Edward Gierek i P.otr Jaroszewicz przyjęli zespół Sylwestra Kaliskiego PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Uena 1 zi Nakład: 13M WARSZAWA (PAP) Wczoraj 8 czerwca br. I sekretarz Komitetu Centralnpgo PZPR Edward Gierek i prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz przyjęli zespół naukowców Wojskowej Akademii Technicznej i współpracujących z nimi naukowców Instytutu Badań Jądrowych, który pod kierunkiem gen. clyw. prof. dr Sylwestra Kaliskiego, członka rzeczywistego Polskiej Akademii Nauk, uzyskał wybitne osiągnięcia naukowe otrzymując za pomocą impulsu laserowego i układu typu „Focus" temperaturę plazmy rzędu kilkudziesięciu milionów stopni C, a więc temperaturę przy której zachodzi mikrosyntcza termojądrowa z wydzielaniem się neutronów syntezy, Edward Gierek pogratulował profesorowi Kaliskiemu i jego zespołowi uzyskania wyniku, który włącza naukę polską w nurt ogólnoświatowych badań nad nowymi przyszłościowymi tanimi źródłami energetycznymi. Uzyskanie tego wyniku badawczego w Roku Nauki Polskiej ma szczególną wymowę 1 świadczy między innymi o dużych możliwościach nauki polskiej w przyszłości. W spotkaniu udział wzięli: członek Biura Politycznego KC PZPR, minister obrony narodowej gen. broni Wojciech Jaruzelski, minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki prof. dr Jan Kaczmarek, prezes Polskiej Akademii Nauk prof. dr Włodzimierz Trzebiatowski oraz kierownik Wydziału Nauki i Oświaty KC PZPR Romuald Jezierski. OD SZEREGU lat prowadzone są na świecie intensywne badania nad nagrzewaniem plazmy do różnych celów naukowych i technicznych. Jednym z pokojowych celów tych badań jest dokonanie syntezy termojądro wej dla uzyskania nowych, nich źródeł energetycznych, osnące zapotrzebowanie na energię elektryczną stawia ludzkość w obliczu zjawiska, które publicyści określają mia nem „głodu energetycznego". Być może problem ten nie jest jeszcze dziś tak dramatyczny, lecz wiek XXI odczuje ten „głód" na pewno i wiado- wynika z ogłoszonego przed kilku dniami komunikatu — do tego nurtu badań z powodzeniem włączyła się Polska. Sposób ten ma ogromną zaletę — w tak krótkim okresie czasu .plazma nie zdąży się rozpaść przed zajściem syntezy. Pozwala to uniknąć wspom nianych wyżej ogromnych instalacji dla generacji pól magnetycznych do utrzymania sta nu skupienia plazmy w dostatecznie długim czasie. Podstawową ideą metody laserowej jest to, że wykorzystuje się na turalne siły inercji materii do utrzymania jej w stanie skupienia. HIELKI SUKCES polskiej nauki mo już, że znane źródła energii, w tym również energetyka atomowa, nie będą w stanie ówczesnych potrzeb zaspokoić. Energia termojądrowa — po kojowo wykorzystana — jest najtańszym, a zarazem nie-wyczerpalnym źródłem energii. Wyzwala się ją z syntezy lekkich pierwiastków, np. z deu-teru, którego produkcja nie stawia już przed techniką praktycznie żadnych trudności. O potencjalnych możliwościach kontrolowanej reakcji termojądrowej przeprowadzonej dla celów pokojowych niech świadczy kilka przykładów. Z jednego grama deute-ru uzyskuje się odpęwiednik energetyczny od 1 do 10 ton różnych paliw energetycznych. Litr wody morskiej zawierającej nieznaczną ilość deuteru jest — w tak ujmowanym sensie energetycznym — równo ważny 400 litrom ropy naftowej. Niewielkie ilości paliwa służącego reakcji syntezy mogą pokryć roczne zapotrzebowanie energetyczne wielkiego miasta. Pokojowa synteza termojądrowa jest celem uczonych od 20 lat. Aby ją zrealizować należało wytworzyć dostatecznie gęstą plazmę, nagrzać ją do temperatur sięgających kilkudziesięciu milionów stopni Celsjusza i utrzymać za pomocą silnych pól magnetycznych dostatecznie długo w stanie skupienia. Uzyskano w tym zakresie istotny postęp, jednakże osiągnięcie ostatecznego celu napotyka na szereg trudności, wiążących się przede wszystkim z problema mi stabilności plazmy. Magne tyczne metody utrzymania plazmy w stanie skupienia wy magają ogromnych i kosztownych instalacji, na które mogą sobie pozwolić tylko kraje o najwyższym poziomie techniki — p-zede wszystkim Związek Radziecki i USA. Jedną z nowych perspektyw przyspieszenia osiągnięcia pro cesu syntezy jest realizacja te go efektu za pomocą laserów, w czasie zamykającym się mi liardowych częściach sekundy. Taką właśnie drogą idzie szereg czołowych, światowych ośrodków naukowych. Przodują cą pozycję w tych badaniach zajmuje Związek Radziecki. Prace takie rozwiniętorrównież w innych krajach, głównie w USA oraz Francji i — jak topienia na tyle długo aby zdążyła w niej zajść reakcja syntezy jądrowej. Dla podwyższenia uzyskiwa nego efektu stosuje się metody laserowej kompresji plazmy-Te ostatnie idee powstały dopiero na przełomie lat 1972/"i3. Informacje o radzieckich o-siągnięciach w tej dziedzinie przedstawione zostały na ostatnim dorocznym Walnym Zgromadzeniu Akademii Nauk ZSRR. Zamieszczając sprawoz danie z tego zgromadzenia „Prawda" z 6 marca br. pisała: „Istotny postęp nastąpił w badaniach z zakresu wysoko temperaturowej plazmy, podgrzewanej promieniowaniem laserowym. W Instytucie Fizy ki w eksperymentach przy sferyczno-symetrycznym naświet=laniu stałej mieszaniny deute rowej osiągnięto ciśnienie rzę du 10 miliardów atmosfer (od powiada to 30-krotnej kompre sji ciała stałego) temperatury ok. 60 milionów stopni Celsju sza i wydatek neutronów 107 (dziesięć do potęgi siódmej) w jednym impulsie. Osiągnięcia te znacznie przewyższają tezul taty otrzymane w innych labo ratoriach świata. Pojawiła się możliwość określenia zadań jakie powinny spełniać systemy laserowe, aby można było osiągnąć przeprowadzenie reakcji termojądrowej ze znacznym odzyskiem energii". Sama realizacja tego przedsięwzięcia zasługuje na miano techniki pisanej z duże] litery. Aby zrealizować pokojową syntezę termojądrową, należy uzyskać ciśnienie w piazmie osiągające puiiad 100 miliardów atmosfer i tempera1 urą-kilkudziesięciu milionów stop ni Celsjusza. Wszystko to dzie je się w masach nie przekraczających tysięcznych części grama i w czasie poniżej miliardowej części sekundy. Jest to zatem osiągnięcie z pograni cza tych, których sobie człowiek, lat temu kilka, w ogóle nie potrafił wyobrazić. Jednocześnie trzeba dodać, że to co uzyskano stanowi dopiero pierwszy etap prac, w którym zrealizowano mikre-syntezę jądrową. Kolejny etap prac wymaga osiągnięcia takich parametrów syntezy, aby odzysk energii jądrowej wielo krotnie przewyższał energię doprowadzoną dla uzyskania Wydanie sobotnie Organ KW PZPB Rok XXI Sobota, 9 czerwca 1973 r. Nr 160 (6647) 10 stron Zakończenie XXVII sesji RWPG NOWY ETAP syntezy. Ten drugi etap jest zarówno z punktu widzenia badań poznawczych jak i trudności technicznych — niezwykle złożony, tym niemniej punkt wyjścia jest obiecujący. Prace nad tym problemem wykazują,, że najbardziej dalekosiężne badania podstawowe mogą być związane z najbardziej dalekosiężnymi badaniami stosowanymi. Takie sukcesy uzyskuje się tylko w warunkach wielkiej fantazji twórczej i wielkiej dyscypliny naukowej, przy czym pojęcia te — tak od siebie wydawałoby się odlegle — przy oddaniu całych sił jednemu celowi, doskonale się uzupełniają. Wybitne osiągnięcia zespołu gen. dyw. prof. Sylwestra Kaliskiego — to wielki sukces polskiej nauki. Realizacja tego przedsięwzię cia należącego do frontu badawczego fizyki i elektroniki stała się możliwa dzięki zbudowaniu w Polsce Ludowej znaczącego potencjału technicznego i naukowo-badawczego. Przyczyniła się do tego wszechstronna współpraca uczonych polskich ze stojącą na wysokim poziomie nauką. Kraju Rad, z doświadczeń której możemy szeroko korzystać. Dla realizacji kompleksowych problemów naukowych istotne są metody organizacji prac zespołowych, właściwy wybór celów, desygnacji środków, a przede wszystkim — klimat, który kierownictwo naszej partii stwarza nauce. Rezultaty tych poczynań powinny owocować w rosnącej aktywizacji nauki polskiej i coraz liczniej pojawiających się osiągnięciach poznawczych i technicznych przyspieszających rozwój naszej gospodarki narodowej. TADEUSZ JACEWICZ MACIEJ PĘDZTCTI Polska Agencja Prasowa PROGNOZA POGODY WARSZAWA (PAP) Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Polska nadal będzie się znajdować w zasięgu niżu. Przewiduje się więc: zachmurzenie duże z lokalnymi większymi przejaśnieniami miejscami burze i opady przelotne, a na południu kraju okresami maż liwe opady ciągłe Temneraiira maksymalna od 16 stopni na połud niowym zachodzie do 22 st. na wschodzie Polski. Wiatry słabe lub umiarkowane z kierunków zmienny rozwoju wspólnoty socjalistycznej PRAGA (PAP) Po 4 dniach intensywnych prac, wczoraj 8 bm. zakończy ła prace w Pradze XXVII sesja RWPG. Przyjęto jednomyślnie u-chwałę zawierającą ocenę pra cy RWPG w okresie między poprzednią a obecna sesją, ze szczególnym uwzględnieniem przebiegu realizacji komnlekso wego programu socjalistycznej integracji gospodarczej. Uchwała ta precyzuje jednocześnie wnioski dotyczące dal szej działalności Rady, a zwłaszcza "wykorzystania ko ordynacji planów rozwoju gospodarczego krajów członkowskich na lata 1976—1930 dla przyspieszenia współpracy nad rozwojem bazy surowcowej i paliwowo-energetycznej na lata najbliższe i w przyszłości. Uchwała precyzuje też zadania w dziedzinie współpracy dotyczącej przemysłów przetwórczych — zwłaszcza maszynowego i lekkiego — wytyczając równo cześnie nowe kierunki i formy kooperacji i specjalizacji produkcji. Formułuje także zadania dotyczące kompleksowych przedsięwzięć w zakresie ochrony środowiska naturalnego człowieka. Uchwała precyzuje ponadto kierunki współdziałania w roz woju produkcji artykułów przemysłowych powszechnego użytku, a także znacznego rozszerzenia ich wzajemnej wymiany. Postanowienia uchwały objęły również kompleks spraw związanych z realizacją współpracy naukowo-technicznej, ze szczególnym zwróceniem uwagi na opracowanie i wdrażanie nowych technologii. Tak więc XXVII sesja RWPG ustaliła dalsze kierunki współdziałania państw człon kowskich zarówno w rozwoju podstawowych branż decydujących o dynamicznym postępie i unowocześnianiu gospo- (dokończenie na str. 3) Zapraszamy dziś i jutro Za naszych czasów Szczegóły na 5 str. NUMERZE 10 STRON O Szansa d!a ludzi z wiedzą — str. 6 H Czesław Michalski „O Elżbiecie zwanej córką diabła11 - str. 7 0 Krzyżówka Rzadko kto z dorosłych potrafi się od wypowiedzenia tej sakramentalnej w specjalnych okolicznościach formułki uwolnić. „Za naszych czasów.." — to znaczy wtedy gdyśmy byli młodzi i entuzjastyczni, gdyśmy porywali się z mo-tyką na słońce i co dziwniejsze nie była to donkizzoteria. 7a naszych czasów był ZMP. Rzadko kto — że powtórzę pierwsze słowa kom.en tarza — nie był wówczas po uszy zaangażowany w najszlachetniejszą w jego przekonaniu służbę dla Polski. Podkreślm.y — Polski Socjalistycznej. I wtedy, kiedy mając więcej entujazmu niż argumentów przekonywał za spółdzielniami produkcyjnymi, i wtedy kiedy machał łopatą lub kilofem na budowie Nowej Huty, huty im, Bieruta. w Częstochowie) Warszawie i na dziesiątkach placów wielkich inwestycji. I także wtedy, gdy agitował lub zaciągał się do pionierskiej armii mającej uomóc w zagospodarowaniu pegeerowskich gruntów aa ówczesnych Ziemiach. Odzyska nych. I również wtedy , gdy przeciwstawiał się — jak się wówczas wydawało — szkodliwym wpływom butów na wysokiej podeszwie, długich włosów, coca coli. To są nasze życiorysy, z sukcesami i błędami. Wspaniałe i momentami groteskowe. Jak w życiu, ale takim prawdziwym, nie udawanym. Co by nie powiedzieć.to coś z tych naszych czasów w nas zostało: poświęcenie, odpowiedzialność, przejęcie się ważnymi sprawami i drobiazgami ideowość. I jeśli dziś — z o-kazji sesji zet empow skiej — wracamy w tamte czasy to z przyjemnością Zęby nie powiedzieć — z dumą. (ZETEM) na c/zfe/i SAMI O SOBIE Z prezentowanych dzisiaj zdjęć nasi Czytelnicy mogą się zorientować, że tytuł ten powinien właściwie brzmieć GAZETA _ WSPÓLNIE Z CZYTELNIKAMI. Przez wiele lat — raz po raz apelowaliśmy do Was, do W a szej obywatelskiej, społecznej postawy. Stąd też wielu uważnym Czytelnikom (dokończenie na str. 3) *PRZEWODNICZĄCY CRZZ — Władysław Kruczek spotkał się z kierownictwem Międzynarodowego Zrzeszenia Związków Zawodowych Pracowników Transportu z okazji odbywającej się w Warszawie międzynarodowej konferencji związkowej pracowników transportu, portów i rybołówstwa. » W POLSCE przebywała delegacja KpzR z Leningradu z zastępcą członka Biura Politycznego KC KPZR, I sekretarzem Le-ningradzkiego Obwodowego Komitetu KPZR — G. Romanowem. W czasie pobytu gościa w Warszawie I sekretarz KC PZPR Edward Gierek odbył z nim rozmowę. W rozmowie uczestniczył również członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — i£. Babiuch. *PROGNOZY ROZWOJOWE polskiej gospodarki morskiej są tematem sesji naukowej, obradującej w Szczecinie. W czasie dyskusji, w której udział biorą m. in. reprezentanci instytutów naukowych i przedsiębiorstw gospodarki morskiej, sprecyzowane zostaną główne kierunki rozwoju tej ważnej dziedziny gospodarki narodowej. *NA ZAPROSZENIE ZG ZLP przybyła do Polski delegacja Związku Pisarzy Arabskich w Syrii oraz przedstawiciele pisarzy Szwecji. Podczas wizyty pisarze zapoznają się z aktualnymi problemami naszego życia literackiego i kulturalnego. *W PIĄTEK odbyło się kolejne spotkanie delegacji radzieckiej i amerykańskiej, prowadzących rozmowy na temat ograniczenia zbrojeń strategicznych. Do spotknia doszło w siedzibie stałego przedstawicielstwa ZSRR przy ONZ w Genewie. *MINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCH SZWECJI Krister Wickman prowadzi rozmowy w Hanoi na temat dalszego rozwoju stosunków i współpracy między DRW a Szwecją oraz udziału Szwecji w likwidowaniu zniszczeń wojennych i odbudowie gospodarki DRW. *JAK POINFORMOWAŁA amerykańska ambasada w Bonn, nowo mianowany doradca prezydenta Nixona do spraw krajowych Melvin Laird przybędzie w przyszłym tygodniu z wizytą do NRF. Następnie uda się do Włoch. *W WYNIKU PIĄTKOWEGO SPOTKANIA między francuskim ministrem spraw zagranicznych M. Jobertem i doradcą prezydenta USA — H. Kissingerem Jobert został zaproszony do ztożenia wizyty w USA 27 czerwca br. Celem tej wizyty będzie kontynuowanie rozpoczętych w Paryżu rozmów, dotyczących opracowania „nowej karty atlantyckiej". *KOMISJA SPRAW ZAGRANICZNYCH Izby Reprezentantów USA uchwaliła rezolucję, która głosi, że prezydent Stanów Zjednoczonych nie może bez uprzedniej zgody Kongresu wciągać kraju w działania wojenne za granicą. W wypadku jeśli Kon-!£«,!•nie wyraz,i na to zgody, wojska wysłane do innego państwa powinny powrócić do USA w ciągu 3 miesięcy. Analogiczna rezolucja a ostała zaaprobowana wcześniej przez senacka komisję spraw zagranicznych. *KANCLERZ NRF — Willy Brandt kontynuuje oficjalną wizytę w Izraelu. Spotkał się on z prezydentem Izraela i odbył drugą rundę rozmów z Goldą Meir. *GENERAŁ FRANCO mianował na stanowisko premiera rządu hiszpańskiego dotychczasowego wicepremiera admirała Luis Carrero Blanco. Gen. Franco od 34 lat sam sprawował równocześnie 'unkcję szefa państwa i rządu. Z Bliskiego Wschodu Nowe prowokacje Izraela BEJRUT (PAP) Izrael w dalszym ciągu dopuszcza się prowokacyjnych akcji wzdłuż granicy libańskiej. Izraelski okręt wojenny wtargnął w miniony czwartek na libańskie wody terytorialne w rejonie Nakura. Jak informuje prasa bejruc się w niej rybaka związano i ka, piraci izraelscy zatrzymali poddano brutalnemu śledztwu 3 kutry rybackie, skonfisko- Tegoż dnia wieczorem na . .,wody terytorialne Libanu wpłynął nowy izraelski okr,t wali sieci wraz z połowem i jon Nakura. Później ten sam okręt zatrzymał jeszcze jedną łódź libijska, a znajdującego Pigułki ,,Alka - Seltzer" powodują wrzód żołądka NOWY JORK (PAP) Naukowcy amerykańscy ustalili te używanie znanych na całym świecie pigułek „ALKA — S ZER", zalecanych jako skuteczny środek na ból głowy i zaburzenia żołądkowe może spowodować wrzód żołądka. Zdaniem lekarzy, pigułki produkowane Przez firmę „Miles Laboratories" " zawierają zbyt dużo aspiryny, która stoso wana w większych dawkach jest szkodliwa. Śmierć motocyklisty (Inf. wł.) W czwartek w godzinach rannych na trasie Polanów — Zydowo poniósł śmierć 4i-letni Wacław P> Jechał on motocyklem marki WSK i w nie wyjaśnionych okolicznościach przewrócił się na jezdnię, (ś) Zderzenie motoroweru z samochodem (Inf. wł.) W Złocieńcu na ul. Mirosławiec-kiej zdarzył się w czwartek wypadek drogowy spowodowany nieostrożną jazdą. Władysław N., lat 68, prowadząc motorower, nie zachował obowiązującej ostrożności i zderzył się z samochodem ciężarowym z OTL w Połczynie-Zdro-Ju. Motorowerzysta doznał ciężkich Obrażeń ciała 1 przebywa w sajpi-talu w Drawsku, (ś) wojenny. Na południu kraju izraelski helikopter wojskowy wielokrotnie przelatywał nad miastem Tyr. Zakończenie wielostronnych konsultacji w Helsinkach 3 lipca Europejska Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy HELSINKI (PAP)stanowisko swoich państw w o Specjalny wysłannik PAP, Ludwik Myska pisze:*>ec głównych problemów kon Po przeszło 6 miesiącach zakończyły się wczoraj w Helsinkach ferencji i powołają komisje, wielostronne rozmowy przygotowawcze do Europejskiej Kon które najprawdopodobniej we ferencji Bezpieczeństwa i Współpracy. Przyjęto obszerny 30- wrześniu rozpoczną w Gene-stronicowy dokument końcowy zawierający: schemat organizacyjny konferencji, porządek dzienny jej obrad wraz ze szczegółowymi zaleceniami precyzujący zasięg tematyczny każdego punktu ustalenie terminu i