Partyjno rządowa zakończyła wizytę w NRD NOWY, WYZSZY ETAP współpracy i przyjaźni BERLIN (PAP) Wczoraj serdecznie i owacyjnie żegnana przez społeczeństwo Berlina oraz gospodarzy, polska de»~gacja partyjno-rządowa z Edwardem Gierkiern i Piotrem Jaroszewiczem na czele, opuściła stolicę NRD po zakończeniu trzydniowej oficjalnej wizyty przyjaźni w tym kraju. Na lotnisku Schoenefeld polskich przywódców serdecznie żegnali E. Honecker i II. Spidermann wraz z innymi czołowymymi osobistościami życia partyjnego i państwowego NRD. Ludność zgotowała polskim przywódcom manifestacyjne pożegnanie W ceremonii pożegnania polskich przywódców towarzyszył 21-krotny salut artyleryjski. Przed opuszczeniem Berlina w godzinach półudniowych w hali noszącej imię wielkiego niemieckiego antyfaszysty, który poniósł śmierć z rąk siepaczy hitlerowskich — Wernera Seelenbindera odbył się wielki wiec przyjaźni. Na wiec przy było min ponad 6 tys. przed (dokończenie na str. 2) Tak witano pol ska delpparje partyjno-rzadowa w Magdeburgu. Na zdjęciu: E. Honecker i E. Gierek wśród młodzieży. CAF — telefoto DEKLARACJA 0 IMIENIU PRZYJAŹNI I POGŁĘBIENIU WSPÓŁPRACY i| Rzecżqpospolitq Ludowq Niemiecką: Republiką Demokratyczną POLSKA RZECZPOSPOLITA LUDOWA ! NIEMIECKA REPUBLIKA DEMOKRATYCZNA wychodząc z faktu, że w wyniku rozgromienia Niemiec hitlerowskich została otwarta nowa karta w historii stosunków mię dzy Polakami a Niemcami i przezwyciężona na zawsze wrogość, krzewiona przez stulecia przez klasy wyzyskujące, — stwierdzając, że po przejęciu władzy w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Niemiekiej Republice Demokratycznej przez klasę robotniczą pod kierownictwem marksistowsko-leninowskiej partii i po przejściu do budowy socjalistycznego systemu społecznego dokonany został dziejowy zwrot ku stosunkom braterskiej przyjaźni i współpracy między obu państwami i narodami oraz zapoczątkowana została faktycznie historia przyjaźni polsko-niemieckiej i stopniowego wzajemnego zbliżenia obu socjalistycznych narodów, — dążąc do stałego rozwijania wszechstron nych dobrosąsiedzkich stosunków trwałej przyjaźni i współpracy w oparciu o zasady socjalistycznego internacjonalizmu, (dokończenie na str 3) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 1 zł Nakład: 120.473 SŁUPSK NOWY JORK (PAP) Rzecznik OivZ zapowiedział wczoraj że 21 bm. (o godz. 15.30 czasu warszawskiego) zbierze się Rada Bezpieczeństwa, aby rozpatrzyć sprawę przyjęcia NRD i NRF do Organizacji Narodów Zjednoczonych. 18 bm rybacy "Barki" wykonali plan II kwartału (Inf. wł.) 18 czerwca br. kierownictwo i załoga kołobrzeskiej „Barki" zameldowały o wykonaniu panu połowów za II kwartał br. Na planowanych 7250 ton ryb, rybacy odłowili 7330 ton. Na przedterminowe wykonanie planu odłowów w II kwartale br. złożyła się ofiarna praca załóg wielu kutrów, wśród których zdecydowanie przodują dwa kutry 17-metrowe Koł-55 i Koł-56. Załogi tyęh jednostek wykonały już całoroczne zadania, odławiając po 362 tony ryb. Dobre rezultaty osiągnęli również rybacy kutrów Koł-36 i Koł-37. Spośród kutrów 24-metrowych typu B-25s najlepsze wyniki uzyskały załogi jed nostek: Koł-161, Koł-156, a wśród 24-metrowych typu B-23sA rybacy z kutrów: Koł-164 i Koł-163. (amper) ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXI Czwartek, 21 czerwca 1973 r. Nr 172 (6659) Pełna normalizacj BONN (PAP) Wczoraj został narafownny w bońskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych układ o normalizacji stosunków między CSRS a NRF. Minister Egon Bahr i sekretarz stanu Michael Kohl dokonali wczoraj w gmachu urzędu kanclerskie go wymiany not ratyfikacyjnych do układu o podstawach stosunków miedzy NRD i NRF. Wymiana not ratyfikacyjnych jest ostatnim aktem prawnym w całej procedurze" j. Z chwila wymiany not układ wraz z załącznikami wchodzi ostatecznie w życie. Po wymianie not Bahr i Kohl omawiali sprawy związane z realizacją układu. Pożegnanie kuratora Alfonsa Prondzlńskiego Doc. dr Tomasz Szrubka nowym kuratorem okręgu szkolnego. Nagroda ministra dla 133 nauczycieli Szkołę jutra dziś (Inf. wł.) Uroczystym akcentem zamkniętego już cyklu rocznej trwający szkół było w Koszalinie wczorajsze spotkanie aktywu oświatowego województwa z ministrem oświaty i wychowania, zastępcą członka KC PZPR JERZYM KUBERSKIM. W spotkaniu uczestniczyli członkowie egzekutywy KW PZPR z członkiem KC PZPR, I sekretarzem KW — tow. Wła dysławem Kozdrą, sekretarzem KW — tow Zbigniewem Głowackim, I sekretarzem KMiP PZPR w Koszalinie — tow. Jerzym Millerem i sekretarzem WK FJN — tow, Barbara Polak. W spotkaniu, które prowa dził pierwszy zastępca przewód Na zdjęciu obok: Minister oświaty i wychowania, Jerzy Kuberski, dekoruje długoletniego kuratora Okręgu Szkolnego, Alfonsa Prondzińskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Fot JERZY PATAN pobytu sekretarza generalnego KC KPZR w USA 10 stron Znaczenie eksportu - str. 5 Wiesław Wiśniewski Przyśpieszenie w „Ruchu" - str. 5 © Z województwa: relacje, telefony, telexy - str 6 Tabela wygranych II Loterii Fantowej - str. 7 SPOTKANIA I ROZMOWY WASZYNGTON (PAP) Oceniając bardzo pozytywny Białym Domu odbyło się kolejne spotkanie sekretarzanie znaczenie podpisanych generalnego KC KPZR, Leonida Breżniewa z prezydentem(dokończenie nn str. 2) USA, Richardem Nixonem. Podczas spotkania omówiono problemy stosunków handlowo-gospodarczych między ZSRR a USA Przewodniczącego Prezydium WRN — Henryk Kruszyński udział wzięli również przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz placówek oświatowych. Przemówienia ministra J Kuberskiego wysłuchali działacze społecznego frontu oświatowego, inspektorzy szkolni dyrektorzy szkół średnich dyrektorzy tych szkół gminnych" które startują od września oraz 130 wyróżniających się w pracy dydaktycznej i wychowawcze i nauczycieli z całego województwa. Minister omówił problemy najbardziej aktualne dla szkolnictwa. które w obliczu reformy systemu oświatowego wymagają od nauczycielstwa zdwojonych wysiłków oraz jed norńyślności w podejmowaniu zadań dydaktycznych i wychowawczych, Są dwa progi do po konania — powiedział m. in minister — na drodze do szkoły zreformowanej w duchu wrskazań zawartych w Raporcie o Stanie Oświaty. Pierwszym jest likwidacja nierówności szkoły wiejskiej w (dokończenie na st.r, 2) KOSMOS-574 MOSKWA W ZSRR wystrzeloro wczo-rai kolejnego sztucznego satelitę Ziemi - „Kosmos 574". Zainstalowana w sputniku aparatura, Przeznaczona do badania przestrzeni kosmicznej, pracuje normalnie. „KOSMICZNY BUD2ET" WASZYNGTON Senat amerykański przyjął projekt, ustawy o wysokości funduszu przeznaczonego na badania kosmiczne w roku ti-nansowym 1974 Wysokrśf funduszu wvni do odzyskania swych dawnych przywilejów. Dnia 19 czerwca 1973 roku zmarł nagle w czasie pełnienia obowiązków służbowych Witold Socha długoletni pracownik „Społem" WSS Oddział Sławno. W Zmarłym straciliśmy cenionego pracownika, ofiarnego i zasłużonego społecznika oraz nieodżałowanego kolegę. Wyrazy najgłębszego współczucia ŻONIE, DZIECIOM i RODZINIE składają WSPÓŁPRACOWNICY, RADA ZAKŁADOWA, POP, ZARZĄD ł RADA ODDZIAŁU Memoriał J. KusociAskiego. Wczoraj w Warszawie roz począł się międzynarodowy mityng lekkoatletyczny o Memoriał Janusza Kusocińskiego. Z zapowiadanych wcześniej zawodników zagranicznych — wielu z nich nie stanęło na starcie stadio nu Skry. W tej sytuacji w pierwszym dniu zawodów większość konkurencji roze grano w obsadzie krajowej. Do niespodzianki doszło w skoku w dal kobiet, któ ry nieoczekiwanie wygrała Włodarczyk wynikiem 6,39 przed Ireną Szewińską — 6,36 m. Aż siedem zawodni czek polskich uzyskało wy-hik powyżej 6 m. W dobrej formie znajduje się Danuta Jaworska, która wygrała rzut oszczepem rezultatem 62,30. Drugą była E. Gryziecka — 55,66, a trze cią Węgierka Palfy — 55,20. Bieg na 200 m wygrała Sze wińska — 22,9 przed Zehrt (NRD) — 23,4 i Bezfamilnoj (ZSRR) — 23,5. W biegu na 1500 m triumfowała Pra sek — 4.23,0 wyprzedzając Doboszyńska —4.23,9. W konkurencjach mężv czyzn bieg na 400 m rozgi«^ wany był w trzech seriach. Najlepszy czas uzyskał w III serii — Wąsik (Zawisza) —47,3. .W biegu na 800 m najlepsze czasy uzyskano w I serii. Zwyciężył Wardak —1.50,6. Rzut młotem wygrał Jag liński (Flota) — 67,24, wy-, nrzedzając swego kolegę klubowego Lubiejewskiego —65,98 i byłego zawodnika białogardzkiei Iskry (obecnie — Zawiszy) Floriana Kulczyńskiego, który* osiąg nął 65.60 m. I serię biegu na 200 m mężczyzn wysrał Werner — 20,8 przed Homziukiem — 21,0. (sf) R. Szurkowski nadal liderem Szósty — przedostatni etap Wyścigu Przyjaźni Polski: i CSRS wygrał Jirzi Bartolsic (Btno). Ryszard Szur kowski utrzymał 12-sekun-dową przewagę w klasyfika cji generalnej nad Dieterem Gonschorkiem (NRD). Drużynowo prowadzą zdecydowanie reprezentanci Polski. Koszykarze USA w Pekinie W obecności 18 tys. widzów rozegrane zostały w Pekinie mecze koszykówki między zespołami ChRI i USA. W spotkaniu drużyn męskich uniwersytecki zspół USA — „Ali Stars" pokonał akademicką reprezentacje ChRL 88:59 (48:35). Spotkanie zespołów kobiecych. w których zmierzyły się reprezentacja chińskich wyż szych szkół wychowania fizycz nego i mistrzowska drużyna AAU z Uniwersytetu J. Kennedyego. zakończyło się zwycięstwem Chinek 79:63 (46:28). Bojkot Wimbledonu Związek Zawodowych Tenisistów (ATP) ogłosił bojkot tegorocznego turnieju wimble-dońskiego na znak protestu przeciwko niedopuszczeniu do rozgrywek Jugosłowianina Pilica. Jak wiadomo — Pilic został zdyskwalifikowany przez władze sportowe, ponieważ nie stawił się do meczu o Puchar Da vis a. Jak się mówi, 70 czołowych zawodowych graczy nie stanie na starcie tegorocznego Wimbledonu. Jest to wypadek bez precedensu w historii tego turnieju. Ze świata HANS HOEGLUND ustanowił rekord Szwecji w pchnięciu ku lą podczas międzypaństwowego meczu lekkoatletów Norwegii i Szwecji. Hoeglund uzyskał 20,60 m wynrzedzaiąc swych ro daków — Ricky Rrucha — 20,28 i Hansa Almstroema — 19,93. Norweg Knut Kulheim zwyciężył na 1500 m w czasie 3.40,1 orzed swym bratem Arne o 0,2 sek. oraz Szwedem Svenssonem o 0.3 sek. Fager (Szwecja) o-siagnął na 400 rn — 46,5: Risa (Norwegia) na 10.000 m — 28.51,8. Po pierwszym dniu prowadzd Szwecja 53,5:52,5 pkt. Po sześciu porażkach siatkarki Węgier odniosły zwycięstwo na tournee po Japonii. Węgier ki pokonały zespół Yashica 3:1. Stosunki między naszymi krajami chcemy i będziemy kształtować wedle zasad: Dobrzy sqsiedzi! Bliscy partnerzy! Niezawodni sojusznicy! Wierni przyjaciele! Przemówienie tow. Edwarda Gierka na spotkaniu z aktywem partyjnym Berlina (skrćt) Edward Gierek przekazał na wstępie serdeczne pozdrowienia od polskich komunistów, od robotników, chłopów i inteligencji Polski. Podziękował też za gościnność, z jaką przyjęto w NRD partyjno-rządową delegację PRL, za dowody przyjaźni i sympatii wobec Polski okazane podczas wizyty. Z najgłębszym zadowoleniem — oświadczył — oceniamy cały przebieg wizyty i jej rezultaty. Potwierdziła ona obopólne dążenie i obopólną wolę zacieśnienia przyjaźni i sojuszu, pogłębienia we wszystkich dziedzinach współpracy naszych so cjalistycznych krajów. To co omówiliśmy i wspólnie ustaliliśmy zaznacza w sposób dobitny nowy etap umacniania naszych stosunków, naszej ideowej jedności: gospodarczej integracji i dalszego zbliżania społeczeństw Polski i NRD. Da jemy temu wyraz w podpisanej dziś deklaracji o Umocnieniu Przyjaźni i Pogłębieniu Współpracy między PRL' i NRD. Po Układzie Zgorzeleckim, który 23 lata temu stworzył podstawę dla dobrego sąsiedztwa naszych narodów, po zawartym 6 lat temu Układzie Sojuszniczym, dzisiejsza Deklaracja to trzeci doniosły dokument naszych wzajemnych stosunków. Określa on główne kierunki ich dalszego dynamicznego rozwoju na obecnym etapie, wskazuje rozległe ich perspektywy. Rozmowy, które przeprowadziliśmy — powiedział E. Gierek — potwierdziły pełną zgodność poglądów we wszystkich omawianych sprawach. Dzięki socjalizmowi — stwier dził następnie mówca — pod wodzą Niemieckiej Socjalistycz nej Partii Jedności, ludzie pracy NRD położyli na obszarze swego państwa kres imperializmowi i nacjonalizmowi, które ciągnęły naród niemiecki za rydwanem militarnym, od wojny do wojny, od katastrofy do katastrofy. Dokonaliście zasad niczego zwrotu w całych dziejach stosunków Niemiec z narodami Europy i świata. Jest to historyczne dzieło niemieckich komunistów, Waszego so cjałistycznego państwa, Wasze dzieło. Po raz pierwszy w dziejach, między Polską i jej zachodnim sąsiadem zbudowaliśmy współ nie stosunki oparte na zasadach przyjaźni, sojuszu i współpracy. Jest to nasze wielkie wspólne zwycięstwo. Jego sym bólem jest tu, w Waszej stolicy pomnik Żołnierza Polskiego i Niemieckiego Antyfaszysty. Pragniemy podziękować Wam za pamięć o żołnierzach polskiej armii, którzy walcząc przy boku Armii Radzieckiej, wnieśli liczący się wkład w o-stateczne rozgromienie faszyzmu, otwierając nową erę w dziejach naszych narodów, w dziejach Europy. Macie, Drodzy Towarzysze, wszelkie powody do dumy ze swego dotychczasowego dorobku. Zasługą niemieckich komuni stów, wszystkich niemieckich antyfaszystów jest zbudowanie pierwszego socjalistycznego państwa robotników i chłopów na ziemi niemieckiej, zapewnienie jego wspaniałego rozwoju gospodarczego i kulturalnego. Zapoczątkowaliście nowy okres w dziejach Niemiec, podejmując i kontynuując najlepsze postępowe tradycje. Macie również wszelkie powody do optymizmu na przysz łość. To, co widzieliśmy u Was w czasie wizyty potwierdza na sze przekonanie, że Niemiecka Republika Demokratyczna, już dzisiaj należąca do riajbardziej uprzemysłowionych państw