PROLETARIUSZE WSZYSTKICH K RAJO W ŁĄCZCE SIĘ t Rok XXIII Nr 128 (7365) CZWARTEK, 29 MAJA 1975 r. A B CENA 1 ń SEJM UCHWALIŁ TRZY DONIOSŁE AKTY PRAWNE m O zmianie Konstytucji PRL m O dwustopniowym podziale administracyjnym pł^istwa oraz zmianie ustawy o radach narodowych m O utworzeniu Urzędu Ministra Administracji Terenowej i Ochrony Środowiska WARSZAWA (PAP). 28 bm. odbyło się plenarne posiedzenie Sejmu. Posłowie uchwalili trzy doniosłe akty prawne, dotyczące reformy organów władzy i administracji państwowej, której założenia przyjęte zostały na XVII plenarnym posiedzeniu Komite tu Centralnego PZPR. Są to ustawy: — o zmianie Konstytucji PRL; — o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych; — o utworzeniu Urzędu Ministra Administracji Terenowej i Ochrony Środowiska. Nowy podział administracyjny kraju wchodzi w życie z dniem 1 czerwca br. W debacie nad tymi ustawami zabrało głos 14 posłów, reprezentujących wszystkie kluby i koła poselskie naszego Sejmu. Wyrazili oni pełne poparcie dla założeń reformy, które z trybuny sejmowej przedstawił premier PIOTR JAROSZEWICZ. Sejm dokonał zmian w składzie Rady Ministrów. Na stanowisko wicepremiera powołany został ALOJZY KARKOSZKA. Ministrem budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych został ADAM GLAZUR, ministrem administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska — TA DEUSZ BEJM, a ministrem handlu wewnętrznego i usług — JERZY GAWRYSIAK. O godzinie 9 rozpoczęło się plenarne posiedzenie Sejmu PRL. Wśród posłów — EDWARD GIEREK. Przybyli członkowie Rady Państwa z przewodniczącym Rady — HENRYKIEM JABŁOŃSKIM. Obecni są członkowie rządu z prezesem Rady Ministrów — PIOTREM JAROSZEWICZEM. Chwilą ciszy Izba uczciła pamięć zmarłe go posła Józefa Rodzika. Marszałek Sejmu — STANISŁAW GUC-WA powitał obecną na posiedzeniu Izby delegację parlamentu Holandii. Następnie Sejm przystąpił do rozpatrzenia trzech projektów ustaw, związanych z. reformą organów władzy i administracji państwowej. Przemówienie wygłosił pre-* mier — Piotr Jaroszewicz, który omówił główne przesłanki i założenia proponowanej reformy. (Skrót przemówienia P. Jaroszewicza podajemy na str. 3). W imieniu sejmowych komisji Prac DELEGACJA MINISTERSTWA OŚWIATY ZSRR na ZIEMI koszalińskiej KOSZ ALIN. Z kilku dni o-\va Wizytą przebywa na terenie Ziemi Koszalińskiej delegacja pracowników oświa ty ZSRR z Manurą M. Aeh-mefcową — wiceministrem oświaty ZSRR Kazachskiej SRR. W skład delegacji wchodzą: Aleks Z. Opulskis, naczelnik Wydziału Ministerstwa Oświaty Litewskiej SRR, Żanna J. Zawadska. pracownik naukowy Ministerstwa Oświaty Białoruskiej SRR, Gienadij D. Kuź niecow sekretarz komitetu Mi •nist.erstwa Oświaty RFSRR. W środę w Urzędzie Woje wódzkim goście radzieccy spotkali się z kierownictwem Urzędu i Kuratorium Okrę sru Szkolnego Odwiedzili Szkołę Podstawową nr 4 im. Komarowa w Koszalinie a następnie spotkali się z aktywem TPPR. Delegacja od wiedzi jeszcze Słupsk, Ustkę i Białogard. (msz)_ Prognoza pogody J8k podaje IMiGW zachodnia część Europy obejmuje układ wyżowy. Nad wschodnimi obszarami kontynentu zalega głęboki niż. W dniu dzisiejszym Polska będzie pod wpływem za toki niżowej i będzie napływało nieco chłodniejsze powietrze pochodzenia arktyczńego. POLSKA - WSPÓŁPRACA W ROLNICTWIE I PRZEMYŚLE SPOŻYWCZYM . WARSZAWA (PAP). W Warszawie podpisano 28 bm. protokoły o współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej w br. pomiędzy naszym Ministerstwem Rolnictwa a Ministerstwem Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej NRD oraz pomiędzy tymże ministerstwem NRD, a Ministerstwem Przemysłu Spożywczego i Skupu. Współpraca w rolnictwie obejmować będzie m. in. wspólne prace naukowo-badawcze przede wszystkim w hodowli nowych, wysokowy-dajnych odmian roślin uprawnych zwłaszcza zbóż, ziemniaków, buraków cukrowych, kukurydzy, rzepaku ozimego i roślin ' warzywnych jak również w hodowli nowych ras bydła mięsnego. Podpisano także porozumienie o pogłębieniu współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej pomiędzy Mi nisterstwem Rolnictwa oraz Ministerstwem Przemysłu Spożywczego i Skupu a Ministerstwem Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej NRD na następne pięciolecie i dalsze lata. Ze strony polskiej porozumienia podpisali: członek Prezydium Rządu, min., rolnictwa — Kazimierz Barci-kowski oraz min. przemysłu spożywczego i skupu — Emil Kołodziej, a ze strony NRD minister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej — Heinz Kuhrig. artur rubinstein przybył do polski WARSZAWA (FAP). DO Polski przybył Artur Rubinstein. Pianista weźmie 30 bm. udział w koncercie symfonicznym z okazji 6fl-leci« Filharmonii Łódz kiej, gdzie, wykona z towarzy-szenieńa orkiestry pód dyrekcją rtenryka Czyża koncert f-moll Chopina i V koncert Beetho-veńa. Witając się z oczekującymi go na warszawskim lotnisku krewnymi i przyjaciółmi, Artur Rubinstein wyraził radość r powodu przyjazdu do Polski — Szczególnie wyrusza mnie fakt, — powiedział artysta — że wystąpię na jubileuszu filharmonii w moirfi ródziftnym mieście. 3* Ustawodawczych oraz Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości pos. Edward Duda (ZSL) przedstawił sprawozdanie z prac nad projektami ustaw: O zmianie Konstytucji PRL; o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych; o utworzeniu Urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej ; Ochrony Środowiska. Projekty tych ustaw — stwierdził E. Duda — zamykają podjęty w 1972 r., a wynikający z uchwał VI Zjazdu PZPR, doniosły proces przebudowy struktury organizacyjnej terenowych organów władzy i administracji państwowej. (Sprawozdanie pos. E. Dudy drukujemy na str. 3). W poselskiej dyskusji nad rządowymi projektami ustaw, związanych z reformą organów władzy i administracji państwo-(dokończenie na str. 3) ZAŁOGOWY LOT „saluta-4" MOSKWA (PAP). Radziec cy kosmonauci Piotr Kii-muk i Witalij Siewastjanow zakończyli na pokładzie orbitalnej stacji naukowej Sa lut-4" prace nad przygotowaniem aparatury pokładowej do przeprowadzenia za planowanego programu badań i eksperymentów Wczo raj załoga odpoczywała Sa mopoczucie obu kosmonautów jest dobre, a wszystkie aparaty na pokładzie stacji funkcjonują normalnie. Parametry mikroklimatu w ka binie są następujące, t.empe ratura — plus 20 st Celsju sza, ciśnienie — 800 mm słup ka rtęci. Na terenie powstającego w Międzylesiu Centrum Zdro-via Dziecka trwają intensywne prace budowlane. Od czasu rozpoczęcia robót w czerwcu 1973 r. wykonano już prace wartości 42 min złotych. Szpital — pomnik Centrum Zdrowia Dziecka zostanie oddany do użytku w roku 1978. Fot. CAF — Rozmyslowicz Przy pomocy jednej rakiety 8 „KOSMOSÓW" na ORBICIE MOSKWA (PAP). Przy pomocy jednej rakiety nośnej wczoraj w Związku Radzieckim wprowadzono na r>rbi'ę wokół ziemską 8 satelitów Ziemi z serii „Kosmos": od 732 do 739 Sa telity będą kontynu -wać bada nia przestrzeni kosmicznej. O-krążają one Ziemie po orbicie zbliżonej do zaplanowanej. Parametry tej orbity sa następujące: apogeum _ 1532 km, pe-rigeum — 1475 km. kat nachylenia orbity — 74 st., okres o-krążania Ziemi — 115,8 min. Aparatura na pokładzie satelitów pracuje normalnie. FESTYN MŁODOŚCI A Parada 1500 dzieci i młodzieży oraz pokaz musztry orkiestry WÓP na stadionie ,, Bałtyku*1 A Dziecięce wyścigi kolarskie także w Słupsku A Młodzieżowy wyścig kolarski Koszalih^Gorzebądź-KosżpIin. KOSZALIN. Za trzy dni odbędzie się wielki festyn, jaki nasza gazeta organizuje dla najmłodszych koszalinian. Podobnq imprezę — wyścigi kolarskie d!a dzieci, organizujemy także w dniu 1 czerwca w SŁUPSKU. Kilkaset młodych słupszczan walczyć będzie, podobnie jak ich mali koledzy w Kosza linie o palmę pierwszeństwa. Dla starszych dzieci w wieku 13--16 lat organizujemy wyścig kolarski. Tym razem będzie to już impreza prawdziwie sportowa. Wyścig odbędzie się na trasie KOSZALIN - GÓ-RZEBĄD2 - KOSZALIN. Organizatorem jest Wojewódzka Federacja Spor- tu; o szczegółach tej interesujące] imprezy, organizowanej po raz pierw szy, piszemy na stronie miejskiej — koszalińskiej. Wróćmy jeszcze na stadion „Bałtyku". Festyn „Głosu", rozpocznie wiel ka parada 1500 dzieci i młodzieży. 13 koszalińskich szkół popisze się in-wencjq, ciekawymi kostiumami, pomy słowymi dekoracjami. Na stadionie „Bałtyku" odbędzie się także pokaz musztry w wykonanru orkiestry WOP. Przewidujemy wiele innych atrakcji, o których poinformujemy w dniu jutrzejszym. (wn) Strona 2 Z ZAGRANICY G/os Koszaliński nr 129 W TELEGRAFICZNYM _ V.'wav,WC«; SKRÓCIE A W ŚRODĘ w ministerstwie spraw zagranicznych w Paryżu odbyło się spotkanie sekretarza stanu USA Henry Kissinge-ra z ministrami spraw zagranicznych W. Brytanii, RFN, i Fran cji - Jamesem Callaghanem, Hansem-Dietrichem Genscherem i Jeanem Sauvagnarguesem. Omawiano problemy energeiycz ne i gospodarcze. A W REPREZENTACYJNYM kinie „Oktiabr" w Moskwie odbyła się uroczysta premiera nowego poisko-radzieckiego filmu dokumentalnego pt. „Opowieść o przyjaźni", którego autorami sq Leonid Machnacz (ZSRR) i Ludwik Perski (PRL), a konsul tantami - Zbigniew Załuski, Piotr Kostikow i Jerzy Kasprzycki. A NA WNIOSEK przedstawicieli państw socjalistycznych opu bukowano - jako dokument Zgromadzenia Ogólnego i Rady Bezpieczeństwa NZ - apel do parlamentów Europy o pokój, bezpieczeństwo, współpracę i zbliżenie między narodami europejskimi, uchwalony 15 bm. w Warszawie na zakończenie spotkania przedstawicieli parlamentów państw -stron Układu Warszawskiego, w 20. rocznicę utworzenia tego układu. A AGENCJA TASS poinformowała w środę, że na zaproszenie rządu radzieckiego minister spraw zagranicznych NRD Oskar Fischer złoży oficjalną przyjacielską wizytę w ZSRR na przełomie maja i czerwca br. A NA KONFERENCJI PRASOWEJ w Ismaili dyrektor zarządu Kanału Sueskiego Maszhur Ahmed Maszhur podziękował rządom ZSRR, USA, W. Brytanii i Francji, których okręty uczestniczyły w pracach nad rozminowaniem i oczyszczeniem Kanału Sueskiego i Zatoki Sueskiej z wszelkich przeszkód nawigacyjnych. Dyrektor Maszhur ogłosił zakończenie operacji. A NA TERENIE wytwórni prochu strzelniczego w Balen-We-seł w Belgii nastąpiła eksplozja 70 ton trotylu i pocisków uło żonych w skrzynkach w wagonie kolejowym. W wyniku eksplozji 13 osób odniosło rany, w tym 2 - bardzo ciężkie. Siła wybuchu była tak duża, że w promieniu kilkunastu kilometrów od prochowni wyleciały wszystkie szyby. A ORGANIZACJA Narodów Zjednoczonych wyraziła gotowość udzielenia pomocy Tymczasowemu Rządowi Rewolucyjnemu Republiki Wietnamu Południowego w przeprowadzeniu operacji powrotu do kraju tych Wietnamczyków, którzy opuścili ojczyznę, a obecnie pragną do niej wrócić. Z prośbą o taką pomoc zwrócił się TRRRWP do Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. A AGENCJA Reutera informuje, że obradujący w Lagos szefowie państw i rządów 15 krajów Afryki zachodniej postanowili w środę utworzyć Zachodnioafrykańską Wspólnotę Gospodarczą. A PREZYDENT CYPRU, arcybiskup Makarios po zakończeniu jednodniowych rozmów z przedstawicielami rządu Kuwejtu udał się w drogę powrotną do kraju. Kuwejt był ostatnim etapem dyplomatycznej podróży Makariosa, w czasie której odwiedził on również Zjednoczone Emiraty Arabskie, Katar i Bahrajn. Celem tej podróży było uzyskanie ze strony państw arabskich pomocy dla zrujnowanej gospodarki Cypru. A NA TERENY miasteczek studenckich uniwersytetu ł poli techniki madryckiej wkroczyła policja. Władze usiłują stłumić wystąpienia studentów, domagających się zaprzestania represji i przeprowadzenia demokratycznych zmian w kraju. A W ŚRODĘ około godz. 14. w związku z wiadomością o podłożeniu bomby w gmachu administracyjnym belgijskiego towarzystwa lotniczego „Sabena", położonym w centrum Bruk seli, ewakuowano kilkuset zatrudnionych tam urzędników. W ZWIĄZKU Z DŁUGOTRWAŁA CHOROBĄ L. SVOBODY DZIŚ WYBORY PREZYDENTA CSRS PRAGA (PAP). Na posiedzeniu w dniu 27 bm. KC KPCz ocenił sytuację powstałą w wyniku długiej choroby prezydenta CSRS, Ludvika Svobody i w podjętej w tej sprawie uchwale stwierdził, iż stan zdrowia L. Svobody jest nadal poważny i uniemożli wia mu pełnienie funkcji prezydenta Republiki. Plenum KC KPCz podjęło u-chwałę, w której zwraca się do Zgromadzenia Federalne go z wnioskiem o uzupełnie nie artykułu 64 Konstytucji CSRS postanowieniem o wy borze nowego prezydenta w przypadku, kiedy urzędujący prezydent dłużej niż rok nie może sprawować swoich funkcji. Prezydium KC KPCz prze dłożyło Komitetowi Central nemu Frontu Narodowego CSRS kandydaturę sekretarza generalnego KC KPCz, Gustava Husaka, na prezydenta Republiki. Poci jęta u- chwała uzasadnia celowość łączenia na obecnym etapie przez G. Husaka funkcji se kretarza generalnego KC KPCz i prezydenta Republi ki. Jak informuje agencja CTK, Prezydium Zgromadzę nia Federalnego CSRS postanowiło zwołać wspólne posiedzenie obu izb parlamentu czechosłowackiego na 29 maja br. Porządek obrad sesji przewiduje wybory prezydenta Czechosłowacji. Gerald Ford rozpoczął podroż WASZYNGTON (PAP). Prezydent Ford odleciał w środę około 12.50 czasu war szawskiego z lotniska wojskowego pod Waszyngtonem do Brukseli, rozpoczynając tygodniową podróż po Euro pie. Weźmie on udział w dwudniowym spotkaniu na szczycie przywódców państw NATO w stolicy Belgii, następnie złoży wizytę w Hisz panii, skąd uda się do Salzburga w Austrii na rozmowy z prezydentem Egiptu, Sadatem. Ostatnim etapem podróży będzie Rzym. gdzie prezydent Ford przeprowadzi rozmowy z przywódcami rządu włoskiego, po czym zostanie przyjęty przez papieża Pawła VI. Prezydentowi towarzyszy duże gro- no współpracowników i doradców. Do grupy tej dołączy również sekretarz stanu Kissinger, który przebywa obecnie w Paryżu. Przed odlotem prezydent Ford powiedział dziennikarzom, że w Brukseli pragnie potwierdzić zobowiązania USA wobec NATO. Pod kreślił, że jego podróż do Europy ma duże znaczenie dla obywateli amerykańskich gdyż sytuacja gospodarcza kraju i stopa życiowa jego mieszkańców zależą od twór czej dyplomacji i światowe go pokoju. „Stany Zjednoczone — stwierdził prezydent — dążą do międzynarodowej współpracy, a nie do konfrontacji". R. Karami po raz siódmy premierem Libanu KAIR (PAP). W środę ra no prezydent Libanu Sulej-man Farandżija powierzył misję utworzenia nowego rządu znanemu libańskiemu politykowi Raszidowi Karami. Poprzedni rząd utworzony przez generała Nuredina Rifai i składający się prawie wyłącznie z wojskowych utrzymał się jedyni# przez 60 godzin. Raszid Karami ma 54 