miejsca konferencji, zasady proceduralne i postanowienia finansowe. Dokument stwierdza, że kreślają kierunki szerokiej głównym celem konferencji współpracy we wszystkich głów jest dążenie do dalszej poprąnych dziedzinach międzynarodowych oficjalne dokumenty końcowe wy stosunków między uczestnidowego współżycia, poczynając konferencji. czącymi państwami i zapewnie od problemów gospodarczych Deklaracja z Helsinek stanonie warunków, w których ich i handlowych oraz ochrony wić więc będzie nową kartę narody będą mogły żyć w po środowiska naturalnego do stosunków na naszym konty- wie prace nad redagowaniem uchwał końcowych. Uwieńczeniem dzieła będzie uroczysty, trzeci etap konferencji, który odbędzie się ponownie w Helsinkach. Na tym etapie zatwierdzone zostaną koju, wolne od jakichkolwiek spraw kulturalnych i humanistycznych gróźb lub zamachów na ich bezpieczeństwo. Następnie wy liczą się 10 zasad współżycia między państwami, do których przestrzegania zobowiązują się wszyscy uczestnicy. Są to m. in. zasada suwerenności równości, nienaruszalności granic, integralności terytorialnej, pokojowego rozwiązywania sporów niemgeren cji w sprawy wewnęUzne. Można stwierdzić, że nie manencie, zawierającą zobowiązanie jej uczestników do szerokiej współpracy warunki iadnej istotnej dziedziny które zostałaby pominięta i w której uczestnicy konferencji nie mogliby opracować zakrojonych na dalszą metę projektów, zmierzających do wzrostu dobrobytu i poprawy wa runków życia narodów. Postanowiono, że ministrotów porządku dziennego przewiduje posunięcie dla kontynuacji prac konferencji i realizacji jej uchwał, należy przewidywać że proces europejskiej konsultacji, rozpoczęty tak owocnie w Helsinkach, nie zakończy się wraz z konferen- Wszystkie jednak zasady, nie wie spraw zagranicznych zbiocjął lecz umożliwi wypracowy zależnie od kolejności ich wy-rą się na pierwszy etap kon- iiczenia, są również ważne iferencji w dniu 3 lipca w Hel obowiązujące. Następne zalecesinkach o godz. 11.30 czasu, nia zawarte w dokumencie o-miejscowego. Przedstawią oni wanie wciąż nowych i dalej idących środków dla umocnię nia bezpieczeństwa i współpracy. POLSKIE ODZNACZENIA DLA OFICERÓW RADZIECKICH MOSKWA (PAP) Attache wojskowy, morski i lot niczy przy ambasadzie PRL w Związku Radzieckim gen. dywizji Czesław Czubryt "Borkowski, wreczył grupie oficerów, generałów i admirałów Leningradzkiego O kręgu Wojskowego i bazy mary narki wojennej polskie odznaczenia "Za zwycięstwo i wolność", „Za Warszawę", „Za Odrę — Nł sę — Bałtyk" i „Braterstwa broni". Zgodnie z decyzja rady PRL dowódcom radzieckim przyznano wysokie odznaczenia za za sługi w wyzwoleniu Polski okupacji hitlerowskiej w latach drugiej wojny światowej oraz za łomor w tworzeniu sił zbrojnych socjalistycznej Polski. W czasie uroczystości gen. CZU BRYT BORKOWSKI powiedział, ze rząd i naród polski tym przyjacielskim aktem honorują wy bitne zasługi żołnierzy radziecką którzy przynieśli Polsce wolność a także ich wkład w umocnieni? bojowej wspólnoty Armii Radzieckiej i Ludowego Wojska Polskiego. obchodzącego w tym roku swo je 30-lecie. Szef sztabu Leningradzkiego Okręgu Wojskowego, gen. porucznik Fiodor Wiktorow, w imienin odznaczonych podziękował rządowi PRL za te zaszczytne wyróżnienia. 28 ROCZNICA powstania WOP WARSZAWA (PAP) Z okazji święta Wojsk Ochrony Pogranicza, minister spraw wewnętrznych wydał rozkaz okolicznościowy. „Od 28 lat — czytamy m. in. — wykonujecie z honorem zaszczytne zadania w ochronie granic Rzeczypospolitej. W pamiętnych dniach historycznego zwycięstwa nad faszyzmem, stanęliście nad Odrą, Nysą i Bałtykiem, aby utrwalić i zabezpieczyć owoce zwycięstwa w jakim obok Armii Radzieckiej miał swój godny udział i żołnierz polski". Z okazji święta, minister spraw wewnętrznych przekazał pozdrowienia żołnierzom Wojsk Ochrony Pogranicza, rezerwistom, pracownikom cywilnym i kadrze WOP oraz podliękowanie władzom terenowym, organizacjom społeczno-politycznym i mieszkańcom pogranicza za wkład w umacnianie bezpieczeństwa granic naszego kraju. 21 BM. WEJDZIE W ŻYCIE UKŁAD NRD — NRF BERLIN (PAP)aprobuje 13 czerwca układ o podstawach stosunków mię-Wczoraj spotkali się w Ber dzy NRD i NRF, wymiana not linie sekretarz stanu NRD dr w sprawie wejścia w życie te Michael Kohl i federalny mi- go układu odbędzie się 20 nister do specjalnych poruczeń czerwca w Bonn. Tym samym Egon Bahr, którzy omówili układ o podstawach stosunków problemy interesujące obie NRD —- NRF wszedłby w życie strony. W wyniku spotkania cie w dniu 21 czerwca br. obaj negocjatorzy osiągnęli Równocześnie obie strony porozumienie, przewidujące że poinformowały się nawzajem jeżeli Izba Ludowa NRD za- NOWY JORK (PAP) Z pokładu „Skylaba" „Spacer kosmiczny" zakończył się sukcesem „Spacer kosmiczny" jaki od byli w czwartek Charles Conrad i Joseph Kerwin, zakończył się sukcesem. Conrad po wyjściu na zew nątrz i przebyciu odległości, wynoszącej około 6 metrów, dotarł do uszkodzonego skrzydła dła" z bateriami słonecznymi on także światła zewnętrzne słonce baterie w kilka godzin i posługując się specjalnym ze stacji, aby ułatwić Conradowi później samoczynnie przybrały stawem narzędzi zdołał usunąć Pracę. Część „akcji naprawczej" jeszcze bardziej rozłożoną po resztki powłoki aluminiowej czej" została przekazana na zycję. Zdaniem kierownictwa „Skylaba", które spowodowały Ziemię za pomocą kamery tele programu jSkyIab.. zarówno zacięcie się mechanizmu otwie wizyjnej, Którą oosfugiwać będzie. . . . rającego „skrzydło" 1 pozosta- Weitz.obecna załoga stacji, jak i pla wienie go w pozycji złożonej.Conrad po wyjściu na zewnowane dwie następne, wyko Po usunięciu resztek aluminionątrz przeżywał chwile napię nają przewidziany program ek wych cały zestaw przyjął pozykiecjy przewód dostarczają sperymentu i pozostaną przez cję rozłożoną i baterie słoneczcy mu powietrza zaplatał się planowany okres na pokładzie ne rozpoczęły pracę dostarcza-R6wnież Kerwin, który znajdo .. jąc stacji orbitalnej dodatko-waj sję w pobliżu „śluzy po- s ac;I1, wych 2 tys. watów energi elekwietrznej" narzekał, iż brakuje Prezydent Nixon przesłał trycznej.mu oparcia dla stóp. W chwi- astronautom depeszę gratulacyj Trzeci z astronautów, Paullę potem uradowany Conrad ną z okazji pomyślnego wyko Weitz, kontrolował w czasiedoniósł obsłudze naziemnej, iż nanja za(jania naprawy aparaturę pomiarowązdołał pomyślnie wykonać swo wewnątrz „Skylaba". Zapaliłje zadanie. Nagrzane przez w kwestii wniosków NRD i NRF o przyjęcie tych państw do ONZ. Katastrofa kolejowa pod Rzymem RZYM (PAP) Na jednym z przedmieść Rzymu wykoleił się pociąg osobowy prze pełniony pasażerami. W wyniku katastrofy czterech pasażerów po niosło śmierć a przeszło 10 zostało rannych. Pociąg jechał z Medio łanu do Palermo. Tragiczny wypadek drogowy PARYŻ (PAP) Samochód ciężarowy spowodował tragiczny wypadek w mieście Ber nay (Fr.ancja zachodnia). W samochodzie odmówiły posłuszeństwa hamulce. Pojazd z impetem wp'14 na zabudowania, niszcząc trzy skle py i pięć zaparkowanych przed nimi samochodów. Siedem osób w wyniku katastrofy poniosło śmierć a dziewięć zostało ciężko ran nych. W dniu 8 czerwca 1973 roku zmar! Bolesław Przydalski wieloletni przewodniczący Rady Banku Spółdzielczego w Tychowie. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają RADA BANKU, ZARZĄD, KIEROWNICTWO i PRACOWNICY BANKU SPÓŁDZIELCZEGO W TYCHOWIE długoletni pracownik handlu. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA oraz ZAŁOGA WPHS ODDZIAŁ KOSZALIN Pogrzeb odbędzie się w dniu 9 czerwca, o godzinie 15. W dniu 7 czerwca 1973 roku po długiej 1 ciężkiej chorobie zmarł, przeżywszy lat 43 Henryk Ponichtera Sport Wicepremier J. Tejchma przyjął kierownictwo GKKFiT 8 bm. członek Biura Pol! tycznego KC PZPR wiceprezes Rady Ministrów Jó zef Tejchma przyjął kierownictwo Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki — przewodniczącego Bolesława Kapitana o-raz zastępców — Leszka Bednarskiego, Andrzeja Trojnara, Stanisława Nowosielskiego i Bogusława Rybę. Omówiono realizację za dań stojących przed resor tem w świetle wytycznych Biura Politycznego KC PZPR i Uchwały Rady Ministrów. Józef Tejchma podziękował za długoletnią działał ność w ruchu sportowym dotychczasowemu wiceprze wodniczącemu GKKFiT Józefowi Rutkowskiemu, który przechodzi do innej pracy. W spotkaniu uczestniczył zastępca kierownika Wydziału Organizacyjnego KC PZPR Jan Pawlak. XVIII Szybowcowe # Mistrzostwa Polski Niski 200-metrowy pułap chmur uniemożliwił uczest nikom XVIII Szybowcowych Mistrzostw Polski ro zegranie kolejne.) konkurencji. Ani jeden szybowiec nie wzbił się w powietrze. Po 6 konkurencjach prowadzi Henryk Pośniak (Stało wa Wola) „Foka-5" — 5.491 pkt. przed Stefanem Makne (Poznań) „Foka-c" — 5.395 pkt. i Wiktorem Sznur owskim (Warszawa) „Foka-5" — 5179 pkt. Następne miejsca zajmują: 4) Janusz Gogała (Wrocław) „Foka c" 5.179 pkt. 5) Hen ryk Muszczyński (Ostrów Wlkp). „Foka 5" 5.058 pkt.; 6) Edwąrd Popiołek (Kraków) „Foka c" 5030 pkt. Półfinały turnieju UEFA. Do finału turnieju piłkar skiego UEFA juniorów zakwalifikowała się Anglia i NRD. W półfinale Anglicy pokonali w Viareggio Włochy 1:0 (0:0). Natomiast piłkarze NRD zwyciężyli w Montecatini Bułgarię 1:0 (1:0). Startuje liga lekkoatletyczna Dziś i w niedzielę 9—10 bm. odbędą się zawody o mistrzostwo I i II ligi lekkoatletycznej. Zmodyfikowany regulamin rozgrywek przewiduje w ekstraklasie 6 meczów. Natomiast w II lidze — 8 wielomeczy. Wszystkie zespołv startują w pełnych składach. Jeśli dopisze pogoda na krajowych boiskach lekkoatletycznych może paść wiele dobrych wyników. Ostatnie rekordy Joachlmowskiesro i Iwińskiego świadczą, że można oczekiwać niespodzianek. Transmisia TV z ME w boksie. Jak informuje redakcja spor towa TV w związku z wielkim zainteresowaniem walkami naszych bokserów na mistrzostwach Europy w Belgardzie, beznośrednia transmisja z walk finałowych rozpocznie się w sobotę o godz. 17.55 a nie iak poprzednio podano o godz. 22. Ze świata •NA MIFD7VM 4 wrsnnMnnr turnieju koszykówki W Pio de -Ta neiro Jugosławia zwyciężyła Wł© chy 76:74, a Brazylia pokonała USA 69:60. •NĄ MITYNGU lekkoatletvcz uym w Baton Rouge stan Louisia na Prefontaine przebiegł 3 mile w czasie 13.19,0. .Miiburn na 120 j ppł uzyskał 13.4. Bieg na 1 milę wygrał Cummings — 4.00,9. który niespodziewanie wjfzedził Wot tle'a — 4.02,0. JUTRO W CZAPLINKU Święto Ludowe JUTRO, w niedzielę, Święto Ludowe. Wojewódzkie uroczystości odbędą się w Czaplinku w powiecie szczeci neckim. Nie jest przypadkiem, że wybrano właśniie Czaplinek. Miasteczko, będące siedzibą rozleglej gminy, liczącej 25 sołeckich wsi, znane jest z inicjatywy i czynów społecznych jego mieszkańców. Czaplinek dwukrotnie ,w roku 1971 i 1972, zajął pierwsze miejsce w wojewódzkim współza wodnictwie o tytuł „mistrza gospodarności" znaczne osiągnięcia mają rolnicy czaplinec kiej gminy, którzy ze słabych gleb osi ryknęli w zeszłym roku średnio po 26 q z 1 ha i rozwinęli hodowlę. Tacy rolnicy jak Edward Tejczman z Machlin, Stanisław Sułek z Nowego Drawska, Tadeusz Grzybowski z Prosinka, Bronisław Krzemień z Piaseczna, Stanisław Kowalczyk z Pławna i wielu innych dają przykład wzorowego gospodarowania. Czaplinek intensywnie przygotowuje się do jutrzejszego święta. Uroczystości rozpocznie wiec o godzinie 11. Przyjadą delegacje indywidualnych rolników, załóg przedsiębiorstw rolnych służby rolnej, kobiet, młodzieży wiejskiej, a także delegacje przemysłowych zakładów pracy ze wszystkich powiatów. Przygotowywane są liczne wystawy obrazujące osiągnięcia i per spektywy rozwojowe koszalińskiego rolnictwa, po raz pierwszy szeroko eksponowany będzie także dorobek naszej gospodarki leśnej. Państwowe ośrodki maszynowe przy gotowują ekspozycję urządzeń małej mechanizacji, zaś „Agroma" zaprezentuje nowości maszyn rolniczych. Program lwięta Ludowego w Czaplinku przewiduje również liczne imprezy sportowe i artystyczne. Wystąpi m in reprezentacyjna orkiestra kopalni „Wawel", zespół beatowy z Czecho Słowacji oraz wiele zespołów z powiatu szczecineckiego i województwa. XXVII Sesji RPG (dokończenie ze str. 1) darki, jak też tych, które mają ważkie znaczenie dla realizacji programu poprawy warunków życia ludności w kraju Nawiązując do wyników zakończonej sesji premier Jaroszewicz podkreślił, że w ciągu prawie ćwierćwiecza swego istnienia RWPG spełniała różne zadania służące rozwojowi jach wspólnoty socjalistycznej, gospodarczemu naszych krajów Sesja zatwierdziła porozumienia o współpracy między RWPG a Finlandią. Zgodnie z porozumieniem, zostanie powołana komisja do spraw wielostronnej współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej między krajami członkowskimi RWPG a Finlandią. Uroczystym końcowym akcentem obrad praskich było podpisanie protokołu sesji. W wielkiej sali konferencyjnej czechosłowackiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Pałacu Czernińskim, gdzie odbywały się obrady, raz jeszcze zebrały się w piątek przed południem wszystkie delegacje. Ich szefowie — premierzy rządów krajów członkowskich złożyli podpisy pod protokołem jów. Wszystkie te zadania były podporządkowane jednemu generalnemu celowi — wzajemnej pomocy realizowanej według tych braterskich zasad, na jakich opierają się sto sunki między krajami socjalistycznymi. Przebieg obecnej sesji potwierdził tę prawdę i wykazał, że założone w kompleksowym programie przedsięwzięcia realizujemy — chociaż nie bez trudności — krok za krokiem. Sesja dowiodła — a to jest chyba najważniejsze — niewzruszonego dążenia wszystkich krajów, ich partii komunistycznych oraz rządów do konsekwentnego realizowania programu socjalistycznej integracji gospodarczej. Jest to najlepsza gwarancja dalszego pomyślnego rozwoju współ- kowskich. Ze strony polskiej podpis pod dokumentem złożył ' przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów wicepremier Mieczysław Jagielski. W godzinach południowych uczestnicy sesji zostali przyjęci na Zamku Praskim przez przedstawicieli najwyższych władz partyjnych i państwowych CSRS, z sekretarzem generalnym KC KPCz Gustavem Husakiem i prezydentem CSRS Łudvikiem Svobodą oraz premierem rządu federalnego CSRS Lubomirem Sztrouga-lem. mi o sobie (dokończenie ze str. 1) znane są winiety i tytuły naszych apeli oraz informacji o szklankę gorącego mleka dla dzieci wiejskich, czy też opiekę nad wiejski mi dziećmi w czasie nasilenia letnich prac polowych („Kwiaty polne). Akcja „Ład i porządek", prowadzo na w całym kraju, urun ma winietę „NA WYSOKI POŁYSK" — tak bowiem chcielibyśmy widzieć nasze województwo. Cieszymy się, że dzięki; prowadzonej — wspólnie z Miejskim Komitetem FJN w Koszalinie — loterii fan towej w dniach Święta Prasy, możemy dziś obliczyć blisko na milion złotych nasz wspólny wkład w budowę amfiteatru w Koszalinie. Mamy też swój u-dział w poszukiwaniu kadr dla koszalińskich pegeerów. Uczyliśmy dzieci A B TEATRU. Przypominamy o tym dzisiaj zdjęciami, które wykonał: JOZEF PIĄTKOWSKI Ostatnie posiedzenie XXVII pracy naszych krajów. sesji RWPG zamknął jej prze- w ostatnim dniu prac sesji wodniczącyszef delega- podpisane zostało generalne cji CSRS, premier Lubomir porozumienie między rządami Sztrougal. W przemówieniu Bułgarii, CSRS, NRD, Polski, podkreślił on, że pozytywne Rumuniif Węgier i ZSRR o wyniki praskich obrad zapiszą wielostronnej współpracy przy się w historii współpracy kra- budowie w południowo-wschod jów socjalistycznych jako kolejny ważny etap realizacji programu integracyjnego, a tym samym stanowić będą istotny czynnik dalszego rozwoju ich siły gospodarczej. Przewodniczący polskiej delegacji, premier Piotr Jaroszewicz w imieniu wszystkich delegacji złożył przedstawicielom najwyższych władz partyjnych i państwowych CSRS, sekretarzowi generalnemu KC KPtz. G. Husakowi i prezydentowi L. Svobodzie, gorące podziękowania za stworzenie dobrych warunków i przyjacielskiej atmosfery obrad, a premierowi L. Sztrougalowi za osobisty wysiłek w kierowaniu pracami sesjiniej części ZSRR kimbajew-skiego kombinatu wydobycia i produkcji azbestu. Tym samym kraje podpisujące porozumienie zapewnią sobie na wiele lat dostawy tego surowca, niezbędnego w przemyśle materiałów budowlanych. Porozumienie podpisali prze wodniczący centralnych organów planowania krajów członkowskich. Z udziałem 9 tys. młodzieży B Egzamin ze sprawności turystycznej i obronnej. Bogaty program artystyczny „Karnawału młodości11 Przygotowania do Rajdu trwały od jesieni. Ta główna impreza turystyczno-krajoznawcza młodzieży obejmie w tym roku ponad 9 tysięcy uczestników. Prócz zeteme-sowców ze szkół i zakładów pracy, w Rajdzie będą uczestniczyć członkowie ZSMW, Socjalistycznego Związku Młodzieży Wojskowel, korpus ZHP, junacy OHP, a także delegacje młodzieży FDJ i komfomolcy. 