Enlozlnałyczna powitania Ł. Breżniewa w Delhi Pokój i współpraca w Azji - Najważniejsi* wydarzania w raka 1973 w ocenie stolicy Indii W całym kraju trwają spotkania z kandydatami na radnych wszystkich szczebli. Na zdjęciu: w ośrodku informacji i propagandy wyborczej w Warszawie. CAF — Dąbrowiecki — telefoto J/otałnift WYBORCZY Pod znakiem wiary we własne siły CHARAKTERYSTYCZNĄ CECHĄ tegorocznej kampanii wyborczej jest pogłębienie i rozszerzenie demokracji socjalistycznej. Wyrazem tego są zmiany wpro wadzone do ordynacji wyborczej, a ostatnio również w Konstytucji PRL i usta wie o radach narodowych. Rezultaty tych zmian sa widoczne także na spotkaniach kandydatów na radnych z ich wyborcami. Dy skutuje sie na nich o istotnych kwestiach interesujących ludność na wsi i w miastach. W powiecie kosza lińskim odbyło sie do u-biegłej soboty ogółem 11 spotkań z kandydatami na radnych. W centrum uwagi wyborców znalazły sie zagadnienia dotyczące wzrostu produkcji rolnej, rozwa- | żano, jakimi sposobami o-siągnąć jak najwyższe plo ny zbóż, zwiększyć hodow lę. Niemało czasu poświęca się w dyskusji zadaniom w budowie dróg, usprawnieniu komunikacji. Wvmo wa tej przedwyborczej debaty jest interesująca: wię cej możemy zrobić o własnych siłach! Nieraz bowiem stwierdza się wprost, że reforma władz i administracji terenowej na wsi, wprowadzona 1 stycznia br. wyszła lu dziom naprzeciw. Spowodo wała, że posiadając większy wpływ na to, co się w gmi nie dzieje, nowa władza i administracja na wsi jest w stanie sama załatwić wie le postulatów, kierowanych dawniej do powiatu. W kon sekwencji ludzie również orzekonali się, ile warte sa ich słowa, skoro nie trafiają w próżnię. Nic dziwnego, że zainteresowanie spot kaniami z kandydatami na radnych na wsi jest wprost proDorcjonalne do tporv 16 spotkań 7 irpndydat^^i na radnvcv> MRN i WRN. Na spotkaniach nader często nodnos' sie sprawy, w^nikaiace 7 m>nalPŻv+f*<»o funkcion^wa n?a niektórych nrzedsio-cfospodarki rmVi-skieV Mówi sie np. o nie- DELHI (PAP, Korespondent PAP, Andrzej Czer wiński pisze: Setki tysięcy mieszkańców Delhi, zgromadzonych na lotnisku Pałam oraz wzdłuż kilkunastokilometrowej trasy prowadzącej z lotniska do pałacu prezydenckiego, niezwykle serdecznie powitały sekretarza generalnego KC KPZR Leonida Breżniewa, który przybył 26 bm. z oficjalną pięciodniową wizytą do Indii. Samolot. „Ił-62" wylądował na u-dekorowanym flagami narodowymi ZSRR i Indii lotnisku Pałam Dostojnego gościa, któremu towarzyszy fci. in. minister spraw zagranicznych ZSRR, Andriej Gromyko powitali premier, pani Indira Gandhi, ministrowie rządu indyjskiego, człon kowie parlamentu, członkowie korpusu dyplomatycznego. Wznoszono okrzyki: „Drużba", „Breżniew zin-dahe zindabad" (Niech żyje Breżniew). Leonid Breżniew odebrał raport dowódcy kompanii honorowej armii indyjskiej. Indira Gandhi w krótkim przemówieniu stwierdziła, że przyjaźń i współpraca między ZSRR a Indiami nieustannie krzepnie i zacieśnia się. Podkreśliła ona historyczne znaczenie Układu o Przyjaźni, Współpracy i Pokoju między ZSRR a Indiami podpisanego w r. 1971. L. Breżniew przekazał rządowi i narodowi indyjskiemu serdeczne pozdrowienia od KC KPZR, rządu ZSRR oraz od milio- (dokończenie na str. 2) - PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIF; SIĘ! AB Nakład: 106.603 Ceno 1 zł ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXII Wiórek, 27 listopada 1973 r. Nr 331 (6918) W Algierze rozpoczął się „szczyt" arabski ALGIER (PAP) Spotkanie na szczycie przywódców państw arabskich roz poczęło się w Pałacu Narodów pod Algierem o godzinie 17 cza su warszawskiego. Rada ministrów spraw zagranicznych Ligi Arabskiej przygotowująca porządek dzienny i zakres tematyczny spotkania przywódców zakończyła obrady w godzinach popołudniowych w poniedziałek. Potrzeba starannego ooracowa nia tez dla szefów państw spo wodowała, że uroczysta sesja otwierająca obrady przesunięta została z godzin porannych na popołudniowe. W tym czasie odbywały się konsultacje Pierwszy atak zimy Jedni pracowali w nocy, Z9 9 (Inf. wł.) Sytuacja na drogach województwa stała się niebezpiecz na już w niedzielę. Ciągłe o-pady gęstego, mokrego śniegu potworzyły zaspy i ślizgawice na szosach. Najlepiej i naj szybciej poradzili sobie z a-takiem zimy drogowcy z REDP Sławno i Szczecinek. Odśnieżali i posypywali solą i piachem drogi już w niedzielę i całą noc na poniedziałek. Natomiast na dro- mi Zachmurzenie o charakterze zmiennym, miejscami przelotne opady śniegu. Temperatura maksymalna w granicach od około minus 4 stopni na północnym wschodzie do około 0 stopni na zachodzie. Wiatry umiarkowane ł dość silne, zachodnie i północno-zachodnie, na północy skręcające na północne mogące powodował lokalnie słabe zamiecie śnieżne. 99 gach powiatu wałeckiego, ko łobrzeskiego, a częściowo i złotowskiego sytuacja była niebezpieczna. Drogowcy „zaspali". W powiecie wałeckim zdarzyły się dwa groźne wypadki. Potrąconego przez ciężarówkę rowerzystę odwiezio no w stanie ciężkim do szpi tala. Druga ciężarówka wpad ła w poślizg i przełamała ba rierę mostu w Starej Łubiance. Na trasie Złotów—Łąkie, Złotów—Stara Wiśniewka potworzyły się, jak co roku zresztą, duże zaspy. Drogi te nie były przejezdne. Czy nie można tych newralgicznych odcinków skutecznie uchronić przed zaspami? Z informacji korespondentów terenowych wynika, że nie wszyscy drogowcy stanęli na wysokości zadania. A to przecież dopiero pierwszy śnieg tej zimy... Na ulicach KOSZALINA śnieg leżał przez długi czas prawie nietknięty. W nocy z niedzieli na poniedziałek oka zało się, że zapowiedzi o zimowym pogotowiu były buń czuczne do czasu pierwszego ataku zimy. Konfrontacja z rzeczywistością wypadła bardzo źle dla MPGK i podleg łego mu ZOM, nie zdało egza minu również wielu administratorów i właścicieli posesji w wojewódzkim mieście. Na chodnikach do południa zdążono wydrążyć ledwo wąskie rowy wśród zwałów śniegu, natomiast na jezdniach długo było ślisko, a niektóre ulice były po prostu nieprzejezdne. Droga do Szczecina została zablokowana tak skutecznie, że przez długi czas żadne po jazdy nie mogły ani wyjechać, ani wjechać do miasta. Spóźnione dostawy artykułów spożywczych do sklepów, zanotowano wiele opóźnień w ruchu miejskim. To był trud ny dzień dla koszalinian. I — oczywiście — dla załóg (dokończenie na str. 2) przywódców- państw. W ramach tych konsultacji prezydent Algierii H. Bumedien spotkał się z królem Arabii Saudyjskiej Fajsalem, prezydentem Egiptu Sadatem i pre zydentem Syrii Asadem. Uczestnicy konferencji, zwołanej na wniosek Egiptu i Syrii, wypowiedzą się w sprawie zaleceń ministrów, dotyczą- (dokończenie na str. 2) WsKRS&ife KRAJOWA NARADA KÓŁEK ROLNICZYCH WARSZAWA Wczoraj w Ministerstwie Roi nictwa odbyła się krajowa narada członków prezydiów zarządów wojewódzkich związków kółek rolniczych. Uczestniczyli w niej Kazimierz Bar-cikowski ł Bolesław Strużek W czasie obrad przedyskutowano wyniki działalności społeczno-gospodarczej organizacji samorządu chłopskiego za trzy kwartały br. NA WĘGRY WARSZAWA Na zaproszenie Prezydium Zgromadzenia Narodowego Węgierskiej Republiki Ludo wej udała sie do Budapesztu delegacja Sejmu PRL pod przewodnictwem posła Jana Szydlaka — członka Biura Politycznego, sekretarza KC PZPR. W czasie 5-dniowej wizyty dokonana zostanie wymiana doświadczeń w pracy parlamentarnej. WIEDEŃSKIE ROZMOWY WlEDElSf 26 listopada 1973 r. rozpoczęły się w Wiedniu konsultacje polityczne pomiędzy ministerstwami spraw zagranicz nych Polski l Austrii. Na cze le delegacji polskiej stoi wiceminister spraw zagranicznych Józef Czy rek. Wczoraj, od rana, Koszalin tonął pod zwałami śniegu. Opady były nadzwyczaj obfite, jednak w końcu listopada nie powinnv stanowić takiego wielkiego zasUo czenia, jakimi były dla MPGK, transporfowców i wielu administratorów lub właś"ięieli posesii. Zaskoczenie było nicstetv kompletne i siad wieli- trudności, których przecież jeśli nawet nie można było uniknąć całkowicie, to przynajmniej wydatnie je zmniejszyć. Fot. 3 Piątkowski Red.J.Slipińska wśród odznaczonych (Inf. wł.) W ubiegłą sobotę odbyła się w siedzibie Zarządu Głównego RS W „Prasa — Książka — Ruch" w Warszawie uroczystość dekoracji wysokimi odznaczeniami państwowymi zasłużonych pracowników prasy. Miło nam donieść, że wśród odznaczonych Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzę nia Polski znalazła się dziennikarka „Głos'1 Koszalińskiego". Jadwiga Slipińska. Przypomnijmy więc, że pra cę w charakterze publicysty zajmującego się problematyką kulturalną rozpoczęła red. J. Slioińska w „Głosie" w listopadzie 1952 roku. Jej publikacje zyskały sobie uznanie zarówno Czytelników, jak również jurorów różnvch konkursów dziennikarskich. Wśród v ielu nagród za pulicystykę, jedna z pierwszych bvła nagroda im. .T, Rruna. W ubiegłym rokn nł-r/ymała nagrodę Prezesa RS W „Prasa" za całokształt pracy dziennikarskiej. Serdecznie gratulujemy! OL) Pogłębianie przyjaznych stosunków PRL-NRD WARSZAWA (PAP) W Warszawie rozpoczęła się wczoraj XIII sesja Komitetu Współpracy Gospodarczej i Naukowo-Technicznej między. Polską a NRD, Obradom przewodniczą ze strony polskiej: wicepremier Jan Mitręga, a ze strony NRD — zastępca przewodniczącego Rady Ministrów Kurt Fichtner. Tematem wczorajszego posiedzenia była m. in. ocena realizacji współpracy gospor darczej i naukowo-technicznej między obu krajami w okresie od XII sesji komitetu. Omówiono propozycje dal--szego rozszerzenia i pogłębienia współpracy gospodarczej* Przewiduje się podpisanie u-mów rządowych i porozumień! resortowych m. in. o współ-i pracy w dziedzinie przemysłu chemicznego i gospodarki por* towej. Minister D. Ratsiraka przybył do Polski WARSZAWA (PAP) Wczoraj przybył z oficjalny wizytą do Polski minister spraw zagranicznych Republik ki Malgaskiej — Didier Ratsi-raka. Na warszawskim lotnisku gościa powitał minister spraw zagranicznych Stefan Olszowski. Bezpośrednio po przybyciu do Warszawy, minister Didier Ratsiraka złożył w gmachu MSZ wizytę ministrowi Stefanowi Olszowskiemu. Minister spraw zagranicznych Stefan Olszowski podejmował śniadaniem ministra Ratsirakę. W czasie spotkania obaj ministrowie wygłosili przemówienia. W godzinach popołudniowych malgaski gość złożył wieniec na płycie grobu Nieznanego Żołnierza. Następnie min. Ratsiraka zwiedził Warszawę. 29 bm. - plenum CRZZ WARSZAWA (PAP) W czwartek, 29 bm. zbie ra się w Warszawie CRZZ na VI posiedzeniu plenarnym, poświęconym udziałowi związków zawodowych w realizacji zadań społecz-no-gospodarczych 1974 r. Drugim tematem obrad bę dzie projekt Kodeksu Pracy. Porządek dzienny plenum przewid ije też informację o realizacji uchwały VII Kongresu Związków Za wodowych oraz przyjęcie planu pracy CRZZ na przy szły rok. W NUMERZE 10 STRON # Wacław Nowak „Chwila zadumy w Delfach11 - str. 4 # Piotr Ślewo „Ziemia czeka.. * - str. 5 # Walentyna Trzcińska „Sianowskie trojaczki" - str. 5 ® „Z województwa: relacje, teWony, telexy" - str. 6 mmmmmm # MINISTER żeglugi, wicepremier Kazimierz Olszewski spotkał się z przebywającym w Polsce ministrem komunikacji Szwecji — Bengtem Norlingem. Omówiono całokształt problemów, związanych z dalszym rozwojem pomyślnie układającej się współpracy obu krajów w dziedzinie transportu morskiego — ze szczególnym uwzględnieniem komunikacji promowo-kolejowej. # Z KATOWICKIEJ HUTY „Ferrum" wyruszył do portu szczecińskiego na specjalnej platformie 50-tonowy element pływającej wieży wiertniczej, przeznaczonej dla odbiorcy norwes-skiego. Transport tego stalowego kolosa odbywa się specjalnie wyznaczoną trasą. # NA ZAPROSZENIE przewodniczącego Rady Państwa Henryka Jabłońskiego w pierwszych dniach grudnia br. przybędzie do Polski z oficjalną wizytą delegacja Republiki Wietnamu Południowego. Na czele delegacji stanie Nguyen Huu Tho, przewodniczący Prezydium KC Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego i przewodniczący Rady Doradczej przy Tymczasowym Rządzie Rewolucyjnym Republiki Wietnamu Południowego. • 26 BM. ROZPOCZĘŁA się w Bukareszcie konferencja ministrów oświaty europejskich krajów członkowskich UK£!-Na uroczystym otwarciu konferencji obecni byli przywódca partii rumuńskiej, przewodniczący Rady Państwa Nicolae Ceausescu | inne osobistości iycia politycznego, kulturalnego i naukowego. # NOWY PREZYDENT Grecji gen. Gizikis rozpoczął »wóje urzędowanie od zdymisjonowania dowódców i szefów różnych działów w aparacie wojskowym i mianowania na ich mi#jsee nowych osób. Zdymisjonował on m. in. szefa służby wywiadowczej stanowisko to objął gen. Sideratos. # z KAMBODŻY donoszą o wzmożeniu walk wokół miasta, Takeo, położonego 65 km na południe od Phnom Penh. Miasto to, liczące 30 tys. mieszkańców jest prawie całkowicie otoczone przez khmerskie siły wyzwoleńcze. Wojska rządowe zaopatrują się w broń i amunicję tylko drogą lotniczą. • W IRLANDII PÓŁNOCNEJ niedziela upłynęła pod znakiem licznych zamachów bombowych na posterunki policji i mieszkania różnych przywódców politycznych. W Belfaście znaleziono zwłoki 27-letniego mężczyzny zastrzelonego prawdopodobnie z wyroku IRA. W starciu z wojskiem został śmiertelnie postrzelony 17-letni przypadkowy przechodzień. W Belfaście i w Lon-donderry kilkakrotnie doszło do strzelaniny. Kilka osób zostało rannych. Jedni pracowali w nocy.. (dokończenie ze str. 1) MPGK. Bo roboty było mnóstwo, a podjęto ją ze znacznym opóźnieniem. Widzieliśmy wczoraj żołnierzy w akcji odśnieżania. W po łudnie Komenda Wojewódzka Ochotniczych Hufców Pracy poinformowała nas, że organizuje współzawodnictwo miedzy szkołami o najbardziej powszechny udział młodzieży w akcji przeciwko skutkom śniegu i gołoledzi. To jest potrzebny konkurs, sama inicjatywa — godna pochwały. W Koszalinie wolelibyśmy jednak widzieć przy robocie, tej najpilniejszej i podstawowej — ekipy do tej pracy powołane, a takie właścicieli poszczegól* nych posesji. (el> Chociaż w Słupsku Inieg padał od rana w niedziele, nie nazbierało się go dużo. W nocy l min złotych na Centrum Zdrowia Dziecka od PCK WARSZAWA (PAP) Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Czerwonego Krzy ża przekazało 26 bm. kwotę 1 min zł na budowę szpitala--pomnika Centrum Zdrowia Dziecka, uzyskaną ze specjalnej zbiórki prowadzonej przez członków PCK. Warto podkreślić, że taką samą kwotę PCK zebrał na rzecz Centrum w ubiegłym roku. Prąd poraził dwóch mężczyzn (Inf. wł.) W ostatnich dniach zanotowano w naszym województwie dwa śmiertelne wypadki porażenia prą dem. W sobotę w Gartwirni w Dębnicy Kaszubskiej, wchodzącej w skład Północnych Zakładów Przemysłu Skórzanego „Alka", podczas naprawy bębna garbarskiego poniósł śmierć 23-letni Aleksander C. ze Słupska. Zoatał on porażony prądem elektrycznym. Nazajutrz tragiczny wypadek przy pracy zdarzył się w miejscowości Czar noszy ce (pow. człucliow sld), gdzie elektryk Zakładu E-nergetycznego w Człuchowie. 