Uroczystą inaugurację nowecenty związane z XXX-leciem go roku działalności kultural- Polski Ludowej, rozpoczęto se nej i sezonu artystycznego, w sją Centralnej Komisji Koor-którym dominować będą ak- (dokończenie na str. 2) ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXII Niedziela, 23 września 1973 r. Nr 266 (6753) (Inf. wł.) Kilkunastu artystów-plastyków, architektów wnętrz spędziło trzy tygodnie w Ustce na II Ogólnopolskim Warsztacie ,,Tworzywa Sztuczne". Ich partnerem i wspólwykonaweą użytecznych projektów była u-stecka Stocznia. Wczoraj nastąpiło zakończenie „warsztatu". Wykonane w jego trakcie prace eksponowano na wystanie przy Domu Pracy Twórczej, zobaczymy ją także w Koszalinie:. Na finał „warsztatu" przybył sekretarz KW PZPR — Zbigniew Głowacki. Plon drugiego spotkania architektów wnętrz, specjalizujących się w tworzywach sztucznych rokuje dobre nadzieje na następny warsztat, a przede wszystkim na realizację tegorocznych propozycji, (m) M PLANETĘ MARS MOSKWA (PAP) Cztery radzieckie stacje automatyczne kontynuują lot w kierunku planety Mars. Wczoraj sta cje ,.MARS-4" i „MARS-5" znaj dowały się odpowiednio w odległo ści 1,9 min 515 tys i 18 min 584 tys. kilometrów od Ziemi, zaś stacje ,,MARS-6" i „MARS-?" w odległo ści 16 min 664 tys. i 15 min 623 tys. kilometrów 'od Ziemi. Stwierdził to w rozmowie z korespondentem tass dyrektor Instytutu Badań Kosmicznych Akademii Nauk ZSRR, prof. Roald Sagdiejew. S3US TS taffiRAP gCZNYM j IJVS^WWiSjf ZAMACHY BOMBOWE * LONDYN Nie ustają zamachy bombowe w W. Brytanii. W londyńskiej dzielnicy Chelsea eksplo dowal przed koszarami wojskowymi ładunek wybuchowy. W wyniku eksplozji 4 osoby zostały ranne. STRZELANINA * KAIR W jednej z dzielnic stolicy Libanu doszło do strzelaniny między rywalizującymi ze sobą ugrupowaniami palestyński mi. Jedna osoba została zabita, a 3 odniosły rany. Rozsądek f i „złoto" Ziemniaki — koszalińskie „złoto". Obrodziły nieźle. Obecnie trwają wykopki. Pracują załogi pegeerów, dwoją się i troją rolnicy. Na pomoc wyruszają ludzie z miast, pracownicy wiciu instytucji, młodzież. N>k.t nie kwestionuje potrzeby społecznej mobilizacji. Są jednak na ten temat dyskusje i rozmowy Są li sty i pytania kierowane do redakcji. Nikt nie neguje potrzeby takiej pomocy. Tylko kto ma ją świadczyć? Oto jragment lista nasze go Czytelnika na ten temat ze Szczecinka: Proszę o wyjaśnienie, kto powinien brać udział w fikcji wykopkowej? Kto żyw, czy też tylko ludzie zdro- || wi? Czy pracodawca ma o- \ bowiązek respektoioać zaświadczenia lekarskie? Czy ludzie chorzy i starzy, a jeszcze pracujący m,uszą być otaczani w zakładzie nieprzyjemną atmosferą? Ze zarzuca się im brak po czucia obowiązku obywatel skiepo?..." Jeśli w zakładach pracy tworzy si" taką atmosferę — źle to świadczy o kierownic tuzie. Nonsensem byłoby u»v syłać na wykopki ludzi schorowanych i w starszym wieku, a jeszcze pracujących zawodowo. Może się to skończyć dla nich. — a były takie przypadki — ?oręcz tragicznie Te prace moga z powodzeniem wyko rai Indzie młodzi, którym || przyda się trochę wysiłku fizycznego. A nie brak ich w różnych instytucjach i urzędach, miejskich. (Y. Potrzebny jest więc roz- 14 sądek, rozwaga. I serdś- || cT-mj stosunek do tych, któ p? rfy ze tozgledu na wiek i etan. zdrowia nie mogą wziąć udziału w zbieraniu || „koszalińskiego złota". (wn) To była dobra wizytówka naszej kultury Fot. Jerzy Patan Korespondencję od specjalnego wysłannika z Neubran-denburga — zamieszczamy na str. 2. Do tegorocznego, IX z kolei konkursu „Złotej Wiechy" ko szalińscy rolnicy zgłosili ogółem 120 budynków nowych o-raz 75 zmodernizowanych. Wo jewódzki sąd konkursowy, pod przewodnictwem Jerzego Gor-dziejczyka, zastępcy kierownika Wydziału Rolnictwa i Leś nictwa Prezydium WRN, przy znał nagrody za najlepsze bu dynki: Feliksowi Sawickiemu z Radosławia w pow. slawień-skim Zdzisławowi Michalikowi z Dobina w pow. wałeckim Helenie Łysik ze Staniewic w pow. sławieńskim, Władysławowi Czerwczakowi ze Star-kowa w pow. miasteckim, Janowi Zblewskiemu z Sąpólna w pow. człuchowskim i Janinie Akonom z Charzyna w pow. kołobrzeskim. Nagrody za budynki zmodernizowane przyznano Feliksowi Sawickiemu z Radosławia, Czesławowi Orzechowskiemu z Za-binowic w pow. bytowskim, Henrykowi Sokalskiemu z Po powa w pow. koszalińskim i Eugeniuszowi Jaworskiemu z Chociwla w pow. koszalińskim. (dokończenie na str. 2) SŁUPSKI Nagrody l urnarsla dfti nejlepsrych Finał „Złotej Wiech}" W ubiegły piątek odbyło się oficjalne zakończenie konkursu „ZŁOTA WIECHA" na najlepszy nowy i najlepiej zmodernizowany budynek inwen tarski na koszalińskiej wsi w roku 1973. W uroczystości przybicia pamiąt kowych tablic na wyróżnionych bud' ik" "i or*7. w uroczystości vręczcn! \ nagród laureatom uczestniczyło ponad 200 rolników, rzemieślników, pracowników służby budowlanej i służby rolnej ze wszystkich powiatów województwa. Obecni byli przedstawiciele władz z zastępcą przewodniczącego Prezydium WRN. TADEUSZEM GALIKIEM. Aktu uroczystej inauguracji dokonał dziekan Wydziału Inżynieryjno- . Ekonomicznego Transportu, prof. dr Przemysław Małek. Podkreślił on w swoim przemówieniu, jak wiele trudu kosztuje studentów kształcenie systemem zaocznym i jak liczna jest już rzesza tych, którzy łącząc pracę zawodową z nauką uzyskali dyplomy szczecińskiej uczelni. W grupie około 500 absolwentów, 270 zdobyło dyplomy magi- sterskie. Duże jest także nadal zainteresowanie studiami jakie politechnika umożliwia mieszkańcom województwa koszalińskiego. Indeksy studentów pierwszego roku otrzymało na Wydziale Inżynieryjno-Ekono-micznym Transportu ponad 70 osób. Dokonano również promocji absolwentów Wydziału Inży-nieryjno-Ekonomicznego Transportu. Dyplomy magisterskie wręczono około 40 osobom. Do Świnoujścia przyholowany zo stał z Kłajpedy dok pływający o nośności 4,5 tys. ton. Przeznaczony jest on dla stoczni romonto-wej w Świnoujściu. a zbudowany został w ZSRR. CAF — Undro — telefoto 10 STR0N H Antoni Kiełczewski „Jest ich 50 tysięcy" - str. 5 9 Zbigmsw Michla „Festiwal otwarć czyli rok dwudziesty" - sir. 6 M Kąciki - str. 7 LONDYN (PAP) Nie notowane od wielu lat gwałtowne opady deszczu spowo dowały katastrofalne powodzie w wielu rejonach W. Brytanii. Naj bardziej ucierpiały wschodnie tereny Hrabstwa Kent — gdzie po największych w historii tego regionu opadach woda zalała wiele domów mieszkalnych, sięgając nie kiedy poziomu Dierwszego pietra. W iednym ? zatopionych mieszkań poniosła śmierć 73-letnia znie dołeżniała staruszka, której sąsie dzi — również starsi ludzie — nie byli w stanie udzielić pomocy. WARSZAWA (PAP) Jak przewiduje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dziś Polska znajdzie sie na skraju niżu a z zachodu będzie napływało chłodniejsze powietrze polarno-morskie Przewiduje się więc zachmurzenie duże z większymi prze jaśnieniami. miejscami niewielkie opady. Temperatura maksymalna od 16 do 20 st C. Wiatry umiarkó wane, okresami dość silne, na pół nocy silne i porywiste z kierunków zachodnich. Cena 1 zł MOSKWA (PAP) Agencja TASS poinformowała, że Związek Radziecki zerwał stosunki dyplomatyczne z Chile. Agencja przekazała następujący tekst opubłikowa nego w Moskwie oświadczenia rządu radzieckiego w tej sprawie: „W ciągu ostatnich dni w Chile w rezultacie przejęcia władzy przez juntę wojskową, która obaliła prawowity rząd na czele z prezydentem Sal-yadorem Alłende, wytworzyła się wyjątkowo napięta sytuacja. Ofiarą przemocy wojskowych buntowników padł prezydent Allende, roz wiązano Kongres, zniesiono konstytucyjne gwarancje elementarnych praw demokratycznych obywateli chilijskich, aresztuje się i stosuje^ repres.ie wobec czołowych działaczy Rządu Jedności Ludowej. Buntownicy nie coiaja się nawet przed fizyczną likwidacją tych działaczy. Junta wojskowa roz pętała w kraju krwawy terror, wymierzony przeciwko postępowym siłom, przeciwko całemu narodowi chilijskiemu. Terrorowi przeciwko patriotom chilijskim towarzyszy antykomunistyczna histeria, rozpętana przez wszyst kie środki propagandowe sil prawicowych. (dokończenie na str 3} W PuUfccie KoRsoHdcyinyiłi Politechniki Szc2ed&śkie| Nakład: 111.392 W Nowym Jorku trwa XXVIII sesja Zgromadzenia Ogólnego NZ, w czasie której przyjęto do Organizacji NRD i NRF. Na zdjęciu: podczas pierwsze-go posiedzenia. CAF — UPI — telefoto L. BREŻNIEW W TASZKIENCIE MOSKWA (PAP) Przebywający w Taszkiencie, w drodze powrotnej z Bułgarii, sekretarz generalny KC KPZR. Leonid Breżniew, spotkał sie z pierw szymi sekretarzami komitetów centralnych partii komunistycznych republik produkujących bawełnę. W czasie rozmowy rozpatrzono szeroki krąg zagadnień dotyczących gospodarczego rozwoju republik Azji środkowej. Kazachstanu i Azerbejdżanu. Szczególną uwagę poświęcono zagadnieniom pomyślnego zakończenia wszystkich prac w rolnictwie o-raz sprawie aktualnych przygotowań do realizacji zadań rolnictwa w roku przyszłym i do dal szego rozwoju hodowli zwierząt. Piętnasta inauguracja (Inf. wł.) Z udziałem sekretarza KW PZPR — Michała Piechockiego oraz przewodniczącego Prezydium WRN — Stanisława Macha, a także profesorów i rzeszy studentów inaugurowano w ubiegłą sobotę w Koszalinie, nowy rok akademicki działającego od lat piętnastu Punktu Konsultacyjnego Politechniki Szczecińskiej. Symbolicznej immatrykulacji studentów pierwszego roku dokonał kierownik naukowo-dydaktyczny Punktu Konsultacyjnego, prof. dr hab. Lesław Swatler. Wykład inauguracyjny wygło sił doc. dr hab. Kazimierz Sawicki, na temat: „Znaczenie nowych metod analizy w działalności gospodarczej przedsię biorstw". W Szuzecine odbyła się centralna inauguracja SZCZECIN (PAP) Wczoraj odbyła się w Szczecinie centralna inauguracja nowego roku działalności kulturalnej i sezonu artystycznego 1973/74. Wybór Szczecina na gospodarza dorocznego spotkania twórców, działaczy kultury oraz przedstawicieli placówek artystycznych z całego kraju ma szczególny wymowę. Oznacza nie tylko uznanie dla dotychczasowych osiągnięć tego regionu w zakresie upowszechniania kultury, ale także akceptację realizowanego tu kompleksowego programu rozwoju kultury, stanowiącego jeden z elementów uchwały Rady Ministrów z marca roku 1972 w sprawie rozwoju woj. szczeciziskiego do roku 1980. r«E=a Z KRAOU 8 ZE ŚWIATA * Z KRAJU I ZE ŚWIATA * „WARSZAWSKA JESIEŃ" — XVII Międzynarodowy Festiwal Muiyki Współczesnej — rozpoczęta się w sali Filharmonii Narodowej w Warszawie. W dorocznej prezentacji światowej twórczości muzycznej, która trwać będzie do 30 września br., na estradach Filharmonii Narodowej, Teatru Wielkiego oraz Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej wystąpią obok muzyków polskich zespoły i soliści z 9 krajów europejskich, Brazylii, i Japonii. * WE WROCŁAWIU zakończył obrady Międzynarodowy Kongres UNESCO. Na sesji plenarnej przyjęte zostały wnioski grup roboczych oraz kierunki międzynarodowej współpracy w zakresie unowocześniania nauczania chemii. * HEJNAŁEM z wieży zabytkowego ratusza w Zielonej Górze zainaugurowane zostały wczoraj w południe tradycyjne Dni Zielonej Góry — Winobranie 73 * NOWA WYTWÓRNIA KWASU SIARKOWEGO w Zakładach Chemicznych „Police" — rozpoczęła produkcję po rozruchu technologicznym. * OKOŁO 1,5 MLN EGZEMPLARZY podręczników, książek pomocniczych i skryptów wydanych przez PWN czeka w księgarniach na studentów. W br. PWN wyda łącznie 317 publikacji dydaktycznych dla studentów — w nakładzie około 2 min egzemplarzy. * ŚWINOUJSCY RYBACY i trawlera „Bellona* uratowali w rejonie Dakaru uszkodzony kuter senegalskl z 15-osobową załogą. * DYREKTOR ZJEDNOCZONEGO INSTYTUTU BADAŃ JĄDROWYCH W DUBNEJ, członek Akademii Nauk, N. Bogolubow przybył do NRF. Za zasługi w dziedzinie rozwoju kwantowej teorii Niemieckie Towarzystwo Fizyczne przyznało Bogolubo-wowi odznaczenie im. Maxa Plancka. Nagroda ta zostanie wręczona radzieckiemu uczonemu w Hamburgu na posiedzeniu tego towarzystwa. * W CAŁEJ BUŁGARII trwają uroczyste obchody 59. rocznicy powstania antyfaszystowskiego kierowanego przez Bułgarską Partię Komunistyczną i osobiście przez Georgi Dymitrowa, Wasyla Kolarowa i innych wybitnych komunistów. Celem tego zrywu zbrojnego, który nastąpił 23 września 1923 r., było obalenie rządu faszystowsko-monarchistycznego i ustanowienie władzy ludowej. * SENAT USA zaaprobował poprawkę w sprawie wstrzymania środków finansowych na prowadzenie przez Stany Zjednoczone działań wojskowych w Indochinach. To posunięcie prawne ma na celu wstrzymanie wojskowej ingerencji USA w południowo-wschodniej Azji po 30 września br., kiedy wygaśnie termin wcześniej przyjętej ustawy, zgodnie z którą w sierpniu br. zaprzestano bombardowania terenów Kambodży. * JUAN PERON wygłosił telewizyjne przemówienie, w którym wyraził nadzieję, że kryzys surowcowy, jaki przeżywają kraje wysoce uprzemysłowione — wymienił tu jako przykład USA — stwarza pomyślne perspektywy dla Argentyny. Z sondaży przedwyborczych wynika, że J. Peron, który powrócił do Argentyny w bieżącym roku po 18 latach emigracji, może liczyć w dzisiejszych wyborach na 60—65 proc. głosów, * WŁOSKIE MINISTERSTWO OBRONY ogłosiło komunikat oskarżający lotnictwo libijskie o zaatakowanie na pełnym morzu w odległości 33 mil morskich od wybrzeży libijskich włoskiego okrętu wojennego, w wyniku ataku dwóch marynarzy odniosło rany. Załoga „Skylaba" przygotowało się do powrotu na Ziemię NOWY JORK (PAP) Piątek był ostatnim dniem badań naukowych prowadzonych przez Alana Beana, Owena Garriotta i Jacka Lousmę na pokładzie amerykańskiej stacji orbitalnej „Skylab". W najbliższy wtorek załoga rozpocznie powrót na Ziemię po 59 dniach pobytu w kosmosie. Ostatnie 5 dni astronauci poś więcą na przygotowanie statku „Apollo" do powrotnego rejsu. Sprawdzą oni dokładnie działanie systemów pokładowych, napędowych i sterowniczych pojazdu, na którego pokład zabiorą filmy, taśmy magnetofonowe oraz zapiski badań przeprowadzonych w kosmosie. Do najważnie]szych należały badania powierzchni i sfery Słońca oraz poszukiwanie bogactw naturalnych na Ziemi za pomocą teleskopowych obiektywów kamer filmowych. Załoga poświęciła oko lo 270 godzin na fotografowanie powierzchni Ziemi, tj. o 40 godzin więcej niż planowano. Przeprowadzane przez astro-nautów eksperymenty i obserwacje przyczynią się m. in. do lepszego poznania związków zachodzących między naszą planetą a Słońcem. JAPOŃSKI „CZARNY DZIEŃ" TOKIO (PAP) „Czarnym dniem", nazwano w Japonii 19 września, kiedy to na społeczeństwo japoń skie spadła nowa lawina pod wyżek cen. W parlamencie, mi mo wielomiesięcznej walki to czonej przez opozycję, rząd przeforsował podniesienie prze ciętnie o 23,2 proc. opłaty za przejazdy kolejowe i o 24,1 proc. za przesyłki. Tego same go dnia zapadła decyzja drastycznego podniesienia opłat za elektryczność i gaz. Zapowiedziano też, że o około 8 proc. wzrośnie cena benzyny, co pociągnie za sobą zwyżkę opłat za komunikację lotniczą i samochodową oraz opłat pocz towych. Według najnowszych danych, w ciągu minionych 12 miesięcy ceny wzrosły w Japonii przeciętnie o 12,9 proc., a jeśli chodzi o artykuły żywnościowe — ponad 22 proc. Planowany przeciętny wzrost cen w 1973 roku miał wynieść 5,5 proc., obecnie ocenia się, że może przekroczyć nawet 20 proc. Przygotowania do powrotu kosmonautów trwają jednocześnie w Ośrodku Kosmicznym w Houston oraz w Centrum Zdalnego Kierowania Pojazdami Kosmicznymi w Pasadenie. Na rampie ko smicznej Przylądka Kennedy'ego znajduje się ratowniczy pojazd kosmiczny, gotowy do startu na wypadek, gdyby powracająca na Ziemię załoga znalazła się w niebezpieczeństwie. Pewne obawy specjalistów NASA budzi system napędowy statku „APOLLO", w którym w czasie lotu astronautów w kierunku „SKYLABA" nastąpiły przecieki paliwa. NASA planuje dłuższy pobyt na stępnej, trzeciej z kolei załogi „SKYLABA" w przestrzeni kosmicznej. Agencja uzależnia