KAZD At GODZINA. Rśećzle'8 pod znakiem pracy (Inf. wł.) Niedziela nie dla wszystkich była dniem wypoczynku. Słoneczna pogoda stworzyła doskonałe warunki do prowadzenia żniw, zwłaszcza przy użyciu kombajnów. Wczorajszy dzień został dobrze wykorzystany do nadrobienia zaległości w sprzęcie zbóż. Pracowały załogi przedsiębiorstw roi nych, pogotowia techniczne pomów, personel punktów skupu i magazy- PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE S1W Ons 50 er Nakład: 143.624 Szczyt prac żniwnych przesuwa się ze środkowego pasa województwa do powiatów nadmorskich w któ Tych stosunkowo najwięcej zbóż jest wylęgniętych. Nie dzieła wczorajsza była jakby dniem przełomowym dla k koszalińskich żniwiarzy. Do ♦ pisała pogoda i można było Wyruszyć w pole wszystki-♦ mi kombajnami, czyli w {znacznym stopniu nadrobić zaległości w sprzęcie zbóż, a bo na pniu stoi jeszcze o-▼ koło 120 tys. ha zbóż. ? Wczoraj pracowano więc f intensywnie. Zwłaszcza w ^ Państwowych przedsiębiorą 4 stwach rolnych, w których T ciężar sprzętu plonów spo- Y c żywa na kombajnach Pr a V cowano w pomach i zakla-$ dach naprawczych odpowie Ł dzialnych za sprawność a techniczną żniwnych ma-J szyn. Odpowiedzialnych we f spół z czołówkami technicz 4 nymi skierowanymi w sukurs żniwiarzom przez jed nostki Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Niedziela była bardzo pra cowitym dniem także dla ..ZEPPELIN 72" NRF *Onn (PAP) 5 Jak informuje agencja DPA, du-jjj Poruszenie wywołał w sobotę lerwszy statek powietrzny zbu-jr^any po wojnie w Republice literalnej, który tego dnia odbył ^ próbny. Srebrzyste „cygaro", 60 metrów przeleciało około 300 km nad Zagłębiem ^ "ry i Dolną Nadrenią w ciągu S(:fsPełna czterech godzin na wymości do 1500 metrów, ^^chodnioniemiecki ..zeppelin" j ^Pełniony jest niepalnym helem ^Spędzany dwoma silnikami sa-^oiotowymi o mocy 250 km. Daw- . ..Ttmr-dl in v" wvnp)ni w „zeppeliny ^dorem. wypełniane były Loty Jiponia - Chiny ^OKIO (PAP) 5a;wa japońskie samoloty pa-^crskie powróciły w sobotę ^ Tokio z próbnego lotu od-.pfcgo do Szanghaju. Były to u^rWsze japońskie samoloty, to . P° drugiej wojnie ś wiato ^®j lądowały w Chińskiej ePublice Ludowej. . sponia podjęła tym samym c^lnie cywilną komunika- *otniczą z ChRL. uniom załóg magazynów zbożowych i punktów skupu ziar na. Należało jak najsprawniej obsłużyć licznych dostawców zboża. Wczoraj peł niono dyżury żniwne w komitetach powiatowych partii i prezydiach rad narodowych. Przebieg żniw śledzi li bezpośrednio w terenie sekretarze KW PZPR i członkowie Wojewódzkiego Zespołu Żniwnego. Na miej scu, u żniwiarzy rozstrzyga no wszystkie sprawy decydujące o postępie prac przy sprzęcie tegorocznego chleba. (ś) ' Zdjęcia: J. Patan ROZMOWY K. WALDHEIMA W PEKINIE PEKIN (PAP) Przebywający w ChRL z 5-dniową wizytą oficjalną sekretarz generalny ONZ, Kurt Waldheim, kontynuował w niedzielę rozmowy z ministrem spraw zagranicznych ChRL, Czi Peng-fei. Treści tych rozmów nie ujawniono. Jak się przypuszcza, dotyczą one problemów międzynarodowych oraz spraw związa nych z zadaniami i działalnością ONZ. / nów zbożowych. Niedziela była także dniem powszechnego czynu młodzieży z ZMW. która pospieszyła z pomocą w zebraniu plonów starszym rolnikom, wdowom, członkom ZBoWiD, pegeerom i kółkom rolniczym. W godzinach południowych wpłynęły meldunki już ze 148 kół ZMW, które przepracowały w zespołach żniwnych liczących ponad 2000 osób około 9.300 godzin. Wczoraj przeprowadziliśmy rekonesans żniwny w powiatach: miasteckim, bytowskim, slawieńskim i słupskim. W PGR Barcino pracowało w po lu 8 kombajnów, jednocześnie 5 pras zbierających słomę. Dy rektor gospodarstwa — Tadeusz Zajączkowski oświadczył nam, że w tym tygodniu kończy żniwa. Pozostało na pniu około 100 ha żyta. Vistule pra cują sprawnie, ale samochód dostawczy często odwiedza ko-(Dokończenie na str. 2) SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Poniedziałek, li sierpnia 1972 r. Nr 227 (6348) Operacja „Przerzut" W rejonie Tarnobrzega trwają gorączkowe przygotowania do akcjj „Przerzut II". Celem tej akcji jest przeprawa przez Wisie potężnej, ważącej 1.350 ton koparki z Piaseczna do kopalni odkrywkowej rudy siarki w Machowie. Projekt techniczny „Przerzutu" jest wspólnym dziełem specjalistów wojskowych i cywilnych. Obecnie żołnierze wojsk komunikacyjnych wbijają w dno Wisły pale pod budowę 223 metrowego mostu. po którym przejedzie koparka. Celem „Przerzutu" jest przeprawa przez Wisłę tej oto ważącej 1350 ton koparki. CAF — Lokaj — teiefoto SREBRNY JUBILEUSZ NIEPODLEGŁOŚCI INDII DELHI (PAP) Dziś o północy parlament in dyjskj zbierze się dla uczczenia 25,rocznicy wyzwolenia «ie spod^ rządów brytyjskicri Cere monia odbeaz e się w centralne? sali parlamentu gdzie 14 sieroiia 1947 roku Jawahar-lal Nehru został zaprzys;'^-ny jako pierwszy preml-~-iii przez ostatniego wicekróla brytyjskiego lorda Mountbat-tena. Ceremonia ta rozpocznie rok obchodów poświęcony „srebrnemu" jubileuszowi niepodleg łości We wtorek rano premier Indira Gandhi weźmie udział w tradycyjnei dorocznej ceremonii przy szańcach hi story cz nego Czerwonego Fortu, gdzie nodniesiona zostano zielor^M -biało-żółta flaga Indii. Ceremonię transmitować bedzie ra dio i telewizja Odbędzie sie^ jak zwykle, defilada wojsk, a publiczność obrzucona zostanie kwiatami przez helikoptery. Tow. St Kujda u świdwińskich dziewiarzy Dalsze z „Regi" Załogę świdwińskiej „Regi" — wytwórni bardzo poszukiwanych na rynku wyrobów z dzianiny, zakładu, który we współzawodnictwie pracy między zakładami przemysłu terenowego zajął za rok ubiegły I miejsce w kraju — odwiedził w sobotę I sekretarz KW PZPR w Koszalinie, tow. Stanisław Kuj aa* ^ sekretarzowi KW partii towarzyszyli m. in. sekretarz KW, Michał Piechocki oraz dyrektor Wojewódzkiego Zjednoczenia Przemysłu Terenowego, Władysław Mazur. 1-12-13 10 - 23 - 26 DODATKOWA 28 Zaciekle walki w Wietnamie Pd. Nowa ofensywa na południe od Sajgoau PARYŻ (PAP) ciężkie ataki bombowe na te- rytorium DRW. Artyleria sił wyzwoleńczych w sobotę opuścili Hanoi zaatakowała w niedzielę rano członkowie międzynarodowej ogniem rakietowym jedną z komisji do badania zbrodni największych baz _ amerykan- wojennych USA w Indochinach skich w Wietnamie Płd. — jsja konferencji prasowej zorga Long Binh, położoną 25 km na nizowanej przed odjazdem północny zachód od Sajgonu. członkowie komisji oświadczy -Według danych agencji zachód nt ze większość dowodów, które zebrano, przeczy twierdzeniom, jakoby tamy w D&W były bombardowane przypadkowo lub przez omyłkę. Były minister sprawiedliwości USA Rarnsey Clark oświadczył, że powszechnie wiadomo, iż masowo bombardowane są miasta, wioski, szkoły, szpitale, ta my, śluzy, systemy irygacyjne, od których zależy życie ludności tego kraju. Nie można ich usprawiedliwić — powiedział Clark. nich. na terenie bazy nastąpiły ogromne eksplozje i pożary. Pożar, który wybuchł w składzie amunicji, dotychczas nie został ugaszony. Siły wyzwoleńcze kontynuowały ataki w kierunku dawnej stolicy cesarskiej, Hue. Jak podał rzecznik sajgoński, ataki te zmierzają do okrążenia wojsk reżimowych, które na próżno usiłuj 3 wyprzeć siły pa triotyczne z Quang Tri. Również w rejonie An Loc wzmógł się napór sił patriotycznych. Na południe od Sajhronti siły wyzwoleńcze utworzyły nowy front. Jak podała źródła sa.i-gońskfe, cwa ofensywa/w tym zmierza do SaisrfMtH* od dostaw żywności z delty Mekongu. Amerykańskie superfortece B-52 przeprowadziły kolejne ULEWNE DESZCZE W NEPALU * DELHI Ulewne burze, które szalały w ubiegłym tygodniu nad Nepalem, spowodowały śmierć po nad 500 osób. W niektórych miejscowościach Nepalu rozmy ty przez wodę teren obsunął się, powodując śmierć dalszych 95 osób. Długotrwałe ulewy spowodowały także poważne straty materialne. W czasie swojej wizyty w „Redze" tow. Stanisław Kujda zapoznał się z działalnościa pro dukcyjną zakładu i życiem jego załogi. Goście zwiedzili rów nież hale produkcyjne i urządzenia socjalne, interesowali się warunkami pracy i socjalno-bytowymi. I sekretarz KW w bezpośredniej rozmowie z pracownicami dowiadywał się jak pracują' i żyją, jak organizują sobie czas wolny po pracy. O dotychczasowych osiągnięciach i zamierzeniach zakła du poinformowali: dyrektor świdwińskiej „Regi" — Cz. Raj tar i sekretarz POP — J. Czar nocka. Rega jest zakładem nowoczesnym. Jego załoga, składaja ca się w przeważającej części z kobiet ma zapewnione doskonałe warunki pracy i wszystkie podstawowe urządzenia socjalne. Wiele z nich załoga „Regi' otrzymała niedawno. Starannie wykonane, estetyczne, kolorowe wyrcby z „Re gi" bardzo się gościom podoba ły. 1 sekretarz KW partii, tow. Stanisław Kujda wyraził opinię, że właśnie takiej produkcji szuka się na naszym rynku. „Rega" ma duże możliwości znaleźć dla swoich wyrobów trwałą pozycję. Wyroby „Regi" bowiem nie ustępują jakością i estetyką wykonania najlepszym dzianinom zagranicznym. I sekretarz KW interesował się możliwościami zwiększenia wyrobów dziewiarskich. O programie rozwoju 1)ego typu za-l kładów w naszym wojewódz- twie poinformował gości i załogę dyrektor Zjednoczenia, tow. W. Mazur. Zjednoczenie Przemysłu Te rencwego zleciło wykonanie dokumentacji na budowę kom pleksowej wytwórni artykułów dziewiarskich na potrzeby ryn ku. Na kompleks ten złożą się rozbudowane Zakłady „Rega" w Świdwinie (już w niedalekiej przyszłości) oraz nowy za- (Dokończenie na str. 2) Kongres biofizyków z udziałem 3 tys. uczonych kończy obrady MOSKWA (PAP) W gmachu Uniwersytetu Mo skiewskiego na Wzgórzach Leninowskich trwaja obrady Mię dzynarodowego Kongresu Biofizyków. O wielkim znaczeniu tej dyscypliny naukowej świad czą referaty wygłaszane przez uczonych wielu krajów — stwierdził na konferencji prasowej Lew Kajuszyn, sekretarz generalny komitetu organizacyjnego tej imprezy. . W pracach kongresu bierze udział około 3 tys. uczonych. Kongres zakończy pracę dzisiaj, a kolejne spotkanie biofizyków z całego świata odbędzie się za 3 lata w Kopenhadze. sir. 4-5 "■A; \ < , J. — Dokąd by sl% teraz udać? Fot Jerzy Patan Glos państw iiezaaBgaź3W£Ryeb NOWY JORK (PAP) W stolicy Gujany — Georgetown zakończyła się konferencja ministrów spraw zagranicznych państw niezaangażowanych. Opublikowano wspólną deklarację, w której ministrowie 67 krajów uczestniczących w konferencji witają z zadowoleniem odprężenie między Wschodem a Zachodem podkreślając, że proces ten nie powinien być wyłącznie sprawą wielkich mocarstw, lecz winien być rozszerzony na inne rejony świata. Odprężeniu powinien towarzyszyć wzmożony utrział państw w współpracy międzynarodowej. Państwa niezaangażowane opowiadają się za likwidacją baz wojskowych w Azji, Afryce i Ameryce Łacińskiej i podjęciem wysiłków na rzecz utworzenia stref pokoju w różnych częściach świata. Uchwalona przez ministrów spraw zagranicznych deklaracja potępia amerykańska politykę w Indochinach i popiera propozycja pokojowe wysunięte przez TRRRWP. Deklamacja piętnuje Izrael za okupację terytoriów arabskich i wyraża całkowite poparcie dla krajów arabskich walczących z agresją izraelską. 