PREMIER PIOTR JAROSZEWICZ złoży wizytę w Turcji WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie premiera rządu Republiki Turcji NAIM TALU, prezes Rady Ministrów PRL PIOTR JAROSZEWICZ złoży oficjalną wizytę w Republice Turcji w dniach 22—25 maja br. W związku ze zbliżającą sią wizytą w Turcji prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz przyjął ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Turcji w Polsce Necdeta K, Kenta i przeprowadzi z nim rozmowę. Przy rozmowie obecny był wiceminister spraw zagranicznych Józef Czyrck. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Sena 1 zl A B Nakład: 111.589 SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXI Środa, 16 maja 1973 r. Nr 138 (6623) Łgczność i współpraca z ludźmi naszego rodowodu IV Zjazd Towarzystwa POLONIA WARSZAWA (PAP) Wczoraj rozpoczął się w Warszawie TV Zjazd Towarzystwa Łączności z Polonią Zagraniczną „Polonia" Dokona on podsumowania dorobku oraz wytyczy kierunki działania w najbliższych latach Towarzystwa — zasłużonego w rozwijaniu i umacnianiu więzi z krajem wielomilionowych rzesz naszych rodaków żyjących na wszystkich kontynentach- Na obrady przybył przewodniczący Rady Państwa — HEN RYK JABŁOŃSKI. Obecni byli: przewodniczący OK FJN — JANUSZ GROSZKOWSKI, minister spraw zagranicznych — STEFAN OLSZOWSKI; członek Sekretariatu KC, kierownik Wydziału Zagranicznego KC PZPR — RYSZARD FRELEK, przedstawiciele władz naczelnych stronnictw politycznych, kierownictw szeregu resortów, posłowie, działacze społeczni i młodzieżowi. Licznie reprezentowany był świat nauki i kul tury. Obrady zjazdu otworzył pre zes Towarzystwa — Wincenty Krasko. Oświadczył on, że To Z POBYTO PBEMIEM H0VEYDY WARSZAWA (PAP) W gmachu Prezydium Rządu kontynuowano wczoraj oficjalne polsko-irańskie rozmo wy, które prowadzą premierzy Polski i Iranu — PIOTR JAROSZEWICZ i AMIR AB-BAS HOVEYDA. W godzinach popołudniowych premier Iranu wraz z towarzyszącymi mu osobami zwiedził Warszawę. Na placu Zamkowym goście zapoznali się z pracami przy odbudowie Zamku Królewskiego, a następnie zwiedzili niektóre dzielnice mieszkaniowe naszej stolicy warzystwo „Polonia" świadome odpowiedzialności i wysokiej rangi społecznej swego działania, dołoży wszelkich starań dla dalszego umocniania spójni Polonii zagranicznej z Polską- W czasie obrad zabrał głos przewodniczący Rady Państwa - HENRYK JABŁOŃSKI. Wśród wielu istniejących w naszym kraju organizacji społecznych — powiedział - Towa rzystwo „Polonia" zajmuje miejsce szczególne. Jego działalność wykracza poza granice Polski, utrzymuje ono bowiem więź z przebywającymi na obczyźnie obywatelami polskimi, ale również i — w szerszym jeszcze zakresie — z obywatelami innych państw, lecz zwią zanymi z nami wspólnym pochodzeniem etnicznym, wspólnymi tradycjami przeszłości i (dokończenie na str. 2) Z okazji XXX-lecia Ludowego Wojska Polskiego odbył sie pokaz ćwiczeń Pomorskiego Okięgu Wojskowego Na zdjęciu: górnicy z kopalni „Staszic" B. Bryś i A. Solnik oglądają stanowisko Drzeciwlotniczych karabinów maszynowych. CAF — Matuszewski — telefoto XXX-!ecie Ludowego Wojska Polskiego Poligonowe spotkania WARSZAWA (PAP) Na poligonach i placach ćwiczeń trwa żołnierskie szkolenie. W ramach obchodów 30-lecia Ludowego Wojska Polskiego kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej u-możliwiło kilkusetosobowej grupie reprezentantów świata nauki, kuitury prasy, różnych środowisk jak również większy :h zakładów pra-cy( całodniowy pooyt na jednym z poligonów Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Mieli oni okazję skonfrontować swoją wiedzę wojskową z nowoczesną techniką i sprzętem bojowym. Goście w towarzystwie ministra obrohy narodowej gen. broni Wojciecha Jaruzelskiego i członków kierownictwa MON — obejrzeli ciekawsze fragmenty ćwiczeń taktycznych, podczas których pancerniacy demonstrowali m. in. przeprawę czołgów przez przeszkodę wodną. Saperzy — budowę mostu pontonowego i promu, lotnicy — wsparcie z powietrza, artylerzyści — skuteczność i precyzję ognia. Wszystko w warunkach maksymalnie zbliżonych do współczesnego folawalki, wszystko — w ruchu. (dokończenie na str. 2) D. BIJEDIC W NRD BERLIN Dżema] Bijedic, przewodniczący Związkowej Rady Wyko nawczej Jugosławii Drzybył z oficjalną wizytą do NRD. BRUKSELA We wtorek zakończyła sie w Brukseli dwudniowa sesja Ra dy Ministrów spraw zagranic? nych 9 państw — członków Euro pejskiej Wsoólnotv Gospodarczej. Ostatnia cześC sesii bvł3 poświęcona debacie nad przygotowaniami do wielostronnych rokowań w ramach GATT SALT II GENEWA 15 maja odbyło sie w Genewie kolejne spotkanie delegacji _ radzieckiej i amerykari skiej orowadzących rokowania w sprawie ograniczenia zbrojeń strategicznych. Zielone żniwa rozpoczęte (Inf. własna) W południowych powiatach „zielone żniwa" rozpoczęte. W pierwszym etapie zwrócono szczególną uwagę na szybkie zebranie poplonów ozimych. Ich łączny areał w naszym województwie wynosi w tym roku 27,5 tys. hektarów, Pegeery dysponują wystarczającą ilością sprzętu do zbierania zielonek. Gorzej jest w gospodarstwach indywidualnych. Niewystarczająca ilość silosokombajnów może wydłużyć termin zbierania zielonek. Z pomocą powinny przyjść pegeery, W przyszłym tygodniu roz-ni do zbioru siana. Więcej niż poczną się również sianoko-w latach ubiegłych zwraca sy. Z reporterskich meldun-się uwagi na kiszenie traw. ków wynika, że zarówno pe- są dobrze przy gotowa (Meldunki z powiatów zamieszczamy na str. 3). POSIEDZENIE Biura Politycznego KC PZPR Prezydium Rządu WARSZAWA (PAP) Biuro Polityczne hC PZPR i Prezydium Rządu, na posiedzeniu w dniu 15 bm., w ramach prac przygo towawczych do Krajowej Konferencji Partyjnej, dokonały wstępnej oceny dotychczasowej realizacji pla nu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju na lata 1971—75 w świetle Uchwały VI Zjazdu PZPR i założeń planu 5-letniego. Biuro Polityczne i Prezy dium Rządu stwierdziły, iż szybciej, niż to założono, realizowany jest program ron budowy bazy materialno-technicznej gospodarki, stanowiący podstawę dalszego dynamicznego rozwoju kra ju. co umożliwiło szybszą również realizację programu poprawy warunków życia społeczeństwa. Biuro Polityczne i Prezydium Rządu podkreśliły, że obok pozytywnych tendencji rozwojowych w gospodarce kraju występuje wie le trudności i napięć hamujących i opóźniających (dokończenie na str. 2) Z korzyścig dla odprężenia (KORESPONDENCJA PA INTERPRESS Z MOSKWY) W MOSKWIE i WASZYNGTONIE ogłoszono równocześnie, że w dniach od 18—26 czerwca sekretarz generalny KC KPZR tow. LEONID BREŻNIEW przebywać będzie z oficjalną wizytą w Stanach Zjednoczonych. Kwietniowe plenum KC KPZR, wizyty tow Leonida Breżniewa w Polsce i NRD, oczekiwane podróże radzieckiego przywódcy do NRF i Stanów Zjednoczonych... wszystko wskazuje na to, że pierwsze półrocze 1973 roku zapisze się w historii współczesnej, jako niezmiernie ważny okres w umacnianiu się pozytywnych zmian w sytuacji międzynarodowej, zmian zapoczątkowanych i rozwijanych pokojową polityką Związku Radzieckiego i krajów wspólnoty socjalistycznej. I nie jest oczywiście, rzeczą przypadku, że w tym właśnie okresie żadna ze stolic nie skupia na sobie takiej uwagi międzynarodowej opinii publicznej, co Moskwa i o żadnym polityku i mężu stanu w świecie nie pisze tyle i z takim uznaniem prasa światowa, jak o sekretarzu generalnym KC KPZR. Rozpatrując wizyty w Warszawie i Berlinie — w aspek cie wizyt tow. Leonida Breżniewa w Bonn i Waszyngtonie, obserwatorzy polityczni w stolicy ZSRR podkreślają: Fakt, że na nowym etapie radzieckiej ofensywy dyplomatycznej proklamowanej na kwietniowym plenum KC KPZR tow. Leonid Breżniew odwiedził najpierw dwa kraje socjalistyczne oznacza, iż ZSRR przywiązuje podstawowe znaczenie do umocnienia i pogłębienia współpracy krajów wspólnoty socjalistycznej. (dokończenie na str. 3) POWAŻNA AWARIA NA POKŁADZIE NOWY JORK (PAP) Pomyślne przeprowadzenie programu „SKYLAB"' stoi obecnie pod znakiem zapytania. Wystrzelona w poniedziałek z Przylądka Kennedyego stacja orbitalna „Sky-lab" weszł? na zaplanowaną orbitę, jednakże w 2 godziny potem wykryto na jej pokładzie dwie poważne usterki. Stwierdzono mianowicie, że dwa z sześciu „skrzydeł" baterii słonecznych, w które wyposażona była stacja, nie rozłożyły się automatycznie. W ten sposób cztery zespoły robocze stacji zostały t>ozba-wione ponad Dołowy niezbędnej energii elektrycznej. W tej sytuacji po ośmiogodzinnej naradzie specjalistów „SKYLABA" Ryszard Szurkowski nie tylko odzyskał na V etapie Bańska Bystrzyca — Poprad żółtą koszulkę lidera, ale zdobył również tytuł najlepszego „górala". Na zdjęciu: Szurkowski wy grywa górską premię na 65. kilometrze V otapu. CAF - PI — telefoto KOLARSKI WYŚCIG POKOOU Przed wjazdem da Polski Z POPRADU TELEFONUJE RED. JANUSZ STERNOWSKI Uczestnicy XXVI Wyścigu Pokoju mieli wczoraj dzień odpoczynku. Pomimo, że chwilami padał deszcz i było zimno, odpoczynek ten był bardzo potrzebny wszystkim kolarzom, którzy na ostatnich trzech etapach ookonali wiele stromych wzniesień, w tym najwyższy w Szczyrba kim Piesie, na wysokości 1325 m. Tegoroczny wyścig z Pragi przez Warszawę do Berlina różni się od wielu dotychczasowych dwiema, moim zdaniem cechami. Pierwsza to niezwykle wyrównana stawka najlepszych szosowców ama torów świata a druga to taki przebieg trasy dotychczasowych etapów który gwarantuje ostrą walkę na każdym kilometrze. Jeszcze nigdy w Wyścigu Pokoju w pierwszej dziesiątce nie było reprezentantów aż tylu krajów. Obok Polaków: Szurkowskiego Szozdy i Kaczmarka, z których dwaj pierwsi otwierają listę w klasyfikacji indywidualnej, w pierwszej dziesiątce znajdują się aktualnie: dwaj Belgowie, Anglik, (dokończenie na str, 2) na Przylądku Kennedy'ego i w Houston postanowiono odłożyć zaplanowany na wtorek start 3 astronautów — Conrada Weitza i Kerwina — do niedzieli 20 maja. Astronauci stanowić mieli pierwszą załogę „Skylaba". W NUMERZE 10 STRON 9 Zdzisław Piś Z „Głosem" na wieś i do pegeerów -str. 4 I Amelia Peraj Rajd po budowach -str. 5 I „Rolnictwo i wieś" -str. 6 i 7 I Piotr ślewa Program koszalińskie] trzynastki -str. 6 PROGNOZ! POGODY Zachmurzenie umiarkowane, na południowym wschodzie Doczatkowo duże z opadami deszczu. Temperatura maksymalna od około nr stooni na północy do 14—17 stopni na pozostałym obszarze. Wiatry słabe i umiarkowane, przeważnie z kierunków północnych. POSIEDZENIE Biura Politycznego KC PZPR i Prezydium Rządu (dokończenie ze str. 1) postęp wielu dziedzin gospodarki. Usuwanie tych napięć, zwiększanie efektywności gospodarowania staje się podstawowym za daniem resortów i instancji partyjnych. Biuro Polityczne i Prezy dium Rządu dokonały oceny realizacji zadań Narodo wego Planu Gospodarczego za cztery miesiące br. W miesiącu kwietniu br. osiągnięto korzystną dynamikę rozwoju w podstawowych działach gospodarki oraz poprawę w -dziedzinie zatrudnienia i wzrostu wydajności pracy. Wyniki mie siąca kwietnia umocniły po zytywne tendencje, charak terystyczne dla I kwartału br. Dla utrwalenia tych ten dencji Biuro Polityczne i Prezydium Rządu zaleciły resortom oraz instancjom i organizacjom partyjnym kontynuowanie wysiłków zmierzających do dalszego dynamizowania produkcji, racjonalizacji działalności inwestycyjnej, ze szczególnym uwzględnieniem skracania terminów oddawania inwestycji do użytku i osią gania projektowych zdolno ści produkcyjnych, niedopuszczania do nadmiernego rozszerzania frontu inwestycyjnego, szerszego wpro wadzania inwestycji moder nizacyjnych, zwiększania produkcji na eksport i zaopatrzenie rynku wewnętrz nego oraz dalszego przyspieszania wzrostu wydajności pracy. Biuro Polityczne zapozna ło się z przebiegiem i rezultatami przyjacielskiej wizy ty I sekretarza KC PZPR EDWARDA GIERKA w So cjalistycznej Federacyjnej Republice Jugosławii, na za proszenie prezydenta SFRJ i przewodniczącego ZKJ, JOSIPA BROZ TITO. Biuro Polityczne, aprobując w pełni rezultaty wizyty, stwierdziło z zadowoleniem, że stanowi ona ważny wkład w rozwój i pogłębię nie stosunków przyjaźni i współpracy między socjalistyczną Polską i socjalistyczną Jugosławią. Zacieśnienie tych stosunków jest korzystne dia obu krajów oraz sprzyja rozwojowi współdziałania sił socjalizmu, postępu i pokoju. Biuro Polityczne zaleciło dalsze pogłębienie współpra cy między PZPR i ZKJ. Przyjęto zalecenia dla rządu PRL w sprawie kontynuacji konkretnych działań zmierzających do pogłę bienia wszechstronnej polsko-jugosłowiańskiej współ pracy, szczególnie w %;ie-dzinie wymiany handlowej i kooperacji przemysłowej. Biuro Polityczne rozpatrzyło sprawozdanie ministra spraw zagranicznych z wizyty w Szwecji. Poligonowe spotkania (dokończenie ze str. 1)mi Sztuk Pięknych w Warszawie, prof. dr med. Marian Gar Młodzi żołnierze dali pokazlicki z Akademii Medycznej najwyższego kunsztu i wyszkow Warszawie, prof. dr inż. lenia; niezawodnie „pracowała"Lech Kobyliński z Politechni-cała skomplikowana technikaki Gdańskiej, prof. dr hab. oddana we władanie naszemuStefan Manczarski — wicepre-wojsku.zes Polskiego Towarzystwa Wśród gości oglądających zCybernetycznego, prof. dr Wie niesłabnącym zainteresowa-sław Sadowski — rektor niem rozgrywające się w bły-SGPiS. Literatów reprezento-skawicznym tempie epizodywali m. in. Ernest Bryll, Sta-„wojennego" działania, znaj-nisław Ryszard Dobrowolski, dowali się m. in. naukowcy —Wojciech Żukrowski; prasę i prof. Michał Bylina z Akade-telewizję Władysław Loranc I zastępca przewodniczące- Obrady NK ZSL WARSZAWA (PAP) W Warszawie obradowało wczoraj plenum Naczelnego Komitetu ZSL, na którym przyjęto program działania w realizacji Uchwały VI Kongresu stronnictwa. Wprowadzenie do dyskusji wygłosił prezes NK ZSL t — Stanisław Gucwa. Plenum dokonało również wyboru komisji problemowych NK ZSL Wyrok na podpalaczy POZNAŃ (PAP) Sąd wojewódzki w Poznaniu o-głcsił wyrok w procesie Krzysztofa Marka i Wiesława Ciurkina, oskarżonych o podpalenie magazynu Poznańskich Zakładów Opon Samochodowych „Stomil" w marcu ub. roku. Spowodowany przez oskarżonych pożar zniszczył maga zyn i zagroził innym budynkom; straty przekroczyły 300 min zł. Krzysztof Marek został skazany na 7 lat pozbawienia wolności a Wiesław Ciurkin — na 5 lat pozbawienia wolności. Zderzenie ciqgnika z lokomotywą (Inf. wł.) W poniedziałek w Kołobrzegu-Radzikowie na niestrzeżonym prze jeździe kolejowym, ciągnik marki ursus z miejscowej Spółdzielni Pra cy Rybołówstwa Morskiego, prowadzony przez 38-letniego Stanisława U., uderzył w lokomotywę spalinową pociągu towarowego re lacji Kołobrzeg — Szczecin ^Szcze śliwym zbiegiem okoliczności, ko lizja ta skończyła sie na stratach materialnych szacowanych na kil ka tysięcy złotych. Jak wynika z wstępnego dochodzenia, przyczyną wypadku była zarówno nieostrożna jazda traktorzysty, jak l niesprawność techniczna ciągnika,(woj) go Komitetu ds. Radia i Telewizji Janusz Roszkowski — redaktor naczelny Polskiej Agencji Prasowej, Rysaarć Wojna — redaktor naczelny „Życia Warszawy", natomiast świat filmu i teatru — Ryszarda Ha nin, Mariusz Dmochowski, Adam Hanuszkiewicz, Czesław Petelski. To w. Edward Gierek przyjqł delegację BPS WARSZAWA (PAP) W dniu 15 bm. I sekretarz KC PZPR EDWARD GIŁREK przyjął przebywa jącą w Polsce na zaproszenie KC PZPR delegację Belgijskiej Partii Socjalistycznej; w której skład wchodzą: Los van Eynde i Andre Cools — współprze wodniczący Belgijskiej Partii Socjalistycznej oraz Lucian Radoux — deputowany i działacz tej partii. W spotkaniu uczestniczył członek Sekretariatu KC PZPR Andrzej Werblan. Rozmowa, która upłynęła w przyjacielskiej atmosferze, dotyczyła węzłowych problemów współpracy mię dzy PZPR i BPS, rozwoju stosunków polsko — belgij skich i sytuacji w Europie. WIZYTA DELEGACJI KOSED (Inf. wł.) Wczoraj przyjechała do Koszalina z rewizytą trzyosobowa delegacja działaczy partyjnych i rad narodowych .celem zapoznania się z organizacją i rozwojem usług w naszym województwie. Delegacji przewodniczy kierownik sektora do spraw usług Komitetu Okręgowego SED w Neu-brandenburgu Herbert Lang-schwager. (zp) W SKRÓCIE BERLIN NRD i Japonia nawiązały we wtorek 15 maja stosunki dyplomatyczne. Rozmowy na ten temat były prowadzone w Moskwie z udziałem basaacTó-A tych państw w ZSRR. MOSKWA Członek Biura Politycznego KC KPZR minister obrony ZSRR marszałek Andrie; reko przyjął 15 maja chilijską delegację wojskową. Delegacji przewodniczy naczelny dowódca armii lądowej Chile , gen. Carlos Pratz Gonsales. Przeprowadzono przyjacielską rozmowę na tematy będące przedmiotem wzajemnego za interesowania. WASZYNGTON Cesarz Etiopii Haile Selassie przybył w poniedziałek do Wa szyngtonu z