( . ■ : ■ ' . ' ; PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ t im z i Tl JII Ii iriTiTi HCTil i> i nr?r>n JBNH f J • jT* Ti 7FPT7S KOK XXII Nr 169 (7031) WTOREK, 18 CZERWCA 1974 r. A B CENA 1 z! u Kielecka Panorama Trzydziestolecia * - otwarta WARSZAWA (PAP) W Sa li Marmurowej Pałacu Kultury i Nauki - a także na placu przed Pałacem — o-t warta została wielka wy sta wa osiągnięć przemysłowych ziemi kieleckiej. Wystawa ta inauguruje prezentacją społeczno-gospodarczego i kulturalnego drobku Kielec czyzny w warszawskiej „Pa noramie Trzydziestolecia". Kieleckie imprezy odbywać sie beda w stolicy do końca czerwca. Naukowcy 0 aktualnych problemach demograficznych kraju WARSZAWA (PAP). W 24 największych miastach Polski mieszka ok. 17 min o-sób; za lat 15 mieszkać będzie już ok. 21,5 min. Przyrost ludności w tych aglome racjach miejskich będzie 2-krotnie szybszy niż przyrost, liczby ludności naszego kra ju w ogóle. Innymi słowy należy oczekiwać nadal obserwowanego .już od dawna zjawiska przyciągania przez wielkie miasta ludności ze wsi i mniejszych ośrodków Np. aglomeracja warszawska „wessie" do 1990 r., aż 758 tys. osób z innych miej scowości, aglomeracja poznańska — 333 tys. a szcze cińska — 305 tys. osób. Prognoza ta jest jedną z wielu, dyskutowanych na rozpoczętej 17 bm. w Warszawie dwudniowej konferencji naukowej, poświęconej aktualnym problemom demograficznym kraju. W konferencji tej, zorganizowa nej staraniem Polskiego To warzystwa Ekonomicznego i Głównego Urzędu Statystycznego, bierze udział kilkudziesięciu ekonomistów statystyków demografów urbanistów i planistów z całego kraju. Wygłoszonych zostanie 20 referatów naukowych. Jeleniogórska „Polfa" ni^eisza JELENIA GORA (PAP) Leki wartości 2,1 mld zł wy produkowały w 1973 r. Za kłady Przemysłu Farmaceutycznego „Polfa" w Jeleniej Górze. W tym czasie wprowadzono na rynek 20 nowych specyfików, Dzięki bar dzo dobrym wynikom uzyska nym przez wydajność pracy oraz gospodarność. załoga ,.rólfy" w Jeleniej Górze za-j^a pierwsze miejsce we współzawodnictwie za rok ub. wśród 14 przedsiębiorstw Zjednoczenia „Polfa". Prognoza pogody WARSZAWA (PAP). Jak podaje IMiGW, nad Europ?! północną zalegaja wyże. Pozostałe obszary kontynentu pokrywaia układy niżowe 18 bm. Polska be^zie na skraju niżu znad Ukra ny. W związku z tym orze widuje się zachmurzenie umiar kowane okresami duże Mielsca mi zwłaszcza na wschodzie kraju opady oraz lokalne burze. Temperatura maks. od 18 st na wschodzie do 18 st. w centrum 1 23 st. na zachodzie. Wiatrv sła be i umiarkowane północne i północno-wschodnie. JUBILEUSZOWA SESJA RWPG Integracja - warunkiem dalszego pomyślnego rozwoju SOFIA (PAP). Dzisiaj, 18 bm. nastąpi otwarcie jubileuszowej. XXVIII Sesji RWPG. która przypadła w 25 rocz nicę powstania tej ekonomicznej organizacji wspólnoty socjalistycznej Sesja podsumuje osiągnięcia RWPG w minionym ćwierćwieczu i jednocześnie nakreśli perspektywy rozwijającego się procesu gospodarczej integracji socjalistycznej. W sesji wezmą udział sze fowie rządów państw-członków RWPG. Wczoraj, 17 bm. udała się do Sofii na XXVIII Sesję RWPG polska delegacja poa przewodnictwem prezesa Rady Ministrów — Piotra Jaroszewicza. W skład delegacji wchodzą: wiceprezes Rady Ministrów, przewodniczący Komisji Planowania przy RM — Mieczysław Jagielski, kierownik Wydziału Ekonomicznego KC PZPR - Zbigniew Madej. ministrowie oraz podsekretarze stanu szeregu re sortów. W Sofii już od paru dni przebywa sekretarz RWPG, Nikołaj Faddiejew. Posiedzenie inauguracyjne odbędzie sie z udziałem zaproszonych gości i dziennikarzy w sali im. Kirkowa w gmachu KC BPK* Od 19 bm, obrady będą miały charakter roboczy i toczyć się będą w ścisłym gronie delegacji w nowoczesnej sali konferencyjnej niedawno wybudowanego wielkiego hotelu zjazdów międzynarodowych — „Park Moskwa". W tymże hotelu zainstalowano centrum prasowe. Przewiduje się, że na sesję przybędzie ok. 200 dziennikarzy agencji, pras;-, radia i telewizji. m ■■■■■■ -■ mmm Na zdjęciu: sianokosy w Kombinacie PGR Redło, w pow. śwldwińskim. Fot. W. Wiśniewski •> . * Z si się spieczyc Z prac egzekutywy KW PZPR Bi Przygotowania do żniw ■ Doświadczenia Człuchowskiego Przedsiębiorstwa Rolno-Przemysłowego W ostatnich dniach zwłaszcza załogi koszalińskich państwowych gospodarstw rolnych wzmogły tempo robót przy sprzęcie pierwszego pokosu traw z łąk i upraw polowych. Przy koszeniu traw, zwózce suchego już siana, sporządzaniu kiszonek oraz przy produkcji susżu w suszarniach w wielu gospodarstwach nie przerywano pracy w ubiegłą niedzielę. Spieszyć się trzeba! Na skutek niepomyślnego splotu warunków klimatycznych sianokosy w naszym województwie, jak dotąd są znacznie opóźnione. Jeżeli do 16 czerwca w roku ubiegłym mieliśmy ponad 80 proc skoszonych łąk, to w analogicznym okresie w ro'- . ku bieżącym zaledwie około 30 proc. Powstały znaczne dysproporcje między poszczególnymi gospodarstwami gminami i powiatami Praktycznie zakończyły już zbiór pierwszego pokosu traw z łąk wie-loobiektowe gospodarstwa rolne w Ty mieniu w pow koszalińskim, Gościnie w powiecie kołobrzeskim. Smołdzinie w powiecie słupskim, Kaliszu Pomorskim w pow drawskim i kilka innych. Do ubiegłej. niedzieli zaledwie jednak w około 30 proc. sprzątnięto trawy z łąk. m, in. w przedsiębiorstwach rolnych w Drawsku, Złocieńcu i Żabinie, (dokończenie na str. 5) Przygotowania do tegorocz nych żniw są już w województwie na ukończeniu. Sytuację w tej dziedzinie oceniała wczoraj egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego PZPR na swym wyjazdowym posiedzeniu w powiecie człu-chowsldm. Stwierdzono, że prace przygotowawcze do tej najważniejszej kampanii w rolnictwie są obecnie bardziej zaawansowane niż w po dobnym okresie w latach po przednich. Koszalińskie rolnictwo wystartuje do tegorocznych żniw z lepsze i niż w ub. roku pozycji wyjściowej. (dokończenie na str. 3) SZCZECIN. (PAP). Zakoń czóno .modernizację 21 kilometrowego odcinka linii kolejowej Podjuchy — Gryfino, stanowiącego fragment nadodrzańskiej magistrali węglowei Śląsk — Zespół Portowy Szczecin — Świnoujście Gruntownej Drzebu-dowie ooddano także obiekty dworcowe c»Taz zaplecza technicznego i socjalnego ko lei. Prace prowadzone są w niezwvkle szybkim tempie. Jest to tvm bardziej godne podkreślenia, że wszystkie Przyspieszone tempo modernizacji nadodrzańskiej magistrali węglowej roboty wykonywane sa bez wysączania ruchu, Ekipy wy konawcze dysponuia nowoczesnym sprzetem Do ukła dania torów służv m.in. specialny pociąg, który jednego dnia montuje około 600 metrów szyn.. Bezpośrednio po zakończeniu prac na odcinku Podiu-chy — Gryfino przystąpiono do modernizacji kolejnego odcinka Mieszkowice — Bie lin — Witnica. Całość prac modernizacyjnych ma być za kończona do końca 1975 r. ■4Tf Piłkarskie Mistrzostwa Świata. Polska — Argentyna 3:2: skuteczna interwencja Gorgonla, który uprzedził Kempesa. Z lewej: Antoni Szymanowski, w głębi — Henryk Kasperczak CAF — Pbolofaac — tele Toto Wodowanie statków - usprawnione SZCZECIN (PAP). W Stoczni Szczecińskiej im, A. War-skiego, wprowadzono nową technikę wodowania statków. Jej autorem jest stoczniowy racjonalizator, .lerzy Sobociński, który zmodernizował i usprawni] podbudowę dziobową statku oraz płozy, po których kadłub zsuwa się do wody. Przed wprowadzeniem no wej metody, podkłady pod kadłub robione były wyłącznie z drewna. Na płodach wzdłuż kadłuba ukła-iano setki drewnianych belek, aby wypełnić lukę pomiędzy nimi a statkiem, następnie cały ten ładunek trzeba było dobrze przytwierdzić i umocować Czyn ności te trwały około miesiąca. a niekiedy nawet dłu żej W momencip wodowania belki wyławiano z wody, co było bardzo pracochłonne i angażowało di;?./ zespół ludzi, w tym także płetwonurków, Marnowało sie przy tym sporo cennego drewna oraz czasu. Huta Lenina - dla odnowy środowiska KRAKÓW (PAP). Hut* im Lenina wystąpiła z inicjatywą połączenia wysiłków przemysłu w celu o-chrony śfodowiska. Nawiązano współpracę z innymi dużymi zakładami, m in z Zakładami Chemicznymi w Oświęcimiu Zakładami Azo towymi w Tarnowie i Zakładami Chemicznymi ,.Wi-ston" w Tomaszowie Mazowieckim. hutami , ..Warszawa" im Bieruta w C7esto chowie ora? budującą się Hutą „Katowice" Zakłady te tworzą wspólny „bank informacji" o ochronie środowiska 1 rozpoczną wymia nę doświadczeń. Strona 2 a Z ZAGRANICY Cłos Koszaliński nr 169 W TELEGRAFICZNYM --.WWOOćAWj. WXOV/.«. . SKRÓCIE jp 2o8 § NA ZAPROSZENIE Zgromadzenia SFRJ udała się x oficjalną wizytą do Jugosławii delegacja Zgromadzenia Federalnego CSRS z członkiem prezydium KC KPCz przewodniczącym Zgromadzenia Federalnego CSRS, Aloisem Indrą. Czechosłowacka delegacja parlamentarna zapozna się r. iyeiem ł pracą narodu jugosłowiańskiego .odwiedzi kilka miast i przeprowadzi rozmowy z przywódcami SFRJ. $ W BUDAPESZCIE rozpoczęła się narada ministrów zdrowia krajów socjalistycznych: Bułgarii, Czechosłowacji, KRL-D, Kuby, Mongolii, N'RD, Polski, Rumunii, Węgier i Związku Radzieckie-jjro. Głównym tematem obrad je*t funkcjonowanie wybkiej pomocy lekarskiej. £ KOMISJA NARODÓW Zjednoczonych .która została powołana do zbadania sprawy masakry dokonanej przez wojska portugalskie w Wiryamu w Mozambiku w 1971 r., uzyskała przekonujące dowody, iż rzeczywiście masakra taka miała miejsce. Komisja wysłała do rządu brytyjskiego pismo z prośbą o ustalenie czy jednostki armii rodezyjskiej brały udział w masakrze. Komisja zwróciła się z tym pytaniem do rządu brytyjskiego, ponieważ ni* ehce mieć nic wspólnego z rasistowskim reżimem lana Smitha. • NA POSIEDZENIU organu kierowniczego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) w Wiedniu uchwalono jednomyślnie zalecenie dla generalnej konferencji MAEA by przyjąć Koreańską Republikę Ludowo-Demokratyczną na członka tej organizacji. DELHI poinformowano ,te Indie udzielą Republice Bangladeszu pomocy technicznej przy budowie pierwszego reaktora Jądrowego. Przewiduje to dwustronne porozumienie o współpracy w dziedzinie wykorzystywania energii jądrowej do celów pokojowych. 0 OPUBLIKOWANY w Londynie wspólny raport organizacji „Amnestia Międzynarodowa" i Międzynarodowej Komisji Prawników stwierdza, że więźniowie polityczni w Urugwaju są regularnie poddawani torturom, a wymuszone na nich zeznania sta-nowią podstawę do procesów. Raport głosi,że od lipca 1972 r. około 4 tys. osób było sądzonych przez trybunały wojskowe. • TOWARZYSZĄCY prezydentowi Richardowi Nixonowi w podróży bliskowschodniej sekretarz stanu USA Henry Kissine" wczoraj opuścił Izrael i udał się do Ottawy, gdzie weźmie udział w rozpoczynającej się tam dzisiaj wiosennej sesji ministrów spraw zagranicznych NATO. • PREZYDENT Syrii Hafez»Asad jeszcze w tym tygodniu przybędzie do Kairu na rozmowy z prezydentem Egiptu AnWarem Sa-" datem. Informuje o tym dziennik „Al Gumhuriju". Głównym punktem rozmów obu mężów stanu będą wyniki bliskowschodniej podróży Nixona oraz najbliższe posunięcia państw arabskich. 6 W NIEDZIELĘ doszło do zaciętych walk między wojskami Lon Nola a oddziałami patriotów khmerskićh. Toczyły się one w pobliżu portowego miasta Kompóng Som położonego nad Zatoka Tajlandzką. Zdaniem ekspertów wojskowych siły patriotyczne prowadzą działania ofensywne, mające na celu opanowanie tego por tu. W czasie walk zniszczona zoatała częściowo rafineria naftowa w pobliżu Kompong Som. • DOWÓDZTWO VII Floty Stanów zjednoczonych potwierdziło 17 bm. że ponad 50 marynarzy lotniskowca „Midway" nie powróciło z przepustek. Uprzednio na pokładzie lotniskowca odbyła sie demonstracja protestu przeciwko dyskryminacji rasowej i brutalnemu traktowaniu załogi przez dowództwo. Wzięło w niej udział ponad 300 marynarzy. Eksplozja bomby W brytyjskim parlamencie LONDYN (PAP). Wczoraj, o godz. 8.S0, w przylegającej do parlamentu brytyjskiego kaplicy św. Stefana, wybuchła podłożona bomba. Według pierwszych doniesień, pięć osób, w tym jedna kobieta odniosło obrażenia. Kilka innych osób z szokiem nerwowym przewieziono do szpitala. Rzecznik policji oświad czył, iź nie wyklucza się e wentualności wybuchu dru giej bomby. Na 6 minut przed wybuchem jedna z agencji praso wych otrzymała tajemniczy telefon. Rozmówca z irlandzkim akcentem przestrzegł przed mającą nastąpić eksplozją. Wybuch nastąpił kiedy specjalny oddział Scot land Yardu jechał na wska zane miejsce. Eksplozja bomby spowodowała niebezpieczny pożar. Płomienie unosiły sie na wy sokość 20 metrów, a słynna wieża z zegarem Big-Ben została spowita ciemnymi kłębami dymu. Z o-kien w kilku sąsiednich budynkach wyleciały szyby. Do akcji ratunkowej przystąpiło 8 jednostek straży pożarnej. Ekipy ratownicze wydobyły z płomieni kilka uwięzionych w gmachu o-sób. 30-lecie POLSKI LUDOWEJ BERLIN (PAP). W niedzielę, 16 bm.w Berlinie została lamknięta wystawa „Człowiek, jego dom i wypoczynek", która była ważnym wydarzeniem bogatego programu obchodów 30-lecia PRL w NRD. Zwiedziło ją (od 16 maja) przeszło 100 000 osób i z uwagi na dużą popularność trwała o tydzień dłużej niż początkowo planowano. Chociaż wystawa miała charakter informacyjno-pro-pagandowy, to jednak była również okazją do spotkań 1 wymiany poglądów między innymi na temat bliższego współdziałania przemysłów Polski i NRD w zakresie pro-rną o ponad 3 tvs. ton. Większe sa także możliwości su«7arnf. Bf/oośrednło z zagród chłopskich odbierze sfe w tym roku o 6,5 tys. ton łboża więcej. Istotne znaczenie ma zapewnienie w tym gorącym okresie odpowiednich warun ków ludziom pracującym w polu. Toteż w państwowych gospodarstwach rolnych zwię kszy się o sto liczbę stołówek. zorganizuje dowóz posiłków regeneracyjnych i napojów do brygad nolowyob. Na wsi c7vnnych bedzie 370 se^onow^ch dzierińcrtw. Spół łMeicznść nodejmuje krok! «JTa odpowiedniego raouatrre nia wszystkich sklepów wiej Ważne dla nauczycieli WARSZAWA (PAP). Rosnącemu zainteresowaniu nową formą organizacji kształcenia i wychowania na wsi wychodzi naprzeciw wydana przez „Książkę i Wiedzę" publikacja Jerzego. Wołczyka pt, ^Zbiorcza szkoła gmin na". Praca ta jest próbą dostarczenia usystematyzowanej i stosunkowo pełnej informacji o koncepcji, zasadach i formach zbiorczej szkoły gminnej, której utworzenie zapewnia przede wszystkim warunki równego startu szkolnego i życiowego dziecku wiejskiemu. Publikacja adresowana jest do nauczycieli działaczy o-światowych, społeczno-politycznych' itp. Wczasy najmilsze z miesięcznikiem regionalnym MfflŁE Jerzy Pachlowski PLAŻA Na widok tych młódeik dostajemy oczopląsu. Z jednej strony jesteśmy ciekawi pięknej, prawie nagiej kobiety, rzeźbionej w pulsującym heba nie, z drugiej — wychowani w określonej tradycji, krepujemy się patrzeć otwartym spojrzeniem w jasnym świetle słonecznego dnia. Zbigniew Iwiński PIERWSZY DŁUGI REJS Ból w krzyżu, zimno w nogi. Sk6ra rąk pokryta pęcherzami od gumowych rękawic. Bezustannie w jednym miejscu kilkanaście godzin. Spać, tylko spać. O tym marzą wszyscy, lecz wpierw trzeba zrobić ryby. Józef Narkowicz OD PIERWSZEJ KRESKI W 1973 r. model przyszłego kutra przeszedł próby w Ham burgu Tam się nie cackają z ' modelami przyszłych statków, wrócił %■-. wyśmienitymi opinia