Odznaczenia panstwswe dobrej roboty W£~SZAWA (PAP) W sfiedzibie CRZZ odbyła się wczoraj uroczystość dekoracji odznaczeniami państwowymi 61 przodujących robotni ków. brygadzistów i mistrzów. Należą oni do 241 -osobowej grupy odznaczonych przodowni ków pracy z 35 zakładów — zdobywców sztandarów przechodnich Rady Ministrów i CRZZ za najlepsze wyniki w ubiegłorocznym współzawodni ctwie międzyzakładowym. Fakt nadania odznaczeń państwowych ludziom dobrej robo ty z najlepszych zakładów w poszczególnych branżach jest pierwszą w historii współzawodnictwa, najwyższą formą wyróżnienia moralnego. 16 przodownikom pracy wręczono Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski. 17 ludziom dobrej roboty wręczono Złote Krzyże Zasługi, 21 — srebrne i 7 — brązo we. Aktu dekoracji dokonali czło nek Biura Politycznego KC PZPR, przewodniczący CRZZ — Władysław Kruczek f wicepremier Kazimierz Olszewski. Minister S. OLSZOWSKI udał si; do Włoch WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Republiki Włoskiej — Aldo Moro wczoraj udał się do tego kraju z oficjalną wizytą minister spraw zagranicznych Stefan Ol szowski. Min. Olszowskiemu towarzyszą: wiceminister spraw zagranicznych — Jan Bisztyga, wiceminister handlu zagranicznego — Włodzimierz Wiśniewski, poseł na Sejm — Henryk Koro tyński oraz grupa ekspertów i doradców. RZYM (PAP) Po przybyciu do Rzymu z 5--tfniową wizyta oficjalną, na lotnisku Fiumie'"no ministra spraw zagranicznych PRL Ste fana Olszowskiego powHał minister snraw zagranicznych Włoch Aldo Moro. ogólnopolskie SEMINARIUM DLA AKTYWU PZPR ^ W teorii i w prakiyce (Inf. wł.) Wczoraj rozpoczęło się w Koszalinie dwudniowe ogólnopolskie seminarium dla aktywu propagandowego PZPR. Organizatorów i wykładowców szkolenia partyjnego, przyby-*ł3'ch ze wszystkich województw kraju i powiatów naszego regionu powitał w imieniu egzekutywy Komitetu Wojewódzkiego PZPR Zbigniew Głowacki — sekretarz KW. t W pierwszym dniu seminarium uczestnicy zapoznali się z referatami, omawiającymi problemy metodyki szkolenia Partyjnego i teorii propagandy, które -wygłosili zaproszeni na seminarium: Michał Atłas — redaktor naczelny „Ideologii i Polityki", prof. dr Leon Leja 'i doc. dr Stefan Słomki ewicz. Po południu uczestnicy seminarium mieli możliwość zapoznania się z praktycznymi doświadczeniami powiatowych "nstancji PZPR w organizowali szkolenia partyjnego w na ,żym województwie. W powiatach* odbyły się spotkania z se kretariatami KP. Później zwie dzano zakłady pracy i szkoły. Uczestnicy seminarium, którzy pojechali do Kołobrzegu, interesowali się szczególnie działalnością gminnych ośrodków propagandy partyjnej. (pak) Związki zawodowe po I Krajowe! Konferencji PZPR WARSZAWA (PAP) Prezydium CRZZ przyjęło wytyczne w sprawie udziału związków zawodowych w realizacji postanowień I Krajowej Konferencji PZPR. Za najpilniejsze obecnie zadanie uznano tworzenie wśród załóg klimatu sprzyjającego jak najlepszemu wykonaniu zwiększonych zadań ostatnich miesięcy tego roku oraz zadań społeczno-gospodarczego rozwoju kraju w 1974 r. Szczególną uwagę zwrócono w wytycznych na udział rad zakładowych i samorządu robotniczego w pracach nad ustalaniem przyszłorocznych zadań przedsiębiorstw na poziomie gwarantującym wzrost, produkcji, zwłaszcza rynkowej, wyższą wydajność pracy oraz dalszą poprawę warunków socjalno-bytowych załóg, Konieczne jest przy tym maksymalne zagospoda rowywanie istniejących rezerw, wykorzystywanie wszystkich społecznych dźwigni sprzyjających wzrostowi wydajności pracy. Rozwijanie wspólnie z or- skonalenie ruchu racjonaliza- ganizacjami młodzieżowymi cji i wynalazczości; dążenie (dokończenie i administracją gospodarczą, do efektywniejszego wyko- na str. 2) współzawodnictwa pracy; do- rzystywania materiałów i su- Aktualne zadania polskiego incha pokoju WARSZAWA (PAP) W siedzibie Ogólnopolskiego Komitetu Pokoju w Warszawie odbyło się wczoraj posiedzenie prezydiów OKP i Polskiego Społecznego Komitetu Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Było ono poświęcone omówieniu rezultatów Światowego Kongresu Sił Pokoju, który niedawno odbył się w Moskwie, a na tym tle przedyskutowaniu zadań stojących aktualnie przed polskim ruchem pokoju. Przewodniczący OKP Józef Cyrankiewicz wyraził przekonanie, że Kongres który był wielkim wydarzeniem w 25 letniej historii zorganizowanego ruchu pokoju sprzyjać będzie dalszej aktywizacji wszystkich sił na świecie, dzia łających na rzecz umacniania pokoju, bezpieczeństwa i rozwoju międzynarodowej współpracy. Istotny wkład w przebieg i rezultaty moskiewskich obrad wniosła delegacja polska, reprezentująca wszystkie warstwy naszego społeczeństwa. Nasz aktywny udział w moskiewskim forum znalazł odzwierciedlenie zarówno na sesjach plenarnych jak i w kilkunastu komisjach • problemowych. Mówili o tym w czasie posiedzenia, członkowie naszej delegacji. PHOI KT ARIIIS7R WS7YST KICH KR A IOW f.ĄC7Jlh Nakład: 108.321 A B Cena t zł SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXII Piątek, 9 listopada 1973 r Nr 313 (6900) 7 bm. w Warszawie w 58. rocznicę WielUie.i Socjalistycznej Rewolucji Październikowej społeczeństwo stolicy oddało hołd pamięci żołnierzy Armii • Radzieckiej poległych w walkach o wy zwolenie naszego kraju. Na cmentarzu — Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich wieńce złożyły delegacje OK FJN. Sejmu PRL, i Rady Państwa Rady Ministrów oraz ambasady ZSRR. Na zdjęciu: wieńce składa delegacja ambasady Związku Ra<* dzieckiego z ambasadorem St. Pi-łotowiczem. CAF — Szyperko — telefoto E. Gierek przyjął ambasadora Francji WARSZAWA (PAP) Wczoraj I sekretarz KC PZPR, Edward Gierek przyjął ambasadora Republiki Francuskiej w Polsce Augu-stina Jordana. ■Bm. „Pociągu Wiceprezes Zarządu Okręgu ZBoWin, płk Stanisław Rozwadowski wita uczestników przyjaźni 1973", b. żołnierzy 1 Armii WP, którzy walczyli pod Lenino. ' Fot. Józef Piątkowski Porozumienie między rządami ZSRR i USA w sprawie wysłania obserwatorów na Bliski Wschód NOWY JORK (PAP) Sekretarz generalny ONZ, Kurt Waldheim, poinformował Radę Bezpieczeństwa o osiągniętym porozumieniu między rządami ZSRR i USA w sprawie wysłania obserwatorów obu krajów na Bliski Wschód w ramach UNTSO (organizacji nadzoru rozejmu na Bliskim Wschodzie). Porozumienie to wymaga aprobaty ze strony Rady Bezpieczeństwa ONZ. W osiągniętym porozumieniu rządy ZSRR i USA zwracają uwagę na konieczność przestrzegania zasady równej reprezentacji ilościowej. Przewiduje się, iż liczba obserwatorów każdej ze stron nie przekroczy 36 osób. W siedzibie ONZ podkreśla się doniosłe znaczenie osiągnię tego porozumienia. Wskazuje ono na dalszy postęp w wysiłkach obu rządów zmierzających do umocnienia struktury pokoju na Bliskim Wschodzie. Osiągnięte porozumienie pozostaje w pełnej zgodzie z rezolucjami Rady Bezpieczeństwa dotyczącymi rozwiązania konfliktu arabsko-izraelskiego. Obserwatorzy, spełniający odpowiedzialne funkcje nadzoru nad rozejmem na Bliskim Wschodzie, nie wchodzą w organizacyjną strukturę Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ (UNEF), z których to sił Rada Bezpieczeństwa wyłączyła siły zbrojne pięciu wielkich mocarstw — stałych członków Rady Bezpieczeństwa. UNTSO (United Nations Truce Superyision Organization) — Organizacja NZ ds. Nadzorowania Rozejmu na Bliskim Wschodzie — została utworzona na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa NZ z lipca 1948 r. dla nad- WNUMER1E Lista kandydatów na radnych WRN - str. 3 ES Władysław Łuczak „Od „Sołdka" do 105-tysięczni-ka" - str. 5 ES „Z województwa: relacje, telefony, , telexy" - str. 6 zorowania porozumień o wstrzymaniu ognia, a następnie do kon troli porozumień rozejmowych z 1949 r. między Egiptem, Libanem, Jordanią i Syrią z jednej a Izraelem z drugiej strony. Po wojnie 1967 roku ,na podstawie decyzji Rady Bezpieczeństwa, stanowiska obserwatorów ONZ zostały rozlokowane po o-bu stronach linii przerwania ognia w strefie Kanału Sueskie-go i na Wzgórzach Golan. W kwieTniu 1972 działalność UNTSu została rozszerzona na granicę między Izraelem a Libanem. (dokończenie na str. 2) W kop. Pnió-wek trwa operacja nasuniccia wieży i nadszybia o wadze 1750 ton na uprzednio przygotowa ne fundamenty właściwego szy bu. Na zdjęciu: główny projektant mgr inż. St. Siwy, kierownik budowy mgr inż. R. Kop czyk, nadmonter E. Marcol, monter J. Szkatuła, ślusarz S. Marcol przy pracy. CAF — Jakubowski — telefoto Spotkanie z nczestn kami biiwy pod Lenino (Inf. wł.) Wczoraj, w siedzibie Zarządu Okręgu ZBoWiD w Koszalinie odbyło się uroczyste spotkanie Prezydium Zarządu z uczestnikami „Pociągu Przyjaźni — 73", byłymi żołnierzami 1. dywizji Wojska Polskiego, którzy brali udział w bitwie pod Lenino. Na spotkanie przybyli również przedstawiciele organizacji młodzieżowych. Dwu nastoosobowa delegacja kombatantów z naszego województwa, która odwiedziła przed miesiącem Lenino, podzieliła się swoimi wrażeniami. We wspomnieniach na nowo odżyła historyczna bitwa, którą przypomniał, wywołując jej uczestników jakby do raportu po 30 latach, wiceprezes ZO ZBoWiD, pełnomocnik Urzędu do Spraw Kombatantów, pik Stanisław Rozwadowski, . uczestników, bitwa jest prze- Dla wielu z nas droga wojska Lon N0la wyco- 1953 r., ostatnie wojska fran- dom. Sihanouk przebywał za fały gię z miasta Szrang, leżą cuskie opuściły Phnom Penh. granicą. cegQ 37 km na pojU(miowy za Dzień ten obchodzony jest ja Po 3 latach walk siły wy- chód od stolicy. Agencja Asso ko święto niepodległości Kam zwoleńcze kontrolują więk- ciated Press pisze, że jest to bodży. Obecnie siły ludowo- szość powierzchni Kambodży, już druga ważna placówka wyzwoleńcze, kierowane przez Na terenach admnistrowanych wojskowa, utracona przez ar- ZjednoCzony Front Narodowy przez Rząd Jedności Narodo- mię Lon Nola w ciągu ostat- Kambodży i Królewski Rząd wej mieszka 5 milionów spo- nich czterech dni. W niedzielę Jedności Narodowej, walczą — śród 7 milionów Kambodżań- siły wyzwoleńcze zdobyły jak stwierdza odezwa Khieu czyków. W rękach administra miejscowość Tram Khnar, 10 km na wschód od Phnom Zaognienie sytuacji w Wietnamie Południowym brandenburga. Delegacja związkowców zapoznaje się też z głównymi kierunkami pracy związkowej w województwie, spotyka się z aktywem ruchu zawodowego. Wczoraj zwiedziła m. in. Dom Kultury Budowlanych. Dzisiaj delegacja, której przewodniczy Fritz Schenk, zastęp ca przewodniczącego FDGB okręgu Neubrandenburg zwiedzi kombinat „Alka" i spotka się z tamtejszą radą zakładową. Po południu odwiedzi ustecki „Korab", gdzie z kolei przewidziano spotkanie z aktywem przedsiębiorstwa. (ew) Tragiczna katastrofa WASZYNGTON Amerykański samolot transportowy „Boeing 707" odbywa jący bezpośredni lot z Nowe go Jorku do Londynu uległ katastrofie w czasie przymuso wego lądowania na lotnisku w Bostonie. Trzech członków załogi samolotu poniosło śmierć. LONDYN (PAP) ne przez słły wyzwoleńcze, w tym dwa największe miasta — Z Wietnamu Południowego Loc Ninh Bo Duc, Bombar-naćchodzą wiadomości o zaog- dowanie obu miast trwało 4 nieniu sytuacji wskutek brutal godziny. Według oświadczenia nego naruszania porozumienia przedstawiciela TRRRWP, w sprawie zaprzestania ognia przeszło 100 osób poniosło przez wojska sajgóńskie. Lot- śmierć. Zniszczonych zostało nictwo sajgóńskie dokonało w 160 domów, m, in. budynek sie minioną środę barbarzyńskiego rocińca. ataku na terytoria kontrolowa Dnia 7 listopada 1973 roku zmarł w Słupsku przeżywszy lat 80 dr med. Roman Dolnicki były ordynator oddziału dermatologicznego, wieloletni, zasłużony lekarz Przychodni PKP i PCK w Słupsku, o czym zawiadamia STROSKANA CÓRKA z GDAŃSKA Dnia 7 listopada 1973 roku zmarł Wacław (Kuchowicz długoletni kierownik gorzelni Stacji Hodowli Roślin w Dunowie Wyrazy współczucia RODZINIE składa KPHRiN w KOSZALINIE Dnia 7. listopada 1973 roku zmarł w wieku lat 54 Wacław Obuchowicz długoletni kierownik gorzelni. