3831 TANIO sprzedam bibliotekę, wersalkę, stół, krzesła. Koszalin. Szymanowskiego 8/3 po szesnastej. Gp-3845 TANIO sprzedam nowoczesny wózek dz.iecięcy. Koszalin. Kasprzaka 13/3. Gp-3846 WÓZEK dziecięcy głęboki — sprze dam. Słupsk, Rybacka 24/12, po piętnastej. Gp-3850 PSZCZOŁY — sprzedam. Koszalin. tel. 52-08. Gp-3853 JAPOŃSKIE radio tranzystorowe z magnetofonem kasetowym — sprzedam. Koszalin Bałtycka 67/4, tel. 59-10. Gp-3855 WOŁGĘ czarną po przebiegu 19.000 km od kupna w PKO — sprzedam. Stanisław Tomaszewicz, C.ierznie, pow. Człuchów. Gp-3852 WOŁGĘ — sprzedam. Bobolice, ul. Mickiewicza 10, Czosnowski. Gp-3856 TRABANTA 601 — sprzedam. Poł-czyn-Zdrój. Reymonta 9/57. Gp-3854 SZCZENIĘTA wilki — sprzedam. Słupsk, Gdyńska 3/1, po szesnastej. Gp-3848 PSA owczarka niemieckiego, rower młodzieżowy tanio sprzedam. Słupsk Westerplatte 19/1G. Gp-3802 GOSPODARSTWO rolne 7,30 ha, budynki w stanie dobrym sprzedam. Zofia Stasiak, Wydrzyn k/Łasku p-ta Łask, woj. Łódź. K-284AB DZIAŁKĘ budowlaną 3500 m kw, w Pruszczu Pomorskim sprzedam. Król Wrocław, ul. Zielińskiego 50 m 19. _K-281/B DYREKCJA Szkoły Podstawowej w Główczycach zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 120, wydanej na nazwisko Piotr Kasyno. _Gp-3826 DYREKCJA Szkoły Podstawowej w Studzienicach zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej Krzysztofa Kowalika. _Gp-3814 DYREKCJA Zespołu Szkół Medycz nych w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej na nazwisko Danuta Nieradko. Gp-3817 ZGUBIONO świadectwo czeladnicze, wydane przez Izbę Rzemieślni czą w Szczecinie, w roku 1947, na nazwisko Alfons Bronk, Słupsk Chopina 12 m 6. Gp-3818 PRZEDSIĘBIORSTWO Zaopatrzenia Rolnictwa w Wodę „Wodrol" Wałcz unieważnia zgubione upoważnienie na zakup papieru światłoczułego, wydane przez pow. pełnomocnika WUKPPiW przy Prez. PRN w Wałczu K-3151 LICEUM ogólnokształcące im. A. Mickiewicza w Miastku zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Janusza Dreścika. K-3132 TANIO sprzedam wózek ze space-rówką. Słupsk, Psie Pole 9. Gp-3816 PRZYCZEPĘ turystyczną tramp — sprzedam. Koszalin, Mireckiego 1, tel. 38-88, godz. 16—19. Gp-3804 PAWILON kompletnie wyposażony do produkcji i sprzedaży lodów, nad morzem — sprzedam. Oferty 83324 „Prasa** Kraków, Wiślna 2. K-280/B DOM drewniany nowy, kryty blachą, czteroizbowy wraz z zabudowaniami gospodarczymi oraz 1.65 ha ziemi ornej — sprzedam. Po kupnie wolny. Kobryń Józef — Daleszyce, ul. Reja 9, pow. Kielce, woj. kieleckie. K-282/B GOSPODARSTWO rolne 5 lub 8 ha (ziemia pszenno-buraczana), budyń ki w stanie dobrym — sprzedam. Zofia Kruszyńska, Szołajdy, p~ta ODDZIAŁ WZDZ Złocieniec ogłasza zapisy: w Złocieńcu — na kur sy spawaczy gazowych i elektrycz nych, kwalifikacyjne w zawodach rzemieślniczych, krawieckie dla potrzeb własnych, kierowców wóz ków akumulatorowych i spalinowych; w Wałczu — spawaczy gazowych i elektrycznych, kierowców wózków akumulatorowych i spalinowych, kwalifikacyjne w zawodach rzemieślniczych, krawieckie dla potrzeb własnych. Zgłoszenia: Złocieniec, Drawska 8. Oddział WZDZ oraz Ośrodek Szko lenia Zawodowego WZDZ Wałcz. Robotnicza 23. K-3060-0 POLSKI Związek Motorowy Ośrodek Szkolenia Motorowego w Koszalinie przyjmuje dodatkowe zapisy na kurs kierowców kat. A -f B. Pierwszy wykład w dniu 18 VII 1572 r., o godz. 17 Koszu lin. Kaszubska 21. K-3164-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie, ul. Racławicka 1, tel. 43-56 przyjmuje zapisy na kurs kierowców na wszystkie kategorie prawa jazdy. Rozpoczęcie kursu 18 VII 1972 r., godz. 17. K-3179 Krośniewice, pow, Kutna. K-ES3/B > NAJWIĘCEJ ofert posiada Biuro Matrymonialne „SYRENKA", War szawa, Elektoralna U. Informacje Ifi zA maczkami pocztowymi. —*--------- Uwaga grający w Toto-Lotka! | P. P. Totalizator Sportowy ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI W KOSZALINIE § zawiadamia, że z uwagi na przypadające święto 22 Lipca 5 kolektury Totalizatora Sportowego ^ beda przyjmowały kupony 2 w KOSZALINIE, BIAŁOGARDZIE, O KOŁOBRZEGU i SŁAWNIE g tylko do piątku dnia 21 lipca 1972 r. Pozostałe kolektury znajdujące się na terenie ® województwa koszalińskiego 2 będą przyjmowały kupony 5 do czwartku dnia 20 lipca 1972 roku. g § W dniu 22 lipca wszystkie kolektury 2 będą nieczynne. & § WSZYSTKIM GRAJĄCYM g 2 tyczymy wysokich wygranych. 