28-letni Edmund CM uległ śmiertelnemu porażeniu prądem w czasie pracy w trafostacji. (woj) Pod kołami pociągu (Inf. wł.) W tych dniach w pobliżu prze- łazdu kolejowego w Dygowie na Inii wiodącej z Kołobrzegu do Białogardu przejeżdżający pociąg potrącił 34-letniego Ryszarda K-, mieszkańca wsi Gąskowo (pow. kołobrzeski). Wskutek doznanych obrażeń cialt mężczyzna poniósł łmierć miejscu- łwnh Z niedzieli na poniedziałek pra cownicy MPGK wysypali ponad 60 ton piasku ze środkami chemicznymi. Ponadto pracow j nice tego przedsiębiorstwa i adeemów oczyszczały na ogół bardzo sprawnie śnieg z chodników. W poniedziałek więc sytuacja nie dawała powodów do niepokoju. Na jezdniach wydarzył się tylko jeden poważniejszy wypadek oraz kilka niegroźnych kolizji. Według informacji REDP w Słupsku, opady śniegu wynoszą do 7 cm. w pow. słupskim do 18 cm. w pow. bytowskim, Na drogach I kolejności zapew nion© przejazd. KŁOPOTY KOLEI Trudne dni przeżywają pra-? cownicy Oddziału Ruchowo-Handlowego Słupskiego Węzła PKP. Najgorzej jest na trasie Turowo — Piła. Pociągi zmierzające do Poznania i Warszawy oraz przybywające stamtąd, kierowano okrężną drogą przez Chojnice. Z braku normalnej łącznoiei kolejarze korzystali z pomocy poczty i radia. Notowano również duże opóż nienia pociągów przybywających z Wrocławia, Szczecina, Duże zaspy utrudniały jazdę koło Karlina, Koszalina, Skib-na, Sławna. (jawro, el, tem) P. Jaroszewicz przy ał Otto Wolfa von Amerongena WARSZAWA (PAP) Prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz przyjął 26 bm. przewodniczącego komisji wschodniej gospodarki Republiki Federalnej Niemiec — Otto Wolfa von Amerongena. W rozmowie udział wzięli: wiceprezes Rady Ministrów — Kazimierz Olszewski, minister handlu zagranicznego — Tadeusz Olechowski, wiceminister spraw zagranicznych — Stanisław Trepczyński, zastępca przewodniczącego Komisji Pla nowania przy Radzie Ministrów — Henryk Kisiel . Obecny był równfież ambasa dor Polski w NRF — Wacław Piątkowski. * Otto Wolf von Amerongen przebywał w Polsce w dniach 25 i 26 bm. —■ na zaproszenie wiceprezesa Rady Ministrów Kazimierza Olszewskiego. Prze prowadził on rozmowy z ministrami resortów gospodarczych. Rozmowy przebiegały w rzeczowej atmosferze. POUFNE ROZMOWY KAPITALISTYCZNYCH GIGANTÓW PARYŻ (PAP) W Tours zakończyły się w poniedziałek obrady ministrów finansów 5 największych państw kapitalistycznych, poświęcone reformie systemu monetarnego świata za cfeodniego i innym problemom gospodarczym. Obrady były poufne i na ich zakończenie nie ogłoszono żadnego komjLint katu. W obradach uczestniczyli przedstawiciele Stanów Zje dnoczonych, NRF, W. Brytanii, Francji I Japonii. Entuzjastyczne powitanie L. Breżniewa w Deihi PRZED BRUKSELĄ RZYM W Rzym i# rozpoczęło się spotkanie przedstawicieli 14 partii komunistycznych ś^ciata zachodniego. Spotkanie to, które zakończy sie w środę, jest częścią przygotowań do konferencji zachodnich partii komunistycznych, która odbędzie się Styczniu w Brukseli. DELEGACJA KPZR MOSKWA Na zaproszenie KC Niemieckiej Socjalistycznej Pąrtii Jedności, udała się do Berlir na delegacja KC KPZR z zastępcą członka Biura Politycznego sekretarzem KC Pio trem Demiczewem na czele. SPOTKANIE CEDENBAŁ — PAHLAWI MOSKWA Przebywający w Teherąnle s oficjalną wizytą nrżewod-niczący Rady Ministrów Mongolskiej Republiki Ludowej Jumdźagijn Cedenbał został przyjęty przez szacha Iranu Mohammada Rezę Fahlawl. Cedenbał i Reza Pąhlawi prze prowadzili rozmowę na temat stosunków mongolsko-irań-skich. Koło PTL w Szczecinku zawiadamia, że w dniu 2& listopada 1973 roku zmarł lekarz medycyny Dionizy Gusowski W Zmarłym tracimy cenionego i szanowanego lekarza, nauczyciela wielu lekarzy ginekologów, wzorowego, wieloletniego pracownika Służby Zdrowia Cześć Jego Pamięci! Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składa KOŁO PTL w SZCZECINKU W dniu 26 listopada 1973 r. zmarł, przeżywszy lat 60 lekarz medycyny Dionizy Gusowski kierownik Przychodni Lekarskiej PKP, były ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Powiatowego w Szczecinku W Zmarłym tracimy cenionego lekarza, szlachetnego człowieka, długoletniego pracownika Służby Zdrowia. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA ZESPOŁU OPIEKI ZDROWOTNEJ, RADA ZAKŁADOWA, POP, i WSPÓŁPRACOWNICY Wyprowadzenie zwłok i prosektorium Szpitala nastąpi dnia 29 listopada 1973 r., o gods. 14.30. (dokończenie ze str. 1) Wizyta L. Breżniewa uważa na jest za najważniejsze wydarzenie w Indiach w 1973 roku. Całe Delhi przybrało odświętny wygląd. Trasa z lotniska do pałacu prezydenckiego, która przebiega m. in. przez ruchliwe centrum handlowe tzw- Connaught Place, została udekorowana dziesiątkami bogato ukwieconych bram triumfalnych. Na wielu ulicach miasta umieszczono fotografie przywódcy radzieckiego oraz napisy: „Serdecznie witamy Leonida Breżniewa". Przy pięknej, słonecznej pogodzie na ulice wyległy tłu- nów ludzi radzieckich. Ludzie na całym świecie — powiedział Breżniew — oczekują od mężów stanu konkretnych kroków na rzecz pokoju i współpracy między narodami. Sekretarz generalny KC KPZR wyraził przekonanie, że jego wizyta W Indiach będzie służyć temu ce- lOWh my mieszkańców Delhi. Przede wszystkim dzieci i młodzież w mundurkach szkolnych z kolorowymi chorągiew kami. Cała poniedziałkowa prasa zamieszcza liczne artykuły i informacje na temat wizyty L. Breżniewa. W poniedziałek po południu rozpoczęły się rozmowy Leonida Breżniewa z Indirą Gandhi, które będą trwały do czwartku włącznie. W czwartek wieczorem ma być podpisana wspólna deklaracja indyjsko-radziecka. W Algierze rozpoczął się arabski „szczyt" (dokończenie ze str. 1) cych m. im. uczestnictwa w bli skowschodniej konferencji pokojowej, która miała by się od być w Genewie w drugiej połowie grudnia. Innymi ważnymi zagadnieniami, które staną na forum konferencji będzie kwestia pa lestyńska oraz sprawa dalszego wykorzystania ropy naftowej jako środka nacisku na kjraję, które zajmują prodzrąel skie bądź też niesprecyzowane stanowisJko w kwestii bliskowschodniej. * Przedstawiciele Egiptu i I-zraela spotkali się wczoraj po raz czwarty na 101. km szosy Kair — Suez. Rozmowy, w któ rych uczestniczył — jak zwykle — dowódca Sił Doraźnych ONZ, gen. Siilasvuo, dotyczyły oddzielenia wojsk izraelskich i egipskich. Szczegółów nie po dano. Spotkanie Brandt — Pompidou PARYŻ (PAP) W Pałacu Elizejskim rozpo częły się w poniedziałek rozmowy między prezydentem Francji Georgesem Pompidou i kanclerzem NRF Willy Brandtem. Willy Brandt spotkał się także z premierem Plerre Messmerem. Pod znakiem wiary we (dokończenie ze str. 1) właściwym funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, o tak dotkliwie odczuwanych przez mieszkańców „wykop kach" na ulicach, czystości itp. W tym kontekście także rozpatruje się konsekwen-cje, które będą tu rezultatem realizacji zmiarn w organizacji władz i administracji miejskiej. Zwraca się bowiem wiele uwagi na konieczność zwiększenia funkcji koordynacyjnych administracji miejskiej wobec wszystkich przedsiębiorstw działających w Koszalinie. I znów — wypada podkreślić — że reforma rad narodowych wychodzi temu ogólnemu postulatowi koszallnian naprzeciw. Cho dzi tylko o to, żeby nowe władze miejskie rychło zro- biły właściwy użytek z tych uprawnień. Wczoraj również rozpoczę ły się w całym województwie zebrania podstawowych organizacji partyjnych, na których omawia się zadania członków partii w kampanii wyborczej. W Koszalinie przeprowadziły takie zebrania organizacje partyjne w Zespole Opieki Zdrowotnej, w ZURiT oraz w Zakładach Mięsnych. Przewidywane zmiany w procesie zarządzania wyma gają przede wszystkim stałego pogłębiania więzi władz z wyborcami. Jakie stąd wynikają zadania dla organizacji partyjnych? Zna lezienie najwłaściwszej odpowiedzi na to pytanie iest przedmiotem obrad POP. (LL) Dnia 25 listopada 1973 rołru zmarł, w wieku lat 59 lekarz medycyny Gerard Wierzbowski długoletni ordynator Oddziału Zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie I Konsultant Wojewódzki c zakresu chorób zakaźnych Wyrazy głębokiego współczucia ZONIE składają DYREKCJA SZPITALA, POP i RADA ZAKŁADOWA Dnia 24 listopada 1973 roku zginął Śmiercią tragiczną Aleksander Chmylko pracownik Garbarni w Dębnicy Kaszubskiej Wyrazy głębokiego współczucia ZONIE i RODZINIE składają KIEROWNICTWO, RADA ZAKŁ DOWA i ZAŁOGA Pogrzeb odbędzie się 27 XI1973 roku, o godzinie 13 s Domu Żałoby, przy ul. Mickiewicza 39 w Słupsku. Spo& Protesty przeciwko stanowisku FIFA \ „Uważamy, że nie jest jeszcze za późno, by Międzynarodowa Federacja Pił karska (FIFA) ponownie rozpatrzyła wszystkie okoliczności i przyjęła jedynie słuszną decyzję w sprawie eliminacyjnego meczu do mistrzostw świata Chile — ZSRR. Mecz ten powinien się odbyć na terenie neutralnego kraju" — stwierdza oświadczenie Bułgarskiej Federacji Piłkarskiej. W oświadczeniu mówi się, że władze piłkarskie Bułgarii od samego początku w pełni solidaryzowały się ze stanowiskiem druży ny radzieckiej, która odmówiła gry w Santiago, albo jakimkolwiek innym mieście Chile. Federacja bułgarska apeluje o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Komitetu Wykonaw czego FIFA w celu rozpatrzenia sprawy meczu Chile — ZSRR. Rumuński Związek Piłkarski wystosował pismo do FIFA, w którym stwier dza, iż do tej pory sytuacja w Chile nie uległa normalizacji i zgodnie z paragrafem 22 regulaminów FIFA mecz eliminacyjny do mistrzostw świata nie może odbyć się w tym kraju. Nie ma gwarancji, że spot kanie Chile — ZSKR odbyłoby się w normalnych warunkach. Rozpatrzenie tego próbie mu jest obowiązkiem Komitetu Wykonawczego FIFA, który powinien ze' brać się jak najszybciej Robotnicze organizacje sportowe stolicy Finlandii -- Helsinek opublikowały oświadczenie, w którym żądają zmiany decyzji FIFA i rozegrania meczu Chile — ZSRR na terenie kraju neutralnego. Tenisiści wyjechali do Hiszpanii W poniedziałek wyjechała do Hiszpanii tenisowa reprezentacja Polski, która W dniach 30 bm. — 1 grudnia w Saragossie zmierzy się z drużyną tego kraju w meczu o puchar króla szwedzkiego Gustawa V. Zespół wyjechał w składzie: Tadeusz Nowicki, Jacek Niedźwiedzki, Wojciech Fibak. Polacy na zagranicznych stadionach Siatkarki Polonii Świdnica wygrały międzynarodowy turniej w Lipsku. Polki zwyciężyły TSC Berlin 3:2, SC Lipsk 3:0 i NHKG Ostrawa 3:0. Kolejne miejsca zajęły drużyny TSC Berlin, SC Lipsk i NHKG Ostrawa. Mikołaj Kubica zajął szóste miejsce na międzynarodowym turnieju gimnastycznym w Barcelonie. M. Kubica zgromadzał w wieloboju 55,00 pkt. Zwyciężył Rumun Grecu — 56.70 pkt przed Mossinge-rem (NRF) — 55.95 i Węgrem Polsterem — 55.30 pkt. Piłkarki - przed MŚ Za dwa tygodnie 12 najsilniejszych drużyn piłki ręcznej rozpocznie gry finału mistrzostw świata w Jugosławii (8—16 grudnia). Polki zmierzą się w Sibe-niku z ZSRR i obrończyniami tytułu — siódemką NRD. W meczu kontrolnym z NRF Polki w pierwszym meczu zremisowały 13:13, a drugi mecz przegrały 10:11. Kampania sprawozdawczo wyborcza w ZMS Problemy ' ' robotników (Inf. własna) K&mpania sprawozdawczo-wyborcza w kołach ZMS dobiega końca. Odbywają się w tych dniach konferencje zarządów zakładowych w dużych zakładach produkcyj nych. Związek Młodzieży Socjalistycznej bilansuje efekty ideowo-wychowawc^ego działania w środowisku. Kampania odbywa się w szczególnym o-kresie. Po raz pierwszy od utworzenia Fe deracji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej, po modelowych zmianach ruchu młodzieżowego. Stąd Zarząd Wojewódzki ZMS w Koszalinie przykłada sporo uwagi do problemów działania jeteme-sowskich organizacji w zakładach pracy. ZMS, według ustaleń Federacji, koncentru je działalność wśród młodzieży pracującej. Zebrania kół w zakładach pracy poprzedzone zostały rozmowami z młodzieżą nie-zorganizowaną. Aktyw ZMS zbierał opinie młodych ną temat roli i wymiernych efektów pracy zakładowych organizacji ZMS. Wnioski i opinie młodzieży zebrane podczas rozmów wykorzystano, by lepiej i bardziej konkretnie ustalać plany pracy, zetemesowskich organizacji. Jak podaje Zarząd Wojewódzki ZMS, zebrania w kołach zostały już zakończo- ne. W zasadzie we wszystkich zakładach odbyły się rozmowy z młodymi robotnika mi i uczniami ze szkół przyzakładowych. Z rozlicznych opinii, które prezentowała młodzież, na czoło wybijają się sprawy niezbyt właściwie prowadzonej w zakładach adaptacji społeczno-zawodowej. Podkreślano, że organizacja ZMS nie wypracowała jeszcze dobrych metod pracy w tej dziedzinie. Wokół tych problemów koncentruje się dyskusja na niektórych konferencjach zakładowych. Można jednak zauważyć, że działacze ZMS napotykają w realizacji programu społeczno-zawodowej aktywizacji młodych spore kłopoty. Nie wszędzie potrafią właściwie reprezentować interesy młodzieży. Nie zawsze mają pomoc ze s^ro ny organizacji partyjnych, związkowych i dyrekcji zakładów. W powiatach, w których organizacja ZMS nie jest zbyt liczna, odbyły s'ę już konferencje powiatowe. Pierwsze konferencje przeprowadzono w Świdwinie i Drawsku. W tym tygodniu odbędzie się między innymi Konferencja Zakładowa ZMS w Przedsiębiorstwie Połowów i Usług Rybackich „Korab" w Ustce. (pak) Pod hasłom! przyjaźni i współpracy Doi Kultury Polskiej w NRD Komuniku! Polskiego Radia „Odpowiadamy wyborcom" Polskie Radio wspólnie * ..Życiem Warszawy", od 26 listopada — do soboty 8 grudnia br. odpowiada na pytania słuchaczy doty czące reformy terenowych organów władzy i admini stracji ^ oraz ordynacji wyborczej i wyboru do rad narodowych. Pytania prosimy kierować do Redakcji Społecznej Polskiego Radia — nu mer telefonu 44-27-86 — codziennie od 16 do 20. Na pytania słuchaczy Polskie Radio odpowiada codziennie w programie pierwszym, na falach długich, o godzinie 16.55. Odpowiedzi udzielać bę- Oficjalne poiosamleiiie (Inf. wł.) Na zaproszenie Komitetu Wykonawczego Rady Wojewódzkiej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej przebywała z oficjalną wi zytą w Koszalinie delegac ja Komitetu Okręgowego FDJ z Neubrandenburga. Była to pierwsza wizyta sekretariatu KO FDJ po utworzeniu Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. Działa cze FDJ spotykali się z mło dzieżą w szkołach i zakła dach pracy. Odwie-dzili również Słupsk i Ustkę. Na zakończenie wizyty — przewodniczący KW RW FSZMP w Koszalinie, Jan Misiurny i I sekretarz KO FDJ z Neubrandenbur ga, Horst Rusch podpisali w imieniu obu organizacji oficjalne porozumienie, w którym określono charakter i formy współpracy między organizacjami mło dzieżowymi. (pak) Kopferenra energetyków w innym terminie Zapowiedziana na 29 listo pada br. konferencja naukowo-techniczna na temat roli i zadań energetyki w itjuwoju gospodarczym wo jewództwa koszalińskiego, z przyczyn niezależnych od organizatorów odbędzie się 6 grudnia br (wł) dą naukowcy oraz działacze polityczni i społeczni. Pytania i odpowiedzi można będzie usłyszeć nie tyl ko na antenie Polskiego Radia, ale i przeczytać na łamach „Życia Warszawy". Prosimy pamiętać — cze kamy codziennie na pytania od godziny 16 do 20. Numer telefonu: 44-27-86, program pierwszy, tale długie. A więc od wczoraj — 26 listopada — „Odpowiadamy wyborcom". 