M „Ciekawostki świątecznego obyczaju" - str. 4 v7 r O PRACOWITE DNI marynarzy i rybaków SZCZECIN (PAP) Większość marynarzy Polskiej Żeglugi Morskiej i ryba ków przedsiębiorstw połowowych Szczecina spędzi tegoroczne święta na morzu i w obcych portach. Załoga „Manifestu Lipcowego" — flagowej jednostki Polskiej Marynarki Handlowej znajdzie się 24 bm. na wysokości Gibraltaru. Motorowiec płynie właśnie 2 Australii do kraju. Na dalekowschodnim szlaku nrzeby-v'ać będzie kilka wielkich ma Siwców m. in. m/s „Politechnika Szczecińska", „Uniwersy tet .TaeieHortski''. „Ziemia Szczecińska" i „Ziemia Kielec Statki — bazy rybackie./ szczecińskiego kombinatu ryb ttfco „Gryf" przebywać na łowiskach będą przez całe święta. # bliski wschód © konferencja genewska DOBRY POCZĄTEK GENEWA (PAP) Sekretarz generalny ONZ. **urt Walaheim opuścił w nic ^ielę Genewę i udał się do -owego Jorku. Uczestniczył w inauguracyjnej fazie Po rojowej Konferencji w Sprawie Bliskiego Wschodu. . Przed odlotem Waldneim o-swiadczył, że faza inauguracyj ^a konferencji „była dobrym Początkiem". Stwierdził on. że Po raz pierwszy zarysowała szansa pokojowego rozwlą ania konfliktu arabsko-izrael isiego. Dodał jednakże, że konferencja może potrwać lugo i konieczna jest cierpli-'°Sc w oczekiwaniu na jej Oi\rSes" ■ Sekretarz generalny ^ Poinformował, że utwo-na konferencji komisja ' ojskowa powinna zebrać si dni CI/?Su- najbliższych kilku "• Omowi ona sprawę odse-f"°^nia wojsk arabskich i izraelskich. Czesława Czechowicz „Zaproszenie do „Metra" - str. 6-8 Tadeusz Fiszbach „Życiorysy czyli narodziny wsi" - str. 5 ■i//_ & w ' v:>L b Ha w ml 3 ffl 11 '• '-i'"' V>. \ i* Edmund Burel „Polifon - story czyli nie strzelać do pianisty" - str. 9 Władysław Łuczak „Ludziom i morzu" - str. 7 PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Nakład: 134.323 12 STRON Cena 1 zł SŁUPS ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE WYDANIE ŚWIĄTECZNE Rok XXII 24, 25 i 26 grudnia 1973 r. Nr 358/9/60 6745/47) Z każdym dniem wydłuża się lista zakładów przemysłowych, zjednoczeń i całych resortów, których załogi po przedterminowym zrealizowaniu tegorocznych zadań planowych dają krajowi cenne dodatkowe wyroby. Należą do nich m. in. huty województwa katowickiego; Polska Żegluga Morska, która przewiozła w tym roku 16,6 JUŻ W 1974 ROKU min towarów oraz Jelczańskie Zakłady Samochodowe, które wytworzyły w br. ponad 9 tys. auiobusów, ciężarówek, przyczep i wozów specjalnych. Kolejarze Okręgu Gdańskiego przewiozą do końca roku ok. 800 tys. ton towarów ponad plan. Tegoroczne zadania w zakresie sprzedaży detalicznej wykonał również handel wiejski; przewiduje się, że w tym roku sprzedaż wyrobów przemysłowych i spożywczych na wsi osiągnie ok. 173 mld zł, tj. o 12 proc. więcej niż w 1972 r. „Samopomoc Chłopska" oddała do użytku ok. 820 pawilonów handlowych, domów towarowych i sklepów, 740 magazynów i punktów skupu, 128 zakładów przemysłu rolno-spożywczego, 24 zajezdnie samochodowe. Ok. 160 różnych obiektów przemysłowych oddanych do użytku, w tym 22 szczególnie ważnych dla gospodarki narodowej — to bilans tegorocznej działalności inwestycyjnej (dokończenie na str. 2) 4P -4p*4|}»-£&>.■ mjjil l' .'#* "!>' ^ O ♦ ' I nniWEMl 1 FTPft r? Y'\]IZ f J f | MlłJLpllisUU li M i UUij l IWlkU A 4 oraniu r7i;TnJi?i#n»r ♦ i Silu IM iZYiŁLNIFiOM * Ł..........A A * W. V * & ., '* • A f n&i*AKCji* j TA NA ŚWIECIE Świąteczną atmosferą żyje niemal cały świat, choć na Zachodzie nastrój ten zakłóciły ograniczenia energetyczne. W jakich nastrojach przebiegały przygotowania do tegorocznych świąt, starają się odpowiedzieć korespondenci PAP, w krótkich relacjach z wielu stolic: Z IRLANDII PÓŁNOCNEJ Smutne święta LONDYN (PAP) Dowództwo wojsk brytyjskich ostrzegło ludność Irlandii Północnej, za pośrednic-prasy, radia i telewizji, ałJV nie odbierała w czasie tegorocznych świąt Bożego Narażenia paczek dla żołnierzy fytyjskifch. Jednocześnie żołnierze otrzymali polecenie nie P' wyjmowania takich przesy-. . Wojskowi brytyjscy oba-^la.ia się bowiem, że ekstremiś protestanccy } katolicy mo-w ten sposób przesłać bom MOSKWA — red. Michał Skalenajdo: Chociaż do Nowego Roku po zostało jeszcze kilka dni, mieszkańcy Kraju Rad żyją już przedświąteczną atmosferą. Na wielu placach i ulicach miast, osiedli i wsi wyrosły pierwsze noworoczne choinki, zabłysły kolorowe iluminacje, a wielkie i małe domy towarowe, zwłaszcza specjalizujące się w sprzedaży zabawek, są oblegane od rana do wieczora. Pojawiły się też dziesiątki „dziadków mrozów", przyjmujących zamówienia na składanie wizyt w domach. Mają o-ni w tym roku pracy co niemiara. Zgodnie bowiem ze zwyczajem odwiedzają także załogi, które wykonały przed terminem roczne plany. Takich nadprogramowych wizyt złożyli już w całym kraju setki, gdyż tysiące brygad zamel dowały o wcześniejszej realiza cji zadań bieżącego roku. BERLIN — red., Jerzy Tomaszewski: Wesoło i radośnie obchodzo ne są święta w stolicy NRD — Berlinie. Upływają one w atmosferze osiągnięć uzyskanych przez Republikę w 1973 r., któ ry był najpomyślniejszym w całej historii. Jest to pierwsza gwiazdka w NRD po przy jęciu jej do światowej rodziny państw do ONZ. Sukcesy na polu gospodarczym i społecznym były w wielu dziedzi nach wieksze niż się spodziewano. Nic wi?c dziwnego, że wprowadziły one cały kraj w dobrą atmosferę przed świętami, zwanymi tu „świętami radości i światła". Tyle, że oprócz Turyngii, wszędzie brak śniegu. ¥ PRAGA — red. Ryszard Najderski: „Yanoce" czyli Boże Naro- niowych sąsiadów wielkim świętem. Świadczą o tym nie tylko pomysłowo udekorowane ulice i sklepy, ale również intensywne zakupy, Na centralnych placach Pragi mienią się w nocy kolorowymi żarówkami barwnie przystrojone choinki. Jest dużo światła a jarzą ce się liczne neony dodają szczególnego uroku nadwełtaw skiej stolicy. W sklepach niebywały rnch, Prażanie starym zwyczajem kupują dla swych najbliższych pod „Stromeczek" czyli choinkę, cenne i praktyczne upomin ki. Świąteczne stoły będą w tym roku we wszystkich rodzi nach bosrate i urozmaicone Kończący się 1973, rok był dla CSRS rokijem dobrym. U-trzymujące się wysokie tempo przyrostu produkcji przemysłowej i rolnej pozwoliło na dalsze podniesienie stopy życiowej społeczeństwa tesro kra dzenie, jest u naszych połud- ju. (dokończenie na str. 3) Choinka w pełnej gali, w tle świąteczny stół — i my, czyści i uroczyści, każdy z każdym, łamiący się opłatkiem, symbolem chleba, sy tości, dobrobytu. Życzenia... Dawno minęły czasy wiary w potęgę słowa, w jego vxoc rządzenia przypadkiem i silami nadprzyrodzonymi. Rzadko kto jeszcze wierzy, że słowo — zaklęcie daje władzę nad wszystkim, może tworzyć z nicości i unicestwiać. Straciło magiczne znaczenie Formułki kiedyś wypowiadane z pełną wiarą w ich skuteczność, dziś tra fiają się w naszej codziennej mowie jako pówiedzon ka — relikty, z których sen su i pochodzenia często nie zdajemy sobie sprawy. Życzymy sobie nawzajem rozmaitych dobroci, które los trzyma w zanadrzu i jak by tylko czekał na zlecenie, czym kogo obdarzyć. Na-prawdę czeka? Wiemy, że nie. A jednak... Składamy te życzenia po prostu po to, aby okazać bliskim wielkość naszych uczuć dla nich Wyrażamy tylko to, co pod naporem uczucia MY byśmy chcieli, żeby się stało ich udziałem. Składamy je pod wpływem szczególnego nastroju rodzinnej harmonii, spokoju i brzmeczeństwa — więc sa dohre. czułe, serdeczne. Sa takie, jakimi sie w ten yjigiliiny wieczór widzimy czy jakimi nawet naprawdę jesteśmy. Chciałoby się ten stan u-trzymać jak najdłużej Tę chwilę, którąśmy lylekroć od dzieciństioa przeżywali. Chwilę kojącego rozrzewnie nia do której pamięcią tak chętnie się wraca, zwłaszcza w dni przeciwności, o-samotnienia, zwątpienia. Tak cenną, że z pokolenia na pokolenie pragniemy ją od najwcześniejszych lat wszczepiać najmłodszym, aby i om wzrastając w życie nieśli w sercach zdolność do wzruszeń, do brater stwa, do miłości. By dla lu dzi byli ludźmi. Dobrymi ludźmi. Wesołych Świąt! „Kolędnicy" Fotoreportaż J. Pata-na — na 5 stronie. Najbliższe przedstawienie tej sztuki — w drugi dzień świąt (środa) o godz. 16, w sali Bałtyckiego Teatru Drama-tveznppn w Koszalinie. hm HiWII lllll .....II !■ IlinillIiIHIIIi Ihll lii—awi|—llillll Plony roczne przed terminem Już w 1974 P. (dokończenie ze itr. 1) wszystkich zjednoczeń i branż, podległych Ministerstwu Przemyślu Spożywczego I Skupu. Na rozwój tego przemysłu wydatkowano w br. ok, 14 mld zł, a więc kwotę o przeszło połowę większą niż w roku ub. Realizacja tegorocznego planu inwestycyjnego w przemyśle spożywczym, przede wszystkim % uwagi na niespotykaną dotychczas dynamikę wzrostu nakładów, nie należała do zadań łatwych. Tym bardziej warto podkreślić fakt, że wiele nowych zakładów i oddziałów produkcyjnych przekazano wcześniej bądź też skrócono terminy ich rozruchu. M. in. z 5 miesięcznym wyprzedzeniem przekazano do użytku nowoczesne Zakłady Mięsne w Łukowie,. zaś o kwartał wcześniej ruszyły elewatory zbożowe w Kętrzynie i Pyrzycach. W przewidzianych terminach uruchomiono m. in. Zakłady Mięsne w Tarnowie, Ełku i Kole, Fabrykę Osłonek Białkowych w Białce, nowoczesną wędliniarnię w Teofilowie k/Łodzi, Fabrykę Pieczywa Cukierniczego w Skawinie, Zakłady Drobiarskie w Zukowie oraz Chłodnie Składowe w Łagiszy, Kielcach i Lublinie. Poważne środki finansowe wydatkowane w tym roku na rozwój przemysłu spożywczego będą „procentować" w postaci zwiększonej produkcji oraz dostaw poszukiwanych na rynku artykułów żywnościowych oraz nowych, atrakcyjnych wyrobów. Oblicza się, że — głównie dzięki nowym inwestycjom — potencjał produkcyjny przemysłu spożywczego wzrośnie o ok. 19 mld zł w stosunku rocznym. (PAP) Kompromitujący dyktaturę Franco proces związkowców w Madrycie PARYŻ (PAP) W Madrycie zakończył się proces przeciwko bojownikom o prawa związkowe w Hiszpanii, w którym głównym oskarżonym był Marcelino Camacho. Władze frankistowskie „sądziły,, ich za to, jakoby zorganizowali w jednym z klasztorów madryckich zebranie w celu utworzenia w kraju koordynacyjnego ośrodka komisji robotniczych (zdelegalizowanych związków zawodowych). W mowie oskarżycielskiej Podczas przewodu sądowego prokurator podkreślił, że are- nie przedstawiono jednak żad-sztowani są sądzeni za prowa- nego dowodu potwierdzającego dzenie „nielegalnej działalnoś- wysunięte oskarżenia, nato-ci politycznej,, i na tej podsta- miast oskarżeni przytoczyli o-wie zażądał skazania ich na czywiste dowody swej niewiii-kary od 12 do 20 lat więzienia, ności. Ze strony oskarżenia nie wystąpił ani jeden świadek. Jak oświadczył obrońca głównego oskarżonego — Luis Jime nes, przed sądem toczył się pro ces, w toku którego nie przed stawiono żadnych dowodów —i poza donosami policyjnymi, Na bezpodstawność oskarżenia wskazali również inni o-brońcy, którzy wzywali sąd, by — z braku dowodów — uniewinnił aresztowanych. Wyrok będzie ogłoszony za kilka dni. 100 proc. drożej 7 DOLIEÓW ZA BARYŁKĘ ARABSKIEJ ROPY NAFTOWEJ PARYŻ, LONDYN (PAP) Szach Iranu, Reza Pahlawi o świadczył w Teheranie na kon ferencji prasowej, że kraje Za toki Perskiej postanowiły pod nieść cenę ropy naftowej do 7 dolarów za baryłkę. Jest ona 0 ponad 100 proc. wyższa od ceny ustalonej dotychczas przez te kraje. Konferencja pra sowa szacha Iranu zbiegła się z posiedzeniem przedstawicieli krajów eksportujących ropę naftową, zrzeszonych w organizacji OPEC. W Teheranie obradowali ministrowie 6 krajów Zatoki Perskiej (Iranu, Iraku, Arabii Saudyjskiej, Zjed noczonych Emiratów Arabskich 1 Kataru). Ogłoszona przez szacha decyzja ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 1974 r. Reza Pahlawi zaproponował, aby no we ceny na ropę omówiono ze wszystkimi członkami OPEC na nadzwyczajnej Konferencji OPEC mającej rozpocząć się 7 stycznia. Krakowska „Visiula" na karnawał KRAKÓW (PAP) 3 tys. ubrań męskich i modnych materiałów, w najnowszych faso nach — szyje się obecnie w Krakowskich Zakładach Odzieżowych „Vistula" z myślą o karnawale. Wprost z taśmy wędrują do fabrycznych sklepów i domów towa rowych 8 największych miast kraju: m. in. do Warszawy, Krakowa, Łodzi i Szczecina. Z myślą o dorastającej młodzie ży uszytych zostanie z pluszu o długim włosie 2,5 tys. ubrań karnawałowych, a także 1,5 tys smo kingów z kolorowego bistoru. Wznowienie rozmów egipsko-izraeiskich GENEWA (PAP) Agencja „Reutera" powołując się na źródła egipskie poda ła, że w Święta Bożego Narodzenia rozpoczną się w Genewie egipsko-izraelskie rozmowy w sprawie oddzielenia wojsk obu stron na Bliskim Wschodzie. W rozmowach tych weźmie udział dowódca Doraź nych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. Wznowienie tych rozmów było główną decyzją