95 EfCr. Zł GŁOS nr 227 (6348) W KRAJU... * TRWAJĄ intensywne przygotowania do siewów jesiennych. Placówki Centrali Nasiennej otrzymują już pierwsze partie ziarna siewnego, przede wszystkim odmian intensywnych, które będą dominować w tegorocznym zaopatrzeniu rolników. Zakłada się dostarczenie na siewy jesienne ok. 333 tys. ton nasion zbóż, w tym ok. 90 proc. odmian intensywnych. * NA ZAPROSZENIE ministra żeglugi przybył do Polski wraz z małżonką nadburmistrz miasta Goeteborg, kpt i.w. Hans Hans-son. Szwedzki gość od wielu lat działa na polu zbliżenia gospodarczego i kulturalnego między krajami skandynawskimi i Polską. * W STOCZNI SZCZECIŃSKIEJ im. A. Warskiego zwodowano 13. z kolei 32-tysięcznik. Jest to trzecia z tej serii jednostka budowana na zamówienie armatora radzieckiego. W jednostce tej zawarta jest symboliczna milionowa tona nośności, zwodowana w tej stoczni. * W DNIACH 6—12 BM. na zaproszenie KC PZPR przebywała w Polsce 4-osobowa delegacja studyjna Szwedzkiej Partii Lewica — Komuniści. Delegacja, której przewodniczył Lars Ove Hagberg członek KC partii i poseł do parlamentu szwedzkiego, została przyjęta przez członków Sekretariatu KC PZPR; Ryszarda Frel-ka i Zdzisława Zandarowskiego. I NA ŚWIECIE * BRYTYJSKI sekretarz stanu do spraw IrlandH Północnej WILLIAM WHITELAW zwołał na 25 września br. konferencję, na której omówiony zostanie problem przyszłości politycznej Ulsteru. Whitelaw ogłosił tę decyzję po długich rozmowach z przedstawicielami s3cjaldemokratycznej partii pracy, występującej w imieniu ludności katolickiej. * WŁADZE GHANY zapowiedziały wprowadzenie na początku przyszłego roku dowodów osobistych dla wszystkich mieszkańców kraju, którzy ukończyli 16 lat. Władze szacują, że nowe rozporządzenie będzie dotyczyć 4,5 miliona ludności Ghany. * MINISTER spraw zagranicznych Iraku, Said Abdel Baki udał się z wizytą do Kairu. Przed odjazdem konferował on z prezydentem AL-BAKREM, który wręczył mu list do prezydenta Egiptu, SADATA, Jak informuje Radio Badgad, list ten dotyczy aktualnego rozwoju wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Dalsze miliony z „Regi" bieżącym dodatkowo na rynek krajowy produkcji wartości 4 min zł, zostało już w trzech czwartych wykonane. Do końca roku natomiast, pracownicy „Regi" zobowiązali się, zamiast już obiecanego mi łiona, dać jeszcze dodatkową dalszych (wiew) (Dokończenie ze str. 1) kład, który zostanie zbudowany w Drawsku. Łącznie oba za kłady zatrudnią docelowo ponad pół tysiąca osób i produko wać będą rocznie wyroby dzie wiarskie wartości 80 min zł. Jest .akże możliwość zwięk produkcję wartości szenia produkcji dziewiarskiej trzech min zŁ systemem chałupniczym. Zaprezentowane wyroby współpracujących z „Regą" chałup-niczek zyskały duże uznanie gości. Ich jakość, w wielu wy padkach, nie ustępowała dzianinom produkowanym na miej scu w zakładzie. I sekretarz KW partii wyraził przekonanie, że praca nakładcza ma w dziewiarstwie duże możliwości rozwoju. Dodatkową jej za letą jest to, że pozwala na za trudnienie sporej liczby kobiet, których sytuacja rodzinna nie pozwala na normalną działalność zawodową Żywe zainteresowanie zwie dzających wzbudziła także pod jęta a inicjatywy pracownic produkcja z odpadów. Okazuje się. że dzięki pracowitości i pomysłowości zatrudnionych w „Redzie" kobiet barwne skrawki dzianiny mogą być z powodzeniem wyzyskane do produkcji ładnych wyrobów o pełnej wartości użytkowej . W trakcie wczorajszej wizy ty I sekretarza KW partii w Świdwinie, załoga „Regi" zameldowała, że podjęte przez nią na apel partii i Brawo dla 9-letnfej Marysi Wróblewskiej! DELHI (PAP) Jak informuje korespondent PAP, Andrzej Czerwiński, 9-letnia Marysia Wróblewska z Warszawy otrzymała złoty medal im. Nehru na Międzynarodowym Konkursie Rysunków Dziecięcych za rok 1971, zorganizowanym przez wybitnego indyjskiego karykaturzystę Shan-kara. W konkursie tym, który był 23. z kolei, uczestniczyły dzieci i młodzież ze 112 krajów. Zgłoszo-szono ponad 150 tysięcy prac. Marysia Wróblewska jest już po raz drugi laureatką w konkursie Shankara. Japończycy mają dość Amerykanów TOKIO (PAP) W Japonii mnożą się w o-statnich dniach demonstracje antyamerykańskie. W ub tygodniu, demonstranci nie dopuścili do załadowania na o-kręty USA czołgów przeznaczonych dla Wietnamu. Od wielu tygodni chłopi japońscy demonstrują u podnóża Fudźi-jamy przeciwko odnowieniu porozumień wojskowych ze Stanami Zjednoczonymi. Zarząd miasta Tokio zakomunikował, że nie odnowi porozumienia z Amerykanami w sprawie wynajmowania domów i mieszkań personelowi baz amerykańskich. Jak podaje korespondent a-gencji DPA, obecny rząd Ja ponii wykazuje większą sympatię dla demonstrantów prze ciwko bazom amerykańskim, niż poprzednie rządy. W zswiąz ku z tym obserwatorzy w Tokio przypuszczają, że w czasie spotkania na szczycie między Nixonem, a Tanaką, dyskutowany będzie również amerykańsko-japoński układ w spra wie bezpieczeństwa i stacjonowania wojsk amerykańskich w Japonii. pod znakiem pracy (Dokończenie ze str. 1) Udzielono też pomocy przy transporcie zboża od kombaj-szalińską „Agromę" i niemal nu — wdowie Kornelii Kuk-stale przebywają w gospodar- lińskiej. Młodzież zaoferowała stwie mechanicy z POM w swoje usługi żniwne również Miastku. Odczuwa też brak sa- kółku rolniczemu. W Zagór-mochodów do transportu zbo- kach w powiecie słupskim Koza do PZZ. ło ZMW ma duże tradycje w W Dretyniu odwiedziliśmy kampanii „Każdy kłos na wa-MBM. Usuwano drobną awa- gę złota''. Są one kontynuowa rię przy kombajnie, który ma ne. Kilkunastu członków ZMW bardzo dużo zamówień. W po- zastajemy w gospodarstwie lu pracują także 4 snopowią- Heleny Dzięgielewskiej — inwa załki. Traktorzyści informują lidki. Podzieleni na grupy zwo nas, że równocześnie przystą- żą dworną przyczepami żyto i piono do sprzętu zbóż w ośrod owies. Brygadami kierują: Ja ku kółka rolniczego. W PGR nusz Przygódzki i Józef Sta-Trzcinno niedzielę poświęcono siuk. H. Dzięgielewska podkre na zwózkę snopów. Pracują śla, że niemal wszystkie prace traktorzyści i ponad 20 człon- żniwne wykonała iej młodzież ków ZMW pod przewodnie- Pracują od kilku dni w godzi-twem Józefa Myślińskiego* Mło nach popołudniowych. W ub. dzież utworzyła 3 brygady, z niedzielę zwozili żyto w gospo których 2 przebywają w polu, darstwie starszego rolnika — a jedna w stodole — przy rozła Włodzimierza Matejuka. dunku przyczep. Dowiadujemy Spostrzeżenia swoje uzupe!. w SKRÓCIE ^ i i PROCES * LONDYN Przywódca Zanzibaru, 'Abtłd Dżumbe poinformował, że wkrótce odbędzie się proces 63 osób oskarżonych o udżiał w zabójstwie w kwietniu br. wiceprezydenta Tanzanii i prze wodniczącego Rady Rewolucyjnej Zanzibaru, Abeida Ka-rume. SIATKA SZPIEGOWSKA W LIBANIE * PARY2 Bejrucki dziennflc „As Safa" poinformował w niedzielę, że libańskie władze bezpieczeństwa odkryły w Libanie siatkę szpiegowską pracującą n5 rzecz Izraela. Policja aresztowała cztery osoby. OBRADY ŚWIATOWEJ RADY KOŚCIOŁÓW * HAGA W niedzielę 13 bm. w holenderskim mieście Utrecht rozpoczęła się 10-dniowa sesja Centralnej Komisji Światowej Rady Kościołów* Kościół katolicki nie należy do Rady. się również, że w ciągu tygod- niamy w zarządach powiato- nia młodzi pomagali przy żni- ZMW w słupsku i Sław wach rolnikowi — Ziołkowskie _/ Nj __łnvrh mu, który ostatnio uległ wypad ZuunM™ JwyTonaniunt Na trasie Jaziem Takie tu natrafiamy na ślady czynu ze Swołowa Damnicy Krup żniwnego ZMW. Młody rolmk Radosławia j Maz0Wa. — Eugeniusz Jeżewski informuje, iż członkowie ZMW zwo zili żyto u Jana Lemańczyka. * Artykuł w „New York Times" . Brandt jako pierwszy pisał o obozach koncentracyjnych NOWY JORK (PAP) Zjednoczonych przekazał in- formacje o obozach zagłady Willy Brandt był przy- w hitlerowskich Niemczech, puszczalnie pierwszym dzień- Stwierdza to w artykule opu- Obrady nad usławq o Jedności narodowej w Egipcie KAIR (PAP) Krzy- ramach „20 miliardów" zobowiązanie, przekazania w roku Układ handlowy USA - ZSRR przed końcem roku ? WASZYNGTON (PAP) Minister handlu USA, Peter Peterson, wystąpił na konferencji prasowej, na której omó wił swoją podróż do Związku Radzieckiego i rozmowy, jakie przeprowadził z radzieckimi o-sobistościami oficjalnymi. Moim zdaniem — powiedział minister — osiągnęliśmy w Mo skwie poważny postęp, chociaż „niektóre problemy są dość skomplikowane". P. Peterson oświadczył: „Sądzę, że możemy osiągnąć cel wytyczony przez prezydenta, a mianowicie — zakończyć przed upływem br. opracowywanie tez wszechstronnego układu handlowego ze Związkiem Radzieckim". Minister handlu USA opowie dział również o swoim spotka niu z Leonidem Breżniewem i dodał, że przedstawił prezydentowi USA szczegółowe spra wozdanie z rozmowy z sekreta izem generalnym KC KPZR, Korespondent PAP, sztof Wojna pisze: W sobotę rozpoczęła obrady rządu w j komisja prawna parlamentu e- gipskiego, której zadaniem jest przygotowanie na obrady plenarne (we wtorek rozpoczyna się sesja nadzwyczajna) projek tów ustaw o jedności narodowej i ochronie funduszów publicznych. Szczególne zainteresowanie budzi ustawa o jedności narodo wej. Miesiąc temu prezydent Sadat wystąpił z wnioskiem o jej uchwalenie, uważając, że w obecnym okresie zapewnienie zwartości frontu wewnętrz nego jest niezwykle istotnym zadaniem. Zgodnie z tym co pisze dzień nik „Al Ahram", fundamentem ustawy będą dwa postanowienia: żadna inna organizacja po za Socjalistycznym Związkiem Arabskim nie ma prawa do działalności politycznej; różnice zdań wyrażać się mogą tylko w formie dyskusji a nie przybierać form nielegalnj-ch, ani prowadzić do użycia siły czy naruszenia porządku publicznego. Jest to o tyle istotne, że w ostatnim okresie występowały w Egipcie zjawiska świadczące o istnieniu ośrodków pozostających całkowicie poza ramami Socjalistycznego Związku Arabskiego. Demonstracje stu denckie w styczniu br. mogą być tego przykładem. Znana jest też sprawa nielegalnej organizacji ekstremistycznej o na zwie „Awangarda". Właśnie niedawno członkowie tej organi zacji skazani zostali na kary wieloletniego więzienia. Można założyć, że uchwalenie ustawy o jedności umożliwi władzom stosowanie bardziej skutecznych niż dotychczas metod przeciwdziałania wszelkim próbom organizowania opozycyjnej działalności po litycznej poza SZA. Ustawa ma wprowadzić bardzo ostre kary wobec winnych jej naruszenia. nikarzem, który do Stanów Film o Powstaniu Warszawskim w telewizji NRF BONN (PAP) : Telewizja zachodnioniemiecka na dała w sobotę w III programie Westdeutscher Rundfunk 45-minu-towy polski film dokumentalny o Powstaniu Warszawskim pt. „63 dni". Film został pokazany telewidzom NRF w pełnej wersji, uzupełnionej objaśnieniami w języku niemieckim. W ten sposób po raz pierwszy telewidzowie zachodnioniemieccy mogli obejrzeć tak dokładnie bestialstwa hitlerowców bezprzykład ne bohaterstwo walczących i o-grom zniszczeń Warszawy. DEMONSTRACJE W MONTEVIDEO LONDYN (PAP) Przed gmachem parlamentu w Montevideo odbyła się demonstracja studentów, którzy protestowali przeciwko metodom stosowanym przez urugwaj skie siły bezpieczeństwa wobec członków organizacji „Tu-pamaros". Studenci wznieśli barykady z płonących opon. Policja rozproszyła uczestników demonstracji. W ubiegły czwartete policja raniła i aresztowała przed gmachem uniwersytetu członka lewicowej organizacji „Tu-pamaros". W sobotę został zabity przez policję inny członek tej organizacji, który we wrześniu ub. roku zbiegł z wię zienia wraz z 105 innymi „par tyzantami miejskimi". blikowanym na łamach dziennika „New York Times" waszyngtoński korespondent tego dziennika H. R. Wishen-grad. Willy Brandt — jak to wy nika z artykułu Wishengrada ^ przekazał relacje o obozach koncentracyjnych ze Sztokholmu do nowojorskiego biura „Overseas News Agen-cy" jeszcze przed 38 laty a więc przed rokiem 1942. Wielu odbiorców agencji nie wierzyło w te relacje, podpisa ne prawdziwym nazwiskiem Willy Brandta — Karl Frahm — i nie chciało drukować jego artykułów. Nawet sama agencja nie była wówczas całkiem pewna ścisłości nadsyłanych materiałów. Dopiero kiedy podobne relacje zaczęły przeciekać z Lizbony i Genewy — zostały wreszcie zaakceptowane jako fakty odpowiadające prawdzie — pisze Wi-shengrad. W 28. rocznicę bitwy pod Studziankami KIELCE (PAP) W Studziankach Pancernych pow. Kozienice odbyły si$ 2-dniowe uroczystości, zwiaz3 ne z 28 rocznicą bitwy stoczonej w rejonie tej miejscowo-ści przez Pierwszą Brygad Pancerną im. Bohaterów Westerplatte' z doborowymi odl działami hitlerowskimi. 