WOJEWODZKA KONFERENCJA PZPR PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 1 zł Nakład: 119.607 A B SŁUPSKI ORGAN KU PZPR W Kos/Al INIF Rok XXI Poniedziałek 9 kwietnia 1973 r. Nr 99 (6586) ■ Zastępca członka Biura Politycznego KC, sekretarz KC PZPR - tow. Kazimierz Barcikowski przybył na obrady ■ Dyskusja w dziewięciu zespołach problemowych 11 Uroczysty koncert w BTD dla delegatów i uczestników Konferencji PRACUJĄC DLA KRAJU - PRACUJEMY DLA SIEBIE (Inf. wł.) Dzisiaj, o godzinie 8 w hali sportowej przy ulicy Bartosza Głowackiego w Koszalinie rozpoczęła obrady XIII Wojewódzka Konferencja Sprawozdawczo-Wyborcza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Wczoraj w południe delegaci, reprezentujący wszystkie powiatowe organizacje partyjne w województwie oraz zaproszeni na obrady działacze przybyli do Koszalina. Przyjechali również, serdecznie witani przez przedstawicieli wojewódzkich władz partyjnych i państwowych z I sekre- tarzem KW PZPR, Władysławem Kozdrą — zastępca członka Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR, dr KAZIMIERZ BARCIKOWSKI, zastępca członka KC PZPR, minister rolnictwa, prof. dr JOZEF OKUNIEWSKI, zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Zbigniew Wojterkowski, zastępcy kierowników wydziałów KC PZPR: Stanisław Sobczyk, Henryk Kanicki i Bogumił Sujka oraz wiceministrowie: Kazimierz Jarosz, Czesław Przewoźnik, Janusz Walewski. Michał Zubolewicz i Romuald Pietraszek. Na obrady Konferencji Wojewódzkiej przybył do Koszalina zastępca członka Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR, tow. Kazimierz Barcikowski (w środku) i minister rolnictwa, tow, Józef Okuniewski (z lewej). Towarzyszy im sekretarz KW PZPR, tow. Władysław Kozdra (z prawej). Wczoraj o-koło południa przyjechali do Koszalina delegaci na XIII Wojewódzką Konferencję Sprawozdawczo-Wyborczą PZPR. Jednym z pierwszych był tow. Stanisław Rzeczkow ski ze Starkowa w powiecie słupskim. Po południu rozpoczęła się dyskusja w dziewięciu zespołach roboczych, w której uczestniczyli także specjaliści różnych dziedzin gospodarki i działalności społecznej oraz kulturalnej. Dyskusja toczyła się w następujących zespołach problemowych: — metodyki pracy instancji i organizacji partyjnych, — gospodarki chłopskiej i obsługi rolnictwa, — problematyki państwowych gospodarstw rolnych i ich obsługi, — gospodarki leśnej i przemysłu drzewnego, — zagadnień oświaty, kultury i wychowania, — zagadnień ochrony zdrowia, turystyki, wypoczynku i sportu, — przemysłu i gospodarki mor skiej, — inwestycji, budownictwa i gospodarki komunalnej, — handlu, komunikacji i usług. Dyskusja w zespołach była nader owocna. Pracując dla kraju — pracujemy dla siebie. przyspieszając rozwój koszalińskiego regionu — zwiększamy Fot. J. Piątkowski nasz wkład do realizacji programu uchwalonego na VI Zjeź dzie partii. Tak można scharakteryzować atmosferę, która pa nowała wczoraj we wszystkich zespołach roboczych. Przedyskutowane wczoraj najważniejsze problemy dalsze go dynamicznego rozwoju województwa oraz propozycje ich rozwiązania zostaną dzisiaj przedłożone do rozpatrzenia przez delegatów na Wojewódz kiej Konferencji i wiele z nich będzie przedmiotem dyskusji plenarnej. Wieczorem w sali Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie odbył się uroczysty koncert dla delegatów i ucze stników XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR. W koncercie wystąpiły przede wszystkim amatorskie zespoły artystyczne, a więc zespół Liceum Ogólnokształcącego z Kołobrze gu, zespół MDK ze Słupska, ze spół Domu Kolejarza ze Słupska, zespół recytatorski Wojewódzkiego Domu Kultury, zespół ZNP „Muszelki" ze Słupska, chóry ZNP z Koszalina i Słupska, garnizonowa orkiestra wojskowa i orkiestra WOP z Koszalina, orkiestra Średniej Szkoły Muzycznej z Koszalina, zesoół wokalny WSOWOPlot. w Koszalinie oraz piosenkarze i recytatorzy. (LL) POMYŚLNYCH OBRAD Towarzysze Delegaci! „PROGRAM PARTII — PROGRAMEM NARODU". Takim hasłem zakończone zostały obrady VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w grudniu 1971 roku. Z programu tego wynika, że warunkiem dalszej odczuwalnej poprawy życia ludzi pracy jest przyśpieszenie dynamiki rozwoju kraju i znaczne zmniejszenie kosztów wytwarzania. Poprawa warunków życia społeczeństwa ma być jednym z głównych środków intensyfikacji produkcji. Różnorodne inicjatywy społeczne i gospodarcze, które się rozwinęły po Zjeździe, są wyrazem poparcia dla partii, a także dojrzałości politycznej naszego społeczeństwa. Dodatkowa produkcja na rynek i eksport, przyśpieszenie realizacji inwestycji, usprawnianie organizacji pracy, obniżanie kosztów wytwarzania, poprawa warunków życia — wszystko to sprzyja rozwojowi sił twórczych oraz lepszemu zaspokajaniu stale rosnących materialnych i duchowych potrzeb społeczeństwa. dokończenie na str. 4) G. HTJSAK ZAKOŃCZYŁ WIZYTĘ NA KUBIE * PRAGA W niedzielę powróciła do kraju partyjno-rzadowa delegacja CSRS z sekretarzem generalnym KC KPCz Gusta vem Husakiem. która przebywała z wizvtą przyjaźni na Kubie. Rozmowy cz3chosłowacko-ku bańskie miały na celu dals/.e pogłębienie i rozszerzanie ZMARŁ PABLO PICASSO PARYŻ (PAP) W niedzielę w wieku 91 lat zmarł we Francji słynny malarz PABLO PICASSO SKRdOB wszechstronnej współpracy mie dzy obu krajami. PREZYDENT SUDANU W RUMUNII * BUKARESZT Na zaproszenie przewodniczącego Rady Państwa Socjalistycznej Republiki Rumunii. Ni colae Ceausescu w Rumunii przebywał z oficjalna wizytą prezvdent Demokratycznej Republiki Sudanu, gen. Mohamrrer! en Nimeiri. W cza sie spotkań szafowe obu państw omówili szeroki wachlarz problemów dotyczących rozwoju stosunków miedzy oby dwoma państwami, a także nie które zagadnienia z dziedziny polityki międzynarodowej. WYSTAWA * TOKIO W stolicy Japonii otwarto międzynarodową wystawę rysunków dziecięcych. Z prac nadesłanych z 92 krajów całego świata, w tym z Polski do ekspozycji wytypowano około 1.000 najlepszych rysunków KATASTROFALNE DESZCZE W AFGANISTANIE * MOSKWA Z Kabulu nadeszła wiadomość o katastrofalnych deszczach w północnej części Afganistanu. Ulewa spowodowała m. in. zniszczenie 310 domów mieszkalnych w pobliżu miasta Szibargan. Wskutek żywiołu znacznie ucierpiały zasiowy. Ofiar wśród ludzi nie było. Święto ludzi lasu LUBLIN (PAP) Ponad 300 tys pracowników zatrudnia leśnictwo i przemysł drzewny. Świadczenia tych dwóch działów gospodarki na rzecz społeczeństwa są coraz większe. Wzrasta bowiem zapotrzebowanie na dre wno, zwiększa się przyrodnicza funkcja lasów jako czyn nika wpływającego na naturalne środov isko człowieka i miejsce wypoczynku dla milionowych rzesz turystów i wczasowiczów. Z okazji Dnia Leśnika i Drze wiarza spotkali się wczoraj w Lublinie reprezentanci tych gałęzi gospodarki. Miejscem WNUMERIE 10 STRON U Jerzy Lesiak „Inwestycja wielkich nadziei" - strona 4 Ludwik Loos „Próba solidarności" - strona 5 13 Sport - strona 5 spotkania był Lublin dlatego, że Okręgowy Zarząd Lasów Państwowych w tym mieście zwyciężył we współzawodnictwie krajowym, zdobywając sztandar przechodni prezesa Rady Ministrów i przewodniczącego CRZZ. 53 zasłużonym leśnikom i drzewiarzom przyznano odzna czenia państwowe. O dorobku i zadaniach leśnictwa i orzemysłu drzewnego mówił szef tego resortu — min. Jerzy Popko. Od jutra nowa sensacyjna powieść Już od jutra rozpoczynamy na łamach „Głosu" druk nowej, sensacyjnej powieści Kazimierza Korkozowicza pt. „TO JA, UMARŁY..." Pragnąc zapewnić sobie codzienne, systematyczne otrzy mywanie gazety, nie zapomnij o odnowieniu prenumeraty. Polska będzie się znajdowała na skraju niżu znad Bałtyku. Zachmurzenie duże z większymi Przejaśnieniami. Mieiscami opady przelotne. Temperatura maksymalna od olus 4 do plus 8 st. Wiatry słabe 1 umiarkowane z kierunków zachodnich i północno-zachodnich. Smok wrócił na wawelskie wzgórze KRAKÓW (PAP) Wczoraj przed Smoczą Jama na wzgórzu wawelskim w Krakowie „ogniem zaczął zionąć" smok wawelski. Rzeźba, której autorem jest feronisław Chromy, ma przeszło 6 m wy sokości. Co 2—2,5 minuty smok oodłączony do gazociagu zieje ogniem przez 15 sekund. Smok oświetlany jest co jakiś czas reflektorami sterowanym automatycznie przez elektroniczne urządzenia. mntóiui 9 — 16 — 17 18 - 22 - 27 DODATKOWY - W KRAJU... * W KRAKOWIE — kolebce polskiego krajoznawstwa — nastąpiła w niedzielę inauguracja obchodów 100-lecia turystvki w naszym kraju, Zorąaniaowano'tzw. Dzień Przewodnika; koło przewodników rciąjjsktóch PTTK urządził) liczne bezpłatne wycieczki po Krakowie i województwie. * KRAKÓW był wczoraj miejscem niecodziennej imprezy — po raz pierwszy w tym mieście zorganizowano wiosenną giełde Używanych aittykdfrów dziecinnych i sportowych. Na jednym z największycm placów targowych można było wymienić lub wózki dziecinne, rowerki, łóżeczka itp. * W WASZYNGTONIE kontynuuje obrady Zgromadzenie Gene ralne Organizacji Państw Amerykańskich (OPA). Omawiana była m. in. kwestia panamska oraz stosunki państw OPA z Kubą. * DORADCA prezydenta USA gen. Alexander Haig znajduje sie w drodze do Azji południowo wschodniej. Pierwszym etapem jego podróży będzie Syjanc * PREZYDENT Meksyku Luis Echeverria prowadzi nadal rozmowy w stolicy Belgii. * W POBLIŻU granicy .z Republiką Irlandzką na terytorium Ulsteru eksplodowała 150 W kilogramowa mina, w wyniku czego poniosło śmierć dwóch żołnierzy brytyjskich, a jeden został ran ny. Agencja Reutera pisze, po jest to 204. żołnierz brytyjski, który poniósł śmierć w Irlandii Północnej od 1969 r. * PRZY WŁOSKIEJ wyspie^ Maddalena, w pobliżu Sardynii, za rzuciła kotwicę amerykańska! pływająca baza okrętów podwodnych ,,Howard W. Gilmore". Przybycie amerykańskiej bazy wywołało poważne zaniepokojenile wśród mieszkańców wyspy, którzy obawiają się radioaktywriego skażenia wód przybrzeżnych. * RZĄD turecki premiera Fftrit Melena podał się do dymisji w *wi? z wyborem przez paitlament admirała Fahri Koruturka na stanowisko prezydenta Turcji. * W LIPSKU otwarto wystąpię drobnych artykułów powszechnego użytku wytwarzanych w IPolsce i NRD. Ekspozycję, która jest przeglądem produkcji w te(j dziedzinie, zorganizowano no to aby dokonać konfrontacji wzajemnego dorobku i rozszerzyć współpracę między branżami przemysłu drobnego obu krajów. Bułgarii wydała dekret o odznaczeniu Orderem Georgi Dymitrowa, sekretarza generalnego Bułgarskiego Ludowego związku Chłopskiego Georgi Trajkowa, który urodzin. Prezydfiura Rady Najwyższej ZSRR przyznało Trajkowowi Order Rewolucji Październikowej. podpisano indyjsko-wegierski dokument o długo W dziedznie metalurgii, wydobywaniu węgla, energetyki, budowy maszyn, telekomunikacji i rolnictwa. Problem Bliskiego Wstfhodu NIESPODZIEWANE SPOTKANIE KADAFI - BUMEDIEN KAIR (PAP) Agencja France Presse donosi, że w sobotę doszło niespodziewanie do spotkania prezydenta Algierii Bumedie-na z przewodniczącym Libijskiej Rady Rewolucyjnej pułkownikiem Kadafim. Spotkanie to — w oazie Hassi Mes saud w południowej części Algierii — poświęcone było przede wszystkim stosunkom dwustronnym. Kadafi poinfor mował algierskiego prezydenta o przebiegu swych rozmów z prezydentem Egiptu Sadatem. W sobotę wieczorem zakoń czyła się w Kairze 59. sesja Rady Ligi Arabskiej. Rada uchwaliła rezolucję wzywającą kraje arabskie do zacieśnienia stosunków z państwami afrykańskimi, azjatyckimi i Ameryce Łacińskiej. Bliskowschodnia agencja prasowa MENA podała, że rząd Sudanu zgodził się na ponowne otwarcie w Chartumie biura palestyńskiej organizacji „Al Fatah". Było ono zamknięte w związku z atakiem, jakiego dokonali w dniu 1 marca br. terroryści z „Czarnego Września" na ambasadę Arabii Saudyjskiej w Chartumie. Dzienniki M. Dąbrowskie] * WARSZAWA Czytelnicy polscy otrzymali pierwsze fragmenty nie publikowanego dotychczas „Dziennika" Marii Dąbrowskiej. Na łamach tygodnika "Literatura" ukazały się „Kartki z dziennika" pisarki, w wyborze i opra cowaniu Tadeusza Drewnowskiego. Czasopismo zapowiada druk dalszych odcinków wspomnień autorki ..Nocy i dni", zaś obrzerny wybór „Dziennika" ukaże sie nakładem „Czytelnika". PRZYSIĘGA w Koszalińskim Pułku OT (Inf. wł.) Wczoraj żołnierze nowego ro cznika z Koszalińskiego Pułku Obrony Terytorialnej złożyli przysięgę wojskową. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele wojewódzkich i koszalińskich władz partyjnych, administracyjnych i Lu dowego Wojska Polskiego. Rejon zakwaterowania odwiedzili też tłumnie rodzice i znajo mi żołnierzy. Okolicznościowe przemówienie wygłosił dowódca Koszaliń skiego Pułku OT ppłk Czesław Wawrzonkowski. Sukcesów w pracy na rzecz gospodarki krajowej i wojewódzkiej oraz dalszych postępów w opa nowaniu wiedzy wojskowej ży czył żołnierzom przewodniczący Prezydium MRN w Koszali nie, Eugeniusz Bartkiewicz. Za tydzień żołnierze Koszalińskiego Pułku OT rozpoczną pracę na budowach, przy u-kładaniu torów kolejowych o-raz melioracyjne w naszym województwie. Część z nich wy jedzie do pracy na Śląsk. Rów nocześnie będą zdobywać kwa lifikacje zawodowe i uzupełniać wykształcenie, (kan) H. KEARNS opuścił Polskę WARSZAWA (PAP) Po trzydniowym pobycie opuścił 8 bm. Polskę prezes amerykańskiego Export-Import Bank — Henry Kearns. Jego wizyta w naszym kraju — poświęcona zagadnieniom dwustronnej wymian v b-n-1 -między Polską a Stanami Zjednoczonymi oraz współpracy banków obu krajów — była końcowym etapem podróży amerykańskiego finansisty po 14 krajach świata. Na warszawskim lotnisku Okęcie gościa żegnał wiceminister finansów — Witold Bień. Obecny był ambasador USA w Polsce — Richard T. Davis. Przed odlotem H. Kearns spotkał się z dziennikarzami. Oświadczył on m. in., że wysoko ocenia rozkwit i dalsze tendencje rozwojo we polskiej gospodarki oraz widzi możliwość intensyfikacji dwustron nych stosunków handlowych między Polską a USA. Przed świętem 1 Maja w ZSRR Powszechny czyn MOSKWA (PAP) Korespondent PAP, Michał Skałenajdo pisze: Przygotowania do zbliżającego się Międzynarodowego Święta Pracy — dnia 1 Maja w Związku Radzieckim, przebiegają pod znakiem powszechnego zaangażowania społeczeństwa Kraju Rad w realizację zadań trzeciego roku bieżącej 5-latki. Zadania te zamierza się wykonać przed terminem i ze znaczną nadwyżką — takie jest hasło rozwijającego się we wszystkich dziedzinach gospodarki socjalis(Tycznego współzawodnictwa pracy. Wyrazem rosnącej aktywności społecznej w osiągnięciu tego ambitnego zamierzenia jest szeroki oddźwięk, z jakim spotkała się w całym Związku Radzieckim inicjatywa załogi Moskiewskich Zakładów Samochodowych im. Lichaczowa o uczczeniu dodatkowym czynem produkcyjnym, przypadającej w sobotę 21 kwietnia 103. rocznicy urodzin Włodzimierza Lenina i przyspieszeniu w ten sposób realizacji tegorocznych zadań gospodarczych. Na zebraniach odbywających się w miastach, osiedlach i wsiach mieszkańcy ZSRR deklarując swój udział w komunistycznym „subotniku" podejmują liczne zobowiązania. Biorąc pod uwagę masowość czynu produkcyjnego objętego zgłoszonymi zobowiązaniami , kwietniowy „subotnik" powinien przynieść —-poważne efekty ekonomiczne. Rosną wpływy Kissingera WASZYNGTON (PAP) Prezydent USA ogłosił znacz ne zmiany w Krajowej Radzie Bezpieczeństwa. R. Nixon mia nował 4 nowych zastępców Henry Kissingera, który jest szefem Krajowej Rady Bezpie czeństwa. Są to: Lawrence Eagleburger — były podsekretarz obrony do spraw bezpieczeństwa międzynarodowego, Richard Kennedy — członek ekipy Kissingera od 1969 r. i Charles Cooper — były do radca ekonomiczny ambasady USA w Sajgonie. Nixon mianował również jednego z czołowych doradców Białego Domu i eksperta od problemów Europy wschód niej, Helmuta Sonnefełdta, podsekretarzem skarbu do spraw stosunków handlowych Wschód — Zachód. Zdaniem obserwatorów, reorganizacja Krajowej Rady Bezpieczeństwa USA związana jest m. in. z trudnymi negocjacjami, jakie Stany Zjednoczone prowadzą z Europejską Wspólnotą Gospodarczą i innymi partnerami handlowymi, m. in. z Japonią. W Waszyngtonie uważa się, że w ten sposób doszło do dal szego umocnienia pozycji Kissingera i jego zespołu, nazywanego powszechnie „prawdziwym departamentem stanu". Korespondent agencji Reutera pisze, że dzięki tym posunięciom Krajowa Rada Bezpieczeństwa została przekształco na w stałą instytucję, która swą organizacją przypomina strukturę departamentu stanu. Katastrofa kolejowa pod Warkq WARSZAWA (PAP) W niedzielę rano na przejeź dzie kolejowym w Warce auto bus turystyczny PKS z Warki wpadł pod lokomotywę elektryczną. Na miejscu zginęły 4 osoby: Barbara Ćwiek, Elżbie ta Majewska, Barbara Miedzią łek i Robert Wąsewicz. Ponad to po przewiezieniu do szpitala zmarli: Danuta Dąbrowska, A-dam Rokita i Zbigniew Szymanek. Pięciu pasażerów ciężko ran nych i dwóch lżej rannych przebywa pod troskliwą opieką lekarską w szpitalu w Grójcu; jedna lekko ranna osoba znajduje się w szpitalu w Ko zienicach. 