1 grudnia „Dniem bez papierosa" WARSZAWA (PAP) Społeczny Komitet Zwalczania Palenia Tytoniu wspólnie Ze Społecznym Komitetem Walki z Gruźlicą i Chorobami Płuc po raz , pierwszy ogłaszają 1 grudnia 1973 r. Dniem bez papierosa. W tym dniu inaugurującym Dni Walki z Gruż licą i Chorobami Płuc obie organizacje proponują wszystkim osobom palącym powstrzymanie się od palenia. Proponujemy — czytamy w liście adresowanym do wszystkich palaczy $rzez oba komitety — aby 1 grudnia palacze podjęli pjróbę zwalczania szkodliwego i dla zdrowia nawyku paleniaj tytoniu. W tym dniu chcemy, ażeby każdy przekonał się], jak przyjem ńie może być w kawiarniach, restauracjach, Ipoczekalniach, wolnych od dyijnu tytoniowego. (Inf. wł.) Wczoraj, w kawiarni WDK w Koszalinie odbyło się spotkanie uczestników i organizatorów tegorocznych Dni Kultury Polskiej w NRD. Przybyli na nie przedstawiciele władz kulturalnych okręgu Neubrandenburg z kierownikiem wydziału kultury, Horstem Lubosem. Zebranych po witał kierownik Wydziału Kultury i Sztuki Prezydium WRN w Koszalinie, Stanisław Łyczewski. — Spotkaliśmy się tu wszyscy, którzy przyczynili się do sukcesu tej wielkiej imprezy kulturalnej — powiedział F»a-nisław Łyczewski. — Gościmy tu również gospodarzy tegorocznych Dni. Właśnie im chcemy przekazać podziękowania za sprawną organiza-r cję, za przyjacielskie i serdecz ne przyjęcie. Przyrzekamy, że w roku następnym, jako gospodarze Dni Kultury NRD w Polsce zrobimy wszystko, aby stanąć na wysokości zadania. Podsumowania tegorocznej imprezy dokonał zastępca kierownika Wydziału Kultury i Sztuki Prezydium WRN, Zbigniew Ciechanowski. — Jest to jedna z największych w kraju imprez w zakresie współpracy województw — powiedział Zbigniew Ciechanowski. — O jej zasięgu świadczy liczba uczestników i osób, które obejrzały naszę propozycje kulturalne. Z naszej strony przebywało w okrę gu Neubrandenburg 550 twórców, działaczy, członków zespołów artystycznych. Imprezy organizowane przez nas oglądnęło około 40 tysięcy mieszkańców okręgu Neubran denburg. To świadczy o popularności i randze Dni Kultury Polskiej w NRD. -V «■> 11 iiiiili ■mm ■ m\ v x. * u «iV« • ^ ^ ... ,, ,, ~ Mg > J ' '<■- ^ T - vck '' ' - }? 1 ;. , • - » „ . x < J . , . .ł, 5 " , - ' 1: i*' -I- f -I i IMMMaiMB* . ■ ff | mm* »;t ch ,, > Na budowie WZ - 75 W Rozcięcinie koło Kołobrzegu trwa budowa wytwórni elementów prejabry kowanych dla budownictwa W Z-7 5. Zakończenie budo-wy popularnie zwanej „Ja bryki domów", niestety przeciąga się. Przewiduje £f się, że montaż wszystkich urządzeń zostanie zakończo ny do końca roku. Nie cze kając jednak na pełne zakończenie robót, przeprowadza się próbne rozru-chy niektórych urządzeń, sprawdza dokładność montażu, połączeń itp. Na zdjęciach: U gary: Szkielet głównej hali wytwórni WZ 75. % Obok: ivieże zbiorników, w których bed~ie mugązyrę wany cement, Pod nim znajdują się urządzsnią bę-tonowni. Tekst i zdjęcia (wr) I Podobnie ocenili rangę imprezy zastępca przewodniczącego Prezydium w'RN, liar-bara Zdrojewska i zastępca kierownika Wydziału Propagandy KW PZPR tow. Zefiryn Szymczak, którzy podkreślili przy tym serdeczność przyjęcia ze strony gospodarzy i zwrócili uwagę na rolę tej kulturalnej imprezy w kształtowaniu przyjaźni i współpra cy między naszymi województwami. Nasz gość z Neubrandenburga, Horst Lubos, od lat jest organizatorem wymiany i współpracy kulturalnej. Za to właśnie przyznano mu honorową odznakę „Za zasługi w rozwoju województwa kosza- lińskiego". W swoim wystąpieniu tow. Horst Lubos powiedział: — Każdy wasz występ, każde spotkanie było doskonały okazją do zaprezentowania przyjaźni łączącej nasze województwa. I to uważam za największą zdobycz tradycyjnych już Dnii Na zakończenie spotkania zostały wręczone dyplomy wszystkim organizatorom tego rocznych Dni Kultury Polskiej w NRD. Na ręce tow. Zefiryna Szymczaka wręczony został piękny album obrazujący tegoroczne Dni i peł na dokumentacja prasowa zebrana przez naszych gości. (ehe) RSW „Prasa-Książka-Ruch" w Dekadzie Ksiqżki Społeczno-Politycznej WARSZAWA (PAP) W trwającej obecnie Dekadzie Książki Społeczno-Polityei-nej z szerokim programem występuje RSW „Prasa—Książka—Ruch". Spółdzielnia ta organizuje wiele imprez, których celem jest upowszechnianie literatury społeczno-politycznej w zakładach pracy i w środowisku wiejskim. WSROD wielkich imprez na pierwszy plan wybijają się m. in. wystawa „Wydawnictwa społeczno-po-lityczne RSW" w Katowicach oraz wystawy objazdowe „15 lat wydawnictwa „Problemy Pokoju i Socjalizmu" i „25 lat działalności klubów międzynarodowej prasy i książki". W listopadzie i grudniu zostaną zorganizowane spotkania dyskusyjne poświęcone wybra nym książkom z cyklu „Młode pokolenie Polski Ludowej" — w ponad 1500 klubach „Ru-thu" na'wsi. W sumie RSW „Prasa—Książka—Ruch" zorganizuje ponad 20 tys. różnego rodzaju imprez poświęconych popularyzacji problematyki tegorocznej Dekady Książ ki Społecznó-Politycznej. Wydawnictwo spółdzielni „Książka i Wiedza" zorganizuje ok. 100 spotkań autorskich z czytelnikami, m. in. w zakładach pracy, szkołach i jednostkach wojskowych. Wydawnictwo rozpowszechnia też za pomocą radiowęzłów specjalne audycje poświęcone literaturze społeczno-politycznej krajowej i zagranicznej — w 350 większych zakładach produkcyjnych na terenie kraju. Zwraca ono szczególną uwagę na popularyzację podręczników szkolenia partyjnego, do- kumentów i opracowań podejmujących problematykę VI Zjazdu i I Krajowej Konferencji PZPR, jak też opracowań z zakresu filozofii marksistowskiej, współczesnych za gadnień międzynarodowych i historii oręża polskiego. Również inne agendy RSW, „Książka—Prasa—Ruch" ak-: tywnie uczestniczą w dekadzie. Polska Agencja „Inter-, press" przygotowała np. wystawę i sprzedaż swych książek i czasopism w SGPiS w Warszawie oraz klubie stu den tów zagranicznych „Trzy Kori tynenty", jak też okolicznościowe wystawy w dwu księ-J. garniach warszawskich. Natomiast udział Wydawnictwa Artystyczno-Graficznego wyraża się m. in. 14 wystawami plakatu politycznego, albumów i fotogazet. Wreszcie Agencja Wydaw-» nicza zapewniła udział swych autorów w spotkaniach i dyskusjach organizowanych' przez przedsiębiorstwa i placówki kulturalno-oświatowe RSW. Przygotowała też ona i zaoferowała przedsiębiorstwom kolportażowo-handlowym zestaw 15 pocztówek z nagraniami 26 piosenek wojskowych i radzieckich, wydanych z okazji 50-lecia ZSRR oraz nagrodzonych na festiwalu w Zielonej Górze. Komanikat NBP Czasowe ograniczenie sprzedaży koron czechosłowackich WARSZAWA (PAP)1 Narodowy Bank Polski informuje, że wobec wyczerpania limitu środków finansowych na 1973 r., przeznaczonych na wyjazdy indywidualne do Czechosłowacji, wstrzymuje się z dniem 25 listopada 1973 r. sprzedaż koron czechosłowackich na wymieniony cel na okres do dnia 21 grudnia 1973 r., a więc poza se Miody pitne no świąteczne sloły OLSZTYN (PAP) Wytwórnia Win i Miodów Pitnych w Nidzicy należy do największych w kraju producentów tych napojów. Nidzickie „dwójniaki" i „trójniaki" o nazwach ..Walenty", „Kmicic". „Bar tniak", „Nidzica" są stale poszukiwane przez amatorów tych staropolskich trunków. Ze względu na ich wyborny smak i aromat, a także piękne opakowanie. Jak do teł pory wytwórnia dostarcza 300 tysięcy litrów miodów ręcznie, jednak w najbliższych latach — po przekształceniu jęi w miodęsytnlę produkowana jlęś^ "WiPk?5:y się dwukrotnie. .Tessrcze w okresie przędświa-teęznym trafi do sklepów 25 tys. litrów nowego gatunku miodu — dwójniaka „Jurand" syconego we dług własnej receptury przez Przetwórnię Owocowo-Warzywną „Las" w Szczytnie. zonem turystycznym. Dotyczy to również wyjazdów do tzw. obsza ru strefy konwencyjnej. Nadal jednak utrzymuje się sprzeda* koron czechosłowackich na wyjazdy związane z udokumentowanymi wypadkami losowymi t leczeniem. W tych przypadkach właściwe terenowe oddziały NBP będą w dalszym ciągu załatwiały umotywowane wnioski. Również uczestnicy wycieczek grupowych organizowanych przez biura turystyczne mogą nabywać korony czechosłowackie n<* drob ne wydatki na zbiorowy "\foiiosek biura podróży — w wysokości 200 koron na osobę. Jednocześnie, w związku Ze Zda rzającymi sie wypadkami nadużyć, ujawnionymi w kontroli przeprowadzanej przy odprawie celnej podróżnych udajacych i|iq za granicę (w tym do NRE ł innych krajów RWPG), NBP przypomina, że sprzedaży dewiz można dokonać tylko osobom bezpośrednio przedkładajacyrri w ka sach walutowych ich własne książeczki walutowe i dokumenty podróży. Nabywanie zagranicznych środków płatniczych dla ich przekazania innej osobie wy-leżdżaiacei zą granicę lub udo-steonićnie wkładek innym osobom w celu nabycia walut, stanowi przpstępstwo dewizowe, Po dobnie'lak wywóji waltit nie ujętych w książeczce walutowej wyjeżdżającego. Głos nr 331 Strona 3 3915 ♦za granicą Wyjeżdżamy z Aten. Na drogowskazie: Le-wadia, Arachowa, DELFY. Zatrzymujemy się na chwilę w Lewadii. Kilkunastotysięczne miasto, stolica rolniczego okręgu. Produkuje się tutaj głównie bawełnę. Jeszcze mniejsza Arachowa Wąskie uliczki, bazar, sklepy z dywanami, wyrobami ze skóry, futra, hafty. Miasto słynne z tych wyrobów. Kupcy ubrani w stroje ludowe zapraszają do sklepów. Pełno tu, tak jak w całej Grecji, turystów. Kupujących mało-Wszystko tu strasznie drogie. Siadamy do autokaru i w drogę, do Delf. jEREN górzysty, ska listy. Uboga roślinność — skarłowacia łe pińie, wysmukłe cyprysy. W niższych partiach gór — drzewa oliwne — stare, poskręcane, zdziczałe. Nad skarbce. Każde miasto greckie, ba, nawet miasta czy państwa spoza Hellady, miały tutaj swoje skarb ce, w których znajdowały się pamiątki narodowe, cen ne wyroby ze złota, marmuru, tkaniny artystyczne. Chwila zadumy w DELFACH (KORESPONDENCJA WłttSNA Z GRECJI) całością dominują dwa szczyty: Parnas i Helikon. Szczególnie ten pierwszy jest urzekający. Lśni bielą. Na tle wiecznie tu błękitne go nieba Parnas jest wynio sły, groźny. To najwyższy — poza Olimpem — szczyt górski w Grecji. W pewnej chwili przewodnik zatrzymuje autokar. Rozwidlenie dróg. Ma my jechać do Hosios Lukas — klasztoru, arcydzieła sztu ki bizantyjskiej. Dlaczego więc ten postój? To rozdro że Edypa, wyjaśnia przewodnik. Tędy szedł on z Delf do Teb. Tutaj stoczył walkę z nieznanym mu wo jownikiem. Potem okazało się, że zabił własnego ojca. Wkraczamy w mitologię, sta nowi to przygotowanie do Delf. Co zastaje turysta w Del fach? Tysiące podobnych sobie ludzi. Podążają do ru in świętyni Apollina. Prowadzi do nich Święta Dro ga. Wysoko w górze widać poteżne szare kolumny. To resztki apollińskiej świątyni. Nad nimi — stary, del-ficki teatr oraz stadion. Tam odbywały się igrzyska, przedstawienia, tam poeci z całej Hellady recytowali swoje utwory. Delfy, ich rola w życiu an tycznej Grecji była szczegół na. Kto nie zapozna się ze znaczeniem Delf — i to nie tylko w Helladzie — nie bę dzie w stanie zrozumieć wie lu ważkich problemów poli tycznych, społecznych, gospodarczych i kulturalnych ówczesnych Greków. I oto jestem w Delfach. Tu ponoć znajdował się „pę pek świata". Patrzę na ota czającą nas panoramę. Przy tłacza nas Parnas. W dole kotlina, wokół niebotyczne góry. My stoimy jakby na „balkonie", który iest „przy czepiony" do skalistego zbo cza Fedriad. Widok jest fantastyczny, niezapomniany. W dole, w nizinie wąs ki strumyk, z cudowna wo dą do picia i z gajami oliwkowymi. Na „balkonie", który w sposób naturalny tworzy Parnas, znajdują się Delfy. Nie można było znaleźć piękniejszego miejsca na zbudowanie świątyni Apol lina. Kilkadziesiąt metrów od niej niesamowite skalne urwisko. U jego podnóża — źródło krystalicznej wody. To Kastalia... Jest piękna legenda związana z tym miejscem. Dotyczy ona roz pustnego boga, lubieżnika Apollina i nimfy Kastalii, która wolała ponieść śmierć, skacząc ze skalnego urwiska, niż oddać się Apol linowi. Wracam na Świętą Drogę. W okresie świetności Delf znajdowały się tutaj Głos nr 331 Strona 4 Miasta — państwa prześcigały się w urządzaniu swoich skarbców. To były ich „okna wystawowe", mówiące o zamożności, czy nach wojennych, o rozwoju kultury. Najwspanialszy był skarbiec Aten. Jego też rekonstrukcję, dokonaną przez Francuzów, można podziwiać jeszcze dzisiaj. Z pozostałych bowiem skarbców pozostały tylko niewielkie ślady. Jestem u celu. Niewielki plac, resztki fundamentów, kilka wysmukłych kolumn, rozrzucone głazy. Tu była świątynia Apollina, tu, na trójnogu — odurzona wydobywającymi się z ziemi oparami — zasiadała Py-tia, aby mówić- ludziom, przedstawicielom miast i państw, co ich czeka, jakie będą ich losy. Tu mieściła się słynna na całą Grecję wyrocznia delficka. Po rady do niej ustawiali się w kolejce ludzie zamoż ni, przedstawiciele bogatych miast, państw. Za rady Pytii trzeba było dobrze płacić kapłanom, w których władaniu była świątynia. Czym była wyrocznia delficka w życiu ludów Hellady? Nie ulega wątpli wości, że stanowiła ważny instrument polityczny dla tych, którzy byli panami Delf. Delfy stanowiły też dla nich kurę znoszącą złote jajka. Chodzę samotnie po ruinach świątyni apollińskiej i rozmyślam o tym, co działo się tutaj na przykład 500 lat przed naszą erą. Mijają tysiące lat, a ślady ludzkiego tworzenia pozostają. Urzekają te ruiny na tle wyniosłych gór i błękitnego nieboskłonu. Są wspaniale wkompo nowane w otoczenie. To nie jest rumowisko, nie ma tutaj kurzu i pyłu, jako że Grecy nie znali wówczas wapna i cementu. Ciosali głazy, szlifowali je i układali jeden na drugim bez dodatkowej zaprawy murarskiej. Wspinam się wyżej. Jestem już w górnej części delfickiego „balkonu". Tu znajduje się stosunkowo dobrze zachowany teatr i stadion sportowy. Teatr mógł pomieścić 5 tysięcy osób, stadion nieco więcej. Teatr, poezja, sport. Wszystko stanowiło tutaj jedną całość, piękną harmonię w życiu mieszkańców Hellady. Dochodzą mnie słowa przewodnika: Pindar, Sofo kies, Ajschylos. Tu święcili swoje triumfy, tu słuchali ich Grecy przybyli z najodleglejszych zakątków kraju. A więc — poza wyrocznią, poza politycznymi szachrajstwami — Delfy zapisały się także kulturotwórczą rolą w historii Grecji. Czas jednak już pożegnać Delfy, te wspaniałe i wyniosłe ruiny. Jeszcze dzi siaj świadczą o wielkości Delf, o ich szczególnej roli w życiu ludów Hellady. Idziemy do muzeum. Zbu dowa.no je w 1903 roku, & hojnym fundatorem był bogacz grecki, Syngros. W muzeum zgromadzono wszy stko, co ocalało z dawnej świetności Delf. Są tu sfinksy, marmurowe posągi, rzeźby z różnych epok, naczynia i biżuteria, są he rosi i bogowie. Jest słynny Woźnica, przy oglądaniu którego zapiera dech w pier si. Spotyka się przy nim lu dzi wycierających oczy. Nikt tutaj nie wstydzi się łez, bez względu na wiek i płeć. To przecież zwykłe ludzkie wzruszenie chwyta za gardło. Jest tu również posąg pięknego Antoniusa — młodego przyjaciela cesarza Hadriana. To już jest co podkreślają przewodnicy przy każdej okazji, okres znacznie późniejszy — rzymski. Grecy chlubią się swoją własną przeszłością, o Rzymianach zaś mówią z pewnym lekceważeniem. O-ni brali z nas przykład, od nas się uczyli... Zatrzymuję się na dłuższą chwilę przy słynnym głazie — kamieniu, który był „pępkiem świata". Od kopano go i tutaj umieszczono. A co kryją jeszcze wnętrza ziemi w Delfach? Opuszczałem muzeum w za dumie. Myślami