13 bm. na polach bitwy* przed pomnikiem-mauzoleu#* i cokołem, na którym stoi J0 den z historycznych czołgó^' zebrała się miejscowa ludnośc» uczestnicy walk sprzed 28 latf studenci Politechniki Warszaj* skiej— uczestnicy rajdu d, dział syn pisarza, Borys Conr^P^ Bijatyka żołnierzy USA z mieszkańcami Stuttgartu ... BONN (PAP) W nocy z 12 na 13 > , doszło w Stuttgarcie do P° nego starcia między stu żołfl rzami amerykańskimi i cją zachodnioniemiecką nierze przyszli na pomoc ku swoim aresztowanym ^0 gom, którzy zatrzymani zos* li przez policję po rękop^L nach w pewnej restauracji- . wyniku długotrwałej bijatyk którą zlikwidowały przybij na pomoc jednostki policji ^ skowej, 10 policjantów z9s;Lj, rannych, z tych jeden cięz^J " it z tych jeden cię?* O stratach wśród żołnie? nie ma na razie wiadomo^ UGANDA - NIEPOWODZENIE MISJI RIPP0NA Skuteczna szczepionka przeciw grypie „Hongkong"? WASZYNGTON (PAP) Uczonym amerykańskim u-dało się wyprodukować szczepionkę przeciwko wirusowi grypy Hongkong. Badania nad taką szczepionką są prowadzo ne na świecie od wielu lat, ale dotychczas nie dawały zadowalających wyników. Nowa szczepionka m^ być skuteczniejsza. Badania nad ni?j nie zostały jeszcze zakończone, ale dotychczasowe wyniki są pomyślne —Spośród 17 ochotników poddanych szczepieniu nikt nie zachorował. Uczeni z Amerykańskiego In stytutu Chorób Uczuleniowych i Zakaźnych, którzy pro wadzili te badania, zapowiadają powtórzenie się epidemii grypy azjatyckiej w ciągu naj bliższych lat. LONDYN (PAP) i oświadczył, iż nie zai Wysłannik premiera Heatha przybyć do Kampali p° minister Geoffrey Rippon, wtóry. przybył w sobotę do Kampali, Prezydent Amin w aby nakłonić prezydenta U- szonym w sobotę w KaiflP ^ gandy, generała Amina do przemówieniu do student rtf1 przedłużenia dziewięćdziesię- przestrzegł przed próba, f ciodniowego terminu, w któ- konfiskaty lub rabunku do j rym ma nastąpić wydalenie wydalanych osób. Oświadczy z Ugandy Azjatów z paszpor- 0n, iż rząd i obywatele Uktami brytyjskimi i rozłożenia dy wykupią wszystkie doP całej akcji na kilka lat. Jak informuje agencja Reutera, rzecznik rządu Ugandy oświadczył piątek wieczorem, iż ze względu na brak czasu generał Amin może spotkać się z ministrem Rip-ponem dopiero we wtorek. Należy przypuszczać, że do spotkania jednak nie dojdzie, ponieważ Rippon udaje się w niedzielę do Kenii i Tanzanii wysiedlanych Azjatów. KONGRES PSYCHOLOGÓW * TOKIO - ** W Tokio rozpoczął s!ę sy Międzynarodowy Kongres £ ^ chologów. W jego obradacn^jj czestniczy ponad 2400 uczo»J\ z 54 krajów. . PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w ostatniej drodze naszej Kochanej MAMY, ŻONY, BABCI Ewy Zalewskie] podziękowanie składa RODZINA W dniu 11 sierpnia 1972 r. zmarł w wieku 80 lat tow. Franciszek Bednarski były funkcjonariusz MO, uczestnik Wielkiej ReW.^j łucji Październikowej, walk o wolność Republi^ Hiszpańskiej i Ruchu Oporu we Francji, człon-ZBoWiD, odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Walecznych, medalem Naszą i Waszą Wolność" i innymi odznaczeniami. CZESC JEGO PAMIĘCI! KOMITET ZAKŁADOWY PZPR, KIEROWNICTWO CZŁONKOWIE KOŁA ZBoWiD i PRACOWNICY SPMO. Wyprowadzenie zwłok nastąpi 14 sierpnia 1972 o godz. 15 z kostnicy Szpitala Miejskiego przy ul. &0' pernika. fi 4 GŁOS nr 227 (6348) 'StTi 3 Utrzymać tempo produkcji przemysłowej os!qgnięie w I półroczu br. (Z OBRAD EGZEKUTYWY KW PZPR) Detore byf» tempo produkcji przemysłowej w województwie, w pierwszym półroczu bieżącego roku. Było ono o 23,4 proc. wyższe, aniżeli w tym samym okresie ub. roku oraz o 10,9 proc. wyższe, niż średnia krajowa. Wyniki te uzyskaliśmy dzięki pracowitości załóg robotniczych i administracji przedsiębiorstw oraz zrozumieniu zadań, jakie wysunęła przed narodem partia po VII i VIII Plenum KC PZPR. Rezultaty te są dobrą ilustracją, hasła, wysuniętego dobór 3,2 min zl), Powiatowa Spółdzielnia Pracy Usług Wielobranżowych w Sławnie (2,6 min zł) oraz ZMTJE „De-met" (5,8 min zł). Zawiodła tu głównie kooperacja, dotkliwie dały się odczuć braki kadrowe. SP „Energia" w Poł 105,5 proc. Koszalińskie Przed siębiorstwo Budownictwa Prze mysłowego ma najwyższe przy rosty: plan półrocza — 106,9 proc., lipiec — 107,6 proc., a razem z lipcem 107,4 proc. Przedsiębiorstwo to osiągnęło najwyższy wskaźnik wykonania planu rocznego: 62 procent! Mimo tych niewątpliwych o-siągnięć, dynamika produkcji jest niewystarczająca, gdyż wiele obiektów (np. służby zdrowia, kultury i turystyki) jest zagrożonych. * Najniższy przyrost wydajności pracy osiągnęły przed siębiorstwa podległe Ministerstwu Przemysłu Leśnego i Drzewnego. Tu podobnie jak i w zakładach cja wzrosła tylko w niewielkim stopniu dzięki wydajności wojewódzkiej naradzie aktywu partyjnego czynie-Zdroju musiała wpro- przemysju lekkiego produk- w czerwcu bru ^Możemy zrobić więcej dla kraju i woje- wadzić zmianę asortymentu ' . wództwa!" na skutek ograniczenia zleceń na produkcję kooperacyjną z KLASA robotnicza pra- można niczego ani poprawić, przemysłem stoczniowym. O- Te" ' 0 wzrostu płac jest o cująca w koszalińskich ani ulepszyć, o ile zachłyśnie- wszem, były również i trud- , nnłnwp większe* aniżeli fabrykach, rybołów- my się tylko tym co przy jem- ności kadrowe, świadczy o •W i przedsiębiorstwach ne i korzystne. tym chociażby nie wykonany W rojcu_uDMgfym i ponaa awa budowlanych — powiedział Egzekutywa Komitetu Wo- plan zatrudnienia. Ale i kie- iednak wzrost ołac Wówczas na tej naradzie jewódzkiego PZPR konstatu- rownictwo okazało się mało wolnieiszy niż wzrost wy- I sekretarz KW PZPR, tow. jąc z zadowoleniem duży po- sprawne, trzeba było więc JZc Stanisław Kujda — wielo- stęp, zajęła się — to zrozu- dokonać zmian personalnych mówić DOprawie relacji eko- krotnie dawała dowody swej młałe - tymi zjawiskami, na ^ób^za- nomicznych w przemyśle ko- Śojrzałosci politycznej, wy- które niepokoją. A niepokoi zwiększono liczbę ^ osob za ,. p} r0sna szvb- fażającej się w osiąganiu do- przede wszystkim spadek war trudmonych bezpośrednio w tvii,n'w +vr.h hr^nźarh brych wyników produkcyj- tości produkcji globalnej w produkcji, usprawniono za- J e Drzez wieje jat kształtowych". Dzięki wyzwolonej niektórych przedsiębiorstwach opatrzenie, poprawiła się dy- ® inicjatywie, półroczny plan planowanych centralnie, jak scyplina pracy. W lipcu plany wyjątkowo niskim sprzedaży produkcji i usług dla przykładu w Zakładach zostały wykonane. Trudno P - : dostał w przemyśle znacznie Metalowych Urządzeń Elek- jednak nadrobić zaległości poł 3 7Z Przekroczony i jego wykona- trycznych „Demet" w De- rocza. Inna spółdzielnia, „Sła- rostu produkcji wykazują za-&ie wynosi 107,5 proc. Ko- brznie, PZPW w Okonku, w wianka" w Sławnie, nie wy- kłady przemysłowe pow:tatów.. istnie kształtują się relacje Słupskich Zakładach Prze- konała zadań produkcyjnych, nooa Między przyrostem produkcji, mysłu Maszynowego Leśnic- chociaż dostosowała swoją v • , & ' •• P ■> a wzrostem zatrudnienia. Wy- twa i ZPW w Złocieńcu. ką produkcję do wymogow ryn- sławienskiego (128,3 proc.) Naj tajność pracy na jednego za- oczywiście przyczyny, ale czy ku. Przy większym zaintere- nizszą w miastec im ( , dudnionego, mierzona produk wszystkim ujemnym zjawi- sowaniu i pomocy WZSP proc.), drawskim ( , pr .) c3ą globalną, zwiększyła się skom nie można było zapo- istnieje szansa wykonania za- i szczecineckim (113,1 proc.). ® 13,2 proc. (w kraju o 7,4 biec? Np. zakłady w Debrznie dań rocznych. Na sytuacji w tych powiatach fcroc.), mimo to jednak udział zaczęły wytwarzać nową, bar- Najbardziej dynamicznie głownie zakłady przemy- ^Tdajności pracy w przy- dziej skomplikowaną produk- rozwija się w województwie le*kieg°- Proru ^ście produkcji był nieco cję. Zabrakło wykwalifikowa- produkcja przemysłu spożyw- c.n osiągnięty został dzięki wy Jiższy (p 1,4 proc^, aniżeli w nych pracowników: tokarzy, czego, maszynowego oraz re- dainosci pracy: w Słupsku w «*aju. frezerów, szlifierzy. W Okon- sortu żeglugi. Także spółdziel- 53 proc. w Koszalinie w 65,8 Wszystko to na pewno po- ku i Złocieńcu wprowadzono czy przemysł terenowy wyso- proc., przy średniej wojewódz-"^inno nas zadowalać, ale nie do produkcji, zgodnie z pla- ko wykonuje plany. Najniższy kiej ^^,7 proc.^ _ ^oże uspokajać. „Obok ten- nem, tańsze wyroby, poszu- natomiast przyrost produkcji Zobowiązania w sprawie do zwłaszcza na wsi, gdzie . ^mieślnik jest najczę-*ej jedynym wykonaw-k*' Także w miastach ^ zdolności produkcyj-zakładów uspołecznio-^ch sprawia, że ok. 20 proc. ^ Praw domów czynszowych, ^ j^zną część remontów szkół c ^zedszkoli wykonują trady-prywatni rzemieślnicy. K0^aJmy, że w najbliższych la-w?!1 przewiduje się szybki roz ^ rzemiosł budowlanych: we obecnych przewidywań, ^ptość usług tych rzemiosł po ^^tta zwiększyć się do 1975 ro 0 około 80 proc. ,^rZed rzemiosłem dziś otwie perspektywy. roku się szersze V Początku przyszłego tyko w życie nowe zasady bywania i organiząoji rze H^Ja. Przyniosą one dalsze widnienia i ulgi, które są fcl^tatom pilnie potrzebne — -Pięcioletni przewiduje bo- :***!