to, jednakże od stanu zdrowia Beana 1 Garriota i Lousmy. Gdyby okaza ło się, że przebywanie w kosmosie niekorzystnie odbiło się na Ich organizmach, pobyt trzeciej ekipy na pokładzie „SKYLABA" zostanie skrócony. Przemytnicy w potrzasku pościgu >erykań- NOWY JORK Po wielogodzinnym który zaprowadził ameryka skie łodzie patrolowe do Wysp Bahama, zatrzymano w pobli żu tych wysp kuter rybacki z handlarzami narkotyków. A-resztowano dwóch członków szajki przemytniczej i skonfiskowano 8 ton marihuany. Wielki pożar w Blackpool LONDYN (PAP) W nocy z piątku na sobotę wybuchł wielki pożar w centrum Blackpool w południowej części W. Brytanii. Pastwą płomieni padł najpierw jeden z barów. Po żar szybko rozprzestrzenił się na sąsiednie budynki. Natychmiast ewakuowano Z tys. osób. Do gaszę nia wezwano wiele oddziałów stra ży pożarnej. Strażacy musieli założyć maski ochronne, gdyż zewsząd wydobywały się gęste kłę by dymu. Agencje prasowe nie piszą o ofiarach w ludziach. Do zobaczenia w następnym roku (Od specjalnego wysłannika z Neubrandenburga) Dziś, o godz. 20, w Domu Kultury w NeUbrandenburgu nastąpi uroczyste zakończenie tegorocznych „Dni Kultury Polskiej w NRD". Uświetni je koncert w wykonaniu koszalińskiej Filharmonii im. Stanisława Moniuszki.Po raz ostatni w tym roku wspólnie spotkają się władze kulturalne, organizatorzy, uczestnicy. Dwa ostatnie dni były wyjątkowo bogate. Nasza Filharmonia rozpoczęła występy koncertem w teatrze w Neustrelitz. O wrażeniach mówi kierownik artystyczny, dyrygent Andrzej Cwojdziński — Nie bez kozery gospodarze wybrali właśnie Neustrelitz. To miasto jest bardzo prężnym ośrodkiem kulturalnym w okręgu. Koncertowaliśmy tu już niejednokrotnie. Doskonale znamy zalety znakomitej akustycznej sali, znam również wyrobienie muzyczne tutejszej publiczności. I tym razem nas nie zawiodła. Nasz pierwszy koncert oceniam jako bardzo udany. Filharmonia przywiozła pro gram zawierający utwory wy łącznie polskich kompozytorów, Chopina, Moniuszki, Noskowskiego, a z muzyki współczesnej utwór Bolesława Sza-belskiego „Toccata". Najwięcej braw zebrała występująca z orkiestrą solistka Bronisława Kawella (fortepian). Podo bało się również wykonanie u wertury „Bajka" Moniuszki i współczesnej „Toccaty". NOWY ROK KULTURALNY (dokończenie ze tir. t) dynacyjnej do Spraw Kultury na temat sytuacji w kształtowaniu kadr upowszechniających kulturę. Jak podkreślił wiceminister kultury i sztuki — Józef Fajkowski — realizacja programu VI Zjazdu partii w zakresie dalszego rozwoju kultury, opierać się musi na zaangażowanej ideowo i o wysokich kwalifikacjach kadrze. Podjęto już szereg konkretnych przedsięwzięć umożliwiających kształcenie pracow ników klubów i domów kultury oraz bibliotek. Od bieżącego roku akademickiego w kilku wyższych uczelniach uruchamia się specjalistyczne kierunki kształcenia pracowników upowszechniania kultury. Uczestnicy szczecińskiej inauguracji zwiedzili następnie placówki kultury w woj. szcze cińskim. Wypadek przy pracy RZYM (PAP) CO robotników uległo zatruciu ńa skutek wydobywania się gazów w zakładach petrochemicznych oraz w stoczni na przedmieściach Wenecji. Do wypadku doszło na skutek nieprzestrzegania elementarnych zasad bezpieczeństwa pracy. W ostatnich dniach bardzo poważnie zaznaczył się udział polskiego ośrodka kultury i in formacji w^Ber linie. Jego staraniem zorganizowano kilka dużych wystaw, wiele odczytów. Ośrodek zapewnił tal^że stały dopływ materiałów informacyjnych i programowych Wystawa „Polskiego plakatu" „Kobieta w polskiej fotograf! ce" — to tylko tytuły niektórych wystaw. W sobotnim numerze „Freie Erde" znowu całą stronę poświęcono naszym artystom. Oto niektóre tytuły: „70 minut wspaniałego dialogu z widownią" (o zespołach ze Słupska), „Kaszubscy artyści podbili ser ca widowni". Zdjęcia i artyku ły o dniach kultury polskiej w NRD ukazały się również w innych pismach. Nie wspomniałem dotychczas o wystawach zorganizowanych przez naszych hobbystów. Swoje zbiory wystawiają filateliści i numizmatycy. Do Neubrandenburga przyjechali również młodzi modelarze z koszalińskiego MDK. Wczoraj odbyły się zawody modeli latających. Dziś afisze i plansze z napisem „WITAMY" zastąpiły inne: Do zobaczenia w następnym roku. EDMUND BUREL W Genewie poczqtek dyskusji merytorycznej GENEWA (PAP). Chociaż większość podkomisji pracujących w obecnej fazie genewskiej Konferencji w Sprawie Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie omawia jeszcze kwestie proceduralne, podkomisja do spraw środków budowy zaufania jako pierwsza rozpoczęła debatę merytoryczną. Podkomisja ta ma przed sobą obecnie trzy projekty: radziecki i brytyjski, zgłoszone jeszcze w Helsinkach, oraz rumuński, przedstawiony w u-biegły piątek. Przewidują one, że kraje — uczestnicy konferencji będą uprzedzać się wzajemnie o większych manewrach wojskowych i zapraszać na nie obserwatorów. Rumunia i W. Brytania proponują także wzajemne powiadamianie się o większych ruchach wojsk, zaś projekt rumuński ponadto powstrzymuje się od rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium innych państw. Delegaci innych krajów nie Wypowiedzieli się jeszcze w kwestii, czy ta ostatnia sugestia rumuńska mieści się w za kresie problematyki konferencji — która nie zajmuje się środkami ograniczenia czy zamrożenia zbrojeń, lecz raczej (politycznymi sposobami wzro- stu zaufania. Warto przypomnieć, że 30 października mają rozpocząć się w Wiedniu rokowania w sprawie wzajemnej redukcji sił zbrojnych i zbrojeń oraz związanych z nią posunięć w Europie środkowej, Ze wszystkich ciał wyspecjalizowanych drugiej fazy KBWE, najczęściej zbiera się podkomisja do spraw stosunków między państwami — zaj mująca się tematyką kluczową dla bezpieczeństwa europejskiego. Na ostatnim posiedzeniu, któremu na zasadzie rotacji alfabetycznej przewodniczył przedstawiciel Polski, wiceprzewodniczący delegacji, Sławomir Dąbrowa, zdołano osiągnąć pewien postęp w sprawach porządku obrad i try bu pracy. W kuluarach konferencji wyraża się nadzieję, że z początkiem przyszłego tygodnia ta niezmiernie ważna podkomisja rozpocznie debatę merytoryczną. 40-nroc. obniżka cen dla turystów w Bułgarii SOFIA (PAP) Począwszy od pierwszego października turyści odwiedzający bułgarskie miejscowości nadmorskie i górskie korzystają w hotelach, motelach, bungalowach i campingach, a także w kwaterach prywatnych wynajmowanych przez „Bal-kan-Turist", z 40-proc. obniżki cen. Synoptycy zapowiadają na ogół ciepłą i pogodną jesień. Średnia temperatura wody morskiej w okresie wrzesień — październik wyniesie 21,3—21,9 stopni Celsjusza, a powietrza 18,8—21,1 stop ni. „Bałkan Turist" zapowiada atrakcyjne i tanie wycieczki autokarami do Bałczyku, Neseberu, Burgas, Sezopolu, a także do uroczych zakątków leżących w górach. Kary więzienia dla odpowiedzialnych za katastrofę kolejową pod Kielcami KIELCE (PAP) Przed Sądem Wojewódzkim w Kielcach zakończył się trwający trzy dni, proces przeciwko pracownikom PKP, odpowiedzialnym za spowodowanie katastrofy kolejowej pod Kielcami. W toku przewodu sądowego przesłuchano kilkunastu świadków oraz wysłuchano opinii biegłego i członków Kolejowej Komisji Powypadkowej. Z zeznań wynikało, że nie doszłoby do katastrofy gdyby chociaż jeden z oskarżonych dopełnił swych podstawowych obowiązków służbowych I zawodowych, * Jak ustalono, od pociągu towarowego prowadzonego w no cy z 26 na 27 sierpnia br. przez maszynistę Kazimierza Kalinowskiego i pomocnika Ja nusza Romańczuka oderwało się pomiędzy stacjami Wolica i Sitkowka-Nowłny 20 wagonów i wówczas — na skutek działania urządzeń hamulcowych — pociąg zatrzymał się. Pomocnik, wysłany przez maszynistę na koniec pociągu w celu sprawdzenia przyczyn zahamowania. nie wykonał polecenia i maszynista ruszył w dalszą drogę. Na pozostawione na torze wagony najechał pociąg osobowy, zdążający z Zakopanego do Warszawy. W wy niku katastrofy zginęło 14 o-sób, a 19 zostało rannych, stra ty materialne przekroczyły 3,6 min zł. Nie dopełnili swych obowiąz ków służbowych także: dyżurny na stacji Wolica Henryk Derszniak i dyżurny blokowy posterunku odstępowego w Radkowicach — Stefan Barwi nek. Przewód sądowy wykapał, że największą winę ponosi H. Derszniak, gdyż nie obserwował przejeżdżającego przez stację Wolica pociągu towarowego i nie stwierdził, czy na ostatnim wagonie tego pociągu znajdował się sygnał końcowy. Sąd uznał oskarżonych winnymi niewypełnienia i lekceważenia podstawowych obowiązków służbowych i zawodowych i skazał Kazimierza Kalinowskiego na 9 lat, Janusza Romańczuka na 7 lat, Henryka Derszniaka na 12 lat t Sefana Barwinka na 7 lat pozbawienia wolności, W interesie pokoju MOSKWA (PAP) Przewodniczący Rady Mi nistrów ZSRR, Aleksiej Ko sygin, wystosował listy * pozdrowieniami do przywód ców obu stron laotańskich w związku z osiągnięciem porozumienia w sprawie przywrócenia pokoju w Lao sie. ZSRR zawsze W I będzie po stroni* narodu Laosu, w jego walce « polityczne uregulowanie problemów na podstawie układów genewskich, okreś łających rozwój Laosu na drodze pokoju, niepodległości neutralności — czytamy m. in. w liście wystosowanym przez A. Kosygl na do przewodniczącego Ko mitetu Centralnego Patrio tycznego Frontu Laosu księ cia SouphanouTonga. Przed narodem laotańskim ótwie ra się teraz realna perspektywa rozwoju na drodze pokoju, bezpieczeństwa i neutralności i w tym jest wielka zasługa Patriotyczne go Frontu Laosu, pod kierownictwem którego patrio ci laotańscy osiągnęli wiel kie sukcesy w obronie wol ności i niepodległości twej ojczyzny. A, Kosygin wyraził prze konanie, że przyjacielskie stosunki między narodami ZSRR i Laosu będą się na dal rozwijać i umacniać w interesach dalszego uzdrowienia sytuacji w Azji południowo-wschodniej i u-mocnienia pokoju powszech nego. Depeszę podobnej treści wystosował premier radziec ki do premiera Laosu księ cia Souvanny Phoumy. ZSRR — czytamy w tej de peszy — zawsze opowiadał się za zakończeniem konfliktu zbrojnego w Laosie, wywołanego imperialistyczną interwencją w jego spra wy wewnętrzne, na rzecz politycznego uregulowania problemu na podstawie u-kładów genewskich z 1962 roku. Ścisłe I konsekwentne przestrzeganie porozumienia i protokołu podpisanych w Vientiane — pisze szef rządu radzieckiego — stwo rzy możliwość rozwiązania problemu loatańskiego 1 przyczyni się do uzdrowienia sytuacji w Azji połud nio wo - wschodniej. Niedobór pszenicy na świecie RZYM (PAP) Dyrektor generalny Organizacji Wyżywienia i Rolnictwa NZ (FAO) zwołał do Rzymu nadzwyczajną jednodniową konferencję przedstawicieli 5 największych światowych eksporterów pszenicy. Konferencja ma rozważyć sprawę poważnego niedoboru produkcji pszenicy w skali światowej oraz niepokojący wzrost cen tego zboża. W konferencji uczestniczą przedstawiciele: Argentyny, Australii, Francji, Kanady i USA. FAO wystosowała do nich apel, by rozważyli sposoby pomniejsze nia negatywnych skutków, jakie — dla krajów rozwijających się — ma pogarszająca się sytuacja w zakresie światowych zapasów pszenicy. Pomyślne wieści ze szpitala w Denver WASZYNGTON (PAP) Jak donoszą ze szpitala w Ben-ver, pięcioro pozostałych przy życiu sześcioraczków przezwyciężyło już najprawdopodobniej kry zys, jaki wiąże się z pierwszymi dniami życia noworodków — wcze śniaków. Stan wszystkich jest za dowalający, jeśli nie liczyć drobnych kłopotów z trawieniem u jed nego z chłopców. Dzieci w mniejszym stopniu korzystają z urządzeń do sztucznego oddychania. Komunikat «zpltala podkreśla znakomity stan zdrowia matki, 34-letniej Kdny Stanek. PZG F-4 " Z KRAJU I ZE ŚWIATA * Z KRAOU I ZE ŚWIATA ---.....■■ • ■: wmimmm ■, • ■ *>2^ mm wSi;v. JtównoczeSnle Z wykopkami ziemniaków trwają siewy ozimin. Bolesław Zaremba hHachlin z sąsiadem Franciszkiem Bednarskim sieją w tym roku żyto pancerne. Fot. W. Wiśniewski 29 WRZEŚNIA DNIEM BUDOWLANYCH Troska o warunki pracy preceutuje lepszą produkcją (Inf. wł.) 29 września obchodzony będzie Dzień Budowlanych. Z tej okazji odbędą się liczne imprezy o charakterze oficjalnym i rozrywkowym. Budowlana brać podsumuje swoje osiągnięcia w dotychczasowej realizacji planów i określi zadania. Koszalińscy budowlani będą obchodzili swoje święto w dobrych nastrojach, zadowoleni z pomyślnych efektów w realizacji zadań. Jak wynika z informacji, jakie Koszalińskie Zjednoczenie Budownictwa udzieliło podczas konferencji prasowej, realizacja planowych zadań przebiega pomyślnie. Mimo rozlicznycn trudności wynikających z napiętego bilansu materiałowego, braku sprzętu mechanicznego i transportu, plany są realizowane z nadwyżką. W okresie 8 miesięcy br. przedsiębiorstwa zgrupowane w Koszalińskim Zjednoczeniu Budownictwa, zrealizowały roczny plan produkcji budowlano-montażowej w 71,8 proc. a plan rzeczowy budownictwa mieszkaniowego w 72,8 proc. Oznacza to przekroczenie bieżących zadań produkcyjnych o 8,7 proc., a w przypadku efektów budownictwa mieszkaniowego, aż o 21,4 proc. Równocześnie zanotowano bardzo wysoką dynamikę wzrostu w porównaniu z ubiegłym rokiem. Jak wyjaśnili: naczelny inżynier Zjednoczenia, inż. Andrzej Macniak i zastępca dyrektora do spraw ekonomicznych, mgr Benedykt Czajka, wartość dodatkowej produkcji po trzech kwartałach wyniesie około 60 min zł. Istnieją też realne szanse wykonania rocznego planu budownictwa mieszkaniowego w drugiej połowie listopada. Wcześniejsza realizacja planów wynika z dążenia do oddawania budynków w ciągu roku, a nie jak to było dawniej, w o-statnim dniu grudnia. Pozwala to na wydatne podniesienie jakości mieszkań oraz, co budowlani także biorą pod uwagę, wpływa na zadowolenie przyszłych loka- WARSZAWA (PAP) JAK informuje rzecznik prasowy rządu — 21 bm. odbyło się posie Gżenie Rady Ministrów. Dokonano oceny realizacji Narodowego Planu Gospodarczego za 8 miesięcy br. oraz przyjęto na podstawie wytycznych Biura Politycznego KC PZPR — szereg decyzji mających, na celu utrzymanie w IV kwartale br. wysokiego ryt mu pracy i dynamiki produkcji oraz za pewnienie w całej gospodarce sprzyjających warunków dla dobrego startu go wykonania zadań przyszłorocznych. Opierając się na analizach, przedstawionych przez Komisję Planowania, Ministerstwo Finansów i Główny U-rząd Statystyczny, Rada Ministrów stwierdziła, że dotychczasowy przebieg realizacji tegorocznego planu jest pomyślny. Obok pozytywnych tendencji nadal jednak występują napięcia na niektórych odcinkach działalności gospodarczej. W szczególności: pomimo pewnej poprawy, nieuostateczna jest jeszcze w stosunku do potrzeb i zadań planu dynamika wzrostu eksportu; powinna ona ulec wydatnemu zwiększeniu, zwłaszcza wobec rosnących szybko dostaw im portowych; na rynku wewnętrznym u-trzymują się, na tle wysokiego popytu konsumpcyjnego i stosunkowo dużego wzrostu obrotów detalicznych, odcinko we niedobory asortymentowe. Rada Ministrów wysłuchała informacji złożonych przez ministrów przemy- torów, którzy otrzymują mieszkania wcześ niej niż im obiecywano. Wcześniejsza realizacja tegorocznego pla nu budownictwa mieszkaniowego dyktowana jest także koniecznością należytego przygotowania się do robót budowlanych w okresie zimy i stworzenia frontu robót całej załodze. Z przygotowanego planu robót zimowych wynika, że już 15 grudnia br. 24 proc. obiektów przewidzianych do oddania w przyszłym roku ma mieć czynne centralne ogrzewanie, a 15 stycznia 1974 r. 37—38 proc. tych obiektów. Skrupulatna realizacja planu przygotowań do robót zimowych dyktowana jest nie tylko troską o wykonywanie zadań, ale przede wszystkim dążeniem do zapewnienia załogom możliwie jak najlepszych warunków pracy. Robotnicy zatrudnieni wewnątrz ogrzanych budynków nie są narażeni na skutki złych warunków atmosferycznych i tym samym nie grożą im przeziębienia itp. W ostatnich latach wiele się zmieniło w budownictwie pod względem warunków pracy i warunków bytowych. Zbudowano