pierwszego etapu bliskowschodniej kon ferencji pokojowej w Genewie, Phnom Penh w zasięgu rakiet sil wyzwoleńczych PARYŻ (PAP) Jak infoł-muje agencja „Fran ce Presse" po raz pierwszy od października 1972 r. khmerskie oddziały wyzwolsńc^e ostrzelały w niedzielę o świcie pociska mi rakietowymi stolicę Kambodży. Ubiegłej nocy zaatakowały one pięć pozycji wojsk Lon Nola na wschodnim brzegu Mekongu, rozmieszczonych w odległości od 7 do 12 km na północny wschód od Phnom Penh. Lotnictwo Lon Nola dokony wało nalotów bombowych na zgrupowania patriotów khmer skich. Załoga czuje się dobrze „Solisz - 13" kontynuire lot. MOSKWA (PAP) W niedzielę o godz. 6.00 czasu warszawskiego rozpoczął się szósty dzień roboczy załogi radzieckiego statku kosmicznego „Sojuz-13". Po śniadaniu i kontroli medycznej, Piotr Klimuk i Walentin Lebiediew przystąpili do realizacji dalszego programu lotu. W toku piątego dnia poby- pów „Orion-2" kosmonauci fo tu w kosmosie kosmonauci tografowali Słońce, kontynuowali obserwacje Według informacji teleme- gwiazd. Przeprowadzili oni a- trycznych i raportów kosmo- nalizę spektograficzną poszczę- nautów, wszystkie systemy po gólnych odcinków nieba. Za kładowe statku funkcjonują pomocą specjalnej kamery, za normalnie. Samopoczucie zało-instalowanej na platformie gi jest dobre. przyrządowej systemu telesko W styczniu 1974 r. odbędzie się Narada zachodnioeuropejskich pariii komunistycznych PARYŻ (PAP) W dniach 26—28 stycznia przyszłego roku, odbędzie się w Brukseli Narada Partii Komunistycznych Państw Europy Zachodniej. Narada ta — pisze dziennik „Humanite" będzie ważnym wydarzeniem politycznym. W chwili, gdy monopole i będą- poczynań, ce na ich usługach rządy z wszystkich jednej strony oraz imperializm amerykański z drugiej« dążą do dalszego zwiększenia wy nik narada, przyczyni się do umocnienia współpracy, do przeprowadzenia wspólnych do zjednoczenia sił demokratycznych w Europie zachodniej. Decyzję o zwołaniu narady powzięto we wrześniu br. i ce nrf | Deklaracje i rzeczywistość lUMfci j n ............f-eł3*»cx»utummJ BONN (PAP) „NRF oświadcza w tym u- Korespondent PAP, Euge- kładzie ponadto — dodał He- niusz Guz, pisze: rold — że nie zgłasza wobec Czołowy działacz rewizjoni- Polski żadnych roszczeń teryto styczny, deputowany do Bun- rialnych oraz nie będzie zgła- destagu Herbert Hupka zgłosił szać takowych również w przy niedawno interpelację, w któ rej wyraził pretensje, że podległe rządowi kraje NRF wywiesiły mapy prawidłowo oznaczające granice NRD i Pol ski. Odpowiadając na tę inter pelację, sekretarz stanu w boń skim MSW Karl Herold powo łał się na artykuł 1 układu o podstawach normalizacji stosunków między Polską a NRF, gdzie stwierdzono, że Odra i Nysa stanowią zachodnią granicę Polski. szłoścl. Tereny za Odrą i Nysą są więc dzisiaj suwerennym obszarem Polski. Z tej sytuacji merytorycznej wynikają jasne konsekwencje, jeśli chodzi o wyznaczanie na mapach zachodniej granicy Polski.' Zauważyć warto, że „tych jasnych konsekwencji,, nie uw zględnia dotychczas drugi pro gram telewizji NRF. W dzień nikach wieczornych tego prog ramu prezentuje się nadal sta rą rewizjonistyczną mapę. zysku gospodarczego ludu pra łowi temu^ poświęcono cującego i politycznej domina- x,~ 1 i cji nad nim, aktualność narady jest oczywista. Będzie oma miała charakter wspólnego przeciwstawienia się partii komunistycznych monopolistom i imperialistom. Ponadto jak podkreśla dzien- kilka spotkań konsultatywnych, a na ostatnim spotkaniu, 17—18 grudnia w Rzymie, omówiono projekt dokumentu końcowego narady, który zostanie przedstawiony do zatwierdzenia ko mitetom centralnym partii, biorących w niej udział. Racjonalizatorska książka życzeń ZIELONA GÓRA (PAP) Oryginalną giełdę wynalazków zainicjowały koło zakładowe ZMS oraz Klub Techniki i Racjonalizacji przy Lubuskich Zakładach Tkanin Dekoracyjnych „DEKORA w £a rach. Za pośrednictwem zakłado- ksiąg 37 propozycji, natomiast wej gazety i radiowęzła ogła podczas giełdy zgłoszono oT sza się tu konkursy na wyna dodatkowych nowatorskich lazki, pomysły racjonalizator- usprawnień, z których więfc-skie oraz usprawnienia. W ha szość została zakupiona przez lach produkcyjnych wykłada- zakład. ne są równocześnie specjalne księgi, w których pracownicy notują swe uwagi o toku pro dukcji, organizacji pracy, bhp. itp. — z propozycjami korzyst nych zmian. Po konkursie, który trwa — w zależności od potrzeb fabry ki — dekadę lub miesiąc, odbywa się giełda pomysłów, u-czestniczą w niej nowatorzy, rzeczoznawcy oraz kierownictwo przedsiębiorstwa. W przy padku zaakceptowania wniosku oblicza się natychmiast płynące zeń korzyści i od rę&i wypłaca autorowi honorarium, niezależnie od konkursowej premii. Podczas ostatniego konkursu wpisano w „DEKORZE" do Kalejdoskop WYDARZEŃ * PO RAZ DZIEWIĘTNASTY została przyznana doroczna nagroda im. Tadeusza Trepkowskiego za najlepszy plakat polityczny roku. Nagrodę tę otrzymał artysta plastyk Janusz Wikto rowski z Łodzi za plakat „150. rocznica Łodzi Przemysłowej". * TRÓJMIASTO wzbogaci się w przyszłym roku o plenerową galerię rzeźb autorów gdańskich; galeria powstanie w barokowym parku okalającym Pałac Oliwski, Oddział Muzeum Na rodowego zamówił rzeźby u 15 twórców wybrzeża, pozostawiając autorom swobodę w wyborze tematów, form i tworzywa. * RADA MIEJSKA KOWNA (na Litwie) postanowiła wznieść pomnik Adama Mickiewicza. 5-metrowa statua usytuowana^ będzie na jednym z placów miasta, w którym Mickiewicz po ukoń czeniu Uniwersytetu Wileńskiego w 1819 r. mieszkał i tworzył przez i lata. * CZŁONEK BIURA POLITYCZNEGO KC KPZR, minister obrony ZSRR, marszałek ZSRR A. Greczko opuścił wczoraj Budapeszt wraz z towarzyszącymi mu członkami delegacji. Marszałek Greczko przebywał na Węgrzech z oficjalną przyjacielską wizytą, na zaproszenie węgierskiego ministra obrony, generała L. Czinege. * NA OKRES 10 DNI zostały zamknięte dwf-; francuskie firmy samochodowe „Peugeot" i „Citroen". Decyzje te umotywowano koniecznością oszczędzania energii w związku z kryzysem paliwowym. Zamknięcie dwóch największych _ po firmie „Renault" — francuskich zakładów samochodowych zbiegło się z zamknięciem na ten sam okres holenderskiego koncernu elektrycznego „Philips". * w BUENOS AIRES oznajmiono o utworzeniu Krajowej Rady Bezpieczeństwa w skład której wejdą wszyscy ministrowie rządu argentyńskiego • Radzie przewodniczyć będzie minister spraw wewnętrznych. Zadaniem rady będzie koordynowanie akcji rządowych to zakresie walki z naruszaniem porządku publicznego i bezpieczeństwa narodowego. * AMERYKAŃSKA dyrekcja Kanału Panamskiego zaleciła zwiększenie o 20 proc. opłat za korzystanie z tego kanału. Zalecenie to musi być zaaprobowane przez prezydenta USA i wejdzie w życie w pół roku po tej aprobacie. * STUDENCI peruwiańscy zorganizowali w Limie pochód głównymi ulicami miasta dla zamanifestowania poparcia polityce rewolucyjnych przeobrażeń społeczno-gospodarczych kraju i posunięć prezydenta Juana Velasco Alvarada. * IZBA REPREZENTANTÓW USA odrzuciła 219 głosami prze ciwko 34 projekt ustawy o udzieleniu prezydentowi Nixonowi nadzwyczajnych pełnomocnictw w związku z kryzysem paliwowo-energetycznym. Projekt tej ustawy, uchwalonej już przez Senat będzie powtórnie rozpatrzony przez izbę po świętach. * senat amerykański uchwalił ustawę, na mocy której kobiety uzyskały prawo studiowania w akademiach wojskowych us Array. Projekt ustawy przedstawił senator W. Hathaway. Absolwentki uczelni wojskowych będą mogły także pracować w marynarce handlowej. * MILIONOWY SAMOCHOD OSOBOWY MARKI „ZlGULI", zszedł z taśmy montażowej największych w ZSRR zakładów samochodowych w mieście Togliatti naid Wołgą. Zakłady osiągnęły zaprojektowaną moc produkcyjną i będą wytwarzać obecnie 660 tys. tych popularnych samochodów małolitrażowych rocznie. KATASTROFA LOTNICZA W POBLIŻU TANGERU ALGIER PARYŻ (PAP) W nocy z soboty na niedziel^ w pobliżu Tangeru rozbił się sa molot pasażerski typu „Caravel-le" belgijskiego towarzystwa „Sa belair". Na pokładzie samolotu znajdowało się 99 turystów i 8 członków załogi. Wszyscy pasaże rowie ponieśli śmierć. Samolot wystartował w soh"* o godz. 19.53 z lotniska Le Bour-get pod Paryżem i odleciał do Ma roka. Miał on lądować około pół nocy w Tangerze. Ostatni kontakt radiowy z „Caravelle" miała wieża kontrolna lotniska Tangerze o godzinie 23.15 czasu warszawskiego. Marokańskie samoloty wojskowe natychmiast rozpoczęły poszukiwania. Szczątki „Caravelle" znaleziono w odległości 12 kilometrów na południo wy wschód od Tangeru. Większość turystów, którzy znaj dowali się na pokładzie, to obywatele francuscy. Przyczvna katastrofy nie jest znana. Przypusz cza się, że spowodowały ją złe warunki atmosferyczne. Kolejna potyczka' zbrojna Chile w RIO DE JANEIRO (PAP) Według informacji radia chi lijskiego 21 bm. w północnej dzielnicy Santiago o godz 23.30 czyli tuż po godzinie policyjnej, doszło do zbrojnego star cia między 5-osobową grupą konspiracyjnych bojowników a oddziałem żołnierzy junty. Grupa bojowników, która otworzyła ogień do patrolu wojskowego zamierzała wysadzić w powietrze słup podtrzy mujący przewody wysokiego napięcia. Agencje zachodnie podkreśla ją, że radio chilijskie po rai pierwszy od wrześniowego za machu stanu poinformowało oficjalnie o starciu zbrojnym między wojskiem a ugrupowa niami zwolenników prezydenta Allende. Wprawdzie w San tiago co noc dochodzi do starć władze jednak twierdziły dotychczas, że są to tylko strza ły ostrzegawcze dla kierowców, którzy nie reagują natychmiast na rozkaz zatrzyma nia się, wydawany przez patro le wojskowe. _______ Co na to bary mleczne? LONDYN (PAP) Nawiązując do tradycji najlepszych zakładów kulinarnych, w których potrawy przylotowi) ie się na oczach klienta, jeden z ho teli w pamiętającym czasy rzym-skie angielskim mieście Exeter proponuie potrawą „Syhabub nrosto od krowy". Syllabub to ro dzaj galaretki, gdzie głównymi składnikami są mleko i wino. W Exeter krowę sprowadza się do jadalni, doi przy kliencie po czym maitre d'hotei dodaje do skopka z mlekiem nieco sherry i koniaku, skórkę cytrynową i przy gotowuje syllabub . Podobno sprc wadzenie krowy do jadalni dla przygotowania syllabubu było zasadą w średniowiecznej kuchni. Bimbrownicy przeliczyli się ••• RZESZÓW (PAP) Amatorzy nielegalnego pędzenia alkoholu, których — jak się okazało _ wciąż jeszcze nie brak ns rzeszowszczyźnie — najwidocznie. liczyli na świąteczne powodzenie spirytualiów własnego wyrobu nasilili bowiem ostatnio swą działalność. Skutecznie przerwała ^ nak ten proceder milicja. W wyniku akcji MO wykryto szereg bimbrowni, w których znalezione i zarekwirowano kilkadziesi'1 li-trów spirytusu oraz 520 litrów przygotowanego już do pędzenia zacieru bimbrowego. Nie lepiej powiodły się ..przedświąteczne przygotowania" r>ok'< nych handlarzy alkoholem. W u-jawnionych przez ekipy milicyjne ..melinach" zakwestionowano 11£ litrów wódki. Przyłapani na wykroczeniami przeciwko ustawie antyalkoholowej nie beda chyba składać życzeń „wesołych świąt". Stan wyjejtkowy w gosnodarce japońskiej TOKIO (PAP) Rząd Japonii uchwalił stan wyjątkowy w związku z kryzysem paliwowym. Decyzja ta podieta została na specjalnym posiedzeniu gabinetu, któremu przewodni czył premier Tanaka. Nowa,.branża" złodziejska w Danii KOPENHAGA (PAP) Komisariaty policji w Kopenha dzie i kilku większych miast^r duńskich są zasypywane meldun kami o szerzącej się fali kradzieży... oleju opałowego z piwnic do mów, gdzie zainstalowane są urzą dzenia ogrzewcze na ropę naftową. Policji udało się ustalić, że kradzieże są dokonywane w sposób następujący: do upatrzonego domu czy bloku podjeżdża w nocy lub późnym wieczorem samo-chód-cysterna. Obsługa samochodu odkręca lub wyłamuje zamknie cie rury wlotowej do zbiornika paliwa w piwnicy, wprowadza do rury wąż 5 zapuszcza silnik nasta wiążąc pompę nie na tłoczenie pa liwa do zbiornika w piwnicy, le^z wypompowywania go ze zbiornika do samochodowej cysterny# O-peracje takie są trudne do wykry cia, albowiem przechodnie nie orientują się, czy paliwo jest dostarczane, czy też wypompowywa ne. Tak więc złodziejska operacja wygląda pozornie jak zwykła do stawa opału do piwnicy. Ilości kradzionego paliwa sa po * Po,i£ia meldunki o kradzieży w Kopenhadze z kilkunastu kamienic paliwa nłvnnetro w ilościach 3—5 ton i z kilkudzie sięciu podmiejskich will — po 50C —800 litrów. Olej opałowy stał się w Danii artykułem handlu na czarnej giełdzie. Policja obawia się jednak, że wielu „okradzionych" składa fałszywe meldunki mając nadzieję, że w ten sposób uda się uzyskać dodatkowe przydziały płynnego paliwa. 