dwudniową wizyta podczas której przeprowadź rozmowy z prezydentem Nixonem. MEKSYK Na szosie łączącej stolicę Me ksyku z Cuautlą wydarzył sie w poniedziałek tragiczny w skutkach wypadek drogowy: samochód osobowy, pędzący z nadmierną szybkością, uderzył w stojąca na poboczu i naprawiana przecz dwo ciężarówkę. Pięciu pasażerów samochodu osobowego poniosło śmierć na miejscu. Zginęli też w wypadku dwaj kierowcy ciężarówki. IV Zjazd Towarzystwa „POLONIA" (dokończenie ze str. 1) kultury. W nazwie swej podkreśla ono „łącznośc" — to znaczy współdziałanie, współracować, zaspokajanie naturalych potrzeb kulturowych ludzi nam bliskich swym rodowodem, a więc w ogólniejszym, jak najbardziej szlachetnym sensie działa także na rzecz narodów programowym. Jej uczestnicy, podkreślają stały wzrost zainteresować Polonii zagraniczne; -prawami kraju, omawiali różne formy działania, jakie powinno rozwijać w najbliższych latach Towarzystwo- Wie le uwagi poświęcono sprawom wychodzenia naprzeciw zainte resowaniu młodego pokolenia polonijnego, zwiększenia napływu i krajów, wśród których osiedli, wu naszych młodych rodaków żyją polscy emigranci i ich potomkowie, działa w interesie pokoju oraz jak największego wkładu Polski, Polaków i wszystkich ludzi polskiego pochodzenia do ogólnoludzkiego skarbca kultury. Mówiąc o zadaniach Towarzystwa, H. Jabłoński zaakcentował m. in. potrzebę działania na rzecz wszechstronnego zaspokajania zainteresowań środowisk, polonijnych życiem kraju, a także konieczność jak najszerszego upowszechniania w kraju wiedzy o tradycjach i wkładzie Polonii w rozwój innych krajów i narodów W referacie programowym który przedstawił na zjeździe sekretarz generalny Towarzystwa „Polonia" — Wiesław Adamski, podkreśla się, że naczelna idea Towarzystwa — zbliżenie Polonii do kraju — zdobyła sobie prawo obywatel stwa w ogromnej większości ośrodków polonijnych. Towarzystwo rozwijać będzie wszechstronne działania na rzecz rozwoju współpracy z lonijnymi organizacjami i stowarzyszeniami, fundacjami i in stytucjami naukowymi, kulturalnymi i wyznaniowymi — na płaszczyźnie patriotycznej więzi z krajem. W swej działalności w dziedzinie oświaty, kultury, nauki współpracy gospodarczej z Polonią, ruchu turystycznego, działalności wy dawniczej — Towarzystwo współdziałać będzie z resortami, instytucjami i organizacja mi krajowymi, naukowcami, przedstawicielami różnych środowisk. Następnie na zjeździe Towarzystwa „Polonia" rozpoczęła się dyskusja wokół problemów przedstawionych w referacie na studia w Polsce, przygotowania dla młodzieży programu wycieczek po kraju. Akcentowano potrzebę rozwoju pomocy dla szkolnictwa polonijnego amatorskiego ruchu artystycznego. Na adres IV Zjazdu Towarzystwa „Polonia" napływają licz ne depesze od organizacji i sto warzyszeń polonijnych z wielu krajów, w których przesyłają one uczestnikom zjazdu życzę nia owocnych obrad, dalszego rozwoju Towarzystwa i kontynuowania pożytecznej pracy dla dobra wszystkich Polaków zarówno w kraju jak i na obczyźnie. Napływają również depesze od indywidualnych osób polskiego pochodzenia. Dziś dalszy ciąg obrad. Wizyta Stanisława Trepczyńskiego w Caracas LIMA (PAP) Przebywający w Caracas na zaproszenie rządu Wenezueli przewodniczący XXVII sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ, wiceminister Stanisław Trepczyński przeprowadził rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Wenezueli. Aristidesem Caivanim, na temat wybranych problemów międzynarodowych i stosunków dwustronnych. W rozmowach uczestniczył ambasador PRL w Wenezueli Wi told Jutrasz. St. Trepczyński został przyjęty przez przewodniczącego parlamentu dr Jose Pereza Dia za . Wiceminister Trepczyński i mi Calvani podpisali umowę o wspó" pracy kulturalno-naukowej między Polską i Wenezuelą. Min. Cal-vani udekorował St. Treoczyński<-go „Wielką Wstęgą Orderu Wyzwolenia". Rumuńskie samochody osobowe wkrótce na naszym rynku WARSZAWA (PAP)już w czerwcu br. Równocześ- nie z pierwszą ich partią Przedsiębiorstwo handlu za gwarantowane zostały dostagranicznego przemysłu motorywy części zamiennych donazacyjnego „Polmot" zakupiło w praw gwarancyjnych i normal Rumunii 22,5 tys. samochodów nej eksploatacji samochodów. osobowych DACIA 1300 z których pierwsze 7,5 tys. znajdzie się na naszym rynku jeszcze w tym roku; pozostałe zaś dostarczone zostaną w latach 1974—1975. DNI KULTURY RADZIECKIEJ W DORTMUNDZIE BONN (PAP)stwami. Stwierdziła ona, że układ ZSRR — NRF podpisa-Ambasador ZSRR w NRF, ny w 1970 roku stworzył Walentin Falin dokonał w parzystne przesłanki dla rozsze-niedziałek uroczystego otwarżenia także kontaktów kultucia Dni Kultury Zagranicznej w Dortmundzie, które w tym roku są Dniami Kultury Radzieckiej. Inaugurację Dni Kultury po przedziło otwarcie w niedzielę wystawy dzieł malarstwa i grafiki rosyjskiej z drugiej po łowy XIX stulecia. Otwarcia wystawy dokonała minister kultury ZSRR Jekatierina Fur cewa, która przybyła z wizytą oficjalną do Bonn na zaproszenie ministra spraw zagranicznych NRF Waltera Scheela. W wywiadzie udzielonym dziennikarzowi „Westfaelische Rundschau" minister Furcewa określiła Dni Kultury Radziec kiej w Dortmundzie jako największe wydarzenie w dotych czasowym rozwoju kontaktów kulturalnych między obu państw ralnych, które obecnie są ściślejsze, bogatsze w treść i bardziej różnorodne pod względem formy. Nadzwyczajny zjazd CDU - 12 czerwca BONN (PAP) Unia Chrześcijańsko-Demo-kratyczna zamierza w najbliższym czasie rozstrzygnąć kryzys w kierownictwie partii. Prezydium CDU postanowiło w poniedziałek na swym posie dzeniu, że nadzwyczajny Zjazd CDU, który ma dokonać wybo ru przewodniczącego partii, prezydium i zarządu federalnego, rozpocznie się 12 czerwca w Bonn- KOLARSKI WYŚCIG POKOOU (dokończenie ze str. 1) Czechosłowak, Rosjanin i Rumun. Nie ma ani jednego kolarza z NRD. Rewelacyjnie, moim zdaniem, jadą kolarze zachodnioeuropejscy i pozaeuropejscy. Anglik Grifith, Belgowie: Dillen i Noels, Francuz — Talbourdet to kolarze o których głośno będzie na pewno w Europie. Marokańczyk Naiari, który pierwszy założył zieloną koszulkę najlepszego górala jest bardzo aktywny nie tylko na górskich podejściach, ale także prawie na każdym kilometrze etapu. Dobrze jadą Kubańczycy i Australijczycy. A jak w tym doborowym towarzystwie spisują się Polacy? Ryszard Szurkowski jest bezsprzecznie największą gwiazdą tegorocznego wyścigu . Cały zespół Polski dzięki doskonałemu wszechstronnemu przygotowaniu zdolny jest do wykonania każdego praktycznie zadania, wynikającego z założonego wcześniej planu i aktu alnej sytuacji na szosie. Wyścig Pokoju tylko dla postronnego widza jest szybką jazdą kilkudziesięciu kolarzy 17 państw. Dla trenerów i zawodników jest# to zacięta sportowa walka, w której „aktorzy" na rowerach realizują plany strategiczne „reżyserów" w wozach technicznych. Wyścig cieszył się w Czecho-słc wacji ogromnym zainteresowaniem. Swoisty urok mają tłumy widzów, szczególnie młodzieży i dzieci, którzy z chorągiewkami, flagami i hasłami pozdrawiają kolarzy. Tak będzie na całej trasie przez Warszawę do Berlina. Doskonała przyjacielska atmosfera panuje także wśród uczestników wyścigu. Mimo-różnic językowych rozumiemy się doskonale i zawsze darzymy sympatią. Wyścig dopiero się rozkręca. Po przejechaniu 743 km szosami Czechosłowacji kolarze muszą pokonać 815 km w Polsce, 525 w NRD. A na całej trasie czeka nas sportowa walka i wiele emocji. JANUSZ STERNOWSKI Dacia 1300 jest rumuńskim odpowiednikiem samochodu renault - 12 TL i produkowa na jest od trzech lat wg. francuskiej licencji w fabryce w Colibasi koło Pitesti w połu dniowej Rumunii. Jest to samochód o klasie zbliżonej do tensywne polskiego fiata 125p. Daciaf Problemy Bliskiego Wschodu OSTRZEGAWCZE ZAMKNIĘCIE KRANÓW rurociągów ropy naftowej KAIR, PARYŻ (PAP)we Wtorek, że na 24 godzinyoparty na poszanowaniu inte- We wtorek zaobserwowanozamknięto krany rurociągówgralności terytorialnej różnych wzdłuż granicy z Libanem in-naftowych przechodzącychpaństw zamieszanych w kon- przegrupowywanieprzez Irak, Algierię, Libięflikt i na rezolucjach podjętych i. wojsk izraelskich. Bejruckiei Kuwejt i dostarczają-na międzynarodowym forum, jest 4-drzwiową limuzyną, wy- gazety stwierdzają, że Telcych ropy naftowej zachodnim posazóną w umieszczony z przo Awiw prowadzi na szeroką skakoncernom naftowym. Ma być. Pompidou przedstawił raz du samochodu silnik o pojem- ję przygotowania do przepro-to forma protestu przeciwkojeszcze francuski punkt widze- nosci 1300 ccm i mocy 54 KM. j wadzenia manewrów wojsk lą-popieraniu przez te koncernyna sprawy bliskowschod- Rozwija maksymalną szybkość dowych i marynarki wojennejpolityki Izraela.n^e» zwracając szczególną uwa- 140 km/godz. i spala 8 1 pali- w pobliżu wybrzeży Libanu. W stolicy Francji przebywa&ę na poważną sytuacją, jaka wa na 100 km. Wozy dacia 1300 Dzienniki podkreślają, że pro-, z wizytą król Arabii Saudyj-wytworzyła się po ostatnich wyposażone będą w trzy- wokacyjna działalność solda-skiej, Fajsal. W czasie przyję-walkach między Palestyńczy- punktowe pasy bezpieczeństwa teski izraelskiej zmierza do no-cia na jego cześć prezydenta armią libańską. Prezy- Pierwsze samochody dacia 1300, na które cena zostanie wkrótce ustalona, powinny pojawić iię na naszym rynku wego zaostrzenia sytuacji wPompidou wygłosił przemó- dent oświadczył, że Francja bę- Libanie.wienie, w którym oświadczył dzie nadal poszukiwać pokojo- Bliskowschodnia agencja pram.in., że trwały pokój na wych rozwiązań konfliktu sowa MENA zakomunikowałaBliskim Wschodzie musi być bliskowschodniego. MIGAWKI *Wtorek upłynął kolarzom 17 krajów na kompletnym relaksie- Wszyscy zawodnicy mieszkają w wy godnym hotelu .,Grand". Trenerzy zaplanowali dla utrudzonych walką na górskich serpentynach szosowców tylko masaże i wolne rowerowe spacery- Pierwsza tercja wyścigu chociaż nie zdziesiątkowała peletonu i ozerana została przy ide alnej pogodzie, dała się we maki nawet najmocniejszym- W polskiej ekipie pa nuje radość z powodu świet nej passy, *Za trzy pierwsze miej sca na stadionach rozdzieio no 6 min. bonifikaty. Polacy zdobyli z nich aż 2 min kolarze radzieccy — 1.20, Czechosłowacy — 1 min, a Włosi — 30 sek. *Z pierwszej dziesiątki W prologu po piątym etapie pozostał wśród kolarzy zajmujących miejsca od 1 do 10 tylko Szurkowski. O-statni w klasyfikacji no oie ciu etapach: Australijczyk Branchflower stracił już do Szurkowskiego 1:45.39 a drużynę Danii (17 miejsce) dzieli od Polaków 1:46.56. *Dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej wvkorzv stał jednodniową przerwę w wyścigu do zorganizowania małej ankiety wśród trenerów- Wszyscy odpowiedzieli na jednakowe pytania- 1. Jak ocenia pan pierwszą ~zęść wyścigu? 2. Kto z\vy cięży w Berlinie9 3 Co było na i większym przeżyciem w CSRS? Odpowiadając na pytanie drugie trenerzy wszystkich ekip wskazali na Ryszarda Szurkowskiego jako zwycię zcę wyścigu. Głos nr 136 Strona Z Ubezpiecz się przy wyjeździe za granicę WARSZAWA (PAP) Od 1 czerwca Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji „Warta" wprowadza nowy rodzaj ubezpieczeń dla polskich turystów wyjeżdżających prywatnie za granicę. Chodzi o ubezpieczenia od wypadków losowych. Ubiegłego lata korespondenci PAP w różnych krajach Europy zachodniej sygnalizowali pilną konieczność wprowadzenia tego rodzaju ubezpieczenia, przytaczając przykłady bardzo trudnych nieraz sytuacji w jakich znaleźli się nasi turyści, których okradziono lub którzy nagle zachorowali. Z tym większym zadowoleniem należy powitać obecną decyzje resortu finansów i „Warty", która przychodzi w porę — jeszcze przed pełnią tegorocznego sezonu Decyzja ta była z pewnością niełatwa: w grę wchodzą bowiem wypłaty w dewizach, podczas gdy składki ubezpieczeniowe płacone będą w złotówkach. Jedno z nowych ubezpieczeń dotyczy przypadku nągłej cho roby czy innego wypadku losowego (np. katastrofa drogowa) który wymaga opieki lekarskiej. Stawki skalkulowane zostały dość nisko. No. w przypadku dwutygodniowego wyjazdu do krajów Europy zachodniej — stawka ubezpieczeniowa wynosi 75 zł. Upoważnia to do uzyskania niezbędnych świadczeń lekarskich do wysokości 20 tys. zł w walucie danego kraju. Innym novum jest ubezpieczenie rzeczy osobistych i bagażu od kradzieży. Tu stawka jest zróżnicowana zależnie od sumy ubezpieczenia. Np. ubezpieczając się na 5 tys. zł (a jest to minimum) — turysta płaci składkę 55 zł. Odszkodowanie płatne jest po powrocie w złotówkach. Do szczegółów nowych rozwiązań powrócimy. POWIAT wałecki nie zasłużył sobie na wyższą ocenę za przeprowadzone porządki niż dostateczna. Trudno wydać inną opinię po obejrzeniu wszystkich miejscowości. Odnosi się wrażenie, że wiele osób zaprowadziło u siebie jaki taki porządek, jedynie dlatego, że tak kazała „władza", uosobiona w postaci naczelnika czy sołtysa. Przeważnie jest to więc czystość ograniczająca się do pozamiatania przed domem lub wstawienia brakującego w płocie kołka. Ale kiedy zajrzy się na podwórze, takiego domu, ogarnia zgroza. Na środku leży obornik, rozwlekany przez kury, rzucone byle jak sterty drewna, kupa śmieci, porośnię tych chwastami. Próżno szukać kwiatów. Sporo jest takich domów w Golcach, Kłę-bowcu, Nowej Szwecji, Go-stomii, Chwiramie... Ten niewesoły obraz, jaki każdy prze jeżdżający może oglądać już z okien samochodu, uzupełniają jeszcze walące się płoty. Niektórzy z rolników tłumaczą się, że chętnie by zrobili nowe ogrodzenie, ale to kosztuje. Gotówki nie mają, a na postawienie ogrodzenia SOP nie udzieli pożyczki. Szkoda. KOSZALIŃSKA WIZYTÓWKA GOSPODARNOŚĆ PORZĄDEK ESTETYKA „TRÓJĄ" ZA SPRZĄTANIE Należałoby pomóc gospodarzem, którzy widzą potrzebę zadbania o własne zagrody. Również czas najwyższy, żeby ktoś pomyślał o komórkach chlewikach, szopach, które szpecą wsie i miasta. Wszędzie pełno jest budowanych „na dziko" przybudówek, którym trzeba wydać walkę. Ład na i dość zadbana Człopa, nie wygląda efektownie, gdy się ją ogląda cd strony podwórek. To samo odnosi się do Mirosławca, Tuczna, Jastrowia, a nawet Wałcza. Tylko.żetym miastom nie przysługuje miano zadbanych. Bardzo niekorzystnie wyglądają sklepy. I to zarówno Matura na półmetku Od egzaminy ustne (Inf. wł.) Maturalne egzaminyt pisemne abiturienci szkół średnich mają już za sobą. Teraz przed nimi tydzień oczekiwania, który dla ich profesorów jest szczególnie pracowity — trzeba poprawić prace pisane przez 3.055 uczniów z języka polskiego i matematyki oraz pra ce pisemne z przedmiotu wybranego zgodnie z przyszłym kierunkiem studiów. A więc — tydzień powtórek i przygotowań do egzaminów ustnych, które prawie we wszystkich szkołach rozpoczną się w najbliższy poniedziałek. W liceach ogólnokształcących naszego woje- Na budowie kombinatu przeniysłu mięsnego wódz,twa, spośród 1992 abiturientów, do egzaminów maturalnych przystąpiło 1.870 o-sób i nieco mniej, bo 1.185 uczniów techników (na 1.388, którzy otrzymali świadectwa ukończenia szkoły średniej). Już w tej chwili można stwierdzić, że tematy egzaminów maturalnych z języka polskiego spotkały się z dobrym przyjęciem wśród młodzieży. Największą popularno ścią cieszył się temat pierwszy: „Rok Nauki Polskiej jako podsumowanie osiągnięć myśli polskiej okresu Odrodzenia i Oświecenia" (temat ten wybrało 50 proc. maturzystów). Z przedmiotów wybranych przez młodzież jako dodatkowe, najwięcej abiturientów zda je z wiadomości o Polsce i świecie współczesnym. Na egzaminie pisemnym zdecydo wana większość pisała na temat: „Problem granic Polski po pierwszej i drugiej wojnie światowej", natomiast naj mniej zdających wybrało temat trzeci: „Rola pracy w życiu człowieka i ewolucja poglądów na pracę ludzką". wiejskie, jak i miejskie. Trzeba je odnowić, umyć szylSy. Odnosi się to do Człopy, Mirosławca, Sypniewa, Wałcza... W samym Wałczu dotyczy to nie tylko sklepów. Zajrzyjmy na boczne uliczki miasta. Na ul. Strzeleckiej tylko przed posesją nr 13 rosną kwiaty, przed innymi domami jest bałagan. Tc samo na ulicach: Piastowskiej, Brackiej, Sienkiewicza. Wszędzie wysypiska śmieci, fruwające papiery, zaniedbane podwórka. Na ul. Kwiatowej, o ironio, nie ma żadnych kwiatów. Za to koło przejazdu kolejowego stoi dom nr 41, na którego podwórku leżą odpadki. Nie ma co, ładny mają widok przejeżdżający tędy pasażerowie PKP. Nie ma się także kto zatroszczyć o ul. Żymierskiego. Na dużym placu rośnie trawa i mlecz, przed budynkiem RDIM nie miał kto do końca uporządkować terenu. Chyba za dużo instytucji zgromadziło się w tym gmachu. Chodnik obok Technikum Mechanicznego, którego budynek otrzymuje elewacje, służy obecnie przechodniom za śmietnik. Na ul. Jedności Robotniczej, gdzie