już kilka i w trakcie przygotowywania są następne domy młodego robotnika, wszystkie przedsiębiorstwa dysponują ośrodkami wypoczynku niedzielnego, zapewniono o-piekę lekarską itd. 7-tysięczna rzesza koszalińskich budowlanych W znacznej części już wywodzi się spośród absolwentów własnych szkół, otaczanych troskliwą o-pieką przez przedsiębiorstwa z KZB. Z okazji Dnia Budowlanych przewidziane jest spotkanie aktywu i zasłużonych pracowników budownictwa z władzami wojewódzkimi, a także spotkanie z weteranami ruchu zawodowego, przygotowywane przez związek zawodowy. Poza tym odbywać się będą liczne imprezy sportowe, rozrywkowe, turystyczne. Załoga „Miasto-projektu" obchodzić będzie 20-lecie działalności biura w Koszalinie, a Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane i Wałeckie Przedsiębiorstwo Budowlane swoje 10-le-cie. (wł) Oświadczanie rządu ZSRR o zerwania stosunkew dyplomatycznych z Chile (dokończenie ze str. 1) Po dojściu do władzy w Cb' 1© junty wojskowej stworzona została, przy pobłażliwości ze strony nowych władzi chilijskich, niedopuszczalna sytu acja dla instytucji i obywateli radzieckich, pracujących w Chile na podstawie układów i porozumień międzypaństwowych i międzyresortowych. W Chile rozpętuje się kampanię prowokacji przeciwko ZSRR, wzmaga się nastroje antyradzieckie, dokonywane są akty samowoli i przemocy wobec instytucji i obywateli radziec kich przebywających w tym kraju. I tak 11 września br. aresztowani zostali członkowie załogi radzieckiego statku „Ekli ptyka" nad którymi znęcano się w sposób brutalny i wobec których stosowano przemoc. Mimo stanowczych żądań ambasady ZSRR, junta wojskowa w ciągu tygodnia stawiała nieuzasadnione przeszkody w sprawie przejścia członków załogi radzieckiej na pokład radzieckiego trawlera „Staniukowicz", co poważnie zagroziło życiu i zdrowiu marynarzy radzieckich. Dopuszczono się aktów samowoli i bezprawia wobec przebywającej w Chile grupy radzieckich artystów. Siedziba radzieckiej agencji prasowej „Nowosti" stalą się obiektem napadu i rewizji, podczas których wyrządzone zostały szkody materialne. Po dobnych działań dopuszczono się w stosunku do przedstawiciela agencji TASS w Chile. Aresztowani byli robotnicy radzieccy zatrudnieni przy bu dowie fabryki domów, którą rząd radziecki przekazał w da rze narodowi chilijskiemu. Miały miejsce bezprawne rewizje mieszkań obywateli radzieckich, podczas których po stępowano brutalnie i bezprawnie wobec tych obywateli. Tego rodzaju działania sol-dateski chilijskiej, samowola, bezprawie i akty przemocy, jakich dopuszczono się wobec radzieckich instytucji i obywateli, którzy przybyli do Clii le na prośbę Rządu Jedności Ludowej, by udzielić przyjacielskiej pomocy narodowi chilijskiemu, stanowią poważ ne naruszenie powszechnie u-znawanych norm prawa międzynarodowego i pozbawiają ambasadę ZSRR w Chile warunków niezbędnych do wypełniania jej funkcji, zagraża ją bezpieczeństwu obywateli radzieckich i podważają podstawy normalnych stosunków między ZSRR i Chile. W sytuacji jaka się wytwo- rzyła rząd radziecki uważa za niemożliwy dalszy pobyt w Chile ambasady ZSKR i o-świadeza, że zrywa stosunki dyplomatyczne z Chile oraz odwołuje z Chile ambasadora ZSRR oraz pracowników ambasady radzieckiej. Rząd radziecki domaga się, by władze chilijskie nie czyniły jakichkolwiek przeszkód przy odjeździe obywateli radzieckich z Chile oraz zapewniły im całkowite bezpieczeństwo, oświadczając jednocześnie, że podobne warunki zapewnione będą pracownikom ambasady Chile w Moskwie. Tragedii chilijskiej ciąg Mszy Samoloty funty ostrzeliwały osiedla robotnicze LONDYN, BONN, NOWY JORK (PAP). W miarę napływania relacji naocznych świadków krwawych wydarzeń zapoczątkowanych w Chile zamachem stanu z 11 września, oczom świata ukazuje się coraz bardziej ponury obraz poczynań junty wojskowej. Członkowie kierownictwa Jednolitej Centrali Pracujących Chile Victor Flores i Enriąue Mella opowiedzieli dziennikarzom, na konferencji prasowej w Limie o zbrodniach popełnionych przez wojsko w robotniczych dzielnicach Santiago. Buntownicy nie tylko tłumili krwawo opór w zakładach przemysłowych w stolicy, ale dokonywali również „profilaktycznych" nalotów na robotnicze dzielnice mieszkalne. Wie le osiedli zostało zbombardowanych, a następnie ostrzelanych z powietrza ogniem broni maszynowej. Korespondent londyńskiego dziennika „Guardian" tak opisuje swe przeżycia w Santiago: „Masakra na politechnice, trupy płynące rzeką Mapocho, Nagrody i wyróżnienia dla najlepszych Finał „Złotej Wiechy 6* (dokończenie ze str. 1) Nagrodzono ponadto rzemieśl ników — Czesława Bieniasa z Tucholi, Mariana Pogrzebskie- go ze wTsi Golce w pow. wałeckim oraz Lesława Hoppe, nauczyciela Zasadniczej Szkoły Zawodowej ze Sławna za wykonanie urządzeń małej mechanizacji w budynkach Feliksa Sawickiego. Spośród projektantów wyróżniono Cze sława Ratajczaka ze Sławna i Wiesława Bereżyńskiego z Ko szalina. Przedwczorajsza uroczystość zakończenia konkursu „Złotej Wiechy" została przez organi słu maszynowego, ciężkiego, -chemiczne go, lekkiego oraz leśnictwa i przemysłu drzewnego o przedsięwzięciach podejmowanych w tych działach gospodarki w celu stworzenia warunków dla mak symalnego przekroczenia rocznych zadań produkcyjnych. Zobowiązano resorty gospodarcze o-raz prezydia rad narodowych do pełne go wykorzystania posiadanych możliwości produkcyjnych, przede wszystkim Z prac Rady Ministrów z myślą o wzmożeniu dostaw na potrze by rynku i eksportu. Wszyscy producenci muszą ze zdwojoną energią podjąć wysiłki na rzecz dalszego wzrostu eksportu. Jest to obecnie jedno z naj-. ważniejszych zadań. Za konieczną uznano dalszą poprawę relacji ekonomicznych, poprzez zmniejszenie dynamiki i prawidłowe kształtowanie struktury zatrudnienia oraz dal sze przyspieszenie tempa wzrostu wydajności pracy. Wnikliwej uwagi wy ma ga efektywne Wykorzystanie czasu roboczego w zakładach produkcyjnych. Podkreślano, że bardzo ważnym zadaniem w nadchodzących miesiącach jest pełne wykonanie planu oddawania o-biektów do użytku oraz uzyskanie odpowiedniego zaawansowania robót na tych obiektach, które mają być urucho mione w roku przyszłym. Na inwestorów i wykonawców nałożono obowiązek stworzenia odpowiedniego frontu robót i warunków pracy w miesiącach zimowych. Z kolei ministrowie komunikacji i żeglugi przedstawili informację o przy gotowaniach związanych z zabezpieczeniem sprawnej realizacji zadań przewo zowych w okresie jesiennego szczytu. Uznano za konieczne zapewnienie pełnej koordynacji pracy taboru w IV kwartale br. W tym celu zobowiązano ministra komunikacji, aby w porozumieniu z właściwymi resortami i prezy diami WRN, podjął kroki zapewniające operatywne działanie i podejmowanie decyzji w sprawie przewozów priorytetowych. W szczegółowym planie przewozów w okresie jesiennym uwzględnio na zostanie niezbędna rezerwa mocy przewozowych na wypadek pogorszenia się warunków atmosferycznych. Rada Ministrów zaznajomiła się tak że z aktualnym stanem prac nad projek tem planu społeczno-gospodarczego roz woju kraju w 1974 r. W kolejnym punkcie obrad Rada Mi rastrów rozpatrzyła projekty programu stopniowego doskonalenia oświaty i edu kacji narodowej, przygotowane przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania na podstawie raportu Komitetu Ekspertów o stanie oświaty w Polsce. zatorów przygotowana szczegół nie starannie i miała imponu jący przebieg. Uczestnicy zwie dzili zagrody laureatów — Henryka Sokalskiego, Feliksa Sawickiego i Władysława Czer wczaka. Na wyróżnionych bu dynkach przybito pamiątkowe tablice z emblematami złotej kielni. Wieś Radosław w pow. sławieńskim przybrała odświęt ny wygląd. Przy zagrodzie Fe liksa Sawickiego, który zdobył dwie pierwsze wojewódzkie na grody — za nowy i za zmodernizowany budynek — PZGS w Sławnie urządził wy stawę materiałów budowlanych, zaś Wojewódzkie Zjednoczenie Przedsiębiorstw Mechanizacji Rolnictwa — bogatą wystawę urządzeń mechani cznych, stosowanych w budyń kach inwentarskich. W drodze z pow. koszalińskiego do Rado sławia uczestnicy uroczystości zwiedzili zagrody Heleny i Józefa Załogów ze Starych Bielic w pow. koszalińskim oraz Jana Szerszenowicza z Bobrowic w pow. sławieńskim — kandydatów do nagród w kon kursie przyszłorocznym, Józef Załoga urządza w swej zagro dzie dużą oborę rusztową, zaś Jan Szerszenowicz kończy bu dowę dużej, nowoczesnej chlewni. Wręczenie nagród laureatom i oficjalne zakończenie konkursu odbyło się w Miastku, z udziałem przedstawicieli miej scowych władz. Przemawiając na uroczystości, zastępca prze wodniczącego Prezydium WRN, Tadeusz Galik, podkreś lił, iż rozwój budownictwa inwentarskiego na koszalińskiej wsi stanowi jeden z pod stawowych warunków szybszej intensyfikacji hodowli. W naszym województwie przede wszystkim trzeba skoncentrować uwagę na modernizacji istniejących już budynków na wsi, jako najtańszego sposobu powiększenia liczby stanowisk -dla inwentarza i ułatwienia prac przy jego obsłudze, (j. 1.) zniszczenie fabryki włókienni-; czej Sumar". Według wiadomości nadchodzących z południowych okręgów Chile, pisze ten sam dziennikarz, represje były tam jeszcze bardziej o-krutne. „Przerażające są opo-wieś'ii naocznych świadków o tym, co działo się na przykład w mieście Temuco. Aresztowano tam setki osób, jedynym za rzutem przeciwko nim było to, że popierali rząd Allende. Spikerzy odczytują przez radio listy mieszkańców Temuco. w stosunku do których junta nadała nakaz aresztowania. Obwieszczenie nr 30 wydane przez miejscowe władze wojskowe ostrzega: „Za każdego zabitego członka sił zbrojnych rozstrzelanych zostanie 10 zakładników". Podczas, gdy na stadionie w Santiago nadał przetrzymuje się 15 tys. aresztowanych, dla których zabrakło miejsc w więzieniach, policja } wojsko kontynuują obławy na lewicowych działaczy, przeprowadza się rewizje i masowe aresztowania. Coraz większe zaniepokojenie budzi dalszy los wielu byłych ministrów i współpracowników Rządu Ludowego, kt.órzy nie zdołali schronić się w ambasadach różnych państw Ameryki Łacińskiej, ponieważ liczba ..zaginionych bez wieści" coraz bardziej się zwiększa. Junta nadal odmawia zezwolenia na wyjazd z kraju tym dzia łączom lewicy, którzy zdołali schronić się w ambasadach różnych państw Ameryki Łacińskiej v/ Santiago. W ambasadzie ergen tyńsHej na przykład przebywa ok. 5GO osób, w meksykańskiej ok. 200, a w placówkach dyplomatycznych Ekwadoru, Wenezueli 1 Peru mniejsze grupy działaczy lewicowych. Według informacji, jakie napłynęły z Santiago, junta chilijska zdelegalizowała wszystkie partie wchodzące w skład Frontu Jedności Ludowej prezydenta Allende, a mianowicie Partię Komunistyczną, Socjalistyczną, Radykalną, Ruch Wspólnej Akcji Ludowej (MAPTJ) oraz Partię Lewicy Chrześcijańskiej. Ponadto zdelegalizowane zostało ugrupowanie o charakterze lewackim, Ruch Lewicy Rewolucyjnej (MIR). Działalność polityczną mogą kontynuować tylko partie, któ re znajdowały się w opozycji do Frontu Ludowego, ti. partie chrześcijańsko- demokratyczna, narodowa, demokratyczno-narodowa i lewicy radykalnej. M&D isrwuła ■ stosunki z Chile BERLIN (PAP) W miniony piątek późnym wieczorem agencja ADPJ nadała tekst oświadczenia Ministerstwa Soraw Zagranicznych NRD o zerwaniu stosunków dyplomatycznych % CUlle. W oświadczeniu przytacza s-fę fakty represji i prowokacji, ja kich chilijska junta wojskowa dopuściła sie wobec obywateli i instytucji NED w Chile. GŁOS nr 2C6 Strona 3 Nowa krucjata Mariy Richard MARTA RICHARD była kiedyś piękną i elegancką kobietą. Była atrakcyjna do tego stopnia, że w latach wielkiej wojny 1914—1918 interesowali się nią oficerowie wywiadów obu walczących stron; podobno na polecenie drugiego biura francuskiego nawiązała romans z niemieckim attache wojskowym a „owocem" tego romansu było zatopienie kajzerowskiej łodzi podwodnej Ub-52 gdzieś w okolicach Azorów. Marta Richard, po życiu pełnym romantycznych przygód poczuła jednak społeczne powołanie i w naszych czasach zajęła się problemem prostytucji. W roku 1946 dzięki wszczętej przez nią szerokiej kampanii parlament francuski uchwalił nawet likwidację wszelkich domów nie całkiem ,,prywatnych". I oto niespodziewanie dziarska 84-letnia dziś sta ruszka zwołała w ostatnich dniach konferencję prasową zapowiadając podjęcie nowej krucjaty. Wspólnie z niejaką Jacąuelline Trap pler, uprawiającą najstarszy zawód świata na ulicach Miluzy, postanowiła założyć we Francji sieć „Domów Erosa" na wzór podobnych (bardzo gemuet lich) instytucji w NRF. Pani Richard doszła bowiem do wniosku, że prostytucji nie da się wykorzenić parlamentarną usta wą i że jej akcja z 1946 roku być może pogorszyła nawet sytuację upadłych kobiet: nie ma dziś wpraw dzie „klasycznych" domów publicznych ale wokół dziewcząt trudniących się nierządem kręci się kilka tysięcy stręczycieli i sute-nerów odbierających im ogromną część ich zarobków. Prostytutki pozbawio ne ochrony ze strony państwa — stały się jednym z zasadniczych elementów świata przestępczego a. zyski jakie podziemne gangi czerpią z nierządu ocenia się na 3 mld franków rocznie. (sic!). „ALFONS" - PRACUJĄCY Marta Richard ma nadzieję, że „Domy Erosa" zlikwidują problem sute-nerów bowiem zakłady tego typu będą czymś w rodzaju przedsiębiorstw państwowych a pracujące w nich dziewczęta staną się członkiniami odrębnego związku zawodowego. Projekt statutu takiego związku zezwala na istnienie „przyjaciela" Jednakże pod ściśle przestrzeganym warunkiem że utrzymuje się on... z własnej pracy. (!) Korespondencja z Paryża o najstarszej profesji świata „Domy Erosa" mają mieć ściśle określone godziny u-rzędowania (pani Richard przewiduje w miarę potrze by pracę na „dwie zmiany"), każda z dziewcząt o-trzyma własne „studio" z „mnóstwem kwiatów" gdzie będzie mogła przyjmować klientów Rzecz o-czywista każda z panien miałaby prawo do płatnego urlopu wypoczynkowego. BIUROKRATYCZNIE 1 „PO OBYWATELSKU" Towarzysząca pani Richard profesjonalistka z Miluzy zapewniała gorąco dziennikarzy, że ogromna większość jej koleżanek pragnie stać się „dobrymi obywatelkami" płacić podatki (nawet jeśli będą wy sokie) 4 mieć prawo do o-pieki lekarskiej, zasłużonej emerytury i społecznego szacunku. Córy Koryntu gotowe są także inwestować swe kapitały na te renie kraju, co — w miarę ich skromnych możliwości — pomoże przecież rozwią zać gospodarcze kłopoty społeczeństwa. Inicjatywa 84-letniej Marty Richard przyjęta zo stała z wyraźnym zainteresowaniem przez prasę paryską. Od pewnego czasu trwa nawet we Francji ożywiona dyskusja w jaki sposób zmniejszyć zło, które rodzi prostytucja (jeśli już nie można całkowicie zlikwidować tego zjawiska). Problem jest złożony bowiem obok licznych przy padków zmuszania dziewcząt do nierządu przez su-tenerów i prawdziwego handlu „żywym towarem" (ceny dochodzą do 40 tys. franków) wiele kobiet u-prawia ten proceder z wła snej woli, licząc na wysokie dochody. Przeciętne miesięczne zarobki dziewczyny „w pełni sił i zdrowia" sięgają 30 tys. franków A więc są wielokrotnie większe od tego co moż na uzyskać nawet po kilku latach pracy w urzędzie czy przedsiębiorstwie. (PAP) ROBERT BIELECKI 23 września naród bułgarski obchodzi 50-lecie powstania robotników i chłopów przeciwko dyktaturze królewsko-faszystoicskiej zorgaidzowanego przez Bułgarską Partię Komunistyczną. Na zdjęciu: pomnik w pobliżu Nowej Zagory, skąd 20 września 1923 r. wyruszyli do walki powstańcy z tego okręgu. Fot, CAF U żyje... it' Do szkockiej miejscowości Inverness przybyła ostatnio 15-osobowa ekspedycja japońska, której celem jest sfotografowanie... osławionego potwora z jeziora Loch Ness. Koszt ekspedycji, której kierownikiem jest 26-letni Shansiku Yo-shida szacuje się na 550 tys. dolarów. Modelka rodem z Hall-faxu, GAY SPINK, lat 21 została niedawno wybrana Miss Wielkiej Brytanii. Fot. CAF-UP1 GŁOS