świata rozwija się w coraz szybszym tempie. Życzymy Wam powodzenia w realizacji dalszych zadań rozwiniętego budownictwa socjalistyćznego! Socjalizm odmienił również losy naszego narodu — oświad czył następnie E. Gierek — do prowadził do ostatecznego zwy cięstwa w trwającej przez blisko 2 wieki walce o niepodległość i suwerenność. Zapewnił trwałe bezpieczeństwo i godne naszych wielkich tradycji miej sce wśród innych narodów. Pol ska dzisiejsza — to 33-milionowy kraj o pozycji silnej własnym zwielokrotnionym potencjałem i potęgą swoich sojuszników, odgrywający ważką rolę, w socjalistycznej wspólnocie i w kształtowaniu pomyślnej sytuacji w Europie, prowadzący aktywną działalność na arenie międzynarodowej. Budowę nowej Polski rozpoczynaliśmy w straszliwie ciężkich warunkach — po stracie ponad 6 min ludzi, po stracie blisko połowy majątku narodowego, na gruzach miast i pogorzeliskach wsi. I nasz naród, właśnie dzięki socjalizmowi nie tylko dźwignął swą ojczyznę z wojennych ruin, ale stworzył całkowicie nowy i wielki potencjał jej gospodarki i kultury. Polska Ludowa znajduje się w pierwszej dziesiątce prze mysłowych państw świata. Zgodnie z interesem obu naszych narodów pragniemy zacie śniać i wzbogacać związki między Polską i NRD. Wasza Republika stanowi szczególnie istotną dla Polski, zachodnią ru bież socjalistycznej wspólnoty. Polska jest ważnym ogniwem (dokończenie na str. 4) Przemówienie tow. Ericha Honeckera (skrót) DROGI TOWARZYSZU EDWARDZIE GIEREK! DROGI TOWARZYSZU PIOTRZE JAROSZEWICZ! DRODZY POLSCY TOWARZYSZE! DRODZY TOWARZYSZE I PRZYJACIELE! Dzień dzisiejszy jest dla nas wszystkich piękny i doniosły. Znajdują się wśród nas nasi Drodzy Przyjaciele. Z całego serca witamy delegację par-tyjno-rządową Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pod przewodnictwem towarzyszy Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza. Widzimy w Was, Drodzy To warzysze i Przyjaciele, wybitnych przedstawicieli złączonego z nami więzami braterstwa narodu polskiego i boga tej w rewolucyjne tradycje pol skiej klasy robotniczej, dobrych i wiernych sojuszników w naszej wspólnej walce o socjalizm i pokój. Obywatele Niemieckiej Repu bliki Demokratycznej oczekiwali Was, reprezentantów sąsiedzkiego socjalistycznego kra ju, z wielką radością. W wielu spotkaniach z ludźmi pracy na szego kraju, tutaj w stolicy NRD — Berlinie, czy w Magdę burgu, mogliście odczuć wielką sympatię, przyjaźń i braterstwo, które nasz naród żywi wobec bratniego narodu polskiego, klasy robotniczej Waszego kraju, Waszej rewolucyjnej awangardy — Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i wobec Was osobiście. Ta przyjaźń, głęboko zakorze niona w sercach naszych obywateli, jest wyrazem proletariackiego internacjonalizmu. Tylko ten, kto porówna ciężką i bolesną przeszłość z rzeczywistością naszych dni, może właściwie ocenić tę historyczną zmianę, jaka zaszła w stosunkach między naszymi narodami. Przez całe wieki agre sywna i zgubna polityka „Drang nach Osten", praktykowana przez feudałów, przez niemiecki imperializm i faszyzm wyrządzała naszym narodom nieobliczalne szkody. Klasa wyzyskiwaczy wzniosła między naszymi krajami prawie nieprzezwyciężalną barierę nienawiści i nieufności-Wojna przyniosła milionom ludzi śmierć, zniszczenia i cier pienia. Iluż to ludzi po obu stro nach nie dawało wówczas nowym stosunkom między Niemcami i Polakami żadnej szansy? Jednakże klasa robotnicza Niemieckiej Republiki Demokratycznej i Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej była tą siłą, która po zwycięstwie sławnej Armii Radzieckiej w wielkiej wojnie narodowej nad faszyzmem, po wyzwoleniu spod jar ma wyzysku i ucisku kapitalistycznego — dokonała pod kie rownictwem partii marksistów sko-leninowskich przełomu w stosunkach między Niemcami w NRD i Polakami. Dzisiaj z pełną satysfakcją możemy stwierdzić, że w ścisłym sojuszu ze Związkiem Radzieckim Niemiecka Republika Demokra tyczna i Polska Rzeczpospolita Ludowa są przyjaciółmi na zawsze! Krocząc dobrą drogą przyjaźni, nawiązujemy do tradycji niemieckich i polskich patriotów i demokratów, którzy w bojach klasowych XIX wieku skupili się wokół sztandarów rewolucji i postępu. Jesteśmy spadkobiercami i kontynuatorami dzielnej i ofiarnej walki niemieckich i polskich komunistów, takich wybitnych i niezapomnianych przywódców robotniczych, jak Karol Liebknecht, Róża Luksemburg i Julian Marchlewski, Ernst Thaelmann i Wilhelm Pieck. Spełniamy testament tych synów i córek naszych narodów, którzy oddali swoją krew i swoje życie dla rozbicia barba rzyńskiego reżimu hitlerowskie go. Nawet w najciemniejszych czasach przeszłości najlepsi przedstawiciele niemieckiego i polskiego proletariatu wysoko cenili wspólnotę walk przeciw wyzyskowi i uciskowi, o wyzwolenie narodowe i społeczne naszych narodów. Zjednoczeni rewolucyjną nauką Marksa, Engelsa i Lenina, pozostali oni wierni zwycięskim ideom proletariackiego internacjonalizmu. Ziarno, które posiali, daje dzisiaj plony — z korzyścią dla obu naszych narodów i z korzyścią dla wszystkich narodów Europy. Nasz niezapomniany towa rzysz Ernst Thaelmann" powiedział w 1932 roku do niemieckich i polskich robotników w Zabrzu: "Żadna kwestia narodowa, żaden język, nie dzielą nas, gdyż łączy nas bojowa solidarność, łączy nas czerwony sztandar antyfaszystowskiej walki, łączy nas bojowy sztan dar z młotem i sierpem". Jak dalece miał on rację, świadczą wyraźniej niż kiedykolwiek fakty teraźniejszości. Życie udo wodniło, że socjalizm łączy narody. Nieocenionym szczęściem dla naszych narodów jest fakt, że klasa robotnicza Niemieckiej Republiki Demokratycznej i Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, pod kierownictwem Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej bezpowrotnie zasypały przepaść dzielącą nasze narody i nawiązały trwałe więzi przyjaźni i braterstwa. Wraz z postępami w budowni ctwie socjalizmu w obu naszych krajach, rośnie braterski sojusz wolnych narodów, do którego zawsze dążyli Marks i Engels. Na tym, drogie towarzyszki i drodzy towarzysze, polega historyczna (dokończenie na str. 4) (dokończenie ze str. 1) —umacniając wspólnie niezłomny sojusz z Komunistyczną Partią Związku Radzieckiego i Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich oraz braterską przyjaźń z narodem radzieckim, —pragnąc nadal umacniać siłę, zwartość I jedność wspólnoty państw socjalistycznych, —wychodząc z istniejącego braterskiego sojuszu między obydwoma państwami, —mając na celu dalsze pogłębienie przyjaźni i współpracy między narodem polskim i narodem Niemieckiej Republiki D emokratycznej zgodnie z zasadami marksizmu-leninizmu i proletariackiego internacjonalizmu oraz coraz ściślejsze integrowanie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Niemieckiej Republiki Demokratycznej we wspólnocie państw socjalistycznych, —kierując się przekonaniem, że odpowiada to żywotnym interesom obu narodów oraz służy odprężeniu, umocnieniu i utrwaleniu pokoju w Europie, POSTANOWIŁY OGŁOSIĆ: Oba państwa stwierdzają, że pomyślnie rozwijające się przyjaźń, współpraca i wzajemna pomoc, wynikające z jedności celów i zadań w budowie socjalizmu oraz ze zgodności podstawowych interesów narodowych i międzynarodowych, przyczyniają się do zbliżenia między narodami Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Niemieckiej Republiki Demokratycznej oraz do wszechstronnego rozwoju obu państw, do wzrostu ich roli i autorytetu w stosunkach międzynarodowych, stanowiąc jednocześnie wkład w dzieło umocnienia jedności wspólnoty państw socjalistycznych oraz ważny element bezpieczeństwa i pokoju w Europie. Oba państwa są zgodne, że bezpieczeństwo 1 pokojowy rozwój Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Niemieckiej Republiki Demokratycznej oraz pomyślna budowa socjalizmu w obu krajach opiera się na nierozerwalnym sojuszu, przyjaźni 1 ścisłej współpracy z główną siłą wspólnoty socjalistycznej — Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich. Oba państwa są zdecydowane wszechstronnie umacniać braterskie stosunki ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich i nadal działać na rzecz pogłębiania jedności i zwartości socjalistycznej wspólnoty. PODSTAWĘ wszechstronnego rozwoju stosunków między obu państwami i narodami stanowi niewzruszony ideowy związek i braterska współpraca między Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą i Niemiecką Socjalistyczną Partią Jedności. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza i Niemiecka Socjalistyczna Partia Jedności, wierne zasadom socjalistycznego internacjonalizmu i tradycjom wspólnych walk rewolucyjnych polskiej i niemieckiej klasy robotniczej, przywiązują wielką wagę do dalszego rozwoju współpracy. Obie partie umacniać będą nadal braterskie stosunki I wszystkimi partiami komunistycznymi i robotniczymi na DEKLARACJA 0 UMOCNIENIU PRZYJAŹNI I POGŁĘBIENIU WSPÓŁPRACY MIĘDZY PRL A NRD gruncie marksizmu-leninizmu i proletariackiego Internacjonalizmu. OBA PAŃSTWA, oceniając wysoko dotychczasowy dorobek współpracy, opartej na wzajemnym zaufaniu i braterstwie, będą nadal dynamicznie rozwijać swe stosunki we wszystkich dziedzinach w celu pogłębiania związków między obu krajami i więzi przyjaźni między społeczeństwami Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Służyć to będzie dalszemu podwyższaniu materialnego i kulturalnego poziomu życia narodów obu państw. OBA PAŃSTWA będą planowo i długofalowo rozszerzać i doskonalić swą współpracę gospodarczą i naukowo-techniczną dla stałego i dynamicznego rozwoju spoleczno-ekonomicznego obu krajów, a w szczególności podnoszenia poziomu życia obu narodów. Służyć temu będzie także wspólne, coraz bardziej racjonalne wykorzystywanie posiadanych sił produkcyjnych oraz wzajemna pomoc we wprowadzaniu do produkcji nowoczesnych zdobyczy nauki i techniki. Dążeniem obu państw jest szeroki rozwój wzajemnej Integracji gospodarczej. Stanowić to będzie istotny wkład w realizację kompleksowego programu Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej i jej uchwał. OBA PAŃSTWA będą rozszerzać współpracę w zakresie kultury, nauki, oświaty, środków masowej informacji, turystyki, sportu oraz w innych dziedzinach życia społecznego, przyczyniając się w ten sposób do lepszego wzajemnego poznania się obu społeczeństw i wzajemnego zbliżenia socjalistycznych narodów. Będą one popierać rozwój bezpośrednich kontaktów między obywatelami obu państw, załogami pokrewnych zakładów pracy, związkami zawodowymi, organizacjami społecznymi, województwami i okręgami, miastami i powiatami, wyższymi uczelniami i innymi instytucjami. Oba państwa przywiązują szczególne znaczenie do rozwoju kontaktów między młodzieżą obu krajów, która będzie decydować o przyszłości budownictwa socjalistycznego w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Będą one w dalszym ciągu przywiązywać wielką wagę do wychowania młodzieży w duchu proletariackiego internacjonalizmu i braterskiego sojuszu narodów państw socjalistycznej wspólnoty. OBIE strony są przekonane, że realizacja układów zawar tych przez Związek Socjalistycznych Republik Radziec kich, Polską Rzeczpospolitą Ludową i Niemiecką Republikę Demokratyczną z Niemiecką Republiką Federalną, potwierdzających nienaruszalność granic ukształtowanych w Europie po drugiej wojnie światowej oraz integralność terytorialną państw europejskich, jak również czterostronnego porozumienia w sprawie Berlina Zachodniego ma wielkie znaczenie dla dalszego odprężenia na naszym kontynencie. Oba państwa wypowiadają się za ścisłą i konsekwentną realizacją tych układów i będą działać w tym kierunku, przeciwstawiając się zdecydowanie wszelkim próbom podważania istniejących realiów polityczno-terytorialnych w Europie. POLSKA Rzeczpospolita Ludowa i Niemiecka Republika Demokratyczna będą nadal zdecydowanie działać na rzecz wcielania w życie leninowskich zasad pokojowego współistnienia państw o odmiennych systemach społecz no-ekonomicznych, w interesie pokoju i bezpieczeństwa w Europie i na całym świecie. Oba państwa dążyć będą do tego, aby Europejska Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy rozpoczęła nowy etap w historii Europy, etap tworzenia systemu bezpieczeństwa zbiorowego i rozwoju wszechstronnej, wzajemnie korzystnej współpracy między wszystkimi państwami europejskimi. Oba państwa aktywnie popierają walkę narodów o niepodległość, przeciwko imperializmowi, neokolonializmowl i rasizmowi. Oba państwa będą nadal umacniać swoje współdziałanie na arenie międzynarodowej w interesie sił pokoju 1 postępu. Polska Rzeczpospolita Ludowa i Niemiecka Republika Demokratyczna wyrażają przekonanie, że realizacja celów zawartych w niniejszej deklaracji przyczyni się do dalszego umocnienia przyjaźni i współpracy między obu państwami, do zwycięstwa idei socjalizmu i pokoju. Sporządzono w Berlinie, dnia 20 czerwca 1973 roku. W IMTENTU POLSKIEJ RZECZYPOSPOLITEJ LUDOWEJ EDWARD GIEREK I SEKRETARZ KOMITETU CENTRALNEGO POLSKTEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ PIOTR JAFOSZEWICZ PREZES RADY MINISTRÓW W IMIENIU NIFMTFCK TF.T RFPTTBT TRI DEMOKRATYCZNEJ ERICH HONECKER I SEKRETARZ KOMITETU CENTRALNEGO NIEMIECKIEJ SOCJALISTYCZNEJ PARTTT JEDNO SCI HORST SINDERMANN I ZASTĘPCA PRZEWODNICZĄCEGO RADY MINISTRÓW Wizyta przyjaźni polskiej delegacji partyjno-rządowe) w Niemieckiej Republice Demokratycznej zakończona BERLIN (PAP) Specjalni sprawozdawcy PAP "relacjonują: Wczoraj w godzinach przedpołudniowych wznowione zostały w gmachu KC SED w Berlinie rozmowy między delegacjami partyjno-rządowymi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Uroczystość