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY STACJI HODOWLI ROŚLIN DUNOWÓ Pogrzeb odbędzie się w dniu 10 listopada 1973 r. na mentarzu Komunalnym w Koszalinie. Sport Protesty przeciwko decyzji FIFA Do Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) kierowany są dalsze protesty w związku z decyzją, że mecz eliminacyjny do mistrzostw świata ZSRR — Chile ma być rozegrany w Santiago. Oświadczenie w tej sprawie złożył Czechosłowacji Związek Piłki Nożnej. „Powszechnie wiadomo, że na stadionie narodowym w Santiago — czytamy w oświad czeniu — faszystowska junta wojskowa więziła chilijskich patriotów. Stadion ten nie może być obecnie areną mię dzynarodowycb zawodów spor towych. Sport powinien służyć sprawie pokoju i umocnienia przyjaźni między narodami. Żądamy, aby Międzynarodo wa Federacja Piłkarska zmieniła swą decyzję i wyznaczyła jako miejsce rewanżowego meczu ZSRR — Chile kraj neutralny. Zarówno sportowcy radzieccy, jak i sportowcy innych krajów nie mogą zgo dzić się ze stanowiskiem FIFA". Zachodnioniemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung" pisze, iż władze piłkarskie ZSRR miały pełne prawo odmówić wysłania swej drużyny do Santiago. Stanowisko ZSRR w tej sprawie jest słuszne i zrozumiałe dla sportowców wszystkich krajów. (PAP) Niepowodzenia Angików w pucharach Europy Ubiegła środa była znowu „czarnym dniem" dla angielskiej piłki nożnej. Z drużyn uczestniczących w rozgrywkach o puchary Eu ropy na placu boju pozosta ły tylko zespoły Totten-ham Hotspur, Ipswich Town i Leeds United, któ re ratują honor Anglików w Pucharze UEFA. Poza burtą rozgrywek o Klubowy Puchar Europy znalazł sie mistrz kraju — Liverpool, a jego los podzielił także zdobywca pucharu An glii — Sunderland, który został wyeliminowany przez Sporting Lizbona. Anglicy po porażce na własnym boisku 1:2 ulegli ponownie drużynie portugalskiej 0:2. Mecz ten zakończył się w późnych godzinach nocnych i agencje dopiero wczoraj podały jego rezultat. Należy jeszcze dodać, że z rozgrywek UEFA odpadł również Wolverhampton. (sf) Zwycięzca zdyskwalifikowany Niecodzienne zakończenie miał II etap kolarskiego wyścigu dookoła Meksyku. Na metę wpadła 15-osobo wa czołowa grupa. Zwycięż ca etapu, Włoch Salvatore Ghisellini został zdyskwali fikowany przez sędziów za popchnięcie dwóch rywali podczas finiszowej walki. Czołówka przejechała 175-kilometrową trasę z Pachii ca do San Juen del Rio w czasie 4:18.35. PZP w koszykówce * AUSTRIACKA drużyna ATSV Mounier Weis pokonała w rozgrywkach PZP koszy karzy zespół WY AD Casablan ca 116:66. * ANGIELSKA drużyna Em bassy Ali Stars przegrała ze Spartakiem Brno 84:103. * KOSZYKARZE MTV Gies sen (NRF) odnieśli zwycięstwo nad CSKA Sofia 75:74. * W MECZU o PZP włoscy koszykarze drużyny La Scala Turyn wygrali z zespołem Pre gassona (Szwajcaria) 115:47. * W MECZU wstępnej run dy rozgrywek o Puchar Zdobywców Pucharów w koszykówce kobiet, francuska drużyna Gerbe Montceau wygrała z Academiką Porto (Portugalia) 86:49. Lisia kandydatów na radnych Wojewódzkiej Rady Narodowej Na podstawie art. 46 Ordynacji Wyborczej do rad narodowych (Dz. U. z 1973 r. Nr 38, poz. 226) Wojewódzka Komisja Wyborcza w Koszalinie podała do wiadomości, że w okręgach wyborczych, utworzonych dla wyboru Wojewódzkiej Rady Narodowej w Koszalinie zostały zarejestrowane następujące listy kandydatów na radnych, zgłoszone przez Wojewódzki Komitet Frontu Jedności Na rodu w Koszalinie: Okręg wyborczy nr 1 pow. Białogard 1. Barbara Polak, pedagog, członek egzekutywy KW PZPR, sekretarz WK FJN; 2. Alojzy Czarnecki, prawnik, zastępca prokuratora wojewódzkiego, przewodniczący WK SD, poseł na Sejm; 3. Jan Raj, spawacz w pOM Tychowo; 4. Marian Makowski, rolnik z Białogórzyna; 5. Alojzy Langner, lekarz weterynarii, członek PK ZSL; 6. Wanda Świdnicka, pedagog, dyrektorka szkoły w Karlinie; 7. Witold Materko. szlifierz w Zakładach „Eltra"; 8. Zygmunt Podmokły, ślusarz mechanik w Garbarni; 9. Antoni Kulesza, pracownik Powiatowej Kolumny Tran-sportu Sanitarnego; 10. Bogusław Stemporowski, rolnik z Pomianowa; Okręg wyborczy nr 2 pow. Bytów 1. Wacław Geiger, prawnik, dyrektor Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Handlu Spożywczego, wiceprezes WK ZSL; 2. Józef Manteufel, pedagog, dyrektor azkoły w Borzytu- chomiu; 8. Halina Borzyszkowska, ekonomista w Zakładzie „Elmor"; członek ZW ZMS; 4. Piotr Paweł Depka-Prądzińskl. robotnik z ZDPT w Koł-czygłowach, członek KP PZPR; 5. Józef Kania, rolnik z Rekowa; 6. Stefan Cylka, rolnik z Parchowa; 7. Edmund Pluto-Prondziński, pracownik PZKR; 8. Katarzyna Tokarczyk, robotnica KPPL — Baza „Las"; 9. Krystian Czapiewski, rolnik z Udorpia, wiceprzewodniczący ZP ZSMW. Okręg wyborczy nr 3 pow. Człuchów 1. Bolesław Stępień, dyrektor Oddziału Wojewódzkiego NBP w Koszalinie; 2. Bronisław Juzków, dyrektor Powiatowego Przedsiębiorstwa Rolniczo-Przemysłowego; 3. Tadeusz Grzymała, nadleśniczy w Nadleśnictwie Lipie. I sekretarz KG PZPR; 4. Danuta Ostaszewska-Równa, rolnik z Dębnicy, członek WK ZSL; 5. Walenty Szymkowlcz, szlifierz z Fabryki „Kablosprzęt"; 6. Maria Miętka, pedagog w Szkole Podstawowej w Gwież- dzinie; T. Zofia Arkuszyńska, robotnica w Spółdzielni Usług Wielobranżowych; 8. Danuta Rak, sekretarz ZP ZSMW; 9. Józef Onufrowicz, rolnik z Rozwar; 10. Paweł Ryngwelski, zastępca dyrektora PBRol. w Człu-N chowie, członek Prezydium PK SD. Okręg wyborczy nr 4 pow. Drawsko 1. Marian Anysz, działacz społeczny. 2. Stanisław Sideł, rolnik ze Złocieńca, prezes PK ZSL; 3. Janina Serwatowska, pedagog, dyrektorka szkoły w Ko-sobudach; 4. Stanisław Grzelak, robotnik PWGR w Złocieńcu; 5. Ryszard Sewerynowicz, rolnik z Linowa; 6. Jan Szymański, robotnik „Żelgazbet" w Kaliszu Pomorskim, członek egzekutywy KMiG PZPR; 7. Renata Wójcik, robotnica ZPW w Złocieńcu; 8. Zygmunt Tomasik, rolnik z Kalisza Pomorskiego, członek PK ZSL; 9. Witold Reiner, felczer z Zespołu Opieki Zdrowotnej w Drawsku, zastępca przewodniczącego PK FJN. Okręg wyborczy nr 5 pow. Kołobrzeg * 1. Zdzisław CieślukowskI, naczelny lekarz PPU w Kołobrzegu, członek egzekutywy KP PZPR; 2. Adam Rusinowski, sekretarz WK SD; 3. Marian Kufel, rolnik z Jaz; 4. Bernadeta Klejna, robotnica FPR „Elwa"; 5. Stanisław Zbigniew Siemaszko, oficer WOP; 6. Maria Kuna, pedagog, zastępca dyrektora szkoły, wiceprzewodnicząca RP ZNP; 7. Jan Madejski, szyper PPiUR „Barka"; 8. Józef Klugman, traktorzysta PGR w Myślinie, sekretarz KZ PZPR; 9. Barbara Czapnik, zootechnik w PGR Rościęcino; 10. Stanisław Babiak, technik budowlany w Kombinacie Budowlanym; 11. Kazimierz Dąbała, monter-mechanik PPiUR Barka"; 12. Janina Nowacka, pracownik ZP TPD, członek Prezydium PK ZSL. ^ Okręg wyborczy nr 6 pow. Koszalin 1. Franciszek Tralewski, robotnik SZPZ w Sianowie; 2. Stanisław Szała, pracownik naukowy Instytutu Ziemniaka w Boninie, członek WK ZSL; ^ 3. Teresa Krawiecka, pedagog Szkoły Podstawowej w Biesiekierzu, II sekretarz KG PZPR; 4. Józef Kruczek, rolnik z Gniazdowa; 5. Janina Argo, robotnica BZPW w Bobolicach; 6. Jacek Krzekotowski, prawnik, przewodniczący Oddziału Wojewódzkiego „PAX"; 7. Władysław Spodymek, rolnik z Sarbinowa, członek KG PZPR; 8. Jan Trzeciakowski, robotnik PRIIBP Zakład w Sianowie; 9. Adam Burczak, rolnik z Popowa; 10. Witold Darczuk, leśnik z Nadleśnictwa w Bobolicach. 6. Jerzy Ejankowski, mechanik w Kombinacie PGR Łęgi; 7. Kazimierz Portacha rolnik ze Świdwina, zastępca przewód niczgcego GRN, 8. Zdzisław Chatkowski, mechanik w Spółdzielni Chemicznej; 9. Janina Kostulska, pracownik Powiatowej Biblioteki Publicznej, sekretarz PK SD; Okręg wyborczy nr 7 pow. Miastko Okręg wyborczy nr 15 pow. Wałcz 1. Saturnin SkrzypczyńskI, przewodniczący WRZZ, przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Rewizyjnej PZPR; 2. Józef Schab, robotnik PWGR w Dretyniu, członek egzekutywy KP PZPR; 3. Urszula Barwińska, rolnik z Barwina; 4. Krystyna Wiktorczyk, szwaczka w Fabryce Rękawiczek i Odzieży Skórzanejv, członek KM PZPR; 5. Jan Kursicki, inżynier-rolnik PWGR Miastko; 6. Mieczysław Franczak, rolnik z Kaliska; 7. Ewald Zdrojewski, rolnik z Popowie. 1. Zofia Skrzypczak, pracDwnik Wydziału Oświaty i Wychowania oraz Kultury Prezydium PRN; 2. Zygmunt Boczkowski, pracownik ZBWM Koszalin, członek WK ZSL: 3. Leonard Stanisław Bączkowski, ślusarz z „Elwodu'\ członek Powiatowej Komisji Rewizyjnej PZPR; 4. Teresa Sas, pracownik Odd/iału WSS; 5. Jan Józef Matuszewski, pedagog w Liceum Ogólnokształcącym; 6. Stefan Kaczor, robotnik w PGR Wiesiółka. Okręg wyborczy nr 8 pow. Sławno Okręg wyborczy nr 16 pow. Wałcz 1. Stanisław Lewandowski, sekretarz WK ZSL; 2. Wacław Nakielski, rolnik z Polanowa, członek KMiG PZPR; 3. Andrzej Szostak, pracownik Cegielni w Pieńkowie, przewodniczący koła ZMS; 4. Jan Walento, robotnik PGR w Ostrowcu; 5. Maria Małek, kierowniczka świetlicy we Wrześnicy; 6. Janina Placha, robotnica POHZ w Tychowie. 1. Marian Czerwiński, dyrektor WZ PGR w Koszalinie; 2. Wincenty Ignacy Kapituła, rolnik z Kolna; 3. Jan Juroszek, dyrektor Zakładów Przemysłu Rolnego „Nitragina", przewodniczący PK FJN; 4. Stanisław Andrzejewski, rzemieślnik z Jastrowia, członek PK SD; 5. Edward Kowalski, brygadzista — mechanik w Spółdzielni Chemicznej Wałcz; 6. Teresa Kowalska, pedagog szkoły w Człopie; 7. Józef Jabłoński, rolnik z Jeziorek. Okręg wyborczy nr 9 pow. Sławno Okręg wyborczy nr 17 pow. Złotów 1. Waldemar Arendt, dr nauk rolniczych, dyrektor Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Hodowli Zwierząt Zarodowych; 2. Alojzy Korek, pracownik PPiUR „Kuter" w Darłowie; 3. Stanisław Kierszniewski, rolnik ze Słowina; 4. Janina Tomaszewska, sekretarz ZP ZSMW; 5. Zygmunt Koperski, rzemieślnik, wiceprzewodniczący PK SD; 6. Marian Morytko, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego dla Pracujących; 7. Janina Madej, pedagog Szkoły Podstawowej w Pieńkowie, członek GK ZSL. Okręg wyborczy nr 10 pow. Słupsk 1. Stanisław Rozwadowski, pełnomocnik Urzędu do Spraw Kombatantów, wiceprzewodniczący ZO ZBoWiD; 2. Klara Podyma, rolnik ze Strzelinka, członek GK ZSL; 3. Bogdan Matusik, robotnik z PPiUR „Korab" w Ustce; 4. Stanisław Kubski, pracownik Stoczni Ustka; 5. Andrzej Baczyński, lekarz wet. z Gardny Wielkiej; 6. Hubert Peta, rolnik ze Skórzyna. Okręg wyborczy nr 11 pow. Słupsk 1. Jerzy Chudzikiewicz, sekretarz KW PZPR; 2. Stanisław Włodarczyk, członek NK ZSL, prezes WK ZSL, poseł na Sejm; 3. Andrzej Nowicki, ślusarz ZNMRol. w Dębnicy Kaszubskiej; 4. Jadwiga Wodzińska, pracownik GS w Potęgowie, sekretarz ZG ZSMW: 5. Mieczysław Włodarczyk, traktorzysta POHZ w Bobrow nikach: 6. Paweł Jaśkiewicz, rolnik z Kruszyna; 7. Bożena Jurga, pedagog szkoły w Kobylnicy, członek Komendy Hufca ZHP; 8. Teresa Pudek, rolnik z Czerwieńca, sekretarz GK ZSL; 9. Roman Zakrzewski, mistrz garbarski w Garbarni Dębni ca Kaszubska; Okręg wyborczy nr 12 pow. Szczecinek 1. Andrzej Czechowicz, dziennikarz „Trybuny Ludu"; 2. Jadwiga Aleksandra Zakrzewska, pracownik WPHS, czło nek PK ZSL; 3. Jan Sajewicz. robotnik PKP; 4. Władysława Typańska, montażystka w ZSI A-22: 5. Ireneusz Kazimierz Łukowski, dyrektor Oddziału NBP; 6. Andrzej Piotr Chrzanowski, robotnik KPTSB „Transbud 3"; Okręg wyborczy nr 13 pow. Szczecinek 1. Władysław Kozdra członek KC PZPR I sekretarz KW PZPR: 2. Zygmunt Kaczmarek, dyrektor OZLP członek KW PZPR: 3. Franciszek Gajewski, rolnik z Nosibądów, członek PK ZSL; 4. Adam Matwijowski, ekonomista, wiceprzewodniczący WK SD; 5. Helena Kłak, rolnik z Pniewa, wiceprzewodnicząca ZG KGW; fi. Wiesław Biegański, robotnik RRZD w Grzmiącej; 7. Wiesław Kaźmierski. rolnik z Żółtnicy, członek PK FJN; 8. Mariusz Andrzej Roeder, inżynier-rolnik z SHR Skotniki, sekretarz KG PZPR; 9. Władysław Rucki, robotnik w PWGR Zawady: 10. Leon Albin, rolnik z Kluczewa, członek PK ZSL; 11. Barbara Monkiewicz, nedagog szkoły w Barwicach; 12. Franciszek Stanisław Kowalczyk, pedagog ZSZ „Pojezie rze", Okręg wyborczy nr 14 pow. Świdwin 1. Stanisław Piwowarczyk, sekretarz Prezydium WRN, prezes ZW T OK, prezes ZO OSP; ' 2. Maria ^Insek, pedagos?, członek Radv Hufca ZHP: 3. Antoni Piechocki, rolnik z RDlniczej Spółdzielni Produkcyj nej w Peczerzynie: 4. Jacek Plerzchlewski, naczelny lekarz PPU Połczyn-Zdrój, członek Zarządu Powiatowego ZBoWiD: 5. Anna P^korz ,inżynier-rolnik w ZSR Połczyn-Zdrój, czło nek GK ZSL; 1. Adam Schiller, dyrektor Oddziału Wojewódzkiego Banku Rolnego, członek WK ZSL; 2. Stefania Brzeczkowska, rolnik z Krajenki, członek KP PZPR; 3. Stefania Adamczak, inżynier-rolnik w PWGR Złotów, członek OK FJN; 4. Edmund GraczkowskI, robotnik Tartaku w Kujaniu; 5. Teresa Kurkowska, główny księgowy w Ośrodku Szkolenia Rolniczego; 6. Zygmunt Kosiński, zastępca dyrektora Zakładu Opakowań Drukowanych; 7. Gabriel Kolera, robotnik PBRol.; 8. Krystyna Niezgoda, laborantka w PZGS; 9. Leon Kłerzek, rolnik z Błękwitu. Okręg wyborczy nr 18 miasto Koszalin 1. Stanisław Mach, członek egzekutywy KW PZPR, przewodniczący Prezydium WRN; 2. Bolesław Czapik, tokarz w „Unimie", członek KZ PZPR; 3. Elżbieta Wojtkowska, ekonomista w „Kazelu"; 4. Ryszard Lipiński, pracownik KPB, przewodniczący ZZ ZMS; 5. Alfred Beszterda, pracownik Wojewódzkiego Komitetu SD, członek M-PK SD; 6. Jan Szot, ekonomista w PSTBRol.; 7. Stanisława Ignacik, pracownik Oddziału Wojewódzkiego NBP. Okręg wyborczy nr 19 miasto Koszalin 1. Jan Urbanowicz, II sekretarz KW PZPR, prezes ZG KTSK; 2. Henryk Jaroszyk, pedagog, członek Prezydium OK FJN, członek Prezydium WK ZSL; 3. Jerzy Smoleński, rektor WSInż. Koszalin, członek KW PZPR; 4. Józef Ginda, ślusarz w FUB; 5. Józef Sudakiewicz, lekarz w ZOZ, członek Prezydium WK SD; 6. Mieczysław Gajewski, szlifierz w Zakładach