lata, był już premierem 7-krotnie, jednak od czasu kiedy prezydent Farandżija objął władzę w 1970 roku Karami pozostawał w opozycji. Komentatorzy kreśląc sylwetkę nowego premiera Libanu uważają, iż zimna krew i stanowczość, jaka charakteryzuje tego polityka umożliwi mu przywrócenie równowagi politycznej i spo koju w Libanie. Jak tego wymaga niepisana ale ściśle przestrzegana tradycja premier jest mu zułmaniinem i sekty sunnic kiej. Izraelska soldateska ostrze lała we wtorek ogniem artyleryjskim miejscowość Mar wahim, Duhejra i AJta asz-Szaaib w płd. Libanie. Izrael skie samoloty wojskowe w ciągu całego dnia odbywały loty nad południowym Li banem. Tego samego dnia kutry wojenne Izraela wpły nęły na libańskie wody terytorialne na wysokości Ru mej li i Ras el-Ajn, gdzie znajduje się obóz uchodźców palestyńskich. KOMENTARZ PORTUGALSKIE NIEPOKOJE W PORTUGALII ostatni® tygodnie były niespokojne. Wykryto trzy organizacje kontrrewolucyjne, z czego jedna działała w siłach zbrojnych. Wszystkie zlikwidowano. Po tym stwierdzeniu można by przejść nad nimi do porządku dzień nego. Były - nie ma. Należą do historii. Aie zastanówmy się: dlaczego były? Czy jeszcze będą? Od 11 marca, kiedy to miała miejsce próba obalenia obecnych władz w Lizbonie przez elementy, którym nie w smak było tempo I kierunek przemian jakie notuje się w kraju, upłynęły zaledwie dwa miesiące. Wtedy zlikwidowano jedynie największe ognisko kontrrewolucji. Iskry z niego pad ły w różne zakątki kraju. Tlą się nadal wybuchając co jakiś czas płomykiem, albowiem nie wszyscy Portugalczycy popierają działalność Ruchu Sił Zbrojnych (MFA) I skupionych wokół niego partii. Istnieją tacy, którzy pragną powrotu do przeszłości lub zmiany kierunku obecnych przemian. Nie są w stanie zagarnąć władzy, ale poprzez sabotaż I polityczne mordy mogą doprowadzić do anarchii. Odpowiedzią przeważającej rzeszy Portugalczyków na akcje kontrrewolucjonistów Jest poparcie, jakiego udzielili oni w ostatnich wyborach partiom politycznym współpracującym z Ruchem Sił Zbrojnych. Uzyskały one około 80 proc. wszystkich oddanych głosów. A jak powiedział przywódca Portugalskiej Partii Komunistycznej Alvaro Cunhali „sojusz ruchu ludowego i MFA jest koalicją oznaczającą nie tyfko identyczność celów; koalicja ta stanowi siłę zdolną pokonać kontrrewolucję, aby podejmować rewolucyjne przedsięwzięcia". Cała walka polityczna jaka toczy się obecnie w Portugalii pomiędzy siłami postępu a prawicową I lewacką opozycją ma na celu zachowanie tego sojuszu I jedności Ruchu Sił Zbrojnych. Kiedy w połowie kwietnia przywódcy sześ clu największych partii politycznych kraju podpisywali tzw. platformę porozumienia zaproponowaną przez MFA, wydawało się, że będzie to. dokumentów oparciu o który rozwinie się harmonijna współpraca. Chodziło o to aby armia I partie, które podpisały ten dokument (między innymi Partia Komunistyczna, Partia Socjalistyczna i Ludowa Partia Demokratyczna) występowały wspólnie jako architekci przemian. Chcia no w ten sposób zachować dominującą ro lę armii w życiu politycznym kraju I częściowo wyeliminować wewnętrzne tarcia międzypartyjne. Pierwszy cel osiągnięto, drugiego nie. Po wyborach z 23 kwietnia, w których najwięcej głosów (37,9 proc.) uzyskała Partia Socjalistyczna następuje polaryzacja sił między socjalistami a pozostałymi partiami i Ruchem Sił Zbrojnych. Natomiast niebezpieczna wydaje się działalność lewa ków spod znaku MRPP (Ruch Reorganizacji Partii Proletariatu). Dla nich rozwój wydarzeń nad Tagiem jest za wolny. Dekla rują oni brak zaufania do MFA i postulują przyspieszenie procesu rewolucyjnego, organizując hałaśliwe demonstracje i akcje wymierzone zarówno w Ruch Sił Zbrojnych jak i partie polityczne. Wszystkie te akcje zmierzające do prze kształcenia Portugalii w arenę szeroko za krojonych politycznych starć, są potępiane przez MFA. W dokumencie zatytułowanym „Perspektywy Ewolucji Politycznej" przedstawionym przez Radę Rewolucyjną Zgromadzeniu Ruchu Sił Zbrojnych czytamy: „Zadaniem rewolucji portugalskiej w chwili obecnej powinno być wprowadzenie piano wej gospodarki, wzrost produkcji... Na płaszczyźnie politycznej należy dążyć do „regionalnej decentralizacji rewolucji" o-raz do tworzenia „organów uczestnictwa ludowego" dla zapewnienia postępów rewolucji i przezwyciężenia sprzeczności mię dzy partiami... „A premier Vasco Goncal-ves w jednym ze swoich ostatnich przemó wleń powiedział, „Macie prawo do posiadania różnych poglądów politycznych. Ale nasze wielkie narodowe cele powinniśmy stawiać ponad wszelkie rozbieżności polityczne". ZDZISŁAW KAMIŃSKI Określił on swą obecną podróż jako fragment szerszych wysiłków zmierzających do lepszej współpracy ze wszystkimi państwami. Prezydent przypomniał swe oświadczenie złożone w u-biegłym roku przed wyjazdem do Władywostoku na spotkanie z sekretarzem ge neralnym KC KPZR, Leoni dem Breżniewem, kiedy to powiedział: „Wolałbym prze jechać tysiące mil w celach pokoju, aniżeli zrobić jeden krok w kierunku wojny". Ford powiedział, że obecnie chciałby do tego dodać, że nigdy nie uchyli się przed podjęciem jakiegokolwiek kroku, który mógłby zapobiec przyszłej wojnie, wykrycie spisku w egipcie KAIR (PAP). Kairski dziennik „Al Achbar" poia formował w środę, że policja egipska wykryła spisek mający na celu obalenie pre zydenta Sadata. Uczestnicy spisku zostali aresztowani na początku tego miesiąca. Odpowiadać oni będą przed sądem za działalność antyrządową, dążenie przemoc* do zmiany konstytucji i nie legalne posiadanie broni. Dziennik pisze, że aresztowani stanowią grupę fanatyków, którzy chcieli przekształcić Egipt w skrajne religijne państwo muzuł mańskie. święto wojsk ochrony pogranicza zsrr MOSKWA (PAP). W ZSRR 28 maja jest obchodzony jako Dzień Żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza. Z tej okazji dowódca radzieckich Wojsk Ochrony Pogranicza generał-pułkow nik Wadim Matrosow na ła mach dziennika „Prawda" wskazał m. in. na umacnia nie więzów radzieckich żoł nierzy Wojsk Ochrony Pogranicza i żołnierzami tych formacji' krajów wspólnoty socjalistycznej. „Ścisłe kontaikty, wymiana doświadczeń i wspólna działalność sprzyjają umocnieniu ochrony granic całej wspólnoty socjalistycznej — podkreślił Wi Matrosow. socjaliści wzięli udział w posiedzeniu rządu portugalskiego LIZBONA (PiVjP). W środę przed południem w Lizbonie zebrała się rada ministrów Portugalii, aby omówić sytu ację w Angoli. W posiedzeniu, któremu przewodniczy prezydent gen. Da Costa Gomes, wzięli udział ministrowie socjalistyczni. © sport @ sport # zwycięstwo polaków w halle Po wtorkowym zwycięstwie młodzieżowej reprezen tacji Polski nad „młodzie-żówką" NRD (do lat 23), wczoraj Polacy znów święcili triumf. Tym razem w Halle odbyło się spotkanie towarzyskie między zespołami pierwszych reprezentacji Pol ski i NRD. Drużyna nasza zrewanżowała się piłkarzom NRD za porażkę (1:3) ponie sioną we wrześniu ub. roku, wygrywając z silnym ze społem gospodarzy 2:1 (0:0). Bramki dla Polski zdobyli: Lato w 73 min. i Marx W 87 min. a dla NRD — Vo-gel w 8i min. Trenerzy obu drużyn po przerwie wprowadzili do gry nowych _ zawodników. Trener Górski wypróbował aż 4 zawodników. Miejsca Tomaszewskiego, Szarmacha Puszikarza i kontuzjowanego Maszczyka zajęli: Karwecki, Marx, Kwiatkowski i Wyro-bek. (sf) język inków odżył LIMA (PAP). Rząd peruwiański ogłosił we wtorek język kiczua drugim, po hiszpańskimi, językiem oficjalnym Peru. Językiem ki czua, używanym w dawnym imperium Inków, mówi o-becnie 4 min Peruwiańczy-ków, co stanowi 25 proc. ludności kraju. V- :> 27 maja wieczorem w pobliżu wioski Hebden (W. Brytania) autobus wpadł do głębokiego wąwozu i rozbił się. 31 osób 2 45 znajdujących się w autobusie poniosło śmierć. Na zdjęciu: szczątki rozbitego autobusu. Fot. — CA*. G/os Koszaliński nr 129 Z PLENARNYCH OBRAD SEJMU PRt '1 r ! Strona S Na wstępie premier podkreślił, że zawarte w projek tach ustaw koncepcje, proponowane przez XVII plenum KC P&PR i poparte przez władze naczelne sojuszniczych stronnictw politycznych — ZSL i SD, a także OK FJN, mają doniosłe znaczenie. W zasadniczy sposób zmieniają bowiem utrwalone od dziesięcioleci struktury władzy i administracji. Precyzując założenia reformy i jej szczegółowe rozwiązanie, kierowaliśmy się — mówił premier — najlepszym, w naszym przekonaniu, rozeznaniem warunków i potrzeb, a przede wszystkim dążeniem do ustawicznego doskonalenia naszego państwa, do umacniania jego socjalistycznych zasad ustrojowych. Pozytywne wyniki dft-tychczasowych przedsięwzięć a zwłaszcza wysoka w powszechnym odczuciu ocena funkcjonowania gmin, u-twierdziły nas w przekonaniu, że idziemy drogą słuszną. Prowadzi ta droga do dalszego umocnienia demokracji socjalistycznej. Wszystkie trzy etapy reformy stanowią jednorodne, logicznie ze sobą powiązane ogniwa lego samego procesu, kompleksowego i wewnętrznie spójnego. ' O historycznej doniosłości reformy decydują jej fundamentalne zasady. Po pierwsze — dwustopniowa struktura władz i administracji terenowej, po drugie — ściśle z tym związany, nowy podział administracyjny kraju na województwa. Proponując dwustopniową strukturę władz i administracji, rząd daje wyraz przeświadczeniu, że znacznie lepiej, niż struktura trójstopniowa, odpowiada ona obecnemu poziomowi rozwoju społecznego i go spodarczego kraju. Podejmujemy tę reformę — mówił dalej premier — aby tym skuteczniej utrwalać osiągniętą dynamikę roz woju i tym energiczniej przeciwstawiać się towarzyszącym temu rozwojowi napięciom, usuwać trapiące nas kłopoty i braki, łago- Przemówienie premiera Piotra Jaroszewicza (Skrót) dzić występujące dysproporcje. Nie chodzi jedynie o to, że znika jeden szczebel administracji i że — w zaistniałych u nas warunkach — przyniesie to wymierne, pozytywne następstwa w takich sprawach jak szybkość i jakość przepływu informacji „z dołu do góry" i „z góry w dół" sprawność i tempo realizacji decyzji, lepsze załatwianie spraw obywateli i zmniejszenie administracji. W każdej z tych dziedzin i w wielu innych już samo usunięcie jed nego stopnia w hierarchii władzy i administracji musi dać korzyści. Jeszcze ważniejsze i donioślejsze jest to, na rzecz jakiego szczebla przechodzą uprawnienia, którymi dyspo nował dotychczasowy szczebel powiatowy. Zaproponowaliśmy generalnie, żeby u-prawnienia te przeszły na szczebel gminny i miejski. Z dokumentów przedłożonych Sejmowi wynika, że tylko niewielka część dotychczasowych funkcji powiatu przechodzi na szczebel wojewódzki, generalnie zaś będą one teraz pełnione przez szczebel podstawowy, a więc miasta i gminy. Jest to niezwykle ważny krok w rozwoju demokracji socjalistycznej i samorządności i w tym kierunku zmierzaliśmy konsekwentnie, na poprzednich etapach reformy, tworząc gminy i wyposażając je w szerokie uprawnienia, wzmacniając zarówno funkćje władcze i kontrolne sprawowane przez organy przedstawicielskie, to znaczy rady narodowe, jak i funkcje administracyj-no-zarządzające wykonywa ne przez naczelników gmin i miast. Obecny etap reformy stanowi logiczne zamknię cie i uwieńczenie tego procesu. Ale zamknięcie to byłoby niepełne i niekonsekwentne, gdybyśmy — mając z gruntu nowy szczebel podstawowy w postaci gminy i likwi dując szczebel pośredni — utrzymali dotychczasowy po dział kraju na 17 województw. Byłyby one zbyt dużymi jednostkami administracyjnymi i z natury rzeczy nadmiernie oddalonymi od ogniw podstawowych, aby mogły sprostać zadaniom organizatorskim w sto sunku do miast i gmin. Powstała zatem konieczność zasadniczej przebudowy podziału administracyjnego państwa. Proponowany nowy podział wychodzi z dwóch głównych przesłanek. Pierwsza to stworzenie struktury wojewódzkiej zdól nej do efektywnego kierowania nowymi jednostkami podstawowymi. Druga — to budowa nowych województw według kryteriów społecz-no-gospodarczych - Wyszliśmy z założenia, że struktura administracyjna kraju powinna być w maksymalnym stopniu dostosowana do jego struktury ekonomicznej. Z jednej ' strony chodzi o objęcie przez województwa już ukształtowanych bądź kształtujących się o-środków przemysłowych, tworzących zwartą całość. Z drugiej zaś strony, projek tując podział na województwa, rząd dążył do tego, żeby każde z nich miało charakter przemysłowo-rolni-czy. Poza oczywistymi względami gospodarczymi, za ta* ką właśnie koncepcją prze mawiają istotne argumenty społeczne i polityczne. Wzmocnieniu ulegną warunki do lepszej integracji wiel kich grup społeczno-zawo-dowych, do umacniania sojuszu robotniczo-chłopskie- go, fundamentu władzy ludowej. Przypominając następnie rolę, jaką dotychczas w pro cesie kształtowania i rozwoju naszej państwowości pełnił powiat, premier stwierdził, że ukształtowała się w powiatach liczna kadra pra-v cowników, wykonuj ącycn swoje niełatwe funkcje fachowo, z oddaniem i poczuciem odpowiedzialności. U-kształtował się tam ofiarny aktyw społeczny i polityczny, który wniósł ważki wkład w dorobek trzydziestu lat Polski Ludowej. Pragnę z tej trybuny, w imieniu rządu — powiedział Piotr Jaroszewicz — wyrazić uznanie i serdecznie podziękować dziiałaczom i pra cownikom powiatowych o-gniw administracji, a także organizacji społecznych i politycznych. Chciałbym wyraźnie podkreślić, że w nowych warunkach organizacyjnych liczymy na wypróbowaną kadrę wyrosłą w powiatach. Rząd przywiązuje wagę do tego, aHy każdy, kto owocnie działał do tej pory w powiecie, znalazł nowe możliwości wykorzystania swej wiedzy i doświadczenia. inicjatywy i znajomości życia. Będziemy pilnie baczyć, aby przy nieodzownych prze sunięciach kadrowych troskliwie Uwzględniano wszel kiego typu uwarunkowania osobiste, rodzinne bytowe i płacowe. Utworzenie nowych województw w zaproponowanym kształcie oznaczać będzie a-wans i podniesienie rangi kilkudziesięciu regionów gospodarczych, aktywnie rozwijających się, a pozostających dotychczas w cieniu. Również pozostałe ośrodki podniesione do rangi województwa zyskają obecnie większe szanse i lepsze wa- runki dynamicznego rozwoju. Nowy podział na województwa daje zarazem szan se dalszego umocnienia i u-sprawnienia centralnego planowania i całości funkcji administracyjno - organizatorskich socjalistycznego pań stwa. Za niewiele miesięcy oma wiane będą projekty planów społeczno-gospodarczego roz woju na następny rok i następne pięciolecie. Nie ulega wątpliwości, że plany te, o-bejmując 49 województw, będą musiały i równocześnie będą w stanie znacznie lepiej uwzględnić specyfikę każdego regionu niż miało to miejsce w