6 pasażerów z lekkimi obrażeniami — po opatrzeniu przez lekarzy — udało się do domu. Przyczyny wypadku bada ko misja warszawskiej DOKP. Wstępnie ustalono, że szlaban na przejeździe nie został we właściwym czasie zamknięty. WSPÓLNY KOMUNIKAT POLSKO-JUGOSŁOWIAŃSKI Szczerość, przyjaźń, wzajemny szacunek WARSZAWA (PAP) Wspólny komunikat polsko-jugosłowiański po wizycie ministra spraw zagranicznych STEFANA OLSZOWSKIEGO w SFRJ stwierdza m. in., że w czasie jego rozmów z szefem jugosłowiańskiej dyplomacji MIŁOSZEM MINI-CEM dokonano szerokiej wymiany poglądów na temat dalszego rozwoju stosunków polsko-jugosłowiańskich i ak tualnych zagadnień międzynarodowych. Wysoko oceniono rozwój współpracy we wszystkich dziedzinach między obu zaprzyjaźnionymi krajami socjalistycznymi. Podkreślono, że rezultaty spotkań i rozmów I sekretarza KC PZPR — EDWARDA GIERKA i przewodniczącego ZKJ, prezydenta SFRJ — JOSIPA BROZ-TITO w czerwcu ub.r. w Polsce stanowiły istotny impuls dla wszechstronnej bilateralnej współpracy oraz poszukiwań nowych możliwości jej dalszego, długofalowego rozwoju. Miały one również wyjątkowe znaczenie dla umocnienia przyjaźni obu krajów. Wyrażono przekonanie, że zbliżające się spotkanie E. GIERKA i J. BROZ-TITO będzie mieć szczególnie ważne znaczenie dla dalszego rozwoju wzajemnych przyjaznych stosunków. Komunikat stwierdza, że tradycyjna przyjaźń narodów Polski i Jugosławii — oparta na podobieństwie ich losów historycznych i wspólnym celu budownictwa socjalizmu, a także brak we wzajemnych stosunkach spornych problemów oraz współpraca we wszystkich dziedzinach oparta na rzeczywistych wzajemnych interesach i potrzebach — stanowią trwały czynnik mający istotne znaczenie dla dalszego rozwoju i stałego umacniania dwustronnych stosunków. Obie strony uważają, że różnice w drogach rozwoju socjalizmu w obu krajach i ich odmienne położenie międzynarodowe nie są przeszkodą w pomyślnym rozwoju stosunków dwustronnych i wzajemnej współpracy. Mają one trwałe perspektywy i są zgodne z interesami narodów obu państw oraz interesami pokoju i socjalizmu. Pozytywnie oceniono rezultaty dotychczasowej współpracy w różnych dziedzinach, a zwłaszcza w zakresie stosunków ekonomicznych. Podkreślono gotowość obu rządów do dalszych poszukiwań i wykorzystania wszelkich możliwości dla jeszcze bardziej wszechstronnej i szerszej współpracy. Szczególną uwagę poświęcono potrzebie zbadania możliwości wieloletniej współpracy ekonomicznej, w ramach której duże znaczenie przywiązuje sią do kooperacji przemysłowej i specjalizacji, jak również zwiększenia wymiany handlowej. Wśród aktualnych zagadnień międzynarodowych obie strony poświęciły szczególną uwagę problematyce europejskiej, a zwłaszcza zagadnieniom związanym z przygotowaniami do Europejskiej Konferencji, w których SFRJ i PRL odgrywają aktywną rolę, wnosząc wkład w powodzenie tych przygotowań, w celu jak najszybszego odbycia konferencji i osiągnięcia rezultatów przyczyniających się do umocnienia pokoju, bezpieczeństwa i współpracy w całej Europie. Podkreślono wielkie znaczenie dla bezpieczeństwa i współpracy w Europie układów zawartych między ZSRR, PRL i NRD a NRF. Przyjmując za punkt wyjścia przemiany w świecie oraz coraz większą rolę sił pokoju, postępu i socjalizmu, umacnianie się polityki rokowań i rozwiązywania problemów międzynarodowych środkami pokojowymi, obie strony poświęciły szczególną uwagę zagadnieniom, które nadal nie zostały rozwiązane w rejonie Indochin i Bliskiego Wschodu. Wypowiedziano się za rozwiązaniem tych i wszystkich innych palących problemów międzynarodowych w oparciu o zasady pokojowej koegzystencji, poszanowania słusznych praw oraz interesów narodów i krajów. Komunikat stwierdza, że rozmowy polsko-jugosłowiańskie przebiegały w atmosferze szczerości, przyjaźni i wzajemnego szacunku; charakteryzowała je zgodność lub bliskość poglądów. Wrogie manifestacje przyjęły Thieu we Włoszech RZYM (PAP) Do stolicy Włoch przybył w niedzielę szef administracji sajgońskiej Nguyen Van Thieu. Wizyta ma charakter prywatny i potrwa dwa dni. W poniedziałek ma go przyjąć papież Paweł VI. W sobotę wieczorem postępowe organizacje we Włoszech zorganizowały demonstrację protestacyjną przeciwko zaproszeniu Thieu przez prezydenta Giovanni Leone. Około 4.000 osób przemaszerowało ulicami Rzymu, kierując się w pobliże gmachu ambasady sajgońskiej. Demonstracja bonn (PAP) Nastroje rozgoryczenia i zaniepo kojenia w związku z w^steou we Frankfurcie nad Menem spekulacją mieszkaniami osiągnęły nowy nunkt krytyczny. W so&ote po południu doszło do krwaweer starcia miedzy gruoa demonstrantów a policja. Policja zaatakowała grupę około 100 demonstrantów, którzy odłączyli sii od głów nej demonstracji. Uczestniczyło w niel ponad 2 tys. osób. Policja użyła armatek wodnych oraz gazu łzawiącego tak, iż wielu demonstrantów trzeba było odwieźć do szpitala. Po obu stronach jest wielu rannych. Przeciw rasizmowi i apartheidowi Depesza Stanisława Trępczyńskiego do przewodniczqcego konferencji w Oslo WARSZAWA (PAP) W związku z odbywającą się w Oslo w dniach 9—14 bm. konferencją ekspertów w sprawie poparcia dla ofiar kolonializmu i apartheidu w Afryce Płd., zwołanej na mocy rezolucji przyjętej przez 27. sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ, przewodniczący tej sesji wiceminister spraw zagranicznych, Stanisław Trepczyński wystosował depeszę do przewodniczącego tej konferencji. Depesza wyraża przekonanie, że konferencja będzie istotnym wkładem do długotrwałych wysiłków podejmowanych na arenie międzynarodowej w celu likwidacji nieludzkiej polityki rasizmu i apartheidu w Afryce Południowej oraz przyczyni się do rozwiązania tego poważnego problemu międzynarodowego, SKARBY ARCHEOLOGICZNE Z NUBII PŁYNĄ DO POLSKI WARSZAWA (PAP) Przed kilku dniami w Port Sudan nad Morzem Czerwonym załadowano na statek „Oleśnica" cenny ładunek — kil ka skrzyń z zabytkami archeo logicznymi z Sudanu. Są one plonem ostatnich polskich wy kopalisk w Kadero w Sudanie, zorganizowanych przez ekspe dycję Polskiej Stacji Archeologii Śródziemnomorskiej w Kairze. Wśród zabytków znaj duje się kolekcja starej ceramiki z Nubii, przeznaczona dla Muzeum Archeologicznego w Poznaniu oraz naszyjniki z o-kresu predynastycznego tj. ok. 3200 lat p.n.e., które wzbogacą zbiory sztuki starożytnej Muzeum Narodowego w Warszawie. Jednocześnie Polska otrzymała część zabytków znalezionych pod koniec ub. roku przez polsko-angielsko-amerykańską ekspedycję archeologiczną prowadzącą wykopaliska w ruinach starożytnej twierdzy egipskiej i nubijskiej w Kasr Ibrim. Otrzymaliśmy piękną kolekcję tkanin meroickich i koptyjskich oraz zestaw cen nej ceramiki tzw. grupy „X" czyli przodków Nubijczyków. Zabytki z Kasr Ibrim również w niedługim czasie przybędą do Polski. Gangsterzy schwytani - milion odzyskany BONN (PAP) Dwaj gangsterzy, którzy w czwartek dokonali napadu na bank w Moenchengladbach, ujęci zostali w sobotę w Karls ruhe. Na trop przestępców naprowadził policję pewien ko lejarz, który widział ich wsiadających do pociągu. Obydwaj gangsterzy ujęci zostali bez walki. W przedziale znajdowała się również torba ze zrabowanym milionem marek. DELEGACJA CSRS W HAJFONGU * hanoi Delegacja Zgromadzenia Fede ralnego CSRS z członkiem pre zydium KC KPCz i przewodniczącym tego zgromadzenia Aloisem Indrą, przebywającą w DRW z oficjalną wizytą przyjaźni, odwiedziła w niedziele wielki ośrodek przemysłowy republiki, miasto i port Hajfong. Dnia 5 kwietnia 1973 roku zmarł emeryt Czesław Głogowski długoletni pracownik Gospodarstwa Hodowli Zarodowej w Gąskach. Wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE i RODZINIE składają dyrekcja, rada zakładowa i pracownicy ghz W gąskach Z dyskusji w zespołach problemowych na XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR METODYKU PRACY INSTANCJI I ORGANIZACJI PARTYJNYCH Partia jest kierowniczą siłą polityczną w naszym kraju. Wynikają z tego i tu konkretne zadania dla każdej gru py partyjnej, OOP, POP, ko-miteiu gminnego czy powiatowego. Jak uzyskiwać jak najlepsze rezultaty działalności partyjnej. Ustalenie najtrafniejszej odpowiedzi na to pytanie było przedmiotem dyskusji 34 delegatów i 16 zaproszonych do dyskusji towarzyszy w zespole do spraw metodyki pracy instancji i organizacji partyjnych. Obradom przewodniczył sekretarz KW PZPR, Jan Urbanowicz. W dysku-, i podniesiono kwestie dotyczące należytego przygotowania zebrań par tyjnych, roli grup partyjnych w rozstrzyganiu sp.aw nurtujących ludzi pracujących na jednej zmianie czy w tej samej brygadzie. Dobre i godne naśladowania przykłady pracy grup partyjnych mają towarzysze z koszalińskiej „Uni-my". Mówiono w dyskusji o pracy aktywu, a zwłaszcza towarzyszy, którym powierzono pełnienie funkcji I sekretarzy POP. Spoczywa na nich niemały przecież obowiązek kierowania pracą organizacji partyjnej i wszystkich jej członków. Pomaganie sekretarzom POP w ich pracy jest — jak podkreślono — powołaniem instancji partyjnych. W dyskusji wzięli udział następujący towarzysze: J. Du-chnowicz — sekretarz KMiP PZPR w Słupsku, S. Skrzypczyński — przewodniczący WRZZ, M. Głuszak z Okonka, F. Prąriziński — I sekretarz KG PZPR w Kołczygłowach w powiecie bytowskim, R. Jano-wicz z koszalińskiej „Unimy", S. Sokołowski — zastępca komendanta wojewódzkiego MO, T. Barów z Zakładu Energetycznego w Koszalinie, B. Dro-foko — przewodniczący ZW ZMS, S. Janczewska — sekretarz KP w Kołobrzegu, B. An-dryszewski — kier. Wydziału Organizacyjno-Prawnego Prez. WRN, S. Łojkowski — prokurator wojewódzki, Jan Pieterwas — komendant wojewódzki MO, S. Skotnicki — z węzła PKP w Szczecinku, Jan Wysocki — I sekretarz KP w Drawsku, M. Pytlas — członek WKKP, rencista, K. Grzeliń-ska — z Czaplinka, M. Ćwiklińska — z Drawska, P. Błażejewski — przewodniczący WKKP, S. Bizukojć — sekretarz POP w „Drawie". lińskich pegeerach jest hodowla bydła, stosunkowo niska mleczność krów oraz nieumiejętna jeszcze w wielu gospodarstwach gospodarka na u-żytkach zielonych. Akcentowa no również potrzebę wzmożenia wysiłków w celu szybszej poprawy warunków pracy i warunków socjalno-bytowych załóg. W posiedzeniu zespołu ucze stndczył minister rolnictwa prof. dr Józef Okuniewski, przewodniczył obradom sekre tarz KW PZPR, Jerzy Chu-dzikiewicz. W dyskusji zabrali głos: Bronisław Juzków, dyrektor PPRP PGR w Człuchowie, Mieczysław Tomkow ski, członek KC PZPR, mechanik z PWGR Biesowi-ce, Kazimierz Niedźwiecki, pracownik Kombinatu PGR Karlino, Antoni Pawlisz, rybak z PGRyb. w Wałczu, Szymon Dajda, dyrektor ZDZ w Boninie, Stefan Odważny z POM Wałcz, Michał Dusz-kiewicz, pracownik SHR Rę-dzikowo, Mieczysław Makowski, mechanik z PWGR Poł-czyn-Zdrój, Michał Szachnow ski, I sekretarz KP PZPR w Sławnie, Kazimierz Barski, traktorzysta, mechanik z PWGR Dobrowo, Marian Czerwiński, dyrektor WZ PGR, Stefar. Grzegorzewski, mechanik z PGR Chude, Kazimierz Kondziak z POM w Świdwinie i Janusz Latano-wicz, dyrektor Rej. Insp. PGRyb. w Słupsku. W obszernym wystąpieniu minister rolnictwa, prof. dr Józef Okuniewski akcentował, iż koszalińskie pegeery coraz lepiej będą zaopatrywa ne w środki produkcji. Chodzi o to, by środki te były jak na.ipełniej, racjonalnie wy korzystywane. Zależy to od załóg gospodarstw i ich kierowniczej kadry. gram rozwoju przemysłu i gospodarki morskiej spotkał się na ogół z pozytywną oceną. Ale były także zdania stwierdza jące, że należy traktować go jako minimum. Dyskusję w zespole przemysłu i gospodarki morskiej można scharakteryzować jednym zdaniem: wykazała możliwości i potrzeby. Wśród potrzeb na pierwszy plan wysuwano kwestię mocy przedsiębiorstw budowlanych, od których zależy realizacja planów inwestycyjnych i budownictwo mieszkaniowe. Są to podstawowe problemy do rozwiązania. Zabierający głos zastępca przewodniczącego Komisji Planowania tow. Żbigniew Woj-terkowski ustosunkował się do zgłoszonych postulatów. SPRAWY INWESTYCJI, BUDOWNICTWA, GOSPODARKI KOMUNALNEJ GOSPODARKA LEŚNA I PRZEMYŚL DRZEWNY PROBLEMY GOSPODARKI CHŁOPSKIEJ I OBSŁUGI ROLNICTWA Obradom zespołu do spraw gospodarstw indywidualnych i obsługi rolnictwa przewodniczył kierownik Wydziału Rolnego KW, tow. Marek Zawadzki. W zespole uczestniczyło 48 delegatów i 17 zaproszonych gości, obecni byli również zastępca kierownika Wydziału Roinego KC PZPR — tow. Stanisław Sobczyk i wiceminister przemysłu spożywczego i sku-iu tow. Kazimierz Jarosz. W dyskusji zabrali głos tow. tow.: Franciszek Stroik — ze Sławna, Czesław Patalas — z Wierzchowa, Helena Cichawa — z Warszkowa, Grzegorz Przybysz — z OSM w Człuchowie, Czesław Kędzia — ze Starych Bielic, Franciszek Konefał — z Konikowa, Jan Ko-życzkowski — z Nakli, Adelajda Trojanowska — ze Stor-kowa, Stanisław Majewski — z Rogowa, Edward Nowak — z Bielkowa, Karol Faliński — z Będzina, Zenon Rzęsa — z Nętna, Eugeniusz Malinowski — z Bruskowa, Bolesław Bie-lankiewicz — prezes WZGS, Zdzisław Pigla — z Koczały, Jan Pudło — prezes WZKR. Dwóch delegatów: tow. tow. Sylwester Jamroż — z Miaryn-ka i Edward Ładziejewski — z Kraśnika swoje wnioski do sprawozdania i programu dzia łania wojewódzkiej organizacji partyjnej złożyli na piśmie. Delegaci podkreślali, że warunki stworzone rolnictwu w ostatnich 2 latach zmobilizowały wieś koszalińską do intensyfikacji produkcji roślinnej i zwierzęcej. Apel kierownictwa partii o dodatkową pro dukcję spotkał się z powszechnym poparciem, a najlepszym tego dowodem tysiące deklaracji rolników o znacznym zwiększeniu pogłowia bydła i trzody oraz ponadplanowej sprzedaży zbóż i innych ziemiopłodów. Mówiono przy tym, że należy nadal skutecznie przeciwdziałać występującym jeszcze przeszkodom w rozwijaniu produkcji w gospodarstwach chłopskich. Zwracano uwagę, że zarówno działalność kółek rolniczych jak i instytucji obsługujących rolnictwo powinna zmierzać do maksymalnego zaoszczędzenia czasu rolnika. Czasu potrzebnego do organizacji nowoczesnej produkcji w gospodarstwie. Zespół do spraw gospodarki leśnej i przemysłu drzewnego obradował pod przewodnictwem przewodniczącego WK FJN, Józefa Macichowskiego. W obradach uczestniczył wiceminister leśnictwa i przemysłu drzewnego, Janusz Walew ski. Przeprowadzona obecnie reforma gospodarki leśnej wydat nie zmniejszyła liczbę jednostek administracji w Lasach Państwowych, a zwiększyła ich operatywność. Jednak przejście na zespołowy system pra cy w leśnictwie i nowe technologie wymagają pilnego załatwienia następnych problemów, takich jak: koncentracja budownictwa osad leśnych, do stosowanie transportu leśnego do nowych potrzeb, usprawnię nie dystrybucji paliw, zwiększenie parku maszynowego. Przemysł maszynowy — stwier dzano — nie może, jak dotąd, traktować produkcji maszyn dla leśnictwa jako produkcji ubocznej fabryki maszyn rolniczych. Istotnym problemem jest również zagospodarowanie tzw. drewna małowymiarowego pochodzącego zarówno ze zrębów zupełnych jak i cięć pielęgnacyjnych. Wiąże się to z koniecznością rozbudowy naszych zakładów przetwórstwa drzew nego. M. in. wysuwano wniosek, popierany również przez wiceministra Walewskiego, zbu dowania drugiej taśmy produkcyjnej szczecineckiej wytwórni płyt wiórowych, a także modernizacji i rozszerzenia asortymentu produkcji fabryki tektury w Tarnówce. Podobnej przebudowy i sze rokiej modernizacji wymaga w naszym województwie, najbardziej zaniedbany przemysł tartaczny. Wiele ma również do zrobienia, mimo że już jest bardziej nowoczesny, przemysł meblarski. W dyskusji głos zabierali tow tow.: Marian Sidorski, Józef Bała, Mieczysław Aleszczyk, Maria Rutkowska, Marian Grondek, Jan Pomorski, Mieczysław Kolanowski, Zygmunt Kaczmarek, January Wysocki, Jan Bednarz oraz wiceminister Janusz Walewski. Województwo nasze ma o-gromne potrzeby w zakresie in wćstycji przemysłowych i w budownictwie mieszkaniowym oraz rolnym a także w gospodarce komunalnej. Program o-pracowany przez Prezydium WRN a dotyczący kompleksowego rozwiązania spraw komu nalnych w naszych miastach zakłada zainwestowanie do 1980 roku prawie 5 mld zł. Już to daje pojęcie o skali bilansu potrzeb. Progiem trudnym do pokonania jest za mała — w stosunku do zadań — moc pro dukcyjna przedsiębiorstw w każdej gałęzi budownictwa. Po trzebne są radykalne przemiany w unowocześnieniu zaplecza technicznego, organizacji pracy koncentracji procesów inwesty cyjnych i wykonawczych. Potrzebujemy fabyk domów i nowoczesnego sprzętu budowlane go. O tych trudnych problemach dyskutował zespół do spraw inwestycji, budownictwa i gospodarki komunalnej. Obra dy prowadził przew. Prez. WRN. tow. Stanisław Mach. W dyskusji zabrali głos tow. tow.: Józef Marchewka (Złocieniec), Mieczysław Lepczyń-ski (Wałcz), Włodzimierz Tyras (Słupsk), Eugeniusz Bartkiewicz (Koszalin), Alicja Andrze jewska (Białogard), Wacław Ro szak (Sławno), Stanisław Ma-rulewski (Kołobrzeg), Bronisław Murawski (oddział CZSBM), Antoni Buchta (Kalisz Pom.), Tadeusz Duszczyk (Koszalin), Klemens Cieślak (przewodniczący Delegatury NIK). Dyskusji przysłuchiwał się i zabrał w niej głos wiceminister gospodarki terenowej i 0-chrony środowiska, tow. Michał Zubolewicz. ZAGADNIENIA OCHRONY ZDROWIA, TURYSTYKI, WYPOCZYNKU I SPORTU ZAGADNIENIA OŚWIATY, KULTURY I WYCHOWANIA PROBLEMATYKA PAŃSTWOWYCH GOSPODARSTW ROLNYCH I ICH OBSŁUGA Aktualnie najważniejszym zadaniem rolnictwa jest rozwój hodowli, szybkie zwiększenie produkcji mleka, toteż problemy te dominowały w dyskusji w obradach zespołu do spraw państwowych gospodarstw rolnych i ich obsługi. Omawiano szeroki wachlarz zagadnień, wiążących się z rozwojem budownictwa in wentarskiego, produkcją pasz, zaopatrzeniem w maszyny, a zwłaszcza w części zamienne, materiały budowlane. Słabym ogniwem produkcji w kosza Nad dalszym rozwojem produkcji rolnej na wsi radzono w tespole gospodarki chłopskiej i obsługi rolnictwa. Fot. J. Piątkowski Dyskusja w tym zespole ogni skowała się wokół wielostron nych możliwości i uwarunkowań prawidłowego funkcjonowania szkolnictwa, w tym rów nież wyższego, pogłębienia treści i form wychowawczych. W zakresie kultury dotyczyła zwiększonego uczestnictwa mie szkańców województwa w od biorze twórczości instytucji za wodowych i środowisk twórczych oraz poprzez uczestnictwo w ruchu społeczno-kultu-ralnym i amatorskim. Szczególne miejsce zajęła grupa zagadnień związanych z tworzeniem zbiorczych szkół gminnych — akcentowano ko nieczność ich pełnej sprawności. Wiąże się to z ranga i po zycją nauczyciela, warunkami jego dokształcania się. Poruszano ^rnwv dowozu t.ifzniów. dożywiania oraz pozalekcyjnej opieki nad nimi. Mówiono o potrzebie takiego uprofilowa-nia i usytuowania szkolnictwa zawodowego, które będą odpo wiadały koncepcji społeczno-gospodarczego rozwoju województwa. Krytycznie i postula tywnie wypowiadano się na temat bliskich i zrozumiałych, a niesłusznie zapomnianych, o-sobowych wzc>rów wychowawczych. Przedstawiono następnie możliwości zwiększenia udziału koszalińskiego środowiska naukowego w rozwoju po tencjału naukowo-gospodarcze go kraju i województwa. Obradom przewodniczył sekretarz KW PZPR — Tadeusz Skorupski. Zabierali głos Jerzy Smoleński, Aurelia Litwińska, Barbara Konon, Henryka Umiastowska, Zbigniew Micti-ta, Mieczysław Jaroszewicz, Ja nina Olszewska, Elżbieta O-stach, Ignacy Bogdanowicz, Barbara Mankiewicz, Zbigniew Głowacki, Jan Stępień, Stanisław Stenclik, Józef Pożo ga, Elżbieta Kisielewska, Hen ryk Pacjan i Wojciech Kuce-wicz. Zespół dyskutujący nad zagadnieniami ochrony zdrowia, turystyki, wypoczynku i spor tu zwrócił szczególną uwagę na temat pierwszy, w którego właściwym rozwiązaniu są zainteresowani, bez przesady, wszyscy mieszkańcy wo jewództwa. Dyskutanci wyrazili poparcie dla oroponowa nego programu działania wska żującego, że głównym zadaniem w zakresie służby zdro wia jest dalszy rozwój bazy lecznictwa. W ciągu dwóch lat dzielących nas od ostatniej konferencji nastąpiły widoczne zmiany w organizacji pra cy służby zdrowia, szybko i wydatnie rosną w tej dziedzinie nakłady inwestycyjne. Równie konstruktywnego pro gramu wymaga