podpisania Deklaracji Przybywających na kolejne robocze spotkanie Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza witają serdecznie Erich Honec ker i Horst Sindermann, zapra szając do sali posiedzeń Biura Politycznego KC SED, gdzie 18 bm. odbyło się pierwsze inau guracyjne posiedzenie obu dele gacji. Wraz z przywódcami obu państw miejsca za stołem obrad zajmują: członkowie Biura Politycznego KC PZPR, sekretarz KC — Jan Szydlak i minister spraw zagranicznych — Stefan Olszowski, członek Sekretariatu KC, kierownik Wy działu Zagranicznego KC PZPR — Ryszard Frelek, czło nek KC PZPR, wiceprezes Rady Ministrów — Jan Mitręga, zastępca przewodniczącego Kc misji Planowania przy Radzie Ministrów — Janusz Hrynkie wicz i ambasador PRL w NRD — Marian Dmochowski, członek Biura Politycznego i sekretarz KC SED — Hermann Axen, członek Biura Politycznego i sekretarz KC SED — Guenter Mittag, z-ca członka KC SED, zastępca przewodniczącego Rady Ministrów NRD Kurt Ficbtner, członek KC SED, minister spraw zagranicz nych NRD — Otto Winzer, czło nek KC SED, wiceminister spraw zagranicznych NRD — Oskar Fischer, członek KC SED, kierownik Wydziału Łącz ności Międzynarodowej KC SED — Paul Markowski, ambasador nadzwyczajny i pełnomocny NRD w PRL — Rudolf Rossmeisel, z-ca kierownika Wydziału Łączności Międzyna rodowej KC SED, sekretarz de legacji — Gerd Koenig. W rozmowach wzięli również udział eksperci i doradcy obu stron. Podobnie jak przez cały czas wizyty, na sali panuje prawdziwie serdeczna, bezpośrednia atmosfera. Edward Gierek i Erich Honecker zwracają się dc siebie po imieniu. Jak prawdzi wi przyjaciele rozmawiają Piotr Jaroszewicz i Horst Sindermann. Początek rozmów utrwalają dziesiątki fotoreporte rów i operatorów filmowych. Błyskają flesze, palą się światła jupiterów. Gospodarze i goście przystępują do kolejnej fa zy rozmów, które toczyć się już będą przy drzwiach zamkniętych. Po blisko 3 godzinach drzwi do sali posiedzeń zostają otwar te. Edward Gierek i Piotr Jaro szewicz w towarzystwie gospo darzy przechodzą do pomieszczeń, w których nastąpi kulmi nacyjny moment 3-dniowej wi zyty: akt podpisania Deklaracji o Umocnieniu Przyjaźni f Pogłębieniu Współpracy między Polską Rzeczypospolitą Lu dową i Niemiecką Republiką Demokratyczną. Miejsca za stołem ozdobionym proporcami Polski i NRD zajmują Edward Gierek, Erich Honecker, Piotr Jaroszewicz i Horst Sindermann. Dyrektorzy protokołu dyplomatycznego przekazują przywódcom obu narodów oprawne w czerwoną skórę teksty. Następuje cere monia złożenia podpisów. Ten historyczny moment rejestrują dziennikarze i operatorzy Polski i NRD. Telewizja NRD i Telewizja Polska przygotowują kolorową relację, która Prze kazana zostanie milionom tcle widzów w obu krajach. Edward Gierek i Erich Honecker podają sobie ręce, ściskają się serdecznie. Gratulacje i życzenia pełnej realizacji pod jętych postanowień składają sobie Piotr Jaroszewicz, Horst Sindermann oraz pozostali członkowie obu delegacji. Roz legają się oklaski. W imieniu delegacji partyjno-rządowej PRL dar od naro du Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dla narodu NRD — popiersie Mikołaja Kopernika w brązie przekazuje Edward Gierek, który nawiązując do obchodów 500. rocznicy urodzin Wielkiego Polskiego Astronoma wyraża podziękowanie za bogatą oprawę, jaką rocznica ta otrzymała w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Dziękując za dar, Erich Honecker przekazuje z kolei dar dla ludzi pracy Polski od spo łeczeństwa NRD. Jest nim rzeź ba przedstawiająca postacie Karola Marksa i Fryderyka Engel sa. Wspólną cechą naszych darów — mówi Edward Gierek — jest to, że wielcy ludzie, których rzeźby te przedstawiają, „poruszyli świat". Przemówienie tow. Edwarda Gierka (dokończenie ze str. 3) tej wspólnoty, stanowiącym przy tym bezpośrednie zaplecze dla socjalistycznej NRD. Istnieje więc między naszymi krajami zbieżność interesów i współzależność polityczna. Istnieje również między naszymi krajami wspólnota zasadniczych interesów dalszego wzrostu ekonomicznego i szerokie możliwości dalszego rozwoju współpracy w tej dziedzi nie. Poprzez zespalanie wysiłków, poprzez integrację gospodarczą oba kraje mogą szybciej i lepiej rozwiązywać swe problemy, przyspieszać swój rozwój. Tego właśnie pragniemy, na to jesteśmy zdecydowa ni. Ku temu zmierzają nasze wspólne ustalenia. Pragniemy także dalszej rozbudowy wszystkich kontaktów społecznych, dla których otwarliśmy wspólnie granicę. W kontaktach tych, na bazie ideowej jedności i szerokiej współpracy, kształtują się nowe stosunki między naszymi narodami, następuje ich historyczne, przyjacielskie zbliżenie. Stosunki między naszymi kra jami chcemy i będziemy kształ tować wedle zasad: —dobrzy sąsiedzi! —bliscy partnerzy! —niezawodni sojusznicy! —wierni przyjaciele! Nasza przyjacielska wizyta w NRD przypadła w czasie wielkich wydarzeń w Europie, Jesteśmy współtwórcami i uczestnikami historycznego procesu, który zamykając ostatecz nie karty zimnej wojny zapoczątkowuje okres nowy, otwie ra karty pokojowego współistnienia, trwałego bezpieczeństwa i szerokiej równoprawnej współpracy. Podstawą całego tego procesu jest powszechne uznanie nienaruszalności polityczno-terytorialnego stanu rzeczy, o-beonej mapy Europy. Powtórne egzaminy maturalne W związku z licznymi proś bami od zainteresowanych o przyspieszenie możliwości powtórnego składania egzaminu maturalnego, minister oświaty i wychowania wyznaczył najbliższą sesję e-gzaminacyjną w terminie od 5 do 20 września br. Do egzaminu dojrzałości w tej sesji mogą przystąpić wszyscy absolwenci szkół ogólnokształcących i zawodowych (również szkół dla pracujących i korespondencyjnych, zaocznych), którym nie powiodło się na e-gzaminie maturalnym w po przednim terminie, bądź w ogóle do niego nie przystąpili. (PAP) Strona 4 Głos nr 172 W oparciu o bezwzględne przestrzeganie zawartych ukła dów, zgodnie z ich literą i duchem możliwa jest pełna normalizacja stosunków między naszymi krajami a Niemiecką Republiką Federalną i oparcie ich na podstawie zasad pokojowego współistnienia państw o odmiennych ustrojach, wzajemnie korzystnej, szerokiej współpracy, współudziału w pogłębianiu międzynarodowego odprężenia i budowie ogólnoeuropejskiego bezpieczeństwa. Taką właśnie drogę wskazała niedawna wizyta sekretarza generalnego KC KPZR Leonida Breżniewa w NRF. Tym sanym celom międzynarodowego odprężenia służy obecna wi zyta L. Breżniewa w USA. W tym samym zasadniczym kierunku gotowa jest kształtować swe stosunki z NRF również Polska. Nasze stanowisko w tej sprawie jest dobrze znane. Normalizacja stosunków z NRF, to doniosły sukces konsekwentnej pokojowej polityki wspólnoty socjalistycznej, a tak że wszystkich realistycznych sił w Europie, w tym także w-NRF. Jest to równocześnie szczególnie wielki sukces Niemieckiej Republiki Demokratycznej, pryncypialnej a jednocześnie elastycznej polityki kierownictwa Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności i rządu NRD. Dzielimy Waszą satysfakcję z powszechnego uznania Waszej Republiki, z jej rosnącego autorytetu na arenie międzynarodowej — stwierdził I sekretarz KC PZPR. — Zdobyliście w Europie i w świecie pozycję silną i niepodważalną. Przypomniawszy, że za kilkanaście dni zbierze się Europej ska Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy, E. Gierek oświadczył: Pokojowe, oparte na współpracy wszystkich państw stosunki w Europie mają wielkie znaczenie dla utrwalania pokojowego współistnienia na całym świecie. W ślad za zakoń czeniem wojny w Wietnamie, gdzie obecnie najważniejszą sprawą jest pełna realizacja po kojowego porozumienia, powinno nastąpić także pokojowe u-regulowanie, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i praw wszystkich) narodów, sytuacji na Bliskim Wschodzie. Podstawa sukcesów polityki wspólnoty jest jej jedność, a zwłaszcza solidarność i współdziałanie z leninowską linią Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, nakreśloną w programie pokoju przyjętym na XXIV Zjeździe KPZR. Trwały grunt dla tej polityki stworzyliśmy w układzie realnych sił, w którym kluczowe znaczenie ma obronna potęga śojuszu wspólnoty, dynamicznie rosnący potencjał go spodarczy oraz ideologiczna i polityczna ofenśywność. Tak, jak dotychczas, będziemy umacniać nadal wszystkie te przesłanki utrwalania pozycji socjalizmu i pokoju. Jest to nasza niezłomna wola. (dokończenie ze str. 3) zasługa klasy robotniczej naszych krajów i ich partii. Nasza przyjaźń i nasz sojusz są mocne i niewzruszone, ponieważ opierają się na niezawodnym fundamencie. Fundamentem tym jest marksistowsko-leninowska ideologia, jest władza robotników i chłopów, są wspólne klasowe interesy budowy socjalizmu i jest trwały bojowy sojusz z Komunistyczną Partią Związku Radzieckiego i ze Związkiem Socjalistycznych- Republik Radzieckich, ostoją pokoju i postępu. DRODZY TOWARZYSZE I PRZYJACIELE Nasze delegacje podpisały dzisiaj „Deklarację o Umocnię niu Przyjaźni i Pogłębieniu Współpracy między Niemiecką Republiką Demokratyczną a Polską Rzecząpospolitą Ludową". Wyraża ona wolę obu na szych partii i rządów pogłębięnia przyjaźni między naszymi narodami oraz wspólnej walki na rzecz pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. Potwierdza ona również naszą nie rozerwalną więź ze Związkiem Radzieckim, niosącym sztandar postępu ludzkości. Przyjmując tę Deklarację i wspólny komunikat, delegacje partyjno-rządowe Niemieckiej Republiki Demokratycznej i Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pomyślnie zakończyły swoje obra dy. Przebiegały one w atmosfe rze serdeczności i braterstwa oraz pełnej zgodności poglądów. Odpowiada to stanowi naszych stosunków oraz naszej postawie jako komunistów i internacjonalistów. DROGIE TOWARZYSZKI I TOWARZYSZE Bardzo serdecznie gratuluje my komunistom, klasie robotni czej i wszystkim ludziom pracy Polski Ludowej doskonałych Wyników w realizacji U-chwał VI Zjazdu Polskiej Zjed noczonej Partii Robotniczej. To, co osiągnięto po VI Zjeździe PZPR i po naszym VIII Zjeździe, powiększyło również potencjał materialny naszej współpracy. Jednocześnie rozwój ten przyniósł nowe wartościowe doświadczenia, potwierdzające i uzupełniające się wzajemnie, a którym nasze partie poświęcają nawzajem dużo uwagi. Z pełnym przekonaniem możemy stwierdzić: nasza współpraca jeszcze nigdy nie była tak ścisła, jak obecnie. Tak powinno być i tak bę dzie również w przyszłości. DRODZY TOWARZYSZE I PRZYJACIELE! Wiele miejsca w rozmowach prowadzonych w czasie ostatnich dni zajęła nowa sytuacja międzynarodowa i walka, jaką toczymy o pełną realizację programu przyjętego przez XXIV Zjazd KPZR, który stał się wspólnym programem działania wszystkich bratnich krajów. NRD i PftL miały niedawno wielki zaszczyt i radość podejmowania sekretarza generalnę go Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, naszego Drogie Przemówienie tow. Ericha Honeckera go Przyjaciela, towarzysza Leo nida Iljicza Breżniewa. Przyja cielskie wizyty towarzysza Breżniewa w obu naszych kra jach potwierdziły ponownie na szą niezłomną jedność i zwartość, które stanowią rękojmię powodzenia wspólnej polityki zagranicznej państw Układu Warszawskiego. To wspólne działanie ma na celu stworze nie najkorzystniejszych zewnętrznych warunków dla bu dowy socjalizmu w naszych krajach, dla dalszej ofensywy wszystkich rewolucyjnych sił na świecie, dla zapewnienia po koju i bezpieczeństwa. Nie my ślimy przy tym o czymś jedynie na dzień dzisiejszy, lecz o pokoju,1 który, jak podkreślił towarzysz Breżniew podczas swej wizyty w NRD — powinien być trwały i nienaruszalny, „ażeby nie tylko dzisiejsze, lecz i przyszłe pokolenia mogły zbierać owoce pokojowego rozwoju". Z całą satysfakcją możemy skontatować, że konstruktywna pokojowa polityka Związku Socjalistycznych Republik Ra dzieckich, Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Niemieckiej Republiki Demokratycznej i innych państw wspólnoty socja listycznej odnosi na arenie mię dzynarodowej poważne sukcesy. Na kontynencie europejskim przełamano lody „zimnej wojny" i wbrew opotrom pogłę bia się klimat odprężenia. W trwających już ćwierć wie ku braterskich stosunkach mię dzy naszymi sąsiedzkimi socjalistycznymi państwami VIII Zjazd SED i VI Zjazd PZPR zapoczątkowały nowy, doniosły etap. Niemiecka Socjalistyczna Partia Jedności i Polska Zjednoczona Partia Robot nicza ściśle współpracują we wszystkich dziedzinach i na wszystkich szczeblach, utrzymu ją stale przyjacielskie kontakty. Rządy obu naszych państw rozwijają planową i dynamiczną współpracę w celu rozwiązania zadań budownictwa socjali stycznego w obydwu naszych krajach. Wspólne przedsięwzięcia gospodarcze nie tylko projektujemy i planujemy w ra mach planów pięcioletnich, lecz realizujemy je aktualnie aby dzięki celowemu i efektyw nemu podziałowi pracy szybciej iść naprzód. Oto — Drodzy Towarzysze i Przyjaciele — owocne wyniki które osiągnęliśmy na gruncie naszych spotkań i wspólnych ustaleń z września 1971 roku z obecnymi tutaj polskimi towarzyszami. Pragniemy złożyć zs to Towarzyszowi Gierkowi i Towarzyszowi Jaroszewiczowi również na tej manifestacji na sze serdeczne, braterskie podziękowanie. Osiągnięte przeż nas postępy są nierozerwalnie związane z postępami Związku Radzieckiego i innych państw naszej socjalistycznej wspólnoty. Ze wszystkich sił będziemy sic przyczyniać do urzeczywistnię nia kompleksowego programu socjalistycznej integracji gospo darczej, do umocnienia wspólne ty państw socjalistycznych Dlatego też przyjmujemy z za dowoleniem dalekowzroczne uchwały XXVII