37 trasami z różnych punktów powiatów wałeckiego, drawskiego, złotowskiego, świdwińskiego, szcze cineckiego zmierzać będą grupy rajdowe do Szczecinka, gdzie w przyszłą niedzielę, 17 bm. nastąpi zakończenie Rajdu. Jutro, w Złocieńcu odbędzieGłównymi Imprezami rajdo- się uroczysta inauguracja VIwym* — prócz manifestacji Centralnego Rajdu Turystycz-młodzieży na rozpoczęcie i za- no-Krajoznawczego ZMS „Szłakończenie Rajdu — będą: ope- kami zdobywców Wału Pomorracja „Desant" — manewry skiego". Rozpocznie się on tra-sportowo-obronne, które od- dycyjnym apelem, na którymbędą się 13 czerwca w Czapiin- komendanci grup wojewódzku. wielki, cykl imprez arty- kich 1 ze wszystkich powiatówstycznych, konkursów, koncer- Ziemi Koszalińskiej złożą ratów pod hasłem „Szczecinecki" port o gotowości do rozpoczęcia siedmiodniowego cyklu Imprez spotkań, wędrówek. SPOTKANIE Z OLIMPIJCZYKAMI W czasie spotkania t olimpijczykami (stadion KS „Gwardia" w Koszalinie przy ul. Fałata, niedziela, godz. 11) wśród uczestników, którzy wypełnione kupony wrzucą do urn na widowni, zostaną rozlosowane albumy, podpisane przez olimpijczyków. Zapraszamy do udziału i w tej „próbie szczęścia", jednym z wielu punktów programu tegorocznego Święta Prasy. A oto kupon: ZAPRASZAMY NA KONCERT Jak już Informowaliśmy, już jednak liczba miejsc Jest wstęp na wszystkie imprezy w ograniczona. Dlatego w niektó programie „Święta Prasy" jest rych numerach „Głosu Koszalińskiego" bezpłatny. Zakładamy, że imprezy te odbędą się na wolnym powietrzu. Ponieważ jednak musimy się liczyć z groźbą deszczu, przygotowaliśmy również halę „Gwardii". Tam zamieszczamy dzisiaj kupony, które będą stano wiły bilet wstępu na kolejną imprezę. Tym razem na niedzielny, wieczorny koncert, o godz. 20. PORT SZCZECIŃSKI - BAZĄ DLA FLOTY PRZYBRZEŻNEJ NRD SZCZECIN (PAP) W żegludze szczecińskiej już od kilku lat ma swą delegaturę berlińskie przedsiębiorstwo, które zaj muje się obsługą floty przybrzeznej barek NRD, zawijających do Szczecina. Port ten stanowi bowiem ważną bazę dla flotylii na szego zachodniego sąsiada. Warto podkreślić, iż rocznie obsługuje się tutaj średnio ponad 2.200 barek bandery NRD. Szczecińscy i enerdowscy armatorzy „białej floty" utrzymują ścisłą współprace również w żegludze pasażerskiej. Dla linii Szczecin — Strlsund. Szczecin — Sassnitz, Świnoujście — Ueckermuende już drugi sezon stale kursują jednostki żeglugi szczecińskiej. Przejażdżki na tych trasach cieszą się dużym powodzeniem turystów z obu krajów. karnawał młodości" w dniach 13—17 bm. w Szczecinku, sejmik turystyczny, na którym omówione zostaną najlepsze formy wypoczynku młodzieży, sesja popularnonaukowa na temat roli Ludowego Wojska Polskiego w wyzwalaniu i zagospodarowywaniu Ziemi Koszalińskiej, związana temalycz nie z 30-leciem Bogaty program Rajdu obejmuje ponadto wiele różnorodnych imprez, przygotowanych przez grupy rajdowe — odbędą się spotkania z władzami politycznymi naszego województwa i z działaczami b. związków młodzieży w związku z 25-leciem ZMP. Na Rajdzie — jak co roku — prowadzone będzie współzawodnlc two między grupami o to, kto przygotował najciekawszy program pobytu i kto wykaże się najlepszym przygotowaniem, największa sprawnością turystyczną, najwięk szą pracowitością i... młodzieżową werwą, (sten) SAMOLOTEM na wczasy i kolonie SZCZECIN (PAP) Szczeciński LOT przyjął wczoraj pierwsze cztery samoloty czarterowe, Przylecieli nimi na lotnisko w Goleniowie górnicy zp Śląskich kopalni, udający się na nadzwyczajne. (Inf. wł.) Z PROCESU O NADUŻYCIA W PKS BIORĘ UDZIAŁ w spotkaniu Z OLIMPIJCZYKAMI NAZWISKO I IMIĘ Adres CZORAJ zakończyła składanie wyjaśnień przed Sądem Wojewódzkim oskarżona Leokadia Jabłońska. Podobnie jak druga kasjerka — Anna Skoczypiec nie przyznała się do celowego działania w przywłaszczeniu ponad 180 tys. zł. Odpowiadając na pytania sądu obie oskarżone przyznały jednak, że wyj mowały bilety z plombowanych paczek zamieniajac droższe tańszymi. Pozostało więc zasadnicze pytanie — kradły, czy nie kradły? Oczywiście tak. Ale nie dla własnej korzy ści —- jak wyjaśniały. Według ich wyjaśnień musiały w ten sposób nadrobić niedobory w W dalszym cip „nie ma ych wynikały z winy Tadeusza Ma Następnie składał wyjaśnię-niowania tych raportów a riańczuka (kasjera zabitego wnia Zenon Roens — były kie- wyniku eksplozji). Oskarżonerównik samodzielnej sekcji przyznają, że uprawiały tenkontroli przewozów Oddziału proceder przez dłuższy okres.PKS w Koszalinie. Nie przy- niż to objęto w śledztwie.znał się do stawianych mu za- Na zakończe.nie wyjaśnieńrzutów pobierania łapówek od Leokadii Jabłońskiej sąd zadał pytanie oskarżonej: —Czy kontrolowano dokumentację kasową? —Nie. Sprawdzano tylko przychody. Nikt nie kontrolował numerów biletów w kasie konduktorów PKS. Twierdził, że nie mógł tego robić, bo raporty sporządzane przez rewizorów rozpatrywała siedmioosobowa komisja, której byt tylko członkiem, a decyzja na leżała do dyrektora Oddziału. tym bardziej ich ukrywania. Tylko w jednym przypadku znalazł w kieszeni 200 złotych, które być może skrycie mu wsunął jeden z konduktorów. Oskarżony Roens wyjaśnił także, że nie z własnej woli przeniósł się z WP PKS do ko szalińskiego Oddziała — O Oddziale krążyły złe opinie. Nie chciałem tam pracować. Ale w końcu musiałem. Te opinie starał się uzasad- morskie wczasy. Jak wynika z IB* formacji kierownika Szczecińskiego Oddziału PT.I, „T,OT". zasadę wypożyczania samolotów do przewozu oracowników b°dzip cie tu w bieżącym sezonie stosować bardzo szeroko. W riaeu czerwca lotnisko w Goleniowie podejmować bedzip dalsze samoloty, oddane do dyspozycji różnych zakładów pracy w kraju. wiąc, że nie było prawie żadnej kontroli nad biletami ani w magazynie ani w kasach. Zenon Roens nie przyznał się do zarzucanego mu w akcie oskarżenia niedopełnienia obo wiązków służbowych ani też do udziału w organizowaniu eksplozji celem zatarcia śladów nadużyć, odwołał także wyjaśnienia złożone w czasie śledztwa. Wczoraj sąd zarządził przer wę w rozprawie do 14 bm. W przyszły czwartek bedzie w dalszym ciągu składał wyjaśnienia oskarżony Zenon Roens. A. KTEŁCZEWSKI Głos nr 160 kasie, które jak podejrzewają, w magazynku podręcznym, Nie miał więc możliwości opi- nić swoim wyjaśnieniu, mó Strona 3 76 Wszędzie - coś ciekawego APEL DO UCZESTNIKÓW KONKURSU APARAT FOTOGRAFICZNY POWĘDROWAŁ DO BIESIEKIERZA A WIĘC ZAKOŃCZYŁ SIĘ już drugi miesiąc naszego stałego konkursu z nagro darni, pn. „KAŻDY MOŻE BYC DZIENNIKARZEM". Do autorów zamieszczonych korespondencji poszliśmy książki — u-pominki, a ob. TERESA KRAWIECKA o-trzymała nagrodę miesiąca — aparat fotograficzny. Korespondencji nadesłanych na konkurs było w maju znacznie więcej, niż w poprzednim miesiącu, a ich tematyką zróżnicowana i interesująca. W licznych listach do redakcji nasi korespondenci wy rażali uznanie dla idei konkursu. Zacieśnia się jeszcze bardziej więź między redakcją „Głosu Koszalińskiego" a Czytelnikami. Wierzymy, że korespondujący z nami Czytelnicy, z miast i wsi województwa nadal aktywnie będą współpraco wać w redagowaniu gazety, nadsyłając informacje o wydarzeniach i zjawiskach godnych odnotowania w rubryce „Każdy może być dziennikarzem". Konkurs trwa. Informując o nagrodach za maj, pragnie my zwrócić uwagę, że ob. Teresa Krawiec ka, której przyznaliśmy aparat fotograficzny, jest mieszkanką podkoszalińskiej wsi — Biesiekierz. Nasza korespondentka potrafiła dostrzec i opisać rzeczy ciekawe. Jest to najlepszy dowód, że apelując o udział w konkursie, przede wszystkim do mieszkańców wsi i miasteczek, do pracowników państwowych gospodarstw roi nych i leśnych, postąpiliśmy słusznie. Tam, gdzie nie bywa zbyt często dzienni karz, rolę informatora i obserwatora, któ ry opisze to, co się dzieje , z powodzeniem spełnić może Czytelnik, uczestnik konkursu „Każdy może być dziennikarzem". Trzeba tylko umieć patrzeć i dostrzegać. A dzieje się u nas wiele rzeczy ważnych, ciekawych i optymistycznych. Bo czyż naprawdę nie warto napisać o niezwykłym zrywie mieszkańców do akcji porządkowania i upiększania naszych obejść domostw i zakładów pracy, naszych wsi i miast? Po apelu Wojwódzkiej Konferencji PZPR w tej sprawie i po liście I sekretarza KW PZPR, tow. Władysława Kozdry do organizacji partyjnych wreszcie coś ruszyło w naszym województwie. Mieszkańcy potrafią obecnie jaśniej dostrzegać związki między zwykłą, co dzienną troską o czystość, ład i porządek a naszymi dalekosiężnymi planami rozwo ju i postępu, które pozwolą nam lepiej i dostatniej żyć w budowanej przez nas „drugiej Polsce". Podkreślamy, że nasz konkurs trwa i Jest dostępny dla wszystkich. Patrzcie, dostrzegajcie i piszcie! Byle tylko opisywany fakt był prawdziwy i ważny. Przywiązujemy wielką wagę do podpisywania korespondencji imieniem i nazwiskiem nie chcemy bowiem, by uczestnicy konkur su ukrywali się za anonimami czy inicjałami. Oczywiście, mogą się zdarzyć przypadki, kiedy ograniczymy się z takich czy innych powodów do inicjałów autora korespondencji, ale jego nazwisko i adres muszą być znane redakcji. Jeden z korespondentów napisał, że chce się ukrywać za inicjałami, gdyż o-bawia się, że otoczenie posądzi go o snobizm i wywyższanie się ponad innych. My byśmy to nazwali raczej przejawem wyobraźni obywatelskiej i sympatii do swojej gazety. Inny znów Czytelnik pisze, że obawia się uczestniczyć w konkursie, ponieważ,., nie każdy ma wykształcenie, nie każdy umie pisać". Sądzimy że nie powinno to być przeszkodą! Zdajemy sobie sprawę, że do napisania korespondencji nie jest niezbędny dyplom czy świadectwo maturalne. Większe znaczenie ma zmysł obserwacji zdolność dostrzegania zjawisk i wydarzeń; zresztą warunki konkursu nie ograniczają kręgu osób, chcących brać w nim udział. Są i tacy Czytelnicy, których krępuje ograniczenie wielkości korespondencji do mniej więcej jednej strony. I tu chce my podkreślić, że jeśli zdarzy się komuś przekroczyć tę objętość, nie ma nieszczęścia, ale sztuką jest pisanie krótko i zrozumiale. A więc, Drodzy Czytelnicy, piszcie! Nagrodą za Wasz trud będzie książka — upominek za każdą wydrukowaną wiado mość, a za najlepszą — aparat fotograficzny. Czasem nagrodą będzie satysfakcja że Wasz głos przyczynił się do usunięcia takich czy innych usterek, do likwidacji trapiących nas bolączek. Myślimy, że taką satysfakcję może mieć np. Czytelnik z Krosina, którego korespondencja przyczyniła się do szybkiego zlikwidowania nieporządków w obiektach Nadleśnictwa. Większości naszych Czytelników — sami to podkreślają — nie zależy na nagrodach i upominkach. Piszą dla własnej przyjemności, widząc w konkursie szansę aktywnego współudziału w ulepszaniu na szego życia i poinformowania innych o tym, co się dzieje w miastach i na wsi, Wszak redakcja „Głosu Koszalińskiego" spełnia ten sam obowiązek społeczny. Przesyłając naszym Czytelnikom książki, traktujemy je przede wszystkim jako u-pominki, upamiętniające naszą współpracę. Piszcie, Drodzy Czytelnicy! Będziemy — iw ten sposób — bliżej i lepiej się poznawać. Będziemy Wam wdzięczni nie tylko za nadsyłane korespondencje, ale również za paię słów o Was samych: kim jesteście, co robicie, jak żyjecie... No i na zakończenie: Nie zapomnijcie o kodzie adresowym na Waszych listach. Do zobaczenia na łamach „Głosu Koszalińskiego". REDAKCJA Z ALBUMU PRZODOWNIKÓW Stawka na nowoczesność 27-letni JUSTYN KOCIKOWSKI ze wsi Kluczkowo, chociaż gospodarzy samodzielnie dopiero piąty rok, już dziś należy do grona najlepszych rolników w powiecie świdwińskim. Justyn kupił w Banku Rolnym 14 ha ziemi, jego ojciec, CZESŁAW 7 ha, obydwa gospodarstwa prowadzą jednak wspólnie i całością kieruje Justyn. Kieruje znakomicie, wprowadzając do zagrody postęp i nowoczesność. Justyn kształcił się w Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Świdwinie, nic więc dziwnego, że stawia na mechanizacją. Nie dawno kupił traktor, ursusa C-355 wraz z kompletem narzędzi, ma też i drugi. Ciągnik — muzealny już okaz ursusa C-341, który chociaż liczy sobie ponad ćwierć wieku, dzięki odpowiedniej konserwacji dobrze jeszcze służy do wykonywa nia wielu cięższych prac jak np. transport i głębokie orki. Justyn postanowił specjalizować się w hodowli. Ma dziś 20 sztuk bydła, w tym 9 krów, oraz sporo trzody chlewnej. Z myślą o rozwoju hodowli realizuje obecnie w zagrodzie wielką inwestycję — kosztem prawie pół miliona zł buduje oborę i tuczarnię. Dzięki tej budowie liczbę krów mlecznych zwiększy wkrótce do 15 oraz tak rozwinie chów trzo dy chlewnej, by sprzedawać rocznie co najmniej 140 tuczników. Justyn Kocikow ski ściśle współpracuje z Rolniczym Zakładem Doświadczalnym w Grzmiącej, pod kierunkiem instruktorów zakładu wprowadza do uprawy nowe, intensywne odmiany roślin, przeprowadza doświadczenia nawozowe. Chociaż ma stosunkowo słabe gleby, osiąga ponad 30 q zbóż z 1 ha, jako jeden z nielicznych rolników wsi uprawia buraki cukrowej. Justyn jest aktywnym członkiem Związku Socjali stycznej Młodzieży Wiejskiej, bierze udział w organizowanym przez ZW ZSMW konkursie młodych mistrzów gospodarności i ma szanse, by odnieść w nim zwycięstwo, (jel) Na zdjęciu: Justyn Kocikowski wraz ze swym ojcem, Czesławem. Tot. J. Lesiak Kobiece problemy POCZTÓWKA Z KSIĘSTWA LIECHTENSTEIN POMIĘDZY SZWAJCARIĄ A AUSTRIĄ leży jedno z najmniejszych państewek Europy i świata — KSIĘSTWO LIECHTENSTEIN. Pomimo skromnego terytorium — 157 km kw. — i ludności niewiele przekraczającej 20 tys. osób, jest ono szeroko znane na całym świecie dzięki poszukiwanym przez filatelistów znaczkom pocztowym oraz — podobno najlepszym z najlepszych — sztucznym szczękom. Chociaż uzyskało niepodległość w 1719 r., a więc o wiele później niż inne minipaństwa, jak San Marino, Watykan czy Monaco — mające za sobą setki lat istnienia — historia kształtowania się księstwa sięga początków XII wieku. HRABIA SCHELLENBERG I RYCERZE — RABUSIE... Po upadku imperium Karola Wielkiego w południowej jego części powstało wiele księstewek i hrabstw podlegających książętom szwabskim, przez pewien czas piastujących cesarskie godności. Przez terytoria te przebiegały ważne szlaki handlowe, które wymagały zabezpieczenia przed nieustannymi napadami ryce-rzy-rabusiów, bezlitośnie łupią cych kupców. Pragnąc położyć kres rozbojom, szwabscy książęta osadzili na obszarze dzisiejszego Liechtensteinu rycerza Schellenberga, który wraz z oddziałem wojska miał ochraniać handlowe szlaki. Do dzisiejszego dnia w północnej części księstwa wznoszą się ruiny zamku Schellenberga, który za spełnienie poruczenia otrzymał tytuł książęcy. W tych czasach powstało również hrabstwo Vaduz, którego pierwszym właścicielem był Hartmann I. W celu obro- ny przed zakusami Szwajcarów oba państewka: księstwo Schellenberg i hrabstwo Vaduz zawarły sojusz obronny, oddając się pod opiekę austriacko-pruska w 1866 r. Liechtenstein wystawił „wielką armię" liczącą 80 żołnierzy, by walczyła u boku Austrii. Jednakże dzielna armia nie zdążyła „powąchać prochu". Nadciągnęła, gdy było już po wojnie. KOMU ZNACZKI, KOMU SZCZĘKĘ W roku 1921 Liechtenstein zmienił sojusznika, zawierając Pocztowe znaczki i sztuczne szczęki Głos nr 160 Strona 4 mieckiemu cesarzowi, co zresztą niewiele pomogło. ARMIA SPÓŹNIŁA SIĘ NA WOJNĘ... Schellenbergowie nie chcieli więcej kłopotów i jeden z nich książę Jakub Hannibal III, sprzedał swe księstwo totumfackiemu Habsburgów, Janowi Adamowi, księciu von Liechtenstein. Obrotny nabywca za okrąglił szybko swe posiadłości odkupując hrabstwo Vaduz. Jego syn i następca Antoni Florian przeszedł do historii jako twórca — 1719 r. — niepodległości księstwa. Nie była to całkowita niepodległość, bowiem księstwo pozostawało pod formalnym protektoratem habsburskich kuzynów. Z Austro-Węgrami łączyła je unia celna i sojusz obronny. Nic dziwnego więc, że kiedy wybuchła wojna unię celną ze Szwajcarią. Odtąd szwajcarski frank jest walutą obowiązującą, a berneńska dyplomacja reprezentuje księstwo na arenie międzynarodowej. Jak dotąd, mieszkańcy uroczego kraiku są bardzo zadowoleni z wygodnego, neutralnego protektora. A spokój jest im bardzo potrzebny, muszą przecież robić interesy. Wprawdzie większość powierzchni kraju stanowi żyzna dolina Renu, gdzie udają się doskonałe winogrona i kwitnie bardzo opłacalne sadownictwo, ale rolnictwo i hodowla odgrywają drugorzędną rolę. Księstwo jest krajem przemysłowym. Dominuje przemysł maszynowy i wyrobów precyzyjnych. W Eschen działa filia szwajcarskiej firmy „Oerlikon" wyrabiająca obrabiarki i broń automatyczną, w Mauren wytwarza się kom WSPOŁCZESNE NIEM KI w obu państwach niemieckich — układając sobie swoje życiowe sprawy natrafiają na wiele problemów obcych ich babkom i matkom. Nie są to, putery, w Balzers pompy próż niowe. Poza tym produkuje się długopisy, żyletki, zabawki i wreszcie szeroko znane w świecie sztuczne szczęki. Centralną budowlą stolicy kra ju, Vaduz, jest gmach poczty, w którym panuje nieustanny tłok. Wszyscy kupują znaczki. Nic dziwnego, księstwo z nich słynie. Wpływy z tego interesu sięgają 25 proc. państwowych dochodów. Obok poczty znajduje się, jedno z nielicznych na świecie, muzeum filatelistyczne. KSIĄŻĘ I PODDANI ROBIĄ INTERESY... Liechtenstein jest też miejscem działania licznych" banków europejskich, w których biznesmeni z całego świata trzymają swe pieniądze korzystając z udogodnień miejscowych przepisów finansowych. Księstwo jest też rekordzistą w ilości miejsc hotelowych na 1 mieszkańca, nic dziwnego, że turystyka zwana jest tam prawdziwym worem złota. Maleńki Liechtenstein ma więcej obywateli niż stałych mieszkańców;. Dzieje się tak dlatego, że przemysłowcy wielu państw nie lubią płacić podatków, a że w księstwie ich nie ma, można wiec robić pieniądze. A robią je wszyscy, biorąc przykład z księcia Franciszka Józefa II, który jest udziałowcem wielu firm krajowych i obcych. Pomimo tego dorabia jeszcze na... zdjęciach. Wraz z żoną — Reginą von Wilczek — pozuje dwa razy w tygodniu u stołecznego fotografa. Potem turyści masowo kupują zdjęcia— pocztówki, a książę zabiera 25 proc. utargu. W Liechtensteinie trzeba u-mieć żyć, zarabiać i pozwalać zarabiać innym. (Interpress) MAREK DACIIOCKI rzecz jasna, wyłącznie „kobiece problemy", ale sprawy o istotnym ogólnospołecznym znaczeniu. Trzeba