dziedzina turystyki. Trzeba dążyć do tego, by znaczyła ona coraz wię cej w gospodarce województwa, konieczne jest kompleksowe zajęcie się tym problemem. W parze z tym powinien pójść bardziej racjonalny rozwój wypoczynkowej ba zy zakładowej. W dyskusji na te tematy wypowiadali się: Barbara Wosińska z Zespołu Opieki Zdrowotnej w Słupsku, Bogdan Trzeciak — dyrektor sanatorium MSW w Kołobrzegu, Waldemar Kaźmierczuk — dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, Mie czysław Miszczak — robotnik z Uzdrowiska w Połczynie--Zdroiu, Bronisław Górecki ze Sławieńskich Zakładów Przemysłu Terenowego w Dar łowię, Stanisław Łyczewski — przewodniczący Prezydium PRN w Kołobrzegu, Bogdan Szumski — kierownik Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Prezydium WRN, Adam Klonowski — rencista ze Szcze cinka, Elżbieta Kujawa — z Zespołu Opieki Zdrowotnej w Miastku. Stanisława Bojakow ska ze Szpitala Powiatowego w Białogardzie, Antoni Lewandowski z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Słupsku i Edward Walczak z Pogotowia Ratunkowego w Słup sku. Obradom przewodniczył Władysław Orłowski — kierownik Wvdziału Administracyjnego KW PZPR. SPRAWY HANDLU, KOMUNIKACJI I USŁUG SPRAWY PRZEMYSŁU I GOSPODARKI MORSKIEJ Długa jest lista osiągnięć ko szalińskiego przemysłu i gospo darki morskiej. Prowadzący o-brady zespołu sekretarz KW, tow. Michał Piechocki wymienił tylko niektóre, np. uzyska nie w ubiegłym roku dodatkowej produkcji wartości 900 min zł, złowienie ponad 60 tyś. ton ryb przez rybaków środkowego wybrzeża. Nie pominął także mankamentów, wśród ktdryeh ha pierwszym miejscu wymienił niską dyscyplinę społeczno-produkcyjną, zbyt wolny postęp w modernizacji przemysłu, pod noszeniu jakości i nowoczesnoś ci produkcji, niski wskaźnik zmianowości, nadmierne zużycie materiałów i surowców... Dyskusja, w której uczestniczyli. Kazimierz Łukasik, Ker-nard Kokowski, Helena Pluta, Andrzej Gajos, Jan Szymański Kazimierz Jermakowicz. Czesław Korneluk, Stanisława Targowska, Edward Dyngosz. Stanisław Mazur, Władysław Beiftfk. Ryszard Soja, Józef Grodzki, Wacław Kucharczyk. Alfreda Nowakowska, Zbigniew Wojterkowski i Zenon Szymański potwierdziła te u-wagi. Ale była także kontrowersyjna. Przedstawiony pro- Pod przewodnictwem kierownika Wydziału Ekonomiczne go KW PZPR, Fabiana Kapusty, obradowali delegaci i zaproszeni goście nad programem, jaki w tej dziedzinie ma zatwierdzić dzisiejsza Konferencja. W dyskusji zabrali głos: Władysław Butrymowski z Bia łogardu, Eugeniusz Kwiatkowski z Wałcza, Edmund Olczak — dyrektor WP PKS, Marian Pogoda — dyrektor RUT w Koszalinie, Ewaryst Szymański — pracownik naukowy WSInż., Maria Krajewska ze Słupska, Bernard Butowski — prezes Izby Rzemieślniczej w Słupsku, Zdzisław Jedlecki — kierownik Wydziału Przemysłu, Handlu i Usług Prez. WRN. Stanisław Pruszek ze Słupska, Józef Kobryń — prezes WZSP, Bolesław Malecha ze Świdwin a, Kazimierz Strach — dyrektor WZDP. Dyskutanci stwierdzili jednogłośnie że w bieżącej pięcie łatce potrzeby handlu, gastronomii i usług nie znalazły na leżytego odbicia w planach gospodarczych województwa. Dlatego też, zdaniem dyskutantów, nowo wybrany Komitet Wojewódzki, w latach 1973 —1974 powinien zobowiązać wszystkie organizacje i instytucje oraz rady narodowe do zapewnienia środków i wykonawstwa, aby szybko osiągnąć wzrost liczby placówek handlo wych, gastronomicznych i u-sługowych, a także poprawić stan komunikacji w województwie. Chodzi o to, aby instytucje i organizacje gospodarcze, odpowiadające za tę dziedzinę naszego życia, szybko opracowały programy odpowiadające potrzebom miesz kańców i turystów. A nade wszystko, żeby śmiało szukały nowych dróg szybkiego rozwiązania tych problemów. Obsługa prasowa: red. I red. Amelia Peraj, Ewa Świetlik, Stefania Zaj-kowska, Jerzy Lesiak, Ludwik Loos, Władysław Łuczak, Zbigniew Michta, Piotr Siewa, Wiesław Wiśniewski. Głos nr 99 Strona 3 POMYŚLNYCH OBRAD, Towarzysze Delegaci! (dokończenie ze str. 1) Kierownictwo Komitetu Centralnego ocenia sytuację, w dwa lata po VIII Plenum Komitetu Centralnego partii i piętnaście miesięcy po Zjeździe, za zadowalającą. Znaczne są postępy w realizacji programu dalszego, socjalistycznego rozwoju Polski. „Poprawia się związek partii z masami, umacniają się w naszym życiu zasady centralizmu demokratycznego, okrzepła demokracja socjalistyczna, coraz lepsze są wyniki naszej pracy". Ale wiele jeszcze trzeba zrobić, aby wykorzystać te możliwości, jakie zostały stworzone, by sprostać problemom nowoczesności. Jak na tym tle wypada nasze województwo? Komitet Wojewódzki PZPR oceniał w ostatnich czasach wielokrotnie, że dobrze. Zadowalają nie tylko wyniki produkcyjne. Równolegle z nimi wzrosło poczucie odpowiedzialności i gospodarskiej troski za działalność swego zakładu, wsi, pegeeru, za rozwój całego regionu. Ocena ta znalazła szerokie potwierdzenie w dyskusji na zebraniach i konferencjach sprawo-zdawczo-wyborczych PZPR, w czasie których wypowiedziała się jedna trzecia członków i kandydatów naszej wojewódzkiej organizacji partyjnej. Do faktów tych i ocen ustosunkują się delegaci na XIII Wojewódzką Konferencję Sprawozdawczo-Wyborczą PZPR, którzy już wczoraj rozpoczęli obrady w zespołach problemowych. Aczkolwiek trud setek tysięcy ludzi był wielki, partia nie może nie widzieć braków i słabości w swojej pracy, w działalności społeczno-ekonomicznej, oświatowej czy kulturalnej. Cechą komunistów jest nieustanne szukanie nowych, lepszych rozwiązań Konferencja nasza dokona rzetelnej i wnikliwej oceny, uchwali też program działania na najbliższe dwa lata. Rozwijać region z myślą o rozwoju kraju — takie hasło przyjął VI Zjazd partii. Oznacza ono, że rozwijając Kołobrzeg myślimy o śląskich górnikach i hutnikach, że wyhodowując nowe, lepsze odmiany ziemniaków myślimy również o rolnikach Lubelskiego, Krakowskiego czy Białostocczyzny, że rozwijając hodowlę bydła i trzody chlewnej mamy na myśli potrzeby robotników Łodzi i Stolicy. Słowem — przykładając się do ofiarnej pracy w swojej wsi, pegeerze, zakładzie przemysłowym czy instytucji., pracujemy dla Polski Ludowej, czu jemy się odpowiedzialni za kraj. Realizacja zadań szybkiego i wszechstronnego rozwoju województwa zależy od wysokiej dyscypliny społecznej i zawodowej, przestrzegania praw i obowiązków, poszanowania mienia społecznego, pogłębiania kultury współżycia, przestrzegania porządku, ładu i bezpieczeństwa. Taka jest wymowa pro-grama działania wojewódzkiej organizacji partyjnej, przedłożonego delegatom na XIII Wojewódzką Konferencję Spra-wozdawczo-Wyborczą PZPR. Partia jest silą organizującą i skupiającą społeczeństwo do realizacji zadań, składających się na pojęcie budowy „dru-gbj Polski". U podstaw tego działania jest nierozerwalny związek celów ekonomiczno-społecznych z socjalistyczną świadomością narodu. Rzetelnie pracując nad rozwojem naszego regionu przyczyniamy się do przyśpieszenia wizji rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego. A to jest właśnie treścią koncepcji „drugiej Polski". Zrozumienie tych ważnych zadań wyrażać się będzie w postawie każdego obywatela, w jego działalności, w stosunku do poszanowania drogich nam tradycji narodowych i internacjonalistycznych, w po czuciu odpowiedzialności za przyszłość kraju, za zapewnienie mu godnego miejsca wśród innych narodów świata. Umacnianie i doskonalenie kierowniczej roli partii wyraża się nie tylko w lepszym spełnianiu funkcji organizacji i instancji partyjnych. Powinno znaleźć odbicie w świadowym działaniu każdego człowieka pracy, każdego obywatela PRL. Partia bowiem wyraża podstawowe interesy całego naszego narodu i państwa. Trudniejsze i coraz bardziej złożone zadania polityczne, społeczne i gospodarcze wymagają od wszystkich członków i kandydatów partii wzmagania aktywności, odpowiedzialności politycznej, zgodności słów i czynów. Realizacja programu dalszego, szybkiego rozwoju naszego regionu, wymaga zwartego działania wszystkich mieszkańców Ziemi Koszalińskiej pod ideowym przewodnictwem partii. Życzymy delegatom XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR owocnych obrad! ZETEMESOWSKA NIEDZIELA CZYNU W KOŁOBRZEGU (Inf. Wł.) Mimo chłodu i siąpiącego deszczu blisko pięciuset kołobrzeskich zetemesowców stawi ło się w ub. niedzielę na tere nach, gdzie trwa budowa miej skiego stadionu. Ta pierwsza od wielu lat sportowa inwesty cja w Kołobrzegu ma być w poważnej mierze wykonana czynem społecznym młodzieży Przybyłych do pracy powita la dęta orkiestra i członkowie komitetu budowy stadionu z wiceprzewodniczącym PPRN Tadeuszem Wysockim i sekretarzem PPRN Donatem Stery nowiczem. Przedstawiciele kołobrzeskich władz okazali się dobrymi fachowcami w dziedzinie zadrzewienia Strona 4 Głos nr 99 wiem obaj, wspólnie z grupą młodzieży Zasadniczej Szkoły Budowlanej pracowali przy sadzeniu drzew okalających przyszły stadion. Na wyróżnię nie zasługują koła ZMS z Zasadniczej Szkoły Budowlanej i Zasadniczej Szkoły Zawodowej oraz młodzieżowa sekcja lekkoatletyczna z kołobrzeskie go Liceum Ogólnokształcącego. W ciągu kilku godzin wyko nano wiele prac porządkowych i niwelacyjnych. Wywożono kamienie, sadzono drzewka. ZMS zapowiada akcje nieustającą do czasu zakończenia budowy stadionu, później także zamierza patronować właściwemu wyko rzystaniu tego bardzo miastu potrzebnego obiektu. Hasłem niedzielnej pracy było: „Zetemesowcy Kołobrzegu czynem witają XTIT Wojewódz ką Konferencję PZPR!" (mir) Inwestycja wielkich nadziei. Z tą inwestycją trzeba wiązać duze nadzieje. Chodzi o nowe zakłady przemysłu mięsnego, a raczej cały kombinat rzeźni i przetwórni, który kosztem ponad pół miliarda zł powstaje na północnych peryferiach Koszalina. Potrzebny ten kombinat, jeszcze jak potrzefiny! STRZAŁKA hodowlanego barometru systematycznie przesuwa się w kierunku wy sokiego ciśnienia. W 1970 roku skupiono w województwie 76,5 tys. ton zwierząt rzeźnych, w roku ubiegłym już ponad 103 tys. ton i nie jest to ostatnie słowo rolników. Tymczasem już od kilku lat stare, prymitywnie wyposażone rzeźnie i masarnie w Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu i innych miastach nie są w stanie sprostać zadaniom. Krytyczne sytuacje powstają zwłaszcza w jesieni. Chociaż prace w wielu rzeźniach organizuje się w tym okresie na trzy zmiany, nie mogą one sobie dać rady z ubojem i prze robem bydła i trzody. Zwierzęta nadmiernie długo przetrzymuje się na bazach zbiorczych albo samochodami i koleją wywozi do innych województw. Ubytki na wadze są znaczne, wyliczono, że sięgają rocznie prawie 1,5 tys. ton mięsa i tłuszczu. Ilość niebagatelna, wystarczająca na kilkumiesięczne zaopatrzenie miasta wielkości Koszalina. Uruchomienie nowych zakładów położy kres tej rozrzut ności. Zakładów wielkich, o zmechanizowanej, potokowej produkcji. Rocznie będzie moż na w nich przerabiać około 70 tys. ton żywej wagi zwierząt, produkować 2000 ton szynek w puszkach, 4500 ton konserw, 6000 ton wędlin (ponoć bardzo dobrej jakości), 1500 ton mączki paszowej z krwi, kości i odpadów, 1000 ton żelatyny Ba, nawet niestrawione resztki pokarmu z żołądków zwierząt będą wykorzystywane, bo się je wysuszy, zmiele i zużytkuje; o dodatek do pasz w tuczarniach trzody chlewnej. Rocznie nowe zakłady do-r starczą na rynek mięsa i przetworów wartości ponad 2 mld zł. Koszty ich budowy powinny się zwrócić w stosunkowo krótkim okresie. Prace przygotowawcze — niwelacje terenu, doprowadzenie energii elektrycznej i wody, rozpoczęto w połowie 1971 roku, w lutym 1972 wmurowano akt erekcyjny i generalny wykonawca, Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego, rozpoczęło roboty cyklowe. Jak dziś zaawansowana jest realizacja tej inwestycji? Zwiedzamy przyszłe zakłady w towarzystwie szefa budowlanego, mgra inż. Stanisława Kawczyńskiego i jego zastępcy, mgra inż. Janusza Marona. Ludzie bardzo młodzi. Pierwszy liczy 31 lat, drugi 27. Dla obydwu ta ważna budowa stanowi pierwszy i bardzo trudny egzamin samodzielnej pracy. Inżynierowie, wraz z przedstawicielami inwestora, projektantami i dyrektorami „Przemysłowki" pojechali niedawno obejrzeć budowę bliźniaczych zakładów w Łukowie. Przyjechali zadowoleni, bo zgodnie zaopiniowano, że w Koszalinie roboty postępują sprawniej i lepsza jest ich jakość. Od kwietnia jedziemy już „z górki" — powiada mgr inż. Janusz Maron. — Wykonaliśmy już ponad 50 proc. planowanych prac budowlano-mon tażowych. Gotowe są konstrukcje dwóch kilkupiętrowych budyń ków — socjalnego i administracyjnego, montuje się kotłownię, wytwórnię mączki, w głównej hali produkcyjnej sze rokim frontem rozpoczęto wy konywanie tynków, posadzek, instalacji... Idziemy zobaczyć tę halę. Można się zgubić we wnętrzu tego kolosa, tyle w nim różnych pomieszczeń, korytarzy. Wszędzie krzątają się ludzie, syczą aparaty do spawania. W ubiegłym roku przy wzno szeniu konstrukcji głównej hali wyróżniły się brygady Czesława Słowika i Janusza Swiderskiego. Ludzie nie mierzyli czasu i wysiłku, dokładali starań, aby zdążyć przed zimą i na ten okres dla ponad 300 osób z brygad „Przemysłówki" i przedsiębiorstw pod wykonawczych zapewnić front pracy pod dachem. Hala podzielona jest na sek tory, budowlani pracują systemem potokowym. W sektorze, w którym mieścić się będzie magazyn zwierząt rzeźnych, dopiero zakłada się podziemne instalacje kanalizacyjne, ale w sektorze wytwórni konserw już wykonano tynki i glazury, ekipy gdańskego „Mostostalu" montują sprężarki chłód nicze, a ekipy ze szczecińskiego „Elektromontażu" już zainstalowały wielką trafostację... Inżynierowie powiadają, że ostatnio najostrzej idą do przodu tynkarze z brygad Zdzisława Wesołowskiego i Romana Meisnera. W marcu pobili rekord — ułożyli tynki na powierzchni ponad 7 tys. metrów kwadratowych. Dotrzymują im kroku brygady, które wykładają ściany i podłogi płytkami z glazury. Tynki i glazura stanowią na tej budo wie bardzo trudne zadanie. Trzeba je wykonać na powierzchni... kilku hektarów. Wyma gana jest bardzo wysoka jakość. Idealnie równo trzeba wyłożyć płytkami podłogi, bo kilka razy dziennie będą zmy wane gorącą wodą. Specjalną metodą trzeba wykonywać tynki aby nie skraplała się na nich para. Niedokładność, niestaranność przyniosłyby niepo wetowana szkodę — dyskwalifikację przyszłych zakładów jako ewentualnego eksportera swych wyrobów na bardzo ry gorystyczne pod względem wy mogów sanitarnych rynki zagraniczne. Wyróżniły się ostatnio także brygady, pracujące pod kie runkiem Piotra Petina przy budowie podziemnego tunelu, który będzie służył: do transportu skór z ubitych zwierząt. Robota była koronkowa, żmudna, prowadzona w trudnych warunkach. Ludzie całymi tygodniami grzebać się mu sieli w błotnistej mazi, ale mi mo to wykonali zadanie bardzo dobrze i przed terminem. Przy budowie zakładów pra cuje 8 przedsiębiorstw podwy konawczych. Jak układa się współpraca? Mgr inż. Stanisław Kawczyński nie narzeka, Współpraca normalna, z normalnymi kłopotami, które szyb ko są rozwiązywane. Najwięcej kłopotów przysparzają nierytmiczne dostawy materiałów. Już teraz np. potrzebne są specjalne płyty sufitowe, a-le mają nadejść dopiero za trzy miesiące. Nierytmicznie dostarczane są elementy przy szłej kotłowni. Całe jednak szczęście, że front robót na bu dowie jest bardzo szeroki. Jeżeli z braku materiałów nie można wykonać zadań na jed nym odcinku, „podpędza się" na drugim W sumie harmono gram budowy zakładów jest wyprzedzany. Właśnie, harmonogramy! U-mowny termin przekazania za kładów do eksploatacji ustala no na 31 grudnia przyszłego roku. Czy da się ten termin przyspieszyć? — Podpisaliśmy z Inwestorem dodatkową umowę — mówi dyrektor "Przemysłówki", inż. Jan Adrian — Zobowiązaliśmy się zakończyć budowę do września, ale po cichu marzy my o 22 lipca. Czy to się uda Pewnie jesteśmy ofiarności ludzi, wszystko jednak zależeć będzie od dostaw maszyn i materiałów... 