nr 266 Stroba 4 Lwie gusty Amerykański pogramca lwów Bianco Zamperla dosłownie na własnej skórze odczuł zwyżkę cen wołowi ny w USA. Zamperla przez 32 lata pracy z lwami nigdy nie miał z nimi żadnych problemów ale ostatnio podczas roystępów w Sacra-menti (Kalifornia) jedno z jego 9 królewskich zwierząt — lwica Delhi wbiła mu zęby w... pośladek. Pogromca zdołał dokończyć występ — musiał jednak później poddać się leczeniu w szpitalu. „Delhi" jest bardzo sympatyczną lwicą — oświadczył Zamperla. Wychowałem ją od małego. Nigdy w życiu nie zaatakowałaby mnie, gdybym je) i pozostałych luiów nie karmił bez przerwy kurczakami. Moje lviy były przyzwyczajone do wo łowiny, ale od kiedy tak po drożała, nie stać mnie na jej kupowanie. (PR) Wstępne badania atramen-tOwo czarnych wód jeziora rozpoczęli płetwonurkowie z kamerami. Główna faza polowania na potwora rozpocznie się pod koniec września, kiedy z Tokio przybędą dwie miniaturowe łodzie podwodne, mogące zanurzyć się na głębokość 300 metrów. Każda z łodzi obsługiwana jest przez 3 osoby i' wyposażona w potężne reflektory. echosondy i mechaniczne szczypce. Yoshida i jego ekipa zamierzają przez 85 dni śledzić „Nes sie", — jak się pieszczotliwie nazywa potwora, aby zdobyć decydujący dowód o jego istnieniu. Przypuszcza się, że tajemnicze monstrum jest ogrom nym wężem, potomkiem prehistorycznych stworzeń, które wiele wieków temu zostały u-więzione w tym jeziorze w wy niku podniesienia się dużych zwałów ziemi co odcięło im możliwość powrotu do morza. Wiele osób na przestrzeni lat utrzymywało, że widziało potwora na powierzchni wody, kilku fotografów dokonało na- wet zdjęć niezbyt jednak prze konywających. Co więcej, istnieje także teoria, że w jeziorze przebywa kilka potworów. Sami Japończycy wierzą, że jest ich 6, natomiast specjalne Biuro do Zbadania Zjawiska w Loch Ness (założone przed 12 laty) twierdzi, że 10. ■Jeden z pracowników tego biu ra, Dick Raynor dodaje: „Są to jakby trzy rodziny tych potworów. Jeden z nich ma co najmniej 15 m długości". Na konferencji prasowej Yoshida oświadczył: „Wierzymy w 100 procentach że „Nessie" istnieje. Kiedy ją spotkamy pod wodą, zrobimy możliwie największą liczbę zdjęć. Wiemy, że jest to trudne przedsięwzięcie, ale jesteśmy pełni nadziei". Zawsze jednak znajdą się malkontenci, którzy szu kają dziury w całym; Holly Arnold z Biura do Zbadania Zjawiska w Loch Ness twierdzi: „Japończycy nie znajdą „Nessie", ponieważ hałas łodzi podwodnych ją odstraszy". (PR) Astrolog — jeśli nie jest kpiarzem „kombinującym" horoskopy dla .własnej zabawy, albo pospolitym wydrwigroszem — musi posiadać niemałą wiedzę astronomiczną. W starożytności, średniowieczu i renesansie astrologią trudnili się najwybitniejsi astronomowie, a sama myśl 0 wpływie planet i gwiazd na życie ziemskie miała za punkt wyjścia dociekliwe obserwacje ciał niebieskich. Począwszy od czasów staro żytnych, astrologia rozwija ła się razem z astronomią 1 dzieliła z nią okres upadku, kiedy cywilizacja starożytna musiała ustąpić miej sca w Europie, Azji Mniej szej i północnej Afryce za lewowi „barbarzyństwa". Również w naszym kraju astrologia u boku astronomii istniała już we wczesnym średniowieczu. W zmian ki o niej spotykamy w kro nice Wincentego zwanego Kadłubkiem, obejmującej dzieje Polski od czasów le gendarnych do roku 1202. Podobne wiadomości znajdują się m. in. w pismach mnichów dominikańskich z XIII wieku: Marcina Pola ką i Mikołaja Pęlaką. Pomyślne warunki dla rozwoju wiedzy o ciałach niebieskich stworzyła Akademia Krąkoioska. Już w cztery lata po jej otwarciu, krakowski doktor medycyny opisał obserwowaną vzez siebie kometę w dzieł ku pt. „ludicium de come-ta artni 1368". Z tego same go czasu pochodzą notatki o obserwacji zaćmień. W końcu XIV wieku ukazały się tablice koniunkcji i opo zycji Księżyca oraz ruchów planet, obliczone dla połud nika krakowskiego, którego położenie było już dość Henryk Bohemus, Marcin z Przemyśla, Władysław z Krakowa, Jan z Krakowa i najwybitniejszy polski a-stronom przed Kopernikiem, jego nauczyciel i mistrz, Wojciech z Brudzę wa. Pamięć potomnych czci w nim przede wszy stkim astronoma, autora ta MINI-H6R0SK6P 23-29 IX1973 dokładnie oznaczone. W po wstałej w 1400 roku katedrze nauk matematycznych i przyrodniczych wykładano astronomię i opracowywano kalendarz. Stworzono także drugą katedrę nauk matematycznych: jej fundatorem był słynny profesor a-stronomii na uniwersytecie w Bolonii, Maciej Król z Żurawicy. Największy rozkwit i sła wę osiągnęła Akademia Kra koioska w wieku XV. Wykładali na niej słynni astro nQmąwie — a zarazem a-strologowie: Marcin Ęylica z Olkusza (współtwórca pierwszych tablic astronomi cznych), Jan z Głogowa (au tor licznych prac astronomicznych i astrologicznych), blic do obliczania położenia planet. Natomiast jego współczesnych interesowały głównie przepowiednie a-strologiczne mistrza. A co przepowiadają nam gwiazdy na najbliższy tydzień? BARAN 21 III — 20 IV: Łatwo rozwiążesz stojący przed tobą problem rodzinny. BYK 21 IV — 21 V: Za interesuj się działalnością (naukową, społeczną), która otworzy przed tobą noioe perspektywy. BLIŹNIĘTA 22 V — 21 VI: Przejścioioe nieporozumienia w rodzinie, prawdo podobnie na tle zazdrości. RAK 22 VI — 22 VII: Trzymaj na wodzy wyobraź nię, która sugeruje ci błęd ne oceny i decyzje. LEW 23 VII — 23 VIII: Nie zwlekając staraj się po prawić stosunki z otoczeniem w pracy. PANNA 24 VIII — 23 IX: Przed tobą szczęśliwe dni w towarzystwie kocha jącej i kochanej osoby: zaufaj swojej intuicji. WAGA 24 IX — 23 X: Cel, jaki sobie postawiłeś w pracy, nieco się oddali, lecz jest na pewno osiągał ny. Nie pozwól się od niego odwieść! SKORPION 24 X — 22 XI: Przed tobą znów spra wy, które już raz sprawiły ci kłopot: szukaj pomocy u przyjaciół. ,STRZELEC 23 XI — 21 XII: Czekają cię niespodziewane wydatki, lecz i dodatkowy zarobek. KOZIOROŻEC 22 XII — 20 I: Przerwij wreszcie „le czenie się" na własną rękę: najżyczliwsze rady przyjaciół nie zastąpią wizyty u lekarza. WODNIK 21 I — 1S II: W pracy świetne perspekty wy, lecz na ich urzeczywistnienie poczekasz dłużej, niż przypuszczałeś. RYBY 19 11 — 20 III: Nie bój się ponownie podjąć zarzuconej pracy. Wo-becnych warunkach ma o-na duże szanse realizacji. (PAI) A jednak z tej ziemi STRZEŻ SIĘ PSZCZÓŁ! Robert Young z Minnea-polis (USA), napadnięty przez pszczoły, uciekał na oślep i wpadł do pierwszego napotkanego domu, lądując w sypialni, gdzie w łóżku znajdowała się właścicielka mieszkania w stro ju Ewy. Y/krótce odbył się ich ślub. PIENIĄDZE NA DRODZE Wiozący pieniądze samochód firmy Brink wpadł w poślizg i wywrócił się na autostradzie w stanie Virginia (USA). Prawie 400 tysięcy dolarów rozsypało się na jezdnię. Przy zbieraniu ich pomagało 50 osób. Ani jeden dolar nie zginął. PO NIENAGANNEJ SŁUŻBIE W Canuelas (Argentyna) przeszli na emeryturę: miej scowy policjant oraz listonosz. Okazało się, że w czasie wieloletniej nienagannej służby policjant nigdy nikogo nie zatrzymał, zaś listonosz roznosił nienagannie listy, nie umiejąc czytać. W WALCE O ŚRODOWISKO CZŁOWIEKA Lekarze szpitala we francuskim mieście uortowym Le Havre, zgłosili protest przeciwko planom założenia tuż przy sznitaln dwu prywatnych zakładów pogrzebowych. Stwierdzili, że taka lokalizacja nrzedsie-biorstw jest ..sprzeczna ze 7«łrow?. polityka zanewni^- p>a niesro środowiska natural- nego1 (a) Chomiku oddaj zapnsy! Radziecka ekspedycja nauko wa w rejonie Nowosybirska postanowiła wracać do bazy, ponieważ kończyły się zapasy żywności. Przypadkowo jeden z członków wyprawy odkrył norę chomika, a w niej... 25 kg grochu, który pozwolił na prze trwanie w tajdze i dokończenie prac badawczych. (a) Płacz i zgrzytanie 1. Raclio jest gatunkiem należącym, do rzędu pub li-» atorów. To straszne słoico zawdzięczamy „Expresso~ "ui Wieczornemu" i jego czytelnikom. Ale słowo nie jest jeszcze ziem największym. W publikatorach publikują publicyści i publikator z y. W dniu 15 września na antenie PR w Koszalinie rozległ się płacz redaktora, Czesława Kuriaty. Był to płacz dosłowny i w przenośni. Swój cotygodniowy felieton tym razem poświęcił między innymi brakom. Ubolewał nad brakiem krytyki literackiej w środowisku literackim. Oczywiście w środowisku koszalińskim. Apelował nawet do wykładowców Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Słupsku, aby wypełnili swoimi talentami tę bolesną lukę w piśmiennictwie koszalińskim. Zastanawiam się tylko PO CO? Stanisław Brzozowski w szkicu pt. „WSPÓŁCZESNA KRYTYKA LITERACKA" pisał m. in.: ,,Nie dość jest przeciwstawiać jednej formie inną, trzeba rozumieć, że dla ludzkości nie mci wartości nic prócz tego. czemu ona wartość tę nada: że jedyną wartością jest ona sama i jej twórczość. Zadanie krytyki polega więc zawsze: 1) na zrozumieniu danej dziedziny rzeczywistości jako dzieła ludzkości, 2) na wyjaśnieniu znaczenia tych form twórczości, których dziełem jest dana dziedzina rzeczywistości kulturalnej. „Tę cytatę pozwalam sobie z tego miejsęa zadedykować p. red. Czesławowi Kuriacie. 3. Dla zaistnienia momentu krytycznego potrzebny jest punkt wyjścia. Punktem wyjścia jest jakakolwiek dziedzina tioórczości człowieka.W tym wypadku chodzi o literaturę. Nawołyioanie o krytykę byłoby uzasadnione, gdy by Koszalin posiadał określone oblicze literackie. Rzecz w tym, że go nie posiada. Co zatem ma stanowić przed-imiot i obiekt penetracji krytyki? Czesław Kuriata? Tadeusz Pawlak? A może WYBITNY NIEZNAJOMY? Komu jest potrzebna krytyka, skoro nie ma co krytykować? Co — nie kogo? A m oże chodziło o sarną czystą ideę krytyki? O krytykowanie i tylko krytykowanie? 4. Książki pisarzy koszalińskich ' nie ukazują się najczęściej,, czy jest zatem szansa, aby częściej ukazywały się książki krytyczne? 5. Ostatnio głośno w polsce w związku z filmem pt. HU BAL. To także mistyka, tym bardziej, kiedy 'porównuję ten film z filmem Hubnera pt. „Westerplatte"., Niby ta sama sprawa. Ale jakże INNA! Rozmyślanie nad naszym myśleniem jest pouczające. Zawsze więcej u nas było pań Walewskich i książąt Pepi niżli Suchar skich, Zawsze więcej było wybitnie u talent o w a n y c h pisarzy niżli wybitnych dzieł literackich. Zawsze więcej żądamy niż jesteśmy v:> stanie dać. Roszczenia felietonisty PR wcale nie są odosobnione. Są wynikiem określonego myślenia BEZ PODSTAW. Są wynikiem naszych — niestety — narodowych obsesji i mrzonek. Wszystko już mamy, brakuje nam tylko krytyki. To nie jest nawet przerażające. Tylko po prostu śmieszne. 6. Ukazała się ostatnio książka Zdzisława Piaseckiego pt. BYLI CHŁOPCY, BYLI traktująca o ,zbójnictwię karpackim w aspekcie literatury. „Beli hłopci, beli,.ale -sit mineni. I my miniemy po malućkiej hwili". Książka w Koszalinie powinna zrobić furorę choćby dlatego, że. wystrój kawiarni RATUSZÓW A jest na modłę góralską. Konia z rzędem temu, kto mi to wytłumaczy. Gdzie Rzym, gdzie Krym a gdzie pińskie błota? Pozostaje płacz i zgrzytanie zębów jak poucza PISMO, A PISMO, o ile się orientuję, nie jest książką , napisaną przez żadnego ze znanych mi koszalińskich pisarzy. Amen. SAS iwuje się do zimy We wszystkich zakładach energetycznych trwają obecnie intensywne przygotowania do zimy. Jak się bowiem przewiduje, już w grudniu br. zapotrzebowanie na energię elektryczną osiągnie poziom ok. 14 tys. MW i będzie o ok. 1100 MW większe niż w roku ubiegłym. W tym samym czasie, na pełnych obrotach przystąpią także do pracy na sze ciepłownie, które — jakkolwiek swoją gotowość ogłosiły już 1 września — dopiero od grudnia rozpoczną realizację największych zadań. Wbr. większość prac przy gię elektryczną. I tutaj prace gotowawczych do szczy- remontowe znajdują się w tu jezienno-zimowego końcowej fazie. Ich koszt wy przebiega o wiele sprawniej niesie ok. 120 min zł. Obecnie niż w latach ubiegłych. Jest remontuje się jeszcze jeden to zasługą przede wszystkim blok energetyczny o — mccy lepszej organizacji remontów, 200 MW. Warto podkreślić, iż które w tym roku rozpoczę- wszystkie prace przy tym to znacznie wcześniej niż po- obiekcie trwać będą tylko 80 przednio. Dzięki temu np. w dni, zamiast. — jak dotychczas ftajwiąkszym krajowym okrę- — 7—8 miesięcy. W okręgu gu energetycznym — okręgu wprowadzono również . drugą południowym, który obejmuje zmianę w pogotowiach energe- województwa katowickie, kra- tycznych, a zmotoryzowane pa kcwskie i opolskie — przygo- trole wyposażono w specjalne towania do zimy już w zasa- radiotelefony. dzie zostały zakończone. M. in. ' . . . , . wyremontowano tu 17 bloków . ^ większosci ciepłowni na- ó łącznej mocy 2370 MW o- Cl kontynuowane są- prace raz 45 kotłów. Dokonano także remontowe. Np. w Poznaniu przeglądu sieci oraz wymię- oprócz „normalnych" remon- niono zużvte jej fragmenty. tow kotłów i turbin znajduje Zakłady energetyczne i ciepło S1^ pierwszy w Polsce kocioł wnic-e okręgu południowego opalany gazem ziemnym, któ- zsopatrzono również w nie- oddany będzie do użytku zbędne zapasy węgla. Oprócz na przelotnie lfliS i 19<4 roku. tego podjęto wiele przedsię- Także w warszawskich ciepło- Wzięć organizacyjnych, a tak- wniach prowadzone _ są jeszcze te po raz pierwszy w tym o- P,rac<;,r remontowe i montazo- kręgu wprowadzono termo- we. W elektrowni na SieKier- wizyjne badania złącz siecio- kach trwają obecnie roboty wycli, co pozwala zapobiegać Przy budowie bloku cieplnego awariom ° wydajności 180 gcal na godzinę. Dobrymi wynikami mogą po Niestety, kłopoty z dostawa-'ehwalić się również energe- mi urządzeń spowodowały tuty cy okręgu wrocławskiego, taj powstanie pewnych opóź-na którego terenie działa naj- nień. Trudności istnieją rów-większa krajowa elektrownia nież przy budowie dużego blo-— Turów, o mocy 2000 MW. ku ciepłowniczego w Łodzi. Wystarczy o niej powiedzieć. Przewiduje się, iż wszystkie iż "pokrywa ona ok. 1/6 ogól- te prace ukończone będą na pegg zapptrgejjowąiua na en§,r- początku przysjłego roku* Bez lokowców o ul rusz ZAINTERESOWANIEM sięgam po ten dokument. O-zdobne okładki le złoceniami, Na pier wszej stronie godła Polski i NRD. Nad tekstem w językach polskim i niemieckim podkreślony tytuł: „Przyjaciel ska umowa", •Jest to porozumienie między Państwowym Gospodarstwem Rolnym w Lekowie, po wiat świciwiński i spółdzielnią produkcyjną „Thomas Miinzer' w LeopOiUshagen ,okręg Neu-brandenburg, a ściślej między kołem Ligi Obrony Kraju w Lekowie i odpowiednikiem tej organizacji w Leopoldshagen, w NRD. — Potrzebna jest droga w kierunku jeziora, do kąpieliska — mówi członek zarządu koła LOK w Lekowie, Kazimierz Folwarski, główny księgowy w miejscowym pegeerze. — Jeśli lokowcy i strażacy nie ruszą, to nie ma się na kogo oglądać. — Czy nie ma pilniejszych potrzeb? — Zależy z jakiej strony na to patrzeć. A ta droga jest ko nieczna, Urządziliśmy nad jeziorem kąpielisko. Latem człon kowie naszego koła LOK mają tam dyżury. W charakterze ra t.owników występują. Zeby wszystko doprowadzić do koń ca, musi być wygodne dojście do kąpieliska. Czy dadzą sobie z tym radę? Nie ma wątpliwości. Koło w .Lekowie, chociaż nie należy do najliczniejszych, jest bardzo prężne. Należą do niego ludzie z inicjatywą i chętni do robo ty. Przecież w czynie społecznym uporządkowali park, wy budowali strzelnicę i zbiornik przeciwpożarowy wspólnie ze strażakami. Gdyby tak skrupu latnie to wszystko podliczyć, to wartość czynów społecznych przekroczy ćwierć miliona zło tych. . Jest ich dzisiaj prawie pięć dziesięciu. Zaczynali kilka lat temu z grupą około dwudziestu zapaleńców. Na początku na leżeli tylko ci z pegeeru. Przewodzili im: kierownik gospodarstwa i główny księgowy. Robotą, która przynosiła efek .ty,; zawodami, sportów obronnych, a nawet wzorowymi zabawami, zaimponowali w środowisku. Przyciągnęli do koła mieszkańców wsi. Już ich do-trzegano w powiecie, potem w województwie, a nawet w Za rządzie Głównym LOK. Jako