> że wartość usług rzę- powinna zwięk-o poło- s^lniczych Wę siS do 1975 roku liczba warsztatów o pra-tysięcy. że artykuły dostarczane rzemiosło są cennym u- Zwrad- OforMiWAyj. NAWET W UPALE RYTMICZNIE I DOBRZE N A PLACU czekają na właścicieli wyremontowane traktory, a w hali ustawione rzędem — kombajnf sieczkarnia do zdelo-nek i ciągniki. Obok maszyn grupa robotników ze 110-osobowej załogi Zakładu Naprawczego Me chanizacji Rolnictwa w Dębni cy Kaszubskiej. W gorący żniwny czas część załogi przebywa na stałe w te renie. Mieszkają w barakowozach, są do dyspozycji między— kółkowych baz maszynowych i pegeerów. Na miejscu wykonują niezbędne remonty i drób ne naprawy. Do domu wracają dopiero na niedzielę Zakład w Dębnicy nastawił się na bieżące remonty maszyn rolniczych i sprzętu rolniczego w najbliższym terenie. Właśnie taka funkcja jest w tej chwili najważniejsza — bezpośrednia pomoc dla rolnic twa. — Wykonujemy bieżące i średnie remonty wszystkich ty pów maszyn, stąd często występują kłopoty z niektórymi częściami — informuje Antoni Wójcik, zakładowy specjalista od napraw kombajnów zbożowych — ale radzimy sobie jakoś, awarie sa drobne. ne historie z bizonami, które w innych regionach kraju sta ły unieruchomione. — W Borzęcinie i Kończe-wie są bizony, na razie nie by ło poważniejszych kłopotów. Przeszły już przez nasze ręce... — Racja — zgadza się z opi nią swoich pracowników dyrektor przedsiębiorstwa — Józef Joda — Przeprowadzamy remonty bieżące wszyst-kch maszyn jakie w ciągu roku zlecają nam pegeery, rolnicy indywidualni i kółka rolni cze. Od jesieni zaczynamy nor malne seryjne naprawy. x Trudności z częściami zamiennymi i narzędziami wystę pują nie tylko w zakładach ob sługujących rolnictwo, dlatego Nnlwniniefsza - pomoc dla rolnictwa Czy jest to szczęśliwy przy- wracam w rozmowie do częś- padek, czy też wzrosły kwali- ci, potrzebnych przecież do fikacje obsługi maszyn rolni- przeprowadzenia remontów czych w pegeerach i kółkach — Obfitości potrzebnych rolniczych? Moi rozmówcy go nam części, niestety nie ma — towi są podać więcej przykła- pada w ocjpowiedzi — Zdarza dów na potwierdzenie wyż- się> że nasz zaopatrzeniowiec szych umiejętności fachowych jeździ do centrainej składnicy kombajnistów i kierowców „Agromy", przecież wykonuje- ciągnikow z pegeerów i embe-emów. Jeśli tak, to należy mieć nadzieję, że nie usłyszymy jak w latach ubiegłych, alarmujących sygnałów o niesprawnych, nieużytecznych maszynach rolniczych. Mechanicy z czterech dyżurujących zespołów pogotowia technicznego mówią: — Usuwamy, jak do tej pory, tylko drobne awarie. Żre- my naprawy 13 — 15 typów maszyn. W normalnej, planowanej produkcji ZNMR wykonują na czepy asenizacyjne. Aktualnie produkcja naczep została wstrzymana. Wiadomo — remonty, pogotowie, bezpośrednia pomoc dla rolników. W pro dukcji naczep wykonali już plan III kwartału. Tylko po- dzają okresowe przeglądy zdro wia chorych. Poprawiło się wy posażenie placówek przeciwgru źliczych w sprzęt do badania narządu oddechowego, choć po trzeby w tym zakresie nie zostały jeszcze w pełni zaspoko jone. W ubiegłym roku opracowa ny został długofalowy program zwalczania gruźlicy na lata 1972—80. Uzyskano też znaczne kredyty na nowe leki prze-ciwprątkowe — fifampicynę, etambutol i kapreomycynę. Tym samym będzie mogła z nich korzystać większa liczba uprawnionych zakładów przeciwgruźliczych, co ma szczególnie duże znaczenie w przypadku chronicznie chorych. (AR) sztą znamy prawie wszystkie gratulować. Mimo napiętych Przypcttninam sobie niesław w pobliżu pracujące maszyny, zadań, dobra organizacja i pla nowa produkcja. Załoga zdoby ła I miejsce we współzawodnictwie. Tytuł zobowiązuje. Ostatnio specjalizuje się w mechanizacji magazynów zbożowych. Instaluje cały system przenośników i mechanicznych rozdzielaczy, rurociągów dla składowania zboża. Montuje nawet całe baterie silosów sprowadzanych z NRD do pobliskich gospodarstw rolnych. I pomyśleć, że zakład powstał na miejscu dawnego, wydzielonego warsztatu pegeerów skiego, a dziś daje 30 milionów złotych „przerobu" w roku. Wszyscy pracują, wypoczywać będą później. Może po urlopach, jesienią zastaną już lepsze znośniejsze warunki pra cy. Obok pomieszczeń dotychczas wykorzystywanych, wyra sta nowa hala produkcyjna, w której urządzi się oddzielne stanowisko dla spawaczy. Własne, zgodne z wymogami bhp pomieszczenia znajdą lakiernicy. Bo aktualnie nawet szatnię pracowników trzeba było u-mieścić w kącie hali. Prawie gotowy jest nowy łącznik socjalny, jak tutaj nazywają pomieszczenia przeznaczone na szatnię, umywalnię i natryski. Pomyślano o tym, a-by znacznie poprawić warunki pracy załogi, która zasługuje swoją ofiarnością na to, by były one lepsze i nowocześniej sze, by bezpieczeństwo i higiena pracy były pełne. W. PAKULSKI W niebieskich autobusach Co drugi pasażer - z biletem miesięcznym Ponad połowa pasażerów PKS to dojeżdżający do pra cy albo do szkoły. W tym roku skorzystają oni z komunikacji autobusowej ponad 880 min razy, przy łącz nych przewozach 1,7 mld pasażerów. Przypomnijmy, że przewozy pracownicze i szkolne z biletami miesięcz nymi wprowadzono w PKS 11 lat temu, a już dziś więcej dojeżdżających korzysta z autobusów niż z kolei. WTielką zaletą komunikacji PKS jest jej powszechność. Autobusy kursują o-becnie po 90 tys. km dróg, docierając do najbardziej odległych gromad. PKS stop niowo zastępuje PKP na słabo wykorzystywanych trasach, zwłaszcza kolei wą skotorowych. Z prawie 90 tys. kursów, jakie odbywają codziennie autobusy PKS, 32 tys. kursów obsługuje przewozy pra cownicze, a 3,5 tys. — szkolne. PKS nie rozporządza dostateczną liczbą autobusów. Zdaniem specjalistów z Mi nisterstwa Komunikacji, niedobór taboru sięga aż 20 proc. Nie mogąc sprostać wszystkim potrzebom, pierw szeństwo przyznano właśnie przewozom pracowniczym i szkolnym, zaniedbu jąc z konieczności np. prze wozy turystyczne. W rezul tacie PKS obsługuje na o-gół krótkie trasy: 87 proc. kursów nie przekracza długości 50 km, a zaledwie 1 proc. przypada na trasy ponad 150-kilometrowe. Warunki podróżowania autobusami PKS pozostawiają jeszcze wiele do życzenia. W najbliższych latach wyruszą jednak na szlaki nowe, wygodne autobusy, do których produkcji obecnie się przygotowujemy. (AR) NASZ FELIETON Jak zostać lingwista ? Smutny to widok, kiedy tuziemiec zapytany przez obcokrajowca o drogę do najbliższego sklepu odpowiada machaniem rąk. Dobrze jeszcze, jeśli to machanie coś znaczy, gorzej gdy cudzoziemiec rozumie je jako oganianie się od natręta. Wtedy plama, wstyd narodowy, bowiem słyniemy z wielkiej gościnności i choć języka (OBCEGO) nie znamy, to wszak że zawsze stać nas choćby na uśmiech. Kilka kilometrów za granicą, w NRD wita nas napis przydrożny Obwieszczający, że życzą nam ..Uobrg podróża nieco dalej inny informujący, że we wsi jest „gospod ludowi". I już swojsko, już iceselej. Ktoś o nas pomyślał, ktoś dla nas wysilił się na malowanie. Teraz już wojażu jemy sobie turystycznie świadomi, żę ktoś nam wypisze na drzwiach do toalety Słowa: „Tu pany„Tu damy". Ale to za granicą. A my? My rozma wiamy z cudzoziemcami językiem migów i nie wiemy nawet jak miło mógłby nam minąć czas letniego wy poczynku, gdybyśmy wcześniej zaopatrzyli się w różnojęzyczne rozmów ki. Nosilibyśmy takie rozmówki w kieszonkach, gotowi na wszystkie o-kazje. Idzie ku nam np. naprzeciw bratanek Węgier, a my mu od razu: y,A tapasztalatcsere kereteben jót-tem" — co znaczy „Przyjechałem w informacja turystyczna ZAPRASZAMY do GWDY WIELKIEJ Wieś zlokalizowana jest nad du żym polodowcowyra jeziorem Wie limie, u ujścia z niego rzeki Gwdy, na szlaku kołowym Szczecinek — Słupsk, 8 km od Szczecinka. Główne walory tej miejscowości — cisza, woda i las. Dogodne miejsce dla wędkarzy i zbieraczy grzybów. Baza noclegowa — kwatery pry watne prowadzone przez Powiato wy Ośrodek Sportu, Turystyki i Wypoczynku w Szczecinku, ul. Mickiewicza 2 (hotel zamek), tel. 20-74. Tam też należy kierować zamówienia. Cena za łóżko 25—27 zł. Wyżywienie we własnym zakre sie lub u miejscowych gospodarzy We wsi znajdują się 2 doDrze zaopatrzone sklepy. Przystanek PKP i PKS w Gwdzie Małej (2 km). (r) ram,ach wymiany doświadczeń— Pyta nas bratanek, gdzie może kupić guapottextil. A my m,u: — Lehet csikos, pettyes? Czyli mówimy mu: — Czy może być w paski, czy w kropki? Albo inna scena. Przecież to właśnie nasze wybrzeże Skandynawowie nazwali Rirńerą Północy. Pokochali nasz złoty piasek na plażach zamiast swoich kamy ków, zwrócili uwagę na naszą żubr ówkę. Jadą do nas promami, przesiadają się w v>olva, a my co? My ani be, ani me! Nie, kochani. My ma my przy sobie rozmówki szwedzkie. Ona nas pyta np: — „Jag viii ha. ett par kalsonger?", a my już wiem.y, że... potrzebuje pary kalesonów. — On nam powiada po swojemu: — „Finns det nagon stuga pa vagen?", a m.y szukhmy strony 188 i wiemy, że facet pyta — czy jest po drodze jakiś szałas. My mu na to, że najbliższy szałas to „Skanpol" i już gro, Pogadaliśmy sobie. Okaże się3 że język obcy wcale nie taki straszny. Bo np. nasze „nie" to nein.niet.neau, nej no, nisi. A nasze „tak" to yes, da, ja itp. Proste? Trzeba tylko kupić rozmówki i już jesteśmy lingwistami. Wczasowe dni ubiegają nam w radosnej atmosferze. Nie jesteśmy' niemi. I choć powiadają, że Polacy nie gęsi i swój język mają, to coraz częściej potrzeba nam choć kilka języków. Zadbała o nas Wiedza Powszechna. Wydała rozmówki na wszystkie okazje. Na plażę i do sklepu. Do toalety i do samotności we dwoje. „Jo mulatast!" — co znaczy „wesołej zabawy", MIRA ROZMÓWCA zacierał z zadowoleniem ręce. Nareszcie kło pot z głowy. Tego lata każdy większy zakład z reprezentowanego przez niego zarządu okręgu branżowego związku dorobił się w błyskawicznym tempie własnej bazy wypoczynkowej. W ciągu roku powiększono ją w dwójnasób. Sukces bezsporny, ale entuzjazm stygnie gdy patrzy się na te inwestycje z trochę dalszej niż wewnątrzzakładowej perspektywy. Nie wszędzie znakomita tegoroczna dyna mika rozwoju bazy wypoczynkowej wiedzie do szczęśliwych rezultatów. Reporterskie wędrówki dostarczają na to wiele przykładów. Skoncentrujmy się jednak na jednym obszarze — powiecie drawskim, NAD JEZIORO SIECINO wkroczyły w tym roku z inwestycjami trzy wielkie zakłady z pow. drawskiego: Spółdzielnia „Drawa", Zakłady Przemysłu Wełnianego i Drawskie Zakłady Ceramiki Budowlanej. Tuż od głównej drogi postawiono ogrodzenie. Zamknięta na kłódkę brama broni dostępu przybyszom. Dobrze, że chociaż furtka otwarta. Z brzegu rozlokowały się Drawskie Zakłady Ceramiki Budowlanej. Postawiono w tym sezonie solidne hangary, a na przystani co niemiara sprzętu wodnego, na który z zazdrością spojrzałby niejeden POSTiW. Trochę dalej na skarpie, buduje się „Drawa". Pierwszy dzie-sięciopokojowy murowany pawilon, w któryńi będzie mogło zamieszkać około 40 osób, stoi już pod dachem. Obok zrrobione wykopy pod następny pawilon — pomieści się w nim stołówka i świetlica. Pierwszy będzie chyba gotowy jesienią, drugi — w przyszłym roku. Tym sposobem „Drawa" rozwiąże sobie problem wczasów- bo wypoczynek świąteczny na łonie natury, pod namiotem, jest tu od dawna w zwyczaju. Do następnego ośrodka drogę prze gradza znowu rozciągnięty od wody po las wysoki płot i oczywiście brama z kłódką. Złocieniecka „Wełna" też strzeże się przed napływem nieproszonych gości. Dziwne to zwycza je. Praktycznie jezioro Siecino jest niedostępne dla turystów. A przecież nie wolno tworzyć takich zamkniętych enklaw! Prowadzi to do nienormalnej sytuacji — jezioro staje się prywatną własnością trzech zakładów. INACZEJ nad jeziorem Lubię. Choć nie , ma w tym raczej zasługi gosipodarzy, po prostu jest inny układ komunikacyjny. W wolne poszatkowane płotami brzegi je- -v. > zior jeszcze może przecisnąć się indywidualny turysta. Wszędzie powitają go ostrzegawcze napisy, że nieupoważnionym wstęp wzbronic-ny. Odgrodził się w ten sposób od świata drawski peberol, dysponujący dobrą bazą, z którą nad tym jeziorem może tylko konkurować o-biekt w Gudowie, należący do Zarżą du Okręgu Związku Zawodowego Pracowników Rolnych. Ośrodek budowlanych w Linowi e ma. własną stołówkę i świetlicę. W domkach kempingowych może pomieścić czterdzieści osób. Każdy domek wyposażono w radio, składane foteliki, nocne stoliki, szafki na o-dzież, w kilku zaś stoją także lodówki. Szkoda tylko, że ośrodek w czerw cu stał pusty. Usprawiedliwienie jest tylko częściowe — pracownicy peberolu nie mogli przyjechać tu na wczasy, bo zatrzymywały ich na miejscu pilne roboty budowlane. Dlaczego jednak nie udostępniono w tym czasie ośrodka innym zakładom? Tendencji do sobiepaństwa w zakładowych bazach wypoczynkowych nie można nadal, jak widać, przezwyciężyć. Nad jeziorem Lubię inwestuje się raczej krótkowzrocznie. Sąsiadują tu ze sobą trzy