22 lipca. Prawie pół roku przed terminem, dodatkowa produkcja rynkowa wartości wielu milionów zł. Pięknie by to było. Jednak Michał Boroń dyrektor przyszłych zakładów — Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Mięsnego jest mniej optymistyczny. Wierżymy, że jeśli chodzi o budowlanych, ci wywiążą- się z zadania, wynikają jednak próbie my innego rodzaju. — Chodzi o skompletowanie przyszłej załogi — pytamy — Sprawa nie wydaje się łatwa. Zakłady zatrudnią 2500 ludzi! — O załodze myślimy już od kilku lat — odpowiada Michał Boroń — Jej trzon stanowić będą fachowcy ze starych zakładów, ponad 500 ludzi. Szkolimy około 500 uczniów w szkole przyzakładowej, zorganizowaliśmy w Koszalinie pomaturalne studium przemysłu mięsnego, Około 200 osób wysyłamy na praktykę do dużych za kładów mięsnych w kraju, a 50 już szkoli się w NRD. Znaczna część załogi stanowić będą mechanicy, których przy gotowują koszalińskie szkoły... Budujemy hotel robotniczy na 250 miejsc... Wbrew pozorom, ze skompletowaniem załogi nie powinno być większych trudności. Niepokoi nas sprawa wody i ścieków. Przyszłe zakłady zużywać będą kilka tys. metrów sześć, wody na dobę Gorzej ze ściekami. Istniejąca, miejska oczyszczalnia, nie podoła zwiększonym zadaniom, a nikt przecież się nie zgodzi, by ściekami z kombinatu mięsnego znisz czyć życie biologiczne w Dzierżęcince i jeziorze Jamno. Tym czasem jednak - rozbudowy miejskiej oczyszczalni jeszcze nie zaczęto. Jest więc problem który szybko trzeba rozwiązać by nie zaprzepaścić wysiłku bu dowlanych JERZY LESIAK Zdjęcia autora „W nas, towarzyszu, nikt niemoże się czuć źle" — powiedziaty Janina Kuresz (na zdjęciu z prawej), kierująca pracą grupy partyjnej na pierwszym piętrze i Janina Wojciechowska z trzeciego piętra. Fot. Józej Piątkowski SOLIDARNOŚCI Izabela Żurawicz Jesl maszynlarKą w Spółdzielni Pracy Przemysłu Odzieżowego „Drawa" w Drawsku, gdzie liczącą ponad 700 osób załogę stanowią przede wszystkim kobiety. Kilka dni temu rozpatrywano jej sprawę na zebraniu partyjnym. Razem z Barbarą Knefel i Genowefą Jasną ukończyła właśnie staż kandydacki. Złożyła podanie o przyjęcie na członka partii. Na zebraniu zasypano ją pytaniami. „Czy towarzyszka wie, jakie ją czekają w partii obowiązki? A skoro tak, to czy chce je należycie wykonywać? Jak się towarzyszka czuje w swej grupie partyjnej? Kobieta, ubrana w granatowy, roboczy fartuch, wygląda nieco zawstydzona. Nie dziwmy się. To przecież jakby egzamin, tym trudniejszy do zdania, że 0 rezultacie decydują towarzysze, którzy człowieka znają na wylot i dobrze wiedzą, co warte jest każde powiedziane słowo. Na policzkach Żurawicz pojawiły się rumieńce. — Dokładnie — odpowiada powoli — przeczytałem Statut. Znam obowiązki członka partii. Powkiien być przede wszystkim wzorowym pracownikiem, uczciwym i koleżeńskim Chciałabym temu sprostać... Urwała zdanie, jakby dopiero teraz zwątpiła, czy potrafi. Kilka towarzyszek podniosło naraz ręce. Zgłaszały się do dyskusji. Te, które wystawiły rekomendacje, a więc pakowaczka, Maria Kruk oraz orygadzistka z krojowni, Janina Ptak, powiedziały, że Ł Żurawicz zasłużyła sobie na partyjną legitymację. — Jako grupowa na trzecim piętrze — mówiła Janina Wojciechowska — mogę stwierdzić, że Żurawicz jest zdyscyplinowana. pracowita i punktualna. Warto mieć taką kobietą w partii. Po tych słowach sprawa była rozstrzygnięta, a głosowanie stało się formalnością. I. Żurawicz została członkiem liczącej 78 towarzyszy organizacji partyjnej. Organizacji, która nie tylko dlatego ma tak duże zaufanie u załogi, że jej członkinie należą do najlepszych pracownic, lecz potrafiła również zadbać o ludzi 1 stworzyła w przedsiębiorstwie atmosferę, o której Jaftiaa Kures kierująca pracą grupy partyjnej na pierwszym piętrze i Janina Wojciechowska z trzeciego piętra powiedziały: „u nas,towarzyszu.nikt nie może się czuć źle!" Na dowód przytoczyły wiele przykładów. Zresztą, kto jeszcze nie widział w Koszalińskiem żeńskiej drużyny piłki nożnej, wystarczy, że pojedzie do Drawska, a otworzy oczy. Mają dziewczęta z „Drawy" również własną orkiestrę. Nie mało zamiarów, które trudno urzeczywistnić gdzie indziej, tu stało się faktem. Starczył miesiąc W połowie marca kobiety z „Drawy" zaczęły szyć dresy sportowe, które szybko znalazły się w sprzedaży w warszawskich domach towarowych „Centrum", mając od razu niebywały popyt, bo są i tanie, i dobre, i praktyczne. Kosztują od 110 do 180 zł. Jak do tego doszło? Interesujące to o tyle, 0 ile wyjaśnia, jak można, a czasem również należy rozwijać produkcję, znajdującą zbyt na rynku. Otóż w „Drawie" były — jak mówią fachowcy — wolne moce produkcyjne. Co uczynić, żeby je jak najlepiej spożytkować? Szukano dróg wyjścia z sytuacji. Okazało się że 1 telewizję można oglądać tak samo dla rozrywki, artystycznych wzruszeń, jak i po to, że by się np. dowiedzieć, jakich towarów ludzie bezskutecznie poszukują w sklepach. A w telewizji akurat przeprowadza no wywiady z ludźmi, z których wielu uskarżało się że brakuje tanich i ładnych dresów. Nie zastanawiano słę długo. To była przecież propozycja, wymarzona dla przedsiębiorstwa wyspecjalizowanego w produkcji odzieży. Spróbujemy? — mówiono. a czy wolno przegapić taką szansę? — dodawali inni. Obyło się bez kontrowersji. Czworo ludzi, na czele z prezesem Spółdzielni, Marianem Sipurzyńskim, niebawem pojechało do Łodzi. W Zjednoczeniu Przemysłu Odzieży złożyli wizytę celem uzyskania zgody na rozpoczęcie produkcji. W Zjednoczeniu Przemysłu Dziewiarskiego zapewnili „Drawie" dostawy dzianiny. Od przysłowiowego już pomysłu do przemysłu ledwo minął miesiąc. 14 marca ruszyła produkcja. A 24 marca przed kamerami telewizji przeprowa dzono wywiad z prezesem Spół dzielni. Kobiety mogły... przepraszam, chciały popatrzeć również na siebie, sprawdzić, jak wypadną na małym ekranie. Nic z tego. Przypadek zrządził, że drawski przekaźnik przestał należycie funkcjonować i nie obyło się bez usterek akurat w odbiorze tego programu. Szkoda. Ale najważniejsze, że słyszały, co powiedziała przedstawicielka domów towarowych „Centrum". Dresy z „Drawy" sprzedaje się jak towary spod lady. Zresztą, o tym można było się przekonać także czytając listy przysłane do Drawska już w kilka dni po dyskusji. Ludzie z różnych stron Polski proszą w nich: przyślijcie! Kobieca załoga „Drawy" pod jęła w odpowiedzi na apel w sprawie dodatkowej produkcji zobowiązanie, którego wartość wyniesie ponad 3 min zł. „Chodzi o produkcję na poprawę zaopatrzenia rynku. Będziemy więc szyły dresy, bo ludzie chcą je kupić" — mówią w Warszawie". Komu należy iść na rękę? Przyłożenie do produkcji nowego asortymentu towarów wy maga czasem wielu zmian w organizacji pracy. Nie obeszło bez tego również w „Drawie". Na pierwszym piętrze nie wystarczyło do tej pory pracować tylko na jedną zmia nę. Należało pomyśleć także o drugiej Łatwo sobie wyobrazić, że dla niektórych kobiet, zwłaszcza mających małe dzie ci, było to zapowiedzią niemałych kłopotów. Nie mogło im być obojętne, czy będą pracowały przed południem, czy po południu. Tym bardziej .właśnie w Drawsku* gdzia szansach na znalezienie dla dziecka miejsca w żłobku lub przedszkolu mówi się tak, jak o głównej wygranej w toto-lotka. Nieraz radzono nad tą kwestią na zebraniach grupy partyjnej. Padały argumenty za i przeciw, Niektóre kobiety były zdania, że nie należy robić wyjątków. Pogiąd ten podzielali przedstawiciele kierownictwa przedsiębiorstwa. Czy jednak można dopuścić do tego, żeby z powodu niedostatku miejsc w żłobkach cierpiały dzieci? — pytały inne. W takich sytuacjach najważ niejsze są konkrety. Zapytano więc: ile kobiet należałoby zwolnić z obowiązku pracy na dwie zmiany? Cztery. J, Mańkowska ma jedno dziecko i spodziewa się już następnego. Mąż jest, milicjantem i często bywa na służbie wieczorem. I. Wnorowska ma dwoje dzieci, a mąż jest kierowcą, Jedno dziecko ma A. Pawelec. Męża często też nie ma w domu, bo pracuje w PKS jako kierowca. Dwoje dzieci na swoim utrzymaniu ma I. Siemianowska. No tak, wypadałoby im pójść na rękę. Czyim kosztem? I cho ciaż tego pytania nikt nie sły szał, wiadomo było, że o odpowiedź na nie właśnie chodziło Solidarność kobiet z pierwsze go piętra została wystawiona na próbę. I przetrwała ją. Mimo czterech lat pracy w charakterze szykowaczki, zgodziła się odstąpić swe miejsce H. Bejnarowicz. Została maszyniarką. A, Przepiórka zrezy gnowała z pracy przy metkowaniu i przeszła do układania dresów. Zresztą kilka innych kobiet dobrowolnie zmieniło charakter swej pracy, byle pomóc koleżankom. Epizod ten, może wcale nie najważniejszy w życiu załogi, ma jednak swoją wymowę. Sprawa mogła zapewne zostać załatwiona, tak czy owak, przez prezesa Spółdzielni lub jego zastępcę. Też byłoby po kłopocie. Ale fakt, że kwestię podjęła właśnie grupa partyjna, do której należą robotnice oraz to, że ją rozstrzygnęły w końcu wszystkie kobiety pracu jące na trzecim piętrze, nie po zostaje bez wpływu na panujące tam stosunki. Po pierwsze dlatego, że takte rozstrzy ganię spraw nie jest wyjątkiem. Po drugie — człowiek zupełnie inaczej się czuje, jeśli wie, że podejmuje się czegoś z własnej, a nie cudzej woli. A najważniejsze chyba, że dobrze się w ogóle pracuje w zespole, o którym wiadomo, że człowie ka nie opuści w biedzie. Na te tematy chce mieć wie le do powiedzenia Stanisława Bizukojć, I sekretarz POP w „Drawie", która w charakterze delegata będzie uczestniczyła w obradach XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawo zdawczo-Wyborczej PZPR. — Nie zawiedziemy jej w „Drawie" — powiedziała mi jedna z towarzyszek. Wierzę, że tak będzie naprawdę. LUDWIK LOOS ćwierć wieku z... maszynami O tym srebrnym jubileuszu pracy zawodowej może najbardziej przypominają siwe włosy i nieco pochylona sylwetka. Bo w rzeczywistości STANISŁAW DĄBROWSKI ma 44 lata i należy w Gospodarstwie Hodowli Zarodowej w Karwicach do grupy pracowników raczej młodych. A zwłaszcza w 17-osobowej Podstawowej Organizacji Partyjnej. ROZMAWIAMY w biu rze GUZ. Stanisław Dąbrowski przyszedł z kolejną interwencją. War sztaty POHZ w Kwasowie miały powiadomić, czy nadeszły już zamówione części do maszyn. Znane i cią gle mocno dokuczające kło poty: rtie ma uniwersalnych łożysk, układów kierownidy do traktorów, sprężyn do zgrabiarek a nawet bagnetów do kosiarek. Na zamówionych 80 sztuk otrzymano 50. Niektóre części rege neruje się na miejscu lub w Kwasowie, ale jest to przysłowiowe „łatanie dziur". Wprawdzie maszyny potrzebne obecnie w polu są wszystkie sprawne, jednak już trzeba przygotowywać się do „zielonych żniw". A przecież przed załogą jeszcze siew buraków cukrowych, sadzenie ziemniaków i wiele zabiegów pielęgnacyjnych w uprawach. — Dobiega 16 lat mojej pracy w karwickim warsztacie — mówi tow. Dąbrowski. — Warsztat to duże sło wo. Przez wiele lat była to kuźnia, której ściany podpieraliśmy kołkami. Teraz pomieszczenia są odnowione i wyposażone we wszystkie podstawowe urządzenia techniczne. Rozbudowywaliś my również garaże i szopy na sprzęt. Stawiamy przecież na mechanizację... Pod opieką załogi warszta tu znajduje się obecnie ponad 20 ciągników różnych typów, 3 kombajny zbożowe, w tym 2 nowoczesne bizony oraz 2 kombajny do zbioru ziemniaków, 5 kosiarek, 4 orkany i wiele innych maszyn. Zespołowi z warsztatów, kierowanemu przez tow. Dą browskiego wystawia wysoką notę kierownik GHŻ — Zbigniew Strużyna. „Człowiek do wszystkiego — stwierdza. — Oprócz podsta wowych zajęć zawodowych, prowadzi szkolenie młodych mechanizatorów, osobiście interesuje się eksploatacją i konserwacją sprzętu, a po nadto chętnie i wszystkim pomaga w naprawie nawet sprzętu gospodarstwa domo wego. Uniwersalny fachowiec..." Karwice od kilku lat nale żą do przedsiębiorstw osiągających rekordowe plony. Np. w ub, roku zebrano pra wie 40 q podstawowych zbóż z ha, w tym najwięcej psze nicy uprawianej na około 200 ha. Rzepak wydał ponad 33 q z ha, a ziemniaki około 300 q z hektara. Rzad ko przy podliczaniu wyników w produkcji zwraca się uwagę, że wysoka wydaj ność — to także starannie wykonane zabiegi uprawowe, dokładnie i szybko prze prowadzone żniwa czy wykopki. Bardzo liczy się rów nież sprawne funkcjonowanie środków transportu oraz urządzeń mechanicznych do tzw. szlifowania plonów przed sprzedażą. W rozmowie z członkami partii nawiązujemy do dzia łalności POP, w której właś nie kadra mechanizacyjna stanowi większość. Stanisław Dąbrowski reprezentu je karwicką POP w Komitecie Zakładowym PZPR w Boleszewie. Tam został wybrany delegatem na konferencję w Sławnie, gdzie po wierzono mu mandat delega ta na Wojewódzką Konferencję PZPR. POP kierowana przez sekretarza — Stanisława Ko walskiego przewodzi wszystkim inicjatywom dyrekcji i samorządu robotniczego mającym na celu ugruntowanie pozycji gospodarstwa wzorowego. Np. obecnie jed nym z podstawowych tema tów do dyskusji na szkoleniu i zebraniach POP jest sprawa podniesienia jakości pogłowia zwierząt. Karwice posiadają ponad 580 sztuk bydła, w tym około 200 krów. Jednak wydajność mleczna krów jest sta nowczo za niska, jak na o-środek hodowli zarodowej. Rozważa się możliwości przeprowadzenia selekcji by dła i zwiększenia, nawet po przez zakup z zewnątrz licz by zwierząt o cechach hodowlanych. — Drugim bardzo istotnym problemem — stwierdza tow, Dąbrowski — są warunki socjalne i bytowe załogi GIIZ. Mamy środki finansowe, a także plany in westycji socjalnych. Jednak stale występują przeszkody w ich realizacji. A załoga czeka cierpliwie na odnowienie starych mieszkań, na doprowadzenie wody również do nowych domków, w których są przecież nieczyn ne teraz łazienki. O ciepłą wodę do mycia i pomieszczenia socjalne upominają się także traktorzyści i me chanicy. Delegat z Karwie jest zda nia, że te sprawy podjęte bę dą w dyskusji na Wojewódz kiej Konferencji PZPR i znajdą się w nowym progra mie działania koszalińskiej organizacji partyjnej. Podob nie jak problem stworzenia lepszych warunków dla sorawnego funkcjonowania mechanizacji. Chodzi nie tylko o zapewnienie rolnictwu dostaw nowych, wydajniejszych maszyn i części zamiennych. Tow. Dąbrowski ma la my śli również kadrę do obsłu gi maszyn — młodych coraz lepiej przygotowanych do zawodu traktorzystów i mechaników. Bo wymagania rosną Może i dlatego syn Dąbrowskiego — Andrzej uczy się w Technikum Elektromechanicznym w Białogardzie. A więc rów nież przygotowuje sie do za wodu, który ojciec wykonu je już od 25 lat. PIOTR SLEWA Głos nę 99 Strona tydzień na WUML BM. — PONIEDZIAŁEK KOSZALIN, na Wydziale Filozo ficzno-Socjologicznym, o godz. 16 — wykład i seminarium na temat: „Dochód narodowy. Czynniki tworzenia i zasady podziału". SŁUPSK, na Wydziale Ekonomicznym, o godz. 16 — seminarium z wybranych zagadnień ekonomii politycznej socjalizmu. 10 BM. WTOREK BYTÓW, godz. 15.15 — wykład na temat: „Dochód narodowy. Czynniki tworzenia 1 zasady podziału". CZAPLINEK, godz. 16 — wykład na temat: „Równowaga w procesie wzrostu gospodarczego. Warunki realizacji reprodukcji rozszerzonej w gospodarce socjalistycznej. Stosunki towarowo-pie-niężne w gospodarce socjalistycznej". KOŁOBRZEG, godz. 16 — wykład na temat: „Formy i metody działalności propagandowej". KOSZALIN, na Studium Teorii i Praktyki Propagandy, o godz. 16 — wykład na temat: „Badania skuteczności oddziaływań propagandowych". SŁUPSK, na Wydziale Filozoficz no-Historycznym, o godz. 16 — wykład i seminarium na temat: „Partie polityczne 1 ich funkcje. Partia komunistyczna — partią nowe go typu. Społeczeństwo komunistyczne jako rezultat przeobrażeń socjalistycznych i cel dążeń partii marksistowsko-leninowskich". Na Wydziale Filozoficzno-Socjo-logicznym, o godz. 16 — wykład na temat: „Państwo narzędziem panowania klasowego". SZCZECINEK, godz. 16 — wykład na temat: „Studia rozwoju kultury w Polsce Ludowej". ŚWIDWIN, godz. 16 - seminarium z wybranych zagadnień »oc-jologii marksistowskiej. ZŁOTÓW, godz. 16 — seminarium z wybranych zagadnień filozofii marksistowskiej. 11 BM. — ŚRODA ZŁOCIENIEC, godz. 1« — seminarium z wybranych zagadnień e-konomii politycznej socjalizmu. 12 BM. — CZWARTEK BIAŁOGARD, godz. 16 — wykład na temat: „Marksistowska teoria osobowości. Humanizm komunistyczny". KOSZALIN, na Zaocznym Studium Teorii i Praktyki Propagandy (dla terenowego aktywu pro pagandowego) — o godz. 10 — zajęcia z organizacji i kierowania pracą ideologiczno-propagandową w partii oraz problemów propagandy w świetle psychologii, pedagogiki i socjologii. 13 BM. — PIĄTEK CZŁUCHÓW, godz. 16 — seminarium na temat: „Produkt globalny i dochód narodowy. Czynniki wzrostu dochodu narodowego oraz wykład na temat: „Podział dochodu narodowego. Próbie my spożycia w socjalizmie". KOSZALIN, na Wydziale Ekonomicznym, o godz. 16 — wykład i seminarium na temat: „Gospodarowanie środkami pracy i problemy postępu technicznego w przedsiębiorstwie". MIASTKO, godz. 16 — wykład na temat: „Marksistowsko-leninowska koncepcja socjalistycznej propagandy i agitacji. Zasady działania socjalistycznej propagan dy i agitacji". SŁAWNO, godz. 1T — wykład na temat: „Marksistowsko-leninow ska koncepcja socjalistycznej pro pagandy i agitacji. Zasady działania socjalistycznej propagandy i agitacji". WAŁCZ, godz. 16 — seminarium z wybranych zagadnień socjologii marksistowskiej. 14 BM. — SOBOTA SŁAWNO, godz. 12 — kolokwium z socjologii pracy i polityki socjalnej PRL. ŚWIDWIN, godz. 12 — egzamin z socjologii marksistowskiej. UWAGA! Wszystkich zainteresowanych wymienioną problematyką informujemy, że na prawach wolnych słuchaczy mogą brać udział w zajęciach. Punkt poradnictwa metodycznego w dniu 12 bm. (czwartek) w godz. 16—19 udziela słuchaczom WUML, lektorom i wykładowcom szkolenia partyjnego konsultacji w zakresie teorii i praktyki propagandy oraz teorii kultury i polityki kulturalnej PRL (gmach KW PZPR przy ul. Waryńskiego 7, pok. 130, telefon 77—71, wewnętrzny 158) PONIEDZIAŁEK 9 KWIETNIA PROGRAM I na fali 1323 m oraz UKF 67,73 MHz Wiadomości: 5.00, 6.00, 8.W, 9.00. 12.05, 15.00, 20.00 , 22.00 2.00 i 2.55. 24.00, Zegarynka 7.30 J. Fedorowicz 7.40 Muz. zegarynka 8.05 Mój magnetofon 8.30 Program dnia 8.36 Z kom pozytorskiej teki M. Zimińskiego 9.00 "Tortilla Fiat" — ode. pow. 9.10 Muzyczne mistyfikacje F. Kreislera 9.30 Nasz rok 73 9.43 Sylwetki Jazzowe 10.05 „Czarodziejski biały kamień" — zespół Omega 10.15 Przygoda z Elbrusem ......„Bobino" a „Olym Spichrz zbożowy w Jezierzycach Słupskich należący do Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Zbożowo-Młynarskiego PZZ w Koszalinie, jest największym tego typu obiektem w województwie. Generalny wykonawca — Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysło-wego oddało w czerwcu ubiegłego roku część inwestycji. Obecnie trwa tu dalsza rozbudowa. Załoga KPBP skróciła pierwszy etap budowy o około pół roku, drugi, którego planowa ny termin nastąpić miał we wrześniu, zakończony zostanie już w lipcu bieżącego roku. Na zdjęciu: fragment spichrza zbożowego w Jezierzycach Słupskich. CAF — Kraszewski WYDŁUŻONY KROK KOSZALIŃSKICH BUDOWLANYCH I W I KWARTALE 35,6 proc. rocznych zadań (Inf. wł.) Koszalińscy budowlani dają coraz więcej dowodów, że społeczeństwo może liczyć na ich ofiarność i zaangażowanie. Poważnie i solidnie traktują swój udział w budowie drugiej Polski. Wymownym potwier dzeniem wydłużenia kroku są ich wyniki w realizacji zadań I kwartału br. w ciągu 3 miesięcy wykonali 35,6 proc. rocznych zadań w budownictwie mieszkaniowym. Ogółem przekazali do użytku 58.792 metry kwadratowe po wierzchni użytkowej, co sta nowi 170 proc. kwartalnego planu. Zadania wykonały wszyst kie przedsiębiorstwa. Najwyżej przekroczyło je Wałeckie Przedsiębiorstwo Budowlane, które w bieżącym roku obchodzi swoje 10-le-cie. Jego załoga zrealizowa ła aż 40 proc. rocznych zadań. Świetne wyniki mają także pozostałe przedsiębior stwa: Szczecineckie Przedsiębiorstwo Budowlane i Ko łobrzeskie Przedsiębiorstwo Budowlano - Montażowe zrealizowały 38 proc. zadań, Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budowlane — 36,8 proc. i Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane — 28 proc. W porównaniu z pozostałymi, słupszczanie osiągnęli stosunkowo najmniej, ale i oni przekroczyli swój plan kwartalny o 22 proc. a mia rą ich sukcesu może być porównanie ze średnią kra jową, która wynosi 21 proc. rocznych zadań. Znaczne przekroczenie za dań w I kwartale pozwala nie tylko oddać klucze do nowych mieszkań wielu ludziom oczekującym z niecierpliwością na tę chwilę. Wydłużony krok, szybsza i sprawniejsza praca na budowach daje już dzisiaj szansę wcześniejszego zrea lizowania planu rocznego około 2 miesiące i tym samym zbudowania dodatkowo kilkaset izb mieszkalnych ponad plan. Większe zaawansowanie robót stwarza także szansę włączenia do planu tych obiektów, na które przy sporządzaniu planu rocznego brakowało mocy przerobowej. Budowlani zamierzają przede wszystkim przystąpić do budowy obiektów służby zdrowia. W I kwartale wszystkie przedsiębiorstwa zgrupowane w KZB przekroczyły za dania finansowe. Ogólna nadwyżka produkcji wynosi 16 min zł. W 107,5 proc. zrealizowano zadania w bu downictwie służby zdrowia. Są realne szanse wcześniej szego przekazania do eksploatacji Szpitala Miejskiego w Słupsku, (zamiast w październiku już w czerw cu). Dobrze też realizowane są zadania w zakresie inwestycji własnych przedsiębiorstw budowlanych. Duże zaawansowanie osiągnięto przy budowie, realizowanej poza planem, fabryki domów w Kołobrzegu. Sukces jaki osiągnęli koszalińscy budowlani jest tak że sukcesem załóg przedsiębiorstw przemysłu materiałów budowlanych a, szczególnie załogi „Żelgazbetu" z Kalisza Pomorskiego, zakładów ceramiki budowlanej i Koszalińskich Zakładów Kruszyw Mineralnych. Do ogólnego rytmu dołączyła się także załoga Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Transportowo - Sprzętowego. Uzyskanie tak znacznego zaawansowania w realizacji plańu rocznego było możliwe dzięki podjętym jeszcze w połowie ubiegłego roku przygotowaniom do robót w sezonie zimowym. Opłacił się wysiłek załóg przedsiębiorstw instalacyjnych, które z dużym wyprzedzeniem doprowadziły ciepło do obiektów, czym umożliwiły kontynuowanie robót wykończeniowych. Oby tak dalej, (wł) WUS otrzyma „ODRĘ 1305" (Inf. wł.) Jeszcze w tym roku podjęte zostaną prace przy budowie ośrodka elektroniczne go przetwarzania danych Wo jewódzkiego Urzędu Statystycznego. Ośrodek ten włączony do Systemu Państwowej Informacji Statystycznej obsłu giwać będzie w pierwszym o-kresie także województwa: szczecińskie i gdańskie. Otrzyma on najnowocześniejszą maszynę III generacji, produkcji krajowej, „Odrę 1305". Maszyna ta zostanie do starczona w październiku gtrona 6 Głos nr 99 przyszłego roku, ale już teraz WUS czyni przygotowania do uruchomienia Ośrodka. Kilku pracowników prze chodzi przeszkolenie na kursie programistów, zatrudniono już jednego matematyka oraz podpisano 4 umowysty pendialne z osobami studiującymi elektronikę i matematykę. Poza obsługą WUS ośrodek będzie świadczył także usługi służbie geodezyjnej i służbie zdrowia a także Koszaliń skiemu Zjednoczeniu Budównictwa do czasu zbudowania i wyposażenia własnego ośrodka. Koszt budowy I wyposażenia ośrodka wyniesie 53 min złotych. (wł) Tłumaczenie: Izabela Dąmbska (78) 10.35 Między pia" 11,05 „Pilna przesyłka do Londynu" — słuch. 