10-15-18-19-21-28 DODATKOWA 20 LOSOWANIE DODATKOWE 710-12-13-14-18 DODATKOWA 5 Fot. CAF — Miedza (dokończenie ze str. 1) * HANOI — red. Józef Rzeszut: Atrybutami świąt w DRW są ubrane na kolorowo drzew ka araukarii i prezenty dla dzieci. Przygotowaniom przed świątecznym towarzyszy ożywieni e dosłownie wszystkich mieszkańców DRW. Nowy Rok obchodzi się w RVV dwukrotnie: raz w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia, a po raz drugi na przełomie sty cznia i lutego — hucznie, kolorowo, przy odgłosie petard i barwnych lampionach — No-^y Rok Księżycowy, TET. PARYŻ — red. Robert Bielecki: Tegoroczne święta przebiega JĄ we Francji pod znakiem oszczędności — chociaż trzeba stwierdzić, że kryzys energetyczny dotknął republikę w mniejszym stopniu niż inne kraje zachodnioeuropejskie. Ograniczenia w zużyciu energii to mniej reklam i lampionów na głównych ulicach, „MgstpzYii Rodzinny" iuż za kilka dni w sprzedaży ŚWIĘTA NA ŚWIECIE W najbliższych dniach ukaże rzfdaży pierwszy numer "Magazynu rodzinnego". . lustrowany, barwny, tii- Wy miesięcznik prezen- uje w swoim pierwszym numerze ł itf* ^tresujących publikacji mcitenałow zaadresowanych do "a^r«ych kręgów czytelni-w, ■ "oza czołową pożycia wy-humanisty, Vof dra |0 fnina Suchodolskiego na temat ntymnego świata dwojga ludzi. Pierwszym numerze ,,MR" nv J y, m°gH między in-nymi znaleźć: 1„P,1?Powieści i reportaże — o ?eI.kleJ rodzinie Osuchów, o ko-' która wybrała życie na Polaka-twarzy mł°deg<5 T rozważania — związane z mo k?,»m sP°leczeństwa „na dorob-z rol3 represji w wychowy-i' 2 sytuacja współczesnej ooiety w rodzinie kubańskiej; 4ro, relacje — o międzynarodowi,rii wsPćłpracy w dziedzinie wv h ania nowotworów złośli-• 0 budowie największej z WartJ1 hut' 0 tym- co 1 gdzie dzie- ° karnawałowej mo D-°r*' wiele różnego typu pro i porad dotyczących mię y innymi jadłospisu dla dzie-, zestawu potraw na młodzieżo-tii P^^ę- planowania budże-rodzinnego, urządzania wnętrz mieszkalnych, racjonalnego spę-zania czasu wolnego, kulinarnej ^Pecjalności domu, domowego majsterkowania Bogatą treść pierwszego nume- "magazynu rodzinne-u uzupełnia kalendarium, hu-oreska, anegdoty i żarty rysun-krzyżówki, zadania dla sza nistów i brydżystów oraz wiele mnych ciekawostek. „magazyn rodzinny" w ce- 20 zł nabywać można w każdym kiosku „Ruch". przed domami towarowymi i sklepami, to wcześniejsze wy łączanie reflektorów, tradycyjnie oświetlających w dni świąteczne zabytkowe gmachy francuskiej stolicy. Wielu Fran cuzów zrezygnowało w tym roku z wyjazdu na święta za miasto, wiedząc, że są trudnoś ci z opałem, a zwłaszcza z mazutem, którym we Francji opala się większość domów Na szczęście zima jest do tej po ry łagodna i poza rejonami górskimi nie ma silnych mrozów. Wielu paryżan wstrzyma ło się z wyjazdem samochoda mi do odległych miejscowości, bowiem od kilku tygodni obowiązują nowe, podwyższone ceny benzyny. Znacznie droższe niż przed rokiem są też ceny artykułów żywnościowych, co jest wynikiem nie tylko podwyższonych kosztów transportu (znów ta benzyna), ale także wzrastają cej inflacji. LONDYN — red. Władysław Krajewski: W Londynie tegoroczne śwlę ta obchodzone są pod złą gwiazdą. Jak przyznaje premier Heath, przypadają one na najtrudniejszy w państwie okres od czasu II wojny świa towej. W społeczeństwie nara sta zaniepokojenie kryzysem paliwowo-energetycznym, który daje o sobie znać brakiem benzyny i przerwami w dostawach prądu elektrycznego, redukcją czasu pracy do 3 dni w tygodniu, a tym samym proDorcjonalną redukcja zarobków, awaryjnym mini budżetem państwa z programem ostrych opycz^dnośc e-sn tywą spadku stopy życiowej, coraz ostrzejszym Kon likier harpstaiacyrn mipd"v •"7~r'o-n Partii Konserwatywnej a związ kami zawodowymi. Tym samym zwyczajowa świąteczna radość została w tym roku po ważnie zakłócona. łowych, ciemniej na ulicach i placach miast, dzielnice handlowe bez neonów i reklam, dzielnice mieszkalne bez tra dycyjnych kolorów oświetlanych szopek i choinek, ciaśniej i trudniej o miejsce w sa molotach — w komunikacji pasażerskiej weszło już w ży cie znaczne ograniczenie liczby lotów. Liczni mieszkańcy USA zrezygnowali z odwiedzin swych bliskich — zamknięcie stacji benzynowych na okres świąteczny przekreśla praktycznie możliwości dalszych po dróży samochodowych. W wielu rodzinach TJSA pa nuje smutek lub niepewność z powodu lub w obawie utra ty pracy w fabrykach i usługach. Gwiazdka 1973 roku jest pod znakiem coraz dotkliwiej odczuwalnego przez Ameryka nów kryzysu paliwowego i e-nergetycznego. SZTOKHOLM — red. Tomasz Walat: Tegoroczne święta nie są ob chodzone w Sztokholmie pod najlepszymi znakami, aczkolwiek pozornie wszystko jest je szcze po staremu, z wielkimi świątecznymi choinkami na każdym rogu ulicy i gorączkowymi zakupami tradycyjnych podarunków. W świadomości Szwedów po zostaje jednak fakt, że lampki na tegorocznych choinkach wy gaszone zostaną już 2 stycznia, podobnie jak większość reklam wystawowych i lamp ulicznych. Tuż przed świętami wystąpił w telewizji szwedzkiej z przemówieniem do narodu po raz pierwszy w tak oflicjal nej formie od czasu objęcia u-rzędu przed 4 laty — premier Olof Palmę. Wezwał społeczeń stwo do przestrzegania uchwa lonych przez rząd ograniczeń w zużywaniu energii i paliw, z wydawaniem benzyny na kartki włącznie. O. Palme^ za powiedział niezwykle ciężki e-konomicznie rok, podkreślił niebezpieczeństwo poważnego wzrostu bezrobocia i podwyżek BRUKSELA — red. Mirosław Dyner: Atmosfera tegorocznych świąt znacznie różni się na nie korzyść od świąt zeszłorocznych i to nie tylko dlatego, że w niektórych domach jest zimno, gdyż w Brukseli wystę pują trudności w zakupie ro py do ich ogrzewania, nie tyl ko dlatego, że w wielu stacjach benzynowych wprowadzono już ograniczenia w sprzedaży benzyny. Istnieje po ważniejsza przyczyna.Niektóre zakłady pracy zaczęły zwalniać pracowników. Przyczyną jest spadek popytu w niektórych branżach na wytwarzane przez nie towary. Daje się odczuć spadek koniunktury. Lu dzie boją się o pracę, boją się znacznego wzrostu bezrobocia w nadchodzącym roku. Tegoroczne święta w Brukseli są dla wielu rodzin świętami nie pewności. Wspólny komunikat polsfto-mmufiskj J Wspólnota interesów ■ Przylaźń i braterstwo ■ Współpraca WARSZAWA (PAP) Przyjęty na zakończenie oficjalnej przyjacielskiej wizyty w Polsce ministra spraw iagranicznych Socjalistyczne) Republiki Rumunii George Macovescu — wspólny komunikat stwierdza f ministrowie spraw zagranicznych obu krajów dokonali w atmosferze tradycyjnej przyjaźni, wzajemnego zrozumienia i szacunku ?/erokiei i o-wocnej wymiany poglądów na te mat aktualnego st-inr oraz oer snektyw ro/woju stosunków miedzy obu krajami. Omówili także niektóre aktualne zagadnienia międzynarodowe. Stefan Olszowski i George Ma-covescu stwierdzili z zadowoleniem, że stosunki trwałej, braterskiej współpracy miedzy PRl s SRr rozwijaja sie nomvśinie *v ooarciu o zasady marksizmu-leni-nizmu i socja'istycznego internacjp nalizmu. zgodnie z duchem i zasadami połsko-rumuńsklego Układu o Przyjaźni, Współpracy i Wza jemnej Pomocy z 1970 r. Wskazano na znaczenie realizacji przyjętych na IX sesji polsko--rumuńskiej rządowej komisji współpracy gospodarczej ucł. wał dla dalszego rozwoju wzajemnych stosunków gospodarczych ł koope racji przemysłowej. zgodnie z rosnącymi możliwościami óbvdwu krajów. OdooTviada to w pełni interesom narodów polskiego i rumuńskiego oraz stanowi wkład do realizacji kompleksowego programu dalszego pogłębiania i doskonalenia współpracy i rozwoju socjalistycznej integracji gospodarczej krajów członkowskich RWPG. Komunikat stwierdza, źe obaj ministrowie dali wyraz zdecydowaniu swych rządów wytrwałego działania na rzecz rozwoju, intensyfikacji i pogłpbienia współpracy w wielu dziedzinach miedzv PRL a SRR. Potwierdzili oni prae nienie swych kraiów dalszego rozszerzenia współnracv polityczne! gospodarczej, kulturalne! i naukowo-technicznej oraz działania na rzecz rozwoju stosunków yrzvi.i£-ni i współpracy z krajami — człon kam' RWPG i państwami — człon kami TTkł^du Warszawskiego i re wszystkimi krajami socjalistycznymi. Omawiając gytnaele międzynarodowa oceniono pozytywnie proces poprawy klimatu politycznego, umacniania sie nowych zasa* w stosunkach miedzy państwami i podkreślono wkład ZSRR oraz innych bratnich krajów sociaii-stycznvch do sprawy odprężenia i bezpieczeństwa. Strony oceniają, że wejście w życie układów zawartych przez Polskę i ZSRR z NRF. czterostron nego porozumienia w sprawie Berlina Zachodniego, układu między NRt> i NRF, uznanie politycznej 1 terytorialnej rzeczywistości ukształtowanej w Europie po II wojnie światowe!, przyiecie obu państw niemieckich do ONZ, posiada wielkie znaczenie dła pokoju, bezpieczeństwa i współpracy na kontynencie europejskim. Celowi temu będzie służyć także — stwierdzili ministrowie — pomyślne zakończenie drugiej fazy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie ora? jak najszybsze przeprowadzenie trzeciej fazy tej Konferencji na najwyższym szczeblu. Polska i Rumunia uważają, ż® podpisanie Układu o Wzajemnych Stosunkach miedzy CSRS a NRF stanowi dalszy krok na drodze normalizacji sytuacji i umocnienia bezpieczeństwa w Europie. Strony oceniają, że temu celowi służv także nawiązanie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Węgrami i Bułgaria a NRF. Obie strony wypowiadają się za powiązaniem odprężenia politycznego z odpowipdnimi posunięciami w zakresie odpreżenia militarnego i rozbrojenia • W związku % tym Polska i Rumunia przywiązują duże znaczenie do rozmów w Wiedniu w sprawie redukcji zbrojeń i sił zbrojnych w Europie środkowei. Polska i Rumunia potwierdziły swe stałe poparcie dla sprawy zwołania z udziałem wszystkich państw Światowej Konferencji Rozbrojeniowej, która doprowadziłaby do podjęcia konkretnych kroków na rzecz ro* brojenia. Ministrowie wyrażaja przekonanie, że zapewnienie pokoju w In-dochlnach może być osiągnięte tylko na drodze pełnego poszanowania porozumień paryskich w snrawie zaprzestania driałań wojennych I przywrócenia pokoju w Wietnamie. Obie strony przyjęły z zadowoleniem zaprzestanie działań wojen nych na Bliskim Wschodzie i wyrażają przekonanie, że ustanowienie sprawiedliwego i trwałego pokoju, który zagwarantowałby niepodległość. suwerenność, bezpieczeństwo wszystkich państw i narodów tego regionu, iest możliwe tvlko przy wycofaniu Izraela * okupowanych terytoriów arabskich I przy pełnei realizacji rezolucji Radv Bezpieczeństwa, poprzez rozwiazanle problemu palestyńskiego, zgodnie ze słusznymi dażeniami narodu palestyńskiego. Obai ministroxvie onowiedzieli sie zdecydowanie przeciwko prześladowaniom i terrorowi wobec sił postępowych i demokratycznych w Chile, ładaia uwolnienia wszystkich uwięzionych patriotów. Obie łtrony podkreśliły, ie Jednym z głównych kierunków polityki zagranicznei Polski i Rumunii jest solidarność ze wszystkimi siłami antyimperialistycznymi we wspólnej walce o postęp społeczny i gospodarczy, o pokój i bezpieczeństwo na świecie. Komunikat podkreśla wagę. Jaką PRL i SRR przywiązują do wzrostu roli ONZ, dla utrzymania i umocnienia pokoju I bezpieczeństwa światowego, w rozwiązywaniu problemów międzynarodowych. Min. Macoyescu zaprosił min. Olszowskiego do złożenia oficjalnej, przyjacielskiej wizyty w Rumunii. Zaproszenie zostało przyjęte z zadowoleniem. WASZYNGTON — red. Jan Dziedzic: Chłodniej w mieszkaniach, restauracjach i pokojach hote „WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ENERGETYKI CIEPLNEJ W KOSZALINIE, Plac Wolności 4, uprzejmie informuje mieszkańców, że w okresie świątecznym pogotowie techniczne Zakładów Energetyki Cieplnej pełnić będzie ciągły dyżur, przyjmując zgłoszenia dotyczące niedogrzewania względnie ewentualnych awarii. Zgłoszenia należy składać w poszczególnych miejsco wościach pod numerem: ZEC Koszalin — teł. 251-96; ZEC Słupsk — tel. 82-49; ZEC Szczecinek — tel. 39-55; ZEC Kołobrzeg — tel. 44-54; ZEC Wałcz — tel. 22-19; ZEC Świdwin — 27-85." eo terni w polityce • W naszym ostatnim konkursie nagrody wylosowali: 1. Florentyna Dąmbska — Drawsko Pom. 2. Jan Postrzech — Wyczechy, pow. Człuchów 3. Kazimierz Huszcza — Włościbórz —• Dom Zbowidowca, pow. Kołobrzeg Z prac zespołowych wyróżniają się odpowiedzi: Kółka Historycznego przy Szkole Podstawowej nr 5 w Pile (woj. poznań skie). Szczepu Harcerskiego im. Mikołaja Kopernika w Biesiekierzu, uczniów klasy IV a Liceum Ogólnokształcącego im. 1. Armii Wojska Polskiego w Drawsku Pomorskim, uczniów Szkoły Podstawowej w Kozach, pow. Bytów i Szkoły Podstawowej w Redencinie, pow. Słupsk (ki. VIII), uczniów klas siódmej i ósmej Szkoły Podstawowej w Pałówku, pow. Sławno oraz członków koła ZMS przy Spółdzielni O-zdób Choinkowych w Koszalinie: Obydwu ostatnim zespołom, chcielibyśmy wyrazić szczególne uznanie za systematyczne nadsyłanie od bardzo już dawna atrakcyjnie i wnikliwie opracowanych odpowiedzi. Uczniom z Pałówka dziękujemy za trud. jaki wkładają w przygotowanie obszernych merytorycznych odpowiedzi na pytania konkursowe oraz uzupełniających je albumów ze zdjęciami, ilustrującymi o-mawiane wydarzenia. Zespołowi ZMS przy Spółdzieleni Ozdób Choinkowych zarówno Rada Wojewódzka Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej jak i nasza redakcja już uprzednio przyznały nagrodę zespołową. Jej uroczyste wręcze- nie nastąpi w najbliższym czasie — o czym osobno poinformujemy Czytelników. WSZYSTKIM — nagrodzonym indywidualnymi nagrodami, jak i wyróżnionym za prace zespołowe kolektywom serdecznie gratulujemy i zapraszamy do dalszego systematycznego u-działu w naszym konkursie. Mamy nadzieję, że staną się oni jego propagatorami w swoich środowiskach. A oto pytanie, nad którym trzeba się zastanowić i udzielić na nie odpowiedzi najpóźniej do 15 stycznia 1974 r.: Jakie wydarzenie polityczne roku 1973 uważasz za najważniejsze w sprawach kraju i świata? Wymień je — 1 uzasadnij swój wybór. NASZ konkurs, o czym już wielokrotnie informowaliśmy, dotyczy aktual nych wydarzeń w kraju i na świecie. Organizatorami jego są: Rada Wojewódzka Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej i Redakcja „Głosu Koszalińskiego". Nagrody fundowane przez Radę Wojewódzką FSZMP i naszą redakcję, to głównie wartościowe książki, opatrzone ekslibrisem biblioteki konkursowej. Stali uczestnicy konkursu biorą też udział w losowaniu atrakcyjnych nagród specjalnych — m. in. skierowań na młodzieżowe obozy i wycieczki, uzyskują specjalne proporczyki i dyplomy indywidualne i zespołowe. Rada Wojewódzka Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej i redakcja „Głosu Koszalińskiego" — życząc swym stałym uczestnikom konkursu, całej młodzieży województwa koszalińskiego i wszystkim miłym Czytelnikom naszej gazety udanego wypoczynku świątecznego i jak najlepszego Nowego Roku — oczekuje licznych, jak zawsze dotąd, odpowiedzi na jedno tym razem konkursowe pytanie. Prosimy kierować je pod adresem: „Głos Koszaliński", Koszalin, ul. Zwycięstwa 137/139 — budynek WRZZ — numer kodu 75-604 z dopiskiem na kopercie: „Konkurs — Co tam w polityce?" My P><@/L§iu sensie mooiiuująca. Dlatego staram się nie ograniczać w oapowieaziacn ao Kxót kich stwierdzeń, ale rozwijam temat, oczywiście na tyle, na ile pozwala czas. Do stycznia powinno być już dobrze, zwłaszcza że ostatnio nie opuszczam żadnego popołudnia i nie wychodzę z biblioteki. Poszukuję różnej literatury, ale podstawą są opracowania B. Manteufla i T. Ziętary: „Historia Powszechna Średniowiecza". W bi bliotece miejskiej w Słupsku znajduję ponadto wiele innych bardzo ciekawych opracowań. — Mimo wszystko to o-grom materiału... — Lubię tę dziedzinę i nigdy nie zdecydowałbym się na start po na przykład rocznym „kuciu". Wiedzę zdobywam latami, utrwalam i pogłębiam niektóre wydarzenia. Dotychczas nie mogę narzekać na brak pamięci, więc coś tam po zostaje po każdej z lektur. Naj ważniejsze, to ułożenie wydarzeń pod względem geograficz nym i w czasie. Potem dynastie i powiązania dynastyczne. Myślę też o łucie szczęścia, bo bez tego nawet wielce doskona łe wiadomości nie pomogą. — Jak przyjęto Pańskie sukcesy w domu, w pracy? — Żona twierdzi, że i tak da leko „zajechałem", ale nie od wodzi od startu w finale. Natomiast w pracy stałem się, ku mojemu zaskoczeniu, bardzo popularny. Ja jednak zdaję sobie doskonale sprawę, że naj trudniejszy egzamin dooiero przede mną. Do pewnego czasu start w teleturnieju był dobrą zabawą, teraz to }uż trochę hazard, ale bardzo przyjemny, Święta w Polsce zaczyna ją się od wieczerzy wigilii nej. Dawniej zbierała się do niej cała bliższa i dalsza rodzina, nie tylko rodzice i dziadkowie, ale również wu jowie i pociotki, a także sa motne osoby, nie mające z kim spędzić tego wieczoru Zwyczaj dawny nakazywał zaprosić do wigilijnej wieczerzy każdego, nawet nieznajomego, który by zapukał tego wieczoru do drzwi. Stół wigilijny powinien być nakryty białym lnianym obrusem, pod który podłożono garstkę siana na pamiątkę betlejemskiego żłobka. Potrawy powinny być tradycyjne, takie, jakie podaje „Kucharz polski" — książka wydana sto lat temu: „Polewka migdałowa, karpie po polsku z „przymu szaną" kapustą, szczupak pieczony, suszony owoc, grzybki, kluski z makiem, strucle, pierniki, jabłka, o-rzechy, migdały i rodzynki" Zanim zasiądzie się do stołu należy podzielić się opłat kiem, a po skończeniu wie czerzy zaintonować kolędę: „A wczora z wieczora, z nie bieskiego dwora, przyszła nam nowina..." Ogień z żywego drzewa W Jugosławii, jak nakazuje dawny zwyczaj, wypa da, żeby tego dnia ogień pod kuchnią zapalony był z „żywego" drzewa. W tym celu już świtaniem wybiega się na dwór i łamie gałązkę z pierwszego lepszego drzewa, podpala zapałką, i jak z pochodnią wraca się z nią do domu ze słowami: Hris-tos se rodi! Na co domoumi cy odpowiadają: Vaistinu! (rzeczywiście) Szczęśliwego dnia! Zamiast opłatkiem wszyscy dzielą się kawałkiem święconego chleba. Na wigilijnym stole stawia się pośrodku zapaloną świe cę, wokół której najrozmaitsze potrawy i czareczki z rakiją. Przed rozpoczęciem wieczerzy wigilijnej najstar szy klęka przed ikoną, zawieszoną w kącie pokoju, i odmawia krótką modlituię, po czym wszyscy zasiadają do stołu. Właściwie święta odpra- wia się następnego dnia od wiedzając się ze śpiewem „Róża pachnie" j z życzeniami „Szczęśliwego dnia". Jemioła i indyk W krajach anglosaskich nie ma zwyczaju uroczystego zasiadania do wigilijnej wieczerzy, ale na stole obo wiązuje pieczony indyk, którego dzieli między obiadujących sam pan domu, koniecznie osobiście. Indyk powinien być nadziewany kasztanami, a po nim — świąteczny pudding ze śliw kami oraz ogromna waza ponczu, w którym pływają suszone owoce. W dzień wigilijny domy londyńskie ustrojone są gałązkami ostrokrzewu zamiast naszej tradycyjnej jodły, a nad stołem zawiesza się gałązkę jemioły. Każdy, kto wejdzie do pokoju ozdobionego jemiołą, ma prawo pocałować pierw szą spotkaną tam kobietę na znak braterskiej przyjaż ni. Świąteczne życzenie rezerwuje się na noworoczne święto. Yesele Yanoce W Pradze czeskiej, podob nie jak u nas, do wigilijnego stołu, na którym figuru je smażony karp i pieczona gęś z knedliczkami, zasiada rodzina przegryzając każdą potrawę świąteczną chałą. Z lampy nad stołem zwisa pozłacana jemioła, a w rogu pokoju stoi choinka przybrana sreberkiem, i świecidełkami, pod nią zaś podarki dla dzieci i domow ników. W kuflach pieni się piwo, a w kryształowych pucharach „bratislavske" wino. Pasterka nie oboivią żuje — a kolędy śpiewa się raczej w kościele niż w do mu. Zamiast jodły - mandarynki i cytryny — Rzeczywiście. Na start czekałem... 7 lat. Mając lat 21, zgłosiłem się do prowadzącego teleturniej. Otrzymałem 15 pytań i uzyskałem wynik kwa lifikujący do udziału w turnie ju. Czekałem ra zawiadomienie do roku 1971. Wówczas to „przypomniałem się" redakcji i... otrzymałem pismp tej treści: „...ponieważ kandydatów jest wielu, prosimy uzbroić się w cierpliwość...". Za rok otrzy małem zawiadomienie, że mam — Wierzymy w Pana wszy scy, będziemy trzymali kciu ki za powodzenie, podobno to bardzo pomaga... — Dziękuję, będę się starał nie zawieść Czytelników Głosu" i... przełamać dotychczasową złą passę w dziedzinie „historia powszechna średniowiecza". Rozmawiał: M. FI JOLEK Fot. 1. Wojtkiewicz Ludowo szopka w> zbiorach etnograficznych Muzeum Ziemi Złotowskiej Strona 4 Glos nr 358-360 Na Sycylii nie ma wigilij nej wieczerzy ani choinki, ani jemioły, tylko Stajenka Betlejemska" — małe oł tarzyki przedstawiające gro tę, wewnątrz której widnif je Svńęta Rodzina. Ołtarzy ki przybrane są mandarynkami i cytrynami. Wieczorem wigilijnym z drzwi ko* cielnych wychodzi na ulicę procesja na czele z księdzem, niosarym figurkę no uoo naro^?nve.Qc Dzieciątko-P.wrąry u^z a1 w nrocesji trzymają -r rekach zapalone świece. Na ulicy rozlega sie wybuchy świątecz- Frawie pól milicja ludzi w wieku do 35 lat mieszka w nasz: m województwie, W gospodarce uspołecznionej na Ziemi Koszalińskiej zatrudnionych jest 260 tys. osób — połowę z nich zaliczamy do młodzieży. Sprawom pracujących w przemyśle i rolnictwie, uczących się i studiujących młodych ludzi było poświęcojae ostatnio plenum Komitetu Wojewódzkiego partii, „W wyniku decyzji podjętych priet XIII Wojewódzką Konferencję Partyjną — Komitet Wojewódzki wspólnie z władzami administracyjnymi, specjalistami i aktywem społeczno-gospodarczym opracował program — wizję roz- woju województwa, która uwzględnia potrzeby ekonomiczne kraju, nasze wojewódzkie zasoby oraz ambicje i aspiracje młodego jej społeczeństwa. Nadawanie konkretnych kształtów zarysowanej obecnie wizji, wzbogacanie jej w trakcie realizowania o nowe wartości — ipst to generalne zadanie, jakie stawiamy dziś przed młodym pokoleniem — budowniczymi jutra" — powiedział na plenum II sekret?ra KW PZPR tow, Jan Urbanowicz. Przedstawiamy dziś kilka migawek z życia, kilka wiadomości o sukcesach ( problemach młodzieży pracującej w zakładach przemysłowych naszego województwa. W KOSZALIŃSKIM SDH Saturn?' przeżyto swego czasu szturm nastolatków. W stoisku z dzianiną pojawiły sie- zwyczajne bawełniane koszulki. Tanie, estetyczne a co ważniejsze, istny ..szał mody". Ekspedientki po przewaleniu sie młodzieżowego tornada mówiły: „ale tej młodzieży to mamy,..''! Właśnie. W województwie mieszka 337 994 obywateli, którzy nie ukończyli jeszcze 19 lat ,To fakt pierwszy. A drugi? — Zaledwie 20 placówek handlowych i tylko zresztą w miastach pełni fun keję sklepów specjalistycznych dla nastolatków. Nazwy są Młodzieżowy klient jeszcze nis pan! Przed i po sylwestrze Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy — to kolorowe zawiadomienie o ..Wielkim Balu Sylwestrowym" i przy pi ę ta obok na tablicy ogłoszeń prośba zarządu koła ZMS 0 pomoc przy dekorowaniu sali świetlicy na ten bał. Słyszałam o nim zresztą nie raz podczas pobytu w fabryce — więc gdy wyjeżdżałam z Zakładów Płyt Wiórowych 1 Pilśniowych w Karlinie, życzyłam zetemesowcom powodzenia w organizacji udanego bezalkoholowego sylwestra — tak wypadało, chociażby na dobry początek dla działającego miesiąc nowego zarządu kola. Czy po tym balu będzie można jednak obserwować inne inicjatywy takie, które rozwijającemu się, przeżywającemu trudności zakładowi są szczególnie potrzebne? Zresztą — gdzie się ni/obrócić — roboty jest huk: i organizacyjnej (kolo ZMS nie skupia nawet polowy młodzieży pracującej w Zakładach) i „merytorycznej". ehfeciijące i ładne W Koszalinie ,.Zbyszko. i Jagienka", w Słup sku „Nastolatka". Jednak godzi się wspomnieć, źe placówki te nie przypominają salonów. Małe, niefunkcjonalne, często bez kabin do przymierza nia odzieży. I towaru, niestety, mniej niż pólek. A przy tym tak się jakoś składa, że sklepy „młodzieżowe" zazwyczaj hołubią najmłodszych Podobno w innych regionach kraju cenią młodzieżowego klienta — powiedziała nam Ewa Stadnikowa — u nas, żeby coś modnego zdobyć to chyba trzeba... pojechać co najmniej do Poznania. Już nie marzą nam się takie rozpieszczania jak w warszawskim „Juniorze" ale to smutno o modnych wdziankach tylko czytywać w prasie. Panowie dyrektorzy, prezesi, kierownicy, spójrzcie do statystyk lub po prostu na ulice. Naprawdę mieszka w tym województwie 3379*54 nastolatków! Można więc zauważyć młodzie że wy rynek. Nie jest on wcale taki mały... I ma zasoby finan sowę!