ośrodki. W realizowanych i założonych planach rozwoju nie przewidziano wspólnych inwestycji, nawet wspólnej stołówki. Będą zatem trzy osobne. Z takim zamiarem noszą się Drawskie Zakłady Prze-mysłu Terenowego i ZNMR, któ re miesiąc temu zmieniły nazwę na PRIM. W tym ostatnim nie ma kom pletu wczasowiczów, cztery domki stoją puste. Dlaczego nie zaoferowa no ich innym pozbawionym własnej bazy załogom? W kempingach PRIM, w porówna niu z pobliskim ośrodkiem w Linowie jest dość skromnie. W pokoju trzy łóżka i nic więcej. Odzież i cały wczasowy ekwipunek trzyma się W walizkach. Przydałaby się jakaś szafka, półeczka, krzesła. OBSERWACJE znad drawskich jezior nie są hura-optymi-styczne. Ale postęp da się zauważyć. W każdym z ośrodków zaszły jakieś zmiany. Najmłodszy, bo urządzony zeszłego lata przez Drawskie Zakłady Przemysłu Terenowego zmienił swą funkcję. W poprzed nim sezonie przyjeżdżano tutaj tylko na soboty i niedziele, teraz dortl-ki przeznacza się na wczasy. Wyżywienie zapewniono w pobliskim „Związkowcu" (kto wymyślił taką nazwę dla ośrodka wczasowego?). Oba drawskie centra wczasowe nad jeziorami Lubię i Siecino zmieniły się prawie nie do poznania od zeszłego roku. Zwłaszcza to ostatnie, puste w poprzednim sezonie, cie-szy oko pięknymi pomostami* ładnie urządzoną plażą, nowymi o-biektami, bogactwem sprzętu wodnego. Nad jeziorem Lubię w każdym ośrodku przybyły nowe domki kempingowe. W przyszłym roku chce tu się jeszcze rozlokować baza wypoczynku świątecznego Szpitala Po-wia t owego. ewa Świetlik W upalny dzień na kołobrzeskiej plaży. FOT. JERZY PATAN CZESŁAW KALITA z Kamiennej Góry. Jestem w Mielnie po raz trzeci. Dlaczego jest ono ciągle wielką improwizacją? Nie mogę na przykład zrozumieć, dlaczego do dziś nie ma tu baru mlecznego! Przez ile dni można jeść na śniadanie przepłaconą i nie zawsze świeżą kiełbasę z rożna?. Widok wczasowiczów popijających mleko z butelek i zagryzających zakupioną w kiosku bułką winien nasunąć już chyba jakieś reflek sje. ' (R) BOGUSŁAW RADZIMIRSKI, tech nik kreślarz z Łodzi: Gdybym nie przyjechał do Białego Boru, miałbym przez parę lat uraz do gastronomii. Część tegorocznego urlopu spędziłem w Mrzeżynie w woj. szcze cińskim. Na temat tego jak nas obstu giwano i co nam polecano do jedzenia w tamtejszej „Róży Wiatrów" i restauracji „Zacisze", przykro jest w ogóle mówić. Natomiast w Białym Borze w gustownie urządzonej „Ama żonce" można otrzymać dania gorące i zimne z cielęciną w galerecie włącznie. Obsługa jest szybka i nad yjyraz uprzejma, lokal czysty, potrawy smaczne. Nawet wodę do samochodu można otrzymać za darmo (w Mrzeżynie musieliśmy płacić) i z miłym uśmiechem. Nie znam w zam dzie województwa koszalińskiego. Jeżeli jednak wszystkie koszalińskie lokale gastronomiczne są na takim poziomie, to gratuluję. (rd) TADEUSZ ABULEWICZ z Wrocławia: Byliśmy już nad jeziorami Drawskie i Łubie. Szukamy ciszy, spokoju, no i trochę emocji wędkarskich. Tutaj nad jez. Krzynia, jest pięknie. Jezioro jeszcze czyste, ciche a poza tym — ku naszej nieopisanej uldze — bez komarów. Ale nie sposób jednak tutaj dłużej wytrzymać. Zaopatrzenie — beznadziejne, p° chleb trzeba jeździć do Dębnicy Ka* szubskiej, bo w tutejszym sklepie praktycznie niczego dostać nie moż" na. Trzeba też, moim zdaniem, zad-bać o ten piękny zakątek. Brak tu~ taj nadzoru. Kiedy przy jechaliśmy f to pierwszego dnia zakopywaliśmy stosy śmieci, pozostawione na tym prowizorycznym obozowisku przez poprzedników. Druga sprawa do z(l~ łatwienia — to dojazd do obozowi-ska nad jeziorem. Któregoś dnia niemal przenosiliśmy na rękach traban ta, który ugrzązł w piachu. (tern) WŁADYSŁAW KASPER z Poznania, kierownik kolonii letnich w Ma-rianówku (pow. Kołobrzeg): Na Ziemi Koszalińskiej jestem po raz piet szy. Nigdy bum nie przypuszczał, że jest taka piękna, posiada tyle uTd* czych zakątków. Mile zaskoczeni je* steśmy (mówię również w imieniu całego personelu) przyjęciem ze StfO ny miejscowej ludności. Jest niezwy kle gościnna, uczynna, skora do po-mocy. W sklepach, urzędach, instfj' tucjach załatwiani jesteśmy szybko, z uśmiechem. Wyjedziemy stąd zado-woleni, z przeświadczeniem, że ma>* m,y przyjaciół nawet daleko od Poznania. Chętnie przyjedziemy tu nownie. (td) CO TRZECI zmotoryzowany turysta, przyjeżdżający do województwa koszalińskiego, wozi w bagażniku sprzęt wędkarski. Jest to o tyle uzasadnione, że na mapie widać wiele błękitnych plam oznaczających akweny wodne. Marzą się więc wędkarskie przygody, o „wielkim braniu". Z jezior, gdzie można wędkować bez żadnych ograniczeń, wymienić trzeba przede wszystkim Karwno (na pograniczu powiatów bytowskiego i słupskiego). Jest to jedno z najgłębszych jezior w województwie — do 45 m. Chociaż niezbyt rozległe (około 40 ha), stwarza idealne wproś* warunki do życ;a i rozwoju ryb. Najliczniejsze gatunki: płoć, wzdraga, okoń, szczupak i węgorz. Łapanie okonia na żywca jest ucztą dla wędkarza. Mały żywiec, puszczony na głębokość około 4—5 m, i w kilkanaście sekund wyciąga się dorodne okazy okonia. Przy spiningowaniu, blaszka musi być w miarę ciężka, żeby można było ciągnąć po dnie. Spiningowanie, to przede wszystkim szansa złowienia dorodnych szczupaków, do 5 kg i więcej. Leszcz, płoć i wzdręga najchętniej „biorą" na rosówkę. Kolejnym jeziorem, cieszącym się powodzeniem u wędkarzy, jest Głębokie lub inaczej Gałęzowskie. Specjalną atrakcję stanowi stare koryto Słupi. Można tu złowić: okonia, płoć, pstrąga, lipienia, lina, leszcza i szczupaka. Są również, nieliczne jednak, okazy kar- pia. Dodatkową atrakcję stanowią piękne lasy sosnowo-świerkowe na pagórkowatym terenie. Dojazd nad jezioro od strony wsi Gałę- zowo. Idąc dalej w dół Słupi, natkniemy się na rozlewisko rzeki na przestrzeni kilku kilometrów. Niestety, mocno zarośnięte brzegi utrudniają wędkowanie. Gatunki ryb podobne jak w Głębokim. Jeszcze niżej tama i jezioro Konra-towo. Chociaż wielu wędkarzy uznaje, że nie gorzej tu z rybą niż gdzie indziej, nie słyszałem o większych połowach. W pobliżu można jeszcze wymienić jezioro Krzynia, o którym również krążą legendy. Złapano tu ponoć wiele dorodnych szczupaków, ale w latach minionych... Jednym z jezior powiatu słupskiego, niezbyt chętnie odwiedzanym przez wędkarzy, (złośliwa i cięta muszka) jest Nożyno. Słynie z olbrzymich linów, na które jednak trzeba dobrze trafić w czasie. Nawet najpikantniejsze przynęty nie są w stanie ich skusić. W roku 1966 złapano tu szczupaka o wadze 12 kg. Był to prawdopodobnie jakiś samotnik, bo od tej pory większego okazu nie było na wędce. Amatorom pstrąga i lipienia polecamy górny bieg Słupi i Łupawy. Obie te rzeki nawiedza ponadto rybi król — łosoś. Nadmorskie jeziora: Łebskie, Dolgie i Gardno są wyłączone z wędkowania. W upalne dni można natomiast natrafić na ławice leszcza w kanałach. W powiecie miasteckim polecamy niezbyt znane jeziorka: Kamień, Skąpe. Swierzyńskie, Trzcińskie i Ko ścielne. Wszystkie pięknie wkomponowane w malowniczy krajobraz zapewniają wspaniały odpoczynek. Można w nich złowić leszcza, lina, płoć, okonia, szczupaka, węgorza a także karpia. W południowej części powiatu sławieńskie-go, w okolicach Polanowa, można napotkać większe i mniejsze jeziora jeszcze nie „odkryte" przez wędkarzy. Serpentyny wijących się terenem górzystym i zalesionym szos, stwarzają złudzenie dziewiczych Bieszczadów. Proponujemy więc wędkarską przygodę połączyć z grzybobraniem. To pewniejsze. Próżno wyliczać jeziora w powiatach: Człuchów, Złotów a przede wszystkim Szczecinek, Wałcz i Drawsko. Tyle jest tu pięknych tere- nów wędkarskich i tyle możliwości, że gdziekolwiek zajechać nad wodę, połów „murowy ny". O jeziorach w tych powiatach krążS między wędkarzami legendy. Jest to kraina zwana „rajem wędkarzy". Może nie było rekordów w rodzaju sztzupaka — olbrzyfl*3 z jeziora Skaławskiego, ale kilkukilogramową nie należą do rzadkości. Warto również zatrzymać się nad rzekami Drawą, Dobrzyc^ Piławką a przede wszystkim Rurzycą — która tworzy bardzo liczne rozlewiska. Właśnie tu złowiono rekordowe węgorze dochodząc6 do 4—5 kg oraz szczupaki po 10 i więcej k^o gramów. W powiecie Świdwin polecamy szczególnie jeziora Bystrzymo Wielkie i Małe, * także górny bieg rzeki Regi, Pozostały jeszcze dwa jeziora, uznawane przez rybaków za najbardziej rybne. Jam®0 i Bukowo. Za specjalnym zezwoleniem możrt* i tutaj „zapolować". Tereny te jednak są zby „ucywilizowane", żeby ryba dała się nabra^ Lepiej już próbować szczęścia w kanała0*1 i małych rzeczkach. Chociaż węgorze są & podobno „wymiarowe". A teraz końcowa uwaga. Większość jezio1" f jest niedostępna. Bez pontonu czy składaka raczej nie można marzyć o wędkowaniu. liczni szczęśliwcy mogą korzystać z rybackie*1 łodzi, ale dla wszystkich nie wystarczy. marian fijołek GŁOS nr 227 (6348) Str. 5 Warto zobaczyć KOLOS Z CEGŁY Minęły wieki, ale potężna wieża eziuchowsKiego zamku tak jak dawniej góruje nad zabudową miasta. Jej wyniosły monument jest w panoramie niczym znak historii tego miejsca — bogatej i burzliwej, typowej dla miast pogranicza. Był Człuchów w czasach średniowiecza stolicą komturii Zakonu Krzyżackiego, a następnie — i to znacznie dłużej — miastem w którym rezydowali polscy starostowie. Za murami zamczyska, które miało być dla Krzyżaków twierdzą nie do zdobycia, Czuli się polscy starostowie bezpiecznie. Z dawnej budowli pozostało niewiele. Są fragmenty murów warowni, przebudowana w początkach XIX wieku kaplica, pozostałości po murach obwodowych podzamcza. Jest nade wszystko owa wieża, po- i Wieża cżluchowskiego zamkd. FOT. J. PIĄTKOWSKI Na pokładzie „Natalii" - komplet trpalne dni w Tjstce wielką popularnością cieszy się statek Żeglugi Gdańskiej m/s „Natalia". Jak informuje p. Krystyna Riabczyk, w kasie często w godzinę po rozpoczęciu sprzedaży brakowało już biletów. Statek ma tylko 220 miejsc i wystarczą 2—3 większe wycieczki, by niemal całkowicie go zapełnić. Od lat Ustka dzieli się statkiem z Darłowem. Kiedyś — cztery dni rejsów w tygodniu wystarczały w Ustce, teraz jednak, przy wzmożonym ruchu turystycznym — to za mało. Może Żegluga Gdańska łaskawszym okiem spojrzy na port nad Słupią i zrewiduje — jeśli nie teraz, to w przyszłym sezonie — swój program. Oczywiście — nie kosztem Darłowa, bo tamtejsi wczasowicze nie mogą być pozbawieni tej atrakcji (tem) Milion turystów w SPN W ciągu 5 lat swego istnienia Słowiński Park Narodowy przyjął ponad 1 min turystów. Przeważająca ich część przybywa od strony Łeby. W tym roku od 8 kwietnia do końca lipca SPN zwiedziło ponad 30 tys. osób (w tym ponad 28 tys. od strony Łeby i zaledwie 2 tys. od strony Smołdzina). Przez jez. Łobsko na Łącką Górę przewiezio no łodziami ponaa 10 tys. chętnych. Przeważają tnryści zmotoryzowani. Większość przybywa autokarami. Są jednak i zamiłowani kolarze. Z gości zagranicznych prym wiodą sąsiedzi zza Odry, następne miejsca — pod względem liczby zwiedzających — zajmują Czesi, Francuzi, Węgrzy, Belgowie. Byli również Kanadyjczycy, a nawet goście z drugiej półkuli — Nowozelandczycy. (MS) dobno taka, jakiej szukać tylko w Malborku. Jej wysokość sięga 50 m, a szerokość murów w dolnych partiach dochodzi do 5 m. Inne niż kiedyś spełnia funkcje. Wieży człuchowskiego zamku nie strawił pożar, który w końcu XVIII wieku w ruinę obrócił miasto oraz górujący ponad nim zamek. A potem pozbawieni dachu nad głową człuchowianie mieli pod dostatkiem budulca na nowe domy. Na rozbiórkę wieży sposobu nie było. Pozostał więc ów kolos z cegły. Pozostał niczym znak potężnej niegdyś budowli a ważnej tak, że nawet Długosz ó niej pisał: „bo gdy zamek człu-chowski, który na równi kładli z Malborkiem, dostał się w ręce króla Kazimierza, nic już dobrego na przyszłość wróżyć sobie nie mogli". Nie mogli ci, któ rzy zaczęli budowę zamku w dwudziestych latach czternastego wieku — rycerze złej sławy — Krzyżacy. Od połowy piętnastego wieku rezydowali tutaj polscy starostowie. W ich rękach spoczywała władza nad obiektem i o-kolicznym terenem Obiektem, po mal-borskim zamku najpoważniejszym. Podobnie jak tam był tu zamek wysoki oraz średni. Tutaj również podziw budził system obwarowań; zaplecze gospodarcze — młyn, browar, nie mówiąc o chlewniach, stodołach, psiarniach — także system centralnego ogrzewania. Prócz zachowanej wyprzedzając Bułgarów —- 40,7 i P3laków — 41,1. Nasza czwórka Wiesław Malewski, Jerzy Wieczorek, Grzegorz Mądry, Bogdan Kawałko zdobyła brązowy medal po zaciętej walce ze sztafetą radziecką. Obydwie sztafety miały jednakowy czas i sędziowie kilkakrotnie musieli analizować zdjęcie z fotokomórki z finiszu tego biegu, aby wyłonić zdobywców trzeciego miejsca* Po trzech dniach przedolimpijskiego turnieju koszy kówki w Augsburgu w grupie „A" prowadzi Polska — 5 pkt. wyprzedzając Kanadę — 4 pkt. Polacy rozegrali jednak o jedno spotkanie więcej. W grupie „B" na czele są Meksyk i Bułgaria — po 4 pkt. W dalszych spotkaniach padły wyniki: Grupa „A" Szwecja — Grecja 73:67 Szwecja — Kanada 81:68 Grupa „B" Izrael — KRL-D 93:66. Meksyk — Wielka Brytania 71:47. PODCZAS zawodów zespo- ?