jedni z pierwszych wystąpili z inicjatywą szkolenia przedpoborowych. Zapraszali oficerów z jednostek Pomorskiego O-kręgu Wojskowego na spotkania z młodzieżą, Chłopcy zapoz nawali się z bronią, z prawami i obowiązkami żołnierza. Kie-rowTaii. przedpoborowych na kursy kierowców. Dziś koło LOK w Lekowie otrzymuje listy pochwalne od jednostek wojskowych za wzo rowe przygotowanie młodzieży do służby wojskowej. Nie ogra niczyli się tylko do działainoś ci we własnym środowisku. We wrześniu ubiegłego roku poje chali zorganizowaną grupą na wycieczkę do NRD. W październiku przybyli do nich z rewizytą towarzysze enerdow-scy. Były to wyjazdy kilkudniowe. Nawiązano przyjacielskie kontakty. W ten sposób doszło do podpisania tego dokumentu, który autorzy nazwali przyj a cielska umową. Sformułowany w nim konkretny program współpracy między organizacjami partyjnymi spółdzielni produkcyjnej w NRD i polskie go pegeeru. Przewidziano wymianę doświadczeń w dziedzinie produkcji rolnej. Obydwie strony zapowiedziały dalsze wzajemne kontakty i uczestni ctwó delegacji w imprezach or ganizowanych w Lekowie i Le opoldshagen. Zgodnie z porozumieniem odbywać się będą wspólne zawody sportów obronnych. Nie zapomniano także o naj młodszych. W umowie podkreś la się ścisłą współpracę między technikum w Leopoldshagen i Szkołą Podstawową w Lekowie. Na początek zapropo nowano wymianę turnusów iścyjnych młodzieży, <10 dzieci wyjedzie do-NRD i taka sama grupa enerdowskich dzieci będzie gościła u nas. Sprawa już dopięta i omówiona. Ale jak przyznaje kierownik gospodarstwa w Lekowie, Józef Kępka, jednocześnie pre zes koła LOK, przerasta to rno żl.iwości organizacyjne inicjato rów tej imprezy. — Rozpatrywaliśmy różne możliwości rozwiązania tej sprawy. Zakładaliśmy na przykład, że pracownicy pegeeru i mieszkańcy wioski przyjmą do siebie po jednym lub dwóch młodych gości z NRD. Bo w całej wsi nie ma pomieszczenia, żeby ich zgrupować razem. Ale to przecież nie jest najlepsze wyjście. Doszliśmy więc do porozumienia z Komen da Hufca w Świdwinie. Wspólnymi siłami zorganizujemy obóz harcerski. Pod namiotami, z polową kuchnią. Chyba tutaj, w naszej okolicy. Możemy dzięki temu przyjąć więcej. dzieci z NRD, ale także więcej naszej młodzieży będzie gościć za granicą. Dzięki temu pojadą tam nie tylko dzieci z Lekowa, ale także grupa harcerzy z powiatu świdwińskie-go. W ten sposób umowa między pegeerem w Lekowie i spółdzielnią produkcyjną w Leopoldshagen nabiera nowego znaczenia. Staje się porozumieniem między powiatami. Bo chodzi nie tylko o wakacyjną wymianę młodzieży. Towarzysze z NRD zaprosili do siebie na święto plonów przyjaciół z Lekowa oraz przedstawicieli władz powiatowych ze Świdwina. Porozumienie zawarte przez koło LOK w Lekowie zatacza coraz szersze kręgi. Teraz doskonale rozumiem, ie ta droga do kąpieliska nad jeziorem jest bardzo potrzebna. Nie można się bowiem powstydzić przed młodymi gośćmi z NRD, którzy przyjadą na obóz. Ale nie tylko w tym rzecz. Goście wyjadą, a droga zostanie. Jeszcze jeden dowód inicjatywy koła LOK w Lekowie. Trzeba więc zakasać rękawy. Jak zwykle można będzie liczyć na pomoc Mirosława Pawłuszyna, traktorzysty, Zenona Kieruzela, felczera; Jerzego Kępki, montera; Witolda Szumiły, nauczyciela; Mirosława Kukulskiego, rencisty; Bernarda Mandla, pracownika fizycznego PGR; Konstantego Gałatki, stolarza i kilkudziesięciu pozostałych członków koła LOK, którzy wyszli z tą piękną inicjatywą nawiązania międzynarodowej przecież współpracy* Znafsmi z sześciu kontynentów Bezpośrednie kontakty z zagranicą utrzymują setki członków wojewódzkiej organizacji LOK. Codziennie płyną w eter znaki rozpoznawcze koszalińskich stacji krótkofalowych. Członkowie 20 klubów i 16 sek cji łączności znajdują rozmówców na wszystkich kontynentach. A pracują nie zawsze w idealnych warunkach. Białogardzki klub łączności LOK zajmuje dwie klitki na poddaszu. Z trudem przeciskamy się między skomplikowaną aparaturą. Nad radiostacją grupa chłopców. Jeden z nich z przejęciem kręci potencjometrem. — Kijem ich stąd nie wygoni — śmieje się kierownik biura powiatowego LOK, Henryk Kania. Te pomieszczenia sami wyre montowali i zaadaptowali. Sami zbudowali radiostację. Aż trudno mi w to uwierzyć. Prze cięż to kilkunastoletni chłopcy. Ale to wszystko autentyczne. Oni tutaj odkryli swoją pasję. Każda minuta jaką spędzają poza klubem wydaje im się stracona. Na ścianie kolorowa gazetka. Są to karty z różnych stron świata potwierdzające radiowe rozmowy. — To są najbardziej rzadkie okazy — objaśnia Zbyszek To-maszewicz. Ale to tylko cząstka naszych zbiorów. * — Nawiązaliśmy łączność z 50 krajami, a od' sześćdziesiątego ósmego roku przeprowadziliśmy cztery tysiące rozmów — dodaje Piotrek Chojnacki. — Czy mieliście jakąś wielką przygodę krótkofalową? : Zastanawiają się. Widzę, że są zaskoczeni pytaniem. — Tak, kilka lat temu ri-ozestniczyli w podobnej akcji, jak w tym filmie „Gdyby Wszyscy ludzie dobrej woli". Chodziło o lekarstwa z zagra nicy dla chorego — mówi Hen ryk Kania. — Zdziwiło nas to pytanie. — Zbyszek Tomasiewicz wybiera jakąś widokówkę. Przygodą jest każdy nowy kontakt. A już wielka przygoda to na przykład nawiązanie łączności z Gibraltarem. Czy to jest recepta na nudę, na kłopoty z wypełnieniem wolnego czasu młodzieży pra cującej i uczącej się? Chyba tak. Chociaż nie można tego uogólniać. Chętnych do klubu łączności jest bardzo wielu. /Al® wykruszają się. Tu trzeba zdobywać fachową wiedzę. JDobrze §ię napracować przed otrzymaniem liccncji, Chbrcy niechętnie mówią. że. nic? r;tar cza pieniędzy na sprzęt, że trzeba niektóre lampy i wiele części kupować czasem za wlas ne pieniądze. Nie wszyscy są tacy wytrwali. Nie wszystkich akurat ta dziedzina interesuje. Gdyby było więcej różnorodnych klubów7 Ot cho iażby taki jak sąsiadujący z krótkcfalow cami, klub strzelecki, Być mo że za rok, lub dwa lata zobaczymy na sportowych szpaltach gazet nazwiska Marka Stankiewicza, Elżbiety Bo-dzak, Elżbiety Karlińskiej Bar bary Napolskiej, Krzysztofa Szwocha. Już dzisiaj rokują nadzieje. Każdą chwilę poświę cają na strzelecki trening. Ale nie ograniczają się tylko do tego. Organizują w klu bie spotkania z ciekawymi łudź mi, urządzają sobotnio-niedzielne biwaki, wycieczki, pra cują społecznie. Tworzcf zżytą grupę... ...liczącą w naszym województwie ponad ..>0 tysięcy, członków tej organizacji. Sekcje i kluby różnorodnycn zainteresowań służą programowym celom Ligi Obrony Kia ju; przygotowaniu młodzieży do spełnienia patriotycznego obowiązku służby w siła di zbrojnych PRL, powszechnemu szkoleniu obronnemu lud ■ ności i rozwijaniu sportów, teehnieznb-obronnych. Pracując na rzecz umocnię ńia obronności kraju c. ionko-wie LOK łączą przyjemne ż pożytecznym. Mają także swój trwały wkład w kulturalny i gospodarczy rozwój woje wódź twa. Wymownym przykładem są "czyny społeczne. Ich wartość w ciągu minionych czterech lat szacuje się ha ponad 20 milionów złotych. Efektem tej społecznej pracy są wyremontowane drogi, nowe boiska sportowe i strzelnice, pomoce naukowe dla szkół i lokowskie obiekty szkoleniowe, takie na przykład jak w Mielnie, Szcze cinku i Kołobrzegu. Można sukcesy tej organizacji'mierzyć liczbą pierwszych miejsc, jakie zdobyli jej człon kowie w różnych konkursach i zawodach. Wystaje mi rig, jednak, że największą cnoclaż niewymierną zasługą Ligi O-brony Kraju jest działalność wychowawcza wśród młodzieży. Patriotyczne wy cn* iwanie młodego pokolenia jest non sek wentnie realizowanym celem tej organizacji. ANTONI KIEŁCZEWSKI Fot. Jerzy Patan < GŁOS 266 Strona | i sztuka*kultura ♦ 5 Porozumienie o współpracy między Koszalińskim Towarzystwem Społeczno-Kulturalnym a Kulturbundem w NRD podpisali — przewodniczący Zarządu KTSK, II sekretarz KW PZPR, Jan Urbanowicz i przewodniczący Kulturbundu w NRD Dietrich Moe wius. Podpisanie nastąpiło w nader uroczystych warunkach, przy świecach. Fot. Jerzy Patan NAD PROGRAMEM ROZWOJU KULTURY Miasto wojewódzkie - powiat - gmina Program przestrzennego rozwoju ośrodków kultury zakłada ukształtowanie się: Koszalina — jako ośrodka regionalnego, powiatowych ośrodków kultury, przy czym niektóre z nich spełniają i będą yv jeszcze większym stopniu spełniać funkcje mię-dzypowiatowe (Słupsk, Kołobrzeg, Szczecinek, LWaicz), gminnych ośrodków kultury. OSZALIN stanie już wspólne wydziały pre- się wielośrodowi-||$4 skowym skupi-emm skiem twórców, EU centrum instytucji artystycznych, o-Srodkiem dyspozycji w zakresie wypracowywania form i metod upowszechniania kultury, regionalnym centrum badań rezultatów polityki kulturalnej. Warun kiem powodzenia tych zamierzeń jest rozwój i umoc 'nienie środowisk twórczych i instytucji artystycznych tak w sensie liczbowym jak i jakościowym. Podejmie się skuteczne kroki sprzyjające, napływowi i stabilizacji niezbędnej kadry twórców, artystów, popularyzatorów sztuki, organizatorów, tak aby znaleźli tu zachętę do wartościowej twór czości i dobre warunki jej upowszechniania. Częścią składową tworzenia wojewódzkiego ośrodka kultury jest budowa wielofunkcyjnego centrum, którego projektowanie znajduje się we wstępnej fazie. Koszalin o rozwiniętej funkcji kulturo twórczej będzie ośrodkiem służebnym wobec swojego regionu, partnerem Gdańska i Szczecina w makroregionie. Od dłuższego czasu prawo obywatelstwa zdobyło sobie hasło „powiat samodzielnym ośrodkiem kultury". Odnotowujemy wiele pożytecznych inicjatyw powiatowych o szerokim zasięgu, takich, jak np. Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Jana Śpiewaka w Swid ■winie, szczecineckie Dni Młodego Muzyka, wojewódzki festiwal orkiestr dę tych w Sławnie, „Jarmark folklorystyczny" w Bytowie. Słupsk, Kołobrzeg i Poł-czyn-Zdrój organizują ogól nopolskie i międzynarodowe festiwale artystyczne. Resort kultury zamierza wy raźniej sprecyzować pojęcie '•„powiatowego ośrodka kul-jtury", który zespoli działa-gace tu dotychczas placów-iki, stworzy warunki powołania nowych (np. filii Biura Wystaw Artystycznych czy agend Koszalińskiej Agencji Imprez Artystycznych). Powiatowy ośrodek kultury zintegruje siły i .środki dwu resortów — o-'światy i kultury, powołano zydiów PHN. Nie pozostanie to również bez wpływu na rozwój placówek szkolnictwa artystycznego — mu zycznego, plastycznego i in. Trzecim ogniwem upowszechniania kultury i sztu ki są gminne ośrodki kultury. Przewiduje się stopniową ich organizację, modernizację i budowę, początkowo w miastach będących siedzibami wspólnych urzędów gminnych, gminach wzorcowych i tych, które wykażą się dostatecznie umotywowaną inicjatywą społeczną. Gminny ośro dek kultury traktuje się jako państwową, wielofunkcyjną instytucję kultury, integrującą1 pod jednym kierownictwem wszystkie resortowe jednostki organizacyjne działające na terenie gminy. Model goku będzie wypadkową ogólnych założeń systemu upowszech niania kultury oraz lokalnych społecznych potrzeb i właściwości. Niemniej przewiduje się, że będzie on po wiązany ze szkołą gminną, gminnym ośrodkiem sportu, turystyki i rekreacji. Na plan pierwszy wysuwają się oświatowe obowiązki goku. Ośrodek będzie zawierał: kinoteatr, bibliotekę z czytelnią, ogniska artystyczne, ośrodek informacji o regionie, pracownie politechniczne. Stanie się on również ośrodkiem in-struktarzowo - metodycznym dla terenowych placówek upowszechniania kultury. Istotne zmiany zajdą w zakresie działalności klu-. bów i świetlic. Kluby „Ruchu" — jak formułuje się w programie — odegrały ważną rolę w procesie przechodzenia od ludowego do instytucjonalnego układu kultury, niemniej ich stopień organizacyjny i zdolność koncentrowania życia kulturalno-oświatowego uległy osłabieniu, bądź są od dawne niewystarczające. Kluby „Ruchu" wymagają korzystnej zmiany polityki kadrowej, rozszerzenia u-prawnień, wzbogacenia materialnych możliwości działania. Stopniowi aktualnego, a tym bardziej prognozowane go zaawansowania poszczególnych rejonów województwa odpowiadać musi właściwa infrastruktura systemu tworzenia i upowszechniania kultury. Program formułuje priorytet wojewódzkiego ośrodka kultury i gminnych ośrodków kultury w sensie budowy i przebudowy obiektów, nasycenia przygotowaną kadrą, zwiekszenia pomocy materialnej. (Opr. — m) Fesiiwal otwarć czyli rok dwudziesty Tablica i głowa patrona mają być z brązu. Po zezwolenie na surowiec napisano do Warszawy. Warszawa skierowała petentów do Katowic. Podczas którejś kolejnej rozmowy z Katowicami, szósty w jej trakcie rozmówca odnalazł znak przewodni, pod którym zamówienia należało szukać w Imielinie pod Tychami. W Imielinie listy i noty przepadały bez odpowiedzi. Wreszcie prezes Bielankiewicz dał znać, że brąz odebrać można w Słupsku. Stąd przesyłka odeszła do Poznania, ale po pięciokrotnym poszukiwaniu przez telefon właściwego człowieka okazało się. że na czas będzie tylko głowa. Fesata, c2yli tekst „Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Joachima Lelewela w Koszalinie" postawiła wykonawcom tak wysokie wymogi artystyczne, iż szybko nie są w stanie im podołać. Do tej pory odbyły się dwie uroczystości przekazania Biblioteki do użytku. — Trzecią — za kilka dni. Pierwsza — w maju, gdy udostępniono dział dziecięco-młodzieżowy, druga — całkiem niedawno. Ale jak tylko oficjalni goście wyszli, szybko zwinięto dywany, bo przyjechała ekipa montująca drewniane przepierzenia i ścianki. Roboty są w toku, do czytelni wchodzi się przez drzwi bez ich otwierania, za to wysoko unosząc nogi. Jeżeli tak dłużej potrwa, warto będzie kiedyś stanąć z boku i liczyć, ile szyb w drzwiach stłuką pracownicy, nie przyzwyczajeni do ich obecności. A jeżeli nawet... To i tak na szczęście. Szczęśliwi nie liczą godzin Marzenia bibliotekarzy zmaterializowały się po 20 latach. Tyle ich minęło od projektu, a trochę więcej niż sześć od wykopania dołu na fundamenty. Ma ta budowla bogatą i barwną historię, nie pozbawioną momentów dramatycznych, także i groteskowych. Na jej przykładzie można prześledzić losy inwestycji o kulturalnym przeznaczeniu, kultury lat o-statnich w ogóle. Więc nietypowy dla koszalińskich wykonawców projekt, omyłki i niedopatrzenia gdańskich projektantów, a w ich następstwie przestoje, konsultacje, narady i awantury. Popu larność zdobyło sobie zdjęcie okien czytelni, do sporej wysokości przysłoniętych kaloryferami. Ten sam motyw upowszechniła także telewizja. Komisja zwołana w obliczu estetycznego skandalu orzekła, że czytelnia i tak będzie czynna po południu i wieczorem, a zatem wtedy, gdy światło dzienne zanadto nie rzuca się w o-czy, a ponadto, że taki był pro jekt, wobec czego instalatorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Innego znów dnia zawiadomiono inwestora, że po bezpośrednim zapoznaniu się z postępem inwestycji w Koszalińskiem, premier kazał wstrzy mać budowę biblioteki. Ponieważ jednak rzecz dzieje się w państwie demokratycznym na larum dyrekcji oraz interwencje wicepremiera, wicemarszał ka Sejmu i wiceprzewodniczącego komisji sejmowej — premier zakaz uchylił, za co mu wdzięczność po wsze czasy sądzona. {Strona 6 GŁOS 266 NA ŚWIECIE * Teatr Grotowskiego przebywa już w USA. Za sadniczym celem pobytu jest podjęcie eksperymentu z grupą amerykańskich o-chotników—*studentów, którzy w ciągu tygodnia, odcię ci od świata, odbędą trening aktorski. * Włoski par lament wyasygnował 300 mi liardów lirów na ratowanie Wenecji. Utworzono już specjalną ekipę, która podejmie walkę z zanieczyszczeniami laguny weneckiej. * Przedstawiciele ośmiu państw socjalistycznych spotkali się io Pradze na międzynarodowej konferen cji wydawnictw pedagogicz nych. Z tej okazji „Wiedza Powszechna' urządziła wy stawę polskich wydawnictw — encyklopedii, słowników, podręczników, książek popularnonaukowych. W KRAJU: * W Krakowie i województwie ustanowiono hono rową odznakę „mecenasa sztuki". Powstał też pierw szy „klub mecenasów sztu „Rolnika" dobrze przysłużył się popularyzacji plastyki. * „Miesięcznik' Literacki" przyznał swoje doroczne na grody. Otrzymali je: Mieczysław Porębski za książ kę „Ikonosfera" (PIW), Jerzy Topolski za „Świat bez historii" (Wiedza Pówszech ki" — w Pilicy, której klub r-roru/lcbuwie na zimę wyraźnie wzoruje się na fasonach obuwia sportowego: jest mocne, elastyczne i bardzo wygodne. Wygodę zapewniają podeszwy z gumy (prawdziwej lub syn tetycznej), ciepłe wyściółki ze sztucznego futerka lub flanel-ki, uroku zaś dodaje połączenie dwóch żywych kolorów. Mniej w tym roku mokasynów, natomiast więcej obuwia sznurowanego i wysokich botków. Takie wysokie kalosze, tali praktyczne w czasie słoty i błota, modne są w tym roku dwubarwne i mocno błyszczące Jako obuwie strojniejsze dla dziewcząt proponuje się panto felki zapinane na dwa paski, ze skór cielęcych lub lakierowanych, a dla chłopców półbu ty na lżejszej podeszwie. Jesienno-zimowe dodatki to skarpety f. rajstopy jednobarwne lub z przędz melanżo-wych, koordynowane często ze swetrami wykonanymi z tegó samego surowca, oraz szale z miękkich dzianin w kompletach z czapkami czy beretami i rękawiczkami. W tych ostatnich dzianina występuje często łączona ze skórą lub sztucznym futerkiem. (Interpress) KRYSTYNA BOERGEROWA Fioletowy Jcostium z 'długą spódnicą proponuje na sezon jesienno-zimowy znany repre zentant paryskiej „haute cou-ture" — Ted Lapidus. Żakiet jest przybrany szalowym koł nierzem z fioletowego futra i ma nakładane kieszenie. Fot. CAF — AFP GŁOS 286 Strona 7 DOM ludzi samotnych MUSI BYC ŁADNIE. — NIE ZAGRACIC! TAPCZAN CZY WERSALKA? JAKI STOŁ? — ŚWIATŁA I BARWY Zdarza się jeszcze słyszeć Stół bowiem „jako taki'' jest zdanie, iż człowiekowi samot- w małym mieszkaniu zawali- nemu wystarcza pokój, w któ- drogą — i to niepotrzebną, od- rym stoi tapczan, stół, szafa i kąd znalazły się na rynku sto- dwa krzesła. No to po co mu ły, które po złożeniu mają więcej, skoro jest sam? kształt wąskiej półki. KOSZALIŃSKA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA ZAKŁADY BUDOWLANO-REMONTOWE W KOSZALINIE ZATRUDNIĄ NATYCHMIAST 54 betoniarzy-zbrojariy 8 drogowców zieieniarzy 18 murarzy-tynkarzy 8 dekarzy-blacharzy 10 monterów instalacji sanitarnych 7 stolarzy budowlanych 6 monterów elementów budowlanych 10 kierowców 15 operatorów sprzętu średniego i ciężkiego 28 w innych zawodach budowlanych 26 robotników/ niewykwalifikowanych 10 monterów instalacji elektrycznych Wynagrodzenie wg stawek akordowych zgodnie z Układem zbiorowym pracy w budownictwie (bez podatku) Zakłady gwarantują kwatery Informacji w sprawie zatrudnienia udziela Dyrekcja ZBR-K5M w Koszalinie, ul. Władysława IV 137, tel. 270-78. K-3326-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANO-MONTAŻOWE PRZE-MYSŁU CIĘŻKIEGO, ZARZĄD KOMPLEKSOWEGO WYKONAWSTWA REJONU I — HUTY KATOWICE przyj-m i e natychmiast pracowników na stanowiska: KIEROWNIKÓW BUDÓW, MAJSTRÓW BUDOWY z uprawnieniami budowlanymi, KALKULATORÓW, INŻYNIERÓW BUDOWNICTWA na stanowiska inspektorów w dziale przygotowania produkcji, koordynacji, kosztorysów — wymagana praktyka w budownictwie; pracowników fizycznych w zawodach: BETONIARZY, BLACHARZY, DEKARZY, CIEŚLI, LASTRYKARZY, MALARZY, MURARZY, STOLARZY, SZKLARZY, TYNKARZY, ZBROJARZY, SPAWACZY ciek trycz.-gaz., ELEKTRYKÓW z uprawnieniami bez ograniczeń MONTERÓW instalacji sanitarnych, OPERATORÓW sprzętu ciężkiego z uprawnieniami, KIEROWCÓW z I i II kat. prawa jazdy, ROBOTNIKÓW drogowych i ROBOTNIKÓW niewykwalifikowanych. Pracownikom zapewnia się: wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy w górnictwie kopalnictwa rud, robotnikom specjalny dodatek do płacy zasadniczej. bezpłatne zakwaterowanie, pracownikom zamiejscowym nie meldowanym na pobyt stały w miejscu budowy, przysłu guje dodatek za rozłąkę, w wysokości 30 zł dziennie, odpowiednie warunki socjalno-bytowe (hotele lub zakwaterowanie w prywatnych mieszkaniach), wyżywienie w stołówkach, po obniżonych cenach, robotnikom bezpłatne posiłki regeneracyjne, które wydawane są przez cały rok bez względu na porę roku. Do podjęcia pracy należy zgłosić się z dowodem osobistym, książeczką wojskową i legitymacją ubezpieczeniową, ostatnim świadectwem szkolnym i świadectwem zawodowym. Zgłoszenia przyjmuje Centralny Punkt Przyjęć PBMFC — Zarządu Kompleksowego Wykonawstwa w Dąbrowie Górniczej, plac budowy — biurowiec w budynku typu PAMM, telefon 62-22-94 do .97. Dojazd nociągiem do dworca w Dąbrowie Górniczej, a następnie od dworca autobusćm WPK nr 18 i 27 do przystanku obok głównego placu budo-vy# K-341/B-0 lii DYREKCJA PRZEDSIĘBIORSTWA SPRZĘTOWO--TRANSPORTOWEGO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w KOSZALINIE zatrudni w podległych zajezdniach transportowych na terenie województwa koszalińskiego następujących pracowników: — MECHANIKÓW SAMOCHODOWYCH posiadających tytuły robotnika wykwalifikowanego lub mistrza w zawodzie; — KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH posiadają-cvch I lub II kat. prawa jazdy; — OPERATORÓW koparek, spycharek i żurawi samochodowych posiadających uprawnienia minimum kl. III do obsługi maszyn budowlanych; — HYDRAULIKA KONSERWATORA, posiadającego tytuł robotnika wykwalifikowanego; — ROBOTNIKA PRZYUCZONEGO do pracy w zakresie robót malarsko-murarskich, _ ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH do pracy w transporcie. Ponadto w ZARZĄDZIE PRZEDSIĘBIORSTWA w Koszalinie zatrudni dwóch PRACOWNIKOW UMYSŁOWYCH na stanowiska KSIĘGOWYCH w dziale księgowości ogólnej i materiałowi* Od pracowników umysłowych wymagane jest wykształcenie średnie i ukończony staż pracy. Informacji ^u d z i e 1 a j ą kierownicy zajezdni w Koszalinie, Karlinie, Słupsku, Miastku, Wałczu, Szczecinku, Sławnie, Świdwinie, Złotowie, Bytowie, Drawsku i Kołobrzegu oraz dział organizacyjno-prawny w Koszalinie, tel. 262-71. * * K-333U-U Wyrazy głębokiego współczucia Koledze Edwardowi Misiakowi z powodu zgonu MATKI | składają DYREKCJA i WSPÓŁPRACOWNICY SŁUPSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA BUDOWLANEGO w SŁUPSKU Koleżance Zofii Herbie wyrazy głębokiego współczucia i powodu tragicznej śmierci MĘŻA v ..... składają WSPÓŁPRACOWNICY POM W SŁUPSKU Serdeczne wyrazy współczucia Koleżance Janinie Sziachtun z powodu śmierci MĘŻA składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA oraz PRACOWNICY STACJI SANITARNO-EPIDEMIOLOGICZNEJ MIASTA I POWIATU KOSZALIN Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci OJCA Koleżance Marii Kochanowicz składają ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY SPÓŁDZIELCZEJ HURTOWNI MIĘDZYPOWIATOWEJ ,.SCh" w SŁUPSKU WYROK Józef Sokołowski ur 10 XI 1932 r s. Władysława i Stefanii zam. w Koszalinie, ul. Ratajczaka 3/12, prawomocnym wyrokiem Sądu Wojewódzkiego z dnia 3 II 1973 r. w sprawie III K 68/72, za to, że w dniu 31 V 1972 r. w restauracji Meduza w Koszalinie będąc w stanie nietrzeźwym uderzył bez powodu nożem w brzuch Stanisława Kowalskiego, zadając mu ranę cięto-kłutą brzucha z przecięciem jelit, przy czym nie doszło do zgonu pokrzywdzonego w wyniku szybkiej i skutecznej interwencji lekarskiej — na podstawie art. II § 1 w zw. z art. 148 § 1 kk został skazany na karę 12 lat pozbawienia wolności, a ponad to Sąd zarządził ogłoszenie wyroku w prasie na koszt skazanego (art. 49 kk). K-3421 co, gdzie, kiedy? co, gdzie. 23 WRZEŚNIA NIEDZIELA TEKLI POLSK.J Związek Motorowy Ośro dek Szkolenia Motorowego w Koszalinie organizuje kursy kierowców wszystkich kategorii prawa jazęjy. Rozpoczęcie kursów 24 wrze śnia 1973 r., o godz. 17, ui. Kaszubska 21, tel. 259-61. K-3396-0 „OŚWIATA" Wojewódzki Ośrodek Szkolenia w Koszalinie organizuje kursy o specjalności: mechanik maszyn rolniczych, palaczy c.o., obsługi wózków akumulatorowych. Zgłoszenia prosimy kierować: „Oświata", ul. Jana z Kolna 10, tel. 250-35. K-3422-0 TANIO sprzedam maszynę do wyrobu lodów włoskich. Walloni, Tarnów, Asnyka 7. Gp-5765-0 TANIO sprzedam syrenę 104, prorl. 1970 rok. Bytów, ul. 1 Maja (zakład fotograficzny) od ósmej do trzynastej i od piętnastej do osiemnastej. Gp-5766 POMOC do dwojga dzieci potrzebna. Koszalin, Broniewskiego 1/19. Gp-5777 KAWALER poszukuje pokoju w Koszalinie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. Gp-5779 KUPIĘ każdą ilość opon używanych na felgi 15—16, do trakcji konnej (tylko dnia 28 września). Koszalin, Armii Czerwonej 25. Gp-5696-0 PREZYDIUM WRN w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji służbowej nr 6/71, wydanej na nazwisko Zuzanna Petynka. Gp-5767 ZGUBIONO kartę rejestracyjną nr 1303-111, wydaną przez Wydział Przemysłu i Handlu Pres. MHN w Słupsku na nazwisko Wanda Megger. Gp-5768 DYREKCJA Technikum Elektrycznego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, ucznia Andrzeja Piotrowskiego. Gp-5769 DYREKCJA Zasadniczej Szkoły Skórzanej w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, na nazwisko Elżbieta Kozłowska. _Gp-5770 DYREKCJA Zaocznego Technikum Mechanicznego Koszalin zgłasza zgubienie indeksu nr 1346 Waldemara Ożoga. Gp-5771 WYDZIAŁ Oświaty i Wychowania oraz Kultury Prez PRN Słupsk zgłasza zgubienie legitymacji służbowej Stanisława Brycha. ' _ Gp-577 Koszalin aa falach Średnich IBS,2 I 202,3 nj oraz UKF 69.82 MHa 9.00 Kolejna wersja prawdy —* felieton J. Szweja 9.10 Wspomnienia aktorki — aud. Cz. Kuristy 11.00 Koncert życzeń 22.00 Koszalińskie wiadomości sportowe i wy niki losowania Szczecińskiej Gry Liczbowej „Gryf". UWAGA! Od godz. 18.30—21.00 —> audycja stereofoniczna na UKF 69,92 MHz M wystawy KOSZALIN MUZEUM ARCHEOLOGICZNO-HISTORYCZNE! * ulica Armii Czerwonej 5S — Wystawa etnograficzna pt. „Jamno i okolire" * ulica Bogusława II 15 — Wystawa „Szlakiem Kopernika" oraa wystawa grafiki „Kopernik — ko,5 BIOS" Czvnne codziennie opróei poniedziałków g. 10—1S. we wtorki r, 12-18 SALON BWA (ul. Piastowska) — ,Osiek! 73,ł "SALON WTSTAWOWT KLUBU MPiK — Wystawa fotogramów prop, Anrfrreia Pawłowskiego. WO.JEWODZK! DOM KULTURY — Wystawa poplenerowa plastyków amatorów „Bytów73" klas VII — Czym są metale 10.00 Fizyka dla klas VII — Siły i maszyny 11,05 Wychowanie plastyczne dla klas VII—VIII — Malarstwo cz. I 12.00 Historia dla klas VIII — O wolną l niepodległą 12.45 i 13.25 — TV Technikum Rolnicze. Matematyka 1. 25; Botanika 1. 17 16.10 Informacje, Towary, Propozycje 16.40 Dla młodych widzów: Harcerski raport 17.05 „Zawadiackie czastuszki" — film baletowy TV Radz. (kolor) 17.25 Eliminacje fmtea & w.1 W, do piłkarskich mistrzostw świata: transmisja z meczu Polska — Walia W przerwie ok. 18.15 — program filmowy 19.20 Dobranoc 20.15 „Sędzia z Olimpii" — film z serii „Bonanza" 21.05 Świat i Polska 21.45 „Artyści, których podziwiamy" — Piotr Paleczny 22.45 Wiad. sportowe. CZWARTEK 27 IX 10.00 z serii: „Bonanza" — film pt. „Sędzia z Olimpii" (kolor) 10.50 Powtórzenie sprawozdania z eliminacyjnego meczu piłkarskiego 0 mistrzostwo świata: Polska — Walia (kolor) 13.30 TV Kurs Informatyki 14.00 Matematyka w szkole 15.20 1 15.55 TV Technikum Rolnicze — powt. wykł. środowych z mat. i bot. 16.40 „Ekran z bratkiem" („Julek" — ode. III filmu ser. „Stawiam na Tolka Banana"; „Fotografia" — kol. film węg.) 17.45 PKF 17.55 Gramy o telewizor 18.20 „Rozmowy o programie" 18.40 Telereklama 18.45 Kwadrans akademicki — program public. 19.10 Przypominamy, radzimy... 19.20 Dobranoc — Bolek i Lolek na wakacjach (kolor) 20.15 Teatr Sensacji: Patrick óuentin — „To niemożliwe, kochanie" cz. 1 Wyk.: M. Lipińska, P. Raksa, K. Sienkiewicz, T. Borowski. K. Chamiec, J. Matyjaszkiewicz i inni 21.25 „Bez togi" — program public. 22.05 „Ekspres nr 35" 32.30 Informacje, Towary, Propozycje — ma gazyn 23.05 Wiad. sportowe. PIĄTEK 28 IX 10.30 „Panna z dziećmi" — film fab. prod. czech. 10.00 Geografia dla klas VI — Ukształtowanie po wierzchni Polski 12.00 Przysposobienie obronne dla klas VIII i 1 lic. — System obrony PRL 12.45 i 13.25 — TV Technikum Rolnicze — J. polski 1. 17; Chemia 1. 17 16.40 Pora na Telesfora 17.25 „Nie tylko dla pań" 17.50 „Rodzina Durtolów" — ode. II filmu ser. prod. franc. (kolor) 18.20 Kronika Pomorza Zachodniego 18.40 Telereklama 18,45 Konsylium cz. { — program publ. 19.20 Dobranoc 20.15 „Kwiaty z tamtych lat" — cz. I — program rozrywkowy 20-45 Panorama 21.25 Teatr TV: Maksym Gorki „Dziwacy" w reż. J, Ze-galskiego. Wyk.: aktorzy scen łódzkich 22,35 Konsylium — cz. II 23.10 Wiad. sportowe, SOBOTA 29 IX 10.00 „w cieniu dobrego drzewa" — film fab. prod. USA {dozwolony od lat 18) 12,00 Biologia dla klas IV lic. — Komórka 14.2rt i 14.55 — TV Technikum Rolnicze — powt, piątkowych wykł. z polskiego i chemii 15.30 Nowości ekra nu 15.50 Redakcja Szkolna zapowiada 16.05 TV Informatoi Wydawniczy 16.40 Telewizja Młodych — Bilet 17.25 „Z wizytą w Krośnie" — reportaż z aeroklubu podkarpackiego 17.55 „Poligrafia 73" — reportaż z Międzynarodowych Targów Artykułów Konsumpcyjnych 18.35 „Godzina Orfeusza" (kolor) 19.20 Dobranoc 20.15 „W cieniu dobrego drzewa" — film fab. prod. USA od iat 16) 22.10 Wiad. sportowe 22.20 „Spotkamy się na Nowym Świecie'1 — program kabaretowy. Wykonawcy: A Dymszówna, I, Kwiatkowska, T. Lipowska, M. Zawadzka. E. Dziewoński, W. Go-łas, J. Kobuszewski, W. Michnikowski. NIEDZIELA 30 IX 7.45 TV Kurs Rolniczy 8.20 Przy pominamy, radzimy... 8.30 Nowoczesność w domu i zagrodzie 9.00 TV Dziewcząt i Chłopcow — Teleranek (TV Klub Śmiałych; „Przygody Pana Michała" — ode. II filmu TVP pt. „Hetmański ordo-nans"; wizyta; film ser, „Różowa pantera"; „Zrób to sam") 10.20 Z cyklu: 180.000 km przygód" — odcinek V pt. „Przez Środkową Amerykę" (kolor) 10.50 W starym kinie — Zapomniany klown 11.50 Radar 12.15 Niedzielny koncert promenadowy 13.15 „Spotkanie w Golądkowie" — reportaż wiejski 13.45 z cyklu: Poezja polska — „Zwycięstwo" 14.00 Losowanie Totolotka 14.20 z cyklu: WyDoezv-nek ludzi pracy 15.20 Piosenka dla Ciebie 16.10 „My 74" — teleturniej. Walczą Białystok — Olsztyn 17.00 „Przyjąć czy odrzucić" "— reportaż 17.50 „Melodie od Opola" — pieśni i tańce różnyi— regionów Opolszczyzny 18.35 „Plac Zam kowy 4" — film dok. prod. TVP (kolor) 19.05 Kryteria 19.20 Dobranoc dzieciom 20.15 z serii: „Kuzynka Bietka" — ode. II kolor, filmu prod. ang. pt. „Dom schadzek" 21.00 PKF 21.10 Mag. sport. 21.55 Kabaret Olgi Lipińskiej — Gallux show (wieczór VII), Wykonawcy: B. Krafftówna, D. Rinn K. Sienkiewicz, B. Wrzesińska. P. Fronczewski, J. Kobuszewski, M; Kociniak, Z. Leśniak, B. Łazuka, W. Pokora, A. Zaorski, i zespói baletowy. UWAGA! TELEWIZJA ZASTRZE* GA SOBIE PRAWO ZMIAN W PROGRAMIE} kiedy? wystcuuy SŁUPSK MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 9—16. Wystawy stałe: 1. Dzieje i kultura Pomorza Środkowego. 2. Witkacy i Jego współcześni (malarstwo) KLUKI — Zagroda Słowińska — fczynna od g. 9—16, wystawa — Kultura materialna i sztuka Sło-Wińców KLUB MPiK — wystawa fotogramów Andrzeja Pawłowskiego CJ KsisHsfr KOSZALIN ADRIA — Kot o dziewięciu ©-gonach (frafic.-wl.-NRF, 1. 18) pan. r- g. 12.30, 14.45, 17, 19.15 i 21.30 Poranek — g. 10 — Ci wspaniali mężczyźni w swych szalejących gruchotach (ang., 1. U) KRYTERIUM (kino studyjne) — Bfóy friend (angielski, l, 14) pan. — g. 16, 18.15 i 20.30 Poranki — g. 11 i 12.30 — W kró lestwie ducha gór (jugosł., 1. U) ZACISZE — Mężczyzna, który tai sie podoba (fr„ od I. 16) — g. 17.30 i 20 Poranek — g. 12 — Testament Inków (bułgarski, 1. 11) MUZA — Dzieciństwo, powołanie i pierwsze przeżycia Giacomo Casanovy z Wenecji (włoski, 1. 16) — g. 15, 17.30 i 20 Poranek — g. 11 — Winnetóu I król nafty ((jugósł., 1. 14) pan. RAKIETA — nieczynne do odwołania MŁODOŚĆ (MDK) — Winnetóu III cz. (jugosłowiański, 1. U) — g. 17.30 Poranki — g. 11 i 13 — Samolub (polski, 1. 7) zorza (Sianów) — Lampy nafto we (csrs, 1. 16) MIEl.NO FALA — Woda życia (radź., 1. 14) JUTRZENKA (Bobolice) — Rew! Eja osobista (polski, X, 18) słupsk . MILENIUM — Hubal (polski. L 11) - g. 15.30, 18.15 i 20.45 Poranek — g. 11.30 — Wielka włóczęga (frahc., 1. 