Narzędzi Skrawających, przewodniczący ZZ ZMS; 7. Teresa Maria Mikulska, starszy asystent w Wojewódzkim Biurze Projektów: 8. Dominik Maciołek, prawnik w Zespole Adwokackim, członek Prezydium M-PK SD; 9. Jadwiga Kaczyńska, monter w Rejonow3rm Urzędzie Telekomunikacyjnym. Okręg wyborczy nr 20 miasto Słupsk 1. Adam Włosek, pracownik PKP, członek KMiP PZPR 2. Ludwik Przymusiński, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego; 3. Walenty Jackiewicz, stolarz w Słupskim Ośrodku Przemysłu Meblarskiego: 4. Jadwiga Giżycka-Koprowska, prawnik, sędzia Sądu Powiatowego: 5. Elżbieta Iwińska, brygadzistka w PZPS „Alka"; 6. Stefan Wrona, pracownik w Fabryce Maszyn Rolniczych; 7. Waldemar Kierul, pracownik Słupskiego Przedsiębiorstwa Instalacji Budownictwa; 8. Józef Maruszak, przewodniczący ZMiP ZMS; 9. Stefan Dybowski, stolarz w Słupskiej Fabryce Mebli; 10. Józef Kochański, stolarz w Spółdzielni Pracy „Jedność". Okręg wyborczy nr 21 miasto Słupsk 1. Jan Misiurny, przewodniczący Rady Wojewódzkiej FSZMP, członek KW PZPR: 2. Jolanta Foryś, pedagog, zastępca komendanta Hufca ZHP; 3. Eugeniusz Sielużycki, monter w Rejonowym Urzędzie Telekomunikacyjnym: 4. Jerzy Sokołowski, pracownik Izby Rzemieślniczej, członek MiPK SD; 5. Wacław Jarosławski, robotnik w PZPS „Alka", przewodniczący Komitetu Osiedlowego; 6. Danuta Sitehowska. pracownik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Głos nr 313 Strona 3 Z obrad Prezydium Komisji Rolnej KW PZPR Na Na Mostostal ukończeniu jest już wiele fragmentów warszawskiej Traęy Łazienkowskiej. zdjęciu: mostki wiodące przez kanał Go&awski, które przekazał przed terminem Fot. CAF — Iringh Współpraca naukowo-techniczna między Polską i Bułgarią Współpraca naukowa i te chnfczna między Polską i Buł garią jest nieodłącznym cz ynnikiem szeroko pojętej współ pracy gospodarczej obu krajów, obejmującej wiele dziedzin naszego życia i całkowicie odpowiadającej naszym Integracyjnym zadaniom w ramach RWPG; WZAJEMNA współpraca po raz pierwszy do tyczy koordynacji pię cioletnich i perspektywicznych planów rozwoju gospo darczego, a nawet pewnych zagadnień prognozowania oraz badań i opracowań na ukowo-technicznych, mają- Świnoujście - czwarty port Polski Do świnoujskiego portu, spełniającego jeszcze do niedawna rolę awan portu, zawijają największe statki Polskiej Marynarki Handlowej, m. in. 55-tysięczniki typu m/s „Manifest Lipcowy" i 52-tysięczni-ki z wersji m/s .„Uniwer sytet Jagielloński". Prze widuje się, iż w br. w świnoujskim porcie prze ładuje się około 5 min ton towarów. Tak więc po Szczecinie, Gdańsku i Gdyni port świnoujski jest największą morską bazą przeładunkową. Rozwój Świnoujścia trwa od roku 1968, tj. od uruchomienia spec ja listycznej bazy przeła-dunkowo-składowej wę gla tzw. „Swinoportu I" Trwają tu końcowe pra ce przy drugiej z kolei bazie przeładunku węgla zwanej „Swinopor-tem II". Jest to jedna z najbardziej nowoczesnych baz przeładunkowych w kraju. Nowoczesne urządzenia pozwalają na ładowanie węgla z wagonów wprost na statki. Ostatnio ruszyła też budowa „Swinoportu III" tj. bazy przeładunków surowców fosforowych dla Kombinatu Chemicznego „Police". Zostanie ona całkowicie dostosowana do rozładunku na barki. Jednocześnie pogłębia się tor wodny, co już niebawem umożliwić ma całkowitą obsługę jednostek o nośności do 60 tys. DWT. >Jest ponadto Świnoujście największym portem żeglugi promowej. Tutaj mają swoją przystań dwa naj większe promy morskie: .„Skandynawia" i „Wawel", a od połowy roku przyszłego zawijać tu będzie pierwszy polski prom towarowo-kolejo-wy.__(PAP^ cych praktyczne zastosowanie. Współpraca obejmuje również organizowanie, wspólnych ośrodków nauko wo-badawczych, projektowa nych i konstrukcyjnych, wspólnych zespołów specja liśtycznych i laboratoriów, celem rozwiązywania ważnych dla obu naszych krajów problemów przemysłowych i rolniczych, spraw związanych z profilaktyką zdrowia, ochroną naturalnego środowiska człowieka, walką z hałasem itd. Obecnie około 100 tematów o dużym znaczeniu dla Polski i Bułgarii znajduje się na warsztatach pracow ników nauki, konstruktorów, racjonalizatorów i tech ników. Obejmują one szcze gółowe zagadnienia z zakre su elektroniki i automatyki, tworzyw sztucznych, kauczuku syntetycznego, farmaceutyki, a także agro nomii, nasiennictwa itp. Spe cjaliści obu krajów pracują np. nad sposobami usprawnienia przepustowości naszych portów, obsługi stat ków, załadunku i wyładun ku towarów. + Współpracują ze sobą tak że poszczególne instytucje i zakłady. Uniwersytet sofij ski ma kontakty z Uniwer sytetem Warszawskim i Ja giellońskim, uniwersytet w Płowdiwie z uniwersytetem w Toruniu. Współpracują ze sobą akademie nauk Pol ski i Bułgarii. Wydział Na uk Rolnych i Leśnych przy PAN i Bułgarska Akademia Rolnicza opracowują 16 te matów naukowych. dotyczą cych m. in. * budowy ferm mleczarskich, przemysłowej technologii produkcji nabia łu, podniesienia urodzajno ści gleb itd. Współpracują ze sobą In stytuty społeczne, socjologi czne, katedry slawistyki i literaturoznawstwa. Ożywio na jest wymiana naukowców, studentów i specjalistów z różnych dziedzin. (PAP) Z Filharmonii Wieczór radzieckich i rosyjskich melodii (Inf. wł.) Pierwszy listopadowy kon cert Państwowa Filharmonia im. Stanisława Moniuszki w Koszalinie poświęciła prezentacji muzyki radzieckiej i rosyjskiej. Na program wieczoru złożyły się utwory Czajkowskiego, Borodina, Rachmaninowa, Czajkina, Chaczaturiana, Dunajewskiego, Mi lutina, Trojana i Czember-dziego — w większości znane i lubiane. Jako soliści wystąpili: Jerzy Jad-czak (baryton) i Joachim Pichura (akordeon). Wprowadzenie tego instrumen- talisty na estradę symfoniczną, wprawdzie w programie popularno-rozryw-kowym, okazało się udanym przedsięwzięciem. Publiczność zachęciła solistę do bisu po wykonaniu II części koncertu Czajkina. Orkiestrą dyrygował Andrzej Cwojdziński. Sądząc po reakcji słuchaczy, najbardziej spodobały się utwo ry Chaczaturiana (walc, galop i otwierający drugą część koncertu hopak). Było to przyjemne spotkanie z zawsze mile witaną muzyką, z repertuarem relaksowym, (m) Racjonalnie gospodarować ęjptiiifiami PFZ (Inf. wł.) Prezydium Komisji Rolnej KW PZPR na wczorajszym posiedzeniu zapoznało się z realizacją programu trwałego zagospodarowania gruntów PFZ, przyjętego na bieżącą pięciolatkę oraz wytyczyło główne kierunki działania, zmierzające do pełnej intensyfikacji produkcji na ziemi „funduszowej". W obradach Prezydium Komisji Rolnej, którym przewodniczył sekretarz KW — tow. Jerzy Chu-dzikiewicz uczestniczyli: przewodniczący Prezydium WRN — tow. Stanisław Mach, dyrektorzy zjednoczeń przedsiębiorstw rolnych i przedstawiciele wojewódzkiej administracji rolnej. Z materiałów przedłożonych Prezydium KR wynika, że w ostatnich latach nastąpiła znaczna poprawa w gospodarowaniu ziemią w naszym województwie. Uporządkowano stan posiadania w gospodarstwach chłopskich, zaś szeroko zakrojone prace scaleniowe gruntów pozwoliły więk sze kompleksy ziemi przekazać w trwałe użytkowanie przedsiębiorstwom rolnym i ośrodkom kółek rolniczych. Również znacznie wzrosła sprzedaż ziemi rolnikom, którzy w większości na upełnorolnienie gospodarstw nabyli od państwa około 22 tys. ha. Wprawdzie areał gruntów PFZ nie zmniejsza się, z uwagi na przejmowanie gospodarstw za rentę, ale dobór następnych użytkowników gwa rantu je intensywną uprawę przejętej ziemi. W czasie obrad stwierdzono jednak, że program prac przy scalaniu i wymianie gruntów nie zawsze jest respektowany przez przedsiębiorstwa rolne. Bywa, że rezygnują one z przy jęcia w trwałe użytkowanie ziemi „funduszowej", chociaż wcześniej złożyły na te grunty zamówienie. Stąd też powstały zaległości w wykonaniu planu zagospodarowania gruntów PFZ przez przedsiębiorstwa rolne. Jedną z przyczyn tego są dość wysokie koszty uprawy tych gruntów, bowiem wiele kompleksów wymaga budowy u-rządzeń melioracyjnych i dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych. W rezultacie państwowe przedsiębiorstwa rolne przyjęły z PFZ w ciągu prawie 3 lat około 21 tys. ha ziemi. Prezydium Komisji Rolnej w końcowych wnioskach podkreśliło, że nadal głównym partnerem w zagospodarowaniu gruntów PFZ są przedsiębiorstwa rolne. We wsiach, w których nie ma gospodarstw państwowych, uprawą scalo- 15 lat przedsiębiorstwa handlowego CRS „Samopomoc Chłopska" Wyroby przemysłu lekkiego coraz popularniejsze na wsi WARSZAWA (PAP) Ocenia się, że w najbliższych latach średnio o 11—13 proc. rocznie wzrastać będzie na Wsi sprzedaż wyrobów przemysłu lekkiego. ,,Gotowa" odzież i obuwie zdobywają sobie coraz większą popularność na rynku wiejskim, gdzie z każdym rokiem mniej widoczne są różnice w sposobie ubierania się ludności rolniczej i mieszkańców miast. Tym podyk towany jest systematyczny wzrost dostaw na wieś atrakcyjnych wyrobów zakładów przemysłu odzieżowego i obuwniczego. Nowa sytuacja na rynku Spółdzielczość zaopatrzenia i wielkim _ wyrost nonvtn na zt,ytu odrabia także wieloletnie wiejsKim — wzrost popyiu na zaiegłości w zakresie rozbudowy modne, praktyczne okrycia i oraz modernizacji sieci wiejskich obuwie, stawia znaczne zada- sklepów i punktów sprzedaży. nia rńwnipj hanrllpm w br* oddanych zostanie do u- . .ro.wniez przed nanaiem źytku biisko 150 nowych obiek- wiejskim, a konkretnie utwo- tów handlowych, które prowa- rzonym przed 15 laty zakła- dzić mają sprzedaż odzieży i obu dem obrotu artykułami włó- ^ * kienniczymi, odziezowymi i projektowane i wyposażone pawi skórzanymi CRS „Samopomoc lony oraz wiejskie domy towaro Chłopska". Aby temu sprostać — handlowcy podejmują m. in. wiele przedsięwzięć organizacyjnych, które mają usprawnić obrót towarami „lekkiej branży", pełniej zaspokoić potrzeby mieszkańców wsi w tej mierze. Równocześnie — jak poinformowano na konferencji prasowej dąży się do wprowadzenia do codziennej praktyki tego, co decyduje o nowoczes ności handlu. Chodzi tu np. o ściślejszą współpracę z przemysłem, cykliczne badanie po trzeb rynku, rozwijanie reklamy i informacji o oferowanych klientom towarach, przy" spieszanie dostaw z fabryki do placówek handlowych. we. Lokalizowane są one głównie w siedzibach urzędów gminnych w większych miejscowościach, w których powstawać mają w przyszłości gminne ośrodki handlo-wo-usługowe. nych kompleksów ziemi funduszowej powinny się zająć ośrodki kółek rolniczych, zwłaszcza podejmujące się intensyfikacji produkcji zwierzęcej. Cenidnym partnerem w uprawie gruntów PFZ są również gospodarstwa chłopskie, a szczególnie te, które gwarantują, że zwiększony areał ziemi zostanie dobrze wykorzystany do intensyfikacji produkcji rolnej. Zadaniem administracji rolnej, i urzędów gminnych jest takie gospodarowanie ziemią , fun-duszową," aby dawała ona maksymalnie wysoką produkcję. (ś) ZAKOŃCZENIE Polsko-Indyjskich rozmów gospodarczych WARSZAWA (PAP) Wczoraj zakończyły się w Warszawie kilkudniowe obrady I sesji polsko-indyjskiej komisji mieszanej ds. współpracy gospodarczej, naukowej i technicznej. Delegacji polskiej przewodniczył wicepremier Jan Mitręga, a del© gacji Indii — minister przemysłu ciężkiego tego kraju — Tonse Ananth Pai. Obie strony uznały, że szcze gólnego znaczenia nabiera o-becnie rozwój współpracy w tych wszystkich dziedzinach, w których uzupełnianie się gospodarek obu krajów stwarza korzystne warunki do na wiązywania kooperacji przemysłowej , tworzenie wspólnych przedsiębiorstw i stosowania zasad specjalizacji produkcji. Za celowe uznapo też oparcie wzajemnych dostaw towarów ważnych dla obu krajów w wieloletnich porozumieniach handlowych. Sanatoria przeciwgruźlicze się z ZAKOPANE (PAP) Zgodnie z decyzjami władz, Za kopane przestaje być ośrodkiem lecznictwa gruźlicy. W ciągu 10 lat wszystkie istniejące tu sana toria będą sukcesywnie likwido wanu i przeznaczone na inne ce le, m. in. hotelowe. Jeszcze przed rozpoczęciem nad chodzącego sezonu zimowego, od dany zostanie do użytku hotel „Warszawianka", na 100 miejsc, (dawniej sanatorium „Warszawianka") oraz tygodniowy il9 bek dla 100 dzieci (dawniej Sc natorium ZBoWiD). Gdzie spędzić święta? j>trona 4 Głos nr 313 Mimo że do rozpoczęcia zimowego sezo nu pozostało jeszcze trochę czasu, już teraz niemal we wszystkich górskich miejscowościach brak jest miejsc na okres świąt i Nowego Roku. Jak informuje największy gestor kwater prywatnych w Zakopanem, przedsiębiorstwo „Tatry", w zasadzie wszystkie miejsca na ten okres są już zarezerwowane. Podobnie jest z miejscami innych przedsiębiorstw turystycznych, działających w Zakopanem, jak rów nież w FWP, schroniskach górskich, domach branżowych. Miejsca te zarezerwowane zostały dla gości w kraju, jak również dla spodziewanych licznych turystów z zagranicy. Również wszystkie miejsca na okres świąteczny zarezerwowane zostały