mi. Silny, stateczny. Z trałowaną siecią szedł przy stanie morza 9 stopni w skali Beau-• forta. Czerwcowy numer POBRZEŻA jeszcze w kioskach skich w artykuły żywnościowe i napoje. Mimo niezbyt sprzyjających warunków atmosferycznych na wiosnę, mamy w województwie szanse na dobre plony. Trzeba więc uczy nić wszystko, by przez odpowiednie przygotowanie i maksymalnie snrawne przeprowadzenie żniw szansę tę jak najpełniej wykorzystać. Jak podkreślono w toku obrad egzekutywy KW, konieczne jest jednoczesne ze żniwami dokonvwanie podstawowych zabiegów agrotechnicznych. Niezbedne jest także zwrócenie dużej uwagi na ooeratywny siew po-plonów i nieuleganie teoryj-kom, że w warunkach województwa poplony się nie udają. ♦ Egzekutywa KW przyjęła program organiza-cyjno-technicznetro zabezpieczenia akcji żniwnej nrzed stawiony przez Urząd Wojewódzki. Kierownictwo wojewódzkiej instancji partyjnej zwró ciło jednocześnie wczoraj u-wagę na słaby przebieg sianokosów w wielu rejonach. Należy obecnie szybko nadrabiać opóźnienia jakie nastawiły w tych pracach. Następnym teimatem posiedzenia egzekutywy Komitetu Wojewódzkiego partii była ocena wyników produkcyjnych i doświadczeń w zakresie organizacji pracy Człu-chowskiego Przedsiębiorstwa Rolno-Przemysłowego. Z doświadczeniami tymi członkowie kierownictwa wojewódzkiej instancji partyjnej zapoznali się bezpośrednio w gospodarstwach Bincze, Go- stkowo i Wyczechy. Dotychczasowe rezultaty pracy i postęp w produkcji oraz w zakresie tworzenia warunków socjalno-bytowych załogom wskazują, że koncepcja utworzenia jednego dużego przedsiębiorstwa, skupiającego całość państwowej produkcji rolnej w powiecie okazała się słuszna. Egzekutywa KW pozytywnie oceniła doświadczenia pracy i perspektywy rozwoju człu-chowskiego przedsiębiorstwa. Doświadczenia te wskazują — jak stwierdził I sekretarz KW tow. Władysław Kozdra — że trzeba konsekwentnie dalej kroczyć tą drogą, przej mować do przedsiębiorstwa przemysł rolny w tym rejonie, a w dalszej kolejności także budownictwo. W gospodarstwach wchodzących w skład Człiichow-skiego Przedsiębiorstwa Rolno-Przemysłowego nastąpił także w ostatnim okresie wy datny postęp w dziedzinie porządków, w pracy nad podnoszeniem ich estetyczne go wyglądu. Widoczny jest ten postęp — jak ocenił to tow. Władysław Kozdra — w całym powiecie człuchow-skim. Choć do zrobienia jest jeszcze sporo, rezultaty społecznego wysiłku i zaangażo wania są godne uwagi. I sekretarz KW w imieniu kierownictwa wojewódzkiej instancji przekazał gospodarzom, ludziom pracy powiatu człuchowskiego wyrazy uznania i podziękowania za coraz lepszą dbałość o wygląd swoich miejscowości i za to co już uczyniono w pracach porządkowych. A. C*. Jerzy Wojciechowski - naczelnikiem ZHP Rozwój turystyki wśród dzieci i młodzieży tematem Plenum Rady Naczelnej ZHP WARSZAWA (PAP). Sprawy związane z rozwojem turystyki, krajoznawstwa i ruchu obozowego wśród dzieci i młodzieży były 17 bm. tematem Plenum Rady Naczelnej Związku Harcerstwa Polskiego. Z rozmaitych form wypoczynku organizowanych przez ZHP skorzysta w bieżącym roku blisko półtora miliona młodych. Z liczby tej blisko milion weźmie udział w tżw. Nieofoozowej Akcji Letniej — na kilkudniowych imprezach rekreacyjnych, biwakach, raj dach turystycznych itp. Plenum, w którego obradach uczestniczył członek Se kretariatu KC PZPR — Zdzi sław Żandarowski- przyjęło uchwałę, w której podkreśla się wagę racjonalnego wy poczynku dzieci i młodzieży szkolnej dla całokształtu pra ćy ideowo-wychowawczej harcerstwa. Turystyka i kra joznawstwo uczą bowiem młodzież umiejętności życia w kolektywie, umiłowania przyrody, służą upowszechnianiu wzorców wartościowego spędzania wolnego cza su. W uchwale znalazły się również liczne wnioski zgłoszone w czasie dyskusji, któ re akcentują potrzebę rozwijania turystyki kwalifikowanej, organizowania uczniowskich wycieczek specjalistycznych związanych z pro gramem dydaktycznym, zin tensyfikowania zarówno licz bowego jak i jakościowego kształcenia kadr dla potrzeb turystyki młodzieżowej. Am bicją związku jest też jeszcze szersze włączenie ponad 2 milionowej rzeszy swych członków do prac społecznych służących rozbudowie taniej bazy rekreacyjnej j tu r^stycznej, Istotne miejsce w tym programie , działania przypada uczestnikom opera cji „Bieszczady-40". która roz pocznie się w czasie tegorocznego lata. W czasie Plenum przyjęta została prośba dotychczasowego naczelnika ZHP — Sta niśława Bohdanowicza o zwol nienie go z tej funkcji. Ple num prośbę, przyjęło, serdecz nie dziękując St. Bohdanowiczowi za wieloletni wysiłek włożony w kierowanie pracą związku. W uznaniu zasług dla polskiego ruchu młodzieżowego Komitet Wy konawczy Rady Głównej FSZMP przyznał mu — po raz drugi — złote odznaczenie im. Janka Krasickiego. Plenum wybrało jednomyśl nie. na naczelnika ZHP, harc mistrza Polski. Ludowej — Jerzego Wojciechowskiego, wieloletniego działacza ruchu młodzieżowego, b. komendanta Katowickiej Chorągwi ZHP. PRZYSIĘGA MŁODYCH MARYNARZY USTKA. Centrum Szkolenia Specjalistów Marynarki Wojennej im. Franka Zubrzyckiego w Ustce przeżyło w ubiegłą niedzielę swój uro czysty dzień. Do Centrum przyjechali z całego kraju rodzice, krewni i znajomi żołnierzy odbywających tam zasadniczą służbę wojskową, na przysięgę najmłodszego rocznika marynarzy i promo cję absolwentów Podoficerskiej Szkoły Zawodowej Ma rynarki Wojennej. W takt marsza generalskie go dowódca Marynarki Wo jennej, wiceadmirał, Ludwik Janczyszyn, wraz z komendantem CSSMW, komandorem Stanisławem Łałakiem, dokonał przeglądu pododdziałów. Potem nastąpił naj ważniejszy moment w życiu każdego żołnierza: przysięga wojskowa, — Rota żołnierskiego ślubowania pozostanie na zaw sze w naszej pamięci. Będzie drogowskazem w wypełnianiu obywatelskich obo wjązków — zapewnił w imie niu zaprzysiężonych kolegów marynarz Andrzej Pluta. Były gratulacje, kwiaty a także łzy wzruszenia. Po' przysiędze ' odbyła się promocja absolwentów Podoficerskiej Szkoły Zawodowej Marynarki Wojennej. Jej absolwenci otrzymali promo cje na stopień mata z rąk wiceadmirała L. Janczyszy-na. Prymus szkoły, mat Leszek Batko, otrzymał ponad to specjalną nagrodę. Pracownik FSO na Żeraniu, w imieniu rodziców po dziękował kadrze dowódczej Marynarki Wojennej za opie kę i wychowanie ich synów na prawych obywateli PBL. Następnie pododdziały ma- rynarzy przedefilowały przed trybuną 'honorową. Uroczystość zakończyła się wspólnym żołnierskim obiadem, w czasie którego kuk tradycyjnie serwował smakowitą grochówkę. (wir) Przed frontem pododdziałów dowódca Marynarki Wojennej, wiceadmirał Ludwik Jan czyszyn (pierwszy z prawej) i komendant CSSMW, komandor Stanisław Łałak. Fot. Ireneusz Wojtkiewicz Wystawa aparatury radioizotopowej Aparatura izotopowa znajduje coraz szersze zastosowanie nie tylko w placówkach naukowo-badawczych, ale także w laboratoriach przyzakładowych i bezpośrednio w produkcji jako e-lement aparatury kontrolno--pomiarowej. Stosują ją rów nież niektóre zakłady z naszego województwa. Zjednoczone Zakłady U-rządzeń Jądrowych „Polon" organizują przy współudzia- le O W NOT w Koszalinie wystawę aparatury radioizotopowej, wytwarzanej w kraju. Podczas wystawy, która czynna będzie w Domu Technika w Koszalinie w dniach od 19 do 25 czerwca w godz. od 9 do 17, przedstawiciele „Polonu" udzielać będą wszelkich informacji,, dotyczących produkowanej aparatury i jej zastosowania. (wł) Tragedia na szosie ZLOTÓW. Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego do szło w ub. niedzielę w Klukowie miejscowości położonej pomiędzy Krajenką i Złotowem. Marian K., prowadząc samochód osobowy syrena nt lekkim za- kręcie wpadł w poślizg i następ nie stoczył się do przydrożnego rowu. Jadąca z nim jedenastoletnia córka. Elżbieta poniosła śmierć na miejscu. Natomiast kierowca pojazdu i drugł pasażer, 13-letni Marek Sz. odnieśli lekkie obrażenia ciała i zostali przewiezieni na obserwację do Szpitala Powiatowego w Złotowie. i (bz) WARSZAWA. Wczoraj 17 bm. w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie rozpoczął tygodniowe o-brady XVII Kongres Międzynarodowego związku Oceny Nasion (International Seed Testing Asso ciation). W obradach, którym przewodniczy prezydent ISTA — Stanley F. Rollin, bierze udział ok. 260 specjalistów z dziedziny nasiennictwa, którzy przybyli na kongres z 43 krajów wszystkich kontynentów. Świadczy to o coraz powszechniejszym docenianiu znaczenia gospodarki nasiennej w zwiększaniu produkcji .żywności, w unowocześnianiu rolnictwa światowego." * * * W Warszawie zakończyła się IV Olimpiada Literatury Języka Polskiego. W Olimpiadzie uczest niczyło ponad 5 tysięcy uczniów szkół średnich. Do konkursu finałowego zakwalifikowano 102 osoby z których 1S zostało laureatami. Nagrody otrzymali również nauczyciele laureatów. KOSZALIN. Pod przewodnictwem wojewo.dy koszalińskiego Stanisława Macha odbyła się w Urzędzie Wojewódzkim narada naczelników powiatów prezydentów miast, dyrektorów wydziałów tJrzędu Wojewódzkiego, zjed noczeń i przedsiębiorstw. Przedmiotem obrad była ocena realiza cji ważniejszych zadań gospodarczych za okres 5 miesięcy br. ze szczególnym uwzględnieniem maja br., a ponadto bieżące zadania w rolnictwie oraz przygotowanie terenów pod budownictwo mieszkaniowe, komunalne i przemysłowe. Pisaliśmy już, że doroczną, nagrodę miesięcznika „Pobrzeie" za rok 1973 przyznano zespołowi Bałtyckiego Teatru Dramatyczne go, za przedstawienie ..Kolędników" Jana Skotnickiego. W minioną niedzielę nagrodę tę przekazał uroczyście laureatom redaktor naczelny ,,Pobrzeża'\ Zbigniew Michla. Zespół Bałtyckiego Teatru Dramatycznego spot kał się z sympatykami teatru w klubie „Antyk". (wint) liAiMZ4 Polacy grali najlepiej... Na adres hotelu „Sonne Post" wciąż napływają telegramy gratulacyjne z wszyst kich krajów nie milkną telefony. Kibice i sympatycy naszej drużyny chcą w ten sposób podziękować polskim piłkarzom za doskonałą postaw? w meczu z Argentyną^ Od niedzieli rozpoczęła się też na Murrhardt inwazja zagranicznych sprawozdawców i komentatorów. Jest ich tu coraz więcej. W „Son ne Post" gościła grupa dzień nikarzy angielskich, którzy z zadowoleniem i satysfakcją przyjęli sukces Polaków w meczu z Argentyną. Angielscy fachowcy wróżą naszej drużynie spore sukcesy, gdyż ich zdaniem Polacy gra li w pierwszej rundzie najlepiej i najnowocześniej ze wszystkich finalistów. Poniedziałek był już dla polskich piłkarzy normalnym dniem zajęć. Rano po śnią* daniu odbyli oni na stadionie ponadgodzinny trening po obiedzie wraz z trenerami dokładnie przeanalizowali mecz. z Argentyną. Ponadto trenerzy omówili z zawodnikami wstępne założenia taktyczne na środowy poje-i dynek z Haiti. Zoff musi być czujny przed, rogalami" Deyny Kapitan polskiego zespołu, Ka zimierz Deyna jest jednym z najpopularniejszych piłkarzy tur nieju finałowego. Fachowcy o-ceniaja bardzo wysoko umiejęt ności piłkarza stołecznej Legii, a wielu z nich zachwyca się wy szkoleniem technicznym naszego zawodnika i jego specyficznymi strzałami. Korespondent amerykańskiej agencji Ap Nick Lillitos pisze: ,,26-letni Ka zimierz Deyna jest nazywany w swojej drużynie . ..rogalem", przydomek ten zawdzięcza umie jętności oddawania groźnych strzałów, które w powietrzu zataczają łuk przypominający kształt rogala. Strzały polskiego zawodnika potrafią zaskoczyć nawet najlepszego bramkarza. Niech więc ma się na baczności Dino Zoff przed „rogalami" Deyny". Zmiany na londyńskiej giełdzie Na londyńskiej giełdzie notowania uległy pewnym zmianom gdyż uwzględniono niespodzianki w pierwszych meczach. Głów •lym faworytem pozostaje PFN (7:4), wysoko nofowani są Włosi (9:2), Holendrzy (6:1), Brazylij-czycy (7:1) Jugosłowianie (10:1). Na polską drużynę przyjmuje się zakłady (14:1), na Szkotów (16:1, na NRD (18:1), Szwecję i Bułgarię (40:1), na Argentynę (66:1), na Chile i Urugwaj po (100:1). Krociowy interes można zrobić w wypadku, gdyby „fuksem" okazały się zespoły Australii, Haiti i Zairu. Tu wypłaty osiągnęły relację 1000—1. „Wojna nerwów" Przed drupą serią spotkań eliminacyjnych w turnieju wojna nerwów. Największe zainteresowanie wzbudzają chyba pojedyn ki Brazylia — Szkocja i NRD — Chile Trenerzy zasypywani przez reporterów pytaniami, do , tyczącymi zmian w drużynach w porównaniu z inauguracyjnymi moczami udzielają wykrętnych' odpowiedzi. Trener Szkotów —. Romond oświadczył np. że skoro Brazylijczyk Zagało nie ujawnia zestawienia swojej drużyny on również utrzymuje W tajemnicy własną decyzję. Ormond oświadczył jednak dziennikarzom: „We wtorek wieczorem Bra-zylijczycy będą mogli *uż zacząć pakować walizki. Mamy najlepszą drużynę na jaka nas stać. mecz z Zairem był tylko treningiem. Moim zdaniem. Bra zylijczycy mają w defensywie tylko jednego prawdziwego asa — Luisa Pereirę". DZIŚ NA MŚ Po dwóch dniach przerwy, dziś rozegrane zostaną kolejne mecze eliminacyjne finałów piłkarskich . mistrzostw świata. Odbeda się. cztery spotkania: GRUPA I — AUSTRALIA - RFN i CHILE — NRD oraz GRUPA II - JUGOSŁAWIA - ZATR i SZKOCJA — BRAZYLIA. Zespoły grup III i IV a więc i Polska grać będą jutro. Strona 4 PROBLEMY KRAJU G/os Koszaliński nr 169 Nad Tezami Komitetu Centralnego PZPR PERSPEKTYWY NASZYCH POTRZEB I ASPIRACJI -Czterdziestomilionowy naród polski o-statnich lat XX wieku będzie społeczeństwem socjalistycznym o wysokiej dynamice rozwoju ekonomicznego i kulturalnego, o najwyższych aspiracjach ideowych i moralnych. Sięgamy myślą w tę przyszłość dlatego, że od trafności podejmowanych dziś decyzji należy kształt naszego kraju w najbliższych dziesięcioleciach". Z Tez Komitetu Centralnego * Losy Polski i każdego Polaka z o-sobna są ściśle związane z pracą coraz bardziej wydajną, wyżej kwalifikowaną i lepiej zorganizowaną, a satysfakcja całego narodu zależy od pozycji Polski wśród innych narodów oraz od tempa zaspakajania potrzeb społeczeństwa. Ta myśl przewijała się przez całe trzydziestolecie w programie partii, tę myśl w formie „Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej" przyjęła partia na swoim VI Zjeździe jako generalną zasadę w polityce społeczno--ekonomicznej. Już bowiem pierwsze zdanie Uchwały VI Zjazdu stwierdza: „Zasadniczym celem polityki społeczno -ekonomicznej partii jest systematyczna poprawa warunków bytowych, socjalnych i kulturalnych społeczeństwa. Partia z całą konsekwencją realizuje ten cel, zaś suma przedsięwzięć, decyzji, osiągnięć jest — jak na trzy lata — ogromna. Na każdym kroku widać istotne zmiany w porównaniu z rokiem 1971, tak w życiu obywateli, jak i w polskim krajobrazie gospodarczym. Ale bez wątpienia jednym z najważniejszych osiągnięć ostatniego trzylecia jest to. że partia — mimo istnienia wielu pilnych problemów społecznych do roz wiązania — zdołała w stosunkowo krót kim czasie konkretnymi programami odsłonić przed całym społeczeństwem przyszłość po rok 1990, umieszczając ce le kraju i zadania gospodarki w świetle szerokich potrzeb ludzi. Przypomnijmy tylko dla porządku: — na pierwszy ogień poszła korekta bieżącego planu pięcioletniego, a równolegle — sprawy naszego życia codziennego: sprawy rodziny, kobiety pra. cującej, najniższe