przestawiane są piece, przed domami leży gruz... Bardzo ładnie prezentuje się natomiast wjazd do gazowni. Ale dobre wrażenie pryska już parę metrów dalej, gdzie leżą jakieś żelastwa. Teren ten dzierżawił do niedawna PZGS. Nie potrafił utrzymać go w należytym porządku, więc gazownia wypowiedziała umowę. A teraz nie wie, co zrobić ze złomem, którego — mimo monitów — PZGS nie chce u-przątnąć. Warto jeszcze zajrzeć na dworce w Jastrowiu i Wałczu. Oto pierwszy. Dochodząc do dworca po prawej 3tronie mijamy zapomnianą ruaer^, wokół której rosuą chwasty. Dwo rzec jest brzydki, nieprzytui-ny. Nie ma tu bufetu, zamknię to go przed rokiem. Ale pomieszczenia nie wykorzystano. Podróżni muszą więc oczekiwać na pociąg w salce, gdzie ustawiono dwie ławki z parku. Na peronie rozbabrany chodnik, mało kwiatów. Do toalety można wejść jedynie z zatkanym nosem i... zamkniętymi oczami. Nie ma gdzie u-myć rąk, brak kranu. Zlew zarośnięty od brudu. Brudny jest też dworzec w Wałczu. Jedynie WPPG odnowiło przed sezonem bufet i bar. Pozostałe pomieszczenia mają zacieki na sufitach, niemal czarne ściany. Obiaz uzupełniają podarte rozkłady jazdy, zamazane szyby i dawno nieprane zasłonki w okienkach kasowych. Czy w tej sytuacji może dziwić ta ocena dotychczasowych porządków, o której mowa na początku? Z korzyścią dla odprężenia (dokończenie ze str. 1) Rozwijanie równoprawnych stosunków ze Stanami Zjednoczony, korzystny ta ala obu stron oraz sprawy pokoju i odprężenia w świecie — podkreśla się w Moskwie — stanowi jeaną z ważnych części składowych polityki zagranicznej. Wiąże się to z wcieiamem w życie za pokojowego współistnienia i wspoipracy paiistw o różnych systemach, zgodnie z podpisaną w Moskwie w czacie ubiegłorcznego spotkania na szczycie, radziecKO--amerykanską deklaracją „.rocisŁawy wzajemnych stesun-kow między Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich a Stanami Zjednoczonymi Ameryki". Od czasu podpisania tej deklaracji ogromny obszar wzajemnie korzysmej współpracy radziecko-amerykanskiej zacząi szybko wypeiniać się konkretną treścią. Szereg porozumień handlowych, współpraca w zakresie nauki i tectamki, badania kosmosu, służby zdrowia i medycyny, ochrony środowiska naturalnego, kontakty władz miejskich Moskwy i Nowego Jorku, weteranów II wojny światowej, przyjazu amerykańskich senaiorow do Moskwy — przykłady można by mnożyć. W ZSRR z zadowoleniem podkreśla się przy tym, że coraz większa liczba AmeryKanów podchodzi do problemu rozwoju stosun-kow amerykańsko-radzieckicb z pozycji zdrowego rozsądku, oceniając realistycznie wzajemnie korzystny charakter tych stosunków. Radzieccy komentatorzy polityki międzynarodowej skłonni są zgodzić się z opinią wypowiadaną przez kola gospodarcze w USA, że umacnianie kontaktów gospodarczych między ZSRR a USA zwiększa szansę utrwalenia pokoju światowego. Ogłoszenie terminu zapowiadanej nieoficjalnie już °d dawna (była o niej mowa w czasie ubiegłorocznego spotkania na szczycie w Moskwie) wizyty sekretarza generalnego KC KPZR w Stanach Zjednoczonych, nastąpiło po kilkudniowym pobycie w Moskwie Henry Kissingera. W czasie rozmów tow. Leonida Breżniewa z wysłannikiem prezydenta Nixona obie strony wyraziły zadowolenie z zasięgu i konstruktywnego charakteru dokonanej wymiany poglądów. Jest to zapowiedzią, że czerwcowa wizyta przywódcy radzieckiego w Stanach Zjednoczonych, przyniesie efekty korzystne dla sprawy pokoju i odprężenia w świecie. (Interpress) ZDZISŁAW ROMANOWSKI Majowy numer „NOWYCH DRÓG Ukazał się majowy numer „Nowych Dróg", który otwiera artykuł Jana Szydlaka poświęcony ideologicznej działalności partii i doniosłej roli tej działalności w rozwoju myśli ludz kiej i postępu. Jan Mitręga omawia aktualne problemy polityki inwestycyjnej. Jerzy Kuberski postuluje potrzebę podniesienia poziomu pracy wychowawczej. Stanisław Ciosek informuje o za daniach Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. W części poświęconej sprawom międzynarodowym znajdujemy trzy po- Za kilkanaście miesięcy rozpocznie produkcję kombinat orzemysłu mięsnego w Koszalinie. Zakłady, budowane kosztem około 0,5 mld zł zatrudnią ponad 2500 ludzi. Roczna zdolność przerobowa przyszłego kombinatu wyniesie 54 tys. ton tzw. bitej wagi ciepłej zwierząt, czyli w przeliczeniu na wagę żywą około 70 tys. ton. Będzie się tu wyrabiać noznie 2 tys. ton szynek w puszkach, 4,5 tys ton konserw, 6 tys. ton wędlin, 1,5 tys. ton mączki paszowej z krwi i kości itd. Generalny wykonawca inwestycji, załoga Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego w Koszalinie oraz załogi przedsiębiorstw podwykonawczych czynią starania by przyszłe zakłady przekazać do eksploatacji zamiast w planowanym terminie w grudniu — juz w lipcu w przyszłym roku. Na zdjęciu — montaż konstrukcji tzw. estakad, na których zawieszone będą przewody centralnego ogrzewania, prowadzące z kotłowni do hal produkcyjnych. Fot. J. Lesiak ZIELONE ŻNIWA ROZPOCZĘTE (dokończenie ze str. 1) W powiecie szczecineckim zbieranie poplonów rozpoczęły już pegeery w Lotyniu i gminie Czaplinek. Wszystkie pegeery powiatu mają 178 silosokombajnów. W embe emach znajduje się tylko 12 sztuk tych ma szyn. Konieczna jest więc pomoc ze strony pegeerów. Opracowano już szczegółowy program takiej pomocy. Kontrole wykaza ły, że sprzęt jest dobrze orzygotowany. Naj większe nasilenie robót przewiduje się w ostatnich dniach tego tygodnia. Służba roi na informuje, że zbiory zielonek zakończą się do 25 maja. W miasteckim ogłoszono pełną mobilizację. Jpłużba rolna sprawdziła przygotowanie maszyn. Już minął termin usunięcia wszystkich usterek. Chłopi dysponują 259 kosiarkami konnymi, a pegeery 146 oraz 14 kosiarkami rotacyjnymi. Maszyn jest wy starczająca ilość. Niewłaściwe jest tylko ich rozmieszczenie. PZGS dysponuje jeszcze pewną ilością kosiarek dla rolników. „Zielone żniwa" rozpoczną się w tym roku na prawie 5 tys. ha. Najtrudniejsza sytuacja będzie w Barcinie. Miejscowy MBM nie ma maszyn i dopiero stara się o zakup kosiarki rotacyjnej. W powiecie wałeckim zielone żniwa trwa ją już od kilku dni. Powinny się zakończyć w ciągu dwóch tygodni. 70 ha poplo-nów i 300 ha łąk rolnicy indywidualni pozostawili do wypasania. Poplony ozime zajmują 4190 ha, w tym 3566 należy do pegeerów Skosiły pne już okęło 30 procent zbiorów. Większość z nich przeznacza się na kiszonki. W powiecie wałeckim odczuwa się brak kosiarek rotacyjnych,, których nie dostarczyła „Agroma". Na ich niedostatek skarżą się rolnicy i embeemy. Dlatego też zobowiązano pegeery do udzielenia pomocy gospodarzom indywidualnym. Harmonogra my prac ustalają poszczególne gminy. Również w powiecie człuchowskim rozpoczęły się już zielone żniwa. Ale przystąpiły do , nich tylko niektóre pegeery i nieliczni rolnicy indywidualni. Większość z nich wyczekuje. Inż. H. Kozłowski, zastępca przewodniczącego Prezydium PRN informuje ,że zasadniczy etap zielonej kampanii rozpocznie się około 25 bm. Ocenia się że rolnicy indywidualni szybko powin ni się uporać ze zbiorem żyta. W pogotowiu czeka 9 kółkowych orkanów, pomoc w sprzęcie obiecują pegeery. Na sprzęt siana jest jeszcze za wcześnie. Pegeery nastawiają się na kiszenie przynajmniej połowy pierwszego pokosu. Natomiast rolnicy indywidualni przeznaczają większość siana na suszenie. W powiecie złotowskim niektórzy rolnicy rozpoczęli sianokosy. Ocenia się, że pierwszy pokos da plony wysokie. Masowe sionokosy rozpoczną się dopiero za tydzień. W złotowskim wcześnie rozpoczęto zbiór poplonów ozimych Powierzchnia uprawy wynosi tu około 1800 ha. Dotąd zebrano po plony z 10 procent zasiewów. Znacznie zaawansowane są prace w PGR Bartoszkowo. Pierwsze zbiory przeznacza się na suszenie w suszarni. Sprzęt mechaniczny jest na ogół nieźle przygotowany do tej kampanii i powinno go wystarczyć, pod warunkiem jednak, że rolnikom pomogą gospodarstwa państwowe. Pomoc ta jest zagwarantowana. Przewiduje się, że pierwszy etap zielonych żniw zakończy się w ciągu 10 dni. (ebe, arad, pak, war) zycje: Bartosza Janiszewskiego „Wietnamska lekcja" Witolda Skrabalaka „Antysocjalistyczna gramaoistów w ONZ" oraz Andrzeja Wieczorkiewicza „Ekonomiczne problemy europejskiej dziewiątki". Dział „Problemy i dyskusje" otwiera wypowiedź Henryka Jabłońskiego pt. „Teraźniejszość i przeszłość" poruszająca istotne aspekty metodologiczne marksistowskiej historiografii oraz problemy zaangażowania badacza. Anatol Mirowicz omawia problemy rusycystyki polskiej. Numer zawiera również referaty Jaremy Ma-ciszewskiego i Władysława Markiewicza wygłoszone na partyjnej naradzie nauk społecznych i humanistycznych. W dziale „Przegląd międzynarodowy" opublikowa no esej Janusza W. Gołębiowskiego omawiający tom przemówień Leonida Breżniewa poświęconych roli Związku Radzieckiego craz światowego systemu socjalistycznego w zabezpieczeniu pokojowego rozwoju świata. Marek Dunin-Wąsowicz i Ryszard Najderski omawiają drugi tom przemówień Gustawa Husaka z lat 1970 i 1971, dotyczących procesu przemian, jakie w tych latach dokonały się w Czechosłowacji. Niektóre problemy krytyki literackiej i artystycznej to przeuruk z ,.i'arsa-dalmi Szemle", dokumentu opracowanego przez grupę roboczą do spraw polityki kulturalnej przy KC WSPR. W dziale „Wymiana doświadczeń" Tadeusz Fisz-bach dzieli się uwagami o pracy robotniczego aktywu propagandowego w woj. gdańskim, a Michał Piechocki przedstawia formy rozwoju usług w woj. koszalińskim. Witold Filier pisze o kłopotach z dramaturgią współ czesną posiłkując się opiniami ludzi teatru. Dział recenzji uzupełnia informacja o nowościach wydawniczych. (PAP) Glos nr 136 Strona 3 Z „Głosem Koszalińskim" na wieś i do pegeerów Mija 6 tygodni od czasu, kie dy „Głos Koszaliński" ukazy gdzie, kiedy", obok daty publikować jak przedtem, przypadające na ten dzień imię. Fot. J. Piątkowski stron gazeta, jest droższa, kosztuje 1 zł. Cena nie odstraszyła Czytelników w miastach. Jesteśmy Wam bardzo wdzięcz godniu, teraz codziennie. Torby doręczycieli zostały dodatkowo obciążone. Drukowanie gazety, ze względów technicznych, w dwóch częściach, jest tez większym niż aotąd utrudnieniem. A przecież pisaliśmy o tym wielokrotnie, obwody doręczania na wsi są o wiele większe, niż np. w województwach .Polski centralnej. Rozumiemy również to, że CzyteiniK na wsi lub w pegeerze, płacąc za prenumeratę z góry, musi być przekonany, że ta 10-stronicowa gazeta usatysfakcjonuje go. Może dlatego, w pierwszym okresie wielu stałych prenumeratorów odniosło się z rezerwą do podwyższonej ceny i gazety w nowym wydaniu. Połowa Czytelników na wsi nie odnowiła prenumeraty na kwiecień, zanim jeszcze zobaczyła gazetę 10-stronicową. Nie ma, niestety, tylu kiosków na wsi i w pegeerach, by gazeta nasza by ła możliwa do kupienia codziennie, by Czytelnicy mogli się przekonać o jej wartości. w tej sytuacji, Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa— Książka—Ruch", redakcja „Gło su Koszalińskiego" i Dyrekcja Okręgu Poczty i Telekomunikacji, w Szczecinie, postanowiły wznowić współzawodnictwo o podniesienie stanu prenumeraty pocztowej „Głosu Koszalińskiego". Chodzi o dotarcie z gazetą do tych wszystkich osób, które prenumerowały ją w I kwartale bieżącego roku i pozyskanie ich, Prag DZIENNIKARZEM To nie gospuuarność Do bloku mieszkalnego pracowników PGR Rzesznikowo w pow. kołobrzeskim doprowadzono w ub. roku wodę. Niestety, nie zainstalowano odpływu kanalizacyjnego. W rezultacie pod krany trzeba podstawiać wiadra, by podłogi były suche. Istniejące prze pisy nie pozwalają, by odpływ doprowadzić do pobliskiej rzeczki. Zgoda. Ale czy nie można było pomyśleć o zainstalowaniu szamba, tak jak to się zwykle robi, gdy nie ma sieci kanalizacyjnej? To samo kierownictwo PGR, które interweniujących mieszkańców informuje o zakazie, toleruje, że do tej samej rzeczki spływa gnojówka i ścieki z chlewni. Na domiar złego, chlewnia ta mieści się w odległości 10 metrów od bloku mieszkalnego. Prawie tuż pod oknami mieszkań leży sterta rozwalonego obornika tak, że z domu nie można nawet suchą nogą przejść na drogę do wioski. W czasie deszczu toniemy w błocie. A co będzie latem, gdy gnębić nas będzie plaga much, lęgnących się i żerujących na stercie obornika? J. N. USŁUGI NA RATY - niezbyt popularne wać się zaczął w rozszerzonejZrezygnowaliśmy z tego, po 10-stronicowej objętości. Z ytnjeważ każdy prawie kaleni za to zaufanie. Sprzedaż w niemy, aby „Głos Koszaliński", krotki to jeszcze okres w 21-darz prezentuje często innykioskach „Ruchu" nie zmala -letniej historii wychodzeniaWyb6r> Czytelnicy domagająła. Oto cyfry: w styczniu roz- gazety, aby moc odpowiedziećteg0 jednakj wracamy doprowadzono 88.200 egzempla- na pytanie, czy my, redagującywiei0ietniej tradycji. Działa-rzy gazety, w lutym 90.700, w czy Wy, czytający nas, jes-cze jęury woleliby aby, nie-marcu 92.200, a w kwietniu zależnie od bieżących informa-90.600. Ha nnryatkn hvło tro-na życia kulturalne-inaczej przedstawia się spra- chp malkontentówg0' naJ ważniejsze z nich za-wa prenumeraty pocztowej w którzy niT wróżyli nam'mieszczane były na stronieobwodach wiejskich. To praw- niczego dobrego Niew postaci Krom-da> że Czytelnik wiejski zosta! mamy do nich pre-™ ' ,ten Postulat spełniamy,zbyt późno (bo dopiero na po- v>r>W maju i czerwcu uwzględni-cirtku marca) zawiadomiony o my też inne postulaty zgłoszo-zwiększeniu objętości i zmiateśmy zadowoleni. A początku było trochę malkontentów, którzy nie wróżyli nam niczego dobrego. Nie mamy do nich pretensji ani żalu. Po prostu nie dowierzali, że potrafimy redagować ciekawą gazetę, o tak pokaźnej objętości. Z ciekawością wsłuchiwaliśmy się we wszystkie głosy Czytelników, przyjmowaliśmy nie tylko te pochwalne, jedyny nasz regionalny dziennik, gazeta która dala się lubić przez 21 lat w województwie, była czytana w każdym domu, przez każdego dorosłego mieszkańca. Jesteśmy przekonani, że nasi wypróbowani Przyjaciele, pracownicy poczty, nie zawiodą i pomogą nam. swojej strony — jak już pisaliśmy wcześniej — dokładać będziemy starań, by „Głos" był jeszcze ciekawszy i lepiej ne przez Was. Nie ceny gazety. (Prenumerata redagowany). Bardzo nas cieszy, że rozwi- miesięczna kosztuje 30,50 zł, ja się ogłoszony nieustający kwartalna 91 zł, półroczna 182 konkurs „Każdy może być zł i roczna 364 zł). Dzięki dziennikarzem na ciekawą inbrze układającej się współpra-formację, zwłaszcza z tych cy z urzędami pocztowymi ale i krytyczne a nawet i te miejscowości, do których rza doręczycielami, a także prowanie wróżące nam niczego. Zwracamy się o Domoc w tej sprawie do komitetów gminnych partii, w szczególności do sekretarzy do spraw propagandy, a także do sekretarzy podstawowych organizadziej docierają dziennikarze, dzonemu przez 10 lat konkurencji partyjnych na wsi i, aby codziennie ukazysowi, osiągnęliśmy wysoki stan stwowych gospodarstwach będziemy poprawiać to co nie wała się przynajmniej jedna prenumeraty pocztowej gazety, nych, leśnictwie. Agitujcie za wytrzymywało próby życia informacja nadesłana przez sięgający prawie 51 tysięcy swoją partyjną gazetą, zjed-Już po pierwszym tygodniu Czytelników. Autor opubliko- egzemplarzy. Doręczyciele byli nujcie sympatyków i stałych okazało się że te 10 stron wca- wanej informacji otrzymuje w przez wiele lat ofiarnymi pro- czytelników „Głosu Koszaliń- upominku książkę z pieczątką, pagatorami „Głosu Koszalińskiego" organu prasowego KW konkursową, a za wiadomość. Wierzymy, że zostaną PZPR. która uzyska w danym miesią- nimi nadal.