sesji RWPG. mające na celu dobro każdegc bratniego państwa z osobna ti naszej socjalistycznej wspólne ty jako całości. Idea pokojowego współistnie nia państw o odmiennych u-strojach społecznych jest silniejsza niż nierozsądna polityka konfrontacji. Dzisiaj toruje sobie drogę przekonanie, że przemiany polityczno-społecz ne, które nastąpiły w wyniku drugiej wojny światowej i po wojennego rozwoju, nie mogą być przekreślone i zegara historii nie można cofnąć do starej ery imperialistycznej. Układ sił na świecie ukształtował się w ten sposób, że skupiona wokół Związku Radzieckiego socjalistyczna wspólnota państw coraz silniej oddziałuje na wydarzenia międzynarodowe. Te koła w krajach kapitalistycznych, które realistycznie oceniają sytuację, dostoso wują się do tych okoliczności. U boku Związku Radzieckiego taikże NRD i PRL wniosły swój wkład do pozytywnego roz woju na świecie, do odprężenia, pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Nasz układ z NRF zawiera uznanie nienaruszalności granic, integralności tery torialnej państw, zawiera uzna nie Niemieckiej Republiki De mOkratyeznej na zasadach pra wa międzynarodowego jako su werennego i niezawisłego państwa. Fakt ten ma ogromne znaczenie dla pogłębiającego się .procesu uzdrawiania sytuacji na naszym kontynencie, i nie tylko tutaj. W ub. tygodniu Izba Ludowa NRD zaakceptowała układ o podstawach stosunków między NRD i NRF. Dzięki ratyfi kacji i wejściu w życie tego normalizacyjnego układu opar tego o zasady prawa międzynarodowego, między dwoma niezależnymi od siebie, suwerennymi państwami niemieckimi stworzone są solidne pozycje wyjściowe dla dalszej nor malizacji ich wzajemnych stosunków. Wszyscy ci w Europie, którzy chcą odprężenia, którzy są za pokojem i bezpie czeństwTem, wyniosą z tego ko rzyści. Jest sprawą zupełnie jasną, że narody Europy nie chcą żadnych nowych ognisk napięcia. Odczuwają one, iż istnieje szansa aby tak jak w ubiegłych 25 latach, tak i w dalszym ciągu żyć w pokoju. Dlatego musimy podjąć wszelkie wysiłki, aby utrwalić osiągnięte dobre wyniki. Poczy nić dalsze postępy na drodze utrwalania pokoju i nie dopuś cić do nawrotu zimnej wojny. Oczywiście, takie samo stanowisko rhusi panowąe także i pq drugiej stronie aby można było w pełni urzeczywistnić zasa dy pokojowego współistnienia. Z trybuny tej naszej mar/ifesta cji wyrażamy poparcie dla wy trwałych inicjatyw KC KPZR. rządu radzieckiego 1 osobiście towarzysza Leonida Iljicza Breżniewa, także w związku z jego obecną wizytą w USA, zmierzającą do zapewnieni? powszechnego pokoju.J, Teraz chodzi o to, ażeby konsekwentnie, zgodnie z duchem i literą realizować wszyst kie zawarte układy i porozumienia, w tym również te, któ re dotyczą odrębnej jednostki politycznej — Berlina Zachodniego. Jeśli chodzi o Niemiecką Republikę Demokratyczną, to potwierdziła ona swą wierność układom i zawsze rzetelnie wypełniała swe zobowiązania. Nie inaczej będziemy postępować również w przyszłości. W warunkach tych wszystkich korzystnych i napawających nadzieją zjawisk, Europa zbliża się obecnie do Konferencji Bezpieczeństwa i Współ pracy. Konferencja ta rozważy i ustali zasady i środki dla zapewnienia pokojowej przyszłości naszego kontynentu w oparciu o zasadę nienaruszalności granic oraz zakładając rozbój stosunków dobrego sąsiedztwa i pokojowej współpracy. W wypróbowanym wspólnym działaniu z pozostałymi państwami Układu Warszawskiego będziemy również i my starali się wnieść aktywny i konstruktywny wkład do sukcesu Konferencji Europejskiej. Rzeczywiście, nikt nie może, nie zauważyć, że czasy zasadniczo się zmieniły. Oznaką tego jest również fakt, że pozycja międzynarodowa naszego socjalistycznego państwa robotników i chłopów jest dzisiaj silniejsza niż kiedykolwiek przedtem. Wszystkie doktryny skierowane przeciwko suwerenności naszego socja listycznego państwa spaliły na panewce, wszystkie próby przekreślenia NRD, a tym samym socjalizmu na ziemi niemieckiej pozostały w sferze mrzonek. Nie istnieje dzisiaj „otwar ty problem niemiecki". 84 kraje świata nawiązały stosunki dyplomatyczne z Niemiecką Republiką Demokratyczną. Sprawą bliskiej przyszłości jest przyjęcie NRD, podobnie jak i NRF, do ONZ. Zagwarantowane jest pełnoprawne uczestnictwo naszej republiki w życiu międzynarodowym. Z całego serca dziękujemy naszym polskim przyjaciołom za wielką pomoc, jakiej zawsze udzielali nam w walce o prawnie przysługujące NRD miejsce na arenie międzynarodowej. DRODZY POLSCY TOWARZYSZE I PRZYJACIELE! Za kilka godzin powrócicie do kraju. Chcielibyśmy zapewnić Was: bądźcie przekonani o tym, że w socjalistycznej Niemieckiej Republice Demokratycznej naród polski ma zawsze niezawodnego przyjaciela i wiernego sojusznika. W braterskim sojuszu z KPZR i ZSRR jeszcze bardziej zacieśnimy naszą przyjaźń. Niechaj to, co czynimy wspólnie, służy dobru naszych narodów, umocnieniu socjalizmu i pokoju. ZGODNIE z zaleceniem Biura Politycznego Komitetu Centralnego partii, opracowany został w województwie program organizacyjnego przygotowania do tegorocznej akcji żniwnej. Na początku maja omówiła go Komisja Rolna KW, a w ub. poniedziałek z programem zapoznała się egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego PZPR. We wszystkich powiatach odbyły się narady pracow ników służby rolnej, na których omówiono harmonogramy prac żniwnych w powiatach, gminach i państwowych przedsiębiorstwach rolnych. W bieżącym roku rolnicy zbierać będą rzepak na obszarze 19 tys. hektarów oraz zboża na 344 tys. ha. Przewiduje się, ie rzepak, na polach państwowych gospodarstw rolnych, koszony będzie wyłącznie kom bajnami (w gospodarce indywidualnej około 90 procór rzepaku, w naszych warunkach geobiologicznych przy padnie na trzecią dekadę lipca. Biorąc jednak pod uwagę nierównomierność dojrzewania upraw, zbiory rzepaku zbiegają się często ze żniwami żyta ozimego. Działacze obawiają się, by mimo pełnego przygotowania do małych żniw, nie, powtórzyła się sytuacja z ub. roku, kiedy to po pierwszym dniu koszenia, aż 200 kombajnów okazało się niesprawnych. Sprzęt zbóż w państwowych gospodarstwach rolnych odbywać się będzie w całości kombajnami. Jak w żadnym innym regionie Polski, okres żniw trwa u nas krótko. Zboże trzeba „kraść z pól" przed kapryśną sierpniową aurą. Państwowe gospodarstwa rolne, dysponujące pokaźnym parkiem ma szynowym (1570 kombajnami, Z których 285 typu bizon) potrzebują 17—18 dni dyspozycyjnych, aby uporać się ze żniwami. Każdy, oczywiście, dzień niepogody, przedłuża ten okres, opóźnia orki i siewy. Na polach chłopskich (208 tys. ha zbóż), pracować bedą 392 kombajny kółek rolniczych. Aczkolwiek zbiorą one zboża na obszarze 50 tysięcy hektarów, to jednak do skoszenia innymi maszynami zostanie prawie 77 proc. Dlatego nie wolno nikomu z beztroską, czy z przesadnym optymizmem liczyć na sprzęt zbóż kombajnami. Międzykółkowe bazy maszynowe i kółka rolnicze opracowują szczegółowe harmonogramy prac. Liczba przyjętych zamówień nie może przekroczyć zakładanej zdolności terminowego wykonania usług. Kombaj Egzekutywa KW PZPR omówiła przygotowania do żniny będą kosić zboża tylko na obszarze większym, aniżeli 1 hektar. Nie mogą się już więcej powtórzyć „scenki" z ub. roku, kiedy to rolnik bezczynnie czekał na kilku lub kilkunastu arowym poletku na zamówiony kombajn. W państwowych gospodarstwach rolnych utworzono 150 brygad kombajnowych, z pełnym zapleczem. W każdym przedsiębiorstwie pracować będą takie 2 lub 3 brygady. Utworzono również rezerwę złożoną z 30 brygad, które będą kierowane do pracy w przypadku awarii sprzętu. Oczywiście nie będą stały one bezczynnie. Kombajny z brygad rezerwowych będą pracować na chłopskich polach, w ramach akcji pomocy państwowych gospodarstw rolnych indywidualnemu rolnictwu. Jaki jest aktualnie stan maszyn rolniczych? Znacznie wcześniej, aniżeli w latach u-biegłych, złożono zamówienia na części zamienne, a niespraw ne maszyny oddano do remontu. Mimo tych poczynań przygotowawczo - organizacyjnych, dotąd wyremontowano prawie 80 proc. kombajnów. Do 7 lipca, jak zapewnia Prezydium WRN, wszystkie kombajny powinny być sprawne. Chociaż sytuacja jest bez porównania lepsza, aniżeli w wielu rolniczych województwach kraju, nie może to jednak nikogo zadowalać, gdyż na skutek niedoboru części zamiennych u użytkowników i w naprawach bieżących pozostaje jeszcze prawie 300 kombajnów (powiat Drawsko — 25, Miastko — 35, Sławno — 30, Wałcz — 50). " Przewidywać należy wcale nie mniejsze, niż w ub. roku kłopoty z częściami zamiennymi. W województwie wyczerpano wszystkie zapasy, jakie były w magazynach, przyspieszając w ten sposób remont kombajnów, ale pozbawiając się jakiejkolwiek rezerwy. Dopiero po zakończeniu tych prac bazy remontowe zaczną przygotowywać tzw. „wyprawki" do kombajnów w polu. Każda z nich musi zawierać w swoim zestawie około 70 części zapasowych. A tych nie starcza! Aby usprawnić dostawy części zamiennych w trakcie prac żniwnych, zorganizowano ich dowóz samochodami, tzw. ruchem wahadłowym. Pod fabrykami, w Płocku i Łodzi, będą stale w gotowości dwa samochody. Z chwilą otrzymania materiałów, ruszają w drogę, z Koszalina równocześnie wyjeżdżają do fabryk dwa następne samochody. W województwie brakuje też maszyn rolniczych. Z obliczeń fachowców wynika, że brak jest 120 snopowiązałek ciągnikowych, a w państwowych gospodarstwach rolnych, prawie 150 traktorów. Sprawność maszyn nie świad czy jeszcze o dobrym przygotowaniu do akcji żniwnej. Przysposobieni muszą być i ludzie pracujący na tych maszynach, a więc traktorzyści, kombajniści, monterzy, pracownicy obsługi technicznej. Wojewódzki Ośrodek Szkolenia Rolniczego przygotował dodatkowo ponad 1.000 kombajnistów, co pozwoli na szersze stosowanie pracy dwuzmianowej. Również kółka rolnicze muszą zapewnić po dwóch pracowników na każdy kombajn. Jak zapewnia Prezydium WRN, zaopatrzenie w artykuły spożywcze, poza mięsem, konserwami mięsno-warzywnymi i wyrobami czekoladowymi, powinno być w pełni zadowalające. Również przydziały mięsa zostały zwiększone, ale pamiętać musimy, że trwa sezon letni, w czasie którego liczba ludności naszego regionu zwiększa się z 815 tysięcy do prawie dwóch milionów! Nie powinno zabraknąć napojów chłodzących, a więc wód mineralnych, soków, oran żad, a także przetworów mlecz nych. Skoro mowa o napojach chłodzących, warto przypomnieć, że niesłusznie zalicza się do nich piwo, które mimo proporcjonalnie małej zawartości alkoholu, jest jednak napojem alkoholowym. Picie piwa przy pracy, na polu, w magazynach zbożowych, w fabryce (podobnie zresztą jak i na plaży, przed kąpielą w morzu czy jeziorze) jest niedopuszczalne. Narzekający pod kioskami na brak piwa, zwykle mało mają wspólnego z rzetelną pra cą. Ale to tylko uwaga na marginesie omawianego problemu. Zakłady zbożowe „PZZ" i gminne spółdzielnie „Samopomoc Chłopska" kończą prace przygotowawcze do odbioru zbóż. Jeszcze trwają remonty i modernizacje magazynów a także punktów skupu. Przewiduje się przyjmowanie zbóż, bezpośrednio w zagrodach rolników, o ile wielkości dostaw przekraczają 3 tony. Do magazynów gminnych spółdzielni ZDZISŁAW PIS W trosce o żywe morze FORAZ większe zaniepokojenie budzą alarmistyczne Sygnały o stanie wód Bałtyku. Sytuacja jest rzeczywiście po ważna. Raport Konferencji Bałtyckiej Międzynarodowej Rady Badań Morza jest swoistą kartą choroby, jaką przechodzi Bałtyk. Uczeni stwierdzają, że „pacjent" znalazł się na krawędzi śmierci — poziom zanieczyszczenia wody osiąga punkt krytyczny. Warunki geograficzne i hydrograficzne Bałtyku są szcze golnie niekorzystne z punktu widzenia skutków zanieczyszczeń. Jest to morze płytkie, prawie zamknięte, o zagospodarowanych wybrzeżach, a przecież właśnie przemysł jest głównym producentem zanieczyszczeń. Wody Bałtyku w głębszych warstwach są praktycznie nieruchome i wykazu ją deficyt tlenu. Jeszcze trzy lata temu sondy opuszczane do głębokości 70 m potwierdzały [występowanie tam około 250 urodzajów żywych organizmów tylko 30. Problem ochrony wód Bałtyku stał się przedmiotem zainteresowaniawszystkich państw mających bałtyckie wybrzeża: Danii, Szwecji, Fin landii, ZSRR, NRF, NRD i Pol ski. Nie ulega wątpliwości, że ratunek tego najbardziej zanie czyszczonego akwenu na kuli ziemskiej jest możliwy tylko przy zgodnej współpracy wszystkich krajów niezależnie od ich ustrojów i przynależności do ugrupowań politycznych. Obecnie współpraca państw basenu Morza Bałtyckiego, nie mając jednej zinstytucjonalizo wanej formy, realizovmna jest bądź w ramach międzynarodo wy cli organizacji ó znacznie szerszym .zakresie działania (Międzynarodowa Rada Badań Morza, Międzynarodowa Komisja Oceanograficzna, Między na rodowa Morska Organizacja Doradcza itp.), bądź też w ra mach organizacji bałtyckich, takich jak Konferencja Oceanografów Bałtyckich, czy Bał tyccy Biologowie Morza, Nie-krótymi rejonami Bałtyku zaj mują się dwustronne komitety, istnieje np. komitet duńsko-szwedzki dla rejonu Oresund. czy fińsko-radziecki dla Zatoki Fińskiej. Problemy Bałtyku są także przedmiotem współpracy ZSRR, NRD i Polski w ramach RWPG. Nakazem chwili jest konwen cja regionalna dotycząca ochro ny Bałtyku, określająca obowiązki poszczególnych państw w zakresie nadzoru, prewencji i zwalczania zanieczyszczeń, oraz ich wzajemne uprawnienia w zakresie kontroli. Kroki mające na celu zawar cie porozumienia w tej kwestii były już podejmowane. W latach 1969 i 1970 z inicjatywy Finlandii odbyły się konferencje w Visby, w których uczestniczyły delegacje wszystkich państw bałtyckich. Mimo zasadniczej zgodności co do celo wości zawarcia porozumienia, na przeszkodzie