5 K-3182 $ ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA DOKSZTAŁCAJĄCA WOJEWÓDZKIEGO ZAKŁADU DOSKONALENIA ZAWODOWEGO POSIADA JESZCZE WOLNE MIEJSCA w klasach I dla chłopców w zawodach: — FORMIERZ — ODLEWNIK — MODELARZ — ODLEWNICZY W czasie nauki uczniowie otrzymywać będą luyuagrodzenie ^ j miesięczne w wysokości: ^ 240,— zł w I roku nauki 380,— zł w II roku nauki 600,— zł w III roku nauki Zamiejscowi mogą korzystać ze stancji na terenie miasta oraz obiadów wydawanych w przyzakładowej sto łówce pracowniczej. WYMAGANIA: —- ukończony IG. rok życia dla formferzy,- — ukończony 15. rok życia dla modelarzy —- świadectwo ukończenia szkoły podstawowej — dobry stan zdrowia stwierdzony zaświadczeniem lekarskim. PODANIA przyjmuje i informacji udziela Dyrekcja Szkoły. K-3095-0 DYREKCJA STACJI HODOWLI ROŚLIN GRAPICE, pow. Słupsk, zatrudni natychmiat w grupie Remontowo-Budowla nej 3 MURARZY, 2 MALARZY, 6 ROBOTNIKÓW, 2 DEKARZY. Wynagrodzenie w/g układu zbiorowego pracy w rolnictwie. Ponadto pracownicy zatrudnieni w grupie budowlanej biorą udział w podziale funduszu premiowego. Zgłoszeni!* przyjmuje kierownik grupy budowlanej w Grapicach. K-3075 ZAKŁAD REMONTOWO-BUDOWLANY KOSZALIŃSKIEJ SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ natychmiast zatrudni: 15 BETONIARZY-ZBRO JARZY, 15 MURARZY-TYNK A-RZY, 4 POSADZKARZY-LASTRIKARZY, 2 ELEKTRYKÓW 2 DEKARZY-BLACHARZY, 6 ŁADOWACZY, 2 STOLARZY Istnieje możliwość przyspieszenia przydziału mieszkania spółdzielczego. Warunki płacy do uzgodnienia w biurze Zakładu Remontowo-Budowlanego Koszalin, ul. Fałata 47. Ponadto" zatrudni STARSZEGO INSPEKTORA ZAOPATRZENIA z wykształceniem średnim technicznym lub ekonomicznym oraz praktyką na danym stanowisku minimum 3 lata. Wynagrodzenie do 2.600 zł miesięcznie + premia; STARSZEGO INSPEKTORA TRANSPORTU z wykształceniem średnim technicznym oraz praktyką w zawodzie minimum 3 lata. Wynagrodzenie do 2.600 zł miesięcznie + premia. K-3071 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ELEKTRYFIKACJI I ZAOPATRZENIA ROLNICTWA I WSI W WODĘ „E L W O D" KOSZALIN, ul. Przemysłowa 5 zatrudni natychmiast: KIEROWNIKA WARSZTATU OGÓLNEGO z wykształceniem śreclnim + 5 lat praktyki; ST. INSPEKTORA NADZORU ROBÓT ELEKTRYCZNYCH z wykształceniem wyższym lub średnim + 5 lat praktyki; ST. INSPEKTORÓW NADZORU ROBÓT WODOCIĄGOWO-KANALIZACYJNYCH z wykształceniem wyższym lub średnim + 5 lat praktyki; KIEROWNIKÓW MAGAZYNÓW z wykształceniem średnim + praktyka; OPERATORÓW KOPARKO--SPYCHAREK, wymagana książka maszynisty kl. 3 oraz MURARZY-ZBROJARZY, MONTERÓW WOD.-KAN., ELEKTROMONTERÓW i PRACOWNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH do pracy w terenie. Płaca akordowa. Zakwaterowanie na budowach. Istnieje możliwość zdobycia zawodu na kursach kwalifikacyjnych. K-3070-0 REJONOWY DOZÓR TECHNICZNY w KOSZALINIE zatrudni natychmiast INŻYNIERA ELEKTRYKA lub INŻYNIERA MECHANIKA na stanowisko RZECZOZNAWCY d. s. DŹWIGNICOWYCH. Zgłoszenia osobiste Koszalin, ul. Dzierżyńskiego 2. K-30ef-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO w KOSZALINIE zatrudni natychmiast: ST. INSPEKTORA d. s. PRODUKCJI — z wykształceniem wyższym lub średnim gastronomicznym i 6-letnim stażem pracy; ST. INSPEKTORA d. s. HANDLU — z wykształceniem wyższym lub średnim gastronomicznym i 6-letnim stażem pracy; ST. REWIDENTA — z wykształceniem wyższym ekonomicznym lub średnim i 6-letnim stażem pracy w tym 3 lata praktyki kontrolno-rewizyjne*. ST. INSTRUKTORA KSIĘGOWOŚCI — ze średnim wykształceniem ekonomicznym i 8-letnią praktyką w księgowości K-3063-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT KOMUNALNYCH W KOSZALINIE, ul Różana 1, tel. 33-85 zatrudni natychmiast: INŻYNIERA z uprawnieniami ze specjalnością budownictwa drogowego lub TECHNIKA DROGOWEGO z uprawnieniami budowlanymi; 2 INŻYNIERÓW lub TECHNIKÓW z uprawnieniami ze specjalnością instalacji sanitarnych na stanowiska KIEROWNIKÓW BUDÓW w KGR Słupsk; INŻYNIERA lub TECHNIKA z uprawnieniami i stażem pracy na KIEROWNIKA GRUPY ROBÓT w Szczecinku oraz DOZORCÓW i SPRZĄTACZKI. Wynagrodzenie wg UZP w budownictwie. Zgłoszenia przyjmuje oraz informacji udziela dział ekonomiczno-organizacyjny. Reflektujemy na siły wysoko kwalifjkąwąnei, / *' N Ł-3009-0 1 i < iGŁOS nr 199 (6320) Str. 7 moch PINTO triumfatorem XXXII RAJDU POLSKI W sobotę po południu do parku maszyn na stadionie Wisły wjechało trzydzieści samochodów, które ukończyły rajd. Do zwycięstwa kandydują Włoch Pinto na fiacie-spidel i Roehrl (NRF) na fordzie capri. nia przez obcokrajowców.. Zwycięzcą XXXII Samochodowego Rajdu Polski został Włoch Pinto (fiat 124 spider) przed Roehrlem (NRF) — ford capri, Węgrem Farjanczem (renault gordini). KLASYFIKACJA GENERALNA PIERWSZEJ DZIESIĄTKI: R. Pinto — L. Macaluso (Wloc fiat spider — 17.385,26 W. Roechl — J. Berger (NRF) ford capri — 17.785,5ł, s. Brundza — A. Brum (ZSRR) moskwicz — 19.988,33, A, Ferjancz — J. Zsembery (Wągry) renault — 20.030,25, P. Hom-mel — G. Bork (NRD) wartburg — 20.389,13, R. MUCHA — R. MYSZKOWSKI (AP Warszawa) fiat 125 P — 20.734,82, W. Sprukt — A. Kala-nais (ZSRR) moskwicz — 20.