11.35^ Śpiewa 6.05 Rolniczy kwadrans 6.20 Wia- l. Sempoliński 11.45 „Klaudiusz domości sport. 6.25 Muz. wycinan- i Messalina" — ode. pow. 11-57 syg ki 6.35 Takty i minuty 7.00 Sygna- nał czasu i helnał 12.25 Za kierów ły dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 nica 13.00 Na gdańskiej ant®"® Dzień dobry, kierowcy 7.40 Takty 15.05 Program dnia 15.10 Sampy M. minuty 8.05 U przyjaciół 8.10 Me- da Villa 15.30 N plus T 15.45 Bal-lodie siedmiu stolic 8.35 Muzyka lady B. Milesa 16.00 Konfrontacje na smyczki 9.05 Dla klas I i II melodii filmowych 16.30 Pocztó^** (cykl matematyczny) 9.25 Kwa- ka dźwiękowa z Grecji 13 45 Nasz drans dla trębaczy 9.40 Muz. lud. rok 73 17.05 „Tortilla Fiat — one. pięciu kontynentów 10.08 Instru- pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 mentalny turniej miast 10.40 Ak- Fotoplastikon 18.00 Bach na orSa-tualności kulturalne 10.45 Muzycz- nach Silbermana 18.30 Pon.yka cna ne migawki festiwalowe 11.00 Eks wszystkich 18.45 Gra i śpiewa gru-pres muzyczny 11.25 Refleksy 11.30 pa „The Nice" 19.05 „Nędznicy Operetka inaczej 11.57 Sygnał cza- — ode. pow. 19.35 Muzyczna pocz-su i hejnał 12.20 Grał kapelo, graj ta UKF 20.00 Czas teraźniejszy i od ucha... 12.30 Konc. życzeń 12.50 przeszły 20.15 Romanse z teatru Ro Przeboje filmowe 13.05 Wieś tań' men 20.35 Blues wczoraj i dziś 21.00 czy i śpiewa 13.35 Wokalny turniej Nie czytaliście — to posłuchajcie miast 14.00 Alert dla biosfery 14.05 21.20 Gdzie jest przebój? 21.45 Opę-Klasycy muz. rozrywk. 14.30 Sport ra G. Verdiego- „Don Carlos 22.00 to zdrowie 14.35 Tematy operowe Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu w transkrypcjach rozrywkowych wieczorów 2215 Trzy kwadranse 15.05 Dawna muzyka 15.25 Listy z jazzu 23.00 Wiosny J. Przybosia Polski 15.30 Transmisja z MS w 23.05 Collegium Musicum 23,45 Pro-hokeju na lodzie (III tercja: Szwe gram na wtorek 23.50—24.00 Śpiewa E. Mazikova. Z czystym sumieniem mogę zapewnić Cobba, iż sprawiedliwości stało się zadość. Grzegorz i 01iver ciągle jeszcze mieli we mnie wlepiony wzrok. — Sądzę — powiedziałem powoli — że można sprawy pozostawić tak, jak są obecnie. Po odejściu obu chłopców wyszedłem na tylną werandę domu. W wesołym letnim słońcu basen pływacki Bannisterów wyglądał chłodno I zapraszająco, tak jak w pierwszym dniu naszego przyjazdu do Groyestown. Ale jeżeli kiedyś stanowił dla mnie jakąś atrakcję — teraz wszystko to prysło. Inaczej, zdaje się, zapatrywała aię na te sprawy moja córka Dawn, która siedziała na poręczy werandy, bujając nogami i wpatrując się w basen nad otwartym numerem popołudniowej gazety. Hamish przysiadł spokojnie u jej nóg. Dawn spojrzała na mnie roztargniona kącikiem oka. — Hallo, tatku — nie uważasz, że basen wygląda dzisiaj wprost bosko? Strasznie bym chciała popływać trochę. Ale chyba musimy dzień czy dva wstrzymać się od tego, bo ta biedna miss Frame... Przełknąłem ślinę, będąc przez moment zdumiony niezwykłą delikatnością uczuć mojej córy. A kiedy popatrzyłem na jej dziecinną uroczystą twarz, poczułem lekkie wyrzuty sumienia. Bądź co bądź przez ostatnie 24 godziny Dawn znajdowała się wewnątrz całego chaosu morderstw I arszeniku. Teraz nastąpi nieuniknione następstwo tych wszystkich wydarzeń. opisy w prasie; badania, plotki. Nawet połowicznie tylko rozsądny ojciec mógłby jej przynajmniej tego zaoszczędzić. W Koszalin na falach średnich 188,1 ł 802,2 m oraz UKF 69,92 MHl 5.55 Z cyklu: „Rezerwy kosza cja — Polska) 16.15 Piosenki K. Sa dowskiego 16.30 Płyty — Francja 17.00 Studio Młodych 17.15 Serwis muzyczny 1322 17.50 Społem dla wspólnego dobra 18.05 Rytmosto-pem po kraju 18.30 Naukowcy — rolnikom 18.45 Paganini i na temat Paganiniego 19.05 Muzyka i aktual ności 19.30 Gwiazdy światowych estrad 20.15 Muzyczne wizyty przy jaźni 20.50 Kronika sportowa 21.00 Kkiego rolnictwa" — aud. J. Że- Miniatury muzyczne 21.25 Studio sławskiego pt. „3000 1. mleka rocz- Młodych 21.30 Mistrzowie lekkiej nie ocj każdej krowy" 6.40 Studio batuty 22.05 P. Robeson — słynny Bałtyk 16.43 Sygnał stacji i omó- pieśniarz 22.25 Co słychać w śwle- wienie programu dnia 13.15 Radio cie? 22.30 Rytm, taniec, piosenka stereo — próbny program siereo- 23.10 Korespondencja z zagranicy foniczny 17.00 Przegląd aktualności 23.15 Spotkanie jazzowe 0.05 Kslen wybrzeża 17.15 Z konferencyi^ei darz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Pro trybuny — mag. pod red. B. Ho- gram z Lublina. rowskiego 17.50 Magazyn studencki w oprać. I. Kwaśniewskiej PROGRAM II na falł 3f>7 m 18.15 Tu mówi „Głos Koszaliński" na fal3ch średnich 188,2 1 802,2 m 13.20 Chwila muzyki 18.25 Progno- oraz UKF 69,92 MHz 2a pogody dla rybaków. Wiadomości: 3.30. 4.30. 5.30, 8.30, 7.30, 8.30, 11.30. 13.30, 21.30, 23.30. 6.10 Kalend. 6.15 Jęz. frane. 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojska nutę 6.50 Gimn. T.00 Minioferty 7.10 Dla nauczycieli 7.33 W radiowym tyglu 7,45 Pozytywka 8.35 Studio Młodych 8.45 Muzyka lud. 9.00 Muz, rozrywk. fl.?o H. Debich zaprasza 9.40 Tu Radio Moskwa 10.00 „Dwóch na jednym wózku" — fragm. książki 10.20 Konc. 10.40 Kobiece ABC 11.00 Dla klasy VIII (historia1) 11.20 Melodie Ch. Chaplina 11.35 Porady dla kobiet 11.45 Trzy melodie z Wielkopolski 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.05 B. Wal lek-Walewski. poemat symf. „Paweł 1 Gaweł" 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Z nagrań gitarzysty hiszpań skiego N. Yepese 13.00 OIRT 13.2a Konc. pół żartem — pól serio 13.35 „Gdybyś mnie kochał" — fragm. pow. 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.15 Z cyklu. Mój dom, moje o-siedle 14.35 Muz. oper. 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15.40 Piękno muzyki chóralnej 16.00 Alfa i Ome ga 16.58 Program Warszawsko-Ma-zowiecki 16.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Sprawy codzienne 19.00 Studio Młodych 19.15 Jęz. rosyjski 19.30 Songi K. Weilla i B. Brechta 19.45 Jazz 20.00 Z arcydzieł muzyki renesansu 20.45 Notatnik kulturalny 20.55 F. Schu bert: IV symfonia c-moll „Tragicz na" 21.45 Wiad. sport. 21.50 Studio Współczesne. „Tydzień ma siedem dni" — słuch. 22.30 Muz. franc. 23.40 Muz. XX wieku. PROGRAM III na UKF ««,17 MHz oraz falach krótkich Wiadomości: 5.00, 8.00, 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30, 15.00, 17.00, 19.00. 6.05 Muz. zegarynka 6.30 Nasze zwykłe sprawy 6.45 i 7.05 Muz. ze- 16.25 Program dnia lfi.30 Dziennik 16.40 Dla dzieci: ZWIERZYNIEC M. in. film seryjny „Auggie Dog-gie" 17.30 Echo stadionu 17.55 „Dunaj" — film bułgarski l ,,Przed..." — polski film dok. 18.45 Eureka 19.20 Dobranoc: „Mii z okienka" (kolor) 19.30 Dziennik 20.05 Teatr TV. Karol Capek — „Biała zaraza". Wyk.t-Mai-ek Bar-giełowski, Zbigniew Józefowicz, Tadeusz Szmidt, Mirosław Szonert, Janusz Mazanek, Bolesław Nowak, Eugeniusz Walaszek, Andrzej Głoskowski, Andrzej Jur-szak, Zbigniew Nawrocki, Czesiaw Przybyła, Jadwiga Andrzejewska. Andrzej Łągwa. Elżbieta Jasińska, Zbigniew Niewczas, Jan Kasprzy kowski, Sławomir Misiurewicz. Marek Kołaczkowski, Maciej Sza-szewski, Kazimierz Iwiński, Wanda Neuman, Andrzej Herder oraz inni. 21.15 „Pryzmat" — mag. handlu zagranicznego 21.45 Dziennik i wiad, sportów® 22.10 Utwory fortepianowe Ra-vela i Debussv'ego gra Bernard Rmgeissen (Francja) 22.40 Program na wtorek. PROGRAMY OŚWIATOWE; 12.45 TVTR: Matematyka — lek. 9 oraz 13.25 Uprawa roślin — lek. 8 15.20 i 22.45 Politechnika TV: Fi. zyka — kurs przygotowawczy, — „Prąd elektryczny w gazach" o« raz 15.55 i 23.20 „Promienie RoQnt> gena". PZG F-4 Dawn powróciła do przeglądania popołudniówkl I wpatrywała się w nią zafascynowana — potem znów spojrzała na mnie promiennym okiem. — Och, tatku! Czy to nie cudownie! Twoje nazwisko wymienione jest cztery razy w gazecie — I nazywają cfę tu trafiającym w sedno medykiem — nie rozumiem dlaczego? I popatrz tylko jakie wspaniałe zdjęcie pożaru. To był przecież wspaniały pożar? Ja i moja wypchana wrona przyglądałyśmy się temu przez okno sypialni. Jak myślisz, czy powinnam napisać o tym sprawozdanie naocznego świadka? — Myślę — powiedziałem ponuro — że zrobisz najlepiej Jak pójdziesz na górę i zaczniesz się pakować. — Pakować? — spytana z szeroko otwartymi oczami cherubina. Chyba przeedeź nie zamierzasz żebyśmy stąd wyjechali — właśnie teraz, kiedy będą się działy takie ciekawe rzeczy? — My na pewno nie wyjedziemy — powiedziałem stanowczo — ale t y wrócisz na obóz! — Och, ależ ja nie mogę tam wTacać —- zajęczała płaczliwie Wiem, że pan Cobb będzie mnie potrzebował jako świadka, bo przecież bądź co bądź zrobiłam zdumiewające odkrycie — chociaż o tym nie piszą w tej gazecie — to mówiąc, oplotła ramionami moją szyję. — No, i tatku będę ci potrzebna do przyjmowania pacjentów i odbierania telefonu. — Moje dziecko, Grovestown nie jest w lecie zdrową miejscowością dla dorastających dziewczynek — powiedziałem twardo. — Ale I ten obóz także nie jest zdrowy — protestowała roz paczliwie — jestem przekonana, że dostanę tam pęcherzycy. — Na pewno! Wszystkie dsiewćzynki są tam tym dotknięte. — Jeżeli tamten obóz ci się nie podoba, to są setki innych —- Ależ tatku, przypomnij sobie, co powiedziałeś wtedy wie czorem — chociaż byłeś pod gazem — spróbowała jeszcze jed nej ostatniej prośby — powiedsiałeś, że jestem najmądrzejsza, najbardziej urocza i najrozkoszniejsza dziewczynka z dzie sięciu krajów! — spróbowała zaszlochać — Jak wyjadę, będziesz za mną okropnie tęsknił. Ale pojechała A ja tęsknię. Zanim wyruszą na szlak... zapłoną ogniska, popłynie pio- Praca przy zbieraniu ziemniaków, sftnka, w słupskich szkołach przy- w ÓHP, to podstawowfe źródła wygotowują się do VI Rajdu ZMS pracowywania potrzebnych środ-Przygotowania do tej wielkie.i tu ków. W zasadżie większość szkol; rystycznej imprezy zaczęły się nych grup zgromadziła już część dawno. O informacje poprosiiismv pieniędzy na imprezę. komendanta Sztabu Rajdu ZMŚ. — Sprzęt turystyczny posiadaja Romana Kurkiewicza — wiceprze- prawie wszystkie szkoły. Nie dy- wodniczącego ZMiP ZMS. sponujemy i?dnak zbyt dużą !icz- — Ze szkół wyruszy w czerwcu ba namiotów i materaców. Kończy prawie 600 uczestników rajdu. Bę- my juz obecnie wszvstkie przygodą wędrować dwiema trasami, po- towania gospodarcze. Od połowy konywując codziennie 10—15 km kwietnia szkoły zaczynaja orzygo-odcinki trasy. Poczynając od Zło towania programowe. Organizowa-"ierica — do Sr.czecinka nójdą no ne będą konkursy wiedzy o histo najpiękniejszych terenacn Pojezif ni walk o przełamaniu Wału Po rza Drawskiego. morskiego, o historii i dniu dzi- — W tym roku nieco inaczej do siejszym LWP. Niektóre grupy o-traktowaliśmy przygotowania do pracowuja specjalne albumy na imprezy. Młodzież ma obowiązek w większym niż dotąd stopniu wv pracowywać fundusze na rajd Nie podoba ram się że po zakończeniu remontu kanalizacji na ulicach Buczka i Poznańskiej pozostawiono znaki zakazu nakazu i informacji. W ten sposób Tadość, spowodowana likwidacją o-biaz du, zostaje zmącona wprowadzaniem w błąd kierowców... że ulicy Tuwima i Wojska Polskiego nie pomalowano dotychczas ,,na zebrę". — Przy pomocy zo PTTK przygotowujemy 2 grupy szKolne do zdobycia uprawnień organizatorów turystyki. Trwaja obecnic zajęcia teoretyczne. Podczas imprezy młodzież ^ zdobędzie potrzebne umiejętności praktyczne. — W rajdzie uczestniczyć będą reprezentacje wszystkich szkół. Ni kłe do teł pory jest zainteresowanie imnrezą w szkole \VZt)Z, w ZSP.. W pozostałych szkołach przv gotowania są w toku. (pak) W cieniu przemysłowych potentatów Gdyby przyjąć klasyfikację słupskich przedsiębiorstw na podstawie wartości wytwarzanych w ciągu roku wyrobowi to Słupski Zakład Przemysłu Moszynowego Leśnictwa plasuje się na 6 miejscu. Jednak biorąc pod uwagę perspektywy na najbliższe lata wyraźnie dystansuje pozostałe zakłady. Zacząć trzeba — chociaż to nie najważniejsze — od tego, że długa i zawiła nazwa zostanie skrócona. Będziemy mówili o tym zakładzie po prostu: „SAFO". W skrócie tym kryje się też wyjaśnienie przyszłości, bo z czasem profil produkcyjny będzie inny. SZPML przeistoczy się bowiem w Słupską Fabrykę Obrabiarek. O dniu dzisiejszym i przyszłości zakładu rozmawiamy z dyrektorem Leszkiem Zalewskim. — Zaczęło się od przyczep- zwiększenia zatrudnienia, o--wywrotek dla rolnictwa. Później osiągnąć 72 mln zł. niej były obrabiarki do drew- Charakterystyczną cechą jest na i wreszcie — polerki. Cie- jednostkowość i małe serie, kawie kształtuje się na prze- Obrabiarki bardzo różnią się strzeni lat wskaźnik wzrostu między sobą pod względem produkcji. W roku 1,967 wy- technicznym i eksploatacyj-twarzano wyroby za 40 min zł, nym, co zwiększa pracochłon-żeby w roku bieżącym, bez ność i wyklucza automatyzację procesu produkcyjnego. Oto przykład jak nie należy potraktować wiosennych po rządków. Szczepan Zórąw z Ustki już został ukarany grzywną 200 zł. IVte pomogło. Tak wygląda jego posesja. Komentować nie trzeba! Fot. 1. Wojtkiewicz Wyznacznik kultury KAŻDY słupszczanin lubi, gdy o jego mieście inni mówią w superlatywach. To zupełnie zrozumiałe. Miasto, w którym się mieszka, mia sto gospodarne, czyste i ładne — budzi dumę i lokalny, bardzo potrzebny patriotyzm. Jednak na co dzień mieszkańcy czasami zapominają o podstawowym obowiązku. Jadną z zasad utrzymania czystości, bardzo prostą jest — nie śmie cić. Problem wstydliwy, o którym niechętnie się mówi. Wiele już w mieście zrobiliśmy, uporządkowaliśmy. Do polepszenia czystości, do uporządko wania miasta jednak jeszcze daleko. A czystość jest wyznacz ńikiem kultury i cywilizacji. Zaprosiliśmy na rozmowę dyrektora Miejskiego Przedsię b;orstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku — Izydora Orlika. — Właśnie ,,Głos" wydruko \i>ał apel OK FJN w sprawie porządkowania i upiększania miejsc pracy i zamieszkania. Niestety, obserwujemy, że nasze miasto nie przystaje do i-deału. Nie chciałbym, aby Czytelnicy odnieśli wrażenie, że pod legły nam Zakład Oczyszczania Miasta czeka tylko na spo łeczną pracę" mieszkańców. Wy migiwać sie od pracy nie będziemy. Najlepsza rada — nie śmiecić i nie brudzić, nie jest w tej sytuacji do zrealizowania. Chociaż mniej śmiecić — można ZOM ma do uporządkowania w Słupsku ponad 200 ulic. Ostatnio wymieniliśmy kosze na ulicach. Postawimy w tych dniach duże. ładne „grzybki" na śmieci. Bealizujemy specjalnie opracowany plan wiosen nego porządkowania miasta. .Apelujemy do wszystkich miesz kańców, do zakładów pracy o udział w akcji porządkowej. swej strony przyrzekamy, że dostarczymy każdą liczbę pojemników na śmieci. Zwiększymy częstotliwość wywozu nieczystości. Ale... 16 sprzątaczy nie utrzyma czystości wszędzie — Przecież iudzi można zastąpić specjalnymi urządzenia mi... Po słupskich ulicach jeżdżą dwie zamiatarki samobieżne. Doskonale spisują się na ulicach asfaltowych, gorzej na bruku, a takich ulic mamy jeszcze dużo. — Powrócę znowu do treści apelu: czystość zależy od wszystkich. Niektórzy o tym zapominają. Poprzedni apel — mniej śmiecić wcale nie jest taki śmieszny, — Słusznie, Od mycia, szoro wania, zamiatania nie tylko z okazji wiosny zależy wizytówka miasta. W niektórych zakładach zapomina się o tym. — Czy notujecie takie przy pqd ki? Smutne, ale tak. Rażącym przykładem w centrum miasta może być zaplecze restauracji „Metro". Leżą tam pryzmy węgla. Skrzynki i opakowania „sezonują się" zwykle długo. A bezpośredni sąsiad „Metra" — Dom Towarowy zapomina o sprzątnięciu skrzyń i opako wań po dostawie towarów — Czy przedsiębiorstiua pro wadzące remonty budynków muszą magazynować materiały na ulicach? — To problem zasadniczy. Słupsk jest „rozkopany". Wykonawcy nie pamiętają, że przy budowie lub remoncie trzeba dbać o porządek. Rejestrujemy jednak przykłady do brej roboty. Początek dali mło dzi. Uczniowie Technikum Me chanicznego pomalowali kosze uliczne. Młodzi z koła ŻMS przy MPGK zajęli się porządkami w mieścię. Ód połowy marca br. działa społeczna komisja powołana przez Wydział Gospodarki Ko munalnej Prezydium MRN. Jak nas poinformował z-ca kier. Andrzej Kadylak, wydano już ponad 95 