przypomnieć, że nigdzie bo daj w krajach europejskich kobieta nie była tak utożsamiana z domem i funkcją jego gospodyni jak tutaj. W Niemczech powstało słynne powiedzieć o „drei K" (trzy K — Kinder, Kirche und Kuche — dzieci, kościół i kuchnia), do których ograniczać, się miała rola kobiety, W NRD to już daleka przeszłość. Sytuacja demograficzna zmusiła kobiety do gremialnego niejako wyjścia poza mury mieszka nia, potrzeby życia, rozwoju. gospodarczego i społecz nego spowodowały naturalną emancypację której zresztą szeroko sprzyjały posu nięcia polityczne, ekonomiczne i w zakresie ustawo-darwni. Dziś połowę ogółu zatrudnionych stanowią w NRD kobiety, a przeszło 80 procent z nich w wieku pro dukcyjnym pracuje zawodo wo. Ma to oczywiście swoje dobre, ale i złe strony oraz skutki społeczne. Socjologowie twierdzą, że tak szeroka i gwałtowna „emancypacja" oraz przełamanie wieloletnich tradycji niesmak jest jeszcze wielu mężczyznom, odbija się też ujemnie na przyroście naturalnym. Dodatkowe problemy stwarza około 1,5-milionowa przewaga liczebności kobiet nad mężczyzna mi w tym kraju. Widząc te sprawy i usiłując im w róż ny sposób zaradzić poprzez odpowiednią politykę socjal ną, w NRD podkreśla się jednak, jako rzecz naturalną, absolutne zrównanie ko biet w prawach i stworzenie tam postępowego ustawodastwa rodzinnego i małżeńskiego. W NRF wiele z tych kwestii przedstawia się inaczej, a trwające tam gorące dys kusje wokół „kobiecych" i rodzinnych problemów potwierdzają, że pod względem reform społecznych i ustawodawstwa w tym zakresie republika federalna pozostaje mocno w tyle za krajami socjalistycznymi, a także niektórymi kapitalistycznymi. Toczą się tam batalie o rozszerzenie ustawowych uprawnień kobiet z tytułu macierzyństwa i opieki nad dziećmi. Od dłuższego czasu debatuje się w parlamencie nad projektami nowelizacji prawa rodzinnego i małżeńskiego. Stare tradycje i przyzwyczajenia w tych kwestiach są nadal silne i mają w społeczeństwie oraz na fo rum publicznym. xoielu zago rzałych obrońców. Szereg przepisów prawnych w sprawach malżeństwa i rodziny pochodzi jeszcze sprzed siedemdziesięciu czy pięćdziesięciu lat, dyskryminując w sposób oczywisty kobietę. Dopiero w nowych projektach ustaw przewiduje się całkowite jej róionouprawnienie z mężem m. in, w sprawach wyboru nazwiska, rozwodów, obowiązków alimentacyjnych, zaopatrzenia emerytalnego. Najwięcej kontrowersji wśród postulowanych reform budzi problem dopuszczalności przerywania ciąży. Dotychczasowe przepisy przewidują surowe kary więzienia za dokonanie po dobnego zabiegu i nie pozwą łają na żadne wyjątki. Praktyka, rzecz jasna, jest inna, a liczbę nielegalnych zabiegów oblicza jię na 150 tysięcy rocznie. Istnieje pro jekt ustawy zmieniającej ten stan rzeczy, ale napotyka on na duże sprzeciwy, zwłaszcza w kołach konsenoatyw nych i związanych z kościo łem katolickim. Dyskusje trioają a w nich coraz bardziej przeważają poglądy o konieczności przeprowadzenia i to szybkiego reform niezbędnych w życiu społecznym i gdzie indziej już dawno zrealizowanych. A. POLAN SOBOTA, 9 CZERWCA: godz. 16 — stadion „Gwardii" — „PARADA MŁODOŚCI". Jej uczestnicy zbierają się przy szkołach, skąd wyruszają na stadion. Kolumnom młodzieżowym będą na trasie towarzyszyły orkiestry dęte kopalni „Walenty — Wawel", garnizonowa, Bałtyckiej Brygady WOP, OSP ze Sławna i Kombinatu „Alka" ze Słupska. Na stadionie będziemy kolejno świadkami: raportu, defilady młodzieży, musztry paradnej orkiestry dętej, pokazu „Korowodu dziecięcego", koncertu w wykonaniu zawodowych zespołów „Sami Swoi" i „Gramine". Wysłuchamy też okolicznościowego przemówienia; godz. 15 — parking przy stadionie „Gwardii* — POKAZ SPRZĘTU BOJOWEGO, przygotowany przez Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Obrony Przeciwlotniczej. Od godz. 17.30 oficerowie instruktorzy będą udzielali wyjaśnień; godz. 18 — sala BTD — KONCERT w 25. rocznicę powstania ZMP, wystąpią zespoły amatorskie, godz. 18.30 — boisko do piłki ręcznej „Gwardii" — zapraszamy DO TAŃCA przy przebojach nagranych na taśmy; godz. 20 — plac Bojowników PPR — KONCEPy ESTRADOWY w wykonaniu zespołów „ST-44" ze Słupska i „Pomorzan" z Białogardu. Również pokaz mody młodzieżowej z kolekcji szczecińskiej „Dany", przygotowany przez WSS „Społem". NIEDZIELA, 10 CZERWCA: godz. 10 — plac przy ul. Piastowskiej — „WESOŁE MIASTECZKO" dla dzieci za kuponami specjalnie jutro drukowanymi w gazecie; godz. 11 — stadion „Gwardii" — SPOTKANIE Z OLIMPIJCZYKAMI. W jego trakcie pokaz strzelań łuczniczych w wykonaniu zawodników „Kotwicy" oraz koncert przebojów w wykonaniu zespołu instrumentalno-wokalnego MZBM w Koszalinie; godz. 14.30 — osiedle „Północ" — OGÓLNOPOLSKI WYŚCIG KOLARSKI w kategorii juniorów i seniorów 0puchary Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego i Redakcji „Głosu Koszalińskiego"; godz. 15—18 — ul. Zwycięstwa, od „Saturna" do placu Bojowników PPR — KIERMASZ książek, plastyki i pamiątek regionalnych, przygotowany przez „Dom Książki" 1„Ruch"; godz. 16 — plac Bojowników PPR — GALOWY KONCERT Reprezentacyjnej Orkiestry Górniczej z kopalni „Walenty — „Wawel"; godz. 17 — stadion „Gwardii — MECZ o mistrzostwo III ligi Goplania — Gwardia; godz. 18.30 — boisko do piłki ręcznej „Gwardii" — ponownie taneczna DYSKOTEKA przebojów; godz. 20 — plac Bojowników PPR — FINAŁOWY KONCERT ESTRADOWY z udziałem zespołów: „Sami Swoi" „Gramine" i czechosłowackiego z wokalistą Pavlem Novakiem. UWAGA. W razie deszczu wszystkie koncerty estradowe, a także spotkanie z olimpijczykami odbędą się w hali „Gwardii" Pierwszeństwo wejścia mają posiadacze kuponów zamieszczanych w gazecie. SERDECZNIE ZAPRASZAMY! WSTĘP NA WSZYSTKIE IMPREZY — BEZPŁATNY! PROGRAM W przygotowanie „Święta Prasy" zaangażowało się bez reszty wiele organizacji społecznych i insty tucji, współpracują z nami również specjalistyczne przedsiębiorstwa. Należy się ludziom dobra rozrywka. Jesteśmy w okresie wytężonej pracy, której treść i rytm wyznaczają Uchwały VI Zjazdu PZPR i XIII Wojewódzkiej Konferencji Partyjnej. Chcemy na zapowiedzianą w jesieni Krajową Konferencję Partyjną przyjść z jak największym dorobkiem, pozwalającym szybciej planować realizację społeczno-gospodarczych oczekiwań. Tymi problemami codziennie dzielimy się z naszymi Czytelnikami, spotykamy się z dobrym odzewem. A DZIS I JUTRO — DWA DNI ŚWIĘTA, RELAKSU, PRZEDSTAWIAMY UCZESTNICZĄCE W NASZYM „ŚWIĘCIE" ZESPOŁY ORKIESTRY DĘTE Reprezentacyjna Orkiestra Górnicza z kopalni „Walenty Wawel" w Rudzie Sląskiej: założona w 1922 roku. Jej założycielem i twórcą profilu artystycznego jest również obecny kapelmistrz —Augustyn Kozioł. W okre sie powojennym Orkiestra dała około tysiąca koncertów w kraju a także w ZSRR, NRD, Czechosłowacji i Austrii. Jest dwukrotnym laureatem I nagrody na Festiwalach Kultury Związków Zawodowych, lau reatką I nagrody Ministra Kultury i Sztuki. W jej skład wchodzi 100 muzyków V7 „Święcie Prasy" wezmą również udział orkiestry dęte koszalińskiego garnizo nu WP i Bałtyckiej Brygady WOP (pisaliśmy o nich w „Głosie") oraz trzykrotna zdobywczyni „Złotej Buławy" na Festiwalach Orkiestr Dętych — orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej ze Sławna i dwukrotna laureatka „Złotej Buławy" —orkiestra Kombinatu Przemysłu Skórzanego „Alka" ze Słupska. ZESPOŁY ESTRADOWE Czechosłowacki zespół estradowy „VOX" z solistą Pavlem Novakiem przebywa obecnie na tournee artystycznym w Polsce. Wyko nuje utwory współczesne, ma również w programie dzieła nawiązujące do folkloru, odpowiednio zaaranżowane. W repertuarze m. in. „Love story". W skład zespołu poza Pavlem Nova-kiem, wchodzą: gitarzyści — Mirovlav Kolba, Duszan Mil lonig, Ladislav Peszka, na organach gra Ivan Barborzik na perkusji — Rudolf Neuls. „Gramine" (dawniej ,gru pa bluesowa") warszawskiej „Stodoły' Powstał w 1969 ro ku, z inicjatywy Tomasza Bielskiego, Bogusława Choińskiego i Władysława Dobrowolskiego. Zespół nrowa dzi poszukiwania w dziedzi nie (cytujemy za notą prasowa „Na przełaj") określonej jako „polski blues". „Pomorzanie" — amatorski zespół PDK w Białogar dzie, wyróżniony na Festiwalu Zespołów Amatorskich w Jeleniej Górze, prezentu je tradycyjny beat w dobrym wykonaniu. Jego rener tuar jest popularny. Solistą zespołu jest Roman Kar-wiński, zdobywca I miejsca na Wojewódzkim Przeglądzie Piosenki Radzieckiej. „Sami Swoi" — zespół po wstał we Wrocławiu w 1969 roku. Od tego czasu wielokrotnie plasował się w czołówce polskich zespołów jaz zowych, zdobywając laury na festiwalach „Jazz nad Odrą" i w Świnoujściu na studenckim festiwalu „FAMA". Ostatnio w konkursie na terenie CSRS zdobył zło ty medal. „ST-44" — z Domu Kultury Kolejarza w Słupsku, nastęnca „ST-43", składa się głównie z nauczycieli muzyki. Jego czołowvm osiagnięciem jest wyróżnienie (wysokie) na Festiwalu WsDÓłczesnej Muzyki Młodzieżowej w Kaliszu. Zespół instrnmentalno — wokalny MZBM w Koszalinie znany jest mieszkańcom miasta, głównie młodzieży z wielu nublicznvch występów. Liczy ośmiu wy konawców. wśród nich «a wokaliści. Istnieje od 1969 roku. Na spotkaniu z olimnpijczykami zespół zanrezen tuie się w repertuarze przebojów. Pod znakiem sportu. Po raz pierwszy „Święto Prasy" w Koszalinie zostało zorganizowane w ubiegłym roku. Na imprezy przybyły dziesiątki tysięcy mieszkańców Koszalina z nielicznymi wyjątkami chwaląc ich przebieg, opowiadając się za zaproponowaną formułą, Powodzenie „Święta", aczkolwiek związane jest z niemałym nakładem sił i środków, zobowiązało Komitet Organizacyjny — do urozmaicenia jego repertua ru, rozbudowania o atrakcyjne składniki. Przypada ono na zakończenie tegorocznych „Dni Oświaty Książki i Prasy", ich obchody niejakowieńczy w Koszalinie. Związane jest z trzydziestofileciem Ludowego Wojska Polskiego, nawiązuje również do 25. rocznicy powstania Związku Młodzieży Polskiej. Te okazje znalazły swoje odzwier ciedlenie w programie, który, mamy nadzieje spełni oczekiwania organizatorów, a przede wszystkim widzów, Czytelników „Głosu Koszalińskiego". sobota 9, niedziela 10 czerwca Fot. Józef Piątkowski Władysław Komar Tak było w ubiegłym roku..? Spodziewamy się że na niedzielne spotkanie z olimpijczykami (stadion Gwardii, godz. 11) podobnie iak w ub. roku przyjdą tysiące Koszalinian. Zaprosiliśmy złotych medalistów monachijskiei olimpiady Władysław KOMAR i Witold WOYDA, którzy 7 Monachium wywieźli trzy złote medale nie wymagała rekomendacji. Obaj są snortowcami na1wvższej światowej klasy obaj równie* potrafią dosko nale nawiązać kontakt z rozmówcami. Wraz ze złotymi medalistami o-statniej Olimpiady wystąpi Henryk NIEDŹWIEDŹ KI, niegdyś doskonały Dieśćiarz. brązowy medali sta Olimpiady w Melbourne 1 wielokrotny renrezentant kraju, dzisiaj trener T.egii, Bedziemy 1uż zna li wyniki mistrzostw Europy w Belgradzie, miłośnicy boksu mają okazje porozmawiać na temat wystpou naszych pięściarzy. W czasie spotkania zobaczymy również nokaz łuczniczy. Po obiedzie — silna porcja sportowych emocji, Na osiedlu Tysiąclecia zostanie rozegrany uliczny Ogólnonolski Wyścig Kolarski na trasie okreżnej Wśród około 100 zawodników renrezentujacych kluby 7 calei Polski, zgłoszeni sa tacy znni kolarze, 1ak POLFWIAK i SZURKO. Tuż po wyścigu — mecz piłkarski GWARDII z GOPLANIĄ. Kolejna dawka emocji sportowych. Na spotkaniu z olimpijczykami wśród widzów, którzy wypełnią zamieszczony w gazecie kupon, zostaną rozlosowane albumy z auto grafami olimpijczyków. "Witold Woyda W POSZUKIWANIU wzorców bohaterstwa. JAKŻE łatwo zapominamy! Za kilka lat — jak dobrze pójdzie — zapomnimy, że istniał i cregoś dokonał skromny starszy mężczyzna — fji-onid Teliga. Ostatnio głośno u nas o Krzy szttrfie Baranowskim, ale czy pamiętać będzie my o jego wyczynie za lat kilka czy kilkanaście? Pod trm względem Anglicy są niezawodni: nazwisko Francisa Chichestera wymawiane jest w Albionie od lat z czcią i szacunkiem. Profesjonaliści od etyki mówią o potrzebie wzorców esobowych jako elemencie w procesie wychowania społecznego niezbędnym. I jest to aż nadto oczywiste. Prob lem polega na tym, by wzór taki znaleźć i nadać mu odpowiedni wymiar. Albo — by wzór taki został zaaprobowany przez tych, którzy mają być wychowywani. Historia Polski wzory ta kie ukształtowała a właściwie kształtował je czas walki. Ale walka zbrojna w co raz większym stopniu staje się pojęciem podręcznikowym i mało kogo z młodych wychowanych w cywilizacji komputerowej da się namó wić na moralny patronat Romualda Traugutta. Więź psychiczna, pozwalająca na utożsamienie się z bohaterem, stawianym na wzór, odgrywa tu rolę decydującą trudno bowiem wymagać, by młody człowiek koniecznie chciał ginąć na szubienicy. Może to przykład nacią gnięty, ale proszę rozejrzeć się wśród nastolatków — to bardzo pouczające. Są cechy człowiecze, o których nasza pedagogika społeczna zdaje się zapominać. Odwaga, śmiałość, umiejętność pokonania strachu, przyznania się do błędu, dokonanie czegoś, czego nikt jeszcze nie dokonał z własnego, nieprzymuszonego wyboru, upór i konsekwencja w dążeniu do szlachetnego celu — nie znajdują widać u pedagogów uznania. Zresztą nader dziwnymi drogami chadza mechanizm budowania pomników. Pewien piłkarz stał się prima donną społecznego uznania, godność żywego posągu pia śtuje od lat i mówią o nim 32 miliony Polaków, a jego fotografie można kupić w każdej budce z gazetami. Wykazał się nieprzeciętną odwagą? Nie. Grał zawsze w gromadzie, przy aplauzie tysięcy ludzi na widowni, a jego główną troską było nie zostać sfaulowanym, wyeliminowanym z gry. WSPÓŁCZESNE DYWAGACJE Wzorce tu użyte są tylko przykładami i nie o nie chodzi. Kiedy Teliga, Remiszewska, Baranowski, Puchalski, decydowali się na samotne rejsy, wielu kreśliło kółka na czole. Oni tymczasem ładowali w te przedsięwzięcia nie tylko ambicje i pasje życia, nie tylko pokonywali niezliczone trudności, piętrzone przed nimi przez biurokratów i ludzi bez wyobraźni, ale przede wszystkim zdawali sobie sprawę z tego, że tam, na oceanie, zdani będą wyłącznie na samych siebie, na własne doświadczenia i siłę woli, zdawali sobie sprawę z tego, że każdy błąd, chwila psychicznego załamania — skończyć się może nie wyśmianiem przez tłum, a po prostu śmiercią. Czymże jest samotny człowiek i jego kilkadziesiąt metrów żagla u przylądka Horn? Albo podczas wielodniowej ciszy, kiedy płótno ani drgnie, a radio milczy, bo wszyscy nasi żeglarze mieli niesprawną aparaturę. DELEGACJA KTSK W SŁOWACJI Na zaproszenie konsulatuTrenczinie i „Dni Trenczina" PRL i Ośrodka Kultury Pol-w Kołobrzegu (1974 r.), jak skiej w Bratysławie oraz władz również nawiązanie jeszcze Trenczina, od niedzieli prze-szerszej współpracy w ramach bywa w Słowacji z wizytą Koszalińskiego Towarzystwa ficjalną delegacja kołobrzes-Społeczno-Kulturalnego, które kiego Towarzystwa Społeczno-reprezentuje J. Lissowski, czło Kulturalnego.nek Prezydium ZG KTSK. Celem wyjazdu jest uzgodnię-W Lipcu delegacja z Trenczinie programu zaplanowanychna gościć będzie w Kołobrzegu na początek października br. Dni Kultury Kołobrzegu w(mir) turę, kiedy przychodzi nieodparte pragnienie rzucenia tego wszystkiego do diabła, zawinięcia do najbliższego portu i wygodnego powrotu do kraju na pokładzie stal ku. Ta czwórka jak długo to by ło tylko możliwe, walczyła Z wodą z wiatrem, z materią jachtu. Przede wszystkim jednak z samym sobg. Ze strachem, samotnością, lądowymi nawykami i przy zwyczajeniami, ze zmęczeniem, chorobą i nieustającym poczuciem zagrożenia. Walka z własnego nieprzymuszonego wyboru, co w naszych skomercjalizowanych czasach nabiera znaczenia szczególnego. Nie tak dawno jedęn z beniaminków publicystyki połowy lat sześćdziesiątych, specjalizujący się w ocenach bohaterstwa metodami bilansu zysków i strat, prze szedł do historii ignorancji i głupoty pisząc o księciu Jó zefie Poniatowskim, iż ów „bawidamek i oczajdusza utopił się po pijanemu w Elsterze wydając przy tym kabotyńskie okrzyki*. Je mu podobnych było więcej, nie warto dziś wracać do tamtych polemik. Niepokoiły jednak głosy tzw. zdro-worozsądkowców, analizujące sensowność poczynań na szych żeglarzy, choć nikt nie kwestionował sensowności kopania piłki czy śpie wania na estradzie. W historii świata trzynastu samotnych żeglarzy o-płynęło przylądek Horn, wśród nich Polak Krzysztof Baranowski, bijąc przy tym rekord przelotu między rejonem Australii a Hornem, pokonując jako pierwszy w historii tę trasę w 45 dni. Tych, którzy tego dokonali., jest tylko trzynastu, o wiele mniej, niż dotychczas przbeywało ludzi w kosmo sie i na Księżycu. Czy do rangi wzoru mają pretendować tylko Wielcy Umarli? Miniona wojna przy dała ceny życiu. Kompliku jąca się coraz bardziej współczesność przydaje wagi wartościom moralnym i takimże wzorcem. Bez wiel kich słów, za to skromnie i z wielkim poświęceniem, sa mozaparciem i odwagą zaprezentowali bohaterstwo: Teliga, Remiszewska, Puchalski, a ostatnio Baranówski. I chyba to głównie trze ba widzieć — wbrew prześ miewcom i szydercom. (Interpress) ANDRZEJ WIELUŃSKI Lekcja w bibliotece tych DNI zawierał wiele ciekawych imprez o charakterze wychowawczym. Spotkania, dyskusje i liczne konkursy w różnych środowiskach, a zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży wzboga cały wiedzę o literaturze klasycznej i fachowej, o roli prasy — podstawowego środ ka masowego przekazu. Tym cennym imprezom towarzyszyły wystawy i kiermasze książek. Tradycyjnie już, do obchodów Dni O-światy, Książki i Prasy włączyły się aktyw nie biblioteki, w których