£56 65, M. STAWOWIAK — J. CZYŻYK (AP Warszawa) fiat 125 P — 21.376,9n E. Banck — J. Jensen (Dania) opoel — 21.460,98, J. Dobrzański — A. Ry niak (AP Kraków) fiat 125 P — 21.589,21. W klasyfikacji zespołów narodowych nagrodę premiera Piotra Jaroszewicza zdobyła reprezentacja ZSRR — 65.303,07 pkt, przed reprezentacją NRD — 67.372,48 i Wśród zespołów fabrycznych pierwsze miejsce zajęła drużyna FSC — 64.235,91 pkt wyprzedzając reprezentację wartburga — 67.014,06 i drużynę moskwicza — 59.265,96. Wśród polskich kierowców aajwiększe szanse na miejsce w pierwszej dziesiątce mają: Jerzy Dobrzański AP Kraków oraz trzy załogi fabryczne FSO: Robert Mucha, Maciej Stawowiak i Marek Varisella —- wszyscy AP Warszawa. Do parku maszyn wjechało ogółem osiem polskich fiatów spośród 27 które wystartowały. Rajd ukończyło również pięć moskwiczy a m. in. doskonały kierowca Stasis Brużdżę, który miał minimalne spóźnienia a więc szanse na miejsce w pierwszej piątce. Największe brawa zebrała załoga Lansdberg — Wari grat (fiat 125 p) która doprowadziła swoje auto do mety bez maski silnika i pokrj^wy bagażnika oraz gubiąc dwukrotnie zbiornik paliwa. Ich auto uszkodzone we wszystkich możliwych miejscach najlepiej świadczy o skali trudności tej imprezy, która początkowo wydawała się gościom zagranicznym zbyt łatwą, niemożliwą do wygra- £iatkc5wka Mistrzostwa crzz w Olsztynie zakończyły sie W niedzielę mistrzostwa CRZZ w siatkówce juniorek. Startowało sześć zespołów reprezentujących poszczególne federacje związkowe. Zwycięzcą turnieju i zdobywcą pucharu CRZZ została Gedania Gdańsk (Federacja Kolejarz,) która w decydującym spotkaniu po dwugodzinnej grze pokonała Anilanę Łódź (Fed. Chemik) 3:0 (15:9, 15:10, 15:13). PRZEDOLIMPIJSKI TURNIEJ W MONACHIUM f W dalszych pojedynkach mię dzynarodowego przedolimpijskiego turnieju siatkówki w Monachium wicemistrzowie świata — Bułgarzy pokonali Holandie 3:1 (15:11, 13:15, 15:10 15:11), a mistrz świata — zespół NRD także zwyciężył Holendrów 3:0 (15:2, 15:4, 15:7). W spotkaniach drużyn kobie cych padły następujące wyniki ZSRR — NRF 3:1 CSRS — Holandia 3:0. W meczach juniorów zespól Grecji dwukrotnie pokonał NRF 3:0 i 3:2. PORĄBKA NASZYCH SIATKAREK W Sofii rozpoczął się międzynarodowy turniej siatkówki kobiet z udziałem zespołów Bułgarii, Kuby, NRD i Polski. Odmłodzona reprezentacja Pol ski w pierwszym spotkaniu przegrała z NRD 1:3 (8:15, 15:2, 13:15, 8:15). W drugim meczu Kuba zwyciężyła Bułgarie 3:2. ME w koszykówce juniorów ZWYCIĘSTWO I PORAŻKA polaków W Zadarze (Jugosławia) rozpoczęły się w sobotę finały V mistrzostw Europy w koszykówce juniorów. Bierze w nich udział 12 zespołów, podzielonych na dwie grupy eliminacyjne. Polscy koszykarze występujący w grupie „A" pokonali w pierwszym pojedynku Turcję 72:63 (37:26). W innych spotkaniach tej grupy drużyna Węgier nieoczekiwanie wygrała z ZSRR 63:53 (26:26). a Izrael zwyciężył Hiszpanię 82:59 (32:25). W meczach grupy „B" Francja pokonała Bułgarię 76:53 (39:29), Jugosławia wygrała z Grecją 91:56, a Włochy zwyciężyły Czechosłowację 69:68. *. Drugi dzień mistrzostw Europy juniorów zainaugurował mecz grupy „A" Polska—Izrael. Zakończył się on porażką polskiej drużyny 58:72 (21:34). SZACHY Z OSTATNIEJ CHWILI W Reykjawiku rozpoczęła s!ę wczoraj trzecia partia meczu sza chowego o mistrzostwo świata Spasski — Fischer. W chwili oddawania numeru do druku agencje nie podały jeszcze jej wyniku. Relacje z rozegranych partii zamieścimy jutro. Sukces juniorów polskich v/ Uffcsnowslcu W Uljanowsku rozpoczęło się międzypaństwowe spotkanie lekkoatletyczne juniorów RFSRR — Polska. Po pierwszym dniu w łącznej punktacji konkurencji dziewcząt i chłopców prowadzą lekkoatleci polscy 92:74. Z polskich zawodników zwycięstwa m. inj»|Odnieśli: Iwona Bęga w biegu na 100 m ppł., Danuta Graj^rek — w rzucie dyskiem, Barbara Kwietniewska — w biegu na 400 m, Jerzy Wieczorek — na 100 m, Henryk Wysocki — na 400 m i Piotr Cypel — w biegu na 1500 m. z boisbTlh zagranicą dal — 8,15 (drugie miejsce zalał mistrz olimpijski z Tokio — Da-vies — 7,74) oraz Peter Stewart w biegu na 1500 m — 3.38,2. Rekord Holandii ustanowił w biegu na 10.000 m G. Hermens wynikiem 28.39,0. Był on w tym biegu trzeei za Bedfordem i I. Stewartem. Inne rezultaty: 200 m — Pascoe — 20,9; 800 m — Carter — 1.48,2; 110 m ppł. — Pascoe — 13,9; 3000 m z przeszk. Holli^gs — 8,31,2; kula — C~pes — 19,47; oszczep — Travis — 79,62. MISTRZOSTWA W. BRYTANII W Londynie zakończyły się lekkoatletyczne mistrzostwa W. Brytanii. W ostatnich konkurencjach zawodów ustanowiono trzy rekordy W. Brytanii oraz rekord Holandii. Rekordy W. Brytanii poprawili: Mike Buli w skoku o tyczce — 5,21, Alan Lerwill w skoku w Szybowcowe Mś pod znakiem niepogody Po trzech dniach prawie bez przerwy padającego deszczu 