stanęły wzglę dy natury politycznej: fakt nie uznawania NRD przez NRF Nie przyniosła też ratunku Bał tykowi konferencja Sztokholm ska. W ciągu ostatniego roku powstały nowe, sprzyjające warunki dla szerokiego współdzia łania wszystkich państw nadbałtyckich. Normalizacja stosunków pomiędzy NRD i NRF oraz nawiązanie stosunków dy plomatycznych między NRD i krajami skandynawskimi stwo rzyły korzystną sytuację do zwołania międzynarodowej konferencji poświęconej problemom ochrony Bałtyku. Na odbytym ostatnio w Helsinkach spotkaniu ekspertów państw nadbałtyckich uzgodniono, że jeszcze w tym roku przedstawiciele tych państw spotkają się w Finlandii, by przygotować konferencję międzynarodową. Polska aktywnie uczestniczy w wielu przedsięwzięciach mię dzynarodowych związanych z problemami Bałtyku. Wyrazem poparcia naszego kraju dla sprawy znalezienia skutecznych środków prawnych ochro ny Morza Bałtyckiego jest m. in. zorganizowanie konferencji dyplomatycznej, która ma się odbyć we lorześniu w Gdańsku Celem jej będzie opracowanie i przyjęcie konwencji 10 rybołówstwie i ochronie zasobów żywych Bałtyku. Wagę przędło żonego przez Polskę projektu zwiększa jego kompleksowość. Wspólna odpowiedzialność państw ma dotyczyć nie tylko eksploatacji zasobów, lecz tak że ich zachowania i rozwijania oraz prowadzenia badań naukowych. (INTERPRESS) JOLANTA NAP RU SZEW SKA W PRZEDEDNIU lwięta Marynarki Wojennej jej dowódca — wiceadmirał LUDWIK JANCZX-SZYN udzielił — na pokładzie jednego z nowoczesnych okrętów wojennych — wypowiedzi redaktorowi wojskowemu PAP: przyjmowane może być zboże nie przekraczające dopuszczalnego wskaźnika wilgotności. Magazyny i elewatory „PZZ", które posiadają suszarnie, będą przyjmowały zboża młócone kombajnami. Wszystkie punkty odbioru „PZZ" będą przygotowane do przyjmowania zboża luzem z kombajnów. Dzięki pomyślnie zrealizowanym inwestycjom, pojemność magazynów „PZZ" zwiększy się o 26 procent. W elewatorze w Wałczu i w punkcie przyjęciowo-suszącym w Redle zainstalowane zostaną dwie suszarnie z importu. W elewatorach w Jezierzycach, w Kołobrzegu, Redle i w Szczecinku uruchomiono nowe wagi wozowe. Sprawny odbiór zbóż jest niezwykle ważną sprawą ze względu na czas rolników. Pezetzety zakończyły już podpisywanie umów z pegeerami oraz z rolnikami indywidualnymi na dostawy zbóż samochodami PKS. Przyczyni się to niewątpliwie do złagodzenia napięć i wąskich gardeł na kolei. Prezydium WRN, łącznie z oceną sytuacji, przedłożyło egzekutywie KW PZPR, wnioski, których realizacja zapewni sprawny przebieg skupu. Podczas dyskusji zwrócono uwagę na niedopuszczalność odrywania rolników, także dyrektorów i kierowników gospodarstw, od ich pracy. Nie można zwoływać w okresie prac żniwnych zebrań i narad bez uzyskania zgody zastępcy przewodniczącego Prezydium PRN, któremu podlegają sprawy tolne. Przytaczano rażący przykład „narado-manii", kiedy to dyrektor państwowego gospodarstwa, z 30 dni (od 15 maja do 15 czerwca), aż 22 dni spędził na naradach!!! Żniwa, jak zwykle u nas, przebiegać będą w warunkach atmosferycznych, charakterystycznych dla naszego regionu. Są one zazwyczaj trudne. Mimo dużego postępu w przygotowaniach, wciąż jest — w tym społecznym rachunku — za dużo niewiadomych. Wiele da się jeszcze poprawić, uzupełnić. Przy utrzymaniu wysokiej sprawności sprzętu, zrozumieniu ważności zadań i zaangażowaniu rolników, robotników rolnych, pracowników instytucji rolniczych, a także zaopatrzenia i zbytu, komunikacji, przy pomocy członków rodzin, młodzieży z ZSMW, ofiar ności żołnierzy, możemy żniwa przeprowadzić z pełnym powodzeniem. Od ich przebiegu zależy czy na naszych stołach będzie więcej. Marynarka Wojenna została powołana do życia ja ko jeden z podstawowych rodzajów sił zbrojnych rozkazem naczelnego dowódcy WP 28 lat temu. Przypadło jej w udziale niezwykle waż ne zadanie obrony ponad 500-kilometrowego odcinka granicy morskiej. Rozwój marynarki wojennej charak teryzowało w pierwszych la tach po wyzwoleniu wiele trudności natury obiektywnej: trzeba było od podstaw podjąć wszystkie zadania związane z tworzeniem ma rynarki wojennej. Podjęła je w głównej mierze delegowana przez PPR awangarda komunistów w żołnierskich mundurach. tew drugiej wojny świato wej. Do sztuki operacyjnej na morzu wnosimy własny dorobek, wypracowując nowe metody i formy działań. Organizację naszych sił jak również i działań opieramy na zdobyczach nauki. Nader istotny wpływ na stan goto wości bojowej wywiera sprawna organizacja dowodzenia, charakteryzująca się m. in. umiejętnością prognozowania i selektywnego wyboru celów, środków i rozwiązań. Oczywiście, do posługiwa nia się nowoczesnymi syste mami technicznymi niezbęd ne są dziś najwyższe kwali fikacje ludzi związanych z morzem i wybrzeżem, ludzi. Rzeczpospolita morska na zaszczytnej wachcie. O ogromie przemian do konanych od czasu podniesienia bandery wojennej PRL na pierwszej jednost ce pływającej, której nada no w 1945 r. nieco na wyrost groźną nazwę „Korsarz" można sobie bez wiel kiego trudu uzmysłowić ob serwując codziennie działa nia trzeciej aktualnie gene racji okrętów marynarki wojennej. W roku 30-lecia powstania naszych ludowych sił zbrojnych, Polska Marynarka Wojenna, zespolona bra terstwem broni z Flotą Bał tycką ZSRR i Ludową Ma rynarką Wojenną NRD, jest pełnowartościową siłą bojo wą, zdolną do obrony naszego wybrzeża. Na przestrzeni mijającego 28-lecia marynarka wojenna już dwukrotnie, a w odniesieniu do niektórych rodzajów i typów okrętów — trzykrotnie, zmieniała swoje.wyposa zenie. Najwiecej uwagi po święcamy głównym siłom, zwłaszcza rakietowym okrę tom nawodnym, rozbudowu jac je pod wzgledem jakoś ciowym. Oczywiście nie za pominamy o pronorcjonal-nym rozwoju całej marynarki wojennej. Niezwykle istotnym czyn nikiem wykorzystania sił marynarki wojennej jest u-miejętne i twórcze stosowa nie w praktyce zasad leninowskiej sztuki wojennej sprawdzonej na polach biktórzy troskliwie pielęgnują najszczytniejsze tradycje bohaterów Helu i Westerplatte, marynarzy polskich walczących w latach ostatniej wojny z hitlerowskim faszyzmem na różnych morzach świata. Ludowa mary narka wojenna, która w 1945 r. rozpoczynała niemal od zera, potrafiła wychować sobie kadrę ludzi reprezentu jących wysoki poziom wiedzy fachowej, oddanych partii i władzy ludowej. Ludzie ci to jedno z największych osiągnięć naszego Yo dzaju sił zbrojnych. Co roku marynarka zasila setkami rezerwistów flotę handlową i rybacką. Nasi rezerwiści pracują także w wielu zakładach i przedsię biorstwach zwiazanych z go spodarką morska. Przy jem nie jest mi podkreślić, że cieszą się oni dużym uznaniem, zaskarbionym obywa telską nostawa i umiejętnoś ciami fachowymi. Marynarze ofiarnie uczestniczą w pracach społecznych dla re gionu i społeczeństwa. Nigdy w historii Polska Marynarka Wojenna nie by ła tak silna jak obecnie. Źródłem tej siły jest rozwi jająca się gospodarka mor ska i przemysł okrętowy. Zbyteczne jest chyba doda wa.nie, że wiele nowoczesnych okrętów wojennych po wstaje w naszych stoczniach. WITOLD SMOLAREK Głos nr 173 Strona 5 Rzemiosło i usługi KAŻDY zakład rzemieślniczy, legitymujący się na szyldzie dużą literą U, powinien świadczyć usługi dla ludności. Praktyka wykazuje jednak, że tak nie jest. W Wałczu 130 prywatnych za kładów rzemieślniczych pro wadzi działalność gospodarcza. a załatwienie prostej usługi jest często niemożliwe do osiągnięcia. Zwykłe wprawienie szyby wymaga znajomości i poparcia. Naprawienie maszyny do szycia stanowi już prawdziwy problem. Mimo dużej liczby rzemie ślniczych zakładów, brakuje w Wałczu takich, które pełniłyby bezpośrednią funk cję obsługi klienta, naprawiały zepsuty sprzęt prawie na poczekaniu. Wałeccy rze mieślnicy twierdzą, że słaby rozwój deficytowych placówek rzemieślniczych wynika z ograniczonych możliwości lokalowych miasta. Uznają, że miejskie wła dze nie widzą w perspektywie harmonijnego rozwoju rzemiosła. Kłopoty lokalowe istnieją, zresztą gdzie ich nie ma, jednak prywatni właściciele zakładów nie kwapią się również do inwestowania w rozwój swoich warsztatów. Placówki rzemieślnicze, o-czywiście nie wszystkie, są często moono zaniedbane, a czasami wręcz brudne. Z inicjatywy Cechu Rzemiosł Różnych w Wałczu, w czerwcu br. rozpocznie się budowa centrum usługowego przy ulicy Kilińszczaków Znajdą się tam pomieszczenia Domu Towarowego Rzemiosła, a w kompleksie pawilonów — zakłady usługowe, takie jak fotograficzne, fryzjerskie, krawieckie i in ne, Jednak centrum usługowe nie rozwiąże istniejących kłopotów, tym bardziej, że oddanie obiektu przewiduje się dopiero pod koniec 1975 roku. Obecnie istnieje możliwość uzyskania lokalizacji na budowę typowych pawilonów. Powinni tą sprawą zainteresować się wałeccy rzemieślnicy. Jest to okazja do rozwinięcia usługowej działalności potrzebnej dla miasta- Nowe przepisy umożliwiają otrzymanie dogodnych kredytów na rzemieślnicze inwestycje. (pak) W nagrodę wycieczka do ZSRR Kilka dni temu na wycieczkę do ZSRR wyjechali członkowie koła ZSMW w Obrotach, pow. Kołobrzeg. W ub. roku redakcja „Zarzewie" oraz ZG ZSMW ogłosiły konkurs pod nazwą „Zazieleni się kraj cały". 19 członków koła realizując zadania konkursowe, wykazało god na naśladowania inicjatywę, sadząc wiele hektarów młode-fo lasui i troskliwie pielęgnując drzewostan w swojej wiosce. Efektem było zajęcie pierwszego miejsca w skali kraju I zdobycie nagrody wicepremiera Zdzisława Tomala, w postaci dziesięciodniowej wycieczki do Kraju Rad. (mir) IY/ ODA zawierająca natu-W ralne sole mineralne o-iląga na światowych rynkach wysokie cetiy. Butelka wody mineralnej kosztuje prawie ty le samo, co dobre, markowe pi «ro. Ta wyraźnie odczuwalna koniunktura na zagranicznych rynkach, zwłaszcza w Kanadzie, USA i NRF, skłoniła koszaliński Oddział Polskiej Izby Handlu Zagranicznego do zaoferowania centrali eksportowej Handlu Zagranicznego Agros" wody mineralnej „Per Bałtyku", tryskającej z artezyjskich źródeł w Kołobrzegu. Przeprowadzono badania zasobów, sporządzono bilanse, wyliczono koszty. Wyniki opracowane przez ekspertów są rewelacyjne. Złoża wody mineralnej w Kołobrzegu są praktycznie niewy czerpalne. Nie W Państwowym Liceum Medycznym w Kołobrzegu zakończenie roku szkolnego ma szczególnie uroczystą oprawę. Uczennice składają uroczyste przyrzeczenie, oczywiście w stroju galowym — w czepkach pielęgniarki z pierwszą ntminacją zawodową, jednym czarnym paskiem, (ś)Fot. J. Patan DORO po złocieniecku Te cztery litery, dla wielu jeszcze sq niezrozumiale ALE nie dla załogi Zakładów Przemysłu Wełnianego w Złocieńcu. Od 2 maja oficjalnie, a nieoficjalnie — tytułem próby — znacznie wcześniej, zaczęto w ZPW pracować metodą DORO, Decyzję przystąpienia do IJ1 o-gólnopolskiego konkursu DORO podjęto wspólnie, po wielu dyskusjach. Od kilku miesięcy wyczuwa się w zakładzie atmosferę DORO; po I kwartale były już niemałe efekty. Zakład zapłacił minimalne kary za opóźnienia w realizacji umów, a jakość wyrobów uległa znacznej poprawęe. Reklamacje wynosiły tylko 0,6 proc., a nie — jak przewidywano — 1,8 proc. O tym, że załoga przejęła się tymi problemami, świadczyło najlepiej przygotowanie do konkursu o tytuł pracownika dobrej roboty. Zamiast czterech, do finału trzeba było zakwalifikować aż jedenastu pracowników. Teraz o DORO przestało się mówić. Metodą DORO zaczęto pracować. W ogólnej atmosferze troski o jakość produkcji, łatwiej jest na ten temat rozmawiać z robotnikami. Rozmowy takie na co dzień przeprowadza mistrz produkcji. Prowadzi specjalny notatnik, w którym każdemu wystawia ocenę za całodzienną pracę. Z tymi, do których ma krytyczne uwagi, mistrz przeprowadza rozmowę, wskazuje na czym polega zło w ich pracy, jak w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji. Już nieraz okazało się, że takie rozmowy są bardzo skuteczne. Opinia o pracowniku, ocena jego pracy, należy więc do mistrza. Stąd tak wielką wagę przywiązuje się w ZPW do tego, kto funkcję mistrza sprawuje, nie powierza się jej ludziom przypadkowym. Oczywiście nie tylko na tym polega praca metodą DORO. W grę wchodzi jeszcze wyższa forma współpracy z odbiorcami, głównie z Zakładami Przemysłu Odzieżowego „Odra" w Szczecinie. Wyłącznie dla „Odry" produkuje się w Złocieńcu popularną „arizonę" w różnych kolorach i ilości zgodnej z zamówieniami. DORO oznacza również porządkowanie spraw socjalnych, troskę o estetyczny wygląd zakładu. Nawet tak prozaiczną na pozór sprawą, jak malowanie ścian hal produkcyjnych, nie rządzi w ZPW przypadek. Kolory dobiera, się w oparciu o naukowe opracowanie na temat oddziaływania barw na pracownika. Halę tkalni np. po malowano w kolorach niebieskim i zielonym, bo właśnie takie zestawienie kolorów ma łagodzić odczuwanie hałasu. DORO oznacza także szukanie nowych rozwiązań produkcyjnych, zgodnych z zainteresowaniem rynku. Przykładem produkowana już „arizo-na", która wyparła inne tego typu tkaniny. Ostatnio we wzorcowni ZPW opracowano technologię produkcji nowej tkaniny, której nie nadano jeszcze nazwy. Połączenie wełny zgrzebnej z niewielką ilością torlenu dało cienką tkaninę, która nie gniecie się, dorównuje parametrami użytkowymi wełnie czesankowej. Jest od niej znacznie tańsza. Czy i kiedy uda się ją wprowadzić do produkcji? Na razie nie wiadomo. Ostatecznie zdecyduje Zjednoczenie. W ZPW nieustan nie odnawia się asortyment produkcji. Obecnie 40 proc. wyrobów stanowią nowości, produkowane dopiero od kilku miesięcy, (az) Oryginalny list królowej Elżbiety w archiwum szczecińskim Ostatni odcinek serialu telewizyj nego „Elżbieta — królowa Anglii" nadany 20 bm., zbiegł się ze swego