urządzono ekspozycję posiadanego księgozbioru i nowości literatury. Eksponowano je przede wszystkim w czytelniach przygotowanych odświętnie dla zwiedzających. A tych by ło dość dużo, szczególnie spośród dzieci i młodzieży szkolnej. Zresztą, lekcje o ksiąim* ce prowadzone w sposób poglądowy, w bliotekach, weszły na stałe do programu oświatowego szkół i realizuje się je nie tyl ko w trakcie Dni Oświaty, Książki i Prasy. (ś) Na zdjęciu wyżej: w bibliotece w Czaplinku bibliotekarka — Helena Grudziecka opowiada dzieciom z miejscowej szkoły ciekawostki o książce. Fot. J. Patan Najlepsi młodzi matematycy liceach ogólnokształcących. Z ogólnej liczby 2.723 ucz-auli Szkoły Podstawo- niów. którzy brali udział w e-wej nr 1 w Koszalinie liminacjach następnych, po odbył się finał VI okrę- przebrnięciu przez eliminacje gowych zawodów matematycznych uczniów szkół podstawo wych zorganizowanych przez Kuratorium Okręgu Szkolnego przy merytorycznej współpracy z Instytutem Kształcenia Nauczycieli i Badań Oświatowych w Koszalinie. Celem zawodów jest rozbudzenie i rozwijanie zainteresowań matematyką i dlatego też dobór zadań odbiega od spotykanych w normalnych podręcznikach szkolnych. Zawody mają również wyłonić uczniów najbardziej uzdolnionych. Otrzymują oni zwolnienia z egza minu wstępnego do szkoły średniej i najczęściej zgłaszają się do klas matematycznych w powiatowe, do finału przystąpiło 39. Rewelacją w bież. roku był Andrzej Nędzusiak ze Szkoły Podstawowej w Rusinowie, pow. Sławno. Uzyskał on 26,5 pkt na 27 możliwych. Po ogło szeniu wyników okazało się, że jest on uczniem klasy VII i wyprzedził znacznie swych starszych kolegów. W czołówce znaleźli się również: Anna Sudoł ze Szkoły Podst. nr 1 w Wałczu, Dorota Czarnik ze Szkoły Podst. nr 14 w Słupsku, Witold Smoleński ze Szkoły Podst. nr 11 w Koszalinie i Andrzej Skurczak ze Szkoły Podst. nr 1 w Kaliszu Pomor skim. GOSPODARKA A KADRY Zdynamizowanie społeczno-gospodarczego rozwoju kraju, dzięki któremu możemy lepiej zaspa kajać potrzeby społeczeństwa, jest podstaworvą przesłanką naszej działalności. Będzie ona coraz bardziej efektywna pod warunkiem stosowania we wszystkich ogniwach gospodarki najnowszych zdobyczy nauki i techniki. A to z kolei wiąże się z ko wiecznością szybkiego podnoszenia poziomu kwalifikacji zawodowych za łóg. Albowiem przede wszystkim ludzie decydują, czy te nowoczesne urządzenia będą w pełni wykorzystane. W wielu przedsiębiorstwach kierownictwa administracyjne i partyjne zdają sobie doskonale sprawę z potrzeby stałego rozszerzania i unowocześniania wiedzy robotników i personelu technicznego, ziułaszcza mistrzów. Notujemy więc stosunkowo szybki rozwój szkolnictwa przyzakładowego. W coraz szerszym zakresie organizuje się na rozmaitych Sźćzeblach kursy dokształcające. &n4re uwarji są różnorodne kontakty jakie poszczególne zakłady nawiązują z wyższymi uczelniami, co umożliwia wielu pracownikom pogłę bianie wiedzy i wykształcenia. W niektórych przedsiębiorstwach, obok starań o podniesienie kwalifikacji pracowników czynione są pró- by lepszego planowania procesów szkolenia i doskonalenia zawodowego. Łączy się to coraz częściej z analizą bieżących potrzeb kadrowych. Na podkreślenie zasługują — co pra wda rzadkie jeszcze — fakty bada- dokonanie analizy obecnej sytuacji w dziedzinie szkolenia w każdym za kładzie. Punktem wyjścia badań i o-cen muszą być potrzeby przedsiębiorstw, związane z aktualnie stosowaną technologią, organizacją pracy, rozmiarami i asortymentem produkcji. Ale równie ważne, jeśli nie ważniejsze są plany i zamierzenia Szansa dla z wiedzą ludzi Głos nr 160 Strona 6 nia przydatności do pracy, rozwijania systemu okresowych ocen itd. Ale założony, szybki postęp techniczno-organizacyjny, który pociągnie za sobą poważne zmiany w pozio mie i w strukturze kwalifikacji załóg wymaga stosowania dalej idących systemów szkolenia. Z upiększa się bowiem liczba pracowników o specjalnościach, wymagających starannego wykształcenia i przygotowa nia zawodowego, zwłaszcza tam, gdzie wdrożona zostanie nowoczesna technika i technologia produkcji. Trzeba pamiętać, że dzisiaj dezakt.ua lizacja wiedzy następuje niezwykle szybko, że to co jeszcze wczoraj było nowoczesne — jutro staje sie przestarzałe. A więc treść i metody szko lenia wymagają ciągłego wzbogacania i unowocześniania. Dla wytyczenia kierunków działania w tum zakresie niezbędne jest we wszystkich tych dziedzinach na najbliższe lata. Istotna będzie przy tym opinia uczestników i absolwentów różnych form szkolenia prowadzonego w zakładach. Te analizy pozwolą na ustalenie zarówno potrzeb przedsiębiorstw, jak i aspiracji szkolonych pracowników. Wnioski zaś z tych badań powinny służyć do modyfikacji istniejących programów podnoszenia poziom,u kwalifikacji oraz ustalenia długofalowych kompleksowych programów rozwoju szkolenia zawodowego. Pro gramy te powinny stanowić integralną część składową perspektywicznych planów, produkcji. Rzeczą administracji przedsiębiorstw jest stwarzać warunki pracownikom do podejmowania nauki i informować o szansach, jakie daje zdobywanie wyższych kwalifikacji. Wymaga to równocześnie przeznacze nia odpowiednich środków na rozwój materialnej bazy szkoleniowej orhz wyposażenia, spełniającego warunki nowoczesnej dydaktyki. Nie ulega wątpliwości, że dla zapewnienia skuteczności i efektywnoś ci pracy szkoleniowo-wychowawczej nieodzowne jest osobiste zaanga żowanie kierowników wszystkich szczebli. Kadra ta powinna czuć się odpowiedzialna za przygotowanie zawodowe podwładnych. Wraz z tym należy więcej uwagi poświęcać właściwemu wykorzystaniu pracowników, przyjmując za punkt wyjścia poziom ich kwalifikacji. Zjawiskiem zmniejszającym efekty szkolenia jest występująca w przedsiębiorstwach nadmierna fluktuacja kadr. Lekarstwem na nią jest tworzenie mocnych zoięzi, łączących każdego pracownika z zakładem,. Ważną rolę mogą w tym odgrywać nowoczesne metody kierowania przedsiębiorstwem, popieranie inicja tywy i samodzielności pracoumików, przy równoczesnym zapewnieniu odpowiednich warunków socjalno-bytowych. Inicjatorem i propagatorem wszelkich przedsięwzięć mających na celu podnoszenie kwalifikacji powinny być zakładowe organizacje partyjne. Przypada im szczególna rola w tworzeniu atmosfery sprzyjającej rozwi janiu szkolenia, w wyjaśnianiu i przekonywaniu, że właściwe przygotousa nie kadr jest czynnikiemi rozwoju przedsiębiorstw, który warunkuje po stęp społeczno-gospodarczy całego kraju, (OSP) Pierwszą dziesiątkę wy^ói-niono nagrodami książkowymi, a 23 otrzymało dyplomy u-czestnictwa oraz zwolnienia z egzaminów wstępnych. Kuratorium Okręgu Szkolnego przeznaczyło również nagrody dla nauczycieli tych uczniów. Otrzymali je: Krystyna Glinie cka ze Szkoły Podst. w Rusinowie, Maria Walczak ze Szko ły Podst. nr 1 w Wałczu, Maria Smolak ze Szkoły Podst. nr 14 w Słupsku, Krystyna Wie liczko ze Szkoły Podst. nr 11 w Koszalinie i Alojzy Ludwi-czak ze Szkoły Podst. nr 1 w Kaliszu Pomorskim. Dla uczniów szczególnie u-zdolnionych, zamierzających poświęcić się w przyszłości pracy naukowej, Ministerstwo Oświaty i Wychowania stwarza w tym roku nowe możliwo ści. Od nowego roku szkolnego w miejscowościach, będących siedzibami uniwersytetów utworzone zostaną specjalne klasy matematyczne. Młodzież z województwa koszalińskiego może ubiegać się o przyjęcie do klasy matematycznej w I Liceum Ogólnokształcącym 80—855 Gdańsk, ul. Wały Pias towskie 6. Uczniom zamiejscowym zapewnia się miejsca w internacie. Wykładowcami matematyki będą pracownicy naukowi Instytutu Matematyki U-niwersytetu Gdańskiego, pod naukowym kierownictwem prof. dra Jana Lipińskiego. Realizowany będzie program stojwany od kilku lat w LO im. K. Gottwalda w Warszawie. Egzamin wstępny, obowiązkowy dla wszystkich ubiegających się, przeprowadzony zo stanie w I Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku, 15 i 16 czerwca br. od godz. 10. Zda jacy wraz z opiekunami mogą być zakwaterowani od 14 bm. w Instytucie Kształcenia Nauczycieli i Badań Oświatowych Gdańsk — Wrzeszcz, ul. Karo la Marksa 14 a. Podania należy przesyłać bezpośrednio do I Liceum Ogólnokształcącego. Dodatkowych informacji u-dziela IKNiBO Koszalin,, ul. Armii Czerwonej 62. t?l. 247-57. (mr) Ważne dzieci rozmowy... fot. jerzy patan CZERWIEC w przysłowiach 1616 R. Nie pij w czerwcu piwa młodego, wina się chroń, miodu mocnego; jedz sałatę z podróżnikiem, wodę zdroju pij nachyłkiem mi R. Czerwiec — przerwiec, bo przerywa gospodarkę aż do żniwa. 1854 R. Czerwiec się czerwieni — będzie dość w kieszeni. Grzmoty czerwca rozweselają rolnikom serca. W czerwcu się pokaże, co nam Bóg da w darze 1860 R. Czerwiec stały, grudzień doskonały. 1880 R. Czerwiec mokry, zimny maj gospodarzom pewny raj. 1882 R. Czerwiec gdy zagrzmi, gdzie zorze zachodzą, ryby się smacznie i obficie zrodzą. Czerwiec po deszczowym maju często dżdżysty w naszym kraju. 1895 R. Wiatr północny w czerwcu napędza żyta do sąsieka. 1956 R. Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle cały rok popsuje. NIE CHCIAŁY GAZET... Na doświadczalnej farmie przy Uniwersytecie stanowym w Arizonie (USA) okazało się, że najnowsze wiadomości prasowe są niestrawne dla hodowanego tam bydła. W ramach eksperymentu próbowano kar mić zwierzęta paszą z domiesz ką strzępków gazet. Niestety — daremnie. Pomysł, aby w ten sposób pozbyć się nagromadzonej tam w nadmiernych ilościach makulatury, „spalił".^ Nie dało się namówić podopiecznych do pożerania prasy. Słownik wyrazów nieobcych Etymologia wiosenna MIŁOSC — zanim słowo to nabrało dzi siejszepo znaczenia, używane było przede wszystkim jako zwrot grzecznościowy w konwencjonalnej tytulaturze. Już w XV wieku nawykło się do Miłości — pisze prof Bruckner — w mowie i piśmie jako do u-rzędowego, obowiązującego tytułowania ł gęsto krasiło się tym słowem zdania. Po czątkowo zwrot „Wasza Miłość" obowiązy wał w stosunku do króla i magnatów, a później powszechnie używany był wśród szlachty. W wieku XVI skrócono słowo Miłość do Mość, a następnie rozrosło się w Jegomość, Jejmość, a znacznie częściej — Waszmość, co z kolei dało cały buk:et odmian, jak Waszeć, Aść, Waść, a z obu słów Waszmość Dobrodziej powstał Asin-dziej. Tak więc początkowy rzeczownik najdziwniejszym ulegał skrótom i zniekształceniom, a wynikało to z tego, że właś ciwe znaczenie słowa odnosiło się nie do kochania, lecz do łaski, zmiłowania się, co szczególnie mocno brzmiało w słowie miło sierdzie, które w staropolszczyźnie występowało często jako miłosierdzieństwo. Oczywiście miłość używane było i w dzi iiejszym swoim znaczeniu, a więc np. ,,czło wiek bez miłości — kaganiec bez oliwy" pisał kaznodzieja wojskowy Fabian Bir-kowski, znany ze swych rubasznych „ka-zań obozowych" (XVI—XVII w.), a wytworny prozaik Odrodzenia Łukasz Górnicki, sekretarz Zygmunta Starego, stwier dzał wymownie: „Miłości się sprzeciwić trudno". POCAŁUNEK — rdzeniem tego słowa jest wzięte z języka cerkiewnego „ceł", co oznaczało zdrów, cały, nienaruszony. A od „jgo słoika poszło celiti — leczyć, uzdra-wiać, a także cełowati — pozdrawiać. Przy pozdrawianiu mówiono sobie: „Ceł bądź!". Tak pozdrawiał jeszcze poeta Jan Kochanowski króla Stefana Batorego. Był zwyczaj. że przy wymawianiu tych słów „cel bądź" — mężczyźni dotykali się ustami; wprawdzie w wieku XVI uważano to w Polsce za prymitywizm obyczajowy, lecz w następnym stuleciu wrócono do tego zwy czaiu i tak to już pozostało. Stąd więc „całować" nabrało nowego znaczenia, a mianowicie całusa. W XV-wiecznych Rozmyślaniach Przemyskich znajdujemy powiedzenie: Całowaniaśmi nie dał". Ponieważ „ceł", jak wspomnieliśmy, oznaczało zdrów i cały, więc zrodziła się na tej podstawie grupa 'wyrazów, które z pocałunkiem — pozdrowieniem nic już nie miały wspólnego. Należą tu ocalenie, ocalić, a także calizna, to jest twarda nienaruszona ziemia. Mówiło się „ziemię wykopać aż do calizny". „Całki" oznaczały rzepę krajaną w plasterki i tak suszoną. Do osobliwości całowania należy, że przy słowia ukształtowane wokół niego pojawiają się dopiero na przełomie XIX i XX wieku. Z dawnych czasów spotykamy jedynie u Jana Kochanowskiego w „Sobótce": „Kiedy cię pocałuję, trzy dni w gębie cukier czuję". Powiedzenie to skończy ło w ubiegłym roku 400 lat. PO „SZESCIU ŻONACH HENRYKA Vm — w programie naszej Telewizji pojawił się nowy serial, oparty o charakterystyczną historię Anglii XVI w.; „Elżbieta, królowa Anglii". „Elżbieta" jest właściwie dalszym ciągiem „Sześciu żon" W pierwszej części występuje nawet kilka postaci historycznych z tamtego serialu, odtwa rżanych przez tych samych aktorów. Ta sześcioodcinkowa biografia córki Henryka VIII ze związku z Anną Boleyn jest widowiskiem znacznie jednak bogatszym treściowo i dramaturgicznie jeszcze bardziej nawet zwartym, pełniejszym, niż historia sześciu małżeństw Henryka. Elżbieta Tudor (1539—1603), którą poznamy w pierwszym odcinku jako młodą księżniczkę i którą, według opinii wielu historyków, należy uważać za faktyczną twórczynię siedemnastowiecznego imperium angielskiego — jest jedną z najwybitniejszych koronowanych kobiet w historii świata. Miała wiele osobistego wdzięku, była nie tylko inteligentna i energiczna, lecz również bar dzo przebiegła i bardzo wykształcona. W wieku lat czternastu pisała po łacinie i po grecku równie dobrze, jak po angielsku, biegle mówiła po francusku, włosku i hiszpańsku, i — jak zanotował jeden z jej nauczycieli — czytała „więcej greki w ciągu jednego dnia niż kanonik czyta łaciny w ciągu tygodnia". Uważana za dziecię z nieprawego łoża wstąpiła na tron dopiero w roku 1558, po śmierci swego przyrodniego brata, króla-dziecka Edwarda VI, który był synem Jane Seymour, i po śmierci swej przyrodniej siostry, Marii Tudor, która była córką Katarzyny Aragońskiej. Maria, gorliwa katoliczka, była daleko dumniejsza, że jest potomkiem królów Hiszpanii, niż córką króla Anglii. Prześladowała tak uporczywie, z takim okrucieństwem protestantów, że protestantka Elżbieta poVIII". Matka Elżbiety, Anna Boleyn, była najpierw kochan ką Henryka, a żoną została dopiero po zajściu w ciążę. Już jako małej dziewczynce dawano Elżbiecie odczuć, jak bardzo rozczarowała swego królewskiego ojca, który — wierząc, że Anna Soleyn da mu syna i następcę tronu — zdecydował się na tak brzemienny w konsekwencje dla Anglii rozwód z pierwszą żoną, Katarzyną Aragońską. Kiedy Elżbieta miała trzy lata— ścięto jej matkę, która dopuściła się cudzołóstwa. Następnej żonie Henryka, pierwszej z kilku macoch Elżbiety, udało się wprawdzie urodzić syna, ale ona sama wkrótce zmarła. Kiedy Elżbieta miała iż chwili, gdy... przypominał# sobie, iż jest królową i posyłała ich do więzienia w Tower lub wprost na szafot. Oprócz Seymoura -r jej faworytami, którzy przeszli do historii, byli: Robert Dudley, późniejszy książę Leicester, sir Walter Raleigh, który u wybrzeży Ameryki Północn-i założył kolonię, nazwawszy ją Virginią na cześć królowe.!