„Głos Koszaliński" w każdejcu najwyższą punktację, re- Warunki doręczania gazety rodzinie" — hasło nadal ak-dakcja ofiarowuje aparat foto- Są trochę trudniejsze. Przed- tualne. graficzny. W najbliższych tern było 10 stron raz w ty-ZDZISŁAW PIS w dniach ogłoszone zostaną i inne le nie pomieści wszystkiego, co mamy obowiązek i chcielibyśmy Czytelnikom zaprezentować. Jak twierdzą prasoznawcy: żyjemy w czasach, kiedy spraw ciekawych jest znacznie więcej, niż może zmieścić głowa. Dlatego też, w miejsce konkursy z nagrodami. Po co dawnego pytania: co ciekawe- ogłaszamy. Chcemy wzboga, wyłoniło się nowe. Czy to, co uważamy za interesujące jest rzeczywiście aż tak dalece ciekawe, że warto przedstawić opinii publicznej? Po prostu, mając więcej miejsca w gazecie stanęliśmy przed problemem odpowiedniego wyboru. Czyli, jak w całym naszym życiu, nie tylko problem ilości, ale przede wszystkim, jakości. To musiało trochę potrwać, żeby Czytelnicy przyzwyczaili się do zmienionego nieco układu gazety. Ale już prawie wszyscy wiedzą, dla przykładu, że odcinek powieści, wiadomości sportowe, programy radia i telewizji są na ostatniej Stronie, a w soboty, niedziele i poniedziałki na innych, ale zawsze na tych samych. Że stronę popularnonaukową znajdą w poniedziałkowych wy daniach, poświęconą tematyce oświatowej w soboty, a kulturalnej w niedzielę. Bieżące informacje sportowe są (z wyjątkiem niedziel i poniedziałków) dodatkowo na stronie drugiej. Będziemy dalej rozszerzać tematykę i usprawniać układ gazety. Wielu np. Czytelników domaga się, by na stronach terenowych i w rubryce „Co, WYJAWIENIE Na prośbę zainteresowanego, oto. Romana Zagórskiego, tłumacza przysięgłego j. rosyjskiego z Koszalina, wyjaśniamy, że nie ma on nic wspólnego z Romanem Zagórskim, o którym mowa w wyroku Sadu Powiatowego w Koszalinie (..Głos Koszaliński" — niedziela, 13 maja br.) ani we wcześniej opublikowanej notatce. Zachodzi do prostu przypadkowa zbieżność imion i nazwisk. (red) cić i uatrakcyjnić gazetę, żebyście ją z jeszcze większym zainteresowaniem i przyjemnością brali do ręki. A jak z czytelnictwem? — zapytacie. Bogatsza i rozszerzona do 10 Przypominamy, że najpewniejszym sposobem zapewnienia sobie otrzymywania „Głosu Koszalińskiego" na wsi, w pegeerach i mniejszych miejscowościach jest prenumerata pocztowa. Doręczyciele i urzędy pocztowe przyjmują wpłaty na czerwiec do 25 maja. Jak wynika z danych udostępnionych nam przeź Oddział Wojewódzki PKO, w ciągu pierwszego kwartału br. Powszechna Kasa Oszczędności udzieliła mieszkańcom naszego województwa 54 miliony złotych kredytu na zakup ar tykułów przemysłowych. Dominującą pozycję w strukturze zakupów ratalnych Koszalinian zajmują odbiorniki telewizyjne (bez mała 25 proc. kredytu) o-raz meble (22 proc.) Miesz kańcy województwa chętnie korzystają również z systemu ratalnego kupując odzież (kredyt o łącznej wartości 5,6 min zł), artykuły radiotechniczne (4,7 min zł kredytu) oraz sprzęt zmechanizowany i artykuły gospodarstwa domowego (4,8 min zł). Warto dodać, że w pc-równaniu z analogicznym okresem ubiegło- rocznym kredyt zaciągnięty przez klientów PKO na kupno radioodbiorników, magnetofonów, adapterów i innych artykułów radiotechnicznych wzrósł o ponad 87 proc., natomiast na zakup przedmiotów gospo darstwa domowego — o bez mała 46 proc. Jeśli zakupy ratalne cie szą się dużym powodzeniem wśród Koszalinian, to niezbyt popularne są jeszcze usługi świadczone przez jednostki gospodarki uspołecznionej oraz rze mieślnicze spółdzielnie zaopatrzenia i zbytu na warunkach ratalnego kredytu. W pierwszych trzech miesiącach br. ludność na szego województwa skorzystała z kredytu w łącznej wysokości 164 tysięcy zł. z przeznaczeniem na wykonanie usług. (woj) APEL DO BYŁYCH ZETEMP0WCÓW Koszaliński Ośrodek Naukowo-Badawczy i Komisja Historyczna Organizacji Młodzieżowych podjęły wspólnie akcję zbierania pamiętników i wspomnień byłych działaczy Związku Młodzieży Polskiej w naszym województwie. W tym roku, jak wiadomo, obchodzimy 25-lecie powstania ZMP a zbiór posłuży do dokładnego zbadania i udokumentowania tego ważnego etapu historii polskiego ruchu młodzieżowego oraz do spopularyzowania dorobku ZMP wśród społeczeństwa i młodzieży. Jeśli to kawa, to poproszę herbatę Głos nr 13G Strona 4 DZlS ma być inaczej: na początku transmisji film ze startu i pierw szych pięćdziesięciu kilometrów jazdy, potem relacja za pośrednictwem ruchomej kamery aż do mety. Jeżeli kolejny eksperyment polskiej telewizji powiedzie się, a przeszkody są spore, to nareszcie telewidzowie znajdą się w nieco lepszej sytuacji niż audytorium sta dionów. Jak dotychczas znowu triumfuje radio. W niedzielne popołudnie włączyłem telewizor, żeby oglądać mecz Jugosławia — Polska i radio, żeby słyszeć jak jadą kolarze. Nie wiem dzięki czem.u nasi radiowcy zrewolucjonizowali sposób wykorzystania czasu transmisji z Wyścigu Pokoju, faktem jest, że Warszawa łączyła się z trasą co kilkanaście minut, nie o sztywnych porach. Wprawdzie słuchacze stracili przez to dwie bramki na stadionie Dziesięciolecia i mogą mieć pretensje do radia, że co nieco pobałaganito ale telewidzowie nie znaleźli się w lepszej sytuacji, gdyż znowu gdzieś wysiadło łącze. I tak źle i tak niedobrze? Będę uporczywie namawiał do ożenku radia i TV wtedy, kiedy obydwie formalnie nierozłączne instytucje wykorzystują dla swej publiczności jedno i to samo wydarzenie o tej samej porze. Do tyczy to w pierwszym rzędzie nakładających się na siebie w czasie imprez sportowych, które nie są osiągalne przez TV (trasa Wyścigu Pokoju na terenie Czechosłowacji). Wmontowanie ołosu radiowego sprawozdawcy w obraz meczu, gdzie wiadomo kto jest kto, moim zdaniem absolutnie widowiska nie zubaża, a potęguje sportowe emocje. Byłoby też ciekawiej, gdyby telewizyjna służba sprawozdawcza, mająca w studio na e-kranie jedynie ten sam widok pustego stadionu — mety, mogła korzystać z tych dwu- czy jednominutowych relacji radiowych, trwających przecież aż do bramy wjazdowej. Technicznie nieosiągalne? Bo ja wiem, może chodzi tylko o prestiż? Rezultat był jednak ten, który w kwestii transmisji z wyścigu Pokoju podpada pod znane powiedzonko: jeżeli to kawa, to poproszę herbatę. Tyle (na razie) na temat Wyścigu Pokoju. Ostatnie „Refleksje" zajęły nas bowiem znacznie ważniejszym problemem gospodarnością. Był to program na „tak", starający się udowodnić, Że moż na być gospodarnym i że z takimi zjawiskami naprawdę mamy do czynienia. Wszelako poprzez ton nie specjalnie organizowanego optymizmu przebijała nuta nie nazbyt optymistyczna. Łatwp bowiem było dojść do wniosku, choćby tylko na przykładzie wykorzystania resztek pochodzących z produkcji jednej fabryki odzieżowej, że aby być gospodarnym ,.aby maksymalnie z pożytkiem wykorzystywać to, co jest nam dane, przez nas stworzone, trzeba mieć cechę waleczności. Trzeba się mobilizować nawzajem przekonywać, oraanizować do zadań itd. itp. Inaczej mówiąc, że trzeba forsować niemal oficjalne i w pewnym sensie spontanicznie budowane przeszkody. Czyli, że do gospodarności dochodzi się dużym wysiłkiem i może zabraknąć sił potrzebnych do utrwalenia osiągniętego efektu. Niedaleko szukając: wielkie porządko wanie, które ogarnęło kraj cały, postępuje z takim mozołem, rozumiane jest gdzieniegdzie tak akcyjnie, iż oczyma duszy pesymistycznej można sobie wyobrazić,iż po kilku miesiącach, po roku, bez kolejnych apeli, zebrań, narad „ w sprawie" nie obędzie się. Mam. na ten temat ściśle określone wąt pliwości, nabyte także za pośrednictwem TV: czy w ludzkiej psychice da się zrównoważyć oddzielnie dotychczas rozumiany obowiązek dostarczania dóbr materialnych (wykonywania planu w terminie czy wcześniej) z poczuciem ładu, porządku, estetyki? Czy istnieją już i rzeczywiście funkcjonują określone bodźce? Czy powszechny ruch czynów społecznych — dwadzieścia czy więcej godzin rocznie dla miasta od każdego z mieszkańców — zastąpi system zapewnienia stałego ładu, a może właśnie w niego się przemieni? Gdyż — jeżeli wierzyć sondzie „Refleksji" — umiemy być gospodarni na prywatny, domowy użytek. Interes publiczny wydaje się być jednak domena państwowych instytucji, w których nie rzadko wzorowa domowa gospodyni zamienia się w swoje przechoieńst.wo. (ZETEM) Za naszym pośrednictwem obie instytucje zwracają się z gorącym apelem do byłych członków Związku Młodzieży Polskiej o nadsyłanie w terminie do 1 sierpnia br. na adres Koszalińskiego Ośrodka Naukowo-Badawczego (Koszalin, ul. Zwycięstwa 126) wspomnień lub pamiętników — o. nieograniczonej objętości i tematyce — dotyczących życia poszczegól nych kół i instancji ze-tempowskich w latach istnienia tej organizacji. Chęt nie przyjęte będą zdjęcia i inne dokumenty, tyczące tych spraw — lub ich reprodukcje. W czerwcu bieżącego roku w Koszalinie zorganizowana zostanie sesja popularnonaukowa na temat historii ZMP na Ziemi Koszalińskiej. (sten) Śladem naszych publikacji Nie będzie pobłażania W związku z publikacją w „Głosie Koszalińskim" ot. ,,To nawet nie głupota..." uprzejmie informuje, że Prokuratura Wojewódzka w Koszalinie podziela krytyczne stanowisko redakcji ,,Głosu Koszalińskiego',' co do zbyt niskiego wymiaru kary, orzeczonej przez Sad Powiatotoy w Świdwinie, w sprawie przeciwko Zdzisławowi Lemieszce i Aleksandrowi Wrzecion kowskiemu, któ-i rzy działając z pobudek chuli gańskftih obrzucili kamieniami pociąg pośoieszny. Informuje jednocześnie, że w sprawie tej na wniosek prokuratora wojewódzkiego w Koszalinie, Prokurator Generalny PRL założył rewizje nadzwyczajna do Sadu Najwyższego, żądając w niej wymierzenia oskarżonym znacz nie surowszych kar pozbawienia wolności oraz zarzadzenia podania wyroku do publicznej wiadomości. Rewizja ta nie zo stała dotychczas rozooznana. O wyroku Sadu Ngjwyższe^o poinformuje Redakcję w terminie późniejszym. mgr STANISŁAW CHMURA zastępca prokuratora wojewódzkieg SPÓŁDZIELNIA LUDZI CZYNNYCH Przed kilkoma dniami spotkali się w Koszalinie, na dorocznym VIII walnym zgromadzeniu przedstawiciele członków Wojewódzkiej Sp udzielni Spożywców „Społem". Przyjechali xe wszystkich powiatów reprezentanci prawie 69-tysięcznej rzeszy członków. Zgromadzenie jak zgromadzenie, przywykliśmy do nich. Nie brak nam przecież rozlicznych narad, konferencji, spotkań, które nic nie dają, niczego nie rozwiązują, a w ostatecznym rachunku stanowią istotną przeszkodę w usprawnianiu pracy. r potkania „społemowców" wyróżniają się spośród innych iwym specyficznym klimatem, ogromną rzeczowością. Nie ma, podczas tych walnych zgromadzeń czasu na pustosłowie i mielenie frazesów, jest natomiast ogromna dyscyplina, rzeczowość i konkretność. Jest to niewątpliwie dorobek wieloletniej działalności spółdzielni, jej aktywu. Ale źródeł tej dyscypliny i rzeczowości można się doszukać także w sposobie przygotowania walnego zgromadzenia. Jego uczestnicy otrzymują przed przybyciem na zgromadzenie zbiór dokumentów, który zaczyna się od rzeczowego sprawozdania z realizacji uchwały poprzed-niego walnego zgromadzenia, a po nim są: sprawozdania zarządu i rady spółdzielni oraz ocena działalności spółdzielni dokonana przez zarząd Związku na podstawie licznych i wnikliwych kontroli. Punkt po punkcie rozliczony jest każdy wycinek działalności z podkreśleniem zjawisk pozytywnych i negatywnych. Rzeczowość i lapidarność stwierdzeń wytwarza ów specyficzny klimat „społemowskich" zgromadzeń. Bierze się on także z rzetelnego zaangażowania szerokiego aktywu społecznego działającego w zarządach oddziałów, komisjach, radach, komitetach sklepowych... O aktywności tych różnych kolektywów i indywidualnych członków świadczyć może niewiarygodna wręcz liczba ponad 160 tys. odbytych w ubiegłym roku dyżurów i kontroli. Będąc codziennie w sklepach i innych placówkach spółdzielni członkowie znają na wylot i jak to się zwykło mówić na wyrywki wszelkie problemy, trudności, dobre i słabe strony załóg. Ponad 6-tysięczna rzesza pracowników spółdzielni, zatrudnionych w 646 placówkach handlowych, 78 gastronomicznych i ponad 200 punktach usługowych, znajduje się stale pod czujnym i troskliwym nad zorem aktywu społecznego, w którym ma jednocześnie suro wego kontrolera, życzliwego doradcę, pomocnika i opiekuna. To współdziałanie i wszech obecność aktywistów i szerego wych członków jest chyba naj istotniejszym motorem napędo wym dynamicznie działającej spółdzielni i źródłem jej sukce sów. A sukcesy te nie są wcale małe. Wartość obrotów handlu detalicznego wyniosła w ub. roku ponad 2.950 min zł i była o 16 proc wyższa niż w roku poprzednim. Oznacza to osiąg nięcie najwyższej dynamiki wzrostu obrotów spośród wszystkich spółdzielni w kraju. Zadania planowe wykonały także wszystkie podstawowe działy produkcyjne spółdzielni, a więc gastronomia, piekarnie, ciastkarnie, masarnie i wytwór nie wód gazowanych. WSS jako całość wypracowała ponad 105 mln zł zysku z czego ponad 69 min zł wpłaciła do budżetu rad narodowych. Mamy więc jeszcze jeden pozytyw ny skutek działalności aktywu społecznego i. ofiarnej pracy załóg spółdzielni. Im lepsza jest działalność spółdzielni tym zasobniejsze budżety rad narodowych i możliwości spełnia nia rozlicznych potrzeb miesz kańców miast. Sądzę, że warto też zwrócić uwagę na jedno z istotnych źródeł niewątpliwego sukcesu. WSS jest chyba jedynym spośród inwestorów terenowych, któremu udało się w pełni wy konać plan inwestycyjny. WSS w maksymalnym stopniu wykorzystywała też środki poza-limitowe na rozwijanie placówek handlowych. I to nie narzekaniem na brak wykonawców ale własną grupą remontowo-budowlaną budowała kioski, pawilony, magazyny, modernizowała zakłady produkcyjne i placówki handlowe. Uzyskane tym sposobem nowe placówrki zapewniły wyższe obroty i stworzyły podstawy o-gólnego sukcesu. Sukces, który nikomu nie zawrócił głowy. Podczas walnego zgromadzenia uznano pracę załóg, sprawiedliwie rozdzielono zasługi, ale nie przymykano oczu na występujące jeszcze braki. Sporo ze zgłoszonych uwag znalazło się w uchwale zgromadzenia. Można mieć pewność,że w spółdzielni ludzi czynnych zostaną one w pełni zrealizowane. (wł) PRZEZ wiele lat budowa kojarzyła się z bałaganem, miejscem gdzie pracownicy nie mieli szatni, umywalni ani przyzwoitego pomieszczenia na zjedzenie posiłku. Od dłuższego czasu trwa konsekwentna walka z tą niechlubną przeszłością. W br. KZB wspólnie z Zarządem Okręgu Związku Zawodowego Prac. Budownictwa i Mat. Bud. i naszą Redakcją ogłosiły konkurs 0tytuł najestetyczniejszej 1najbezpieczniejszej budowy w województwie, pre cyzując jednocześnie zasady i kryteria oceny tego współzawodnictwa. Zgodnie z regulaminem, co pewien czas każda budowa jest wizytowana przez zespoły kontrolne. W jednym z takich rajdów, któremu przewodniczył naczelnik tego wydziału, Bohdan Grynkiewicz, uczestniczyli: główny inżynier KPRI, Eugeniusz Gajdecki i przewodniczący rady zakładowej tego przedsiębiorstwa, Tadeusz Arnold oraz dziennikarz „Głosu". Wędrówkę po budowach rozpoczęliśmy od Szczecinka. Budowy prowadzi Szczecineckie Przedsiębiorstwo Budowlane „Pojezierze". Zajeżdżamy na plac budowy Technikum Ekonomicznego wraz z internatem. Plac, gdzie aktualnie widać głębokie wykopy pod fundamenty oraz zwały piasku, ogrodzony jest siatką. Przy wykopach uwija się nieduża grupka pracowników, wszyscy mają na głowach kaski ochronne, a więc ubrani są tak, jak każą przepisy. Duży plac jest prawie pusty, budowa dopiero się rozpoczyna. Szeroka, utwardzona dro ga prowadzi nas do budynku biurowo-socjalnego. Kie równik budowy, Tadeusz Wolski pokazuje szatnie, umywalnie i jadalnie. Czyste, przestrzenne pomieszczenia, ciepła woda do mycia, jednym słowem wszyst ko bez zarzutu. Jadalnia wyposażona w długie stoły, pokryte barwnym laminatem wraz z ławkami do siedzenia — łączy się z kuchnią. Gospodyni tego pomieszczenia gotuje właśnie kawę. W apteczce pod ręcznej znajduje się wszystko, co w razie wypadku (skaleczenia, zasłabnięcia), jest potrzebne. — Wszystko przygotowane zostało jak należy na przyjęcie większej liczby pracowników. Z taką opinią o tej pierwszej budowie udajemy się na następ ny plac budowy w Szczecinku. Gmach zasadniczej szkoły zawodowej wraz z internatem, również wykodynku biurowego i socjalnego. W prowizorycznym baraku jest przestrzenna rozbieralnia z szafkami, umywalnia i ubikacja, a także nieduży pokój do spożywania śniadań. W Człuchowie, na budowie osiedla mieszkaniowego, zamiast drewnianego baraku, szatnia, umywalnia, ubikacja i jadalnia RAJD PO BUDOWACH nuje „Pojezierze". Trwają prace wykończeniowe. Na tej budowie nie najlepiej wyglądają drogi komunikacyjne, tu i ówdzie walają się różne, luzem rzucone metalowe pręty. Nie wszyscy pracownicy mają też kaski na głowach. W dużym, parterowym budynku kierownictwa budowy, mieszczą się szatnie, umywalnie oraz jadalnia. Na ogół jest wszędzie czysto i porządnie. Najładniej prezentuje się jednak jadał nia. Duża, widna sala sprawia wrażenie przytulnej, dzięki firankom w oknach, białym laminowanym stołom i zielonym gałązkom w wazonach, zdobiącym każdy stół. W jadalni jest ruch. bo akurat jest to góra posiłków dla uczniów zasadniczej szkoły budowlanej. Młodzież chwali sobie grochówkę z wkła"Bką. Po drugiej stronie ulicy rozpoczęto budowę domu młodego robotnika. Wygląda ona wręcz wzorowo! Materiały i narzędzia ładnie ułożone, wszystko jest na właściwym miejscu. Przed paroma dniami zakończono wyposażenie bu- urządzone są w murowanym budynku. — Od tego pomieszczenia rozpoczęliśmy budowę osiedla — wyjaśnia kierownik budowy, Zbigniew Kaczmarek. Opłaciło się tak zrobić, gdyż po zakończeniu osiedla budynek ten przeznaczony zostanie na kotłownię. Aktualnie w budowie są dwa bloki. W jednym trwają.....prace wy kończeniowe, a drugi —-szybko wznosi się do góry. m. in. dzięki słynnej brygadzie Jerzego Lubińskiego. Słynnej, gdyż pracuje w niej cała rodzina: czterech braci i kuzyni; praco wali dotąd wszędzie, na każdej budowli, wznoszonej w Człuchowie. Z pomieszczeń socjalnych znajdujących się w murowanym bloku nie korzysta ją pracownicy przedsiębiorstwa podwykonawcze NAJWAŻNIEJSZA JEST BRYGADA Miał zaledwie 20 lat, gdy przyjechał do Słupska. Zapał i radość życia zachował do -dzisiejszego dnia. To właśnie jed na mu tak wielu przyjaciół Ci z lat młodości mówią mu po dawnemu — Marianek. A przecież teraz jest znanym, wysokiej klasy fachowcem, mistrzem w zawodzie. MARIAN BRZÓSKA, brygadzista, z Parowozowni PKP w Słupsku jest specjalistą od rewizyjnych remontów parowozów Ile ich wyremontował wspólnie ze swoja brygadą? Może dwieście. trzysta, zresztą nie jest to wcale ważne. Trzeba remontować tak by jeździły jak nowe. —Odmładzamy staruszków tak, że aż pogwizdują jak wyjadą na szlak... Praca to trudna, ciężka, ale jednocześnie odpowiedzialna. 