— Dyrektor do spraw technicznych, tow. Krys ka przyszedł do Karlina z Nidy, laborantka w laboratorium międzyoperacyjnym, Bronisława Hardyk — z Czarn kowa, mistrz zmianowy, tow. Ryszard Jakubowski — ze Szczecinka, zaś podstawowa kadra robotników rekrutowana jest z Karlina, Białogardu, okolicznych wiosek. z tej zbie raniny ma powstać załoga godna nowoczesnego zakładu, umiejąca wydajnie pracować na prototypowych, importowanych maszynach. Na razie — jak mówi dyrektor naczelny, tow. Józef Karoń „to nie jest jeszcze robotnicza młodzież" Tempo rozwoju zakładu jest duże: tylko w ciągu kwartału zwiększyła się załoga o jedną trzecią, za rok musi być podwojona — wtedy w Karli nie będzie zatrudnionych gru bo ponad tysiąc robotników. Ubocznym skutkiem tego tempa jest duża fluktuacja załogi: z tych dwustu, którzy zaczynali w Karlinie zostało ich te raz ok. 70 osób a z przychodzących obecnie niestety także wielu nie zagrzewa zbyt długo miejsca. Powoduje to jesz cze jedną, chyba podstawową trudność dla kierownictwa za kładu: trzeba do zawodu, do odpowiedzialnych i skompliko wanych operacji przyuczać bezpośrednio w produkcji — a zarazem kształtować nawyki rugować to, co jest jeszcze większą bodaj bolączką niż fluktuacja: nie usprawiedliwio na absencja, lekceważenie pra cy i nikłe poczucie odpowiedzialności, tak bardzo nie na miejscu w nowoczesnym prze myślę. Jednak powoli kształtuje się już wyraźnie jądro załogi, ąta nowią je kwalifikowani fachowcy, jeśli nawet młodzi wiekiem, tó z doświadczeniem i stażem. Proces ten jednak przebiega zbyt wolno. Oryginalną receptę na przywiązanie młodzieży do Zakła dów wynalazł dyr. Karoń: liczy na to, że. młodzi — jak to młodzi -T- zakochiwać się zacz na w sobie, żenić, mieszkania zakładowe otrzymywać, dzieci do budowanego przedszkola po syłać i... ani myśleć o porzuca niu zakładu, który oferuje cie kawą pracę, możliwość szybkiego awansu zawodowego i życiowego oraz wysokie zarób ki. Jeśli 'wnosić z wydarzeń ostatnich miesięcy, to recepta zaczyna skutecznie oddziaływać — żenią się w Karlinie, mieszkania dostają (a w przy szłym roku rozpocznie się bu dowa dalszych 150 mieszkań, szanse wzrosną...). Mistrz najlepszej zmiany w Zakładach, tow. Ryszard Jakubowski odpowiada mi zaś na pytanie o stosunek młodzieży do pracy, że ani porównać takiego „przed wojskiem" z chło pakiem, który już wojsko odsłużył, życie, pracę i obowiązki traktujes poważnie. Czy jednak tylko na takie indywidualne, osobiste motywacje młodzieży liczyć można?! W tyra miejscu miałabym propozycję dla wojewódz kiej organizacji Związku Mło dzieży Socjalistycznej, dla je go Zarządu Wojewódzkiego. Obejmijcie, koledzy, patronat nad Karlinem! Zainteresujcie się szczegółowo warunkami i wynikami pracy tamtejszej młodzieży, pomóżcie zawiązać sie i okrzepnąć tamtejszemu-kołu ZMS. Miałabym tę propo zycję, gdyby nie to, że... taki patronat ma miejsce. Na papierze, niestety, w stosach do kumentacji w archiwum ZW ZMS. Przed paroma laty takie hasło rzucono, Zakłady Płyt Wiórowych i Pilśniowych w Karlinie były na pierwszym miejscu listy fabryk w naszym województwie, gdzie szczególnie ZMS miał wykazy wać się działaniem. Przy pomocy towarzyszy z organizacji partyjnej opracowano ostatnio w Karlinie re.su lamin zakładowego współzawodnictwa. mają powstać mło dzieżowe brygady. To bodzie po sylwestrze. Który, oby się udał! W młodej katodzie Zakładów Sprzętu Instalacyjnego A-22 w .Szczecinku wyróżnia się zetemesowska brygada dzie wcząt na wydziale montażu. Nowy wyrób, jaki ostatnio opanowano w A-22 nazywa się fachowo „puszka 1P-4V'. JEDNĄ z pięciu nagród im. Mikołaja Kopernika, ufundowanych przez Zarząd Główny ZMS za wybitne osiągnięcia w pracy twórczej otrzymał na Ogólnopolskim Forum Młodych Twór ców Nauki i Techniki, Stanisław Ziółkowski, główny kon struktor z bytowskiego „Zagonu''. W gronie młodych naukowców z Warszawy, Wro cławia, inżynierów z przemysłowych instytutów badawczych znalazł się teclinik, którego dorobek wynalazczy, licz ba projektów zgłoszonych do opatentowania dorównuje w ilości wniosków — renomowanym młodym twórcom w kraju. Wśród 13 projektów wynalazczych opra cov.an.ych prze* Stanisława Ziółkowskiego, 3 z nich zgłoszono do zarejestrowania w Urzędzie Fa-tentowym. Za jeden z nich, sposób obcinania obrzeży z drutu, otrzymał już I nagrodę na wojewódzkich eliminacjach Turnieju Młodych Mistrzów Techniki i specjalne wyróżnię nie ministra nauki i techniki i CRZZ w Warszawie. Drugi wynalazek, którego jest współautorem wspólnie z naukowcami Głównego Instytutu Górnictwa zabezpiecza przed korozja i erozją krążni-ki taśmociągowe w maszynach górniczych. Można zresztą dłu go prezentować listę wprowadzonych i zastosowanych już praktycznie projektów wynalazczych Stan'siawa Ziół-, kowskiego, godzi się jednak przy tym zauważyć, że autor tylu usprawnień ma zaledwie 30 lat. — Proszę prsyjąć nasze gratulacje, Wiadomość o nagrodzie przyznanej Panu sprawiła nam miła niespodziankę. — Muszę przyznać, że również byłem zaskoczony. Dowiedziałem się o tym dopiero po przyjeździe do Wrocławia-wia. Byłem jednym z delegatów naszego regionu na ogólnopolskie spotkanie młodych inżynierów. Jestem szczęśliwy, to duże wyróżnienie. Większość projektów zro- Na zdjęciu: młodzi misfrzoutic — loynalazcy z „Elwy* Wojciech Albiński i Jerzy Porębski. Pomysły i... cierpienia wynalazców To już starożytni wymyślili, że potrzeba jest matką wynalazków Dosłownie w ten sposób'doszło do zgłoszenia cennej racjonalizacji przez dwóch młodych inżynierów z kołobrzeskiej „Elwy" — Wiesława Albińskiego i Jerzego Porębskiego. Nie starczało czasu, a plan „uciekał", zaś proces produkcji kondensatorów KED 47000/25 — trwał 2ó godzin i był skomplikowaną, pracochłonną operacją z dwukrotnym formowaniem kondensatora. W. Albiński i J. Porębski uprościli proces technologiczny do tylko jednokrotnego formowania, skrócili zaś operację o 3,5 godziny. Otrzymano kondensatory o identycznych parametrach. zaś wzrosła ilość produkcji, wydajność, zmniejszył się procent braków. Obecnie opracowują również wspólnie trzy nowe projekty racjonalizatorskie A przecież łatwo mogliby się zniechęcić. Wojciech Albiński jest autorem projektu opracowanego dwa lata temu, wprowadzonego do produkcji, przynoszącego gospodarce milionowe oszczędności, Za ten projekt nie otrzymał jednak dotychczas należnc-j mu premii: gdzieś lam- brakuje jakiegoś papierka, iakiegoś stempelka, podpisu. Sprawa utknęła w macierzystej Fabryce Podzespołów Radiowych w Warszawie, której ;,Elwa" w Kołobrzegu jest zamiejscowym oddziałem. A z Warszawy do Kołobrzegu' wszak daleko... Laureat żBvtG#a dały potrzeby produkcji w „Zągodzie"? — Tak. Oprócz jednego, któ ry opracowałem z pracownika rni Instytutu Górnictwa wszystkie powstały, by usprawnić, poprawić technologię, ulepszyć bieżący proces produkcyjny w zakładzie. — Działalność zakładowego Klubu Techniki i Racjonalizacji cieszy się dobrą opinią w OW NOT w Koszaline. — Tak się składa, że kieruję w naszym zakładzie KTiR. Staramy się zachęcać wszystkich do usprawnień i innowa- cji. To przynosi znaczne kórz: ści dla zakładu, autorom zaś na pewno sprawia satysfakcję. — Działa pan również w SMS, pełni funkcję przewodni czącego Rady Zakładowej? — Czasami chciałbym, by doba miała 3fi godzin, Brakuje czasu na doskonalenie własnych zainteresowań. Radzę sobie jednak, bo chyba'nauczy łem się odpowiednio planować prace zawodowa i społec.z na. To jest warunek konieczny. bowiem rozpocząłem studia zaoczne w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Koszalinie. Nie mogę również skąpić czasu własnej rodzinie. Dwóch moich chłopaków chodzi już do szkoły, córka Anna jeszcze do przedszkola. Teraz w-zimę, zwłaszcza w niedzielę z całą trójką chodzimy na sanki. Udowodnić solie i innym Organizacją ZMS w Fółnoc-nych Zakładach Przemysłu Skórzanego „Alka" w Słupsku jest największą zakładową organizacją w województwie. Po obradach Plenum KW PZPR poświęconych sprawom młodzieży zapytali my wice-przewodnicząca Zarządu Zakładowego ZMS. Liljare Grocholska o nowe inicjatywy i którymi wychodzi do m'odyęh zakładowa organizacja ZMS. — Myślę, że już sam fakt poświęcenia uwagi na plenum KW PZPR problemom młodych w naszvm województwie jest znamiennv. ri>S7e. się z tego. bo z praktyki wiem ze pomocy w organizacyjnym działaniu ZMS możemy ocze-kiwać Mko od zakładowej organizacji partyjnej. Zainteresowanie rrrtii naszymi sprawami również mobilizuje do pracy. — Zaproponowaliśmy ostatnio szefostwu produkcji utworzenie wyłącznie zetemesows kich taśm w fabryce. Jednak pragniemy,. by młodzieżowe taśmy pracowały na każdym etapie produkcyjnego cyklu począwszy od manipulacji wierzchów, szwalnię, opracowanie spodów i montaż. Dlaczego? Po • prostu ostatnio mocno nas atakuja - w zakładzie. że nie potrafimy dobrze pracować. Chcemy pokazać, że młodzi produkować będą dobre buty. Dlatego w łączamy taśmy, żeby ocena była wyraźna żeby nie piacie za grzechy innych jak to czasami, bywa. Myślę, że kieror nictwo produkcji nam zaufa', a młodzież nie zawiedzie. Zetemesowskie taśmy rozpoczną pracę od przyszłego roku, Maieriały opraco> ali STEFANIA ZAJKOW3KA WALDEMAR PAKULSKI Zdjęcia: JERZY PATAN Gios i?r 381 Strona 5 Po raz pierwszy od bardzo wielu lat koszalińskim Lagom Państwowym grozi niewykonanie planowych zadań w podstawowej dziedzinie — pozyskaniu drewna grubego. Główne załamanie nastąpiło w bielącym, ostatnim kwartale. Na koniec ubiegłego miesiąca plan kwartalny który zakładał pozyskanie 492.600 m' grubizny wykona ny został zaledwie w 65,1 proc. Grudzień przyniósł znacz k»4 mobilizację wszystkich jednostek administracji leśnej. Ale w niektórych nadleśnictwach zaległości są tak duże ze nie będzie można ich nadrobić. Mogą one zaważyć na wynikach całego koszalińskiego Okręgu LP, co oczy w' , ełe przekreśli jego szanse na utrzymanie się w krajowej czołówce. — To jest wyjątkowo trudny rok — mówią pracownicy administracji leśnej. — Przeszliśmy reorganizację, niektóre jednost ki administracji jeszcze się z nią nie uporały. Każda umiana pociąga za sobą dalece utrudnić prac, żeby można było usprawiedliwić niewykonanie niemal połowy kwartalnych zadań. W grupie najbardziej o-późnionych pięciu nadleśnictw jedynie Leśny Dwór i Lipka przeszły reorgani trzeciego kwartału w skali okręgu wykonany został tylko w 88 proc. Nadrabianie opóźnień niemal zawsze do pewnego stopnia dezor ganizuje pracę bieżącą. Bardzo ważnym czynnikiem, który wpłynął na nie wykonanie planu pozyskania drewna jest w wielu nadleśnictwach duży odpływ robotników leśnych. Najniższe zaawansowanie wykonania planów notujemy właśnie w tych nadleś nictwach, z których w o-statnim okresie odeszło naj więcej ludzi. W Rzeczenicy np. ubyło 6 robotników. Zważywszy specyfikę pracy w lesie, jest to bardzo duży uszczerbek. Ludzie po LID i czerwone latarnie pewne koszty ekonomiczne i społeczne. Zlikwidowanych zostało wiele dotychczasowych stanowisk, powo łano inne, ludzie się jeszcze „nie odnaleźli" na nowych miejscach, wielu mu si dojeżdżać do pracy w in nych miejscowościach... Trudno przyjąć bez zastrzeżeń te wyjaśnienia. Np. Nadleśnictwo Rzeczenica nie przechodziło dotąd żad nej reorganizacji, a plan kwartalny wykonało zaledwie w 39 proc. Podobnie Nadleśnictwo Złocieniec (42 proc. wykonania planu). Nadleśnictwo Białogard od dwóch lat współgospodarzy lasami byłego Nadleśnictwa Tychowo, a więc obecna formalna fuzja tych dwóch nadleśnictw nie mogła tak zację. Nic na to jednak nie wskazuje, żeby w tych nad leśnictwach niedawna reor ganizacja zaważyła na nie wykonaniu planów. Jakie są więc faktyczne przyczyny tak znacznych opóźnień? Naczelnik Wydziału Użyt kowania Lasu w OZLP w Szczecinku, mgr inż. Jerzy Tuchowski, któremu ten dział gospodarki leśnej bezpośrednio podlega i któ ry w bieżącym miesiącu kilkakrotnie odwiedził każde z najbardziej opóźnionych nadleśnictw — widzi następujące przyczyny o-becnego stanu: — Kilka nadleśnictw we szło w IV kwartał z pew nymi zaległościami z poprzednich okresów. Plan JAK CIĘ WIDZĄ tak cię piszą Leśniczówki, gajówki, o-sady robotników leśnych — mamy ich w naszym województwie setki. Są wśród nich zadbane, estetyczne, pomysłowo przyozdobione leśnymi symbolami i są rów nież. niestety, domostwa za niedbane, brudne, przynoszące wstyd całemu leśnictwu koszalińskiemu. Aby podkreślić zasługi tych, którzy dbają o estetyczny wygląd swoich leśnych osad, a pozostałych zachęcić do pójścia w ich ślady. OZLP w Szczecinku ogłosił na początku bieżące go roku konkurs dla leśni- Materiaty o leśnictwie napisał Wiesław Wiśniewski Zdjęcia autora Strona 6 ków pod nazwą „Wygląd leśnej osady — miernikiem kultury leśnika". W bieżącym miesiącu nastąpiło rozstrzygnięcie tego konkursu. Zespołowo najle piej wypadły w konkursie następujące jednostki admi nistracji leśnej: Nadleśnictwo Świdwin, Nadleśnictwo Damnica, Zespół Składnic LP w Szczecinku oraz Nad leśnictwo Lipka. Indywidualnie, najwyżej oceniono wkład pracy w estetyczny wygląd swoich osad Józefa Glugli — leśniczego z Nadleśnictwa Lędyczek, Stefana Gąsiorskiego — leśnicze go z Nadleśnictwa Ustka o-raz Edmunda Finstera — brygadzistę Ośrodka Transportu Leśnego w Słupsku. Na zdjęciu: podczas uroczystego podsumowania wy ników konkursu, gratulacje za zajęcie II miejsca przyjmuje z rąk dyrektora ' OZLP w Szczecinku mgra Glos nr 361int ?, Kaczmarka - leśni-czy St,efan Gąsiorski z Nad leśnictwa Ustka. rzucają pracę z różnych po wodów, ale decydującą ro lę odgrywa — jak mi się wydaje — stan warunków socjalno-bytowych w nadleśnictwach. Tam, gdzie w porę nie dopilnowano tych spraw — ludzie nie czekali. Konkurencja na rynku pra cy jest tak duża, że leśnictwo nie może pozostać w tyle w stosunku do innych przedsiębiorstw np. rolnych w pozio -nie życia swych robotników, bez przykrych dla sie bie