uposażenia, renty, e-merytury, budownictwo mieszkaniowe, regulacja wielu nabrzmiałych zagadnień socjalnych w zakładach i spraw społecznych na wsi; — od pierwszych dni przystąpiono do regulacji płac; — Biuro Polityczne powołało Komitet Ekspertów dla Spraw Unowocześnienia Oświaty, z kolei Komitet Centralny zajął się na specjalnych posiedzeniach opracowaniem koncepcji budownictwa mieszkaniowego do roku 1990, kształceniem i wychowaniem mło dzieży już w kontekście wymagań rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego i rewolucji naukowo-technicznej. Inne specjalistyczne organy rządu, przy współudziale uczonych, zajęły się perspektywami masowej motoryzacji z całą infrastrukturą, przestrzennym zagospodarowaniem kraju i polskim wariantem urbanizacji do roku 1990, zabezpieczeniem kraju przed perturbacjami energetycznymi, komunikacją i transportem, telekomunikacją, ochroną przyrody. II Kongres Nauki Polskiej omówił i sformułował zadania dla nauki. Obec nie zaś dobiegają końca prace nad per spektywami rozwoju nauki, kształcenia kadr naukowych, rozwojem szkolnictwa akademickiego oraz prace nad kompleksowym i dalekosiężnym progra mem żywnościowym. Tym kolejnym przedsięwzięciom i de cyzjom, które nie ominęły spraw zarzą dzania, planowania administracji i pra wa — czyli kwestii mających wpływ na organizację i efektywność pracy — przyświeca jasna myśl strategiczna. Po mału, systematycznie, decyzja za decyzją — może nie zawsze w sposób wyraźnie dostrzegalny — przygotowujemy się do wejścia w epokę nowej cywiliza cji, w wiek i XXI. Tezy na trzydziestolecie powiadają wyraźnie: „Stoi' przed nami zadanie zapewnienia społeczeństwu polskiemu w nadchodzącym dwudziestoleciu powszechnego dostępu do zdobyczy nowoczesnej cywilizacji. Partia zatem stawia sprawę jasno: nie możemy obracać się wyłącznie w kręgu spraw bieżących, choćby najważ niejszych, nie możemy ograniczać pola widzenia do granicy roku 1975, ale mu simy widzieć swoje obowiązki współczesne w szerokiej perspektywie czasu, w perspektywie możliwie najdalszej, i jeżeli się da — nawet w granicach roku 2000. Inaczej mówiąc: każ da próba lekceważenia przyszłości z ho ryzontem roku 2000 byłaby podejściem niewspółczesnym, nienowoczesnym, tym bardziej, że inwestujemy obecnie w gospodarkę olbrzymie miliardy i bu dujemy nie tylko na dziś. A poza tym — ci, którzy po nas przyjdą, którzy zajmą stanowiska pracy powinni wiedzieć, że ich rodzice w ciągu trzydziestu lat nie tylko wydźwigneli kraj z zacofania i gruzów do przyzwoitego poziomu przemysłowego, ale jeszcze mieli tyle sił i. wyobraźni, by mądrze zastanawiać się nad konsekwencjami swego wysiłku. Toteż stawka na perspektywę, ta wielka gra o przyszłość, jest nie tylko grą o wiano dla przyszłego pokolenia, lecz także dówodełn odpowiedzialności współczesnych ; za los przyszłych; dowodem najwyższej1 troski o trwałe wiM między pokoleniem? 19*5—1974—1990. Co dziś wiemy o naszych przyszłych potrzebach — łych za lat pięć, dziesięć. piętnaście? Przez ostatnie trzy lata poważnie wzbogaciliśmy nasz arsenał wiedzy. Na przełomie dwóch wieków będzie nas około czterdziestu mionów, z tego tylko ok. trzecia cześć będzie miesz kać na wsi i pracować w rolnictwie oraz usługach dla wsi. Przewiduje sie, że w roku 1990 ok. 40 Droc. ludności mieszkać bedzie w 7 największych a-glomeracjach miejskich, koncentrują- cych nasz potencjał przemysłowy, naukowy, akademicki. Zostaną wydzielone specjalne obszary, do których przemysł będzie miał wstęp wzbroniony, ponieważ musimy równocześnie zagwa rantować pełne prawo do rozwoju przy rodzie, nam — ludziom — prawo do tlenu, a tym samym do zdrowia, odpoczynku. Do roku 1990 musimy zapewnić każdej bez wyjątku rodzinie samo dzielne i nowoczesne mieszkanie, czyli musimy zbudować ponad 7 min miesz kań. W dwudziestoleciu 1970—1990 mu simy zrealizować pięciokrotnie wyższy program inwestycyjny niż w dwudziestoleciu 1950—70, a wartość środków trwałych z ok. 4 bilionów zł w końcu 1970 r. powinna wzrosnąć w roku 1990 do 12 bilionów zł. Liczba zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej wzrośnie z 10 min do blisko 16 min w roku 1990, przy czym ok. 2 min osób powinno legitymować się wyższym wy kształceniem, ok. 800 tys tytułami nau kowymi, a reszta pracowników wykształceniem średnim. Aby zapewnić gospodarce właściwe zaplecze naukowe, musimy zwiększyć wzrost nakładów na naukę 8—10-krotnie a oroduk cję rolnictwa podnieść o ok. 75 proc. W roku 1990 dochód narodowy powi nien wynieść ok. 3 biliony zł wobec niespełna 0,8 biliona zł w roku 1970. Taki cel, takie — z grubsza — są na sze zadania, takie potrzeby, takie aspiracje. które — dodajmy — na pewno są możliwe do przekroczenia. A przecież nie wszystkie aspiracje mogą być ujęte w liczbach. Każdego z nas — gdy mówimy: przyszłość — interesują nie tylko inwestycje, nakłady, wydatki globalne, i nie tylko to, jak będzie wygladać przyszła cywilizacja naukowo-techniczna, ale także to, jak będziemy żyć na co dzień. Jest to pytanie naturalne, zrozumiałe, odwiecz ne. Dotyczy ono m. in. tego czy będziemy żyć tak, jak sobie wyobrażamy. jak byśmy chcieli? Odpowiedź może być tylko jedna: będziemy żyć lepiej, dostatniej. ciągu minionego 'trzydziestolecia rozwiązaliśmy — nie bez wyrzeczeń przecież — podstawowe problemy bytu narodowego, a miedzy innymi zbudowaliśmy olbrzymi potencjał przemysłowy. Teraz idzie o takie gospodarowanie wszystkimi atutami narodowymi — ludźmi, surowcami, maszynami, ziemią, energią — by te atuty systematycznie pomnażać, maiac na uwadze w pierwsze! ko"!einości dobro cz^wie-ka. je^o poziom życia, pomyślność każ dej rodziny, zdrowie, odpoczynek o^az wszechstronny rozwój talentów człowieka i możliwość snełniania sie lego ambicji. Dopiero bowiem uwzględnienie poziomu żvcia człowieka i ie«*o aspiracji wypełni* noi^cie „szczęście osobiste", „radość życia". (Interpress) JERZY KOCHAŃSKI DLA NOWOCZESNEGO BUDOWNICTWA (Korespondencja własna z Poznania) Rozmach inwestycyjny jaki ogarnął nasz kraj odczuć można również na tegorocznych Międzynarodowych Targach Technicznych. W stopniu nieporównanie większym niż w latach minionych eksponowany jest sprzęt budowlany służący nowoczesnym metodom budownictwa. Można chyba bez przesady powiedzieć, że każda z firm, która ma cokolwiek do powiedzenia, a przede wszystkim do pn-kazania w sprzęcie inwestycyjnym, zjawiła się w Poznaniu. Pokazano dziesiątki najróżniejszych. dźwigów od najmniejszych do gigantów podnoszących duże ciężary na olbrzymie wysokości, wszelkiego typu spycharki, ładowarki, koparki... Nie brakowało także nowoczesnych elektronarzędzi znakomicie ułatwiających pracę na budowie. Imponująca jest także oferta naszego przemysłu maszyn budowlanych, reprezentowana przez dwóch wystawców: „ZREMB" i „BUMAR'. Teren, na których tradycyjnie już wystawiają te dwa przedsiębiorstwa, okazał się zbyt szczupły. W minionych latach można było dość swobodnie demonstrować działanie różnych maszyn. Tym razem nie mogły się poruszać. Sam „ZREMB'' wystawił aż 55 eksponatów maszyn i urządzeń produkowanych przez 45 zakładów podległych zjednoczeniu o tej samej nazwie. Międzynarodowe Targi Techniczne są także okazją do dokonania przeglądu udziału naszego przemysłu we współpracy międzynarodowej i kooperacji z zagranicznymi producentami nowoczesnych maszyn i urządzeń. Razem ze „Zrembem" urządziły swoje targowe biura francuska firma „Nicolas" i zachodnioniemiecka „Stetter". Nie jest to dziełem przypadku. Niektóre maszyny i urządzenia wyróżniające się nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi, dużą sprawnością i niezawodnością w działaniu są wspólnym dziełem polskich i zagranicznych producentów. Z zachodnioniemieckimi firmami „ZREMB" kooperuje przy budowie betonowni i pomp do betonu, agregatów malarskich, giętarek do rur, potokowych linii technologicznych do produkcji papy. Z firmami austriackimi i fińskimi przy budowie dźwigów osobowych, szwedzkimi w budowie wytwórnie pary, z duńskimi przy wyposażaniu linii do produkcji stropów, betoniarek do gorącej masy betonowej i automatycznego transportu betonów w zakładach prefabrykacji. Z francuską firmą „Nicolas", która urządziła wspólnie ze „Zrembem" swoje przedstawicielstwo, produkować będziemy przyczepy do transportu wielkich elementów prefabrykowanych i ciężkie przyczepy specjalnego przeznaczenia o nośności od 50 do... 1000 ton! Elęmenty tych przyczep, a także przyczepy do transportu elementów budowlanych wytwarzać będzie nowa fabryka, która zostanie zbudowana w Mili&u koło Wrocławia. We wrześniu br. rozpocznie się jej budowa, a w październiku przyszłego roku ma być gotowa. W kooperacji z firmą „Nicolas" wytwarzać będzie na potrzeby naszego i francuskiego budownictwa, a także na rynki trzecie. Z firmą „Potain" kooperować będziemy przy produkcji nowoczesnych dźwigów wieżowych typu 744. Odznaczają się one dużą precyzją podawania elementów, co ma zasadnicze znaczenie dla oszczędności materiałów, jakości i czasu montażu. Ta sama firma pokazała też bardzo ciekawy dźwig przystosowany do podnoszenia na wysokość 20 metrów i odległość 22 metrów ciężaru do 2,5 tony. Największym walorem tego dźwigu jest czas montażu ze stanu przystosowanego do transportu. Wystarczy 7 minut aby mógł podjąć pracę. Tego rodzaju dźwig w połączeniu z przyczepami do transportu ciężkich elementów oraz wytwórnią elementów prefabrykowanych produkcji firmy „Balancy" mógłby — jak stwierdzają fachowcy — w znakomity sposób rozwiązać problemy budownictwa w małych ośrodkach bądź na wsi. WŁADYSŁAW ŁUCZAK NOWOCZESNE METODY LECZENIA ZEZA Ponad trzysta tysięcy dzieci w naszym kraju dotkniętych jest zezem. Walka z tym schorzeniem, polegającym na nieprawidłowym ustawieniu gałek ocznych, daje najlepsze efekty w młodszym wieku. Sanatorium Rehabilitacyjne Leczenia Zeza w Sobótce k.Wro cławia dysponuje nowoczesną aparaturo, która pózwald na osiąganie bardzo dobrych rezultatów. Zespół pracowników pod kierownictwem lęk. med. Haliny Licewej utrzymuje ścisłe kontakty z oddziałem leczenia zeza w Wojewódzkim Szpitalu Okulistycznym w Wit-kowicach oraz z Wrocławska Przychodnią Okulistyczną. W Sobótce robi się wiele, aby zwiększyć możliwości leczenia. Powstaje tu sala operacyjna, dzięki której zabiegi będą wy konywane na miejscu. Ponadto planowana jest budowa pawilonu szkolnego. Leczone dzieci będą tu mogły kontynuować naukę. Na zdjęciu: ćwiczenie miel ni ocznych. CAF — Kawale) Po posiedzeniu Prezydium Rzqdu JEDNOLITA ORGANIZACJA PAŃSTWOWYCH PRZEDSIĘBIORSTW ROLNYCH WARSZAWA (PAP). Przed państwowymi gospodarstwami rolnymi, które odgrywają coraz większą rolę zarówno w zaopatrzeniu rynku w artykuły żywnościowe i przemysłu w surowce rolnicze, jak i w intensyfikacji produkcji w całym rolnictwie. postawiono w tym pięcioleciu zadanie zwiększenia produkcji o ok. 43 proc. Dotychczasowe rezultaty wskazują, że za danie to pegeery wykonają, być może, nawet z nadwyżką. Już bowiem w ub. roku zwiększyły w porównaniu do 1970 r, oro-dukcję o blisko 38 proc., uzyskując sz>b-szy postęp od planowanego. Dalsza realizacja rosnących zadań wymaga jednak nie tylko coraz lepszego wyposażenia PGR w nowoczesny sprzęt, ale także centralnego bilansowania, planowania i operatywnego zarządzania. Dotyczy to przede wszystkim produkcji nasiennej, obrotu zwierzętami ho dowlanyrni określania rozmiarów skupu su rowców dla przemysłu rolnego i prioryteto wych kierunków inwestowania, wynikających z potrzeb krajowych ora? podejmowania i aktywizowania produkcji eksportowej. W pełni prawidłowe i skuteczne rozwiązywanie tych problemów nie jest już możii we w obecnym systemie nadmiernie rozproszonych powiązań organizacyjnych i wie lu ośrodków dyspozycyjnych. Ujednolicenie organizacji i zarządzania państwowvmi przedsiębiorstwami rolnymi będzie mieć po nadto istotny wpływ na integrację produk cji rolnej z przemysłem rolno spożywczym oraz na poprawę zaopatrzenia przemysłu w surowce rolnicze. Dla osiągnięcia tych celów decyzją Prezydium Rządu podjętą 14 bm. utworzona została jednolita organizacja PGR i ich zjednoczeń poprzez zgrupowanie ich w Cen tralnym Zarządzie Państwowych Przedsiębiorstw Gospodarki Rolnej podległym mi-n;strowi rolnictwa Dla uproszczenia i ujed nolicenia organizacji tych przedsiębiorstw zamiast dotychczasowych 5 zjednoczeń cen tralnych powstają tylko dwa zjednoczenia: nasiennictwa rolniczego i ogrodniczego oraz hodowli i obrotu zwierzętami. W 'amach tych dwóch zjednoczeń ogólnokrajowych po zostanie niewielka grupa przedsiębiorstw prowadzących ścisłe prace hodowlane. Pozostałe przedsiębiorstwa zostaną włączone do działających w poszczególnych wojewódz twach zjednoczeń PGR. które będą pełnić funkcje koordynatora działalności wszystkich państwowych przedsiębiorstw rolnych na terenie województwa. G/os Koszaliński nr 169 P ROBIE MY WOJEWÓDZTW! Strona 5 Dwa lata temu w powiecie draw-ikim skreślono z partii dziesięciu rolników Dwóch wyprowadziło się ze swoich wsi, nie biorąc przeniesienia partyjnego. Siedmiu skreśliły organiża cje part}rjne z własnej inicjatywy..Byli „bierni". Tak napisano w dokumentach. . Na potwierdzenie owej ..bierności" z reguły wymienia się dwa fakty:, nie bywali na zebraniach swych organizacji partyjnych, nie płacili regularnie składek, Decydowały wiec względy formalne. 