dotychczasowym podhale administracyj nym. Nakaz skutecznego i coraz efektywniejszego działa nia każe nam sięgać po in-tensywne czynniki wzrostu. Nie można wśród nich lekce ważyć i takiego, jak zgodność pomiędzy rozmieszczeniem sił wytwórczych a podziałem administracyjnym kraju. Brak takiej zgodności nieuchronnie utrudniałby prawidłowe sterowanie procesami rozwojowymi. Natomiast im zgodniejszy jest ten podział z przestrzenną strukturą gospodarczą kraju tym skuteczniej można go wykorzystywać dla pobudza nia rozwoju. Utworzenie nowych jedno stek administracyjnych wed ług jednolitego kryterium podziału, zbliżenie władzy do obywatela powinno pocią gnąć za sobą wyraźniejszą, niż dotychczas identyfikację celów lokalnych i regio nalnych z celami ogólnokra jowymi. Pomnoży to ludzkie motywacje, skłaniające do wydajniejszej pracy, śmielszej inicjatywy, konsekwencji I wytrwałości w działaniu. W sumie spowoduje wzrost efektywności naszego narodowego wysiłku ! darowania. Generalnie rzecx ujmując —- chodzi o znajdowanie naj skuteczniejszych form i metod stałego zwiększania pro duktywności majątku narodowego, w tym w rolnictwie przy stopniowej przebudowie jego struktury. Takie za danie stawiamy zarówno przed nowymi województwa mi jak i przed gminami. Stawką jest szybsza realiza cja wielkiego i ambitnego programu poprawy wyżywię nia społeczeństwa, co uważamy za naczelną sprawę w zapewnieniu krajowi pomyśl nej przyszłości. Przedłożone projekty u-staw są wynikiem kolektyw nej pracy teoretyków i prak tyków, działaczy społecznych i politycznych, pracowników administracji. Omawialiśmy je — przypomniał premier — z przedstawicielami czołowej siły politycznej kraju — wielkoprzemysłowej klasy robotniczej. Dopiero po tak szerokich' konsultacjach zasady projek towanei reformy weszły pod obrady posiedzenia ple narnego Komitetu Centralne go PZPR, zaś na jego zalecenie rząd przedłożył je Wy sokiemu Sejmowi. Stwierdzając następnie, że przeprowadzenie proponowanej reformy wymagać bę dzie dużego wysiłku i że nie można rozkładać go na czas dłuższy, premier podkreślił, potrzebę operatywnego wzmacniania aparatu urzędów gminnych i miast, przy jednoczesnej organizacji u-rzędów wojewódzkich i innych ogniw administracji W nowych województwach. Wszystkie one muszą działać sprężyście, w sposób cią gły, bez chwili przerwy. Na reformie — powiedział — za mierzamy^ i musimy wiele zyskać, nie wolno nam ni-szego stracić. W sprawnym przeprowadzeniu tej wielkiej operacji jest żywotnie zainteresowane całe społeczeństwo i każdy obywatel z osobna, albo wiem państwo nasze jest do brem nas wszystkich, a jego działanie wywiera przemożny wpływ na nomyślność o-gółu i Jednostki. mm W imieniu Komisji Prac Ustawodawczych oraz Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości sprawozdaw cą projektów ustaw bvł pr EDWARD DUDA (ZSL) ojekty tych ustaw — stwierdził E. DUDA — zamykają podjęty w 1972 r. wynikający z dyrektyw VI Zjazdu partii doniosły proces doskonalenia funkcjońo wania państwa i umacniania terenowych organów władzy i administracji państwowej. Projekt ustawy o zmianie Konstytucji PRL wprowadza zasadę dwustopniowego podziału administracyjnego. Jej konsekwencją jest likwi dacja powiatów oraz ukształ towanie na nowych zasa- Przemówienie posła sprawozdawcy E. Dudy (ZSL) dach województw, przy wzięciu za podstawę powsta łych w ostatnich latach re gionów społeczno-gospodar-czych. Szczególnego znaczenia nabierają terenowe organy władzy i administracji w miastach i gminach. Umocnienie miast i gmin będzie więc równocześnie pogłębieniem procesu demo kracji socjalistycznej. Podstawowe ogniwa władzy i administracji będą dyspono wać większymi środkami materialnymi i bardziej wy kwalifikowaną kadrą, boga- tą w doświadczenia zdobyte w trakcie ofiarnej pracy na szczeblu powiatowym. Zamierzona reforma odpo wiada aktualnym, społeczno -ekonomicznym potrzebom kraju i jest zgodna z politycznymi decyzjami XVII Plenum KC PZPR, które w pełni zostały poparte uchwa łami plenarnych posiedzeń NK ZSL i CK SD. E. DUDA stwierdził m. im. że wprowadza się łącznie zmiany w 24 ustawach i dekretach, nie licząc nowelizowanej ustawy o radach narodowych. Dostosowania do nowych potrzeb wymaga również znaczna liczba aktów normatywnych niższego rzędu. Komisje wysuwają pod adresem naczelnych organów administracji' państwowej — stwierdził poseł — postulat stopniowego zastępowania w bieżących pracach legislacyjnych aktów normatywnych, które w wy niku przeprowadzonych zmian stały się mało przej^ rzyste — nowymi aktami prawnymi. Projektowane ustawy roz strzygają też o sposobie u-kształtowania na okres przej śćiowy nowych rad narodp wych. Generalną zasadą jest, że żaden mandat radnego nie wygasa. Radni do tychczasowych powiatowych rad narodowych przechodzą d0 nowych WRN względnie stają - się radnymi odpowied nich rad stopnia podstawowego. Stworzone zostały wa runki, aby wdrażanie refor my nie powodowało zakłóceń w bieżącej pracy administracji, aby nie miało ono Ujemnych skutków w rozwoju gospodarki. Komisje są przekonane — podkreślił E. DUDA — że w trakcie realizacji1 reformy nie dozna uszczerbku żadna sprawa obywatela, że bę dą przestrzegane terminy zakreślone w Kodeksie Postępowania Administracyjnego, a społeczeństwo już w czasie wdrażania nowej organizacji odczuwać będzie pozytywne skutki działania reformy. Generalnie chodzi o to, aby w przejściowym okresie dynamicznie rozwijała się gosDodarka, a fcbywatel miał poczucie ładu i porząd ku. (dokończenie ze str. 1) wej, zabrało głos 14 posłów. Reprezentowali oni wszystkie kluby i koła poselskie naszego parlamentu i w swych wystąpieniach w pełni poparli przesłanki i założenia reformy przedstawionej Sejmowi przez rząd. Posłowi* podkreślili, że zmiany w strukturze terenowych organów władzy i administracji państwowej są doniosłym krokiem na drodze unowocześniania naszego państwa, stanowią wyraz konsekwentnej realizacji Uchwały VI Zjazdu PZPR. Mówił o tym występując w imieniu Klur bu Poselskiego PZPR — pos. Zdzisław Zan (tero wski. Wszyscy dyskutanci podkreślali, że prze prowadzenie reformy organów władzy i ad ministracji państwowej nie oznacza automatycznie szybszego rozwoju gospodarczego i społecznego. Reforma stwarza warunki do przyśpieszenia tempa przeobrażeń na szego kraju; warunki, które muszą być w pełni wykorzystane przez każdego z nas. Powodzenie reformy, to nie tylko sprawne przeprowadzenie samych zmian struktu ralnych, to także coraz lepsza praca na każdym stanowisku — w fabryce i w go-sipodarstwie rolnym, W instytucie naukowym, w szkole, W urzędzie. W dyskusji posłowie analizowali pęzytyw skutki, jakie — ich zdaniem — reforma powinna przynieść we wszystkich dziedzicach naszego życia społecznego, gospodar-j$ego, oświatowego i kulturalnego. Mówio Posiedzenie Sejmu PRL no m. in. szeroko o tym, jak będzie ona rzutować na rozwój rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W tej dziedzinie wskazywano na potrzebę dalszego umacniania gmin. Obecnie dysponować one będą wszystkimi instrumentami prawnymi i administracyjnymi, pozwalającymi przyśpieszyć wzrost produkcji rolnej i muszą tę szansę wykorzystać. Wiele miejsca poświęcono zagadnieniom rozwoju miast, które dotychczas były siedzibami powiatów, a obecnie będą miastami wojewódzkimi. Mówiono m. in. o sprawach związanych z tym inwestycji, o nowych możliwościach integracji miast z całym regionem. Posłowie przedstawili również zadania, jakie czekają te miasta, które dotychczas były siedzibami powiatów, a obecnie nie będą ośrodkami wojewódzkimi. Ich rozwój zależeć będzie w znacznej mierze od gospodarności samych mieszkańców, inicjatywy i wyczucia potrzeb sppłecznych. W imieniu Klubu Poselskiego ZSL przemawiał pos. Bronisław Owsianik, w imieniu Klubu Poselskiego Stronnictwa Demo kratyeznego pos. Piotr Stefański. Ponadto zabierali głos pos. pos. Stefan Całużyń»ki (PZPR), Marek Kabat (bezp. „Pax"), Barbara Wojciechowska (ZSL), Jan Mariański (PZPR), Wacław Auleytner (bezp. „Znak"), Anna Kochanowska (SD), Witold Łasisz (PZPR), Zygmunt Filipowicz (bez. „ChSS"), Czesława Kotarska (PZPR), Jerzy Siebielec (ZSL) i Sylwester Zawadzki (PZPBJ. Po zakończeniu dyskusji poselskiej Sejm jednomyślnie uchwalił ustawy: — o zmianie Konstytucji PRL; — o^ dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych; — o utworzeniu Urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i O-chrony Środowiska. W drugim punkcie porządku obrad prezes Rady Ministrów PIOTR JAROSZEWICZ przedstawił Sejmowi wnioski w sprawie zmian w składzie Rąęiy Ministrów. Premier wniósł: — o powołanie Alojzego Karkoszki na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów i odwołanie ze stanowiska ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych; — o powołaniu Adama Glazura na sta- nowisko ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych; A. Glazur od 1974 r. pełnił funkcję X zastępcy ministra tego resortu; — o odwołanie Edwarda Sznajdra ze sta nowiska ministra handlu wewnętrznego i usług; premier wyraził mu podziękowanie za 10-letnią pracę na tym stanowisku i za komunikował, że zamierza powołać go na stanowisko zastępcy przewodniczącego Ko misji Planowania przy Radzie Ministrów; — o odwołanie Jerzego Kusiak* ze stanowiska ministra gospodarki terenowej i ochrony środowiska; premier poinformował, że J. Kusiak przechodzi do pracy w aparacie partyjnym i podziękował mu za pracę na stanowisku ministra; — o powołanie na stanowisko ministra handlu wewnętrznego i usług Jerzego Gawrysiaka, pełniącego dotychczas wiele kie rowniczych funkcji partyjnych i w organach administracji państwowej; — o powołanie Tadeusza Bejma na stanowisko ministra administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska; T. Bejm pełnił pdpowiedzialne funkcje partyjne i na kierowniczych stanowiskach w terenowych organach władzy. Sejm podjął uchwały zatwierdzające wnio ski przedstawione przez prezesa Rady Ministrów. Na tym posiedzenie Sejmu zostało rakoA czone. Strona 4 N A S W IECI i 0/ot Koszaliński nr 129 i M r JESRR. Na rzece Inguri powstaje 271-metrowej wysokości zapora łukowa jednej z największych elektrowni na Zakaukaziu. Codziennie układa się tu tysiące metrów sześciennych betonu. Ilość ta zostanie podwojona z chwilą uruchomienia fabryki ciągłej produkcji betonu. Na zdjęciu: tama Elektrowni Ingurskiej w budowie. CAF — TASS npojterAft Bax KPAtH. ejHAfłTKjn omasmmm Opraw (loATaacbKoro ofiflacHoro » miCbKoro komitotIs Kn YKpaiMii, 06/racH0i ra uicbKoi PaA Aenyrari» rpy^aimu NA LINn POŁTAWA — KOSZALIN 1 Na specjalnej konferencji prasowej, zorganizowanej niedawno w Połtawie wystąpił dyrektor generalny przedstawicielstwa „Orbisu" w Moskwie, Zenon Nowakowski. Tematem konferencji była wymiana turystyczna między Polską i ZSRR w ostatnich latach 1 w roku bieżącym, oporo miejsca w dyskusji zajęła współpraca między województwem koszalińskim i obwodem połtawskim —pod kreślono, że przyczyniła się ona wybitnie do ożywienia ruchu turystycznego. W ub. roku Połtawszczyznę odwiedziło ponad 1000 turystów z Polski, większość — to byli mieszkańcy naszego województwa. Do Polski wyje- chało 160 połtawlan. W tym roku ta wymiana będzie jeszcze rozszerzona. Tylko w czerwcu Połtawa szykuje się na przyjęcie tysiąca polskich turystów, w tym trzech specjalnych pociągów przyjaźni. NAJLEPSI W REPUBLICE Podsumowano długofalowe współzawodnictwo między portami lotniczymi komunikacji wewnętrznej na Ukrainie. W silnej konkurencji wygrała socjalistyczne współzawodnictwo załoga lotniska w Łochwicy w obwodzie połtawskim. Pięcioosobowy kolektyw umiejętnie opiekuje się pasażerami, dba o pomieszczenia lotniska i jego otoczenie. KIEROWCA — SANITARIUSZEM Z interesującą inicjatywą wystąpiły oddziały połtaw-skiego społecznego towarzystwa automobilistów. W cyklu odczytów i na kursach pierwszej pomocy w nagłych wypadkach lekarze za poznają właścicieli prywatnych samochodów i zawodo wych kierowców z zasadami zachowania się przy katastrofach drogowych i niesie nia pomocy ofiarom wypadków. ZNAK JAKOŚCI DLA SZLIFIERKI Starania kolektywu fabry ki maszyn „Komunard" w Lubniach zakończyły się suk cesem — Państwowe Biuro Jakości przy Radzie Ministrów ZSRR przyznało dwom modelom uniwersalnych maszyn szlifierskich, produkowanych w Lubniach państwowy znak jakości. Biuro konstrukcyjne fabryki i zespół technologów zamierzają przedstawić jako kandydata do znaku jakości jeszcze jeden nowy model szlifierki uniwersalnej. KONKURS MŁODYCH KUCHARZY Najszybciej, najsmaczniej najładniej przygotować dania obiadowe, pierożki, ciasta i torty. Takie zadanie mieli uczestnicy konkursu młodych kucharzy i cukierników, jaki zorganizowały w Połtawie miejscowa gastronomia i rejkom komso-mołu. Wygrały konkurs dziewczęta. Najlepszą kucharką okazała się Tatiana Gawrilenko z restauracji „Teatralna" a najsmaczniejsze ciastka przygotowała Hanna Dawidenko ze stołówki nr 9. Zwyciężczynie konkursu otrzymały skierowania do kaukaskich i krymskich ośrodków wypoczynkowych. NOWY OŚRODEK TELEWIZYJNY W najwyższym punkcie Połtawy budowane jest obec nie nowe centrum telewizyj ne. Stworzy ono możliwość odbierania w kolorze dwóch programów — centralnego 1 ukraińskiego. Wieżę telewizyjną montuje brygada z Kremieńczuga pod kierownictwem Włodzimierza Ma-kslmienki. Zespół ten wykonał już swój plan pięcioletni i pracuje na poczet 1976 roku. Korespondencja ie Szwecji • Polsko-szwedzkie kontakty gospodarcza NAJNIEBEZPIECZNIEJSZY SPORT Wbrew wszelkim przewidywaniom, najniebezpieczniejszą dyscypliną sportu jest piłka nożna. Ani w boksiie, ani w zapasach, czy Innych dyscyplinach siłowych nie notuje się tylu obrażeń cielesnych, kontuzji 1 wypadków śmiertelnych, jak właśnie w futbolu. Liczba ingerencji lekarskich na boiskach piłkarskich na terenie samej tylko RFN wynosi rocznie ponad 50 tys. WARTOŚĆ PUSTEJ PUSZKI Ile może kosztować, albo inaczej — ile może być warta pusta puszka po piw\e dla amerykańskiego kolekcjonera? Na ten temat adekwatne 1 odpowiedzi może udzielić 3500 zbieraczy puszek po piwie w USA. Zarejestrowali oni około 20 tys. rodzajów tych puszek z całego świata. Najwyższa cena pustej puszki po piwie przekroczyła ostatnio kwotę 10 tys. doi. ZEGARY 4 STULECI Cztery stulecia złożyły się na unikalną kolekcję najróżniejszych zegarów w Muzeum Czasomierzy w morawskim mieście Szternberok. Muzeum eksponuje wyjątkowe egzemplarze zegarów słonecznych, szafkowych stołowych, kieszonkowych, wiszących z kukułkami, a nawet zegar wieżowy. Dla tego eksponatu