^ olimpijskich USA i Kanady, ozgrywanych w ^czki a ®kord ś.. ^ „ „_______ J^zuHatem "3?33,9. "zespół biegł w Juadzie: Edwards, Jackson, Fer- I^grywanych w Champaign, bie-r^zki amerykańskie ustanowiły ^kord świata w sztafecie 4 X 440 y rAi WdIUi> *ersen, Hammont. w* PODCZAS lekkoatletycmych r^trzostw Danii Grith Ejstrup Jtanowiła rekord swego kraju b skoku wzwyż wynikiem 185 cm. j^zultat duńskiej lekkóatletkl jednocześnie rekordem fcra-skandynawskich. * KANADYJCZYK John Beers Z BOISK LA ZA GRANICĄ mistrzowski w biegu na 5 km w czasie 14.03,0. Jak podawaliśmy, Vaatainen nie został zakwalifikowany do ekipy Finlandii na Olimpiadę w Monachium. W biegu na 100 m triumfował Vii en — 10,1, a na 800 m zwyciężył Vasala — 1.47,0. Ponadto Simo-la osiągnął w pchnięciu kula 19,81 m, a Viskari przeszedł w skoku wzwyi wysokość 214 cm. rekord Świata radzieckiej biegaczki Podczas lekkoatletycznych mistrzostw Rosyjskiej Federacji, radziecka biegaczka Ludmiła Bragi-na ustanowiła fantastyczny rekord świata w biegu na 3 tys. m wynikiem 8.53,0 min. Dotychczasowy re kord świata w tej nowo wprowadzonej konkurencji kobiet, należał do Paoli Pigni (Włochy) i wynosił 9.09,2 min. Warto też dodać, że rekord Związku Radzieckiego Bragina poprawiła aż o 23 sek. Ludmiła Bragina jest obecnie naj lepszą biegaczką na długich dystansach w świecie, gdyż w jej posiadaniu jest również rekord świata na dystansie 1500 m — 4.06,9 min. Podczas tych samych zawodów uzyskano jeszcze inne ciekaw sze wyniki. Bieg na 400 m wygrała 19-letnia Syrowatskaja — 52,9, a w rzucie oszczepem triumfowała Świetlana Korolewa — 60,46 m. Wśród mężczyzn najlepsze wyniki osiągnęli: Skripka na dystan sie 3 tys. m z przeszkodami — 8.27,0 oraiz Miasnikow na dystan sie 200 m ppł — 22,8. ^anowił rekord swego kraju w Hj°ku wzwyż, uzyskując na zawo-w Luedenscheld (NRF) wy-218 cni. 9; 100 m PPł: Palu-f0s> (C) — 16,9; skok w dal: Mi- — 5,37 i Rogoża (K) — 5,20; l5s. Wzwyż: Borowicz (WTS) — l^kuia: Jakubowska (Skra) — ski (C) — 190; oszczep! Ascinow (W) — 64,72. Ten sam zawodnik zwyciężył w pchnięciu kulą — 13,59 ŻEGLARSTWO Sukces G. Wrony no MŚ w Splicie W Splicie (Jugosławia) rozpoczęły się żeglarskie mistrzostwa świata klasy kadet, w których uczestniczą reprezentanci 9 państw, w tym i Polski. Pierwszy wyścig zakończył się pięknym sukcesm naszych młodych żeglarzy. Grzegorz Wrona z MKS „Orlę" Szczecinek wraz z Jerzym Ruziakiem zajęli zdecydowanie pierwsze miejsce i objęli prowadzenie w mistrzostwach. Oto dalsza kolejność: 2. Jean i Pierre de Smul (Belgia) 3. Leo Vyskup i Juri Chilup (CSRS), 4. Gareth Owen i Richard Bradshaw (W. Brytania). Triumf Holendrów W Vaudreuil Sur le Lac (Kanada) zakończyły się żeglarskie mistrzostwa świata w klasie 470. Triumfowali żeglarze holenderscy, którzy zdobyli dwa medale. Mistrzem świata został Vol-lebregt (Holandia) 30,7 pkt. wy przedzając Follenfanta (Francja) — 43,7 pkt. oraz van Esse-na (Holandia) — 45 pkt. Na Ill-ligowym froncie PIŁKA NOŻNA Porażka Bałtyku w Elblągu OLIMPIA — BAŁTYK 1:0 (0:0) Piłkarze koszalińskiego Bałtyku w drugim meczu mistrzowskim zmierzyli się w Elblągu z tamtejszą Olimpią. Spotkanie rozegrano w sobotę. Pojedynek przyniósł zwycięstwo gospodarzom 1:0 (0:0). Zwycięska bramka dla Olimpii padła w 85 min z rzutu wolnego. Zespół Bałtyku, mimo porażki, pozostawił po sobie w Elblągu dobre wrażenie. Ko-szalinianie zagrali bardzo ambitnie. Co prawda, gospodarze mieli przez cały czas meczu przewagę nad naszym zespołem, lecz piłkarze koszalińscy braki w wyszkoleniu technicznym nadrabiali niezwykłą ofiarnością i wolą wal ki. Szczególnie doskonale spisywały się linie obronne, a zwłaszcza bramkarz Pod-buraczyński, który w tym meczu zastąpił nie najlepiej czującego się Woźniaka. Jak nas poinformowano, bohaterem meczu był właśnie Pod-buraczyński, który uchronił Bałtyk od wyższej porażki, broniąc wiele niebezpiecznych strzałów napastników Olimpii, nieraz w beznadziejnych, zdawałoby się sytuacjach. Pu- szczonej bramki nie był w sta nie obronić, gdyż piłka padła w górny róg. W dodatku był on zasłonięty przez zawodników Bałtyku, którzy przy egzekwowaniu wolnego „zrobili" mur. Kierownik sekcji piłkarskiej Bałtyku — Tomasz Ciupek oświadczył, że gdyby nie ów mur, to Podburaczyń-ski być może nie musiałby wyjmować piłki z siatki. Drużyna gospodarzy gorąco dopingowana przez publiczność — nie mogąc zdobyć bramki — zaczęła pod koniec meczu grać brutalnie. Wartq dodać, że sędzia jeszcze w pierwszej połowie meczu dwu krotnie wyjmował żółtą kartkę, upominając piłkarzy Olimpii, aby przestali grać niebezpiecznie. Kiedy w 80 min. usunął on z boiska pomocnika Olimpii — wówczas gra się Bzu! korny rozstrzygnął pojedynek Bałtyk Gdynia - Gwardia 1:0 (1:0) Nie powiodło się w drugim meczu o mistrzostwo III ligi również piłkarzom Gwardii. W niedzielę spotkali się oni w Gdyni z tamtejszym Bałtykiem. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0. Wynik meczu ustalony został do przerwy. Bramkę dla Bałtyku strzelił Bożek w 43 min. z rzutu karnego. Pierwsza połowa meczu u-płynęła pod znakiem wyrównanej gry. Piłkarze koszalińscy kilkakrotnie atakowali bramkę przeciwnika, jed nak napastnicy strzelali niecelnie, bądź też ich strzały stawały się łupem bramkarza. W zespole Gwardii dobrze spisywała się obrona, która rozbijała wszystkie akcje o-fensywne piłkarzy Bałtyku. W 43 min. po akcji napastników gospodarzy piłkę przejął Unton. Atakowany nieprzepisowo przez obrońcę Gwardii, sędzia zarządził rzut karny. Jedenastkę egzekwował pewnie Bożek nie dając żadnych szans bramkarzowi Gwardii. Jak się później okazało karny rozstrzygnął losy tego spotkania. Po zmianie stron gwardziści co prawda przeszli, do falowych ataków, lecz, nie przyniosły one spodziewanych rezultatów. Czujnie grająca obrona Bałtyku nie dopuszcza ła naszych piłkarzy do stworzenia im dogodnych pozycji strzeleckich. Również gospodarze kilkakrotnie zmusili bramkarza Gwardii do maksy malnego wysiłku. Jak nas poinformowano, był on jednym z najlepszych zawodników na boisku. Jemu też zespół może zawdzięczać to, że wyjechał z Gdyni z bagażem tylko jednej bramki. KOSZYKÓWKA AKADEMICY z Koszalina pierwsi w Bytowie W Bytowie odbył się turniej koszykówki pomiędzy drużyna mi akademickimi z Koszalina, Lublina i Wrocławia. W spot- KOLARSTWO Na szczecińskim torze kolar skim zakończyły się trwające cztery dni mistrzostwa Polski w konkurencjach olimpijskich. W zawodach uczestniczyło 102 kolarzy. W ostatnim dniu roze grano finały wyścigów sprin-terskich. Najszybszym okazał się reprezentant poznańskiego Lecha Przemysław Kegel, który wyprzedził Tadeusza Domańskiego (Żyrardowianka) i Sławomira Dominiaka (Sarmata Warszawa). Tytuł mistrzów kraju w wyścigu drużynowym na 4 km zdobyli kolarze szczecińskiego Gryfa, jadący w skła dzie Jerzy Siarnecki, Kazimierz Wąsaty, Henryk Fryca, Marian Franciszczak. Drużyna ta uzyskała w finale czas P. Kegel mistrzem Polski w sprincie 5.07,6. Drugie miejsce zdobył zespół Ogniwa Szczecin 5.11,8, a trzecie Włókniarza Kalisz, K ADA KI JEDNO ZWYCIĘSTWO POLAKÓW W LANDECK W Landeck rozegrane zostały międzynarodowe zawody w karstwie górskim z udziałem kadry olimpijskiej Polski i NRF. Nasi reprezentanci wygrali tylko jedną konkurencję — dwójki — kanadyjki. Zwyciężyła polska osada Seruga, Frączak przed osadą Rychta, Leśniak. Na trzecim miejr scu znaleźli się reprezentanci NRF Neusing, Hitz, (C) — 39,34. v Wywięas ?av_- ZYŹNI — 1«0 m i 200 m: ^Virnlko — n>2 i 22-2; 400 m: W.Wski (B) — 52,3; 800 m: Da-)Vyp] (Pomorze) — 1.53,3; 1500 m: £o£*n°wski (I) — 4.15,7; 3000 m: Usfe3czyk (I) — 8.48,0, 4X100 m; Otafi- — 43,6; lio m ppł; Stefanów — 17,5; 400 m ppł: Czaj-ti (C) — 58,3 i Zakrzewski ,58,5; w dal: Wiśniewski ~ <,42; wjssryi: MichaL- * NA ŚLĄSKU rozegrano, korzystając z przerwy w rozgrywkach pierwszoligowych dwa towarzyskie mecze. W Bytomiu miejscowa Polonia spotkała się z trzecioligowym zespołem z NRD, Chemie Velta zwyciężając 5:0 (3:0). W Gliwicach, po bardzo dobrym i szybkim meczu, miejsco wy drugoligowy Piast zremisował z Górnikiem Zabrze 1:1 (0:1). Górnik wystąpił w tym meczu bez kadrowiczów. * W ZAKOPANEM odbyła się w sobotę miła uroczystość wręczenia naszemu znakomitemu piłkarzowi Włodzimierzowi Lubań-skiemu „Złotych butów" — tradycyjnej nagrody redakcji „Sport" dla najlepszego piłkarza sezonu 1971/1972 r. To zaszczytne wyróżnienie spotkało Lubańskiego po raz pierwszy w jego bogatei karierze. Otrzymał on również na grodę „piłkarza wiosny 1972". Dru gim nagrodzonym przez redakcje „Sport" piłkarzem był Ryszard Szymczak z Gwardii Warszawa, który zdobył tytuł króla strzelców I ligi minionego sezonu. * W MECZU o mistrzostwo I ligi żużlowej rozegranym w Swię tochłowicach miejscowy Śląsk przegrał z ROW Rybnik 38:40. * ROZEGRANE w Przemyślu międzypaństwowe spotkanie zapaśnicze juniorów w stylu kiasycz nym Polska — Rumunia zakończyło się zwycięstwem reprezenta cji Polski 7:3. W niedzielę, w meczu rewanżowym Polska — Rumunia w zapasach zwyciężyli ponownie Polacy, tym razem 6:3. * W NRD rozpoczął się V Tur niej Przyjaźni w siatkówce junio rów. W inauguracyjnym meczu re prezentacja Polski, która broni drugiego miejsca zdobytego w ub. r. pokonała drużynę Ćzechosłowa cji 3:1 (10:15, 15:10, 15:6, 15:5). w drugim meczu grupy eliminacyj- nej „A" reprezentacja ZSRR zwy ciężyła Kubę 3:0. W meczu grupy „B" pierwsza reprezentacja JNUiy zwyciężyła Bułgarię 3:1. * W KRLD przebywa reprezen tacja Federacji Kolejarz w tenisie stołowym. W pierwszych spotkaniach nasze drużyny doznały po rażek. W spotkaniach z reprezentacjami kolejarzy KRLD Polki przegrały 0:3, a Polacy ulegli koreańskim kolejarzom 0:5. * TOWARZYSKIE