w Bes kidach, np. w Szczyrku w Domu Turysty PTTK, gdzie istnieje 300 miejsc noclegowych, zamówienia sięgały rzędu 6 tys. Wolne miejsca w tej miejscowości będą dopiero od 7 stycznia przyszłego roku tj. po zakończeniu ferii świątecznych. Podobnie jest w innych miejscowościach: w Ustro- niu i Wiśle, a także w Beskidzie Żywiec kim. Komplet zgłoszeń mają też wszystkie schroniska i hotele turystyczne w Kotlinie Jeleniogórskiej i Kłodzkiej w okresie od 15 grudnia br. do połowy stycznia 1974 roku. Jedynie w Bieszczadach można jeszcze li czyć na znalezienie miejsca w obiektach wypoczynkowych. Szerokie oferty przyjęcia zimowych w tym także świątecznych, gości prezentują ośrodki w Ustrzykach Dolnych i Górnych (POSTiW „Połoniny" i PTTK). Dla miłośników sportu narciarskiego przygotowano tam 4 wyciągi i pięk ne trasy zjazdowe, a także1 lodowiska, to ry saneczkowe i wypożyczalnie sprzętu tu rystycznego. W Bieszczadach polecić można Komańczę, Cisną ^ i Lesko zaś w Beskidzie Niskim Iwonicz Zdrój (nowoczesne kwatery udostępnia „Gromada") oraz Gorlice (POSTiW „Kornuty"). Organizatorzy nastawiają się głównie na zapewnienie zdrowotnego wypoczynku z pełną gamą sporto wo-turystycznych rozrywek. (PAP) Szansa dla młodych Każdego roku przed absolwentami szkół średnich wyłania się problem wyboru przyszłego zawodu. Jest to niezwykle ważna w życiu mło- Szkoła Marynarki Wojennej, oraz wyższe szkoły oficerskie: wojsk zmechanizowanych pan cernych, rakietowych i artylerii, obrony przeciwlotniczej, dych ludzi decyzja. Nastręcza inżynieryjnych, chemicznych, ona niemało kłopotów, gdyż kandydaci mają do wyboru wiele ciekawych i atrakcyjnych kierunków, wśród nich rozbudowane nowoczesne szkol nictwo wojskowe. Na przyszłego adepta sztuki dowodzenia czeka wiele interesujących specjalności wojskowych. Szansa zostania „zdobywcą podniebnych przestworzy", „wilkiem morskim" czy też skoczkiem — desantowcem stoi więc otworem. Jak poinformowano dziennikarza PAP w Inspektoracie Szkolenia MON na kandydatów czekają: Wojskowa Akademia Medyczna, Wyższa łączności oraz szkoły radiotechniczna, lotnicza, samocho dowa i służb kwatermistrzów skich. Po 4—6 letnim okresie nau ki, w zależności od rodzaju szkoły absolwenci promowani są do stopnia podporucznika, uzyskują dyplom ukończenia studiów wyższych. Bliższych informacji udziela ją powiatowe, miejskie i dziel nicowe sztaby wojskowe oraz komendy szkół wojskowych. Znaleźć je można także w in formatorach dla kandydatów do szkół wyższych. (PAP) Cenne nagrody „F0TJ0PTYKI" Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe „Fotooptyka" w Łodzi, z okazji 20-lecia działalności tej instytucji oraz w związku ze sprzedażą trzymi lionowego aparatu fotograficznego — ufundowało trzy rów norzędne nagrody rzeczowe dla nabywców, w postaci aparatów fotograficznych marki prakti ca L wartości 5300 zł. Nagrody te wylosowali posiadacze niżej wymienionych aparatów fotDgraficznych: pen- tacon six biektywu varex nr biektywu super TL nr 9596 numer o-7303697; ,exacta 1078520 numer o-5575246; praktica nr 214549 numer o- biektywu 4938599. Szczęśliwi posiadacze wymienionych aparatów proszeni są o zgłoszenie się do Dyrekcji Zarzadu Przedsiębiorstwa „Fotooptyka" w Łodzi, ul. Piotrkowska 105 wraz z posiadanym aparatem, celem odbioru nagrody. lubiieusz o sf® Rykiem syren okrętowych witany jest każdy nowo wodowany statek. W taki sposób obwieszcza się symboliczne przyjęcie do grona pływających nowej jednostki. Ta wzruszająca symbolika.niejako personifi.kowanie przedmio lii, a jednocześnie podniosła uroczystość, ca każdym razem głęboko przeżywana przez stoczniowców, spowszechniała już w naszym kra ju Nie zawsze odnotowuje prasa, zauważa te lewizja... Zresztą trudno się dziwić. Wodowanie przestało być wydarzeniem. Do końca ubiegłego ro ku odbyło się ich w naszych stoczniach 1.175, W bieżącym roku, do końca września, kolejne 62. Niemal dwa tygodniowo! A przecież jeszcze tak niedawno — zaledwie 15, 10 lat temu. wodowanie gromadziło w sto czniach tysiące osób. Tłumnie zbiegała się mło dzież, przychodzili ludzie starsi, kobiety, przy jeidżano z sąsiednich miasteczek. To spowszech pienie może być tez miarą dokonanych przeobrażeń społeczno-gospodarczych, awansu przemysłu, który narodził się zaledwie przed ćwierćwieczem. 25 lat temu, 0 listopada 1S48 r. po raz pierw Szy w odrodzonym kraju zaryczały, na powitanie nowej jednostkM syreny statków stojących w porcie gdańskim. Pierwszy raz objawił się owocem swego dzieła przemysł śtóczniowv a przy okazji zaprezentowała się publicznie nowa, nieznana w Polsce grupa zawodowa — stoczniowcy. Lubimy rocznice, szczególnie okrągłe. 25-le de jest więc znakomitą okazją, aby wspominać, przypominać, fetować. Rozczulając się wspomnieniami, wyciągnijmy jednocześnie konstruktywne wnioski z doświadczeń. W gruncie rzeczy niewielkie jest to nasze dzie dzictwo. Przedwojenne doświadczenia praktycznie nie liczą s?ę. Realnie możemy liczyć wła śnie minione 25 lat, W ciągu tego zaledwie ćwierćwiecza polski przemysł okrętowyr przeczył kilka epok. Od oarowców. przez skompliko wane bazy rybackie, statki badawcze, do nowoczesnych. ekspresowych semipojemnikow-ców, statków typu OBO, a niebawem superno woczeęnych, wymagających niezwykłej precyzji i kwalifikacji zbiornikowców specjalnego przeznaczenia, LPG i NPG do przewozu skrop ionyeh gazów. Ambitnie, z konsekwencja godną kontynuowania i naśladowania przez innych piął się polski przemysł stoczniowy w górę i zdobywał wyższe szczeble wtajemniczenia. Po prymi tywnych i w gruncie rzeczy bardzo prostych w budowie i wyposażeniu parowcach, prżystą pfono, w7 1955 r., do budowy dużych wówczas motorowców o nośności 10 tyś. ton. Pierwszy z nich m/s „Marceli Nowotko" już w pierwszym rejsie wzbudzał sensacje osiągnięciami eksploatacyinymi. Podejmując budowę nowoczesnych motorow ców. przemysł stoczniowy umożliwił flocie otwieranie nowych połączeń żeglugowych. Dzięki dziesięciotysięcznikom z polskich stoczni modernizowano flotę linii wschodniej przedłużając ?ą aż do Japonii, umocniono sie w Ameryce Południowej i innych rejonach świata. Z krajowych stoczni w dużej ęześe.1 pochodzi no woczesna flota transportowa PŻM z flagowym „Manifestem Lipcowym". W polskich stoczniach zbudowana została w całości nasza flota rybacka. Zaspokajając potrzeby własnej floty, prze mysł stoczniowy wychodził też na zagraniczne rynki. OHecnie około 80 proc. budowanych stat ków odbierają zagraniczni armatorzy, a wśród nich wymagający Norwegowie. Dzisiaj polscy stoczniowcy, w ciągu 25 lat rozwinięta i umocniona grupa zawodowa, poz bawieni sa jakichkolwiek kompleksów. Przyz nam się, iż z niedowierzaniem przyglądałem się ich przedstawicielom .iak z pobłażaniem i duża pewnością siebie patrzyli na wyposażenie stoczni państw skandynawskich, — Ma my lensze — mów1 li — robimy szybciej/ Zazdrościli tyl ko jednego — krótkich terminów dostaw materiałów i elementów wynosażenia. — Gdyby u nas tak było — wzdychali. Miejmy nadzieje, że i my doczekamy <=?e poprawy zaopatrzenia i kooperacji, a wówczas nasi stoczniowcy pokażą na co ich rzeczywiście stać. W ciągu 25 lat dokonaliśmy niebywałego no stepu, chociaż i trzeba to wyraźnie powiedzieć stocznie nie hyłv w uprzywilejowane f sytw-arji. Tata 1064—TO były niezwyk^ trudne, ską piono środków na inwestycje. Wyciągnijmy wnioski z togo bosractwa doświadczeń, Cręrnmy z-tego przemysłu całymi garściami, nie żałując jednocześnie na jego rozwój. 6 listopada 1048 roku. Rudowęglowiec s/s „Sołdek" na pochylni Stoczni Gdańskiej u> dniu wodowania: CAF — Uklejewski Jak budowano pionierski, rudowęglowiec 3 kwietnia 1948 roku na pochylni A-l Stoczni Gdańskiej położono stępkę pod pierwszy statek pełnomorski — rudowęglowiec typu B-30 o nośności 2540 ton, jju „Soł dek". PROJEKT wstępny ru-dowęglowca opracowało ówczesne Central ne Biuro Konstrukcji Okrętowych Zjednocze-nia Stoczni Polskich. Z. uwagi na brak konstrukto rów, ZSP zleciło wykonanie rysunków warsztatowych stoczni francuskiej A. Normande w Le Havre. Rysunki te zostały w. CBKO uzupełnione, w wielu przypadkach przekonstruowane i dostosowane do potrzeb stoczniowych warsztatów. Pierwsze prace w traser ni rozpoczęto 15 września 1947 roku. Obróbka traserska pole gała na wytrasowaniu wszystkich elementów w skali 1:1 i We wrześniu przyszłego roku Stocznia im. Komuny Paryskiej w Gdyni przekaże armatorowi radzieckiemu prototypowy* • uniwersalny masowiec OBO o nośności 105 090 ton. Statki tego typu, oznaczone symbolem B-524, będą największymi jednostkami jakie można budować w istniejącym suchym doku. kich. W roku 1970 przekazano Polskiej Żegludze Morskiej „Manifest Lipcowy", pierwszy 55-tysięcznik typu B-521. Budowa różnych wersji tych bar dzo udanych statków trwa nadal. Kiedy stoczni zlecono budowę 14 masowców o nośności po 32 000 ton dla arma- Uniwersalne masowce do przewozu ropy, rudy oraz innych ładunków masowych zwane statkami typu OBO (z ang. Ore-Bulk -Oil) należą do najmłodszych i najbardziej dynamicznie rozwijanych typów statków. W roku 1966 pływało zaledwie sześć statków typu OBO o łączej nośności 300 000 ton, na początku tego roku było ich w eksploatacji już ponad 140 o łącznej nośności około 14,4 min ton. Główna zaleta statków OBO tkwi w ich uniwersalności. Możliwość przewozu tym samym statkiem zarówno ropy naftowej, rudy żelaza, węgla, fosfatów, boksytów czy ziarna — jest dla armatorów niezwykle atrakcyjna. Takie kombinowane przewozy likwidują w znacznej mierze ko nieczność pokonywania drogi powrotnej pod balastem i przynoszą duże korzyści finansowe. Oczywiście, zyski rosną wraz z wielkością statku. Noś ność statków OBO sięga 100 000 ton, a często wielkość tę znacznie przekracza. — Koncepcja budowy polskiego stutysięcznika zrodziła się w biurze projektowo-konstrukcyjnym stoczni w roku 1971 — mówi I zastępca szefa biura, mgr inż. Stanisław Twardowski. W suchym doku zaczynaliśmy od drobnicowców. Później przyszły zbiornikowce B-70 i B-72. Pierwszymi dużymi ma sowcami była seria siedmiu statków typu B-470 o nośności po 23 000 ton dla armatora radzieckiego. Zdobywane przez stocznię doświadczenie zachęcało do budowy większych statków. Powstała kończąca się obecnie, seria trzynastu jednostek B-523, masowców o nośności po 27 000 Jon dla armatorów norwes- NórwegóW, gwarantuje pełny portfel zamówień na najbliższe lata. Statek prezentuje się bardzo okazale. Jest jednopokładow-cem z siłownią i nadbudówką na rufie. Kadłub o wymiarach — długość całkowita 245 m, szerokość 38,7 m, wysokość boczna 22 m, w części ładunkowej podzielono na 9 samo-trymownych ładowni, z których cztery (nr 2, 4, 6 i 8) mają mniejszą pojemność i są przeznaczone do przewożenia ciężkiej rudy żelaza. Przy ła- rok tora radzieckiego, biuro projektowo-konstrukcyjne „Komuny" wystąpiło z projektem statku na miarę ambicji i możliwości produkcyjnych tej stoczni. Przedstawiony jako kontrpropozycja projekt ofertowy statku OBO o nośności 105 000 ton spotkał się w Moskwie z dużym zainteresowaniem^ W grudniu 1971 roku był już gotowy projekt kontraktowy, a w maju 1972 podpisano kontrakt na pierwsze trzy jednostki. W ten sposób śmiała koncep cja stała się faktem dokonanym. Budowa tych stutysięcz-ników o dużym stopniu komplikacji technicznej pozwoli na pełne i optymalne wykorzysta" nie suchego doku i obecnego potencjału produkcyjnego stoczni. Jest poza tym przedsię wzięcie niezwykle opłacalne. W ciągu dwóch ostatnich lat światowa ocena masowców OBO tej wielkości wzrosła pra wie dwukrotnie, a coraz żywsze zainteresowanie statkiem również ze strony armatorów zachodnich a przede wszystkim dunku rudy przewożonej w co drugiej ładowni nośność statku wynosić będzie 105 000 ton przy zanurzeniu 16 m, Z ładunkiem płynnym lub sypkim, przy zanurzeniu' 14,5 m, nośność statku wyniesie 92 000 ton. Zasięg pływania: 20 000 mil morskich' z przewidywaną pręd kością równą 16 węzłów i przy zanurzeniu., 14,5 m. Istnieje możliwość zwiększenia zasięgu pływania do 25 000 mil morskich kosztem zmniejszenia ładowności. Oznacza to; że statek będzie mógł odbywać podróże dookoła świata bez ko nieczności uzupełniania potrzebnych do tego celu ponad 6000 ton paliwa. Zaprojektowanie kadłuba OBO wymagało rozwiązania wielu niespotykanych dotąd problemów. Tego trudnego zadania podjął się projektant statku, mgr inż. Jan Socha-czewski. Ostateczny kształt kadłuba powstał w wyniku szczegółowych badań modelowych. Oprócz prób napędowych, określono dokładnie opór, sprawdzono sterowność i dzielność morską. Wiele u-wagi poświecono zagadnieniom wytrzymałości wzdłużnej, obciążeń cieplnych przy podgrzewaniu ładunków i drgań kadłuba. Znaczne obciążenie tak dużego kadłuba w różnych stanach załadowania stwarza poważne problemy wytrzymałościowe. Wymagana grubość wiązań konstrukcyjnych