błądziłem w epokach wielkości i świe tności tego skrawka Grecji, świętego miejsca wszystkich mieszkańców słonecznej Hellady. Wracamy do oddalonego o jakieś 500 metrów miasteczka. Są tu hotele, pensjonaty, sklepy z pamiątkami, z przepięknymi wyrobami ludowymi. Kupcy zapraszają, zachwalają swo je wyroby. Odstraszają nas ceny. Zbyt wysokie, tak zresztą jak w całej Grecji, na nasze kieszenie. Kupna jednak pocztówki z Delf nie można sobie Odmówić. Zmęczeni wracamy do ho telu. Ma piękną nazwę: „Kastalia". Z okien rest.au racji rozciąga się wspaniały widok na Zatokę Ko-ryncką. Jemy kolację i po pijamy czystą, zimną wodą. ^Smakuje wybornie. A może jest ona czerpana ze słynnego źródła, znajdującego się tuż obok świątyni Apollina? Wszak źródło nazywa się także Kastalia. WACŁAW NOWAK Jedna z „napowietrznych autostrad" przebiegających przez centrum stolicy Japonii — Tokio. CAF TASS Korespondent PA Interpress mir B. Światkiewicz relacjonuje z Kairu Baza nazywa slą „Słońce u Hiera Hodos prowadzi do ruin świątyni Apollina. Fot. autora Potocznie żołnierze nazywają nasze kairskie zgrupowanie „Bazą Słońca". Taką też nazwę otrzymała uruchomiona na o-bozowy użytek rozgłośnia radiowa. „Czołem żołnierze! Tu rozgłośnia. Słońce" — rozlega się kilka razy dziennie. Audycje redagują obecni na obozowisku dziennikarze: red. Krzysztof Wojna i autor niniejszej relacji. Wprowadziliśmy zwyczaj, że każdy przybywający tu polski dziennikarz wygłasza przed mikrofonem rozgłośni komentarz lub felieton na' 'aktualne tematy krajowe. Pierwszy komentarz wy głosił red. Bolesław Nencki, stały korespondent PR i TV oraz P.A. Interpress na Bliskim Wschodzie. Życie w polskina^obozowisku osiągnęło w pełni swój normalny żołnierski rytm. Dowództwo jednostki utrzymuje stałe kontakty z dowództwem Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. Płk dypl. Jerzy Jarosz złożył w dniu 24 bm. meldunek na piśmie oddający do dyspozycji pluton transportowy i pluton inżynieryjno-saperski. Wywołało to miłe komentarze w dowództwie Doraźnych Sił Zbrój nych ONZ, ze względu na bar dzo krótki okres czasu, w którym Polacy osiągnęli pełną gotowość do działań. Gen. Sil-lasvue osobiście interesuje się problemami życia i służby na- szych żołnierzy, w rozmowach podkreśla sprawność i prawdzi wie żołnierskie postawy Polaków podczas pełnienia służby. Przedstawiciel Polski przy dowództwie Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ płk Eugeniusz Zajko stwierdził, że współpraca z przedstawicielami innych kontyngentów i dowództwa u-kłada się bardzo dobrze w atmosferze żołnierskiego zrozumienia dla trudnych i skomplikowanych problemów. Nasza służba medyczna u-dzieliła już pierwszej pomocy żołnierzom egipskim szeregów com: Terik abd Kari mi Rabi abd Goma. W myśl rozkazów dowództwa ONZ naszym obowiązkiem jest udzielenie wszechstronnej pomocy każdemu żołnierzowi — niezależnie od armii, do której należy. W tym miejscu chciałbym stwierdzić, że nasi żołnierze są zawsze gotowi do niesienia takiej pomocy. Kierowcy naszych pojazdów już dają sobie radę w bardzo trudnych tu warunkach jazdy. Prawdę mówiąc nie obowiązują tu żadne przepisy o ruchu drogowym, mimo to kierowcy egipscy są uśmiechnięci, chociaż np. wyjazd z szosy, czy ulicy „podporządkowanej" traktują jako coś naturalnego. A poza tym czujemy się znakomicie. Humory dopisują, w całej bazie dominuje żołnierski, dziarski nastrój. Kryzys energetyczny w Europie zcchodniei Większość krajów zachodnioeuropejskich dotknięta jest w dalszym ciągu kryzysem energetycznym. Dotychczas w siedmiu krajach obowiązuje zakaz używania pojazdów mechanicznych w niedziele. Po Holandii i Belgii podobne decyzje powzięto w NRF, Włoszech, Danii, Luksemburgu i Szwajcarii, w których to krajach zakaz jazdy samochodem obowiązuje, począwszy od niedzieli 25 bm. Władze państwa kościelnego z dniem 24 bm. wprowadziły podobne jak we Włoszech ograniczenia w zakresie sprzedaży benzyny. Samochody zarejestrowane w Watykanie nie będą również używane w niedziele, oprócz wyjątkowych wypadków. Wprowadzono również ograniczenia w zakresie ogrzewania budynków w obrębie państwa kościelnego i innych gmachów, w których mieszczą się urzędy kurii rzymskiej poza obrębem Watykanu. Rząd norweski polecił zamknięcie stacji benzynowych w soboty i niedziele w celu oszczędności zużycia paliw. Podobnie w Japonii wszystkie stacje benzynowe przy autostradach będą zamknięte przez dwa dni w tygodniu. Dotychczas najbardziej uprzywilejowani w Europie pod względem korzystania ze swych pojazdów są Francuzi i Hiszpanie. Jeśli chodzi o Francuzów, 80 proc ankietowanych na temat, czy uważają za wskazane wprowadzenie zakazu ruchu pojazdów w niedziele, wyraziło opinię, że posunięcie takie byłoby potrzebne. Francuski minister ds. przemysłu i rozwoju naukowego. Jean Charbonnel poinformował że polecił specjalnej komisji zbadanie sprawy ewentualnego wprowadzenia ograniczeń w zakresie zużycia paliw płynnych. Natomiast rząd hiszpański postanowił zalecić dobrowolne ograniczenia w zużyciu paliw i energii elektrycznej, zastrzegając się jednak, że jeśli nie da to oczekiwanych rezultatów, wprowadzone zostaną obowiązkowe obostrzenia. Zalecono m. in. zmniejszenie szybkości pojazdów do 90 kilometrów na godzinę oraz obniżenie temperatury ogrzewania wnętrz w urzędach i gmachach publicznych. Zmniejszenie importu ropy naftowej do Holandii powoduje w dalszym ciągu stały wzrost cen paliw płynnych. Koncerny naftowe, działające w NRF, w dalszym ciągu podwyższają ceny paliwa. Nowe podwyżki cen benzyny ogłosiła firma ,,Shell" i ,,Aral AG" oraz ..British Petroleum". Jest to już druga w ciągu ostatnich trzech tygodni podwyżka cen Towarzvstwo lotnicze „Lufthansa" w celu oszczędności benzyny odwołało wiele lotów pasażerskich. Prawie w całej NRF odwołano również przewidziane na niedzielę imprezy sportowe i rozrywkowe. Narastają trudności paliwowo-energetyczne w Wielkiej Brytanii, zwiększa się< liczba stacji benzynowych, które sygnalizują już pustkę w zbiornikach. Zapasy ropy naftowej w całym kraiu wystarczą na 70 dni. W związku z tym gazety londyńskie nrzewiduią wprowadzenie racjonowania paliwa jeszcze przed świętami. (f.r.t.w.) _(pap) Milion trabantów z Zwckau Mimo znacznego urozmaicenia zestawu samochodów osobowych oferowanych na rynek NRD, trabant pozostaje najpopularniejszym wozem w tym kraju. Najniższa cena, łatwa obsługa i małe zużycie benzyny przez trabanta sprawiają, że chętni najdłużej musza czekać na ten właśnie samochód. Załoga fabryki samochodów „Sachsenring" w Zwickau obcho dzi obecnie podwójny jubileusz: 15-lecie istnienia i wyprodukowanie ostatnio milionoweo trabanta. Trabant ma walny udział w podwojeniu w ciągu ostatnich 10 lat prffdukcji samochodów w NRD. Produkcja ta wynosi obecnie 140.000 rocznie. Trabant, w porównaniu ze swa pierwsza wersją sprzed 10 laty, został wszechstronnie zmodernizowany. Jest eksportowany do państw socjalistycznych; jeśli chodzi o państwa kapitalistyczne, to wraz z wartburgiem trafił do Belgii i Holandii. (wł) (pap) &»» ' mm............. hi..... -I:: :-":: ".. W. -V .-X-, Fot. CAF — Kwiatkowski Gospodarka ziemią należy w wojewódziwie So-fezalińskim do problemowy od lat absorbujących liwagę instancji partyjnej i państwowej administracji rolnej. Przede wszystkim dlatego, że w naszych warunkach ziemia, a szczególnie grunty PFZ, jest jedną z największych rezerw wzrostu produkcji rolnej. Grunty tzw. funduszowe obejmują około 11 proc. powierzchni użytków rolnych i nikomu nie może być obojętne jak ta ziemia jest uprawiana, jaki daje plon. PRZED 3 laty został opracowany dość szczegółowy program trwałego zagospodarowania gruntów PFZ, zaakceptowany uchwałą Pre zydium WKN. Przewidywał on, że do końca bieżącej pięciolatki większość ziemi „funduszowej" przej mą we władanie na stałe solidni użytkownicy, gwarantujący gruntom intensywną uprawę. Program zakładał więc, że około 50 tys. ha powiększy obszar państwowych przedsiębiorstw rolnych, do 15 tys. Ha przejmą ośrodki rolne kółek rolniczych, zaś ponad 30 tys. ha ziemi przeznaczy się do sprzedaży go ispodarstwom chłopskim. Zgodnie z tym prograniem, służba geodezyjna przystąpiła do scalania mniejszych działek gruntów PFZ i wymiany ziemi, aby dla przyszłych użytkowników przygotować du że kompleksy. O rozmiarach tej kampanii świadczą liczby: postanowiono przeprowadzić komasację ziemi o powierzchni 154 tys. ha, a więc w ponad S00 wsiach i wymienić grunty dla około 500 rolników. W ten sposób miano uzyskać około 50 tys. ha ziemi w zwartych kom pleksach. Oczywiście, prace geodezyjne miały być prowadzone w uzgodnieniu z przedsiębiorstwami państwowymi i związkiem kółek rolniczych. Chodziło o to, aby scalone grunty ntemal od ręki przejmowali nowi użytkownicy, by bez zwłoki włączyli je do produkcji. W jakim stopniu przyję V przed kilku laty program zagospodarowania gruntów Państwowego r ui«Juszu Ziemi został wy konany? Z oceny sporządzonej przez Wydział Hol nictwa i Leśnictwa Prezydium WEN wynika, że naj lepiej teri program wykonują rolnicy. W ciągu 3 Jat zakupili oni, przeważcie upełnorolnienie go-? spodarstw. ponad 22 tys. ha ziemi „funduszowej". W ocenie stwierdza się na wet, że w 16 wsiach zanie chano prac scaleniowych, bowiem rolnicy miejscowi postanowili nabyć wszystkie wolne działki PFZ. Na podjęcie takiej decyzji w znacznym stopniu wpły nęła obawa, że po wizycie geodetów skończy się „dowolna" uprawa ziemi PFZ. Ale w większym chyba stopniu niemal powszechny pęd rolników do powiększania gospodarstw i zakładania zespołów rodzinnych W miarę dobrze wykonują program uprawy gruntów PFZ również kół ka rolnicze. Przejęły one około 8,4 tys. ha ziemi, przede wszystkim do o-środków rolnych, w których postanowiono rozwijać hodowlę, w wielu kół kach dokonano wymiany gruntów uprawianych zespołowo, uwzględniając po trzeby miejscowych przedsiębiorstw rolnych. W nie k.tórych przypadkach zrobiono to zbyt pochopnie, narażając kółka na straty, a ziemię na ugorowanie. Przedsiębiorstwa rolne, a zwłaszcza pegeery, prze jęły około 21,5 tyś. ha zie mi „funduszowej". Niestety, zbyt mało w porówna niu z planem. W ocenie Wydziału Rolnictwa i Leś nic twa Prezydium WRN podkreśla się, że znaczna liczba przedsiębiorstw zre zygnowała z gruntów, wy cofując wcześniej złożoną deklaracją na ziemię. Np. w powiecie słupskim odmówiono w 1971 r. przyję cia ponad 1300 ha. Wiele podobnych przykładów za notowąno w ub. roku w pegeerach bytowskich i o-środkach hodowli zarodowej w powiecie sławień-skim. Administracja rolna musiała się uciekać do in terwenćji ^ wojewódzkich zjednoczeń" przedsiębiorstw rolnych. Nie brak też przy kładów, że pod naciskiem Władz zwierzchnich przyj-* mowano grunty PFZ, by je następnie wyłączyć z rolniczego użytkowania. Przyczyny takiej postawy przedsiębiorstw rolnych i dalsze zadania koszalińskiego rolnictwa w za gospodarowaniu gruntów PFZ były tematem obrad Prezydium Komisji Rolnej KW PZPR z udziałem wszystkich . zainteresowanych trwałą uprawą ziemi „funduszowej". Stwierdzo no, ie prace scaleniowe gruntów nie mogą być pro wadzone bez konkretnego ustalenia kto będzie przyszłym użytkownikiem ziemi. Przedsiębiorstwa wzbraniają się przed .przyjmowaniem gruntów przede wszystkim z obawy o obni żenie wyników finansowych, co wpływa na wielkość funduszu premiowego załóg. Przyznawane centralnie nakłady na zagospo darowanie nowych gruntów nie rekompensują w pełni wydatków, zwłaszcza że przekazywane obecnie gleby są niższej jakości, często bez urżądzeń melioracyjnych i technicznych, zakrzaczone. Prezydium Komisji Rolnej KW zaleciło podjąć sta rania o podniesienie refundowanych nakładów na zagospodarowanie ziemi „funduszowej". Należy w większym stopniu wykorzy stać środki finansowe administracji rolnej na meiio racje i likwidację samo-siewów. Mogą w tym pomóc także zainteresowane przedsiębiorstwa rolne. Pod kreślono również, że piano wane w województwie inwestycje melioracyjne powinny obejmować także kompleksy gruntów PFZ. Chodzi o to, aby stworzyć lepsze warunki do przej mo wania ziemi przez gospodarstwa państwowe, które z racji funkcji gospodarczych i społecznych są głównym partnerem w u-prawi* ziemi „funduszowej". Przedsiębiorstwa posiadają już w większości odpowiednie wyposażenie techniczne, maszyny oraz znaczny dorobek w intensyfikacji produkcji. Przywilej pierwszeństwa w przejmowaniu gruntów przysługuje zwłaszcza tam, gdzie te grunty przylegają do pegeerowskiej ziemi. Nie oznacza to wcale, przedsiębiorstwa rolne bę-< dą obdzielane ziemią »,za wszelką cenę". Ziemia mu* & rodziś plony* Dlatega też • będą ostro piętnowane gospodarstwa, które gruntami PFZ powiększają, często sztucznie, areał nieużytków rolnych. Drugim podstawowym kontrahentem w uprawie „funduszu'* są ośrodki rolne kółek. Jsd nak wyłącznie te, które gwarantują,, że na przyjętej ziemi rozwiną produkcję roślin pastewnych i na tej bazie — hodowlę bydła oraz owiec. Każdy dodatko wy kompleks gruntów prze kazywany ośrodkowi musi posiadać plan uprawy, o-kreślający strukturę zasiewów i zadania w rozwoju hodowli. Rolnicy również będą zwiększać swój udział w zagospodarowaniu gruntów PFZ. Prezydium Komisji Rolnej KW podkreśli ło we wnioskach, że z pierwszeństwa w zakupie ziemi powinny korzystać gospodarstwa wprowadzające specjalizację w produkcji, zakładające zespoły uprawowe. Do sprzedaży przeznaczać grunty w większych ośrodkach wiejskich i o dużej koncentracji gospodarstw specjalistycznych. Możliwości u-pełnorolnienia gospodarstw hodowlanych są nadal duże, szczególnie tam gdzie rolnicy w starszym wieku decydują się przekazać swo je gospodarstwa za rentę. W tym pięcioleciu z takich gospodarstw uzyska się o-koło 50 tys. ha. Będzie to dodatkow-a rezerwa ziemi, w znacznym stopniu przeznaczona do sprzedaży dla rolników. W dyskusji na posiedzeniu Prezydium zwrócono również uwagę na problem prawidłowego zagospodarowania gruntów PFZ znaj dujących się w granicach miast i miasteczek. W województwie takiej ziemi jest około 24 tys. ha. Najczęściej jest ona uprawiana przez przypadkowych dzierżawców i źle. Grunty te są przeważnie siedliskiem chwastów, a rzadziej plantacjami roślin uprawnych potrzebnych na zaopatrzenie mieszkańców miasta. Postanowiono prże prowadzić dokładną weryfikację dzierżaw ziemi pod miejskiej. Solidnych użytkowników tych gruntów zachęcić do zakładania zblo kowanych sadów i rozwijania produkcji warzyw. Wnioski Prezydium Komisji Rolnej KW partii sta nowią wytyczne do opracowania programu zagospo darowania, gruntów PFZ na najbliższe lata. Taki program, w znowelizowanej formie i bardziej konkretny niż poprzednie, ma powrstać do końca tego roku. Jednak, jak podkreślano w dyskusji, rzecz nie w samym programie. Chodzi o to, aby wszystkie ogniwa rad narodowych i cała administracja rolna doceniały znaczenie pełnej uprawy ziemi „funduszowej", by umiejętnie, po gospodar sku dysponowały tą ziemią! Nie można godzić się z tym, że gruntów PFZ jest ciągle duź® w naszym województwie, że' znaczna ich część nie daje produkcji na skałę swych możliwości. Ogromne zapasy ziemi „funduszowej" muszą się znaleźć we władaniu dobre go gospodarza. Ziemia nie może czekać! PIOTR fLEWA K Wkraczajq w świat dorosłych W ifGłosie Koszalińskim" z 1955 roku znalazłam pierwszą wzmiankę o całej trójce: urodziły się 24 li* stopada. Pisało się o nich wtedy: MARYSIA, TERE* SKA, PIOTRUŚ. Teraz, gdy znów spotkaliśmy s\$ z nimi, podają swoje imiona bez zdrobnień, czujej się dorośli, nie chcą nic ujmować z powagi swoich osiemnastu lat. - DOMU zastajemy ojca. Wojciech Burda — tak samo jak przed 18 laty — pracuje w sianowskim geesie. 