międzynaro dowe spotkanie hokejowe pomiędzy Podhalem Nowy Targ i Torpe do Mińsk, które zainaugurowało sezon hokejowy w Nowym Targu na krytym lodowisku zakończyło się porażką Podhala 2:6 (1:2, 0:4, 1:0). * NA STADIONIE im. Lenina na Łużnikach w Moskwie wobec 100 tys. widzów rozegrany został pierwszy finałowy mecz o piłkar ski puchar Związku Radzieckiego, w którym spotkały się moskiewskie zespoły Torpedo i Spartak. Mecz zakończył się wynikiem remisowym 0 :G, jeszcze bardziej zaostrzyła i stała nerwowa. Już wyoci\va-i ło się, że piłkarze Bałtyku uJ, trzymają wynik remisowy^ Niestety, 85 min. gry rozJ. strzygnęła losy spotkania. Ze-, spól Bałtyku po utracie branH ki próbował jeszcze atakować* lecz nie starczyło mu czasu, aby zdobyć wyrównującą bramkę. Poza tym nie popisa-i li się napastnicy, którzy za-* grali znacznie słabiej niż nie defensywne. St. FIGIEL WYNIKI I TABELE ŁKS — Odra 3:1 (zaległy mecz) Wisła 6:0 7—2 Gwar di* 5:1 8—2 Zagłębie S. 5:1 6—1 Ruch 5:1 4—1 Stal Mielec 4:0 4—1 ŁKS 3:3 3—5 Lech 3:3 1—4 Legia 2:4 3—2 Górnik ROW 2:4 5—5 Górnik Zabrze 2:2 2—-2 Odra 1:5 2—5 Pogoń 1:5 3—7 Polonia 1:5 1—5 Zagłębie Włb. 0:6 2—9 ŁKS — Odra 3:1 (zaległy Widzew — Arka 3:2 (zaległy mecz) Górnik Wł. 2:0 3—1 Szombierki 2:0 2—0 Widzew 2:t 3—^2 Zawisza 2:0 1—0 MGKS Mikulczyce 1:1 1—1 Wisłoka 1:1 1—1 Urania 1:1 1—1 Piast 1:1 1—1 Śląsk «tar- 1:1 1—1 GKS Katowice 1:1 1—1 Lechia 1:1 0—0 Star 1:1 0—0 Arka Gdynia 0:2 2—3 AKS Niwka 0:2 0—1 Stal Rzeszów 0:2 1—3 Hutnik 0:2 0—2 Widzew — Arka 3:2 (zaległy kaniu o pierwsze miejsce pierw szy zespół AZS Koszalin poko nał AZS Lublin 88:78. Najwięcej punktów dla koszalinian zdobyli: Piszczek — 23, Pożer-ski — 20, Pindor — 19, i WO łowski — 18 a dla pokonanych Chabrowski — 21, Rouppert — 19 i Marzec — 18. Najlepszym technikiem turnieju został uznany Wiktor Zienkow z AZS Wrocław, a królem strzelców — Leszek Ma rzec — 67 pkt. Oto kolejność turnieju: 1) AZS I Koszalin, 2) AZS Lublin 3) AZS Wrocław, 4) AZS Koszalin (juniorzy). MIĘDZYNARODOWY TURNIEJ PRZYJAŹNI 13 bm. w Płocku rozpoczął się IV Międzynarodowy Turniej Przyjaźni w piłce ręcznej juniorów. Biorą w nim udział reprezentacje Związku Radzieckiego, Węgier, NRD, Rumunii, Czechosłowacji, Bułgarii i dwie drużyny Polski. W pierwszych spotkaniach Węgry pokonały Czechosłowację 23:15, Polska „B" przegrała z drużyną ZSRR 15:19, Bur^-garia wygrała z Rumunią 16:13 a Polska „A" zwyciężyła NRD 15:9. XIV PARTIA MECZU SPASSKI — FISCHER PRZEŁOŻONA 14 partia meczu szachowego o mistrzostwo świata nredzy Borysem Spasskim i Robertem Fischerem, została przeło żona z pawodu niedyspozycji mistrza świata na wtorek 15 bm. Stan meczu 8:5 dla Fischera. 4:0 4—0 4:0 5—2 4:0 3—0 4:0 3—1 4:0 3—1 4:0 2—0 2:2 5—1 2:2 1—1 2:2 1—1 2:2 1—5 0:4 1—3 0:4 0—2 0:4 0—2 9:4 2—5 0:4 1—4 0:4 0—4 KLASA MIĘDZYWOJEWÓDZKA Olimpia E. — Bałtyk Kosz. 1:0 Bałtyk Gdynia — Gwardia 1:0 Calisia — Warta 0:1 Zagłębie K. — Stal 1:0 Olimpia P. — Polonia P. 3:0 Wisła — Goplania 2:1 Czarni — Flota 0:1 Arkonia — Stoczniowiec 0:1 Olimpia P. Stoczniowiec Olimpia E. Warte Wisła Zagłębie K. Arkonia Flota Stal Bałtyk Gdynia GWARDIA BAŁTYK Koszalin Calisia Czarni Goplania Polonia P. Półfinały MP juniorów W Gliwicach zakończył się półfinałowy turniej o mistrzostwo Polski juniorów w piłce nożnej. Do finału zakwalifikowali się piłkarze Hutnika Nowa Huta, którzy wygrali z KSZO Ostrowiec 6:0 (2:0)., zremisowali ze Stalą Mielec 1:1 (1:0) oraz z Piastem Gliwice 0:0 (0:0) zdobywając 4 pkt Drugie miejsce zajął Piast Gliwice 3 pkt. (7:4), trzecie — Stal Mielec 3 pkt (4:2), czwarte KSZO Ostrowiec 2 pkt. (3:12)._ TOTEK Pierwsze losowanie: 14, 15, 27, 42, 43, 49 — dodat. 3 Drogie losowanie: 1, 9, U, 12, 13, 19 — dodat. 49 Str. 8 GŁOS nr 227 (6348) Przed pierwszym dzwonkiem Bo początku roku szkolnego trzy tygodnie. Dzieci nie powróciły jeszcze z kolonii, z letniego wypoczynku. Czy w księ garniach leżą przygotowane „pod ręką" całe stosy podręczników? Jakie jest przygotowanie do szkolnego szczytu zakupów? O odpowiedź na to pytani? poprosiliśmy pracowników słupskich księgarń. Księgarnia „Staromiejska" rozprowadza w tym reku podręczniki dla szkoły podstawowej. Znacznie wcześniej niż w roku ubiegłym otrzymaliśmy książki — twierdzi Maria Radziwiłowicz. — Nie oznacza to, że kłopotów nie ma. Podręczniki z „pierwszego rzutu", na talony — wyprzedaliśmy już w czerwcu. Tylko „pierwszaki" mogą się cieszyć. Mamy dla nich odpowiedni zapas wszystkich pozycji. Brakuje nam książek dla ucz niów z II, III i Iv klas. Posiadamy niewielki zapas na ta lony. Drzazgi — Panie, dlaczego podajecie w „Głosie" niesprawdzone wiadomości? Podaliście, że nasz pracownik uległ wypadkowi i stracił 3 palce. Tak nie można, ów pracownik stracił tylko 3 człony palców. Zabiegu dokonało pogotowie ratunkowe, a nie szpital... Przez tę waszą informację będ? się musiał tłumaczyć w zjedno* czenłu... Wypadek muszę zarejestrować i podać statystycznie, wpłynie to na pogorszenie wskaźnika wypadkowości w naszym SHR.... W takim właśnie stylu rozmawiał z nami technik BHP z SHR Grapice — Stanisław Maruszak. Nieistotne palce pracownika, ból fizyczny i cierpienia moralne. Najważniejszy „wskaźnik wypadkowości". Będzie się musiał tłumaczyć w zjednoczeniu, nie zajmie dobrego miejsca we współ ząwodnictwie, może zostanie mu też potrącona premia. Dziwne zaiste są praktyki naszych biurokratów. Co tam człowiek, najważ( niejsze dane statystyczne! * Przed czterema miesiącami zlecono remont mieszkania S. Słowika, pracownika PGR Wrzaca, wcho dzącego w skład kombinatu Koń-czewo. Dwóch robotników przychodzi codziennie i „remontuje" owe mieszkanie. Raz brak tępo, następnym razem innego materiału. Owszem, kierownictwo kombinatu bardzo pozytywnie odnosi się do remontu, tyle że... brak materiałów budowlanych. Może to POZDROWILI NAS.. ...młodzież z Liceum Ekonomicznego przebywająca na obozie nad malowniczymi jeziorami mazurskimi. ...dzieci pracowników PPiUR „Korab" z Ustki, które wypoczywają na kolonii letniej w Łomnicy—Zdroju. Za naszym pośrednictwem dziękują kierownictwu za zorganizowanie wielu ^ wycieczek do znanych miejscowości na ziemi krakowskiej. ...piłkarze klubu „Gryf' z obozu w Miastku. ...dzieci pracowników „KAPE-ŃY" z kolonii w Człuchowie. Dziękują one również organizatorom za urozmaicenie pobytu wycieczkami oraz doskonałe wyżywienie. Za pozdrowienia dziękujemy. i prawda, ale dlaczego ma cierpieć na typi rodzina? * Że administrator spółdzielni mieszkaniowej „Kolejarz", ob. Brzeziński, czuł się wielce pokrzywdzony zamieszczeniem zdjęcia piaskownicy budowanej na osiedlu Sobieskiego i pomyłką w podpisie (zamiast .,cement w workach" winno być „piasek"). — Zgoda. Ponieważ jednak mówił o bardzo ciężkiej pracy administratorów i winę za mankamenty złożył na wykonawców, powołując się na wiele tomów monitów, przytaczamy dosłownie fragmenty jednego z listów o pracy spółdzielców: — „....Zwracam ślę do was (redakcji) z prośbą o interwencję w sprawie usunięcia usterek w mieszkaniu, które otrzymałem ze spół dzielni „Kolejarz"... Wiele razy interweniowałem u administratora, prezesa, kierownika budowy i w dyrekcji CZSM Koszalin (dyr. Garczyński) — bez skutku. Sprawa ciągnie się już 3 lata i nikt dotychczas nawet nie próbował usunąć usterek, których nie będę wymieniał. Zresztą komisyjnie 7.0 stały wyszczególnione w protokole ...Nadmieniam, że osiedle „Zatorze" budują dwie spółdzielnie: „Czyn" i „Kolejarz". Pierwsza z nich oddaje swym lokatorom mieszkania otynkowane i uoorządko-wane place, druga zaś w stanie niedbałym i wskazującym na mar notrawstwo... Budynki straszą jak widmo... Pod tym względem można przyjąć prym krajowy..." W zasadzie nic dodać, nic ująć. Ale przyznajemy, jak tego życzył sobie ob Brzeziński, że w podpisie wkradł się błąd — w workach był jednak cement... REDAKCJA — Co zrobić, gdy talonów uczniowie nie mają? — Złożyliśmy odpowiednie zamówienie w centrali. Być może, dostaniemy nadwyżki z innych „domów książki". Staramy się, aby możliwie jak największej liczbie uczniów u-dostępnić niezbędne w szkole podręczniki. Aktualnie sprzedajemy bez talonów wszystkie pozycje jakie mamy, a tych jest niewiele. Podręczników do przedmiotów ścisłych dla klas od V wzwyż, nie możemy klientom zaoferować. Prowadzimy również sprzedaż zeszytów i przyborów szkol nych. Zgromadziliśmy wszystkie zapasy. Mam nadzieję, że nie będzie specjałach niedostatków w zaopatrzeniu w przybory. W księgarni „Ratuszowej", przy placu Zwycięstwa, informacji udziela Genowefa Gałązka: — Wyprzedaliśmy wszystkie pozycje na talony dla szkół pod stawowych. Otrzymaliśmy pod ręczniki już w końcu maja. Brakuje nam tylko książek do wychowania muzycznego dla klasy V. Dla uczniów szkół średnich posiadamy wszystkie podręczniki, oprócz matematyki i geografii dla klasy pierwszej. Ksią żek do chemii i fizyki nie o-trzymaliśmy jeszcze dla drugich i trzecich klas ogólniaków. Pozostałe czekają na posiadaczy talonów. Największy run na książki przeżyliśmy tuż po zakończeniu roku szkolnego w czerwcu. Spodziewamy się, że pod koniec sierpnia będzie podobnie. Będziemy sprzedawać bez talonów podręczniki dla uczniów szkół zawodowych. Sądzimy, że do 15 sierpnia uporamy się ze sprzedażą pod ręczników na talony. Taki jest zresztą termin, wyznaczony przez szkoły. A później, jak co roku, jeśli otrzymamy książki z nadwyżek, postaramy się szybko zaoferować je uczniom. Mimo optymistycznych jeszcze w czerwcu zapowiedzi przy odczuwalnej już zmianie na lepsze, zaopatrzenie w podręcz niki szkolne w słupskich księgarniach jest nadal kwestią wy magającą usprawnienia. (pak) „Kwiatki" ze żniwnej batalii Samochody, zestawy ciągnikowe załadowane zbożem jadą do magazynów PZZ. Trasy przejazdu znaczą... ziarnem. W ub. czwartek jadąc ze Słupska do Ustki niemal na całej trasie widzieliśmy pobocze usiane owsem i jęczmieniem. Z tych śladów można było wyczytać także, jakie manewry wykony wał kierujący pojazdem. Więcej było rozsypanego ziarna tam, gdzie kierowca skręcał czy też hamował. Korzystając z tego „drogowskazu" dotarliśmy do magazynu zbożowego nr 23 w Ustce. 