11) pan. POLONIA — Helga (NRF. L 14) t- g. 16, 18.15 1 20.30 Poranek — g. 11.30 — Nieśmier telni Flip i Flap (USA, 1. 11) RELAKS — Zbereźnik (aflgiel-fcki, 1. 14) — g. 15.30, 17.45 i 20 Poranki — g. 11.30 i 13.30 *-Wódz Seminolów (NRD, I. 14) JJSTKA DELFIN — Hubal (polski, 1. 11) r* g. 17 i <0 Poranek — g. 12 — Jak rozpętałem II wojnę światową I cz, (polski, 1. 14) pan. GŁÓWCZYCE STOLICA — Szklana kula (pol-śki. ł. 14) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Poślizg (polsld, I. 16) — g. 16 i 18 Poranek — g. 14 „GŁOS KOSZALIŃSKI" - organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 75-604 Roszatin. Telefony: centrala — 279-21 (łączy ze wszystkimi działami), redaktor naczelny I sekretariat — 226-93, zastępca redaktora naczelnego — 242-08, sekretarz Redakcji — 251-01. zastępcv tekretarza Redakcji — 233-09. Dział Partyjny — 251-14, Dział Ekonomiczny — 243-53, Dział Rolny — 254-59, Dział Miejski — 224-95. Dział Terenowy — 251-57. Dział Kulturalny i Dział Sportowy — 251-40. Dział Łączności z Czytelnikami — 250-05. Redakcja nocna (ul. Alfreda Lampego 20): Dział Sportowy — 246-51, redaktor dyżurny — 244-75. „GŁOS SŁUPSKI" — plac Zwycięstwa 2, 1 piętro 76-201 Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — ul Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, tel. 222-91. Wpłaty ńa prenumeratę (miesięczna — 30,50 zł. kwartalna — 91 zł, półroczna — 182 zł. roczna — 364 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały i delegatury Przedsiębiorstwa U-,pows7echnienia Prasy i Książki. Wszelkich informacji o_ wa runkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" I poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RS W .Prasa — Książka — Ruch" ul. Pawła Findera 27a 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna - 240-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, ul Alfreda Lampego 18. Nr Indeksu 35018. Koszalin ♦ Słupsk ♦ Koszalin ♦ Sobota w domu Wczorajszy dzień był dla pracowników wielu zakładów i instytucji, dniem wolnym od pracy. Ze zbliża się wolna sobota — można było zauważyć już poprzedniego dnia: po po łudniu zaczęli wyjeżdżać koszalińscy wędkarze nad pobliskie jeziora. Wielu szykowało się też pewnie na grzyby, ale pogoda, jak dotąd, niezbyt sprzyjająca grzybiarzom, zatrzymała ich w domu. Regulujq światła Jak co roku, w tym właśnie okresie kierowcy mają najwięcej kłopotów z przestawieniem się na nowy sezon. Coraz częściej trzeba jeździć po drogach z włączonymi światłami, coraz większą rolę dla bezpieczeń stwa ruchu kołowego ma właściwe ustawienie świateł w pojazdach. Uwzględniając tę sytuację, koszalińska stacja obsługi przy ul. Hibnera wprowadza od poniedziałku, 24 bm., aż do końca miesiąca dodatkowe dyżury re gulatorów świateł. Umożliwi to kierowcom szybkie wykonanie regulacji w swo ich pojazdach. Powinno też zachęcić posiadaczy „czterech kółek" do złożenia wizyty w stacji diagnostycznej. Dowiedzieliśmy się także, że jeśli będzie dość duża liczba interesantów, to kierownictwo stacji w Koszalinie przedłuży okres utrzymywania dyżurów. Wydaje się, że wszyscy kierowcy powinni skorzystać z możliwości łatwego i szybkiego sprawdzenia | ustawienia świateł. Leży to zarówno w ich Interesie, a także w interesie wszystkich użytkowników dróg. (el) Skończyło się więć przede wszystkim na dómowycn porządkach, co można było zau ważyć chociażby po przedpołudniowej inwazji na... podwór kówe trzepaki do dywanów we wszystkich osiedlach mieszkaniowych. TO, że wielu mieszkańców Koszalina spędza sobotę w domu^ wzięli również pod uwagę hanalowcy: już oa godzin porannych dobrze były zaopatrzone sklepy mięsne — nie brakowało szczególnie podrobów, tańszych mięs i wędliń. Poradziły sobie również ze zwiększonym zapotrzebowaniem ludności (wiele ródzin korzystających zwykle ze stołówek gotowało tego dnia w domu) RSOP i OSMlecz. Nie mieliśmy także sygnałów ó braku innych artykułów spożywczych. Za to seanse w kinach cieszyły się dużą frekwencją. Jednym słowem — dzień spędzono w wielu domach przed południem na porządkach i zakupach, a w godzinach późniejszych — na wypoczynku, (wmt) INAUGURACJA ROKU ZMS W ubiegły piątek odbyła się w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Koszalinie inauguracja róku szkolnych organizacji że temesowśkich. Uczestniczyły W niej delegacje ze wszystkich średnich szkół Koszalina i powiatu, wśród których byli óbecni uczniowie wyróż-ńiający się dobrą nauką i pra cą społeczny. Otrzymali Oni odznaki kopernikowskie oraz odznaki: „Wzorowy Uczeń i Aktywista". Złotą odznakę im Kopernika otrzymała uczennica V klasy Liceum E-konomićznego, Ewa Wołuje-wicz. Wręczono także dyplomy i proporczyki klasom, któ re zdobyły tytuł „Klasa wychowania socjalistycznego". W drugiej części programu uczniowie LE zaprezentowali przegląd wydarzeń ubiegłego róku — ćó wydarzyło si$ w szkole i w organizacji. Wystą pił również szkolny zespół mu zycżńy. (wmt) 'i Tylko kilka minut... Mieszkańcy Słupska dość często korzystają z komuni kaćji lotniczej na trasie z Koszalina do Warszawy, Hnbai" — rekordzistą 99 W ub. tygodniu, w repertuarze koszalińskich kin nastąpiło wiele przetasowań. Zmiany w miesięcznym programie zostały spowodowane wejściem na ekrany kilku fil mów, które —- jak się okazało — trzeba było wyświetlać dłużej, bo frekwencja była duża. „Adria" osiągnęła nowy rekord na widowni. Polski film o pierwszym partyzancie, legert, PANIE REDAKTORZE! Swego czasu potępialiście o przykładne karanie winnych na łamach gazety tych dewastacji. Chciałbym te naj wszystkich zbieraczy bliższym czasie przeczytać na grzybów, którzy niszczyli poszycie leśne, zrywali całe połacie mchu. W pogoni za zyskiem, ludzie ci gotowi byli zde wastować las, aby tylko w jak najkrótszym czasie zebrać naj więcej kurek, gąsek itp. Chciałbym podzielić się sv>Oi mi spostrzeżeniami z ostatniego wypadu do lasu. Trafiłem na las obfitujący w leszczynę. Jest ona w opłakanym stanie. Zbieracze orzechów połamali gałęzie, cały teren wygląda tak, jakby burza przeszła. W pewnym miejscu widziałem krzewy leszczyny podcięte to porkiem. Jakiś wandal, chcąc dokładnie obrać krzew z Orze chów, dosłownie karczował las. Ciął grube konary, podcinał nawet korzenie. Zwalone krze wy wystawiają ludziom bardzo niepochlebne świadectwo. Wprost brakuje słów. Dziwi mnie też obojętność innych ludzi, którzy widząc przejawy wandalizmu, nie informują służby leśnej, przyglą dają się temu obojętnie. Z dru giej zaś strony — las musi mieć lepszą opiekę. Nie można przecież dopuścić, aby wandale niszczyli nasze wspólne do bro. Leśnicy powinni zabiegać łamach „Głosu" chociaż o jed nym przypadku ukarania nisz czyCieli ld.su. Bo sprawy, o których piszę, są przecież, nie stety, dość powszechne. CZYTELNIK darńym majorze Hubalu, zgro madził n;a widowni łącznie po nad 24 tys. widzów. — Przy ogromnej frekwencji nie mogliśmy zdejmować filmu — mówi kierowniczka kina, Wiesława Wołowska. — Cieszący się dużą popularnością film produkcji włósko-francuśko-eńerefowskiej: „Kot o dziewięciu ogonach" wyświetlany jest teraz po 4 a nawet 5 razy dziennie, bo mu j simy się zmieścić w czasie znacznie krótszym niż prżewi dziano na początku miesiąca. „Kryterium" przedłużyło okres wyświetlania „Helgi", „Muza" otrzymała cieszący się nadal dużym powodzeniem „Love story'.' W rezultacie przedłużano okresy projekcji, wprowadzano dodatko we seanse. Było sporo zamieszania, ale ostatecznie robionego z myślą ó Widzach. Jak widać, kina zabiegają o publiczność. Tb Się chwali. (el) Krakowa, Rzeszowa. Po to jednak, by ano mogli zdążyć do autobusu kursującego z Koszalina na lotnisko — muszą wyjechać ze Słupska pociągiem pośpiesz ńym o godz. 5.00 Ale nawet i to nie gwarantuje jeszcze, że — mając bilet lotniczy w kieszeni — wsiądą do samolotu. Pociąg przyjeżdża bowiem do Koszalina o godzinie 6.03, zaś autobus odjeżdża punktualnie o 6.00. Prośby pasażerów ze Słupska, by „Lot" opóźnił chociaż o 5 minut odjazd samochodu — nie odnoszą skutku. Przez telefon jeden z pasażerów usłyszał życzliwą radę: można przecież skorzystać z taksówki. Skoro ktoś kupuje bilet na przelot samolotem — to stać go chyba na taksówkę. Ponieważ jednak nie każdego stać na dodatkowe 150 zł dopłaty, warto rozważyć inne, dogodniejsze dla slupszczan rozwiązanie. Tym bardziej, że i tak dopłacają do przelotu samolotem dodatkowo przejazd pociągiem pośpiesznym. (eittte) Zaczął się wy sezon — przygotowy-wania zimowych zapasów. Tegorocznej jesieni nie bra.-kuje w koszalińskich sklepach niezbęd« dnych akceso» riów — słoików do zapraw i szklanych butli popularnie nazywanych gąsio rami. Wiele ich kil puje się każdego dnia. Nd brak klientów nie narzekają także przekup* nie, sprzedają-cy w targów# dni wiele Owó-ców i warzyw. Niezbyt chętnie natomiast ko-szaliniafiU zaopatrują się w miejskich „zie-leniał: ach", ' gdzie najczęś- ciej sprzedaje się ówoce a> kiepśkim gatunku. Handlowcy nie ivspoviinają jeszcze o jesienym kiermaszu, który w ubiegłym roku cieszył się wśród klientów dobrą o-pinią. Szkoda, bo sezon zapraw jest w pełni i kiermasz ułatwiłby zimowe zakupy. Złaszcza, że kiedyś większe ilości warzyw i Owoców ótge-nizatorzy kiermaszów odwózili do domów klientów. lot. J. Piątkowski Dokumentacja wydarzeń Gdyby ktokolwiek ćhćia! się pokusić o sprawdzenie, jakie imprezy odbyły się w Koszalinie chociażby w óstat* nich trzech latach, infórmato-ra trudno byłoby znaleźć. Or-ganizatorów jeśt wielu: od Ko szalińskiej Agencji Imprez Ar tystycznych poczynając, a na Klubie MPiK i SPAM kóń-cząc. Każdy robi dokumentację swojej działalności, ale ha użytek wewnętrzny. Biorąc to pod uwagę, a także kierując się myślą o przyszłość! ży cia kulturalnego Koszalińskie Towarzystwo Kulturalńó-O-światowe w Koszalinie postanowiło zająć się m. iń. opracowaniem i prowadzeniem do kumentacji kószalińskiegó życia kulturalnego. (wmt) " V. skandal Kiedy przed dwoma laty przystąpiono w Słupsku do remontu Młodzieżowego Domu Kultury, przy ul. Bieruta, łudzono się, że będzie on zakończony w niespełna rok. Kosztorys opiewał wówczas na 1,2 min zł. Działo się to 1 maja 1972 r. Nie dotrzymano jednak pler wszego terminu zakończenia prac. Ustalono jeszcze trzy kolejne i teraz właśnie — piąty raz postanowiono oddać budynek 11 października. Nie wierzymy i w ten termin, bo w MDK dzieją się aktualnie rzeczy wprost nie do wiary. Głównym wykonawcą jest Rzemieślnicza Spółdzielnia Zaopatrzenia i Zbytu w Słupsku, która zleciła pószćzegól-ne prace rzemieślnikom, zrze< nawc6w(!). Czyżby tu potwier dzało sie przysłowie „gdzie ku charek..." Z narady wszystkich podwykonawców „wynieśliśmy" — 47 lat pracuję, ale to, co tu się dzieje, jest pó prostu budowlanym skandalem. Jestem zgorszony jakością i terminowością remontu. — Miało być odgrzybienie, nic dotychczas nie zrobiono i zapowiada się, że nic się nie zrobi — uzupełnia główna księ gowa, Eugenia Lubańska. Ostatnim z wykonawców jest Józef Janczura, odpowiedzialny za roboty malarskie. Oto jego wypowiedź: — Jak można malować, sko- w słupskim MDK trochę szczegółów i przyczyn ro moi poprzednicy nie przy- przedłużająćego się remontu. Otóż pierwotny kosztorys zo stał w trakcie remontu „uzupełniony" o następne 1,2 min szonym w spółdzielni. Nali- złotych. Inspektorat Oświaty czyliśmy w sumie 19 wykó- W Słupskiej Wyższej Szkole N huczy Ciel* skiej zakończy ły się dodatko we egzarńiiiy wstępne. Kdń-dydaci na, peda gogikę ópiekuń czą m,usieli wykazać się dodat kowyini umieję tnościami, zdając egzamin praktyczny z plastyki. Fot. R. Sikorski — główny inwestor i inspektor nadzoru, inż. Stanisław gotowali ścian. Zresztą nasza praca została już kilka razy zniszczona przeciekami i wylewami. Nic na to nie poradzę, że moi współwykonawcy spartaczyli robotę. W Spółdzielni odpowiedział Rzadkiewicz, zaakceptował ną za remonty jest Zofia Jaż- zmiany w kosztorysie i wów- dzecka. Kiedy pytamy o przy- czas okazało się, że budynek czyny tego stanu, słyszymy: został „wyremontowany" w — Wyjątkowo nie prowadzę bardzo ciekawy sposób. Dla remontu MDK. Robi to kierów przykładu: „faćhowcy" ód ro- nictwo spółdzielni i do niego bót murarskich zamurowali proszę się zwrócić o wyjąśnie- studzieńki kanalizacyjne; in- nia. Ponieważ prezesa nie ma, stalaćje wódno-kanalizacyjńe mógę powiedzieć, że „w tym i tzw. główne piony wykonano wypadku rzeczywiście nam się „solidnie", bo podczas próby nie udało". zalano wsżystkie piwnicę* Nie udało się — tak też moż klub na II piętrze, po czym na traktować remont MDK. zniszczono parkiety. Wywołało Tylko kto za to poniesie odpo- to zdenenvowanie u wykonaw wiedzialność? ców, a mistrz, Stefan Szczy- Pozostała jeszcze jedna, jak- gieł, próbuje za to „ustawić" że kompetentna osoba, odpo- pracowników MDK, a niekie- wiedzialna za jakość i termi- dy ubliżać im. nowość prac remontowych: Dyrektor MDK, Konrad Dą- inż. Stanisław Rzadkiewicz, brówski, tak skwitował roboty inspektor nadzoru, zawodowo budówlanyćh: kierownik działu inwestycji w kombinacie „Alka". Ów-szem, ma zgodę dyrekcji na nadzorowanie prac budowlanych w resorcie oświaty. — Podzielam ogólną opinię, że remont jest spartaczony. Naradę, która się odbyła w o-statnich dniach z udziałem wszystkich podwykonawców trzeba było zorganizować dwa lata temu i powołać koordynatora całości prac remónto-wych. Wzrastają obecnie koszty, płyną faktury przejściowe, których nie akceptuję. Wypłacono ledwie 500 tys. zł poszczególnym podwykonawcom, bo zbyt dużo było usterek w ich pracy. Wykonawcom nie zależy na pieniądzach, skoro po kilku już przyrzeczeniach, nadal nie zapewnili właściwej jakości i tempa prac remontowych. W tej sytuacji nie wierzę w dotrzymanie kolejnego terminu. Nie ma też — mimo prżyrzeczeń — kierownika spółdzielni na terenie budowy. Jest jeszcze inna przyczyna wpływająca na tempo prac. Inwestor zleca co innego, pracownicy i kierownictwo MDK wskazują na konieczność dodatkowych prac. „Wywraca" to wszelkie harmonogramy — mówi inż. S. Rzadkiev*"'cz. Pewne, że każdy bidzie bronił w tej sytuacji własnej skóry, zwalając winę na innych. Z Młodzieżowego Domu Kultury korzysta młodzież Słupska. Tu znajduje miejsce na kulturalną rozrywkę, na rozwijanie zainteresowań. Jak długo jeszcze będzie czekać na otwarcie swego domu? MARIAN FIJÓŁEK 245524 Dlaczego Związek Lekkiej Atletyki NRF I zerwał mecz międzypaństwowy z Polską Mecz lekkoatletyczny Polska — NRF, przewidziany na miasta z dnia 3 września 1971 22—23 bm. nie doszedł do skutku. Na dwa dni przed termi- roku. porozumienie to podpi- nem meczu Związek Lekkiej Atletyki NRF poinformował sanę przez ZSRR, USA, Fran- organizatorów, że ekipa zachodnioniemiecka nie przybędzie cję i W. Brytanię — jak wia- do Warszawy na to spotkanie Jako powód zerwania meczu domo — jednoznacznie stwier Związek Lekkiej Atletyki NRF podał przewidywane wywie- dza, że Berlin Zachodni nie szenie na stadionie, obok flagi polskiej i NRF również flagi jest częścią składową NRF Berlina Zachodniego. i nie mo.se być przez nią izą- Można domniemywać — pi- Związek Lekkiej Atletyki wy dzony, dlatego tez próby innej sze redaktor PAP Jan Wań- kazał maksimum dobrej woli, interpretacji z natury rzeczy kowicz że władzom sporto- przygotował mecz zgodnie z musiałyby prowadzić do wy- wym NRF chodziło zapewne regulaminami Międzynarodo woływania nieporozumień, o przemilczenie faktu, że w wej Federacji Lekkoatletycz- Stroną która najbardziej może meczu mieli wziąć udział rów nej a także zgodnie ze statu- ucierpieć na decyzji Związku nież zawodnicy klubów Berli- sem Berlina Zachodniego o- Lekkiej Atletyki NRF jest nie na Zachodniego. Zamierzano kreślonym w , czterostronnym wątpliwie sport Berlina Za- porozumieniu w sprawie tego chodniego. (PAP) prawdopodobnie stworzyć w ten sposób precedens sugerujący, iż organizacje