'A gdzie rzeczywiste przyczyny? Przecież ci ludzie, wstępując do partii nie jedno sobie obiecywali, chcieli coś zdziałać. Wystarczy przeczytać ich podania o przyjęcie do partii, napisane kilka lat temu, żeby się o tym przekonać, — Czym się kierowaliście wstępując 'do partii? — zapytałem Wacława i Zbigniewa Sspurów z Fomierzyna w powiecie drawskim- Niedawno otrzymali kandydackie legitymacje, Wacław ma 23 lata i ukończył Technikum Rolnicze w Złotowie, Gospodarstwo odziedziczył po ojcu, Zbigniew ma 27 lat i kupił gospodarstwo znajdy jące się tui obok. w sąsiedztwie. Obaj są na dorobku, pomagają sobie> rem oh tuja stare i budują nowe obiekty gospodarcze. Pytanie wprawiło ich w , zakłopota-, nie. — Bo ja wiem... — mówi Wacław — Nie chcemy chyba tylko patrzeć na to, co dzieje się w naszej wsi, poprzestać na uprawianiu własnej zie mi. Jest wiele spraw do załatwienia. Eędąc w partii moliia będzie więcej zdziałać, niż w pojedynkę, Mówili o kłopotach związanych z na byciem maszyn rolniczych, materiałów budowlanych. Mieli niejedną pretensję do urzędów, — Niech pan zobaczy — zaprowadzi li mnie do zepsutego hydroforu — ma my wodociąg, ale nie możemy z niego korzystać, ~ Byli już w Wydziale Rolnictwa Urzę< du Powiatowego w Drawsku, Dowiedzieli się, że miejscowy PWGJR powinien naprawiać i konserwować ten hydrofor. Sąsiadami Szpurów są dwie rodziny pracowników PWGR. Też się skarżą, bo w mieszkaniach mają kraT ny i łazienki. Tylko wody brak. Noszą ją ze studni w wiadrach i... klną, — Prosiliśmy, gdzie tylko było moina — opowiada Wacław — żeby po- zwolili nam naprawić hydrofor. Nie zgodzono się, To oddajcie go nam,, pozbędziecie się kłopotu. Powiedziano, że tak nie można, bo hydrofor jest własnością społeczną. A własność społeczna. to ni.by gorsza, te może się. tak marnować...? Odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Ani Zbigniew, ani Wacław Szpuro-wie nie chcą się godzić z takimi faktami, Liczą na to, ze przy pomocy organizacji partyjnej uda się im więcej zdziałać, niż do tej pory. W niejednej wsi są sprawy, jak ta, która w Pomierzynie dotyczy hydroforu, Ważniejsze i drobne. Nie można ich jednak ruszyć z miejsca. Mimo, że ani w gminie, ani w powiecie nie bra kuje ludzi, mających dość władzy, żeby ją załatwić. A przecież od tego zależy często, czy organizacja partyjna w tej wsi, jej członkowie będą szanowani, czy — jak to nieraz powiadają rolnicy warto do tej organizacji należeć. Do tej pory trudno sie dowiedzieć nie tylko zresztą w drawskim Komitecie PowiatoAvym, ile drobnych, lecz lokalnie ważnych, bo wielce dokuczliwych spraw, podnoszonych na zebraniach wiejskich organizacji partyjnych, nie może się doczekać załatwienia. Wystarczy jednak pojechać do członków partii, najlepiej wprost do ich zagród, a nieraz, uszy puchną od słuchania. Myślę, że bezradność niejednej organizacji partyjnej, poczucie, iż wnioski zgłaszane przez ich członków są nieraz jak przysłowiowe rzucanie grochem o ścianę, częściej bywa przyczyną, skreślania z partii, niż to się wielu działaczom jeszcze wydaje, Zgoda, te to jednak, nie wyczerpuje ' kwestii. Niemało zależy także od samej organizacji partyjnej, Również od tego, kto do niej na wsi należy- Przekonali mnie o tym towarzysze z Pomierzyna. Organizację partyjną stanowi tu 13 osób. Większość, to nauczyciele i pracownicy różnych instytucji. Chętniej zbierają się na zebrania po południu, najlepiej tuż po lekcjach, w szkole Chcą potem mieć czas dla siebie. I to zrozumiałe. Rolnicy jednak mają czas na zebrania dopiero wieczorem, Sekretarz POP w tej wsi, nauczycielka Sofia Minkiewicz -prawie ma do rozstrzygnięcia ten sam dylemat: na którą godzinę zwołać zebranie? Komukolwiek pójdzie na rękę, wie że będzie miała kłopoty z frekwencją, Wie też, że właśnie rolnicy mają najwięcej spraw do przedstawienia na zebraniu. Nikt z. nich nie jest np. w stanie zrozumieć, dlaczego tego roku pracownicy służby rolne;} znó^ odwiedzali go spodarstwa, pytali rolników, jakich materiałów potrzebują do budowy, skoro zapisali to już rok temu. Tylko że bez skutku. Niemało kłótni wywołuje nie najlepiej układająca się jeszcze współpraca rolników z gospodarstwami państwowymi w hodowli bydła, Są to sprawy obchodzące całą \yieś — nie może nad. nimi przechodzić do porządku organizacja partyjna Powinny więc być rozpatrzone na zebraniu, na którym nie może zabraknąć rolników należących do partii. I nie dość tego, bo , należałoby jeszcze zaprosić przedstawicieli instytucji, żeby się wytłumaczyli. W Pomierzynie przyjęto ostatnio do partii trzech młodych rolników, Razem jest ich już sześciu. Kilku innych też nosi się z myślą wstąpienia do partii. Będzie można powołać organizację, do której należeć będą prawie wyłącznie rolnicy. Praca partyjna na wsi musi uwzględ niać odrębności, spowodowane innymi niż gdzie indziej warunkami życia. Dotyczy to tak samo treści, już również metod działania. * Przykłady na potwierdzenie można znaleźć również np. w Dębsku, w powiecie drawskim. Do organizacji partyjnej należy tu 20 osób. 10 jest rolnikami. Niejedna to na rolnika posiada również legitymację partyjną. Ponadto 5 osób uważa się za „kandydatów na kandydatów". Ciekawe — kto to? — Nie ukrywamy przed mieszkańcami wsi, kogo cenimy, jako dobrego gospodarza, czy sąsiada- Właśnie tych ludzi — mówi sekretarz POP. Tadeusi Litwin — zapraszamy na zebrania, na których omawiamy zadania, obchodzą-oe nie tylko partyjnych. Uważamy ich za kandydatów na kandydatów partii. Im proponuje się potem wstąpienie do "partii. Tak było z Czesławem Kędzierskim, który w Dębsku „jest na drugim miejscu w hodowli". Niedługo po nim wstąpiła żona, Bogda.- Ale nawet w Dębsku, gdzie naprawdę nie brakuje więzi łączących organizację partyjną ze wszystkimi mieszkańcami wsi (czego dowodem jest choć by zebranie w sprawie czynu partyjnego, na które przyszło prawie 50 o-sćb, a do pracy przy budowie drogi nad jezioro Krzywe zgłosiło się jeszcze więcej, niektórzy nawet z własnymi traktorami) — musi się znaleźć ktoś, kto postawi kropkę nad .,i", i zaproponuje owym kandydatom na kandydatów: „wstąpiłbyś do naszej partii, przy dałbyś się nam", —; Przecież nie wypadało — mówi Czesław Kędzierski — tak samemu się zgłosić. A do organizacji partyjnej w Dębsku — jak to powiedział Kędzierski — „warto należeć, bo są . w niej prawie wszyscy najlepsi rolnicy ze wsi". Stanisław Litwin, syn sekretarza POP, i Ludwik Olszewski zorganizowali zespół młodego rolnika, do którego wciąg nęli dwóch bezpartyjnych — Tadeusza i Stanisława Fajgerów, Wspólnie użytkują kombajn zbożowy, kopaczkę do ziemniaków, rozrzutnik nawozów i wcale nie-myślą na tym poprzestać, W ich ślady poszedł Kędzierski i razem z towarzyszem Stanisławem Sierputowskim oraz z. Eugeniuszem Kisałą, należącym do. koła ZSŁ, wzięli we wspólne użytkowanie agregat omłotowy, dając innym przykład, jak można lepiej wykorzystać maszyny niezbędne w gospodar stwie, W Komitecie Powiatowym w Drawsku, razem z sekretarzem, Marianem Lenartowiczem przeglądałem nazwiska rolników, którzy zostali ostatnio przy-* jęci do partii, W kwietniu dziesięciu otrzymało ■kandydackie legitymacje, w maju dziewięciu. Wszyscy młodzi, dobrzy, prężni gospodarze. Czy zostaną również wartościowymi członkami partii?zastanawialiśmy się obaj,. Odpdwiedzi dostarczy praktyka codziennej działalności .ich macierzystych organizacji partyjnych i efekty tej dźia łalności. Jeśli znajdą w POP możliwości działania w interesie ogółu, rozwiązywania bieżących problemów gospodarczych i społecznych wsi — na pewr no wyrosną na aktywnych członków partii. Bo członka partii kształtuje pra ca dla innych i praca nad sobą, świadomość społecznej użyteczności swej pracy politycznej, LUDWIK LOOS Z SIANOKOSAMI TRZEBA SIĘ ŚPIESZYĆ (dokończenia t* itr. 1) Pełną parą zwozi suche siano większość indywidualnych rolników w po w. złotowskim, w ponad 25 proc, skosili trawy rolnicy w powiatach: wałeckim, £wid-wińskim, szczecineckim i miasteckim. Niepomyślna sy tuacja zaistniała jednak w powiatach: kołobrzeskim, ko szalińskim. sławieńskim, słup ekim, drawskim, bytowskim i .bi-ałogardzkim, w których, do końca ubiegłego tygodnia zaawansowanie sianokosów w gospodarstwach chłopskich nie przekraczało 12 procent. Przy pomocy sprzętu mechanicznego, którym w tym roku . dysponują państwowe gospodarstwa rolne, kółka rolnicze i rolnicy indywidualni, można w ciągu dnia skosić w naszym województwie kilkanaście tysięcy ha łąk i koszenie traw zakończyć w tym tygodniu. Trzeba w pełni wykorzystać tę szansę. Trawy kwitną, szybko drewnieją, z każdą godziną niemal zmniejsza się ich wąrtość pastewna. Dalsze o-póżnianie sianokosów, zwłaszcza na łąkach zmeliorowanych, uniemożliwiłoby rolnikom 'zebranie drugiego, bardziej obfitego pokosu traw jeszcze przed żniwami. Gminna służba rolna musi zwrócić* szczególną uwagę na tę sprawę, Trzeba zadbać, by .posiadany sprzęt mechaniczny był w pełni wykorzystywany, zapewnić pomoc •techniczną przede wszyst- kim tym gospodarstwom chłopskim, które odczuwają brak rąk do pracy. W roku bieżącym szczególnie pożądane byłoby organizowanie zespołowego nawożenia łąk po pierwszym pokosie. Trzeba także zadbać o zebranie traw, rosnących przy drogach. w lasach państwowych it-d. Trzeba pamiętać, że jak dotąd na skutek nieurodzaju popłonów ozimych. paszy w województwie, nie zebraliśmy zbyt wiele. Specjaliści zwracają uwagę, że zbyt wiele gospodarstw państwowych - praktycznie całość skoszonych traw przeznacza na kiszonki. W roku bieżącym trzeba będzie organizować przerzuty pasz, Rysuje się trudna sytuacja paszowa w części go- spodarstw w powiatach miasteckim i bytowskim, w których na skutek niepomyślnych warunków atmosferycz nych wegetacja roślin została znacznie opóźniona. Go spodarstwom tym będą musiały pomóc pegeery z powiatów północnych, dysponujące największymi obszarami zmeliorowanych użytków zielonych W tych właśnie rejonach trzeba możliwie najwięcej traw przeznaczać na siano, gdyż łatwiej je przewozić niż kiszonki. Nie możemy przecież dopuścić do sytuacji, by w jednych gospodarstwach znajdowały się zapasy pasz, starczające nawet, na dwa -lata, w drugich zaś bydło nie miało co jeść. (j. 1.) Kołobrzeg słynie z mikroklimatu. wspaniałe j plaży a nade wszystko ze świetnych leczniczych źródeł solankowych. Na zdjęciu: pensjonariusz sanatorium „Ikar", Bolesław Królewiak nie musi chodzić na zabiegi do Zakładu Przy* rodolecznic-żego * Pielęgniarka Teresa Konarska przeproś wadza zabiegi inhalacji solankowej w budynku sanato-? ryjnym. (hz) Fot. Jerzy Patan PRZED URLOPOWYM SZCZYTEM PRODUKCJA BEZ ZAKŁÓCEŃ i; ■ r.OSZALIN. Urlopowy szczyt coraz bliżej. W za1*ladach pracy uwaga skupia się na przygotowaniach do tego trudnego okresu. Nadejdą upałv — trzeba przygotować wa-• runki pracy, by mimo wy&okicb temperatur wysiłek fir zyczny nie dawał sie szczególnie we znaki. Trwa ja tet | przygotowania organizacyjne do pracy w innych warunkach, gdy znaczny.-Odsetek załogi będzie przebywał na urlopach. Zasięgnęliśmy na ten temat informacji w kilku zakładach pracy, Dyrektor Zakładów Płyt Wiórowych w Szczecinku Tadeusz Czaja zaczyna od bardzo dobrej wiadomości., Mimo urlopów i stosunkowo sporej absencji produkcje utrzyj ma się nie tylko na dotychczasowym,, wysokim poziomie, ale planuje się także dalszy jej x wzrost Pierwotnie podejmując zobowiązania produkcyjne dis uczczenia 30-le-cia PRL załoga zamierzała dostarczyć dodatkową .prOduk cję wartości 8 milionów złotych. Ostatnio dostrzeżono no we możliwości powiększenia wartości zobowiązań., zadeklarowano nowy czyn. który opiewa na 12 min złotych-. Do jego realizacji luz pr?vstapiono* będzie on kontynuowany w lipcu i sierpniu Tym samym lipcowe plany będą większe od wykonanych w czerwcu o około 10 proc. Będzie to' wymagało szczególnie sprawnej organizacji .pfa cy. bo w tym okresie około 20 proc -załogi wyjedzie na urlopy, Wszystkim chętnym zapewniono w tvrn czasie po byf w ośrodkach wczasowych WoraWdzie ZPW nie dorobiły się-jeszcze własnej, bazy. ale oracownicy mogą korzystać z miejsc, którymi dysponuje Zjednoczenie. D5a-' tego też można raspokoic różne gusta, zaoferowano wcza sv nad jeziorami, w górach i nad morzem. Nie powinno takie osłabnać tempo produkcji w Fabryce Maszyn Rolniczych w Słupsku — informuje dyrektor Edward Szvdlik. Dotychczasowe miesięczne nlanv wy konywano tutaj ? nawiązka. Mimo tych wyprzedzeń na linieć f sierpień nie. zapowiada sie żadnej taryfy ulgowej Około 20 Droc. Pracowników otrzvma w tym czasie karty urlopowe. Obecnie cala uwaga w zakładzie skupia się na tym. bv zapewnić jak najlepsze warunki orsani-' zacyjno-techniczne Rzecz w tvm, aby zapewnić zastępstwa na stanowiskach mistrzów, bowiem jedna trzecia spośród nich będzie w tym czasie przebywać na urlopach. Wymienia ich w tym czasie wspólnie kierownicy t: i brygadziści których przygotowuje się już do nowych obowiązków. Urlopy planuje sie w ten sposób, by ważne stanowiska pracy bv?v wszędzie w oełni obsadzone. Jest to jeden z warunków wvsokiego rvtmu nracy. Zapowiada sie wiec miarowa 1 wydajna praca, a obofi niej udany, efektywny wypoczynek. ..F^marol" dysponuje własnvm ośrodkiem wczasowym w Rowach Ma tara 28 domków kempingowych i własna stołówkę. Nie wszyscy chcą jednak jechać co roku do tej samej miejscowości. Żeby stworzyć jakąś odmianę zawarto umowy z poVrew-nyrpi zakładami I wymieniono połowę miejsc na wczasy w córach. W Fabryce TTrza^^ń Budowanych w Koszalinłe Informuje dyrektor Mieczvsław Każmierowicz — również trwają przygotowania do pracy w zmienionych warunkach, przy zrtacznej absencji spowodowanej urlopami. Przeciętnie kar^eco letniego miesiaca z urlopów będzie j korzystało około 1? o^or załogi. Ci. którzv pozostaną na . stanowiskach rn-acv nie beda mieli do wykonani# mniejszych. zadań. Średnia .n-srtość «ó-r?edażv produkc^. wyniesie miesieeznie 32 min złotych Ry utrzymać ten równy rytm m*or?nkcjf nor^eto różnorakie starania organizacyjne ^.akłsrTowa komórka beh^ne zadbała pnnadt-o o, od r*ń»rn nM pr»f*v w c73«i" tmałów. Sr>r?^dzOnÓ działanie instslflH? nawl^-nO-wy wiewóej, zawówion'0 d^-a cfsfrir&tory. Nie sa to iedvne ?akupv prz®^ ubiorami 7- fnnduszu- "0ci»1ne?0 zaknniono ' nowv sn^zęt płv-waiacy do ośrodka wczasowego Osł»łnio ośrodek nowiek S'''ł sie o dwa domki kempingowe Ob^erie cforr-ra mieisc -:^dla w?rv«fkich, mających ochotę spędzić tu urlop z ro-' / dziną. (ew) r Strona 6 G/os Koszallfekl nr Rekonesans w nadmorskich wczasowiskach GRANICĘ gminy Objaz da wytycza około 20 kilometrowy odcinek brzegu morskiego. W przybrzeżnym pasie położonych jest kilka wsi: Przewłoka, Poddębie, Dębina i Rowy, o-raz 36 staie rozbudowujących się ośrodków wczasowych. Niebawem zjadą do nich letnicy. Zresztą i pozostałe wsie, choć położone nie eo dalej od brzegu morskie go, również przeżyją najazd turystów. — Spodziewamy się około 40 tys. gości — informuje nas naczelnik gminy Objaz da, Stanisław Maciejczyk. Objazda, stolica gminy, mo źe być jej wizytówką. Czysto tu i schludnie. Pojawiły się nowe placówki usługowe: pawilon oferujący czyszczenie garderoby, wyrób swetrów i kołder, zakład blacharski i ślusarski. W Objeździe jest dostępna dla wszystkich, gustownie urządzona, kawiarnia Zakła du Usług Socjalnych Kombi natu PGR na 60 miejsc, oraz gospoda GS. Z Objazdy jedziemy do Ro wów. Po drodze zatrzymuje my się w Dębinie. Tuż przy brzegu Bałtyku powstaje po le namiotowe. Otworzył swe podwoje sklep spożywczy, a naprzeciw niweluje się teren po cuchnącym bajorku. Jesteśmy w Rowach. Wieś przypomina teren rozległej budowy. Obok krytych słomianym dachem chat rybac kich, wyrastają nowe budyń ki mieszkalne, nawet dwu- Zaczęło się od śniadania Kierowca Henryk K. przyjechał służbowo do Kołobrzegu, zatrzymując Sie na noc w „.Skanpolu". Na drugi dzień rano zszedł do restauracji hotelowej na śniadanie. Widać źle sie czuł samotnie przy stoliku gdyż zaprosił do niego czteroosobową orkiestrę przygrywająca wieczorem do tańca. Ponieważ Henryk K. nie żałował gościom ani jedzenia ani wódki, atmosfera stawała się coraz bardziej swojska. W pewnym momencie stwierdził, że przydałaby Się w towarzystwie . kobieta. Marian P. — jeden z muzykującej czwórki, odparł, że to nic trudnego i po krótkiej nieobecności zjawił się w towarzystwie 22-letniej Zdzisławy S, Po kilku wypitych kieliszkach, Henryk K zaproponował przeniesienie się do jego pokoju. Płacąc kelnerowi za kolejne zamówienie, tym razem z przyniesieniem do pokoju, Henryk K. wyciągnął z kieszeni kilka banknotów- tysiąc jsłotowych, z których dw.a upadły rpu na podłogę, a które kelner podniósł i zabrał' nie tłumacząc co zamierza zrobić z reszta, jaką winien wydać. Bo rachunek wynosił niewiele ponad 1100 zł. Uwagę zwrócili na to dwaj członkowie orkiestry, którzy szybko udali się za kelnerem, żądając podziału pieniędzy. Wkrótce pokój opuścili pozostali dwaj, a 7,a nimi Zdzisława S., po czym cała oiątka udała się na kolację do ,,Fregaty''. Henryk K. dop:ero wieczorem zaczai sobie uświadamiać co się działo