rodzaju sensacją w Szczecinie. W Wojewódzkim Archiwum Państwowym odnaleziony został — w zespole akt „Archiwum książąt szczecińskich" — autentyczny list królowej Elżbiety, sygnowany jej charakterystycznym podpisem, do księcia szczecińskiego Jana Fryderyka. List pochodzi z maja 1590 ro ku i pisany piękną łaciną dotyczy zatrzymanych przez Anglię w czasie wojny z Hiszpanią statków szczecińskich. Królowa proponuje rokowania na ten temat za pośrednictwem swego specjalnego wy słannika. Zachowała sle też odpowiedź księcia na ten list z czerwca 1590 roku (brudnopis). Jan Fryderyk zgadza się na podane warunki zwro tu statków i wyraża radość, że jego marynarze zostaną uwolnieni. (PAP) Hej sobótka, sobótka. Na doskonały pomysł wpadli człuchowscy działacze kultury. Wiejski Dom Kultury w Przechlewie, wraz z człuchow-skim jPDK, organizuje Powiatową Świętojańską Noc Muzyczną. Impreza ta rozpocznie się 23 czerwca, o godzinie 21, nad Jeziorem Końskim, koło Przechlewa. Bogaty program przewiduje występy młodzieżowych zespołów muzycznych, plebiscyt publiczności na najlepszy zespół i sobótkową zabawę. Dodatkową atrakcją imprezy będą akcenty folklorystyczne. Nie obejdzie się oczywiście bez świętojańskich wianków, poszukiwań kwiatu paproci, skoków przez ognisko itp. W imieniu organizatorów zapraszamy wszystkich na Sobótkę do Przechlewa (ebe) eksploatowane są jeszcze do tej pory nowo odkryte źródła. Mimo wykorzystywania przez Przedsiębiorstwo Państwowe ,,Uzdrowiska Polskie" tylko dotychczasowych ujęć, nadwyż interesowanego równocześnie zainwestowaniem środków w budowę rozlewni, mającego mo żliwości zainstalowania tam nowoczesnych urządzeń, butel kujących wodę. Per i a Bałtyku made in Poland Strona 6 Głos nr 173 ka wody jest ogromna, 343 li try na godzinę. „Agros" wykazał dużą han dlową operatywność. Przemy-słoica eksploatacja źródeł wymaga budowy nowej rozleumi wód. Postanowiono poszukać najlepszego kontrahenta wśród zagranicznych odbiorców, za- W tych dniach przybywa do Polski przedstawiciel dużej fir my zagranicznej zainteresowa nej importem wody mineralnej z Kołobrzegu. Zainteresowanie eksploatacją źródeł wykazała również inna spółka ak cyjna. Jeśli przedstawicielom CHZ „Agros" uda się wynego cjonować korzystne umowy, na stołach innych krajów pojawią się butelki „Perły Bałty ku". Nim jednak sfinalizują się te pomyślne prognozy, trzeba uzyskać zgodę na przekazanie prawa eksploatacji źródeł dla Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kołobrzegu, bowiem według wstępnych projektów produkcją wody mineralnej na eksport ma na razie zająć się Kołobrzeskie Przedsiębiorstwo Turystyczne. Z informacji, które uzyskaliśmy w koszalińskej PIH Z, wynika. że do końca tego roku wszystkie formalności powinny być zakończone. W perspektywie, jeśli kołobrzeska „Perła" zdobędzie zagraniczne rynki, można będzie pomyśleć o produkowaniu pastylek wody mineralnej, tak jak to robią w tej chwili poważni producenci wód mineralnych na Zachodzie. (pak) II Loteria Fantowa „Głosu Koszalińskiego' Tabela wygranych nr 4 031183, 194397, 279120, 235366, 299689, 115214, 125783, 008361, 272300, 021318, 151732, 284011, 069547, 277390, 068197, 014338, 088783, 060914, 167663, 280549, 025312, 270479, 186225, 219865, 176916, 155114, ska „ratusz". (NIEOFICJALNA) 296421, 085544, 216788, 064384, 047353, 224280 153986, 058179, U61971, 047634, 135267, 0S0&36 100888, 174726, 212598, 053234, 134319, 142009 068136, 154822, 085195, 200783, 063738, 003891 041590, 020365, 116519, 256683, 049757, 206373 183432, 278528, 237334, 276368, 235719, 296186 201094, 158778, 250429, 078520, 051067, 275038 024982, 237301, 154921, 125823, 242472, 211327 283454, 044837, 088239. 233528, 035484, 028984 003231, 293547, 243952, 068900. 177342, 123173 1194 72, 126 532, 230318, 23 7 080, 201196. 02 33 52 156593, 118211, 090276, 070424, 084847, 259841 014457, 146900 — kaseta kosmetyczna dam 066529, 064080, 121699, 139522, 011282, 062035, 237380, 191362 268231, 015669, 231289, 029962. 125004, 215105, 206286. 186723 233474, 013050, 093062, 008308, 000259, 073746, 016706, 279776 268262, 104353, 212333, 058363, 256530, 212145, 094568. 286457 005935, 254961, 017545, 153074,006967, 176709, 242495, 207788 204169, 245880, 082854, 222049, 092606, 220525, 080085, 290828 118833, 154680, 070439, 153388, 150778, 135467, 148464, 167796 140537, 169412, 089621, 163009, 033622, 196410, 225583, 024046 049458, 052186, 113239, 142417, 078107, 266829, 087332, 178550 255498, 188913, 228599, 054426, 094273, 086966, 050061, 115775 234250, 123988, 195527, 190644, 094189, 284979, 281034, 162917 290456, 192919, 106666, 040369, 220366, 234533, 215899, 203905, 173088, 195712, 000384, 150824 — płetwy importowane. 025680, 042524, 052205, 256109, 245988, 225835, 121854, 044184, 163440, 062903, 267360, 197686, 093260, 124276, 294264, 169814 266231, 204442, 286317, 040603, 210685, 222246, 001766, 286895 021061, 202789, 218890, 042794, 088960, 024736, 141330, 103266 075938, 166689, 003612, 233573, 200514, 292251, 293085, 043255 112043, 000808, 095012, 283343, 012669, 013618, 145946, 125032 204752, 263675, 197938, 062997, 059245, 207777, 232866, 026131 012000, 184457, 036041, 001538, 189987, 164547, 181640, 297424, 229646, 002341, 181152, 072529, 149596, 091483. 287624, 252292 168212, 006060, 006397, 008155, 113267, 020202, 036051, 268702 198105, 091301, 176147, 186773, 116268, 049384, 198154, 002399, 179158, 054327, 107935, 088922, 021477, 164511, 048494, 278745 257766, 081643, 106031, 206043 — kaseta kosmetyczna mę ska 109647, 014943, 227094, 070448, 129175, 298606, 062837, 054373 041331, 202219, 061290, 117288, 267962, 014700, 241064, 026680 133154, 114402, 200980, 018346, 265213, 282340, 122806, 198726 090913, 010579, 001362, 028617, 154582, 173268, 146776, 194939 168511, 155014, 102445, 292967, 084810, 003710, 240230, 215763 027524, 062272, 243850, 247854, 016698, 034690, 046419, 040962 154093, 264252, 123224, 254873, 217011, 291189, H3679, 157441 183945, 124813, 001988, 252339, 135457, 113073, 224719, 097760 241846, 208461, 216795, 003565, 015575, 044521, 140201, 045782 079119, 050349, 074810, 236577, 109865, 252052, 058222, 195307 185601, 025600, 024438, 030263, 193745, 210759, 135130, 000574 178851, 204127, 182043, 211290, 034537, 291939, 070363, 012796 130466, 209211, 123209, 011510, 075374, 111337, 041.912, 225259 261152, 037773, 005131, 201427, 159763, 265260, 098937, 193993 034930, 104720, 121551, 013420, 166756, 235450, 082520, 240919, 073353, 296136, 268540, 083678, 273515, 177649, 139481 259108, 069061, 200705, 096971, 153533, 007145, 229446, 156173 142886, 146594, 060203, 057780, 166136. 018884, 021157, 290449 145825, 185514, 192334, 092472, 133818, 141816, 082385, 015147 297374, 276263, 102980, 235744, 121691, 225452, 260379, 048539 269257, 139844, 205752, 287692, 138732, 005144, 282371, 115057 296995, 138080, 016787, 244818, 006248, 143463, 095925, 062253 172646, 276025, 157149, 265704, 234569, 165283, 224813, 066402 245453, 079793, 242359, 172525, 267970, 060599, 155579, 288353 115407, 020546, 026183, 255572, 235339, 174801, 167456, 167257 039290, 007581, 174548, 070156, 253707, 044902, 295995, 081748 210774, 049838, 144447, 079833, 264955, 098433, 240158, 045705 203612, 175519, 212095, 117655, 129665, 227957, 125710, 239359 183779, 221040, 034271, 169934, 279114, 160295, 054963, 036996 153920, 168788, 164441, 153438, 085432, 289699, 029749, 060634 201456, 261906, 159292, 027486, 000982, 132981, 154672, 206967 149277, 003396, 058776, 038523, 249462, 273298, 132971, 001970, 259350, 177226, 027205, 115393, 0965*4, 148287, 064017, 180614 205524, 022187, 188655, 173920, 188403, 057440, 073895, 123138 221616, 181118, 132530, 038151, 229833, 004815, 288948, 086259 018037, 198460, 157060, 052504, 213842, 180951, 210003, 247562 202704, 023941, 094240, 091376, 022964, 148119, 132143, 260648 258983, 033809, 244271, 188914, 150937, 092706, 156353, 116850, 055934, 267539, 031152, 267866, 176005, 091040, 247674, 083659, 159363, 087512, 249439, 075390, 061096, 274545, 038670, 086463, 019062, 249002, 034707, 130903, 209159, 080748, 034593, 077654 032077, 279504, 013889, 147644, 229815, 156833, 201513, 273410 024490, 195205, 184371. 222816, 011388, 207104, 021201, 208858, 122190, 108958, 133548, 115290, 214726, 040188, 165730, 090145, 123174, 287767, 152409, 046700, 220372, 165576, 055366, 182634, 009333, 015630, 220981, 258312, 242417, 034119, 022165, 000417, 049874, 024595, 053019, 167718, 002759, 005544, 260432, 296212, 250644, 139866, 176617, 095516, 105431, 012735, 148904, 195263, 042779, 112136, 169191, 212924, 298961, 156198, 205056, 221831, 027855, 235582, 252893, 015567, 092276, 024700, 102237, 079849, 194215, 063791, 091974, 033867, 005943, 112539, 158539, 006395, 116917, 200701, 136244, 124364, 003151, 047436, 035299, 188356, 235246, 154032, 141616, 277159, 285623, 271747, 040677, 055517, 001984, 085245, 247784, 214469, 082011, 230495, 043832, 080170, 007442, 161983, 034512, 063856, 173798, 139435, 022936, 183313, 023322, 123333, 132244, 165493, 073594, 101118, 237055, 176954, 287395, 040217, 129646, 174938, 268222, 171909, 238909, 082987, 025292, 223862, 002906, 221147, 080355, 103925, 157784, 000039, 034473, 187905, 230285, 006695, 088461, 056208, 113967, 215970, 084426, 068125, 024604, 086433, 034258, 000604, 152599, 088008, 007343, 107588, 157536, 111263, 114519, 258918, 134693, 155739, 014270, 110510, 259423, 068434, 127225, 025706, 119880, 258257, 279359, 264142, 240081, 057264, 283470, 214479, 157040, 295789, 170532, 208411, 097735, 018173, 202458, 187511, 032008, 037793, 050464, 082111, 133970, 275478, 126077, 257642, 264542, 208563, 157629, 261162, 274171, 237152, 172040, 281595, 252242, 008319, 034784, 207801, 018174, 119654, 062389, 026363, 011771, 169784. 034615, 049038, 198531, 159305, 242078, 130458, 248153, 288393, 261514, 000433, 168048, 046861, 187162, 000892, 015619, 250423, 250785, 002846, 259461, 191810, 161981, 021146, 174291, 251960, 025146, 297498, 092559, 181809, 288677, 246647, 219022, 123074, 178654, 063381, 028073, 209148, 033910, 257197, 003495, 231834, 231617, 256996, 137715, 136308,428100, 239878, 142695, 216161, 113615, 015010, 180824, 000420, 119725, 237759, 053228, 176503, 126365, 197592, 205813, 157935, 034378, 184028, 299528, 261445, — bon towarowy wartości 100 zł (dalszy ciąg tabeli w numerze jutrzejszym) NAD LISTAMI CZYTELNIKÓW Piwo - w teorii i w praktyce Nie ma dnia, żeby redakcyjna poczta nie przyniosła alarmów w sprawie piwa. Przykłady z ostatnich dni, wybrane na chybił trafił: sklep w Damnie pow. Słupsk — brakuje artykułów pierwszej potrzeby, tylko wino i piwo leje się obfitą strugą, w dodatku sprzedawane poza kolejką. Inny Czytelnik — z Darłowa — upomina się o zlikwidowanie sprzedaży piwa na dworcu kolejowym, z tych samych przyczyn, które zdecydowały o zakazie sprzedaży piwa na dworcu koszalińskim. Amatorzy piwa — czytamy na stronie miejskiej "Głosu" z dn. 19 czerwca br. — tak chętnie gromadzący się przy bufecie dworcowym byli czę sto postrachem podróżnych, sami narażali się na niebez pieczeństwo, wychodząc na iperony, a stamtąd na tory Jtolejowe. Niejednokrotnie ;nviele pomieszczeń wygląda ło jak zaniedbana piwiarnia. Decyzja władz miejskich kładzie kres tej sytuacji". Niedawno też w Borkowie lv powiecie świdwińskimro; zegrała się istna batalia, już nie tyle o wycofanie piwa jg miejscowego sklepu GS, i co przynajmniej o ograniczę nie sprzedaży. Trudno wprost zliczyć, ile razy publikowaliśmy skargi klientów sklepów, lokatorów domów, przy których ^usytuowano kioski z piwem (awantury, zanieczyszczanie klatek schodowych), żale pa saźerów PKP, udręczanych sprzedażą piwa nawet w wa gonach sypialnych, które zy skały sobie miano piwiarni na kółkach. Piwo wedle receptury produkcyjnej oraz Wielkiej Encyklopedii Powszechnej jest igoła czym innym, niż ten 6am 'napój w powszechnym liżyciu, niestety... Służy nie tylko do gaszenia pragnie- nia, jak niezmiennie czytamy w wyjaśnieniach władz handlowych, lecz i jako śro dek na kaca i jako „utrwalacz" i można nim nie tyl ko ugasić pragnienie, lecz zwyczajnie upić się, przy pewnej dozie konsekwencji oraz wytrwałości. Gdy mówimy „koleś spod budki z piwem", nie mamy przecież na myśli kulturalnego obywatela. z umiarem gaszącego pragnienie buteleczką wy bornego „Żywca". Czy istnieje w ogóle (z ta kim uporem postulowana przez tzw. publikatory) „kul tura picia piwa"? Zgodziłabym się z felietonistą „Szpi lek", Meganem, iż oderwą na od całokształtu kultural nego zachowania się, jakaś odrębna kultura picia piwa nie istnieje, bowiem kultu ra — zauważa Megan — to nie wysypka, że w jednym miejscu jest, a w drugim jej nie ma. Człowiek kulturalny wszystko pije kulturalnie, natomiast osobnik na niskim poziomie ogólnym nie uczyni „kulturalnego,, wyjąt ku dla piwa. Można zresztą o tym przekonać się, obser wując wnętrze naiwytwor-niejszej koszalińskiej czy in nej restauracji w dni sprze dąży piwa i w dni, gdy pi wa brak. Wątpię zatem, aby eleganckie piwiarnie z obrusami i słonymi palusz- kami dobroczynnie wpłynę ły na kulturę picia piwa. Ktokolwiek z Czytelników zetknął się z takim budują cym przykładem, pilnie pro szony jest o wiadomość! Cóż pozostaje czynić w sytuacji, gdy nadchodzi tak wiele protestów, również w formie listów do prasy, prze ciwko nadmiernie rozpowszechnionej sprzedaży piwa? Naszym zdaniem — na leży bezwzględnie ograniczać sprzedaż, przede wszy stkim w miejscach' szerokiej użyteczności publicznej (dworce w pierwszej kolej ności) i zwłaszcza w ośrod kach campingowych, takich jak