'Jest mistrzem piekarskim i z racji zawodu często przed południem pozostaje w domu. Żona i troje dzieci do godz. 15 są zwykle poza domem. Żona — w fabryce (Regina Burda znowu, jak przed 18 laty, pracuje w Sianowskich Zakładach Przemysłu Zapałczanego), dziewczęta i chłopiec — w szkole: — Dobrze się chowają, tylko z chłopakiem mamy trochę kłopotów — mówi ojciec. — Nie bardzo umie sobie dobrać kolegów, a .że jest podatny na cudzy wpływ, to gdy koledzy się nie uczyli i on nie był od nich lepszy... Ale teraz nie mogę narzekać. W szkole u-porządkował sprawy. A w domu nigdy cała trójka nie spra wiała specjalnych kłopotów. Oczywiście — oprócz tych normalnych, związanych z wy chowaniem trójki dzieci, których różnica wieku ogranicza się do pół godziny: — Maria jest z nas najstarsza. Pierwsza się urodziła i go wszystkiego się pierwsza zabiera. A Piotr był ostatni i już tak zostało: nigdy mu się specjalnie nie śpieszy. Od początku jest za to dżentelmenem. — Trudno nim nie być, jak się ma aż dwie „starsze" siostry — mruczy Piotr. Dziewczęta są uczennicami koszalińskiego Liceum Ogólnokształcącego im. St. Dubois. Piotr uczy się w zawodowej szkole przy KWCS. Dla całej trójki największym kłopotem ostatnich lat jest codzienne dojeżdżanie z Sianowa: — Teraz, gdy uczymy się w Koszalinie, praktycznie jest niemożliwe uczestniczenie ani w popołudniowym życiu szkoły, ani w życiu miasteczka — mówi za wszystkich Maria. — DO ZMS nie należymy, bo za późno są zebrania. A do Domu Kultury chodzimy rzad ko, bo nie podobają się nam zwyczaje stałych bywalców. Co robimy w domu? Przede wszystkim należy do nas sprzątanie mieszkania. Mama dość się napracowała, gdy byliśmy mali. Jest więc podział pracy między naszą trójką. Po zrobieniu porządków — nauka. Jestem w maturalnej klasie, myślę o tym żeby zdawać na studia. Na geografię. Trzeba się więc solidnie uczyć. Mamy jeszcze swoje hobby: czytanie głównie książek historycznych i podróżniczych. No i sport. To przez tatę, który jest zapalonym ki- bicem. Nie ma meczu, które-go byśmy nie oglądały w telewizji. A Piotr? Na razie myśli o tym, żeby skończyć szkołę. Bo zaraz po tym idzie do woj ska. Nie jest zresztą tym zmartwiony, uważa, że wojsko jest potrzebne każdemu młodemu człowiekowi. — U nas przy zakładzie ma powstać technikum dla pracujących. Akurat jak wrócę z wojska. Będę pracowTał i uczył się. Zresztą na to jest jeszcze tyle czasu... Oprócz osiemnastych uro-• dzin, a więc — prawnej pełno letności — sianowskie trojacz ki czeka jeszcze jedno przeżycie w najbliższych dniach^ Po raz pierwszy będą głoso-* wać: — Kandydatów na radnycfi z Sianowa znamy. Trudno w naszym miasteczku kogoś nie znać. To na pewno odpowiedzialni ludzie, którzy mają w mieście szacunek. Co myślę o pracy radnego? Przede wszystkim, że ma dużo kłopotów. Każdy ma prawo zwracać się do radnego ze swoimi sprawami, każdy ma prawo szukać u niego pomocy. Trojaczki przygotowują się do wyborów. Były już sprawdzić swoje nazwisko w spisie wyborców. Poszły oczywiście dziewczęta (— Im się zawsze bardziej śpieszy — mruczy swoim zwyczajem Piotr), za kilka dni dostaną własne dowody osobiste. Teoretycznie zaczną być dorosłe. A praktycznie? — Czy znamy kłopoty dorosłych? Przede wszystkim znamy kłopoty rodziców. W domu nie ukrywa się przed nimi ani problemów finansowych, ani innych domowjTh kłopotów. My ze swej strony staramy się nie naprzykrzać „zachciankami". Rodzice nie zarabiają dużo, chociaż — oka żuje się —■ za dużo, żebyśmy mogli otrzymać w szkole stypendium — mówi Maria, — Myślę, że jeśli się dostanę na studia w tym roku, to będę musiała w dużym stopniu sama sobie radzić — dodaje Teresa. — Rodzicom oczywiście bardzo zależy na tym, żebyśmy dalej się uczy-1L Szczególnie tatusiowi. Mówi,^ że zrobi wszystko, żebyśmy mogli spokojnie się uczyć. Jak przystoi na „bliźniaczki siostry mają te same marzenia: chciałyby studiować geografię. A jak ze studiami się nie uda — to szkoła pomaturalna, którą — ich zdaniem — koniecznie trzeba skończyć, żeby być pełnowartościowym pracownikiem. WALENTYNA TRZCIŃSKA FIOTTt MARIA TERESA BB z województwa s relacje ♦ telefony ♦ Z raportów inspektorów samochodowych Biało-czerwony lizak uniesiony do &óry — to znak dla znaczne, przekraczają przeważ kierowcy, że należy się bezwzględnie zatrzymać. Pojazd P*e km. Setki prze- tjeżdia na skraj drogi. Kontrola nie ogranicza się do ^^oznaczaTą6'^ ^iclol sprawdzenia sprawnosci działania hamulców, kierownicy, tysięczne, bezproduktywne ko-©świetlenia, stopnia zużycia opon, a więc podstawowych szty. czynników decydujących o bezpieczeństwie jazdy. Kon- Przeglądałem wiele raportów troler przegląda dokumenty wozu, kartę drogową, doku- inspektorów, ujawniających menty przewozowe. Tych ostatnich brak, choć ciężarówka szczególnie rażące nieprawidło przewozi towary wartości kilkudziesięciu tysiący złotych. Inspektor sporządza notatkę, która powędruje do własci- ^ach (ZNTK w Słupsku, wych władz, PWGR Bytów i MPGK w Dar łowię) znaleziono specjalne TAKICH kontroli na dro- Oto np. zatrzymano samochód plombownice do plombowania gach, przeprowadzanych o zupełnie „łysych" oponach, liczników samochodowych. W przez inspektorów gos- własność Zakładów Drobiar- jakim celu je wożono — chy-pódarki samochodowej, jest skich w Sławnie. W karcie ba nietrudno się domyśleć, córaz więcej. Od. kwietnia do drogowej wozu figurowała ad- Trwa właśnie kontrola w jed-kóńca października br. inspek notacja: „zezwalam na wyjazd nym z przedsiębiorstw prze-torzy skontrolowali w naszym ze złym ogumieniem — i pod- wozowych. Na podstawie kart Województwie ponad 11 100 sa pis osoby odpowiedzialnej za drogowych i stanu liczników mocfiodów. W co czwartym transport przedsiębiorstwa, inspektorzy stwierdzili, że nie przypadku stwierdzili jakieś Ciekawe, kto kierownikowi którzy kierowcy kilkakrotnie nieprawidłowości, czy w stanie działu transportu dał takie przekroczyli normę przebiegu technicznym pojazdu, czy też prawo? Czy zastanowił się, że ogumienia, przejeżdżając na — w odniesieniu do samocho- swoją bezmyślną^ decyzją na- nim nawet ponad 100 tys. km. dów ciężarowych — jego wy- raża na szwank życie kierów- Nikt rozsądny nie przyjmie korzystaniu. Kontrole inspek- cy i innych użytkowników tego jako dowód rewelacyjnej cji samochodowej Wydziału dróg? Niejednokrotnie ^ kontro- poprawy jakości krajowych o-Komunikacji Prezydium WRN lowani kierowcy stwierdzają, pon. A oto i inny raport. Kie-koncentrują się głównie na po że otrzymali od swoich prze- rowca posiadał dwie karty jazdach ciężarowych jednostek łożonych polecenie wyjazdu z drogowe: jedną dla ewentual-uspołecznionych. Mają być jed bazy niesprawnym pojazdem. nego okazania kontroli na dro nym ze środków eliminowania Transport jest w wielu ^ze> a-drugą do rozliczenia się nieprawidłowości w gospodar- przedsiębiorstwach działem w przedsiębiorstwie. W rapor- ---------podstawowym. Od sprawności tach inspektorów _ odnotpwy- działania zależą wyniki wane s3 najczęściej pojazdy ce samochodowej. Tych nieprawidłowości jest 1020 \XCjX uiUiUU ry jeszcze dużo, zbyt dużo. Mimo produkcyjne całego przedsię- rolnicze, transportu budowla-kontroli milicji, ORMO, in- biorstwa. Nie może być więc neS°» PKS. chodowelT przeprowadzanych ob?j^ne- jak wyk°".ys^e si? Wynikł kontroli na 'drogach na drogach, nada° Stwierdza K^lub^nawet" Teł da».asumPt d° ,bliższeS° przyj wipIp usterek technicznych ,, Ji • nawet „,e rzenia S1ę gospodarce samocho się wieie u ster eK tecnmcznycn we» Na takie prZypadki na- dowei w niektórych przcd«ie- w pojazdach. Często usterek trafin rr^tn w rrasip knn- , • \ l Mi . p r,° \ rtervduiacvch n beznieczeń- faJai1? *L K0.n" biorstwach. Te szczegółowe, aecyaującycn o oezpieczen troll< Np< duzy samochod cię- długotrwałe kontrole Uiawnia- stwie. Nie zawsze winni są Anrnu;,r ,.,v,ianv , towarem do ^us°uwa*e K°.niIoie . . tv1i™ kierowcy Duża częścią z^owy wysiany z towarem ao ą prZyczyny medomagań i me tymo kierowcy, uuzą częścią odległej miejscowości wra- prawidłowości Sa nimi nafcze odpowiedzialności obciązyc ca pusty> bo kierowcy L"T SstatecLa kontroli nie chciało się podjechać do wewnętrzna, bałagan. oddziału Przedsiębiorstwa Spe dycji Krajowej, czy też trafiła Dla kierowców rozpoczął się mu się intratna „fucha". Pra- teraz najtrudniejszy, zimowy wie 300 zatrzymanych po jaz- okres pracy. Jak przygotowały dów z ładunkiem nieudoku- się do niego przedsiębiorstwa mentowanego pochodzenia dysponujące transportem samo (brak dokumentów przewozo- chodowym, czy stworzyły wła-wych) lub z towarem przewo- ściwe warunki swoim pracow-żonym w celach zarobkowych, nikom, czy zadbały o zabezpie oczywiście do prywatnej kie- czenie pojazdów? Te sprawy szeni kierowcy — dowodzi, że będą przedmiotem szeroko "Zanie jest to rzadki proceder, krojonej, kontroli, którą prze-Traci na tym przedsiębiorstwo prowadzą wkrótce inspektorzy — właściciel pojazdu. Koszty gospodarki samochodowej, eksploatacji ciężarówek są J. PELCZAR trzeba dyspozytorów wozów, kontrolę techniczną w bazach. KOLEJNE LOSOWANIE BONÓW PKO 250 premii dla Koszalinian Ostatnio odbyło się w Warszawie dziewiętnaste z kolei losowanie premiowych bonów oszczędnościowych PKO. Posiadacze bonów z naszego województwa wygrali tym razem 250 premii o łącznej wartości 717 500 zł. Jak wiadomo, premie te obejmują również wartość nominalną wylosowanych bonów. Większe wygrane padły na następujące numery bonów dla każdej z czterech emisji: nr 844376 — 50 tys. zł, nr nr 603354, 611092, 944672 — po 15 tys. zł oraz nr 891886 — 10 tys. zł. Wysokość pozostałych premii wynosi 2 500 zł. Podstawą do odbioru wygra nych premii jest wyłącznie u-rzędowa tabela Centrali PKO, dostępna we wszystkich, placówkach prowadzących sprzedaż i skup bonów. Następne, dwudzieste losowanie premiowych bonów oszczędnościowych PKO odbędzie się 31 gru dnia br. (woj) NAZWA DLA KPT Nagroda dla Jolanty Budzik W Kołobrzegu rozstrzygnięto konkurs, jaki Kołobrzeskie Przed siębiorstwo Turystyczne ogłosiło na nazwę przedsiębiorstwa, znaczek firmowy itd. jury pod przewodnictwem dyr. KPT Jerzego Rymaszewskiego, spośród ponad 100 propozycji nadesłanych przez 46 uczestników konkursu wybrało nazwę ,,Bał-tywia". Od tego momentu KPT przyjęło nazwę Przedsiębiorstwo Turystyczne „Bałtywia" w Kołobrzegu. Autorką zwycięskiej nazwy jest p. Jolanta Budzik z Kołobrzegu. Zgodnie z regulaminem konkursu, otrzymała ona nagrodę wys. 3 000 zł. 'Gratulujemy! Józef Błaszczyk z Kołobrzegu i T. Chrząstek z Częstochowy o-trzymali wyróżnienia za nazwę ..Reda", a A. Lubelski z Koszalina i M. Ohusorge z Kalisza -za projekt znaczka firmowego Komisja konkursowa nie zakwa-lifikowała natomiast żadnego z nadesłanych projektów na czapkę firmową » proporczyk, kalendarz i papier firmowy. (mir) Głos nr 331 Strona 6 KTOŚ wywołał awanturę podczas zabawy. Ktoś zniszczył kwietniki i połamał młode drzewka. Ktoś przewrócił staruszkę. Ktoś pobił słabszego. Wśród sprawców wykroczeń, którzy zwykle trafiają przed kolegium do spraw wykroczeń, przeważają ludzie młodzi, często niepełnoletni. DLACZEGO CHULIGANIĄ? DLACZEGO CZUJĄ SIĘ BEZKARNI, MIMO SUROWYCH KAR, CZĘSTO W TRYBIE PRZYSPIESZONYM. JAK TEMU ZARADZIĆ? Stefan Witkowski z Draw ska: — Sądzą, że nie ma na to rady. Jak świat światem w każdym społeczeństwie był, jest i będzie element rozrabiacki. Nie chcę uspra wiedliwiać chuliganów, ale społeczeństwo dorosłych lu dzi ponosi za to sporo winy. Wielu młodzieńców właśnie w domu, od ojca uczy się pijaństwa, znęcania nad słabszymi. Zofia Mioduszewska ze Złocieńca: — Nauczyciele spotykają się z dziećmi tyl ko na lekcjach, rodzice *nó wią im dobranoc, a całe popołudnia młode pokolenie spędza często na ulicy i podwórku • Kto ma nauczyć młodych zasad postępowania, obowiązujących w społeczeństwie? J. P. (Po skazującym ó-rzeczeniu kolegium za a-wanturę wywołaną po pija nemu): — Wypiło się trochę i było wesoło... gdzie tu pójść, co z sobą zrobić. Jak byłem mały, to ojciec bił mnie za byle co. Matce też nie przepuścił. Uciekałem z takiego domu. Znaleźli się koledzy, tacy różni i tak się zaczęło... Teraz żałuję, ale już za późno. Stanisława J: — Sama mam takie kłopoty z synem. Już trzy raty odpowia dtił przed kolegium za chu- ligaństwo. Nie wiem dlacze go tak się stało. Staraliśmy się ż całych sił, żeby wyrósł na porządnego człowieka Niczego mu nie brako- wało. Teraz myślę, że po prostu miał za dobrze, za mało od niego Wymagaliśmy, za łatwo mu wszystko przychodziło. Moja sąsiadka prosta kobieta, sama wychowuje trzech chłopaków. Jeden jest prymusem na studiach, drugi w technikum, a trzeci w ósmej klasie. Czasem zazdroszczę jej suchego chleba, którym w trudnych chwilach synów karmiła. Krzysztof Firt z Wałcza: — Młodzi są ciekawi świata, mają dużo energii. Jeśli nie mają gdzie się wyżyć — rozrabiają. W Wałczu za mało jest miejsc, w których młodzież mógłaby przyjemnie i ciekawie spędzić czas. Zbyt łatwo natomiast można kupić alkóhól. Danuta Jaworska, licealistka z Koszalina: — Zupełnie nie rozumiem, dla- f TAKIE właśnie tyczenia, gratulacje i toasty przyjmowała mieszkanka wsi Jeziorki w powiecie wałeckim, PELAGIA STEFANIAK, która 20 listopada ukończyła 100 lat życia. Na tę niecodzienną uroczystość przybyła liczna ro dżina Jubilatki, przedstawiciele Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wałczu oraz Urzędu Miasta i Gminyi w Tucznie, z kwiatami i u-pominkami. Babcia i prababcia, Pelagia Stefaniak, trzyma się dziarsko i nie ma jeszcze ani jednego siwego włosa! Z ciekawego, ale trudnego życia w międzywojennych okresach najchętniej i naj więcej wspomina... najmłod sze lata. Jeden z pięciu synów — Stanisław, u którego obec- nie mieszka Jubilatka, ma za sobą chlubny szlak bojowy 1 Armii Wojska Polskiego przez Wał Pomorski, uwieńczony bitwą o Kołobrzeg, a drugi — Michał z 200 lat! 2 Armią WP, wyzwalał Czechosłowację. Razem z trzecim synem Antonim go spodarują w Jeziorkach. Je dyna córka jest również rolniczką w woj. wrocławskim. Tylko najstarszy, Piotr nie doczekał tej pod- niosłej urocźyslold rollzlń* nej — zginął w hitlerowskim obozie pracy przymuś sowej. W dniu urodzin bobci Pe* lagii zjechali się prawie wszyscy członkowie rodzi-ny, wspominając zdarzenia z dawnych lat, rodzinne dzieje, z których najwięcej pamięta oczywiście sama babcia, zadziwiając dokładnością szczegółóio i faktów: Skrupulatnie obliczono rów nież potomstwo następnych pokoleń prababci, która do czekała się 15 wnuków i 21 prawnuków. Dołączając się do serdecż nych życzeń pomyślności i długich lat zdrowię — slda damy również prababci, Pe lagii Stefaniak, kolejnych 100 lat szczęśliwego życia! Tekst l zdjęcie: (ehaj Szkota dyrektorów W połowie października rozpoczął działalność Ośrodek Doskonalenia Kadr Kierowniczych Gospodarki Komunalnej. Został on zorganizowany z inicjatywy Za kładu Szkolenia i Usług Socjalnych — wspólnej jedno stki Zjednoczenia Budownictwa Komunalnego i Wojewódzkiego Zrzeszenia Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koszalinie. Schronienia nowemu ośrodko wi udzieliła Administracja Domów FWP Jantar w Mielnie. Z RÓŻNYCH względów warto poświęcić trochę uwagi temu ośrod kowi. Wypada przede wszy stkim zaznaczyć, iż jest to w pewnym sensie pierwszy w kraju ośrodek. Pierwszy w resorcie gospodarki tere nowej i ochrony środowis- czego chłopcy chuliganią. Jest tyle wspaniałych możliwości spędzenia wolnego czasu. Tyle ciekawych rzeczy do przeczytania, zobaczenia, przeżycia. Myślę, że oni chcą coś zademonstrować. Chcą pokazać jacy są dzielni, a tymczasem są po prostu godni litości. Wielu takich latami potem siedzi w więzieniu. Sami są sobie winni. Wszyscy m.