10 dni przeznacza się na remont maszyny Marian Brzóska i jego brygada starają się zawsze „urwać" choć jeden dzień, Szybciej, sprawniej, bo trzeba, bo tak każe kolejarska ambicja. To najlepsza brygada. Z ich rąk wychodzą parowozy zdol ne przejechać setki kilometrów. Ze znakiem solidnej, dobrej roboty. Marian Brzóska już 27 lat nosi kolejarski mundur. Zaczynał jako niewykwalifikowany robotnik a dzisiaj jego umiejętności liczą się bardzo wysoko.Sumienny obowiązkowy. Lu bi swoją pracę. I cenią go za serce wkładane w każdą robotę. Jest skromny, woli pomniejszać osobiste zasługi. niż zapomnieć o kolegach, o zakładzie. Stąd bierze się jego popularność. Pełni wiele społecznych funkcji. Jest członkiem egzekutywy KMiP PZPR. —Wymalowaliśmy ostatnio halę produkcyjną Pracowali wszyscy. Po godzinach. To są fakty. Proszę o tym koniecznie napisać. I o moich chłopcach... Bo najważniejsza jest zav>-sze brygada... (pak)Fot. A. Mazie juk Głos nr 136 Strona 5 Słupskiego Przedsiębiorstwa Instalacji Budo wnictwa. Zajmują baraczek, który służy za magazyn, szatnię, jadalnię. W baraczku nie ma wody, ale to żaden kłopot, myją się w pomieszczeniach „Pojezierza". Rajd kończymy w Miastku. Budowa budynku mieszkalnego wtłoczonego w dość zwartą zabudowę przy ul, Koszalińskiej. Mimo popołudniowej pory, pracownicy są na rusztowaniach. Na budowie pra cuje przeciętnie 17 osób. W listopadzie ub. roku, a więc tuż przed rozpoczęciem niwelacji terenu i pracami ziemnymi, wzniesiony został barak, w którym urządzono szatnie, umywalnie. iadalnie. Firanki w oknach, porządne szafki, lśniące czystością umywalki i podłogi, wyłożo ne wykładziną ze sztucznego tworzywa, sprawiają wrażenie domowego zacisza. Żeby było idealnie, brak tylko ubikacji, którą zastępuje szalet obudowany i ukryty między drzewami. Nasz rajd ograniczył się do wizytacji budów, prowadzonych przez Szczecineckie Przedsiębiorstwo Budowlane „Pojezierze", które i w przeszłości dokładało sporo starań o godziwe warunki pracy. Niewątpliwie konkurs wzmógł jeszcze bardziej te wysiłki, a jego rezultaty staraliśmy się przedstawić możliwie jak najdokładniej, bo wszystko to może stanowić przykład dla innych przedsiębiorstw podległych KPB. Współzawodnictwo o tytuł najestet.yczniejszei i najbezpieczniejszej budowy trwa nadal i zgodnie z intencją organizatorów powinno raz na zawsze ugruntować przekonanie, że budowa to miejsce ciężkiej, ale bezpiecznej pracy, pełnej ładu i porządku. AMELIA PERAJ SPRAWNE ŻNIWA - MNIEJ STRAT Desykacja - sposobem na rzepak Za kilka tygodni rozpoczniemy rzepakowe żniwa. Zbiór tej rośliny, którą w naszym województwie uprawiamy na obszarze około 20 tys. ha z reguły przysparza rolnikom wiele trudności. Rzepak dojrzewa długo i bardzo nierównomiernie. Gdy część strąków jest już brązowa i nasiona osypują się na ziemię, inne są jeszcze zielone. Zdarza się, że stan dojrzałości technicznej rośliny osiągają nagle i trwa on bardzo krótko, dlatego opóźnienie zbioru nawet o jeden dzień może spowodować o-gromne straty. RZEPAK zbiera się metodą dwueta pową lub bezpośrednio z pnia. Przy sprzęcie dwuetapowym rośliny kosi się i układa w pokosy a po przeschnięciu młóci kombajnem. Przy suszeniu na pokosach pęka około 30 proc. strąków i nasiona się wysypują. Przy zbiorze kombajnem bezpośrednio z pnia także pęka część strąków i spada na ziemię około 20 proc. nasion. Rzepak zbierany kombajnem bezpośrednio z pnia bardzo często zawiera do 30 proc. wody i jest przy tym zanieczyszczony nasionami chwastów, dlatego musi być natychmiast suszony i oczyszczony co wymaga znacznych nakładów pracy i odpowied nich urządzeń. Można jednak zmniejszyć trudności. W ubiegłym roku, z inicjatywy Wojewódzkiej Stacji Ochrony i Kwarantanny Roślin po raz pierwszy w Polsce zastosowano w naszym województwie metodę tzw. desykacji rzepaku za pomocą środka chemicznego o nazwie reglone. Próby przeprowadzono na łącznym obszarze 711 ha, głównie w ZDZ w Boninie, POHZ w Skibnie, SHR w Strze kęcinie oraz w pegeerowskich kombinatach w Tymieniu, Wrzosowie, Objeździe i Sycewicach. Bardzo dobre wyniki tych prób wskazują na potrzebę stosowania desykacji rzepaku w możliwie najszerszej skali. Reglone działa kontaktowo, powodując odwadnianie zielonych tkanek roślin, a liście wchłaniają preparat tak szybko, że rezultaty widoczne są po kilku godzinach. Rzepak brązowieje, następuje równomierne dojrzewanie. rcałęj .pląntacji ojr.az nąsjon, na poszczególnych roślinach. Łuszczvny st'a ją się odporne na pękanie, nasiona są lepiej wykształcone, zawierają więcej oleju. Na plantacji szybko zasychają chwasty, dzięki czemu zbiór rzepaku za pomocą kom bajnów jest znacznie ułatwiony. Według opinii dyrektorów gospodarstw, którzy desykację przeprowadzali w ubiegłym roku, umożliwia ona przyspieszenie Nowe odmiany ziemniaków z importu Koszalińska „Centrala Nasienna" sprowa dziła na próbę kilkaset ton sadzeniaków nowych odmian ziemniaków, wyhodowanych w NRD i NRF. Z NRD importowano ziemniaki odmian: porta, grata i astilla, zaś z NRF odmian: clivia, prima i gelbling Są to odmiany wczesnych i średniowczes-nych ziemniaków typowo jadalnych, odzna czających się dobrym smakiem i wysokimi plonami. Importowane sadzeniaki przekazano wyhrąnym stacjom hodowli roślin i państwowym gospodarstwom rolnym w celu rozmnożenia. Za dwa, trzy lata najlep sze z nowych odmian będziemy uprawiać w województwie na większych areałach. (1.) zbiorów rzepaku o 10—14 dni. Można więc zakończyć rzepakowe żniwa przed rozpoczę ciem zbiorów zbóż i uniknąć spiętrzenia prac. Wilgotność nasion rzepaku z plantacji desykowanych jest niższa o 3—8 proc. Taki rzepak w zasadzie nie wymaga już dosuszania i może być bezpośrednio odsta wiany do magazynów PZZ. Najważniejsze jednak, że straty nasion na skutek osypy wania się maleją zaledwie do 10 proc. W ubiegłym roku z plantacji opryskiwanych preparatem reglone w przeliczeniu z 1 ha uzyskiwano 3—4 q nasion rzepaku więcej niż z takich samych plantacji, na których nie stosowano zabiegu. Koszt desykacji 1 ha plantacji kształtował się w wysokości około 600 zł. Jest to więc zabieg w pełni opłacalny, przynoszący duże korzyści. Warto podkreślić, że prawidłowo przeprowadzany zabieg desykacji nie powoduje obniżenia siły kiełkowania nasion rze-paku.Preparat reglone przestaje działać przy zetknięciu z ziemią. Desykację przeprowadza się w okresie, gdy łuszczyny żółkną, nasiona są ciemne, ale wciąż mięk kie i plastyczne. Przypada to mnięj więcej w 4—5 dni później, aniżeli kosi się rzepak przy zbiorze dwufazowym. Zbiór rzepaku przeprowadza się kombajnami w kilka dni po desykacji, ale nie wcześniej niż po 4 dniach. Trzeba zwrócić uwagę na ostrożne obchodzenie się % ogniem. W upalne dnie wyschnięta na pieprz plantacja łatwo może spłonąć. W ubiegłym roku zabieg desykacji rzepaku w naszym województwie przeprowadzono głównie przy użyciu samolotów typu rAf-N-2, chociaż można ;też stosować o-prysldwącz/e o możliwie wydłużonych i u-niesionych do góry belkach opryskowych. Na 1 ha rzepaku stosuje się 2 litry reglone rozpuszczonego w 500—600 litrach wody z dodatkiem 0,1 litra preparatu citowett rozcieńczonego w 100 litrach wody. Przy dużym zachwaszczeniu plantacji dawkę reglone zaleca się zwiększyć do 3 litrów na 1 ha. W bieżącym roku służba ochrony i kwa rantanny roślin przygotowuje się do prze prowadzenia desykacji rzepaku głównie przy użyciu samolotów już na znacz#ie większych obszarach. Niestety, jak dotąd, nasze województwo nie otrzymało potrzeb nej ilości preparatu reglone. Przydziały wynoszą zaledwie 25 ton, gdy tymczasem w celu desykacji rzepaku oraz nasiennych plantacji ziemniaka potrzeba około 100 ton Otrzymaliśmy znacznie mniej reglone niż w roku ubiegłym. Trzeba więc, aby Ministerstwo Rolnictwa uwzględniło potrzeby województwa i przydzieliło większe ilości preparatu. Zastosowanie desykacji w szerokiej skali umożliwiłoby załogom naszych państwowych gospodarstw rolnych szybsze i sprawniejsze przeprowadzenie żniw, a przede wszystkim — dzięki zmniejszeniu strat powstających na skutek osypywania się nasion — zebranie kilku tys. ton rzepaku więcej (jel.) Tyle rolniczych spółdzielni produkcyjnych istnieje w naszym województwie. Niektóre z nich. jak w Starym Chwalimie, Siemczynie i Tyniu mają już za sobą 20-letni staż pracy. 5 spółdzielni powstało w latach sześćdziesiątych, a pozostałe po 1970 roku. Do najmłodszych należą gospodarstwa zespołowe w Pęczerzynie i Wąsoszu w Pogłowie bydła wzrośnie do 2.335 sztuk, trzody chlewnej — do około 1.800 sztuk, a owiec — do około 2.480. Gospodarstwa spółdzielcze posiadać będą ponad Każ- które inwestycje zamierza się realizować własnymi siłami, przy pomocy własnych grup remontowo-budowlanych, któ re już się tworzy przy trzech większych spółdzielniach produkcyjnych. Wyniki w produkcji__są przede wszystkim zasługa ludzi. Zarówno kadrv kierowniczej i specjalistycznej spółdzielni jak też poszczególnych członków i pracowników. W programie zadań ekonomicznych nie pominięto spraw. OŻNIE w różnych okresach czasu oceniano tę formę zespołowego działania rolników. I to bez żadnej taryfy ulgowej. Dowodem tego. że spółdzielnie 830 krów i 235 macior słabsze niewypełniające zadań produkcyjnych i statutowych. musiały opuścić „rodzinę" gospodarstw zespołowych. Rozstano się z Ranie-wem, Kłódzinem, Tuchomiem, Wrześnicą. A jaką pozycję ekonomiczną i społeczną mają aktualnie te które składają się na spółdzielczą trzynastkę? Przy rejestrowaniu zrzeszały one około 180 członków. Obecnie na liście członków spółdzielni znajduje sig ponad 450 osób nie licząc członków rodzin, dy hektar użytków rolnych które umacniają więź czlon-takze pracujących w tych go ma już w tym roku dać w ków z gospodarstwem zespo-spodarstwach. Zaczynano od przeliczeniu produkcję war- łowym. zachęcają do leoszei. zespołowe] uprawy 1.874 ha tości około 13 tys. zł!wydajniejszej pracy. ókoł® ziemi, a teraz areał gruntów Spółdzielnie nie tylko pla- 7 min zł przeznacza się na W tym roku powięk- rozwój budownictwa mieszka-szą one bazę gospodarczą o niowego. W pierwszej kolej-obiekty wzniesione kosztem 34 min zł. Nowe obory dla krów zostaną oddane do u-żytku w Siemczynie i Pro-sinku, w Górznie — tuczar-nia młodego bydła rzeźnego, w Dolniku — tu-siągnięto produkcję roślinną czarnia do letniego opasu by zwraca się również uwagę na i zwierzęcą wartości około * owczarnia. W przyszłym dalszą rozbudowę i urządzeni,...obiekty inwen- nie placówek socjalnych PROGRAM koszalińskiej trzynastki tym roku powiększy się jeszcze o 1,5 tys. ha. Podstawowym miernikiem pracy są wyniki w produkcji a zatem i dochody rodzin spółdzielczych. Dysponują one majątkiem wartości ponad 150 min zł. W ub. roku oności w Tyniu, Prosinku i Siemczynie, następnie w Dolniku i Górznie. Do mieszkań spółdzielców zostanie doprowadzona woda i w większości zainstaluje się kuchnie gazowe. W programie 76 min zł. Oprócz zbóż, ziemniaków i roślin przemysłowych spółdzielnie dostarczyły ponad 580 ton żywca oraz drobiu. Każda rodzina spółdzielcza otrzymała przy podziale wypracowanego dochodu średnio ponad 51 tys. złotych. Oczywiście, ten dochód nie wszędzie był jednakowy: w RSP w Zielonej Górze w powiecie białogar-dzkim wypłacono średnio po 101,5 tys. zł dla każdej rodziny, w Dygowie w powiecie kołobrzeskim — po 83 tys. zł, natomiast w Dolniku i War-szkowie — średnio po 35 tys. złotych. Gdzie zebrano wysokie plony i rozwinięto produkcję zwierzęcą — tam dochody były bardzo wysokie. A zwłaszcza w spółdzielniach, k+ór2 wprowadziły specjalizację w produkcji. Kierunki dalszej specjalizacji, uwzględniającej warunki ekonomiczne i glebowe poszczególnych spółdzielni, sta rowia podstawę programu działania przyjętego przez koszalińskie gospodarstwa ze społowe na najbliższe lata. Program, który zakłada niemal podwojenie produkcji rolnej towarowej a zwłaszcza dostaw zwierząt rzeźnych. Np. w tym roku nasze spółdzielnie zamierzają osiągnąć pro dukcję wartości około 95 min złotych. Planuje się podnieść wydajność podstawowych' zbóż do ponad 25 q ziarna z ha oraz znacznie rozszerzyć uprawę jęczmienia, pszenicy i roślin przemysło- roku takie tąrskie otrzymają spółdzielnie w Tyniu 'i Pomianowie. Jednocześnie duże nakłady finansowe przeznacza się na modernizację pomieszczeń inwentarskich i parku maszynowego oraz na urządzenie zaplecza technicznego. Warto przy tym podkreślić, że nie- i kulturalnych, placów zabaw dla dzieci, punktów usługowych. To także z myślą o tym, aby trzynastka koszalińskich spółdzielni produkcyjnych twd każdym względem prezentowała postęp i nowoczesność w rolnictwie. P. SLEWA Strona 6 Już w całym województwie rozpoczęto „zielone żniw a". W pierwszej kolejności Głos nr 136 potrwa Zbiór żyta na kiszonki, które w tym roku wyrosło bujniej niż zwykle i już zaczyna się kłosić. Na zdjęciu — zbiór zielonek w gospodarstwie Mierzyno, należącym do Za kładu Doświadczalnego Ziemniaka w Boninie.Fot. J .Lesiak Separator obornika W gospodarstwach rolnych we Francji, na terenach licznie odwiedzanych przez tury stów, nie wolno przechowywać obornika tradycyjnymi metodami to znaczy w luźnych pryzmach. Odchody zwierzęce muszą być przechowywane w betonowych, zakrywanych zbiornikach aby nie zatruwa ły powietrza przykrymi zapachami. Ostatnio w niektórych gospodarstwach zaczęto stosować specjalne separatory do obornika, produkowane przez firmę,#Gascoigne — Gush W tego rodzaju separatorze, napędzanym silnikiem elektrycznym, obornik jest wyżymany miedzy perforowanymi wałkami gumowymi. Otrzymu je się mniej wydzielające przykry zapach części stałe oraz gnojówkę, którą wywozi się w pole beczkowozami, lub rozprowadza przy pomocy deszczowni. Separator iest szcze golnie przydatny w fermach hodowlanych typu przemysłowego. gdzie usuwanie odchodów zwierzęcych stanowi spra wę o dużym znaczeniu. Dolistne nawożenie ziemniaków. W NRF zaleca się dolistne, azotowe nawożenie ziemniaków Technika tego zabiegu jest bardzo prosta — mocznik w odpowiednich proporcjach rozpuszcza się w wodzie i opryskuje rośliny za pomocą powszechnie używanych opryskiwaczy. Mocznik jest bardzo szybko przyswajalny przez rośliny, przy czym 1 kg tego nawozu powoduje zwyżkę plonów, sięgającą 100 kg ziemniaków. Uważało się dotychczas, że nawożenie azotem obniża odporność ziemniaków na zarazę ziemnia czaną. Tymczasem przy dolistnym nawożeniu mocznikiem jest akurat odwrotnie. Maleje wtedy liczba porażonych roślin nie dlatego, że mocznik działa grzybobójcze, ale że intensywnie zielone, bogate w chlorofil liście są bardziej odporne na infekcję. Warto dodać, że nawożenie dolistne rn© żna połączyć z ochrona ziemniaków przeciwko stonce. Do stosowanego roztworu dodaje się tylko środki stonkobójcze. „Ubrania" ochrony uległ zapaleniu płuc i tylko część z nich zdołano uratować. W bliskiej perspektywie nawet 120 q zbóż z 1 ha Już w kilku krajach europejskich — w Belgii, Holan dii, Danii, NRF średnie plony zbóż sięgają lub nawet prze kraczają 40 q z 1 ha przy czym uważa się, że w bliskiej przy? szłości możliwe będzie uzyski wanie plonów na poziomie 80 a nawet 120 q z 1 ha. Specjaliści z FAO (Organizacji do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa przy ONZ) wyrażaja opi nię, że np. w NRF przeciętny poziom plonów zbóż w wysokości 8(1 q z 1 ha zostanie osia gnięty w latach 1985—1990. Sta nie się to dzięki ulepszeniu techniki nawożenia, uprawa owiec W Australii ginie rocznie kil kaset tysięcy owiec na skutek przeziębień i innych chorób spowodowanych strzyża. W związku z tym powstał orojekt nakładania ostrzyżonym owcom czapraków z tworzywa sztucznego. Czapraki miałyby chronić zwierzęta przed zmianami temperatury do czasu cześciowego Drzynajmniei cd-rostu runa. Tytułem doświadczenia "ubrane" i „nieubrane" w czapraki owce umieszczano w specjalnej komorze w której sztucznie wywaływa no silne zmiany temperatury oraz takie zjawiska atmosferyczne 1ak burza połączona ? ulewą i gradobiciem, hurągan i inne. Wszystkie noszące plastykowe czapraki wyszły z tej próby zwycięsko, ząś sn© ry odsetek pozbawionych tej nawadniania, a przede wszyst? kim dzięki wyhodowaniu bardziej intensywnych odniląn zbóż głównie w drodze krzy*? żiewania odmian karłowych pół karłowych. Duże nadzieje wiąże się z możliwością uzy-r skania mieszańców żyta, pszenicy i jęczmienia. Mieszaniec żyta i pszenicy — tzw. pszenżyto (triticale) już obecnie uprawiane jest na dziesiątkach tys. ha głównie w Kanadzie na Węgrzech. Daje ono plony niekiedy wyższe niż pszenica, a przy tym zawiera 1&—20 proc białka, gdy tymczasem pszenica tylko 10—14 proc. Uprawia ne już we Francji mieszańce prosa i sorga dają na terenach nąwadnianyc.h plony rów ne plonom kukurydzy lub ną-wet wyższe. flgraroid i apoiorm - nawozy o zwolnionym działaniu W Zakładzie Naukow©r$ą. dawcjrym Zakładów Azotowych w Kędzierzynie oprącowąn^ technologię produkcji nawozów azotowych o zwolnionym działaniu o nazwach agręrnigj i a gro form. Tego rodzaju nawozy, zwane także wolno dzia tającymi produkowane są na niewielką skalę w Bułga-ii. ZSRR, a także we Francji. Wielkiej B-ytanii. USA. NRF i w ki..iu innych krajach pod ogólna nazwą „ureaform" 0-raz iako otoczkowane nąwozv granulowane. Zdaniem naukowców azotowe nawozy wsi, no działające nadają się szczególnie do nawożenia ląsów, są częściej tylko przyznaje się premie. Np, w KPHRiN za 3 przyjęte wnioski wypłacono racjonalizatorom zaledwie 2 tys. zł, chociaż zastosowane projekty przyniosły przedsiębiorstwom dodatkowe efekty produkcyjne wartości około 220 tys. zł. Trwają obecnie Koszalińskie Dni Techniki. Stwarzają one jeszcze jedną okazję, aby bliżej się zainteresować pracą i problemami ruchu racjonalizatorskiego w koszalińskim rolnictwie. D KILKU już lat nasila się, szczególnie wiosną, mówienie o braku traktorzystów. Gdy tylko przygrzeje marcowe słonko, wraca ten problem. — jak Polska długa i szeroka — na zebrania i narady, konferencje i odprawy. Stawianie na nich tego problemu jest już żelaznym punktem ich progra mu. Niedostatek kadry traktorzy stów podnoszą działacze i dyrektorzy, o pustych siodełkach mówią prezesi i dyspozytorzy. 