i... liczyć pieniądze. Brakowało około 30 tysięcy spaśród (52, które miał przy sobie. luźno poupychane w kieszeniach. Na szczęście pamiętał-t kim przebywał i potrafił wskazać milicji całe towarzystwo. Zdzisława S., zaskoczona przybyciem milicji... schowała się w ubikacji. Kiedy udało się ia w końcu doprowadzić do KP MO, okazało się. że ma orzv sobie IB tys. zł. Ich pochodzenia nie umiała wyjaśnić. Zabawa się skończyła. Drogo kosztowała ona wszystkich Jej uczestników. Henryk K. pozbył się kilkunastu tysięcy złotych, natomiast trzej członkowie orkiestry — rodem z Łodzi — Ma eiej W., Bogdan S., Andrzej P., .na mocy wyroku Sądu Powiatowego w Kołobrzegu będą musieli zapłacić po 5 tys. zł grzyw ny. Marianowi P. sąd wymierzył karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, zawieszając jej wy konanie na 3 lata oraz również 6 tysięcy zł grzywny. Natomiast ■ Zdzisława « skazana została na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w tej samej wysokości co Jej fcoledzy, Ofcł piętrowe. Gospodarstwa oka łają estetyczne płoty, za Któ rymi widać ukwiecone ogród ki i uporządkowane obejścia. Zmieniła swe oblicze restauracja „Piastowska". Do-budowuje się do niej spora kawiarnię i tylko życzyć wczasowiczom, by ta inwestycja gastronomiczna nie podzieliła losu zbudowanej w zeszłym roku, do dziś nie czynnej, sali dansingowej. Restauracja nie posiada jesz cze ustalonego jadłospisu, na pojów chłodzących, a przecież — według informacji u-dzielonej przez kierowniczkę biura meldunkowego Reginę Szypczyn — przybyło już po nad 200 wczasowiczów. Nie ma więc na co czekać! Za kanałem łączącym jezioro Gardno z morzem trwa praca przy urządzaniu ośrodka kempingowego Słup skiego Przedsiębiorstwa Budowlanego. Jego pracownicy niwelują teren, układają drogę dojazdową, sieć wodo ciągową... Ośrodek łódzkiej „Wifamy" już gotowy do przyjęcia gości. Jedyny hotel w Rowach, urządzony na wycofanym z eksploatacji statku „Tahiti", czeka na tu rystów. Przechadzając się po Rowach dotarliśmy do strzeżo nej plaży, ośrodka przywod-nego i pola namiotowego. "W tym roku pieczę nad całością przejął SOSTiW i trzeba powiedzieć, że wyjdzie to na dobre wczasowiczom, bowiem już widać zmiany. Przybysze będą także zado- woleni z budowanych obecnie placówek handlu spożyw czego, przy drodze wiodącej na plażę. W sumie więc, Rowy moż na polecić wczasowiczom. Do Poddębia jedziemy tra są rzadziej uczęszczaną., gdyż główna droga jest w trakcie modernizacji. Trakt piaszczysty z głębokimi koleinami. W Poddębiu, oprócz ciszy i ładnej plaży, nic godne go polecenia wczasowiczom. Sklep spożywczy, usytuowany w szpetnej ruderze jeszcze nieczynny. Przydałby się tutaj jakiś rożen, kiosk z napojami chłodzącymi... Na obszernej polanie pow staje ośrodek słupskich me blarzy na 300 miejsc. Naprze ciw, w ostatnim stadium przygotowań, wczasowisko „Kujawiak" dla pracowników geesów z woj. bydgoskiego. Ośrodek WZSP w Ło dzi zapewne przywita swoich gości bałaganem. Nieco lepszą drogą dojeżdżamy do Orzechowa. Jest tu pole namiotowe i nic po za tym. Propozycje chyba ta kie jak dla Poddębia. Wieś Przewłoka leży na turystycznej trasie, tuż za rogatkami Ustki. Ze względu na sporą liczbę obozów młodzieżowych tu rozbijanych, przydałoby się jedną salę szkolną zaadaptować na świetlicę, wyposażoną w ra dio i telewizor. Zanotował i sfotografował: IRENEUSZ WOJTKIEWICZ Ośrodek „Kujawiak" w Poddębiu — ostatnie przygotowania do sezonu letniego. Fot.: I. Wojtkiewłei 0 szóstej „bitwie o krowę" uwag kilka ZABAWA JAKIEJ POTRZEBA Zabawa zwana „bitwq o krowę" ma już sześcioletnią tradycję. Pomysł organizowania turnieju dwóch sqsiadujqcych powiatów zrodził się w Świdwinie, gdzie natrafiono na kronikarski zapis sprzed ponad pięciu wieków, mówiący o zatargu między Białogardem a Świdwinem z powodu krowy. I w ten sposób turniejowi dodano tzw. tło historyczne. Nie o nie jednak tutaj najwięcej chodzi. Któż bowiem w owych burzliwych dla Pomorza czasach z sobq Bohaterka dnia — czarno-biała krowa, dumnie kroczyła na czele barwnego pochodu. ni« walczył. Historia pełna jest podobnych przykładów lokalnych walk. Świdwińskim I bia-łogardzkim działaczom trzebo natomiast oddać, że pierwsi w województwie wykorzystali miejscowy przekaz historyczny do doskonałej zabawy. Szósty z kolei turniej pod nazwą „bitwa o krowę", który rozegrany został w ubiegła niedzielę, był z dotychczasowych najbardziej udany i to z wielu względów. Po pierwsze W niedzielnej imprezie uczestniczyło rekordowa liczba widzów i zawodników Po drugie, proste, o jednocześnie, bardzo pomysłowe konkurencje, które złożyły się na turniejowq walkę , sprawiły, że impreza miała charakter nie zwykle barwnego, żywego widowiska, które wciągało do wspólnej zabawy wszystkich u-czestniczacych. I po trzecie — Impreza doczekała się, iż towarzyszy iei najbardziej właściwa atmosfera — dooing dla najleo^zego zawodnika, bez względu na to, które miasto reprezentuje. Niedzielny turniej zaczqł się uroczyście. Białogardziame chle bem i solq powitali przybywająca na turniejowe zmagania kilkusetosobowa reprezentację świdwinian, których dla rozróżnienia świdwińska „Rego" wypo sażyła w barwne, trykotowe cza pęczki. A potem od średniowiecznej Bramy Połczyńskiej ruszył ulicami barwny korowód, na którego czele stąpała krowa jednego z białogardzkich rolników. Mienił się ten roztańczony i rozśpiewany pochód barwami ludowych i stylizowa- r_ i y md *? . a* , nych na staroświecko strojAwJ grzmiał dowcipnymi okrzykami i muzyką. Główny turniej rozegrano w amfiteatrze w białogardzkim parku. Kiedy przyodziany w sza ty herolda Prologus wyjaśnił dlaczego to czcigodne strony ze sobą walczą, na estradzie rozgorzała walka zawodników, Walczono o to, kto sprawi kro-. wie najgustowniejszy przyodzie wek i makijaż, kto szybciej zrobi masło w kierzance, kto ułoży najefektowniejszą wigzankę i polnych kwiatów, kto pierwszy rozpali uderzeniami kowalskiego młotka metalowy pręt do czerwoności, kto złapie na wędkę wią cej metalowych ryb. Popisywali się również naczelnicy obu wal czących miast wizja rozkwitu kierowanych przez nich grodów, odbyły się efektowne popisy „muzyki dzikiej" oraz konkursy reprezentacyjnych zespołów tanecznych. W sumie wygrał iednym punk tem Białogard (23:22). Na pew no był o ten jeden punkt lepszy. Nieznaczna porażka jednak nie zmartwiła świdwinian, Zaprezentowali się w Białogardzie godnie I pomysłowo, Za rok będą gospodarzami turnieju. Słowem , zabawa była jak się patrzy. Tekst i zdjęcia; WIESŁAW WIŚNIEWSKI Turniejowe zmagania podziwiały tłumy ludzi z obu wałczących mlajł. Sezon w SŁUPSK. Początek sezonu w Aeroklubie Ziemi Koszalińskiej obfituje w imprezy modelarskie, a także propagujące sport lotniczy. Niedawno w Słupsku zakończyły się eliminacje do teleturnieju pn, „Lotnictwo polskie w XXX-!eciU". 23 bm. w Parku Kultury i Wypoczynku nad Słupią odbędą sie zawody modeli samolotów (na uwięzi). Zapowiedzieli swój udział czołowi polscy modelarze. Ekipa woj. koszalińskiego wystąpi w 5-osobowym składzie. Za wody są organizowane przy udziale słupskiego Oddziatu WSS „Społem". Od 1 do 10 lipca na lądowisku w Krępie będą się od bywały V Szybowcowe Zawody Ziem Północnych. O-prócz naszych szybowników wezmą w nich udział piloci z Gdańska, Olsztyna, Elbląga i Kętrzyna. Nazajutrz po zawodach, rozpoczną się obo zy szkoleniowe dla spadochroniarzy i pilotów szybów cowych, organizowane przy współudziale ZHP i ZMS. (wir) G/os Koszaliński nr 169 CZYTEUIICY - REDAKCJI Strono 7 Zarezerwowane? Jestem mieszkanką Sianowa. 5 bm. wraz z koleżanką przyszłam do „Turystycz nej" na kawę i posiłek. U-siadłyśmy przy wolnym stoliku. Wówczas podeszła do nas kelnerka — nie po to, by przyjąć zamówienie, lecz by oświadczyć namjże ten sto lik jest zarezerwowany. Kar tę „zarezerwowane" położyła na stoliku już w naszej o-becności. Grzecznie zwróciłam jej uwagę, że robi to za późno, przecież nie moż-na oznaczać w ten sposób stolika już zajętego przez konsumenta. Kelnerka po-traktowała mnie jednak bar dzo nieuprzejmie nawymyśla la od smarkatych i odmówi la podania kawy. Opuściłyi my „Turystyczną'* w niemi-łym nastroju. Nie życzę in-nym konsumentom podobnych doświadczeń w kontak tach z personelem „Turystycznej", Czytelniczka t Siano-wa (nazwisko znane redakcji). Takich wypadków można uniknąć W dniu 15 maja w przedszkolu w Pieńkowie w czasie zabawy dzieci w ogródku na mojego syna przewróciła się zjeżdżalnia, w wyniku czego syn doznał tramania prawego podudzia. Niedawno w prasie wybrzeża czytałem notatkę o podobnym wypadku to tczewskim przedszkolu. Tam skutek przewrócenia się zjeżdżalni był znacznie groźniej gzy — przygniecione ciężką metalową konstrukcją pięcioletnie dziecko zginęło na miejscu. Zła -konstrukcja zjezdżalni, zbyt wąskie, a więc wywrotne podstawy ta kich urządzeń metalowych, przeznaczonych do dziecięcych zabaw — oto, moim zdaniem., przyczyna tych wy padków. Można z tego wyciągnąć wniosek, że dostarczany do przedszkoli sprzęt nie został Skontrolowany pod "*■ względem bezpieczeństwa i higieny użytkowania. W notatce o wypadku w Tczewie, przeczytałem, ii w całym, powiecie tczewskim przeprowadzono lustrację stanu technicznego wyposażenia ogródków przedszkolnych i jordanowskich, a gazeta postulowała przeprowadzenie takiej kontroli w całym województwie gdańskim Sądzę, że jest to niemal powszechne zjawisko iż np pod stawy huśtawek i zjeżdżalni stoją w ogródkach zabaw luźno na ziemi, nie są jakoś umocowane, zabetonowane. — Toteż i na naszym terenie warto chyba przeprowadzić kontrolę stanu bezpieczeństwa dzieci, korzystających x takich urządzeń na placach zabaw, wyciągając wnioski z opisanych przeze mnie wypadków. WŁ. JAŻDŻEWSKI Pieńkowo, pow. Sławno Przedszkole potrzebne od zaraz Chcemy prosić Waszą Redakcję o opublikowanie naszego listu na łamach „Głosu Koszalińskiego" ponie-waż wiemy, że to już nieraz odniosło skutek w wielu sprawach, w których nikt nie mógł znaleźć rozwiązania. Jesteśmy mieszkankami i pracownicami Zakładu PGR Bierzwnica, pow. Swid ivin, podlegającego bezpośrednio Kombinatowi PGR Redło. Od kilku lat aż do marca br. miałyśmy przedszkole zakładowe, do którego posyłałyśmy nasze dzieci. Dokładnie 15 marca na pole cenie Kombinatu PGR Redło przedszkole zamknięto na skutek remontu. Powiedziano nam, że ta sytuacja nie potrwa dłużej, niż miesiąc. Obecnie minęło już prawie trzy miesiące, a w naszym przedszkolu nie robi się nic. Żeby podkreślić, jak potrzeb ne było w naszej wsi przedszkole, podajemy, że latem uczęszczało tam około 40, a zimą 25—30 dzieci. Teraz zbliża się okres sianokosów, żniw i innych prac sezonowych, chcemy pójść do pracy, pomóc załodze PGR w sprzęcie, ale nie możemy, nie mamy gdzie zostawić dzieci. Na nasze pytania, skierowane do dyrekcji Kombinatu i kierownictwa Zakładu ostrzy mv. jemy odpowiedź: brak odpowiednich fachowców. A przecież w Kombinacie jest Zakład Remonto- wo-Budowlany, jest pracownik do spraw inwestycji i re montów kapitalnych oraz za kład usług socjalnych. W sa mym Zakładzie PGR Bierzw nica też jest grupa remon-towo-budowlana. Może list nasz, zamieszczony na łamach Waszej gazety, spowoduje, że znajdzie się fachowiec, który przeprowadzi remont w przedszkolu, KOBIETY-MATKI z Bierzwnicy Kuchenka - zagrożenie ADM przy ul. A. Mickiewicza w Sławnie przysłał mi 28 lutego br. pismo, że wymiana kuchni gazowej nastąpi w parę dni po tym zawiadomieniu. Minęły trzy miesiące, a kuchenki „ani widu ani słychu*'. Trzy rodziny mą czą się, gotując obiady (dla 7 osób) na dwóch palnikach, w których na skutek zanieczyszczenia płomień sięga 1 i 2 cm. Kuchenka ta liczy sobie U lat. Ulatniający się gaz niszczy zdrowie wszystkich domowników, zwłaszcza 15-miesięcznego dziecka, chorego na wrodzoną wadę układu trawiennego. Częste wizyty w ADM i telefony nie zagwarantowały załatwienia sprawy. Podczas każdej wizy ty słyszymy: „nie ma kuchenek w magazynie", Ja też mam zepsutą kuchnię i się nie przejmuję". Wielu mieszkańców Sławna skarży się na zwłokę, z ja ką załatwiane są wszystkie sprawy w naszym ADM i czeka — kiedy wreszcie zawita tam dyscyplina pracy i porządek. Już wielokrotnie pisałam do Was, Droga Redakcjo, a interwencje Wasze za każdym razem odnosiły skutek, pomagały nam rozwiązać wiele problemów. Spodziewam się, że podobnie będzie i tym razem. WIESŁAWA NIEDZIELSKA Sławno My również spodziewamy się — nie tylko załatwienia sprawy, ale 1 wyjaśnienia przyczyn lekceważącego traktowania lokatorów, których niedbalstwo ADM naraża na tak poważne niebezpieczeństwo. (b) Hurra? Są iwladectwa — kończymy naukę f rozpoczynamy wakacje. Fot. Jerzy Pcitan INTERWENCJI KORZYSTAĆ Z ZABYTKÓW I CHRONIĆ JE... „Nie jestem. mieszkańcem tej miejscowości — pisał do nas Czytelnik Kazimierz Tu-szkowski z Bydgoszczy — której sprawą próbowałem już zainteresować władze, o teraz — gazetę, lecz los zabytkowego pałacu w PGR Ostrowqsy mocno leży mi na sercu. Otóż jest tu pałac, bardzo już zdewastowany, ale jeszcze do uratowania. Ta osiemnastowieczna budowla mogłaby spełniać obecnie role np. domu wczasowego, czy być wykorzystana na kolonie letnie łub tym podobne cele. Ale wymaga remontu, który oczywiście kosztuje. Myślę jednak, że np. zamiast budować jakiś nowy ośrodek, można te same środki — finansowe I materiałowe — przeznaczyć na odrestaurowanie pałacu, pięknie położonego w parku o różnych, nie spotykanych gdzie indziej gatunkach drzew. Szkoda przecież, żeby taki zabytek uległ zniszczeniu..." Wojewódzki Konserwator Zabytków mgr Jerzy Szwej informuje, że istotnie pałac w 0-strowąsach, stanowiący własność PGR, figuruje w rejestrze zabytków, (pod poz. 431 z marca 1965 r.) i choć „stan zniszczenia obiektu jest daleko zaawansowany" Urzqd Wojewódzki podejmie starania o uratowanie zabytku do uzgodnieniu sprawy z gospodarzem — WZ PGR. Również inny pałac — w Lubo goszczy, o którym pisał nasz Czytelnik w swym liście, kierowanym wprost do Urzędu Wojewódzkiego, ma być poddany konserwacji — i nadal użytkowany przez właściciela: Instytut Doświadczalny w Grzmiącej. Wojewódzki Konserwator Zabytków nie wydał zezwolenia na jego rozbiórkę. Czytelnikowi — za troskę I zainteresowanie sprawa ochrony cennych obiektów — wypada podziękować, (b) ODZIEŻ DLA NIETYPOWYCH W ubiegłych miesiącach publikowaliśmy lł« sty Czytelników, domagających się uwzględniania przez koszaliński handel potrzeb odzieżowych klientów o nietypowych sylwetkach. O-statnio wiceprezes do spraw handlu WSS ..Społem" w Koszalinie ob. Kazimierz Konieczko powiadomił nas o podjętych przez WSS decyzjach usprawnienia zaopatrzenia w b/m względzie: Zorganizowanie sklepu specjalistycznego, sprzedającego wyłącznie odzież d!a nietypowych, Jest — zdaniem WSS — zbyt ryzykowne dla handlu, ponieważ „zakłady produkcyjne nie zapewniłyby takiej placówce pełnego zaopatrzenia asortymentowego." Postanowiono jednak w kilku placówkach handlowych WSS w województwie wydzielić „kąciki z ubiorami dla nietypowych". Mają sie one znaleźć w następujących sklepach: W koszalińskim „Saturnie" odzież dla nietypowych sprzedawać mają stoiska z odzieżą męską i koszulami męskimi. Te same stoiska ubierać będą nietypowych w kołobrzeskiej „Bryzie", białogardzkiej „Perle", sławieńskim „Jantarze". słupskim „Centrum" oraz w sklepie nr 52 w Szczecinku. „Mamy nadzieję — stwierdza prezes Konieczko — że wydzielone kąciki w wymienionych sklepach usatysfakcjonuia interweniujących klientów". Oby i klientem i WSS powodów do satysfakcji nie brakowało, Będzie to jednak zależeć nie tylko od faktu istnienia „kącika", ale przede wszystkim od tego, czym wymienione sklepy bedą dysponować, co uda im się nietypowym klientom zaoferować... (b) M RADZIMY N odpowiadamy Budowa własnego garażu W. K., Ustka: — W br, wybudowałem za własne, pieniądze garaż na gruncie państwowym. W ADM spi sano ze mną umow^na podstawie której przez okres 10 lat będę mógł używać garażu, opłacając należność w kwocie 32 zj miesięcznie, a nadto podatek na rzec* wydziału finansowego. Po 10 latach mam prawo dalszego używania garażu, ale już na zasadzie najmu. Czy postępowanie ADM jest słuszne? Czy nie jestem właścicielem garażu? W prawie cywilnym obowiązuje zasada, że właściciel gruntu jest również właścicielem wszystkiego, co z grun tem jest związane w sposób trwały (budynki, drzewa, krzewy itp) Od w/w zasady są jednak wyjątki. Taki wyjątek przewiduje m. in. art. 235 § 1 k.c., stanowiący, że budynki i inne urządzenia wzniesione przez użytkownika wieczystego na gruncie państwowym stanowią odrębną od gruntu własność użytkownika wieczystego. Skoro jednak nie jest Pan wieczystym użytkownikiem gruntu, na którym został zbudowany garaż, obiekt ten stanowi własność państwa. Celem umożliwienia właścicielom samochodów budowania i użytkowania garażów na gruntach państwowych, minister gospodarki komunalnej 27. X. 1960 r. wydał okólnik nr 30, w którym zostało ustalone, że: 1) osoby, które z własnych środków wybudowały garaże na gruntach ijaństwowych, będą garaże te mogły użytkować przez okres 5—10 lat; 2) użytkownicy garażów ponoszą jedynie przypadającą na nich część kosztów eksploatacji gruntu, która może być określona ryczałtowo w wysokości 20 proc. obowiązujących stawek czynszowych za najem garażu; 3) po upływie ww okresu u-żytkowriicy mają pierwszeństwo do najmu garażu (za o-płatą obowiązującego czynszu). Zgodnie z obowiązującymi od 1 sierpnia br. nowym prawem lokalowym (ustawa z 10 TV 1974 r. — Dz. U. Nr 14, poz. 84) nowonajemcy garażów opłacać będą czynsz najmu w wysokości uzgodnionej pomiędzy stronami (art. 11 ust. 1). Nieco odmiennie przedstawia się sytuacja osób. które za zgodą spółdzielni mieszkaniowych wybudowały garaże na gruncie spółdzielczym (tj. stanowiącym własność spółdzielni, lub użytkowanym przez spółdzielnię na zasadzie prawa użytkowania wieczystego). Zgodnie z uchwałą nr 82 Zarządu Centralnego Związku Spółdzielni Bu downictwa Mieszkaniowego z 1. X. 1968 r. (inf. i komu-. nikaty CZ SBM Nr 8, poz. 80) użytkownicy garaży korzystają z nich na zasadzie stosunku najmu i opłacają na rzecz spółdzielni równowartość kosztów eksploatacji według zasad, obowiązujących finansowanie kosztów eksploatacji zasobów mieszkaniowych (§11 uchwały). O-bowiązujące bowiem przepisy nie przewidują możliwości posiadania przez członka spółdzielni — spółdzielczego prawa do lokalu użytkowego. (R.U.-x) Mieszkanie za darmo L. R„ Koszalin: — W naszym domku jednorodzinnym część pomieszczeń od 20 lat zajmuje osoba, wprowadzona tam za zgodą naszej rodziny, lecz nie płacąca czynszu, nie remontująca oddanego jej lokalu i doprowadzająca w efekcie tę część domu do ruiny. Obecnie chcemy, by przeniosła się do innego pokoju, a lokal, który zajmuje, pragniemy wyremontować. Oso ba ta nie chce nam jedpak udostępnić zajętych pomieszczeń. Co robić w tej sytuacji? Skoro za zgodą właściciela osoba obca bezpłatnie korzysta z mieszkania, a nie posiada żadnego przydziału, to należy przyjąć, że mieszkanie zostało bezpłatnie użyczone. Umowa użyczenia mieszkania może być rozwiązana przez wypowiedzenie, dokonane na trzy miesiące wcześ niej na koniec kwartału kalendarzowego (art. 673 k. c.). Po upływie okresu wypowiedzenia wynajmujący może domagać się zapłaty czynszu i zawrzeć umowę najmu. Jeśli osoba korzystająca z mieszkania uniemożliwia przeprowadzenie niezbednego remontu kapitalnego, radzimy wystąpić przeciw niej do sądu. (Zion-b) Urlop bezpłatny na wychowanie dziecka J. J„ żalisz Pom.: —- W poprzednim zakładzie pracy przepracowałam 20 miesięcy. Do obecnego zakładu przeszłam z zachowaniem ciągłości pracy i po przepracowaniu 4,5 miesiąca poszłam na urlop macierzyński, który zakończył się w czerwcu. Teraz chciałam skorzystać z urlopu bezpłatnego lecz pracodawca odmówił mi udzielenia go, nonieważ nie przepracowałam jednego roku w tym zakładzie. Proszę o wyjaśnienie. Odmowa zakładu pracy ma uzasadnienie w przepisach uchwały nr 13 Rady Ministrów z 14 stycznia W roku (M. P. Nr 5, poz. 26). Stosownie do zawartych tam unormowań ^ warunkiem prawa do urlopu bezpłatnego na wychowanie małego dziecka jest przenracowanie w danym zakładzie co najmniej 12 miesiecy. W Pani przypadku nie maja zastosowania przepisy o ciągłości pracy, więc o urlop bezpłatny będzie można ubiegać się donjero po przepracowaniu jednego roku w obecnym zakładzie. (Jabł-x) Strona 8 OGŁOSZEIIS G/os Koszaliński nr 169 i DYREKCJA Ą ZASADNICZEJ SZKOtY ZAWODOWEJ Sug& ogłoszony na dzień 20 czerwca br. PRZETARO NIEOGRANICZONY na samochód marki wołga K-2057 MORAWIEC Elżbieta zgubiła legitymację nr 86293 do biletu ciie siecznego PKS. G-3832 TECHNIKUM Hodowli flcślia i Nasiennictwa Zasadniczej Szkoły Rolniczej Bonia zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Zbigniewa Go-łućbowskiego. G-3750 ZESPÓŁ Opieki Zdrowotnej w Kołobrzegu unieważnia ukradziony druk zwolnienia lekarskiego Mz LA (oryginał 1 2 kopie) — seria DH nr 7756*0. K-2017 URZĄD Miejski w Słupsku igła sza zgubienie legitymacji służbowej nr 93/74, wystawionej w dniu 8 III 1974 r, na nazwisko Danuta Huzar o rac. Miejskiej Biblioteki w Słupsku, G-3736 SPANIELE — szczeniaki sprzedam Koszalin, teL 313-01, G -3881 MOTOCYKL ural M 63. z bocznym wózkiem — sprzedam, Słupsk Cie ńista 9. G-3S43 MOTOCYKL IŻ-5S sprzedam- Ko bylnica, ul. Górna 48. G-3544 OKAZYJNIE tprzedam skuter osa 175. Słupsk, tel. 83-01, G-3540 PILNIE sprzedam z powodu wy jazdu, gospodarstwo rolne 8 ba, Giog słupski" pod nr DYREKCJA TECHNIKUM BUDOWLANEGO w KOSZALINIE, ul. Jedności 9 wspólnie t zakładem opiekuńczym KOSZALIŃSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO ogłasza map>6s«f cfo szkoły na rok szkolny 1074/75 1) ZASADNICZA SZKOŁA BUDOWLANA na k I e r u n k i i • MURARZ m BETONIARZ • MONTER WEWNĘTRZNY INSTALACJI SANITARNYCH 2) TECHNIKUM BUDOWLANE 3-LETNIE (po ukończeniu zasadniczej szkoły tawodowej) na kierunki: • BUDOWNICTWO OGOLNE • WYPOSAŻENIE SANITARNE BUDYNKÓW 3) TECHNIKUM BUDOWLANE 5-LETNIE no kierunki i • TECHNOLOGIA PREFABRYKACJI BUDOWLANEJ ® PREFABRYKAOA BUDOWLANA • DOKUMENTACJA BUDOWLANA (tylko dla dziewcząt) 4) TECHNIKUM DROGOWE 5-LETNIE na kierunki i • DROGI l MOSTY KOŁOWE STUDIUM ZAWODOWE 2-LETNIE 5) POLICEALNE kierunki i n a • GEODEZJA • TECHNOLOGIA PROCESÓW CHEMICZNYCH Przy przyjmowaniu uczniów do szkoły nie obowiązuje egzamin wstępny. Przyjęcie uczniów odbywać się będzie na podstawie len» korsu świadectw. SZKOŁA POSIADA INTERNAT. SZCZEGÓŁOWYCH Informacji udziela sekretariat, pokój nr 14. telefon 263-38 K« 1538-0 __ Oferty 3845, G-3S45 USŁUG! TELEWIZORY naprawiam szybko fachowo, Maszkowskl, Szczecinek tel. 35-4?. Gp-3714-0 POGOTOWIE telewizyjne Słupsk, tel. 88-64, Małogrosz. G 3S44-0 KUPNO EONY FeKaO — kuplę, Koszalin, tel, 253-0&. po fodz, 17. G-S74S-0 KUPIE lub wydzierżawię betoniarkę używana. Koszalin. Zwycięstwa 239. G-3779 BONY PeKaO — kupię. SłuD?fct tel. 25-94, siedemnasta — dziewiętnasta. G-3818 RÓŻNE ZGUBY DYREKCJA Zasadnicze] Szkoły Zawodowej ZE w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji fzkolnej ucznia Jacka Zuka. G-3816 SZKOŁA Podstawowa nr 7 Koszalin zgłasza zgubienie legityma cji Doroty Tomczak. G-3833 Koledze mgr Stefanowi Kondaszewskiemu serdeczne wyrazy współczucia z powodu zgonu MATKI składają WSPÓŁPRACOWNICY ZESPÓŁ Szkół Zawodowych nr l Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Mariana Mesyasza G-3754 ZESPÓŁ Szkół Medycznych Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji uczennicy Anny Pabich. G-3756 SZKOŁA podstawowa nr * Koszalin zgłasza zgubienie leęityma cji ucznia Krzysztofa Sobieraja. G-3757 ZASADNICZA Szkoła Zawodowa Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji na nazwisko Tomasz Łopatyński. G-3758 ZESPÓŁ Szkół Zawodowych nr 2 Koszalin zgłasza zgubienie legi tymarii ucznia Zbigniewa Paprockiego. G-3799 DYREKCJA I Liceum Ogólnokształcącego im. B.. Krzywoustego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 22/71, na nazwisko Wiesław Gajowniczek o raz nr 79/72, na nazwisko Tadeusz Dwułit. G-3841 ZATRUDNIMY na dobrych waru ukach murarzy i tynkarzy, na pełny etat oraz lastrykarza i blacharza na pół etatu Koszalin, tel. 263-61. godz. 8—1T, G-3877-0 WYDZIERŻAWIĘ duże, urządzone pomieszczenie magazynowe. Koszalin Młyóska 86, or kodu 75-422 Szczygieł. G-38S5 DOCHODZĄCA, kulturalna pawią do opieki nad roczna dziewczynka przyjmę. Warunki dobre. Koszalin Kolejowa 63 m 18. od siedemnastej G-3858 WYNAJMĘ pokój wspólna ku chnią, Słupsk, Kochanowskiego 6 ra 1, po godz, 15. G-3849 WYNAJMĘ pokój lub pomieszcze nie na narterze w centrum Słupska na zakład krawiecki. Wiadomość: Słupsk, ul. Mickiewi cza 13 m 3 a tel. 20-45, po godz. 16 G-3848 UCZNIÓW, pomocników, ślusarza — przyjmie zakład ślusarski Słupsk Zygmunta Augusta 41$. G-3845 SPRZEDAŻ SAMOCHÓD skodę S-lOft — »prze dam. Wiadomość: tel. 261-24, po siedemnastej, Koszalin, ul. Wyspiańskiego 11 c m 6, G-3859 FIATA 1200 — sprzedam. Słupsk, Lelewela 56 m 4, po szesnastej G-3839 MIKRUSA MR .IflO -- sprzedam. (15 tysr zł) Koszalin, tel. 232—45. G-3854 SYRENĘ 104 — sprzedam. Słunsk; Marchlewskiego 3 m. 79. G-3842 SYRENĘ 1f4 - sprzedam. Słupsk, ul. Piotra Skargi 18 m 2. G-3847 SAMOCHÓD ZUK - sprzedam. Koszalin, Chełmoniewo,. 65. G-3850 WARSZAWĘ 224, po kapitalnym remoncie sprzedam, Koszalin, Dzieci Wrzesińskich 28 m 5. G-3851 DOM, nowy, piętrowy, podplwni czony. gerai, 6 pokoi, kuchnią łazienka — wolny sprzedam, (ko muuikada miejska 3 i 4) Fi1 a. Śniadeckich 43- G-3853 DOM — osiem pokoi, wolne, zabudowania gospodarcze, nadające sie na warsztat, miejscowość tury styczBo-wczasowa. możliwość od-naimowania pokoi, w woj. bvdgo skim pow. Chojnice — sprzedąm Wiadomośćj Alicja Okonek, 81-S53 Sopot, ul„ 20 Października 708/51, ________Gp-3T2* GOSPODARSTWO rolne o to*, 3,5 ba, zabudowania dobre, zelek tryf.ikowa.ne, sprzedam na dorodnych warunkach (coczta. sklep, szkoła podstawowa, przystanek PKS na miejscu)- Bronisław Koza kowski, Chmielno 76-015, Łubianka. paw, Koszalin. G-3"S8 Z POWODU wyjazdu sprzedam w pobliżu Słupska rtomek z wygodami oraz esrodem I działka przydomowa 0,30 ha, granicząca z rzeka Łupawa Możliwość urządzenia hodowli oraz warsztatu. Wiadomość: Słupsk, tel sn-21, w godz. 18—18, G-3813 OWCZARKA podhalańskiego jede nastomiesięcznego — sprzedam, Świeszyno, po w. Koszalin, Jesionek. G-38S0 CEGŁĘ, eternit, ] drągi dh 16 m • surzedam. Koszalin, ul Mieszka I • 24 m 2, G-3352 U. WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA PRACY „P p e d e t" w KOSZALINIE ag itr ssa zagslstf młt»dlrS&±i/ tlo ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ DOKSZTAŁCAJĄCEJ o Sfietifflifoicfł krawiectwo damskie ciężkie NAUKA w ukeit tawedewej sbejmuji 3-letni pregram WARUNKIEM PRZYJĘCIA do ukeły jest podpisanie umowy uania te Spśłdiie!n?ci „Predet", dobry stan idrowia, świadectwo ukończenia szkoły podstawowej KANDYDATÓW OBOWIĄZUJE iłoienle następujących dokumentów: 1) podanie do WSP „Prodet" o przyjęcie do procy 2} podanie o przyjęcie do szkoły ■ 3) świadectwo ukończenia szkoły podstawowej, należy priedioiyć w terminie 7 dni po zakończeniu roku szkolnego, 4) świadectwo zdrowia 5) 3 zdjęcia PO UKOŃCZENIU NAUK! Spółdzielnia gwarantuje zatrudnienie REFLEKTUJEMY na osoby lamiesjkała w Koszalinie lub najbliższych miejscowościach Koszalina DOKUMENTY naleiy składak w dziale kadr WOJEWÓDZKIEJ SPÓŁDZIELNI PRACY „PRODET" w Koszalinie, uj Zwycięstwa 49. tel 239-75 w terminie do 30 czerwca 1974 u ■ K-2051 g Spółdzielnio! inwalidów Dozoru Mienia i Usług Różnych § w Białogardzie g prowadzi następujące usługi cflcr lusdlności t przedsSąfolorstw ZAKŁAD NAPRAWY GALANTERII METALOWEJ w BIAŁOGARDZIE, ul. Wojska Polskiego 74 • DORABIANIE KLUCZY • POKRYWANIE I NAPRAWA PARASOLI • NAPRAWA SPRZĘTU GOSPODARSTWA DOMOWEGO • WYKONYWANIE ŻETONÓW (NUMERY NARZĘDZIOWE, SZAT-NIARSKIE I INNE) O NAPRAWA MŁYNKÓW DO KAWY • NAPRAWA URZĄDZEŃ GASTRONOMICZNYCH • NAPRAWA I WSTAWIANIE ZAMKÓW PATENTOWYCH • NAPRAWA MASZYN DO SZYCIA ORAZ MASZYN DZIEWIARSKICH Zakład introligatorski Białogard, ul. Mariana Buczka SD ■ OPRAWA KSIĄŻEK M MONITORÓW M DZIENNIKÓW URZĘDOWYCH Si ORAZ PRAC DYPLOMOWYCH Cios Koszaliński nr 169 SŁUPSK Strona 9 Ul miejsce „Famarolu" W konkursie gospodarki materiałowej w Zjednoczeniu Maszyn Rolniczych za Tok 1973 Fabryka Maszyn Kolniczych „Agromet-Fama roi" zdobyła w Zjeunocze-niu HI miejsce (za Poznań sk4 Fabryką Maszyn Zniw nych i Fabryką Maszyn Żniwnych w Płocku. Wraz i wyróżnieniem przypadła też słupskiemu zakładowi nagroda w wysokości 30 tys-. zł. ^Gratulujemy. (o _ Drogi tylko dla „wtajemniczonych"? Zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że Pow. Zarząd Dróg Lokalnych w Słup sku ma wiele roboty z budową nowych i naprawami użytkowanych już dróg. Nie wystarczy jednak wybudować, czy naprawić, trzeba też oznakować. Niestety, dro gi IV kategorii, we wschodniej części pow, słupskiego, są zupełnie »ie oznakowane. Z Górzyna do Nieckowa nie wiadomo jak jechać. W Gra picach na żadnym ze skrzyżowań znaku czy drogowska zu nie uświadczysz. Na tra-r sie Główczyce — Lębork jest wiele odgałęzień, ale tyl ko „wtajemniczeni" wiedzą gdzie się jedzie w prawo czy lewo. Radzimy więc kierów^ nictwu PZDL przejazd drogami lokalnymi gmin Potęgowo, Pobłocie i Główczyce, w celu sprawdzenia oznakowania. (*) Z uznaniem dla wykładowców Zakończyło się szkolenie partyjne w roku szkoleniowym 1973/74. Jego rezultaty omawiano na ostatnim posiedzeniu egzekutywy KMiP PZPR. WEDŁUG DANYCH Powiatowego Ośrodka Propagandy Partyjnej — pracę szkoleniową zakończyło 245 zespołow (w tym 91 na wsi). Ogółem w zajęciach uczestniczyły 7.743 osoby, w tym prawie półtora tysiąca członków stronnictw politycznych organizacji mło dzieżowych oraz bezpartyjnych. Tylko 9 zespołów kontynuowało szkolenie podstawowe (II rok), 222 zespoły objęto szkoleniem na poziomie średnim. Działało ponadto 14 wieczorowych szkół aktywu partyjnego. W czerwcu zakończyli zajęcia także słuchacze WUML na wydziałach; Filozoficzno--Historycznym, Filozoficzno--Socjologicznym i Ekonomicznym. Dyplomy uzyskało ponad 90 uczestników. Największym zainteresowaniem członków zespołów szkoleniowych cieszyły się 3 tematy; Wybrane zagad- słuchaczom, jak i wykładowcom. Jeszcze nigdy dotąd nie było tak dobrze przygotowanej kadry wykładowców. W pracy z nimi Powiatowy O-środek Propagandy Partyjnej* zwrócił uwagę przede gminne szkoły aktywu, trzeba usprawnić ich działalność. Mimo widocznego postępu, wiele też trzeba zrobić dla poprawy bazy lokalowej i warunków szkolenia. Np. w Słupsku nie ma ani jednego gabinetu metodycznego. SFM i „Famarol" mają wprawdzie zakładowe ośrodki propagandy, ale nie odpowiadają one wszystkim wymaganiom, jakie stawia się gabinetom metodycznym. Planuje się Zakończenie roku szkolenia partyjnego wszystkim na metodykę szko lenia dobór przykładów i argumentów w dyskusji. Wykorzystano wiele elementów dydaktyki współczesnej. Wykładowcy wiele skorzystali podczas seminariów, prowadzonych przez dydaKtyków ze szkół średnich. .Nigdy dotychczas nie było również tylu hospitacji, co w ostatnich kilkunastu mies.