15 bm w Vrsac zaczęło przyświecać słońce. Wraz z nim zjawiła się nadzieja na rozegran e kolejnej, trzeciej konkurencji. Na porannej odprawie pilotów wyznaczono też zadanie dnia, w którym dla obu klas-były przeloty docelowe, z tym, że zawodnicy klasy standard mieli trasę długości 215 km, natomiast klasy otwartej — 280 km. Wyznaczony na godz. 11.30 start iodbywał się z wielkimi trudnościami. Pogoda była bowiem tak niepewna, że żaden zawodnik nie ehciał ryzykować wczesnego odlotu. Był nawet moment, że zaczął padać dość obfity deszcz. Około godz. 13 warunki poprawiły się o tyle, że wszystkie szybowce znalazły się w powietrzu. Sądzono, że konkurencja jednak odbedzie się. Były to przedwczesne nadzieje. Okazało się, że nie tylko żaden z pilotów nie osiągnął mety — ale jak wynika z nieoficjalnych danych — żaden szybowiec nie przeleciał 100 km, a więc nie osiągnął minimum, by konkurencja mogła zostać zaliczona jako przelot odległościowy. Wróblewski 1 Kępka (klasa stan dard) po wielokrotnych bezskutecz nych usiłowaniach odejścia na trasę lądowali ostatecznie na lotnisku, podobnie jak połowa wszystkich uczestników mistrzostw. Od Vrsac natomiast odlecieli Kluk i Muszczyński (klasa otwarta). Pierwszy przeleciał ok. 40 km lądując w pobliżu miejscowości Ko nak. Muszczyński natomiast zboczył nieco z trasy i wyładował tuż za granicą jugosłowiańsko-ru-muńską»jrówiu_eż olL. 4Q.kia od lot-pisfca, DOBRE WYNIKI 1e REKORDZISTA świata w bie gu na 400 m ppł David Hemęry (W. Brytania) triumfował w swej specjalności z wynikiem 49,7. Ta- TOTEK 11, 12, 13, 14, 24, 45 dodat. 31 'ki sam czas uzyskał drugi na mecie Akii Bua (Uganda). Bieg na 400 m wygrał David Jenkins (W. Brytania) — 45,4, a w biegu na 100 m zwyciężył Grek Papago«rgopou-los — 10,2. & MISTRZEM ZSRR w dziesię-cioboju został Nikołaj Awiłow, u-zyskując najlepszy w tym sezonie wynik w Europie — 8115 pkt. Następne miejsca zajęli: Iwanow — 7997 pkt, Litwinienko — 7975 pkt i Berendsen — 7841 pkt. 1e BIEGACZ warszawskiej Legii, Henryk Sapko wygrał bieg na 1500 m podczas międzynarodowego mityngu w Ostrawie w czas;e ? 51,2. Zawody odbywały się w nie korzystnych warunkach atmosferycznych. He DWA REKORDY Jugosławii padły podczas międzynarodowych zawodów w Celje. Susanj przebiegł 400 m w czasie 45,9, Ivancic pchnął kulę na odległość 19.33. Fo-kic wyrównała rekord kraju w bie gu na 100 m ppł wynikiem 12,8. * PODCZAS mistrzostw lekkoatletycznych Austrii rekordzistka świata w skoku wzwyż Ilona Gu-senbauer mimo fatalnej pogody uzyskała bardzo dobry wynik ~ 188 cm. W rzucie oszczepem Ewa Janko uzyskała 55,08 m. * NA ZAWODACH lekkoatletycznych w Kilonii (NRF) Arndt Krueger wygrał bieg na 1500 m w bardzo dobrym czasie 3.38,8. Na dystansie 100 m najszybszy 15ył Hafcmut Strempel — li.?, a Manfred Schumann przebiegł 110 m ppł "w 13,9. W biegu na 800 m Ram Singh (Indie) ustanowił rekord Azji rezultatem 1.47,4. 1e W TRZECIM międzypaństwowym meczu koszykówki mężczyzn Polska przegrała z Rumunia 74:79 (36:41). Najwięcej punktów dla ze społu polskiego zdobyli; Łopatka i Durejko — po 14 oraz Kozak — 13. - ZWYCIĘSTWEM 25-letniego tenisisty węgierskiego Bertolona Csoknyhy zakończył się międzynarodowy turniej w Sopocie. W fi nale utalentowany zawodnik węgierski pokonał po ładnefgrze o-brońcę Pucharu Bałtyku Rumuna Murecana 2:6, 6:3, 6:2. * W PÓŁFINALE gry mieszanej międzynarodowego turnieju te nisowego w Gstaad Wiesław Gą-siorek ze swą partnerką Włoszką Pericoli zostali wyeliminowani przez holendersko-hiszpańską parę Schaar — Munoz, ulegając jej 5:7, 3:6. W drugim półfinale Rchallau (USA) i Fletcher (Australia) wygrali z Teeguarden 1 Tannerem (USA) 6:3, 6:2. W finale gry podwójnej mężczyzn Gimeno i Munoz (Hiszpania) zwyciężyli Panatte (Włochy) i Tiriaca (Rumunia) 9:8 4:6, 6:1, 7:5. * PRZEBYWAJĄCA W Szwecji olimpijska reprezentacja NRD w piłce nożnej wygrała w Halmstad z reprezentacją tego miasta 3:1. * W OBECNOŚCI 40 tys. widzów odbył się w stolicy Meksyku pierwszy finałowy mecz © Klubowy PltKA NOŻNA Puchar Ameryki między zdobywcą pucharu Płd Ameryi i F ?.cio 1 Montevideo a triumfatorem pucharu Płn i środkowej Ameryki — meksykańskim zespołem Cruz Azul. Zakończył się on remisem 1:1 (1:1). * W KOLEJNYM meczu międzynarodowego turnieju piłkarskiego o Puchar Niepodległości (Puchar Mardeka) Japonia wygrała z Cejlonem 5:0 (2:0). ie W POCZDAMIE rozpoczęło się międzypaństwowe spotkanie gimnastyczne mężczyzn NRD — Jugosławia. Po ćwiczeniach obowiązkowych prowadzą gimnastycy NRD 274,80:259,65 pkt. W klasyfikacji indywidualnej gospodarze zajmują cztery pierwsze miejsca. Prowadzi Erehme — 55,75 pkt przed Koeste — 55,10 pkt. * W BUDAPESZCIE rozpoczął się eliminacyjny turniej tenisowy juniorek o puchar Annie Soisbault Drużyna