trzeba było przebudować pomieszczenie. NIEDAWNO w prasie szwedzkiej u-kazała się wiadomość, że tutejsza firma budowlana BPA wznosi w Polsce trzy poważne obiekty: wiel ką nowoczesną rzeźnię w Zielonej Górze, centrum handlowe w Warszawie i fabrykę w Kole. Są to obiekty, które przez wykonawcę będą oddane „pod klucz". Z kolei polskie silniki i wyposażenie okrę towe cieszą się coraz większym powodzeniem na rynku szwedzkim, a stocznia w Oskarshamn wmontowuje je do statków bu dowanych dla zagranicznych odbiorców. Te przykłady spośród wielu innych świad czą o wzrastających w ostatnich latach o-brotach handlowych między Polską a Szwe cją. W 1974 roku obroty polsko-szwedzkie wyniosły 1 673,7 min złotych dewizowych, czyli prawie 5-krotnie więcej aniżeli w roku 1970. Eksport z Polski osiągnął wartość 521,6 min złotych dewizowych, czyli o 50 proc. więcej w porównaniu z 1973 r. Wyro by przemysłu elektromaszynowego stanowiły przy tym wartość 121,1 min złotych de wizowych, a więc o 46 procent więcej niż w 1973 roku! Już na nodstawie tych danych można so bie wyrobić pogląd na wysoką dynamikę rozwojową w polskim eksporcie do nasze go północnego sąsiada przez Bałtyk, który w coraz większym stopniu i w coraz szer szym zakresie zaczyna odkrywać nie tylko możliwości naszego przemysłu ale także na sze potrzeby w dziedzinie szybkiej modernizacji polskiego parku maszynowego. Najlepiej ilustrują to następujące dane. Polski import ze Szwecji w 1974 roku wzrósł do 1152,1 miliona złotych dewizowych, był więc o 72,6 proc. wyższy niż w 1973 r. W tym wyroby przemysłu elektromaszynowego stanowiły wartość 436,3 milio na złotych dewizowych .to jest o 82,2 proc. więcej aniżeli w roku poprzednim. Pozytywnym zjawiskiem jest coraz wyższy udział towarów przemysłowych w polskim eksporcie do Szwecji, a przede wszy stkim maszyn i urządzeń oraz towarów konsumpcyjnych pochodzenia przemysłowego. W tej grupie towarowej poczesne miej »ce zajmują dostawy polskich statków, trak torów, kombajnów zbożowych .obrabiarek do skrawania metali, wyposażenie dla hutnictwa i statków. W domach towarowych Sztokholmu i innych miast Szwecji coraz częściej widuje się polskie artykuły gospo darstwa domowego, tekstylia, obuwie, towary skórzane, wyroby z porcelany i fajansu. Wiele jest również przykładów polsko--szwedzkich przedsięwzięć w dziedzinie DOBRE PERSPEKTYWY współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej, których liczba wciąż wzrasta. Miarą tych stosunków i wagi, jaką się do nich przywiązuje w Sztokholmie i Warszawie, są coraz częstsze wizyty, na wysokim i najwyższym szczeblu państwowym, gospodarczym i kulturalnym obu stron: wizyta premiera Tage Erlandera w Polsce, rewizyta premiera Jaroszewicza w Szwecji wizyta premiera Olofa Palmę w 1974 roku i wreszcie zbliżająca się wizyta I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka w S^ecji. Stosunki polsko-szwedzkie znajdują moc ne oparcie w założeniach dziesięcioletniego polsko-szwedzkięgo programu współpracy gospodarczej, przemysłowej i naukowo-tech nicznej, podpisanego w Warszawie podczas wizyty premiera O. Palmę w kwietniu 1974 roku. Pozytywny rozwój wszechstronnych kontaktów między Polską a Szwecją skłania do przypuszczeń, że w niedługim już czasie mogą być zawarte dalsze porożu mienia, stwarzające jeszcze szerszą podsta wę dla rozwoju tych stosunków. RUDOLF HOFFMAN W Sztokholmie motorówka spełnia niejednokrotnie podobną rolę co samochód. Moina się nia wybrać do znajomych z wizytą, zrobić przejażdżkę po mieście, p jechać po zakupy na drugi koniec dzielnicy. Stolica Szwecji położona jest na 12 wyspach i większość ulic ciągnie się wzdłuż kanałów. Na motorówki panuje moda jak na samochody. CAF - SEKO Antykwariusz zachodnioniemiecki, działający w Wiesbaden nie tai! swego rozgoryczenia. Bo jakże: wszystkie te swastyki, trupie główki, symbole SS i inne emblematy hitlerowskie, któ re wypełniały od dawna okno wystawowe jego sklepu - były wszak tylko „pamiątkami" o war tości jedynie antykwarycznej... Tymczasem sąd krajowy w Wiesbaden uznał, iż jest to „propagowanie artykułów i przedmiotów sprzecznych z konstytucją"... Amerykanie i nie tylko Amerykanie - znali się na tym i nader chętnie pamiątki te nabywali. I taki interes trzeba przerwać! Tyle, że orzeczenie sądowe mówiło jedynie o oknie wystawowym, a nie o sprzedaży, może więc nie będzie tak źle... Tajemniczy „Związek na rzecz zniszczenia sił demokratycznych w Republice Federalnej" powstał i działa w Darmstacie. W liście skierowanym do dyrektora szkoły Hillesheimera, związek ten zagroził zamordowaniem pięciu imiennie wyliczonych osób, o ile nie zarządzi się likwidacji pisma młodzieżowego „Sieć" i OBSERWATOR SWASTYKA JAKO PAMIĄTKA... rozwiązania szesnastoosobowego zarządu reprezentacji młodzieży szkolnej, pomówionego o... komunizm. W dniu nadejścia listu, nieznani sprawcy porwali z ulicy rzecznika organizacji uczniowskiej, ogłuszyli i pobitego porzucili w miejscowym parku. Policja zachodzi w głowę, kto kryje się pod tajemniczą nazwą terrorystycz nej organizacji. Na granicy z NRD władze zachodnioniemlec kie wymieniają obecnie szyldy graniczne, do niedawna głoszące ,Uwaga, granica strefy (w domyśle: okupacyjnej)" na szyldy informujące rzeczowo: „Stop! granica". Czyli wszystko w porządku? Tak - ale nie bardzo, jak mawiają niektórzy górale, bo oto odnośne władze na głosy protestu podnoszone przez rewizjonistów i oskarżające, iż nowe szyi dy są „antykonstytucyjne", odpowiadają, że wymienia się jedynie szyldy „zużyte", tj. z których odpadła farba, albo które zostały podrapane czy „uzupełnione" prywatnymi dopiskami. Urząd graniczny w Hanowerze zajął również stanowisko w tej sprawie. „Całą sprawę widzimy tylko i wyłącznie w aspekcie technicznym. Treść napisu ma dla nas znaczenie drugo rzędne, a uzasadnienia politycznego nie otrzymaliśmy z ministerstwa spraw wewnętrznych..." Jednocześnie ze zmianą treści szyldów usuwa się na szyldach nowych, prowokacyjnie umiesz czone tam dawniej ,razwy miast, ku którym dana autoiircda nie v.iedz:e". Takich mianowicie, jak Steliin, Konigsderg czy Breslau. Łatwo zgadnąć, ie najgłośniej przeciw zmianom tvm - mimo eufemistycznych uzasadnień — protestują oraanizacje rewizjonistyczne. Deputowany do Bundestagu z ramienia CDU Hup ka wołał podczas federalnego zjazdu „Ziorr kostwa Szle^erów" (Śiąraków w Essen), że mimo zawartych układów „sprawa niemiecko jest nadal otwarta", a jednocześnie stwierdził, że dla niego istnieje tylko Rzesza w granicach z 1937 roku. Istniejąca obecnie granica została przeprowadzona przemocą i jest nielegalna.., Inny przywódca rewizjonistyczny, dr Walter Becher domagał się w Norymberdze dla „Niem ców sudeckich" prawa powrotu, zwrotu „zrabowanego mienia" i odszkodowań. W obydwu tych rewizjonistycznych zjazdach uczestniczyło iłącznie około dwustu tysięcy ludzi. Trudno więc mówić, że to tylko garstka... (Interpress) GMINA - KRAJOWY MISTRZ GOSPODARNOŚCI GOŚCINO -SUKCES PERSPEKTYWICZNEGO MYŚLENIA Kiedy wkrótce po ogłoszeniu krajowych wyników konkursu „Gmina — mistrz gospodarności1' znalazłem się w Gościnie, uderzyły mnie trwające tam jeszcze pełną parą prace porządkowe: przekładano chodniki, malowano ogrodzenia i elewacje, porządkowano zagrody. Inne gminy starały się na gwałt uporać z tymi pracami przed przyjazdem komisji konkursowej, żeby dokładniej było widać uzyskane efekty. A tu — inaczej. — Liczyliśmy na wyobraźnię członków komisji — śmieje się naczelnik Kossakowski. — Przecież to właśnie organizatorzy konkursu wielokrotnie podkreślali, Antoni Sawicki: Możemy hodować i zbierać jeszcze więcej. że konkurs nie jest celem samym w sobie, lecz środkiem, przy pomocy którego mamy osiągnąć nakreślony w programie cel. Pomyśleliśmy zatem, że nie stan prac w czasie wizyty komisji, ale ich przyszły efekt zadecyduje o zwycięstwie. I okazało sie że mieliśmy rację. Oceniano nas nie tylko za już widoczne efekty, ale za to co już teraz wymagało pracy a owocować będzie w przyszłości. Jak mogłem się później przekonać ta przekorna na pozór wypowiedź naczelnika zawierała niemal pełne wyjaśnienie krajowego sukcesu gminy Gościno. Konkurs „Gmina — mistrz gospodarności" dla wszystkich gmin na naszym terenie był od początku sprawą dużej wagi. Teoretycznie rzecz biorąc, szansę wygrania konkursu, lub przynajmniej uplasowania się w ścisłej krajowej czołówce miało wiele koszalińskich gmin (a udział w konkursie brały absolutnie wszystkie). Już jednak po zebraniu zgłoszeń a szczególnie po rozpatrzeniu nadesłanych przez gminy programów widocznym się stało, że mimo ogromnej pracy wyjaśniającej nie wszędzie zrozumiano w pełni intencję konkursu. Niektóre programy bowiem nie uwzględniały należycie najistotniejszych potrzeb swojego terenu. Widać natomiast było, że tym, którzy je opracowywali, dobrze wiadomym było za co można uzyskać najwięcej punktów. Programy takie najczęściej wracały z powrotem do gmin z wnioskiem o ponowne ich o-pracowanie. Program konkursu „Gmina — mistrz gospodarności" jest bardzo bogaty i wie- lostronny. W zasadzie każda biorąca udział w konkursie gmina oceniana jest za każde działanie, a zwłaszcza działanie angażujące siły społeczne — które ma na celu osiągnięcie postępu społeczno-gospodarcze go; od wzrostu produkcji rolnej, poprzez podniesienie estetyki wsi i zagród do ożywienia życia kulturalno-oświatowego. A więc punkty przewidziano zarówno za każdy kilogram wzrostu plonów z hektara, za każdą dodatkową sztukę trzody i bydła w chłopskiej oborze jak i za każdą uporządkowaną, wybieloną i porządnie ogrodzoną chłopską zagrodę, a także za każdy nowo założony wiejski wodociąg .przedszkole, świetlicę a nawet amatorski zespół artystyczny. Jest zrozumiałe, że w konkretnej sytuacji poszczególnych gmin nie każde z wymienionych tu zadań ma jednakową wagę społeczną. Wychodząc z założenia, że — niezależnie od ogólnych ustaleń — konkurs ma również uwzględniać specyfikę regionu i jego potrzeb przyjęto zasadę, że w Koszalińskiem preferowane będą dwa kierunki: wzrost produkcji rolnej, jako największego zadania stojącego przed całym rolnictwem polskim oraz podniesienie ładu, porządku i estetyki — jako jedno z najważniejszych zadań postawionych przed społeczeństwem regionu przez wojewódzką instancję partyjną. Przystępujący do konkursu aktyw gminy Gościno od początku zdawał sobie sprawę, że osiągnięcie wyraźnego postępu w obu tych kierunkach nie będzie możliwe bez integracji wokół zadań wszystkich sił, jakimi gmina już dysponuje oraz bez wyzwalania nowych. I chociaż takie założenie trudno było wykazać w programie opracowanym przez gminę w zwią zku z konkursem — na tym właśnie skupiła się od początku uwaga gościńskiego aktywu. Na spotkaniach z aktywistami, na zebraniach z rolnikami rozważano sprawę tak: jeżeli rolnik ma zwiększyć plony z hektara musi mieć możliwość terminowego przygotowania gleby, odpowiedniego jej nawożenia i obsiania wartościowym materiałem nasiennym. Aby mógł ten warunek spełnić musi mieć zapewnioną pomoc: spółdzielni kółek rolniczych, geesu, oraz centrali nasiennej. Jeżeli któreś z tych ogniw zawiedzie, wysiłki i dobre chęci rolnika pójdą na marne. Tak samo w hodowli; aby rolnik mógł zwiększyć pogłowie bydła lub trzody, musi mieć możliwość zaopatrzenia się w dobry materiał hodowlany i paszę oraz u-zyskać pomoc w rozbudowie i modernizacji budynków inwentarskich. Ulica w Gościnie ■* — Trzeba przyznać, że jesteśmy w tej dobrej sytuacji — mówi naczelnik Kossakowski — że nie tylko mamy właściwie już wszystkie instytucje niezbędne naszemu rolnictwu, ale też mamy je na miejscu w Gościnie, a to bardzo ułatwia koordynację. Oczywiście i tutaj, podobnie jak wszędzie, droga do sprawnej koordynacji dzia łania przedsiębiorstw , które mają swoje nadrzędne instancje o szczebel wyżej nie była łatwa. W Gościnie tę ważną operację udało się jednak przeprowadzić stosunkowo szybko. I dzisiaj bez przesady można powiedzieć, że udało się z kierowników wszystkich gminnych instytucji stworzyć kolektyw myślący kategoria mi całej gminy. Okazuje się zatem, że prosty fakt, iż co najmniej raz w miesiącu za wspólnym stołem w gabinecie naczelnika gmi ny zasiadają: prezes gościńskiej OSMlecz. Tadeusz Opięła, prezes GS Czesław Kostrzewa, dyrektor PWGR, Edward Pieróg oraz dyrektor OSK, Kazimierz Sielski i nie zawsze wprawdzie w świętej zgodzie, ale z reguły z pozytywnym dla gminy skutkiem rozpatrują wspólne problemy — ma istotny wpływ na to, że rolnicy coraz częściej otrzymują w termi nie należną im pomoc. — Czy ta pomoc jest już rzeczywiście wystarczająca — pytamy w Urzędzie Gminy. — Jeszcze nie w pełni — słyszymy w odpowiedzi — ale zrobiliśmy w tej dzie dżinie duży krok naprzód. Np. SKE do niedawna borykała się z ogromnymi trud nościami; brak maszyn kiopoty kadrowe —■ nie gwarantowało to usług na wysokim poziomie. Dziś sytuacja tej placówki zmieniła się diametralnie i od razu wyraźnie rolnicy to odczuli. Podobnie, zwiększył się zakres pomocy udzielanej rolnikom przez gminną służbę rolną. Rzeczywiście, wiele mogą na ten temat powiedzieć m. In. rolnicy z Ołużnej, Ząbrowa, Lubkowic, Krani, Mołtowa, gdzie niemal codziennie dociera instruktor gmin nej służby rolnej, Władysław Janosik — jeden z 7-osobowego zespołu instruktorów pracujących pod kierunkiem Piotra Codzienny kontakt z rolnikami pozwolą wyjaśnić wiele spraw od ręki. z prawej — naczelnik gminy, inż. Henryk Kossakowski, Pierwszy Modzelewskiego. Rolnicy potrafią docenić dobrego lacnowca, rzetelnego, znającego się na gospodarce doradcę, A dobra fachowa rada jest goścmskim rolnikom coraz bardziej potrzebna. Tam gdzie się osiąga wyniki na takim poziomie, najlepszym nawet gospodarzom nie wystarczy przysłowiowa chłopska intuicja, potrzebna jest rozległa wiedza agro- i zootechniczna, z którą ma docierać fachowy doradca — instruktor. Inna rzecz, że gminna służba rolna z Goscma potraii również wykorzystywać doświadczenie dobrycn gospodarzy w swo jej pracy popularyzatorskiej. Metody, azięki którym rekoidziści pionów w tej gminie: Władysław Gozdzieiski, Jan Pogorzelec, Mirosław Niemczyk — wszyscy z Gościna, czy Piotr Bagiński z Ząbrowa, a także wielu innych — osiągają tak dobre wyniki, dzięki służbie rolnej stają się wspólną własnością gminy. Podobnie wykorzystuje się doświadczenia najlepszych hodowców, których w gminie jest spora grupa. Jak wynika z opinii komisji oceniającej^ o wygranej Lroscina w konkursie w głównej mierze zadecydowały wyróżniające ją spośród dużej grupy gmin przodujących pod wzgięoem