konsekwencji. Ostatnio wszędzie nastąpiła pod tym względem znaczna poprawa. W niektórych jednostkach jednak — jak widać — przyszła ona za późno. Nie mogą i nie będą mogły sobie w przyszłości poradzić te nadleśnictwa, które pracują starymi metodami. W tym roku bardziej niż kiedykolwiek stało się widoczne, że tam gdzie wcześnie pomyślano o orga nizacji brygad leśnych i ze społów ścinkowo-zrywko-wych, plany wykonywane są rytmicznie przez cały rok. Okazuje się, że we wszystkich nadleśnictwach, które mają obecnie kłopoty z wykonaniem planów — albo zespołów i brygad jesz cze do tej pory nie powołano, albo powołuje się je do piero teraz. Ponadto, duży wpływ na zwolnienie tempa prac leśnych miała wyjątkowo niekorzystna w tym roku pogo da. Dżdżysty i chłodny listo pad, wcześniejsze niż zwykle opady śniegu — nie ułat wiły pracy na zrębach, Ale niekorzystna pogoda to trud ność, której leśnik zawsze musi się spodziewać. W takich nadleśnictwach jak: Połczyn, Lipie, Czarne, Damnica czy Dyminek zima przyazła w tym samym czasie co i w pozostałych. A jednak tutaj z wykonaniem planów nie ma żadnych kłopotów, podobnie jak w ubiegłym roku, kiedy zima była późna i lekka. Nadleśnictwo Połczyn już w dniu 5 grudnia zameldowało o wykonaniu wszystkich zadań planowych na rok bieżący. Natomiast też zadeklarowało pomoc tym nadleśnictwom, w których wykonanie planów jest naj bardziej zagrożone. Pracownicy nadleśnictwa nie zgo-izili się jedynie na dojazdy do innych jednostek. — Po eo tracić czas na siedzenie w samochodach i marnować benzynę — powiedzieli. — Będziemy pracowali u siebie na miejscu, a drewno które wyrobimy niech idzie na konto innych. Mądrze pomyślane. Połczyńskie lasy mają sporo drzewostanów, w których trzeba dokonać ' tzw. cięć przedrębnych, żeby to co po zostanie, mogło szybciej przyrastać. Na tych właśnie pozycjach pracują obecnie połczyńscy drwale, pomaga jąc równocześnie sąsiadom. Pozyskane drewno bowiem wpisywane jest na rachunek innych nadleśnictw. W ten sposób likwiduje się również skutki niedawnych huraganów, usuwa z lasu wiatrołomy i śniegołomy, słowem — porządkuje własną gospodarkę leśną. — Jak to się dzieje — py tamy nadleśniczego z Połczy na, M. Rybarczyka — że mając bardzo trudne warun ki terenowe, nie tylko wykonujecie własne zadania ale także pomagacie innym? — Żeby nadleśnictwo mogło wykonywać rytmicznie tak duże zadania, jakie się obecnie przed nim stawia, potrzebne są: właściwa orga nizacja pracy, dyscyplina, obowiązująca wszystkich oraz odpowiednio dobrana załoga. Załogi mamy na ogół dobre wszędzie, natomiast w nadleśnictwach któ re mają kłopoty z wykonaniem planów nie spełnia się dwóch pozostałych warunków. W naszym nadleśnictwie dzień pracy zaczyna się o 6 a przy wyjątko wo trudnych warunkach atmosferycznych, o 6,30. Pracujemy wyłącznie w zespołach i to specjalnie dobie ranych do każdego zadania. Po wykonaniu zadania staramy się, aby zespoły znalazły się natychmiast tam, gdzie czeka ich następne. Temu celowi podporządkowana jest praca administracji. Przestoje, bałagan, niewłaściwe wykorzystanie transportu — to zjawiska, które udało nam się w Poł czynie już dawno wyelimino wać. We wszystkich nadleśnictwach koszalińskiego Okręgu Lasów Państwowych trwa wyścig z czasem. Liczy się kaź dy metr sześcienny pozyskanego drewna, na które czeka przemysł. Na zdjęciu: przodujący Pracownicy Nadleśnictwa Nowy Kraków — podleśniczy Tadeusz Nieradka i drwal motorniczy Tadeusz Kowalewski przy pracy na świerkowym zrębie. Nie iylko polowania W roku gospodarczym 1972/73 gospodarka łowiecka w kraju dostarczyła na rynek i na eksport 4500 ton mięsa (dziczyzny) pochodzącego z odstrzału takich zwierząt jak: łosie, jelenie, daniele, sarny, dziki, zające, kuropatwy, dzikie kaczki oraz bażanty. Podkreślić należy, że nie był to wcale rok pod względem łowieckim szczególnie udany. Przeciętnie rocznie w ciągu ostatnich 5 lat łowiectwro dostarczyło 4700 ton dziczyzny, w tym około 60 proc. to mięso uzyskane z odstrzału zwierzyny grubej. Obok polowań, w ramach gospodarki łowieckiej prowadzi się bezkrwawe łowy zwierzyny dzikiej z przeznaczeniem na eksport. W ubiegłym roku odłowiono w ten sposób w kraju i wyeksportowano m. in. 21 jeleni, 226 saren leśnych i 148 polnych 86 dzików oraz 112.221 zajęcy. Wartość zwierzyny żywej i dziczyzny, obliczona na podstawie cen płaconych przez „Animex" wynosi 366 min. zł. Z eksportu zwierzyny żywej i dziczyzny uzyskaliśmy 6,2 min dolarów USA, co stanowi około 22,7 min złotych dewizowych. W ogólnej gospodarce łowieckiej województwo nasze zajmuje poczesne miejsce. Udział naszych kół PZŁ w dostawach mięsa dzikich zwierząt był szczególnie duży w ostatnich latach, W związku z nadmiarem zwierzyny łownej w naszym województwie prowadzona była intensywna selekcja. Obecnie stan zwierzyny łownej w Koszalińskiem zgodny jest z normą i wynosi: 11 tys. saren, 5 tys, jeleni i 5 tys. dzików. Przedsiębiorstwo „Las' przekracza plan*/ Mimo nie najlepszego w tym roku urodzaju na grzyby i pozostałe runo leśne, Koszalińskie Przedsiębiorstwo Produkcji Leśnej „Las" już pod koniec ubiegłego miesiąca wykonało roczne plany produkcji towarowej i sprzedaży oraz przekroczyło planowane dostawy eksportowe. W grudniu załoga koszalińskiego „Lasu" zobowiązała się wyprodukować ponad plan przetwory z runa leśnego ora z pozostałe wyroby wartości 25 min złotych, w tym towary na eksport — war tości i min zł. Z prac Sejmowej Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego Dynamiczny wzrost zadań na rok przyszły Ostatnie posiedzenie Sejmowej Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego poświęcone było omówieniu założeń planu resortu na rok 1974. Założenia te przedstawił Komisji wiceminister leśnictwa i przemysłu drzewnego — Janusz Walewski. Projekt planu na rok 1974 zakłada nie notowaną dotąd dynamikę wzrostu produkcji. Ogółem ma ona wzrosnąć o 8,5 proc. a w samym przemyśle drzew nym — o ponad 9 proc. Wydatnemu zwiększeniu ulegają zadania w zakresie pozyskania drewna, szczególnie drobnicy, stanowiącej surowiec do wyrobu płyt pilśniowych. Drewna drobnowymiarowego lasy państwowe dostarczą przemysłowi trzykrotnie więcej niż w roku bieżącym. Odnowieniami i zalesieniami objęty zo stanie obszar tej samej wielkości co w roku bieżącym. Wzrasta natomiast rozmiar zadrzewień w ramach programu zadrzewiania kraju: planuje się zasa-r dzić o 13 min drzęwek więcej niż w roku bieżącym. Przewiduje się, że wartość produkcji przemysłu drzewnego i papierniczego, dzięki modernizacji istniejących zakładów oraz lepszej organizacji pracy, wzrośnie aż o 73 proc. Szczególnie szyb ko ma wzrastać produkcja mebli, których niedostatek powszechnie odczuwa się w całym kraju. Plan zakłada również zwiększenie eksportu drewna i wyrobów drewnianych, nastąpić ma także poprawa struk tury eksportowanych towarów. Wraz ze wzrostem produkcji przewiduje się również w roku przyszłym wzrost nakładów inwestycyjnych na leśnictwo i przemysł drzewny (o 24 proc.). M. in. przewidziany jest ponad dwukrotny wzrost nakładów inwestycyjnych w przemyśle meblarskim. Wzrastające zadania przemysłu drzew nego powodują wzrost zapotrzebowania na podstawowy surowiec — drewno. Leśnictwo musi pokryć to zapotrzebowanie bez uszczerbku dla całości gospodarki leśnej. W trakcie posiedzenia komisji zwracano uwagę, że plan pracy resortu na rok przyszły nie zakłada postępu w dziedzinie zalesień i odnowień. Intensywniej należałoby rozwijać uprawę drzew szybkorosnących. Podkreślano również, że wzrost taboru samochodowego w roku przyszłym nie eliminuje transportu konnego, • przeciwnie — w niektórych pracach jak np. w zrywce udział konnej siły pociągowej ma znacz nie wzrosnąć. Należałoby szukać sposobu zainteresowania rolników podejmowaniem w leśnictwie tego rodzaju prac. Niezbędne jest również przyspieszenie .modernizacji przemysłu tartacznego, który nadal pozostaje najbardziej niedoinwestowanym działem gospodarki leśnej. W dyskusji zabierał również glos poseł Ziemi Koszalińskiej, Michał Kola-nowski. Przedstawił on uwagi do przyszłorocznego planu przemysłu meblarskiego, płyt, sklejek i zapałek. Poseł M. Kolanowski powiedział m. in.: Mimo, iż w roku przyszłym planowany jest wzrost produkcji mebli o 21 proc. potrzeby rynku nie zostaną w pełni zaspo koj one. Przemysł meblarski nadmiernie preferuje produkcję mebli drogich. Jago produkcję z kolei limituje niedostatek wielu niezbędnych materiałów jak płyty pilśniowe i wiórowe, okucia itp. Warunkiem realizacji planu produkcji mebli na rok przyszły jest terminowe oddanie do eksploatacji nowych obiektów. Wykorzystać trzeba duże możliwości zwiększenia współczynnika zmianowości w zakładach przemysłu meblarskiego. Niezbędne jest również usprawnienie transportu mebli i rozbudowa zaplecza magazynowego. Budownictwo wiejskie w województwie koszalińskim ma wreszcie dużą szansę wyjść z etapu raczkowania. Prowadzony od wielu lat konkurs na najlepszy budynek inwentarski — pod basłem- „Złotej Wiechy" zaczyna procentować. Pod auspicjami tego konkursu zrodziły się nowe, Cenne inicjatywy służby architektoniczno-budowlane,;, wzbogacające katalogi wzorcowych obiektów dla zwierząt. Wzrosło także niewspółmiernie zainteresowanie wsż budownictwem bardziej nowoczesnym, co jest podyktowane kursem na specjalizację w produkcji rolnej, zwłaszcza w hodowli. ACZNIJMY od typo- zierzu i Wickowie. Jednocześ- wych stodół, które za- nie rozważono możliwości prezentowały, począł- wzniesienia budynków inwen- kowo rolnikom w po- tarskich w kilku zagrodach wiecie sławieńskim, spółdzielnie usługo-wó-wytwórcze kółek rolniczych. Stodoły z elementów prefabrykowanych z przeznaczeniem odpowiadającym nazwie nie zdobyły powszechnego poparcia wsi. Były zbyt kosztowne jak na obiekt o dru gorzędnym znaczeniu w zagrodzie chłopskiej. Do tego — szwankowało zaopatrzenie w wiązary dachowe. Okafeało się jednak, że wprowadzenie niewielkich zmian w konstrukcji tych stodół i zastosowanie przy wypełnianiu ścian nieco innych materiałów niż zaleca typowa dokumentacja — daje rolnikowi budynek doskonale nadający się dla zwierząt. Jak można surową konstruk cję stodoły przekształcić w końcowym etapie budowy w dużą i nowocześnie urządzoną-chlewnię — udowodnił Feliks Sawicki z Radosławia w powiecie sławieńskim. Zdobył on nagrodę krajową w konkursie „Złota Wiecha" i jego chlewnia w ogólnej punktacji zajęła II miejsce. Chlewnia F. Sawickiego została umieszczona w katalogu typowych projektów budownictwa wiejskiego zalecanych do upowszechnienia. Ten o-biekt inwentarski obejrzało już kilkuset rolników nawet z innych województw. Efektem tych wizyt jest wzrost zamówień na dostawę prefabrykatów do montażu chlewni według udoskonalonej- dokumentacji. Np. w tym roku takie pomieszczenia inwentarskie wybudowało w naszym województwie 6 rolników, zaś na przyszły rok zgłosiło ofertę budowy zrekonstruowanej stodoły już około 20 rolników. Należy przy tym dodać, że jednocześnie został rozwiązany problem zaopatrzenia w wiązary do montażu dachu. Poprzednio sprowadzano je aż z województwa lubelskiego i w znikomej ilości. Obecnie do produkcji tych elementów budowlanych przystąpiła spółdzielnia wielobranżowa „Postęp" w Bytowie. W przyszłym roku ma ona dostarczyć za pośrednictwem pezetgeesów około 200 kompletów wiąza-rów. Oczywiście, pod warunkiem, że otrzyma surowiec do produkcji. Nowością w budownictwie wiejskim, wprowadzoną w połowie tego roku są obiekty inwentarskie według projektów imer. Przy pomnijmy, że imerowskie budynki inwentarskie również są montowane z elementów. prefabrykowanych, a podstawowym walorem tych obiektów jest wszechstronność użyt kowania. Budynek składa się z segmentów, zas ,wnętrze można urządzić w zależności od potrzeb gospodarstwa i jego kierunku specjalizacji w produkcji. W jaki sposób zamierza się projekty budynków imerow-skich wprowadzić do koszaliń skiego budownictwa wiejskiego? W połowie grudnia odbyło się spotkanie głównych partnerów w tej kampanii, a więc przedstawicieli DBRol, WZKR, WZGS, IMER i WZ PMR. Ustalono, że w pierwszym etapie, czyli' w przyszłym roku ten nowy system budownictwa inwentarskiego zostanie wprowadzony w o-środkach rolnych kółek rolniczych. Zaplanowano wybudować 6 bukaciarni, każda na 250 sztuk młodego bydła. O-biekty typu IMER otrzymają ośrodki w Charzynie, Stójko-Itifi. Siemyślu. Turowie, Je- chłopskich. Po bezpośrednich konsultacjach na liście inwestorów indywidualnych znaleźli się: Stanisław Żurewicz z Żukowa i Ryszard Kowalski z Drzeńska w powiecie sławieńskim, Sylwester Radtke z Zakrzewa w powiecie złotowskim i Mieczysław Hora z Wierciszewa w powiecie koszalińskim. Trzech rolników zgłosiło zamówienia na obory typu OM-25, zaś