0powszechne organizowanie kursów molestują chłopi, dopo minają się o nie uczestnicy ze społów PR i członkowie zespołów młodego rolnika. To samo postulują działacze ZSMW i kierownicy inspektoratów o-światy rolniczej. Wszyscy oni, rzecz jasna, kierują swe proś by i molestowania, wnioski postulaty pod adresem wyz-szych władz. Wszyscy oni uwa żają za słuszne podnieść ten problem przy każdej okazji. Więc problem stoi. Na zebraniach wiejskich, na posiedzeniach zarządów, na sesjach, a także na zwykłych naradach odprawach. Zrozumiałe przeto, że podniesiono go również na ostożniej naradzie w Urzędzie Rady Ministrów. Narada poświęcona była przecież aktualnej sytuacji i zadaniom rolnictwa prowadził ją wicepremier, a sam premier się przysłuchiwał — więc wiceprzewodniczący prezydiów WRN problem postawili. Mówili oczywiście, że bardzo ważny, że trzeba go szybko rozwiązać, że... iip. itd. Sądzę jednak iż uczestnicy narady byli bardzo zaskoczeni odpowiedzią wicepremiera JO ZEFA TEJĆHMY, który stwier po drogach publicznych, A traktorów przybywa na kosza lińskiej wsi z każdym mięsią-cem i rolnicy chcieliby nimi spokojnie pracować. Bez wysta wiania pikiet na rogatkach wsi i bez opłacania mandatami przejazdów przez drogi publicz ne. Rolnicy chcieliby uczęszczać na kursy i zdobywać niezbędne im uprawnienia. Sporo na ten właśnie temat dził, że nie tylko trzeba, ale mówiono na ostatnim posiedze można problem ten rozwiązać, niu Wojewódzkiej Rady Przy-W każdym powiecie, gdyż po- sposobienia Rolniczego. Do za wiatowe władze dysponują do- rządów powiatowych ZSMW, kursach nie jest obowiązkowe), I choć obecnie w zespołach II oraz III stopnia PR uczy się w naszym województwie ponad 3 tys. osób (w tym ponad 50 proc mężczyzn), nadal nie ma konkretnie jszego planu organizowania dla nich kursów męcha nizacji. Nie będę jednak przytaczał w tym felietonie zgłaszanych przez członków Wojev)ódzkiej Rady propozycji, gdyż nie wie rzę, by ktokolwiek zechciał się nimi zainteresować. Niestety, Wojewódzkiej Radzie PR (u- Problem - stoi, a sprawa - leży statecznymi możliwościami. Przypominam o tym, gdyż nie wiem, czy odpowiedź ta do tarła, bądź dotrze jak najry chlej do świadomości ludzi kie rujących życiem we wszyst- nien zdobyć obecnie niemal każdy rolnik i pracownik geeru. A niestety, PROBLEM — traktorzystów STOI, a SPRAWA — ich masowego szkolenia — LEZY. Jak w całym kraju, dodają niektórzy na pocieszenie i u-sprawiedliwienie. Marne to jednak pocieszenie i żadne usprawiedliyjienie bo przecież w Koszalińskiem. 1 traktor przypada już na 40 hek tarów. I właśnie dlatego, ze wszyst kich. recept i sposobów rozwią zania tego problemu oraz ze iDszystkieh jego ocen, najprzy d.atniejsza i najskuteczniejsza może być ta sformułoipana przez wicepremiera Józefa Tej chmę. „Brak traktorzystów — powiedział on na wspomnianej naradzie — to przecież sprawa do inspektoratów oświaty roi czestniczę w jęj pracy) braku nawet nie województwa, ale po niczej i pezetkaerów napływa ją bowiem masęwo zgłoszenia na kursy traktorzystów.* (W jednym tylko powiecie Wałcz — zgłosiło się na początku te i kjch powiatach koszalińskiego go roku 600 kandydatów). O województwa. Sytuacja bowiem nie jest u nas wesoła. Tylko w kółkach rolniczych i embeemach nie ma kogo po sadzić w siodełkach ok: 600 traktorów. Coraz częściej poja wienie się na wiejskich drogach milicyjnego patrolu wywołuje popłoch i rwetes w całej wsi. Jak kury vrzed jastrzębiem — uciekają traktory za stodoły i ploty, gdyż prowadzący je ludzie nie mają pozwoleń na ich prowadzenie przeszkolenie na kursach dopo minają się uczestnicy szkolenia w zespołach PR. Niestety, 2 1400 osób, które w ub, roku ukończyły III stopień szkolenia, w kursach mechanizacji uczestniczyły tylko 452 osoby, Nowy program nauki zawody w zespołach PR zakłada obowiązkowe ukończenie miesiąc? nego kursu traktorzystów (152 godz.) przez każdego uc$estni je ni9 tylko przewodniczącej® (formalnie od marca br., zaś praktycznie — od jesieni ub. roku) ale również możliwości Ciało to może i nawet nobliwe ale zupełnie bezradne. Niewie le, jak dotąd, zwojowało w tej dziedzinie. Oczywiście, nie ma również wiaty, gdzie powinien być rozwiązywany ten problem we własnym. zakresie". Miejmy więc nadzieję, że a-dresaci tych słów przestaną się wreszcie oglądać na innych, przestaną spoglądać jeno w górę i zabiorą się do potpszech nęgo organizowania kurzów i ka II stopnia PR (dla dziewcząt — uczestnictwo w tych miejętnosei traktorzysty powi- sensu rozpisywać się dzisiaj o masowego szkolenia. Bo rzeczy dotychczasowych wysiłkachwiście to jedno możp.a stwier w szkoleniu traktorzystów, e dzić bez wątpliwości: w każ- orzyczynach odchodzenia jutdym powiecie kursy te mogą wyszkolonych do innych dzia-być powszechne, a szkolenie law gospodarki narodowej> j&kmasowe. Nie przekracza to chy też o sposobach i formach ięhba niczyich tam możliwości, szkolenia. Rzecz bowiem nie dotyczy już dzisiaj tylko kó* łek rolniczych i pegeerów. U-Głos nr 136 Strona 7 ZAKŁADY MASZYN BIUROWYCH „METRO N" w SŁUPSKU, ul Mickiewicza 42/44, zatrudnią natychmiast: ŚLUSARZY, FREZERÓW, TOKARZY produkcyjnych i narzędziowych, BLACHARZY, ROBOTNIKÓW transportu oraz PRACOWNIKÓW UMYSŁOWYCH na stanowiska' TECHNOLOGÓW na opracowania i NORMO LOGÓW, KONSTRUKTORÓW OPRZYRZĄDOWANIA, KIEROWNIKA SEKCJI TECH NOLOGICZNEJ. Zatrudnimy również pracowników ww. zawodów na pół etatu. Warunki pracy i płacy zgodne z układem zbiorowym pracy dla przemysłu metalowego zakład kat. II- Zgłoszenia przyjmuje i informacji udziela sekcja osobowa.K-1370-0 GASTRONOMIA HOTELU „SKANPOŁ" 78-100 KOŁOBRZEG Ul. Dworcowa 10, tel- 34-11 (wewn. 388) zatrudni od 1 czerwca 1973 r. na okres sezonu letniego KIEROWNIKA SALI, KELNERÓW do restauracji z działalnością rozrywkową, KELNERKI do kawiarni, KUCHARZY, POMOCE KUCHENNE, oraz BUFETOWE. Zgłoszenia kandydatów z odpowiednimi kwalifikacjami, stażem pracy i nienaganną praktyka, przyjmuje dział kadr- Wynagrodzenie w/g taryfikatora dla zakładów I kategorii- Gwarantuje się bezpłatne zakwaterowanie od 1 lipca br.K-1879 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO--ODZIEŻOWE w KOSZALINIE Rejon w KOŁOBRZEGU zatrudni natychmiast do pracy w sklepie: KIEROWNIKA i 3 SPRZEDAWCÓW do sklepu branży konfekcyjnej oraz SPRZEDAWCĘ do sklepu branży tekstylnej. Zgłoszenia przyjmuje kierownik Rejonu WPTO Kołobrzeg, ul. Zwycięzców 12. K-1380 STACJA HODOWLI ROŚLIN PRZYBRDA 78-421 DRZONO- WO, pow. Miastko zatrudni natychmiast DWIE RODZINY do pracy przy obsłudze krów (minimum dwie osoby z rodziny do pracy). Udój mechaniczny. Kosztów podróży nie zwracamy. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy. K-1891 WOJEWÓDZKI ZWIĄZEK SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW w KOSZALINIE zatrudni na lipiec i sierpień br. na kolonii letniej w Koszalinie: KUCHARKĘ, POMOCE KUCHENNE i WYCHOWAWCÓW.K-1892 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w KOŁOBRZEGU, ul. Świerczewskiego 3, tel. 24-76 zatrudni od 15 VI do 15 IX 1973 r. STARSZEGO RATOWNIKA. 42 RATOWNIKÓW WODNYCH I klasy oraz RATOWNIKA z uprawnieniami ster-motorzysty do Ośrodka Wypo-czynkowo-Przywodnego w Kołobrzegu. Warunkiem przyjęcia jest posiadanie ważnej legitymacji wystawionej przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Zapewniamy bezpłatne zakwaterowanie w kwaterach prywatnych. Zgłoszenia przyjmuje dział kadr przedsiębiorstwa.K-1893 WOJEWÓDZKIE ZJEDNOCZENIE PRZEDSIĘBIORSTW MECHANIZACJI ROLNICTWA w KOSZALINIE, ul. Grunwaldzka 20, tel. 220-48 zatrudni na koloniach letnich w jednam lub na dwóch turnusach, w okresie od 26 czerwca do 20 sierpnia 1973 r. w GOŚCINIE, pow. Kołobrzeg i Tychowie, pow. Białogard WYCHOWAWCÓW, INSTRUKTORÓW WF (z kartą ratownika), POMOCE KUCHENNE. Ponadto zatrudni na obozach w okresie od 28 czerwca do 20 sierpnia 1973 KIEROWNIKÓW i INSTRUKTORÓW. Od kandydatów wymagane jest posiadanie aktualnej książeczki zdrowia. Zgłoszenia należy kierować pod ww. adresem. K-1894-0 PPiUR „Barka'' PORT HANDLOWY KOŁOBRZEG, ul. Morska 2, zatrudni natychmiast: 3 ELEKTRYKÓW SAMO-( KODOWYCH; 10 MONTERÓW URZĄDZEŃ PRZEŁADUNKOWYCH (dźwigi, układarki, ciągniki); 6 MECHANIKÓW SA MOCHODOWYCH. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia na miejscu. Osoby samotne zamiejscowe mają możliwość uzyskania kwatery służbowej. Bliższych informacji udzieli dział kadr, w godz. od 7 do 15.K-1821-0 KIEROWNICTWO ZAKŁADU PAŃSTWOWYCH GOSPODARSTW ROLNYCH w SŁOSINKU, pow. Miastko, zatrudni natychmiast w brygadzie remontowo-budowlanej: 10 MURARZY, CIEŚLĘ, ZDUNA. Stawki godzinowe wg Układu zbiorowego pracy w rolnictwie. Rozliczenie akordowe. K-1849-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY „M ARONA" w KOŁOBRZEGU. ul. Cyrankiewicza 2, zatrudni pracownika na stanowisku GŁ. MECHANIKA oraz na stanowisku GŁ. KSIĘGOWEGO. Wymagane kwalifikacje: wyższe wykształcenie + 3-letnia praktyka; wykształcenie średnie + długoletnia praktyka. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Zarządzie Spółdzielni. Podania należy kierować pod ww adresem. K-1848-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE w KOSZALINIE, pi. Bojowników PPR 6/7 zatrudni: 4 KIEROW-NIKCW BUDO W z wykształceniem wyższym lub średnim technicznym i uprawnieniami budowlanymi na stanowiska starszych inspektorów w dziale przygotowania produkcji oraz KIEROWNIKA DZIAŁU FINANSO WEGO z wykształcaniem wyższym lub średnim ekonomicznym i 5-16tnią praktyką zawodową. Warunki pracy i płacy zgodnie z Układem zbiorowym pracy w budownictwie, z dnia 15 marca 1958 r. Zgłoszenia osobiste i pisemne przyjmuje dział organizacji i kadr, pokój nr 44.K-1870-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ELEKTRYFIKACJI i ZAOPATRZENIA ROLNICTWA i Wsi w Wodę „Elwod" Ko szalin, ul. Przemysłowa 5, zatrudni TECHNIKÓW ELEK TRYKÓW z uprawnieniami na stanowiska kierowników budów i inspektorów nadzoru oraz INSPEKTORA BHP. K-1872-0 ZARZĄD SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW w SŁAWNIE, ul. Świerczewskiego 1, tel. 39-44 zatrudni natychmiast TRZY SPRZĄTACZKI. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na'miejscu.^K-1895-0 POWIATOWY ZWIĄZEK GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w MIASTKU zatrudni 2 TECH NIKÓW BUDOWLANYCH do pracy w Zakładzie Usług Remontowo-Budowlanych (na budowy i w dyrekcji). Zamiejscc wym zapewniamy pokoje służbowe. Warunki pracy i płacy wg Układu zbiorowego pracy w budownictwie. K-1876-0 PiuNTOWANIE szyn karni«jzy d»> fuan i zasłon. Koszalin, tel. 247-58. Gp1526-0 POGOTOWIE telewizyjne pluta i Terpiłowski, Koszalin, teł. 225-30 Gp-2390-0 ROŻEN kupie. Wiadomość: Koszalin, telefon 318-32.Gp-2560 KUPIĘ samochód wygrany w PKO Odbiór w Motozbycie. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-2575 WERSALKĘ, motocykl gazelę ma szynę do szycia sprzedam. Słuosk Szymanowskiego 6c/2. Gp-2563 WÓZEK głęboki sprzedam. Koszalin, ul. W. Wasilewskiej 2/11. Gp-2576 SYPIALNIĘ w dobrym stanie — sprzedani. Słupsk, ul. Gen. Panko-wa 16/2.Gp-'2568 WÓZEK dziecięcy, lakierowany, w dobrym stanie — sprzedam. Wiadomość: Słupsk, ul. Pawła Fin dera 34/8.Gp-2569 STRAGAN metalowy z obudowaną skrzynią surzedam lub wypożyczę. Slwpsk, Bema 14, Pracownia obuwia, telefon 35-OG.Gp-2580 GOSPODARSTWO rolne 11,25 ha, z pełnym wyposażeniem, ziemia pszenno-buraczana z powodu starości pilnie sprzedam. Szkoła, — PKS — na miejscu. Józef Stępień Sokolna p-ta 77-416 Tarnówka, no wiat Zlotów.G-2554 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU ARTYKUŁAMI PAPIERNICZYMI i SPORTOWYMI w SŁUPSKU oferuje na sezon wiosenno-letni poprzez własne sklepy sportowo-turystyczne bogaty asortyment: —namiotów —łodzi i kajaków pneumatycznych —materacy pneumatycznych —piłek skórzanych i plażowych —gier i ubrań sportowych —sprzętu wędkarskiego produkcji krajowej i z importu oraz rowerów turystycznych, wyścigowych, młodzieżowych i dziecięcych, życzqc udanych zakupów K-1883 POWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE w ZŁOCIEŃCU przyjmuje do 20 czerwca 1973 r. ZAPISY do 12-miesięcznego dochodzącego i stacjonarnego OCHOTNICZEGO HUFCA PRACY w zawodach: -murarz-tynkarz -stolarz, cieśla, instalator, elektryk -operator sprzętu i mechanik WARUNKI PRZYJĘCIA: wiek lfi lat, ukończone 4 klasy szkoły podstawowej, dobry stan zdrowia stwierdzony przez lekarza. Wynagrodzenie wg umowy. Po ukończeniu nauki u-czestnicy uzyskują świadectwo pracownika wykwalifikowanego. Po zakończeniu szkolenia zapewnia się stałe zatrudnienie w przedsiębiorstwie. K-1887 STACJA HODOWLI ROŚLIN GIEZKOWO, p-ta Świerży no, pow. Koszalin ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na roboty budowlane: garaże, magazyn, ogrodzenie oraz remont trzech budynków mieszkalnych. Otwarcie ofert nastąpi 21 maja 1973 r., w biurze SHR Giezkowo, o godz. 10. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo dowolnego wyboru oferenta.K-1886 MASZYNY stolarskie sprzedam, Łukasz Błaszkiewicz. Nosowo, pow Koszalin, p-ta Biesiekierz. Gp-2570 DOMEK jednorodzinny w Ustce. — sorzedam. Wiadomość: Koszalin telefon 224-04, w godz. 17—19. Gp-2531-0 DOM dwurodzinny wraz z dużymi warsztatami, nadający się wyłącznie dla spółdzielni — snrzedam. Wiadomość: Słupsk, tel. 43-43. Gp-2538-C GOSPODARSTWO rolne 8,88 ha ziemi ki. III i IV z zabudowaniami sprzedam. Klemens KotaJa. Pt) powo, gm. Będzino pow. Koszalin. Gp-2571 PASIEKĘ pszczół sorzedam. 20 pni pełnych i 10 pustych. Cena clo uzgodnienia. Ludwik We,- zy"n Dobrowo, p-ta Dobrowo. now. F.ia łogard. Wiadomość: od godz. 16. G-2555 DWIE krowy sprzedam. Gdyńska 34. Słupsk, Gp-2364 KOCIOŁ warzelny nierdzewn-150 1, do gotowania potraw w stołówce oraz 2 kotły; parowe 8 »tv*. powierzchni ogrzewalnej 3 i 6 m' — sprzedam. Wiadomość: Słupsk, tel. 43-43.gp-2539-0 WARSZAWĘ 223 sprzedam. Rok produkcji 1972. Sławno. Kraszewskiego 17, telefon 34-57. Gp-25G1 WARSZAWĘ M-20 zamienię na samochód małolitrażowy. Oferty kie rować: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-2572 SYRENĘ 104 sprzedam.. Słupsk. Sol skiego 15/7.Gp-2578 Mz sprzedam. Słupsk, Mikołajska 4/14.Gp-2567 REJONOWA SPÓŁDZIELNIA OGRODNICZO-PSZCZELARSKA w WAŁCZU unieważnia* PRZETARG na samochód marki furgon, TOWOS NYSA 501 ogłoszony w „Głosie Koszalińskim" w dniu 9 maja 1973 r. K-1896 ZATRUDNIĘ natychmiast czeladnika cukierniczego. Ciastkarnia Fr. Wengler, Ustka, Kościuszki 1. Gp-2540-0 PRZYJMĘ natychmiast do pracy kwalifikowana fryzjerkę damska Białogard, telefon 23-49. Nowicka. Gp-255l> UCZNIA do zawodu elektrycznego przyjmę. Słupsk, Gdańska 10, m 10.Gp-2565 MŁODE małżeństwo poszukuje no koju na rok, w Slunsku lub Kobylnicy. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 25G6.Gp-2566 POKOJ w Koszalinie wynajmę na niom. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń. Gp-2573 PRZYJMĘ mężczyznę na dwuosobowy pokój. Koszalin, Łużycka 11 m 8.Gp-2508 ZAMIENIĘ dwa mieszkania dwu-p ok oj owe z łazienka na trzy pokoje z łazienką w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 2579. Gp-2579 ZAMIENIĘ mieszkanie M-4, Kwaterunkowe, nowe budownictwo w Koszalinie na podobne lub większe spółdzielcze. Telefon 227-59, do 15. Gp-2574 MIESZKANIE, dwa pokoje, kuchnia, ogródek w Świnoujściu, zamienię na 3- lub 2-pokojowe w Ko łobrzegu. Dzwonić: Ustronie Morskie, tel. 88.G-2507-0 ZAMIENIĘ mieszkanie 3 pokoje z kuchnią, z ogródkiem i telefonem stare budownictwo na M-3, w blokach. Koszalin, telefon 244-24. no szesnastej.Gp-2558 ZATRUDNIĘ kucharza (kucharkę), znającego się na cukiernictwie na sezon letni do kawiarni Maria Ma tysek, Koszalin, ul. Ratajczaka 12 m 7.Gp-2559 POkOJ do wynajęcia. Koszalin. Marynarzy 15.Gp-2562 KOSZALIŃSKA Agencja Imprez Artystycznych poszukuje na oKres od 1 VII do 31 VIII 1373 r. trzec»> pokoi jednoosobowych i pokoju dwuosobowego w Mielnie. Zgłoszenia prosimy kierować pod nr tel. Agencji 223-10.K-184'J-G GARAŻ wynajmę i przyjmę dzieci pod opiekę, w wieku przedszkol nym. Koszalin, ul. Piotra Skargi 9-G .-r.7 DYREKCJA PZPS „Alka" w Słup sku zgłasza zgubienie przepustki stałej nr 3381. wydanej na nazwis ko Krystyna Wyka.Gp-2581 OWPiT Oddział Słuosk zgłasza zgu bienie legitymacji służbowej nr 20, na nazwisko Edward Wachulski. Gp-2577 NAJWIĘCEJ ofert posiada Biuro Matrymonialne „SYRENKA", War szawa, Elektoralna 11. Informacje 10 zł znaczkami pocztowymi. K-181/B-0 | ZAKŁADY MIĘSNE w SŁUPSKU ul. M. Buczka 18 ogłaszają ZAPISY do I klasy ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ dokształcającej dla młodzieży pracującej o specjalności - MASARZ Kandydaci winni posiadać ukończone 15 lat i 8 klas szkoły podstawowej. DO PODANIA NALEŻY DOŁĄCZYĆ: —on7ginał świadectwa ukończenia szkoły podstawowej —metrykę urodzenia —życiorys i dwie fotografie —zaświadczenie o stanie majątkowym —książeczkę zdrowia Przyjmujemy kandydatów z terenu powiatu i miasta Słupska oraz tych, którzy posiadają dogodny dojazd do Słupska.K-1889-0 m Bi DYREKCJA PAŃSTWOWEJ SZKOŁY MUZYCZNEJ I STOPNIA w SŁUPSKU, ul. Tuwima 4 tel. 26-72 ogłasza ZAPISY na rok szkolny 1973/74 do klasy I NA DZIAŁ DZIECIĘCY 07-letnim programie nauczania (do klasy I dla dzieci w wieku od 7 do 10 lat) do sekcji: fortepianu, skrzypiec, akordeonu, wiolonczeli, gitary NA DZIAŁ MŁODZIEŻOWY — o 5-letnim programie nauczania (do klasy I dla młodzieży w wieku od 10 do 30 lat) do sekcji: fortepianu, instrumentów smyczkowych (skrzypce, altówka, kontrabas, wiolonczela) instrumentów dętych blaszanych (trąbka, róg, tuba, puzon) instrumentów dętych drewnianych (flet, klarnet, obój, fagot) 1perkusyjnych, akordeonu (od 12 lat), gitary. Kandydaci do klas wyższych mogą być przyjęci po złożeniu wymaganego egzaminu. PRZY ZAPISIE NALEŻY DOSTARCZYC: 1)kwestionariusz osobowy (wzór w sekretariacie szkoły) 2)świadectwo urodzenia 3)świadectwo lekarskie (stan serca, płuc, wzfoku, i uzębię* nia) 4)życiorys (dla kandydatów od 10 lat) 5)ewentualne podanie o przyjęcie do internatu PODANIA wraz z załącznikami przyjmuje sekre tariat szkoły, przy ul. Tuwima 4, codziennie od godz. 9 do 19, do 31 maja 1973 r. włącznie. EGZAMINY WSTĘPNE do klasy I odbędą się 1 i 2 VI 1973 r. Przy szkole istnieje internat męski dla młodzieży zamiejscowej. Do SZKOŁY MUZYCZNEJ przyjmuje się kan dydatów posiadających odpowiednie uzdolnienia muzyczne. OD DRUGIEGO ROKU POCZĄWSZY — MOŻLIWOŚĆ UZYSKANIA STYPENDIUM. DYREKCJA K-1890 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w Bytowie wraz z DYREKCJĄ ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWO-DOKSZTAŁCAJĄCEJ w Bytowie ogłasza ZAPISY< na rok szkolny 1973/74 do ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ-DOKSZTAŁCAJĄCEJ w zawodach: —murarz-tynkarz —montażysta konstrukcji prefabrykowanych Nauka trwa 2 lata W czasie nauki uczniowie otrzymują: —wynagrodzenie w I roku nauki 250—420 zł miesięczni* —wynagrodzenie w II roku nauki 420—600 zł miesięcznie —bezpłatne mundury szkolne —bezpłatne posiłki regeneracyjne Świadectwo ukończenia szkoły uprawnia do kontynuowania nauki w 3-letnim Technikum Budowlanym. Po ukończeniu szkoły zapewniamy prace w systemie akordu zryczałtowanego z premią do 40 proc. WARUNKI PRZYJĘCIA: —ukończona szkoła podstawowa —zawarta umowa o naukę zawodu z Przedsiębiorstwem Budownictwa Rolniczego w Bytowie —wiek 15—18 lat Kandydatom, którzy mają utrudniony dojazd do szko ły, zapewnia się miejsce w internacie. PODANIA należy przesyłać do 31 VIII 1973 r. pod adresem: PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w Bytowie, ul. Przemysłowa 4 WRAZ Z DOKUMENTAMI: —świadectwo ukończenia szkoły podstawowej —wyciąg z aktu urodzenia —świadectwo lekarskie K-1859-0 DNI OŚWIATY KSIĄŻKI I PRAW Dziś o godz. 19 w Klubie ,.Ruchu" w Zimowiskach odbę dzie się spotkanie z mgr K. Swiderskim, poświęcone 200 rocznicy powstania Komisji Edukacji Narodowej. Natomiast o godz- 18 pracownik Muzeum Pomorza środkowego mgr T. Tomaszewska, przybędzie na spotkanie do WDK w Zs leskiem. Wydarzeniem dnia będzie ot warcie w Klubie MFiK (o go- dzinie 18) wystawy dorobku Wydawnictwa „INTERPRESS" * W WYŻSZEJ Szkole Nauczycielskiej czynna jest wystawa publikacji naukowych pracowników słupskiej WSN Prezentuje ona dorobek uczelni w naukach humanistycznych, społecznych matę matycznych i przyrodniczych. Równocześnie otwarto wy sta wę wydawnictw reg20tialnvcb i publikacji o Ziemi Koszalińskiej. Godna polecenia, zwłasz cza młodzieży szkolnej, która ma okazje zapoznać sie z infor matorami, czasopismami, seria mi wydawniczymi omawiający mi tematykę naszeso regionu, Obie wystawy czynne są co dziennie, do 30 czerwca, w godz. 12—20 (w niedziele 9—13). (emte) Więcej gazu dla Ustki Mieszkańcy Ustki ostatnio dotkliwie odczuwają słabe zaopatrzenie w gaz opałowy- Prze starzała gazownia nie zapewnia odpowiedniego ciśnienia w przewodach. Dla poprawy tej sytuacji przedsięwzięto już pewne środ ki. Jak informuje przewodniczący Prez MRN w Ustce, Wie sław Obarzanek, przystąpiono obecnie do montażu przewoźnej mieszalni gazu płynnego. To tymczasowe rozwiązanie winno w rezultacie poprawić zaopatrzenie w gaz do 1975 r. W przyszłym roku rozpocznie się modernizację sieci gazociągowej w mieście, a w 1975 roku w rejonie ul. Słupskiej — budowę nowej wytwórni o wię kszej wydajności. Wierzymy, że Szczecińskie Okręgowa Zakłady Gazownicze i Zakład Gazowniczy w Słupsku, dołożą wszelkich starań, aby inwestycje te zostały zrealizowane. (wir) Przed startem w naszym wyścigu rowerkowym — warto sprawdzić roweryi Fot. Jan Mazie juk sowicie racząc się wódką, a następnie oowraca ostatnim autobusem do domu. Jak dotychczas, nikt nie zainteresował sie ..silną grupą". Uwagi obsługi autobusu i pasażerów kwitowane są głośnymi wulgarny mi epitetami. A może wesołym towarzystwem zainteresuje się MO? Chyba warto! W całym kraju walczymy przecież z przejawami chuligaństwa i chamstwa; w walce tej nie mo żemy pozostać na uboczu. A swoją drogą — słupski oddział PKS mógłby wysyłać na te trasę pojemniejszy autobus. Wpły nie to korzystnie na wygodę jazdy pasażerów na dość długiej trasie Smołdzino — Objazda — Słupsk, z której korzysta wielu pa sażerów. (Nazwisko i adres znane redakcji) SILNA GRUPA Z MACHOWINA Niemal w każda niedziele iestem pasażerem wieczornego autobusu PKS na trasie Objazda (odjazd 21.40) — Słupsk. Jedzie nim zwykle wielu pasażerów, a wysłużony san peka w szwach. Przyzwyczailiśmy się do tłoku w autobusach. lecz nie doerv tetów i piosenek, prezentowanych pasażerom przez ->od-'-mielonych wyrostków z Machowina. Grupa ta, w poszukiwaniu silnych wrażeń, odwiedza w każdą niedzielę gospodę w Objeździe. W ocenie zespołu KW PZPR PORZĄDKI - w powolnym tempie W poniedziałek ze stanem porządków w Słupsku zapoznawał się zespół kontrolny, powołany przez egzekutywę KW PZPR. Kilkunastu jego członków odwiedziło kilkanaście zakładów pracy w Słupsku, Ustce, sprawdzało czystość w sklepach, zakładach gastronomicznych, na ulicach, we wsiach, obiektach pegeerowskich. Na zakończenie kontroli wymieniono spostrzeżenia. statecznie młodzież, której pięknym dorobkiem w przeszłości była konserwacja i zakładanie nowych terenów zielonych. W Słupsku dodatkowym pro blemem jest wielka różnica między uporządkowanym śród mieściem i zaniedbanymi pery feriami. Czasu pozostało już niewiele. Trzeba dołożyć wysiłku or ganizacyjnego, by został jak najlepiej wykorzystany. (tem) Nie są one wesołe. Nadal mamy w samym Słupsku dużo nie uporządkowanych posesji, placów, ulic, wykopów, Mamy też kilka „dzikich" wysypisk śmieci, wobec których władze miejskie są bezradne, jak gdy by nie można było przez kilka dni zorganizować posterunków, które wreszcie muszą zła pać i ukarać anonimowych do tychczas wandali. Nasz największy zakład przemysłowy — „Alka" — ma zaniedbane otoczenie. Wymieniono wiele różnych miejsc (pisał o nich wcześniej i „Głos"), które domagają się wody i miotły. Pochlebną ocenę zyskał sobie handel i gastronomia, z wyjątkiem „Kluki", przed kto rą w poniedziałek zalegały niedzielne chyba śmieci. Pochwała należy się ekipie SPB, budującej Zatorze Południe. Na tym placu megliby uczyć się porządku kierownicy i pracownicy wielu przedsiębiorstw. Zaniedbana jest droga ze Słupska do Potęgowa (przy czym dyrektor REDP obiecał uporządkować ją do końca ma ja). Natomiast bardzo czysta i dobrze oznakowana — droga ze Słupska do Suchorza. W po bliżu jednak leży wieś Kobylnica, gdzie mieszkańcy w większości nie dbają o porząd ki, estetykę, ogródki przed domami. Przyjemne wrażenie wywarła natomiast Ustka. Gdyby jeszcze uporządkowano kilka posesji przy wjeździe ze Słup 'ska, uprzątnięto skład rupieci koło stacji „Autoservice". Sam wjazd prezentowałby się znacznie lepiej. Wiele uwag członków zespołu dotyczyło spraw drobnych, których nawet nie sposób tutaj wyliczyć. Nie oznacza to, że są one mniej ważne. Obecni na sali przedstawiciele władz i przedsiębiorstw ze Słupska i powiatu nie zapomną o nich z pewnością. Ale rzecz w tym, by teraz przyspieszyć tempo porządków. Ocena bowiem, najzupełniej uzasadniona w świetle ob serwacji, brzmi: porządki prze biegają w bardzo powolnym tempie. W porównaniu z poprzednią kontrolą nastąpiło ich wyraźne zwolnienie, niekiedy nawet — zahamowanie. W tym tempie nie zdążymy niczego zrobić w miastach, przed sezonem turystycznym, a na wsi — przed żniwami. Niezbędne jest ze streny władz zwiększenie presji na gospodarzy posesji, obiektów. Za ma ło mamy czynów społecznych lokatorów. Nie udziela się do- POD ZNAKIEM BOKSU KILKA SŁÓW KOMENTARZA należą się dziś młodym pięściarzom. Mieli pracowite dni, osiągnęli sporo sukcesów. Przypomnijmy, ze na ringu Sławna w finałach III Wojewódzkiej Spartakiady Młodzieży bokserzy Czarnych zdobyli trzy złote, cztery srebrne i jeden brązowy medal. Kilka dni później sporo z nich walczyło w dwóch zwycięskich spotkaniach z zespołem Neubrandenburga. Ostatnio przez trzy dni w Słupsku rozgrywano bokserskie mistrzostwa federacji KOLEJARZ w kategorii juniorów. Na 13 zawodników, których Czarni wystawili — aż 12 zdobyło medale. Sześć złotych, jeden srebrny i cztery brązowe medale — oto dorobek młodej sekcji juniorów Czarnych, która podobnie jak w Sławnie również w swojej federacji zdobyła pierwsze miejsce w punktacji zespołowej. Figura, Szymeczko, Kuczyński, Adach, Mielniczek, Kuć — oto zło ta szóstka. Słowa uznania należą się trenerowi i wychowawcy pięściarskich nadziei — Edmundowi Włodkowskiemu. Kiedyś sam miał wielkie serce do walki, dziś dobrze spisuje się w roli szlifierza pięściarskich talentów. Nic dziwnego, że na rezultatach jego pracy działacze Czarnych budują całe swoje plany i nadzieje na przyszłość. Szkoda, że wyprawa seniorów do Radlina nie powiodła się. W me- czu z Górnikiem nie mieli wpraw dzie wielkich szans, jednak po zwycięstwie . nad Wisłą, oczekiwaliśmy po nich znacznie więcej. Przyznajemy, że porażka 5:15 spra wiła nam zawód. Obecnie w rozgrywkach o wejście do II ligi następuje przerwa. Ale pięściarze rękawic nie zawieszą do jesieni na kołku. Młodym należy się wprawdzie trochę odpoczynku, ale starsi stoczą jeszcze dwa, może nawet trzy spotkania towarzyskie. Trzeba przedłużyć sezon i pracować, pracować. TYM RAZEM piłkarze grali w cieniu pięściarskich wydarzeń. Kolejna runda nie przyniosła ważniejszych wydarzeń. Czarni wysoko wygrali z Pogonią Połczyn, Gryf przywiózł dwa punkty ze Szczecinka. Wszystko zgodnie z planem, gorzej jakoś z formą, któ rej ani jedni ani drudzy nie potrafią zademonstrować. Jeszcze Doczekajmy. Dziś w Sławnie zaległe spotkania seniorów i juniorów Darzboru i Sławy, (art) W NOWE ĆWIERĆWIECZE Trudno z perspektywy 25 lat odtworzyć pierwsze dni, nawet w pamięci założycieli spółdzielni Henryka Malinowskiego i Tadeusza Kuby, którzy dzisiaj są na rencie. Start w nowe ćwierćwiecze działalności usługowo-produkcyjnej może zaimponować. Dawna spółdzielnia szewców i rymarzy przyjęła nazwę: Spółdzielnia Pracy Przemysłu Skórzanego i Sprzętu Morskiego. Rozwój odbywa się w ścisłej współzależności z rozwojem kluczowych zakładów w mieście. Wy starczy powiedzieć, że tylko: dla „Kapeny" wykonuje się usługi wartości ponad 12 min zł rocznie. Powstają też nowe punkty usługowe napraw sprzętu gospodarstwa domowego. Można wymię nić Zatorze (ul. Z. Augusta), Ry-czewo, Wrzeście, Sławno, Damnicę, Bytów i Miastko. W tym roku roznocznie się budowę nowego pawilonu przy ulicy Słowackiego. Zaplanowano również remonty punktów u na czelnego i sekretarz Redakcji —242-0* Dział Partvfnv Dzia1 Ekonomiczny - 243-53. Dzia' Wieiskł I Dział Tprenowv — 224-95 Redakcja nocna — ul A r.amoego 20. 246-51 — Dzia' ^nortowy. 244-75 - redaktor dyżurny ..GłOS SMJPSKT — plar /.wvciestwa 2 - I plętrr 76-200 Słupsk, tel. 51-95. Biuro 'lgłos^eń Koszalińskiego Wvr!a wnictwa Prasowego — ul. P Findera 27* - 75-721 Kosralin tel 222-91 Wnłatv ria nrenume ratę miesięczna - 30 50 zł kwar-'alna — 9j 7.ł nft'roczna — 18? zł roczna — 3fi4 «ł nrzvimu.ia u-oocztowe listonosze ora? >ddziałv i delegatury Pr?ed«ip "łforstwa f1 no w syeohn I r» i •> Pr^ sv I Książki Wsrolklch Infor macji o warunkach nronom*5 ratv udziel *a wszvstkie Ha fówkl Ruch" i nootv Wv iawcar RO*?alitfcH® t*?vdawni etwo Prasowo RSW ..Prasa -■<«?ażka - Ruch" ul P pin flera »7a 75-^71 kos7!>"n ceri trał 3 r ple foniczna — 240-27 Tłoc7,onor Prasowe Ta^ład* nra»'ic7rip Koszalin, ul. Alfre-ia f amneeo 20 Głos nr 136 Strona 9 IRLANDIA KOLEJNYM PRZECIWNIKIEM PIŁKARSKIEJ REPREZENTACJI POLSKI 16 ŚRODA ANDRZEJA W poniedziałek rano przybyli do Warszawy piłkarze Irlandii, którzy w środę we Wrociawiu zmierzą się w towarzyskim meczu z reprezentacją Polski. Ekipa gości przyleciała samolotem z Moskwy, gdzie w niedzielę grała eliminacyjny mecz mistrzostw świa ta z ZSRR. Po obiedzie Irland czycy udali się w dalszą podróż do Wrocławia. Cenne nagrody dla Czytelników Jak informowaliśmy wczoraj, wśród uczestników tradycyjnego konkursi na wytypowanie zwycięzców tegorocznego Wyścigu Pokoju, którzy na-deślą trafne odpowiedzi .rozlosowane będą cenne nagrody. Pierwsza — robot wieloczynnościowy, druga — magne tofon kasetowy, trzecia — opie kacz elektryczny, czwarta — aparat fotograficzny, piąta — zegarek na rękę. Ponadto rozlosowanych zostanie 10 książek. Kupony konkursowe zamiesz czarny codziennie, można je nadsyłać do 24 maja br. Typuję zwycięzców XXVI WP A. Zwycięzca Indywidualny (podać tylko samo nazwiskom B.Najlepszy z kolarzy polskich (podać nazwisko) C.Trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji drużynowej 1............ 2............ 3............ Imie i nazwisko uczestnika Dokładny adres Kupon należy wysłać do dnia 24 maia br. włącznie (dec dui data stempla pocztowego) pod adresem redakcii ,Głosu Kn lińskiego". 