nakazów kategorycznego sprzątania. Posy pały się także mandaty dla o-pornych. Efekty tego działania są już widoczne. Warto odnotować duży udział w tej akcji samorządów mieszkańców. Drobne czyny upiększające osiedla, czy skwery zadeklarowane przez mieszkańców urosły do pokaźnej kwoty 3 milionów zło tych. Słupszczanie potrafią wesprzeć wysiłki władz. Ilustracją może być podpisy wanie umów o czynach społecz nych na rzecz miasta przez zakłady pracy i organizacje społeczne. Podpisano z MK FJN ponad 99 deklaracji. Człon ko wie ZBoWiD dali przykład. Za nim pospieszyli pracownicy zakładów pracy. Zobowiązali się do naprawy, malowania, u-porządkowania własnych zakładów, a również terenów przyległych. Wcześniej 10 zakładów zadeklarowało wykona nie różnych urządzeń wyposa żenią budowlanego krytego ba senu kąpielowego. Takie informacje i fakty skłaniają do refleksji. — Wszystko zależy od dobrych chęci, od klimatu nieobojętnoś ci dla spraw miasta. W. PAKULSKI Jest to produkcja atrakcyjna, antyimportowa, z nieograniczonym zbytem w kraju, a także na rynkach zagranicznych. — Mówił Pan, dyrektorze, o możliwościach zwiększenia eksportu... — Już w tym roku 30 proc. naszych wyrobów, za pośrednictwem CHZ „Polimex-Ce-kop", sprzedamy kontrahentom zagranicznym. Zresztą CHZ zamawia więcej niż sięgają nasze możliwości produkcyjne. Sondaż rynków zagranicznych został uwzględniony w naszych planach na lata przyszłe. Planujemy, że w roku 1980 (po rozbudowie zakładu) osiągniemy wartość rocznej produkcji około 225 min złotych, z czego aż b5 proc. aa eksport. — Wyroby muszą być cO-rar rtmoczcśniejsze, o orygi nalnycj rozwiązaniach konstrukcyjnych... — Mamy własne biuro konstrukcyjne współpracujące z Ośrodkiem Badawcze-Ro zwojowym Zjednoczenia PML we Wrocławiu oraz z politech nikami gdańską i poznańską. Właśnie w wyniku tej współ pracy powstały nowe modele polerek, o całkowicie zmienionej sylwetce, wyposażone w dozowniki włosku polerskiego (serię informacyjną robimy w tym roku). W kolejności wymienię szlifierki automatyczne pojedyn cze oraz zestawione w linie do szlifowania krzyżowego. Są to obrabiarki składane z elementów zunifikowanych (również serie informacyjne w tym roku). Za unifikacją kryje się lep sze wykorzystanie parku ma szynowego. Dodam, że szlifierki automatyczne mogą być w prosty sposób przystosowane na ręczne, na które przemysł drobny zgłasza również wielkie za potrzebowanie. Z innych wyrobów, wymię nię szlifierko-gładzarkę (całkowicie nowr konstrukcja) z przeznaczeniem do obróbki płaszczyzn w przemyśle meblarskim oraz czopiarkę — maszynę bardzo skomplikowaną technicźnie, ale uniwer salną w zastosowaniu. — A co z inwestycjami? — Już w czerwcu otrzy mamy projek* założeń technicznych przewidzianych w I etapie. Kompletną zaś doku mentację — w I kwartale przyszłego roku. Na cele inwestycyjne, zjednoczenie prze znacza 120 min zł. Za taką kwotę można już wiele zdzia łać. Zależy nam bardzo na przyśpieszeniu terminów budowy i w tej sprawie zwróciliśmy się do egzekutywy i 'sekretariatu KMiP partii. Wizyta członków sekretariatu w naszym zakładzie — jak sądzę będzie miała zasadniczy wpływ na nasze poczynania inwestycyjne. Według oświad czenia I sekretarza tow. Kazimierza Łukasika — „SAFO" powinna stać się prężną i nowoczesną jednostką gospodar czą. Niestety, są jeszcze w „SAFO" dwa wskaźniki, które obniżaja ocenę działalności — współczynnik zmiano-wości pracy (1,4) i współczynnik wykorzystania parku ma szynowego (65). Ale w planach ia najbliższe lata zakła da się znaczną poprawę i w tych przypadkach. Nie można też pominąć widocznej poprawy organizacji pracy oraz coraz to większej stabilizacji załogi. Świadczy to o integracji, o przywiązaniu do zakładu, MARIAN FIJOŁEK Uczennice szkoły nr 10 mistrzyniami Zakc ń żyły się rozgrywki piłki ręcznej dsfewcząt o mistrzostwo miasta i powiatu szkół podstawo-w_ych. Obfitowały one w liczne niespodzianki, m. in. do finału nie zakwalifikowała sie broniąca tytułu szkoła nr 7. W turnieju fina-•owym spotkały się „dziesiątka" i „czwórka" ze Słunska, oraz raj lepszy zespół powiatu — uczennice ze szkoły w Potęgowie. Wyniki spotkań finałowych: „dziesiątka" wygrała z Potęgo-wem i pokonała „czwórkę", nato miast „czwórka" wygrała z Po-tęgowem. Tak więc nowym mistrzem miasta i powiatu na rok bieżący zostały uczennice Szkoły Podstawowej nr 10, szkolone przez nauczycielkę wf — Ewę Świer-czewska. Drugie miejsce wywalczyły u-czennice .,czwórki" (nauczyciel: Sabina Szczechowicz), a trzecie — szkołą w Potęgowie (nauczyciel: Małgorzata Banachowska). Młode piłkarki z ..dziesiątki" zdo były puchar Inspektoratu Oświaty. Podobne trofeum otrzymała j również szkoła w Potęgowie za prymat w powiecie. (m. STOP DZIECKO Gdzie można jeszcze nabyć losy II Loterii Fantowej? Jak już informowaliśmy być w następujących punktach wczoraj, w większości kiosków sprzedaży „Ruch": „Ruchu" zostały już wyprze- Sklep nr 14 — przy ul. Woj-dane losy II Loterii Fantowej ska Polskiego, sklep nr 13 — „Głosu Koszalińskiego" pod przy ul. Wojska Polskiego, patronatem MiPK FJN w Ko- kiosk nr 19 — przy ul. Ja-szalinie. RSW „Prasa — Książ- giełły, kiosk nr 32 — przy ka — Ruch", Przedsiębiorstwo ul. Kilińskiego. Upowszechnienia Prasy i Książ W Ustce można nabywać loki *w Koszalinie postanowiło sy w kiosku nr 68 — przy nie sprzedane dotąd losy zgro ul. Marynarki Polskiej, (r) madzić w kilku kioskach każdego miasta powiatowego. W Słupsku można je jeszcze na- COGDZIE-KIEDY PONIEDZIAŁEK 9 KWIETNIA Sekretariat redakcji i Dniał O-głoszeń czynne codziennie od godziny io do 16, w soMty do 14. Telefony 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunków nagle wezwania) inf. kolejowa — 81-10 Taxi - 39-09 ul, Starzyński Taxi bagaż. — 49-80 Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, tel. 47-18 wystcuuy MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne KLUB „EMPIK" — Malarstwo Henryka Mądrawskiego PDK — Wystawa fotograficzna ŚTF-72, czynna w godz. 10—ll MILENIUM — Pojedynek rewolwerowców (USA, 1. 16) — g, U, 40 j 5 20.30 POLONIA — Z tamtej strony tę-ćzy (polski, L 16) — g. 13.45, 16.00, 18.15 i 20.30 RELAKS — Niedźwiedź i laleczka (franc., 1. 16) — g. 15.30, 17.45 i 10 USTKA delfin — Dziewica i Cygan (an gielski, 1. 16) — g. 18 i 20 GŁÓWCZYCE STOLICA - Słoneczniki (włoski^ 1. 14) - g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Noc mewy (japoński, 1. 18) — g. 18 MIOTŁY POSZŁY W RUCH Wytykaliśmy poprz^nio słupskirń kolejarzom niezbyt dużą dbałość o utrzymanie w czystości terenów administrowanych przez PKP. Teraz, gwoli sprawiedliwości informu jemy, że miotły poszły w ruch. Może jeszcze nie tak inteńsyw nie, ale wszystkie oddziały słupskiego Węzła PKP podpisały zobowiązania o uporządkowaniu i upiększeniu przyległych do ich posesji tercnMp. Ogłoszono dni. m.obilizacji i wnlki o utrzymanie rzystó^ci. Mamy nadzieję, że n>e bfydtie to akcja jednorazowa. (pak) KOMUNALNE PRZEDSIĘBIORSTWO NAPRAWY AUTOBUSÓW w SŁUPSKU, ul. Grunwaldzka 12 przystępuje do podziału funduszu zakładowego za 1972 rok LISTY pracowników uprawnionych do uzyska nia nagród z funduszu zakładowego są wywieszone w siedzibie przedsiębiorstwa od 1 do 17 IV 1973 r. Ewentualne reklamacje należy zgłaszać p i- semnie do Rady Zakładowej, w terminie do dnia 17 IV 1973 T. Reklamacje złożonG po tym terminie nie będą uwzględ niane. K-1303-0 POŁYKflCZE ZŁOTÓWEK Gdyby automaty telefoniczne, zainstalowane w ulicznych budkach mogły mówić, może nareszcie poznalibyśmy bezmyślnych wandali. Niestety. Nie mówią, natomiast połykają bez rezultatów dla telelonującego — złotówki. Od pewnego czasu można zauważyć, że albo wandale nasilili swoją działalność, albo ekipy monter skie Rejonowego Urzędu Telekomunikacyjnego przestały naprawiać aparaty telefoniczne. Wandali trzeba tęp;ć. ale nalepy równocześnie naprawiać niesprawne aparaty. Trudno nie dziwić się poirytowanym mieszkańcom ulicy Westerplatte że złorzeczą RUT. .Tedyny w tej okolicy automat u-liczńy jest prawie śtale uszkodzony. Nie jest to odosobniony przykład. Telefon w budce przy kinie *,Milenium" już ód dłuŻiztgo czi su czeka na naprawę. (pak) „GŁOS KOSZALIŃSKI" -org*n Komitetu Wojewódzki go Polskiej Zjednoczonej Part Robotniczej Redaguje Kole gium Redakcyjne — ul. Zvry rięstws I37M39 (budynpk WRZZ - 75-604 Koszalin. Telefonv centrala — 79-21 (łaezv ze wsr* stkimi działami z wyiatkier Miejskiego i Partyjnego) Re daktor oaczelnv ł sekretarta - M-93 zastępca redaktor# tr czelnego ł sekretarz Redakej - 42-08 Dział Partvjov DzU Ekonomiczny — *?-53 Dzis Miejski i Dział Terenowy -24-95. Redakcja nocna — ul. A Lampego 20. tel. 46-51 i 4|-23 t* soboty i niedziele również Dzia Sportowy). GŁOS SŁUPSKI" — ftl. ZWN ciestwa 2 — I piętro Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogło szeń Koszalińskiego Wvd?wdłr twa Prasowego — ul P Finde r» 2:a - 75-721 Koszalin, tei 22-si. Wnłaty na prenumerat-miesięczna — 30.50 zł. kwartał o a — 91 zł, półroczna — 18Ź «i roczna - 364 zł przyjmują uri< dv pocztiwe. listonosze ora* oddziały I delegatury Przedsiębiorstwa Upowszechniania Prasy I Książki. Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielała wszystkie placówki ..Ruch i Wydawcą; Koszalińskie W^dawńłr two Prasowe RSW ..Prasa — Książka - Ruch", ul. P. Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — -ST lloczofto! Prasowe Graficzne, Koszalin, ul. A* LMBi pego 20. GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w GOŚCINIE, pow. Kołobrzeg ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego restaura cji „Gościnna" w Gościnie. Dokumentacja techniczna do wgląd- w biurze GS. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin zakończenia robót do 30 VI 1973 r. Oferty należy składać w biurze GS, do 14 kwietnia 1973 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 16 kwietnia 1973 r., o godz. 10. Zastrzegamy sobie dowolny wybór oferenta. K-1348 DYREKCJA TECHNIKUM PRZEMYSŁU SPOŻYWCZEGO W KRAJENCE nr kodu 77-430, ul. Szkolna 17 ogłasza PRZETARG na przebudowę magazynu na pawilon lekcyjny. Wartość ogólna robót budowlanych 400.000 zł. Dokumentacja techniczna do wglądu w Dyrekcji Technikum Przemysłu Spo-żyjr-sz^zo w Krajence, ul. Szkolna 17, u zastępcy dyrektora ds. administracyjno-gospodarczych. Oferty należy składać w Dyrekcji szkoły, do 14 kwietnia 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi 14 kwietnia 1973 r., o godz. 10. Zastrzegamy sobie wybór oferenta bez podania uzasadnienia. K-1347 KOMBINAT PGR KARLINO z siedzibą w BIAŁOGARDZIE, ul. Buczka 27, ogłasza PRZETAR"G NIEOGRANICZONY na wykonanie ogrodzenia dług. 1200 m z siatki stalowej z materiału wykonawcy w podległych zakładach PGR Karścino i Lubiechowo. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w dziale inwestycyjnym Kombinatu PGR Karlino, do 16 IV 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi 17 IV 1973 r. Termin wykonania ustala się na kwiecień, maj br. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn._K-1336 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘSNEGO w KOSZALINIE przy ul. Morskiej 6, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na pobudowanie budek wagowych oraz fundamentów pod wagi wozowe w podległych zakładach: Baza Żywca Białogard, Baza Żywca Złotów, Baza Żywca Szczecinek, Baza Żywca Wałcz, Baza Opasu Bydła Piława, Baza Opasu Bydła Nosibądy, Baza Żywca Stary Borek i Baza Opasu Bydła Linowo. Zakres robót do uzgodnienia w Dziale Głównego Mechanika. WPPMs w każdym dniu od godz. 7—15. Termin wykonania robót 30 czerwca 1973 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać w Sekretariacie Przedsiębiorstwa Koszalin ul. Morska 6 w terminie do dnia 24 IV 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi dnia 25 IV 1973 r. o godz. 11. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważ nienia przetargu bez podania przyczyn. K-1355-0 SAMODZIELNY ODDZIAŁ WYKONAWSTWA INWESTYCYJNEGO przy ZAKŁADZIE ENERGETYCZNYM KOSZALIN, ul. Morska 8, tel. 78-41 zatrudni natychmiast: ELEKTROMONTERÓW SIECIOWYCH, pracowników budowlanych: MURARZY-TYNKARZY, BETONIARZY-ZBRO JARZY, INSTALATORÓW-IIYDRAULIKÓW, POSADZKARZY ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu zgodnie z UZP dla pracowników przemysłu energetycznego (plus deputat prądowy i węglowy, po roku pracy). K-1178-0 DYREKCJA KOSZALIŃSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA ROBÓT INŻYNIERYJNYCH w KOSZALINIE, ul. Polskiego Października 46, tel. 20-04, 05 zatrudni natychmiast: OPERATORA sprzętu „Białoruś"; 4 OPERATORÓW sprzętu KS-251; OPERATORA sprzętu DT-75; OPERATORA stara 66; OPERATORA dźwigu star 4; 7 POMOCNIKÓW OPERATORA oraz KAFAROWCA; 3 MECHANIKÓW SAMOCHODOWYCH, 2 MECHANIKÓW, 2 SLUSARZY-MECHANIKÓW, ZASTĘPCĘ KIEROWNIKA BAZY SPRZĘTU ds. EKSPLOATACJI; INSPEKTORA ROZLICZEŃ SPRZĘTU i TRANSPORTU. Zgłoszenia należy kierować pod ww. adresem. Dla pracowników zamiejscowych zapewniamy hotel robotniczy. K-1200-0 SPÓŁDZIELNIA BUDOWLANO-MIESZKANIOWA „J U- T R Z E N K A" w KOSZALINIE, ul. Ogrodowa 2a, tel. 42-17, zatrudni INŻYNIERA lub TECHNIKA z uprawnieniami budowlanymi. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze Spółdzielni. K-1333 FABRYKA URZĄDZEŃ BUDOWLANYCH w KOSZALINIE, ul. Lechicka 51, zatrudni natychmiast MĘŻCZYZN DO STRA ŻY PRZEMYSŁOWEJ UZBROJONEJ. Wymagane kryteria: odbyta służba wojskowa, ukończona szkoła podstawowa oraz nieskazitelna opinia. Wynagrodzenie zgodnie z Układem cbiorowym pracy dla przemysłu metalowego. K-1329 WARSZTATY ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ NR 1 w SŁUPSKU, ul. Zwycięstwa 6, zatrudnią natychmiast MISTRZA ŚLUSARSKIEGO lub CZELADNIKA z uprawnieniami na spawanie gazowe i elektryczne. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-1327 ODDZIAŁ PKS w CZŁUCHOWIE informuje swoich pracowników, że przystępuje do podziału funduszu zakładowego LISTY PODZIAŁU są do vglądu w Dziale Ekonomicznym Oddziału »d 1 IV do 14 IV 1973 r. K-1344-0 PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 10 iv 1973 r. w godz. od 8 do 15 w ŚWIDWINIE, ulice: Szczecińska, Łokietka, Niedziałkowskiego, Pocztowa, Koszalińska. Zakład Energetyczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-1358 ZAKŁAD USŁUGOWY przy WYŻSZEJ SZKOLE INŻYNIERSKIEJ KOSZALIN, ul.Raclawicka 17, teł. 40-31, wewn. 37 poleca swoje usługi dla ludności w zakresie: 1. KOREPETYCJI — wszystkie przedmioty niezależnie od typu szkoły 2. PRACE PORZĄDKOWE: — sprzątanie — odkurzanie — zamiatanie — mycie — wiórkowanie — pastowanie Wycena usług odbywa ai<> na podstawie aktualnie obowiązujących cenników; Zapewniamy szybkie I fachowe wykonanie usług. ZLECENIA prosimy składać pisemnie lub telefonicznie. Korzystając z usług Studenckiej Spółdzielni Pracy pomagasz studentom. POGOTOWIE Telewizyjne WSS Koszalin, telefon 49-47. Gp-1606-0 ZURT — naprawy domowe telewizorów z gwarancją. Koszalin, ul. Traugutta 30, tel. *7-30, ul. Świerczewskiego 14, tel. 32-47, ul. Knlewskiego 82, tel. 52-26. Gp-1635-0 POGOTOWIE telewizyjne. Pluta i Terpiłowski. Koszalin, tel. 25-30. Gp-1619-0 TELEWIZYJNE Słupsk, tel. 58-84, usługi domowe. Małogoszcz. Gp-1731-0 TELEWIZORY szybko naprawiamy. Koszalin, tel. 66-20. Gp-1703-0 GWARANTOWANE nasiona palmy „FENIKS" (pierzasta) z instrukcją uprawy — wysyłam za za liczeniem 1 szt. 4 zł. Minimum wysyłam 25 szt. Henryk Maliński Pabianice. Skłodowskiej 7. K-126/B-0 BIURO Matrymonialne „Vestaw dyskretnie kojarzy małżeństwa 70-952 Szczecin, skrytka pocztowa (72 K-23/B-0 KOREPETYCJI X jeżyka francu skiego 1 rosyjskiego udzielę. Słupsk, tel. 27-20. Gp-16S0 CZYSZCZENIE kożuchów, odzieży welurowej i skór gładkich wy konuje warsztat rzemieślniczy Jan Mieszczak, Szczecin — Płonie, ul. Szczecińska 36, tel. 618-69. G-1752-0 DOM x ogrodem —sprzedam. Cy ryl Wachowiak, Wieleń nad Notę cią, ul. Szkolna 1. pow. Czarnków Gp-1673 NADWOZIE nowej syreny 104, po wypadku — sprzedam. Radziłowski Rzeczenica, tel. 16. Gp-1682 SKUTER bry szki 8d/9. TER wiatkę ,stan bardzo do-— sprzedam. Koszalin, Moniu-Gp-1684 MOTOCYKL WSK w dobrym stanie — sprzedam. Słuipsk, tel. 26-54, Po piętnastej. Gp-1688 JAWĘ 250 — sprzedam. Szymanowskiego 12/19. Słupsk. Gp-1692 JAWKĘ czeską, motorower simson fotel rozkładany — sprzedam. Koszalin, Chełmoniewo 29a, oglądać po siedemnastej. Gp-1696 WARSZAWĘ M-20 — sprzedam. Słupsk, tel. 46-87, dzwonić po piętnastej. Gp-169l PSZCZOŁY tanio sprzedam. Koszalin, tel. 52-88 Gp-1818 ODDZIAŁ DROGOWY PKP w Szczecinku po wiadamia wszystkich użytkowników przejazdów kolejowych na odcinku linii kolejowej CZŁUCHÓW— SZCZECINEK, pow. Człuchów, ft« w związku z kapitalnym remontam toru, PRZEJAZDY te będą kolejno zamykane dla ruchu pieszego i kołowego na przeciąg jednego dnia w okresie od 3 do 20 IV 1973 r. oraz przejazdy kolejowe, leżące na terenie powiatu SZCZECINEK na odcinku linii kolejowej Szczecinek-Grzmiąca, od 24 IV do 6 VI 1973 r. na przeciąg jednego dnia. OBJAZDY nieczynnych przejazdów dla ruchu pieszego i pojazdów wiejskich, wyznacza się przez najbliżej położone sąsiednie przejazdy kolejowe. RUCH autobusowy i wszelkich pojazdów mechanicznych, skierowany zostanie odpowiednio oznakowanym objazdem. W dniu zamknięcia przejazdu kolejowego na stacji BINCZE mieszkańcy tej miejscowości nie będą mogli korzystać z komunikacji autobusowej w kierunku Człuchowa i Czarnego. Natomiast w dniu zamknięcia przejazdu kolejowego w Szczecinku, na przedłużeniu ul. Lipowej, mieszkańcy miejscowości Marcelin i Gwdy Wielkiej Kolonii, nie będą mieli komunikacji autobusowej, _ K-1235-0 g WÓZEK dziecięcy głęboki i space rówkę tanio sprzedam. Koszalin. Broniewskiego 11/1. Gp-1701 LOŻKA metalowe z materacami kołdry — sprzedam. Kołobrzeg, ul. Radomska 17a. G-JS74-0 IADIOODBIORNIKI TURYSTYCZNI W SKUPACH ZURT MA IATY OO lOO ZŁ 11 l/B przyjmę panią na pokój. Kosza-Iłn, Zwycięstwa 153/10. Gp-1697 WYNAJMĘ pokój panom lub uczniom. Słupsk, Solskiego 15/4. Wia (lomość; po szesnastej. Gp-16«9 ZATRUDNIĘ Adam Utecki, Czerwonej 65, kowala -ślusarza, Koszalin, ul. Armii tel. 72-33. Gp-1683 ANDRZEJEWSKI M. flasza «u- i.eJnUmeru rejestracyjnego sa EF 09"36- Wałcz> żymierskiego 27/1. G-1751 TECHNIKUM Mechaniczno-Elek-Tprihio' i ^ ®ifilogardzie zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Euge musza Sierpiejko. G-1760 sien^ł?