Rumunii pokonała Węgry 2:1, a NRF wygrała z Jugosławią także 2:1. * W PIERWSZYM dniu eliminacyjnego turnieju tenisowego ju- 1. WISŁA 5:3 10—2 2. St. Etienne 5:1 6—2 3. Atvidaberg 3:5 5—8 4. Young Boys 1:5 2—11 WISŁA I STAL MIELEC prowadzą w „Pucharze Lata" * Ostatnie lokaty Odry i Górnika Włb. Ze zmiennym szczęściem walczyły polskie drużyny w 4 kolejce „Pucharu Lata". Rekordowe zwycięstwo odniosła Wisła Kraków,gromiąc na własnym boisku szwajcarski zespół Yung Boys Bern 8:0 (4:0). Dzięki temu zwycięstwu krakowianie wyszli na pierwsze miejsce w tabeli grupy III, mając tyle samo punktów co St. Etienne. Piłkarzom francuskim pozostał jednak jeszcze zaległy mecz z najsłabszym zespołem grupy Young Boys. Dobrze spisała się mielecka Stal, wygrywając na wyjeździe z Hvidovre Kopenhaga 2:1 (0:1) Mielczanie również objęli prowadzenie w grupie VII i mają chyba największe z polskich drużyn szanse na zwycięstwo w grupie. Pogrzebali je natomiast definitywnie piłkarze Górnika Wałbrzych, tracąc kolejne dwa punkty, tym razem ze szwedzką drużyną Norr-koeping 0:2 (0:0). Górnik zajmuje aktualnie ostatnie miejsce w grupie II. Czwarty polski zespół — Odra Opcle — przegrał z Voeest w Linzu 0:2 (0:0) i również zamyka tabelę grupy VIII. Oto komplet wyników i tabele: GRUPA n: Austria Salzburg — Winter-hur 3:2 (0:1) Górnik Wałbrzych — Norr-koeping 0:2 (0:0). 1. Norrkoeping 6:2 8—4 2. Austria 6:2 8--7 3. Winterhur 2:6 4—6 4. GÓRNIK Włb. 2:6 1-^ł GRUPA III; WISŁA Kraków — Young Boys Bern 8:0 (4:0) St. Etienne — Atvidaberg 3:0 (3:0). GRUPA VII: Hannover 96 — Grasshop-4 pers Zurych 3:2 (2:1) Hvidovre Kopenhaga —■* STAL Mielec 1:2 (1:0) 1. STAL Mielec 5:1 8—2 2. Hannover 96 5:1 7—5 3. Grasshoppers 4:4 7—5 4. Hvidovre 0:8 3—13 GRUPA VIII: Rotweiss Oberhausen •—» Frem Kopenhaga 2:1 (2:1) Voeest Linz — ODRA Opole 2:0 (0:0) 1. Voeest 5:3 6—4 2. Frem 4:4 7—8 3. Rotweiss 3:3 5—5 4. Odra 2:4 3—4 GRUPA I: AC Nin Piłkarze koszalińskie! Gwardii pokonali stołeczną imienniczkę Piękny sukces zanotowali na swym koncie III ligowcy koszalińskiej Gwardii, którzy w towarzyskim spotkaniu pokonali wczoraj I-ligową Gwardię Warszawa 2:1 (1:1). Na stadionie Gwardii W Ko- ski) Biernacki. Małkiewicz, Szym-szalinie zebrało s* ponad 5 tys. widzów, którzy chcieli ki, Mila, Rudnicki, Kuna, Szpa- oglądać w akcji dwóch człon- kowski, Jaicui^wrz (Waiotek), Mi- ków kadry narodowej: Kraskę i Szymczaka (króla strzelców tegorocznych rozgrywek ligowych). Z pewnością nikt nie li czył, że koszalinianie odniosą zasłużone zwycięstwo nad re-nowanym przeciwnikiem. Pierwsza połowa spotkania upłynęła pod znakiem nieznaczna i przewagi zespołu z Warszawy. W tym okresie gry celnymi popisali się Szymczak, Małkiewicz i Dawidczyrski. Nanastricy • koszalińscy także zatrudniali bramkarza stołecznej Gwardii a prym w tym wiedli Gilewski (były napastnik Gryfa Słupsk). Michalak i ^ał ka. Prowadzenie dla koszalinTąn uzyskał w 17. minucie Michalak. Wyrównującą bramkę zdobył Kwaśniewski w 42. min. Nie bez winy tył bramkarz Małecki Po przerwie przez pierwszy kwa dr ans generalny szturm na bramkę Małeckiego przypuścili gwardziści Warszawy, jednak skuteczność Małkiewicza, Szymczaka, Sza ramy i Polakowa pozostawiała wiele do życzenia. W 73. minucie no składnej akcii całego napadu koszalińskiej Gwardii — Mila uzyskał głową druga bramkę. Bramkarz stołecznej Gwardii snóźrił się z interwencją i koszalinianie objęli prowadzenie 2:1. Wynik ten jak sie później okazało utrzymał się do końca meczu. Zespoły wystąpiły w następujących składach: GWARDIA (W-WA): Sikorski, Kraska, Sroka, Sjearama (Lipiń- chalak (Jaźwinski), Pałka, Gilewski. Kaźmierczak, GWARDIA — POGOtf 9:0 W sobotę rozegrano w Połczynie towarzyskie spotkanie piłkarskie między miejscową Pogonią (beniaminkiem klasy okręgowej), a I-ligową stołecz ną Gwardią. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem dru żyny warszawskiej 9:0 (4:0). KB Kopenhaga — tra 2:3 (1:2) SW Innsbruck — Oergryt* Goeteborg 5:1 (5:0) x W grupie prowadzi AC Nitra GRUPA IV: Malmoe FF — Alemannia Akwizgran 5:1 (3:1) Olimpiąue Nicea — Slavia Praga 2:2 (1:1) Prowadzi w grupie Maln moe FF. — Tlenna 1:1 GRUPA V: fc Zurych (1:0) Slovan Bratysława — DjiiM garden Sztokholm 4:1 (3:1) Liderem jest FC Zurych. GRUPA VI: Eintracht Brunszwttc —Ve^ le BK 4:1 (3:0) ZVL Zilina — Landskronai 1:0 (1:0) W grupie prowadzi Ein-4 KOLARSTWO B. Rydzek (Stomil) zwycięzcą wyścigu w Bytowie Z udziałem 48 młodych kolarzy odbył się w Bytowie międzywoje-* wódzki wyścig kolarski, w kategorii młodzików o puchar prezesa WSTW w Bytowie. Na starcie imprezy stanęli kolarzraw Wykroczeń przy Prez. MRN w Słupsku ukarało w pin tek za wybryki chuligańskie i lekceważenie przepisów meldunkowych trzy o"soby grzywnami w wysokości