75-604 Koszalin, ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) - z dopiskiem na kopercie ..Wyścig Pokoju". Na lotnisku „Okęcie" trener piiKaiiy — l.iaai ±uuhy po-wieaziai dzienniKanom tfAtf: „W meczu i wystąpimy nieco osłabłem, Uuiiroy ocimosł w meczu z ZSRR kontuzję, a Unes z Leeciou odle-ciai juz do baioniK, by w środę wzmocnić swą drużynę klubową w ńnałowym meczu Pucharu Zdobywcow Pucharów. JNie wiem jeszcze,na ja*u zdecyduję się skłac1. Mam do dyspozycji następujących piłkarzy ,'bramkarze: Kelly i Thomas oraz Muiligan, Carrol, Holmet Maconiville, Hand, Martin, Buirne, Lawlor, Treacy, Gi-vens, Denndhy, 0'Connor. Polskich piłkarzy widziałem w akcji przed trzema laty w Dubiinie i wysoko oceniam ich umiejętności. Największe wrażenie zrobił na mnie Lubań-ski. Zaskoczyła mnie natomiast porażka Polaków z Waiią Sądzę, że był to po prostu zły dzień polskiej drużyny i w rewanżu stawiam na wasze zwycięstwo. Moim fawory ten w grupie V jest jednak Anglia. Nasz zespół znajduje się w dobrej formie. W niedzielę w Moskwie graliśmy znacznie lepiej niż podczas pierwszego meczu z ZSRR w Dublinie." Czołowym piłkarzem w ekipie gości jest bramkarz Kelly. W niedzielę błysnął wysoką formą., Jak będzie we Wrocławiu? „Trudno przewidzieć. Mamy za sobą b. ciężki mecz. Jesteśmy zmęczeni podróżą Dziś wstaliśmy o 3 rano i marzymy o odpoczynku". Irlandzki dziennikarz — Noel Dunne z „Irish Indepedent", jeden z pięciu towarzyszących ekipie powiedział: byłem już w Polsce w maju 1970 roku,gdy na stadionie w Poznaniu przegraliśmy z waszą drużyną 1:2. Przekonałem się wtedy, że Polacy to dobry zespół i sądzę, że we Wrocławiu naszych piłkarzy czeka b. trudne zadanie. Już wtedy też poznaliśmy waszą gościnność. Tym razem też przyjmowani jesteśmy b. serdecznie". Na boiskach kiasy A W rozegranvch sootkaniach o mi strzostwo klasy A seniorów nie zanotowano w niedzielnej kole.it < pojedynków większych niespodzia nek. We wszystkich gruoach zwy cięstwa odnieśli faworyci. W tabe lach, które zamieścimy oddzielnie nie zaszły zmiany. Oto komplet wyników ostatniej rundy: grupa i Korab — Gryf II 1:2 LZS Motarzyno - Bytovia 2:3 Garbarnia - Start 2:1 LZS Bobolice - MZKS Czarni II 2:2 grupa ii Granit — Budowlani 3:1 LZS Biesiekierz - Bałtyk II 2:1 LKS Sokół — LZS Sławoborze 6:1 Iskra — Kotwica 0:1 grupa iii Jedność Tuczno — LZS Mirosławiec 3:2 Zawisza Grzmiąca — Żelgazbet 1:1 grupa iv Włókniarz Okonek — Soarta 1:3 Darzbór II — Polonia 3:0 LZS Zakrzewo — Czarni Cz. 3:2 LZS Karsibór — LZS Błonie 2:1 (sf) Z ŻYCIA SZS „SZOSTKA" ZNÓW NAJLEPSZĄ W ramach przygotowań do VII Igrzysk Młodzieży Szkolnej najmłodsi koszykarze rozegrali kolejny turniej. Tym razem odbył się w Słupsku. Startowały cztery zespoły szkolne: Szkoła Podstawowa nr 6 z Koszalina, Szkoła Podstawowa nr 2 ze Świdwina, Szkoła Podstawowa nr 11 ze Słupska i Szkoła Podstawowa nr 4 z Wałcza. Turniej zakończył się zwycięstwem zespołu koszalińskiego, który pokonał kolejno: Szk. Podstawową nr 11 ze Słupska 53:33, Szk. Podst. nr 4 z Wałcza 38:34 i Szkołę Podst. ze Świdwina 32:17. Drugie miejsce w turnieju przypadło drużynie ze Świdwi- na, trzecie uczniom ze Słupska. Ostatnie miejsce zajęła Szkoła Podst. nr 4 w Wałczu. Za najlepszego koszykarza turnieju uznano Romana Jaworskiego z Koszalina. (R) PIŁKARZE KOŁOBRZEGU W FINALE III WSM Do dużej niespodzianki doszło w rozgrywkach półfinałowych III Wojewódzkiej Spartakiady Młodzieży w piłce nożnej. Z rozgrywek wyeliminowani zostali piłkarze Koszalina, reprezentowani przez zespół koszalińskiej Gwardii. Autorem niespodzianki byli młodzi piłkarze Kołobrzegu (reprezentowani przez juniorów Kotwicy), którzy w rewanżowym spotkaniu w Kołobrzegu pokonali Koszalin 1:0. W pierwszym meczu w Koszalinie wynik był remisowy 1:1.(sf) Nowy rekord okręgu BOGDANA STULIGŁ0WY W niedzielę zainaugurowane zostały rozgrywki o mistrzostwo I i II ligi łucz niczej. Nasze województwo w rozgrywkach zespo-iłów II-ligowych reprezen-1 tują łucznicy i łuczniczki 1 kołobrzeskiej Kotwicy o-raz LKS Piast Człuchów. Oba zespoły startowały na zawc-dach w Łodzi. Jak nas poinformował wczoraj prezes OZŁ, J. Mazur z Człuchowa, występ naszych zespołów, jak na po | czątek sezonu należy u-znać za udany. W czasie zawodów ustanowiony został jeden rekord okręgu w kokurencji ŁAB. Jego autorem jest Bogdan Stuli głowa (Kotwica), który u-zyskał 1071 pkt Z ciekawszych wyników, osiągniętych przez naszych reprezentantów w czasie mistrzowskich strze lań w Łodzi należy odnotować rezultaty: Elżbiety Przybysz — 1013 okt, G. Pieńkowskiej (obie Kotwica) — 987 pkt oraz zawodniczek Piasta: Lisieckiej — 950 pkt i Michalik. Natomiast w konkurencji mężczyzn — oprócz rekordu Stuligłowy — wynik Kędzierskiego (Piast) — 1004 pkt. | W zawodach łódzkich ze spół Piasta zajął czwarte miejsce, uzyskując 5500 pkt a Kotwica szóste — 5438 pkt. Zwyciężyło Społem (Łódź) — 6.081 pkt przed Surmą II (Poznań) — 5980 pkt, szermierka ZWYCIĘSTWA CZARNYCH W GDAŃSKU Przygotowujący się do III WSM szermierze Czarnych Słupsk gościli w Gdańsku, gdzie zmierzyli się z zespołem tamtejszego AZS Gdańsk. Wy stępowali jedynie szpadziści W turnieju indywidualnym pierw sze miejsce zajął J« Rostkow ski (Czarni), wyprzedzając P. Górkę (AZS Gdańsk), A. Zie-meckiego i K. Tkaczyńskiego (obaj Czarni). Spotkanie drużynowe juniorów' w szpadzie zakończyło się wysokim zwycięstwem Czarnych 14:2. Również towa rzyskie spotkanie seniorów przyniosło zwycięstwo szpadzi stom Czarnych, którzy pokona li akademików 11:5. PROGRAM I na fali 1222 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 6.00. 7 00. 8.00, 9 00, 10.00. 12.05, 16.15, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55.„7 Transmisja z trasy VI etapu Wy Ścigu Pokoju — g. 14.00, 14.30, 15.00 15.30, 16.00, 16.30 — zakończenie 6.05 Gimn. 6.15 Muz. wycinanki 6.25 Takty i minuty 6.40 SOP radzi, pomaga 6.45 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Informacje z Wyścigu Pokoju 7.20 Takty i mi nuty 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie siedmiu stolic 8.35 Z nagrań M. Fergussona 9.05 W rytmie 3/4 9.30 Moskwa z melodią i piosenka 9.45 Staropolskie toasty i pieśni o wi-nl«i 10.00 Co czyta kraj? 10-0* Popularne orkiestry 1 ich soliści 10.45 Przeboje w dwóch wersjach 11.25 Przezorny zawsze ubezpieczony 11.30 Melodie przed hejnałem 11.57 Syg nał czasu i hejnał 12.20 Melodie od Krakowa 12.3<) Koncert życzeń 12.50 Muzyka w trzech stylach 13.25 Po rad ik rolnika 13.35 Od M. Fogea do B. Meca 14.05 Alert dla biosfe ry 14.10 Mistrzowskie operetki 14.35 Ż antologii polskiego jazzu 15.10 Z liryki rosyjskiej 15.35 listy z Polski 15.40 Estrada przyjaźni 16.05 Tu druga zmiana 16.15 Piosenki do słów B. Chorążuka 17.10 Studio no wości 17.30 Trans^isia T>iedzynp > stwowego meczu piłki nożnej: Pol ska - Irlandia 18.15 Muzyka (w przerwie meczu) 18.30 D. c. meczu Polska - Irlandia 19.15 Muzyka i aktualności 19.40 Zapomniane gwia zdy filmowe 20.15 Współczesne gwiazdy filmowe 20.50 Kronika sportowa, komentarz i oficjalne wyniki VI etapu Wyścigu Pokoju 21.00 Miniatury rozrywk. 21.15 Nau kowcy — rolnikom 21.30 Koncert chopinowski 22.05 Oźwiekowy plakat reklamowy 22.20 Moto-sprawy 22.35 Rytm, taniec, piosenka 23.lu Korespondencja z zaera 1>v w.i-Rytm, taniec, piosenka 0-05 Kalendarz Nauki Po^kiej 0.10—2.55 Program z Wrocławia. PROGRAM ii na fali 1322 m oraz falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 7-30, 8.30. 12.30. 18.30, 21.30, 23.30 6.10 Kalendarz 6.15 Jeżyk angielski 6.35 Informacje z Wyścigu Po koju 6.38 Komentarz dnia 6.4-3 Na swojską nutę 6.50 Gimn. 7.00 Mini oferty 7.10 Soliści w repertuarze popularnym 7.35 Temat dla wszy stkich 7.45 Pozytywka 8.35 Studio Młodych 8-45 Bezpieczeństwo na jezdni — zależy od nas samych 9.00 „Wypracowanie" — opow. 9.20 F. Schubert: kwartet smyczkowy B-dur 9.40 Studio Młodych 10.00 Czytamy klasyków 10.30 Z estrad i scen operowych naszych sąsiadów 11.00 Droga do księgarstwa — aud. 11.20 Melodie rozrywk. 11.35 Pięć minut o wychowaniu 11.40 Technika na co dzień 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Ze Śpiewników Domowych S. Moniuszki 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Utwory fortepianowe E. Griega 13.00 Nowości lite "a tvrv ś"*iwi i.v-n zyu-T rozrywk. 13.35 Wspomnienia radiowca 14.15 „Sługa Melpomeny" — rep. lit. 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15.40 Gra Kapela Rozgłośni Bydgoskiej 16.0fl Alfa i On-te ga 16.15 Muzyka operowa 16.43 WSr szawski Merkury 16-58 Program W -MOR-TV 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Siadem in westowanych miliardów 19.00 Stu dio Młodych 19.15 Jeżyk francuski 19.30 „W kwietniu i maju" — słuchowisko 20.40 Z. Noskowski: poemat symf. „Step" 21.00 Felieton muzyczny 21.45 Wiad. sportowe 21.50 Radio — szkole 22.05 Z arcydzieł muzyki staropolskiej 22.30 URIT 22.40 Muzyka rozrywk. Wiersze Z. Doleckiego i K. Swie-gockiego 23.00 Ciekawostki „Polskich Nagrań" 23.40 Z muzyki XX wieku. PROGRAM II! na UKF 86,17 MHz oraz falach krótkich Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30, 15.00, 17.00, 19.00 Wiad.: 5-00, 6.00 6.05 Muz. zegarynka 6.30 Polltyfca dla wszystkich 6.45 i 7.05 Muz. zegarynka 7.30 Ostatnie ptaki Bieszczadów — gawęda 7.40 Muz. zegarynka 8.05 Mój magnetofon 8.35 Słowiczek piosenki francuskiej 9.00 „Lwy mają apetyt" — ode. pow. 9.10 G. Ph. Telemann: con-certo in G 9.3o Nasz rok 73 9.45 Głosy ze starych płyt 10.05^ Gra Ork. Dona Ellisa 10.15 Język "niemiecki 10.35 Przebój za przebojem 11.05 „Opowieść o najdroższym szpiegu świata" — I ode. słuch, dokum. 11.30 -piewaja „Trubadurzy" 1145 Lampart" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.20 Siewa zespół „Nurt" 12.25 Za kierownic '1 tenie 15.10 W kręgu samby 15.30 Herbatka przy samowarze 15.50 Pocztówka dźwiękowa z Grecji 16.05 Sen na wokandzie - gawęda 16.15 W kręgu jazzu 16.35 Rock z Budapesztu 16.45 Nasz rok 73 17.05 „Lwy mają apetyt" — ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 Spektakle roku 18.00 Piosenki z różnych obrotów 18.20 Muzyka intuicyjna 18.30 Polityka dla wszvst':icb 18.45 Zapomniane — przypomniana 19.05 „Pani Walewska" — ode. poOtf 19.35 Muz. poczta UKF 20.00 Remi niscencje muzyczne 20.45 „Makatka z jeleniem" — monodram 21.20 Na estradzie W. Młynarski 21.30 Mała historia samby 21.50 Z nagri.11 F. Criazera 22.0 Fakty dni^ ' HJ Gwiazda siedmiu wieczorów 22.If Trzy kwadranse jazzu 23.00 Z antologii „Kolumbowie i współcześni" 23.05 Piosenki z różnych stron świata 23.5o Gra i śpiewa zespół „Homo Homini". KoszjoIMI na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 6.40 Studio Bałtyk 16.43 Omówienie programu dnia 16.45 Stereofo niczny orogram testowy 17.00 Prze gląd aktualności wybrzeża 17.15 „Starty" — magazyn młodzieżowy pod red- E. Wołosewicz 17.45 Radio Stereo — Z tysiąca i jednej płyty — aud. w oprać. W. Stachów skipfro 18.20 Radioreklama 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. telewizja 8.15 „Piękna Angelika" — franc. film fab. od lat 16 (kolor) 10.25 „Syberyjscy mistrzowie" — film dokum. prod. TV Radzieckiej (kolor) 16.00 Program dnia 16.05 Sprawozdanie z trasy VI etapu XXVI Wyścigu Pokoju: Tatrzańska Łomnica — Kraków 17.20 Dziennik 17.30 Sprawozdanie z międzypaństwowego meczu piłki nożnej: Polska — Irlandia (Wrocław) ok. 18.15 „Skąd mieszkanie" — film polski. 19.20 Dobranoc: „Leśna gazetka" (kolor) 19.30 Dziennik 20.15 „Cienie zanikają w południe" — ode. V pt. „Gwiazdy nad rzeka" (kolor) 21.20 Świat i Polska (kolor) 22.00 Z cyklu: Balet - ode. VIII pt. „Czas romantyczny". Wyk.: B. Olkusznik, S. Szymański, E. Napiórkowska i Inni oraz G. Holoubek — recytacje 22.35 Dziennik 22.50 Kronika Wyścigu Pokoju i wiad. sportowe oraz sprawozdanie z finałowego meczu piłki nożnej o Puchar Zdobywców Pucharów: Leeds United — AC Milan (z Salonik) 23.55 Program na czwartek, PROGRAMY OŚWIATOWE: 9.55 Dla klas VIII - Historia — Poczdam i Norymberga li).55 Dla klas VII — Fizyka — Drgania i fa le 11.55 Dla klas VII Historia -W przededniu niepodległości 12.45 TTR — Zoologia (lekcja 11) 13.25 TTR Hodowla zwierząt (lekcja 11) 14.00 Wybieramy zawód 14.5: PTV Matematyka — kurs przygotowaw czy — Przekształcenia płaszczyzny 15.30 PTV — Matematyka — Krzywe drugiego stopnia. PZG F—5 —Spałem godzinkę, to może wtedy... Kluczyki zaś pozostawiam zwykle w wozie, żeby się nie zgubiły... A żona przygłucha to też nie słyszała. —Ten cwaniak natomiast, który zabrał pana wóz z garażu był tak grzeczny, że nie porzucił go na ulicy, a ryzykował odstawienie go na miejsce? Znów wzruszenie ramion. —Tego ja już nie wiem... Może to był ktoś z sąsiadów, 1 nie chciał by milicja zaczęła szukać wozu? Szeruda milczał przez chwilę przyglądając się zatrzymanemu. —Widzę, że nie chce pan usłuchać mojej rady. Spróbujmy więc inaczej — z obu stron w otwarte karty. Powiem panu co wiem, a jest tego dla pana na jakieś dziesięć lat — a pan, jeśli zależy panu by wyszło mniej, powie również co wie. No jak — dogadamy się? Huszcza obrzucił Szerudę spojrzeniem spod nastroszonych brwi, po czym mruknął. —Dziesięć lat? A za cóż to? Niech pan mówi.. —Dobrze, niech pan słucha. Około godziny dwudziestej na drodze do schroniska wziął pan udział, zapewne ze swoim synem, w napadzie na karetkę pogotowia i porwaniu przy ubyciu broni, wiezionej dziewczyny. Jeden z napastników zra nił przy tym eskortującego ją funkcjonariusza, który obecnie znajduje się w szpitalu. W dwie godziny później tym samym wozem wywiózł pan porwaną na peryferie miasta W okolicy Granicznej została przeładowana do innego samochodu. — Szeruda z konieczności zaimprowizował — potem wrócił pan i odstawił wóz do szopy nie spodziewając się na- szej wizyty i to tak rychło. Poza tym zostanie pan oskarżony o przynależność do szajki mającej na swoim koncie morderstwa Sprawa nie jest więc taka błaha jak pan może sądzi i dlatego udzieliłem panu rozsądnej rady — mówić No więc? W miarę słów Szerudy usta Huszczy zaczęły się rozchylać i siedział teraz wpatrzony w niego, z papierosem przylepionym do dolnej wargi i wystraszonym spojrzeniem szeroko rozwartych oczu. —No, słucham... przynaglił go Szeruda. Usta i powieki zamknęły się a pomiędzy brwiami ukazała się pionowa zmarszczka namysłu. Wreszcie Huszcza odezwał się. —Będą względy, panie?... — zawiesił głos. —Jestem majorem — objaśnił Szeruda,zamieniając szybkie spojrzenie z protokolantem. — Myślę, że będą, panie Huszcza... —Dobrze. Proszę pytać. —Kto odebrał od was dziewczynę? —Tego nie wiem. Przyszło polecenie odstawić ją do Granicznej i oddać temu. który się zgłosi. —Od kogo było to polecenie? —Tego też nie wiem... —Jak to?-Szeruda uśmiechnął się kpiąco. — Jakoś zbyt dużo nie wiecie... —Mówię jak jest. Facet swoje polecenia wydaje tylko telefonicznie. —Często otrzymujecie takie polecenia? —Nie za bardzo. Raz na kilka miesięcy. Jak dotąd były to bagatele. Dopiero teraz nadał taką robotę. Ale obiecał dobrze zapłacić. —Ile? Huszcza na chwilę zaciął usta, ale odpowiedział. —Dziesięć patyków —Hm... to istotnie sporo. Ale skoro za usługi otrzymywaliście pieniądze, musicie wiedzieć kto wam płacił? —Nie wiem. Pozostawiał forsę w umówionym miejscu. —Gdzie? —W „Małgosi", przy rynku W pierwszej męskiej toalecie z brzegu była przylepiana do tylnej ściany zbiornika na wodę koperta z pieniędzmi. —Nie udało się panu dostrzec — kto tę kopertę zostawiał? —Nie. Obserwowanie toalety było zakazane. Zresztą by! wyznaczony czas na odbiór. Nie wcześniej jak o jedenastej następnego dnia. —Kawiarnię otwierają o dziesiątej? —Tak. —Zgodził się pan wysługiwać człowiekowi, którego pan nie znał? Nic o nim, ani o jego sprawach nie wiedząc? —Ale on wiedział o moich aż za dużo... — mruknął Huszcza odwracając wzrok. —Hm... A więc był pan poniekąd w sytuacji przymusowej? —O, właśnie, panie majorze! Tak było! — podchwycił Huszcza. Jak pierwszy raz zadzwonił, posłałem go do wszystkich diabłów! Mnie na jego forsę napluć! Ale kazał mi zamilknąć i zaczął mówić; a wtedy od tego gadania nie jemu, ale mnie wyschło w gardle. No i zgodziłem się... —Nie będę was pytał co tam mieliście na sumieniu, bo nie to mnie interesuje. Natomiast chcę wiedzieć co się stało z dziewczyną? Gdzie została ukryta? —Tego nie wiem... — Huszcza pokręcił głową. —Może podczas przekazywania jej padły jakieś słowa, lub dokonaliście obserwacji, które mogłyby być wskazówką? Przypomnijcie sobie. —Nie, nie wiem... — powtórzył z pewnym uporęjn Huszcza. — Tyle już powiedziałem, to powiedziałbym i to... Wszystko odbyło się szybko i bez słowa. Stało już tam auto z wygaszonymi światłami. Podszedł do nas facet i tylko spytał: — macie ją? Potwierdziłem i więcej do siebie nie gadaliśmy. —A teraz panie Huszcza — co z synem? Powiedział pan, że „podszedł do nas facet" — zatem nie był pan sam? —Powiedziałem panu, że wyszedł z domu. Może już wrócił? —Co pan ukrywa przede mną? A może to ja znów muszę panu powiedzieć? Huszcza popatrzył chytrze na Szerudę. —Jak pan wie, to po co pytać — rzucił kpiąco. —Pana syn odjechał tamtym samochodem. Co dowodzi, że był bliżej związany z szajką od pana i to pan chciał zataić! (Cdn)