/KU» H.odow11 Roślin i Na siennictwa Bonin zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Mirosława Bierkusa. Gp-1828 ZGŁASZA SIĘ zgubienie plecząt-*l° trfści: Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Przemysłu Gastronomicznego Oddział w Koszalinie. Gp-1829 DYREKCJA PZPS „Alka *ku zgłasza zgubienie Stałej nr 694, wydanej sko Alla Wagner. Słup przepustki na nazwi-Gp-1830 DYREKCJA Zespołu Szkół Medycz nych zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 466, na nazwisko Jadwiga Lemańska. Gp-183l MEBI.E stołowe — Słupsk. Krajewskiego sprzedani. 34. Gp-16'87 LODOWKĘ i wersalkę — sprzedam Koszalin, Broniewskiego 15/3, godz. 13—16. Gp-1685 DYREKCJA Zasadniczej Szkoły Skórzanej w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, na nazwisko Jerzy Abratkiewicz. Gp-1832 KROWĘ wysokooielną — sprzedam Koszalin. Zwycięstw* 266. Gp-1699 KUPIĘ działkę budowlaną w Słup sku^ Ustce, Kobylnicy. Słupsk, Konopnickiej 18/6. Gp-1695 PRZYJMĘ na pokój dwóch panów. Słupsk, Wojaka Polskiego 8/1. Gp-im Wyrazy głębokiego współczucia przewodniczącemu Rady Zakładowej tow. Józefowi Kowalskiemu z powodu śmierci ŻONY składają zarząd, pop, rada zakładowa i współpracownicy pzgs w Świdwinie dyrekcja PZPS „Alka" w Słup sku zgłasza zgubienie przepustki stałej nr 3004, wydanej na nazwisko Elżbieta Meksuła. Gp-1833 UNIEWAŻNIA SIĘ zgubioną pie-czątkę o treści: „Społem" Wojewódzka Spółdzielnia Spożywców w Koszalinie Oddział w Słupsku, »ekcja Obrotu Art. Przemysłowy-mł- Gp-1834 DYREKCJA PZPS „Alka" w Słup sku zgłasza zgubienie przepustki stałej nr 3935, wydanej na nazwisko Wiesława Wasiura. Gp-1835 PODZIĘKOWANIE Za pomoc w zorganizowaniu ! wzięcie udziału w smutnych uroczystościach związanych ze śmiercią Jono Zabłońskiego najserdeczniejsze podziękowanie wszystkim RGANTZATOROM i UCZESTNIKOM składa RODZINA DYREKCJA i SAMORZĄD ROBOTNICZY SŁUPSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA INSTALACJI BUDOWNICTWA w SŁUPSKU zawiadamiają o przystąpieniu do podziału funduszu zakładowego za 1972 rok Wykazy pracowników uprawnionych do nagród z funduszu zakładowego są wywieszone w siedzibie przedsiębiorstwa Słupsk, ul. Pawła Findera 1, od 3 kwietnia 1973 r. LISTY UPRAWNIONYCH ponadto wywiaizonesą w następujących miejscach: budowa os. Sobieskiego II/II w Słupsku Zakład Produkcji Pomocniczej Słupsk, ul. Zielona 8 Baza Materiałowa w Słupsku, ul. Wrocławska KGR nr III w Szczecinku, ul. Lelewela 6 KGR nr IV w Złotowie, ul. Sienkiewicza 4 Pisemne reklamacje będą przyjmowane do 14 kwietnia 1973 r. przez Radę Zakładową w Słupsku, ul. Pawła Findera 1, pokój nr 6, tel. 20-47. K-1312-0 DYREKCJA oraz PREZYDIUM KSR PRZEDSIĘBIORSTWA SPRZĘTOWO-TRANSPORTOWEGO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w KOSZALINIE informuje o przystąpieniu do podziału funduszu zakładowego za rok 1972. LISTY osób uprawnionych do nagród zgodnie z obowiązującym regulaminem wywieszone będą w dniach 3—10 IV 73 r. na tablicach ogłoszeń w zajezdniach, Warsztacie Centralnym oraz Zarządzie Przedsiębiorstwa. Reklamacje przyjmuje Rada Zakładowa, Koszalin, ul. Morska 49. K-1309-0 DYREKCJA i RADA ZAKŁADOWA PRZEDSIĘBIORSTWA BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w ŚWIDWINIE zawiadamiają o przystąpieniu do podziału funduszu zakładowego za 1972 rok GOSPODARSTWA STACJI HODOWLI ROŚLIN N a c 1 a w, pow. Koszalin, przyjmą do pracy: TRAKTORZYSTĘ PRACOWNIKÓW samotnych do grupy remontowo-budowlane], w gosp. Nacław; 2 TRAKTORZYSTÓW w gospodarstwie Cetuń; DWÓCH PRACOWNIKÓW do pracy przy obsłudze jałowizny i BRYGADZISTĘ POLOWEGO w gosp Garbno. Wynagrodzenie w/g UZP dla pracowników rolnych.' Przyjmujemy zgłoszenia tylko osobiste, nie zwracamy kosztów podróży, K-1269-0 LISTY OSÓB uprawnionych do otrzymania nagrody rocznej wywieszone są w dyrekcji przedsię biorstwa, przy ul. Armii Czerwonej 23 do 10 kwietnia 1973 r. REKLAMACJE należy składać do Rady Zakładowej do 15 kwietnia 1973 r. Odwołania wniesione po tym terminie nie zostaną rozpatrzone. K-1345-0 DYREKCJA i SAMORZĄD ROBOTNICZY PRZEDSIĘBIORSTWA ROBÓT INSTALACYJNO-MONTAŻOWYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU zawiadamiają o przystąpieniu do podziału funduszu zakładowego za 1972 rok LISTY osób uprawnionych do udziału w podziale nagród wywieszone są w siedzibie przedsiębiorstwa od 9 kwietnia 1973 r. Reklamacje należy składać na pigmle do 17 kwietnia 1973 r. do Rady Zakładowej. Po upływie tego terminu reklamacje nie będą uwzgled niane. K-1345-0 CJA KOSZALIŃSKIEJ WYTWÓRNI CZĘŚCI SAMOCHODOWI CH w KOSZALINIE zatrudni natychmiast w Odlewni PRACOWNIKÓW WYKWALIFIKOWANYCH i NIEWYKWALIFIKOWANYCH na stanowiska: ZALEWACZ-WYBIJ ACZ FORM oraz FORMIERZ przyjmuje dział kadr KWCS w Koszalinie ul Października 3, tel. 54-04, wew 96 Zgłoszenia Polskiego K-1271-0 PZGS SŁAWNO zatrudni DWÓCH MAGAZYNIERÓW na materialną współodpowiedzialność, w magazynie mieszalni pasz w Wiekowie. Wymagane wykształcenie podstawowe oraz 4 lata stażu pracy na stanowisku magazyniera; DWÓCH MAJSTRÓW PRODUKCJI mieszalni pasz, materialnie współodpowiedzialnych z wykształceniem podstawowym oraz 4-letnim stażem pracy na stanowisku. Kandydaci winni zgłosić się do działu kadr i szkolenia PZGS Sławno, ul. Polanowska 20, tel. 30-71, K-1274-0 HOKEJOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA POPIS GRY DRUŻYNY ZSRR W MECZU ZE SZWECJĄ W wieczornym meczu, zamykającym pierwszą rundę mi-•trzcstw, ZSRR pokonał Szwecję 6:i (4:0, 2:1, 0:0). Bramki dla ZSRR zdobyli: Pietrow —- 2 (16 i 26 min.) oraz Michajłow (6 min.), Charłamow (11 min.), Wołczkow (13 min.) i Bodu-new (26 min.). Dla Szwecji — Sterner (32 min.). Sędziowali: Lee (USA) i Ehrensperger (Szwajcaria). Drużyna radziecka od pierw szej chwili narzuciła tak olbrzymie tempo, dała pokaz tak pięknego i na najwyższym poziomie hokeja, iż Szwedzi, którzy również grali dobrze, byli tylko tłem dla świetnie wyszkolonych pod każdym względem gospodarzy. Błyska wiczne podania krążka, niemal na pamięć, wspaniała jaz da na łyżwach, szybkie akcje ofensywne, błyskawiczne zmia ny sytuacji, twarda, lecz prowadzona fair gra — oto najważniejsze cechy tego meczu. Tabela po I rundzie: 1. ZSRR _ 10:0 43— 9 2. Szwecja — 8:2 25—12 3. CSRS — 6:4 24—10 4. Finlandia — 4:6 19—18 5. NRP — 2:8 12—39 6. POLSKA — 0:10 8—43 Mistrzostwa przekroczyły półmetek. Jak było do orzewi dzenia, już po pierwszych me czaci mistrzem I rundy zosta ła reprezentacja ZSRR, która nie ma sobie równego przeciwnika. Szwedzi, choć wygrali z mistrzami świata — Czechosło wacją — dla gospodarzy mistrzostw nie stanowili poważniejszej przeszkody. Nie wydaje się, aby drużyna ZSRR mogła oćdać również w rewan żowej rundzie komukolwiek punkty. W REWANŻU: CSRS - POLSKA 4:1 W niedzielę w Moskwie rozpoczęła się II runda hokejowych mistrzostw świata. Zainaugurował ją mecz Polski z mistrzami świata, reprezentacją CSRS. Wygrali Czechosło-wacy 4:1 (1:0, 2:0, 1:1). Bramki dla CSRS zdobyli: Nedoman-sky, (w 10 i 49 min.), oraz Holik (10 min.) i Hlinka (28 min.). Dla Polski — Tadeusz Obłój (41 min.). Drugi etap mistrzostw mimo porażki Polacy rozpoczęli więc pomyślnie. Z mistrzami świata przegrali różnicą zaledwie 3 bramek, a warto tu przypomnieć, że pierwszy mecz przyniósł naszej drużynie porażkę aż 1:14. Spotkanie, choć toczyło się w wolnym tempie, stało na nie najgorszym poziomie. W miarę upływu czasu zagrywki były coraz szybsze i ciekawsze. Sukcesy Welantia i Malinowskiego W Rzeszowie odbył się międzynarodowy turniej juniorów i młodzieży w dżudo między reprezentacjami Gwardii (Polska) i Dynamo (NRD). W reprezentacjach zespołów polskich wystąpili reprezentanci naszego okręgu. Niespodzianką turnieju było wywalczenie tylko jednego pierwszego miej sca przez reprezentanta NRD w kategorii juniorów. Z naszych dżudowców bardzo dobrze spisali się: Weland (Gryf Słupsk) i Malinowski (Gwardia Koszalin). Obaj zwy ciężyli w swoich kategoriach wagowych. Weland zdobył pierwsze miejsce wśród junio rów wagi piórkowej, a Malinowski — w wadze półciężkiej, w kategorii młodzieżowców. (sf) SIATKARZE ZAKOŃCZYLI BATALIĘ Ekstraklasa siatkówki mężczyzn zakończyła rozgrywki. Najważniejsze decyzje zapadły już wcześniej. Mistrzem Polski został AZS Olsztyn, wicemistrzem — Resovia. Ligę o-puszczają dwa stołeczne zespoły — AZS i Skra. Do ostat niej serii- spotkań otwartą była sprawa brązowego medalu. Nie wykorzystali tej szansy siatkarze Stali Mielec, któ- rzy przegrali rewanżowe spotkanie z Hutnikiem Nowa Huta. Mimo dwóch porażek z nowo kreowanym mistrzem Polski. Trzecie miejsce tym samym zajęła warszawska Legia. Niespodzianką była słaba postawa wicemistrzów Europy — siatkarzy Resovii, którzy przegrali ostatnie spotkanie w tym sezonie ze zdegradowaną Skrą 1:3 i 0:3. Juniorzy ZSB Koszalin w finale W Koszalinie odbył się eliminacyjny turniej w siatkówce juniorów młodszych o mistrzostwo województwa. Zwycięzcami turnieju zostali młodzi siatkarze Zasadniczej Szkoły Budowlanej z Koszalina którzy kolejno pokonali: Olimp Złocieniec 3:1 (15:4, 12:15, 15:11. 18:16) SKS ZSR Tychowo 3:0 r 15:8, 15:5; i Olimp 3:1 (15:9, 15:7, 3:15, 15:12). Olimp zwyciężył SKS ZSR Tychowo 3:0 (15:8, 15:10. 15:10) Pierwsze miejsce w turnieju zajęli siatkarze koszalińscy, którzy awansowali do rozgrywek finałowych. 4! W spotkaniu w siatkówce juniorek młodszych Znicz pokonał dwu krotnie Gwardie Koszalin 3:0 n.5'1 15:3, 15:5) i 3:0 (15:8, 15:0, 15:8j. (jotes) TENIS STOŁOWY ZMIENNE SZCZĘŚCIE POLAKÓW W kolejnym spotkaniu mistrzostw świata w tenisie stołowym w Sarajewie męska reprezentacja Polski spotkała się z drużyną' Nigerii. Wygrali Polacy 5:1. W dalszych spotkaniach mistrzostw świata reprezentantki Polski pokonały drużynę Indii 3:0. Nie powiodło się natomiast naszym pingpengi-stom, którzy ponieśli porażkę z USA 2:5. Zakończyły się rozgrywki eliminacyjne drużyn męskich w grupie „A". Pierwsze miejsce zajęła Szwecja — 6 pkt. nie ponosząc ani jednej porażki. Kolejne starty zawodowców LEKKOATLETYKA Albuquerque odbył sie w skoku o tyczce. Zwyciężył Mi.w- mityng lekkoatletyczny ke Wedman — 5,18 przed Budem wS p°T' kt°ry oddało 8 tys. williamsonem - 5,03. widzów. Rekordzista świata w sko ku w dal Bob Eeamon zwyciężył w kolejnym mityngu halowym „ specjalności rezultatem 8,11 _ w Oklahoma City najciekawszaswego rodaka Hen- konkurencją był bieg na 1 milę. »rvHn-łnesa ~ 7'87- Hines nrzed ty- Zwyciężył Amerykanin Howe — goaniem miał 6,09. W pchnięciu 4.00,0 wyprzedzając Kenijczyka *™Ti lsszy halowy rezultat na Keino — 4.00,6 i swego rodaka von osiągnął Brian Oldfield — Rudena — 4.01,8. poprzedni najlepszy rezultat Pchnięcie kulą wygrał Oldfield araiozai również do mającego 1.96 — 21.09, wyprzedzając Salba — m wzrostu i ważącego 120 kg ame 20.97, Deberna.rdi'ego — 20,69 i Mat yil £s,kieg° atlety- sona - 20.50. niepokonanym jest Lee Bieg na 500 yardów wygrał Evans Łvans, który tym razem na 440 y — 55,9. w sprincie na 4C y trium-CJ;*S 49>2 wyprzedzając War- fował Bob Hayes — 4,5 Skok « T T0ndsona ~ ten sam czas wzwyż wygrał Radetich — 2,16 ~ 49'6* Bob Sea" Przed Caruthersem — 2,11 i Foss-grea (0,03) zajął dopiero 3, miejscę burym — 2.08, WOŁODYJOWSKIEGO" PONOWNIE DLA ZSRR XIX Międzynarodowy Turniej Szermierczy o „Sza blę Wołodyjowskiego" zakończył się i tym razem zwycięstwem Związku Radzieckiego . Szabliści ZSRR w ciągu dwudniowych zmagań zaprezentowali najbardziej wyrównany poziom i odnieśli przekonywujące zwycięstwo przed Węgrami i polskim pierwszym zespołem. Szermierze radzieccy większość spotkań wygrali zdecydowanie, jedynie do większego trudu zostali zmu szeni przez Węgrów i drużynę Polskii I. Równie dobrze walczyli Węgrzy. W ich zespole największą indywidualnością był Torday, któ ry w sumie odniósł 23 zwy cięstwa. Jemu też został przyznany puchar dla najlepszego zawodnika turnieju. Zawiodła drużyna włoska, w której walczyło dwóch złotych medalistów z Monachium — Maffei i M. Montano. NA lll-ligowym froncie • Stadion Calisii szczęśliwy dla Gwardii • Wisła nie dała szans Bałtykowi Piłkarze III ligi rozegrali 18. kolejkę spotkań mistrzowskich. Tym razem zespoły koszalińskiego Bałtyku i Gwardii walczyły na wyjazdach. W Tczewie Bałtyk spotkał się z Wisłą. Spotkanie to miało duże znaczenie dla koszalinian ze względu na to> że ewentualna wygrana Bałtyku rokowała jeszcze nadzieje na utrzymanie się naszej drużyny w III lidze. Niestety, Wisła nie dała szans Bałtykowi, wygrywając wysoko 4:0. Boisko w Kaliszu okazało się znowu szczęśliwe dla drużyny Gwardii, która nie poniosła na nim jeszcze porażki. I tym razem koszalinianie spisali się dobrze, -wywożąc z Kalisza dwa punkty, po zwycięstwie nad gospodarzami 1:0. (sf) WISŁI - BAŁTYK 4:0 Bramki dla Wisły zdobyli: zaczęło się coś psuć. W szere- Kamiński w 28 minucie, Pola- gi obrońców wkradło się zde- sik w 50 min., Zwornik w 52 nerwowanie. Podobać się mógł min. i Jakubiak w 70 min. Za w tym okresie jedynie spokoj- wody prowadził sędzia Mać- nie i pewnie interweniujący Ju kowski z Poznania. raszczyk. Pod koniec pierwszej Nasz wysłannik, R. Otto tele części spotkania gra się wy-fonuje: Tylko na 28 minut gry wystarczyło energii piłkarzom Bałtyku w spotkaniu z dosko- równała. Jednak żadnemu z na pastników Bałtyku nie udało się umieścić piłki w siatce nale grającą drużyną Wisły, bramkarza gospodarzy. Po utracie pierwszej bramki, w zgranym dotąd kolektywie, Słabe występy Polaków w turnieju im. Fińskiego W PKiN rozegrano w niedzielę międzynarodowy turniej szablowy o Puchar im. Otto Fińskiego. Startowało 48 zawodników z 1 krajów. Nadspodziewanie słabo walczyli cyjnych, oraz Bierkowski. Korfan szabliści polscy. Ani jeden z nich ty, Jan Nowara, Jabłonowski i nie zakwalifikował sie do oółfina- Stroka. Jednakże i oni odpadli w łów Spośród 20 naszych reprezen- ćwierćfinałach. Do walk połfinało tantów "tylko 7 "przebrnęło przez wych najwięcej zawodnikow wpro eliminacje. Byli to: Grzegorek 1 wadził zssoół ZSRR — 6, a na^tęp-Majewski, którzy zajęli pierwsze nie Włochy i Węgry po 2 oraz miejsca w swych grupach elimina NRF i Francja po _ Na ringu w Sławnie Wczoraj w Sławnie odbyło Bojanowowi, Berkiewicz zwy-się rewanżowe spotkanie pięś- ciężył na punkty Kolewa, Ba-ciarskie juniorów między j-epre zyk wypunktował Tomowa, zentacjami Vidina (Bułgaria) i Kajfasz przegrał z Bajramc-okręgu koszalińskiego. Mecz, wem, Mielniczek pokonał w II po ciekawych walkach, zakoń rundzie przez tko Petrowa, czył się w pełni zasłużo- Loksztajn już w I rundzie nym zwycięstwem naszych zwyciężył przez ko Kunczewa, pięściarzy 14:8. Niestety, mło- Kuć — po najładniejszej wal-dzi zawodnicy Vidina zaprezen ce dnia pokonał zdecydowa-towali mierne wyszkolenie nie Krumowa, Lis zwyciężył techniczne, a w ciągu dwóch Nikołcwa. Miastkowski prze- meczow można się było doli-czyć-zaledwie kilku klasycznych lewych prostych, które są podstawą pięściarskiego przeszkolenia. Licznie zebrani sym grał niejednogłośnie na punkty z Dimitrowem, Selke zwy ciężył w III rundzie Nanowa. Należy podkreślić bardzo do bre prowadzenie walk przez patycy pięściarstwa w Sławnie koszalińskich sędziów ringo opuszczali salę zadowoleni z wych postawy naszych juniorów. Gto wyniki walk (na pierw - szym miejscu gospodarze): Ga daliński przegrał na punkty z Dimitrowem, Molenda uległ Rosika i Krzewinę. _(sO W I LIDZE DRUGIE MIEJSCE N. OZIMKA W MEMORIALE JEANA DAME Reprezentant Polski — Norbert Ozimek (waga półciężka) zajął drugie miejsce podczas międzynarodowych zawodów o Memoriał Jeana Dame w Paryżu. Polak uzyskał w dwu boju 325 kg (147,5—180), przegrywając z Bułgarem Nikoło-wem 345 kg (160—185). W wadze ciężkiej triumfował Losch (NRD) — 355 kg, a w wadze superciężkiej Marig (NRF) — 380 kg. W piątej kolejce rozgrywek o mistrzostwo I ligi bokserskiej odbyły się tylko trzy spotkania. Mecz Gwardia — Legia został przełożony na inny termin. Oto wyniki: BBTS Bielsko — Błękitni 16:4 (26:14), Avia Świdnik — Stal St. Wola 16:4 (26:13), Górnik Pszów — Turów Turoszów 12:8 (22:18). Po niedzielnych spotkaniach w tabeli prowadzi Avia przed Stalą St. Wola. Z OSTATNIEJ CHWILI POLSKA — HOLANDIA 16:9 W pierwszym eliminacyjnym meczu mistrzostw świata w pił ce ręcznej kobiet Polska wysra ła w Mielcu z Holandią 16:9 (9:4). Druga część meczu była popisem zespołu Wisły. Szybkie zmiany pozycji trójki napastników, precyzyjne podania, a przede wszystkim doskonałe, 10-metrowe rzuty z autu, demonstrowane przez Kurowskiego na przedpolu bramkowym Bałtyku pozwoliły Pola-sikowi, Zwornikowi i Jakubia kowi podwyższyć wynik spo't kania na 4:0. Na tle bardzo dobrze grającej drużyny Wisły koszalinianie zaprezentowali się bardzo słabo. Na wyróżnienie zasłtigu-je jedynie ofiarnie grający Ju raszczyk, który uratował zespół Bałtyku od utraty dalszych bramek, dzięki przytom nym interwencjom. Ten sam za wodnik był bliski zdobycia bramki, jednak jego strzał mi nął o centymetry słupek. R. OTTO Calisia - Gwardia 0:1 W Kaliszu koszalińska Gwar dia spotkała się z ostatnią dru żyną w tabeli — Calisia. Fawo rytem pojedynku, mimo atutu własnego boiska, byli goście. Na marginesie warto nadmienić, że drużyna koszalińska — jak dotąd — zawsze miała KLASA aUNIORÓW Gryf — Orzeł 2:1 Bałtyk — Iskra 4:0 Gwardia — Sparta 1:0 Bytovia — Darzbór 3:2 Olimp — Victoria 2:1 Kotwica — Sława 5:1 Darzbór Gwardia Gryf Iskra Victcria Bałtyk Olimp Bytovia Sława Kotwica Orzeł Sparta 20:4 19:5 16:8 15:9 13:11 11:13 11:13 10:14 9:15 8:16 7:17 5:19 49—11 26—7 26—15 29—22 27—21 25—31 27—23 25—26 24—34 18—30 15—32 8—2o TOTEK 7 LOSOWANIE: 13, 24, 30, 35, 43, 49 dod. 6 II LOSOWANIE: 8, U, 32, 33 36, 38 Ąod. 9 * w BIAŁYMSTOKU zakończył się międzynarodowy turniej w ko szykówce juniorek, w którym u-czestniczyły dziewczęta rocznika spartakiadowego. Zwyciężyła reprezentacja Grodna (Białoruska SRR), wygrywając wszystkie mecze, przed Białymstokiem, Olsztynem i Lublinem. * WE WROCŁAWIU odbyły się mistrzostwa Wojską Polskiego juniorów w podnoszeniu ciężarów. W klasyfikacji drużynowej pierw sze miejsce zdobyli reprezentanci Zawiszy Bydgoszcz — 3007 pkt, przed Sląskijern Wrocław — 2922 pkt, Lotnikiem W-wa — 2730 pkt, Lublinianka — 2723 pkt i Legią W-wa — 2669 pkt. * PODCZAS międzynarodow^-h zawodów gimnastycznych w Rydze odbyły sie Ćwiczenia w układach dowolnych kobiet. Triumfowały zawodniczki radzieckie. Zwyciężyła Szczegołkowa — 37,95 pkt wyprzedzaiac swe rodaczki Biczukinę - 37,70 pkt, Bogdano-wą — 37,65 pkt oraz Grozdową —• 37,65 pkt. Reprezentantka Polski, Łucja Matraszek zajęła 14. miejsce z notą 36,25 pkt. * KILKA dobrych wyników uzyskano podczas międzynarodowych pływackich mistrzostw NRF w Hamburgu. Wyścig na 100 m st. klas. wygrała 15-letnia Christel Justen w czasie 1.15,26. Na dystansie 200 m st. zm. triumfowała Bormann — 2.29,08. W wy ścigu na 100 m st. klas. mężczyzn zwyciężył mistrz Europy Kusch — 1.07,1. Mistrz olimpijski — Szwed Larsson wygrał wyścig na 200 m st. zm. — 2.10,61. * PODCZAS tzw. Igrzysk Połu dniowoafr.ykańskich w Pretorii Austriaczka Janko uzyskała w rzu cie oszczepem 60,88. Bieg na 400 m mężczyzn wygrał Fiasconaro (Wło chy) — 45,9, a rzut młotem Klein (NRF) — 70,10. * PODCZAS zawodów lekkoatletycznych w Los Angeles Stave Smith uzyskał w skoku o tyczce 5,41. Bieg na 100 y wygrał .Tamaj czyk Quarrie - 9,6. 