zaangażowania społecznego i postępów w dziedzinie este-tyzacji — wysokie wyniki produkcji rolnej, osiągnięte przez gościńskich rolników. Rzeczywiście, wyniki te mówią same za siebie. Piony 4 podstawowych zbóż wyniosły średnio w gminie ćó,2 q z nektara, ziem niakow — 2t>0 q z hektara, buraków cukrowych — 370 q z ha. W czasie trwania konkursu poprawie uległa obsada inwentarza na 100 ha użytków rolnych i wynosi teraz: bydła ogółem — 65,5 szt. (w ubiegłym roku tylko 57 szt.) w tym krów — 31,5 szt., trzody chlewnej — 161,7 szt., oraz owiec — 9,1 szt. Rolnicy z gościńskiej gminy odstawili w ubiegłym roku średnio od jednej krowy prawie 2 tys. litrów mleka. Czy końkurs: wyzwolił w Gościnie już wszystkie rezerwy, czy wyczerpano już wszystkie możliwości? Antom Sawicki, gospodarz co się zowie, uzyskujący w swoim 12,5-nektarowym gospodarstwie po 38 kwintali zbóż z hektara, doświadczony działacz partyjny — jest zdania, że mimo postępu jaki osiągnęli w roku u-biegłymk możliwości zwiększenia produkcji rolnej są jeszcze spore. Udowodnił nam to na przykładzie swojego gospodar stwa. Sawicki z Gościna, dzięki wybudowaniu nowej chlewni odstawił w ubiegłym roku z każdego hektara ziemi ornej 9 ton mięsa wieprzowego. A przecież nie wszystko szło już w gospodarstwie jak należy. Miał. kłopoty z nabyciem macior, nie może się doczekać wymiany sadzeniaków, przez co plony miał znacznie mniejsze niż się spodziewał, a więc i pa szy dla tuczników było mniej. Jeżeli Sawickiemu i jego sąsiadom uda się w tym roku pokonać i te trudności, to Gościno nieprędko odda prymat w konkursie. Tym bardziej, że i w zakresie porządków, organizacji usług, poprawiania warunków życia mieszkańców wsi zrobiono tam bardzo dużo i wiele robi się nadal. s WIESŁAW WIŚNIEWSKI Zdjęcia autm-a Wot Kouałlństl nr 128_POLITYKA, GOSPODARKA, ŻYCIE SPOŁECZNE Strono 5 Strona 6 REPORTERSKIE RELACJI J&fag KoszaJlAsil nr 1& MODNY TOWAR JAK „RODZYNEK W CIEŚCIE" KOSZALIN, Panuje niemal powszechne przekonanie, że koszalińska i słupska „ulica" ubiera się nieciekawie, szaro, mąło elegancko. Inączej jest już na przykład w Kor lobrzegu, gdzie przez cały rok są kuracjusze. Dopiero latem ulice naszych miast nieco się rozjaśniają, modnieją, co jest w przeważającej mierze zasługą turystów, wczasowiczów. Czy więc nie umiemy się ubierać, flie mamy gustu? Pytałam elegantki, jak to r6]3ią, że zawsze mają najmodniejsze „ciuchy", Okazuje się, że sposoby są różne. w Mam krawieckie zacięcie, szyję sobie wszystko ?ama, nie muszę czekać po dwą frńiesiące w sezonie na łaskę krawcowej stwierdziła pierwsza. — Kupuję regularnie źurnale i to jest tajemnica sukcesu. Sporo podróżuję po Polsce z racji swej pracy — zwierzyła się druga elegantka. — Mo ja „geografia zakupów" układa się tak, że w Lodzi kupuję najmodniejsze materiały, aktualnie oczywiście „fasty", o których pisał ostatnio „Przekrój". W Warszawie odwiedzam „prywaciarzy", którzy zawsze są na bieżąco, jeśli chodzi o modę, no i słynne Domy Towarowe „Centrum". Dlatego moje dzieci będą nosić „pacyki", czyli bluzki 2 kalkomanią, a i ja znalazłam coś ciekawego dla siebie. — Nie umiem szyć, nie jeżdżę po Kraju, — opowiadała trzecia. Mam za to sporo* czasu i niemal codziennie odwiedzam nasze sklepy. Oczywiście, trzeba mieć do tego wiele cierpliwości, a i znajomości z ekspedientkami też się przydają. Rezultat jest taki, jS.k panj widzi. Od czasu do czasu coś mi się udaje kupić atrakcyjnego. Marzeniem jest, by taki towar był stale w sklepie, ale tó widocznie przerasta możliwości naszych handlowców. — Trudno temu zaprzeczyć — mówi-indagowany na ten temat wicedyrektor „Saturna", Jan Wiśniewski, — Dobry, modny i poszukiwany towar dostajemy w takich ilościach, że błyskawicznie znika on z wieszaków. Jakie braki odczuwamy? Brak jest garniturów letnich, ubrań z teksasu, atrakcyjnych płaszczy męskich. Z „Próchnika" otrzymaliśmy 200 sztuk w popielatym kolorze, z pagonami, paskami i paseczkami — sprzedaliśmy je od razu. Na wieszakach są te w „budowlanych." — jak to pani określiła — kolorach. Mamy za mały wybór spodni z teksasu, rzadko otrzymujemy same bluzy, tak przecież poszukiwane. Zupełnie nie ma sztruksowych spodni o wąskim nadruku. Podobnie jest z odzieżą damską. Niedawno otrzymaliśmy najmodniejsze obecnie spodnie i spódniczki „ogrodniczki". Roz-chwytano je. Na pociechę powiem paniom, że zapewniliśmy sobie stałe dostawy twe-edu, będzie go można dostać, ale też nie w sprzedaży ciągłej. Reasumując: towaru mamy sporo, ale nie zawsze jest on taki, jakiego poszukuje klient. Z konieczności musimy kupować to, co nam daje producent, niekiedy na zasadzie „sprzedaży wiązanej". Obok ątrąkeyjnege towaru wpychąią nam niecie-kąwy, który pozostaje na półkach. Trudno cokolwiek dodać do tak szczerej wypowiedzi. Nąjwiększy koszaliński dom handlowy jest rzeczywiście zapchany towarem do tego stopnia, że trudno o jego właściwą ekspozycję. W tej masie ginie niekiedy ładniejsza odzież, mimo żt klienci dość skrupulatnie przeglądają wieszaki. Kołobrzeską „Bryzę" odwiedziłam w piątek, a więc wówczas, gdy powinien tu pano-wąć największy tłok. Tymczasem sklep był niemąl pusty, a ekspedientki stały z dość smętnymi minami. Zastępca kierownika, Trena Widarnska, tąk tłumaczy pustki w sklepie. — Przez trzy tygodnie zaopatrywaliśmy stoiska z bieżących dostaw, gdyż mieliśmy remanent w naszym magazynie. To, co było w hurtowni Biura Handlu, to i my mieliśmy. Nie możemy mieć do nich pretensji o zaopatrzenie, bo dają nam i „Saturnowi" najlepszy towar. Ale sytuacja jest trudna, bo producent dyktuje handlowcom warunki. Trzeba brać to, co nam chcą sprzedać. Byłam również na targach razem'z naszymi zaopatrzeniowcami i wcale to nie jest ich zła wola, że nie zakontraktowali więcej modnego towaru. Kupili, ile mogli dostać. Ratujemy się trochę na wł~sną rękę, możemy bowiem za 30 milionów zapewnić własne dostawy. Nie powiem, skąd otrzymam towar, bo inni poszliby moim śladem. W każdym razi» ze Śląska dostanę trochę importu, w czerwcu zapraszam po buty na koturnie, a w ogóle to trzeba nas często odwiedzać, by coś kupić. Dziś na przykład mieliśmy 10 spódniczek z tweedu. Czy można się dziwić, że zostały sprzedane w ciągu paru minut? Teraz oferujemy ogrodniczki z welwetu i teksasu — najmodniejsze, A jeśli chodzi o braki, to są takie same, jak w „Saturnie". Z handlowcami z domu towarowego w Słupsku już. nie rozmawiałam. Po co? Powtórzyliby mi to samo, co moi poprzedni rozmówcy. Tu zresztą zaopatrzenie w odzież było chyba najsłabsze, Z modnych, widziałam jedynie krótkie płaszczyki do spodni, luźne, białe i żółte, po 1600 zł. Ale takimi płaszczykami zarzucono całe województwo. Poza tym w stoisku z materiałami były cztery kolory tweedu (jak w „Saturnie"). Nie widziałam ładnych sukienek, płaszczy męskich — prawie wcale (damskie — brzydkie). Celowo wybrałam domy handlowe w trzech największych miastach, gdyż one są zaopatrywane w pierwszej kolejności. Jeżeli tam nie ma towaru atrakcyjnego, próżno go szukać gdzie indziej. Chyba że na zasadzie „rodzynków w cieście", A przecież nie tak powinno wyglądać zaopatrzenie,, bo nie każdy ma tyle czasu i możliwości, by odwiedzać codziennie sklepy lub układać sobie „geografię zakupów". WANDA KONARSKA RAZ NA SŁODKO! SŁUPSK, Wyroby Za kładów Przemysłu Cukierniczego „Pomorzanka" w Słupsku, cieszę się dużym uznaniem konsumentów, zwłaszcza zaś dzieci. Słodkie wiktuały; „Ptasie mleczko" 4 ostatnio mieszanka czekoladowa „Marzenie" oraz „Jubilatka" sq najchętniej nabywane. Niedawno, na wiosennych targach krajowych artykułów konsumpcyjnych, cukierki w polewie czekoladowe] „Izolda" I „Różane" ®-trzymały dyplom uznania za wysoką jakość i estetykę. Na opakowaniach nadziewanych kar melków „Kordoba" i czekoladowych cukierków „Izolda", pojawiły się ostatnio znaczki najwyższej. jakości krajowej, tzw. jedynki. Ponadto cukiernicy „Pomorzanki" przygotowują 5 nowych wyrobów do nadania im znaków jakość!. W sumie już 11 asortymentów dyczy posiada znaki jakości. Produkcyjną nowinką, do nabycia w sklepach, stał się torcik w czekoladowej polewie. W tym roku ZPC „Pomorzanka* wyprodukują ok. 2 tys. ton słodkich wyrobów, w tym 87 ton karmelków I pomadek mlecznych, o-raz galanterii czekoladowej. Wszystkim jednak zamówieniom „Pomorzanka" nie Jest w stanie podołać. Produkcja będzie znacznie zwiększona z chwilą uruchomienia nowego za kładu produkcyjnego, którego buarę tysięcy w Kołobrzegu, toteż należałoby się nimi bardziej zaintereso wąć. Rozwiązań jest wiele. Ogólnie muszę stwierdzić, że wywożę nie naj lepsze wrażenie z pobytu w Koszalińskiem a rozmawiając ze współtowarzy szami wczasów dowiedziałem się, że i oni też. Myślę, te gospodarze tej pięk nej ziemi winni pamiętać, iż wczasowicz czy kuracjusz, nawet przebywają cy tu nie w „sezonie" — to też człowiek- iANTONI OTYS Białystok PIERWSI z PIERWSZYCH..^ 25 kwietnia 1975 r. pracownicy Kejo nu Eksploatacji tifróg Publicznych w Białogardzie uroczyście obchodzili swój doroczny Dzień Transportowca i Drogowca, z udziałem sekretarza KP PZPR, przedstawiciela Woj. Zarządu Dróg Publicznych i zaproszonych gości. Otwarcia uroczystości dokonał dyrektor Rejonu ob. Korzeniowski, który w krótkich słowach zobrazował dorobek ubiegłego roku w wykonaniu zadań planowych < zajęcie pierwszego miejsca we iDspółzayiodnictwie REDP województwa koszalińskiego, za co złożył serdeczne podziękowanie wszystkim pracownikom Rejonu. Następnie sekretarz POP wygłosił okolicznościowy referat, po któryiń sekretarz KP PZPR tow. Walicki udekorouiał tow. to w. Józefa Blańskiego i Andrzeja Kormusza odznaką „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego". Ponadto załoga Rejonu i imiennie dyrektor Rejonu ob. Korzeniowski otrzymali od KP PZPR i naczelnika powiatu dyplomy uznania za wykonanie planu w ro ku W4 i zajęcie 1 miejsca we współzawodnictwie Oraz z okazji 30-lecia po wrotu do Mkcierzy Ziem Zachodnich. Poza tym 7 osób otrzymało dyplomy uznania a wielu pracowników Rejonu W tym emeryci i renciści otrzymali nagrody pieniężne. ANTONI STARCZEWSKI Białogard Niedawno koszalińscy drogowcy odebra ii zaszczytne wyróżnienie z okazji uzyskania pierwszego miejsca we współzawodnictwie krajowym. Choć więc list p. Starczewskiego mówi o wydarzeniach ubiegłego miesią ca —nabrał nowej aktualności wobec fal* tu, że przedstawia załogę - pierwszą z pierwszych. Życzymy białogardzkim drogow com jak najdłuższego zachowania prawa do takiego tytułu..(b) WESELE NIE DLA WSZYSTKICH... My —- mieszkańcy osiedla Kopernika w Szczecinku, a w szczególności ulicy Spółdzielczej zwracamy się z prośbą o interwencję w Spółdzielni WSS „Spo łem" w Szczecinku. Otóż na tej ulicy znajdują się pawilony handlowe, usługowe, a m. in. jedno pomieszczenie WSS wygospodarowała na świetlicę — niestety nie dla młodzieży, by tam spę dzała czas popołudniowy — tylko na wynajem na wesela. Proszę sobie wyobrazić, jakie co tydzień w sobotę odbywają się tam krzyki, chóralne śpże wy, oraz walenie w perkusję czy gitarę do 5 czy 6 rano. Gdy gościom wesel nym sprzykrzą się tańce w sali, to ca ła zabawa przenosi się na chodnik przed świetlicę, skąd zaczynają docho dzić głośne śpiewy. Wszystko to się dzieje pod oknami śpiących, przepraszam — obudzonych już mieszkańców. Co więcej: weselnicy, odbywający spacery po świeżym powietrzu idą pod mur biura Spółdzielni Mieszkaniowej < ..skraplają ścianę" ,albo depczą róże, ciężką pracą ludzi zasadzone dla upięk szenią osiedla. Podobno jeden z miesz kańców osiedla interweniował u dyr. WSS i chyba z pół roku panował zupełny spokój, W tej chwili zabawy rozpoczęły się na nowo. W końcu ludzie płacą po 20—30 tys. zł za mieszkanie, w którym chcieliby spokojnie odpocząć po pracy. Niestety przez jedną decyzję WSS są skazani na wysłuchiwanie krzyków i wrzasków wesel-ników. MIESZKAŃCY OSIEDLA KOPERNIKA w Szczecinku SIADEM publikacji KTO JEST KTO? 7 maja ukazała się w Waszej gazecie notatka o karze za bezpłatne przejazdy, wymierzonej Zdzisławowi K., który wezwał taksówkę z Koszalina, by dojechać z Karniszewic do Sianowa, a w Sianowie nie miał czym zapłacić... Ściągnęła to na mnie podejrzenia wszystkich mieszkańców Karniszewic, a nawet znajo mych z Koszalina i Sianowa. Nie dziwię się temu, gdyż jako stały mieszkaniec, znany wszystkim. jestem jedynym Zdzisławem K. w tutejszej miejscowości. Proszę o dokładniejsze wyjaśnienie sprawy, ponieważ opisana historia mnie nie dotyczy. ZDZISŁAW KICIOR Kamisiewice Drogi Czytelniku I Cóż by to było, gdyby np. Franz Kafka musiał się tłumaczyć, których to Józefów K. nie dotyczył' jego wstrząsający „Proces"! Czy mamy Pana znajomym przypominać może niezbyt eleganckie, ais trafne staropolskie przysłowie, że „nie jednemu psu Burek!"