przy użyciu zwykłej stali okrętowej okazała się' tak duża, że w stoczni nie było by możliwości obróbki takich elementów. Zastosowano więc stal o podwyższonej wytrzymałości z dodatkiem niobu, co pozwoliło na zmniejszenie ciężaru kadłuba do ,,tylko" 17 500 ton! Na całej długości ładunkowej będzie pdwójna burta o szerokości 1,2 m. Zmniejszy się przez* to ryzyko zanieczyszczenia morza ropą naftową w przypadku kolizji. Zmniejszy się również straty cieplne przy podgrzewaniu przewożonego ładunku. Śrubę napędową o średnicy 6,6 m z sześcioma skrzydłami napędzać bedzie silnik główny typu 8RND 90 o mocy nominalnej 23 200 KM. Silnik wykonują Zakłady „H. Cegielski' w Poznaniu na licencji szwajcarskiej firmy Sulzer. W ośmiu cylindrach o średnicy 900 mm i skoku tłoka 1500 mm spalać się będzie w ciągu godziny 3,7 tony paliwa ciężkiego. Siłownia będzie zautomaty zowana. Nad prawidłową pra cą silnika głównego i mechanizmów czuwać będzie tylko jedna osoba w centrali ma new rowo-kontrolne j. Silnikiem będzie można manewrować bez pośrednio ze sterówki. W sześciokondy gnący jnej nadbudówce rufowej mieszkać będzie 55 członków załogi w jednoosobowych kabinach. Wszystkie pomieszczenia mie szkalne- socjalno-bytowe, i służbowe będą miały pełną klimatyzację. przygotowaniu szablonów do późniejszego cięcia materiału. Praca w traserni w tych warunkach należała do bardzo od • powiedżialnych, gdyż drobne niedokładności spowodować mogły zmarnowanie kilku, a nawet kilkudziesięciu ton ma teriału. Po przygotowaniu sza blonów, przystąpiono do dalszej obróbki: cięcia blach, przy gotowTania wręgów itp. Prace montażowe rozpoczęto 3 kwietnia 1948 r. uroczystością wbicia pierwszego nita. Prace na pochylni i w czasie montażu kadłuba polegały na zamontowaniu przygotowanych blach, kątowników i gotowych sekcji w całość oraz ich spawaniu i nitowaniu. Montaż kadłuba wymagał bardzo dużego nakładu pracy. Na jeden rudowęglowiec zużywano średnio 300.000 nitów, a W ciągu tygodnia montowa no na pochylni zaledwie 45 ton materiału. Przy budowie „Sołdka" stocznia zmuszona była przyjąć konstrukcję nilo-wo-spawaną, powszechnie sto sowaną w Stoczniach europejskich w okresie wojny. Dyspo nowała bowiem bogatym wy posażeniem dla. wykonywania konstrukcji nltowo-spawa-nych, natomiast nie posiadała go w wystarczającej ilości dla konstrukcji spawanych. Do tego dochodził dotkliwy brak od powiednich materiałów spawał niczych i urządzeń, które trze ba było importować. Brakowa ło także dostatecznej ilości e-nergii elektrycznej. Zdarzały się przypadki wygaszania świa teł w różnych dzielnicach mia sta, aby stoczni umożliwić wy konanie prac spawalniczych. Czynniki te wpłynęły, na - świa domy wybór konstrukcji mie szanej, znacznie trudniejszej i bardziej skomplikowanej. Wymagała ona bardzo dokładnego trasowania, obróbki i montażu. Dyrekcja. Zjednoczenia Stoczni Polskich zdawała sobie sprawę, że największą rolę do spełnienia w podjętej przez polskich okrętowców nowej produkcji będą mieli ludzie. Stąd też wykorzystywano róż ne sytuacje, aby wykazać li cznej załodze sens wykonywanej przez nią pracy. Minister żeglugi zapowiedział, że rudo węglowce nosić będą nazwis ka przodowników pracy. Fakt ten miał bardzo istotne znaczę nie w rozbudzeniu inicjatywy pracowników stoczni. Już od marca w zakładach stoczniowych rozwinęło się współzawodnictwo pracy, dające wysokie rezultaty w pro dukcji. Inspirowane ono było głównie nrzez zakładowe orsa nizacje PPR i PPS, które rozwijały szczególnie żywą dzia lal ność, mającą na celu przv-^otowani^ członków nart i i do Kongresu Zjednoczeniowego. Kadłub pierwszego rud owe g łowca rósł w oczach. Po 9 mie siacach. nieprzerwanych prac zaczęto przygotowywać się de wodowania. Z wielka skrupił latnością sprawdzono pochylnię, przeprowadzono niezbędne obliczenia. Wreszcie w po chmurny listopadowy dzień 6 listopada 1948 r. bramy stoczni zostały otwarte dla społe czeństwa Wybrzeża. Pochylnia, na której stał u-dekorowany rudowęglowiec,-otoczona została nieprzeliczonym tłumem ludzi. Na burfcie statku widniało nazwisko przo dującego trasera, Stanisława Sołdka. Obecny na uroczystoś ci minister Adam Rapacki, po wiedział: „Nazwisko widnieją ce na tym pierwszym W- Polsce zbudowanym statku, to po prostu nazwisko dobrego- robotnika i przodownika pracy* Nie jest to jednak tylko pry wa.tne nazwisko, lecz synonim' wszystkich robotników stoczniowych. Towarzysz $ołdeki w swoim życiu, pracy i postę powaniu musi dbać o godność wszystkich robotników stoczniowych, którzy mają- prawo tego od niego wymagać. Z na zwy +ego statku mówi teraźniejszość i przyszłość Polsk;.'* W głębokim milczeniu, woj bec zgromadzonych tłumów padły z trybuny słowa ślubo wania, jakie składał wówczks Stanisław Sołdek: „Ślubuję na honor polskiego robotnika postępowaniem swym nie przynieść ujmy nazwisku, które stało się nazwą pierwszego pełnomorskiego statku, zbudowanego w polskich stoczniach, zawsze wzo-f rowo wypełniać swoje obowiązki, rozwijać i ud«>skon&* lać kwalifikacje zawodowe, u* trzymywać w należytym stanie sprawność fizyczna i urny słowa, pod każdym względem stać niezłomnie na straży zdo byczy klasy robotniczej". Usunięto kliny podtrzymują* ce rudowęglowiec stojący na pochylni. Zona Stanisława Sołdka — Helena, jako matka chrzestna, rozbiła butelkę szampana o burtę statku. Roz legły się dźwięki hymnu narodowego. „ Sołdek" powoli majestatycznie spłynął na wodę. Cisza, jaka towarzyszyła wodowaniu ..Sołdka" zmieniła się nagle w żywiołową manifestację. Rozległy się ckrzyki i długo nie milknące brawa. Poszły w świat liczne depesze f)d stoczniowców gdańskich do ich towarzyszy, którzy współpracowali przy budowre statku: do. Związku Marynarzy, do Związku Górników 1 Hutników, depesze z radosna wieś cia, że pierwszy polski statek' pełnomorski zbudowany w Stoczni Gdańskiej spłynął już na wodę Materiały napisał WŁADYSŁAW ŁUCZAK Glos nr 313 Strnną -5 Nie samą grochówką... Na parterze Domu Młodego Robotnika w Świdwinie wszędzie pachniało grochówką. Obcego mogło to zwieść po zapachu należało się spodziewać, że mieści się tuta,] stołówka. Na biurkach metalowe miski, Robotnicy znad zupy wyjaśniają, że stołówki nie ma, ale korzystają z dowożonych, odpłatnych posiłków. To przypomina o jesieńno-zimowych sprawach na placach budowy, o zapewnieniu posiłków regeneracyjnych, pomieszczeń do wysuszenia odzieży roboczej, o ciepłej wodzie itd. Rady zakładowe ocenia ją obecnie stan przygotowań placów budowy do pracy w czasie zimy. Odbywają się społecz ne przeglądy warunnow pra cy. Również przedstawiciele KZB przeprowadzili odpowiednią kontrolę. Stan jaki zastano, nie jest jeszcze w pełni zadowalający, Potwierdził to również nasz reporterski zwiad, a niedaw ne wizytacje inspektora -pracy Zarządu Okręgu Związku Zawodowego Pra cowników Przemysłu Budowlanego też wnoszą kry tyczne uwagi. Jednym z największych placów budowy jest Koło brzeg. Ogólnie warunki soc jalne nie są tu dobre. -Po mieszało szyki opóźnienie w uruchomieniu „fabryki domów". Inaczej ustawiono plany, toteż na dobrą sprawę właściwe warunki socjalne zapewniono jedynie przy obiekcie CRZZ o-raz na budowach Liceum Medycznego i Technikum Rybołówstwa Morskiego. Znacznie lepiej sytuacja przedstawia się w Koszaii nie. Pozytywniejszym przy kładem jest osiedle 4 Marca. Urządzono tu przyzwoite zaplecze z suszarnią o-dzieży i ciepłą wodą. Stan robót jest aktualnie taki, że w I kwartale będzie można 'prowadzić prace wy kończeniowe w zamkniętych ogrzewanych pomieszczeniach. A o to przecież głównie chodzi w ustawieniu robót na zimę. Więcej trudu muszą sobie zadać przedsiębiorstwa budownictwa rolniczego, których place budowy rozsypane w powiatach, daleko od centrum przedsiębiór stwa, wymagają szczególnej troski. Jak nas poinformował zastępca dyrektora świdwińskiego peberolu, Stanisław Błędowski, w przedsiębiorstwie zakończono już najważniejsze przygotowania do zimy. Od 1 lis topada na wszystkie place budowy dowozi się już posił ki regeneracyjne. Jedynie do odległego Dobrowa w pow. białogardzkim nie wiezie się termosów z zupą. Z myśliwskiej łączki „Szczęściarze" i pechowcy Powszechnie wiadomo, że wśród myśliwych i wędkarzy przeważają pechowcy. W opowieściach, zawsze z wędki urwała się taaka ryba, a spudłowany dzik „miał szable i fajki na złoty medal". Toteż zdziwiłem się nieco, gdy łowczy Koła Łowieckiego „Daniel" z Lipki w powiecie złotowskim rozpoczął rozmowę od sukcesów „szczęściarzy". — Mamy tu kilku takich — powiedział Czesław Cha-łubek. — Jesienny sezon dopiero się rozpoczął a oni już mają na swoim koncie spore sukcesy. Na przykład kolega Henryk Wojtczak, który ustrzelił już 2 dziki, byka i rogacza. Podobnie kolega Joachim Różański, który ma szczęśliwą rękę w tępieniu szkodników. U-strzelił on najwięcej lisów. Dopiero w dalszych rozmowach dowiedziałem się, że i Czesław Chałubek może poszczycić się nie lada sukcesami. 2 dziki, 2 rogacze i jeden byk — to dotychczasowy plon tego sezonu. Koło Łowieckie ,,Daniel" liczy 19 członków. Są wśród nich rolnicy, pracownicy lasów, kolejarze. Obwód łowiecki koła wynosi 1600 hektarów lasu i 3000 hektarów pól. Lasy bogate w zwierzynę. Są tu jelenie, sarny, dziki, lisy, kuny, borsuki. Nie brakuje zajęcy. Z drobnej zwierzyny obowiązuje tylko zakaz polowań na kuropatwy. Jest ich zbyt mało. Jesień, to dla myśliwych przede wszystkim sezon po lowań zbiorowych. Najbardziej emocjonujące są łowy na dziki. Ostatnio „czar na zwierzyna" mocno rozmnożyła się w okolicznych lasach. Dzicze watahy nie znajdują już odpowiedniej ilości pożywienia w lesie. Jeśli taki stan utrzyma się do wiosny, powTażnie zostaną zagrożone chłopskie pola. Myśliwi z „Daniela" wy stąpili o zwiększenie odstrzału dzików. Myśliwi muszą również dbać o dokarmianie zwierzyny. W tym roku na karmę wydano już 8 tysięcy złotych. Nadal gromadzi się zapasy na zimę. (ebe) Pracownikom dostarczono puszki. Również w szczecineckim peberoiu, który odwiedziliś, my w tym tygodniu, uzyskaliśmy dobre wiadomości. Posiłki dostarcza się ze Szczecinka na około 20 pla ców budowy. Oczywiście, zakładowy transport nie byłby w stanie dowieźć je wszystkim, toteż korzysta się z usług RSOP. Tutaj także zastosowano zastępcze rozwiązanie. Odległe od siedziby przedsiębiorstwa place budowy otrzymują puszki ze skondensowanymi zupami. Nie wszędzie jednak, jak nas poinformowa no w dyrekcji, udało się urządzić pomieszczenia do suszenia odzieży roboczej. Właściwie to pomieszczenia nawet są, ale nie są ogrzewane. Toteż czyni się starania, żeby zakupić akumu lacyjne piecyki elektryczne. Niestety, są kłopoty z ich nabyciem. Brak na rynku. Z tego krótkiego przeglą du wysuwa się jeden wnio sek. Budowy nie są jeszcze dobrze przygotowane do pracy w trudniejszych, jesienno-zimowych warunkach, myślimy tutaj o warunkach socjalno-bytowych. Czas, bvf te zaległości szyb ko nadrobić. Odnosi się to także do wznoszonej przez „Przemysłówkę" ciepłowni w Kołobrzegu. Nie ma tam ciepłej wody, panuje ogól ny bałagan. Nie wszystko da się doprowadzić do właściwego stanu. Ciężką zimę będą chyba mieli budowlani na osiedlu Zatorze Południe w Słupsku. Wprawdzie budyń ki, jak to się mówi w budowlanej gwarze, są „zam knięte" ,ale będą kłopoty z ogrzewaniem. Spóźniona jest rozbudowa kotłowni. Nie rzeczą reportera jest wyszukiwanie środków zaradczych, ale muszą się znaleźć. Warto chyba wziąć sobie bardziej do serca wskazania ostatnich społecznych przeglądów wa runków pracy, głosy z posie dzeń kaeserów i rad zakładowych. Zadania w budów nictwie są trudne, nie moż na ich czynić jeszcze trudniejszymi przez niedostateczne przygotowanie warunków socjalnych. Nie wymaga się zbyt wiele. Cho dzi o spełnienie tylko trzech podstawowych warunków: zapewnienie posił ków regeneracyjnych (to na ogół wszędzie się już spełnia) oraz o ciepłą wodę i możliwość wysuszenia odzieży roboczej, (ew) Profekl elwuflefo muzeum orężu polskiego w Kołobrzegu W galerii rzeźby warszaw- skowych w bitwie o Koło-skiego oddziału Związku Pol - brzeg. skich Artystów Plastyków ot- Pomnik Zaślubin z Morzem warta została interesująca zostałby połączony wyekspono-ekspozycja projektów otwarte wanym ciągiem pieszym z am-go muzeum oręża polskiego w fiteatrerh, w którym odbywają Kołobrzegu. się festiwale żołnierskiej pio- Projektanci: Marian Bo- senki. gusz, Jan Heydrich, Adam Na zdjęciu: jedna z zapro-Procki, Antoni Ślęzak, Anna jektowanych rzeźb. Wakuła i Tadusz Wencel o-deszli od klasycznego gmachu, posiadającego określoną powierzchnię wystawową. Chcą aby wszystkie dokumenty doty czące naszej walki o dostęp do "morza, broń, rozkazy, mapy, ar chiwalne fotografie wtopione w bloki przezroczystego piasty ku, razem z formami rzeźbiarskimi z granitu i metalu ustawione zostały na wolnej przestrzeni w najważniejszych punktach