ło-dzi mają warunki, żeby żyć jak należy. Antoni Rogaliński z Białogardu: — Za bardzo się wszyscy o nich troszczymy. Wszystko mają podane, za mało od nich wymagamy. Czują się bezkarni. Henryk Kowalewski, rad ca prawny do spraw kolegium w Wałczu: — Chuligani nie czują się bezkarni. Inkasują surowe kary , nie pobłażamy im. W Wałczu notujemy ostatnio pewien spadek chuligańskich wybryków co nie znaczy, że problem przestaje istnieć. Najczęściej rozrabiają mło dzieńcy, których rodziców zalicza się do tzw. margine su społecznego. Wielu rozrabia po prostu z nudów — skończyli już edukację, a jeszcze nie podjęli pracy. Taką młodzież powinny wy chwytywać organizacje mło dzieżowe, zjednoczone te-> raz, więc silne. No i wszyscy powinni reagować na naj drobniejsze przejawy zakłó cania porządku publicznego. Zamiast odbijać odpowiedzialność jak piłeczkę pingpongową, wziąć się za młodych serdecznie, ale i wy-fńagająco. A. ZALEWSKA ka, działający na szczeblu województwa. Ten szczegół z dumą podkreśla się w Za kładzie Szkolenia i Usług Socjalnych. Jak dotychczas, żadne inne województwo •nie ma tego rodzaju ośrod ka szkoleniowego. Istnieje natomiast Centralny Ośrodek Doskonalenia Kadr Kie rowniczych Gospodarki Komunalnej, który mieści się w Łodzi. — Dla kogo przeznaczony jest nasz koszaliński o-środek — pytamy dyrektora Zakładu Szkolenia i U-sług Socjalnych, Witalisa Bartkowskiego. — Przede wszystkim dla członków dyrekcji miejskich przedsiębiorstw gospo darki komunalnej i mieszkaniowej. Z nazwy ośrodka wynika, że szkolimy kadrę kierowniczą. Wypada jednak dodać, że pojęcie to ro zumiemy bardzo szeroko, począwszy od majstra, a na dyrektorze przedsiębiorstwa skończywszy. Mamy więc tutaj na uwadze tych wszy stkich pracowników przedsiębiorstwa, którzy kierują większymi zespołami pracowników. — Czy fakt kierowania zespołami pracowników zna iazł jakieś szczególne odzwierciedlenie w programie szkolenia? — Uczestnicy naszego szkolenia podzieleni są na grupy w zależności od zaj mowanego w przedsiębiorą stwie stanowiska. Wykłada my różne przedmioty, jak np: organizacja pracy i nor mowanie, gospodarkę mate riałową, inwestycje, ubezpieczenia itp. Ale wspólnym mianownikiem całego szkolenia iest problem humanizacji pracy i stosunków międzyludzkich. Temu zagadnieniu poświęcamy sporo uwagi. Przewija się ono przez cały program szkolenia. Zajęcia w mieleńskifn o-środku rozpoczęły się _ 15 października i trwać będą do 15 kwietnia przyszłego roku. W tym okresie przez ośrodek przewinie się 90 o-sób, podzielonych na trzy grupy. Program przewiduje 176 godzin szkoleniowych, W pierwszej części odbywa ją się zajęcia teoretyczne. W trakcie tych zajęć uczest nicy otrzymują konkretne zadania do rozwiązania. Mo że ono dotyczyć np. uspraw nienia gospodarki materiałowej. Następnie wracają do swych zakładów. Opraco wywane na kursie zadania starają się zastosować w praktyce. Po trzecłi miesiącach przyjeżdżają znów do Miel na i przedstawiają efekty swej działalności. Na tej podstawie uczestnik szkole nia otrzymuje zaświadczenie o ukończeniu kursu. — Chodzi nam o to -dodaje dyrektor Bartkowski — aby wiadomości aszego Czytelnika oraz dlatego, źe „w okresie ostatnich dziesięciu miesięcy trzykrotnie uległ wypadkom". A także dlatego, iż zdaniem przełożonych Józefa R. zakres obowiązków na stanowisku stolarza przekraczał jego możliwości, zaś propozycję przejścia na portiernię — odrzucił. Oznacza to, że Józef R. nie ,#dopracuje" brakującego mu do uzyska nia emerytury okresu i pozostanie na swej inwalidzkiej rencie, jak wiadomo — niższej od emerytury... (kr) ■■MMMMI stwa zobowiązany np. do nakładania kiszonki, jeżeli ją przywożę z odległości 3 km, albo do nakładania ładowaczem obornika i jed noczesnego wywożenia go na pole — bez dodatkowego wynagrodzenia za te dodatkowe prace, które nie obowiązków czynności, odpowiednich do charakteru pracy — bez prawa do dodatkowego wynagrodzenia z powyższego tytułu. (Jabł-b) informu jemy radzimy DLA PRACOWNICY Z DZIECKIEM — — Świadczenia W WYMIARZE JAK DLA UTRZYMUJĄCYCH RODZINĘ Z. W. pow. Szczecinek: —* Jestem pracownicą samotną zatrudnioną od trzech lat w Stacji Hodowli Roślin. Mam 10-miesięczne dziecko i mieszkam u rodziny, ponieważ zakład pracy nie ma dla mnie mieszkania. Upoml nałam się o działkę pod ziemniaki o pow. 25 arów, lecz mi jej nie przyznano, utrzymując, że działka tej wielkości mi nie przysługuje, dlatego jakoby, że rniesz kam z rodzicami. Czy słusznie? I1- przysługuje mi działki lub ziemniaków? W przedsiębiorstwach rol-r: h pracownicy stale zatrudnieni, utrzymujący rodzinę, otrzymują ziemię pod ziemniaki w ilości 25 arów. Zamiast wydzielenia działki dyrekcja może na wniosek pracownika, wydać mu ziemniaki konsump cyjne w ilości połowy średniego plonu uzyskanego z 1 ara w danym roku w przedsiębior stwie za każdy ar należnej pracownikowi ziemi. W gospo darstwach zajmujących się hodowlą lub nasiennictwem ziem niaków pracownicy nie mają prawa do działki pod ziemniaki, jak również nie mogą ich" uprawiać w ogródkach przydomowych. Za to otrzymują bezpłatnie ziemniaki w ilości większej, mianowicie 70 proc. średniego plonu uzyskanego w danym roku z 1 ara za każdy ar należnej pracownikowi działki. Tak § 3 ust. 2 i 3 układu zbiorowego pracy dla pracowników przedsiębiorstw rolnych reguluje sprawę działek pod okopowe dla pracowników stałych utrzymujących rodzinę. Pani nie jest wprawdzie pracownikiem utrzymującym rodzinę w dosłownym znaczeniu tego określenia, ale ma Pani takie same uprawnienia na podstawie ust. 2 § 7 wyżej wymienionego uzp, ktftry stanowi, że prawo do świadczeń w wymiarze dla utrzymują-rzeczywiście wykonaną pracę, cych rodzinę przysługuje pra-Wynagrodzenie to nie mogło- cownicy utrzymującej dzieci by być jednak niższe aniżeli lub rodzeństwo do osiągnięcia wynikające z Pana osobistego . , A zaszeregowania. Obowiązują- Pełnoletności a w przypadku ca wykładnia dopuszcza uczęszczania do szkół -r- do 24 w celu optymalnego wyko- lat życia. rzystania czasu pracy i uzyskania wzrostu wydajności (x) pracy, zlecanie pracownikom ' w ramach obowiązującego cza su pracy, dodatkowych, nie Glos ar 331 wchodzących w zakres ich StlOEU| % wchodzą w zakres obowiązków traktorzysty. Pro szę o wyjaśnienie. Pytanie Pana nie jest odosobnione. Podobne pykania, dotyczące różnych wątpliwości z dodatkowo zleconymi zadaniami i wynagrodzeniem za to nurtują wielu innych pracowników gospodarstw roi nych. Chcemy więc wyjaśnić sprawę szerzej: Stosownie do postanowień załącznika nr 1 § 2 UZP dla PPPR jest Pan zaszeregowany jako robotnik w IV kategorii ze stawką 8,50 zł na godzinę. Jednym z podstawowych obowiązków każdego pracownika jest wykonywanie poleceń przełożonych, co wynika z ustawowej zasady podporząd kowania pracownika poleceniom kierownictwa. Nie może Pan zatem odmówić wykonania zlecanych przez dyrektora zadań, gdyż byłoby to ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych wtedy, gdy zadania zlecone nie stoją w sprzeczności z charakterem Pana pracy. Z zaszeregowania wynika, że jest Pan robotnikiem, a zatem może być zatrudniany jako traktorzysta, jako ładowacz, jako kopacz itp. Nie należy też mylić robot-ników-traktorzystów z kierowcami, w stosunku do których obowiązują innę zasady zlecania i wynagradzania za prace dodatkowe. Z tytułu wykonywania zleconych prac otrzymuje Pan za każdą godzinę pracy ustało ne wynagrodzenie, wynikające z osobistego zaszeregowania. Stosownie do przepisu art. 42 ust. 2 UZP, gdyby miał Pan wyraźnie określoną angażem funkcję np. traktorzysty i wykonywał wspomniane prace, nie wchodzące w zakres pełnionej funkcji, wówczas przysługiwałoby wynagrodzenie za DOBRA RADA-KUPUJ MARGARYNĘ I m r KOMUNIKAT PREZYDIUM MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ w Złotowie W ZWIĄZKU Z NADCHODZĄCĄ ZIMĄ przypomina się 0 obowiązkach eiqżqcych na właścicielach i zarządcach nieruchomości, kierownikach przedsiębiorstw zakładów i instytucji, wynikających z art. 4 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 22 IV 1959 r. o utrzymaniu czystości i porządku w miastach 1 osiedlach (Dz. U. nr 27, poz. 167) oraz rozdz. Vii § 19 pkt 2 zarządzenia nr 35 ministra gospodarki komunalnej, z dnia 27 VI11971 r. (Dz. Urz. MGK nr 6, poz. 34) WYMIENIONE PRZEPISY ZOBOWIĄZUJĄ OSOBY I JEDNOSTKI SPRAWUJĄCE ZARZĄD NAD NIE-RUCHOMOŚCIAMI DO OCZYSZCZANIA ZE ŚNIEGU, BŁO-TA I LODU CHODNIKA I JEZDNI WZDŁUŻ NIERUCHOMOŚCI I STOSOWANIA ŚRODKÓW DO USUWANIA GOŁOLEDZI I ŚLIZGAWICY Równocześnie przypomina się, ie kto wykracza przeciw przepisom art. 4 cyt. ustawy — podlega karze aresztu do 3 miesięcy lub grzywny do 4.500 zł K-4149-0 BYDGOSKIE ZAKŁADY ZIELARSKIE „HERBAPOL" ODDZIAŁ w ZŁOTOWIE zatrudni natychmiast PALACZA, posiadającego uprawnienia do obsługi kotłów wysokoprężnych. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. Złotów, ul. Kujańska lOd, tel. 29-12. K-4119-0 „MOTOZBYT" PP w KOSZALINIE zatrudni natychmiast pracowników na stanowiska DOZORCÓW (na terenie obiektu przedsiębiorstwa) do pracy na III zmiany. Praca w dyżurce. Pożądani kandydaci — renciści, kobiety jak i mężczyźni; oraz 2 pracowników na stanowiska ST. MAGAZYNIERÓW z wykształceniem zasadniczym i kilkuletnim stażem pracy. Warunki pracy i płacy do omówienia w Dyrekcji^_K-4135-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK HODOWLI ZARODOWEJ W ŻORUCHOWIE, pow. Słupsk zatrudni natychmiast 4 PRACOWNIKÓW (praca w oborze zmechanizowanej); 2 PRACOWNIKÓW do pracy przy obsłudze cieląt; 2 TRAKTORZYSTÓW, ELEKTRYKA# MAGAZYNIERA. BRYGADZISTĘ OBOROWEGO oraz na dojazd następujących pracowników: 2 STOLARZY, 3 MECHANIKÓW CIĄGNIKÓW ROLNICZYCH, SPAWACZA oraz MURARZY. Wymagane kwalifikacje oraz wynagrodzenie zgodnie z UZP do uzgodnienia w dyrekcji Ośrodka. Dogodna komunikacja PKS, przedszkole sklep i stołówka na miejscu. Kosztów dojazdu nie zwracamy. K-4154-0 SIANOWSKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU ZAPAŁCZANEGO w SIANOWIE zatrudnią natychmiast IN2YNIERÓW lub TECHNIKÓW TECHNOLOGII DREWNA, INŻYNIERÓW lub TECHNIKÓW MECHANIKÓW, ENERGETYKÓW. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. __'___ K-4194-Ó WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA TRANSPORTU WIEJ-SKIEGO ODDZIAŁ w KOSZALINIE, ul. SZCZECIŃSKA 55 zatrudni natychmiast: 10 KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z I lub II kat. prawa jazdy; 10 ROBOTNIKÓW DO EKIPY PRZEŁADUNKOWEJ. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia na miejscu. K-4183-0 DYREKCJA TECHNIKUM LEŚNEGO w WARCINIE, p-ta Kępice 77-230, pow. Miastko zatrudni od 1 stycznia 1974 r. NAUCZYCIELA i WYCHOWAWCĘ w internacie. Możliwość otrzymania goazin ponadwymiarowych. _' _K-4195 WOJEWÓDZKI ODDZIAŁ PCK w KOSZALINIE zatrudni natychmiast 2 ST. INSTRUKTORÓW w dziale organizacyj-no-szkoleniowym; ST. INSTRUKTORA ds. personalnych; SEKRETARZA ZP PCK w Świdwinie; ST. INSTRUKTORA w ZP PCK w Koszalinie; INSTRUKTORA ZP PCK w Miastku oraz KIEROWCĘ SAMOCHODOWEGO z I lub II kat. prawa jazdy. Zgłoszenia osobiste lub pisemne należy kierować pod ww adresem. K-4198 Hurtownia „EL/MET** W KOSZALINIE Sk zawiadamia Odbiorców ŻE MAGAZYNY NR 1 I 2 BRANŻY ELEKTROTECHNICZNEJ I NR 4 BRANŻY METALOWEJ nie będq czynne w dniach 1 — 15 grudnia br Z POWODU INWENTARYZACJI ROCZNEJ. K-4186-0 POZNAŃSKIE ZAKŁADY OPON SAMOCHODOWYCH „STOMIL" Zakład w Bolechowie pnsTishują od 1 I 1974 roku kandydatów do prowadzenia akwizycyjnego SKUPU OPON DU BIEŻNIKOWANIA na zasadach prowizyjnego wynagradzania Bliższych informacji udziela Dział Zaopatrzenia PZOS — „Stomil" v Zakład w Bolechowie koło Poznania — Poznań tel, 513-41 J lub 513-42. Oferty należy składać do Działu Kadr J PZOS — „Stomil" — Poznań, ul. Starołęcka 1£ l K-4156-0 SPÓŁDZIELCZA HURTOWNIA MIĘDZYPOWIATOWA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w SŁUPSKU ul. Poznańska *2 zatrudni natychmiast dwóch MAGAZYNIERÓW MATERIAŁ NIE współodpowiedzialnych, z wykształceniem minimum podstawowym i stażem pracy w handlu. Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejscu. K-4208-0 skodę de Iuxe, prod. 1873 rok — sprzedam. Andrzej Roman 76-147 Sieciemino, pow. Sławno. Gp-7114 WYROK Wyrokiem Sądu Powiatowego w Miastku syga. akt Kp 184/73 x dnia 6 listopada 1973 r. Zdzisław SZCZUPAK zam. w Cybulinie pow. Miastko oskar żony o to, że w dniu 8 września 1973 r. w Cybulinie pow. miasteckiego w stanie nietrzeźwości, zabrał w celu krótkotrwałego użycia ciągnik marki ursus, nr rej. EL 22-03, czym działał na szkodę Zakłada Państwowych Gospodarstw Rolnych w Sępólnie Wielkim, tj. o czyn z art. 214 § 1 kk uznany został za win nego popełnienia zarzucanego mu czynu i na mocy art. 214 § 1 kk skazany na jeden rok pozbawienia wolności z zawieszeniem na okres 3 lat; na za sadzie art. 75 § 2 kk zobowiązano oskarżonego do przepTa cowania 20 godzin prac na cele społeczne; na zasadzie art. 49 kk zarządzono podanie wyroku do publicznej wiadomości na koszt skazanego w „Głosie Koszalińskim"; wymierzono tytułem opłaty sadowej kwotę 1.800 zł oraż obciążono go kosztami postępowania, _ K-il79 SKODĘ 1973 rok — sprzedam, Koszalin, tel. 263-61, Gp-4132-0 FIATA 125 P (1300), przebieg 36.008 km, po wypadku — sprzedam, O-gladać — warsztat mechaniki pojazdowej Klockowski, Koszalin, DOM wolny o dziewięciu izbach, skanalizowany, podpiwniczony o-raz dwa budynki gospodarcze z ogrodem (3000 m kw.) w Płońsku, woj. warszawskie — sprzedam. Wiadomość; Koszalin, Kniewskie-go 58/6, tel. 312-37. Gp-7101-0 DZIAŁKĘ 3000 m kw., budynek mieszkalny k, Warsżawy — sprze dam. Wiadomość: Szczecinek, Ko szalińska 43/7, Jan Klusek. G-7116 KROWĘ wysokocielną, buraki pastewne oraz brukiew — sprzedam, Telesfor Chodulski, Swieszy no, pow. Koszalin. Gp-7119 GOSPODARSTWO rolne 11,87 ha z inwentarzem żywym i martwym w Paprotach, pow. Sławno — | sprzedam. Jan Cis. j r Gp-7107 i ZAMIENIĘ M-3 spółdzielcze Kcło-! brzeg łub Sławno M-S, nowe budo I wnictwo kwaterunkowe z telefo-j nem, ogródkiem warzywniczo-o-! wocowym, na trzy pokoje w Ko-| szalinie. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-7111 ZAMIENIĘ mieszkanie dwupoko-jowe, spółdzielcze w Szczecinie, na pokój % kuchnią w nowyrp bu downictwie w Koszalinie. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-7120 ZAMIENIĘ mieszkanie spółdzielcze M-3 w Pile, na równorzędne w Słupsku. Wiadomość: tel. 59-73, po szesnastej. G-7124 ZAMIENIĘ dwa pokoje, kuchnia, komfortowe, telefon w Koszalinie, na podobne w Kołobrzegu. Wiadomość: Kołobrzeg, tel. 22-64., G-7125 ZAMIENIĘ pokój t kuchnią w Słupsku, na podobne; trasa Lębork — Wejherowo — Gdynia. O-fertyt „Głos. Słupski", pod nr 7097. Gp-7097 ! JAŁÓWKA czarno-biała % koićzy ! kiem koko znajduje się od września w GHZ Wojęcino, gmina Bo bolice. Właściciela prosimy o odbiór. Gp-7104 DYREKCJA I Liceum Ogólnokształ cącego w Koszalinie zgłasza zgu-I hienie legitymacji szkolnych Mał-i gorzaty Degler i Lecha Panków-: skiego. Gp-7112 ZGUBIONO legitymację służbową nr 2542/69, wydaną na nazwisko Barbara Kuracińska, pracownik . Technikum Budowlanego w Szcze ! cinku. G-7121 j NOT Oddział Wojewódzki w Ko- j szalinie, ul. Jana z Koln3 38 i przyjmuje zgłoszenia na kurs kreśleń technicznych i przygoto-! wawczy do egzaminu na wyższe •uczelnie techniczne (matematyka i fizyka), które rozpoczną się w I połowie stycznia 1974 r. K-4199-8 i Kasprowicza 9. Gp-7108 I FIATA 126 P, nowy — sprzedam. Kołobrzeg, tel. 33-46, godz. i 17—19. Gp-7115 WARSZAWĘ 224 — sprzedam. Słupsk, Sobieskiego 9/1, godz. 16—18. GPt7076-Q SYRENĘ 104 — sprzedam. Wiadomość: Wałcz, tel. 22-68, dzwonić po piętnastej. G-7128 POSZUKUJĘ części do motocykla zundapp. Koszalin, tel, 237-41. Gp-7111 NOWĄ dwupłytową maszynę dziewiarską veritas 360 — sprzedam. Kunicka, Człuchów, Batore go 15. G-7126-0 WILLĘ nową z garażem w Słupsku — sprzedam. Warunek — mieszkanie w nowym budownictwie. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 7098. Gp-7098-0 DOMEK Jednorodzinny, szopę, o-gród •— sprzedam, Dziekańska, Wałcz, Pożarna 4. G-7129 DOMEK jednorodzinny lub miesz kanie własnościowe w Kołobrzegu — kupie. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń, <5-7123 Koleżance Celinie Wilczyńskiej nauczycielce Szkoły Podstawowej Nr 1 wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierć! CÓRKI składa DYREKCJA, RADA PEDAGOGICZNA i MŁODZIEŻ LO im, M. KOPERNIKA W KOŁOBRZEGU ZAMIENIĘ M-2 (M-3) w Poznaniu na podobne w Kołobrzegu. Wiadomość: Kołobrzeg, tel. 20-70. G-7127 M-2, spółdzielcze, nowe budowni-i ct wo, zamienię na podobne w 'Szczecinku lub innym mieście woj. koszalińskiego. Piotr Wojtowicz, 98-220 Zduńska Wola, ulica Łaska 75 m 87. G-7117 CZĘSTOCHOWA, mieszkanie (centrum) zamienię najchętniej — Wy brzeże, Poznan, Warszawę. Oferty: Wanda Mendyk, Poznań — Kiekrz (sanatorium). G-7122 PRZEJMĘ gospodarstwo rolne w pobliżu Koszalina (od starszych j osób), w zamian dam utrzyma- j nie. Ryszard Karpiński, Karsino, p-ta Nacław, pow. Koszalin. Gp-7C89 POMOC do dwuletniego dziecka — potrzebna. Słupsk, ul. Sobieskiego 9/33, tel. 67-36, po piętnastej, Gp-7113 ZAKŁAD uprawy pieczarek, Koszalin, Zielona 6 zatrudni natych miast mężczyzn 1 kobiety. Gp-7070-0 ZESPÓŁ Szkól Zawodowych nr 2 Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Andrzeja Turlej-skiegaw «ło-7i09 Koleż&ncft Helenie Dudek wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci OJCA składają WSPÓŁPRACOWNICY Wyrazy szczerego współczucia kol. kol. Marii i Józefowi Polechońskim oraz Janowi Jodłowskiemu z powodu śmierci OJCA i TEŚCIA składają KIEROWNICTWO, pop. RADA ZAKŁADOWA 1 PRACOWNICY PPP I MBR w KOSZALINIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI w Koszalinie ogłasza spądą na kanie robocze Miejscowość Data Godzina KOŁOBRZEG 3X11 10 ŚWIDWIN 3X11 13 ZŁOTÓW 4X11 10 WAŁCZ 4X11 13 SŁUPSK 5X11 10 SŁAWNO 5X11 13 Konie winny być doprowadzone na kantorach I mocnych postronkach oraz rozkute Za udowodnione pochodzenie jednostronne konia roboczego stosuje się dodatek 500 zł, a za dwustronne 1000 zł Klacze o walorach hodowlanych na eksport za granicę zakupywane nie będą „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW w KOSZALINIE ODDZIAŁ w SŁUPSKU, ul. Tuwima 3 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na budowę pijalni piwa, przy ul. żółkiewskiego w Słupsku oraz pawilonu handlowego przy ul, Dunina w Ustce. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach prosimy składać pod adresem Spółdzielni do 1 XII 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi 3 XII 1973 r., o godz. 10. Zastrzega się praw© wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-4207 OKRĘGOWE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU DRZEWNEGO w SZCZECINKU, ul. 3 Maja nr 2 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie montażu kotła typu ekonomik ES 125-040 wraz z towarzyszącymi urządzeniami, technologicznymi. W zakres robót wchodzą prace budowlane, montażowe oraz instalacyjne. Materiały zabezpiecza inwestor. Dokumentacja znajduje się do wglądu w sekcji inwestycji OPPD. Inwestor zapewnia fachowy nadzór z« strony producenta urządzeń. Wartość robót 1,4 min złotych* W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się. prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. Ter-ś min otwarcia ofert ustala się na 14 XII 1973 rH o godz. 10, w biurze przedsiębiorstwa. _____K-4 20.4 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO OŚRODKA HODOWLI ZA* RODOWEJ w MSCICACH ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie: a) instalacji wod>-kan,» gazowej zewn, i wewn. centralnego ogrzewania i ciepłej wody, o wartości kosztorysowej 200 tys. zł; b) roboty posadzkowe i płytkowe na sumę 130 tys, zł w budynku mieszkalnym w Koszalinie, ul. Rybacka; c) wykonanie zbiornika bezodpływowego V-100 m* oraz doprowadzenie kanalizacji w GHZ Dobre I Mścice. o wartości kosztorysowej 750 tys. zł. Dokumentacja do wglądu. Oferty należy składać do biura Ośrodka, Otwarcie ofert nastąpi 11 XII 1973 r., o godz. 11. Terminy realizacji do uzgodnienia. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe/spółdzielcze i prywatne. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-4209. KOMBINAT PGR KOŃCZEWO z siedzibą w KWAKOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót budowlanych w podległych zakładach PGR: 1) KCZEWO — zbiornik ppoż. — do końca br.; 2) ZAJĄCZKOWO — pralnia do 30 IV 1974 r. Oferty należy składać pod adresem przedsiębiorstwa w ciągu 4 dni od daty ukazania się ogłoszenia, Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 3 XII 1973 r, • godz. 10. Zastrzega, się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. K-4205 POWIATOWY ZAKŁAD WETERYNARII w SŁUPSKU, uL Pawła Findera 28 ogłasza PRZETARG na wykonanie rob6fc remontowo-budowlanych, murarskich, malarskich, dekarskich i instalacji c o, w budynku mieszkalno-biurowym w Przychodni dla Zwierząt w Główczycach, pow. Słupsk, W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowa* spółdzielcze i prywatne, Kosztorys do wglądu w biurze zakładu. Termin składania ofert — do 10 grudnia 1973 r. K-4201 PREZYDIUM POWIATOWEJ J^ADY NARODOWEJ POWIATOWY ZARZĄD DRÓG LOKALNYCH w ZŁOTOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY samochodu osobowego warszawa 204, nr silnika 307690, nr podwozia 153248. Cena wywoławcza 26.400 zł. Przetarg odbędzie się 12 grudnia 1973 r., o godz. 10, w biurze PZDL w Złotowie, ul. Za Dworcem 3a, gdzie można oglądać samochód. Wadium w wysokości 10 próc. ceny wywoławczej należy wpłacić .w kasie PZDL Złotów, najpóźniej w przeddzień przetargu, PŻDL zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-4185 Wyrazy szczerego współczucia przewodniczącemu Rady Spółdzielni Pracy „Metalowiec" w Słupsku Stefanowi Karoszewskiemu oraz Rodzinie z powodu śmierci MATKI składają *ARZĄD SPÓŁDZIELNI, POP, RADA ZAKŁADOWA i POZOSTALI PRACOWNICY Wyrazy głębokiego współczucia mgr. Andrzejowi Romanowskiemu kierownikowi Apteki nr 27 w Wałczu z powodu zgonu MATKI akładają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWJC fcraz WSPÓŁPRACOWNIC* KOSZALIŃSKIEGO ZARZĄDU APTEK " Do wyborów -12 dni Ostatnie spotkania w powiecie Kampania przedwyborcza >«^zbliża się ku końcowi. Ostatnie spotkania z kandydatami na rudnych odbywają się w powiecie. Dzisiaj spotkania odbędą się w Pobłociu (godz. 18), j w Ustce godz. 17 (Liceum Ogólnokształcące). Jutro — w Kobylnicy (godz. 15), Włynkówku (godz. 18) i Ustce (godz. 18, Szkoła Podst. nr 1). W Słupsku natomiast Prezydium MK FJN podsumowało wstępnie wyniki spotkąń przedwyborczych. W sumie w 25 spotkaniach uczestniczyło ©koło 3 tys. mieszkańców. Dyskusją bardzo rzeczowa i spokojna, obracała się wokół spraw istotnych dlą miasta i jego mieszkańców. Wskazywano m. in. ną niedomagania w komunikacji' miejskie], kry tykowano zabudowywanie miasta nieestetycznymi pawilonami, a jednocześnie marno trawstwo terenów uzbrojonych. Nie pominięto spraw handlu, ciepłownictwa, kultury, funkcjonowania służby zdrowia, porządku i bezpieczeństwa publicznego. Na wiele pytań, zadanych podczas spotkań, udzielali odpowiedzi od razu obecni przed stąwiciele wydziałów Prezydium MRN. Materiały z przedwyborczych dyskusji będą wy korzy stanę z pewnością w pracy przyszłych komisji MRN, ą także poszczególnych wydziałów. Obecnie rozpoczęto już przy gotowania do technicznego przygotowania wyborów. Jutro, o godz, 9, w ratuszu odbędzie się spo'tkanie z przedstawicielami zakładów pracy, które objęły opiekę nad lokalami obwodowych komisji wyborczych. W następnych dniach — przewidziano kolejne spotkania, (tem) Co z remontami? Jednym z najczęściej poruszanych tematów w listach do redakcji są remonty mieszkań. Niedawno jedna ze spraw tego typu znalazła się również na antenie porannego Studia Bałtyk. Skargi na ten temat płyną zresztą do wielu instytucji. Jaka jest aktualna sytuacja w tej dziedzinie w naszym mieście, w budynkach podległych administracji miejskiej? Przedstawiamy ją na podstawie rozmowy z dyrektorem Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych Józefem Stachowiczem. ZBOZOWCY przekiaczajd plany .Tuż na początku październi ka Zakłady Zbożowo-Młynąr-skie „PZZ" wykonały zadania /produkcyjne za 1973 rok. jf Założenia planu techniczno-ekonomicznego przekroczono o około 16 procent, nątcmiast plan sprzedaży produktów — o 30 milionów złotych. Wzrósł także udział Zakładów w „banku 30 miliardów" Zadeklarowaną kwotę prawie 13,7 min zł powiększono do 14 min. zł. Do końca roku wąr tość produkcji wzrośnie o ponad 4 miliony zł. Zdaniem dyrektora ZZM „PZZ", inż. Zbigniewą Wojtaszka, realizacja ponadplanowych zadań produkcyjnych przebiega w trudnym okresie. Wysłużony młyn przechodzi o-becnie całkowitą modernizację Trwa teraz montaż nowych maszyn i urządzeń młyńskich, przy pompcy których dobowa zdolność produkcyjna zwiększp na zostanie z 55 do 85 tc*n pró duktów wysokogatunkowych, Rozszerzony zostanie asortyment produkowanych mąk. Do handlu detalicznego będzie trafiała, między innymi, mąkd krupczatka i wrocławską. Przedsięwzięcia modernizacyjne podjęto na apel I Krajowej Konferencji Partyjnej, postulującej zwiększenie produkcji na rynek konsumenta. W przyszłym roku zostanie zwiększona zdolność przyjęci© wa elewatora zbożowego w Jezierzycach, poprzez zainstalowanie dodatkowej, wyso-kowydajnej suszarni zbożowej oraz nowego punktu przyjęcio-wego. Ponadto spichrz zbożowy przy ul. Grunwaldzkiej bę dzie wyposażony w dodatkową suszarnię, pozwalającą znacznie przyspieszyć proces zagospodarowania i konserwacji dostarczonych płodów rolnych. Zamierzenia te winny się przy czynić do dalszego zdynamizowania produkcji. (wir) £ %K*0aiB UWAGA RENCIŚCI i EMERYĆI! Dzisiaj o godz. 16.30 w Szkole Podst. nr 3, przy ul. Deotymy od-ISSK? , ^^anie członków Zjedn. Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, zamieszkałych w rejonie APM nr 6. (tem) SPOTKANIE Z POETA fZarząd Oddziału Powiatowego towarzyszenia Pax zaprasza syta patyków' — dzisiaj, godz ' 18 ' — 'do i klubu przy ul. Filmowej 2 na spotkanie ze znanym poetą radzieckim — Władimirem Siergiej e-wern. NAUKA ESPERANTO W SŁUPSKU Chętni do, nauki tego języka są mile widziani na dzisiejszym zebraniu organizacyjnym, które odbędzie się w Klubie Nauczycielskim przy ul. Pawła Findera 2. Początek zebrania — godz. 18. (a) r?rv * W niedziele na u|. Szczecińskiej rozbił sie fiat orowadzony przez kiprowcę z Wejherowa. * NA trasie Wrzeście—Lubucze-w0 potracona został przez samochód Józef B. Doznał on złamani* nogi, ran głowy i został przewieziona' do sztfitala. Ofiara wypadku była w stanie upojenia alkoholowego. * DO szpitala przywieziono też trzy osoby, które zostały ranne w wvB3 za bezinteresowną pomoc niesioną chorym, podczas spotkania 9 krwiodawców otrzymało Qd znaki „Zasłużonego Dawcy Krwi", a 14 osobom wręczo no odznaki honorowe oraz upominki książkowe. Specjalne dyplomy uznania oraz porcelanowe puchary z emblematami PCK otrzymały kluby honorowych dawców krwi przy Lokomotywowni PKP, PWGR w Lubuczewie oraz Spółdzielni Pracy „Słupian-ka". _ (wir) Zaniedbany „misler" Chociaż czas porządków przywykliśmy łączyć z wiosną, to war to sobie przypomnieć o nich również zimą. Nasza Czytelniczką wskazuje na budynek przy ulicy Grodzkiej 1, oddany lokatorom w 1964 r. Uzyskał wówczas tytuł „Mi ster Słupska". Ale minęło 9 lat — i „mister" stał sie szary i zaniedbany. Większość stolarki o-kiennej od dawna nie oglądała farbv olejnej. Mieszkańcy nagradzani są za ładne, ukwiecone balkony — ale czy nie powinni być też karani za niedbalstwo, brak troski o nasz wspólny majątek? (ex) REDAKCJIi H. K. USTKA. Pytania są zbyt ogólnikowe. Najlepiej byłoby zasięgnąć na ten temat informacji w radzie zakła dowej, u technika bhp lub w zarządzie okręgu związku zawodowego. Sprawy te regulują układy zbiorowe pracy, inne dla każdej gałęzi przemysłu, resortu. Jest to bardzo istotne, gdyż w zasadzie postanowienia o tym czy mleko przysługuje, zawierają układy zbiorowe w odniesieniu do poszczególnych stanowisk pra ey. I. J. SŁUPSK. Punkt artystycznego cerowania mieści się w sklepie konfekcji damskiej i męskiej przy ul. Wojska Polskiego (koło księgarni „Pegaz"). HALINA S. Z POW. SŁUPSKIEGO —• W rubryce „Infor mujemy, radzimy, odpowiadamy", kilkakrotnie wyjaśnialiśmy interesującą Panią spra wę. Matka małego dziecka, korzystająca z bezpłatnego urlopu udzielonego w trybie postanowień uchwały nr 158 Rady Ministrów z 28 maja 1968 roku — zachowuje dla siebie i członków rodziny pra wo do świadczeń społecznej służby zdrowia jak i do zasiłków rodzinnych na warunkach ogólnie obowiązujących (a) 27 LISTOPADA WTOREK Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od g. 10—18, w soboty do 14. %^-telefany 97 - MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (ni» głe wezwania) 60-n — zachorowania Inf. kolej. 81-10 Taxi: 39 09 ul. Murarską 38-24 pl. Dworcowy taxi bagaż. 49-80 %. dyżury Apteka nr 51, ul. Zawadzkie o 3, teł. 41-80 MliHfSfMWtf MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od g. 13—20. Wystawy stałe: 1) Dzieje i kultura Pomory Środkowego; 2) Sztuka „Młodej Polski" — malarstwo, grafika KLUKI — Zagroda Słowińska — otwartą na żądanie w g. od 10—16 Wystawa — Kultura materialną i sztuka Słowińców O fcisWO- MILENIUM — W pustyni ! w puszczy II cz. (pol., 1. 