? ^ PIWOSZY - POZA TEREN UZDROWISKA... ...postulowała w zamieszczonym przez nas no łamach liście kuracjuszka z Kołobrzegu, informująca, że przy ul. Gottwalda, w pobliżu kortów tenisowych znajduje się kiosk z piwem, szpe cqcy tę reprezentacyjną część Uzdrowiska. Odpowiadając na tę notatkę Wydział Handlu Urzędu Powiatowego w Kołobrzegu zawiadomił redakcjęfże: „postępowanie w sprawie samowolnego wprowadzenia do sprzedaży przez ob. Stanisławę Szkielniuk nieograniczonej Ilości piwa wszczęto z dniem 23 kwietnia 1975 roku. Z dniem 26 kwietnia 1975 r. ograniczono sprzedaż piwa, a z dniem 7 maja br. wyeliminowano całkowicie sprzedaż piwa" (b) ANI Z BYTOWA, ANI Z MIASTKA Ust Mariana Słomińskiego t Zielenią, opublikowany 15 kwiet nia br., zarzucał Zakładowi Energetycznemu w Bytowie, że nie zwlekając z odcięciem dopływu energii elektrycznej, gdy Czytelnik zalegał z zapłatą, zwlekał bardzo długo, kiedy zadłużenie zostało już uregulowane i odbiorcy trzeba było dopływ elektr/cz noścl przywrócić. W odpowiedzi na te zarzuty kierownik Zakładu Energetycznego powiadomił nas, że nim — na dzień przed opublikowaniem listu ob. Słomińskiego — doprowadzono ponownie energię do mieszkania Czytelnika, dwukrotnie wysyłani monterzy nie zastawali nikogo w domu ob. Słomińskiego. „Reasumując — stwierdza kierownik rejonu Zakładu Energetycznego w Bytowie — winę za powstałą sytuację ponosi składający reklamację". (b) •• liii -iii! ,..... pn ■ "• w Fot. 1. Patan Poza,., rodzinna. Jhtf&rmuiemuj RADZIMY odpowiadamy Blizny po trqdziku M. K., Wałcz: — Interesuje mnie, czy 1 gdzie można usunąć z twarzy blizny pozostałe po trądziku? Jeśli i istnieje taki zakład, proszę o podanie adresu i ewentualnych kosztów leczenia. W interesującej Pana sprawie radzimy zwrócić sdę bezpośrednio do Spółdzielni Lekarskiej w Gdyńi, ul. Abrahama 26. Tam też dowie się Pan, czy i kiedy może zostać poddany odpowiednim zabiegom jak i o kosztach z tym związanych, (zet) Gdy błqd popełnił zakład pracy lub ZUS... K. M., Świdwin: — Zakład pracy w^rzymał wypłatę zasiłku rodzinnego na syna — ucznia przyzakładowej szkoły zawodowej z chwilą ukończenia przei dziecko 16 lat. Po przeczytaniu w „Głosie Koszalińskim" odpowiedzi udzielonej czytelnikowi i zezwalającej w identycznej sprawie na wypłatę świadczenia rodzinnego — pokazałam ją referentowi zasiłkowemu. Ten ostatni wyraził zgodę na wypłatę zaległych zasiłków rodzinnych za sześć miesięcy wstecz. Czy słusznie odmawia mi się wypłaty świadczeń rodzinnych na syna za dalszy zaległy okres? Stanowisko zakładu^ jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami rozporządzenia ministra pracy, płac i spraw socjalnych z 31 maja 1974 r. w sprawie zasiłków rodzinnych (Dz. U. nr 21, poz. 127). W przypadku, gdy odmowa wypłaty zasiłku rodzinnego lub ustalenia wysokości tego świadczenia były następstwem błędu zakładu pracy lub Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wypłata (lub wyrównanie wysokości zasiłku) powinna objąć okres najdalej za 3 lata wstecz od daty stwierdzenia tego błędu. W razie dalszej odmowy wypłaty za- ległych świadczeń rodzinnych radzimy interweniować w Oddziale ZUS w Słupsku. (L-w) Obliczanie zasiłku M. S., Miastko: — Sprawuję opiekę nad dzieckiem i powodu nagłej choroby żony, która przebywa na leczeniu w szpitalu. Zasiłek opiekuńczy za czas sprawowania opieki nad dziećmi mam obliczony w odmienny sposób aniżeli należność za urlop wypoczynkowy. Czy to słuszne 1 czy zasiłek należy się również za dni wolne od pracy? Przy obliczaniu zasiłków obowiązują inne zasady aniżeli przy ustalaniu wynagrodzenia należnego za urlop wypoczynkowy. Zasiłki (w tym również zasiłek opiekuńczy) oblicza się na podstawie przeciętnego zarobku miesięcznego netto. W przypadku, gdy niezdolność do pracy powstała po przepracowaniu więcej niż trzech mie sięcy kalendarzowych, do obliczenia przyjmuje się przeciętne miesięczne wynagrodzenie z ostatnich trzech miesięcy. Wynagrodzenie za trzy miesiące dzieli się przez trzy i tak obliczone wynagrodzenie stanowi zasiłek miesięczny. Zasiłek ten dzieli się następnie przez 30 i otrzymuje zasiłek dzienny. Jeżeli niezdolność do pracy lub okres sprawowania opieki nastąpi przed przepracowaniem trzech miesięcy, do obliczenia zasiłków przyjmuje się wynagrodzenie z jednego lub dwóch miesięcy, a jeżeli pracownik nie przepracował jednego miesiąca — wynagrodzenie miesięczne jakie osiągnąłby, gdyby przepracował pełny miesiąc. Jedna trzydziesta część zasiłku miesięcznego przysługuje za każ<3v dzień niezdolności do pracy lub sprawowania opieki nie wyłączając niedziel, świąt i dni wolnych od pracy. (L-x) Odpowiadamy Markowi Sz. z Wrześnicy: W związku z delegowaniem Pana na kurs, przysługuje Panu płatne zwolnienie z pra cy na czas trwania kursu oraz zwrot kosztów dojazdu do Ośrodka 1 z powrotem. Nie przysługuje natomiast dieta za czas trwania kursu, gdyż i tak pobierał Pan wynagrodzenie, nie pracując w zakładzie. Nie przysługuje Panu również zwrot kosztów dojazdu do domu na święta Wielkanocne i z powrotem ani też rozłąkówe. Sprawę Pana uprawnień regulują przepisy art. 28 roz porządzenia Fady Ministrów z 20 XII 1974 r. (Dz. U. nr 49, poz. 299). (Jabł-b) J Strona _»•••• . INFORMACJE I OGŁOSZENIA Głos Koszaliński nr 128 P ILOT, lyKtfł szewski ze Słupskiego Aerokluby przyspiesz* termin odlotu. Ze Słupska do Białegostoku wylatujemy więc nie w niedziele, jak poprzednio zamierz aliśmy, lecz w sobotę, w samo południe. Ryszard Matuszewski jest pilotem doświadczonym, więc wie co robi. W ubieg łym roku brał również u-dział w rajdzie i jako pilot uplasował się na 10. miejscu (na 33 startujących). Jest to najlepszy wynik, ja ki udało się uzyskać pilotom słupskiego Aeroklubu w ciągu 13 lat trwania tej wielkiej, dziennikarsko-lotni-czej imprezy, a startowali we wszystkich 12 rajdach. Dziennikarzom „Głosu" też różnie się wiodło. Jak będzie w tym roku — zobaczy my. Tegoroczny, trzynasty już rajd dziennikarzy i pilotów dziennikarzy i pilotów NA S MINUT PRZED STARTEM prowadzi szlakiem ziem pół nocnych. Rozpoczynamy go w Białymstoku, gdzie spotykają się wszystkie załogi Stam tąd startujemy na 4-etapo-wą trasę przez Elbląg, Słupsk do Szczecina. W tym roku po raz pierwszy załogi są trzyosobowe. W skład naszej wchodzi ponadto red. Włodzimierz Konarski z Polskiego Radia w Koszalinie. W trakcie tegorocznego rajdu mamy do rozegrania właściwie dwa konkursy. Pierwszy o charakterze spor downi przy innych okazjach. ANNA ZALEWSKA WZOROWE PLACÓWKI SZCZECINEK. Podsumowano wyniki współzawodnictwa obwodowych urzędów pocztowo-telekomunikacyjnych na środkowym wybrzeżu, w zakresie obsługi obrotu oszczędnościowego PKO. Z .tej , okazji w Szczecinku odbyło się spotkanie przedstawicieli wyróżnionych placówek. I miejsce i proporzec przechodni Dyrekcji Okręgu Poczt i Telekomunikacji . w Szczecinie zdobył Obwodowy Urząd Pocztowo-Telekomunikacyjny w Szczecinku, wyprzedzając OUPT w Miastku i Koszalinie. Wyróżnieni ' pracownicy otrzymali nagrody rzeczowe i pieniężne, (ur). towym, w którym oceniane są umiejętności lotnicze pilota oraz dziennikarzy pełniących w czasie lotów eta powych funkcję nawigatorów. W drugim — oceniana jest wyłącznie działalność dziennikarska; informacje i komentarze na temat tego, co będziemy widzieli w cza sie rajdu. A w tym roku widzieć będziemy bardzo dużo. Rajd bowiem przebiega pod hasłem 30. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem oraz powrotu Ziem Zachodnich i Północnych Ho Macierzy ~ te szczególnym uwzględnieniem przemian, jakie doko nały się na tych ziemiach w minionym 30-leciu. Etap słupski, którego organizatorem jest Aeroklub w Słupsku (tu warto podkreślić, że placówce tej już po raz trzeci przypadło w udziale pełnienie funkcji etapowego gospodarza rajdu), obfituje również w wie le atrakcyjnych pod względem dziennikarskim wydarzeń. Oprócz licznych spotkań rajdowe załogi zwiedza m. in. Słupskie Zakłady Sprzętu Okrętowego, Komunalne Przedsiębiorstwo Naprawy Autobusów, Fabrykę Maszyn Rolniczych, Północne Zakłady Przemysłu Skórzanego „Alka", Słupski O-środek Przemysłu Meblarskiego oraz największe zakłady w Ustce. W. WIŚNIEWSKI DNI KULTURY, OŚWIATY, KSIĄŻKI I prasy TRADYCYJNY PRZEGLĄD BARDZO UDANY SŁUPSK. Od wtorku i różnych stron naszego regionu, ściągają dó Słupska grupy rozśpiewanej młodzieży. 27 bm. rozpoczął się bowiem Wojewódzki Przegląd Zespołów Instrumentalnych, Wokalnych, Instrumentalno-Wo-kalnych i Dziecięcego Muzykowania. Przegląd, zorganizowany przez Kuratorium Okręgu Szkolnego, Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego i Wojewódzką Radę Związków Zawodowych, legitymuje się już sześcioletnią tradycją, przy czym co drugi rok odbywa się przegląd chórów, co drugi — przegląd zespołów małych form. Zespoły szkolne trafiły na wojewódzki przegląd drogą eliminacji powiatowych, natomiast zespoły z domów kultury— na podstawie zgłoszenia. W tym roku po raz pierwszy udział w przeglądzie biorą również zespoły ze ■szkół muzycznych, co należy policzyć in plus, bo dotąd zespoły te prezentowały swój dorobek tylko we własnym gronie, prawie zupełnie nie pokazując się kolegom z innych: placówek. Do przeglądu zapisano łącznie 95 zespołów. Dwa pierw-ize dni poświęcone były przesłuchaniu zespołów szkolnych. Dzisiaj, w ostatnim' dniu przeglądu, występują zespoły ze szkół muzycznych, placówek resortu kultury i związków zawodowych. Ośmioosobowe jury pod przewodnictwem rektora Wyższej Szkoły Muzycznej w Gdańsku, doc. dr Antoniego Poszowskiego, oceni zespoły w poszczególnych kategoriach i pionach. Już po pierwszym dniu przeglądu wiadomo było, że nie będzie to zadanie łatwe. Poziom zespołów jest bowiem na ogół. wysoki, i dość wyrównany. Podczas tegorocznego przeglądu wyraźnie zaznaczył się renesans takich instrumentów, jak gitary i mandoliny. Coraz częściej szkolna młodzież . muzykuje na fletach. Szczególnie podobał się publiczności kilkuosobowy zespół flecistów ze Zbiorczej- Szkoły Gminnej w Sławnie, który wystąpił w pierwszym dniu przeglądu. Zasłużone brawa zdobył również zespół mamdolinistów ze szkoły nr 1 w Drawsku Pom. oraz orkiestra mandolinistów ze Studium Wychowania Przedszkolnego w Wałczu. Jeden tylko czy dwa zespoły bitowe zasługiwały na uwagę. Pozoste.łe, zresztą nie było ich wiele, wypadły raczej miernie. Odczuwa się wyraźnie, że zespoły bitowe po prostu się „przeżyły", nowych tego typu prawdę się nie spotyka. Ciekawie zaprezentowały się niektóre zespoły wokalno-instrumentalne, a także te, które układami ruchowymi urozmaicały swój występ. Zespoły z wiejskich szkół, co wielokrotnie podkreślano podczas przeglądu, nie ustępują, a nawet niejednokrotnie przewyższają przygotowaniem, pomysłowością, nowatorstwem zespoły z miasta. Dobrze świadczy to i o nauczycielach, i o uczniach. Warto także podkreślić., że wiele zespołów wystąpiło & ładnych strojach, co nie miało wprawdzie wpływu na poziom wykonania, ale podnosiło walory widowiskowe i estetyczne występu. Słowa pochwały należą się publiczności za właściwe zachowanie się podczas występów. Wspominam to tym chętniej, że na widowni była głównie młodzież, członkowie zespołów rywalizujących właśnie i występującymi. Słupscy organizatorzy, przeglądu, od lat ci sami — Młodzieżowy Dom Kultury i Państwowa Szkoła Muzyczna — zyskali uznanie za sprawność organizacyjną. Dziś ostatni dzień przesłuchań, po ich zakończeniu jury orzeknie, kto był najlepszy w swojej kategorii. Nie przewiduje się koncertu laureatów na zakończenie przeglądu. Najlepsze zespoły zostaną zaprezentowane szerszej wi- Fot. J. Patan - A my..." na wczasy! PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI w Koszalinie ogłasza spącfiy koni roboczych na m-c czerwiec 1975 r. data miejscowość godzina 2.6.75 3.6,75 9.6.75 10.6.75 11.6.75 12.6.75 16.6.75 17.6.75 18.6.75 20.6.75 20.6.75 SŁAWNO KOSZALIN BYTÓW ZLOTÓW CZŁUCHÓW ŚWIDWIN DRAWSKO BARWICE KOŁOBRZEG TUCZNO MIROSŁAWIEC 9 9 9 10 9 9 10 9 10 10 9 miejscowość SŁUPSK BOBOLICE MIASTKO CZARNE DEBRZNO POŁCZYN ZŁOCIENIEC SZCZECINEK BIAŁOGARD WAŁCZ godzina 12 13 12 13 13 13 13 13 13 13 ni POWIADAMIAMY, ie na spędzie w Złotowie zakupywane będą również konie wierzchowe dla odbiorców krajowych. ZAINTERESOWANI, proszeni sq o przybycie na spęd w Złotowie. KONIE POWINNY być rozkute i doprowadzone na mocnych kantorach i postronkach. Za pochodzenie jednostronne dolicza się 1 pkt. Za pochodzenie dwustronne dolicza się 2 pkt. KLACZE o walorach hodowlanych na eksport zakupywane nie będq NALEŻNOŚĆ PŁATNA z naszego konta 6-409 Bank Rolny Koszalin. POZH OGŁASZA nowe atrakcyjne ceny na konie a mianowicie: KONIE ROBOCZE za 1 pkt 550 zł KONIE RZEŹNE (BEZ ROZGRANICZENIA WAG!) za 1 pkt klasa I 34 zł klasa II 30 zł klasa II! 24 zl K-1595 « km/Mmmmmm Dnia 27 maja 1975 roku zmarła położna WŁADYSŁAWA PCDPAŻK0 była długoletnia pracownica Służby Zdrowia MO, od znaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyrazy szczerego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, OOP i PRACOWNICY ZARZĄDU ZDROWIA i SPRAW SOCJALNYCH KW MO w KOSZALINIE Pogrzeb odbędzie się w dniu 30 maja 1975 roku, o godz. 15, na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie KALKULATOR wielortziałaniowy KOREPETYTORA z matematyki elektroniczny, produkcji janoti- wyższej pilnie postukuję. Kosza- skie.j sprzedam. Wiadomość: K<>- lin, tel. 323-85, do godz. 12, lub szalin, Biuro Ogłoszeń. G-347S po dwudziestej. G-3477 1. *. 4. 5. 0. DYREKCJA PAŃSTWOWEGO OŚRODKA HODOWLI ZARODOWEJ W MSCICACH pow. KOSZALIN ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie niżej wyszczególnionych robót: 1. Wykonanie elewacji i remontów budynków mieszkalnych oraz robót blacharsko-dekarskich w GHZ Mielno — o wartości robót 850.000 zł. Termin zakończenia robót 30.VIII 1975 r. Rozprowadzenie sieci wod.-kan. w budynkach mieszkalnych w GHZ Mielno na łączną wartość robót 560.000 zł. Termin zakończenia robót grudzień 1975 r. Wykonanie robót wod.-kan. oraz c.o w budynku Przedszkola w GHZ Mścice o łącznej wartości robót 211.000 zł. Termin zakończenia robót do dnia 15 VII 1975 r. Wykonanie robót elektrycznych w budynku Przedszkola w GHZ Mścice o łącznej wartości robót 62.000 zł. Termin zakończenia robót do dnia 15 VII 1975 r. Wykonanie robót c.o., wod.-kan. i wentylacji o wartości robót 743.000 zł, wewnętrznej instalacji telefonicznej o wartości robót 232.000 zł, instalacji elektrycznej o wartości robót 271.000 zł. w budyń ku administracyjno-socjalnym i stołówce w GHZ Mścice. Termin zakończenia robót do dnia 31 grudnia 1975 r. Wykonanie robót wod.-kan. w budynku stajni w GHZ Mścice o wartości robót 582.000 zł. Termin zakończenia grudzień 1975 r. Wykonanie robót elektrycznych o wartości robót 110.000 zł. Termin zakończenia grudzień 1975 r. Odbudowa budynku administracyjno-socjalnego w GHZ Cieszyn o wartości 1 585.000 zł w tym roboty wod.-kan. — 218.000 zł. roboty elektryczne o wartości 66.000 zł. Termin zakończenia robót grudzień 1975 r. Oświetlenie podwórza lampami parkowymi w GHZ- Cieszyn o łącznej wartości robót 75.000 zł. Termin zakończenia robót do dnia 15 VII 1975 r. Wykonanie oświetlenia oraz doświetlenia w szklar niach gruntowych i parapetowych w Ogrodnictwie GHZ Koszalin o wartości 405.000 zł. Termin zakończenia — wrzesień 1975 r. Wykonanie robót elewacyjnycłi i . remontowych oraz dekarskich w GHZ Kazimierz Pomorski" o wartości 620.000 zł. Termin zakończenia robót sierpień 1975 r. Wykonanie oświetlenia terenu lampami parkowymi o wartości 126.000 zł. w GHZ Kazimierz Pomor ski. Termin zakończenia robót sierpień 1975 r. Wykonanie elewacji i remontów budynków mieszkalnych w GHZ Koszalin o wartości 300.000 zł. Termin zakończenia robót sierpień 1975 r. Wykonanie remontów budynków mieszkalnych 1 gospodarczych oraz robót dekarsko-blacharskich W GHZ Parnowo o wartości robót 800.000 zł. Termin zakończenia robót grudzień 1975 r. Wykonanie remontów budynków mieszkalnych I gospodarczych w GHZ Cieszyn o łącznej wartości 650.000 zł. Termin zakończenia robót grudzień 1975 r. Wykonanie rozprowadzenia wody oraz sieci gaau w GHZ Koszalin o łącznej wartości robót 250.000 zł. Termin zakończenia robót wrzesień 1975 r. Wykonanie c.o. i wod.