np. Mostowo czy Byszy no. Np. w niedzielę 17 czerw ca br. restauracja w Mostowi e była dosłownie oblężo na przez piwoszy, zadymio na, hałaśliwa i brakowało przy stolikach miejsc dla ludzi, kt,órzv przyszli coś zjeść. Wolelibyśmy już nie otrzymywać wyjaśnień od handlu, że piwo jest napo jem chłodzącym, bo nawet jeśli tak, to jest napojem chłodzącym jednym z wielu i nic nie przeszkadza, żeby w miejscach „drażliwych" sprzedawać zamiast piwa „Frument" lub cokolwiek równorzędnie chłodzącego. Jeśli nawet perspektywa w tej kwestii rysuje się (na podstawie dotychczasowcyh doświadczeń) cokolwiek bez nadziejnie, nie zwalnia to nas, jak sadze, od uporczywego przekazywania władzom handlu i gastronomii uzasadnionych żądań licznej rzeszy naszych Czytelni ków. CZESŁAWA CZECHOWICZ Nie tylko narzekać Przeczytałam listy Czytel klików, opublikowane pod wspólnym tytułem „Milusiń ecy" w „Głosie" z 12 czerw ca br. i zdenerwowałam się. Zapytacie, czym? Ano właś nie tym, że rodzice (Czytelnicy) tak bardzo narzekają cy na młodych chuliganów, wandali itp. nie pomyśleli i nie zrobili nic poza narzeka niem. Czy np. po przeprowadzę niu się do nowego mieszkania choć jeden tata i mama pomyśleli o urządzeniach do zabaw dzieci na świeżym po wietrzu, o huśtawkach, karu żelach, ławeczkach? Za- Trybuna Czytelników miast na trzepaku przy śmiet niku, dzieci huśtałyby się na huśtawce, jeździły na karu zeli itp. Ale na to szkoda ini cjatywy i pieniędzy, po pierwsze nikomu nie chce się tym zająć, po drugie „ich dzieci już są duże", po trzecie „one i tak wszystko zniszczą". Żaden tata z mamą nie po myśli o tym, że ich pociecha praktycznie nie ma się gdzie i czym bawić, bo na podwórku prócz trzepaka na dywany i gdzieniegdzie pias kownicy nie ma nic więcej. Tak planuje się u nas całe osiedla, a wiadomo, że właśnie tam zamieszkuje i zamieszka w przyszłości większość młodych ludzi, którzy mają i będą mieli dzieci. O tym trzeba koniecznie pomyśleć, a nie tylko narze kac. L. M. Kosialin Od Redakcji: wielokrotnie poruszaliśmy sprawę u-bogiego wyposażenia osiedli w urządzenia do zabaw dla dzieci. Koszaliński samo rząd mieszkańców wykazał w tym względzie nieco inicjatywy, lecz temat ten należałoby w szerszym stopniu pomieścić w planach działania. NADANIE DZIECKU NAZWISKA OJCZYMA H. K., pow. Świdwin: — Mam nieślubne dziecko, któ remu sąd dał nazwisko ojca. Obecnie wyszłam za mąż za innego mężczyznę i oboje z mężem pragniemy nadać dziecku nasze nazwisko. Czy można to przepro wadzić tak, by dziecko nie utraciło alimentów od rzeczywistego ojca? Można. Art. 90 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przewiduje, że w takiej sytuacji małżonkowie mogą złożyć przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego oświadczenie, iż dziecko będzie nosiło nazwisko męża matki. Nie byłoby to możliwe w żadnym innym przy padku, kiedy dziecko nosi już nazwisko swego ojca. Jedynie wówczas, gdy nazwisko to zostało nadane na podstawie sądowego u-stalenia ojcostwa, ustawa zezwala na taki wyjątek: zmianę nazwiska dziecka na to, które nosi mąż matki. Celem omówionego prze pisu jest ułatwienie asymilacji dziecka w nowej rodzinie. Nadanie nazwiska w tym trybie nie powoduje jednak ustalenia ojcostwa, toteż prawo dziecka do a-limentów ze strony ojca rzeczywistego — nie wygasa.(b) WYNAGRODZENIE ZA PEŁNIENIE FUNKCJI KIEROWNICZYCH E. P., pow. Człuchów: — Od 1 października 1972 r. w zespole, w którym pracuję, nieobsadzone jest stanowisko kierownika. Mimo braku oficjalnego angażu — pełnię tę funkcję, wykonując równocześnie swoje o-bowiązki, wynikające z u-mowy o pracę. Czy w tej sytuacji przysługuje mi dodatkowe wynagrodzenie? Odpowiedź na to pytanie zawarta jest w decyzji CRZZ z 7 czerwca 1955 r., która mówi, że jeżeli pracownik w obrębie tego samego normalnego czasu pra cy wykonuje dla jednego zakładu pracy kilka różnych funkcji — wszystkie te funkcje mieszczą się w ramach jednego stosunku pra cy i pracownik powinien za nie otrzymać jedno wy nagrodzenie, mianowicie to, które przewidziane jest dla funkcji najwyżej płatnej. Wynagrodzenie to nie może być mniejsze od najniższej stawki, przysługującej na tym stanowisku. Przysłu guje także dodatek funkcyj Poranek, g. 11.30 — Przygody misia Yogi (USA, 1. 7) RELAKS — nieczynne USTKA DELFIn — Wynajęty człowiek (USA. 1. lg, pan.) — g. 18, 20 gł.owrzrcE STOIKA — Tylko dla orłów (ang., od I. 14) oan. - g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — nieczynne. Rozstrzygnięto konkurs fotograficzny 54 fotogramy 9 autorów wpłynęły na konkurs pn. „Kraj obraz i kultura ludowa w obiektywie", ogłoszony przez Muzeum i FDK w Bytowie oraz redakcję miesięcznika „Pobrzeże". Do udziału w konkursi zakwalifikowano 43 prace. Ostatnio jury dokonało rozdziału nagród. Przypadły one w większości fotografikom słupskim. I nagrodę otrzymał MIECZY SŁAW TWARDOWSKI ze Słupska za pracę pn. „Ciężka droga". II nagrodę przyznano PAWŁOWI KAJROWSKIEMIJ (Słupsk) za cykl fotogramów „Wydmy" a trzecią — JANOWI PIEŃKOWSKIEMU z Bytowa za „Zagrodę kaszubską". Wyróżnienia otrzymują: Ryszard Pieńkowski ze Słupska (kategoria szkolna) za pracę pn. „Uliczka" i Paweł Kajrow-ski za fotografie kolorowe. Nagrodę specjalną za najlepszą pracę z regionu bytowskiego przyznano J. Pieńkowskiemu. (par) nową nawierzchnię podwórka. W „Bałtyckiej" i „Syrence" (Ustka) wreszcie doprowadziliś my do porządku przełącza kanalizacyjne, co wyeliminuje „awaryjne przerwy" na sprzą my klientom coś nowego. tanie.... Naszym serca turysty Sukces słupskich fotografików Rozstrzygnięty został ogłoszokategorii zaawansowa- ny przez CZSBM w Koszalinie nych III nagrodę przyznano] konkurs fotograficzny pn. „Stanisławowi Markunowi (SM dania) przy ku będą dyżurowali specjaliści malarze, steckich zas serwujemy: pie- padku do wszystkich lokali do różnych branż, żeby szybko u-czeń marynarską, kotlet pomor wieziemy nektary, które moż- sunąć ewentualne awarie a ski, zrazy bosmańskie, barszcz na pic po rozcieńczeniu.rozlewnia wód i produkcja lo- marynarski, no i — o czym ___ A zaopatrzenie w podsta_ dów będzie pracowała na 2 me można nie wspomnieć, u WOwe artykuły do produkcji zmiany- Chcemy też w najbliż | naszej „Kluce tort z march gastronomicznej?* szych dniach wprowadzić w! wi. Ta potrawa cieszy się wiel~'kilku lokalach żywe rybv do kim powodzeniem u smakoszy. — Udpukać, ale rozdzielnik basenów, żeby klienci mogli so i Poza tym tradycyjne polskie mięsa ^ rez. MRN jest w tym bie wybrać lina, szczupaka czy Konroku dla nas dość łaskawy. Na Nowością są dania rybne w tomiast^ me zawsze możemy o~ czwartki. Staramy się o potra ferować klientowi nowalijki, wy atrakcyjne w smaku, co świeże warzywa. Trochę tu za siedle spółdzielcze w obiekty-„Kolejarz") za 3 prace pt. wie fotoamatora".kurs rysunkowy". W grupie niezaawansowa-Ponadto jury przyznało wy nych I nagroda przypadła wróżnienia Czesławowi Wysockie1 chyba się udaje. Najlepszym ległości ma RSO. udziale Elżbiecie Kosakowskiejmu (SM „Kolejarz") oraz Jó- j tego dowodem jest wzrost spo- _ nnr?P-\tnr)n „n za fotogram „Skok bociana",zefowi Dziubie (SM „Czyn"). '^ ™^ ~ zaś III Krzysztofowi Lewic-Wystawę nagrodzonych fo- kiemu za 2 prace łącznie („Potogramów obejrzeć można je- daj!" i „Chłopiec z kromkąszcze do 24 bm. w klubie „Nad chleba"). Oboje reprezentowalirzecze", od godz. 17. (buk) sm „Kolejarz", sandacza wprost na patelnię. z basenu — życia ryb o 38 proc. i drobiu o diugie ioyćzekiWan}.e navosa-ob proc.^ —Biorąc pod uwagę liczbę miejsc w lokalach, ile osób mo — Niestety i w tym roku nie zecie wyżywić dziennie?mamy pełnej obsady kelner- —W Słupsku — 30 tys., w skiej i pomocy kuchennych. Po —Słuchając tego wszystkie go, spodziewam się, że po sezonie utrwali się jeszcze dobre imię słupskiej gastronomii... —Wierzę w to bardzo. Rozmawiał: MARIAN FIJOŁEK „GLOS KOSZALIŃSKI" - organ Komitetu Wojewódzkie* ęo Polskiej Zjednoczonej «»arti> Robotniczej Redaguje Kot»-legium Red3krvjne — ul Zwycięstwa 137/139 fbudynek WR7Z» —75-604 Koszalin Telefonv — centrala; 279 21 (łączy ze wszystkimi działami z wyjątkiem Wiejskiego i Partyjnego). Redaktor naczelny i sekretariał —226-93, zastęoca redaktora naczelnego i sekretarz Redakcji - 242-08 Dział Partvjnv "ział Ekonomiczny - 243-53 Dzia? (VIieiski I Dział Terenowy —224-95 Redakna nocna - ul A. lampego 20 246-51 - Dział Sportowy, 244-75 — redaktoT dyżurny. „GLOS SŁUPSKI" - pla*-Zwycięstwa 2 - I piętro 76—20». Słupsk, tel. 51-95 Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego - ul P Findera 27a - 75-721 Koszalin tel 222-91 Wpłatv na prpriumerati miesięczną - 30.50 zł. kwartał ną - 91 zł. półroczna - 183 zł roczna — 3fi4 zł nrzvjmnia urze dy pnr?towp, listonosze ora? oddiały i dHpgnturv Przedsię ftiorsłwa Uuowsźef-hnifnia Prasy ł Książki Wszelkich infor maeji o warunkach prenumr raty udzielają wszystkie placówki ,,Rucb" i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wvdawnic two Prasowe RSW „Prasa" — Książka - „Ruch" ul P Findera 27 a 75-721 Koszalin centrala telefoniczna — 240-27 Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, uL Alfre* dp Lampego 20. Głos nr 172 Strona 9 OŻYWIONE KONTAKTY KOSZALINA Z UFĄ Od kilku dni gości w naszym województwie grupa sportowców z Ufy w Baszkirskiej Auto nomicznej Socjalistycznej Republice Radzieckiej. Przyjeche li do nas na wypoczynek i dla nawiązania sportowych kontaktów. W skład ekipy wchodzą ciężarowcy, dżudocy i pły wacy. Sportowcy baszkirscy uczest niczyli już w kilku zawodach z udziałem zawodników koszalińskich. Dziś odbędą się kolej ne imprezy. O godz. 10.30. na pływalni WOSTiW w Koszalinie rozpoczną się zawody z udziałem pływaków z Ufy, Znicza Koszalin i reprezentantów innych województw. W pół go dżiny później, w sąsiedniej sali wystąpią ciężarowcy z Baszkirii i Koszalina, (par) Przedostatnia runda IIMIgowcfiw W Koszalinie: GWARDIA - POLOM W Kaliszu: CALISIA - BAŁTYK 1C. W niedzielę, 24 bm. piłkarze I 1 II! lfgri zakończą sezon piłkarski 1972/1973 roku, a dziś zespoły II ligi. Decyzje o zdobyciu pierwszego miejsca zapadły jedynie w II lidze. Awahs do ekstraklasy zapewniły sobie już wcześniej zespoły Śląska Wrocław i Szombierek Bytom. Otwartą pozostaje nadal sprawa tytułu mistrzowskiego w I i w III lidze. Być może, że ostateczne rozstrzygnięcia zapadną już w dniu dzisiejszym, bowiem zespoły tych klas rozegrają przedostatnią kolejkę spotkań mistrzowskich. Gdyż obie drużyny opuszczają Wszystko wskazuje na to, że zespół Bałtyku Gdynia spotka telegramy z gratulacjami już się w Szczecinie z Czarnymi. Dla Gwardii która dziś waj jutro przyjmować będą piłka- Drużynie Stoczniowca Stoczniowca. W przedostat jącej czteropunktową przewa- ne^ prestiżowy Faworytem I'ywkowa 005 Kalend- Naukl ki U rzą się u siebie z Zagłębiem Konin, a zespół Calisii — z Po lonią w Poznaniu. Z zestawienia par wynika, że na finiszu mistrzostw Cali-sia nie wyprzedzi już Bałtyku* jak w rundzie jesiennej, co nie ma już większego znaczenia dla końcowych rozgrywek, 21 CZERWCA CZWARTEK Alicji J*CŁ€ll&- PROGRAM I Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05, 16.00, 20.00, 23.00, 24.00, 1-00, 2.00, 2.55 Transmisje z międzynarodowych zawodów lekkoatletycznych o Memoriał Janusza Kusocińskiego — godz. 1S.05, 16.50, 17.20 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.05 Wiad. sportowe 7.10 Migawki opolskie 7-30 Moskwa z melodia i piosenka 8.15 Muzyczne powitanie lata 9.05 Wszystko w stylu folk 10,05 „Kopciuszek" — słuch. 10.41 Ii. Debich prezentuje 11-57 Sygnał, czasu i hejnał 12.15 Przeboje trzech pokoleń 13.0!) wizerunki ludzi my ślących 13.30 Od A do Z 15.00 Kon cert życzeń 16.20 Magazyn nieak-t.ualności muzycznych 17.00 Jazz z uśmiechem 18.20 Gwiazdy światowych estrad 19.00 Przy muzvce o sporcie 19.53 Dobranocka 20.15 Festiwal Piosenki Opole 73: Premiery 22.05 Program z autorem 23.10 Ogólnopolskie wiad. soorto-we 23.25 Instrumentalna rewia roz nim meczu zespół Stoczniowca zmierzy się w Elblągu z Olimpią, która walczy o utrzymanie się w III lidze. Natomiast najgroźniejszy rywal stoczniowców do pierwszego miejsca SZACHY DWÓCH LIDERÓW W PUCHARZE BAŁTYKU Dobiega końca międzynaro-Kuligowskiego (W-wa) z Pie- dowy turniej szachowy o. Pu-trusiakięm (Poznań). char Bałtyku, który rozgrywaPo ósmej rundzie spotkań ny jest w Mielnie. Uczestniczyprowadzą w turnieju Drozd i w nim ponad 90 szachistów zPolański po 7 pkt, przed Żółt- kraju oraz z NRD. Przedwczokiem — 6,5 pkt. raj uczestnicy turnieju roze-Z reprezentantów okręgu grali ósmą rundę pojedyn-koszalińskiego wygrali przed- ków. Do najciekawszych spot-wczoraj swoje partie Prokop- kań należała partia rozegranaski i Matusiak. Pozostali nasi między mistrzami R. Drozdemszachiści zremisowali. (Chorzów) i T. ŻółtkiemW pierwszej dziesiątce z ko (Łódź). Pojedynek zakończyłszalinian znajduje się T. Ma- się remisem.szkowski, mając na swym kon Z innych ciekawszych partiicie 5,5 pkt. Batruch i Matu- należy odnotować zwycięstwosiak — po 5 pkt. oraz Stań- Polańskiego (Zielona Góra) zczyk i Szula — po 4,5 pkt, zaj Szymczakiem (Świdnik) orazmują miejsca w drugiej i trze ciej dziesiątce, (sf) SUKCESY KOSZALIŃSKICH MOTOCYKLISTÓW LOK Na 50-kilometrowej trasie w powiecie sławfeńskim odbyły się wojewódzkie eliminacje motocyklowe do wieloboju sprawności sportów obronnych. W imprezie uczestniczyło 45 zawodników. W klasyfikacji zespołowej LOK w Środzie Śląskiej. Obok pierwsze miejsce za najlepsze koszalinian startowali repre-wyniki w poszczególnych kon zentanci województwa olsztyń kurencjach: prowadzenie polskiego, szczecińskiego, zielono-jazdu w trudnych warunkach górskiego, wrocławskiego i ka terenowych, strzelanie, rzut