--dziewicy i wreszcie hrabia Essex, pasierb Leicestera. sex mógł być wnukiem królowej, k;sdy ostał jej kochankiem. Stosunki między nimi były niezmiernie zagmatwane, królów? bowiem darzyła go uczuciem niemal macierzyńskim i jednocześnie miłością zmysłową, on był szczerze przywiązany do swej o-piekunki, ale romans traktował jako odskocznię na tren, do królowej odnosił sie często z arogancją, którą Elżbieta zawsze mu wybaczała. KieO ELŻBIECIE zwanej córkg diabła" osiem lat — jej trzecia maco- dy jednak podniósł otwarty cha, Katarzyna Howard, zo- bunt — bez chwili wahania stała podobnie jak Anna Bo- podpisała na niego wyrok leyn ścięta za niewierność, śmierci. Może nie należy się dziwić, że Zdrada i śmierć Essexa za-Elżbieta nabrała niechęci do łamały jednakże Elżbietę. Je-małżeństwa, z którym kojarzy szcze ciągle obwieszała się ła jej się śmierć.perłami, stroiła w brokaty, Już jako królowa Anglii — starannie fryzowała swą pe-w tej jednej sprawie opierała rukę, czasem nawet jeszcze się swym najbliższym dorad- tańczyła z młodymi dworaka-com i Izbie Gmin, która u- ^wiedziała, ze ważala, że królowa powinna 'c°5llec bl.ski. W styczni jak najszybciej wyjść za mąż ,6?3 ro!c" pocz," a „j ®AJn, i urodzić następcę tronu. Póki n go nie ma - nowa religia jest Prz^c,a lekarza' "maf ! zagrożona. Wystarczy przecież Puszcz°°? przfz cay, czuła się zagrożona i padła zasztyletować lub otruć królo- ^Ttanie nowee^ króla Jakuba do nóg siostrze-królowej, bla- wą, żeby na tronie osadzić Ma Stuart gając by nauczono ją praw- rię Stuart, gorliwą katoliczkę,d . Elżbiety to która zapewne - podobnie jak tajnia tkwencia lecz bardzo, Mąria Tl^pr — kaze palie na serialUi w którym angielska wzruszyło lyiarię, sceptycznie przyjął je poseł hiszpański, który z większą przenikliwością osądził postępowanie zręcznej i skrytej księżniczki. „Ten kraj wpadł w ręce kobiety, która jest córką diabła" — napisał w parę lat później ten sam poseł hiszpański w jednym z raportów dla swego króla, donosząc mu o pewnej szczególnie zręcznej intrydze politycznej, którą ukartowała Elżbieta przeciwko Hiszpanii. „Żwawa, dowcipna, wykształcona i bardzo zalotna" — informował szwedzkiego następ- slanńr który" miafzasięgnąćdzialań ™»»a«ych, po- języka, czy Elżbieta przyjmie oświadczyny szwedzkiego księcia. Psychologiczne źródła dzia- zwalała sobie na bardzo śmiały niekiedy flirt, kokietowała dyplomatów, którzy w imieniu swych królów prosili o jej rękę, pozwalała do siebie wzdy- łan Elżbiety, jako kobiety i jachaćj lecz każde zaoty koń. ko monarchim, tkwią w jej ła kategoryczną odmową niespokojnym dzieciństwie, zamąipójścia. stosach żonatych księży.aktorka Glenda Jackson; od- Ale Elżbieta o małżeństwie twarzająca postać Elżbiety na nie chciała słyszeć. Była cią- przestrzeni bez mała pół wie-gle królową-dziewicą, choć w klli od jat dziewczęcych a i po rzeczywistości prowadziła bar- późną starość, ma wiele oka-dzo bujne życie erotyczne. Nie zjj zademonstrowania swego którzy współcześni historycy talentu i znajomości aktor-są jednak zdania, że swym licz skiego rzemiosła. W polskiej nym kochankom pozwalała wersji dialogowej, bardzo sta-tylko na niekompletne piesz- rannie i kulturalnie zrealizo-czoty.wanej przey reżysera Zofię O jej rękę ubiegali się wszy- Aleksandrowicz - Dybowską, scy prawie nieżonaci krolowie Glendę Jackson dubluje Alei książęta. Ze wszystkimi pro- ksandra Śląska. Jest to i^.na wadziła szczególną grę miłos- z najlepszych kreacji dubbin-no-polityczną, wymieniała czu-gowych. Jakie znamv z naszej le listy, snuła plany współ- Telewizji. (Interpress) CZESŁAW MICHALSKI przypadającym na ten okres który ukazywała druga część serialu „Sześć żon Henryka Od czasu, gdy jako podlotek romansowała ze swym oficjalnym opiekunem, admirałem Seymourem, który po śmierci Henryka VIII ożenił się z jej ostatnią macochą — Katarzyną Parr — kompromitowała się z wieloma mężczyznami: z przystojnymi dwo rakami, zawadiackimi żołnierzami, poetami i śpiewakami, którym zezwala na wszystko, KARTY DO GRY W STYLU... BIBLIJNYM Po afiszach o tematyce ilustrującej życie Jezusa, sweter kach z nadrukami o t£j samej tematyce, wisiorkach w kształ cie dużych krzyży i musicalach w rodzaju ..Jezus Chrystus sup6rstar" — za oceanem pojawiły sie karty do gry. gdzie trefle, kara, kiery i niki zamienione zostały na wizerunki 4 apostołów: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Na każ dej karcie widnieje ponadto cytat z Biblii. Turnieje brydżo we staj* się w tych warunkach metafizyczne! REDAGUJE SŁUPSKI KŁUB SZARADZISTÓW PRZY PDK KRZYŻÓWKA NR 654 (dla początkujących) POZIOMO: — l) kwiat wiosenny, podlegający ochronie; 4) ostatnia fa za skoku, w której skoczek dotyka ziemi; 7) możność sprzedawania to warów; 8) roślina owadożerna o liściach pokrytych lepkimi włoska mi, chwytającymi owady; 9) europejska stolica; 12) miejsce sprzeda iy leków; 14) sprawiedliwa w— Gdańsku; 15) protoplasta pierwszej dynastii monarchów Polski; 16) krótkie spodenki kąpielowe; 17) roślina doniczlsowa; 20) może byt np. pilota w samolocie; 21) ozdobne płaskie naczynie na nóżce do poda wania ciast lub owoców; 24) tyw zdobniczy; 25) potomstwo pochodzące z jednego lęgu; 26) dział handlu, obejmujary towary jedna go rodzaju; 27) śląski taniec ludowy PIONOWO: — 1. pierwiastek ctie miozny o charakterze niemetalicz nym; 2) wlazł na płotek ; 3) telewizyjny film, nadawany w odcinkach; 4) przedmiot stanowią cy zabezpieczenie udzielonej ko muś pożyczki: 5) miasto powiato we w woj. kieleckim,; 6) piękno, uroda; 10) Duszka z małym wąskim otworem do wrzucania pieniędzy; 11) w mitologii germańskiej: bóg ładu we wszechświecie: 13) pomyślny lub niepomyślnv okres zycia; 1$) podstawa armaty; 19) wy zwiskó (ale niekoniecznie!); 20) de koracyjnv kwietnik: 22) okres godowy ryb; 23) staroświecki przed miot. Ułożył; „SFINKS" Rozwiązania — wyłącznie t. dopiskiem: „KRZYŻÓWKA NR 854"-— prosimy nadsyłać do redakcji w terminie siedmiodniowym. Do.roz losowania: 5 BONÓW KSIĄŻKO WYCH po 5® zł. Głos nr 160 Strona 7 co, gdzie, kiedy? co, gdzie, kiedy? co, gdzie 9 CZERWCA SOBOTA Felicjana płyty 21.00 Wesoły kramik 21.15 J. 11.00 Konc. życzeń muzyki poważ laire'a 19.20 Rozmowa o filmie S. Bach: III Koncert „brandenbur nej 11.57 Sygnał czasu i hejnał 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 ski" G-dur 21.45 Wiad. sportowe 12.15 Przeboje zawsze młode 12.45 Gawęda 20.10 Wielkie recitale 21.25 98 — MO 99 — Straż Pożarna 89 — Pogotowie Ratunkowe dyżury KOSZALIN Apteka nr 52. ul.Swierczew skiego 11/15, tel. 269-69 Słupsk Dyżuruje apteka nr19 przy ul. Pawła Findera 38 tel.47-16. BIAŁOGARD Apteka, plac 23-37 KOŁOBRZEG Apteka nr 41, 1. tel. 21-68 Wolności 19. tel. ul. Zwycięzców bie'' 12.30 Konc. życzeń 12.50 Turniej zespołów wokalnych. 13.25 Poradnik rolnika. 13.35 Turniej zespołów instrumentalnych. 14.00 Nauka i technika. 14,05 Z pio senka radziecką 14.30 Sport to zdro wie 14.35 Przeboje na trąbką i fortepian 15.05 Jazz dla wszystkich 15.-30 Listy z Polski 15.35 Melodie z westernów 16.10 Piosenki do słów E. Brylla 16.30 Płyty z roż nych stron 17.00 Studio Młodych 17.15 Fonoteka 17.45 Rytm, rynek, reklama. 18.00 Rewia taneczna. 18.25 Muzyka i aktulności. 18.50 Transm. z Mistrzostw Europy w Boksie. 19.15 D. c. rewii tanecznej. 19.40 Transmisja z Mistrzostw Eu ropy w Boksie. 20.10 Sprawozdanie z Centralnych Obchodów Święta Ludowego w Płocku 20.40 D. c. rewii tanecznej. 20.50 Kronika spor towa i transmisja z Mistrzostw Europy w Boksie. 21.20 Program z dywanikiem. 22.25 Rewia taneczna 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Rewia taneczna 0.05 Ka lendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program z Białegostoku. 21.50 Przewodnik operowy Zespół „Dziewiątka" 23.00 Z zycznego albumu 23.40 Muz. rywkowa. PROGRAM III Wiad.: 5.00. 6.00 Ekspresem przez świat 7.00, 8.00 10.30. 15.00, 17.00. 19.00 szczecinek Apteka nr 15, plac Wolności 8. tel, 20-34 l^CLCUAy tta dzień 9 bm. (sobota) PROGRAM I Wiad.: 6.00. 7.00 . 8 00, 9.00, 10.00, 12.05, 16.15, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 6.05 Gimn. 6.15 Muz. 6.25 Takty i minuty 6.40 Sportowcy wiejscy, na start! 6.45 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minutv PROGRAM II Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 8.30. 12.30. 18.30, 21.30, 23.30 6.05 Muz. 6.30 Polityka dla wszy stkich 6.45 i 7.05 Muz. 7.3o Z zapisków wydawcy — gawęda 7.40 Muz. 8.05 Mój magnetofon 8.35 W roli głównej ,,Sami Swoi" 9.00 „Lwy mają apetyt" — ode. pow. 9.10 Gra i śpiewa zespół ,,Pink Floyd" 9.30 Nasz rok 73 9.45 e. Ysaye: I Sonata C-dur na dwoje skrzypiec 10.10 Co się śpiewa w Paryżu? 10.35 Dzień jak co dzień 11.45 „Lampart" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Za kie równicą 13.00 Na szczecińskiej antenie 15.10 J. Smith gra standar dy F. Wallera 15.3o Odpowiedzi z różnych szuflad 15.45 .Skaldowie"' 16.00 Przedstawiamy zespół .War' 16.25 W kręgu flamenco 16.45 Nasz rok 73 17.05 „Jak tu cicho o zmierz chu" — I ode. pow. 17.15 Mój mag netofon 17.40 wycieczki historycz 22.30 Słynni trębacze 13.00 WizerunkiPłyty nasze i naszych przyjaciół mu- ludzi myślących 13.30 Graj, gracy-21.50 Z nagrań l. Kentnera 22.00 rtoz- ku 14.00 Z walcem przez lata 14:30Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu ,,W Jezioranach" 15.00 Konc. ży-wiecżorów 22.20 Spotkanie z prze czeń 16.05 Przegląd wydarzeń mięszŁo.ścią 22.35 Suita na gitarę i ze- dzynarodowych 16.20 Piosenka mie^ 23.00 Bukiet kwiatów pol- siąca 16.55 Koncert 18.00 wynikiskich 23.05 S. Prokofiew: Symfo- gier liczbowych 18.08 Film, musi-nia kiasyczna 23.20 Nowa płyta cal, operetka 19.00 Przy muzycevan leera> 23.45 Program na po o sporcie 20.15 Przeboje trzech pon{edZiałek 23.50—24.00 Na dobranoc koleń 21.30 Radiovariete 22.30 Re-ŚDiewaia „Novi". wia piosenek 23.10 Wiad. sportowe 2-3.25 Taneczne rytmy 0.05 Kalendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program z Kielc. W Kosuatui PROGRAM II Wiad.: 8.30, 12.3 3.30, 4-30, 5.30, 6.30, 7.30, , 18.30, 23.30 3.03—5.30 Poranek muzyczny 5.35 Muzyka z Monte Verde 6.10 Kalen darz 6.15 Melodie ludowe 6.35 Wiad. sportowe 6-40 Melodie i pio senki 7.35 O czym pisze prasa literacka 7.45 W rannych pantoflach 8.35 Radioproblemy 8.45 Tańce Haydna i Beethovena 9.00 Mag. literacki 9.30 Śpiewa K. Flagstad 9.50 Felieton literacki 10.00 Rozmaitości muzyczne 10.30 „Damrad" — fragm. pow. 11.00 Stu na falach średnich 188,2 202,2 ni oraz UKF 69,92 MHz na dzień 9 bm. (sobota) 6.40 Studio Bałtyk. 16.43 Sygnał stacji i omówienie programu dnia. 16.45 „Po raz szósty na rajdowe szlaki" — aud. W. Konarskiego. 17.00 Przegląd Aktualności Wybrzeża. 17.15 Koszalińskie Święto Prasy. 17.20 Z wizytą w sklepie mu zycznym — aud. B. Gołembiew-sk'ej. 17.42 „Na Ziemi i na Księżycu" — słuch. Cz. Kuriaty. 18.20 6.10 Kalendarz 6.15 Jęz. angielski 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojską nutę 6-50 Gimn. 7.00 Mini oferty 7.10 Soliści w reperturze popularnym 7.35 Nasze odwiedziny 7.45 Pozytywka 8.35 W kręgu spraw nie tylko rodzinnych 9.00 Muz. rozrywk. 9.20 Konc. 9.40 Stu dio Młodych 10.00 „Mistrz świata" — słuch. 11.00 Dla klasy VII (historia) 11.35 Rodzice a dziecko 11.40 Melodie z Pomorza 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 „Oj, zielona wierzbino" 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Kionc. chopinowski 13.00 Dla klasy IV lic. (zajęcia fakultatywne grupy matematyczno-fizycznej) 13.20 Muz. rozrywk. 13.35 „Klara" opow. 14.00 Więcej, lepiej Studio Młodych 11.40 Czy znasz mapę Muzyka i reklama. 18.25 Prognoza ne 17.50 Sami tego chcieliście 18.20 świata? il.57 Sygnał czasu i hej- pogody dla rybaków. „Afrykański" sekstet 18.30 Polity- nał 12.05 „Dziś Zielone Święta, ka dla wszystkich 18.45 Antologia sobótki palimy..." 12.35 Zagadka na dzień 10 bm. (niedziela) miniatury muzycznej 19.05 Lite- literacka 13.00 Poranek symf. mu-ratura piękna w piosence 19.20 zyki polskiej 14.00 Podwieczorek Książka tygodnia 19.-35 Muzyczna przy mikrofonie 15.30 „Gwiazdy poczta UKF 20.00 Korowód tanecz suchego stepu" — słuch. 16.00 Mu-ny 21.50 Z nagrań L. Kentnera zyka rozrywk. 16.3o Konc. chopi-22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda sie nowski 17.00 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy 17.30 Melodie i piosen ki 18.00 Muzyka ludowa 18.35 Felieton 18.45 Kabarecik reklamowy 19.00 ..Bartłomiejowy jarmark" — słuch. 20.30—24.00 Mistrzowskie wykonania — mistrzowskie nagrania 21.00 Wojsko, strategia, obron ność 21.30 Siedem dni w kraju i n, dzień 9 bm. (sobota) na świecie 22.00 Wiad. sportowe 22.30 Zespół „Dziewiątka": Ziele i ziółka. dmiu wieczorów 22.15 „Kuzynka Bietka" — ode. słuch. 22.45 Cytaty z Beethovena 23.00 Wiersze K. Iłłakowiczówny 23.05 Spotkanie z G. Harrisonem 23.45 Program na niedzielę 23.50 Na dobranoc śpiewa G. 0'Sullivan. na dzień 10 bm. (niedziela) 9.00 „Wycieczki osobiste" — aud. rozrywkowa w oprać H. l. Piotrowskiego. 11.00 Koncert życzeń. 22.00 Koszalińskie wiad. sportowe i wyniki losowania szczecińskiej gry liczbowej „Gryf", Wtelewiąja 7,35 Dzień dobry, kierowcy 7.40niej 14.15 ,.Wygnanie" — rep. 14.35 Studio nowości 8.05 Studio Mło-Ciekawostki „Polskich Nagrań" dych 8-10 Melodie siedmiu stolic15.00 Dla dziewcząt i chłopców 8.35 W kręgu muzyki rozrywko-15.40 Pieśni staropolskie 15.50 Prze wej 9.05 Dla klas III i IV (wych.gląd czasopism regionalnych 16.00 muz.) 9.30 Moskwa z melodią i pioAlfa i Omega 16.43 Warszawski senką 9.45 Tańce ludowe 10.08 Me-Merkury 16.58 Program W—MOR lodie na wycieczkę 10.40 Co słychać w świecie? 10.45 Śpiewa M. Fogg 11.00 Fonoteka muzyczna 11 25 Refleksy 11.30 Nasi ulubieńcy 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.20 „Graj basisto, będziesz w nie —TV 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Widnokrąg 19.00 Studio Młodych 19.15 Język francuski 19.30 „Matysiakowie" 20.00 Recital tygodnia 20.30 Notatnik kulturalny 20.40 Kącik starej PROGRAM I Wiad.: 6.00, 7.00 , 8.00,9.00, 10.00. 12.05, 16.00, 20.00. 23.00,24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 5.3<3 Melodie 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem v 7.05 Wiad. sportowe 7.lo Kapela F. Dzierżanowskiego 7.30 Moskwa z melodią i piosenką 8.15 Po jednej piosence 8.30 Przekrój muzyczny tygodnia 9.05 Fala 73 9.15 Magazyn Wojskowy 10.05 Dla dzieci młodszych 10.25 Melodie lat siedemdziesiątych DZlS COS Z RYB SŁUPSKU ŚLEDŹ PO ANGIELSKU 0,5 kg kostek śledziowych (5 sztuk), 1 szklanka majonezu, po 2 łyżki siekanej cebuli, zielonej pietruszki i kopru, sok z połowy cytryny, sól, pieprz, olej sojowy do smażenia. Kostki rybne — uprzednio nie rozmrożone — usmażyć na dobrze rozgrzanym oleju. Podawać z sosem otrzymanym przez zmieszanie majonezu, cebuli, zielonej pietruszki, kopru i przyprawionym do smaku solą i sokiem z cytryny. Sos będzie smaczniejszy, jeśli przygotowuje sie go na dwie godziny przed podaniem. K-2173 PROGRAM III Wiad.: 6.00 Ekspresem przez świat: 8.30, 14.00 i 19.00 6.05 Melodie-przebudzanki 7.00 Kwadrans wokalizy 7.15 Polityka dla wszystkich 7.30 Z nagrań J. Reevesa 8.10 Fromborskie impresje 8.35 Niedzielne rytmy 9.00 ,,Jak tu cicho o zmierzchu" — i ode. pow. 9.lo Grające listy 9.35 Gdy się mówi „A"... 9.55 Program dnia 10.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy 11.23 Zapomniane koncerty fortepianowe 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 „Atlan tyk w ogniu" — U cz. słuch 12/30 Między „Bobino" a „Olym-oia" 13.00 Tydzień na UKF 13 15 Przeboje z nowych płyt 14.05 Pe-aPW* Ur'baniak gra Komeae 14.45 Za kierownicą 15.30 Re- Zwierzenia prezentera i Ł Polskie metamorfozy pana de Balzac 16.45 Piosenki z „wlo OH3'!. 17,05 "Jak tU cich° o zrnierzchu — ode. pow. 17 15 Moj magnetofon 17.40 „Romans P?£SP?? inCyjny" ~~ słuch- 18.16 max iS0!8^®^. _18-*L Mini SŁUPSKIE ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO „SEZAMOR" w SŁUPSKU, ul. SZCZECIŃSKA 58 przyjmują ZAPISY MŁODZIEŻY na rok szkolny 1973/74 do nauki zawodu w specjalnościach: r— TOKARZ — SLUSARZ Warunki przyjęcia do szkoły: —świadectwo ukończenia szkoły podstawowej, —dobry stan zdrowia, stwierdzony przez lekarza zakładowego. Kandydat przyjęty do szkoły otrzymuje bezpłatne ubranie robocze, narzędzia pracy. Nauka trwa 3 lata. Uczniowie w pierwszym roku nauki otrzymują wynagrodzenie w wyosokości 150 zł, w drugim roku nauki —320 zł, a w III — 640. Uczniowie wyróżniający się w nauce i pracy otrzymują premie pieniężne. Dla uczniów zamiejscowych istnieje możliwość zakwaterowania w internacie szkolnym. Absolwenci szkoły mają zagwarantowane zatrudnienie w zakładzie lub stoczniach okrętowych oraz mogą kontynuować naukę w technikach dla pracujących lub zaocznych. Absolwentom szkoły podejmującym pracę w zakładzie, zalicza się okres nauki do stażu pracy w zakładzie. Przyjęcia odbywają się bez egzaminów wstępnych. Po ukończeniu szkoły absolwenci zatrudnieni w zakładzie mogą korzystać z hotelu robotniczego. Przy zgłaszaniu osobistym lub listownym, należy złożyć następujące dokumenty: —podanie, życiorys, świadectwo ukończenia szkoły podstawowej, trzy fotografie typu legitymacyjnego. Zapisy przyjmuje kierownictwo warsztatu szkolnego w Słupskich Zakładach Sprzęu Okrętowego w Słupsku, ul. Szczecińska 58,. .u K-2215-0 PILNIE sprzedam kuter rybacki, nadający się na łódź motorow-Józef Konkel, 81—346 Gdynia, ul. Żeromskiego nr 15a/15. G-2950 SYRENĘ nową 105 — sprzedam. Sławno, Gottgera 28/1, tel. 34—26. Gn-3087 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie, Racławicka 1, tel. 243-56 przyjmuje zapisy na kursy kierowców wszystkich kategorii. Otwarcie kursu 14 VI 1973 r. o godz. 17. K-2210-0 8.20 Filmy z Gretą „Anna Karenina" 15.25 Program dnia 15.30 Program I proponuje 15.50 Redakcja Szkolna zapowiada 16.05 Telereklama 16.30 Dziennik 16.40 Dla młodych widzów: Kon kurs pięciu milionów 17,45 Finały Mistrzostw Europy w Boksie — z Belgradu (kolor). 21.45 Monitor. 22.00 Filmy z Gretą Garbo — Anna Karenina. 2-3.30 Dziennik. 23.55 Program na niedzielę. PROGRAMY OŚWIATOWE: nisławy Ratajskiej z Warszawy (g. 16—20) DOMEK KATA — Wystawa Ikon Tadeusza Rybskiego i Janiny Ga-ryckiej (g. 11—18) CZYTELNIA KLUBU MPiK — Wystawa „Interpress" SALA WD 14. — Doroczna wystawa plastyki amatorskiej woj. koszalińskiego WDK (kawiarnia) — „Retrospefe tywna wystawa fotogramów" słupsk muzeum Pomorza Środkowego —Zamek Książąt Pomorskich — czynne g. 10—16. Wystawy Stałe? 1. Dzieje i kultura Pomorza Środkowego; 2) Etnografia, kultura ludowa Pomorza Środkowego; 3) Grafika książkowa Andrzeja Stru-miłły. KLUB MPiK — Wystawa publikacji Wydawnictwa „Interpress" WSN (Biblioteka Główna) — Wystawa publikacji naukowych pra cowników słupskiej WSN KLUB NOT — Wystawa projektów domków jednorodzinnych KOŁOBRZEG MUZEUM ORĘŻA POLSKIEGO: *Wieża Kolegiaty: „Dzieje oręża polskiego na Pomorzu Zachodnim" (we wtorki, piątki, g. 15— 20.30; środy, czwartki, soboty, niedziele ą. 8—13.30). *Kamieniczka (ul. E Gierczak 5) —„Dzieje Kołobrzegu"; „Badania archeologiczne lewobrzeżnego Pó* nania" (we wtorki, piątki, s. 13.30 —19.30; środy czwartki, soboty i niedziele g. 8—14). *Budzistowo — „Pradzieje złami kołobrzeskiej" (czynne codziennie z wyjątkiem poniedziałków g. 15—17; klucz w dyrekcji PGR). W poniedziałki muzea nieczynne mała galeria pdk — Malarstwo Zofii Rvbiańskiej (Bydgoszcz) morskie oko — Wystawa ma larstwa kołobrzeskich amatorów. 