-kan. w budynku administra cyjno-socjalnym w GHZ Koszalin o łącznej wartości 70.000 zł. Termin zakończenia robót lipiec 1975 r. Utwardzenie dróg dojazdowych oraz podwórza w GHZ Mielno o wartości robót 350.000 zł. Termin zakończenia sierpień 1975 r. Utwardzenie terenu pod maszyny w GHZ Mścice o wartości robót 310.000 zł. Termin zakończenia robót lipiec 1975 r. Utwardzenie dróg dojazdowych oraz do magazynu paliw w GHZ. Dobre o wartości robót 575.000 zł. Termin zakończenia robót wrzesień 1975 r. Wykonanie robót budowlano-montażowych i instalacyjnych w stajni GHZ Koszalin o wartości robót 1.250.000 zł. Termin zakończenia robót grudzień 1975 r. Dokumentacja na poszczególne rodzaje robót do wglądu znajduje się w biurze Ośrodka. Oferty należy skła dać do 14 dnia od czasu ukazania się ogłoszenia w prasie. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 14 dnia po ogłoszeniu w Biurze Ośrodka, o godz. 10. Do składania ofert zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru ofe renta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1590 t 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. Wyrazy szczerego współczucia Stanisławowi Ślusarzowi z-cy dyrektora ds. ekonomicznych z powodu zgonu OJCA składają ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA, POP i WSPÓŁPRACOWNICY PRZEDSIĘBIORSTWA SPRZĘTU i TRANSPORTU WODNO MEMOR ACY.JNEGO W KOSZALINIE SPRZEDAM dom jednorodzinny ogród. Warunek mieszkanie trzypokojowe (nowp budownictwo) w Kołobrzegu lub Koszalinie. Zainteresowanych przyjmuje w niedzielę. Koszalin, Obotrytów 18. G-347S MASZYNĘ do pisania kupie. Z Kowalski 78-325 Redło, tel. 79. G-3474 ZGUBIONO kwit depozytowy PP Dessy w Poznaniu nr 31644. wydany, na nazwisko Konstanty Sniadecki, zam. w Szczecinku, ni Kilińskiego 4. G-34^, Na 937. grę wpłynęło 37.455 zakładów. Ogółem stwierdzono 3.745 wygranych, w tym z sześcioma i pięcioma trafieniami ? liczbą dodatkową — brak, z pięcioma trafieniami —-14 po 1.003 zł, z czterema trafieniami — 362 po 38 zł. z trzema trafieniami 3.369 po 5 zł. Wygrane z pięcioma trafie niami stwierdzono 9 w woj. szczecińskim i 5 w woj. ko szalińskim. Fundusz na główną wygra ną, na grę bieżącą wynosi 263 tys. zł. Kolejne losowa nie odbędzie się w niedzielę, w sali Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie, o srodz 12. K-1R02 Cios Koszaliński nr 128 INFORMACJE LOKALNE Strona ? Dla I! programu TV Matkom - najpiękniejsze życzenia Jednym z najmilszych, u-roczystych dni — jest Dzień Matki. W Słupsku w różnych środowiskach przygotowano z tej okazji spotkania z bohaterkami dnia. Jedno z nich odbyło się w Domu Społecznika przy ul. Długiej, z inicjatywy przewodniczącego tamtejszego Komitetu Obwodowego nr 14 — Adama Kluska. Reprezentantki Mam — najstarsza z licznie przybyłych oraz matka najliczniej szej rodziny, otrzymały kwiaty. W części artystycznej wystąpiły gorąco witane, zespoły ze Szkoły Podstawowej nr 10, pod kierun kiem T. Domoradzkiej, zespół Szkoły Muzycznej, kierowany przez J. Złotogór- skiego duet braci Janulisów oraz H. Dragunowicz z zes połu „Wiarusy". Deklamowano i śpiewano, sala rozbrzmiewała muzyką. Organi zatorzy przygotowali nawet konkurs na temat działalności. Społecznego Komitetu Przeciwalkoholowego. Zwyciężczynie otrzymały 5 cennych nagród rzeczowych. Oprócz pięknego celu. jakim było oddanie hołdu kobietom — matkom, impreza przyczyniła się do zacieśnie nia więzi w miejscu zamiesz kania, w dzielnicy, która — nie bez powodu — uchodzi za trudną. Ale właśnie tam inicjatywa i aktywność spo łeczna są podwójnie cenne. (emte) 29 maja czwartek Magdalen!' Przed dziecięcymi wyścigami DZIĘKUJEMYZr.JUŻ"-PROSIMY O .JESZCZE".. Na jednym z domów osiedla Westerplatte SBP wykonało Już nadbudówkę z pomieszczeniami dla aparatury i urządzeń odbiorczo«przekaźnikowych II programu telewizyjnego. Budowlanym' pozostało jeszcze tylko wykonanie zewnętrznej elewacji pomieszczeń stacji. Z początkiem przyszłego miesiąca wejdą tutaj stolarze z „Jedności", żeby pod kierunkiem artysty — plastyka, Mariana Zielińskiego, wykonać wystrój wnętrza pomieszczeń, przeznaczonych dla personelu stacji. Na dachu pojawił się także pomost antenowy oraz dostarczono już inne urządzenia, m. in. elementy masztu anteny, (wir) Fot. I. WOJTKIEWICZ Z WIZYTĄ W GMINIE Nr IETYPOWA to gmina, odbiegająca od sąsiednich charakterem. Wieś gminna — Dębnica Kaszubska to właściwie osiedle, o którego charakterze zadecydowało nie rolnictwo, lecz przemysł. W samej Dębnicy m eszka tylko 4 rolników, posiadających gospodarstwa powyżej 5 ha. Ci, co mają mniejsze pola — związani są z pewnością w różny sposób z Garbarnią lub Zakładem Naprawczym Mechanizacji Rolnictwa. W sumie :gosno-d.arnje .w . l,i chyba mieszkańcy Podola, gminie ponad 460 rolników Małego. indywidualnych. Gleby są tutaj słabe, a na lepszych gospodarują mieszkańcy Mielna i Podwilczyna. ityli-mo niewysokiej jakości gleb widoczne są w ostatnich dwóch latach efekty w postaci zwiększenia plonów, poprawy w nawożeniu i wapnowaniu. Gmina, która według bonitacji gleb zajmuje dalekie miejsce, zwięk szyła w ciągu roku niemal 5-krotnie areał jęczmienia. Coraz większe uznanie rolników zyskują sobie rośliny okopowe zwłaszcza buraki pastewne. Ziemia, nawet jeśli nie jest najwyższej klasy, też stanowi dobro bezcenne. Jak nim gospodarowano? Naczelnik gminy Mieczysław Lipski mówi, iż udało sie niemal całkowicie przejąć na rzecz skarbu państwa gospodarstwa zadłużone; zadłużenia zaległe zmniejszono z miliona złotych do 150 tys. zł. Tak więc ziemia zna lazła się w innych, sprawniejszych, młodszych rękach. Widać też poprawę w wyglądzie wsi. Największy postęp w porządkach osiągnę- Na najwyższe uznanie zasługuje Gminna Szkoła w Dębnicy Kaszubskiej, która z „kaganka oświaty" prze- Tylko dwa dni pozostały do spotkania najmłodszych kolarzy na stadionie Technikum Rolniczego przy ul. Szczecińskiej. Kompletujemy obecnie listy grup, w których będą startować u-czestnicy imprezy, kończy? my inne organizacyjne przy gotowania. Przyjmujemy też nagrody i rejestrujemy wpły wające na rachunek w PKO wpłaty, przeznaczone na zakup upominków dla uczestników. Do wtorku wpisaliśmy na listę ofiarodawców: DBUol., na osobne omówienie, gdyż jest przykładem, czego można dokonać nawet " przy skromnych możliwościach. O podobnych osiągnięciach na razie marzyć tylko może handel. W takim centrum gminnym potrzebny jest Wiejski Dom Towarowy, po rządną restauracja, „ może nawet', mały . hotel. Brakuje nadal obiecanych dawno punktów sprzedaży nawozów w Podwilczynie i Do-bieszewie. Handel jest wielkim dłużnikiem gminy. niecia i oczekiwania kształciła się — szukając porównań — chyba w... „rtęciówkę". Stary, niezbyt przydatny w nowych warun kach budynek — przekształcono w wygodne miejsce, pracy dzieci i nauczycieli. Sposobem gospodarczym przystosowano pomieszczenie dla kuchni, wydającej posiłki dzieciom z innych miejscowości, dowożonych tutaj na lekcje. Szkoła ma pomysłowo, również bardzo niskim kosztem, urządzony warsztat, gdzie uczniowie zapoznają się z podstawowy mi narzędziami, a przy tym wykonują często elementy szkolnego wyposażenia. Prze budowana sala gimnastyczna, choć już za ciasna, też służy dobrze realizacji programu. Szkoła zasługuje zresztą Stosunkowo najmniejsze jest odbicie 2-letniego funkcjonowania gminy w kulturze, co chyba powinno się zmienić w przyszłych latach Najbliższy okres przyniesie sporo zmian w samej Dębnicy Kaszubskiej. Rozbudowa garbarni ma przynieść wsi m. in. kanalizację. Wcześniej „podciągnięta" będzie woda do kilku ulic (m. in. na Zajęczą). Może z czasem gmina otrzy ma do realizacji wszechstronnie opracowany plan rozwoju, uwzględniający jej nietypowy charakter? Na razie — wykazała, że stać ją na samodzielność, że potrafi wykorzystać szan se i oddane do jej dyspozycji środki. T. MARTYCHEWICZ Na poważnie i na wesoło W K!omninie odbyła się X Olimpiada Wiedzy Społeczno-Politycznej ZSMW. Przystąpiło do niej 12 dru-2y,„ gminnych, a dc- finału " zio (V Pierwsze miejsce :"~:była reprezentacja mło-ó^ezy I'\ ligowa (w skłąaz,;e Lech Dateski, Krystyna Mi-&c*:a?czak i Bogdan Szewczyk*. II — Łupawa, III — Smołdzino. Spotkanie uczestników o-*--^p:ady było też okazją do Przeprowadzenia szkolenia cła aktywu ZSMW. Ale nie Upomniano o rozrywce: na skończenie odbyła się za-kawa, do tańca przygrywał ^espój z Oardny Wieik;pj, ^ na par-ia-ecie ?yło tłoczno. (tm) Na zdjęciu: zespół zwycięzców z Potęgowa. Fot. Jan Maziejuk £ o handlu Komitet Osiedlowy nr 8 zaprasza mieszkańców osiedli Garncarska i Stare Miasto na zebranie, poświęcone funkcjonowaniu placówek handlowych Odbędzie się ono jutro (pip. tek) o godz, 18 w kiubie '„Spółdzielca" przy ul. Garncarskie;. spartakiada w „kapenie" 235 osób uczestniczyło w spartakiadzie zakładowej, zorganizowanej w „Kap?ni^" orzez og nisko TKKF Jskra". w strzelaniu - wśród pań - nailen-sza była Barbara Kolberg wśród panów - Augustyn Pyź, V/ kon kursie wędkarskim laury zdobył Zdzisław Mrozowicz. w tur nieju piłki noznel o puchar dy rektora ,,Kapeny'> zwyciężył wy dział P4, przed P3. Natomiast w między klasowym turnieju Szkoły Przyzakładowej I miejsce zajęła kl. II K. przed I L. (tm) {X> nn7IE KIEDY I Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne w godz. 9.30— 15.30, w soboty do 13.30 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 _ pogotowie Ratunków# (nagłe wezwania) S0-11 zachorowania 81-10 Inform. kolejowa Taxi: 39-09 ul. Murarska 38-24 pl Dworcowy Taxi bagaż 49-80 Pomoc drogowa 42-85 Apteka nr 51, ul. Zawadzkiego 3, tel 41-80 1OYtURY Radę Zakładową Rejonowego Przedsiębiorstwa Melioracyjnego, Powszechny Dom Towarowy, Koszaliński U-rząd Morski, Izbę Rzemieślniczą, Oddział PKO. Spodziewamy się pomocy od naszych największych sojuszników — współorganizatorów imprezy. Jeszcze jutro (do 15.30) i pojutrze (do godz. 13.30) przyjmować będziemy na_-grody oraz pieniądze na ich zakup. Dziękując za dotychczasową pomoc — prosimy o jeszcze... (emte) Z OKAZJI DNIA MUZEÓW I OCHRONY ZABYTKÓW KOLEJNA IMPREZA MPŚ W miniony wtorek w Mu zeum Pomorza środkowego w Słupsku odbyła się kolej na impreza muzealna, tym razem jednak w bardziej uroczystej oprawie niż zwyk le. Otwarcie wystawy pn. ^Podlaskie dywany dwuos-nowowe zbiegło się z uroczys tością z okazji Dnia Muzeów i Ochrony Zabytków. Słupskie muzeum istnieje już dziesięć lat. Jego pracownicy mogą poszczycić się wieloma sukcesami, udanymi inicjatywami, działalnoś cią społeczną. I za tę działalność często wykraczającą poza zakres obowiązków, kilkunastu pracowników mu zeum otrzymało wyróżnienia i nagrody; nie szczędzono im również słów uznania. Na zakończenie spotkania odbyło się otwarcie wystawy, kolejnej z cyklu „Sztuka ludowa w Polsce", przygotowanej ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Białymstoku. Wystawa, pięknie prezentująca się w salach Zamku Książąt _ Pomorskich, czynna będzie do końca czerwca br. (az) MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt morskich - czynne w godz. 10 —16. 1) Dzieje i kultura Pomj-rza Środkowego; d) Podlaski dywan dwuosnowowy; 3) Grafika i ilustracja książkowa Józefa Wilkonia. MŁYN ZAMKOWY — czynny w godz. 10—16. Kultura ludowa Pomorza Środkowego. BASZTA O KRO N NA — Czynna w godz. 10—16. — Dzieje i wsoółczesność ziemi słupskiej KLUKI: Zagroda Słowińska — czynna w godz. 10—16. Kultura materialna i sztuka Sło-wińców. NOWA BRAMA — Galeria PSP — czynna w godz. 12 18. t) Salon ekspozycyjno-sprzedaz-ny; 2) Rzeźba Łucji Włodek; ma larstwo, architektura wnętrz Ma riana Zielińskiego, SALON WYSTAWOWY PDK — czynny 18—20. Fotografia Zdzisława Pacholskiego SMOŁDZINO - Muzeum Przy rodnicze SPN - czynne w godzinach 10—16. MILENIUM — To jeszcze nie miłość (NRD. 1. 15) — g. 16, 18.15 i 20.30 Poranki — g. 11.30 i 13.45 — Z księgi królów (radziecki) POLONIA — 33 zgłoś się (radziecki) pan. — g. 16, 18.15 i 20.30 Poranki — g. 11.30 i 13.45 — Michaś przywołuje świat do po rządku (szwedzki) ~USTKA DELFIN — Nieuchwytny morderca (włoski, 1. 18) pan. — g. 16, 18 i 20 Poranek — g. 12 — Hubal (pol ski) GŁÓWCZYCE STOLICA — Taśmy praway (USA, l. 15) — g. 19 Dębnica kaszubska JUTRZENKA — Człowiek w pięknym krawacie (francuski, 1. 15) - g. 18 DAMNICA RELAKS — Potop, II CZ. (polski) pan. — g. 19 PROGRAM I wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05, 16.00, 19.00, 23.00 7.30 Moskwa z mel. i piosenką 8.10 Dla was gramy i śpiewamy 8.30 Poranek z przebojami 9.05 L. Różycki: „Anhelli" — poemat symf. op. 22 9.30 Jazz dla wszystkich 10.05 Radiowy Teatr dla Dzieci Młodszych. „Trapcio" — słuch. W. Rosik 10.05 Słynne tematy filmowe 11.00 Muzykorama 12.10 Publicystyka międzynarodowa 12.15 Różne arie, różne głosy 13.00 Zesp. „Dziewiątka" 13.30 Koncert jubileuszowy orkiestry PRiTV 15.00 Koncert życzeń 16.05 Premiera. „Dwaj Klingsber gowie" — słuch, wg komedii A. Kotzebuego 17.20 Trzy razy „R" 18.00 Studio Młodych 18.45 Mała muz, na smyczki 18.53 Dobra nocka 19.15 Przy muzyce o spor cie 20.00 Jazz 20.40 Spotkanie z pisarzem — H. Malewska 21.00 Polscy artyści na estradach i scenach świata 22.00 Radiowy kabaret poetycki T. Kubiaka 22.25 Rewia piosenek 23.10—23.59 Koncert życzeń od polonii dla rodzin w kraju. PROGRAM NOCNY Wiad.: 0.01, 1.00, 2.00, 3.00, 4.00, 5.00 0.11—5.00 Program nocny z Bydgoszczy PROGRAM II Wiad.: 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 12.30 18.30, 21.30, 23.30 7.45 Koncert 8.35 U stóp Babiej Góry i w Dolinie Królów — aud. 9.00 Pszczoły — mag. li-teracko-muzyczny 9.30 Na organach Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie gra J. Gru-bich 10.00 Suity ork. kompozytorów baroku 10.30 Czytamy kia syków 11.00 Utwory H. Villi-Lobosa 11.37 „Przygoda w gó och czyli fantazja grawitacyjna'' — słuch. J. Danielaka 11 5" Sygnał czasu l hejnał 12.05 Sw^e cone ziele — aud. 12.35 Nasze spotkania ze zwierzętami 13.00 Muzyka polskiego baroku 13.30 Lato miejskich ludzi — aud. 14.30 Z twórczości romantyków 15.30 Radiowy Teatr dla Dzieci i Młodzieży. Śliczna Tamit" — I cz. słuch wg pow E. Nowackiej 16.25 Polscy mistrzowie e-strady koncertowej 17.30 poeta i jego świat T. Czyżewski 18.00 Pieśni i tańce ludowe z różnyifT> IPl regionów Polski 18.35 Felieton 18.45 Rameau: III koncert 19.00 „Ziarno kąkolu" — słuch. L. Proroka 20.20 W kręgu muzyki K. Szymanowskiego 21.00 W, Lu tosławski: kwartet smyczkowy 21.45 Jazz tradycyjny 22.00 E^al-lady z różnych stron śwŁata 22.30 Konfrontacje: „Awans" E. Redlińskiego. Aud. 23.00 G. de Machaut: Msza Notre Uame 23.35 —24.00 K. Stamitz: koncert. D-dur op- 1 na altówkę i ork. PROGRAM III Wiad.: 6.00 Ekspresem przez świat: 8.30, 14.00, 19.30 7.30 Powracająca melodyjka — „Moro" 8.00 Organy Siiberman-na 8.35 Co kto lubi 9.00 „Przedział morderców" — ode. pow. 9.10 Zielnik śpiewany A. Osieckiej 9.30 Życiorysy mikrofonem pisane 9.50 Program dnia 9.55 Organy Silbermanna 10.25 Mało znana płyta M. Makeby 10.50 „Zegnaj, laleczko" — ode. pow. 11.00 Ballady M. Rodowicz i T. Woźniaka 11.20 Nowości programu III — aud. 11.45 H. Ordonówna i jej piosenki 12.00 Folklor na eksport 12.20 T. Szu-kalski — saksofonista poszukiwany 12.45 Walc w. stylu funky gra L. Coryell 13.35 Kujawiak w stylu funky — gra Zespół Z. Namysłowskiego 14.05 Muzyka pasterska w Gorcach 14.30 Gra Zespół J. Rifkina 14.45 Za kierownica 15.10 piosenki z listów 15.50 Rozszyfrowujemy pio senki 16.15 „Duma i ozdoba mia sta K." 16.45 D Gillespie zapra sza na koncert 17.05 „Przedział morderców" — ode. pow. 17.15 Nastroje, zwierzenia, rytmy — aud. 18.10 Mini-max 18.45 W paryskich kabaretach 19.15 Książka tygodnia 19,35 „impasie*' zespołu „Jazz t)«rriers' 19 45 Wenecja: miasto przyszłości — aud. 20.10 Spotkanie na szczycie — C Santana > S Ciarkę 20.35 Premiera. Gulgutiera" — słuch, wg sztuki M. Czanerle i J. Szajny 2100 Reminiscencje muzyczne 21 50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22 08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 ..Noce i dnie" — ode 12 22 45 Romanse po polsku 23.00 Sonety E. Browning 23.05 Laboratorium 23.45 Program na piątek 23.50— 24.00 Ma dobranoc śpiewa E. Demarczyk. na falach średnich !88,2 i 2C2,2 no oraz UKF G.9.92 M Hz 9.00 Malarstwo, korzeniopla-styka i romantyczność — mag. literacki w oprać. Cz. Kurj,^./ PROGRAM TV TR: 6.30 J polski — 1. 