miasta. CAF Sokołowski PROBLEM tzw etykiet za stępczych staje się niemall zmorą w naszym handlu. Sza re, nieefektowne etykiety informują zatartym, wyblakłym pismem, że w puszce znajduje się „gulasz angielski" lub „przysmak śniadaniowy" Częstokroć zawartość jeat nawet bardzo smaczna, ale wielu po tencjalngch klientów odstrasza od kupna właśnie etykieta Klienci słusznie domagają się ładnych, kolorowych etykiet, informujących szczegółowo i wyczerpująco o tym, co jest w środku. p^Gtósem Etykieta zastępcza — A skąd weźmiemy ładne etykiety — pytają producenci, Przecież sami nie będziemy produkować Dobrze, ze dają nam zastępcze. Ostatnio trafiliśmy jednak na fakt wskazujący, że nawet zastępczych etykiet zaczyna brakować Zdarzyło się to w połczyńskiej restauracji „Sa-woy". Początkowo zdziwił nas fakt, że w mieście słynącym z dobrego browaru sprzedaje się piwo koszalińskie Nie chce my tu porównywać jakości obu tych gatunków piwa. Po prostu wydaje się nam, że łat wiej sprzedawać piwo połczyń skie w Połczynie a koszalińskie w Koszalinie, niż odwrot nie. Wietrząc temat na zjadli wy felieton zapytaliśmy o to kelnerkę. — To jest piwo połczyńskie z etykietą zastępczą — usłyszeliśmy odpowiedź. Jeśli już wrzucamy wszystkie gatunki jpiwa do jednego worka, proponujemy nalepiać na butelkach z piwem koszalińskim etykiety pilznera, a na połczyńskim np. żywca. A że w środku będzie „zawartość zastępcza"? Nie szkodzi. Mamy zastępcze etykiety, dla czego nie możemy mieć zastęp czej zawartości. (ebe) Kosztowne winko Głos nr 313 §trona 6 GOSPODARKA na Jednym z trzech delegatów na I Krajową Konferencję PZPR z powiatu człuchow skiego był tow. EDMUND TEMPLIN — naczelnik gminy Przechlewo. — Wiadomo, że Towarzysz brał udział w obradach zespołu ósmego, i zabrał tam glos. Jakie problemy Towarzysz poruszył w swoim przemówieniu? — Zagadnieniem, które mnie, jako naczelnika gminy, najbardziej interesuje, jest gospodarka komunalna na wsi. Być może, że nazwa nie jest właściwa. Tradycyjnie odnosi się ją do dużych zespołów miejskich. I z takimi spotkałem się opiniami, że gospodarka komunalna na wsi nie występuje. Nieporozumienie tkwi być może właśnie w określeniu. Natomiast pro blemy z tym związane rzeczywiście istnieją. W naszej gminie mamy 57 budynków należących do gminnej rady narodowej. Prawie wszystkie wsie w naszej gminie mają już sieć wodociągową. We wsi Gar-bek prowadzone są wiercenia. Dla Sąpolna i Nowej Wsi opracowywana jest dokumentacja wodociągowa. W przyszłym roku przystąpimy do robót kanalizacyjnych, na razie tylko w siedzibie gminy w Przechlewie. Ponadto mamy przecież zieleńce, parki, drogi i in. urządzenia zaliczane do urządzeń komunalnych. Problem tkwi przede wszystkim w utrzymaniu tych o-biektów w należytym, stanie. Drobne remonty budynków i inne naprawy wykonu je u nas trzyosobowa grupa konserwato- Cisza panująca w Tartaku cie. Kolegium fipło surowe, w godzinach, gdy zwykle pra Nie pomogły wykręty, tluma- cuje druga zmiana, zwróciła czenia w rodzaju „ja tylko sta uwagę sierżanta MO St. Bucz łem przy pijących". Cała czwór ka, patrolującego ten rejon ka zainkasowała kary od 4 do Kalisza Pomorskiego„ Około 5 tys. zł grzywny. godz. 16.40 zastał w zakładzie Najciekawsza była dyskusja Byłyby to: nadmorska plaża tylko stróża. poza protokołem. Większość ulica park,^ rynek. Te tzw. „cią | — Kierownik nadzorujący obecnych zdecydowanie potępi gi muzeum — obejmowałyby j drugą zmianę, kazał gasić ła czyn kolegów Byli jednak § . ą roy™iez linie Pozycji wyj i światło — usłyszał -w odpowie tacy, którzy uważali, że właś i wych naszych formacji woj ^zi sierżant Buczek. ciwie nic aż tak złego się nie O wydarzeniach tego dnia stało, że kierownik nie powi obszernie mówiono wkrótce nien zatrzymać pracy, że ktoś na wyjazdowym posiedzeniu inny mógł obsługiwać traki. Kolegium do Spraw Wykro- Trudno zgodzić się z taką ar- czeń w Drawsku, które odby gumentacją. ło się w trybie przyspieszo- Zastanawiająca jest również nym. w świetlicy Tana,ku w postawa wielu pracowników. Kaliszu Pom. którzy, mimo że wiedzieli, iż Do pracy na drugą zmianę koledzy piją w pracy, nie zro kilku pracowników hali tarta bili nic, żeby przerwać tę „za ków zgłosiło się krytycznego bawę", w której uczestniczyli dnia z 20-minutowym spóźnię prawie sami młodzi ludzie, niem i „po kielichu" (rano by KOMUNALNA wsi rów. Wynagradzani oni są z funduszu gmin nego. Jest to zbyt mała grupa. Nie możemy jednak jej powiększyć. Dlatego z dużym zadowoleniem powitałem zapowiedź utworzenia Powiatowego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Człuchowie. Zasięgiem swego działania obejmie ono oczywiście i naszą gminę. Spo dziewam śię, że w istotny sposób rozwią że to przynajmniej niektóre problemy: jak remonty budynków, konserwacje wo* dociągów itp. Z innych spraw, które poruszałem na Konferencji to zagadnienie usług dla rolnictwa. Zwłaszcza chodziło mi o usługi remontowo-budowlane dla rolników indywidualnych. Wiadomo, że występują duże trudności ze znalezieniem wykonawców. Rolnik najczęściej sam jest zmuszony wykonywać prace remontowe w swoim gospodarstwie. Możliwe są różne rozwiązania tego zagadnienia. Interesujące są propozycje wysuwane przez spółdzielczość wiejską. W naszej gminie usługi budowlane dla rolników wykonuje ekipa remontowo-budowlana geesu. Dysponuje ona tylko najprostszymi narzędziami. Nie może się podejmować bardziej skomplikowanych prac. Wydaje mi się, że dobrze byłoby, gdyby ekipa ta została przejęta przez PPRB w Człuchowie. Są to jednak tylko'luźne propozycje. Problem t usług musi być w naj bliższym czasie rozwiązany w konkretny sposób. (WBu) ła wypłata!). Znikali z hali na ™zprawie przed jak kamfora, pozostawiają za:il?Ao^ » traki „na chodzie". Kierownik f0*?, ^oimązai tt« rot j kilkakrotnie zwracał uwagę pi kurateI? nad obwlm° j jącym w szatni wino i palą- | cym papierosy w niedozwolo Miejmy nadzieję, że ta pre i nym miejscu. Nie pomogło, O cedensowa rozprawa przed Ko godz. 16 kierownik zawiesił w legium będzie również prze-j zakładzie pracę, bo gdy trako stroga. dla innych amatorów wi nie pracują reszta robotni picia w zakładzie pracy, (az) ków też nie ma zajęcia. Wszys cy poszli do domu. j Do Kolegium wpłynęły z ' MO wnioski o ukaranie czterech pracowników tartaku. którzy w stanie nietrzeźwym zakłócili porządek publiczny, powodując 6-godzinną, przerwę w pracy, co oznacza nie-wyprodukowanie ok. 40 m sześć, tarcicy. Do świetlicy Tartaku na posiedzenie kolegium pracownicy przybyli niemal w komple NaSSb Turystyczny notatnik Trwa przygotowanie do kampanii sprawozdawczś--wyborczej w kołach Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego po wiatu szczecineckiego. Szczecinecki Oddział liczy 700 członków, zrzeszonych w 15 kołach. Ostatnio utworzono nowe koło w Liceum Medycznym. (ur) TU SIĘ PRACUJE... Postanowiłem zwrócić się do Was z prośbą o interwencję w sprawie bardzo ważnej — nie tylko dla mnie. Jestem mieszkańcem Złocieńca w powiecie draw skim. Mieszkam w budynku, podlegającym Administracja Domów Mieszkalnych w Złociencu przy ul. Okrzej ir 7. W listopadzie 1972 v- rozpoczęto w tej kamienicy remont kapitalny, a lokatorów wykwaterowano do mieszkań zastępczych. Remont tam trwał do sierpnia 1973 r. kiedy to ADM wydała polecenie, a-żeby opuścić mieszkanie zastępcze i powrócić na dawne miejsce zamieszkania tj. do domu przy ul. Okrzei nr 7. I tu zaczyna się cały kłopot. Przy wręczaniu nam kluczy do mieszkań, przedstawiciele administracji o-świadczylj, że wprawdzie w nowo wyremontowanym bloku nie ma wody, ani kanalizacji, lecz że woda popłynie najwyżej za dwa — trzy dni. Niestety — skończyło się na zapewnieniach. Wprawdzie instalacja wodociągowa i kanalizacyjna została założona, lecz do chwili obecnej riie można z niej korzystać. Mijają już ponad dwa miesiące od chwili przeprowadzki, zbliża się zima, dom przy ul. Okrzei zapełnił się lokatorami, a wody jak nie było tak nie ma. W SPRAWIE SZKOŁY LUB'PRACY DLA SYNA Czytelniczkę z powiatu bytowskiego, która zwróciła się do nas o pomoc dla syna chorującego od 10 lat na cukrzycę, prosimy o po danię imienia i nazwiska oraz dokładnego adresu. Nie znamy też imienia syna. Nie posiadając tych podstawowych danych, nie możemy interweniować. Przy odpowiedzi należy po wołać się na numer sprawy 2/2770/73. (X) ZA UŻYWANIE WŁASNYCH NARZĘDZI PRZYSŁUGUJE EKWIWALENT A. L. Szczecinek: — Jestem robotnikiem leśnym, do pracy przy pozyski waniu drewna używam własnych narzędzi. Czy mam prawo z tego powodu otrzymać dodatkowe wynagrodzenie? Tak, robotnikowi zatrudnionemu przy pozyskiwaniu drewna przysługuje ekwiwalent pieniężny w wysokości do 1,5 proc. wynagrodzenia brutto za pracę wykonaną własnymi narzędzia mi. Wypłata ekwiwalentu powinna być dokonywana łącznie z wypłatą zarobku miesięcznego. Ekwiwalent jest wolny od podatku od wynagrodzeń. Stanowi o Na nasze interwencje admi nistracja pozostaje głucha i niema. Jesteśmy już bezsilni. Jestem rencistą, mam 70 lat, wodę muszę nosić z piwnicy, co w moim wieku nie przychodzi łatwo — po prostu brakuje sił.-Do ubikacji trzeba chodzić około 200 m. Inni lokatorzy są w tej samej sytuacji, może nawet gorszej, ponieważ mają małe dzieci. Trybuna Czytelników ADM wprawdzie przysyła robotników, ażeby kontynuowali prace, lecz nikt ich nie kontroluje i robią, co im się żywnie podoba. Bywa tak, że przyjdą rano, pokręcą się do godz. 9 i znikają Niejednokrotnie by liśmy świadkami pijackich libacji, po których pracownicy nie pokazują się przez okres 2—3 dni. Na nasze interwencje w administracji odpowiadają: przecież pracują. A robotnicy ci w ciągu dwóch miesięcy wykopali 15 m rowu pod kanalizację. A przecież, gdy przyjdą mrozy, o kopaniu nie będzie mowy, bo ziemia zamarznie. Kochana Redakcjo! W imie niu wszystkich lokatorów domu przy ul. Okrzei nr 7 w Złocieńcu błagamy Cię 0 pomoc. Może Wasza interwencja odniesie jakiś skutek, bo my nie mamy już sił. LOKATORZY * ul. Okrzei 7 w Złocieńcu ŚMIETNIK — ZAWALIDROGA W ramach aKcji „Ład, czystość i porządek" odbyło się wiele dyskusji nad postulatem mieszkańców naszego osiedla w sprawie usunięcia niefortunnie zlo kalizowanego śmietnika Zbudowany w niewłaściwym miejscu — przy drodze dojazdowej na osiedle, przy głównym chodniku, gdzie jest duże nasilenie ruchu (ponieważ w pobliżu znajdują się kioski Ruchu 1 warzywniczy) tuż przy pla cu zabaw dla dzieci i miejscu wypoczynku mieszkań ców — śmietnik szpeci nasze nowe osiedle. Tym bardziej. że z zewnątrz przypomina bunkier, że cuchnie, a rozwiewający śmieci wiatr roznosi je po całym osiedlu. Decyzje o usunięciu tego śmietnika zapadły już dawno, a nawet wybudowano już śmietnik w innym miejscu, lecz dotychczas nie usunięto starego. Prosimy więc o opubliko wanie naszego listu, co być może wreszcie spowo duje, że MPGKiM zrealizu ie zapadła decyzję o rozebraniu wspomnianego śmiet nika. MIESZKAŃCY OSIEDLA przy ulicy Sobieskiego — Traugutta w Człuchowie tym § 61 Układu zbiorowe go pracy dla robotników za trudnionych w przedsiębior stwach lasów państwowych § 60 w/w Układu stanowi po nadto, że jeśli robotnik uży wa do pracy własnych narzędzi, administracja leśna obowiązana jest ułatwić te- uiformu -jemy radzimy mu robotnikowi nabycie narzędzi, jak piły, siekiery, pilniki, ośniki itp. (X) CZYNSZ ZA LOKALE MIESZKALNE I POMIESZCZENIA GOSPODARCZE W PEGEERACH E. K., pow. Drawsko: — Zwolniłem się z pracy w pegeerze, lecz nadal zajmu ję tu mieszkanie. Nowy pracodawca zapewnia mi mieszkanie dopiero w kwiet niu, tymczasem więc będę musiał płacić czynsz według dość wysokiej stawki, jak słyszałem, bo pracuję w instytucji nie związanej z rolnictwem. Mieszkam w starym budownictwie gdzie nie ma wody, kanalizacji ani c.o. Użytkuję również W słupskiej „Alce", Na zdjęciu: każdy but przechodzi kontrolę techniczną. Fot. J. Patan obórkę, W jakiej wysokości czynsz mam płacić i jak się oblicza powierzchnię? Do czasu opróżnienia zaj mowanych lokali osoby nie uprawnione do zajmowania lokali mieszkalnych i użytkowych w budynkach położonych na terenie państwowych gospodarstw roi nych bądź leśnych, przedsiębiorstw mechanizacji roi nictwa i warsztatów mecha nicznych opłacają czynsz najmu za te lokale według następujących stawek: za lokale bez urządzeń technicznych — 6 zł za 1 m kw.; lokale z 1 urządzeniem technicznym — 6,60 zł za 1 m kw.; lokale z 2 urządzeniami technicznymi — 7 zł za 1 m kw.; lokale z 3 urządzeniami technicznymi — 8 zł za 1 m kw.; lokale z 4 urządzeniami technicznymi — 9 zł za 1 m kw. Przez urządzenia techniczne, rozumie się instalację elektryczną, instalację wodociągową, insntalację kanalizacyjną, instalację ga zową i inne. Przy obliczeniu powierzchni lokali mie szkalnych bierze się pod u-wagę ogólną powierzchnię wszystkich pomieszczeń znajdujących się w lokalu z wyjątkiem