30 samochodów i ciągników z przyczepami o-czekiwało na rozładunek. Kolejka od dłuższego czasu nie posuwała się do przodu. Kierownika magazynu Jerzego Czerniawskiego zapytaliśmy o powód zahamowania rozłaaun ku. Okazało się, iż specjaliści Spółdzielni Pracy „Automat" przygotowywali wagę do legalizacji. Przerwa trwała około czterech godzin. W przeddzień praca odbywała się bezawaryj nie i przyjęto 520 ton jęczmienia. Tymczasem zaczął padać deszcz. Dostawcy mają obowią zek przykrywać zboże opończa mi. Tak też większość, z nich uczyniła. Jedynie cztery przyczepy ze zbożem z PGR Świtały stały pod strugami deszczu. — „Rano była pogoda. Myślę liśmyj że nie będzie deszczu''— tłumaczyli traktorzyści brak opończ na zbożu. Podobna sytuacja po drugiej stronie kanału portowego — przy magazynie zbożowym PZZ nr 26. Dostawcy z Gospodarstw rolnych z Wielkiej Wsi Skarszewa. Technikum Rolniczego ze Słupska, Ścięgnicy i Kończewa także zapomnieli o przykryciu transportowanego zboża i dziewieć przyczeo stało w deszczu. I .iak tu się dziwić, że wilgotność ziarna ..ska cze" do 30 proc. (wir) UWAGA - PLANTATORZY LNU! Lęborskie Zakłady Roszarnicze „WŁÓKNOŁEN" w Lęborku zawiadamiają, że nastąpi wcześniejsze otwarcie punktów skupu: — PUNKT SKUPU Pomysk Wielki, Karwice i Mianowice £ od dnia 15 sierpnia 1972 r. 0 Terminy zamknięcia punktów skupu nie ulegają zmianie. K-3533 © 00M1N!QUE ARLY # ZBRODNIA POD MONT BLANC Tłum. Wanda Wąsowsko (29) — Możliwe, że jeszcze tu wrócę* Ach, tak? Nie umiała ukryć swego zaskoczenia* Gfi! tez wyrazić radości Z powodu jego zapowiedzi. — Może nawet za parę dnL. Powiedział to, aby zobaczyć, jaką wywoła reakcję. Mąż Riny połapał się w sytuacji. — Ma che, signor — zapewnił z zapałem — będzie to dla nas wielki zaszczyt i przyjemność. Ale Martin nie zastanawiał się nad sprawą ewentualnego powrotu. Wprawdzie obiecywał Wandzie, że wkrótce znowu się zobaczą, czegóż jednak nie mówi się w takich okolicznościach! Dziewczyna bardzo mu się podobała, więc może kiedyś, gdy już zagadka zbrodni zostanie rozwiązana, będą mogli się jeszcze spotkać. Wanda prosiła go o jego adres i przysięgała, że do niego odpisze. Rina odprowadziła gościa aż do samochodu. Gdy zatrzasnął drzwiczki, westchnęła głęboko. Czy było to westchnienie ulgi? Dowiedział się pan czegoś nowego w Courmayeur, panie Martin? — Nie, panie komisarzu. Nie chciał opowiadać o swojej rozmowie z Wandą i o swoich przypuszczeniach. Na czym zresztą oparłby jakieś podejrzenia w stosunku do niej? Chyba tylko na tym, że tak szybko nawiązała z nim romans. Lepiej było nie wspominać o te] dziwnej mtodej dziewczynie. Grignon i Vertoux wrócili właśnie z Annecy, gdzie mieli masę bieżących spraw do załatwienia. Komisarz nie był zadowolony z informacji uzyskanych od policjantów z Aosty. Włosi nie odnaleźli jeszcze kierowcy, który dostarczał peruki Jakubowi Bercier. A rzekomi klienci tego ostatniego twierdzili, że nigdy nic od niego nie kupowali. Tylko u dwóch fryzjerów wykryto peruki niewiadomego pochodzenia. Ci zaś oświadczyli, że nie znają nazwiska człowieka, który im te peruki sprzedał. Trzeba by jeszcze zorganizować konfrontacje, a to zajmie sporo czasu. — Jeśli chodzi o Waltera Sarone, to rozpłynął się gdzieś w górach. O ile przyjdzie mu do głowy myśl, aby przedostać się do Szwajcarii, to wpadnie w ręce tamtejszej policji, która już jest o nim powiadomiona. Grignon poinformował Martina, że chce, aby jeszcze przed południem zobaczyli Jakuba Bercier inkasenci opłaty drogowej, policjanci i celnicy, zatrudnieni przy tunełu. — Na wszelki wypadek. Kto wie, może któryś z nich go zapamiętał i pozna? Wówczas zajęlibyśmy się wyjaśnieniem, w jaki sposób, mimo zamknięcia przejazdu, udało mu się wrócić do Francji. — Nie zapominajmy jednak —- powiedział Martin — że domniemany przestępca miał wąsy, co wskazywałoby raczej na Sarone. — Waltera Sarone nie mamy teraz pod ręką, —■ Ale Jakub Bercier nie ma zarostu. — Za to jest handlarzem wyrobami z włosów — zażartował komisarz. — Może zajmował się również przemycaniem przez granicę wąsów. Przedstawiając go do rozpoznania, przyprawimy mu sztuczne. Można je dostać w sklepach z akcesoriami maskaradowymi. — No, tak... — mruknął Vertoux — urządźmy zapusty! — Gdyby Jakub Bercier, jadąc samochodem przez tunel, miał przyprawione wąsy — rzekł Martin — to kolega, który sprawdzał jego dowód osobisty, musiałby zauważyć, że na zdjęciu jest on bez wąsów. Chyba musiałoby go to zadziwić. — Nie jestem tego pewny — odparł Grignon. — Gdy pan sprawdza czyjeś papiery, nie robi pan tego przeważnie na od-trąbiono. A trzeba wziąć pod uwagę, że oni zawsze się spieszą. — To prawda. Zresztą, jeśli dowód osobisty jest stary, to podobieństwo między jego posiadaczem a fotografią często bywa Iluzoryczne. Wąsaci są bez wąsów, brodaci bez brody. Blondynki stają się brunetkami, a grubi — chudymi. (C d. n.) kawy 0.05 Kalendarz 0.10—2.1 gram z Lublina. pr<> COGDZIE-KIEDY li PONIEDZIAŁEK Alfreda Sekretariat redakcji 1 Dział O-głoszeń czynne codziennie ud godziny 10 do 16. w soboty do 14. ^TELEFONY 97 — MC 98 — Straż Pożarna 39 — Pogotowie Ratunkowe tna- wezwania) 60-61 nagłe zachorowania Inf. kolej.: 81-10 Taxi: 39-09 ul. Starzyńskiego 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. 49-80 ®l¥SUilY Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, teł. 47-16 {M WYSTAWY MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne młyn zamkowy — nieczynny KLUB „Empik" przy ul. Zamenhofa — wystawa grafiki Wojciecha Sawilskiego ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — nieczynna qk 1 nu 8 O PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 5.00. 6.00. 7.00, 8.00, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 18.00. 20.00. 23.00, 24.00, 1.00. 2.00 i 2.55 6.05 Ze wsi 1 o ws! 6.30—8.30 Po ranek z radiem 8.30 Koncert życzeń 8.45 W kilku taktach, w kilku słowach 9.00 Wakacje z muzyką — koncert popularny 10.05 ,.Dysk olimpijski" — ode, książki 10.25 Koncert solistów 11.00 Wakacje z muzyka 11.45 Porady praktyczne dla kobiet 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Jazz znad Odry 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Z życia ZSRR 13.20 Wieś tańczy i śpiewa 13.40 Wiecej, lepiej, taniej 14.00 ,,Prawo do przed szkolą" — rep, literacki 14.30 Prze gląd beatówy 15.05 Radioferie: Na szlaku letniej przygody 16.05 Alfa i" omega — mag. 16.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i Aktualności 19.15 Z księgarskiej lady 19.30 Pieśni ze Śpiewników Domowych St. Moniuszki 20.30 Miniatury rozrywkowe 20.45 Kronika sportowa .21.00 Naukowcy — rolnikom 21.25 "Pleć minut o wychowaniu 21.30 Poetycki koncert życzeń 22.00 Koncert życzeń miłośników muzyki poważnej 22.40 Pio senki ze znakiem jakości 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Merkuriusz młodej muzyki 23 *0 Kameralna muzyka XX wieku. D. Szostakowicz: viii Kwartet smycz 2 m m * NIEOSTROŻNA jazda była przyczyną wypadku drogowego, jaki wydarzył się w miniony piątek przed południem w Połczynie Zdroju. Motocykl marki SHL wpadł na ciężarowego stara. Ciężkich obrażeń ciała doznał pasażer motocykla. * W PIĄTEK po południu w miejscowości Drzewice (powiat szczecinecki) wyładowanie atmosferyczne było przyczyną pożaru. Ogień ogarnął oborę w zagrodzie rolnika Czesława B. Szkody wynoszą około 35 tysięcy zł. (woj) PROGRAM II na rail stn m na falach średnich 188,2 i 202,2 oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 4.30. 5.30. 6.30. 7.30. 9.30, 12 05. 14.00. 16.00. 17.00. 19^ 22.00 i 1~.50 6.10 Kalendarz 6.15 Biologia rolnictwu — aud. 6,35 Rytm i P'0* senka 7.00 Gra i śpiewa Zespół dowy Rozgłośni Śląskiej 7.15 GiP* nastyka 7.50 Jazz dla wszystkiej 8.35 Problemy 1 dyskusje 8-4® B. Bacharach — kompozytor i dy rygent 9.10 Sztuka dyskutować (VII) 9.35 Kobiece ABC 10.05 Muzyka ludowa Ameryki, Afry^j Azji 10.25 „w Jezioranach" 10-5' Kompozytor tygodnia — G. BizfS 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.2* Sonaty dawnych mistrzów z P^. łomu XVII i XVIII wieku 12.40 zyczne przekłady z rosyjskiego 13.00 Z popularnych suit 13.40 łysanie" — frsgm. książki 14.05 g kompozytorskiego albumu — Elgar 14.25 Utwory fortepian^" A. Dworzaka 14.45 ,.Moje zwi^ rzęta" — szkic Z. Małkowski®1 15.00 Utwory chóralne R. Tw'3r' dowskiego 15.30 Przygody z pios#* ką — Ł. Prus 16.05 Z najnowszy,cr: nagrań — Francja 16.20 Nowość* trzech radiofonii 16.58—18.20 R®2* głośnia Warszawsko-MazowiecK® 38.20 Sonda 19.00 Echa dnia l9-p Nauka tropiąca zbrodnie (I) "T aud. 19.31 Studio Współczesne- „Siedem czerwonych róż" — nodram 20.02 Koncert symfonie2' ny z nagrań pod dyr. Et. Fruhb®® ka de Burgos i Rafaela Kubel^*, 20.33 Notatnik kulturalny (w Pr2^v, wie koncertu) 20.43 Muzyka roz rywkowa 22.30 Wiadomości sporty we 22.33 Melodie letniego czoru 22.50 Nowiny i nowinki zyczne 23.05 Entuzjastom oPe retki. PROGRAM ITI na UKF 66,17 oraz falach krótkich Wiad.: 5.00, 7.30 i 12.05. Ekspresem przez świat: 10.30, 15.30. 17.00 i 18.30 5.30, t.% 6.30 7.05 >res .45 MILENIUM — Hallo Dolly (USA, od lat 14) 70 mm Seanse o godz. 17 i 20 POLONIA — Smak zemsty (hiszpański, od lat 16) pan. Seanse o godz. 13.45, 16 i 18.15 — Charle Bubbles (ang., od lat 16) — film studyjny Seans o godz. 20.30 RELAKS — Wielkie wakacje (franc.. od lat 11) pan. Seanse o godz. 15.30, 17.45 I 20, ustka DELFIN — Koniokrady (USA, od lat 14) pan. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 GŁÓWCZYCE STOLICA — Oliwer (ang., od lat 11) pan. Seans o godz. 17.30 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — nieczyne 6.05 Muzyczna zegarynka Nasże zwykłe sprawy 6.45 i ńa Muzyczna zegarvnka 7.30 7.40 Muzyczna zegarynka 8.05 zyczna poczta UKF 8.35 Mój gnetofon 9.00 ..Ulica N-idbr/eżn" — ode. pow. 9.10 Szwedzki eksPf muzyczny 9.30, Nasz rok 72 Muzyka organowa 10.00 Eksprfs_^ we przeboje 10.15 „Miniatury".^ rep. 10.35 Wszystko dla oań „W odruchu litości" — ode. P^T* 11.57 Sygnał czasu i hejnał * Za kierownica 13.00 Na poznany skiej antenie 15.10 Muzyka unl* wersalna 15.30 Nowoczesność i tecn nika 15.45 Sombrero bełne niu-zyki 16.05 Księga olimpijskie" wspomnień — aud. 16.20 Beatowa arytmetyka po polsku 16.45 Nas* rok 72 ,17.05 „Ulica Nadbrzeżna — ode. pow. 17.15 Mój magnetoip 17.40 Fotoolastikon: Nie tyl*? tam-tamy — aud. 18 00 Bach 0°° napieciem 18,24 Gra Zespół y' Harrisona 18.45 Piecha. Pachoffl;e[, ko i piosenka 19.05 „Zaklęty dwój" — ode. pow. 19.35 Groch z... tnle zyka 20.00 Czas teraźniejszy i Pr2 szły — aud. 20.15 Gwiazdv we śpiewa ja: D. Durbin 20.40 51^ wniczek beatu nowoczesnego 21' Nie czytaliście — to posłucft^V cie 21.20 Nowości ..Polskich ^ grań" 21.45 Ooera tygodnia 2~-Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedin' wieczorów — Fats Domino 2.- ■ Trzy kwadranse jazzu 23.00 w-e sze 23.05 Collegium Musictim: S o" naty klawesynowe D. Scarlatti^ 23.50 Śpiewa P. Spaleny. KOSZALI*! na falach średnich 188,2 i 202.2 01 oraz UKF 69.92 MHz 5.40 Żniwa w kombinacie — H. Bieńka 7.00 Serwis dla rybaK?v> i zapowiedź Studia „Bałtyk jf,g 7.03 Ekspres poranny 7.25 StUO „Bałtyk 72" 12.25 „Każdy kłos J' wagę złota" — aud. J. Zesławs? go 16.05 10 minut z Urszulą SiP1 ^ śką 16.15 Z półki archiwalnej: ig muzyką przez wieki — IV aud. B- Gołembiewskiej 16.45 ^ mówi „Głos Koszaliński" Chwila muzyki 17.00 Przegląd a tualności wybrzeża 17.15 .,Pobf2 że" w sierpniu — aud. Cz. Czect* wicz. KOSZALIN W PROGRAMIS OGOLNOPOLSKIM Program IIt godz. 5.00 — die na dzisiaj. (CTELEWIIi/ł 16.40 Program dnia 16.45 Dziennik 16.55 Magazyn ITP f3* 17.15 „Tysiąc sto nocy" dziecki film dokumentalny 18.05 Echo stadionu „ 18.30 „Nasz program i caS 18.50 Etjreka 19.20 Dobranoc: „Miś z okien* (kolor) 19.30 Dziennik 20.05 Letni Przegląd Teatru August Strindberg „Pann* ''y.usi Wyk.: Zofia Kucówna,, st. Dmochowski i Maryla Kle."la:g]Q (Przed spektaklem rozniaw Stefan Treugutt i Adam Han kiewicz) Mart* 21.35 „Wzdłuż wybrzeży P° spu" — reportaż filmowy 22.00 Dziennik . 22.20 Tańce polskie na 1 pian — gra Ryszard Baks* 22.45 Program na wtorek. PZG CM „GŁOS KOSZALIŃSKI** — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin ul Alfreda Lampego 20 Telefony: Centrala „GŁOS SŁUPSKI* — Słupsk, pl. Zwycięstwa 2 I piętro. Telefony: sekretariat taczy z kierownikiem — 51.95: dział ogłoszeń 51-95 redakcja — 54-64 Wpłaty na nrenumerate miesieczna — 15 zt kwartał* na — 45 zł, półroczna — 90 zł. roczna — 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały „Ruch", Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW .PRASA" — Koszalin al. Pawła Findera 27/29. Centrala tel. nr 40-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne. Koszalin. uL Alfreda Lampego 18.