31 7.00 Matematyka — 1. 47 9.10 Program dnia 9.15 ..Chłopcy z olacu broni" _ film fab orod węg (kolor) 11.00 Finał Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego o puchar Gryfa Pomorskiego (ze Szczecina) 13.50 „Guffi sportowcem" — film prod USA z serii „Disney land" 14.35 Panorama XXX-lecia — Poznań — Warszawa (teleturniej) 15.35 Piosenka dla ciebie 16.25 Wielka gra — teleturniej 17 15 ,,Z czego śmieje się Zachód" (kolor) 17.40 .Dygnitarz na tratwie" — film fab. prod. radzieckiej, komedia w reż. M Kałatoziwa. W rolach gł.: W, Merktiriew i B Czirkow 19 20 Dobranoc: filrn z serii Ba i kr Rolka i Lolka 19 30 Dziennik 'k-./ior) 20 25 „Trujące piękno • — film prod USA z cyklu „Columbo" (kolor) 21.35 Sopot 74 — program filmowy 2- .05 Informacyjny magazyn sportowy (kolor) TELEWIZJA ZASTRZEGA SOBIE PRAWO ZMIAN W PROGRAMIE! PZG D-4 Strona 1t SPORT l ROZMAITOŚCI Cios Koszaliński nr 129 „Orlęta" pokonały NRD 2:0 Cenny sukces odnieśli młodzi piłkarze. Reprezentacja Pol fki (do 23 lat) pokonała w Kamenz k. Drezna swych rówieśników z NRD 2:0 (1:0). Bramki zdobyli: Kapka (43 min.) Kmiecik (89 min.). Trener naszej reprezentacji Andrzej Strejlau był zadowolony z postawy oraz wyniku tego meczu. Rzeczywiście zwycięstwo nad tak ambitnie grającym i tak świetnie przy gotowanym kondycyjnie zespołem NRD, i to różnicą dwóch bramek jest niemałym osiągnięciem. NA ll-LIGOWYM FRONCIE TRIUMFATORZY WYŚCIGU POKOJU W HONOROWEJ RUNDZIE ■9DB Tytuły „Zasłużonych mistrzów sportu ZSRR" przyznano uczestnikom drużyny, która wygrała XXVIII Wyścig Pokoju. Honorowe odzna czenia otrzymali Pikkus z Tartu, Osokin z Leningradu, Czapiygin z Kurska, i Judin z Taszkientu. Lichaczew z Górkij i kapitan drużyny Gusiatnikow z Kujbyszewa byli już wcześniej mianowani zasłużonymi mistrzami sportu. Drużyna radziecka po powrocie do Moskwy by ła gorąco witana prztz tysiące sympatyków kolarstwa, Szóstka Wiktora Kapitonowa przejechała honorową rundę po bieżni centralnego stadio nu im. Lenina na Łużnikach EMOCJE FINISZU deszcze tylko cztery kolejki spotkań pozo-itały piłkarzom II ligi do zakończenia rozgrywek mistrzowskich. Zarówno w czołówce tabeli jak i w jej dolnych rejonach nie zapadły żadne rozstrzygnięcia, a wręcz przeciwnie — sytuacja skomplikowała się, szczególnie jeśli chodzi o drużyny, którym grozi spadek z II ligi. Jeden spadkowicz jest już od dawna znany. To zespół poznańskiej War ty. Natomiast jakie dwie drużyny będą towarzyszyć warciarzom w drodze do klasy wojewódzkiej jeszcze nie wiadomo. Teoretycznie — nie licząc Warty — degradacją zagrożonych jest aż siedem zespołów, a cztery z nich legitymują się jednakową liczbą (22) punktów. Wśród tej czwórki w najgorszym położeniu znajduje się koszalińska Gwardia. Zespół nasz posiada najbardziej niekorzystny bilans bramkowy . i w związku z tym zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Być może, że już w niedzielę sytuacja nieco się wyjaśni, po sobotnio-niedzielnych pojedynkach. Trzy zespoły: Gwardia, Polonia i Arkonia grają na wyjazdach. Jedynie Stomil jest gospodarzem meczu. Jednak podejmuje on lidera rozgrywek — łódzki Widzew i w meczu tym faworytem są nie gospodarze, lecz goście. Rywalizując o premiowane miejsce z gdańską Lechia nie mogą sobie oni pozwolić na stratę punktu. Oczywiście, kibiców koszalińskich, oprócz meczu Bałtyku z Gwardią w Gdyni, najbardziej będą interesować meldunki ze Świdnika, gdzie A via (też zagrożona spadkiem) zmie rzy się z Polonią oraz ze Szczecina (Stal Stocznia — Olimpia), Ursusa (Ursus — Motor) i Gdańska (Stoczniowiec — Arkonia). Jeśli chodzi o sobotnie spotkanie Gwardii z Bałtykiem, to wielu sympatyków drużyny koszalińskiej wybiera się w sobotę autokarami, pociągiem i własnymi środkami lokomocji do Gdyni, aby dopingować gwardzistów. W meczu tym szanse obu drużyn są wyrównane, mimo że gospodarzem jest Bałtyk. Koszalinian — sądząc po dobrym meczu z Avią — stać na sprawienie kibicom przyjemnej niespodzianki i wywiezienie z Gdyni nawet obu punktów, (sf) "A oto komplet sobotnio-niedzielnych spotkań. W nawiasach podajemy wyniki meczów z rundy jesiennej. W Gdyni: Bałtyk — Gwardia (1:1) W Świdniku: Avia — Polonia (0:0) W Ursusie: Ursus — Motor (0:3) W Olsztynie: Stomil — Widzew (0:3) W Bydgoszczy: Zawisza — Lechia (1:1) W Szczecinie: Stal Stocznia — Olimpia (1:1) W Gdańsku: Stoczniowiec — Arkonia (0:1) DOOKOŁA ANGLII Drugi etap wy ścigu kolarskiego dookoła Anglii miał 120 km. długości. Etapowym zwycięzcą został Edwards z pierwszego zespołu gospodarzy, wyprzedzając na mecie Nicksona (W Bryt. „A") oraz Polaka Trybałę — wszyscy w jednakowym czasie 3:08,06 godz Zawada był siódmy a Majch-rowski — dziewiąty. Folacy zajęli zespołowo drugie miejsce na etapie o 36 sekund za pierw szym zespołem Wielkiej Brytanii. Po dwóch etapach liderem jest Czechosłowak Vondracek przed Szwedem F'ilipsso Z Polaków najwyżej — na piątym miejscu sklasyfikowany jest Matusiak. Zespołowo prowadzi CSRS przed W. Bryt. „A" oraz Polską. POLSKA 'CSRS 11:13 W rozegranym we Wrocławiu międzypaństwowym meczu w piłce ręcznej mężczyzn Polska przegrała z CSRS 11:13 (6:8). NA SPARTAKIADOWYCH ARENACH W sobotę i w niedzielę odbędą się lcolejne finałowe turnieje i zawody o mistrzostwo IV Wojewódzkiej Spartakiady Młodzieży. Tym razem o medale IV WSM walczyć będą zapaśnicy (styl klasyczny), dżudo-wcy oraz jeźdźcy. Turniej za paśniczy rozpocznie się w sobotę w Słupsku, a zakoń czy się w niedzielę. W pierw szy dzień, już w sobotę za- W niedzielę o godz. 11 w porcie jachtowym Klubu Morskiego „J. Conrad" w Kołobrzegu (Wyspa Solna) odbędzie się inauguracja se zonu nawigacyjnego klubów morskich zrzeszonych w Ko szalińskim Okręgowym Zwią zku Żeglarskim. Otwarcie kończą spartakiadowe boje dźudowcy (młodzicy), którzy walczyć będą na matach w hali koszalińskiej Gwardii. Natomiast zawody jeździeckie odbędą się w Sławnie (1 bm.). (sf) DZIŚ NA BOISKACH KLASY WOJEWÓDZKIEJ Piłkarze klasy wojewódzkiej korzystając dziś z dnia świątecznego, rozegrają pełną kolejkę spotkań a w nie dzielę, 1 czerwca zakończą już mistrzowską batalię (po za zespołami, którym pozostały do rozegrania zaległe mecze). Ostatnio miastecki Start zwrócił się do Sekcji Piłki Nożnej WFS w Koszalinie oraz sianowskiej Victo-rii o przełożenie niedzielnego meczu z Victorią na inny termin, ze względu na za planowane spotkanie Startu z drużyną Anklam (NRD) 1 czerwca. Oto zestawienie dzisiejszych spotkań (w nawiasach podajemy godziny meczów): Olimp Złocieniec — Gwardia II (17), Start Miastko — Iskra Białogard (17), Czarni Słupsk — Victoria (godz. nie podano), Lech Czaplinek — Wielim Szczecinek (17), Darz bór Szczecinek — Gryf Słupsk (17.30), Bałtyk Kosza lin — Granit (17), MZKS Darłowo — Sława Sławno (17). (*f) OTWARCIE SEZONU ŻEGLARSKIEGO W KOŁOBRZEGU sezonu połączone będzie z przekazaniem do eksploatacji basenu jachtowego o po nad 300-metrowym nabrzeżu, który kosztem 14 min zł wybudowany został przez „Hydrobudowę-4". Ten basen jest pierwszym bardzo ważnym etapem w dalszej rozbudowie w Koło brzegu portu jachtowego, który po uzyskaniu zaplecza technicznego i socjalnego spełniać będzie funkcję Centralnej Bazy Szkoleni; Żeglarskiego na Środkowym Wybrzeżu oraz pierwszopla nową rolę w rozwoju międzynarodowej turystyki żeglarskiej. (sf) — Nareszcie będę cię *mógł wykąpać! mmm wmsmmmsmrn mmwmMMmmwMmwmm MAMOi To N& m! KAr?ie$Z K&fSiĄ wbsmmmmm Na przystanku autobusowym spotkała Monasteriotisa. Wydawało się jej, że on na nią czeka. Jeśli tak, to z jakiegoś niezbyt przyjemnego powodu. Podeszła do niego i szepnęła: — Niech pan wysiądzie na trzecim przystanku. Tu, co posiedział jej doktor, wprowadziło Dafne w przerażenie. A więc policja wiedziała, że instruktor z KC mieszkał u Monaste-riotisa. To potworne! Czyżby Galinos zosta! także aresztowany? Widziała się z nim jeszcze wczoraj wieczorem. To znaczy, że musieli go złapać dziś rano. Ale gdzie? Nikt poza wtajemniczonymi nie wiedział o nim, nie znał jego adresu ani rysopisu. A jeśli nawet przypuścić, że policji udało się go ująć dzięki niezwykłemu zbiegowi okoliczności — cóż to za rewolucjonista, który już w pierwszych godzinach po aresztowaniu powiedział, gdzie się zatrzymał? Całe szczęście, że doktorowi Monasteriotisowi nic się nie stało. Ulokowanie Galinosa w jego willi za pośrednictwem biura zakwaterowali — to był dobry pomysł! Doktor zachowywał się bez zarzutu. Żadnych wyrzutów, żadnych aluzji. Prawdopodobnie skojarzył sobie pewne sprawy lepiej, aniżeli towarzysze przypuszczają, i gotów jest brać udział w tej niebezpiecznej grze. Co za szczęście! Nie wiedział nic o żadnym Kar neadesie, o żadnej Dafne. Dla niego byli państwem Gerecos. Gdyby policja dowiedzia ła się ich prawdziwych nazwisk, obecna sytuacja Dafne stałaby się dramatyczna. — Dziękuję panu — rzekła Dafne. — Przy jaciełe są zawsze i wszędzie na wagę złota. A że to prawda, dowiódł tego dzień dzisiejszy. Doktor uSrnlechnął *1$. — Ależ, proszę pani, maafmy traymal ti« razem, terw te najważniejsza Wolnośd jest MĄSSO GRASMER (33) zbyt cenna, ażeby miał ją nam po prostu darować ktoś inny. Jestem zawsze do usług, łaskawa pani. Pani wie, gdzie mnie znaleźć... W obliczu tych nowin komitet stanął bezradny. Tsatsos, bardzo zgnębiony powiedział: — Dotychczas ten gryps był dla mnie bez znaczenia. Słowo daję! Ale teraz, kiedy ujaw niony został adres doktora Monasteriotisa, sprawa przedstawia się w inym świetle. Zna my metody policji. Nikt z nas nie może ręczyć za siebie, że przetrzyma... — Co to ma znaczyć? — wy buchnęła Dafne. Tsatsos przesunął dłonią po swych czarnych włosach. — Wiem, to straszne, ale nie możemy uniknąć takich rozważań tylko dlatego, że Karneades jest bliższy tobie niż nam. — Nie wolno ci tak mówić, nie, nie wolno ci tak mówić! — szeptała Dafne, z trudem łapiąc oddech. Stavros zabrał głos: — Nie, Spiros, jego o to nie można posądzać. Na pewno nie Karneadesa. Znamy go dobrze. Jeszcze wszystko jest niejasne. Eleni mogła być rozmyślnie wprowadzona w błąd. Tak przypuszczam. Otwartą pozostaje sprawa, w jaki sposób policja wpadła a* adres doktora Monasteriotisa, Niewiele osób go znało. Tylko ta mała Zofia z biura zakwaterowań, Tsatsos i jego żona, ty, Dafne, i oni obaj: Karneades i Galinos. Zofia odpada, nie miała pojęcia, o co chodzi. My, tu obecni, także nie wchodzimy w rachubę. A więc albo Galinos, albo Karneades. Obawiam się, że Galinos, aresztowany, zaczął sypać. Co to można o nim wiedzieć. — Pozostaje jeszcze kwestia, w jaki sposób został aresztowany Galinos — odezwał się Aris. — O nim wiedzieliśmy także tylko my i Karneades. Strzeżmy się, żeby nie składać zbyt wiele na karb przypadków. —• Ty nie znasz Karneadesa — rzekł Tsatsos. — To prawda. I właśnie dlatego rozważam bardziej bezstronnie. Trzeźwa logika tych słów uświadomiła nagle wszystkim, że to jest właśnie problem węzłowy. Co jest z Gali nosem: wolny czy aresztowany? Tsatsos wypowiedział to pytanie na głos. Konflikt, jaki się z tej sytuacji wyłaniał, przejmował ich dreszczem trwogi. Towarzysz! Kto ośmieliłby się życzyć sobie, ażeby dostał się w ręce wroga? Ale jeśli to nie on wydał adres willi w Aretsu, to nie mógł tego zrobić nikt inny tylko Karneades. — Na pewno jest aresztowany — rzekła Dafne. — Chociaż to okropne, ale tak musiało być... — To można z łatwością sprawdzić — odparł Stavros. — Mówiłaś przecież, że Galinos będzie czekał co wieczór w „Mediter-ranean", tak czy nie? Tsatsos wyraził wątpliwość, czy Dafne powinna tam pójść. Jeśli Galinos został aresztowany i wydał adres Monasteriotisa, to może wydać równie* i miejsce umówionych spotkań, IcUL&J rnwrrrwiiiib ii iii iiiiiiifflittnirmiirr"........ „Głos Koszaliński" - organ KW PZPR Redaguje Kolegium - ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 75-604 Koszalin. Telefony. centrala 279-21 (łączy ze wszystkimi działami), nacz. redaktor: 226-93, z-cy nacz. red. 233-09 ? 242-08, sekr. red.* 251-01, publicyści: 243-53. 251-57, 251-40. dział reporterski: 245-59. 233-20, dział miejski: 224-95, dział sportowy: 224-95 i 246-51 (wieczorem), dział łączności z czytelnikami: 250-05. Redakcja nocna (ul. Alfreda Lampego 20)- 248-23, depeszowy: 244-75 „Głos Słupski" - płac Zwycięstwo 2 (I piętro), 76-201 Słupsk, teł. 51-95. Biuro Ogło szeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego - ul. Pawła Findero 27a, 75-721 Koszalin, tel. 222-91 Wpłaty na prenumeratę (miesięczna -30.50 zł, kwartalna - 91 zł, . półroczna - 182 zł, roczna -364 zł) przyjmują urzędy pocz towe, listonosze oraz oddziały delegatury Przedsiębiorstwa upowszechniania Prasy i Książ ki. Wszelkich informacji o wa runkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki ,,Ruch" • poczty. Wydawca Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW ,,Prasa - Książka -Ruch' ul. Pawła Findera 27a. 75-721 Koszalin centrala tele foniczna. 240-27 Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne, ■ Koszalin vii. Alfreda Lampego i 18 Nr Indeksu 35024.