od 2 do 3 tys. złotych. (woj) Pracowała przy tym m. in. grupa z MZDiM (na zdjęciu od lewej: Tomasz Kazimierski Mie czysław Pietroś Donat Siele-wicz) oraz brygady z Zarządu Zieleni Miejskiej pod kierownictwemi Antoniego Ze-lińskiego i Fran Ciszka Unisa. Trwa obecnie asfaltowanie wybetonowanych odcinków jezdni. Miejski Zarząd Dróg i Mostów dokłada starań, by na 22 lipca oddać użytkownikom ulicę Szczecińską (przynajmniej do ul. Grottgera) — nowoczesna i wygodną. Fot. P. Kreft Popdą Lodówki - tylko na wystawach Tego jeszcze nie było! Na wystawach lodówek w bród, nie można tylko kupić. W skle pach przy uficy Mostnika, Zawadzkiego i w Domu Towarowym: „Polary 125", „Szrony", „Polary 160". Klientów odprawia się z przysłowiowym kwitkiem, ponieważ większość lodówek jest uszkodzona i nie nadaje się do sprzedaży. Kierownik sklepu MHD •nrzy ul. Zawadzkiego Halina Szerlot odpowiada słusznie, że nie można sprzedawać niesprawnych urządzeń. Podobno nie wolno też wywiesić ogłoszenia. że stojące na wystawach lodówki, to wyrób wybrakowany. (Czyżby rzeczywiście kierownik sklepu nie posiadał uprawnień właściwej in formacji klienta?'). Oferuje się lodówki „Polar 160", na które brak chętnych. Podobno ma nadejść transport, ale kiedy, chyba na zimę,- a wówczas lodówki nie bedą potrzebne. W zaistniałej sytuacji należy szybko usunąć ze sklepów nie sprawne urządzenia chłodnicze, ż^by nie wprowadzać w błąd klientów. (f) 19 lipca Łódź powita u-czestników Zlotu Młodych Przodowników Pracy i Nauki. Przyjadą najlepsi robotnicy, rolnicy, uczniowie, żoł nierze, zwycięzcy konkursów i olimpiad prowadzonych przez organizacje mło dzieżowe. Słupsk będzie reprezentowany przez grupę 14 młodych z ZMS, ZMW i ZI-IP. Oto ich nazwiska: Marek Białek, Pietr Rulewski, Weronika Akinczc, Stefan Micewicz, Tadeusz Janiszewski, Józef. Krajewski, Teresa Krupa, Ryszard Ziarkowski, Józef Maruszak, Maria Kraus, Grzegorz Mo-kwa, Bernard Laufer, Franciszek Kośka i Anna Kosk. Młodzi uczestnicy Zlotu ze Słupska wyjadą 17 lipca do Ustronia Morskiego (gdzie zbierze się młodzież z woj. koszalińskiego), a stamtąd— do Łodzi Do odebrania w redakcji: it r>ortmoretka z zaśwx-> mżeniem do biletu miesięcznego PKS na, nazwisko Maria Juchniewicz. Znalazła ją 13 lipca Urszula Piotrzkow-w cśrodzie przy ul. Obrońców Wybrzeża; & książeczka zdrowia dziecka Sylwii. Gontek oraz legitymacja ubezpieczeniowa na nazwisko Janusz Nowak — Słupsk, Pańkowa 15/2. DQMINIQUE ARLY # ZBRODNIA POD MONT BLANC Tłum. Wanda Wąsowska (1) PROLOG Była to pora, gdy ruch w tunelu* ustawał. Na parę minut przód godzina południowego posiłku znikały ostatnie fale pojazdów. Aby przejechać tunel jak najspokojniej, należało uplasować się na końcu, między ostatnimi wozami. Stary człowiek nie lubił tłoku, dlatego chętnie ustępował pierwszeństwa, przepuszczając przed soba wiele samochodów. Z wyjątkiem jednego, pozostającego w dość dużej odległości za nim. Inkasent opłaty drogowej dawał im znaki, aby się pośpieszyli. 2 pewnością był głodny. W ręku trzymał przygotowane już kwity. Stary wjechał do tunelu wolno, ledwie zachowując obowiązującą minimalną prędkość 50 km na gpdzinę. Nietrudno było go dopę-dzić. Tym bardziej, że inkasent niecierpliwił się i przepuszczał pojazdy, nie czekając na przepisowy dystans między nimi. Za pochyłością wjazdu wystarczyło lekkie naciśnięcie akceleratora i odlegość zmniejszyła się o dobre 50 metrów. Sygnalizacja świetlna w tunelu zamigotała ostrzegawczo: „100 m... 100 m..." Zaraz potem nastąpił sygnał ograniczenia prędkości: 70... 70... 70.. Samochód marki 3 CV, ścigany przez podążający za nim wóz, trzymał się, zgodnie z przepisami, 'prawej strony jezdni, tuż przy jej białym pasie. Nic łatwiejszego, jak zmusić go teraz do zatrzymania się na jednym z bocznych torów rozmieszczonych wzdłuż całej trasy w odległości 300 m jeden od drugiego. Zwolnienie biegu przy zrównaniu się, klasyczne zajechanie drogi do wyprzedzeniu, potem naciśnięcie hamulca... Stary nie usiłował nawet się bronić. W pierwszej sekundzie zrobił tylko ruch, jakby chciał wyrwać coś, co wbiło mu się z lewej strony piersi, między czwarte a piąte żebro. Wydał przy tym krótki zdławiony okrzyk. Ale zagłuszył go nagły warkot motoru. Stary bowiem, wyprężając się po otrzymaniu ciosu, nacisnął nogą akcelerator. Zaraz jednak zwiotczał, osunął się, a głowa jego opadła do tyłu na oparcie siedzenia. Teraz należało wyciągnąć ostrożnie stalowe ostrze, aby nie spowodowało wylewu krwi na zewnątrz. To się udało. Na wełnianej kamizelce nie widać ani śladu krwi. Pozostaje przekręcić klucz od kontaktu, a następnie zatrzasnąć drzwiczki wozu. Ani z jednej, ani z drugiej strony nie widać żadnego pojazdu. Chwilę przedtem, gdy stary, zaskoczony, otwierał drzwiczki swego wozu, przemknęła ciężarówka jadąca z Włoch. Ale jej kierowca nie zwolnił biegu. Może w ogóle nie zwrócił uwagi na dwa samochody, któfe przystanęły na bocznym torze? Poza tym — nic więcej. Przerwa w ruchu od go.