ą- Ż?'* 'P,oiLtyki Kospodarcew , ""tckutywa wyrazili wid-PRL , Wybrane zagadnienia stosunków międzynarodo- wych' i „Wybrane problemy polskiego ruchu robotniczego". Oceniając miniony rok szkoleniowy — egzekutywa KMiP zwróciła uwagę na zwiększoną aktywność uczestników, interesujących się aktualnymi zagadnieniami politycznymi, ekonomicznymi, społecznymi. Zajęcia w minionym roku odbywały się w sprzyjającym klimacie; o-siągnięto wyższy poziom niż w latach poprzednich. Zwiększyły się równocześnie wymagania, stawiane zarówno kie uznanie wykładowcom o-raz Powiatowemu Ośrodkowi Propagandy Partyjnej (z kierownikiem J. Radziejew-skim) za pracę włożoną w przeprowadzenie szkoleń . Były jednak i niedociągnięcia Na wsi ciągle jeszcze z różnych powodów (m. in. brak dostatecznie licznej kadry lektorów, rozproszenie organizacji w terenie) nie u-daje się objąć szkoleniem pewnej liczby członków partii. Dotyczy to szczególnie rolników indywidualnych. Częściowe braki t« nadrabiano akcją odczytową. Wiele pracy czeka również urządzenie ośrodków metodycznych w „Alce" i „Pomo-rzance". Stosunkowo lepiej są wyposażone ośrodki propagandy w gminach (np. w Główczycach i Łupawie). Celem na najbliższe lata jest uruchomienie ośrodka w każdej gminie. Gminne ośrodki propagandy partyjnej będą mogły służyć również innym organizacjom, prowadzącym działalność odczytową i szkoleniową. Wkrótce słupska służba zdrowia otrzyma zakładowy ośrodek propagandy partyjnej, a przypuszczalnie już w roku szkoleniowym 1974/75 otwarty będzie wzorowy, odpowiednio wyposażony o-środek metodyczny w KMiP partii. Przed nowym rokiem zajęć poświęci się wiele wysiłku dla stworzenia takich warunków, w których szkolenie partyjne da lepsze efekty, u-łatwi uczestnikom przyswajanie wiedzy społeczno-politycznej ciągle wymagającej aktualizacji, (tem) 1 Dom na rogu pl. Zwycięstwa 1 ul, Jaracza jest przeszkoda, która zatrzymała drogowców, przebudowujących jezdnie w Słupsku. A!e to już jego ostatnie miesiące. Po rozebraniu budynku (i wcześniejszym przekazaniu do użytku całej jezdni na ul. 9 Marca) będzie otwarta druga część jezdni przy pl. Zwycięstwa, usprawni się komunikacja, (tm) Fot. I. Wojtkiewicz Olimpiada Wiedzy Pożarnicze! KOSZALIN. W niedzielę w Koszalinie odbył się finał I Wojewódzkiej Olimpiady Wiedzy Pożarniczej. Impreza, przygotowana wspólnie przez Zarząd O-kręgu Wojewódzkiego Związku OSP, Komendę Wojewódzką .Straży Pożarnych, ZW ZSMW, Komendę Chorągwi ZHP oraz Rw MO, •to«zyła się yr wo jewództwie dużym zaintere sowaniem młodzieży. Łącz nie uczestniczyło w niej 7 tys. harcerzy członków ZSMW oraz młodzieżowych I żeńskich drużyn pożarniczych OSP. Do finału przystąpiło dwanaście ekip — zwycięz cy eliminacji powiatowych Najlepiej wypadł zespół z Technikum Przemysłu Drzewnego w Słupsku. Ko lejne miejsca zajęły: ekipa z Wałcza i z Białogardu, Zawodnicy wykazali się du żą znajomością zagadnień związanych z ochroną ppo? (az) Turystyczny wstęp do wakacji W sobotę i . niedzielę na pieszą wędrówkę wyruszyły grupy u-czestników IV Rajdu Młodzieży Szkół Podstawowych Ziemi Słup sklej. Rajd rozpoczął się w Łupawie skąd młodzi turyści doszli nad ezioio Karwno Tam ozbili b» wak Potem była wspólna Kolacja przy czym kulinarną *trak cją była kiełbasa pieczona na patyku. W niedzielę rano reprezentan. ci szkół stanęli .do konkuisów krajoznawczych i sportowych. Pierwszp miejsce w konkursie na temat znajomości ziemi słup skiej /.dobyła Aleksandra Kudy-ha (Szkoła Podstawowa nr 4 w Słupsku następne Olimpia Michalak z Zagórzycy i Leszek Mazur z Jezierzyc. W strzelaniu z wiatrówki nai lepsi byli: L.eszek Zabłocki ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Ust ce Roman Lenard z Jezierzyc i Krzysztof Sprukst również ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Ust ce. W rzucie granatem chłop- ców — Edward Cichończuk (Za górzyca) i Bogdan German (Śzko ła Podstawowa nr 4 Słupsk). W rzucie giau<*tem dziewcząt Grażyna Gendera (Łupawa), Anna Dobrowolska (Szkoła Podstawowa nr 4 Słupsk) i Wiesława Wo-łas (Łupawa). W stawianiu na. miotów najszybsi byli dwaj ucz niowie szkoły w Jezierzycach: Roman Lenard i Józef Serwatka. Odbył się także pokaz nurkowania ze sprzętem, w wykonaniu członków klubu ..Nauti-lus" oraz udana impreza na którą złożyły się programy arty styczne każdej szkoły. Opiekunowie grup szkolnych bardzo wysoko ocenili tę imprę zę. Prosili też o częstsze organi zowanie rajdów, ale w mniejszych grupach Natomiast organizatorzy z ..Mikołajka" mają wielka satysfakcję: uczestnicy rajdu zachowali się kulturalnie szanowali przyrodę. maja więc zadatki na dobrych turystów (tern) ślubowanie w... brudnym Nieckowie Harcerze ze szkół gminy Potęgowo wyznaczyli sobie w minioną niedzielę spotka nie we wsi Nieckowo. Przybyły drużyny z okolicznych szkól, żeby uczestniczyć w zawodach sprawnościowych Kilka dni trwały przygotowania najmłodszych harcerzy do uroczystego przyrzeczenia. Noc z soboty na nie- . dzielę spędzili oni w namiotach. Na uroczystość przybyli także nauczyciele i naczelnik gminy. Można się cieszyć z wyników osiągniętych prób, gdyby... wszystko to działo się we wsi z czystości słyną cej. Tymczasem Nieckowo może z powodzeniem uczestniczyć w konkursie na... najbrudniejszą wieś powiatu słupskiego. Rozwalające się hidery, o płotach można tyl ko marzyć, na głównej drodze — gruz, kamienie i u-schnięte gałęzie, przy domach pegeerowskich — byle jak rzucone szczapy, zaś pod wórka są niesamowicie zaśmiecone. Nie dba też nikt o drogę pełną wybojów. Na podwórko gospodarstwa wchodzącego w skład SHR Górzyno, lepiej nie* zaglądać. r- Panie, my tu mamy in- ne zajęcia niż sprzątanie. Martwimy się co dać jeść krowom skwitował moje uwagi na temat „porządków" brygadzista gospodarstwa. Na harcerskim święcie zja wił się też naczelnik gminy, ale nie przewidział, że dzień nikarska wizyta nie ograniczy się tylko do uczestnictwa na uroczystym przyrzeczeniu Fakt, że Nieckowo jest wTsią daleko położoną od u-częszczanych traktów, ale czy to dostateczny powód do wszechwładnego bałaganu? Nawet przy szkole są wywrócone płoty, a o przycince drzew nikt nie pomyślał. Jeszcze gorzej wygląda zaplecze szkolnego podwórka Dlaczego nikt o to nie dba, tego nawet naczelnik gminy z Potęgowa nie był w stanie wyjaśnić. Nam natomiast wydaje się, że przyrzeczenie harcerskie i „podchody" są mniej istotne niż wszczepianie młodym zamiłowania do porządków. Oprócz „wielkiej imprezy" można było z około 200 harcerzami zrobić w Nieckowie sporo prac porządkowych, o tym też nikt nie pomyślał. (met) > g PjfjfP 18 CZERWCA WTOREK ELŻBIETY CO GDZ1EKIEDY Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od aodz. łO—16, w soboty do 14. (.TELEFOHY Inf kolej. 81-10 Taxi: 39-09 ul. Murarska 38-24 pl Dworcowy Taxi bagaż 49-80 Pomoc drogowa 42-85 Apteka nr 31. przy ul. Wojska Polskiego 9, teł. 28-93 1DYtURY MUZEUM POMORZA SR OD- V*-"''1 _ mmmmm ROWEGO — Zamek Książąt Po- I flJUf morskich — czynne od g 10—16. Iu» HV W is W Wystawy stałe: l) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego; 2) Kwiaty i rośliny ozdobne w exlibrisie. KLUKI: Zagroda Słowińska — czynna od g. 10—16. Wvsta- wa — Kultura materialna i sztu ka Słowińców KLUB MPiK — Wystawa duńskiej grafiki użytkowej. C=:KINO MILENIUM — Nie ma mocnych (polski, l. 11) — g. 16. 18.15 i 20.30 polonia — Sutjeska cz. i i ii (jugosł . I. 14) pan. — g. 15.30 GŁÓWCZYCE 18 i 20.30 stolica — Złoto Mackenny (USA, I. 16) pan - g. 19 ustka dębnica kaszubska DELFIN — Ojciec chrzestny jutrzenka - Droga do Sa-(USA. L 18) — g. 16 i 19.30 liny (franc., 1. 18) pan. — g. 13 PROGRAM I Wiad.: 5.00, 6.00 8.00. 9.00, 10 00, 12.05. 18.00 19 00. 22.00, 23.00, 24.00. I.00, 2.00 i 2.55 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierów co 7.40 Takty 1 minuty 8.05 U przyjaciół 8.30 Melodie 7 stolic 8.35' Koszaliński koncert rozrywkowy 9.05 Non stop instrumentalny 9.3o Radio Praga prezentuje 9.45 Gra i śpiewa ..Brac two Kurkowe*' 1O.08 Spotkanie z bluesem 10.30 „Gry i zabawy Be nona K." - ode pow 10.40 Słyn ne kwartety jazzowe 11.00 Non-stop polskich melodii 11.18 Nie tylko dla kierowców 11.25 Co słychać w świecie? 11.30 Koncert II.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 „My Fair Lady" — fragm. musicalu 13.00 Melodie z Rzeszowskiego 13.15 Rolniczy kwadrans 13.30 Rytmy młodych 14 05 Hiszpańskie. francuskie i włoskie me lodie ludowe 14.35 Żołnierski koncert życzeń 15 05 Listy z Pol ski 15.10 Muzyka na wolnej przestrzeni 15 35 Jazz dla wszyst kich 16.10 z polskiej fonoteki 16.30 Aktualności kulturalne 16 35 Melodie z Kraju Rad 17 0o Ra-dio-kurier 17.20 Rytmostop 17 40 Melodie B Bacharącha 18 00 Mu zyka 1 Aktualności 18.25 Kronika muzyczna 19 15 Gwiazdy światowych estrad 19 30 Mistrzostwa Świata w piłce nożnej: mecz SZKOCJA — BRAZYLIA ok. 20 15 Rytm rynek, reklama (w przerwie meczu) 21.20 Poradnik językowy 21 35 Parada orkiestr tanecznych 22 15 Minirecital Ni-coletty 21.30 Z pamiętników M Fogga 23 05 Korespondencja z ra granicy 23 10 Jam session — aud 0.05 Kalendarz Kultury Polskiej 0 10—2.55 Program z Katowie. PROGRAM H Wiad.: 3 30, 4 30, 5.30, 6 30 7.30, 8 30, U.30, 13.30, 21.30 i 23 30 7.00 Minioferty. 7 10 Soliści w repertuarze popularnym 7 35 W radiowym tyglu 7 45 Pozytywka 8.35 Mój dom moje osiedle 9 00 Przed startem na wyższe ifczel-nie 9.25 Gra zespół ..Paradoks" 9 40 Dla orredS7koli jo 00 Kto sie z czego śmieje 10.30 T Paciorkiewicz: koncert skrzypcowy 11 00 Literatur? na świecie 11 20 W. Skowroński z zesnołpm ..Blues and Rock" 11 35 Ola rodziców 11 40 Skrzynka PCK 1145 Melodie z Lubuskiego 11 57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Śpiewa ..Mazowsze" 12.20 Ze wsi i o wsi 12 35 Utwory inspirowane morzem 13.00 Przed startem na wvż sze uczelnie 13 20 Wokalizy jazzowe TT Dudziak 13 35 „Żamie-nipnf głowy" — fragm mikropo wieści 14.00 Więcej, lepiej, ta- niej 14.15 Tu Radio Moskwa 14 35 Utwory fortepianowe kompozytorów polskich 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15 40 Muzyka symfoniczna 16.00 Krajobraz Pol ski — aud 16.15 Barok dla wszystkich 16.43 Warszawski Mer kury 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Drogi poznania 19 00 G Bacewicz: Inkru-stacje na waltornię 1 zespół kameralny 19 15 Jęz angielski i9"0 Zbliżenia (V) — magazyn literac ko-muzyczny 20.20 Portret miasta: Nowy Sącz — rep. 21 00 Kwa drans muzyczny K Stromenge-ra 21.15 O nich warto posłuchać 21.30 Z kraju 1 ze świata 21 50 Wiad soortowe 21 55 O wychowa niu 22 05 Stołeczne aktualn. muzyczne 22 30 Kaleidoskop kulturalny 23 00 G Dufay: Msza .F,c-ce ancilla Domini" 23.35 Co słychać w świecie? 2:* 40 J. Haydn: symfonia B-dur nr 77. PROGRAM III Wiad.: 5.00 6.00 i 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10,30. 15 00 17 00 > 19.00 7 05 Zegarynka 7.3o Gawęda 7.40 Zegarynka 8.05. Kiermasz płyt 8.35 Z kompozytorskiej teki 0.00 .Odcięta ręka" - ode pow. 9.10 Przeboje 1 GreCjf 9 30 Nasz rok 74 9 4s R Schumann: fanti^a z.ia C-dur op. 17 na fortepian 10 20 Mikrorecit.al zespołu „The Who" 10 35 Dzień jak Co dz'eń 11.45 .Skazani na sukces" 11 57 Sygnał czasu i hejnał 12 25 Za kierownica 13 00 Na krakowskiej antenie 15 05 Program dnia 15.10 Rozszyfrowujemy pi<">senW 15 30 Rozmowa o sporcie 15 45 T. Bennet.t wezoral 16 Oo Jazz ' fol klor 16 30 T. Rennett dzi$ 16.45 Nasz rok 74 17 05 .Odcięta ręka" — ode pow 17 15 Kiermasz płvt 17.40 Słownik sztuk pięknrch 18.00 Organy i klawesyn we Wro cławiu 18 20 .Nefretete" 18 30 Po lityka dla wszystkich 18 45 Kor sykańskie przeboje m 19 05 Korsykańskie przeboje (2) 19 20 Książka tygodnia 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.40 Jęz niemiecki - kurs podstawowy 20.55 Przebój za przebojem 21 25 Aktualności muzyczne z Paryża 21 40 Na poboczu wielkiej polityki 21 50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22 08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22 15 .Niezwyciężony" Stanisława Lema — ode. 1 22 45 Piosenki H Reddy 23.00 U-lnbione wiersze H Słojewskiej 23.05 ..Psalmy" F, Liszta (TT) 23.27 Z nowych nagrań zespołu „Os-sian" 23.45 Program na środę 23.50 Śpiewa E. Lobo. na falach średnich 188,2 I 202,2 m eraa UKF 68,92 MHz 5.45 Koszaliński Kwadrans Rolniczy w oprać. Wł. Króla l T. Tałandy 6.40 Studio Bałtyk 16.15 Trybuna Wybrzeża 16.45 Parada orkiestr rozrywkowych 17.00 Prze gląd aktualności wybrzeża 17.15 Retransmisja programu Wybrze- fKOSZALIN ża 18.25 Prognoza pogody dl* rybaków. UWAGA: od godz. 19.00—21.30 na UKF 6.9,92 MHz Ogólnopolski program stereofoniczny. 10.00 „Dzielny wojak Rosoli-no" — film fab. prod. włosko- jugosłowiańskiej 16.00 Program dnia 16.05 Dla dzieci — t cyklu: „Dźwięki i czary" czyli „w tanecznym rytmie". 16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Studio Zlotowa TV Młodych 16.50 Dla młodzieży: „Szkoło, szkoło, gdy cię wspominam..." 