50-lecie pzł. Pokaz tulipanów SALON WYSTAWOWY KLUBU MpiK — Pokaz ,Wiosna II' — Andrzej Ciesielski i Andrzej Słowik ŚWIDWIN PDK (Salon Wystawowy) — Malarstwo Andrzeja Słowika. SŁUPSK Teatr Lalki „Tęcza" — Koniec • bajkami" — sobota, g. 10.30, nie^ dzieła — godz. 17. □ KsŁMsO 9.55 Geografia dla klas V — Po-dok. lacy na Czarnym Lądzie 10.55 Geo grafia dla klas VIII — Człowiek i jego Maturalne środowisko 14.?0 TV TR — Chemia lekcja 13 oraz 14.55 — Język polski lekcja 13. na dzień 10 bm. (niedziela) Krl?nS,£AWI? TYP 244 Kretomino nr 40a (Koło Koszalina). Gp-3091 WARSZAWĘ 224, stan bardzo dobry — sprzedam. Słupsk, tel. 82-69 po piętnastej — 6«-4l. Gp-3085 SAMOCHÓD żuk obudowany, po głównej naprawie — sprzedam. Sławno, Mickiewicza 10/2, tel. 34-15, po szesnastej.Gp-3086 3,5 HA ZIEMI ornej ze zbiorami, sad, zabudowania, nowy dom mie szkalny w budowie, oraz 1,08 ha działki ogrodniczej sprzedam z powodu choroby, (położenie przy mieście) Gerard Czarkowski 83—400 Kościerzyna, Kolejowa 6. g -3084 PRZEDSIĘBIORSTWO PAŃSTWOWE „MOTOZBYT" w Koszalinie i WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU ARTYKUŁAMI PAPIERNICZYMI i SPORTOWYMI w Słupsku informuj q, i t w dniach 9 i 10 czerwca br organizują wspólnie w Czaplinku na terenie Ośrodka Wypoczynkowego „Gromada" WYSTAWĘ SPRZĘTU MOTOROWO-TURYSTYCZNEGO I SPORTOWEGO POŁĄCZONĄ ZE SPRZEDAŻĄ - zapraszamy KOSZALIN ADRIA — Wynajęty człowiek (USA, od lat 16) — godz. 15.30, 17.45 i 20. W sobotę — godz. 22 — awangarda — Droga do Saliny (franc.-wło-ski, od lat 18). W niedzielę — godz. 11 i 13 — po* ranki — Kochany drapieżnik (radziecki od lat 7). KRYTERIUM (kino studyjne) — Na samym dnie (NRF, od lat 18) — godz. 16, 18.15 i 20.30. W niedzielę — godz. 11 i 12.45 — poranki — Jezioro starej sowy (NRD od lat 11). ZACISZE — Zwariowany week* programach telewizyjnych i radio ent* (franc., od lat 11 — pan.) — w wychsobotę godz. 17.30 i 20, w niedzielę 10.35 W starym kinie — Wczes- ~~ 12» 17.30 i 20. ne komedie Chaplina — cz. IIMUZA — Umrzeć z miłości (ftrn 11.30 Promenadowy koncert nie*e) — godz. 17.30 i 20. dzielny telewizji NRD, CSRS, w niedzielę — godz. 11 — pora-i TVP. Wyk.: Ork. PR i TV pod nek — Gwiazda Południa (aag 7.40 Program dnia 7.45 TV Kurs Rolniczy 8.20 Przypominamy, radzimy 8.30 Nowoczesność w domu i zagrodzie 9.00 Dla młodych widzów: Tele-L. Ferre śpiewa Baude ranek ~ >>Za kierownicą"; film z serii „Do przerwy 0:1"; TV Klub Śmiałych; Niewidzialna ręka; „Zrób to sam" 10.20 Antena — informacje o od lat 11 — pan.) RAKIETA — w sobotę nieczynne, w niedzielę — Uciec jak najbliżej (polski, od lat 16) — godz. 17 i 19.30. MŁODOŚĆ — Żandarm z gór (buł garski, od lat 14) — godz. 17.30. W niedzielę — godz. 11 i 13 poranki — Reksio taternik (polski, od lat 7). ZORZa (Sianów) — Wesele (polski od lat 14). FALA (Mielno)Kopernik (polski, od lat 14). JUTRZENKA (Bobolice) — Wiem, ze jesteś mordercą (CSRS, od 1. 18). SŁUPSK Milenium — Jezioro osobliwości (polski, od lat 14), godz. 18, 18.15 i 20.30, Sobota — godz. 22.30 — Mały, wielki człowiek (USA, od lat 18 dyr. Stefana Rachania, Zespół Ka meralny pod dyr. Stefana Racho nia, Zespół Kameralny pod dyr. Jana Pruszaka, Zespół Baletowy Warszawskiej Opery Kameralnej oraz soliści: Wiesław Ochman, Ewa Ignatowicz, Ryszard Tarasewicz. Koncert prowadzą: Monika Unferferth (NRD) i Lucjan Kydryński (kolor) 12.30 Dziennik 12.45 Interstudio 13.15 Przemiany 13.45 Dla dzieci: Janina Pora-zińska — ,,Kichuś majstra Lepi-gliny" — ode. II. 14.25 Losowanie Toto-Lotka (kolor) 14.40 „Miasteczko na szlaku..." — reportaż filmowy. 15.10 „Gra polska kapela pod dyr. Feliksa Dzierżanowskiego. Śpiewają: Alina Kańska, Elżbieta Lubieńska. Krystyna Jarosz, Jan Bielecki, Stanisław Sikorski Adolf ~ Panorfmiczny). Kot i Lech Czerkas.Poranek — niedziela godz. 11 —» 15.40 „Cukier krzepi - chemia(polski' od la* 12>- lepiej" — teleturniejA K-2207 OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA w KOSZALINIE, ul. POLSKIEGO PAŹDZIERNIKA 10 zatrudni natychmiast, na okres wakacyjny (miesięczny lub dłużej) 15-OSOBOWĄ GRUPĘ STUDENTÓW lub UCZNIÓW OSTATNICH KLAS SZKOL ŚREDNICH (mężczyzn) do pracy w produkcji w Zakładzie Koszalin. Nadmieniamy, że całodzienne wyżywienie zapewniamy we własnej stołówce zakładowej (za odpłatnością wg kosztów zakładowych). Warunki pracy i płacy do omówienia w biurze Spółdzielni, przy ul. Polskiego Października 10, pokój 28, p. I, w godzinach od 7 do 15.K-2209-0 RSW „PRASA — KSIĄŻKA — RUCH" ODDZIAŁ REJONOWY W SŁUPSKU UL. JEDNOŚCI NARODOWEJ 2 zatrudni natychmiast SPRZEDAWCĘ NA UMOWIE PROWIZYJNEJ DO SKLEPU FILATELISTYCZNEGO. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze Oddziału, _ K 2208-$ 16.40 PKF 16.55 Sprawozdanie z meczu piłki nożnej Związek Radziecki — Anglia (z Moskwy) — II połowa meczu (kolor) 17.50 „Pokochać wiatr" — cz. I „Żeglarskie ABC..." — program popularnonaukowy. 18.20 Tele-echio (kolor) 19.20 Dobranoc — „Zaczarowany ołówek" (kolor) 19.30 Dziennik 20.15 Koncert z okazji święta Trybuny Robotniczej — program rozrywkowy (kolor) 21.25 „Elżbieta, królowa Anglii" — ode. V pt. "Wyprawa na Anglie" 23.00 24.00 - ang. film seryjny (kolor) .opk kropka Magazyn sportowyńneri Program na poniedziałek POLONIA — Tydzień szaleńców (rum., 1. 16) — g. 16, 18.15 i 20.30 „™kl — niedziela, g. n.30 f ij.45 — Nowa misja korsarza (franc., od lat 11) — pan. .RELAKS — sobota nieczynni, niedziela — Bitwa o Anglię (ang., od lat 14 — pan.), godz. Ig i 18, Poranki — niedziela, g. 11,30 1 Winnetu 1 Apanaczi (jug., od lat 11) — pan. USTKA DELFIN ~ Jeźdźcy (USA, 1. 18, w niedzielę dodatk. o godz. 16. Poranek — niedziela, godz. 12 — dzieckf przecinek od lat 7) — pan. GŁÓWCZYCE KOSZALIN MUZEUM ARCHEOLOGICZNO-HISTOR YCZNE: ulica Armii Czerwonej 53 — Wystawa etnograficzna ot. „Jamno i okolice" Czynna codziennie oprócz poniedziałków g. 10—16, we wtorki g. 12—18. ul. Bogusława II 15 - Archeologia w malarstwie i grafice BWA — Salon Wystawowy (ul. Piastowska): 20 lat „Miastoprojektu» SALON WYSTAWOWY KIUBU MPiK 55 Wystawa malarstwa Brr Anat<>mia miłości (polski, od lat 16) — godz.19. DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Oficerowie (radziecki, od lat 14) - pan., 19, w niedziele dodatk. o godz. 17. Poranek — niedziela, godz. 14, BIAŁOGARD BAŁTYK — Arsen Łupin contra Arsen Łupin (franc., 1. 14, pan.) CAPITOL — Motyle (pol., 1. 11) BIAŁY BÓR — Młodzi zakochani (radz., 1. 14, pan.) Głos nr 160 Strona kiedy? BYTÓW ALBATROS — Wujasatek Wania PDK — Piekielny miesiąc miodowy (CSRS, l. 16, pan.) DARŁOWO — Opowieść wigilijna (ang. 1. 14, pan.) GOŚCINO — w misji specjalnej (radź., 1. 14) KARLINO — Czerwony namiot (radz., 1. 14) KĘPJCJE — Ostatnia gra Karima (radz., i. 16, pan.) KOŁOBRZEG WYBRZEŻE — Z księgi królów (radz. 1. 11) pan.) PIAST — Pod prad (węg., 1. 16) PDK — Orle piórko (CSRS 1. 11 pan.) MIASTKO — Michał Strogow — kurier carski (bułg., 1. 16, pan.) POLANÓW — Kniaź i tatarzy (bułg., 1. 14, pan.) POŁCZYN-ZDRÓJ PODHALE — Dzielny wojak Ro-tolino (jug., 1. 14, pan.) GOPLANA — Sacco l Vanzetti (włoski, 1. 16) Świdwin warszawa — Poszukiwany, poszukiwana (polski, 1. 14) MEWA — Ocalenie (polski, 1. 16) SŁAWNO — Rewizja osobista (polski, L 18) TYCHOWO — Własne idania (ATRONIE MORSKIE — Klęska atamana (radz., 1. 14, pan.) BARWICE — Waterloo (radr., Ł 14CZAPLINEK — Najpiękniejszywiek (CSRS, 1. 16) f... CZARNE — Wesele (polski, 1. 14) CZŁUCHÓW — Solaris (radz., ł. 16, pan.) DEBRZNO,_ KLUBOWE — Wyzwolenie i cześć (radz., 1. 14, pan.) PIONIER — Nie łubie poniedziałku (polski, 1. 11) DRAWSKO — Trzeba sabió ** miłość (polski, 1. 18) JASTROWIE — Ten okrutny nik ezemnv chłopak (polski, 1. 16) KALISZ POM. — Okna czasu (węg., 1. 14) KRAJENKA — Rycer* szklonego ekranu (węg., 1. 14) mirosławiec ISKRa - Przed bogiem i ludźmi (węg., 1.16, pan.) GRUNWALD — Szklana kula (polski, 1. 14) OKONEK — Ona ! On (japoński, L 16) PRZECHLEWO — IM aa fodad- nę (polski, L U) SZCZECINEK PDK — Kleopatra (USA, L 14, pan.) PRZYJAŹŃ — Na krawędzi (polski, l. 14) TUCZNO — Upadek czarnego konsula (radz., L 14, pan.) WAŁCZ PDK — Kot (franc., 1. 16) TĘCZA — z tamtej strony tęczy (polski, 1. 16) ZŁOCIENIEC — Śmierć na zakręcie (NRD, 1. 14) ZŁOTÓW — Posłaniec (ang., L 16). SIMIMICSD Wczoraj, we wsi Wierciszewo w pow. koszalińskim, koń kopnął trzyletniego Artura P. w głowę. Dziecko, z obrażeniami twarzy, przewieziono karetką pogotowia ratunkowego do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, (hz) Dziś finały bokserskich ME. Dziś w Belgradzie zakończone zostaną jubileuszowe XX Bokserskie Mistrzostwa Europy. Wieczorem 22 pięściarzy rozegra walki finałowe i piękna impreza, którą pasjonowały się miliony sympatyków sportu w Europie przejdzie już do historii. W finałowych pojedynkach wystąpi pięciu pięściarzy ZSRR czterech Rumunów, po trzech Polaków i Jugosłowian, dwóch reprezentantów NRD. Po jednym zawodniku reprezentowane będą następujące kraje: Węgry, Bułgaria, NRF, Francja i Hiszpania. Oto zestawienie finałowych par od wagi papierowej do ciężkiej: Zasypka (ZSRR) — Fuczi-dżijew (Bułgaria); Gruescu (Rumunia) — Rodrl-guez (Hiszpania); Tone (Rumunia) — Cosenti-ni (Francja); Jovanovic (Jugosławia) — Foerster (NRD); TOMCZYK (Polska) — Cu-tow (Rumunia); Benes (Jugosławia) — Kam-niew (ZSRR); Weidner (NRD) — Csjew (Węgry); RUDKOWSKI (Polska) — Klimanow (ZSRR); Lemieszew (ZSRR) — Na-stas (Rumunia); GORTAT (Polska) — Parlov (Jugosławia); Uljanicz (ZSRR) — Hussing (NRF) „GŁOS KOSZALIŃSKI* -»rgau Komitetu Woiewódzkie-?o Polskiej Ziednorzonel Partii Robotniczej Redasu.ie Kole ęlum Redakcyjne — ulica Zwy> ffiestw* 137/139 fbndvneU WRZ7 —75-604 Koszalin TPlef«"V -centrala - 27?> ?1 Oaczv ze wszy stkiml działami t wviatki<»m Miejskiego i PartyIneęoł. Redaktor naczelny I sekretariai —22B-9S zastępca redaktora na cselnrgo i sekretar* Redakcji —242-08. Dział Partv1nv Dział Ekonomiczny — 243-5S, Dzia5 Miejski I Dział Terenowy — 224-95 Redakcja nnma — tli A. Lampeeo 20. 246-51 — Dział Aportowy. 244-75 — redaktor dyzurny „GŁOS SŁUPSKI — plac Zwycięstwa t — I piętro 76-200 Słupsk, teł. 51-95. Bturc Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — al. P Findera 27a — 75-721 Kopalin tel 222-91 Wpłaty oa nrenume -ate miesiecrna — 30 50 rł kwartalna — 91 Całoroczna - 182 zł rocma — urzędy pocztowe listonosze ora? oddziały I delegatury Pr*edsie iłorstwa UnowsTecbnlenia Prasa i Książki. wszelkich informacji o warunkach prpnume-raty udzielała wszystkie placówki .Ruch" 1 poczty Wvrtawcaj Koszalińskie Wvdawnictwo Prasowe RSOT ..Prasa — Ksiażka - . Ruch" ul P Findera 27 a 75-271 Koszalin centrala telefoniczna — 240-27. Tłoczono? Prasowe Zakłady Graficype Koszalin. uL Alfreda Lampego 20 PZG F-3 Piękny sukces młodych piłkarzy Piękny sukces odniosła młodzieżowa reprezentacja Polski w piłce nożnej w meczu eliminacyjnym mistrzostw Europy. W czwartek na stadionie miejskim w Częstochowie „Orlęta" pokonały młodzieżowy zespół Danii 4:1 (1:0). Bramki strzelili — dla Polaków Kasalik w 38 min., Lato — w 67 min., Kmiecik w 76 min. i Karaś w 85 min. Jedyną bramkę dla Duńczyków strzelił w 87 min. B. Nielsen. Po tym zwycięstwie drużyna „Orląt" objęła przodownictwo w grupie eliminacyjnej. O tym jednak kto wywalczy w niej 1. prymat zadecydują dwie bez- „ pośrednie potyczki zespołu pol * skiego z jedenastką NRF. 3. A oto aktualna tabela: Polska NRF Dania 4:0 2:0 0:6 6—1 2—0 1—8 CZESŁAW LANG NAJSZYBSZY W Bydgoszczy odbył się ogólnopolski wyścig kolarski juniorów, w którym uczestniczyło 264 zawodników, w tym również młodzi kolarze ze Słupska i Bytowa. Bardzo dobrze spisał si£ na pierwszym etapie — w jeździe indywidualnej na czas (na dystansie 24 km) Czesław Lang z LZS „Spółdzielca" Bytów, który wy grał w czasie 36.04 min. Dobrze także pojechał Mikołajczyk z LZS Słupsk, plasując się na piątym miejscu.. Na drugim etapfe nie powiodło się naszym kolarzom. Wydarzyła się duża kraksa, w której uczestniczyli Lang i Mikołajczyk. Obaj zawodnicy doznali kontuzji, na szczęście niegroźnych; musieli także zmieniać rowery, co spowodowało, że stracili do zwycięzcy około 4 min i w związku z tym w końcowej klasyfikacji imprezy uplasowali się dopiero w trzeciej dziesiątce zawód ników. (sf) Na strzelnicy Gryfa w Słupsku odbyły się okręgowe mistrzostwa juniorów w strzelectwie. O tytuły mistrzowskie ubiegało się 55 zawodniczek i zawodników. W poszczególnych konkurencjach pierwsze miejsca wywalczyli: JUNIORKI kbks-5 standard: B. Guz (Ster Ustka) — 582 pkt na 600 możliwych, J. Rusak (Gryf) — 579 pkt, M. Błąd-kowska (Ster) — 562 pkt kbks-6 standard: Błądkow-ska (Ster) — 564 pkt, Rudak (Gryf) — 550 pkt, Guz (Ster) —539 pkt; PS-5: A. Slesik (Ster) — 564 pkt, T. Kustusz (Ster) — 547 pkt, M. Markiewicz (Gryf) —536 pkt. MISTRZOSTWA JUNIORÓW JUNIORZY: kbks-5 st.: A. Bartosewicz — 579 pkt, L. Kanclerski, J. Matusiak — po 575 pkt (wszyscy Gryf Słupsk); kbks-6 st.: trzy pierwsze miejsca zajęli reprezentanci Gryfa. Zwyciężył W. Pawlu-kojc — 564 pkt przed Matusiakiem — 542 pkt i Bartose-wiczem — 540 pkt; PS-5: J. Lis (Gryf) — 574 pkt, T. Kościewicz (Gryf) — 559, B. Nosowski (Spółdzielca Koszalin) — 536 pkt;, PD-6: T. Kościewicz (Gryf) — 567 pkt, B. Nosowski (Spółdzielca) — 502 pkt, M. Haznar (Ster) — 495 pkt; PD-1: Lis — 553 pkt, Kościewicz — 536 pkt, Konieczny — 518 pkt (wszyscy Gryf). (sf) Wojewódzkie zawody modelarzy Zawody przeprowadzono torze modelarskim przy Lic. Ogólnokształcącym, wybudowanym przez uczniów tej szkoły. Rozegrano konkurencje modeli latających i kołowych. W ogólnej punktacji zwyciężyła ekipa Koszalina, zdobywając puchar przechodni. Dobrze wypadli reprezentanci Bytowa — uczniowie ZSZ i Lic. Ogóln. zajmując w kilku konkurencjach czołowe miejsca, (par) Koszalińscy modelarze lotniczy rozegrali ostatnio w Bytowie wojewódzkie zawody, które zgromadziły na starcie 75 zawodników, w tym najwięcej przedstawicieli gospodarzy. Oprócz ekip z poszczególnych powiatów woj. koszalińskiego, w zawodach wzię ła udział reprezentacja Bydgoszczy. Imprezę zorganizowała Liga Obrony Kraju przy współudziale Kuratorium Okrą, gu Szkolnego w Koszalinie. fTnraflTI się Hnhiercemii fj PIŁKA NOŻNA III liga W Koszalinie: GWARDIA — GOPLAN 1A Inowrocław (niedziela, godz. 17,30) — wstęp bezpłatny. Mecz organizowany jest w ramach obchodów Święta Prasy. W poznaniu: WARTA — BAŁ TYK Koszalin (niedziela). Klasa okręgowa seniorów Sobota W Drawsku: DRAWA — GRYF Słupsk (godz. 15). W Szczecinku: LKS WIELIM — MZKS DARŁOWO (godz. 18). W Złocieńcu: OLIMP — DARZ BÓR Szczecinek (godz. 17). Niedziela W Koszalinie: GWARDIA II — SŁAWA Sławno (godz. 11). W Słupsku: MZKS CZARNI — VICTORIA Sianów (godz. nie po dano). Klasa okręgowa juniorów W Koszalinie: BAŁTYK — GRYP Słupsk (godz. 10). W Koszalinie: GWARDIA — SŁA WA Sławno (godz. 13). W Bytowie: BYTOVIA — ORZEŁ Wałcz (godz. 11). W Złocieńcu: OLIMP — DARZ BÓR Szczecinek (godz. 12). W Złotowie: SPARTA — VICTO RIA Sianów (godz. 16). Klasa A juniorów W niedzielę zakończone zostaną rozgrywki o mistrzostwo klasy A juniorów. Oto zestawienie par (na pierwszym miejscu gospodarze): Gwardia II — LZS Sławoborze; LZS Biesiekierz — LZS Krukowo, Bałtyk II Koszalin — Iskra II Bia łogard, LKS Sokół Karlino — MZKS Darłowo, Orzeł Gudowo — Pogoń Połczyn, LZS Mirosławiec —Drawa, Drzewiarz Swierczyna — —Żelgazbet, Zawisza Grzmiąca — Olimp II Złocieniec, Włókniarz Okonek — Lech Czaplinek. Polo nia Jastrowie — LKS Wielim Szczecinek, Sparta II Złotów — Czarni Czarne, Darzbór II Szczecinek — LZS Błonie Barwice, Brda Przechlewo — LZS Karsibór. piłka ręczna Liga okręgowa W Słupsku: AZS SŁUPSK — WSOWOP1 Koszalin (sobota, godzina 16). KOLARSTWO Ogólnopolski wyścig o puchar „Głosu" W niedzielę, o godz. 14,30 na O siedlu „Północ" w Koszalinie roa pocznie ?ię (w obwodzie zamknię tym) ogólnopolski wyścig kolarski o puchar .,Głosu Koszalińskiego" Impreza ta, w której wezmą udział m.in. uczestnicy Wyścigu Pokoju organizowana iest przez redakcję z okazji Święta Prasy w Koszalinie. Szosowe mistrzostwa okręgu mlo dzików W niedzielę o godz. 10 na trasie Koszalin — Mścice — Będzino — Dobrzyca — Parnowo — Koszalin (długości 50 km) odbędzie siej szosowy wyścig kolarski młodzi ków. Start na ulicy Morskiej, a meta przy ul. Polskiego Pażdzier nika (baza magazynów PZGS) SZACHY W niedzielę, ó godz. 11 w ośrofl ku „Almatur" w Mielnie odbędzie się międzyokręgowe spotkanie w szachach między reprezentacjami Koszalina i Szczecina. TENIS Turniej w Kołobrzegu 9—10 bm na kortach POSTiW Kołobrzegu odbędzie się turniej tenisowy o puchar prezesa spól dzielni mieszkaniowej. Początek w sobotę o godz. 15, a w BOKSERSKIE ME PORAŻKA STACHURSKIEGO Nie powiodło się w piątek Stachurskiemu, który w półfinale wagi średniej na bokserskich ME w Belgradzie spotkał się z reprezentantem ZSRR, Lemieszewem. Polak walczył słabo. Sędziowie przyznali jednogłośnie zwycię stwo pięściarzowi ZSRR. Tak więc Stachurski otrzyma dziś tylko brązowy medal. IV MIĘDZYNARODOWY TURNIEJ O „PUCHAR BAŁTYKU W poniedziałek, 11 bm., o godz. 17 w ośrodku „Almatur" w Mielnie zainaugurowany zo stanie IV Międzynarodowy Turniej Szachowy o „Puchar Bałtyku". Podobnie jak w latach poprzednich, impreza ta cieszy się dużym zainteresowa niem. W tym roku do turnieju zgłosiło się ponad 90 uczestników. Warto podkreślić, że turniej w Mielnie jest .jednym z największych turniejów in- dywidualnych organizowanych w Polsce. Jak nas poinformował T. Maszkowski w „Pucharze Bał-* tyku" wystąpi czterech mistrzów kraju: T. Żółtek z Łodzi, B. Pietrusiak z Poznania (zwycięzcy dwóch pierwszych turniejów w Mielnie) oraz K. Gąsiorowski z Nowej Huty i J. Bielczyk z Katowic. Po* nadto startować będzie 13 kan dydatów na mistrzów, (sf) Turniej drużyn OHP Wojewódzka Komenda Ochotniczych HUfców Pracy w Koszalinie zorganizowała turniej piłkarski, w którym uczestniczy 8 zespołów. Wyłoniono już półfinalistów. W spotkaniach ćwierćfinałowych bez walki do półfinału zakwalifikowali się piłkarze PBRol. Słupsk, którzy wygrali walkowerem z KPBM Białogard. Zespół MPRB Słupsk wygrał z PBRol. Szczecinek 3:1, KPBM Kołobrzeg pokonał PBRol. Kołobrzeg 3:1, a PPBBRol. Jastrowie zwyciężyło PBRol. Świdwin 5:1. Do półfinału zakwalifikowały się oba zespoły słupskie oraz PPBBRol. Jastrowie i KPBM Kołobrzeg. Rozgrywki półfinałowe i finałowe rozpoczną