piwnic, strychów, antresoli, balkonów, pawlaczów, szaf, schowków w ścianach itp. Za lokale (pomieszczenia) użytkowe (inwentarskie i gospodarcze) jak stajnie, obory, chle wy, stodoły, szopy i inne budynki zajmowane na u-trzymanie inwentarza żywego lub używane dla prze chowywania płodów rolnych, narzędzi i maszyn rolniczych, stosuje się następujące stawki za 1 m kw. lokalu: w budynkach bez instalacji wodociągowej i innych urządzeń tech nicznych — 10 zł; w budyń kach bez instalacji wodociągowej a posiadających jedno urządzenie techniczne — 11 zł; w budynkach bez urządzeń technicznych a posiadających instalację wodociągową — 11 zł; w budynkach posiadających instalację wodociągową i jedno urządzenie techniczne — 12 zł; w budynkach posiadających instalację wodociągową i dwa lub więcej urządzeń technicznych — 12,50 zł. Powyższe reguluje § 7 ust. 1, 3 i 4 rozp. Rady Ministrów z 14 maja 1964 r. w sprawie opróżniania lokali oraz ustalenia wysokości czynszu najmu za niektóre lokale w budynkach położonych na terenie państwowych gosp •>-darstw rolnych (Dz. U. nr 19/64, poz. 114). (X) W KONKURSIE JE5IENNYM SGL „GRYF" za trzy złote masz szansę wygrać SAMOCHÓD i wiele cennych nagród SPRÓBUJ SZCZĘŚCIA ZAGRAJ K-3971 KOMIS ZURT w Koszalinie ul. Zwycięstwa 29 przyjmuje DO SPRZEDAŻY SPRZĘT FGTDGBAFfGZNY oraz zmechanizowany sprzęt gospodarstwa domowego K-3941-0 OKRĘGOWE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU DRZEWNEGO w Szczecinku, ul. 3 Maja 2 Z/lWt/FI PRASKI do ZACISKANIA KOŃCÓWEK typ PH-4 (3 sztuki) oraz typu PH-6 (3 sztuki) K-3950-0 Gazony do kwiatów w różnych kształtach i wymiarach wykonuje i oferuje do dostawy w okresie wiosenno-letnim 1974 r. PUNKT USŁUGOWY Robót Kamieniarsko--Betoniarskich „P r e b e t o n" Koszalin, ul. P. Findera 119 tel. 259-72 Zamówienia można kierować: Rzemieślnicza Spółdzielnia Zaopatrzenia i Zbytu „Wielobranżowa" Koszalin, ul. Połtawska ♦ Gp-6717 Koleżance dr Janinie Pawliszcze wyrazy głębokiego współczucia z powodu zgonu MATKI składają WSPÓŁPRACOWNICY SZPITALA UZDROWISKOWEGO „MEWA" W KOŁOBRZEGU Koleżance Iranie Nowak wyrazy głębokiego współczucia z powodu zgonu Ojca składają WSPÓŁPRACOWNICY SZPITALA UZDROWISKOWEGO .MEWA" w KOŁOBRZEGU Wyrazy serdecznego współczucia RODZINIE ZMARŁEGO Walentego Lorycha składają PRACOWNICY ODDZIAŁU WSTW MIASTKO UWAGA1 UWAGA! KOMUNIKAT PREZYDIUM MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ W KOSZALINIE W związku z nadchodzącą ZIMĄ PRZYPOMINA SIĘ O OBOWIĄZKACH CIĄŻĄCYCH NA WŁAŚCICIELACH I ZARZĄDCACH nieruchomości, kierownikach przedsiębiorstw, zakładów i instytucji, wynikajqcych z art, 4 ust. 2 pkt. 4 ustawy z dnia 22 IV 1959 r., o utrzymaniu czystości i porzqdku w miastach i osiedlach (Dz. U., nr 27 poz.. 167) oraz rozdz. 4 Okólnika nr 25 MGK z dnia 6 listopada 1961 r. (Dz. Urz, MGK nr 18 poz, 109). Wymienione przepisy zobowiqzujq osoby i jednostki sprawujqce zar?qd nad nieruchomościami do oczyszczania ze śniegu, biota i lodu chodnika i jezdni wzdłuż nieruchomości i stosowania środków do usuwania GOŁOLEDZI I ŚLIZGAWICY Równocześnie przypomina się, że kto wykracza przeciw przepisom art. 4 cyt, ustawy — podlega karze aresztu do 3m-cy lub grzywny do 4500 zł. K-3820-0 DYREKCJA RSW „PRASA—KSIĄŻKA—RUCH" ODDZIAŁ REJONOWY w SŁUPSKU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont klubu Międzynarodowej Prasy i Książki w Słupsku, ul. Zamenhofa 7. Dokumentacja znajduje się w klubie MPiK. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach do 17 listopada 1973 r. w biurze Oddziału Słupsk, ul. Jedności Narodowej 2. Otwarcie ofert nastąpi 20 listopada 1973 r. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-3959-0 OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA w GOŚCINIE pow. Kołobrzeg ogłasza PRZETARG na budowę przechowalni serów, parterowej, podpiwniczonej 312 m-' w jednej kondygnacji. Przetarg odbędzie się 10 XI 1973 r. o godzinie 10 ,w biurze Spółdzielni w Gościnie. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, -spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta. K-3984 ZAKŁADY MECHANICZNE WZGS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w SZCZECINIE, ul. DWORCOWA 2 ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie pokryć galwanicznych (chromowanie elementów do urządzeń sklepowych) w ilości ca 170 tys. ccm kw. Grubość powłoki galwanicznej 15 mikronów. Oferty należy składać w Dyrekcji Zakładów Mechanicznych WZGS „Samopomoc Chłopska" w Szczecinie, ul. Dworcowa 2, tel. 453-13. Otwarcie ofert nastą pi 23 XI 1973 r. o godz. 11. W przetargu mogą brać udział jednostki państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta bez podania uzasadnienia. K-3977 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘS NEGO w KOSZALINIE, ul. Morska 6 ogłasza PRZETARG na remont oraz przegląd techniczny urządzeń chłodniczych amoniakalnych, w niżej wymienipnych obiektach, z terminem wykonania, do 20 III 1974 r. 1) ZAKŁADY MIĘSNE W KOSZALINIE, ul. Morska 6 — przegląd techniczny wraz z remontem 2 szt. sprężarek amoniakalnych 6W 92SA, o wyd. 88.000 kcal/h oraz czyszczenie i remont skraplacza ociekowo-zaczepowego, 2) RZEZNIA w BIAŁOGARDZIE, ul. Połczyńska 13 — remont sprężarki leżącej wytwórni „Georg NIEMYER", o wydajności 35.000 kcal/h wraz z czyszczeniem parowników (chłodnicy powietrza), 3) RZEŹNIA w DRAWSKU POMORSKIM, pl. Gdański 3 — remont sprężarki typu Linde leżącej, o wyd. 54.000 kcal./h wraz z czyszczeniem parowników i remontem skraplacza przeciwprądowego, 4) PRZETWÓRNIA w DRAWSKU POMORSKIM, ul. Świerczewskiego 13 — remont sprężarki typu DKW, o wyd. 25.000 kcal./h wraz z czyszczeniem parowników, 5) RZEZNIA I PRZETWÓRNIA W KOŁOBRZEGU, ul. Młyń ska 9 — remont sprężarki typu S 1X100, o wyd. 10.000 kcal./h wraz z czyszczeniem parowników. Informacji udziela dział gł. mechanika WPPMs w Koszalinie, ul. Miedziana 4 tel. 277-81, wew. 36. Oferty w zalakowanych kopertach na wymienione obiekty, należy składać w sekretariacie tut. Przedsiębiorstwa, do 20 XI 1973 r. włącznie. W przetargu mogą brać udział wyłącznie jednostki gospodarki uspołecznionej. Otwarcie ofert nastąpi 24 XI 1973 r. Zastrzega się dowolny wybór oferenta bez podania przyczyn. ____K-39 30-0 REJONOWY URZĄD TELEKOMUNIKACYJNY W SŁUPSKU. UL. ŁUKASIEWICZA 3 zatrudni ROBOTNIKÓW do prac terenowych przy budowie i konserwacji Unii napowietrznych. Praca w akordzie, ukończone 17 rok życia i szkoła podstawowa. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w RUT Słupsk, pokój nr 111. K-3946-0 HURTOWNIA ARTYKUŁÓW METALOWYCH i ELEKTROTECHNICZNYCH ELMET" w KOSZALINIE, UL. PRZE MYŚLOWA 6 zatrudni DWÓCH MAGAZYNIERÓW. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w dyrekcji. K-3995-0 SŁUPSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE W SŁUPSKU, UL. KOPERNIKA 18 zatrudni — KIEROWNIKÓW BUDÓW z uprawnieniami — ZASTĘPCĘ KIEROWNIKA ZAKŁADU ELEMENTÓW WIELKOPŁYTOWYCH — MAJSTRÓW BUDOWY t uprawnieniami — INŻYNIERÓW do działu przyg, prod. z uprawnieniami I praktyką — ST. INSPEKTORA DS. NORMOWANIA. Wymagane wykształcenie na powyższe stanowiska wyższe techniczne (budowlane) i długoletnia praktyka. Warunki pła-y do uzgodnienia na miejscu lub tel. centr. 52-18, 52-19. ___K-3948-0 MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH w SŁUPSKU, AL. SIENKIEWICZA 20 zatrudni natychmiast ZASTĘPCĘ DYREKTORA DS. TECHNICZNYCH z wykształcenie^ wyższym technicznym, 6 lat praktyki zawodowej, w tym 3 lata na kierowniczym stanowisku oraz zatrudni KIEROWNIKA ADMINISTRACJI DOMÓW MIESZKALNYCH z wykształceniem wyższym 5-letnią prak tyką lub średnim zawodowym i 7-letnią praktyką. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu w sekcji kadr, pokój nr 1. K-3^91-0 fctf 1 :»=?=t1! MIEJSKI ZARZĄD DRÓG I MOSTÓW w Słupsku zawiadamia, ta 9 Xl 1973 r » zostanie zamknięta uL Sobieskiego na odcinku od uL Szczecińskiej do ul. Marchlewskiego w związku z przebudową istniejącej jezdni Wykonawco robót jest Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Robót Komunalnych, Objazd w kierunku dzielnicy Zatorze, odbywać się będzie uf. Jagiellońską oraz ul. Piotra Skargi objazd w kierunku Darłowa, uf. ul. Kopernika, Poniatowskiego, Grunwaldzką, Leszczyńskiego. K-3968-0 I 99 AGItOCHEKM \ Przedsiębiorstw© Zbytu Nawozów Mineralnych i Chemikaliów < w Krakowie DfiLI^ATURil KOSZALIN zawiadamia, że z dniem 6 XI 1973 t, przeniosła swą siedzibę ze Słupska do Koszalina, i obecnie mieści się pod adresem: Uf. Partyzantów 7/9, kod 75-411 Koszalin tel. 220-61, wew. 14 lub 15. K-3982 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO KOMUNIKACYJNE W STARACHOWICACH, ul. Radomska 33, tel. 70-81 wew. 26 4 | zamieni w sezonie letnim I974r $ OBIEKT KOLONIJNY j 4 w PARSZOWIE k/Starachowic, rejon Gór Święto- 4 | krzyskich e 200 miejscach dla dzieci, na podobny | 4 w pasie nadmorskim i i * A K-3915-0 ♦ ZAKŁADY PRZEMYSŁU ELEKTRONICZNEGO mKAZEL" w KOSZALINIE, ul. Morsko 33/35 POSZUKUJĄ MIESZKAŃ W KWATERACH PRYWATNYCH Zointftrtsowonych wynajęciem prosimy o kontaktowanie si$ x działem administracyjno-socjalnym lub dzicslsm spraw osobowych, teł. 277-91 centrala, wew. 48 iub 13 albo 21, w godi. od 7 do 15 €> K-3951-0 | bt9Qi9Q99QQQQQQ9Qf3fe®Q®Q®®®®m®®®®®®®®@&®QQ Jeżeli chcesz zdobyć zawód ZGŁOŚ SIĘ OO OCHOTNICZEGO HUFCA PRACY DLA MŁODOCIANYCH {organizowanego przez KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE fi Koszalinie, pL Bojowników PPR 6/7 WARUNKI PRZYJĘCIA: — ukończony 16 rek życia — dobry stan zdrowia — zgodo rodziców lub opiekunów — ukończono co najmniej 6 klas szkoły podstawowej Junacy uczyć się będq w zawodzie murarza-tynkarza Nauko w Hufcu trwać będzie jeden rok Junacy w okresie nauki otrzymują wynagrodzenie w wys. 600 zł miesięcznie i do 20 proc. premii. Przez cały okres nauki junacy otrzymują BEZPŁATNE ŚNIADANIA. Kandydaci winni zgłaszać się osobiście do działu zatrudnienie w/w przedsiębiorstwa, pokój nr 9, w godz. od 7 do 13. K-3848-0 UWAGA SZAliOiriiE F^lilE UWAGA (L/PItZEJMBE KOMUNIKUJEMY, ŻE Wu v i* PROGRAM I Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00 9.00 10 00, 12.05, 15.00 16.00, 20.00. 23.00 24.00 1.00 2.00 i 2.55 rynka 7.30 Gdzie jest kucharz? — gawęda 7.40 Zegarynka 805 Mój magnetofon 8.30 Program dnia 8.35 Od piana do fortissimo i" — ode. pow. 9 10 Borodin i Musorgski 9.00 ..Ludzie na błotach" — ode. 6.05 Gimn. 6.15 Muz. wycinanki 3,25 Takty i minuty 6.40 Co nowego w GS? 6 45 i akty i minuiy 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i mi nuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7 40 Takty i minuty 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie i stolic 8.35 Muzyczny rejs 9 05 Turniej pianistów 9.30 Berlin z melodią i pio senką 9.45 Kapela ludowa 10.08 Od Szulżenko do Nienaszewa 10 30 „Dojrzewanie" — fragm. pow 10.40 Co słychać w świecie? 10 45 Gra M. Fergusson (trąbka) 11 00 Duety wokalne 11.25 Refleksy 11.30 Koncert 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12 20 Melodie ludowe 12.30 Koncert życzeń 12.50 Od charlestona do rock'a 13.20 Rolniczy kwadrans 13.35 Jazz-folk 14.00 Alert dla biosfery 14 05 Prze boje znad Morza Śródziemnego 14.30 Sport tó zdrowie! 