ęJziny trzynastej. Nie ma świadka zbrodni. Poza elektronowym okiem tkwiącym w górze pośrodku sklepienia. Ale ten świadek nie ma żadnego znaczenia, gdyż służy wyłącznie do rzucania słabego światła na tablice nastawni, znajdujących się na obydwóch krańcach tunelu. Te komórki fotoelektrycz-ne sygnalizują jedynie przepływ pojazdów i funkcjonariusze nadzorujący tunel interesują się nimi tylko wówczas, gdy powstaje zator. Wszystko to zajęło bardzo niewiele czasu. Może jedną minutę? Kilka kroków,'aby wrócić do wozu, włqczenie kontaktu, odjazd. Zamigotała jedna z tablic z liczbą „50". Tylko jedna. Potem strzałka na liczniku ustabilizowała się na „70". ROZDZIAŁ I Przy francuskim wejściu do tunelu Mont Blanc następowała zmiana inkasentów opłaty drogowej. Ci, którzy kończyli służbę, udawali się do wioski Pelerins, gdzie jadali śniadanie. Pospiesznie rozstawali się ze swymi następcami, zajmującymi miejsca w kabinach. Jedni i drudzy pożegnali policjantów komendy ruchu Bel-nata i Martina, którzy także zabierali się do odejścia. Ci musieli przebyć tunel, aby udać się do Courmayeur, gdzie francuscy policjanci zbierali się na wspólne posiłki. *) Tuneł pod masywem Mont Blaic ma 11,6 km "dugości. Zbudowany został w latach 1959—1964. (Przyp. tłum.) nii p'%^ » » 5| ją SB i v; i-fjj 17 PONIEDZIAŁEK Bogdana Sekretariat redakcji i Dział O-głosueń czynne codziennie od godziny 10 do IG, w soboty da 14. JEFONY 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (nagłe wezwania) 61-11 nagłe zachorowania Inf. kolej.: 81-10 Taxi: 39-C9 ul. Starzyńskiego 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż.: 49-80" Idyzury Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. Pawła Findera 38, tel. 47-16 mmmmm MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich nieczynne MŁYN ZAMKOWY — nieczynny KLUB ,fEmpik" przy ul. Zamenhofa — wystawa fotogramów Zdzisława Marca, ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna na prośbę zwiedzających KLUB SD, al. Sienkiewicza 3 — wystawa metaloplastyki pt. Orły polskie" — Tadeusza Czaplińskiego i Krzysztofa Hurasa O MILENIUM — Tylko dla orłów (angielski^ od lat 14) szerokoforma-towy Seanse o godz. 14, 17 i 20 POLONIA — Przyg3dy misia Yo-gi (USA. od lat 7) Seans 3 godz. 13.45 — Kłopoty z cnotą (jugosłowiański, cd lat 13) Seanse o godz. IG i 18-15 — Zeszłego roku w Marienba-dzie (franc., od lat 18) — film studyjny Seans o godz. 20.30 RELAKS — Seksolatki (polski, cd lat IG) Seanse o godz. 15.30, i7.45 i 20 USTKA DELFIN — Jedna z tych rzeczy (duński, od lat 18) Seanse o godz. 18 i 20 GŁÓWCZYCE ^ STOLICA — Bądź w porcie nocą (USA, od lat 14) pan. Seans o godz. 17.30 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — nieczynne W a o § o PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz * Wiad.: 5.00, 6.00 7.00, '8.00, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, . 2.00 i 2.55. 6.05 Ze wsi 1 o wsi 6.30—8.30 Poranek z radiem 8.30 Koncert życzeń 8.45 W kilku taktach w kilku słoWach 9.00 Wakacje z muzyką — koncert muzyki operowe;} 10.05 „Nie cudzołóż, nie kradnij!' — fragm. pow. 10.25 Z muzyki romantycznej 11.00 Wakacje z muzyka 11.45 Porady dla kobiet 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Z wrocławskiej fonoteki muzycznej 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Z życia ZSRR 13.20 Wieś tańczy i śpiewa 13.40 Wiecej. lepiej, taniej 14.00 „Skarby z Lubomierza" — reportaż literacki 14.20 Muzyka kameralna 14.30 Co sie wam w tej audy cji najbardziej podoba? 15.05 Ra-dioferie: Na szlaku letniej przygody 16.05 Alfa i omega — mag. 16.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i Aktualności 19.15 Kupić nie kuoić — posłuchać warto 19.30 Kwadrans muzyczny K. Stromehgera 19.45 Radiowa skrzynka muzyczna 20.30 Miniatury rozrywkowe 20.45 Kronika spor towa 21.00 Naukowcy — -olnikom 21.25 Pieć minut o wychowaniu 21.30 Konfrontacje 22.00 Koncert życzeń miłośników muzyki oow^ż-nej 22.40 Lekkie uderzenie 23.10 Ko resnondencja z zagranicy 23.15 Miłośnikom operetki 23.40 Ze skarbni cy muzyki przeszłości 0.05 Kalendarz 0.10—2.55 Program z Olsztyna. PROGRAM II na fal! 3(57 m na falach średnich 188,2 i 202 2 m oraz UKF 69.92 MHz Wiad.' 4.30, 5.30. 6.30. 7 30. 8.30, 9.30. 12.05. 14.00 16.00. 17.00, 19.00. 22.00 i 23.50 6.10 Kalendarz 6.15 Jęz. franctw •ski 6.35 Rytmy, melodie, piosenki 7.00 Graj, basisto... 