7) — g- 13.45 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Nie zestarzejemy się razem (francusko-włoski, 1.16) g. 16, 18.15 i 20.30 RELAKS — Prywatna wojna Murphy'egO (ang., I. 16) pan. — g. 15.30, 17.45 i 20 USTKA , DELFIN — W kręgu zła (francuski, 1. 16) — g. 18 i 20 GŁÓWCZYCE STOLICA — Dwanaście krzeseł (radz., I. ,11) -r g* 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Solaris (radz., 1. 16) pan. — g. 18 Aw RUCHU ZAWSZE ROZWAŻNIE „GŁOS KOSZALIŃSKI" ^ organ Komitetu Wojewódzkie go Polskiej Zjednoczonej Par tii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 75-604 Koszalin. Telefony: centrala — 279-21 (łączy ze wszystkimi działami) redaktor naczelny i sekretariat — 226-93, zastępca redaktora naczelnego — 242-08, sekretarz Redakcji — 251-01, zastępca sekretarza Redakcji — 233-09. Dział Partyjny - 251-14. Dział Ekonomiczny — 243-53, Dział Rolnv — 245-59, Dział Miejski 224-95, Dział Terenowy — 251-57, Dział Kulturalny — Dział Sportowy — 251-40 Dział Łączności z Czytelnikami — 2-0-05. Redakcja nocna (ul Alfreda Lampego 20) Dział Sportowy — ?4G-5l, redaktor dyżurny — 244-75. „GŁOS SŁUPSKI" — plac Zwycięstwa 2, I piętro, 76-201 Słupsk, tel. 51-95 Biyro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasoweeo — ul. P-wła Findera 27a. 75-721 Kcp^alin tel. 222-91. Wpłatv na prenumeratę (miesieczną — 30,50 zł kwartalną — 91 zł. pćłro^zn1? — 182 zł, roczna — 364 zł) orzy.imuia urzędy oorztowe listonosze oraz oddziały i delegatury Przedsiębiorstw U-powszechniania Prasy i Książ kj. Wszelkich informacji o wa runkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" i pocztv Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW ..Prasa - Książka -Ruch" ul. Pawła Findera 27ą 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — 240-27, Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. Nr indeksu 35018. #3 rMBHBBpnni glgliiB Na arenach ekstraklasy KOSZYKÓWKA MĘ2CZY2NI Niedzielne mecze ekstraklasy koszykarzy nie przyniosły niespodzianek — a& w czterech pojedynkach gospodarze rozgromili przeciwników, a w piątym Wisła po zaciętym meczu pokonała w Krakowie Śląsk Wrocław 92:90. Niedzielne rozstrzygnięcia: Legia — Spójnia 94:56 Wybrzeże — Pogoń 101:55 WiSia — Śląsk 92:90 Lech — Polonia 103:77 Kesovia — Lublinianka 123:81 Tabela: Prognozy słały się faktem Iskra opuszcza ekstraklasę Legia 9 1 19 892—772 Resovia 8 2 18 857—747 Wisła 8 2 18 840—797 Lech 6 4 16 811—760 Śląsk 5 5 15 797—761 Wybrzeże 5 5 15 885—779 Polonia 4 6 14 751—776 Spójnia 3 7 13 619—743 Lublinianka 1 9 11 689—826 Pogoń 1 9 11 712—902 Sobotnio-niedzielne pojedyn kl ekstraklasy koszykówki kobiet przyniosły nowego lidera. Został nim zespól krakowskiej Wisły, który zdecydowanie pokonał dwukrotnie Włók ciarza Pabianice. Tabela: Na pomostach: Siemianowic, Bydgoszczy, Opola, Lublina i Gdyni rozegrano ostatnią kolejkę spotkań o mistrzostwo ekstraklasy w podnoszeniu ciężarów. Rozgrywki te interesują nas szczególnie, jako że wśród 15 najlepszych zespołów w kraju znajduje się drużyna bia-łogardzkiej Iskry. Jak już informowaliśmy punktów, Lublinianka 3915, nasz zespół walczył w Gdyni, AZS Warszawa 3641, powięk-przegrywając z miejscową Flo szając dystans dzielący ich od tą i zwyciężając rybnicki zespołu z Białogardu. Mi-ROW. Niestety, 3519 punktów strzem Polski zc^/tała drużyna nie wystarczyło sztangistom Górnika Siemianowice. Zes-koszalińskim do utrzymania pół w ciągu trzech turniejów się w szeregach I ligi. Zagro- zdobył łącznie 12 368 punktów żone spadkiem zespoły ekstra- przed warszawską Legią i klasy zmobilizowały wszystkie bydgoskim Zawiszą. Obok siły by zachować I-ligowy byt. Iskry Białogard, która zajęła Flota Gdynia zdobyła 3905 ostatnie 15 miejsce do II ligi zdegradowane zostały zespoły ROW Rybnik i Floty Gdynia. W trójmeczu w Lublinie startujący w wadze lekkocięż-kiej — Awiżeń ustanowił dwa rekordy Polski w dwuboju i w rwaniu. Jego wyniki: 347,5 i 155 kg. Degradacja Iskry oznacza zerwanie z krajową czołówką podnoszenia ciężarów przynajmniej na okres I roku. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno Białogard .miał az dwftch przedstawicieli w I lidze podnoszenia ciężarów, co było sensacją w skali krajowej. Działo się to w okresie gdy polskie sztangi dzierżyły Wisła 8 2 18 813—592 ŁKS 8 2 18 699—552 Spójnia 8 2 18 756—630 AZS W-wa 8 2 18 665—604 Lech 6 4 16 740—628 AZS Poznań 4 6 14 671—681 Polonia 4 6 14 647—669 Olimpia 4 6 14 667—749 Włókniarz 0 10 10 464—692 MKS AZS Lublin 0 10 10 498—837 Niedzielnymi spotkaniami hokei śoi zakończyli pierwszą rundę rozgrywek o mistrzostwo I U Mistrzem I rundy zostało Podhale Nowy Targ które w niedziele pokonało GKS Katowice 5:1. A oto tabela Podhale Naprzód Baildon GKS Katowice Pomorzanin ŁKS Polonia Zagłębie Sosn. GKS Tychy KTH pierwszej 32: 4 28: 8 26:10 18:18 18:18 17:19 17:19 12:24 7:29 1:31 rundy: 126—36 80— 50 119— 63 73— 58 78— 81 61— 54 67— 80 60— 87 47—109 63—156 „Klasówka" z dżudo W hali Gwardii zakończył się Okręgowy Turniej Klasyfi kacyjny w dżudo w kat. młodzików. Startowało 74 zawód ników reprezentujących kluby szczecińskie i koszalińskie. Na macie hali Gwardii najlepiej zaprezentowali się chłopcy ze Szczecina, którzy zwyciężyli w 6 spośród 10 rozegranych kategorii. 4-krotnie trium fowali gwardziści z Koszalina. Oto wyniki turnieju: Waga 35 kg: 1. Liput (Gwardia), 2. Benedyka (Gryf)* 3. Kołodziej (Arkonia) Waga 40 kg: 1. Jastrzębowski (Arkonia), 2. Kozłowski (Arkonia), 3. Sien nicki (Gwardia); Waga 44 kg: 1. Kościołek (Arkonia), 2. Koprowski (Arkonia), 3. Weso łowski (Gwardia) i Czaban (Gryf): Waga 48 kg: 1. But (Gwardia), 2. Kijowski (Gryf), 3. Muzioł (Arkonia); Waga 52 kg: 1. Łopuch (Arkonia), 2. Miel niczuk (Arkonia), 3. Bogusław ski (Gwrardia) i Pater (Gryf); Waga 56 kg: 1. Gil (Arkonia), 2. Żywicki (Arkonia), 3. Mania (Arkonia); Waga 60 kg: 1. Czerniecki (Arkonia), 2. Muśnicki (Gryf), 3. Parus (Gwardia); Wa?a 65 kg: 1. Maliszewski (Gwardia), 2. Gregorczyk (Arkonia), 3. Stępień (Arkonia); Waga 70 kg: 1. Stanisławski (Gwardia), 2. liski (Arkonia), 3. Sadowy (Arkonia); Waga ponad 76 kg: 1. Michalski (Arkonia), ' 2. Dzienisiewicz (Gwardia)! m światowy prymat. Ostatnie miejsce Białogardu nie jest również czymś niespodziewanym lub zaskakującym. Ciężarowcy Iskry w porównaniu z innymi klubami ekstraklasy trenowali w warunkach deli katnie mówiąc skromnych, bez masażystów, bez gabinetów odnowy biologicznej. Na nic zdały się wysiłki, ambicje trenerów i zawodników: W klub, który ma walczyć w ekstraklasie trzeba niestety więcej zainwestować. Dotyczy to nie tylko podnoszenia ciężarów. Oto końcowa tabela I ligi podnoszenia ciężarów: 1. Górnik Siemianowice — 12 368 2. Legia Warszawa — 12 338 3. Zawisza Bydgoszcz — 12187 4. Lotnik Warszawa 5. HKS Szopienice 6. Lechia Gdańsk 7. Odra Opole 8. Slask Wrocław 9. Olimpia Elbląg 10. Zjednoczenie Olsztyn ~ 11199 11. AZS Warszawa 12. Lublinianka 13. Flota Gdynia 14. ROW Pyhnik 15. Iskra Białogard — 12 059 — 11 866 — 11 645 — 11 552 — 11 297 — 11254 — 11101 — 11 095 — 11 079 — 10 372 — 10 341 Szkolni piłkarze ręczni na półmełku rozgrywek Zakończona została I runda rozgrywek prowadzonych w ramach Mistrzostw Województwa Szkół Ponadpodstawowych w piłce ręcz nej. W grupie I wśród dziewcząt najlepszym okazał się zespół Liceum Ekonomicznego z Koszalina. który nie przegrał jak do żadnego meczu. Grupie II przewodzi Szkoła Podstawowa z Okon ka. Warto w tym miejscu podkreślić dobrą postawę najmłodszych uczestniczek turnieju — uczennic t Okonka, które prowadzą w grupie II, a także szczy piorntstek ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Świdwinie, które w grupie I zajmują III pozycję, mając tę samą ilość punktów co drugi zespół w tabeli. Wśród chłopców w grupie I na czele znajduje się zespół ZSMRol. z Drawska, który wyprzedza dru żynę ZSZ w Świdwinie. W grupie II prowadza uczniowie TM ze Szczecinka, którzy minimalnie wyprzedzaja drużynę TM z Wałcza. Wreszcie grupa III. Tu zde cydowanym przodownikiem jest Technikum Elektryczne ze Słupska. którego reprezentanci w <5 ro zegranych dotychczas meczach zdobyli 12 punktów. A oto klasyfikacja po I rundzie: DZIEWCZĘTA Grupa I 1. LE Koszalin 4 8 2. LO Świdwin 3 4 3. SP 1 Świdwin 3 4 4. ZSRol. Gogółczyn 2 1 5. SP 1 Bobolice 6. SP 7 Koszalin Grupa II 1. SP Okonek 2. LO Szczecinek 3. TRol. Szczecinek 4. LO Ustka 5. TRol. Słupsk 6. LE Słupsk CHŁOPCY Grupa I 1. ZSMRol. Drawsko 8 8 2. ZSZ Świdwin 4 6 3. TM Białogard 4 6 4. ZSZ KZB Koszalin 3 4 5. TM Koszalin 4 4 6. LE Koszalin 3 2 7. SP 7 Koszalin 4 2 8. LO Świdwin 4 C Grupa II 1. TM Szczecinek s ir 2. TM Wałcz 5 lf 3. ZSZ ZDZ szczecinek 5 i 4. LO Szczecinek 7 ! 5. TRol. Złotów 6 F 6. PTMRol. Jastrowie 6 4 7. ZSZ „Pojezierze" Sz-k 2 r 8. SP Okonek 6 C Grupa III 1. TEL Słupsk 6 r 2. TRol. Słupsk 5 3. LO Ustka 3 < 4. ZSBOkr. Ustka 4 5. ZSBud. Słupsk 5 '! 6. TM Słupsk 3 : 7. ZSZ Bytów 6 1 CHŁOPCY Grupa I panł de Monsoreau" — po 18.30 Echa dnia 18 40 Widnokrąg wtórzenie filmu ^ 19.00 Studio Młodych 19.15 Język angielski 19.30 W trosce o słowo 21.10 Interstudio 21.50 „Artyści, których podzi- i treść 21.00 Nowiny i nowinki wiamy" - Halina Mickiewiczów-muzyczne 21.25 O nich warto po- na- Wystąpią: Halina Mickiewi-słuchać 21.50 Wiad. sportowe 2155 czowna. Kazimierz Adamowski, Rozmowy o wychowaniu 22.05 No wości Polskiego Wydawnictwa Muzycznego 22.30 Kalejdoskop kul turalny 23 00 W. Lutosławski: Koncert wiolonczelowy 23.40 Z muzyki dawnej 24.00 Zakończenie programu. studenci PWSM Jerzy Michalak, w Gdańsku 22.35 Dziennik (kolor) 22.50 Wiad. sportowe 23.00 Program na środę. PZG F-4 nr Rozmowa z Luizą wywołała we mnie sprzeczne uczucia. Z jednej strony szczerze współczułem tej młodziutkiej dziewczynie, osamotnionej, zaszczutej, osaczonej przez jakieś ponure tajemnice, z drugiej strony jednak, zdawałem sobie doskonale sprawę z tego, że muszę wszystkie te niesamowite wiadomości traktować z dużą rezerwą. Nie miałem przecież żadnej pewności czy Luiza nie przeżywa urojonych stanów maniakalnych. Młode dziewczęta często stwarzają sobie jakieś wizje, nie mające realnego pokrycia w rzeczywistości. Niejednokrotnie same z czasem zaczynają wierzyć w rozmaite legendy, będące wyłącznie wytworami nadwrażliwej wyobraźni. Długo nie przychodził sen. Kiedy wreszcie zasnąłem, śnił mi się uparcie ów ponury drab z kawiarni o twarzy gangstera. Rano obudziłem się zmęczony ! w nie najlepszym nastroju. Nie byłem pewny, czy dobrze zrobiłem, godząc się na tę wycieczkę z Luizą. Przy goleniu pojawiły się dalsze wątpliwości. „A nuż to jest prowokacja" myślałem niespokojnie, „Może ta dziewczyna odgrywa wobec mnie doskonale wyreżyserowaną komedię? Może dobrowolnie daję się wciągnąć w zasadzkę? Może wywiezie mnie za miasto a tam wykończą mnie jej kumple?" To nie była pocieszająca refleksja. Przez chwilę nawet zastanawiałem się, ezy nie zrezygnować z tej jazdy. Zaraz jednak odrzuciłem taką możliwość. Jeżeli już się czegoś podjąłem, to musiałem konsekwentnie brnąć dalej. Luiza pojawiła się za piętnaście dziewiąta. Była gładko uczesana, wyglądała świeżo i robiła bardziej schludne wrażenie. Zamiast połatanych dżinsów i brudnego swetra miała na sobie brązowe spodnie i skórzaną kurtkę tego samego koloru, ożywioną ciemnozieloną apaszką. —- Hello! — zawołała od progu, wywijając ogromnymi, przeciwsłonecznymi okularami. — Jest pan gotowy? — I, nie czekając na odpowiedź, pociągnęła mnie za rękaw. — Chodźmy. Przed domem rozejrzałem się, szukając samochodu. Luiza pokazała mi, stojącą pod murem lambrettę. — Przykro mi, ale nie dostałam wozu — powiedziała wesoło, jakby ją wcale ten smutny fakt nie zmartwił i jakby jej wcale nie było przykro. — Ojciec Silvany zabrał wóz i pojechał do Mediolanu. Musimy zadowolić się tym starym gratem. Ale niech się pan nic nie boi. Zrobiło mi się trochę głupio. Jeszcze nigdy w życiu nie siedziałem na motocyklu i uważam ten rodzaj pojazdu mechanicznego za idealny środek do przenoszenia się na tamten świat. Wehikuł dla samobójców. — Niech się pan nic nie boi — powtórzyła Luiza, widząc wahanie malujące się na mojej twarzy. — Obiecuję, że będę jechała bardzo wolno i bardzo ostrożnie. Nic się panu nie stanie. Proszę, niech pan siada i niech się pan mocno trzyma. Cóż było robić? Usiadłem 1 bardzo mocno się trzymałem. Luiza manewrowała tym maleńkim motorkiem po mistrzowsku. Prześlizgiwała się z cyrkową nieomal zręcznością pomiędzy rosnącymi falami samochodów, wykorzystując najmniejszą szparkę, każdy najwęższy przesmyk i wyprzedzając z pewną nonszalancją duże, ciężkie krążowniki szos. Przyszło mi na myśl, że tylko takie miniaturowe motorowery mają rację bytu na ulicach wielkich miast. Wyjechaliśmy na szosę. Luiza zwiększyła szybkość, co mnie nieco zaniepokoiło, ale nie zareagowałem. Postanowiłem wystąpić w roli^asa motoryzacji — Czy ma pan pietra? — spytała. — Ależ skąd? — zaprzeczyłem miękko. — Znakomicie mi się jedzie. — Można jeszcze prędzej? — Można, ale lepiej nie. Po co się mamy tak spieszyć? Nacisnęła gaz. Pęd powietrza uderzał mnie w twarz i dmuchał w uszy. Trzymałem się jak mogłem najmocniej, uważając, żeby się nie omsknąć z wąskiego siodełka. W tych warunkach nie było mowy, żebym mógł się zachwycać malow-niczością krajobrazu. Moja uwaga koncentrowała się wyłąci- nie na szosie oraz na utrzymywaniu równowagi. To było o wiele bardziej absorbujące aniżeli podróżowanie samolotem • Tam byłem zdany na łaskę losu oraz pilotów. Tutaj wszystko zależało od szybkiego refleksu młodziutkiej dziewczyny i mojej przytomności umysłu. „ Jazda lambrettą ciągnęła się w nieskończoność. Miałem już tego dosyć. Bolały mnie wszystkie gnaty i szumiało mi w głowie. Nie mam pojęcia co za szaleniec mógł wymyślić taki potworny przyrząd jak motocykl? Wszystko jednak ma swój kres. Nasza „szaleńcza" jazda także wreszcie dobiegła końca. Treviliano. Małe miasteczko, w którym słońce odbija się złotym blaskiem od żółlych murów starych domów. -— Cmentarz jest tam pod górą — powiedziała Luiza, zmniejszając szybkość. W Treviliano umarli nie mają takich wygód jak u nas na Powązkach. Niewiele jest grobów, na których można kwiaty posadzić i murawę. Szerokim półkolem ciągną się wysokie, grube mury, a w nich miejsca na trumny. Mały, prostokątny otwór, w który wsuwa się nieboszczyka, zamyka betonowa tabliczka z napisem: imię i nazwisko, data urodzenia i data śmierci. I tylko wąziuteńka półeczka z trudem mogąca pomieścić wiązankę kwiatów. Luiza prowadziła mnie bez wahania. Kiedy doszliśmy do krańca owego muru. wypełnionego paroma kondygnacjami trumien, zatrzymała się i gwałtownie szarpnęła mnie za rękę. — Niech pan spojrzy! Tam! Tam! — zawołała podniecona wskazując palcem w górę. Nie od razu zrozumiałem o co jej chodzi. Wytłumaczyła mi. Na tablicy, którą pokazywała widniał napis: Anna Maria Toriani urodzona 13 czerwca 1923 roku zmarła 27 października 1966 roku. — Wiedziałam, wiedziałam,'że tak będzie — Luiza była bardzo zdenerwowana. — Kanalie, łotry, bandyci, mordercy... Mocno ująłem ją pod rękę. — Niech się pani uspokoi — powiedziałem energicznie. Zauważyłem, że ludzie zaczynają nam się ciekawie przyglądać. — Widzi pan co zrobili? Widzi pan? Icdn)