14.35 Prze boje znad Bałtyku 15.05 Trzy bar wy saksofonu 15 50 Listy z Polski 15.35 Estrada przyjaźni 16.10 W kręgu polskiej muzyki rozryw kowej 16.30 Studio Młodych 16.35 Płyty — Ameryka Południowa 17 00 Studio Młodych pojedynków^ 17.15 Studio nowości 17.50 Z księ garskiej lady 18.05 w żołnierskiej pod batuta G Szella 9.30 Nasz rok 73 9 45 Beat w ..dawnym sty lu" 10 00 Kilrnowe przeboje A. Williamsa 10 15 Jęz. niemiecki 10.35 ..Przyjaciółka" - mag 1145 ..Kelner" — ode pow. 11 57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.20 ..Sita-vra" - gra zespół ..Dwóch" u 25 Za kierownica 13.00 Gra zespól W. Kacperskiego 13 05 Na wrocławskiej antenie 15 05 Program dnia 15 10 Od pierwszego nagrania 15.30 v Trybunał lubelski 15 50 PiosenkiA Babadżaniana 16 05 Ludzie z wyobraźnią 16.15 Muzyczne zagadki 16.35 Mikroreci-tal zespołu ..Boom" 16 45 Nasz rok 73 17.05 .Ludzie na błotach" - ode pow 17 15 Mój magnetofon 17 40 Pisarz miesiąca 18 00 Muzykalny detektyw 18.30 Polityka dla wszystkich 18 45 Tylko po hiszpańsku 19.05 ..Szosa Wo-łokołamska" — ode. pow, 19 35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Premiery „Polskich Nagrań" 20.25 Studio iazzowe PR 20.35 Tygodnik Rozrywkowy 21 50 Opera tygodnia 22 00 Fakty dnia 22 08 Gwiazda sie dmiu wieczorów 22.15 Trzy kwadranse iazzu 23 00 Jesienne pełza że i nastroje 23 05 Koncert tylko dla melomanów 23 45 Program na sobotę 23 50 Gra i śpiewa zespół ,,2 plus 1". liczbie przy ewentualnym Lechii z Arkonią, a zwycię- poprawić swój bilans. Zespół W remisie lać i zdobywać bramek, aby sza Bydgoszcz KOGO , PIŁKARZE ROCHU? W chwili oddawania środowego numeru gazety do druku, trwały jeszcze spotkania o piłkarskie puchary Europy. W tej sytuacji ze względów technicznych mogliśmy podać tylko te wyniki, które do tej pory podały agencje. Tak na przykład w rozgrywkach o Puchar UEFA zamieściliśmy rezultaty tylko z 8 spotkań, a rozegrano ogółem 16 meczów. W uzupełnieniu środowego skiej Gwardii przez Feyenoord serwisu podajemy pozostałe wyniki spotkań pucharowych (w nawiasach wyniki pierwszych spotkań): PUCHAR UEFA Fenerbahce Stambuł — OGC Nicea 2:0 (0:4) BK 1903 Kopenhaga — Dynamo Kijów 1:2 (0:1) Rancing White — Vitoria Setubal 2:1 (0:1) Twente Enschede — Pana-haiki Patras 7:0 (1:1) Wolverhampton Wanderers —- Lokomotive Lipsk 4:1 (0:3) Tottenham Hotspur — Aber-deen Szkocja 4:1 (1:1) Lazio Rzym — Ipswich Town 4:2 (0:4) Hibernian Edynburg — Leeds United 0:0 (0:0) — w rzutach karnych zwyciężył Leeds 5:4. Dzisiaj w Zurichu (Szwajcaria) odbędzie się losowanie wszystkich rozgrywek pucharowych. Z zespołów polskich, po wyeliminowaniu warszaw- Rotterdam, na placu boju pozostali tylko piłkarze Ruchu, którzy walczyć będą o Puchar UEFA (dawniej Miast Targowych). Kogo wylosują piłkarze chorzowscy spośród 15 zespołów, które awansowały do III rundy rozgrywek? Oto drużyny, z którymi może spotkać się Ruch Chorzów: Feyenoord Rotterdam, Fortuna Duesseldorf, Honved Budapeszt, FC Koeln, VFB Stuttgard, Standard Liege, Dynamo Tbilisi, OGC Nicea, Dynamo Kijów, Vitoria Setubal, Twente Enschede, Loko-motive Lipsk, Tottenham Hotspur, Ipswich Town, Leeds United, (sf) PUCHAR ZDOBYWCOW PUCHARÓW Athletico Bilbao — Beroe Stara Zagora 1:0 (0:3) Glasgow Rangers — Bo-russia Moenchengladbach 3:2 (0:3) Malmoe FF — FC Zurich 1:1 (0:0) PAOK Saloniki — Olym- pique Lyon 4:0 (3:3) Awans do półfinałów zdobyły zespoły: Glentoran Belfast, PAOK Saloniki, FC Magdeburg, AC Milan, Beroe Stara Zagora, Borussia Moenchengladbach, FC Zurich. KLUBOWY PUCHAR EUROPY FC Basel — FC Brugges 6:4 (1:2) Atletico Madryt — Dynamo Bukareszt 2:2 (2:0) Awans do następnej rundy wywalczyli: Crvena Zvezda, Celtic Glasgow, Ujpest Budapeszt, CSKA Sofia, Bayern Monachium, FC Basel, Atletico Madryt, Spartak Trnava. (sf) jj na muzycznej antenie 22.05 Dźwię W Ursusie: Ursus — Avia i jEowy . Plakat reklamowy 22.35 a « •• r; Poznań na muzycznej antenie 0.05 owianiK | Kalendarz Nauki Polskiej 0.10— W Lublinie: Motor — Arka jj 2.55 program ze Szczecina. Gdynia W Krakowie: Hutnik — Lu blinianka f Wiad.: 3.30 4.30 5 30, 6.30, 7.30, W Gdańsku: Stoczniowiec —j 8-30 12 30- i8-30 i 23.30 Widzew Łódź PROGRAM II W Poznaniu: Warta niarz Białystok. Włók STANISŁAW FIGIEL * PIŁKARZE ręczni MAI Mo- j skwa pokonali na własnym boisku Lokomotiw Sofia 28:21 (13:14) w pierwszym meczu 1/8 finału Pu- i charu Europy. i * W FUESSEN rozegrany został rewanżowy mecz w hokeju na lodzie, w którym mistrz NhD I — Dynamo Weisswasser ponownie pokonał mistrza NRF — EV Fuessen, tym razem 9:3 (2:0, 5:1, 2:2). PZP pod koszem W rozegranym we Wrocławiu spotkaniu koszykówki mężczyzn o Puchar Zdobywców Pucharów, Śląsk Wrocław wygrał z Alsace Bagnolet (Francja) 91:84 (50:44). Widzów ok. 1300. Wrocławski Śląsk nie wyko rzystał atutu własnej sali i wygrał ten mecz tylko dzięki energicznemu szturmowi i szczęściu w ostatnich dwóch minutach. Wrocławianie są w słabej formie. Grali bardzo nierówno i nie potrafili utrzymać wysokiego prowadzenia różnicą 14 pkt., jakie wywalczyli zaraz po przerwie. A oto inne wyniki 1/16 rozgrywek o Puchar Zdobywców Pucharów: Nadori Tirana — Crvena Zvezda 83:99 MAFC Budapest — Olimpia kos Pireus 87:67. ! * W KOPENHADZE rozgrywany jest halowy mecz tenisowy o ; puchar króla szwedzkiego między Danią i Francją. Po pierwszym dniu wynik jest remisowy 1:1. IM 6.10 Kalendarz 6.15 Jęz. rosyjski 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojską nutę 6.50 Gimnastyka 7.00 Minioferty 7.10 Soliści w repertuarze popularnym 7.35 Red. Społeczna 7.45 Pozytywka 8.35 Studio Młodych 8.45 Muzyka spod strzechy 9.00 Dla kl. V (biologia) 9.20 Łódzki kołowrotek muzyczny 9.40 Dla przedszkoli 10.00 Czytamy klasyków 10.30 Utwory kompozytorów radzieckich 11.00 Dla kl. VIII (wych. obywatelskie) 11.20 T. Ross w roli piosenkarza 11.35 Postęp w gospodarstwie do mowym 11.45 Melodie Warmii i Mazur 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Pieśni Moniuszki i Szymanowskiego 12 20 Ze wsi i o wsi 12.35 Preludia i fugi op. 87 D. Szostakowicza 13.00 Dla kl. I i II (wych. muzyczne) 13.20 Minireci-tal G. Czocheli 13.35 Leśna sielanka" — opow. 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14 15 Tu Radio Moskwa 14.35 Koncert Orkiestry PRiTV w Krakowie 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15.40 Przed mikrofonem Ork. Symfoniczna Huty „Pokój" 16.00 Alfa i omega 16.15 z nagrań solistów 16.43 Warszawski Merkury 18.58—18.20 Rozgłośnia Warszawsko-Mazowiec ka 18.20 Terminarz muzyczny 18 30 Fcha dnia 18.40 Antena nowatorów 19.00 Studio Młodych 19.15 •Tęz. angielski 19.30 Transmisja z Radiowego Domu Muzyki im. G. Fitelberga w Katowicach koncertu Wielkiej Ork. Symfonicznej PRiTV 20.15 Dyskusja literacka (w przerwie koncertu) ok. 21.07 Muzyka rozrywkowa 21.50 Wiad. snortowe 22.00 Studio Młodych 23.00„ Po raz pierwszy na antenie 23.40 Z muzyki XX wieku. PROGRAM III wiadt: 5.00 6.00 i 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00. 10.30 15 00 17 00 1 19 00 6.05 Zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 i 7.05 Zega- Koszalin na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 5.55 Koszalińskie rozmaitości rolnicze — mag. pod red. J. że-sławskiego 6.40 Studio Bałtyk 18 ^3 Omówienie programu dnia 16.45 Wspomnienie o Paavo Nurmim — gawęda inż. J Macichowskiego 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Radio stereo: Takty i rytmy — aud. w Stachowskie go 17.55 Reporterski klakson — magazyn pod red. E. Wołosewicz 18.20 Muzyka i reklama 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. 9.30 „Wyzwolenie" — cz. II pt. „Przełom" — radz. film fab. (kolor) 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla dzieci: „Pora na feie sfora" — m. in. „Wędrówki polskiej pyzy'' 17.20 Nie tylko dla pań 17.45 Kronika Pomorza Zachód niego 18.05 Telereklama 18.10 Tygodnik Informacyjny Młodych 18.25 „Dwie szkoły" — telekon- kurs 18.45 Orbita — magazyn nauki i techniki krajów socjalistycznych 19.20 Dobranoc: Mikesz (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.15 Spotkanie z Teresą Tu-tinas 20.45 Panorama 21.30 Teatr TV: Wacław Biliński — ,.Wyjść na brzeg". Wyk.: Ryszard Dembiński. Zofia Grązie-wicz, Ludwik Benoit, Jan Tesarz, Marek Bargiełowski. Andrzej Jur czak, Tadeusz Szmidt. Andrzej Herder. Bogdan Wiśniowski, Tadeusz Sabara. Bolesław Nowak, Henryk Jóżwiak Michał Szewczyk, Henryk Staszewski, Zbigniew Geiger, Bogusław Sochnac ki, Lucjan Wiernek 23.00 Dziennik (kolor) 23.15 Wiadomości sportowe 23.35 Program na sobotę PROGRAMY OŚWIATOWE: 11.05 Wych techniczne dla kl. I—III lic. — „Człowiek i maszyny"; 12.00 Przysposobienie obronne dla kl. VIII i I lic. — ..Broń jądrowa"; 12.45 TVTR. Jęz. polski — 1. 21 oraz 13.25 — Chemia — 1. 21. PZG F-6 h ii U m (12) — Och! Dio miot Jakaż ja jestem roztrzepana* Scusi, signore. Pardon. Wiem przecież doskonale, że pan pisuje powieści kryminalne. Ostatnio tyle czytam, że czasami mylą mi się autorzy. Proszę się na mnie nie gniewać. Scusi. W momencie gdy jakimś zręcznym zdaniem usiłowałem podreperować dosyć niezręczną sytuację* wszedł ten sam lokaj z bokobrodami. Na dużej, srebrnej tacy niósł trzy kryształowe kielichy, napełnione jakimś różowawo-złota-wym płynem. — Przed kolacją maleńki aperitif — powiedziała z uśmiechem hrabina, wręczając mi potężną czarę o imponującej wadze. Pomyślałem, że to coś dla ciężarowców. Całe szczęście, że tego kryształu nie potraktowałem lekko. Owa mikstura, nazwana aperitifem, była paskudna w smaku i pachniała anyżkiem, którego nie znoszę. Sączyłem to obrzydlistwo przez zęby nie dając poznać po sobie z jakim przychodzi mi to wysiłkiem. Na szczęście ciocia nie zwracała uwagi na moje odczucia smakowe i zabawiałą mnie wartką rozmową, wtrącając od czasu do czasu jakieś słowo hiszpańskie, uważając najwidoczniej, iż dodaje jej to odrobinę pretensjonalnego wdzięku. Wypytywała mnie o Polskę, o Polaków, o moją rodzinę, z rozrzewnieniem wspominała oficerów z armii Andersa., z którymi w czasie wojny łączyły ją niezwykle serdeczne stosunki. Miło mi było słuchać tylu superlatywów wypowiadanych pod adresem moich rodaków, chociaż zdawałem sobie sprawę % tego, że są to epitafia, wygłaszane fi czysto kobiecego, a więc bardzo subiektywnego punktu widzenia. Sądzę, że u mężów i ojców pięknych Włoszek nasi wojacy cieszyli się dużo mniejszym powodzeniem. Przez cały czas tej konwersacji dręczył mnie niepokój w związku z oczekującą mnie wieczerzą. Byłem głodny a aperitif nie wróżył nic dobrego. ,»Jeżeli ten straszliwy trunek jest zapowiedzią zbliżającej się biesiady, to winszuję..." myślałem, pełen jak najgorszych przeczuć. Wreszcie wszedł lokaj i oznajmił donośnym, dźwięcznym głosem, iż podano do stołu. Tym razem był to młody człowiek, mocno zbudowany, barczysty, o gładko, wygolonej szerokiej twarzy, nie mającej w sobie nic sympatycznego. Pomyślałem, że nie chciałbym się sprzeczać a tym typem. Ruszyliśmy żwawo w kierunku jadalni. Pokój, w którym miałem spożywać „proszoną kolację" śmiało można było nazwać salą, która mogłaby pomieścić trzy warszawskie mieszkania M-4. Na środku stał potężny stół na dwadzieścia cztery osoby, otoczony krzesłami o wysokich, misterr-y rzeźbionych poręczach. Dwa ogromne kredensy, także rzeźbione* i parę pomocniczych stolików uzupełniały umeblowanie. Na ścianach portrety przodków oraz łby dzików, jeleni i sarn. Tę bogatą dekorację uzupełniały szpady, zabytkowe pistolety i najrozmaitsze kindżały. Całe wnętrze robiło trochę przytłaczające wrażenie. Oprócz cioci, Alicji i mojej skromnej osoby do wieczerzy zasiadła jeszcze: matka hrabiny, stara, pełna majestatycznej godności matrona, z mocno przytępionym słuchem, długowłosy chłopak, o mizernej, zblazowanej twarzy, który okazał się synem cioci oraz podstawny mężczyzna około pięćdziesiątki, nadający się znakomicie do roli pruskiego oficera. Ostrzyżony był na krótkiego jeża, rudawego koloru, używał z upodobaniem monokla i mówił po włosku z twardym, cudzoziemskim akcentem. Ruchy miał energiczne, szybkie, zdecydowane, mogące być wynikiem długotrwałej wojskowej dyscypliny. Przedstawił mi się jakby z pewną protekcjonalną wyższością, głośno wypowiadając swoje nazwisko: Fryderyk Hassel. W trakcie rozmowy dowiedziałem się, że prowadzi w Wiedniu jakąś firmę handlową, podróżuje dużo po całym świecie, kocha Paryż, a obecnie jest gościem pani hrabiny Matyldy Gonzaga Monitelli. Jeżeli mam być zupełnie szczery, to nie zachwycił mnie ten facet. Biesiada rozpoczęła się w nieomal zupełnym milczeniu. Nastrój pewnego nabożnego skupienia potęgowały niewątpliwie ponure portrety zawieszone na ścianach oraz nadmiar wszelakiej broni. Trochę trudno zdobyć się na beztroski śmiech, gdy człowiek otoczony jest naokoło surowymi twarzami arystokratycznych przodków, okraszonymi łbami dzikich zwierząt. Mój niepokój spowodowany nieudanym aperitifem był nieuzasadniony. Wszystkie potrawy oceniłem jako jadalne, a wino okazało się znakomite. Menu było raczej skromne i nie uzasadniało tak wspaniałej zastawy. Te srebra, kryształy, wszelakiego rodzaju wyroby porcelanowe, niezliczone ilości sztućców i talerzy stanowiły jaskrawy kontrast z tym co podawano do jedzenia. Zaiste te nazbyt wysuszone kurczątka nie wymagały tak bogatej oprawy. Westchnąłem nieznacznie na wspomnienie soczystych, pachnących czosnkiem i majerankiem kurcząt, które w Warszawie piecze w prodiżu Bożena. Rozmowa nie bardzo się kleiła. Babcia, najwidoczniej spragniona kontaktu z ludźmi, co chwilę pytała: — O czym mówicie? — przykładając dłoń do ucha.- Ciocia próbowała zabawiać mnie najnowszymi ploteczkami z wyższych sfer towarzyskich, co jednak nie odnosiło pożądanego rezultatu, ponieważ ja zupełnie nie jestem zorientowany w sprawach, dotyczących rzymskiej arystokracji. Uśmtechałern się więc uprzejmie, dając wymijające odpowiedzi na stawiane mi wprost pytania. Wiedeński handlowiec jadł i pił z ogromnym apetytem, wypowiadając się parokrotnie z dużym uznaniem o włoskich winach. W pewnym momencie zwrócił się do mnie z zapytaniem jak mi się żyje w komunistycznym świecie i czy nie chciałbym przenieść się na stałe do Italii Odparłem, że moja obecna egzystencja w Warszawie odpowiada mi całkowicie i nie mam zamiaru zmieniać stałego miejsca zamieszkania. Pan Fryderyk Hassel umilkł i zabrał się ze zdwojonym zapałem do obgryzania nogi pieczonego kurczęcia. Alicja i długowłosy młodzieniec, Roberto prawie wcale nie wtrącali się do rozmowy. (cdn) 3517