17.40 Kronika Pomorza Zachodniego 18.00 ,.Oczami partnerów" — reportaż z MTT w Poznaniu (kolor) 18.30 Dziennik (kolor) 19.10 Dobranoc: Psi żywot 19.20 Piłkarskie Mistrzostwa Świata: mecz BRAZYLIA — SZKOCJA (z Frankfurtu jia«T Menem — RFN) kolo* EriŁEWiua 21.20 „Ridolini" — film archiwalny 21.50 Dialogi historyczno — Bereza 22.10 Dziennik (kolor) 22.25 Przegląd Piłkarskich Mistrzostw Świata (kolor) 23.55 Program na środę. PROGRAMY OŚWIATOWE: Telewizyjne Technikum Rolnicze: 6 30 — j. polski; 7 00 — Mechanizacja rolnictwa; 13.45 — Zoologia - lek. 15 i 0 14.30 — Matematyka. PZG Lzi Strona 10 SPOBT Cłos Koszaliński nr 169 świetne wyniki skoczków Lekkoatletyce ny mityng z o-kazji 25-lecia AZS przy AWF tv Warszawie przyniósł kilka bardzo dobrych wyników. Najlepsze padły w skoku wzwyż o-raz o tyczce. Współi ekordzis-ta Polski w skoku wzwyż — Ja cek Wszoła, musiał tym razem uznać, mimo dobrego wyniku — 215 cm, wyższość swego 18-lat-niego rówieśnika — Janusza Wrzoska, który zwyciężył z jesz cze lepszym rezultatem 218 cm (rekord życiowy). Wrzosek atakował tym razem bez powodzenia rekord Polski na wysokości 221 cm W skoku o tyczce Tadeusz Ślusarski zdopingowany dobrym wynikiem R. Murawskiego — 520 cm. pokonał poprzeczkę na wysokości 530 cm. Atak na rekord Polski na wyso kości 540 cm i w tym wypadku nie powiódł choć. szczegól- nie w drugiej próbie, niewiele do tego brakowało. Skowronek — 8076 pkt Mistrz Uniwersjady -w diiesię-ćiobeju — Ryszard Skowronek zwyciężył w międzynarodowych zawodach w NTammen (RFN-) o-siagając 8f>7fi pkt. W korespondencyjnym pojedynku nasz wie loboista iiłeffł mistrzowi USA — Bruce Jennerowi ktńrv w Richmond osiągnął najlepszy rezultat sezonu — 8245 pkt. Oto rezultaty zawodów w Nam-men: 1. R Skowronek (Po1*Va) — 807f» pkt. 2. E. Kozakiewicz (Polska) - 77*54 pkt. 3. H Kam-mermeier (RFN) — 7712 pkt. 4-R. Katus (Polska) — 7619 pkt. 5. T. Janczenko (Polska) — 7602 pkt, 8. W Linkmann (RFN) — 7431 pkt, 12. L. Nikitin (Polska) — 6599 pkt. We Włoszech o spotkaniu POLSKA - ARGENTYNA „UWAGA NA POLAKÓW", „POLACY ROZNIEŚLI ARGENTYNĘ", „ELIMINACJA W. BRYTANII NIE BYŁA PRZYPADKIEM" - tfc niektóre tylko tytuły wielkich wiadomości • niedzielnych wydań włoskich dzienników poświęconych spotkaniu Polska — Argentyna na Piłkarskich Mistrzostwach Świata. Jeden z pomocników trenera włoskiej drużyny — Vicini, który obserwował spotkanie w Stuttgarcie oświadczył włoskim dziennikarzom: „Polska za sługiwała na zwycięstwo z wipkS7:vm marginesem przewaąi. Argentyna ograniczyła się bowiem do ro zegrania w sposób niezbyt zachwvcajacy drugiej połowy spotkania, korzystajac być może r pew-npgo psychicznego rozprężenia Polaków Widziałem polska drużynę trzykrotnie. Niestety dla nas tego wieczora była ona znacznie, znacznie lepsza niż dotvrhczas, jeśli nie liczyć kilku zrozumiałych objawowo momentów newnpeo roztargnienia obrony. Dla Włoch będzie to bardzo trudny partner". Trener włoskiej drużyny Valcareggi potwierdził ten sam punkt widzenia, wyrażając zadowolenie. że Włosi spotkają się z nasza jedenastka na końcu nlerwszej tury rozgrywek ..Jeżeli wygramy z Argentyna, na co można liczyć — bę-dr.iemy już mieli pewność przejścia do następnej tury Tym *smvm będziemy mog:li pozwolić sobie na spokojna gre z groźnymi Polakami". Dziennik „Corriere Delio Sport" stwierdza m. in.: „W pierwszej części spotkania drużvna polska ośmieszyła po prostu Argentyńczyków, pozbawionych przędę wszystkim umiejętności taktycznych'' Trzeba też podkreślić czvsta gre Polaków, podczas gdy Argentvńr7.ycv pragnący tvm razem przedstawić sie jako dżentelmeni, zdołali wprawdzie uniknąć wykluczenia zawodnika, ale pozwalali sobie na nieładne sztuczki. Odczuł to na początku gry Szarmach brutalnie i holeśnie kopnięty przez Perfumo, znanego t takich chwytów. ,.Przy odrobinie szczęścia — pisze .Corriere T>e!-lo Sport" — Polacy mogli strzelić 5 bramek, zaś Argentvńczvcy — itrzy Tym samym Polska mogła była wygrać stosunkiem dwóch bramek, co bardziej odpowiadałoby przebiegowi gry. Polacy byli zdecydowanie lepsi Tomaszewski Gorgoń Lato, D*vna, Gadocha. i Domars&i to piłkarze ekstraklasy światowej trener Górski również okazał sie znakomitym specjalistą. Wszystkie te zachwyty nie oznaczaja że nie ma .w polskiej drużynie słabvch punktów. Obrona nie r.awsze zachwycała. W drugiej połowie spotkania port koniec zabrakło Polakom oddechu. Oznacza to albo że ich kondyrja nie jest równa możliwościom Argentyńczyków. 3lbo że nie ootrafili rozłożyć sił grając zbvi nerwowo w uierw«7ei połowie meczu. Mistrzostwa Świata sa maratonem piłkarskim Wygra go nie ten .kto hvł nsi'"n-!rv na początku, lecz ten kto zdołał doprowadzić do finału najmniej kontuzjowana drużynę". „Wielka szansa Polaków — oisze ..La Stamna" Jest faktem że ich drużvna jest nowa w mistrzostwach świata, Od 1938 roku kiedy Rrazvlia wy eliminowała Polskę z mistrzostw no homervckiei wałce zakończonej wvn'kiem 6:5 białoer»rwAr>T nie brali udziału w finałach Obecnie w»ec Polacy nie maja nic do stracenia a wsrv«tko do zyskania, podczas grłv ArnpnM-na ipst więźniem własnego mitu. podobnie jak Włochy". Włoskie dzienniki zgodnie oceniają bez entuzjazmu wvniki meczu swej reorezentacji z Haiti Pierwsza bramka strzelona nrzez wvsn'sr7v bvła Jak t>is;ze „Corriere Delio Sport" niorunem z ias-nego nieba który mógł zaknńczvć się nowa Korea (aluzja do ciężkiej przegranej Włoch z reprezentacja tego kraju). Dyplomatyczne wypowiedzi trenera Valcareggi wydają się wskazywać, że nie był on zadowolony z występu całej jedenastki przede wszystkim Chi-naerlia. wycofany w drugiej nołowie i zastąpiony Anastasim który strzelił bramkę zawiód5 pokładane w nim nadzieje. Strzelał on sam z beznadziejnych niemal pozycji nie podaiac. piłki innym napastnikom mającym znakomite możliwości s+if* łu. Wiąże się to t premiami za strzelona bramkę jaką otrzymują piłkarze włoscy. Premia taka wynosi 5 tys. dolarów za gola. TENISOWE MISTRZOSTWA WOJEWÓDZTWA Na koTtach FOSTiW w Kołobrzegu odbyły się w dniach 15—16 bm. tenisowe mistrzostwa województwa. Dobrze spisali się młodzi tenisiści Bałtyku Koszalin, zajmując w kategorii młodzieżowej trzy pierwsze miejsca. Zwyciężył Andrzej Kosmatka przed Piotrem Kosmatka i Andrzejem Grzegorzewskim. W kategorii juniorów tytuł mistrzowski wywalczył W. Siewierski (Bałtyk) przed Andrzejem Bojko (Kotwica) i Dariuszem Tomasikiem (Bałtyk). Wśród juniorów starszych triumfowała trójka tenisistów Kotwicy: Marek Kopczyński, przed Jackiem Kudelskim i Waldemarem Snem. W turnieju dziewcząt zwyciężyła E. Koslcka (Kotwica) przed koszaliniankami: E. Rosiak i D. Grobelną (obie Bałtyk). W kategorii seniorów tytuł mistrzowski zdobył A. Pyszo ra (Meblos Słupsk), a wśród seniorek — Zofia Kudelska (Koszalin), (sf) ZMIANA NAZWY KLAS PIŁKARSKICH Tegoroczny, nowy sezon piłkarski w województwie zainaugurowany zostanie w drugiej połowie sierpnia. Kluby nadsyłają już do WGiD Sekcji Piłki Nożnej WFS propozycje odnośnie terminarza spotkań sezonu 1974/75. Zgodnie z zaleceniami PZPN, od nowego sezonu ulegnie zmianom nazwa klas w rozgrywkach. Obecna klasa okręgowa przemianowana zostaje na klasę wojewódzką, klasa A — na klasę międzypowiatową, powiatowa klasa A — na kia sę B, a powiatowa klasa B — na klasę C. Juniorzy grać będą w klasie wojewódzkiej i międzypowiatowej. (fit) Nowe terminy spotkań Wydział Gier i Dyscypliny Sekcji Piłki Nożnej WFS pod jął na ostatnim posiedzeniu decyzję o zmianie terminów spotkań mistrzowskich dla wszystkich klas w wojewódz twie. W związku z transmisjami telewizyjnymi z X Pił karskich Mistrzostws Świata — wszystkie mecze, począw szy od 23 bm. rozgrywane będą o godz. 12 (seniorzy) i o godz. 10 (juniorzy), (sf) ejp Z turnieju błyskawicznego Z udziałem 64 szachistów, w tym 14 z na szego wojewódz iggf twa, odbył się ^ w Mielnie błys kawiczny turniej szachowy. Z zawodników koszalińskich do finału zakwalifikował się jedynie a'k tualny mistrz okręgu w grze. błyskawicznej — Tadeusz MaszkowskI, zajmując- 14 miejsce. Pierwsze miejsce zdobył Włodzimierz Kruszyński (Poz nań), gromadząc na swym koncie 12,5 pkt. przed Zbig niewem Szymczakiem (Swid nik) — 11,5 pkt I Zenonem Chojnickim (Mielec) — 11 pkt. W finale *3 (turniej pocieszenia) zwyciężył Zdzisław Wojcieszyn (Lublin) przed Pawłem Vobożilem (CSRS). Z koszalinian najlepiej spisał się L. Stańczyk, plasując się na 3—5 miejscu. S. Wis-mont był 15. (sf) BRAWA DLA MŁODYCH K0SŻYKAREK Fo awansie -- do II ligi, mło de koszykarki, X Rk podopieczne tre nera Cezarego ■ Cieślaka odno- towały na swo-im koncie kolejny sukces. Zdobyły tytuł wicemistrzyń Polski juniorek. Droga do tytułu wicemistr7vń kraju nie była łatwa. W pierwszym meczu w Pabianicach koszalinianki zmierzyły się ? zespołem gospodarzy, miej scowvm Włókniarzem, druży ną młodą lecz niezwykle do świadczoną. Dośr przypomnieć. że koszykarki 7 Pabianic jeszcze wiosna tego roku wvst,anowałv w ekstraklasie. Renoma rywalek a także gorąca atmosfera iaka panował? w pabianickiej ha li -prawiły, że koszalinianki rozespały bardzo nerwowe sootkanie. W ciągu całego meczu drużyna Włókniarza przechwyciła aż 21 niecelnych podań naszych koszy-karek. Chwilami koszalinian ki pntrafiły sip koncentrować. grały wówczas doskonale a Bożena Wołujewicz oraz Ewa Wojciechowska, która rozegrała chyba naj- lepsze spotkanie w swojej krótkiej karierze sportowej, zbierały wiele oklasków. Podopieczne trenera Cieślaka otrzymały po meczu bardzo pochlebne recenzje. Większość obserwatorów by ła zdania, że koszalinianki są zespołem bardzo dobrym technicznie, oprawiającym nowoczesną, widowiskową koszykówkę. Porażka 41:5a nie przynosi im n;my, W kolejnych spotkaniach zespół koszaliński pokonał Hutnika Nowa Huta 59:52, a następnie Ślęzę Wrocław 56.47, Najlepsza zawodniczka tur nieju działacze i trenerzy wybrali Jednogłośnie R">żene Wołuiewicz. Powołana ona została do reprezentacji Fol ski juniorek. Tytuł najlepszej snajperki zdnbvła również koszalinian ka Danuta Pilecka Po turnieju kolejne trzv nasze ko szvkarki powołane zo-tały do kadry narodowej juniorek a mianowicie Danuta Pi lecka. Ewa WoiHechowska i Lucyna Karkiełło. (K) a Nowe pływackie rekordy okręgu Na pływalni MOSiW w Koszalinie odbyły się mistrzostwa okręgu w pływaniu Imprezę należy uznać za udaną. Jej plonem było ustanowienie nowych rekordów okręgu we wszystkich kategoriach wiekowych. Dwa nowe rekordy okręgu juniorek i seniorek ustanowiła M. Kołodziej w konkurencji 400 m st. zmień nym — 5.59,8 oraz w wyści gu na 800 m — 10.51,1. W konkurencjach chłopców nowy rekord okręgu juniorów ustanowił W. Szala w wyścigu na 200 m st. motylkowym (2.49,5). Na tym samym dystansie padł drugi rekord okręgu w kategorii młodzików. Jego autorem był Maciej Szała —-3.04,9, który po raz drugi wpisał się na listę rekordzistów na 1500 m. Rekord okręgu w kategorii dzieci ustanowił W. Murawski na 100 m st. dowolnym — 1.12,8. Oto wyniki mistrzostw! DZIEWCZĘTA 4flf) m st ®m!en,t M. Kołodziej - 5.59.8; ino m st. grzbiet.: Kłos - 1.17,2: 200 m st. dow.: Twarowska — 2.17,9: 400 m st. dow.: Szymak — 5.35.5; loo m st klas : K lor łan - 1.30,2; ino m st. mot * Kołodziej — 1 IR.2; ?on ni st. ęrzlii^t.: Klns —•2 48.3: 200 m st zmień.: Frąckowiak — 2.47,6: ino m st dow.: W Kłos — 1 OS I: ->on m st klns : Klorian — 3.15.9; 800 m st. dow.: Kołodziej -10.51,1. CHŁOPCY. 200 m »t. dow.! J. Graczyk — 2.25:0; 200 m st. grzbiet : Ciesielski — 2.25.fi: inn m st. mot.: M Szała — 1.15,1; 200 m st. klas.: Plamitis — 2.54.0? 200 m st. motvl.: W. Szała — 2.49.5; 400 m st dow.: Graczyk —' 5 13,0; 100 m st. dow.: Graczyk — 1.06,6; 100 m st grzbiet,: Ciesielski — 1.09.0: 100 m 8t. klas.: Planutis - 1.23,5: 1500 m st. dow: Ciesielski - 19 37.1. Mistrzostwa były ostatnim sprawdzianem formy kadry okrfl gu orzed wyjazdem na międzynarodowy mityng do Neubrgn-denburga, w dniach 21—23 bm. (sf) Borg i Evert mistrzami Francji 18-letni Szwed Bjoern Borg to stał najmłodszym triumfatorem w historii rozgrywek na kortach Roland Garros o tytuł mie dzynarodowego tenisowego mistrza Francji. W finale Borg do konał Hiszpana Manuela Oran- tesa 2:6. 6:7. 6:0. 6:1. 6:1. Szwed zwyciężył również w międzynarodowych mistrzostwach Włoch.,-W finale gry oojedyńczej kobiet Amerykanka Chris Evert wygrała z Olgą Morozową (ZSRR) — 8:1, 6:2. X Wyglądało Jednak na to, te nie umarł*. Była jakby rozczarowana tym stwierdzeniem. Idea śmierci, przedstawiona w postaci olbrzymiej białej ściany, w którą wpatrujemy się przez wieki, miała w sobie pewien walor. Być przy życiu to po prostu ten szpitalny pokój, te promienie słońca, to łóżko i ta stara pielęgniarka, z pięknymi oczyma koloru tropikalnego nieba, trochę zużytymi czuwaniem przy wezgłowiu innych chorych. Czuła się nieskończenie zmęczona, nieczuła na ból. Myślenie ją wyczerpywało. A poza tym ten pokój oddychał bezpieczeństwem, zapraszał do odpoczynku. Zamknęła oczy, kłedy zaś je znowu otworzyła zapadał zmierzch, zalewTając pokój swoim brązowym cieniem. Powyżej nóg łóżka, na poziomie jej podbródka, ogromna lampa, nakryta abażurem o skomplikowanych arabeskach, sączyła światło koloru bursztynu. Oczy koloru tropikalnego nieba znikły. Na icb miejscu wryrosło dwoje oczu ciemnych, osadzonych w twarzy o typowym wyglądzie śródziemnomorskim, o policzkach młodych i świeżych. Twarz typu Barbary Romano... A oczy koloru tropikalnego nieba mogłyby być oczami jej matki... Popatrz, jak to się stało, że nie wpadła na to wcześniej? Oczy czarne były utkwione w nią, badały ja. Oczy czarne. Jakże to brzmi po rosyjsku? Ach! tak: „Oczt cziornyje" Rosyjskie kabarety w Paryżu I starzejący się Cyganie, powoli zjadani przes moie. „Oezi eziornyje". StroganoT I zakąski. W6dka I bałałajki — SERS E DACQUEMABO TT ZACZĘŁO SIE && DALLAS Tłumaczył: P. Norski (S« „Oczi cziornyje". Światło lampy zostało na krótki moment przesłonięte i nagle tuż nad nią pojawiły się „Oczi cziornyje". Ona miała ręce bardzo delikatne. Ale skąd wciąż jeszcze ten mdły odór i ten ból w ramieniu? I na nowo biała ściana I tropikalne niebo i promienie słońca. I Cyganie, i „Oczf cziornyje". Eter. Jak zaczną załewać ją tym świństwem, zrobią z niej eteromana. A to drugie paskudztwo, cóż to takiego? Z pewnością morfina. Eter plus morfina równa się: Susan Bramovitz zatruta narkotykami na śmierć. Nic dziwnego, że ma te dziwne „podróże"... A poza tym jeszcze promienie słońca... Ale tym razem pełna świadomości, jak wówczas gdy człowiek śpi dłużej, ponad swoją zwykłą normę snu. Odrobina zmęczenia, ale równocześnie Intensywne pragnienie wstania z łóżka, chodzenia, biegania. Koło okna stała kobieta wysokiego wzrost u, o twarzy kanciastej 1 przyglądała t&ą Jej. To ona zastąpiła „tropikalne niebo** I „Oczi cziornyje". Podeszła do łóżka. — Jakże się pani czuje, moje dziecko? Susan była zdumiona dźwiękami, jakie wydobywały się z jej gardła. Powiedziałbyś, kraczący kruk. — Nieźle, dziękuję. To nie jest bardzo oryginalne, powiedziała sobie. — Niech pani się nie rusza. Poszukam doktora Rousselier. Abolutnie chciał nanią zobaczyć, jak tylko się pani przebudzi. Zaszeleściła nakrochmaloną spódnicą, drzwi się otworzyły, zamknęły, i żnowu o-tworzyły. dając przejście doktorowi Rousselier. jednemu z tych grubych, jowialnych Francuzów, z kompletną łysiną \ pokaźnym brzuszkiem. Za nim szła pielęgniarka. — Otóż to! myślałem, że natknęła się pani na muchę tse-tse — zaatakował z poczciwym uśmiechem, a tymczasem zawodowe spojrzenie badało uważnie jej twarz. — Prawdziwa kuracja snem. W pełni pani korzystała z naszej gościnności. — Co mi jest, doktorze? — Zastanówmy się... no (udawał, że się namyśla, potem zaczął tonem żartobliwym), połamane żebra, złamanie kości promieniowej j kości łokcia prawego, zerwanie wiązadeł, głębokie podskórne wvlewy krwi wreszcie rana cięta we włosach i uraz czaszki, której trzeba sie przyjrzeć dokładniej prześwietliwszy głowę. Hm!... No więc! myślę, ie to wszystko... — Cry to poważne? (c. d. n.) „GtOS KOSZALIŃSKI" - ł-gon K W *ZPR R*Kitigu|« Kolegium » ał. {wycięstwo (bu«l WRZZ) - ;V-604 Kosrotln, Ul«fo> « » c*ftt>ole - (łgcra **zvstklfni dzloioml) R»<1 ooca. MtrtlOrlO< • 236-93 »-e| ^ !>OCt • 949-09 • *33-09 t«kr r««S . 15* -Ot. t-«« «•!» r*d . 25i-57 Detaiy ■*o-ły|..o So<->'»c*n» - 93*-n Ekonomi c*n> - ?4V-53 Roln* • 2«5-5* Mi«|jW . 2?4-9S Raport** »k» - 231 -5? *domow> W 4C ?4»—51 (wieczorom) tgernoiei C/vtoloflcom« « i50--ÓS e*Ockc»c nocne (ul Al>t»dr uomosoe łO) 248 . >44 ..Olot Słup«k»" • o lor < Wvr BW' i 0'e»r0 l*s W NI. to 51 -£S 8» *c » «num«(o<« tmi»» 1»l*QOliir> 4>iOr«twc Uoow«/«chnłooto ®rorv I < siatki W«»»ilfleh Intormoe »l • *a*tinko u<3*t»to(o w««v« ♦r \Vyfl»0««r0 Kc»rol>^skl0 Wyoow-nlct«y 'rowwi to«o Ita-ftueh*' i(Mec ''ewłc Flndorc 75—^21 <0 iiollft eon troi O tełefo-nlccno « 9.4(\~97 rioetofio< aroiQ. mm toMidY