gra towickiego natem — uzyskali reprezentan Zespół Koszalina zanotował ci powiatu szczecineckiego, wy na swym koncie duży sukces przedzając Białogard i Sławno, zajmując drugie miejsce. Zwy Indywidualnie w klasie mociężył minimalną przewaga tocykli do 125 ccm zwyciężył punktów zespół Olsztyna. Do-.Tan Bator (Białogard), do 175 skonale spisał się Henryk Kozccm — Wiktor Łabowicz (Szcze droń (Szczecinek), który w klacinek), a powyżej 175 ccm — sie motocykli do 125 ccm zdo-Jan Taryma (Białogard) był pierwsze miejsce i złoty Zwycięzcy eliminacji woje- medal w rozgrywkach pucharc wódzkich uczestniczyli w za- wych LOK. (sf) wodach centralnych o Puchar gę nad Bałtykiem, wystarczy uzyskać w Elblągu remis, aby definitywnie zapewnić sobie pierwsze miejsce, premiowane awansem do II ligi. Piłkarze Bałtyku Gdynia dziś nie powinni mieć trudności z pokonaniem Czarnych, a w niedzielę ze zdobyciem kom pletu punktów (na własnym boisku) w meczu z poznańską Wartą. Sympatyków piłki nożnej w województwie interesować będzie walka koszalińskich zespołów. Szczególnie dotyczy to me czu w Kaliszu, gdzie Calisia podejmować będzie koszaliński Bałtyk. Obie drużyny zajmują ostatnie miejsca w tabeli. Bałtyk wyprzedza Calisię prze wagą 2 punktów. W ostatnim meczu piłkarze Óałtyku zmie- prestiżowy. Faworytemkiej o.io—2.55 Program z Pozna- są gospodarze. Zwycięstwo nad Polonią umocni ich piątą lokatę w tabeli. W ostatnim, niedzielnym pojedynku, gwardziści zmierzą się w Szczecinie ze Stalą Stocznia. Oto zestawienie par dzisiejszych pojedynków III-ligowców: W Kaliszu: Calisia — Bałtyk K. W Koszalinie: Gwardia — Polonia W Szczecinie: Czarni — Bałtyk Gdynia W Tczewie: Wisła — Arkonia W Elblągu: Olimpia — Stoczniowiec W Poznaniu: Olimpia — Flota W Koninie: Zagłębie — Gopla nia W Poznaniu: Warta — Stal (sf) PROGRAM II Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 8.30, 12.30, 18.30, 21.30, 23.30 lekkoatletyka ŚWIETNA FORMA KENIJSKICH BIEGACZY W ćlrugim dniu rozgrywanego w Helsinkach trójmeczu lekkoatletycznego Finlandia — Kenia — Wiochy padły bardzo dobre wyniki. Świetną formę zademonstrowali biegacze Kenii. Ben Jipcho u-stanowił nowy rekord świata w biegu na 3 tys. m z przeszkodami rezultatem — 8.19.8. KADRA PIŁKARZY PRZED ZAMORSKIM TOURNEE BEZ LUBAWSKIEGO 30 lipca br. reprezentacja pol skich piłkarzy wyjedzie na 19-dniowe tournee po USA, Kana dzie i Meksyku. Oprócz międzypaństwowych spotkań z re prezentacjami tych krajów, program pobytu przewiduje dwa mecze z nieustalonymi jeszcze przeciwnikami. Ustalono już skład 24-osobo-wej kadry, spośród której 17 piłkarzy wyjedzie na kontynent amerykański. Zabrakło w niej Włodzimierza Lubań-skiego, który w meczu z Anglią odniósł poważną kontuzję. Dotychczasowy rekord należał do Szweda Garderuda i był o 1 se kundę gorszy. Warto dodać,'że w tym roku Jipcho wyrównał rekord Szweda. Drugie miejsce w „rekor dowym" biegu zajął rodak Jipcho —M.ogaka w czasie 8.24,2. Niewiele brakowało, a padłby w Helsinkach drugi rekord świata. Kenijczyk Omwanza orzebie.e 800 m w czasie 1.41,17, lecz został zdyskwalifikowany za przekroczenie toru. W tej sytuacji bieg zakończył sie zwyciestwern Włoch; Fiasconaro — 1.46,3 przed Ouke (Kenia) — 1.43,2. Taskinenem (Fin landia) — 1.49,5 i Włochem Arese —1.50,1. Sensacyjnej porażki doznał w bi~gu na 5 tys. m podwójny mistrz olimpijski z Monachium — Lasse Viren, zajmując dopiero trzecie n-re.isce w czasie 13.32,8. Z wy ci o -Włoch del Buono — 13.30.8 przed Kenijczykiem Mose — 13.31,0. LEKKOATLECI FINLANDII POKONALI NRF Na stadionie olimpijskim w Hel sinkach zakończył się mecz lekkoatletyczny Finlandia — NRF w konkurencjach technicznych.. Wygrali Finowie 47,5:40,5. Oto zwycięzcy konkurencji: KULA: Yrjoeloe (Finlandia) — 19,36: W DAT.: Faumgartner (NRF) —8,03; TYCZKA: Kuretzky (NRF) —5.25; MŁOT — Riehm (NRF) — 70.44 6.10 Kalend. 6.15 Mozaika melodii ludowych 6.35 Wiad. sport. 6-40 Melodie i piosenki 7.35 Poranna po zytywka 8.35 Gra V. Horowitz 9.00 Grają ludowe zespoły radiowe 9.15 Popuiarne transkrypcje orkiestrowe 9.50 -.Starsza" — opow. 10.00 Z muzyki włoskiego baroku 10.40 Aud. poetycka 11.00 Dyryguje L. Stokowski 11.57 Svgnał czasu i hej nał 12.05 Muzyczna podróż po Pol sce 12.35 Rep. lit. 13.00 Poranek symfoniczny muzyki słowiańskiej 14.00 Magazyn literacko-muzvczny 15.30 „.Wiezniowie Himalajów" — słuch. l*\05 Z twórczości klasyków wiedeńskich 17.00 Aud. Red. Wojskowej 17.15 Muz. rozrywk. 17.30 Koncert chopinowski 18.00 Muzyka baletowa 18.20—20.00 Stereofoniczna wieczór muzyczny (UKF 69,2 MHz) 18.35 Felieton 18.45 Soie-wa „Śląsk" 19.00 ,,Jugo, wiatr z nołudnia" — słuch. 20.00—21 .'35 G. Puccini: „Tosca" — opera w 3 aktach 21.55 D.c. opery 22.30 ,,Szczęście" — opow. 23.00 Muz. rozrywk. 23.40 Recital klawesynowy H. Pis-chnera. PROGRAM III Wiad.: 6.00, Ekspresem przez świat: 8.30, 14.00 19.00 6.05 Melodie-przebudzankI 7.00 Jazz na wibrafonie 7.15 w-Wy dla wszystkich 7.30 Spotkanie z Mina 8-10 Podróż przez helska kosę - aud. 8.35 Co kraj to instrument 9.00 „Tak tu cicho o zmierzchu" - ode. Dow. 9.10 Ziel_ ik śpiewany 9.35 Reportaż 10,00 Mistrzowie spirituals 10.25 A. V\va$z di: Gioria z „Missae Brevis 11.TO Mistrzowie bluesa 11.25 Bolero na plan pierwszy 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 ..Uciekinierka" — rep. 12.30 Jazz i beat z sal koncertowych 13.00 Logos: lamus językowy 13.15 Przeboje z nowych płyt 14.05 Spotkania na Zamku 14.25 Poeci piosenki francuskie.) 14.50 Premiery jazzowe 15.15 Śpiewa E. Demarczyk 15 25 Dama z łasiczką - aud. 15.50 Cykl miniatur zespołu „King Crimson" 16.15 Roz mowy nigdy nie skończone 16.45 Współcześni tradycjonaliści jazzu 17.05 „Tak tu cicho o zmierzchu' —ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 „Dom na wzgórzu" - słuch. 18.25 Beatlesi w blasku mistrzów baroku 18.45 Kwadrans dla Stówa rzyszenia Prawdziwej Twórczości 19.05 Polonia śniewa 19.20 Książka tygodnia 19.35 Muz. poczta UKF 20.Óo G?w^da 20.10 Korowód tanecz ny 21.05 Poezja z pozvtywka 21.25 Korowód taneczny 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwia zda siedmiu wieczdrów 22.15 ..Kapitan Blood" — ode. I 22.45 Kabaret piosenki 23.00 Bukiet kwiatów polskich 23.05 Laboratorium —mag. 23.50 Gra „Baja Marimba Band". fio$7vgxlin na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 9.00 „Pocztówka z weekendu-"-,---fel. lit. H. L. Piotrowskiego 9.jrf Nowe wiersze E. Szczepańskiej, Im Duczmal i JA. Kobierskiego 9.20 Skarby ukryte w ziemi — aud. I. Bieniek 9.3Ó Piąta pora roku — opow. Cz. Kuriaty. PiIteleumya Automobilklub zaprasza WIANKI NAD REGĄ W najbliższą sobotę i w niedzielę Automobilklub Koszaliński organizuje kolejną imprezę turystyczno-motorową. Tym ra zem będzie to spotkanie człon ków i sympatyków Automobil klubu nad rozlewiskiem Regi. w województwie szczecińskim (7 km od miasta Płoty). W programie imprezy przewi dziane są konkursy sprawnościowe oraz puszczanie tradycyjnych wianków w noc świętojańską. Zapisy przyjmuje Automobil klub Koszaliński do 23 bm włącznie, udzielając bliższych informacji odnośnie imprezy Dla uczestników przygotowane pamiątkowe plakietki samocftc dowe. (sf) 8.55 Program dnia 9.oo W starym kinie: „Znak Zor ro" (kolor) 10.35 Z cyklu: „Świat, który nie może zaginąć" — pt. „Raj u-traeony" (kolor) 11.00. „Świat musicalu" — Wyk.: H. Lisowska, M. Sart, H. Frąckowiak, Cz. Niemen, S. Borys, Zb. Wodecki, Z. Bester. J. Korzeniow ski. Ork i Chór PR. grupa „Partita" oraz zespół baletowy Opery ł Wrocławskiej 12.00 Dziennik 12.15 Z cyklu: Czas i ludzie — ang. film dokum. pt. „Wieloryby" delfiny i ludzie" (kolor) 13.10 Dla młodych widzów: — „Starcie — sztuka i my" 13.45 Wspomnienie o J. Jedlew-skiej 14.25 „Wielka gra" 15.25 „Gdzie są oieniadze" — an-for)Ski fiIm Z serii: "Światy" (ko- .16.15 „Forum" — z udziałem ministra oświaty i wychowania — Je rzego Kuberskiego 17.00 1. Sprawozdanie z II połowy meczu piłki no^nei: Gwardia (Warszawa) — Zagłębie (Sosnowiec) ?. Międzynatddnwe 7..|Wn^v 0Memoriał Janusza Kusocińskiego , 19.20 Dobranoc: „Bajki Bolka 1Lolka" (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.15 Festiwal Piosenki Ot>o'e 73 — Premiery Opole 73 (kolor) W nrzerwie - PKF 22.05 Magazyn soortowy 23.15 Program na piątek. PZG F-6 Tłum. R. Wysocki (13) Słuchałem z roztargnieniem. Nagle zmobilizowałem wszystkie zasoby duchowe, by biec za prawdą, której ogieniek błędny, połyskujący mignął mi przed oczyma: ale tylko tak, jak ulata błysk tych latarni morskich, któfych reflektor na sekundę oświetla wnętrze nadbrzeżnego domku, po chwili zaś ciemności na powrót stają się jeszcze gęstsze i czarniejsze. Niejasno przypominałem sobie, że chodzi o Justyna Berty. Ale co i jak? I jaki to ma związek ze mną? Amandyna z rezygnacją wzruszyła ramionami. —No i patrz, znowu mnie nie słuchasz, znowu uleciałeś w świat swoich marzeń. Wiem, wiem, bardzo się martwisz, myślisz nad tym, jak możemy pozbyć się Jana, nie aniołku?... Potrząsnęła mnie za ramiona. —Słuchaj, wiesz, jesteś moim skarbem? —Ależ wiem. w7iem, doskonale zdaję sobie sprawę... —Nie denerwuj się, no, ja Jana znam, nie grzeszy wiernością. Niedługo ja mu się znudzę, wtedy pozwoli mi odejść i wtedy będę tylko twoja! —Nigdy! — krzyknąłem jak szlachetny rycerz. Godność człowieka przejawia się niekiedy w dziwnych formach. Moja miłość własna była elastyczna, ale była to miłość dumna i bardzo mi nie odpowiadało odbierać Amandynę z rąk Nartina znudzonego, ironicznego, a w każdym razie za jego przyzwoleniem. —Nigdy! — powtórzyłem z mniejszym już entuzjazmem — ja cię wydrę z jego rąk, czy on chce tego, czy nie chce! Zniecierpliwiło ją to lekko: —Słuchaj, mój skarbie, nie chciałabym cię urazić, ale dla niego taki człowiek jak ty to pestka! Wprawdzie ma dobre dwadzieścia lat więcej od ciebie, ale zrobi z ciebie marme- ladę. Nie znasz go jeszcze, on nigdy nie zniesie tego, żebyś mnie zabrał, raczej zabije nas oboje! —Na świecie liczy się nie tylko siła fizyczna! — odparłem z goryczą. — Kiedy w dżungli przechodzi lew, antylopy się kryją. Człowiek nie. Bierze do ręki oszczep, albo łuk, karabin... —Znowu zaczynasz te swoje historyjki o zwierzętach, co chcesz przez to powiedzieć? —Chcę powiedzieć, że on zachowuje się tak jak w dżungli Dlatego trzeba go traktować w ten sam sposób jak drapieżnika w dżungli. Ty znajdujesz się w stanie obrony koniecznej i żeby załatwić Nartina, użyjesz innej broni, niż ta, którą on zna, bardziej subtelnej, bardziej niebezpiecznej. Odpowiedz mi: czy nie licząc Barty'ego, Nartin ma jakieś kłopoty w swoim biurze, czy nie? —Ależ oczywiście! — nie posiadała się z radości Amandyna. — Przecież szanowny pan musi się rozliczyć! A wiec kombinuje, próbuje opanować sytuację. Czasami zabiera do domu książki kasowe, kupuje drugie, wycina, nakleja i znowu wywabiacz idzie w ruch! (zniżyła głos) Mam wrażenie, że szachruje A poza tym już dwie niedziele po kolei chodzi do biura. Tam, rozumiesz, jest zupełnie sam, pracuje sobie spokojnie, dokumenty ma na miejscu... —Dobrze, teraz załóżmy, że nie uda mu się doprowadzić rachunków do porządku. Co wtedy zrobi? —Da mi lanie. —On zwieje! Co dzień czyta w gazecie o dyrektorach spó łek, którzy znikają! —Ale... czy jesteś tego pewny? —Nie — odparłem w rozmarzeniu — Co nie przeszkadza temu, że gdyby się to stało, nikt by nie był zaskoczony... Raz jeszcze w głowie czułem szalony tętent Przypominał mi się stary amerykański film, który oglądałem kiedyś za czasów mojej intelektualnej młodości w jakiejś kinoteee. Nazywał się chyba „Zbrodnia doktora Tindala" Wymieniony lekarz zamordował żone i stworzył sobie alibi u konsjer-żów swojej kamienicy dzięki perforowanej taśmie, wsuniętej do mechanicznego pianina Od tej pory metoda ta była szeroko wykorzystywana w filmach 1 w książkach magnetofon płyty, cienie w oknie, zdarzało się nawet, że, zbrodniarzowi udało się odegrać role ofiary, ażebv wprowadzić w błąd świadków dokładnej godziny morderstwa. wszystkie te łamańce regularnie brały w Jeb, bądź dlatego, że w czasie autopsji zwłoki wykazywały jakąś anomalię, fatalnie zawodząc nadzieje złoczyńcy, bądź też ze zniknięcie ofiary, które przychodziło nieoczekiwanie, pociągało za sobą dochodzenie śledcze bardzo pogłębione, bądź wreszcie dlatego, że w plan zorganizowany w sposób najbardziej precyzyjny wkradały się jakieś elementy z dziedziny imponderabiliów. Ale w przypadku człowieka, który uchodzi i udaje się za granicę? Jeżeli jednak imponderabilia byłyby skutecznie za maskowane przez reżyserię PRZED zbrodnią'w taki sposób, by można ją popełnić świadomie i w możliwie najlepszych warunkach? — To nie ja muszą mieć alibi, tylko on — powiedział i?o Amandy, którą aż zatkało. CZĘSC TRZECIA Nie płaczcie więc mordercy. Dajcie mu czas na przemyślenie planów, nji dozowanie trucizny, na ostrzenie noża a przede wszystkim bądźcie cicho... Chcę posłyszeć za sobą jego krok tak lekko stąpający po ziemi, że, zdawałoby się, to ptak albo senne marzenie... TOMASZ NARCEJAC A teraz chciałbym wrócić do Roberta, tego arlekina zbrodni. Robert, panie naczelny komisarzu, to jakby mój brat w zbrodniczych marzeniach, żołnierz mordu, ze swej strony toczący bez ustanku bój podobny do mo.iego To on władnie mnie wciągnął w tę sytuację, w której ugrzązlem do dziś dnia. nie mam jednak do niego ani cienia pretensji. W pewnym sensie on sam wziął na siebie tajemnice tej historii, gdyż jego spisek, w przeciwieństwie do mojego, dojrzewał w absolutnym ukryciu. Powiedzmy sobie od razu, że jeżeli Robert i ja nosiliśmy się z tym samym zamiarem, to nasze punkty widzenia były zupełnie odmienne. Ja chciałem usunąć Nartina, który mi przeszkadzał. (c. d. n.)