sportowe Berlina Zachodniego a również same miasto, stanowią in tegralną część Niemieckiej Re publiki Federalnej. Decyzja ta jest trudna do zrozumienia i w swych skutkach musi prowadzić do zakłócania perspektywy wymiany sportowej z NRF. Wygląda na to, że demonstracja polityczna wzięła tu górę nad interesami sportu, a przede wszystkim nad interesami młodzieży sportowej Berlina Zachodniego. Wypada podkreślić że Polski * PRZEBYWAJĄCY we Francji polscy koszykarze rozegrali drugi towarzyski mecz z reprezentacją tego kraju. Polacy znów musieli uznać wyższość rcprezentan tów Francji, przegrywając 74:86. * W ZALEGŁYCH meczach o mistrzostwo I ligi żużlowej Śląsk Świętochłowice wysoko pokonał Unię Leszno 58:20, a Włókniarz Częstochowa wygrał z ROW 45:32. * W NOWYM TARGU rozgrywany jest turniej hokeja na lodzie z okazji jubileuszu 40-lecia klubti ..Podhale" Nowy Targ. w pierwszym meczu Polonia Bydgoszcz pokonała II-ligowy zespół „Poprad" (CSRS) 9:4 (2:1, 3:1, 4:2) * WEDŁUG informacji, jakie PAP otrzymała z Royal Naval Sai-ling Association w Portsmouth, polskie jachty startujące w regatach dookoła śwista „Copernica-nus" i „Otago" zajmują 10. i '3. miejsce. * W ROZEGRANYM w Nowosybirsku towarzyskim meczu koszykówki kobiet miejscowe Dynamo pokonało Spójnię Gdańsk 83:77 (37:40). * W TRZECIM dniu, rozgrywa nego w Doniecku międzynarodowe go piłkarskiego Turnieju Przyjaźni juniorów padły wyniki: CSRS — Rumunia 0:0, ZSRR — KRLD 3:1. * W LONDYNIE rozpoczął się międzypaństwowy mecz lekkoatletyczny W Brytania — Szwecja. Po pierwszym dniu prowadzą Brytyjczycy — w konkurencjach męskich 54:52 l w kobiecych 31:20. DZIESIĘCI0B0IŚCI PROWADZĄ W PE Po pierwszym dniu finału Pucharu Europy w dziesięciobo-ju rozgrywanym na stadionie w Bonn prowadzą reprezentanci Polski przed Związkiem Radzieckim. Indywidualnie na pierwszej pozycji znajdują się nasi zawodnicy Skowronek I Janczenko. PRZEWAGA POLEK NAD RUMUNKAMI Wysoką, 13-punktową przewagę uzyskały po pierwszym dniu meczu Polska — Rumunia, rozgrywanego na stadionie warszawskiej Skry lekkoatletki Polski. W sobotę na 7 konkurencji Polki wygrały 5, z czego 3 podwójnie (100 m, 400 m, oszczep) i objęły prowadzenie 43:30. Najciekawszy był bieg na 400 m, w którym Danuta 1'iecyk wyrównała swój rekord Polski — 52,3. Nieoczekiwaną porażką Danieli Jaworskiej zakończył się konkurs rzutu oszczepem. Zwyciężyła 21-letnia Jadwiga Saganowska która rezultatem 57,l(j m ustanowiła rekord życiowy wyprzedzając o 2 cm swą sławną rywalkę. Irena Szewińska nadal utrzymuje się w wysokiej formie, czego najlepszym dowodem było jej łatwe zwycięstwo w biegu na 100 m — 11,4. Rumunki wygrały podwójnie tylko jedną konkurencję — skok w dal. gdzie triumfowała niezawodna Viscopoleanu — 6,29. Drugie zwycięstwo dla drużyny rumuńskiej wywalczyła Natalia An-drei, która zajęła pierwsze miejsce w biegu na 1500 m. MITYNG NA „SKRZE" W związku z odwołaniem przez drużynę NRF przyjazdu do Warszawy na mecz Polska — NRF, na stadionie Skry zorganizowano mityng z udziałem czołowych polskich zawodników. W sobotę padło kilka dobrych wyników, które świadczą o dobrym przygotowaniu naszych reprezentantów. W rzucie dyskiem Gaj-dziński uzyskał najlepszy swój tegoroczny wynik — 62,06, Joa-chimowski osiągnął w trójskoku 16,76. Wiele komentarzy wywołały natomiast konkurencje biegowe, w których powrócono do stosowanych przed laty, a ostro krytykowanych przez prasę biegów z „zającem". I tak, w biegu na 1590 m. dzięki pomocy ko'egów. Szordykowski zdołał uzyskać 3.39,7, natomiast bieg na 5000 m przerodził się w prawdziwa parodią. Prowadzony na zmia nę przez kilku innych zawodników Malinowski osiągnął wynik równy rekordowi Polski — 13.32,8, ale było to żenujące widowisko. Ma ll-ligowym froncie Lider w cieniu gwardzistów Gwardin-Ursus 1:0 (1:0) Około 14 tys. widzów przybyło wczoraj na stadion Gwardii w Koszalinie, aby obserwować pojedynek dwóch czołowych drużyn £1 frontu, lidera rozgrywek Ursusa z zajmującą trzecie miejsce w tabeli — Gwardią. I znowu po końcowym gwizdku sędziego rozległo się na trybunach chóralne „sto lat" dla piłkarzy gospodarzy. Drużyna Gwardii odniosła zwycięstwo w pięknym stylu, nie dając żadnych szans dotychczasowemu przodownikowi rozgrywek/ Wynik 1:0 dla Gwardii został ustalony w pierwszej połowie meczu. Bramkę dla gospodarzy strzelił w 7 min. Leszek Pałka. Zawody prowadziła trójka sędziów ze Szczecina: p. Smulczyński jako główny oraz p. Uostkowski i p. Nogalski jako boczni. Drużyny wystąpiły w następujących składach: GWARDIA: Bachusz, Kowalczyk zepchnęła gwardzistów do defen (K. Michalak) Kurek (Z. Micha- sywy. Jednak gospodarze przetak), Mila, Zdanowicz, Nowak, trzymali napór i umiejętnie wj--Szpakowski, Jakubowicz, Nowie- bijali z uderzenia piłkarzy Uisu-ki. Kruk, Palka. sa. Ataki gości prowadzone byty głównie prawa stroną, gdzie naj-URSIJS: Sobieski, Pruszewski, niebezpieczniejszym zawodnikiem Graczyk, Hodasz, Olszewski, Nej- był prawoskrzydłowy Nejman (by man, Kołecki, Hertel, Wodzyński, ły zawodnik Legii W-wa). Lecz Mlącki (Troczyński). .„nie pograł sobie", będąc czujnie pilnowany przez obrońcow Gwar-Piłkarze Ursusa mogą mówić o dii którzy nie pozwalali mu na szczęściu, że wyjechali z Kosza- oddanie skutecznego strzału. Groz lina tylko z 1-bramkowym baga- ny był również Hertel, prowadzą żem. Na dobrą sprawę, gdyby nie cy w tabeli snajperów. Jednak na bramkarz Sobieski, który bronił boisku Gwardii nie udało mu się z dużym szczęściem i gdyby nasi wpisać na listę strzelców i po-napastnicy mieli lepiej nastawio- większyć swoje konto bramkowe. uersusa0Wmógł "pr^eS*8 rScą p° naP°'rze *ości do ursusa mog£ pizeg.ac różnicą j..^w przeszli gwardziści. Koszali- przynajmniej pięciu bramek. O- nijmieM przeprcfwadzi)i kiika pięk- sLatnie 20 minut było popisowym nyCh szybkich akcji, zbierając koncertem gry gwardzistów. Na . .. i__l..A__________ bramkę Sobieskiego sunął atak za atakiem, trwało oblężenie jego bramki. Strzelali Pałka. Nowak. Kruk, Nowicki, Z. Michalak. Szczególnie niebezpieczne były dwa rzuty wolne egzekwowane z dalszej odległości Micha hieski z wielkim trudem wy piąstkował na róg. Drużyna Ursusa tylko w pierw szych 15 min. gry po przerwie nie zasłużone brawa przy otwartej kurtynie. Szczególnie nie bezpieczne były rajdy Pałki i No waka oraz Kruka i Nowickiego. Techniczne zagrania tych dwójek były wysokiej marki. Zespół gospodarzy przejmując inicjatywę lakadafklórychg dSrugiPrIo- Upchnął drużynę' gości do roz-?th w- paczliwej ..obrony. W końcówce PIŁKA NOŻNA Wczorajsze spotkanie na pewno długo pozostanie w pa mięci sympatyków futbolu w Koszalinie. Tak mądrze i do brze taktycznie grającej drużyny Gwardii jeszcze nie ogią daliśmy w Koszalinie. Za ład ną grę i emocje, których pił karze Gwardii dostarczyli kibicom — należą się duże bra wa całemu zespołowi oraz je go trenerowi, H. Szczepańskie mu. W drużynie Gwardii trudno kogoś wyróżnić — powiedział po zakończeniu meczu H. Szczepański. Cały zespół zagrał niezwykle ambitnie i kon sekwentnie realizował nakreślone zadania taktyczne. Chociaż trener nie chciał nikogo wyróżnić to trzeba o-biektywnie stwierdzić, że wczo raj szczególnie podobali się Leszek Pałka i Nowicki. Dla nich nie było straconych piłek; Oprócz nich wyróżniali się ja szcze Jakubowicz, Mila i Z. Michalak. STANISŁAW FIGIEL WYNIKI I TABELE II LIGA GRUPA POŁNOCNA Gwardia — Ursus 1:0 Widzew — Lublinianka 0:0 Włókniarz — Avia 0:2 Motor — Hutnik 1:0 Arka — Bałtyk 0:0 Stomil — Lechia 1:0 meczu piłkarze Ursusa nie wytrzymali tempa narzuconego przez gwardzistów. M. Kuszmcr rekordzistą okręgu lekkoatletyka Powiatowy Ośrodek Szkole- roslaw Kuszmar, który uzys-nia Sportowego w Szczecinku kał 13,32 m. Wynikiem tym zorganizował mityng lekko- poprawił on rekord okręgu o atletyczny, w którym uczestni 12 cm, należący również do czyli zawodnicy trzech sekcji miotacza szczecineckiego — Mieczysława Cieszki (Darz-bór). la miejscowych klubów. Plonem zawodów było usta nowienie nowego rekordu o-kręgu w pchnięciu kulą w kategorii młodzików. Jego auto- W zawodach uczestniczyła większość zawodników, która nie przekroczyła jeszcze wie- DOKĄD SIE DZIŚ WYBIERZEMY PIŁKA NOŻNA KLASA OKRĘGOWA SENIORÓW W złocieńcu: OLIMP — VICTO-RIA Sianów (godz. 15) KLASA OKRĘGOWA JUNIORÓW W Koszalinie: BAŁTYK — DARZ BOR Szczecinek (godz. 14) W Koszalinie: GWARDIA II — PIŁKA RĘCZNA O WEJŚCIE DO II LIGI W Koszalinie: GWARDIA — WARTA Gorzów Wlk. (godz. 11.30 PÓŁFINAŁY MISTRZOSTW POLSKI JUNIOREK W Sławnie: SŁAWA — GWAR- LECH Czaplinek (godz. 11) DI\ II Koszalin, (godz. 15) W Sławnie: SŁAWA W Szczecinku: DARZBÓR — Białogard (godz. 13) MZKS CZARNI Słupsk (godz. 15) w W Słupsku: GRYF - BAŁTYK GWARDIA Koszalin (godz 11) W Czarnem: LZS CZARNI — MZKS DARŁOWO (godz. 15) W Świdwinie: GRANIT — POGOŃ Połczyn (godz. 15.30). W Miastku: START — LKS CZAPLINEK (godz. nie podano) W Sianowie: VICTORIA — II (godz. 13.30) W Słupsku: GRYF I — OLIMP Złocieniec (godz 13.30) W Złotowie: SPARTA — GRYF II Słupsk (godz. 13.30) W Słupsku: MZKS CZARNI — będzie się finał młodzieżowych POGOŃ Połczyn (godz. 11) ' " " ' ' rem jest młody zawodnik juniora (przeważnie rocz-MKS Orlę Szczecinek - Mi- nik 1958)- z uzyskanych wy----- ników na wyróżnienie zasługują: wśród dziewcząt — Cze kalowskiej w biegu na 100 m — 13,4; Pawlak i Czajkowskiej w skoku w dal: odpowiednio — 5.20 i 5,14 oraz Wa kulik w pchnięciu kulą — 8,37 (wszystkie MKS Orlę). W konkurencjach mężczyzn odnotować należy t rezultaty Przeworskiego na 100 m — 11,2, Madeja na 110 m ppł — 16,4, Kwiatkowskiego na 1000 metrów — 2.43,8, Wiśniewskie go w skoku w dal — 6,99, Cie szki w pchnięciu kulą (6 kg) — 14,55, i Laska (kula 7 kg) — 13,46 oraz Fr. Barty w rzu mistrzostw Polski cie oszczepem — 47,68. (sf) W hali sportowej WOSTiW w Koszalinie kontynuowany będzie półfinałowy turniej o mistrzo-ISKRA stwo Polski w koszykówce juniorek MOTORY FINAŁ MŁODZIEŻOWYCH MP Dziś o godzinie 12.30, na torze kartingowym w Koszalinie od Motor 9:3 8- 4 GWARDIA 9:3 7— 4 Arka 8:4 5— 3 Ursus 7:5 o_ 4 Widzew 7:5 7— 2 Lechia 6:4 5— 2 Bałtyk 6:6 5— 5 Arkonia 5:5 6— 6 Zawisza 5:5 4- 4 Avia 5:7 5— 7 Stomil 5:7 3— 6 Stoczniowiec 4:2 3— 2 Lublinianka 4:8 5— 6 Włókniarz B., 3:9 3— 7 Warta 3:7 5—12 Hutnik 2:8 4—10 lakadafklórychg dSrugiPrIo- Upchnął drużynę' gości do roz-?th w- paczliwej ..obrony. W końcówce meczu piłkarze Ursusa nie wytrzymali tempa narzuconego przez gwardzistów. GRUPA POŁUDNIOWA BKS Bielsko — Wisłoka 3:0 Stal Rzeszów—GKS Tychy 1:2 Sparta — Zastał 1:0 Piast — GKS Wojkowice 4:1 GKS Tychy BKS Bielsko Urania Piast Metal Stal Rzeszów GKS Katowice Sparta Stal St. Wola AKS Niwka Wisłoka Star G. Jastrzębie Zastał Garbarnia G. Wojkowice Niwka 2:1 9:3 15—2 9:3 14—3 9:1 5—1 8:4 10—3 8:2 7—3 7:5 8—5 7:5 5—4 6:6 4—3 5:5 4—4 4:8 5—10 4:8 1—8 3:7 4—6 3:7 2—5 3:9 2—11 3:7 2—11 2:10 5—13 (3) Kształty Juliette ponętnie rysowały się pod trykotem, włosy miała rozpuszczone, była piękna. A jej partnera nie trzeba było zachęcać, aby ją obejmował. Robił to chętnie. — Nie! Zle! — wykrzyknął Frankie, oświetlając tło — Ka roi, podnieś wyżej ręcznik i połóż tam rękę. Niżej... Tak, w ten sposób! Zachowajcie tę pozę. Zróbcie krok do przodu. Podbiegł do kamery, wlepił oczy w obiektyw i zawyrokował: — Dobrze. Rozpylacz! Wyłonił się inny młody chłopiec, uzbrojony w butelkę z mieszanką siarkową i rozpylił po nagim ciele Juliette l jej partnera kropelki błękitnej wody. — Zejdź z planu. Kręcimy. Statyści zaczęli całować się i patrząc w kamerę oddalali się. uśmiechnięci i szczęśliwi. Francis, ukryty w swoim kącie gryzł paznokcie. Pragnął w lej chwili mieć dziesięć lat mniej i ponownie zdobywać swoją żonę. — Przerwa! — wykrzyknął Frankie, który stawał sic bez wątpienia prawdziwym reżyserem. Światła zgasły Juliette chwyciła ręcznik i zaczęła wycierać się dokładnie. Frankie zbliżył się do niej i familiarnie musnął wargami jej ramie. Kiedy nachylał się niżej, Francis wyłonił się z ukrycia, fab rykując na wargach wymuszony uśmiech. — Cześć! Jak leci, grubasie? Frankie, ani trochę nie speszony, padszedł do Malleta i uścisnął mu rękę. _ Z taką gwiazdą jak Juliette, musi iść dobrze. Powinienem ją przedstawić Jeanowi Renoir. Francis ucałował żonę w kącik ust. — Dlaczego nie uprzedziłaś mnie o swoim przybyciu? — zapytai. — wiesz, że uioię paUzeu, jaK pracujesz. Na twarzy Juliette pojawił się grymas. Zakładając szlafrok, skierowała się do garderoby oznakowanej białą gwiazdką. — Byłam spóźniona. Zaspałam. — Nic dziwnego. Jeśli kładziesz się tak późno... — liobię tak, jak mi jest wygodnie, Francis — odpowiedziała krótko na zarzut — A poza tym, nie wymagam od ciebie abyś mi towarzyszył. Zagryzł wargi. Oczywiście, że nie. Kiedyś dotrzymywał jej kroku ale teraz późne powroty wyczerpują go, Gdy opuszczał Agencję o siódmej wieczorem, myślał już tylko o wypo czynku. Ona wychodziła każdego wieczoru z przyjaciółmi na spektakle do kabaretów, teatru i wracała nieraz o czwartej nad ranem. Nic dziwnego. Była młoda, a on stary. W swojej garderobie Juliette zdjęła szlafrok i odwróciła się plecami do Francisa. — Pomóż mi rozpiąć ramiączko. Dziękuję. Trykot California ześliznął się z jej smukłego ciała. Była naga. Francis wcisnął ręce do kieszeni. Zapukano do drzwi i stanął w nich Frankie. — Mallet. Chazel prosi cię na górę. . — Dziękuję. Idę tam właśnie. — 1 zwracając się do Juliette, zapytał. — Czy będziesz jadła śniadanie w domu? — Tak. Do zobaczenia niedługo. Francis wyszedł. „Czy to nie sztuczka Frankie, aby zostać z Juliette sam na sam? Stary na pewno nie potrzebuje mnie o tej porze. Zresztą, to nie pierwszy raz Juliette mnie zdradza! Czy spała już z nim? Ech, machnijmy na to ręką!' Korzystając, że w windzie nie było światła opróżnił jednym haustem flaszkę koniaku. ROZDZIAŁ II Do domu przybył około godńny pierwszej. Minął swój po kój, jadalnię, z której dochodziły jakieś łagodne sam ery i wszedł do łazienki Opróżnioną przed chwilą flaszkę koniaku zamienił na inną, pełną, ukrytą w apteczce. Zauważył, że przy tej manipulacji trzęsą mu się ręce: Wzruszył ramionami. Stawał się alkoholikiem, to wszystko. Już od kilku miesięcy dostrzegał w sobie objawy nałogu: nie opanowana chęć do wypicia kieliszka co pewien czas, słabsza pamięć, drżenie rąk, gwałtowne wybuchy gniewu... „Nie przesadzajmy. Właściwie to nigdy nie jestem pijany. TySko ci, którzy mnie dobrze znają, mogą stwierdzić, że jestem po kieliszku. Inni nic nie dostrzegają." Umył ręce. „He wypijam w ciągu dnia? Obliczmy. Flaszeczka rano, tyleż po południu (popołudnie tak się wlecze), kilka małych kieliszków przed snem, jeden, dwa aperitify..." Zaniechawszy tych podsumowań, wytarł ręce, wypłukał usta i wszedł do jadalni. Juliette i jej wujek — niemy i pra wie zniedołężniały starzec, którego Francis zgodził się przyjąć do domu tylko dlatego, żeby zrobić przyjemność żoni* — kończyli właśnie przekąskę. Wujo August, z szyją owiązaną serwetką, wlewał sobie do ust szklankę wina. Francis westchnąwszy usiadł naprzeciw Juliette, obok starca, na którego starał się nie patrzeć. Weszła służąca, która równocześnie była ich kucharką, po stawiła na środku stołu dymiącą ragongnasse i ulotniła się. — Co za szczęście, że nie jadamy w domu codziennie — za uważył Francis. — To przypomnij sobie od kiedy już .namawiam cię, żebyś zaangażował kucharkę. Ułamał chleba. — Wiesz dobrze, że to niemożliwe. Nie stać nas na dwie służące. — Nie o to chodzi. Po prostu nie chcesz. — Ponadto kucharka nie miałaby nic do roboty. Każdego wieczoru jemy obiad w mieście. Wujo August dał znać o sobie przewracając koszyk z chlebem. Francis westchnął. — Wkrótce będę chyba zmuszony go karmić. — Proszę cię o to — ironizowała Juliette. Czy stary wszystko to słyszał? Nic z jego zachowania nie świadczyło o tym. Zresitą małżonkowie od dłuższego czasu przywykli rozmawiać se sobą nie zwracając na niego uwagi. (cdn) MICHEL LEBRUN