20-letni Dean Owens sprawił wielka niespodzian we, wygrywając skok wzwyż rezultatem 2,19. * W BARI rozpoczął się Indywidualny turniej floretowy męż- czyzn. W pierwszych spotkaniach padiy wyniki: Węgry — Włochy 10:6, Francja — Rumunia 9:7. * W DORTMUNDZIE zostało ro zegranę finałowe spotkanie o Pu char Europy w piłce ręcznej mężczyzn. Radziecka drużyna MAI Moskwa pokonała obrońców pucharu, jugosłowiański zespół Par tizan Bielovar 26:23 (14:13). * PÓŁFINAŁOWE spotkania o Puchar Ameryki Południowej przyniosły sensacyjne wyniki. W Bogocie sławna drużyna argentyń ska Independiente przegrała z kolumbijskim zespołem Mi-llionaris 0:1 (0:1). Natomiast na stadionie Maracana brazylijska iedenastka Botafogo poniosła porażkę z mistrzowską drużyną Chile Colo Colo 1:2 (0:0). * W MIEDZYP meczu koszykówki kobiet, którv odbył się w Fortaleza (Brazylia), reprezentacja Czechosłowacji przegrała z Brazylią 68:60. * W PŁYWACKICH mistrzostwach USA lS-letnia Aust^alij1-*-Shane Gould osiągnęła najlepszy rezultat amerykański na 200 m — *>.02,72. Lynn Colella (USA) uzysk? ła 2.03,01. Jej brat Rick wygrał 200 metrów st. klas. w 2.03,18, a na W metrów st. mot. Robin Backhaus miał czas 1.49,52. szczęście do boiska w Kalisza. I tym razem uśmiechnęło się do gwardzistów. Spotkanie zakończyło się sukcesem piłkarzy kszalińskich, którzy po do brej grze, pokonali Calisię 1:0. Jak nas poinformowano w re dakcji „Gazety Poznańskiej", zwycięstwo drużyny gości było w pełni zasłużone. Przez cały okres gry przeważali nad przeciwnikiem. Wynik mógłby być jeszcze wyższy, gdyby napastni cy wykorzystali wszystkie o-kazje zdobycia bramek. Zwycię ską bramkę zdobył dla Gwardii Gilewski. (sf) WYNIKI I TABELE Gwardia — Zagłębie Włb. 3:1 ŁKS — ROW 0:0 Stal — Lech 3:2 Ruch — Pogoń 0:2 Zagłębie S. — Górnik 0:0 Odra — Polonia 0:0 Wisła — Legia 2:1 Stal 23:11 31—16 Wisła 23:11 25—16 Górnik 22:12 16—6 Gwardia 21:13 24—15 ŁKS 21:13 19—14 Ruch 20:14 19—12 ROW 16:18 11—14 Zagłębie S. 15:19 16—18 Legia 14:20 13—16 Lech 14:20 10—19 Polonia 13:21 12—25 Zagłębie Włb. 12:22 16—25 Pogoń 12:22 16—21 Odra 12:22 13—24 Husa Widzew — MGKS Mikulczyce 3:1 Zawisza — Arka 1:2 Hutnik — GKS Katowice 1:2 Lechia — Stal Rz. 0:0 Urania — Star 1:0 AKS Niwka — Śląsk 0:0 Piast — Szombierki 1:0 Wisłoka — Górnik Włb. 3:1 Szombierki 26:12 23—9 Śląsk 26:12 27—11 Hutnik 25:13 28—15 GKS Katowice 22:16 21—14 Piast 21:17 16—16 Widzew 20:18 23—22 Star 20:18 20—19 Arka 19:19 17—17 Lechia 18:20 11—15 Zawisza 17:21 12—18 Stal Rz. 16:22 16—23 Urania 16:22 16—24 MGKS Mikulczyce 15:23 10—17 Wisłoka 15:23 15—23 Górnik Włb. 14:24 15—21 AKS Niwka 14:24 18—24 MIĘDZYWOJEWÓDZKA Calisia — Gwardia 0:1 Wisła — Ba.łtyk Kosz. 4:0 Bałtyk Gd. — Stoczniowiec 1:0 Arkonia — Flota 6:1 Czarni — Goplania 0:0 Olimpia E. — Polonia 3:0 Olimpia P. — Stal 1:0 Zagłębie — Warta 1:2 Stoczniowiec 30:6 30- -6 Arkonia 26:10 34- -11 Warta 26:10 27- -16 Bałtyk Gd. 25:11 24- -16 Olimpia P. 23:13 23- -11 GWARDIA 20:16 28- -21 Zagłębie 18:18 18- -15 Olimpia E. 18:18 19- -17 Goplania 17:19 17- ~rl8 Flota 16:20 17- -24 Polonia 14:22 9—17 Wisła 15:21 20- -25 Stal 13:23 13- -20 Czarni 11:25 11- -22 BAŁTYK Kosz. 9:27 17- -41 Calisia 7:29 14- -37 KLASA': OKRĘGOWA Gwarlia II — MZKS Czarni 2:0 Gryf — Pogoń 8:1 Drawa — MZKS Darłowo 0:1 LKS Lech — Darzbór 0:0 LKS Wielim — Sława 2:4 Olimp — Yictoria 1:1 Gryf Sława Darzbór Gwardia II Victoria MZKS Czarni Olimp MZKS Darłowo LKS Lech Pogoń LKS Wielim Drawa 18:6 i7:7 15:9 14:10 14:10 12:12 11:13 11:13 11:13 8:14 7:17 4:20 31—10 23—12 21—11 24—12 19—19 15—11 17—28 13—18 10—18 17—28 16—29 6—29 Rok ubiegły przyniósł jBam sporo sukcesów. W mię-dzypowiatowym współzawodnictwie sportu kwalifikowanego po raz pierwszy wyprzedziliśmy Koszalin, zdobyliśmy 4507 pkt, a Koszalin 4275 pkt. W rywalizacji tej liczyły się lylKo nasze dwa rsrodki. Wałcz, Szczecinek i Białogard pozostały daleko w tyle... MISTRZOSTW Polski juniorów w strze lectwie nasza ekipa przywiozła 9 medali. Lis, Kuźnicki i Błądkowska zdobyli złote, a Guz dwa srebrne medale. Ta ostatnia na mistrzostwach Europy była czwarta, a -na międzynarodowych mistrzostwach Węgier — trzecia... — Lekkoatleci wygrali o-kręgową ligę juniorów i seniorów. Młody dyskobol został mistrzem kraju w krŁegorii ju niorów. Do kadry narodowej powołano Pietrzak, Kowalewską, Kawałko... — Dżudowcy Gryfa poczynili ogromne postępy. W I lidze juniorów, wśród 3.1 drużyn zajmują wysoką, bo szóstą pozycję... — Słupscy szermierze tradycyjnie są najlepsi. Na ostatnich mistrzostwach okręgu w każdej broni słupszczanie zajęli po sześć (!) pierwszych miejsc... —- Po latach stagnacji ruszyła wreszcie praca w sekcjach siatkówki męskiej. Mamy dwa dobre zespoły junio-" rów (AZS i Palestra), poza tym akademicy zdobyli mistrzostwo województwa w kategorii juniorów i seniorów... Pilnie notuję wypowiedzi przewodniczącego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki w Słupsku. Same plusy. Sporo jest tych tytułów. Mimo to aż korci postawienie tego pytania. — Dlaczego mimo to ludzie twierdzą, że w Słupsku nie ma sportu? HENRYK GRĄDZKI bezradnie Tozkłada ręce. Szefem słupskiego sportu jest już parę lat i w tym czasie wiele zdołał zmienić na len sze. Nie może jednak we wszystkim wyręczać działaczy klubowych Sukresów był znacznie więcej. Choc?ażbv siatkarki — awans do II ligi oraz IV miejsce juniorek w finale mistrzostw krajowwh. Sym patyczne dziewczęta podbiły serca kibiców. Na zawody mistrzowskie trudno było dostać się do sali. Sielanka trwała iednak zaledwie kilka miesięcy. Nadszedł dzień, kiedy prawdzie rależało spojrzeć w oczy. Wtedy, już no czasie, okazało się, że przeoczono kilka słów. Tak to bedzie" — słyszało się z ust działaczy. Było, czasu aż siatkarki wypadły * n li zostają daleko w tyle. Chociaf niej powrócą."0"10' czy y *" by za strzelcami, którzy nale Dziś to wprawdzie już tylko żą do ścisłej czołówki II ligi. miłe sercu wspomnienia, ale Ale kto pasjonuje się strzelec kibic ma przekorną naturę, twem Stąd te pytania: dlaczego wte- W Słupsku powołano ostat- dy? Dlaczego dziś? nio sztab fachowców, który o- Czarni od lat walczą o wej pracowuje plan rozwoju słup- Scie do TI ligi, Jakoś b^ po- sinej piłki nożnej na najbliż- wodzenia. Chociaż właściwie sze lata. Wszystko ciągle w raz udało się. Ogłoszono na- sferze rozmów i dyskusji, a wet ich awans. W ostatnim bardzo daleko od konkretnej A ludzie mają żal... meczu przedobrzyli jednak spra już działalności. Nowe władze wę. Lepiej jednak nie wracać KMiP PZPR żywo interesują do głośnego skandalu. Raz je- się sprawami sportu i wycho-szcze warto odwołać się do na- wania fizycznego i na tym mi zwisk. Skąd pochodzili pięścią łośnicy sportu opierają swoje rze? Drążek i Grzybowski nadzieje, że może i w Słup-(Szczecinek), Dowgiałło i sku skończy się tradycyjne bia Chmielewski (Świdwin). Pasz dolenie, a zacznie się konkret kowski (Szczecin), Celiński na praca. (Warszawa), Wojciechowski JERZY MARKO (Gdańsk), a ostatnio: Barański i Selke (Sławno), Mazur (Świdwin), Filipek i Paracki (Darłowo)... Nie od rzeczy war to przypomnieć, że w Słupsku szkoleniem pięściarzy zajmuje się trzech trenerów, a efektów ich pracy jakoś nie widać. Na dobrą sprawę, to wychowano jedynie Młynka, Sokołowskie go i braci Racków. Ostatnio pojawił się talent Dragunowi-cza, ale tych talentów jest ciąg le za mało i klubowa „dziesiąt ka" stale posiada liczne wyrwy. Dopiero w ubiegłym roku Słupsk zdobył „Kryształowa Wazę". Pierwszy tegoroczny turniej tej imprezy wprawił kibiców w osłupienie. Na 8 stoczonych walk, 7 wygrali młodzi pięściarze ze Sławna. a trzeba wiedzieć, że w Sławnie pracuje jeden instruktor za... 400 złotych! Coś tu nie gra... Oczkiem w erłowie sportowej czę ści społeczeństwa jest piłka nożna. Przed laty w Słupsku była przecież II liga. Potem długo, długo nie było właściwie nic. Próby wejścia Czarnych i Gryfa do II ligi nie powiodły się „Opatrzność" czuwała jednak nad tym miastem. 10 lat temu szkółka ,Cieś lików" eksplodowała rewią naj prawdziwszych talentów futbo lu. Kluby nie wykorzystały i tej szansy na odrodzenie słupskiej piłki W rezultacie większość „Cieślików" gra dziś w klubach I i II ligi.' Przewodniczący H. Grądzki odkłada na bok to, co było. Piłka nożna, boks, siatkówka — oto trzy dyscypliny, które wybrało sobie słupskie społeczeństwo. Wybór ciekawy, acz kolwiek nie najszczęśliwszy, gdyż właśnie te dyscypliny po Na koszalińskim jachcie na podbój oceanów? Myśl rzucił kapitan Zbi- rakterze turystyczno-szkolenio która owiałaby „Trampa" do gniew Puchalski podczas ubie. wym, konstrukcji inż. Henry- brą, żeglarską sławą, głorocznego sejmiku koszaliń ka Kujawy. Idea budowy własnego jachtu skich żeglarzy. oddajmy mu zresztą gŁos; Dlaczego jeden z większych W licznych rozmowach nistracyjnycb naszego wojewódz- i prężniej rozwijających sie z kolegami żeglarzami utwier- twa Prezydent klubów żeglarskich na wy- dziłem się w przekonaniu, ze |n«zns pomoc obiecali brzeżu środkowym nie posia- istnieje potrzeba opracowania również przedstawiciele związków Hp włn dostosowanym do daleko Wybór padł na eosa, na peł morskie^ żeglugi, pozwalają- ty społeczeństwa na budowę lach- nomorski jacht stalowy o cha cym na jednoosobową żeglugę tu. w czasie pełnienia wachty; jed Teraz więc wszystko w rękach nostki szybkiej, zwrotnej i sta pracowników i dyrekcji stoczni w lowej Wziąłem też pod uwa- Tę wykuta kadłuba gę koniecznośc skonstruowa- oraz wyposażenia lednostki. Pozynia wygodnych pomieszczeń, atywna decyzja znacznie urealniła umożliwiających właściwy wy poczynek. Jacht musiał mieć nieograniczony zasięg żeglugi by żeglarskie zamierzenia. Jest jednak pewne ale, które spędza sen z powiek scep duża auionómicznos pływa- ustosunkowanym Padość trenera i zawodniczki z sukcesu odniesionego w VI Biegu Przełajowym o puchar „Głosu Koszalińskiego". Trener i kierownik sekcji la gdańskiej Lechn gratuluje Teresie Ołubskiej odniesionego zwycięstwa w bieau na eon m młodzi Fot. J. Piątkowski VII BIEG PRZEŁAJOWY 0 PUCHAR „GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO' BYŁO mglisto, od rana mżawka. Nic nie wska zywało na poprawę pogody. Tylko zaprzysiężeni sympatycy kró lowej sportu przybyli w tę kwietniową niedzielę 1967 roku i^a stadion koszalińskiego Bałtyku, aby być świadkami I Biegu Przełajowe go o puchar redakcji „Głosu Koszalińskiego". Imprezie nadano uroczystą oprawę. Po defiladzie i raporcie prezesa OZLA o gotowości do startu 80-osobowej grupy — uczestników zawodów serdecznie powitał redaktor naczelny „Głosu", Zdzisław Piś, życząc lekkoatletom dobrych wyników, a biegom przełajowym naszej gazety — ogólnopolskiego rozgłosu i wejścia imprezy na stałe do kalendarza imprez krajowych. Skromna była obsada tej pierwszej lekkoatletycznej imprezy „Głosu". Bieg rozegrano tylko na trzech dystansach (1000 m kobiet, 2000 m juniorów i główny na 3000 m). Star towali jedynie zawodnicy z województwa. Trasa biegu nie wyglądała na przełajową, a raczej uliczną. Prowadziła ze stadionu Bałtyku przez park irć. Hanki Sawickiej, ulicą Mtrosowa i z powrotem na stadion. Triumfatorem biegu głównego został Tadeusz Bo-nik z białogardzkiej Iskry. Zawodnik ten startował również w następnych biegach, lecz już bez sukcesów. Bieg pań wygrała Helena Brawer z Bał cie. Malinowski w pięknym sty lu zwyciężył na dystansie 2000 m, wyprzedzając drugiego na mecie H. Jeskę o 6 sekund. Właśnie od biesu w Kołobrze gu, jak to podkreślił w rozmowie ze mną Malinowski, za częła sie błyskotliwa kariera tyku Koszalin, a juniorów — Zimny, tym razem nie jako Dubiniec z MKS Orlę Szczeci- biegacze, lecz trenerzy, wynek. chowawcy swych następców. Sięgając pamięcią do tam- Impreza znowu nie miała tego dnia sprzed siedmiu laty, szczęścia do pogody, a mimo to pamiętam jakby to było dziś na stadion:'! Góry Chełmskiej feSo utalentowanego biegacza, rozmowy na temat biegu z mi zgromadziło się kilka tysięcy w ub. roku znakomity lekko łośnikami lekkiej atletyki, któ koszalinian. Wysoki był poziom atleta po raz drugi stanął na rzy — co tu ukrywać — nie sportowy zawodów. Bieg głów starcie naszej imprezy. Jego wróżyli imprezie powodzenia ny (dystans ok. 7000 m) zakon obecność ora? Henryka Szordy w przyszłości i rozgłosu w czył się po niezwykle pasjonu Vowskiego. M Skowronka kraju. Jedynie organizatorzy jącej walce Edwarda Motyla oraz działacze OZLA zgodnie z E. Szklarczykiem zwycię twierdzili, że najgorsze są postwem Motyla. Od T. Bonika do H. Szordykowskiego Głos nr 99 Strona 10 czątki. — Zobaczycie — mówili, że na następny rok będzie lepiej, pod względem organizacyjnym i sportowym. W tym przypadku rację mieli optymiści. II Bieg Przełajowy odbył się w zupełnie innej scenerii. Na idealnej, lesistej trasie na Górze Chełmskiej walczyło 180 biegaczy i biegaczek z całej Pclski. Na starcie stawiła się niemal w komplecie czołówka biegaczy, specjalistów od średnich i długich dystansów. Młodszym sympatykom sportu przypomnę tak wówczas znane nazwiska biegaczy, jak: Edward Szklarczyk Kazimierz Podolak, Zdzisław Bogusz, Edward Motyl, Michał Wójcik, Jan Cych, Czesław Kołcdyński. Do Koszalina przybyli także medaliści olimpijscy z Rzymu: Zdzisław Krzyszkowiak i Kazimierz 18 marca 1969 roku. Kołobrzeg i społeczeństwo Ziemi Koszalińskiej uroczyście ebeho dzą 25-lecie wyzwolenia i po wrotu do Macierzy. Tym razem biegacze wyznaczyli sobie rendez-vous w tym mieście, pod pomnikiem Zaślubin z Morzem. Aura znowu okazała się złośliwa dla organizatorów i zawód ników. Od morza wiał silny, zimny wiatr. Przed pomnikiem, gazie znaj dowała się meta biegu pierwszy zameldował się Kazimierz Podolak (przed rokiem w biegu zajął piąte miejsce). Więcej miejsca poświęcę niie zwycięzcy imprezy, lecz młode mu zawodnikowi grudziądzkiej Olimpii. Bronisławowi Malinowskiemu, który wówczas za debiutował w biegu przełajowym. Debiut wypadł znakomi Główczewskie«ro były magnesem dla publiczności. która tłumnie ściągnęła na trasy bie gowe. Bieg główny na 6000 m był niejako rewanżem za nrze łajowe mistrzostwa Polski, które odbyły sie wcześniei w Nowej Hucie, Tam Br. Malinowski musiał uznać wyższość Szor dykowskiego. Na Górze Chełmskiej, nodobnio jak oodczas przełaiowvch MP. również szybszy okazał sie wicemistrz Europy z Helsinek (na 1500 m) — H. Szordykowski, wyprzedzając na mecie Bronisława Mali nowskiego. Po zakończeniu bieeu oba i zawodnicy wyrazili gotowość nonownego przyjazdu do Koszalina w nastennym roku Dodam, że zaproszenia od zatorów imnrezy zostały już do ich wysłane. Czy w tegorocznym. VTI Biegu Przełajowym o puchar redakcji „Głosu" — Bronisław Malinowski zrewanżuje się swoiemu wielkiemu rywalowi, H. Szordykowski Zgodnie z tradvcją, na liście zwycięzców powinno znaleźć się nowe nazwisko Dotychczas uowiem żadnemu ze staruiaych zawodników nie udało sukcesu z poprzednich lat. STANISŁAW FIGIEL nia i jednocześnie umiarkowa ne zanurzenie, pozwalające na zawinięcie do małych portów serwaci całego przedsięwzięcia sympa tykom Idubu. Chodzi o koninnymi słowy odpowiedź na pytanie: czy wy starczy się i środków na utrzymanie kosztownej jednostki. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że pochłonie ona f niebagatelne koszty. rybackich i jachtowych. Nie trzeba chyba dodawać, że budowa jednostki jest wydarzeniem w prawie 20-letniej historii koszalińskiego klubu morskiego „Tramp", który — jak dotąd — jedynie nazwą zdradzał marzenia, ambicje i ciągoty ku morzu. Aż 80 młodych ludzi — członków .,Trampa" — wypłynie w roku bieżącym na wody Bałtyku. Pły wać będą na wypożyczonych jednostkach, głównie na jachtach harcerskich „Płowce" i „Grunwald", na których opłata za jedną dobę pobytu na Horn. Nie jest to zresztą pier Jacht typu eos należy do nowocześniejszych konstrukcji tego Aypr w Europie, Dość powiedzieć, że właśnie kilka dni temu na jachcie „Euros" należącym do Yacht-Clubu bydgoskiego, kpt. Aleksander Kaszowski opłynął przylądek morzu wynosi aż 40 złotych. Efekty pracy szkoleniowej sa już widoczne. Jeden z wychowanków klubu zdobył ostrogi kapitana. W roku bieżącym dalszych czterech sterników morskich przystąpi do egzaminu kapitańskiego. Niedawwszy sukces żeglarski jafchtu vypu eos. Taka właśne jednostka dostanie się najprawdopodobniej w ręce żeglarzy koszalińskich. Kiedy? To zależy od możliwości finansowych Chcielibyśmy — powiedział kierów no w klubie rozpoczęło sie nik kIub„ „Trampa.., Grzegorz kolejne szkoleme grupy ster pawęski b jednostka sply To są niewątpliwe sukcesy, łym, w roku 20-lecia istnie Przez prawie 20-letni okres nia klubu. brakowało jednak owego cnego akcentu — wyprawy, ROMAN OTTO Z fotoreporterem w holi Gwardii Jak już podawaliśmy w sobotę odbyło się w Koszalinie międzynarodowe spotkanie pięściarskie juniorów, w którym spotkały się reprezentacje okręgu Vidin (Bułgaria) i Koszalina. Mecz zakończył się sukcesem pięściarzy koszalińskich 14:8. Spotkanie zaczęło się obiecująco dla Bułgarów, którzy po pierwszej walce P. Dymitrow — Cz. Molenda objęli prowadzenie dzięki zwycięstwu Dymitrowa. Dwie następne waiki wygrali nasi pięściarze: M. Gadaliński i St, Bazyk. Pierwszy z Bojanowem a drugi z Kolewem i koszalinianie objęli prowadzenie 4:2. Lecz w kolejnym pojedynku Bułgar Toraow » pokonał Wizego i stan meczu był remisowy. Po trzech dal-szych pojedynkach wygranych przez naszych juniorów — Cyranowskiego z Bairamowem (tko), Mielniczka z Petrowem (przewaga w II rundzie) i Byczyńskiego z Punczewem — go-? spodarze nie oddali już prowadzenia do końca meczu. Oto wyniki pozostałych walk (na pierwszym miejscu Bułgarzy): Krumow wypunktował Lisa, Nikołow przegrał w III rundzie przez tko z Kucem, Dymitrow pokonał Mistku wskie go i Naumow uległ Selkemu w III starciu przez tko. (sf) Na zdjęciu 6-bok: fragment walki Dymitr o wa z Molendą (waga musza), która przyniosła zwycięstwo Bułgarowi. Fot. J. Piątkowski