Mieczysław Hora — na chlewnię w cyklu zamkniętym typu MT-15. W chlewni tego typu można pomieścić 15 macior i 100 tuczników. Zespół koordynacyjny ustalił zadania dla poszczególnych kontrahentów. Ośrodki terenowe IMER, Instytutu Techniki Budowlanej i DBRol. za pośrednictwem zespołów u-sług projektowych zajmą się upowszechnieniem imerowskie j dokumentacji. Spółdzielnie usługowo-wytwórcze kółek zostały zobowiązane do zorganizowania produkcji prefabrykatów na te budynki inwentarskie oraz do ich wykorzystania. Spółdzielczość samopomocowa ma zapewnić do stawę ■ materiałów budowlanych, w tym także urządzeń do wyposażenia wnętrz budynków a przedsiębiorstwa zajmą się instalowaniem tych urządzeń technicznych. W zasadzie zrobiono wiele, aby nowe zdobycze techniki budowlanej przyjęły się jak najszerzej na wsi koszalińskiej, Popularyzacji nowych rozwiązań konstrukcyjnych w budownictwie inwentarskim będą zwłaszcza służyć pierwsze obiekty, które w przy- szłyrn roku zostaną wniesione w 6 ośrodkach i 4 zagrodach chłopskich. Ale czy będą one wybudowane? O&azuje się, że niemal od startu tej kampanii pojawiły się przeszkody, które mogą znacznie opóźnić praktyczne upowszechnienie imerowskie h budynków inwentarskich. Pierwszą istotną przeszkodą jest brak katalogów z ime-rowską dokumentacją. W województwie znajduje się zaledwie 1 egzemplarz dokumentacji, a dodatkowe wraz z dru kami kosztorysów mają być przysłane na początku przyszłego roku. Opóźniono również opracowanie jednolitych cenników na montaż urządzeń technicznych w nowych budynkach inwentarskich. Nie można zawierać umów z rolnikami jeśli przedsiębiorstwa wykonawcze nie znają katalogu cen na poszczególne roboty. Nie załatwiono do końca sprawy dostaw urządzeń do wnętrz chlewni i obór. Wiadomo tylko, że głównym dystrybutorem tych urządzeń ma być baza zaopatrzenia i zbytu przedsiębiorstw mechanizacji rolnictwa w województwie zielonogórskim. SPÓŁDZIELNIE usługowo-wytwórcze kółek w Zieleniewie i Kobylnicy mają rozwinąć produkcję elementów na imerowskie budynki, a powstająca przy WZKR na początku 1974 r. Wojewódzka Spółdzielnia Budownictwa Wiejskiego zajmie się organizacją wykonawstwa tych obiektów. Ale już teraz mówi się o niedostatecznym zaopatrzeniu w cement i stal zbrojeniową, o braku środków transportu i maszyn budowlanych. Spółdzielnie kółek na pewno dołożą starań, aby wykonać inwestycje w swoich ośrodkach rolnych. Ale czy z równym zapałem przystąpią do realizacji nowych bu dynków inwentarskich u rolników? Na te pytania i wątpliwości trzeba znaleźć odpowiedź już teraz, przed przyszłorocznym sezonem budowlanym na wsi koszalińskiej. piotr slewa Niedawno zakończono drugi etap budowy magazynu zbożowego PZZ w Redle vo pow* świdwiń$kim. Dzięki tej inwestycji odbiór zboża ze świdwińskich państwowych przedsiębiorstw rolnych i z gospodarstw chłopskich zostanie Znacznie usprawniony. Na zdjęciu — fragment magazynu w Redle, bateria metalowych silosów na ziarno. Fot. J. Lesiak Sztuczna manka dla cieląt We Francji opracowano pro totyp sztucznej mamki dla cieląt, w urządzeniu znajduje się zbiornik z nierdzewnej sta li, zawierający mleko sproszkowane. W chwili, gdy cielę zaczyna ssać smoczek — otwie ra się dopływ wody, a jednocześnie automatycznie włącza się grzałka elektryczna. Ogrza na woda miesza się z odpowiednią ilością mleka sproszkowanego i już w postaci mle ka płynnego o odpowiedniej temperaturze spływa do smocż ka. Gdy cielę przestaje ssać smoczek, urządzenie automatycznie przestaje działać. Zbiornik napełnia się sproszkowanym mlekiem raz na kilka dni. 120 fy$. tuczników Największym w ZSRR zakładem produkcji wieprzowiny jest podmoskiewski zespół hodowlany „Kuźnieeowski". Na obszarze 24 ha zbudowano tam 19 chlewni długości 240 m każda, mieszalnię pasz, wytwarzającą 120 ton mieszanek paszowych dziennie, kotłownię, oczyszczalnię ścieków i inne obiekty pomocnicze. Dzięki nowej technologii, o-partej na wszechstronnej mechanizacji i automatyzacji to ogromne gospodarstwo zatrud nia tylko 250 pracowników, w tym 120 operatorów. Ferma przystosowana jest do produkcji 1C0 tys. tuczników rocznie, hodowcy z „Kuźniecowska" zamierzają jednak zwiększyć, tę liczbę do 120 tys. sztuk. Nawozy otoczkowane W niektórych krajach produkuje się nawozy azotowe w postaci granulek, pokrytych otoczką z wosku, parafiny, kauczuku lub specjalnego rodzaju tworzywa sztuczne go. Azot z granulki przenika do gleby w miarę rozkładania się otoczki pod wpływem parowania wody i temperatury. Równocześnie więc ze wzrostem zapotrzebowania rośliny, wzmaga się przyswajal-ność nawozu. Otoczkowane nawozy azotowe nadają się szczególnie do nawożenia u-żytków zielonych, zapewniając wysokie zbiory zielonej masy w okresie całego sezonu wegetacyjnego. Dziennie 2,5 ha W roku 1973 Fabryka Maszyn Rolniczych w Strzelcach Opolskich dostarczyła rolnictwu pierwszą serię 200 jednorzędowych kombajnów do zbioru ziemniaków, zaś w ro ku 1974 planuje dostarczyć co najmniej 1000 sztuk. Maszyny te spotkały się z powszech- NOTESU 17 felietonie „z zielonego notesu" opu-* blikowanym 21 XI br. pt. „Przecież tak być nie może", pisałem o trzyletnich zabiegach i staraniach Józefa Szydłowskiego z Kowalewiczek w pow. sławieńskim o dokończenie prac rozpoczętych w 1971 roku na jego polu przez Spółkę Wodną. Pisałem o zbywaniu jego próśb przez Powiatowy Związek Spółek Wod-oraz interwencji Redakcji obiecankami nych w Sławnie. Odwoływałem, się w tym felietonie do opinii publicznej, wierząc, że protest roi nika (zawarty w jego liście, przytoczonym w felietonie), który nie może orać i uprawiać swej ziemi, nie zostanie zlekceioażony. Byłem przekonany, że sytuacją w powiecie Sławno i skandalicznymi wprost zaniedbaniami w konserwacji urządzeń wodno-melioracyjnych, zainteresują się odpowiednie władze, a przede wszystkim Wojewódzki Zarząd Gospodarki Wodnej i Melioracji w Koszalinie. W tym przekonaniu utwierdził mnie plik dokumentów przesłanych na drugi dzień po ukazaniu się felietonu przez Powiatowy Zarzad Gospodarki Wodnej i Melioracji w Sławnie. Dokumentów, których od,pisy otrzymało także między innymi: Przedsiębiorstwo Konserwacji Urządzeń Wodnych i Melioracyjnych w Koszalinie, Wojewódzki Zarząd Gospodarki Wodnej i Melioracji oraz Prezydium PRN w Slatk-nie. Niestety, minęły cztery tygodnie i nikt z wymienionych nie zdbrał głosu. Czyżby wiec dyrektor PKUWiM akceptował indolencje ludzi zatrudnionych w podległym, mu Kierownictwie Grupy Ro bót w Sławnie, godził się z ich lekceważącym stosunkiem do rolników i zlecających prace spółek wodnych? Czyżbn dyrektor Wojewódzkiego Zarządu GWiM zamierzał rozgrzeszyć tych wszy stkich, którzy nie reagowali na interwencje zarządów spółek urodnych, Powiatowego Zarządu GWiM oraz Powiatowego Związku Spółek Wodnych? Czyż by po zapoznaniu się ze wspomnianym plikiem dokumentów, naprawdę nie miał nic do powiedzenia? Czyżby nie u-loażał za stosowne poinformować opinii publicznej o decyzjach mających na celu zapobieżenie w 1974 roku powtórzeniu się zaniedbań w konserwacji urządzeń wodno-melioracyjnych w powiecie Sławno? Czyżby odpowiednie władze z powiatu Sławno zamierzały pogodzić się z bezsilnością swych organów odpowia-dających 'za gospodarkę wodno-meliora cyjną? Czyżby nie uważały za konieczne umocnienia pozycji Powiatowego Związku Spółek Wodnych, lekceważo-negp dotąd bezceremonialnie? Przesłane przez kierownika Powiatowego Zarządu Gospodarki Wodnej i Me śprw lioracji w Sławnie, mgra inż. Wiesława Węgrzyna, wyjaśnienia i odpisy dokumentów mówią nie tylko o przyczynach niezdrenowania pól J. Szydłowskiego. Zawierają one obraz działalności KGR Sławno, któremu na początku 1973 roku zlecono liczne prace na obiektach spółek wodnych: Wieprza—Darłowo, V/ieprza II—Stobnica, Barzowice i Kopań. Obnażają złą organizację robót, u-jawniają przyczyny niedotrzymywania terminów, móioią o niefachowym sposobie prowadzenia robót, nieuzasadnionym ich przerywaniu na poszczególnych obiektach, lekceważeniu zaleceń PZWS, o braku nadzoru nad zatrudnionymi robotnikami, których rzadko udawało się kontrolującym zastać przy pra cy iv komplecie. A oto niektóre fakty i stwierdzenia wybrane z tych dokum.entów i pism. — 2 pisma inż. W. Węgrzyna do dyrekcji PKUWiM z 26 VI br.: do 25 czerwca nie rozpoczęto prac, zleconych 28 III 73 r., przy konserwacji rowów i drenowaniu pól na obiekcie Spółki Wodnej Kopań; na kontrolowanych 25 VI trzech obiektach nie stwierdzono o-becności majstra budowy, a. jedynie na obiekcie „rzeka Stobnica" pracował 1 robotnik. — Z notatki z kontroli robót, spisanej 10 sierpnia: do chwili obecnej na obiektach spółki Barzowice i Wieprza II— Stobnica nie rozpoczęto konserwacji u-rządzeń wodnych i melioracyjnych. — Z notatki z 13 wrześnią: na obiekcie Wieprza—Darłowo zatrudnionych jest 6 pracowników, a we wrześniu wy konano 1100 metrów bieżących konserwacji rowów; na obiekcie Wieprza II— Stobnica zatrudnionych jest 3 pracowników, a wykonano 1300 mb konserwacji rowów (w dniu kontroli * pracował tylko 1 robotnik); na obiekcie Barzowice zatrudnionych jest 3 pracowników, a wykonan0 we wrześniu tylko 100 mb konserwacji rowów (w dniu kontroli ro botnicy nie pracowali); na obiekcie Kopań robót nie wznowiono. — Z pisma inż. Węgrzyna do Woj. Za rządu GWiM z 9 sierpnia: od kwietnia na obiekcie Wieprza II—Stobnica wykonano ok. 40 proc. zleconych robót, na obiekcie Wieprza—-Darłowo zaledwie 10 proc., zaś na obiekcie Kopań wykonano konserwację 800 m rowów i 15 ha drenowań, na zleconych 15 km rowów i 80 ha drenoicań. Do tej kolekcji stwierdzeń i faktów, warto jak sądzę, dorzucić jeszcze jeden, bardzo zresztą wymowny. Otóż parokrotne interwencje PZSW i Pow. Zarządu GWiM nie skłoniły KGR w Sław nie do rozpoczęcia robót (zleconych 20 IV br.) na polu J. Szydłowskiego. Aliści na drugi dzień po ukazaniu się feiżetonu, przedstawiciele dyrekcji, PKUWiM i KGR, Sławno zobowiązali się zdrenować pole Szydłowskiego do 24 listopada. I pomyśleć, że rolnik musiał czekać pra wie trzy lata na podjęcie robót, które można było loykonać w dioóch dniach. Przytoczyłem tylko część faktów za-yjartych we wspomnianych tu dokumen tach. So;dzę jednak, że w dostatecznym stopniu uzasadniają one pytania postawione zarówno w tekście, jak też w tytule tego felietonu. Miejmy nadzieję, że zobowiązani do udzielenia odpowiedzi wyjmą wreszcie watę z uszu. JOZEF KI ELB num uznaniem rolników jako bardzo sprawne, wydajne, proste w obsłudze i nie zawód ne w działaniu. Zaproponowano jednakże fabryce, by następne serie kombajnów wyposażała w instalację oświe tlenia stołu selekcyjnego i części roboczych. Pozwoli to na przedłużenie pracy maszyny do 16—18 godzin na dobę. W Kombinacie PGR Byszyca w woj. poznańskim zastosowano takie oświetlenie , dzięki czemu kombajn pracował na dwie zmiany, kopiąc dzień nie ziemniaki z obszaru ponad 2,5 ha. Usługi kosmiczne dla rolnictwa Przy pomocy zdjęć, dokonywanych ze sztucznych satelitów można poznawać natural ne zasoby ziemi oraz uzyskiwać informacje, potrzebne dla rolnictwa. IJrzez utrwalenie fotograficzne promieniowania można ustalać rodzaje gleb i gatunki roślin, rosnących na nich, określać choroby roślin, uszkodzenia wyrządzone przez owady, stan zasiewów, ponadto przewidywać pogodę i sta wiać prognozy przyszłych zbio rów. zdjęcia wykonywane z kosmosu obejmują rozległe tereny, zaś zauważone zmiany nanosi się na mapy. Tym sposobem określa się powierzchnię zasiewów i ich strukturę. Ma to szczególne znaczenie na tych oBszarach. gdzie wielkie przestrzenie i przeszkody naturalne (dżungla, góry, bagna itp.) utrudniają dostęp do niektórych okolic. Wybrał: (!•) Polski Redakcja . „Zielonego Sztandaru'' ogłosiła konkurs pod nazwą „Mój sukces, moja troska 1973 roku". W konkursie może wziąć u-dział każdy kto opisze szcze gółowo swój największy sukces lub też największą troskę w roku 1973, a więc w roku poprzedzającym jubileusz 30-lecia PRL. Ce-iem konkursu jest ukazanie współczesnych w a r u n k ó w życia, potrzeb i możliwości społeczeństwa oraz możliwie szczegółowe przedstawienie w jaki sposób uczest nicy konkursu osiągali swój sukces lub jakie okolićznoś ci towarzyszyły ich kłopotom i troskom. Przy ocenie prac będą bra ne pod uwagę zarówno wypowiedzi opisujące jeden określony sukces, czy też wyłącznie jedną określoną troskę. Opisywane fakty po . winny być prawdziwe. Obje tość prac jest dowolna. Naj lepsze wypowiedzi zostaną nagrodzone: I nagroda — 6 000 zł, dwie II nagrody po 4 000 zł, trzy III nagrody po 2 009 zł ov?z 10 wyróżnień po 1 000 zł, Prace konkursowe należy nadsyłać w terminie do 31 marca 1974 r. pod adresem: Redakcja „Zielonego Sztandaru", skrytka pocztowa 9, 00-950 Warszawa. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w dniu jubileuszu Polski Ludowej — 22 lipca 1974 r. (ś) Głos nr 361 Strona 7 .*>4 8> PRZEDSIĘBIORSTWO SPEDYCJI KRAJOWEJ ODDZIAŁ TERENOWY w SZCZECINIE ul. Gdańska 3 d ogłasza FRZE-TARG NIEOGRANICZONY na wykonanie rampy żelbetowej czołowej w Ekspedycji Rejonowej naszego przedsiębiorstwa w Słupsku, ul. Towarowa 1 (stseja PKP). Termm wy-kesania robót • do 31 maja 19T4 r» W przetargu mogą fe?3'. luazłał przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze- i prywatne, ślepe ".os.- torysy można otrzymać u kierownika Ekspea/cji Hel on owe i w" Słupsku, ul. Towarowa 1. Oferty w zalakowanych kopertach należy przesłać lub dostarczyć osob 8.35 W kręgu T. Jonesa 9.00 „Dzień Szakala" — ode. pow. 9.10 Poranek ze śniegiem 9.35 Między nami, biesiadnikami 9.55 Program dnia 10.00 Z autografem K. Gaertner 10.25 Pastorałki staropolskie 10.40 Przyszliśmy z ogrodów 11.10 Spirituals L. Armstron-ga (i) U.30 Z autografem A. O-sleckiej 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Z twórczości A. Wilkoń-skiego 12.35 w kręgu B. Crosby'e-go 13.00 „K-105" — mikrosłuchowi-sfco 13.30 1001 przebojów 14.05 U Kozaków leśników 14.25 Przeboje M. Monroe 14.50 „Samotne święta" — rep. 15.10 Polonia śpiewa 15.25 Przedstawiamy J. Akerman-na 15.50 1001 przebojów 16.15 „Pójdź, miła, ze mną żyć w miłości" 16.35 Powracający standard 16.45 W kręgu A. Wertyńskiego 17.05 „Dzień Szakala" — ode. pow. 17.15 Na estradzie w Olympii 17.40 Spirituals L. Armstronga (II) 18.00 Spotkanie z J. Roszko 18.20 „Będzie kolęda" 18.35 Zapraszamy do Grand Hotelu 19.05 „Popioły" — ode. 16 19.35 Sylwetka muzyka — Cz. Niemen 20.05 Przyjaźnie 20.15 B. Britten: „Uroczystości kolędowe" 20.40 Premiera. Teatrzyk „Zie lone oko" „Ubezpieczenie na życie" — słuch. 21.07 Santana i spółka 21.35 Piosenki na głos z fortepianem 21.50 Opera W. A. Mozarta: „Czarodziejski flet" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda 7 wieczo rów, Ł. Prus 22.15 G. Harrison z nowej płyty 22.29 Wszystkie polone zy Chopina 23.00 Swoje ulubione wiersze recytuje J. Swiderski 23.05 O. Lipińska i jej kabarety telewizyjne 23.30 przypominamy zespół „Sugarloaf" 23.45 Program na cizwartek 23.50—24.00 Gra Th. van Leer Koszalin na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz PONIEDZIAŁEK 24 XII 6.00 Audycja dla wsi 6.40 Studio Bałtyk 16.15 Pastorałki i kolędy 16.55 Przegląd aktualności wybrze ża 17.15 „w wigilijny wieczór" — aud. w oprać. I. Kwaśniewskiej 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. KOSZALIN W PROGRAMIE OGÓLNOPOLSKIM: Pr. I, godz. 16.00 — „Tu druga zmiana" — aud. T. Grzechowiaka WTOREK 25 XII Pr. |, godz. 8.35—10.00 — „Koszalińska kolęda" — aud. H. Li-vor-Piotrowskiego ŚRODA 26 XII Pr. I, godz. 8.45—9.15 — „Gość świąteczny" — aud. Cz. Kuriaty. ^telewizja PONIEDZIAŁEK 24 XII 8.55 Program dnia 9.00 Teleferie: — Film x serii „Przygody psa Huckelberry" (kolor) Pięciobój zimowy TDC — „Rok 1809" cz. II pt. „Porwanie" 10.30 „Na arenie, estradzie i pod kopułą" — czechosłowacki program estradowo-cyrkowy 11.30 Przemiany 12.00 Dziennik (kolor) 12.15 Piórkiem i węglem 12.40 „Zwierzyna płowa na Węgrzech" — węg. film dok. (kolor) 13.15 Dla młodzieży: „Tropiciele śladów" — film rumuńsko-ka-nadyjskl (kolor) 14.55 „Góralskie podłazy czyli chodzenie z kolędnikami i szopką na gody — program muzyczny. Wyk. zespół góralski „Bacówka" przy Nowotarskich Zakładach Przemysłu Skórzanego (kolor) 15.30 „Kaprys ludojada" — rep. ■portowy 16.00 „Historie niezupełnie praw dziwę" — film estradowy TVP 16.25 Zimowa Olimpiada — Sap poro — japoński film dok. (kolor) 18.10 „Popołudnie w Kadzidle" — rep. 18.40 „Witaj chłopczyku po sto razy" — pastorałki staropolskie Józefa Kobierkowicza w wykonaniu chóru Cantores Minores Vra-tlslavienses l zespołu muzycznego pod kier. Edmunda Kajdasza. 19.20 Dobranoc (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.05 „Gospoda pod Piórem I Gitarą: Chleb". Wyk.: Krystyna Adamiec, Anna Chodakowska, Jo anna Sobieska, Maciej Englert, Piotr Garlicki, Piotr Loretz (kolor) 20.35 Teatr TV: Aleksander Fre dro „Damy 1 huzary" Wyk. Marek Walczewski, Bronisław Pawlik, Wojciech Pokora, Jan Kobu-szewski, Danuta Szaflarska, Ryszarda Hanin, Zofia Kucówna, Bo żena Dykiel, Barbara Młynarska, Anita Dymszówna, Danuta Rasta wieka, Czesław Roszkowski, Jerzy Turek (kolor) 22.00 „Księżnicza czardasza" — węg. film muzyczny (kolor) 23.40 Kolęda — program na wto rek KOMENDA WOJEWÓDZKA' MILICJI OBYWATELSKIEJ W KOSZALINIE ogłasza I PRZETARG NIEOGRANICZONY na pojazdy marklt warszawa 223 warszawa 223 „ 142626 warszawa 223 „ 134596 warszawa 224 „ 1850159 nysa 501 „ 22435 motocykl MZ-250/1 1244479 nr podw. 161659 cena wywoławcza 27.600 zł nie na chodzie 27.600 na chodzie 26.400 zł 30.000 zł 39.600 zł nie na chodzie' 5.760 zł nie na chodzie n PRZETARG OGRANICZONY na samochód specjalny, cysterna: zis - 150, nr podw. 420349 cena wywoławcza — 20.625 zł na chodzie. Przetarg odbędzie się w dniu 29 grudnia 1973 r., o godz. 9 w garażach KWMO, przy ul. Szczecińskiej nr 21a, gdzie w/w pojazdy można oglądać w dniu 28 grudnia 1973 roku., od godz. 11—13. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej w kasie KWMO Koszalin, przy ul. Słowackiego nr 11 najpóźniej w przed dzień przetargu. Zastrzega się prawo wycofania z przetargu któregoś z pojazdów bez podania przyczyn. Przystępujący do przetargu ograniczonego winni przedłożyć zaświadczenie z Wydziału Komunikacji PRN. K-4495 WTOREK 25 XII 8.55 Program dnia 9.00 Dla dzieci: „Nagroda ifa-j czora Donalda" — film z serii „Disneyland" 9.50 „-Araukania" ode. I z cyklu filmów St. Szwarc-Bronikow-skiego z Ameryki Pd. (kolor) 10.20 W starym kinie — „Tajemnica panny Brinx" — sensa cyjny polski film archiwalny 11.45 „wiraż nadziei" — reportaż sportowy 12.10 „Balet na wesele królewskie" — program muzyczno-bale-towy. Wystąpią: Capella Craco-viensis i Zespół Madrygalistów, Izabella Jasińska — sopran Eugeniusz Sąsiadek — tenor, Grzegorz Banaś — lutnia, zespół baletowy oraz absolwenci Studium Cyrkowego w Julinku (kolor) 12.50 Dla dzieci: „Przygody żół tej walizeczki" — radz. film fab. (kolor) 14.05 „Mistrzowie operetki • — Franciszek Lehar". Wyk.: Beata Artemska, Wanda Polańska, A-gnieszka Kossakowska, Felicja Ja godzińska, Kalina Jędrusik, Fred Wojtan, Janusz Żełobowski, Zbigniew Nowocień i balet 15.15 „Ci wspaniali mężczyźni w swych latających maszynach" — angielski film fab. (kolor) 17.30 Tele-Echo (kolor) 18.30 „Pod psem" — program rozrywkowy wg. tekstów Ludwika Jerzego Kerna. Wyk.: Marta Stebnicka, Urszula Popiel, Jan No wieki i Janusz Nowicki 19.00 Dobranoc: Wieczornica z Dzięcielinkiem 19.30 Dziennik (kolor) 20.05 „Pani de Monsoreau" — franc. film seryjny. — ode. VII (ostatni) pt. „Zasadzka" (kolor) 21.05 „Świąteczna wizyta". Wykonawcy: Janina Borońska, Ryszard Czubaczyński, Alicja Kraw czykówna, Barbara Krafftówna, Zofia Kamińska, Maria Koterb-slia, Małgorzata Rogacka, Katarzyna Sobczyk, Irena Santor, Ludwik Benoit, Ryszard Dembiński, Piotr Hertel, Bohdan Łazu-ka, Stanisław Kwaśniak, Jarema Stępowski, Piotr Szczepanik, Mi chał Szewczyk, Bogdan Wiśniewski. 22.05 Teatr Rozrywki: C. Ma-gnier: „Paryżanin". Wyk.: Włodzimierz Press, Joanna Jędryka, Marta Lipińska, Barbara Marszal, Edward Dziewoński, Barbara Burska, Alfreda Sarnawska, Helena Norowicz (kolor) 23.15 „Gwiazdkowa Cansonissi-ma" — włoski program rozrywk. 24.00 Kolęda — program na środę. ŚRODA 26 XII 8.55 Program dnia 9.00 Dla dzieci: „Cztery opowieści o myszce" — film z serii „Disneyland" 9.50 „Stadiony świata" — program sportowy 10.30 Klub Sześciu Kontynentów — ośmy kontynent (kolor) 11.15 „W Jędrzejowie za zieloną bramą" — rep. (kolor) 11.50 Dziennik (kolor) 12.10 „Kłaniaj się górom" — ■potkanie świąteczne u Katarzyny Gaertner z udziałem Maryli Rodowicz, Ernesta Brylla, Szymo na Kobylińskiego i Wojciecha Się miona (kolor) 12.40 „Gody, godnie święta" — z cyklu: „Zwyczaje i obrzędy". Wystąpią zespoły regionalne X woj. krakowskiego (kolor) 13.10 W starym kinie — „Valse brillante" — film franc. W rolach głównych: Jan Kiepura i Marta Eggerth 14.40 Losowanie Małego Lotka 15.00 „wiem wszystko" — teleturniej 15.40 „Tajemnica Adriatyku" Włosko-jugosł. film dok. (kolor) 16.05 „Nie lubię poniedziałku", (polski film fabuł.) kolor. 19.00 Dobranoc: Dobry sen, skrzaty... 19.30 Dziennik (kolor) 20.15 „Działa Nawarony" -ł film fab. prod. USA 22.45 Wiad. sportowe 23.00 Kolęda — program na czwartek „GŁOS KOSZALIŃSKI" — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 75-604 Koszalin. Telefony: centrala — 279-21 (łączy ze wszystkimi działami), redaktor naczelny 1 sekretariat — 226-93, zastępca redaktora naczelnego — 242-08, sekretarz Redalccji — 251-01, zastępca sekretarza Redakcji — 233-09, Dział Partyjny — 251-14, Dział Ekonomiczny — 243-53, Dział Rolny — 245-59, Dział Miej-skj — 224-95, Dział Terenowy — 251-57, Dział Kulturalny i Dział Sportowy — 251-40. Dział Łączności z Czytelnikami — 250-05. Redakcja nocna (ul. Alfreda Lampego 20) — 248-23, Dział Sportowy — 246-51 redaktor dyżurny — 244-75. „GŁOS SŁUPSKI" — plac Zwycięstwa 2, I piętro, 76-201 Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — ul. Pawła Findera 27a. 75-721 Koszalin, tel. 222-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna — 30,50 zł, kwartalna — 91 zł, półroczna — 182 zł, roczna — 364 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały i delegatury Przedsiębiorstwa _ U-powszechniania Prasy i Książki. Wszelkich informacji o wa runkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa — Książka — Ruch" ul. Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — 240-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. Nr indeksu 35018. PZG F-6 co, gdzie, kiedy? co, gdzie, kiedy? co, gdzie. KOSZALIN MUZEUM ARCHEOŁOGICZNO--HlSTORYCZNE * ulica Armii Czerwonej 53 — Wystawa etnograficzna pt. „Jamno i okolice" * ulica Bogusława II 15 — Wystawa pt. „Obrona zachodniej gra niey Polski w X—XII w. Cedynia 972—1972". Czynne codziennie oprócz poniedziałków od godz. 10—IG, we Wtorki od godz. 12—18. SAI.ON WYSTAWOWY KI UBU MPiK — „Przestrzeń i forma" — Wł. I.ipszyca z Poznania BWA — Salon Wystawowy — „Studium światła i przestrzeni" — Wł. Dreszera SALA konferencyjna w ratuszu (pl. Bojowników PPR) — wystawa urbanistyczna; czynna od godz. 13—18. SŁUPSK MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — Czynne od g 10—16. Wystawy stałe: 1) Dzieje t kultura Pomorza Środkowego: 2) S/tuka VHodej Polski — malarstwo grafika. KLUKI — Zagroda Słowińska — otwarta na iądanie od g. 10—16. Wystawa — kultura materialna i sztuka Słowińców. KLUB MPiK (Czytelnia) — Wystawa malarstwa Joanny Spychalskiej KOŁOBRZEG Ml /.KI M OREZA PO:5*lEG<- * Wieża kolegiaty: „Dzieje orę-ta polskiego na Pomor/u Zachodnim" iwe wtorki i piątki ą 15— 20.30; środy czwartki soboty I niedziele g 10— 13 30) * Kamieniczka
    skiekt i Muratów — 79,850 pkt. W kolejnym wyścigu przeła jowym o „Wielką Nagrodę" Jeleniej Góry startowało 23 bm. 42 kolarzy z sześciu kra i jów. Po sobotnich niepowodze niach, dobrze pojechali Polacy. Trasa (21 km) była bardzo trudna i na całej swej długoś ci pokryta śniegiem i lodem. Warunki sprawiły, że do mety nie dojechało 20 zawodników. Oto wyniki: 1. Czesław Pole wiak (Polska) — 1,10,25, 2. Wil ly Lienhard (Szwajcaria) —; 1:10,30; 3. Mieczysław Cielecki (Polska) — 1,11.5; 4. Ryszard Prill (Polska) — 1:11,15. 5. Jó zef Pytowski (Polska) -H 1:12,40. ALPEJCZYCY NA TRASACH We francuskiej miejscowość! Flaine odbył się slalom gigant zaliczany do narciarskiego Pu charu Europy. Triumfował au striak Klaus Ilaidegeer przed prowadzącym w klasyfikacji PE — Włochem Erwinem Strickerem. Klasyfikacja Pucharu Europy: 1) Stricker (Włochy) 45 pkt. 2) Hadegger (Austria) 2ś pkt. 3) Roche (Francja) 20 pkt. NAJSZYBSZY ZJAZD NARCIARSKI 19-letni Austriak Frariz Klammer, który w sobotę wy grał w austriackiej miejscowość' Schladming zjazd w pucharze świata uzyskał na trasie długości 3145 m wsnania ły czas 1.41.77. Pokryta lod^m trasa miała 24 bramki a różni ca wzniesień wynosiła 91 * m. Austriak uzyskał naiw' przeciętną szybkość w " dzie w historii narciarz Wynosi ona 111.22 krr./^o^ nacza to, że Klammer na stych odcinkach zjeżdżal tempie ok. 130 km/godz. 7- Senscfgja w Pek^1 18 tys. widzów ogłada? Pekinie kolejne mecze te tów stołowych ChRL i Fr-Znowu zdecydowanie Iemc kazali sie gospodarze: w ' kurencji mężczyzn 5:0 i w kurencji kobiet 5:1. f Hf W sobotę polscy hokeiści powrócili z Moskwy, a już w najbliższa środę, 26 hm. wr-es nym rankiem udają sie na kil kunastodniowe tournee do Ka nady, gdzie rozegrają 9 meczów z tamtejszymi drużynami amatorskimi. TOTEK 1 — 6 — 18 -dodatkowa 32 25 — 42 — 45