się 16 bm. w Szczecinku. (sf) POSTACI DRAMATU Naczelny Komisarz, Szef Wydziału Kryminalnego Zdziwi się pan z pewnością, otrzymawszy to pismo. Nie należy pan przecież do tych, do których adresuje się listy, tradycja bowiem rezerwuje ten przywilej sędziom, ponieważ szlachetny ich wygląd lepiej skłania do zwierzeń (patrz powieści Simenona). Moja osoba będzie również dla pana nie lada zaskoczeniem, jeżeli bowiem klienci Temidy tak łatwo ulegają gorączkowemu pragnieniu pisania listów, to czynią tak w dwóch ściśle określonych momentach swojej egzystencji penitencjarnej. Przed wyrokiem, by dowieść swojej niewinności, albo też po wyroku, by protestować, jeżeli wyrok ich rozczarował. Natomiast ja byłem sądzony, następnie skazany na karę więzienia, którą odbyłem w spokoju i godności, tak że już wkrótce mnie wypuszczą darując tę resztę kary, co zawdzięczam dobremu sprawowaniu. Mogę na tym miejscu wyznać, że ta kara więzienia nie była dla mnie zbyt uciążliwa. Więzienia nie są piekłem aż do tego stopnia, jak się to twierdzi, jeżeli tylko człowiek się odpowiednio nastawi i pogodzi z losem. Poza tym nigdy mi nie brakło pomarańcz. Oto, panie naczelny komisarzu owoc, z którego filozofowie powinni uczynić symbol wierności. Zimą i latem witamina C, w którą podobno jest on wyjątkowo bogaty, podtrzymywała mój organizm i moją otuchę. Podejrzewam, że moja małżonka Beatrycze, której stałość budziła zresztą podziw wszystkich strażników, nabyła akcjo plantacji drzew pomarańczowych niemal że w tym momencie, kiedy pański kolega Leroy, dziś już na emeryturze, założył mi kajdanki niesławy. Muszę pana zapoznać z tą wyjątkową kobietą interesu, bez której pańskie wyobrażenie mojego przypadku byłoby niekompletne. Czas jednak przedstawić się: rzuciwszy okiem do mojego dossier, może pan stwierdzić, że nazywam się Antoni de Roche-Blesois. To arystokracja autentyczna, która niczego nie zawdzięcza ani spódniczkom, ani Cesarstwu i której herb znajdzie pan z łatwością w razie potrzeby w pierwszym lepszym solidnym herbarzu. Przekona się pan przy tym, do jakiego stopnia my, arystokraci, adaptowaliśmy się do waszej Republiki: obecnie duch nasz straszy w zamkach z powodów, które absolutnie nie mają nic wspólnego ani z polityką, ani też ze szlachetnością ducha. Mam lat trzydzieści trzy. Nie ukończyłem jeszcze dwudziestu pięciu, kiedy się to wszystko zaczęło. Jestem przystojny. To zwykłe stwierdzenie kliniczne: nie widzę nic bardziej śmiesznego ponad to, by pysznić się albo udawać skromność co do tego, jakim człowiek jest, albowiem powodem do dumy może być tylko to, czego dokonał. Przystojny, byłem jeszcze czymś więcej w okresie tego procesu, była to jednak przystojność jakby pogmatwana, która dowodzi, że romantyzm narobił bałaganu nie tylko w literaturze: w sferze estetyki również spotyka się pomieszanie gatunków. Tym, co w moim przypadku przyciągało spojrzenia kobiet, był kontrast między moją posturą dobrej kategorii średniej, a twarzą anioła z okresu przedrafaelitów, któremu długie włosy, modne naówczas, przydawały coś w rodzaju aureoli. Awan-taż zresztą wyrównywała ta pożałowania godna słabość charakteru, która doprowadziła mnie do wyczerpujących studiów nad francuskim regulaminem więziennym. Od tamtego czasu długość moich włosów została sprowadzona do poziomu mojej społecznej pozycji. Jeżeli zaś chodzi o mój charakter, to ten się zahartował. Mój autoportret byłby niekompletny, gdybym nie sprecyzował, że jestem inteligentny. Najlepszym tego dowodem jest zbrodnia, którą popełniłem. Ryzykując, że popadnę w banał, powiedziałbym, jak to się powszechnie mówi, że była to zbrodnia doskonała. Widzę, że pan się uśmiecha. Nie ma pan racji, panie naczelny komisarzu. Doświadczenia skłaniają pana w stronę sceptycyzmu, nie pozwalają panu być zaślepionym. Nie ma przecież takiej zbrodni doskonałej bez jakiegoś „ale", tak pan myśli? Najlepszym tego dowodem jest fakt, że tu jestem. O, właśnie! Może to się wydać panu paradoksalne, ale znajduję się w tej sytuacji właśnie dlatego, że moja zbrodnia była doskonała. To „ale" nie jest bynajmniej przesadzone! Jakby tu jednak panu to wszystko opowiedzieć? Przede wszystkim proszę przyjąć do wiadomości, że w tej aferze było sześć postaci, które grały swoje role, tak więc będę musiał ożywić protagonistów w tych scenach, w których sam nie brałem udziału. Czy mam wyznać panu przy tej okazji, co mnie w tym wszystkim tak bardzo pociąga? Mam ochotę mówić o sobie samym w trzeciej osobie, jak to czynią dzieci w bardzo młodym wieku oraz mężowie stanu w wieku zaawansowanym. Moje opowiadanie zyskałoby wówczas na wielkości i równowadze, obawiam się wszakże, iż w ostatecznym rozrachunku straciłoby na wiarygodności. Będę więc śmiało mówił „Ja" wszędzie, gdzie będzie potrzeba. Inne sceny będę odtwarzał przy pomocy montażu, trzymając się ściśle granic prawdopodobieństwa. Tak więc osobom, które dobrze znałem,przypisu ję czyny i słowa, jakie pasowałyby do nich w danej okollcz ności. Jeżeli chodzi o innych, musiałem uciec się do drobiazgowych ekstrapolacji, posługując się tym, co mi mówiono ! co widziałem sam. Zresztą nie brakło mi tu czasu do dokonania selekcji hipotez. Nie roszczę zatem pretensji do wiernego odtworzenia faktów. Przedstawiam panu jedynie owoce racjonalnej fantazji. Rzecz jasna, tylko pod tym preteksem uległem trochę demonowi pisania, a przecie nikt nie może utrzymywać, że ten nigdy go nie kusił. Tak więc nie poprzestałem na odmalowaniu stanów mojej duszy. Literacka czelność kazała mi odtwarzać stan duszy innych osób, ale cóż, pisarz z Bogiem dzieli przy wilej zgłębiania ludzkich wnętrz i serc! Jeżeli mimo wszystko zauważy pan w moich analizach jakąkolwiek psycholog! czną przesadę, to zapewniam: zawsze dokładałem starań, aby nie stały one w sprzeczności z faktami. Jeżeli upiększałem formę, to z całym szacunkiem odnosiłem się do treści. Moim postaciom przydałem kształtów nie deformujących, a miłość sztuki nie przeszkodziła umiłowaniu prawdy. Historycy przecież nie robią nic innego, a jednak uważają, że służą wiedzy ścisłej. STARSZA PANI Z AMBICJĄ 64-letnia Angielka, Elisabeth Forster — wykazała niezwykłą kondycję: wdrapała się ona na Mount Everest śladem włoskiej wyprawy alpinjstycznej pod kierownictwem Guido Monziniego Oczywiście, starsza dama, która jest z zawodu ornitologiem, dotarła tylko do obozu wyjściowego włoskiej wyprawy na wysokości 5000 metrów. Szczyt Mount Everest leży na wysokości 8848 metrów. Pani Forster postanowiła zbadać życie ptaków na zboczach najwyższej góry świata i Doczgtkowo miała zamiar badania swe przeprowadzić na wysokości 3 kilometrów. „Kiedy jednak usłyszałam, jak jeden z towarzyszących mi tragarzy powiedział do drugiego o mnie, że ta stara żaba nie wdrapie się nawet na wysokość dwóch kilometrów, postanowiłam dotrzeć aż do obozu" — opowiadała później Guido Monzinięmu angielska badaczka. Rys. WHO REAKCJE NORMALNE I NIENORMALNE Profesora pewnej paryskiej kliniki chorób wewnętrznych głęboko zaniepokoił gwałtowny wzrost ciśnienia krwi u wielu pacjentów. Mówiły o tym wyraźnie karty chorobowe i codzienne pomiary ciśnienia. Profesor polecił swemu asystentowi przeprowadzenie kontrolnych pomiarów ciszenia krwi. Niepokojące skoki ciśnienia zniknęły jak ręką odjął. Profesor zrozumiał w lot przyczynę: pomiary kontrolne przeprowadzał jego asystent JAK SCHUDNĄĆ? Amerykańskie czasopismo ko biece „Womgn Weekly" daje swoim czytelniczkom następującą radę, której stosowanie gwarantuje sukces kuracji za pomocą pigułek odchudzających: „Nieważne, jaki preparat wybierzesz do przeprowadzenia kuracji odchudzającej. Najważniejsze, byś trzy razy dziennie wysypała zawartość pudełeczka z pigułkami po wszystkich kątach pokoju, pozbierała je pojedynczo i znów włożyła do pudełeczka". Co łaska i Sprytny szympans z londyńskiego ogrodu zoologicznego porwał jednemu ze zwiedzających kapelusz z głowy. Wszelkie próby odebrania szympansowi kapelusza przez dozorców spełzły na niczym. Kiedy poszkodowany pogodził się już z utratą nakrycia głowy, okazało się, że szympans porwał je nie dla płochej zabawy: od kilku już dni kapelusz służy mu do... uprawiania żebraniny; wy ciąga on go przez kratę, prosząc o orzechy i banany. Zły to znak. Pastor Stephan Evans z miejscowości Lexington (17.SA) wygłosił ostatnio kazanie, w którym stwierdził: ,,Ludzi w dzisiejszym świecie ogarnęła tak niezwykła gorączka i niepokój, że nie pozwalają sobie na spokój i odpoczynek nawet w czasie nabożeństwa w kościele. Od kilku już lat wygłaszam kazania i nigdy nie udało mi się uśpić nimi choćby jednego wiernego. Wasi prad/.iadowie spali snem sprawiedliwego w czasie kazania, bo mieli czyste sumienia i spokój w sercach. Zły to zaprawdę znak, zapowiadajacy n?dejście jeszcze gorszych, nie spokojniejszych czasów..." mający 60 lat. Przedtem badała co dzień pacjentów młoda, piękna lekarka, która przed przyjściem do kliniki brała udział w wyborach „Miss Francji". MORALNOŚĆ A INTERES W kinach i lokalach rozrywkowych w Irlandii pomUarne są wygodne fotele na dwie o-soby, które rnoga siedzieć koło siebie nie rozdzielone poręczą. W miasteczku Dunglowe znano również te fotele, ale istniało zarządzenie burmistrza, zezwalające na używanie podwójnych foteli w kinach tylko przez pary małżeńskie. Nowo wybrany w tym roku burmistrz zniósł to zarządzenie — wydane w trosce o moralność mieszkańców Dunglwe. Nowy burmistrz jest właścicielem fabryki wózków dla dzieci. NAWOZY NATURALNE W obawie przed zatrutymi przez chemikalia owocami i warzywami konsumenci na Za chodzie poszukują przede wszystkim produktów, hodowanych na nawozach naturalnych. Powstają stowarzyszenia ogrodników i konsumentów, głoszących konieczność ich stosowania. W Brukseli powstał ostatnio taki właśnie klub, którego jedynym celem jest popieranie idei stosowania nawozów naturalnych „w teorii i praktyce", jak głosi prospekt klubu. Prezes tego klubu — Petervan Vecken zapewnia w prasie: „Podejmujemy w czasie każdego weekendu zbiorowe wycieczki i wędrówki, by realizować cele naszego klubu". Ciekawe co robia członkowie klubu w czasie tych wycieczek i wędrówek? Rys, „Die Welt" FRASZKI 0 PRZEDŁUŻANIU ŻYCIA Sukcesów naszych miarą jest coraz dłuższa starość. POWÓD Niejeden gani starą moralnoś dlatego, że ma s t a r ą fatalną. DALEKIE I BUSKIE Podniebienie, z jego potrzebą, bliższe jest człowiekowi niż niebo. NIEZDECYDOWANY 1chciałby Rubikon przekroczyć — i boi się portki zamoczyć. MATEMATYKA I ŻYCIE Dobre przykłady mnożyć by możnai gdyby to były: mnożnik i mnożna. JERZY LESZCZYŃSKI D. IWANOW, WŁ. TRIFONOW —No i co mam z tobą robić, Kuzdiu mow? — zapytał dyrektor. — Ja i po dobremu z tobą rozmawiałem, i wstydzi łerii pubhcznie, i premię potrącałem. A z ciebie spływa wszystko jak woda po kaczce. Uprzedzałem cię poprzednim razem, że dłużej nie będę tego tolerować. A ty znów zjawiasz się w pół godziny po rozpoczęciu pracy. —Mam bardzo poważny powód — odpowiedział Kuzdiumow. —To opowiedz, ja posłucham. W tym roku pochowałeś ze trzydziestu swoich dziadków. Ciotki twoje chorowały na wszystkie choroby świata. W windzie już siedziałeś. Do otiuorów kanalizacyjnych wpadałeś. Poraziło cię prądem w trolejbusie. Mieszkanie się paliło Nawet, pamiętam trzęsienie ziemi było w twojej dzielnicy. Co teraz? —Dobra — powiedział Kuzdiumow. —Opowiem wam teraz coś takiego, że padniecie. —Nie wątpię — powiedział dyrektor i zapalił papierosa w oczekiwaniu historyjki. —To było tak — zaczął Kuzdiumow. —Wstałem rano, ogoliłem się, zjadłem śniadanie i wybieram się do pracy. Nagle dzwonek do drzwi. Otwieram. 1 wie cie, kto stoi za drzwiami? —Marina Vlady — powiedział dyrektor. — Witaj, mówi, Kuzdiumow, czy nie mogłabym się u ciebie na parę dni zatrzymać? Tak? —Nie tak — odpowiedział Kuzdiumow. — Marsjanin stoi. Prawdziwy Marsjanin. Z Marsa. —Tak... — dyrektor zakrztusił się dymem. — Z Marsa? — No tak. Śmieszny chłopak. Taki zie loniutki. Z dziobem. Na trzech nogach. Tak i tak, mówi tylko co przybyłem w celu nawiązania kontaktów it.ede. Dobra, mówię, wchodzi trzeba uczcić tę by całą planetę zawiadomić o fakcie przybycia. Przecież nie z Małachowki człowiek jechała z Marsa. I kiedy tak gadaliśmy z nim, pół godziny przeszło l spóźniłem: się. Ale myślę, że przy czyna dostatecznie ważna. Przecież doszło do spotkania dwóch cywilizacji! Taki zieloniutki... sprawę. Akurat jeszcze trochę samogonu od wujka miałem. Przecież to wydarzenie, prawda? Spotkanie dwóch cywilizacji, jak by nie było. —Rozumiem — powiedział dyrektor. — Tylko dlaczego akurat u ciebie, Kuz diumow? —X Przypadek! — wyjaśnił Kuzdiumow. — Dzwonił do sąsiedniego mieszkania. Ale Karpowowie wyjechali na urlop. —To wszystko? — zapytał dyrektor. —O dziobie opowiadałem — skupił się Kuzdiumow. — O trzech nogach tak że. Chyba wszystko. Aha, jeszcze ciekawe, że oni bardzo lubią papier.Jedzą jak my kapustę. Dałem mu tego... wiecie... na rolce. To oderwać go nie było można. —Po jakiemu żeście się porozumiewali? —A przez telepatię! — powiedzmł Kuzdiumow. — Podjadł papieru a samogonu nie chciał. 1 mnie dał do zrozn mienia, żeby potem... Najpierw trzeba —Czyś ty, Kuzdiumow, pijany? — pomilczawszy chwilę, zapytał dyrektor. Kuzdiumow chuchnął odważnie —Więc zupełnie już zrobiłeś się bezczelny, mój miły! Wiele mogę wybaczyć. Ale kiedy ze mnie zaczynają robić durnia, tego już nie zniosę. Powiedz Ludeczce. żeby przygotowała pisemko o twoim zwolnieniu. Z dzisiejszą datą. Kuzdiumow wyszedł z gabinetu bardzo rozgoryczony. Powiedział sekretarce o zwolnieniu i powlókł się do domy. Na portierni koło strażnika siedział Marsjanin. Siedział na parapecie podłożywszy pod siebie trzecią nogę i żuł papier. —Wiesz co, zieloniutki — powiedział mu Kuzdiumow. — Wracaj ty sobie do domu. Na swojego Marsa, jasne? Nie uwierzyli mi. Może i słusznie. Ja bym też nie uwierzył. No to cześć! A papier m.ożesz wziąć że sobą — jako gościniec dla dzieci czy dla dziewczyny. Mam tego pełno w domu... Tłum. S. z. Sposób na żonę gdy się jedzie na camping Rys. „Paris Match" ÓSEMKA ZA 125 TYSIĘCY DOLARÓW Przed 6 laty brytyjski przemysłowiec, Henry Cremer u-fundował nagrodę w wysokości 25 tys. dolarów dla wykonawcy pierwszego lotu w powietrzu przy pomocy a para tury poruszanej siłą mięśni ludzkich. Obecnie Cremer pod wyższył tę nagrodę do 25 Mądry po szkodzie. Z listu pewnego czytelnika do dziennika „Wiener Kurier": „Niedawno czytałem w waszej gazecie artykuł znanego socjologa, który twieidził, że mężczyźni po ślubie stają się o wieie mądrzejsi, te nabierają .rozumu życiowego. Zgadzam się z tym w st-J procentach. To prawda. Tylko, że wtedy, niestety, niczego już nie można zmienić". tys. dolarów. Kto chce ją zdobyć, powinien wykonać w powietrzu przy pomocy aparatu latającego ósemkę o odległości skrajnych jej łuków 800 metrów. Zdaniem konstruktorów lotniczych, zadanie to jest niewykonalne, żeby przy pomocy mięśni utrzymać tak długo jakikolwiek aparat w powietrzu. Najbliżej spełnienia warunków Cremera był w 1971 roku porucznik RAF — John Potter, który przeleciał w powietrzu 1070 metrów w linii prostej na wysokości 6 m nad ziemią. Ale i w tym przypadku „sukces" Pottera jest dość niewiarygodny, bowiem nie miał on świadków swego lotu. Nagroda Cremera przypomina osławioną nagrodę Rockefellera: obiecał on milion dolarów pierwszemu mężczyźnie, który urodzi dziecko. Polacy nie gęsi. „Utrzymać trzeba tendencje wzrostowe w produkcji rolnej, w tym szczególnie bydła i trzody chlewnej celem zwiększenia trendu w produkcji mięsa i mleka". „Obywatel ten ściśle świeci przykładem i wzorową postawą przy pracy i rodzinie." „Brali oni powszechnie u-dział w przyspieszonych wyborach, co jest dowodem najwyższego wskaźnika świadomości obywatelskiej w powiecie." „Oprócz powyższych próbie mów narady, podkreślano po POMYSŁ Pewien przechodzień w Paryżu zwrócił uwagę na parkingu na jeden z samochodów: był on polakierowany z lewej strony na niebiesko, z prawej zaś na różowo. Przechodzień zapytał właściciela wozu, dlaczego kazał polakie-rować samochód w tak niezwykły sposób — Ha, to mój wspaniały wynalazek. Te koio uratowały mnie z niejednej opresji. Żeby pan mógł k'edyś w sądzie słyszeć sprzeczne zeznania świadków, wiedziałby pan na czym polega genialność tego pomysłu". Później właściciel samochodu przedstawił się i odjechał. W dziennikach ciekawy przechodzień wyczytał, że rozmawiał ze znanym francuskim włamywaczem, Gastonem Du-pier. niższe zagadnienia będące jej tematem". „Zachodzi konieczność budowy oczyszczalni ścieków, które warunkują dalszy rozwój budownictwa i naszego miasta jako całości." (Z listów, pism i przemówień wybrał J. K.) Prędko mata! W wodach oceanu pod Sydney (Australia) odbyły się pier wsze w dziejach "szachowe mistrzostwa świata Dod woda". Wzięło w nich udział 18 zawodników-płetwonurków. Mistrzem został Australijczyk Warren Lewis. Uczestnicy turnieju bar dzo sobie go chwalili. Ponieważ zapas tlenu w butlach starcza na godzinę, rozgrywki musiały być prowadzone w szybkim tempie. Rys. „Die Welt" ONA TO ZNA Popularna ostatnio w USA autorka powieści kryminalnych — Dorothy Uhnak wydała książkę pt. „Prawo i porządek", która stała się bestsellerem. Autorka przedstawia w niej skandale, afery i korupcję, panisjace w nowojorskiej policji. Książka roi się od szczegółów, których nie ma nawet w wyczerpujących protokołach specjalnej komisji śledczej, powołanej przez Kongres USA dla zbadania zarzutów wobec policji Nowego Jorku. Doroihy Uhnak ma !e informacje z pierwszej ręki: przez 14 lat bowiem była funkcjonariuszem tej policji.