7.50 Przeboje ekranu 8.35 Problemy i dyskusje 8.45 900 sekund dla P. Nero 9.10 Z cyklu: Sztuka dyskutowania (III) 9.35 Kobiece ABC 10.05 Muzyka ludowa różnych narodów 10.25 „W Je zioranach" 10.55 Kompozytor tygodnia: K. Kurpiński 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Utwory fortepianowe z nagrań B. Janisa 12.40 Muzyczne przekłady z rosyjskiego 13.00 Koncert włoskiej muzyki barokowej 13.40 „To było dawno..." — poetyckie gawędy 14.05 Z kompozytorskiego albumu — J Lanner :4.25 Z płytoteki I. Santor 14.40 „Dnie i noce" — fragment pow. 15 00 Pieśni chóralne polskich kompozytorów współczesnych 15.30 Poeci piosenki — J. Stanisławski 16.05 Z najnowszych nagrań — Francja 16.20 Nowości trzech radiofonii; Bratysława, Budapeszt. Belgrad 16.43 Warszawski Merkury 16.58—18.20 Rozgłośnia Warszawsko-Mazowiecka 18.20 Sonda 19.00 Echa dnia 19.15 Technika i nauka dla Temidy — aud. 19.31 Studio Współczesne: „Za dużo słońca" — słuch. 20.01 Miedzy narodowy Koncert Radiowy Warszawa — Berlin w wykonaniu orkiestr i solistów Polski i NRD 20.47 Notatnik kulturalny (w przerwie koncertu) 21.44 „Głuchy poranek" — opow. poetyckie 22.30 Wiadomości sportowe 22.33 Płyty ze Skan dynawii 22.50 Nowości PWSM 23.25 Melodie letniego wieczoru. PROGRAM III na UKF 68,17 MHz oraz falach krótkich Wiad.: 5.00, 7.30 i 12.05 Ekspresem przez świat: 6.30 8.30 10.30, 15.30, 17.00 i 18.30 6.05 Muzyczna zegarynka 6.30 Nasze zwykłe sprawy 6.45 i 7.05 Muzyczna zegarynka 7.30 Gawęda 7.40 Muzyczna zegarynka 8.05 Muzyczna poczta UKF 8.35 Mói magnetofon 9.00 ..Twarz pokerzysty" — ode. pow. 9.10 J. Brahms: Preludia chorałowe 9.30 Nasz rok 72 9.45 Powracająca melodyjka 10.15 Czym jest architektura 10.35 Wszystko dla pań 11.45 „W odruchu litości'" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.25 Za kierownica 13.00 Na gdańskiej antenie +. 15.10 Muzyka uniwersalna 18 ?0J < Nowoczesność i technika 15.45 Słyn ne comba swi~>gowe 16.10 Księga olimpijskich wspomnień 16.25 Som brero pe*ne muzyki 16.45 Nasz rok 72 17.05 „Twarz ookerzvstv" — ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 Fotoolastikon: Z afrykańskie go teatru — aud. 18.00 Z batuta o batucie 18 30 Politvka dla wszystkich 18.45 Kwadrans dla lutni 19.05 „Nasz wspó^y przyjaciel" — ode. pow. 19.35 Groch z... muzyka 20.00 Czas teraźniejszy i przeszły 20.15 Z kompozytorskiej teki I. Berlina 20.40 Z drugiej strony Tatr 21.00 Nie czvtaliście — to nosłucha jcie 21.20 Sylwetka piosenkarza — C. Nougaro 21.45 Ooera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wie^gorów 22.15 Trzv kwadra'n$e jazzu 23.00 Wiersze S. Grochowiska 23.05 Collegium Musicum 2S.1& Śpiewa Cz. Niemen. WÓStALlN na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 5.40 „Przed żniwami" — rozmowa z dr St. Szałą 7.00 Serwis dla rybaków i zapowiedź Studia Bałtyk 72 7.03 Ekspres poranny 7.25 c. d. Studia Bałtyk 72 12.25 Nim zabrzmi szkolny dzwonek — aud. J. Zesławskiego 16.05 Piosenki radiowej listy przebojów m-ca lipca 16.25 Tu mówi „Głos Koszaliński" 16.30 „Błękitnym sziskiem" — reportaż dźw. I. Kwaśniewskiej 16.45 Chwila muzyki . reklama 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 „Jak budują nasi sąsiedzi" — aud. D. Kienscherfa. KOSZALIN W PROGRAMIJ5 OGÓLNOPOLSKIM PROGRAM II, godz. 5.00 — Melodie na dzisiaj. [CTEłEWiIJA Ą 16.40 Program dnia 16.45 Dziennik 17.10 Echo stadionu 17.35 „Goście z daleka" — program muzyczny 17.55 Eureka — magazyn popularnonaukowy (z Wrocławia) 18.35 Drogami współczesności" 19.20 Dobranoc:: „Miś z okienka" fkolor) 19.30 Dziennik 20.05 Letni Przegląd Teatru Telewizji — Thornton Wilder ..Nasze miasto". Wyk.: Henryk borowski, Ryszarda Hanin, Andrzej Seweryn, Krystyna Chmielewska, Igor Smiałowski, Zofia Mrozowska, Mar ta Lipińska. Andrzej Nard«=l!i, Aleksander Dzwonkowski, Wiesław Drzewicz, Danuta Wodyń-ska. Barbara Klimkiewicz. Mieczysław Milecki, Zdzisław Makla-kiewicz .Jan Ciecierski, Krzysztof Kalczyński. Narrator — Gustaw Holoubek Po teatree. ok.: 22.05 .Zmiana warty nad Sekwaną" — program Dublicystycz-ny 22.35 Chopin i Rachmaninow w interpretacji Dianisty Edwarda Auera (USA) 23.00 Dziennik 23.15 Program na wtorek. PZG C-4 „GŁOS KOSZALIŃSKI** — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjeńnocwmel Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin nl Alfreda Lampego 20 Telefonyj Centrala 62-61 „GŁOS SŁUPSKI" — Słupsk, pl. Zwycięstwa 2 I piętro. Telefony: sekretariat łaczv z kierownikiem — 51:95: dział oerłoszeń 51-95 redakcja —• 54-64 Wołaty oa prenumeratę miesięczna — 75 zł. Kwartał* \ na — 45 zl, półroczną — 90 zł, roczna — 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze ora2 oddziały „Ruch". Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW ..PRASA" — Koszalin ul. Pawła Fin de- ) 'a ra 27/29. Centrala tel. nr 40-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne. Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. ^ ^ i